Masz jakieś pytania? Śmiało pytaj w komentarzach, lub napisz do mnie na info@propanguru.pl. Zapisz się do NEWSLETTERA a otrzymasz Leksykon Propan Guru, w którym znajdziesz wiele ciekawych i pomocnych informacji propanguru.pl/#newsletter
Lata temu przerabiałem ten temat i jedno mnie zastanawia bo po wyczepaniu gazu z butli dość często z tego co się dowiedziałem w takich butlach odkładała się woda już nie wspomnę o jakiś gazu jaki miał zapach.Pamięta okres taki gdzie dość często był problem z tymi butlami nikt tego nie kontrolował najważniejsza była kasa a nie bezpieczeństwo urzytkowników kto by na to patrzył.Dość często też nie było w butlach uszczelek już nie wspomnę o reduktorach gdzie nikt nawet nie myślał o uszczelkach w takich reduktorach że to trzeba też co ileś tam czasu zmieniać bo gaz na uszczelki ma szczególny wpływ.Ja akurat uczyłem się na kierunku urząd miar i legalizacji ale to było kiedyś gdzie jeszcze naprawdę była nad tym jakaś kontrola której dziś nie ma.Jedym słowem widze jak na przestrzeni lat to wszystko się zmieniło ale dosłownie brakuje mi tu słów by to określić normalnymi słowami.Ale co się dziwić jaki zarządca takie wszystko i do puki nikt się tym naprawdę nie zajmie dalej będzie dochodzić do takich dosłownie patologii.Jesli chodzi o te wszystkie instalacje gazowe to naprawdę nie ma zartów jak ludzie olewają to wszystko.Pozdrawiam serdecznie pana i dobrze że pan o czymś takim mówi bo naprawdę w tym jest taka patologia że sobie człowiek nie zdaje spraw jakie to jest niebezpieczne.
To nie jest woda. Gaz w butli to propan-butan. Propan jest gazem dużo bardziej lotnym od butanu ale mniej kaloryczny. Jeżeli szybko zużywasz gaz na przykład czterema palnikami w kuchni lub dmuchawą to bardziej zużywasz propan a butan zostaje. Jeżeli taką butlę z cieczą odkręcić i wylejesz tą ciecz to możesz ją podpalić, co jest dowodem, na to, że nie jest to woda. Dla urządzeń intensywnie zużywających gaz zaleca się butle z samym propanem.
6:20 użytkownicy nie bagatelizują swojego bezpieczeństwa, Przecież nikt nie ma w dupie czy mu butla wybuchnie czy nie. Użytkownik nie muszą się na tym znać. Płacimy podatki po to by fachowcy dbali o nasze bezpieczeństwo. Jeżeli kupujemy produkt to zakładamy, że jest on legalny i bezpieczny. Przecież pan nie kupuje wędliny i przed jej spożyciem nie wysyła jej do sanepidu. Ufa pan, że odpowiednie organy państwa prowadzą nadzór nad producentem tak aby mógł pan zjeść bezpiecznie tą wędlinę.
Propan jest bezwonny i butan również i dlatego dodają jakiś śmierdzący dodatek dla bezpieczeństwa żeby było czuć jak się ulatnia. Jeszcze jedno jest cięższy od powietrza dlatego zbiera się w piwnicach kanałach i nieckach i może być buuuum
Bo to jest w zasadzie patologia. Kontrola jest patologią i jej brak również. Wszystkim chodzi o opłacalność, korzyści, zyski i na tym zależy. To jest długi temat, skomplikowany, złożony i trzeba by było ten cały proceder/proces rozłożyć na czynniki pierwsze czyli co, kto, ile, jak, kiedy, gdzie, dlaczego, za ile. Nie można tu znaleźć prawidłowego balansu między skrajnościami. Można stworzyć kontrolę nad kontrolą kontroli czyli patologiczny słup kontrolny, ale czy to da jakieś gwarancje, pewność? Czy to będzie rozwiązanie. My mamy właśnie takie dwie skrajności. Albo coś ktoś kontroluje przesadnie, na wyrost, albo w ogóle. Nie ma wyważenia i zdroworozsądkowości, umiaru. Podobnie masz z tzw. "bezpieczeństwem" nie tylko drogowym. Zrobiono z tego kartę przetargową, zasłonę dymną i kuriozum-absurdum. Dlaczego? Bo każdy biznesowy cwaniak chce na wszystkim urwać, uszczknąć dla siebie. Nie ma odpowiedzialności, rzetelności, przyzwoitości w ludziach w ogóle. Mam na myśli tak legislację, tak całą biurokrację. Cóż taka mentalność. Jeszcze trochę, a będziemy jeździć w kombinezonach ognioodpornych, kaskach, bo jakiś szalony mędrzec, mesjasz objawiony powie, stwierdzi, że nie można "oszczędzać" na bezpieczeństwie i nie może być dla niego żadnych ograniczeń. Tylko taki cwaniaczek za to nie płaci, a dysponuje, zarządza czyimiś środkami. W ten sposób i z takiej pozycji się bardzo łatwo i prosto, wygodnie kreuje takie tezy, twierdzenia i narrację budując własny wizerunek, dbając i troszcząc się o poklask :) Jeśli jacyś mędrcy dostaną w łapę od lobby to np. od razu, natychmiast śpieszą z wprowadzeniem zestawów głośnomówiących zasłaniając się "bezpieczeństwem, że to dla "bezpieczeństwa". Chyba chodzi o bezpieczeństwo biznesowe i gwarancję/pewność sprzedaży :). Z tym się zgodzę. Pozwoliliśmy cwaniactwu tworzyć i stanowić prawo i to są tego efekty. Cwaniactwo zawsze będzie kombinować, manipulować, bo ma interes. Dlatego mamy takie ułomne, upośledzone, cudaczne, pokraczne, dziwaczne, wyjęte z czterech liter regulacje, którymi wypada się podetrzeć, tyle są warte. Prawo jest takie, jakie wymaga, oczekuje, potrzebuje układ i inne nie będzie. Jest tworzone dla jego potrzeb, pod interes, zyski, korzyści, opłacalność wymierną. A lud głupi się cieszy i klaszcze, że ma etykiety, symbole, atesty, certyfikaty :). Naklejki są bardzo ważne, istotne, bo za atest, certyfikat warto tracić zdrowie. Co ja mówię. Certyfikat, atest zaświadcza, ręczy i gwarantuje wszystko, nawet to czego nie gwarantuje. Certyfikatom się wierzy, ufa w ślepo, jak władzy, rządom, bo to majestat jest i nie wypada, nie przystoi wątpić, podejrzewać, kwestionować, krytykować niczego. Nie wolno mieć dystansu, ograniczonego zaufania, bo to grzech jest. Biurokracja przecież nas tak kocha, miłuje, szanuje, troszczy się i dba o nas, zabiega i opiekuje się nami, że grzechem byłoby być nieufnym, krytycznym, podejrzliwym, wątpiącym. Biurokratyczna opaczność, ostoja, patronat jest nieoceniony, najważniejszy :)
Kupiłem dwie butle gaz bank i tankuję legalnie na każdej stacji nie martwiąc się o przepełnienie. Same korzyści. Zatankowanie butli 11kg kosztuje max 60zł a jak wymieniam muszę zapłacić od 80 nawet do 120zł. Poza tym zainstalowałem je sobie na zewnątrz za oknem w kuchni ładnie zabudowałem i osłoniłem od warunków atmosferycznych.
@@rzustinio i takie podejście szanuję 👍 Wkrótce na moim kanale info o butlach gąsbank. Dodam tylko że ze zbiornika wyszło by ok 15-20% taniej w użytkowaniu.
Ale zimą butan nie odparuje bo poniżej + 5 nie odparowuje więc będziesz miał pełna butle i 0 gazu po kilku tankowaniach chyba że będziesz podgrzewał...
@@piotrg839 Dlatego tankuję gaz na stacjach paliw. W okresach zimowych zwiększają zawartość propanu. Jeszcze nigdy mi nic nie zamarzło Nawet przy -20 na zewnątrz.
A gdzie ja pisałem że zamarznie??? Po prostu nie odparuje butan i to już poniżej + 5 stopni. Ale u nas zimy coraz cieplejsze. Kiedyś dostawałem takie butle na wymianę brałem je do domu do kuchenki czasami było pół butli butanu.
A wystarczy kupić sobie przenośną wagę wieszakową do ważenia bagażu i ważyć każdą butlę przy zakupie. Jeśli wielu zacznie tak robić to nieuczciwy sprzedawcy stracą klientów. Taką wagę można tanio kupić na aliexpress.
@@propan_guru Kupić setkę takich wag. Zrobić na nich nadruk loga własnej firmy. Następnie pytać klientów, czy kupują u konkurencji. Jeśli tak, to wręczać wagę z prośbą aby sprawdzili nasze butle, a następnie zrobili to samo u konkurencji. Jeśli trafią tam na oszustwo to telefon na policję znają.
Kilka dni temu sąsiadka poprosiła mnie o podłączenie/wyminę butli gazowej. Tradycyjnie uszczelka zaworu była zużyta i kwalifikowała się do wymiany. Po wyjęciu uszczelki stwierdziłem uszkodzenie gniazda uszczelki. Część cylindryczna gniazda była miejscowo wyłamana. Odmówiłem montażu butli i poleciłem sąsiadce reklamację u dostawcy. Od dawna irytuje mnie praktyka dostarczania butli z uszkodzoną uszczelką zaworu. Jakim cudem podczas napełniania nikt nie zwrócił uwagi na mechaniczne uszkodzenie gniazda uszczelki. W moim mieście taki stan rzeczy to norma.
@@karolus1 sąsiadka ma szczęście że jesteś czujny. Przyczyn może być wiele. Najczęstsza jest jednak pośpiech ludzi napełniających butle lub fakt że na niektórych obiektach jest to sprawdzane wyrywkowo
Butla to tylko jeden element systemu. Reduktoru i węże eksploatowane "do końca" oraz możliwość samodzielnego podłączania wszystkich elementów układu bez kontroli szczelności - to są chyba największe zagrożenia. Ale tu dochodzimy do kosztów prowadzenia działalności powodujących, że wymiana butli przez fachowca byłaby niekceptowalna cenowa.
Kupę lat temu miałem grzejnik na butle. I butla stanęła w ogniu! Tak spanikowałem że chciałem wyrzucić płonącą butle przez okno ale ludzi bym pozabijał. Uratowała mnie mama podeszła na spokojnie nakryła płonąca butle ręcznikiem i pożar ugasiła. A butle zakręciła. Od tego czasu czyli od 25 lat boję się butli z gazem nawet samochody z nimi unikam.
@@propan_guru i to po stronie i na koszt góry. wtedy na pewno będzie bezpiecznie :). no chyba, że użytkowników zobowiąże się do ukończenia studiów gazowych, a co najmniej kursu/szkolenia :) i wyeliminować wszelką samodzielność. wtedy będzie jeszcze bezpieczniej z racji braku zagrożenia. nikogo nie będzie stać na butlę i jej obsługę. idąc tą drogą można też zaniechać wypadkom drogowym w ogóle poprzez radykalny wzrost cen pojazdów, albo zaniechanie produkcji w ogóle. wtedy nikt się nawet nie pomyli, nie popełni błędu. nie będzie potrzebny atest, certyfikat, badania kontrole/techniczne. ja jestem nawet za żeby nie było, że nie :). mnie zbędna strefa komfortu i mogę się pogodzić, przystać na jazdę rowerem :). takie radykalne rozwiązanie jest najbardziej skuteczne. brak prędkości=brak wypadków i brak zagrożeń. jakie to proste i oczywiste :)
@@amonra4046 ja miałem podobny przypadek. grzałem się butlą w pojeździe służbowym(ciężarowym). też nagle pojawił się ogień spod zaworu. na szczęście na postoju. oczywiście uszkodzoną butlę oddałem właścicielowi. też ten incydent zapamiętałem. niemniej butle wymieniam bez urazu. wymieniłem dziesiątki butli do wózka widłowego.
to masz lipne miejsce... u mnie w miescie zawsze jest zawsze nowa uszczelka na zaworze i dodatkowa na korku w zapasie a co najwaniejsze juz sa butle nowki sztuki
Ja parę miesięcy temu trafiłem na uszczelkę przeciętą (nadal jeden kawałek ale nie połączony ze sobą) przełożyłem ze starej bo była dużo lepsza uszczelka
Wybucha mina butla nie wybucha jedynie się rozzczelnia jak co. Drażnią mnie takie teksty typu ,, wybuchła butla z gazem " wybuchł gaz ulatniający się a nie butla .
Butle w środowisku pożarowym często są rozrywane od środka przez wzrost ciśnienia.... Fajnym przykładem jest acetylen... I słowo rozszczelnienie średnio pasuje do butli która jest wywiniętą niemal na " lewą " stronę....
@@MrKojot88 Zgadzam się: jak ktoś zaczyna przesadzać z tą poprawnością językową to dochodzi do absurdów typu określanie "brał udział w bójce" dla osoby pobitej przez bandytę. Ofiara nie brała udziału w bójce tylko ewentualnie się broniła a taka poprawność językowa stawia ofiarę na jednej pozycji z bandytą.
