Lusesita jest czystym pięknem ma przepiękne oczy i piękny uśmiech jest bardzo dobra ale Nierozumiem czemu okłamała odnośnie Gustawa 😞szkoda.Amador jest irytujący nie za bardzo go lubię Asusene tez
Luiza klamie a ten chlopak sie w niej zakocha i znow bedzie jej wina sergio tez sie w niej zakochal a pozniej cierpial tak samo ten chopak bedzie cierpial przez jej klamstwa❤ ma ona nie pokolei w glowie😢
Kristina nie wspiera męża, tylko ciągle go popycha . ( ciągle chce być uwieszona u jego ramienia, zamiast być mu podporą. W trudnych chwilach życia małżonkowie powinni się wspierać. A ona zachowuje się jak bezradne dziecko). Ciągle robi mu wyrzuty zamiast cieszyć się z nim że się nie poddał i dalej pracuje, choć go to wiele kosztuje.Ona ma aspiracje aby był najlepszy. Nie dzieli z nim życia.Jest słabą towarzyszką życia. Małżeństwo powinno się wspierać i razem pokonywać trudności. A fałszywa Laura to wykorzystuje i chce rozbić małżeństwo Kristiny. Nastawia ich przeciwko sobie. Kristina nie sprawdza się też jako matka. Tylko rozczula się nad sobą a dzieci są zdane same na siebie. Nie mają wsparcia matki. No może trochę przesadzam - bo Kristina z czasem zmienia się na lepsze.
Na ta lusecite tez juz nie mozna patrzec robi to co nie powinna po obcych domach pracuje a tak wlasciwie ma dom i sluzbe to powinna zyc w tym domu i byc pania to jej sie nalezy ale ona woli inaczej zyc i udawac biedaczke ma nie pokolei w glowie😅😅
Też tak uważam że z Luz M i Hose byłaby piękna para. On ją pokochał miłością piękną I czystą. Nie próbował jej wykorzystać , tylko chciał się ożenić i dać jej wszystko.
U nich jakos jest dziwnie ze dopiero przy chrzcie nadaje sie imie. A pozniej chyba rejestruje czy juz ksiadz to robi? Nie wiem ale zawsze w telenowelach byla taka glupota. Nie tak jak w Pl ze juz zaraz po narodzeniu rejestruje sie dziecko w pierwszych dniach wiec trzeba miec juz wybrane imie.
Przecież to jest oczywiste że słowa Luz M : "czy widzisz " były przenośnią. Łatwo wyobraził sobie rzeczywistość - ponieważ wcześniej to wszystko widział i znał. Wystarczyło że znowu " dotknął" prawdziwego życia i wybudził się z letargu. Zaczął cieszyć się życiem.
Wierzyć mi się nie chce że Lusesita jest tak radosna ja bym oszalała jakby ktoś zabrał mi dziecko i męża 😢
Lusesita wcale nie teskni za swoją córeczką i mężem jest zajęta przez Jose
Maria Rosa no proszę jak Gustawo to wymyślił ciekawie😏
Lusesita jest czystym pięknem ma przepiękne oczy i piękny uśmiech jest bardzo dobra ale Nierozumiem czemu okłamała odnośnie Gustawa 😞szkoda.Amador jest irytujący nie za bardzo go lubię Asusene tez
Luiza klamie a ten chlopak sie w niej zakocha i znow bedzie jej wina sergio tez sie w niej zakochal a pozniej cierpial tak samo ten chopak bedzie cierpial przez jej klamstwa❤ ma ona nie pokolei w glowie😢
Wydaje mi sie jakby piosenke na koncu spiewala Mirta. Bardzo podobny glos 😊
I masz rację 😄
Kristina nie wspiera męża, tylko ciągle go popycha . ( ciągle chce być uwieszona u jego ramienia, zamiast być mu podporą. W trudnych chwilach życia małżonkowie powinni się wspierać. A ona zachowuje się jak bezradne dziecko). Ciągle robi mu wyrzuty zamiast cieszyć się z nim że się nie poddał i dalej pracuje, choć go to wiele kosztuje.Ona ma aspiracje aby był najlepszy. Nie dzieli z nim życia.Jest słabą towarzyszką życia. Małżeństwo powinno się wspierać i razem pokonywać trudności. A fałszywa Laura to wykorzystuje i chce rozbić małżeństwo Kristiny. Nastawia ich przeciwko sobie. Kristina nie sprawdza się też jako matka. Tylko rozczula się nad sobą a dzieci są zdane same na siebie. Nie mają wsparcia matki. No może trochę przesadzam - bo Kristina z czasem zmienia się na lepsze.
Na ta lusecite tez juz nie mozna patrzec robi to co nie powinna po obcych domach pracuje a tak wlasciwie ma dom i sluzbe to powinna zyc w tym domu i byc pania to jej sie nalezy ale ona woli inaczej zyc i udawac biedaczke ma nie pokolei w glowie😅😅
Jaki wstyd kokietuje jose ,udaje panienka,laura ma racje i modesta martwi się 😢
Ładna para by była z luśki i Jose
Też tak uważam że z Luz M i Hose byłaby piękna para. On ją pokochał miłością piękną I czystą. Nie próbował jej wykorzystać , tylko chciał się ożenić i dać jej wszystko.
Życzę
Nie mogę uwierzyć,że dziecko nadal nie ma imienia...po kilku miesiącach????????
U nich jakos jest dziwnie ze dopiero przy chrzcie nadaje sie imie. A pozniej chyba rejestruje czy juz ksiadz to robi? Nie wiem ale zawsze w telenowelach byla taka glupota. Nie tak jak w Pl ze juz zaraz po narodzeniu rejestruje sie dziecko w pierwszych dniach wiec trzeba miec juz wybrane imie.
@@justi2511 w tamtych czasach i tam i u nas, głównym źródłem dokumentów były księgi parafialne
Luzmarija,ale zmienili na rosemarija
Ale ta mirta gustawowi wciska kit a on lyka to wsztystko nie umie sie pokapowac co do tej mirty 😢
Asusena jest indianka a nie czarnulka
Pyta nie widomego, czy widzisz co za baba
Przecież to jest oczywiste że słowa Luz M : "czy widzisz " były przenośnią. Łatwo wyobraził sobie rzeczywistość - ponieważ wcześniej to wszystko widział i znał. Wystarczyło że znowu " dotknął" prawdziwego życia i wybudził się z letargu. Zaczął cieszyć się życiem.
Ciesz sie ciesz a gustawo cierpi i twoja corka a ty pomagasz obcym ludziom nie szukasz bo kto szuka ten znajdze 😮