Bardzo fajny odcinek. Pierwszy gość, który otwarcie powiedział o dużej marży i był ja w stanie uzasadnić, zamiast przemilczeć temat i tylko opowiadać jak wszystko rośnie (jak w poprzednich odcinkach). Wyjątkowe produkty, to jest i marża, ale uczciwie pokazana. Jak ktoś chce kupić „zwykłą” złotą monetę to może iść do wielu innych firm, gdzie marża nie przekracza 3-4%. Tam nie trzeba specjalistycznej wiedzy.
@@aukcjeNIEMCZYK, @biznesmisja Czy byłaby możliwość nagrania odcinka o inwestycjach w złote monety historyczne, już zgradingiwane? Z jednej strony „bonus numizmatyczny” w stosunku do wartości samego kruszcu bywa minimalny, z drugiej strony mamy pewność i szybką płynność w razie potrzeby inwestycji oraz na samym końcu bezpiecznie rozpoczyna się zabawę w numizmatykę. Przykładem może być 20 USD, MS 60 z popularnego rocznika. Fajnie byłoby pokazanie w szerszej skali. Dodatkowo jest to też świetny sposób np. na oszczędzanie celem kupna nieruchomości. Wydaje mi się, iż nie ma bezpieczniejszego i bardziej efektywnego sposobu.
Dobrze jest widzieć młodego następcę, kontynuatora wielopokoleniowej firmy, który dalej żyje tym tematem :). Niewiele mamy takich firm w Polsce, a szkoda. Bardzo ciekawy wywiad. Dla mnie akurat wiele rzeczy dość oczywistych, bo siedzę długo w temacie, właściwie od dzieciaka, natomiast zabrakło mi paru rzeczy. Być może w przypadku Polski królewskiej normą jest trzymanie monet w papierowych kopertkach, ale bądź co bądź dla wielu monet (zwłaszcza srebrnych i stopów miedzi) najlepszym sposobem jest kapsel lub ewentualnie holder. Można dzięki temu też je ładnie zaprezentować np. na palecie. Zabrało również argumentów przeciwko gradingowi. Wiele osób uważa, że jest to płacenie za numerek, które często wiąże się z przepłacaniem, bo osoba, która to ocenia nie jest nieomylna - jeden trochę naciągnie w górę, drugi oceni surowo. Poza tym zatraca się możliwość dotknięcia tej monety, trzymania jej rzeczywiście w dłoni oraz sama umiejętność oceny stanu monety. Szkoda, że ten wątek nie został poruszony i takie stanowisko zostało nazwane "hejtem", a nie po prostu przeciwnym zdaniem, które nie jest bezpodstawne. Natomiast pełna zgoda co do tego, żeby kupować to, co nam się podoba i robić to z nadwyżek finansowych, a przede wszystkim zdobywać wiedzę, która jest tutaj niezbędna. Jest to bardzo ciekawa pasja :). Pozdrawiam
Dziękuję za ten miły i merytoryczny komentarz. Bardzo przyjemnie czytać takie komentarze, mamy plany na następne odcinki więc będzie ciekawie :) / Michał Niemczyk
Numizmatyka super sprawa na pewno. Zresztą dużo różnych hobby przynosi i może przynieść zyski w czasie. Gość wspomniał np o kartach bejsbolowych czy Pokemon gdzie też jest duża kasa. Może warto zrobić właśnie program i wywiad o tego typu hobby i inwestycjach gdzie są niszowe bo mówi się głównie o momentach
Świetny materiał Fajnie że materiał o monetach się pokazał Wielkie dzieki dl pana Michała Niemczyka , przydało by się jeszcze o banknotach i różnych kolekcjonerskich przedmiotach .
Czyli mamy następne odcinki z Biznes Misja zaplanowane, do banknotów można zaprosić jeszcz jednego specjalistę który publikuje indeksy. Może być ciekawie.
Panie Michale ! Pan bardzo ale, to bardzo ! dyplomatycznie odnosi się do uczciwości sektora numizmatycznego. Pracowałem w wielu branżach, nawet w branżach bardzo wysokiego ryzyka, ale tylu oszustów , kłamców i innych nigdy w życiu nie spotkałem. Tu nie ma żadnych granic. Każdy chce oszukać każdego. Nawet firmy, które maja już pozycję na rynku. Podziwiam Pana, że odnosi Pan sukcesy w branży tak wywróconej.