@@MrKojot88 Butla acetylenowa ma specyficzną budowę tutaj chodzi o butle na propan- butan. Tak na marginesie kiedyś był pożar warsztatu z butli tlenowej wyrwało zawór i taki to był wybuch sama butla nie była naruszona. Polecam kanał ,, Mac Black... pt wybuchające butle ".
Dziwne, przecież zakaz tankowania butli na stacjach benzynowych miał wynikać właśnie z tego, że każda butla napełniana w prawilnych firmach miała przechodzić odpowiedni przegląd. (W końcu te firmy biorą za to pieniądze, wszak wymiana butli kosztuje więcej niż zatankowanie na stacji tych 11kg gazu).
@@propan_guru No właśnie...chodzi niestety o koszty. Ludzie myślą tak: zamiast zapłacić 80 zł za wymianę 2 kg butli, to ja sobie zatankuje na stacji benzynowej za 12 zł...W dodatku butli 2 kg nie ma gdzie wymienić, bo dostawcy sobie tym dupy nie zawracają. Więc gdzie...?
A gdzie mogę bezpiecznie nabijać butle turystyczne? Gdzie mogę je zalegalizować co 10 lat? Czemu na dnie butli po kilku napełnieniach zbiera się woda? Muszę otworzyć zawór trzymając butlę do góry nogami, aby ją wylać. Pozamykali na wioskach oficjalne punkty, a nie mam zaufania do kolesi co przelewają gaz za stodołą z 11 kg butli do 2 i 3 kilowych. Tyle mówi się o bezpieczeństwie, a butle 11kg na wymianę przywożą w coraz gorszym stanie technicznym.
@@ekorych jedynym miejscem gdzie możesz je nabić są rozlewnie gazu. Niestety masz rację i na rynku jest tyle nieuczciwych dostawców którzy napełniają je w chałupniczych warunkach że cieszą się one bardzo złą renoma. Większość dystrybutorów wycofała je z otwartego obrotu. Daj znać skąd jesteś to może będę w stanie pomóc 😉
@@propan_guru Stolica i okolica, kempinguję w dolinie Liwca, okoliczne miasta to Łochów, Wyszków. Niestety pozamykali punkty ładujące butle lpg, z których korzystałem od wielu lat.
pobieram w hurtowni z butlami i zgłosiłem to sprzedającemu natomiast chciałbym aby producent zaworów ( chyba Chiny) przestrzega kontrolę i wymogi bezpieczeństwa? jak przestrzec innych?
Skoro średni koszt legalizacji butli wynosi ok 1zł to dlaczego gaz na wymianę jest dużo droższy od tego ze stacji benzynowej, który ma w sobie przecież jeszcze podatek drogowy?
@@samnaprawiam3945 powodów jest kilka. Jednym z nich jest to że gaz na stacji paliw jedzie prosto z rafinerii. W przypadku butli gaz z rafinerii jedzie do rozlewni tam jest napełniony z rozlewni jedzie do magazynu sprzedaży z magazynu sprzedaży do punktu sprzedaży i tam prawdopodobnie go wymieniasz. Oznacza to że przechodzi przez minimum kilka rąk i te kilka rąk generuje koszty i bierze swoją marżę.
Pracowałem na rozlewni gdzie butle po przyjeździe były odrazu przeglądane odnośnie daty oraz stanu, nigdy nie przyjmowaliśmy od klienta butli z dwoma szwami,logo dawaliśmy firmowe a uszczelki ściągaliśmy z każdej bez wyjątku na nowe. O przetankowaniu butli nie wspomnę, Szef był bardzo surowy pod względem BHP i wyrywkowo nam wrzucał napełnioną butle na wagę. Dziś nie pracuje i czasem zdarzyło mi się przywieść od innego dostawcy butle gdzie okazało się że po podpięciu butli ,uszkodzona uszczelka,niesprawny zawór czy uszkodzony nit na zaworze. Pozdrawiam
A co pan powie na tankowanie butli 11kg na stacji benzynowej z dystrybutora, przez przejściówkę, ale nie do pełna, nie do 80%, tylko bezpieczne 12 litrów, i nie regularnie, tylko w sytuacji awaryjnej, jak np. ostatnia powódź?
@@ozieeizo tankowanie butli na stacji paliw jest niebezpieczne. W obliczu takiego kataklizmu i kwestii przeżycia wiadomo że wybiera się mniejsze zło, należy jednak mieć świadomość zagrożeń
@@propan_guru Wszyscy chcieli by monopol na przeglądy z du.... i stały dopływ gotówki za nic, a nie konkretną usługę, zachowujecie się jak urzędnicy i politycy. Przez tego typu regulacje jakie pan proponuje Chiny idą do przodu a my się cofamy w gąszczu bezsensownych uprawnień i przeglądów i podatków które mają na celu jedynie okradanie ludzi z prawdziwego towaru i prawdziwych usług pożądanych rynkowo. Może tak przymusowy przegląd sra.... na pański koszt co roku ? Hydraulicy będą jak najbardziej za do tego gąszcz uprawnień do obsługi spirali i szkoleń do pracy w warunkach sanitarnie niebezpieczny z groźnymi bakteriami kałowymi ;) . Ciekaw jestem ilu ludziom płacisz cwaniaku zus w całości a nie tylko od najniżej bo to do tego samego się sprowadza hipokryto......
@@propan_guru Ta plomba to takie jakby plastikowe opakowanie, co się zrywa, aby odkręcić zawór? Bo w sumie nigdy niczego innego na zaworze nie widziałem, jak tej folii, którą rozcinam nożyczkami, bo ciężko schodzi. Pod tym mam plastikową nakrętkę, która odkręcam, i wkręcam wąż na zawór.
A jak się nie da to co?Każda butla 11kg jest napełniana do 20 L płynnego gazu(powinna być},a ma pojemność ok 27 L i w żadnych warunkach nie może nic stać.Bezpieczeństwo to nie są same butle,to cały łańcuch od samego gazu,zaworu,uszczelki,reduktora,stanu kuchenki etc..do konkretnego człowieka-użytkownika,a nie tam takie gadanie...
@@niedoszykierowcaodrzutowca2112 nieprawda. Butle napełniane są na wagę a nie na litry. butle zawsze są napełniane 11kg gazu a to ile to litrów zależy od wielu czynników. Zgodzę się z tym bezpieczeństwem że to wielowątkowe. W następnych materiałach postaram się omówić kolejne aspekty bezpieczeństwa
Bezpieczne jest bo butle nie są czarne i nie nagrzewają się zbyt mocno od słońca. Wszędzie w całej Europie stoją na placach pod marketami i noc się z nimi nie dzieje.
Dziękuję za te niezwykle ważne informacje. To symptomatyczne , że w kolejnej dziedzinie życia dochodzi do drastycznego obnizenia poziomu bezpieczenstwa zwykłych ludzi. A ci tzw. zwykli ludzie bardzo często naiwnie ufają w uczciwość i "troskliwość" władzy. Niestety tylko tragedie ludzkie powodują, że ludzie zaczynają się powoli uczyć.
Klient kupujac butle pełną powinien otrzymac paragon,wiec wiadomo od jakiego dostawcy kupił,nawet jesli plomba jest biała bez nadruku,nie wszystkie firmy tak robią
@@krzysztofkiero2822 powinno być tak jak mówisz, ale uwierz mi że kupując butle z plombą bez oznaczeń na 99% spotkasz się ze stwierdzeniem w stylu „po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się”. Tłumaczenie w takim wypadku jest proste: „Skąd mam wiedzieć czy butla z którą przychodzić nie pochodzi z innego punktu a tylko paragon z mojego”. Dlatego tak ważne żeby kupować butle oznaczone
dlatego przed napełnieniem na stacji zawsze odwracam do góry nogami i usuwam resztki butanu szczególnie zimą i tankuje max 20 litrów właśnie ze względu na niepewność składu a także wiadomą rozszerzalność gdzie tankując może być np -5 a wnoszę do domu gdzie panuje temperatura +22 dodatkowo często ważę i przeliczam butle po napełnieniu. Butle napełnione przez firmy są od zawsze niedoważone płacisz za 11kg a dostajesz 9-10 butle wypalasz niby do końca a na dnie jest płynny butan albo nie wiadomo co. Jeśli chodzi o zagrożenia to największym zagrożeniem jest przyłącze jego stan a także brak instalacji wentylacyjnej na równi z podłogą a mało kto wie że gazy płynne po rozprężeniu są cięższe od powietrza. jeszcze większym zagrożeniem są zbiorniki samochodowe z niedziałającymi zaworami ograniczającymi napełnienie i tak masz zbiornik 50 litrów i zamiast nalać do niego 40 lejesz 48 i sie cieszysz że więcej weszło a tego nikt nie kontroluje bo i po co i tak nie słychać o rozerwanych zbiornikach samochodowych zbyt czesto.
Dokładnie butla to jeden z elementów systemu w którym najsłabszym ogniwem jest użytkownik końcowy sam wymieniający butle i np dokręcający reduktor ręk. Nie wspomne o takich domorosłych fachofcach co zmieniali zasilanie kuchni gazem z lewego na prawe i zapomnieli zakęcić zaślepkę na drugą stronę. Przez naście lat kiedy dostarczałem butle widziałem różnych domowych fachofców. Wybuch gazu gdzie była butla w 98% zawiniony jest przez samego użytkownika!!!
Jak wujcio dobra rada doradzi i ktoś do propanu z butanem w wielkiej butli powiedzmy że 10 ton doda Stechiometryczną ilość tlenu i następnie zapali tą mieszankę to wtedy może być głośno w okolicy.
Trudna sprawa. Musiałbyś mieć dokładną wagę na duże ciężary. Jeżeli coś budzi Gwoje wątpliwości to skontaktuj się z firmą która montowała instalacje lub z kimś kto się tym zajmuje
Ostatnio wymieniłem butlę gazu na lokalnej stacji która uchodzi za najlepszą w okolicy. Moja płyta gazowa jest trochę inna bo to jest tzw gaz pod szkłem. Butla pełna, a kuchenka nie może odpalić gazu i wyskakuje komunikat "G" co w przypadku tej kuchenki oznacza brak lub problem z gazem. Wyłączam kuchenkę żeby komunikat zniknął ruszam krótko butlą i kuchenka odpala od strzała. Gdy butlą nie poruszę kuchenka raczej nie odpali. Podejrzewam winę gazu czy może być jeszcze coś innego? Myślałem nawet żeby ktoś mógł zbadać skład tego gazu bo kuchenka jest nowa ale gdzie tutaj w PL ktoś mógłby zbadać jakość ewentualnie skład gazu? Żona narzeka na kuchenkę że słabo gotuje i powoli, ale kuchenka kuchenką, a ja obwiniam słabą jakość gazu który nie daje temperatury jaką powinien dawać do gotowania.
Kup se indukcję za 80 zela ino nie pisz że drogo. Życie jest bezcenne. Indukcja szybko grzeje, oszczędza energię bo grzeje tylko garnek a i spalin nie ma. Miałem dawno temu piekarnik gazowy, jakie były pyszne ciasta z niego, hehe z dodatkami bo kata nie było wszakże. 😀
@@tolonowicki9516 a prąd to z punktu Zerowego bierzesz? elektrownie też kopcą tak jak samoloty tylko w elektrowni chociaż jest jakiś filtr a w samolotach nie
@@CMZ_CMZ_PL chyba nie zrozumiałeś mojego zamysłu. Zdrowie bo gaz zabiera tlen i wydziela co2 plus dodatki. CO2 to miałem na myśli Lokalnie bo nie chodziło mi o eko ściemę. Brak CO2 powoduje obumieranie roślin które potrzebują budulca, wegiel. Zona będzie zadowolona z szybkości gotowania.
Akurat taka kuchenka dopala spaliny. Ale nie wiem czy propan da więcej energii bo jest mniej kaloryczny... Jeżeli butla stoi w mieszkaniu i ma ciepło to ciśnienie powinno być w normie jak pokolyszesz butla to ono trochę wzrośnie może masz problem z reduktorem za małe ciśnienie daje.
Mam stare butle bez legalizacji i nabijam je normalnie pod dystrybutorem LPG Jeszcze luzuję podczas napełniania odpowietrznik z którego wali pod ciśnieniem chmura oparów. Nikt z obsługi stacji się nie czepia, co najwyżej tankujący patrzą z zaciekawieniem.
To są butle turystyczne. Wszystkie mają zabezpieczenie przed przeładowaniem. Nie tankuję na kg/litry tylko patrzę na stan odpowietrznika. Podczas tankowania najpierw ucieka powietrze, a gdy butla jest już "pełna" to zaczyna buchać biała chmura gazu, wtedy trzeba zakończyć tankowanie. W ten sposób mam napełnione w 80% z bezpiecznym zapasem na poduszkę powietrzną.