19:14 jest to formularz SD2-Z. Zgłoszenie powinno nastąpić nie 6 m-cy po śmierci, tylko 6 m-cy od przyjęcia spadku, tj. od uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia.
Bardzo ciekawy materiał, gość bardzo kompetentny - aż sam się zaciekawiłem tematem starych monet. Widziałem wcześniej materiały, w których pokazywane były złote monety produkowane na bieżąco i muszę przyznać, że nie wziąłem pod uwagę tego kontekstu o którym powiedział pan Michał - mianowicie tego, że tych starych monet już nikt nie "doprodukuje". Idąc dalej nasuwa się jeszcze jeden argument w tym kierunku. Dziś mamy już grading więc i monety produkowane na bieżąco są za pewne oceniane w dużych ilościach i takich nowych, ocenionych monet, które świetnie się zachowają będzie z tego względu masa. W przeciwieństwie do starych. Ciekawa rozkminka, na pewno wrócę do tego tematu, bo wydaje się to być ciekawy sposób dywersyfikacji. Pozdrawiam
Może by rozwinąć cykl filmów o alternatywnych inwestycjach? W Polsce jest duża ilość kolekcjonerów, np filatelistyka, starocie, antyki itp. Wydać że film przyniósł dużo pozytywnych komentarzy, fajnie by było zaszczepić w ludziach jakieś pasję do zbieractwa, a przy okazji do lokowania swojego kapitału. Pozdrawiam, bardzo interesujący wywiad.
Bardzo ciekawy film i gość. Z czym bym polemizował to z prawem pierwokupu. To będzie zawsze kontrowersyjne ale uważam, że obecne rozwiązanie ma jednak więcej plusów niż minusów. To jedyna szansa dla kolekcjonerów na zobaczenie w zbiorach muzeualnych najciekawszych i najrzadszych numizmatów. Inaczej przepadają w zamkniętych kolekcjach i pozostają niedostępne dla celów badawczych i popularyzatorskich. Argument o pierwokupie który miałby zasilać "magazyny" muzeum trochę nie ma sensu. Nie kupuje instytucja takiej 50dukatówki po to żeby wsadzić ją do szafy w piwnicy. Ostatnio wylicytowana za 300 tys złotych odbitka Orderu Virtutti Militari przejęta pierwokupem jest ozdobą kolekcji w Muzeum WOjska Polskiego. Dziwi mnie nieco pomysł wg którego Muzeum miałoby jawnie licytować razem z innymi kupującymi: byłoby kwestią czasu jak ktoś podbije astronomicznie kwotę ("bo instytucja") i się wycofa psując cenę nie tylko tej pozycji ale i pozostałych na rynku - to też mogłoby wzbudzić plotki czy Dom Aukcyjny sam nie podbija bo przecież ma % ze sprzedaży. Natomiast zgadzam się, że Muzea powinne prowadzić płynniejszą politykę ujawniania i obracania mniej spetakularnymi walorami. Mają kompetencje żeby ocenić co warto zatrzymać a co można bez problemu sprzedać na rynek kolekcjonerski na zasadach licytacji przez DA. Mogłyby wtedy aktywnie włączyć się w rynek numizmatyczny co byłoby korzyścią dla kolekcjonerów i zdrową konkurencją dla DA.
Dziękuję za te ciekawy komentarz ponieważ ważne tematy porusza i trafne spostrzeżenia. To zawsze kontrowersyjny temat. Jednak nie zmienia to faktu, iż nasze muzea nie pokazują ogromnej ilości walorów które mają w swoim posiadaniu. Niestety historii kiedy muzeum kupiło coś ponieważ chciało wykorzystać budżet czy zakupić walor i nigdzie go nie pokazywać znam wiele... Podał Pan walor z górnej półki który jest ozdobą Muzeum Wojska Polskiego, ale ile walorów jest niepokazanych lub pokazanych w taki sposób, że zwiedzający nawet nie wiedzą, że patrzą na jedyny egzemplarz, który należał do króla. Dla nas lepiej aby walor był na rynku ponieważ istnieje szansa, że kiedyś jeszcze będziemy go oferować na aukcji. Natomiast jeżeli instytucja będą kupować takie rzadkości jak 50 dukatów i promować numizmatykę, pokazywać, zachęcać młodzież itp. to nie mamy nic przeciwko, żeby to trafiało na zawsze do naszych zbiorów. Dla mnie najgorszą sprawą jest trzymanie wielu podobnych eksponatów w magazynach (w numizmatyce dokładnie takich samych odmian) i nie kupowanie nowych walorów ponieważ brak pieniędzy, budżet za mały. Wystarczy wypuścić na rynek popularniejsze egzemplarze i nabywać do kolekcji te unikaty. Michał Niemczyk
Zanim zaczniecie się napalać na monety to chłodna głowa poczytajcie sobie trochę o tego typu inwestycjach by nie być później zaskoczonym negatywnie. Zwrocie też uwagę na to kto mówi o tego typu inwestycjach jako tych 🎯👍Sprzedawcy ‼️ Nie neguje że monety są OK ale nie zawsze tak musi być i nie u każdego. Numizmatyka to jedno (ciężki temat i trzeba mieć duża wiedzę) a monety inwestycyjne to coś innego (też trzeba trochę edukacji w temacie)
Oczywiście ma Pan rację. Dlatego jeżeli ktoś przychodzi do mnie i prosi o podpowiedź w co zainwestować w numizmatykę, ZAWSZE zadaję pytanie czy ma czas. Ponieważ numizmatyka nie jest czysto inwestycyjnym tematem (mamy cenę, giełdę, cena pójdzie w górę - sprzedajemy) , tu potrzeba WIEDZY , czasu aby zgłębiać te tematy. Dodatkowo trzeba uważać ponieważ bardzo łatwo przejść z inwestora na kolekcjonera. Michał Niemczyk
Witam wszystkich , Pan Michal jest bardzo ciekawa postacia nie tylko z uwagi na nazwisko ale rowniez dzieki temu ze naturalnie przyswoil spuscizne swoich krewnych . Gdybym jednak mial oceniac sam wywiad to jestem zawiedzionmy, wlasciwe tym Panem ktory zadaje pytania . Jest Pan moim zdaniem nieprzygotowany merytorycznie , zadaje pytania "z ulicy" powielajac stereotypy ktore Pan Michal musi obalac , Do tego jakies takie infantylne zachowanie Pana prowadzacego , cos za duzo cukru w stosunku do goscia z calym szacunkiem dla niego . Ogolnie rzecz biorac bardzo fajny wywiad ale tylko z uwagi na goscia ktory pewnie moglby mowic mowic i mowic . Pan redaktor do przyuczenia ,
Fajny wywiad, ciekawy ale temat pierwokupu przez muzeum, strzał w kolano. Zarzuca muzeom że kupują i nie wystawiają jako eksponatów. Czyli daje do zrozumienia, że jak ktoś kupi prywatnie to udostępni ludziom do oglądania? 🤔
Trudno powiedzieć, ponieważ wielu kolekcjonerów wypożycza swoje zbiory na różne tematyczne wystąpienia. Jednak na pewno kiedyś trafi ponowie na rynek więc rozpala marzenia przyszłych kolekcjonerów.
Witam , jestem początkującą osobą i nie mam doświadczenia, ale udało mi się zebrać trochę różnych monet, polskich i zagranicznych. Niektóre są złote ,srebrne i brązowe... Bardzo Pana proszę o podanie kontaktu, telefon lub e-mail, by przesłać zdjęcia tych monet do wyceny. Pozdrawiam i oczekuję na odpowiedź.
Dokładnie, rozmawiałem w banku dlaczego tak się dzieje. Podobno kasjerzy nie mają czasu na to i za mało zysku dla banku. Ale przecież gdy wchodzi się do placówek banków to kasy do formalności są puste, wystarczy zatrudnić jedną osobę za 4000 zł i podnieść relatywnie cenę skrytki do otrzymania tej osoby +50% na ewentualne koszty miesięczne, a nie odstarszać ludzi wysoką ceną 2000 zł / miesiąc. Gdyby podnieśli z 300 na 400 ,a duże z 600 na 750 zł to nie było by problemu.
Rzeczywiście, ostatnie lata pokazały ogromne zainteresowanie numizmatyką, a banknoty to taki czarny koń ostatnich lat. Przez wiele lat bankonoty były na 4 planie, a teraz wiodą prym na ryku / Michał
do 7500 funtow za gotowke w roku wszystko powyzej musisz posiadac konto karte bankowa plus dokument tozsamosci np prawo jazdy adresy zgodne w uk ,sprawdza skad masz srodki .