To że mamy chore przepisy to jedno. 15 lat temu można było nabijać butle na stacjach bez problemu. Ja tankuję z otwartym odpowietrzeniem, więc jak już słusznie zauważyłeś skazuję siebie na bezpieczeństwo. Niebezpiecznym jest jak ludzie tankują po kryjomu, zakręcone butle w bagażniku. Wtedy nie działa zawór bezpieczeństwa i łatwo je przepełnić.
@@MichalK_ielektronie tankuj do pełna bo rozerwie ci w domu reduktor przy kuchence . Jak jesteś pewny że butla jest pusta to lej 25l gazu to jest 12.5kg i zostaje jeszcze miejsce dla rozprężenia. Ok 27l wchodzi pod zawór ale odradzam
Chciałem ostatnio wymienić reduktor , kupiłem niby jakiś lepszy z manometrem , no i ku....a zdziwienie . Po odkręceniu zaworu w buli słyszę jak gaz ucieka ... tam gdzie jest montowany manometr. Kupiłem zwykły bez udziwnień .
Prosty sposób nie przepełniać butli czyli do 80%. drugim sposobem to zawór bezpieczeństwa w butlach nastawione na odpowiednie ciśnienie i po problemie. A co do napełniania jak napełnia się to nawet na dotyk (wytracanie się wody na butli jak jest ciepło i parno na butli do ile jest gazu w postaci płynnej) można ocenić ile jest w niej jest części płynnej.
@@propan_guru Zbiornik jest w postaci cylindra (walca matematyka klasa 4 podstawówki pojemność walca jest liniowa po wysokości)z dennicami lekko kulistymi wiec pomijasz dennice na 10 równych kawałków dzielisz cylinder i 8 zapełniasz i masz niecałe 80% zapełnienia a bezpiecznie jest nawet do 85% zapełnić wiec masz spory zapas bezpieczeństwa.
@@propan_guru Widzę że u Ciebie poważny problem z matematyką i fizyką pomijam dennice które zwykle są takie same jedna 100% napełniona płynnym gazem druga w postaci gazowej to masz 50% na dennicach 80 % na walcu a gęstość gazu nie jest tu istotna a czy jest to forma lotna czy płynna . Butla musi wytrzymywać ciśnienie gazu lotnego gdy zmienia sie w płynny problem jest jak nie ma już gdy całość zmienia sie w płyny czyli gdy mamy 100% napełnienia. Temperatura nawet 80 stopni nie zrobi butli krzywdy gdy mamy 85% napełnienia LPG
wszystkim pisze uszczelka w węzykach jest powodem bardzo wielu wycieków gazu????,a dlaczego? ta sama uszczelka znajduje sie w rurach wodnych!!!! ba! nawet krutkie elastyczne żółte przewody gazowe!,gdzie kuchara ma założone po to aby sobie posprzątać kuchenke gazową,i jeśli wyciągnie taką kuchenke to na przewodzie elastycznym następuje półobrut i już ma nieszczelność! Jakie więc powinny być uszczelki w przewodach gazowych tylko Fibrowe gładkie!!!! są jeszcze fibrowe perforowane ,ale te sie nie nadają! robiłem testy próby z wysunięciem kuchenki gazowej z elastycznym przewodem i orginalną uszczelką!efekt nastąpiło po wsunięciu kuchenki na miejsce rozszczelnienie! z powodu gumowej uszczelki są sprzedawane:Castorama,Leroy i na internecie! diamond gaz flex owszem kupa certyfikatów,dopuszczeń ale nie dla uszczelki !!!!!
Problem jest marginalny niemniej konstrukcja polskich butli jest z założenia niebezpieczna - brak zaworu bezpieczeństwa = eksplozja w razie przegrzania. W niemczech, w usa, etc. butle są zabezpieczone.
dostawca kupuje butle ale klient też musi kupić butlę na wymianę (obecnie chyba 200zł) Więc po wymianie butla jest własnością klienta, bo przecież za nią zapłacił a potem zamienił się z dostawcą. Czyli klient może ją napełnić/wymienić gdzie chce?! I tak jest w rzeczywistości. Więc po co dostawcy piszą na butli ,że mają wyłączność napełniania? przecież to jest fikcja a w dodatku nieprawda!
@@samnaprawiam3945 masz dużo racji ale sprawa nie jest taka prosta. jest kilka modelów współpracy. Jednym z nich jest zostawienie butli w depozyt u klienta lub system kaucyjny i wtedy firma dostarczająca jest faktycznym właścicielem butli ima wyłączność napełniania.
W branży butli technicznych czyli np tlen, co2 itd już od lat płaci się za legalizacje, wyjdzie ci o miesiąc to już płacisz (w końcu masz butle na własnosc czyli jest twoja) cos jak przegląd w samochodzie, gdyby wszystkie firmy tak zrobiły to by można było polepszyc ta sytuacje w sprawie nielegalizowanych butli, no właśnie wszyscy ale niektórym ciężko zapłacić paredziesiąt złotych za bezpieczną butle to pojadą gdzieś indziej gdzie naładują bez legalizacji a ta uczciwa firma jest stratna klienta, dlatego dla mnie jedno wyjscie albo legalizacja będzie zawarta w cenie butli albo ten pomysł jest nierealny bo wiem jak niektorzy na to reagują gdy mają zaplacic w wyżej wymienionej branży, Pozdrawiam.
@@explorer7669 z budową instalacji dzialamy w całym kraju a gaz dostarczamy w 1/4 Polski. W Bytowie mamy jedna ze stacji paliw a ja jestem spod Chojnic 😅
Ważę butle od momentu kiedy kiedy trafiłem na butle z 8kg gazu , tak naprawdę ciezko wyczuć w rękach czy napełniona butla waży 21kg czy na przykład 19kg . Dzięki za film .Pozdrawiam
Gdzie oddać starą butle turystyczną (3kg)?? Minęło 10lat, nie chcą mi jej już nigdzie nabijać. Ide na szrot...tam nie chcą przyjąć jęśli nie jest rozcięta. Ide do PSZOK-u, tam równbież mi odmawiają przyjęcia takiej butli do utylizacji. Jak bezp[ieczniue taką butle przeciąć bym mógł j oiddać na złom?? Ewentualnie u kogo pod płotem najlepiej wnocy zostawić?
A czy Pańskim zdaniem cały standard reduktorów jest bezpieczny? Ja zauważyłem, że jedne reduktory mają wypukły pierścień który słabo wtapia się w uszczelkę, a inne reduktory w ogóle go nie mają. Ja zawsze kładę drugą uszczelkę i robiłbym to nawet wtedy, gdybym na reduktorze miał pierścień, a go nie mam. Przecież to jest kompletnie nie logiczne, żeby uszczelka w butli była wtopiona w w zawór. Jak jest nowa to wystaje poza zawór i jedynie w takim wypadku zdecydowałbym się nie kłaść drugiej ale musiałbym mieć wypukły pierścień na reduktorze. MNIE TO W OGÓLE NIE DZIWI, ŻE W PL OD CZASU DO CZASU BYTLE WYBUCHAJĄ!!!!
@@prawdajesttylkojedna3882 każdy producent szuka wyróżnika, czegoś co sprawi że jego reduktor będzie lepszy. Zakładając, że uszczelka jest dobra to każdy reduktor będzie ok. Jeżeli reduktor ma pierścień to siłą rzeczy uszczelni trochę lepiej, ale szybciej niszczy uszczelki
@@propan_guru przecież uszczelka musi byś ściśnięta!!!! Koniec i kropka!!!!! Jak ona może być ściśnięta jeśli ona ledwie wystaje !?!?!? TEN STANDARD JEST DO BANI!!! O TM, ŻE JEST LEWY GWINT, TO JUŻ W OGÓLE NIE WSPOMINAM!!!! ODWIEDŹ PAN 100 PRZYPADKOWYCH MIESZKAŃ, W KTÓRYCH BUTLA JEST TRZYMANA W SZAFIE!!! W PONAD 10% PO OTWARCIU DRZWICZEK POCZUJESZ PAN GAZ!!!!! Nie wybuchają, bo leci za wolno ale się marnuje. Nigdy nie uwierzę, że to jest 100% szczelne.
@@propan_guru przecież uszczelka musi byś ściśnięta!!!! Koniec i kropka!!!!! Jak ona może być ściśnięta jeśli ona ledwie wystaje !?!?!? TEN STANDARD JEST DO BANI!!! O TM, ŻE JEST LEWY GWINT, TO JUŻ W OGÓLE NIE WSPOMINAM!!!! ODWIEDŹ PAN 100 PRZYPADKOWYCH MIESZKAŃ, W KTÓRYCH BUTLA JEST TRZYMANA W SZAFIE!!! W PONAD 10% PO OTWARCIU DRZWICZEK POCZUJESZ PAN GAZ!!!!! Nie wybuchają, bo leci za wolno ale się marnuje. Nigdy nie uwierzę, że to jest 100% szczelne.
Z jednej strony wymaga się legalizacja butli, co 10lat, lub częściej, a pozostałe czynniki ryzyka się zaniedbuje. Co ile lat przeprowadza się legalizację reduktorów ciśnienia czy węży przyłączeniowych, albo całej kuchenki gazowej. Kto jest za to odpowiedzialny? Czy metalowy zbiornik ciśnieniowy, butla, to jedyny element ryzyka? Ile lat w gospodarstwach domowych mają węże i reduktory? Czy gospodynie lub gospodarze domowi mają stosowne uprawnienia, FGAZ SEP czy inne? Czy posiadają klucze dynamometryczne aby właściwym momentem dokręcić? Czy mają odpowiednią wiedzę techniczną? Czy są świadomi, że gumowa uszczelka i stan portu przyłączeniowego jest istotnym elementem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, że gdy niewłaściwie zostanie dokręcona po tym jak butla przechowywana była zimą w temp ponad -20C, to po ogrzaniu do temp pokojowej może się pojawić nieszczelność? Czy jest na butlach instrukcja i podstawowa informacja przydatna użytkownikowi butli gazowej? Nie, ważniejsze są certyfikaty, legalizacje, tary, znaki ostrzegawcze, logo producenta.
@@rsmiech6691 węże i reduktory powinno się wymieniać zgodnie z instrukcją danego produktu. Niektóre reduktory mają w instrukcji że należy je wymieniać co 3 a inne co 5 lat. Użytkownik dla własnego bezpieczeństwa powinien zaznajomić się z instrukcją ale tego nie robi. Nawet gdyby drukować do każdej butli książeczkę z instrukcją to i tak czytaliby to 0,000000001% społeczeństwa
Butle z gazem nie wybuchają ,potencjalną bombę stanowi np budynek w którym doszło do ulotnienia i wymieszania się z powietrzem gazu i to jeszcze w odpowiedniej proporcji
Na 4 butle z gazem ktore kupilem w calym swoim zyciu, na 3 z nich mnie oszukano, dwa razy butla byla nie szczelna a za trzecim razem byla bez jakiejkolwiek legalizacji, (wlasnie sie dowiedzialem o tym z tego filmiku)
Kiedyś z putej butli wylałem dwa litry wody, także można się domyślić ile razy była napełniania bez żadnego przeglądu Do tego nie zliczę sytuacji kiedy po zerwaniu plomby okazuje się że uszczelka jest wygnieciona, czyli nawet tego nie wymieniają Ale ja se poradzę, wyjmuje uszczelkę żeby ją odwrócić, a z drugiej strony jeszcze gorsza, bo ktoś już mnie uprzedził 😄
@@propan_guru no niby racja, ale jakoś człowiek spokojniejszy po takim zabiegu. Nie no, oczywiście żartuję, partyzantka i dziadostwo, ale jak nie ma w domu zapasowych uszczelek to lipa
@@propan_guru ja osobiśćie nigdy bym nie użytkował takiego czegoś w budynku,to jest niesamowita bomba z opuznionym zapłonem!jedyne rozwiązanie tego problemu to tak jak napisałem wcześniej jak powstanie rozczelnienie koło butli to nie napełni pomieszczenia gazem tylko uleci z wiatrem i to rozwiązanie jest w mojej ocenie słuszne i bardziej bezpieczne,pozdrawiam pana serdecznie☺
Plaga nabijania legalizacji nabijakiem to też duży problem, ale myślę że już coraz rzadszy. Mówiąc o legalizowaniu butli mam na myśli profesjonalną usługę z badaniem przez TDT
Butla sama nie wybucha! wybucha gaz w pomieszczeniu z np. rozszczelnionej instalacji gazowej użytkownika w wyniku zapłonu spwodowanego np. iskrą,.... rzadziej z powodu samego samoistnego rozszczelnienia butli .... ale sama butla nie wybucha z powodu ciśnienia tym bardziej samozapłonu! Oczywiście wiadomo wszystko trzeba kotrolować stan techniczny samej butli również! a jeżlei chodzi o pożary to już inna bajka.
Kontrolować i karać, coraz częściej słyszy się w różnych dziedzinach życia. Coś tam w genach pozostało ;) i brakuje ? ;) Nikogo nie obrażam ale teraz to się nazywa "sygnailsta" :-D. A kiedyś dziadzio był inaczej określany :D
Zawsze zakładałem nową uszczelkę przed podłączeniem butli. Dwie nowe butle nabijane na zmiane na stacji paliw. To pewnie nie najrozsądniejszy układ ale pilnowałem tego sam przez kilka lat aż do momentu przyłączenia się do gazu z sieci. Pozdrawiam bezpiecznie !!!