Tak jak mówił gość można i za 500 zł ale co więcej ja mam monety i po 20 zł dają mi mega frajdę choćby ze swojej unikalności ;) dziadek 20 lat temu je kupował i cześć z nich ma teraz naprawdę spoko wartości ;)
@@ambasadorgkar764 @strazak79 Jest bardzo wiele tematów na przykład z Polski Królewskiej za dużo mniej niż 500zł: późne szelągi i grosze Zygmunta III Wazy, także jego Trojaki i Szóstaki z Krakowa. Półgrosze Zygmunta Augusta. Szelągi Krystyny Wazy z Rygi. Grosze Zygmunta Starego. Boratynki Jana Kazimierza. Denary krzyżowe z początku państwa polskiego X-XI wiek. Powyższe tematy są skatalogowane, płynne, mają wiele wariantów i odmian. Czy trzeba lubić historię? Uważam że warto - zbieranie polegające na wykreślaniu z tabelki katalogu jest chyba trochę nudne. 50 dukatówki są dla Instytucji oraz bardzo zasobnych klientów. Myślę że wielu "zwykłych" kolekcjonerów w budżecie dukata Starej Polski wolałoby zbudować ciekawy specjalizowany zbiór drobniejszego nominału ale na tym polega frajda numizmatyki: każdy dobiera własny klucz i jak wspomniał Pan Michał: zbierajmy to co lubimy. Trzeba tylko sięgnąć po wiedzę (dostępną) i obudzić w sobie pasję.
🎁 Współpraca: businessmisja@gmail.com. Jeśli chcesz wystąpić w BiznesMisji - napisz.
🔴 Subskrybuj nas aby oglądać więcej: bit.ly/34Ob4pZ i kliknij dzwoneczek.
▶ Jak sprzedać monety i banknoty - aukcjamonet.pl/niemczyk/sprzedaj?lang=pl
▶ TH-cam Michał Niemczyk - www.youtube.com/@anNIEMCZYK/featured
▶ Jubileuszowa Aukcja 40 - Hotelowa - aukcjamonet.pl/auction/91/products?lang=pl&o=price_start.DESC
Bardzo fajny odcinek.
Pierwszy gość, który otwarcie powiedział o dużej marży i był ja w stanie uzasadnić, zamiast przemilczeć temat i tylko opowiadać jak wszystko rośnie (jak w poprzednich odcinkach). Wyjątkowe produkty, to jest i marża, ale uczciwie pokazana. Jak ktoś chce kupić „zwykłą” złotą monetę to może iść do wielu innych firm, gdzie marża nie przekracza 3-4%. Tam nie trzeba specjalistycznej wiedzy.
Dziękujemy bardzo, niezmiernie mi miło za ten komentarz / Michał Niemczyk
@@aukcjeNIEMCZYK, @biznesmisja
Czy byłaby możliwość nagrania odcinka o inwestycjach w złote monety historyczne, już zgradingiwane? Z jednej strony „bonus numizmatyczny” w stosunku do wartości samego kruszcu bywa minimalny, z drugiej strony mamy pewność i szybką płynność w razie potrzeby inwestycji oraz na samym końcu bezpiecznie rozpoczyna się zabawę w numizmatykę. Przykładem może być 20 USD, MS 60 z popularnego rocznika. Fajnie byłoby pokazanie w szerszej skali. Dodatkowo jest to też świetny sposób np. na oszczędzanie celem kupna nieruchomości. Wydaje mi się, iż nie ma bezpieczniejszego i bardziej efektywnego sposobu.