@@propan_guru sama butla gazowa nic się nie stanie, to tak samo jak butla gazowa do auta powinna być do pułowy nabita, są butle gazowe do napełniania na stacji benzynowej koszt to 55 zł
@@propan_guru max to 32 litry a 24l to butla ma 80% jest pełna sprawdzałem, w butach do tankowania też pisze 11 litrów a wchodzi 32 max i ludzie to robią bo jest taniej
Przecież tutaj chodzi o ciśnienie w butli, a nie o ciężar. Dlatego też przy nabijanie butli należy odkręcić tajemną śrubkę. A tutaj następuje kolejna nagonka. Tym razem na butle z gazem. Piece już przerabialiśmy. To teraz kolej na gaz. Kto na tym zarabia? Bo tracimy my, jako konsumenci.
@@luckyluck6482 ten film ma zwrócić uwagę konsumentów na to co kupują a nie na to żeby rezygnowali z gazu. A reszt komentarza to też bzdura. Co niby daje ta tajemna śrubka i gdzie jest? Jakie ciśnienie? Wzrost temperatury gazu o 1 stopień może powodować wzrost ciśnienia nawet o 1 bar więc ciśnienie w momencie napełnienia może nie mieć nic wspólnego z ciemnieniem w którym butla pracuje i te 2 odczyty będą zupełnie inne.
@@atj1973 nie. Róbmy samowolę na samowoli i działajmy jak by jutra nie było, a w razie wypadku zrobi się zrzutkę bo pomocy od Państwa ani z ubezpieczalnie nie będzie
Szkoda że w tym materiale nie poruszył Pan zagadnienia związanego , powiązanego z zaniżoną ilością gazu a związaną tą sytuacją z ceną . Nie wytłumaczył Pan Oglądającym dlaczego aktualnie ceny mieszanki 11kg są dostępne od 45 zł do 70 zł . Z naciskiem na wytłumaczenie widzom, na czym zarabia ten co sprzedaje dzisiaj 26.09.2024 gaz Propan butan 11kg przy cenie detalicznej 45zł . Jestem ciekawy Pana odpowiedzi . Wręcz zakładam iż usunie Pan moje pytanie . Dlatego pozwolę sobie zrobić zrzut ekranu z mego pytania , bo pytania potrafią być usuwane i ustosunkuje się do tego faktu u siebie wraz z linkiem do Pana wypowiedzi . Ps. Co jakiś czas , w tym materiale , trochę się Pan ocierał raz o Prawdę , a raz o Słowotwórstwo .
W piątej minucie jest przecież informacja jak sprawdzić ilość gazu w butli i dlaczego to ważne. Śmiało proszę dzwonić i pytać to chętnie podzielę się wiedzą żeby Pański materiał był rzetelny i atrakcyjny. Jeżeli chodzi o różnice w cenie to przyczyn mozę być wiele. Każda firma ma różne koszty zakupu gazu (niektórzy kupują wschodni inni zachodni gaz, niektórzy kupują 10 ton tygodniowo inni 100 dziennie) i napełnienia gazu (wielkie zautomatyzowane rozlewnie napełniają taniej niż manufaktury), różne koszty związane z renowacją butli (niektóre malują i legalizują 15% wolumenu rocznego i napełniają tylko swoje butle, a inne napełniają wszystko jak leci i nie legalizują butli) Są firmy napełniające butli do stanu 11kg a są takie które napełniaja do 10 kg. Jeżeli firma ma słaby gaz który nie odparowuje to wraca do nich butla z 2 lub 3kg gazu i mają kolejną oszczędnosć. Są firmy które fiskalizują 100% przychodu a są takie które go niefiskalizują dzięki temu nie płacą podatku więc mogą mieć niższą marże. Czynników jest na prawdę wiele.
Dystrybutor gazu w butlach nie daje żadnego rachunku na podstawie którego można by złożyć reklamację np. za wadliwy montaż grożacy wybuchem poprzez nieszczelność czy też wagi zakupionego gazu. Niestety nie jest to prawnie uregulowane i jest to niebezpieczny bałagan,
@@wiolawiola8888 teoretycznie mogłoby tak być gdyby klient był wierny jednemu dostawcy i miał deal na 10 lat. W praktyce jest inaczej bo możesz wymieniać butle gdzie chcesz w związku z tym jest zamieszanie
Witam. Chciałem zapytać czy odkręcając zawór butli należy go odkręcić do końca , czy można tylko trochę? Czy może dojść do wycieku gazu przez trzonek tego zaworu?
@@sylwesterjarzebiak4482 nie ma to większego znaczenia. Zawór odkręcamy do końca ale bez użycia specjalnej siły. Jeżeli Kurek się ukręci to nie dojdzie do wycieku ale nie da się butli zakręcić
W samochodzie nie masz legalizacji nie zarejstrujesz. Qwa te nasze habilitowane profesory powinne legalizować jest ich na pęczki.Może byłby jakiś pożytek z tych pseudo uczonych.
mam własną butle, nie mam gdzie jej napełnić, wszyscy tylko chcą mi wymienić na starego sgrzyta, nie chce, chce mies swoją napełniona, gdzie mozna znaleść taki punkt kontroli? wgl takie istnieja? i jak je znaleść? odzwoniłam całe swoje miasto, nikt nic niewie.
Masz jakieś pytania? Śmiało pytaj w komentarzach, lub napisz do mnie na info@propanguru.pl.
Zapisz się do NEWSLETTERA a otrzymasz Leksykon Propan Guru, w którym znajdziesz wiele ciekawych i pomocnych informacji
propanguru.pl/#newsletter
No to gdzie i od kogo kupować? Polecisz?
Lata temu przerabiałem ten temat i jedno mnie zastanawia bo po wyczepaniu gazu z butli dość często z tego co się dowiedziałem w takich butlach odkładała się woda już nie wspomnę o jakiś gazu jaki miał zapach.Pamięta okres taki gdzie dość często był problem z tymi butlami nikt tego nie kontrolował najważniejsza była kasa a nie bezpieczeństwo urzytkowników kto by na to patrzył.Dość często też nie było w butlach uszczelek już nie wspomnę o reduktorach gdzie nikt nawet nie myślał o uszczelkach w takich reduktorach że to trzeba też co ileś tam czasu zmieniać bo gaz na uszczelki ma szczególny wpływ.Ja akurat uczyłem się na kierunku urząd miar i legalizacji ale to było kiedyś gdzie jeszcze naprawdę była nad tym jakaś kontrola której dziś nie ma.Jedym słowem widze jak na przestrzeni lat to wszystko się zmieniło ale dosłownie brakuje mi tu słów by to określić normalnymi słowami.Ale co się dziwić jaki zarządca takie wszystko i do puki nikt się tym naprawdę nie zajmie dalej będzie dochodzić do takich dosłownie patologii.Jesli chodzi o te wszystkie instalacje gazowe to naprawdę nie ma zartów jak ludzie olewają to wszystko.Pozdrawiam serdecznie pana i dobrze że pan o czymś takim mówi bo naprawdę w tym jest taka patologia że sobie człowiek nie zdaje spraw jakie to jest niebezpieczne.
@@Pawel-Sisu dzięki za dobre słowo. Podaj dalej ten film. Może kogoś uratuje przed poważnymi konsekwencjami
To nie jest woda. Gaz w butli to propan-butan. Propan jest gazem dużo bardziej lotnym od butanu ale mniej kaloryczny. Jeżeli szybko zużywasz gaz na przykład czterema palnikami w kuchni lub dmuchawą to bardziej zużywasz propan a butan zostaje. Jeżeli taką butlę z cieczą odkręcić i wylejesz tą ciecz to możesz ją podpalić, co jest dowodem, na to, że nie jest to woda. Dla urządzeń intensywnie zużywających gaz zaleca się butle z samym propanem.
6:20 użytkownicy nie bagatelizują swojego bezpieczeństwa, Przecież nikt nie ma w dupie czy mu butla wybuchnie czy nie. Użytkownik nie muszą się na tym znać. Płacimy podatki po to by fachowcy dbali o nasze bezpieczeństwo. Jeżeli kupujemy produkt to zakładamy, że jest on legalny i bezpieczny. Przecież pan nie kupuje wędliny i przed jej spożyciem nie wysyła jej do sanepidu. Ufa pan, że odpowiednie organy państwa prowadzą nadzór nad producentem tak aby mógł pan zjeść bezpiecznie tą wędlinę.
Propan jest bezwonny i butan również i dlatego dodają jakiś śmierdzący dodatek dla bezpieczeństwa żeby było czuć jak się ulatnia. Jeszcze jedno jest cięższy od powietrza dlatego zbiera się w piwnicach kanałach i nieckach i może być buuuum
Bo to jest w zasadzie patologia. Kontrola jest patologią i jej brak również. Wszystkim chodzi o opłacalność, korzyści, zyski i na tym zależy. To jest długi temat, skomplikowany, złożony i trzeba by było ten cały proceder/proces rozłożyć na czynniki pierwsze czyli co, kto, ile, jak, kiedy, gdzie, dlaczego, za ile. Nie można tu znaleźć prawidłowego balansu między skrajnościami. Można stworzyć kontrolę nad kontrolą kontroli czyli patologiczny słup kontrolny, ale czy to da jakieś gwarancje, pewność? Czy to będzie rozwiązanie. My mamy właśnie takie dwie skrajności. Albo coś ktoś kontroluje przesadnie, na wyrost, albo w ogóle. Nie ma wyważenia i zdroworozsądkowości, umiaru. Podobnie masz z tzw. "bezpieczeństwem" nie tylko drogowym. Zrobiono z tego kartę przetargową, zasłonę dymną i kuriozum-absurdum. Dlaczego? Bo każdy biznesowy cwaniak chce na wszystkim urwać, uszczknąć dla siebie. Nie ma odpowiedzialności, rzetelności, przyzwoitości w ludziach w ogóle. Mam na myśli tak legislację, tak całą biurokrację. Cóż taka mentalność. Jeszcze trochę, a będziemy jeździć w kombinezonach ognioodpornych, kaskach, bo jakiś szalony mędrzec, mesjasz objawiony powie, stwierdzi, że nie można "oszczędzać" na bezpieczeństwie i nie może być dla niego żadnych ograniczeń. Tylko taki cwaniaczek za to nie płaci, a dysponuje, zarządza czyimiś środkami. W ten sposób i z takiej pozycji się bardzo łatwo i prosto, wygodnie kreuje takie tezy, twierdzenia i narrację budując własny wizerunek, dbając i troszcząc się o poklask :) Jeśli jacyś mędrcy dostaną w łapę od lobby to np. od razu, natychmiast śpieszą z wprowadzeniem zestawów głośnomówiących zasłaniając się "bezpieczeństwem, że to dla "bezpieczeństwa". Chyba chodzi o bezpieczeństwo biznesowe i gwarancję/pewność sprzedaży :). Z tym się zgodzę. Pozwoliliśmy cwaniactwu tworzyć i stanowić prawo i to są tego efekty. Cwaniactwo zawsze będzie kombinować, manipulować, bo ma interes. Dlatego mamy takie ułomne, upośledzone, cudaczne, pokraczne, dziwaczne, wyjęte z czterech liter regulacje, którymi wypada się podetrzeć, tyle są warte. Prawo jest takie, jakie wymaga, oczekuje, potrzebuje układ i inne nie będzie. Jest tworzone dla jego potrzeb, pod interes, zyski, korzyści, opłacalność wymierną. A lud głupi się cieszy i klaszcze, że ma etykiety, symbole, atesty, certyfikaty :). Naklejki są bardzo ważne, istotne, bo za atest, certyfikat warto tracić zdrowie. Co ja mówię. Certyfikat, atest zaświadcza, ręczy i gwarantuje wszystko, nawet to czego nie gwarantuje. Certyfikatom się wierzy, ufa w ślepo, jak władzy, rządom, bo to majestat jest i nie wypada, nie przystoi wątpić, podejrzewać, kwestionować, krytykować niczego. Nie wolno mieć dystansu, ograniczonego zaufania, bo to grzech jest. Biurokracja przecież nas tak kocha, miłuje, szanuje, troszczy się i dba o nas, zabiega i opiekuje się nami, że grzechem byłoby być nieufnym, krytycznym, podejrzliwym, wątpiącym. Biurokratyczna opaczność, ostoja, patronat jest nieoceniony, najważniejszy :)
Kupiłem dwie butle gaz bank i tankuję legalnie na każdej stacji nie martwiąc się o przepełnienie. Same korzyści. Zatankowanie butli 11kg kosztuje max 60zł a jak wymieniam muszę zapłacić od 80 nawet do 120zł. Poza tym zainstalowałem je sobie na zewnątrz za oknem w kuchni ładnie zabudowałem i osłoniłem od warunków atmosferycznych.
@@rzustinio i takie podejście szanuję 👍
Wkrótce na moim kanale info o butlach gąsbank. Dodam tylko że ze zbiornika wyszło by ok 15-20% taniej w użytkowaniu.
W moich okolicach wymiana butli kosztuje 62-70zl w zależności od dostawcy
Ale zimą butan nie odparuje bo poniżej + 5 nie odparowuje więc będziesz miał pełna butle i 0 gazu po kilku tankowaniach chyba że będziesz podgrzewał...
@@piotrg839 Dlatego tankuję gaz na stacjach paliw. W okresach zimowych zwiększają zawartość propanu. Jeszcze nigdy mi nic nie zamarzło Nawet przy -20 na zewnątrz.
A gdzie ja pisałem że zamarznie??? Po prostu nie odparuje butan i to już poniżej + 5 stopni. Ale u nas zimy coraz cieplejsze. Kiedyś dostawałem takie butle na wymianę brałem je do domu do kuchenki czasami było pół butli butanu.
Dziękuję za cenne informacje pozdrawiam serdecznie 💪🙂
Dzięki. Trzeba dla bezpieczeństwa rozgłasniać.
Bardzo dziękuję
Bardzo dziękuję za ważne informacje
Bardzo dziękuję
A wystarczy kupić sobie przenośną wagę wieszakową do ważenia bagażu i ważyć każdą butlę przy zakupie. Jeśli wielu zacznie tak robić to nieuczciwy sprzedawcy stracą klientów. Taką wagę można tanio kupić na aliexpress.
@@pawkapawka-yv1np 🤔 inspirujące. Mam pewien pomysł 😅 dam znać czy wdrożymy 😃
@@propan_guru Chyba wiem jaki i popieram. :)
@@pawkapawka-yv1np jaki? Powiedz to może będę miał 2 😅
@@propan_guru Kupić setkę takich wag. Zrobić na nich nadruk loga własnej firmy. Następnie pytać klientów, czy kupują u konkurencji. Jeśli tak, to wręczać wagę z prośbą aby sprawdzili nasze butle, a następnie zrobili to samo u konkurencji. Jeśli trafią tam na oszustwo to telefon na policję znają.
@@pawkapawka-yv1np no to zostaje tylko 1 pomysł 😅
Kilka dni temu sąsiadka poprosiła mnie o podłączenie/wyminę butli gazowej. Tradycyjnie uszczelka zaworu była zużyta i kwalifikowała się do wymiany. Po wyjęciu uszczelki stwierdziłem uszkodzenie gniazda uszczelki. Część cylindryczna gniazda była miejscowo wyłamana. Odmówiłem montażu butli i poleciłem sąsiadce reklamację u dostawcy.
Od dawna irytuje mnie praktyka dostarczania butli z uszkodzoną uszczelką zaworu. Jakim cudem podczas napełniania nikt nie zwrócił uwagi na mechaniczne uszkodzenie gniazda uszczelki. W moim mieście taki stan rzeczy to norma.
@@karolus1 sąsiadka ma szczęście że jesteś czujny. Przyczyn może być wiele. Najczęstsza jest jednak pośpiech ludzi napełniających butle lub fakt że na niektórych obiektach jest to sprawdzane wyrywkowo
@@propan_guru zawodowo od lat zajmuję się kontrolą jakości.
Z czego oni robią teraz te uszczelki ? Bo to badziewie się odkształca i tak zostaje .
@@tadekrafa4121 powinien to być cały czas ten sam rodzaj gumy co zawsze
Też się ostatnio nadziałem 2 razy na takie problemy w woj Łódzkim. Dawne stacje D&D.
Butla to tylko jeden element systemu. Reduktoru i węże eksploatowane "do końca" oraz możliwość samodzielnego podłączania wszystkich elementów układu bez kontroli szczelności - to są chyba największe zagrożenia. Ale tu dochodzimy do kosztów prowadzenia działalności powodujących, że wymiana butli przez fachowca byłaby niekceptowalna cenowa.
@@wojtekr2907 warto eliminować niebezpieczeństwa punkt po punkcie to może ilość wypadków spadnie
Kupę lat temu miałem grzejnik na butle. I butla stanęła w ogniu! Tak spanikowałem że chciałem wyrzucić płonącą butle przez okno ale ludzi bym pozabijał. Uratowała mnie mama podeszła na spokojnie nakryła płonąca butle ręcznikiem i pożar ugasiła. A butle zakręciła. Od tego czasu czyli od 25 lat boję się butli z gazem nawet samochody z nimi unikam.
@@propan_guru i to po stronie i na koszt góry. wtedy na pewno będzie bezpiecznie :). no chyba, że użytkowników zobowiąże się do ukończenia studiów gazowych, a co najmniej kursu/szkolenia :) i wyeliminować wszelką samodzielność. wtedy będzie jeszcze bezpieczniej z racji braku zagrożenia. nikogo nie będzie stać na butlę i jej obsługę. idąc tą drogą można też zaniechać wypadkom drogowym w ogóle poprzez radykalny wzrost cen pojazdów, albo zaniechanie produkcji w ogóle. wtedy nikt się nawet nie pomyli, nie popełni błędu. nie będzie potrzebny atest, certyfikat, badania kontrole/techniczne. ja jestem nawet za żeby nie było, że nie :). mnie zbędna strefa komfortu i mogę się pogodzić, przystać na jazdę rowerem :). takie radykalne rozwiązanie jest najbardziej skuteczne. brak prędkości=brak wypadków i brak zagrożeń. jakie to proste i oczywiste :)
@@amonra4046 ja miałem podobny przypadek. grzałem się butlą w pojeździe służbowym(ciężarowym). też nagle pojawił się ogień spod zaworu. na szczęście na postoju. oczywiście uszkodzoną butlę oddałem właścicielowi. też ten incydent zapamiętałem. niemniej butle wymieniam bez urazu. wymieniłem dziesiątki butli do wózka widłowego.
Propan to jest mądry gość. Bezpieczeństwo to podstawa!
@@gkrzyzaniak dzięki 😉
30 lat wymieniam butle i jeszcze nigdy nie trafiłem na nową uszczelkę są wstanie tragicznym kupiłem nowe na allegro
😓
to masz lipne miejsce... u mnie w miescie zawsze jest zawsze nowa uszczelka na zaworze i dodatkowa na korku w zapasie a co najwaniejsze juz sa butle nowki sztuki
Ja parę miesięcy temu trafiłem na uszczelkę przeciętą (nadal jeden kawałek ale nie połączony ze sobą) przełożyłem ze starej bo była dużo lepsza uszczelka
pozazdrościć ja wymieniam butle to zawsze loteria
@@areksieluk7012 nowe uszczelki to juz norma od okolo 4 lat a teraz nowe butle
Bardzo ciekawy materiał dużo fajnych informacji dzięki
Warto wiedzieć. :)
@@zibi457 wiadomo
Wybucha mina butla nie wybucha jedynie się rozzczelnia jak co. Drażnią mnie takie teksty typu ,, wybuchła butla z gazem " wybuchł gaz ulatniający się a nie butla .
@@renatabobieni352 tak jest. Tak samo jak nie rozbijają się samochody tylko kierowcy 😉
Butle w środowisku pożarowym często są rozrywane od środka przez wzrost ciśnienia.... Fajnym przykładem jest acetylen... I słowo rozszczelnienie średnio pasuje do butli która jest wywiniętą niemal na " lewą " stronę....
@@MrKojot88 Zgadzam się: jak ktoś zaczyna przesadzać z tą poprawnością językową to dochodzi do absurdów typu określanie "brał udział w bójce" dla osoby pobitej przez bandytę. Ofiara nie brała udziału w bójce tylko ewentualnie się broniła a taka poprawność językowa stawia ofiarę na jednej pozycji z bandytą.
@@MrKojot88 Butla acetylenowa ma specyficzną budowę tutaj chodzi o butle na propan- butan. Tak na marginesie kiedyś był pożar warsztatu z butli tlenowej wyrwało zawór i taki to był wybuch sama butla nie była naruszona. Polecam kanał ,, Mac Black... pt wybuchające butle ".
Przecież to bzdura.Bójka to ustawka i to właśnie jest błędna nazwa
Dziwne, przecież zakaz tankowania butli na stacjach benzynowych miał wynikać właśnie z tego, że każda butla napełniana w prawilnych firmach miała przechodzić odpowiedni przegląd. (W końcu te firmy biorą za to pieniądze, wszak wymiana butli kosztuje więcej niż zatankowanie na stacji tych 11kg gazu).
@@jalotnik o tym właśnie mowa….
@@propan_guru No właśnie...chodzi niestety o koszty. Ludzie myślą tak: zamiast zapłacić 80 zł za wymianę 2 kg butli, to ja sobie zatankuje na stacji benzynowej za 12 zł...W dodatku butli 2 kg nie ma gdzie wymienić, bo dostawcy sobie tym dupy nie zawracają. Więc gdzie...?
A gdzie mogę bezpiecznie nabijać butle turystyczne? Gdzie mogę je zalegalizować co 10 lat? Czemu na dnie butli po kilku napełnieniach zbiera się woda? Muszę otworzyć zawór trzymając butlę do góry nogami, aby ją wylać. Pozamykali na wioskach oficjalne punkty, a nie mam zaufania do kolesi co przelewają gaz za stodołą z 11 kg butli do 2 i 3 kilowych. Tyle mówi się o bezpieczeństwie, a butle 11kg na wymianę przywożą w coraz gorszym stanie technicznym.
@@ekorych jedynym miejscem gdzie możesz je nabić są rozlewnie gazu. Niestety masz rację i na rynku jest tyle nieuczciwych dostawców którzy napełniają je w chałupniczych warunkach że cieszą się one bardzo złą renoma. Większość dystrybutorów wycofała je z otwartego obrotu. Daj znać skąd jesteś to może będę w stanie pomóc 😉
@@ekorych daj znać na priv oczywiscie
@@propan_guru Stolica i okolica, kempinguję w dolinie Liwca, okoliczne miasta to Łochów, Wyszków. Niestety pozamykali punkty ładujące butle lpg, z których korzystałem od wielu lat.
Kupuj gaz propan , nie będziesz miał tych problemów.
Co zrobić ze starą butlą w której znajduje się trochę gazu?
Świetny materiał, podejście do społecznej odpowiedzialność biznesu firmy Romgaz to wzór do naśladowania! Tak trzymać 💪❤🪓
Witam. A co z zaworami.Miałem przypadek iż zawór zakręcony był nieszczelny. Kto ma kontrolę nad zaworami w butlach?
@@arturpiechoczek5395 to powinno zostać wykazane podczas napełnienia. Czasami zdarza się że zawór wyjeżdża szczelny ale uszkodzi się w transporcie
@@propan_guru a gdzie to można zgłaszać?
pobieram w hurtowni z butlami i zgłosiłem to sprzedającemu natomiast chciałbym aby producent zaworów ( chyba Chiny) przestrzega kontrolę i wymogi bezpieczeństwa? jak przestrzec innych?
@@arturpiechoczek5395 najlepiej do dystrybutora. Oddajesz na reklamacje i powinieneś dodać nową pełną butle
@@arturpiechoczek5395 🤷
Bardzo ciekawy materiał👍
@@pmHondaSzybszaNizWyglada dziękuję
Skoro średni koszt legalizacji butli wynosi ok 1zł to dlaczego gaz na wymianę jest dużo droższy od tego ze stacji benzynowej, który ma w sobie przecież jeszcze podatek drogowy?
@@samnaprawiam3945 powodów jest kilka. Jednym z nich jest to że gaz na stacji paliw jedzie prosto z rafinerii. W przypadku butli gaz z rafinerii jedzie do rozlewni tam jest napełniony z rozlewni jedzie do magazynu sprzedaży z magazynu sprzedaży do punktu sprzedaży i tam prawdopodobnie go wymieniasz. Oznacza to że przechodzi przez minimum kilka rąk i te kilka rąk generuje koszty i bierze swoją marżę.
Pracowałem na rozlewni gdzie butle po przyjeździe były odrazu przeglądane odnośnie daty oraz stanu, nigdy nie przyjmowaliśmy od klienta butli z dwoma szwami,logo dawaliśmy firmowe a uszczelki ściągaliśmy z każdej bez wyjątku na nowe. O przetankowaniu butli nie wspomnę,
Szef był bardzo surowy pod względem BHP i wyrywkowo nam wrzucał napełnioną butle na wagę.
Dziś nie pracuje i czasem zdarzyło mi się przywieść od innego dostawcy butle gdzie okazało się że po podpięciu butli ,uszkodzona uszczelka,niesprawny zawór czy uszkodzony nit na zaworze.
Pozdrawiam
@@Alojzyss tak jest na większości rozlewni. Niestety zdarzają się pojedyncze które niszczą wizerunek całego rynku
@@propan_guru dokładnie tak,Pozdrawiam
A co pan powie na tankowanie butli 11kg na stacji benzynowej z dystrybutora, przez przejściówkę, ale nie do pełna, nie do 80%, tylko bezpieczne 12 litrów, i nie regularnie, tylko w sytuacji awaryjnej, jak np. ostatnia powódź?