Ciekawy i interesujący odcinek, zaproszony gość bardzo pozytywna osoba widać , że ma dużą wiedzę w omawianym temacie🙂👍👍🙏🙏👏👏
Dziękujemy bardzo, niezmiernie mi miło za ten komentarz / Michał Niemczyk
Dobrze jest widzieć młodego następcę, kontynuatora wielopokoleniowej firmy, który dalej żyje tym tematem :). Niewiele mamy takich firm w Polsce, a szkoda. Bardzo ciekawy wywiad. Dla mnie akurat wiele rzeczy dość oczywistych, bo siedzę długo w temacie, właściwie od dzieciaka, natomiast zabrakło mi paru rzeczy. Być może w przypadku Polski królewskiej normą jest trzymanie monet w papierowych kopertkach, ale bądź co bądź dla wielu monet (zwłaszcza srebrnych i stopów miedzi) najlepszym sposobem jest kapsel lub ewentualnie holder. Można dzięki temu też je ładnie zaprezentować np. na palecie. Zabrało również argumentów przeciwko gradingowi. Wiele osób uważa, że jest to płacenie za numerek, które często wiąże się z przepłacaniem, bo osoba, która to ocenia nie jest nieomylna - jeden trochę naciągnie w górę, drugi oceni surowo. Poza tym zatraca się możliwość dotknięcia tej monety, trzymania jej rzeczywiście w dłoni oraz sama umiejętność oceny stanu monety. Szkoda, że ten wątek nie został poruszony i takie stanowisko zostało nazwane "hejtem", a nie po prostu przeciwnym zdaniem, które nie jest bezpodstawne.
Natomiast pełna zgoda co do tego, żeby kupować to, co nam się podoba i robić to z nadwyżek finansowych, a przede wszystkim zdobywać wiedzę, która jest tutaj niezbędna. Jest to bardzo ciekawa pasja :).
Pozdrawiam
Dziękuję za ten miły i merytoryczny komentarz. Bardzo przyjemnie czytać takie komentarze, mamy plany na następne odcinki więc będzie ciekawie :)
/ Michał Niemczyk
Dziś mam 10 rocznice ślubu. I właśnie sobie przypomniałem ze dostałem na tą okazje kilka monet😊
Podziel się informacją o ile % urosła ich cena przez 10 lat
Warto zawsze weryfikować jakie skarby leżą w naszych domach.
Numizmatyka super sprawa na pewno. Zresztą dużo różnych hobby przynosi i może przynieść zyski w czasie.
Gość wspomniał np o kartach bejsbolowych czy Pokemon gdzie też jest duża kasa. Może warto zrobić właśnie program i wywiad o tego typu hobby i inwestycjach gdzie są niszowe bo mówi się głównie o momentach
Świetny materiał Fajnie że materiał o monetach się pokazał Wielkie dzieki dl pana Michała Niemczyka , przydało by się jeszcze o banknotach i różnych kolekcjonerskich przedmiotach .
Czyli mamy następne odcinki z Biznes Misja zaplanowane, do banknotów można zaprosić jeszcz jednego specjalistę który publikuje indeksy. Może być ciekawie.
Panie Michale ! Pan bardzo ale, to bardzo ! dyplomatycznie odnosi się do uczciwości sektora numizmatycznego. Pracowałem w wielu branżach, nawet w branżach bardzo wysokiego ryzyka, ale tylu oszustów , kłamców i innych nigdy w życiu nie spotkałem. Tu nie ma żadnych granic. Każdy chce oszukać każdego. Nawet firmy, które maja już pozycję na rynku. Podziwiam Pana, że odnosi Pan sukcesy w branży tak wywróconej.
19:14 jest to formularz SD2-Z. Zgłoszenie powinno nastąpić nie 6 m-cy po śmierci, tylko 6 m-cy od przyjęcia spadku, tj. od uprawomocnienia się postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub zarejestrowania aktu poświadczenia dziedziczenia.
Dokładnie o to chodziło, nie pamiętałem dokładnie numerków, jednak jest to BARDZO ważne aby to zrobić po dziedziczeniu. / Michał Niemczyk
Bardzo ciekawy materiał, gość bardzo kompetentny - aż sam się zaciekawiłem tematem starych monet.
Widziałem wcześniej materiały, w których pokazywane były złote monety produkowane na bieżąco i muszę przyznać, że nie wziąłem pod uwagę tego kontekstu o którym powiedział pan Michał - mianowicie tego, że tych starych monet już nikt nie "doprodukuje". Idąc dalej nasuwa się jeszcze jeden argument w tym kierunku. Dziś mamy już grading więc i monety produkowane na bieżąco są za pewne oceniane w dużych ilościach i takich nowych, ocenionych monet, które świetnie się zachowają będzie z tego względu masa. W przeciwieństwie do starych. Ciekawa rozkminka, na pewno wrócę do tego tematu, bo wydaje się to być ciekawy sposób dywersyfikacji. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za ten miły komentarz. Motywuje do dalszego działania / Michał Niemczyk
Może by rozwinąć cykl filmów o alternatywnych inwestycjach? W Polsce jest duża ilość kolekcjonerów, np filatelistyka, starocie, antyki itp. Wydać że film przyniósł dużo pozytywnych komentarzy, fajnie by było zaszczepić w ludziach jakieś pasję do zbieractwa, a przy okazji do lokowania swojego kapitału. Pozdrawiam, bardzo interesujący wywiad.