@@ozieeizo tankowanie butli na stacji paliw jest niebezpieczne. W obliczu takiego kataklizmu i kwestii przeżycia wiadomo że wybiera się mniejsze zło, należy jednak mieć świadomość zagrożeń
ja sam od lat napełniam na stacjach lpg przez wężyk:-). Pasowałoby raz na 10 lat podmienić butlę u legalnego dostawcy ;-)
@@pawekwarciany5774 😓 faktycznie jest się czym chwalić
@@propan_guru Wszyscy chcieli by monopol na przeglądy z du.... i stały dopływ gotówki za nic, a nie konkretną usługę, zachowujecie się jak urzędnicy i politycy. Przez tego typu regulacje jakie pan proponuje Chiny idą do przodu a my się cofamy w gąszczu bezsensownych uprawnień i przeglądów i podatków które mają na celu jedynie okradanie ludzi z prawdziwego towaru i prawdziwych usług pożądanych rynkowo. Może tak przymusowy przegląd sra.... na pański koszt co roku ? Hydraulicy będą jak najbardziej za do tego gąszcz uprawnień do obsługi spirali i szkoleń do pracy w warunkach sanitarnie niebezpieczny z groźnymi bakteriami kałowymi ;) . Ciekaw jestem ilu ludziom płacisz cwaniaku zus w całości a nie tylko od najniżej bo to do tego samego się sprowadza hipokryto......
Które stacje pozwalają tankować system gasbank ?
A jak sie pan już tak zna , to mogę na trzymać w zime butle na balkonie np ? Z dala od mieszkania , zmiany temperatur i mróz nie zaszkodzi ?
@@CzubasaOzora sprawdzę co na to przepisy ale z technicznego punktu widzenia nic takiej butli nie grozi- jest odporna na mróz
@@propan_guru to fajnie , dzięki za odpowiedź
Mruz na balonie?
@@antyrydzokaczka240 😄 to nie ja , to T9
gdzie ma być plomba? i czy jest wymagana prawem?
@@JanBurak-ng9gq plomba nazywamy folię termokurczliwą na zaworze
@@propan_guru tą folia otwór ma być zasłonięty? To jak na folii ma być widoczne info kto nabijał?
@@propan_guru Ta plomba to takie jakby plastikowe opakowanie, co się zrywa, aby odkręcić zawór? Bo w sumie nigdy niczego innego na zaworze nie widziałem, jak tej folii, którą rozcinam nożyczkami, bo ciężko schodzi. Pod tym mam plastikową nakrętkę, która odkręcam, i wkręcam wąż na zawór.
Czy to bezpieczne przechowywać napełnione butle na słońcu w upale?
@@Mikoll1 lepiej tego unikać jeśli się da
A jak się nie da to co?Każda butla 11kg jest napełniana do 20 L płynnego gazu(powinna być},a ma pojemność ok 27 L i w żadnych warunkach nie może nic stać.Bezpieczeństwo to nie są same butle,to cały łańcuch od samego gazu,zaworu,uszczelki,reduktora,stanu kuchenki etc..do konkretnego człowieka-użytkownika,a nie tam takie gadanie...
@@niedoszykierowcaodrzutowca2112 nieprawda. Butle napełniane są na wagę a nie na litry. butle zawsze są napełniane 11kg gazu a to ile to litrów zależy od wielu czynników. Zgodzę się z tym bezpieczeństwem że to wielowątkowe. W następnych materiałach postaram się omówić kolejne aspekty bezpieczeństwa
Bezpieczne jest bo butle nie są czarne i nie nagrzewają się zbyt mocno od słońca. Wszędzie w całej Europie stoją na placach pod marketami i noc się z nimi nie dzieje.
Dziękuję za te niezwykle ważne informacje.
To symptomatyczne , że w kolejnej dziedzinie życia dochodzi do drastycznego obnizenia poziomu bezpieczenstwa zwykłych ludzi. A ci tzw. zwykli ludzie bardzo często naiwnie ufają w uczciwość i "troskliwość" władzy. Niestety tylko tragedie ludzkie powodują, że ludzie zaczynają się powoli uczyć.
@@krzysztoffor5242 niestety dużo w tym racji
Ja w branży lpg od 14 lat siedzę na rozlewni butli też czasem pracuję głównie napełniam cysterny
Klient kupujac butle pełną powinien otrzymac paragon,wiec wiadomo od jakiego dostawcy kupił,nawet jesli plomba jest biała bez nadruku,nie wszystkie firmy tak robią
@@krzysztofkiero2822 powinno być tak jak mówisz, ale uwierz mi że kupując butle z plombą bez oznaczeń na 99% spotkasz się ze stwierdzeniem w stylu „po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględnia się”. Tłumaczenie w takim wypadku jest proste: „Skąd mam wiedzieć czy butla z którą przychodzić nie pochodzi z innego punktu a tylko paragon z mojego”. Dlatego tak ważne żeby kupować butle oznaczone
dlatego przed napełnieniem na stacji zawsze odwracam do góry nogami i usuwam resztki butanu szczególnie zimą i tankuje max 20 litrów właśnie ze względu na niepewność składu a także wiadomą rozszerzalność gdzie tankując może być np -5 a wnoszę do domu gdzie panuje temperatura +22 dodatkowo często ważę i przeliczam butle po napełnieniu. Butle napełnione przez firmy są od zawsze niedoważone płacisz za 11kg a dostajesz 9-10 butle wypalasz niby do końca a na dnie jest płynny butan albo nie wiadomo co. Jeśli chodzi o zagrożenia to największym zagrożeniem jest przyłącze jego stan a także brak instalacji wentylacyjnej na równi z podłogą a mało kto wie że gazy płynne po rozprężeniu są cięższe od powietrza. jeszcze większym zagrożeniem są zbiorniki samochodowe z niedziałającymi zaworami ograniczającymi napełnienie i tak masz zbiornik 50 litrów i zamiast nalać do niego 40 lejesz 48 i sie cieszysz że więcej weszło a tego nikt nie kontroluje bo i po co i tak nie słychać o rozerwanych zbiornikach samochodowych zbyt czesto.
@@sylwiam9146 nie pochwalam
Ciekawe na której stacji 😅 w tym spierdolonym kraju jest to zakazane. Na pohybel
Dlatego nigdy butli nie wnosze do domu ale jest rurka wyprowadzona na zewnatrzą budynku i stoisko na butle.... jak sie rozczelni to nie w domu.
Dokładnie butla to jeden z elementów systemu w którym najsłabszym ogniwem jest użytkownik końcowy sam wymieniający butle i np dokręcający reduktor ręk.
Nie wspomne o takich domorosłych fachofcach co zmieniali zasilanie kuchni gazem z lewego na prawe i zapomnieli zakęcić zaślepkę na drugą stronę.
Przez naście lat kiedy dostarczałem butle widziałem różnych domowych fachofców.
Wybuch gazu gdzie była butla w 98% zawiniony jest przez samego użytkownika!!!
Jak wujcio dobra rada doradzi i ktoś do propanu z butanem w wielkiej butli powiedzmy że 10 ton doda Stechiometryczną ilość tlenu i następnie zapali tą mieszankę to wtedy może być głośno w okolicy.
Siema. A jak moge zwazyc butle w aucie? 😮 Wedlug dokumentacji mam zbiornik na 60 l gazu. Napelniam na wielu stacjach. Czy to moze mi eksplodować? 😮
Trudna sprawa. Musiałbyś mieć dokładną wagę na duże ciężary. Jeżeli coś budzi Gwoje wątpliwości to skontaktuj się z firmą która montowała instalacje lub z kimś kto się tym zajmuje
Ostatnio wymieniłem butlę gazu na lokalnej stacji która uchodzi za najlepszą w okolicy. Moja płyta gazowa jest trochę inna bo to jest tzw gaz pod szkłem. Butla pełna, a kuchenka nie może odpalić gazu i wyskakuje komunikat "G" co w przypadku tej kuchenki oznacza brak lub problem z gazem. Wyłączam kuchenkę żeby komunikat zniknął ruszam krótko butlą i kuchenka odpala od strzała. Gdy butlą nie poruszę kuchenka raczej nie odpali. Podejrzewam winę gazu czy może być jeszcze coś innego? Myślałem nawet żeby ktoś mógł zbadać skład tego gazu bo kuchenka jest nowa ale gdzie tutaj w PL ktoś mógłby zbadać jakość ewentualnie skład gazu? Żona narzeka na kuchenkę że słabo gotuje i powoli, ale kuchenka kuchenką, a ja obwiniam słabą jakość gazu który nie daje temperatury jaką powinien dawać do gotowania.
@@Andyborowik poszukaj w okolicy dostawcy propanu w butlach będzie 100% lepiej
Kup se indukcję za 80 zela ino nie pisz że drogo.
Życie jest bezcenne.
Indukcja szybko grzeje, oszczędza energię bo grzeje tylko garnek a i spalin nie ma.
Miałem dawno temu piekarnik gazowy, jakie były pyszne ciasta z niego, hehe z dodatkami bo kata nie było wszakże. 😀
@@tolonowicki9516 a prąd to z punktu Zerowego bierzesz? elektrownie też kopcą tak jak samoloty tylko w elektrowni chociaż jest jakiś filtr a w samolotach nie
@@CMZ_CMZ_PL chyba nie zrozumiałeś mojego zamysłu.
Zdrowie bo gaz zabiera tlen i wydziela co2 plus dodatki.
CO2 to miałem na myśli Lokalnie bo nie chodziło mi o eko ściemę.
Brak CO2 powoduje obumieranie roślin które potrzebują budulca, wegiel.
Zona będzie zadowolona z szybkości gotowania.
Akurat taka kuchenka dopala spaliny. Ale nie wiem czy propan da więcej energii bo jest mniej kaloryczny... Jeżeli butla stoi w mieszkaniu i ma ciepło to ciśnienie powinno być w normie jak pokolyszesz butla to ono trochę wzrośnie może masz problem z reduktorem za małe ciśnienie daje.
Większość butli jest nie do ważona ale spoko to w trosce o wasze bezpieczeństwo mniejsze ciśnienie w butli mniejsze ryzyko
takie tłumaczenie to ja rozumiem! a tak serio to niestety problem niedoważonych butli to plaga z którą należy walczyć!
Mam stare butle bez legalizacji i nabijam je normalnie pod dystrybutorem LPG
Jeszcze luzuję podczas napełniania odpowietrznik z którego wali pod ciśnieniem chmura oparów.
Nikt z obsługi stacji się nie czepia, co najwyżej tankujący patrzą z zaciekawieniem.
Do ile kg/litrów tankujesz? Pozdrawiam.
To są butle turystyczne. Wszystkie mają zabezpieczenie przed przeładowaniem.
Nie tankuję na kg/litry tylko patrzę na stan odpowietrznika.
Podczas tankowania najpierw ucieka powietrze, a gdy butla jest już "pełna" to zaczyna buchać biała chmura gazu, wtedy trzeba zakończyć tankowanie. W ten sposób mam napełnione w 80% z bezpiecznym zapasem na poduszkę powietrzną.
Narażasz siebie na bezpieczeństwo oraz siebie i stacje na mandat
To że mamy chore przepisy to jedno. 15 lat temu można było nabijać butle na stacjach bez problemu.
Ja tankuję z otwartym odpowietrzeniem, więc jak już słusznie zauważyłeś skazuję siebie na bezpieczeństwo. Niebezpiecznym jest jak ludzie tankują po kryjomu, zakręcone butle w bagażniku. Wtedy nie działa zawór bezpieczeństwa i łatwo je przepełnić.
@@MichalK_ielektronie tankuj do pełna bo rozerwie ci w domu reduktor przy kuchence . Jak jesteś pewny że butla jest pusta to lej 25l gazu to jest 12.5kg i zostaje jeszcze miejsce dla rozprężenia. Ok 27l wchodzi pod zawór ale odradzam
Ostatnio 2 razy trafiłem na zonka. Raz trafiła się butla z rozwalcowanym gwintem, a ostatnio ze starą uszczelką. Po miesiącu butla zaczęła puszczać.
Miałem identyczną sytuację. Zamontowałem butlę, a po miesiącu pojawił się wyciek.
Chciałem ostatnio wymienić reduktor , kupiłem niby jakiś lepszy z manometrem , no i ku....a zdziwienie . Po odkręceniu zaworu w buli słyszę jak gaz ucieka ... tam gdzie jest montowany manometr. Kupiłem zwykły bez udziwnień .
@@tadekrafa4121 moim zdaniem te z manometrem nie dają jakiejś większej wiedzy użytkownikowi i my polecamy zwykłe reduktory bez manometru
Dziękuje, łapa w górę
@@kztuptuo7076 dzięki zapraszam czesciej
Prosty sposób nie przepełniać butli czyli do 80%. drugim sposobem to zawór bezpieczeństwa w butlach nastawione na odpowiednie ciśnienie i po problemie. A co do napełniania jak napełnia się to nawet na dotyk (wytracanie się wody na butli jak jest ciepło i parno na butli do ile jest gazu w postaci płynnej) można ocenić ile jest w niej jest części płynnej.