Świetny odcinek. Moneta 50 dukatów 1621r - 175 gramów KOZAK . Pan Michał Niemczyk fenomenalny gość. Pozdrawiam obu Panów, zdrówka dla Was.
Dziękuje i wzajemnie pozdrawiam 🚀👍
Dziękuję bardzo - niezmiernie mi miło / Michał Niemczyk
Bardzo ciekawy film i gość. Z czym bym polemizował to z prawem pierwokupu. To będzie zawsze kontrowersyjne ale uważam, że obecne rozwiązanie ma jednak więcej plusów niż minusów. To jedyna szansa dla kolekcjonerów na zobaczenie w zbiorach muzeualnych najciekawszych i najrzadszych numizmatów. Inaczej przepadają w zamkniętych kolekcjach i pozostają niedostępne dla celów badawczych i popularyzatorskich.
Argument o pierwokupie który miałby zasilać "magazyny" muzeum trochę nie ma sensu. Nie kupuje instytucja takiej 50dukatówki po to żeby wsadzić ją do szafy w piwnicy. Ostatnio wylicytowana za 300 tys złotych odbitka Orderu Virtutti Militari przejęta pierwokupem jest ozdobą kolekcji w Muzeum WOjska Polskiego.
Dziwi mnie nieco pomysł wg którego Muzeum miałoby jawnie licytować razem z innymi kupującymi: byłoby kwestią czasu jak ktoś podbije astronomicznie kwotę ("bo instytucja") i się wycofa psując cenę nie tylko tej pozycji ale i pozostałych na rynku - to też mogłoby wzbudzić plotki czy Dom Aukcyjny sam nie podbija bo przecież ma % ze sprzedaży.
Natomiast zgadzam się, że Muzea powinne prowadzić płynniejszą politykę ujawniania i obracania mniej spetakularnymi walorami. Mają kompetencje żeby ocenić co warto zatrzymać a co można bez problemu sprzedać na rynek kolekcjonerski na zasadach licytacji przez DA. Mogłyby wtedy aktywnie włączyć się w rynek numizmatyczny co byłoby korzyścią dla kolekcjonerów i zdrową konkurencją dla DA.
Dziękuję za te ciekawy komentarz ponieważ ważne tematy porusza i trafne spostrzeżenia.
To zawsze kontrowersyjny temat. Jednak nie zmienia to faktu, iż nasze muzea nie pokazują ogromnej ilości walorów które mają w swoim posiadaniu. Niestety historii kiedy muzeum kupiło coś ponieważ chciało wykorzystać budżet czy zakupić walor i nigdzie go nie pokazywać znam wiele... Podał Pan walor z górnej półki który jest ozdobą Muzeum Wojska Polskiego, ale ile walorów jest niepokazanych lub pokazanych w taki sposób, że zwiedzający nawet nie wiedzą, że patrzą na jedyny egzemplarz, który należał do króla.
Dla nas lepiej aby walor był na rynku ponieważ istnieje szansa, że kiedyś jeszcze będziemy go oferować na aukcji. Natomiast jeżeli instytucja będą kupować takie rzadkości jak 50 dukatów i promować numizmatykę, pokazywać, zachęcać młodzież itp. to nie mamy nic przeciwko, żeby to trafiało na zawsze do naszych zbiorów.
Dla mnie najgorszą sprawą jest trzymanie wielu podobnych eksponatów w magazynach (w numizmatyce dokładnie takich samych odmian) i nie kupowanie nowych walorów ponieważ brak pieniędzy, budżet za mały. Wystarczy wypuścić na rynek popularniejsze egzemplarze i nabywać do kolekcji te unikaty.