@@jarosawpolok9372 tylko skąd wiedzieć ile to jest 80%?
@@propan_guru Zbiornik jest w postaci cylindra (walca matematyka klasa 4 podstawówki pojemność walca jest liniowa po wysokości)z dennicami lekko kulistymi wiec pomijasz dennice na 10 równych kawałków dzielisz cylinder i 8 zapełniasz i masz niecałe 80% zapełnienia a bezpiecznie jest nawet do 85% zapełnić wiec masz spory zapas bezpieczeństwa.
@@jarosawpolok9372 co z gęstością gazu? Jest mega istotna a nie widzę tego w Twoich obliczeniach
@@propan_guru Widzę że u Ciebie poważny problem z matematyką i fizyką pomijam dennice które zwykle są takie same jedna 100% napełniona płynnym gazem druga w postaci gazowej to masz 50% na dennicach 80 % na walcu a gęstość gazu nie jest tu istotna a czy jest to forma lotna czy płynna . Butla musi wytrzymywać ciśnienie gazu lotnego gdy zmienia sie w płynny problem jest jak nie ma już gdy całość zmienia sie w płyny czyli gdy mamy 100% napełnienia. Temperatura nawet 80 stopni nie zrobi butli krzywdy gdy mamy 85% napełnienia LPG
wszystkim pisze uszczelka w węzykach jest powodem bardzo wielu wycieków gazu????,a dlaczego? ta sama uszczelka znajduje sie w rurach wodnych!!!! ba! nawet krutkie elastyczne żółte przewody gazowe!,gdzie kuchara ma założone po to aby sobie posprzątać kuchenke gazową,i jeśli wyciągnie taką kuchenke to na przewodzie elastycznym następuje półobrut i już ma nieszczelność! Jakie więc powinny być uszczelki w przewodach gazowych tylko Fibrowe gładkie!!!! są jeszcze fibrowe perforowane ,ale te sie nie nadają! robiłem testy próby z wysunięciem kuchenki gazowej z elastycznym przewodem i orginalną uszczelką!efekt nastąpiło po wsunięciu kuchenki na miejsce rozszczelnienie! z powodu gumowej uszczelki są sprzedawane:Castorama,Leroy i na internecie! diamond gaz flex owszem kupa certyfikatów,dopuszczeń ale nie dla uszczelki !!!!!
Tyle lat jeszcze nigdy nie trafiła mi się butla z logo masakra a poza tym butle z legalizacją się trafiają a i tak zawory to masakra jakaś
Problem jest marginalny niemniej konstrukcja polskich butli jest z założenia niebezpieczna - brak zaworu bezpieczeństwa = eksplozja w razie przegrzania. W niemczech, w usa, etc. butle są zabezpieczone.
dostawca kupuje butle ale klient też musi kupić butlę na wymianę (obecnie chyba 200zł) Więc po wymianie butla jest własnością klienta, bo przecież za nią zapłacił a potem zamienił się z dostawcą. Czyli klient może ją napełnić/wymienić gdzie chce?! I tak jest w rzeczywistości. Więc po co dostawcy piszą na butli ,że mają wyłączność napełniania? przecież to jest fikcja a w dodatku nieprawda!
@@samnaprawiam3945 masz dużo racji ale sprawa nie jest taka prosta. jest kilka modelów współpracy. Jednym z nich jest zostawienie butli w depozyt u klienta lub system kaucyjny i wtedy firma dostarczająca jest faktycznym właścicielem butli ima wyłączność napełniania.
W branży butli technicznych czyli np tlen, co2 itd już od lat płaci się za legalizacje, wyjdzie ci o miesiąc to już płacisz (w końcu masz butle na własnosc czyli jest twoja) cos jak przegląd w samochodzie, gdyby wszystkie firmy tak zrobiły to by można było polepszyc ta sytuacje w sprawie nielegalizowanych butli, no właśnie wszyscy ale niektórym ciężko zapłacić paredziesiąt złotych za bezpieczną butle to pojadą gdzieś indziej gdzie naładują bez legalizacji a ta uczciwa firma jest stratna klienta, dlatego dla mnie jedno wyjscie albo legalizacja będzie zawarta w cenie butli albo ten pomysł jest nierealny bo wiem jak niektorzy na to reagują gdy mają zaplacic w wyżej wymienionej branży, Pozdrawiam.
Romgaz....czy jesteś z okolic Bytowa?:) pozdrawiam z Lęborka
@@explorer7669 z budową instalacji dzialamy w całym kraju a gaz dostarczamy w 1/4 Polski. W Bytowie mamy jedna ze stacji paliw a ja jestem spod Chojnic 😅
Dla zasięgu 👍
Bardzo dziękuję
Czemu tniesz film dźwiękiem z GG?
Bo przykuwa uwagę
Ważę butle od momentu kiedy kiedy trafiłem na butle z 8kg gazu , tak naprawdę ciezko wyczuć w rękach czy napełniona butla waży 21kg czy na przykład 19kg . Dzięki za film .Pozdrawiam
@@esox3336 😻
Gdzie oddać starą butle turystyczną (3kg)?? Minęło 10lat, nie chcą mi jej już nigdzie nabijać. Ide na szrot...tam nie chcą przyjąć jęśli nie jest rozcięta. Ide do PSZOK-u, tam równbież mi odmawiają przyjęcia takiej butli do utylizacji. Jak bezp[ieczniue taką butle przeciąć bym mógł j oiddać na złom?? Ewentualnie u kogo pod płotem najlepiej wnocy zostawić?
@@pawe9368 niestety takie są absurdy w naszym kraju. Nie bierz się sam za utylizację bo żeby ją bezpiecznie rozkazować należałoby ją wypełnić wodą
Stara butle najbezpieczniej zutylizować zostawiając ją gdzieś w lesie. Przecież to Wolska, tu wszystko musi być popierdolone.
A czy Pańskim zdaniem cały standard reduktorów jest bezpieczny? Ja zauważyłem, że jedne reduktory mają wypukły pierścień który słabo wtapia się w uszczelkę, a inne reduktory w ogóle go nie mają. Ja zawsze kładę drugą uszczelkę i robiłbym to nawet wtedy, gdybym na reduktorze miał pierścień, a go nie mam. Przecież to jest kompletnie nie logiczne, żeby uszczelka w butli była wtopiona w w zawór. Jak jest nowa to wystaje poza zawór i jedynie w takim wypadku zdecydowałbym się nie kłaść drugiej ale musiałbym mieć wypukły pierścień na reduktorze. MNIE TO W OGÓLE NIE DZIWI, ŻE W PL OD CZASU DO CZASU BYTLE WYBUCHAJĄ!!!!
@@prawdajesttylkojedna3882 każdy producent szuka wyróżnika, czegoś co sprawi że jego reduktor będzie lepszy. Zakładając, że uszczelka jest dobra to każdy reduktor będzie ok. Jeżeli reduktor ma pierścień to siłą rzeczy uszczelni trochę lepiej, ale szybciej niszczy uszczelki
@@propan_guru przecież uszczelka musi byś ściśnięta!!!! Koniec i kropka!!!!! Jak ona może być ściśnięta jeśli ona ledwie wystaje !?!?!? TEN STANDARD JEST DO BANI!!! O TM, ŻE JEST LEWY GWINT, TO JUŻ W OGÓLE NIE WSPOMINAM!!!! ODWIEDŹ PAN 100 PRZYPADKOWYCH MIESZKAŃ, W KTÓRYCH BUTLA JEST TRZYMANA W SZAFIE!!! W PONAD 10% PO OTWARCIU DRZWICZEK POCZUJESZ PAN GAZ!!!!! Nie wybuchają, bo leci za wolno ale się marnuje. Nigdy nie uwierzę, że to jest 100% szczelne.
@@propan_guru przecież uszczelka musi byś ściśnięta!!!! Koniec i kropka!!!!! Jak ona może być ściśnięta jeśli ona ledwie wystaje !?!?!? TEN STANDARD JEST DO BANI!!! O TM, ŻE JEST LEWY GWINT, TO JUŻ W OGÓLE NIE WSPOMINAM!!!! ODWIEDŹ PAN 100 PRZYPADKOWYCH MIESZKAŃ, W KTÓRYCH BUTLA JEST TRZYMANA W SZAFIE!!! W PONAD 10% PO OTWARCIU DRZWICZEK POCZUJESZ PAN GAZ!!!!! Nie wybuchają, bo leci za wolno ale się marnuje. Nigdy nie uwierzę, że to jest 100% szczelne.
Z jednej strony wymaga się legalizacja butli, co 10lat, lub częściej, a pozostałe czynniki ryzyka się zaniedbuje.
Co ile lat przeprowadza się legalizację reduktorów ciśnienia czy węży przyłączeniowych, albo całej kuchenki gazowej. Kto jest za to odpowiedzialny?
Czy metalowy zbiornik ciśnieniowy, butla, to jedyny element ryzyka?
Ile lat w gospodarstwach domowych mają węże i reduktory?
Czy gospodynie lub gospodarze domowi mają stosowne uprawnienia, FGAZ SEP czy inne?
Czy posiadają klucze dynamometryczne aby właściwym momentem dokręcić?
Czy mają odpowiednią wiedzę techniczną?
Czy są świadomi, że gumowa uszczelka i stan portu przyłączeniowego jest istotnym elementem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, że gdy niewłaściwie zostanie dokręcona po tym jak butla przechowywana była zimą w temp ponad -20C, to po ogrzaniu do temp pokojowej może się pojawić nieszczelność?
Czy jest na butlach instrukcja i podstawowa informacja przydatna użytkownikowi butli gazowej?
Nie, ważniejsze są certyfikaty, legalizacje, tary, znaki ostrzegawcze, logo producenta.
@@rsmiech6691 węże i reduktory powinno się wymieniać zgodnie z instrukcją danego produktu. Niektóre reduktory mają w instrukcji że należy je wymieniać co 3 a inne co 5 lat.
Użytkownik dla własnego bezpieczeństwa powinien zaznajomić się z instrukcją ale tego nie robi. Nawet gdyby drukować do każdej butli książeczkę z instrukcją to i tak czytaliby to 0,000000001% społeczeństwa
Butle z gazem nie wybuchają ,potencjalną bombę stanowi np budynek w którym doszło do ulotnienia i wymieszania się z powietrzem gazu i to jeszcze w odpowiedniej proporcji
Niestety mało które pomieszczenie jest dostosowywane do używania gazu
Na 4 butle z gazem ktore kupilem w calym swoim zyciu, na 3 z nich mnie oszukano, dwa razy butla byla nie szczelna a za trzecim razem byla bez jakiejkolwiek legalizacji, (wlasnie sie dowiedzialem o tym z tego filmiku)
@@alessiopicci7018 warto być świadomym
Jest jeszcze problem szlamu w butlach. Butla waży 21 kg ale pare kilogramów to szlam na dnie. Zatem gazu jest znacznie mniej.
@@SuperSlawek1982 dlatego tak ważne jest żeby napełniać w rozlewni gdzie napełniający powinno pozbyć się tego szlamu
Czemu na tabliczce znamionowej była inna tara niż namalowana farbą?
Ta linijka dotyczy mieszaniny B i ilości tej mieszaniny jaką maksymalnie można wlać do tej butli
Kiedyś z putej butli wylałem dwa litry wody, także można się domyślić ile razy była napełniania bez żadnego przeglądu
Do tego nie zliczę sytuacji kiedy po zerwaniu plomby okazuje się że uszczelka jest wygnieciona, czyli nawet tego nie wymieniają
Ale ja se poradzę, wyjmuje uszczelkę żeby ją odwrócić, a z drugiej strony jeszcze gorsza, bo ktoś już mnie uprzedził 😄
Uszczelka nie ma drugiej strony. Tzn wsadza się ją zawsze tą szerszą stronę. Jeżeli zmienisz stronę to i tak raczej będzie nieszczelne.
@@propan_guru no niby racja, ale jakoś człowiek spokojniejszy po takim zabiegu. Nie no, oczywiście żartuję, partyzantka i dziadostwo, ale jak nie ma w domu zapasowych uszczelek to lipa
Wszystko zeby tylko gaz zlikwidować i najlepiej przejść na elektrykę, sprytne.
Tu akurat bardziej kłania się nieżyciowosc urzędników
Widziałem jak legalizują gaśnice 😂
@@januszkowalski230 no niestety 😞
U nas butla kosztuje 100zl. Tankowanie na cpn to koszt 55zl.
@@slawomirjurasz1660 no to kosmiczna różnica. Skąd jesteś?
ja napełniam sam turystyczną maksymalnie 4 litry i mi to wystarcza na 2 miesiące dla bezpieczeństwa tylko tyle
Dla bezpieczeństwa to to na pewno nie jest
pewnie zostanie coś z tym zrobione dopiero jak coś sie komuś stanie :/
niestety pewnie tak
Takie butle powinny sie znajdować na zewnątrz budynku,i być podłączone rurą do kuchenki z elektrozaworem bezpieczeństwa przed kuchenką
@@benedykturban627 jest to jakiś pomysł 💡
@@propan_guru ja osobiśćie nigdy bym nie użytkował takiego czegoś w budynku,to jest niesamowita bomba z opuznionym zapłonem!jedyne rozwiązanie tego problemu to tak jak napisałem wcześniej jak powstanie rozczelnienie koło butli to nie napełni pomieszczenia gazem tylko uleci z wiatrem i to rozwiązanie jest w mojej ocenie słuszne i bardziej bezpieczne,pozdrawiam pana serdecznie☺
Ale tip😂
Ma ktoś fotę takiej eksplodowanej butli?
Jakoś mi się nie zdarzyło takiego cuda zobaczyć...
@@marek_kacz4264 proszę w dowolnej przeglądarce wpisać „zdjęcia butli po wybuchu”
22 litry na stacij lejesz jest bezpiecznie ale butla musi być koniecznie pusta
Przepisy mówią co innego
@@propan_guru znam przepisy i wiem że to nie legalne
legalizacja to nabicie nowej daty a kto zrobi prześwietlenie i wytrzymałość baniaka /butli numerator wybijak kazdy se może kupić
Plaga nabijania legalizacji nabijakiem to też duży problem, ale myślę że już coraz rzadszy. Mówiąc o legalizowaniu butli mam na myśli profesjonalną usługę z badaniem przez TDT
Nie wolno używać czerwonych butli do gazu, to kolor do urządzeń gaśniczych
@@alejakto8487 to prawda. Ta butla jest u nas w showroomie i ma wartość sentymentalną 😉 powinienem o tym wspomnieć w filmie
- to sobie przemaluj.
Ale czasami ogień ogniem się zwalcz.
A u Niemca są czerwone i zielone i taka to unia.
Napisy typu "wyłączność napełniania" mają jakąkolwiek moc prawną?
Tak. Opisałem to w jednymi komentarzy.
Wystarczy straszyć ludzi i interes się kręci.😂
@@mirekporaj 😂 teraz to się nazywa straszeniem żeby interes się kręcił a później płacz i szukanie winnego bo „ja nie wiedzioł”
Butla sama nie wybucha! wybucha gaz w pomieszczeniu z np. rozszczelnionej instalacji gazowej użytkownika w wyniku zapłonu spwodowanego np. iskrą,.... rzadziej z powodu samego samoistnego rozszczelnienia butli .... ale sama butla nie wybucha z powodu ciśnienia tym bardziej samozapłonu! Oczywiście wiadomo wszystko trzeba kotrolować stan techniczny samej butli również! a jeżlei chodzi o pożary to już inna bajka.
@@gslaw11 o tym jest ten odcinek
Kontrolować i karać, coraz częściej słyszy się w różnych dziedzinach życia. Coś tam w genach pozostało ;) i brakuje ? ;) Nikogo nie obrażam ale teraz to się nazywa "sygnailsta" :-D. A kiedyś dziadzio był inaczej określany :D
@@krzysztofprzespolewski5395 można działać tak, a można dawać znać dostawcy zmieniając go na innego
O dostałem wiadomość na gg
Zawsze zakładałem nową uszczelkę przed podłączeniem butli. Dwie nowe butle nabijane na zmiane na stacji paliw. To pewnie nie najrozsądniejszy układ ale pilnowałem tego sam przez kilka lat aż do momentu przyłączenia się do gazu z sieci.
Pozdrawiam bezpiecznie !!!
Nie pochwalam 🫣
Ale pozdrawiam 👋 😅
Dodam tylko że faktycznie Romgaz dbał o swoje butle,wielokrotnie byłem z transportem "zielonych butli" a zabierałem niebieskie pozdro firma z kujpom
@@krzysztofkiero2822 dzięki 😍
Ja tankuje zamiast 10 kg ładuje 24 kg na stacji benzynowej
@@90sMusicDJ_REMIX sugerowałbym zrezygnować z tych praktyk bo może to być niebezpieczne dla ciebie i osoby w okolicy
@@propan_guru sama butla gazowa nic się nie stanie, to tak samo jak butla gazowa do auta powinna być do pułowy nabita, są butle gazowe do napełniania na stacji benzynowej koszt to 55 zł
@@90sMusicDJ_REMIX z tego co mówisz to przeładowujesz butle za każdym razem. Ładując do niej 24 litry naprawdę dużo ryzykujesz
@@propan_guru max to 32 litry a 24l to butla ma 80% jest pełna sprawdzałem, w butach do tankowania też pisze 11 litrów a wchodzi 32 max i ludzie to robią bo jest taniej
@@90sMusicDJ_REMIX jak to sprawdzałeś? Bierzesz pod uwagę temperaturę i gęstość gazu w momencie tankowania i podczas eksploatacji?
Wyglądasz na miniaturce jak Zełeński😂
@@green259 🤷
@@propan_guru No serio, wyglądasz z twarzy jak Vołodymir Zełeński🤭
Myślałem,że to Zełeński na miniaturce i jakiś raport z wojny xd
@@takisobie6257 przepraszam za rozczarowanie 😝
butle z plombami , a gdzie można takie napełnione znależć, bo ci co rozwożą czy na stacjach benzynowych nigdy takich nie widziałem
Whooot? Skąd jesteś? Nie mają plomby termokurczliwej na zaworze?
@@propan_guru jeśli chodzi o tą folie to jest jak pełna butlę bierzesz, myślałem, że jakies inne plomby
@@zbyszek9202 chodzi o folię termokurczliwa
@@propan_guru folia była
Przecież u mnie wszyscy tankują lpg do butli 100kg na stacji
Czy to jest normalbd ?
To jest nielegalne
@@propan_guru nielegalne może i jest, ale nic się nie stanie.
mo to z butli, siup
🤔
Ten pan ma duży tatuaż na ręce, czyli spędził sporo czasu w więzieniu. Trudno ufać w słowa kogoś takiego...
@@jerzyo. szach mat!
ten Pan ma też białą koszulkę i niebieska ścianę więc... spędził sporo czasu w niebie? 😂
@@milmajmaj Nie
@@wieslawpl1 nie?
Do paki, do nieba, Za Tobą będę szła 😂
Butla z gazem nie może być koloru czerwonego!!!
Lepiej naucz ludzi przechodzić przez przejścia dla pieszych zamiast weryfikować butle, więcej istnień uratujesz.
@@bartoszwojda619 🤯
Ile butli jest w obiegu a ile wybucha? Jak ktoś jest Januszem to wyjebie z nową butlą.
…
Przecież tutaj chodzi o ciśnienie w butli, a nie o ciężar. Dlatego też przy nabijanie butli należy odkręcić tajemną śrubkę. A tutaj następuje kolejna nagonka. Tym razem na butle z gazem. Piece już przerabialiśmy. To teraz kolej na gaz. Kto na tym zarabia? Bo tracimy my, jako konsumenci.
@@luckyluck6482 ten film ma zwrócić uwagę konsumentów na to co kupują a nie na to żeby rezygnowali z gazu. A reszt komentarza to też bzdura. Co niby daje ta tajemna śrubka i gdzie jest? Jakie ciśnienie? Wzrost temperatury gazu o 1 stopień może powodować wzrost ciśnienia nawet o 1 bar więc ciśnienie w momencie napełnienia może nie mieć nic wspólnego z ciemnieniem w którym butla pracuje i te 2 odczyty będą zupełnie inne.
@@propan_gurutotalne bzdury piszesz. Co to jest ciemnienie😅?
@@luckyluck6482 chodziło o cisnienie
@@propan_guruwiem. Tylko śmiesznie wyszło.
No tak, może jeszcze trzeba powołać Urząd Do Spraw Napełniania Butli z departamentami w każdej gminie...
@@atj1973 nie. Róbmy samowolę na samowoli i działajmy jak by jutra nie było, a w razie wypadku zrobi się zrzutkę bo pomocy od Państwa ani z ubezpieczalnie nie będzie
Szkoda że w tym materiale nie poruszył Pan zagadnienia związanego , powiązanego z zaniżoną ilością gazu a związaną tą sytuacją z ceną . Nie wytłumaczył Pan Oglądającym dlaczego aktualnie ceny mieszanki 11kg są dostępne od 45 zł do 70 zł . Z naciskiem na wytłumaczenie widzom, na czym zarabia ten co sprzedaje dzisiaj 26.09.2024 gaz Propan butan 11kg przy cenie detalicznej 45zł . Jestem ciekawy Pana odpowiedzi . Wręcz zakładam iż usunie Pan moje pytanie . Dlatego pozwolę sobie zrobić zrzut ekranu z mego pytania , bo pytania potrafią być usuwane i ustosunkuje się do tego faktu u siebie wraz z linkiem do Pana wypowiedzi . Ps. Co jakiś czas , w tym materiale , trochę się Pan ocierał raz o Prawdę , a raz o Słowotwórstwo .
W piątej minucie jest przecież informacja jak sprawdzić ilość gazu w butli i dlaczego to ważne. Śmiało proszę dzwonić i pytać to chętnie podzielę się wiedzą żeby Pański materiał był rzetelny i atrakcyjny. Jeżeli chodzi o różnice w cenie to przyczyn mozę być wiele. Każda firma ma różne koszty zakupu gazu (niektórzy kupują wschodni inni zachodni gaz, niektórzy kupują 10 ton tygodniowo inni 100 dziennie) i napełnienia gazu (wielkie zautomatyzowane rozlewnie napełniają taniej niż manufaktury), różne koszty związane z renowacją butli (niektóre malują i legalizują 15% wolumenu rocznego i napełniają tylko swoje butle, a inne napełniają wszystko jak leci i nie legalizują butli) Są firmy napełniające butli do stanu 11kg a są takie które napełniaja do 10 kg. Jeżeli firma ma słaby gaz który nie odparowuje to wraca do nich butla z 2 lub 3kg gazu i mają kolejną oszczędnosć. Są firmy które fiskalizują 100% przychodu a są takie które go niefiskalizują dzięki temu nie płacą podatku więc mogą mieć niższą marże. Czynników jest na prawdę wiele.
Cytując koneicznie proszę dać odnośnik do odcinka ;)
@@propan_guru . To się wie ... Lecz odpowiedzi na moje pytanie jak narazie nie ma .
@@tv.silesia-info na które?
Dystrybutor gazu w butlach nie daje żadnego rachunku na podstawie którego można by złożyć reklamację np. za wadliwy montaż grożacy wybuchem poprzez nieszczelność czy też wagi zakupionego gazu. Niestety nie jest to prawnie uregulowane i jest to niebezpieczny bałagan,
Dlatego warto udostępniać publikacje takie jak ta
Co się panu stało w rękę czyżby pies nazrał?
@@BognaSowik-ll6ks 😱 faktycznie!
A to takie proste od kazdej sprzedanej butli firma odprowadza 1 zl do producenta atestowanego a ten wymienia butle na nowe po 10 latach
@@wiolawiola8888 teoretycznie mogłoby tak być gdyby klient był wierny jednemu dostawcy i miał deal na 10 lat. W praktyce jest inaczej bo możesz wymieniać butle gdzie chcesz w związku z tym jest zamieszanie
Butla ma dużą rezerwę i nie tak łatwo ją rozerwać.
@@sierracosworth96 bzdura. Zdarza się to bardzo często. Wystarczy napełnić na stacji butle zimą i wstawić do ciepłego pomieszczenia
@@propan_guru jakie jest ciśnienie w pełnej butli?
@@sierracosworth96 to zależy głównie od mieszanki i temperatury
Witam. Chciałem zapytać czy odkręcając zawór butli należy go odkręcić do końca , czy można tylko trochę? Czy może dojść do wycieku gazu przez trzonek tego zaworu?
@@sylwesterjarzebiak4482 nie ma to większego znaczenia. Zawór odkręcamy do końca ale bez użycia specjalnej siły. Jeżeli Kurek się ukręci to nie dojdzie do wycieku ale nie da się butli zakręcić
W samochodzie nie masz legalizacji nie zarejstrujesz. Qwa te nasze habilitowane profesory powinne legalizować jest ich na pęczki.Może byłby jakiś pożytek z tych pseudo uczonych.
Państwo z dykty i kartonu :(
W wielu kwestiach niestety tak jest 🤯
Jesteśmy na "ty"? 😳
@@mirawilkow8702 tak. W internecie przyjęło się że wszyscy jesteśmy na Ty 🤷
@@propan_guru
A kiedy z jakiegoś powodu zabrakłoby prądu, to znów bylibyśmy na Pan.
@@mirawilkow8702 😂
mam własną butle, nie mam gdzie jej napełnić, wszyscy tylko chcą mi wymienić na starego sgrzyta, nie chce, chce mies swoją napełniona, gdzie mozna znaleść taki punkt kontroli? wgl takie istnieja? i jak je znaleść? odzwoniłam całe swoje miasto, nikt nic niewie.
Na każdej stacji paliw jest punkt wymiany na którym jest dużo butli dobrej jakość. Tam bym spróbował w pierwszej kolejności
@@propan_guru nie napełniają butli na stacjach już , przeciez nie wolno?