Michał Niemczyk
Zanim zaczniecie się napalać na monety to chłodna głowa poczytajcie sobie trochę o tego typu inwestycjach by nie być później zaskoczonym negatywnie. Zwrocie też uwagę na to kto mówi o tego typu inwestycjach jako tych 🎯👍Sprzedawcy ‼️
Nie neguje że monety są OK ale nie zawsze tak musi być i nie u każdego. Numizmatyka to jedno (ciężki temat i trzeba mieć duża wiedzę) a monety inwestycyjne to coś innego (też trzeba trochę edukacji w temacie)
Oczywiście ma Pan rację. Dlatego jeżeli ktoś przychodzi do mnie i prosi o podpowiedź w co zainwestować w numizmatykę, ZAWSZE zadaję pytanie czy ma czas. Ponieważ numizmatyka nie jest czysto inwestycyjnym tematem (mamy cenę, giełdę, cena pójdzie w górę - sprzedajemy) , tu potrzeba WIEDZY , czasu aby zgłębiać te tematy. Dodatkowo trzeba uważać ponieważ bardzo łatwo przejść z inwestora na kolekcjonera.
Michał Niemczyk
Fajny materiał . Stare monety są bardzo ładne . Ja najbardziej lubię monety z II RP chociaż dla większości osób to pewnie śmieci.
Witam wszystkich , Pan Michal jest bardzo ciekawa postacia nie tylko z uwagi na nazwisko ale rowniez dzieki temu ze naturalnie przyswoil spuscizne swoich krewnych . Gdybym jednak mial oceniac sam wywiad to jestem zawiedzionmy, wlasciwe tym Panem ktory zadaje pytania . Jest Pan moim zdaniem nieprzygotowany merytorycznie , zadaje pytania "z ulicy" powielajac stereotypy ktore Pan Michal musi obalac , Do tego jakies takie infantylne zachowanie Pana prowadzacego , cos za duzo cukru w stosunku do goscia z calym szacunkiem dla niego . Ogolnie rzecz biorac bardzo fajny wywiad ale tylko z uwagi na goscia ktory pewnie moglby mowic mowic i mowic . Pan redaktor do przyuczenia ,
Dziękuję za interesującą rozmowę👍
Dziękuję bardzo / Michał Niemczyk
Pozdrowienia ze Skarbca Króla 🏰👑
Bardzo dobry gość.
Zdecydowanie 👍🚀
Dziękuje bardzo, na prawdę mi miło / Michał Niemczyk
Tydzień temu zacząłem zbierać monety.
Pierwszy zakup to: 100zł Euro 2012 Poland Ukraine.
Nakład 4k
Fajny wywiad, ciekawy ale temat pierwokupu przez muzeum, strzał w kolano. Zarzuca muzeom że kupują i nie wystawiają jako eksponatów. Czyli daje do zrozumienia, że jak ktoś kupi prywatnie to udostępni ludziom do oglądania? 🤔
Trudno powiedzieć, ponieważ wielu kolekcjonerów wypożycza swoje zbiory na różne tematyczne wystąpienia. Jednak na pewno kiedyś trafi ponowie na rynek więc rozpala marzenia przyszłych kolekcjonerów.
Świetny gość 🔥🔝💪
Dziękuję bardzo za ten miły komentarz / Michał Niemczyk
Witam Pana. Czy można sprzedać u Pana złote ruble ?
Chyba warto zainteresować się monetami. Ciekawa rozmowa
🚀🚀🚀
Chyba nie.
To tak samo jak zbieranie obrazów czy nawet znaczków
Kaloryfer, dobrą skrytką.
Rodacy Kamraci przekroczą próg wyborczy 5% i wejdą do sejmu ❤
Tutaj kamratów się nie spodziewałem
Witam , jestem początkującą osobą i nie mam doświadczenia, ale udało mi się zebrać trochę różnych monet, polskich i zagranicznych. Niektóre są złote ,srebrne i brązowe... Bardzo Pana proszę o podanie kontaktu, telefon lub e-mail, by przesłać zdjęcia tych monet do wyceny. Pozdrawiam i oczekuję na odpowiedź.
Skrytka w państwowym banku była za 600zł rocznie. Od tego roku 1800zł... więc już nie tak dla każdego...
Dokładnie, rozmawiałem w banku dlaczego tak się dzieje. Podobno kasjerzy nie mają czasu na to i za mało zysku dla banku. Ale przecież gdy wchodzi się do placówek banków to kasy do formalności są puste, wystarczy zatrudnić jedną osobę za 4000 zł i podnieść relatywnie cenę skrytki do otrzymania tej osoby +50% na ewentualne koszty miesięczne, a nie odstarszać ludzi wysoką ceną 2000 zł / miesiąc. Gdyby podnieśli z 300 na 400 ,a duże z 600 na 750 zł to nie było by problemu.
Bo zwykli ludzi nie powinni się zabezpieczać na przyszłość.. to ma zostać tylko dla bogatych
Mega! Polecam
Dziękuje 👍❤️
numizmatyka tak zmierzam interesuje się. ceny oj mega mega kosmos w górę.Banknoty to samo.
Rzeczywiście, ostatnie lata pokazały ogromne zainteresowanie numizmatyką, a banknoty to taki czarny koń ostatnich lat. Przez wiele lat bankonoty były na 4 planie, a teraz wiodą prym na ryku / Michał
Jak wycenić stare monety.. gdzie się zgłosić....
Świetny odcinek 👍
Dziękuję bardzo za ten miły komentarz / Michał Niemczyk
Super wywiad 👍
Dziękuję bardzo za ten miły komentarz / Michał Niemczyk
Nikt na Ukraimie nie zezwoli kopac...
Tak...kopaja...ale jest to tez zabronione!
Wszedłem tylko na chwilę i zostałem do końca.
Jaki jest tytuł albumu który leżał na stole ?
Antykwariat numizmatyczny - Aukcja 35 premium
czy ktoś wie czy w UK jest mozliwosc kupna złota za gotówke?
do 7500 funtow za gotowke w roku wszystko powyzej musisz posiadac konto karte bankowa plus dokument tozsamosci np prawo jazdy adresy zgodne w uk ,sprawdza skad masz srodki .
bardzo dobry film !
Dziękuje 👍🚀
Dziękujemy bardzo, niezmiernie mi miło za ten komentarz / Michał Niemczyk
Bardzo ciekawy materiał, ale gość oderwany od możliwości zwykłych ludzi. Myślę, że warto rozwinąć temat, ale we wspomnianych tylko kwot typ +/-500.
Tak jak mówił gość można i za 500 zł ale co więcej ja mam monety i po 20 zł dają mi mega frajdę choćby ze swojej unikalności ;) dziadek 20 lat temu je kupował i cześć z nich ma teraz naprawdę spoko wartości ;)
@@biznesmisja więc proponuję następny odcinek o numizmatyce dla mniejszego kapitału.
@@ambasadorgkar764👍
Tez tak samo pomyślałem. Gość duża wiedza ale dla odbiorców z dużym kapitałem więc najwięcej kilka % Polaków.
@@ambasadorgkar764 @strazak79
Jest bardzo wiele tematów na przykład z Polski Królewskiej za dużo mniej niż 500zł: późne szelągi i grosze Zygmunta III Wazy, także jego Trojaki i Szóstaki z Krakowa. Półgrosze Zygmunta Augusta. Szelągi Krystyny Wazy z Rygi. Grosze Zygmunta Starego. Boratynki Jana Kazimierza. Denary krzyżowe z początku państwa polskiego X-XI wiek.
Powyższe tematy są skatalogowane, płynne, mają wiele wariantów i odmian. Czy trzeba lubić historię? Uważam że warto - zbieranie polegające na wykreślaniu z tabelki katalogu jest chyba trochę nudne.
50 dukatówki są dla Instytucji oraz bardzo zasobnych klientów. Myślę że wielu "zwykłych" kolekcjonerów w budżecie dukata Starej Polski wolałoby zbudować ciekawy specjalizowany zbiór drobniejszego nominału ale na tym polega frajda numizmatyki: każdy dobiera własny klucz i jak wspomniał Pan Michał: zbierajmy to co lubimy. Trzeba tylko sięgnąć po wiedzę (dostępną) i obudzić w sobie pasję.
"KŁAMALI, ŻE BĘDĘ ZAGROŻONA SAMOBÓJSTWEM, JEŚLI NIE PRZEJDĘ TRANZYCJI. ŚWIADECTWO CHLOE COLE"
- Film do obejrzenia w sieci
Ciekawe :)
Dziękuje 👍
I to je biznes z pasjom
Super dziękuję za taką opinie / Michał
👌
Pierwszy😂
👍
Pierwszy
👍