Koszt 100 km autostrada Kona 1kwh 2 pln x 22= 44pln i np. MB GLC diesel cena ON 5 pln x 7= 35pln samochód większy praktyczniejszy. Dlaczego nie podaje Pan kosztów przejazdu 100 km elektrykiem zarówno w mieście jak i w trasie. Ładowanie z fotowoltaiki też nie jest bezpłatne bo trzeba w nią zainwestować. Ładowanie z fotowoltaiki jest opłacalne w dzień bo wtedy przebiega ono z nadwyżki energii w nocy ładujemy już z sieci elektrycznej ale dystrybutor oddaje nam tylko 80% z zaoszczędzonej energii . Proszę tego co napisałem nie odbierać jako atak, uważam tylko że takie informacje byłyby przydatne.
porównanie z dupy, podałeś ceny dla jednorazowego użytku stacji ładowania, a jest takie coś jak pakiety dla stałych klientów- to w przypadku ładowarek komercyjnych, masa jest ładowarek darmowych lub za opłatę parkingowa 20-30 zł może się na full podładować, dodatkowo odpadają koszty serwisu i płynów eksploatacyjnych, a także dużo większa ilość części mechanicznych wiec tak naprawdę elektrykiem można zejść bez problemu do 20 zł/100 km a do twojego merasia dodaj sobie jeszcze koszty dodatkowe ca. 20-30 zł/ 100km
Przepraszam , co ? 400km + na własnym gniazdku i co dalej ? Ile masz zamiar siedzieć za kierownicą? No to jedno ładowanie typu 50% i chyba trzeba odpocząć? Bo aktualnie nocą masz 0,3zł za kwh w taryfie podwójnej. Kpiny z rozumu. PS. Przy 120 już masz okolice 16kwh/100km . Tak wiem, "kto by tak się ślimaczył".
Od października zrobiłem 10000 km, auto jest lądowanie głównie w domu. Ładowarkę dostałem z samochodem, za prąd płacę 64 grosze za kWh , a średnie zużycie na tym dystansie to 21 kWh/100km. Podczas pierwszych jazd miałem 14,5 ale ciepło było, dwa dni temu w trybie sport już 17kWh. Mam fotowoltaikę i nieskończony magazyn energii za 20%. Można policzyć ile kosztuje w tych warunkach pokonanie 100km i to w zimie gdy albo wsiadam do nagrzanego auta albo nawet do zimnego i po 30 sekundach ciepłe powietrze nas grzeje. Nawet jeżeli okazjonalnie zapłacę ponad 2 PLN za 1kWh szybkiego ładowania, nie zmieni to ogólnego rachunku, a komfort i przyjemność jazdy jest bardzo duża w moim subiektywnym odczuciu
Wszystko co można kupić za pieniądze to tanie jest w ostatecznym rozrachunku. Co znaczy że za gotówkę kupił, budowaliśmy dom na tzw emeryturę to miał być z założenia z fotowoltaiką, a przyszłościowo z autem elektrycznym. Wiem jak używałem samochód przez ostatnie lata, mieszkając w centrum Krakowa, więcej stał niż jeździł. Elektryk idealnie się wpasowuje w nasz styl życia, za to motocykl dobija do 250 kkm i nie służy do jazdy po mieście. W Krakowie najczęściej chodzimy na nogach. Co do podziękowań to pewnie nasze państwo rzucając mi 5000 PLN nieźle się na tym obłowiło
15:00 nie 60% siły napędowej idzie na pokonanie oporów powietrza a 98% przy 140. Kiedyś to nawet Panu liczyłem. Opór toczny auta przy 2km/h oraz przy 140km/h jest bardzo podobny. Pozostałe opory to aerodynamika. Jest Pan w stanie pchnąć auto po równym asfalcie. Moc jaką pan dysponuje to około 500W i to wystarczy aby pokonać wszystkie opory toczne samochodu. Pozostałe opory to opory aerodynamiczne auta ponieważ opory toczne przy 140km/h będą tylko nie wiele wyższe czyli zamiast 500W może będzie 700W pozostałe około 40-45kW (w zależności od powierzchni czołowej i Cx no i masy ) to opory aero. Jak Pan widzi róznica opór aero vs opór toczny to 40kW do 0.6kW a wiec niecałe 2% Opór rośnie kiedy porusza się pan pod górę lub po nawierzchni nieutwardzonej. Jednak te opory także są z grubsza stałe zarówno przy 2km/h jak i przy 140.
Panie Macieju nie ma czegoś takiego jak transformator AC/DC. Transformator to transformator i służy on do zmiany napięcia AC na napięcie AC o innych parametrach.
Ma Pan oczywiście rację, ale w poszukiwaniu jakiegoś słowa zastępującego idiotyczne określenie „ładowarka” na mieszczące się już na pokładzie samochodu urządzenie, które zmienia prąd przemienny na stały, trochę mnie poniosło. Chyba najlepszym słowem byłoby „konwerter”, ale zaraz się dowiem, że to nie po polsku i w ogóle. Jak Pan sądzi?
Dobry test. Coś faktycznie jest z tą koną. Wg. cennika zaczyna sie od 174 tyś zł za 204KM wersje. W tych pieniądzach nie ma innego elektryka o tak dobrych parametrach i jakości. Oczywiście to wciąż drogo ale przynajmniej producent nie wrzucił mizernej baterii, przeciętnego wyposażenienia, skręcił na szybko i mówi "ej, masz coś eko, za 150 tyś w podstawie". Tak, to przytyk w stronę peguota e-2008.
Nie wiem czym tu się zachwycać (myślę o wyglądzie) zupełnie do mnie nie trafia . Widziałem na żywo... jak dla mnie ten samochód jest - brzydki (kwestia gustu)
Jak wygląda użytkowanie zimą (taką jaką mieliśmy od połowy stycznia), kiedy ładujemy do tych 80% i robimy po 50 km dziennie? Jak z pojemnością i sprawnością akumulatora? I nie pytam się o samochód który stoi w garażu, tylko pod chmurką.
Są filmy gościa z Finlandii (FinlandTony), który użytkuje KIA e-niro, więc ten sam zespół napędowy. Ostatnio pokazywał jak właśnie taki samochód trzymany pod chmurka uruchamia i jeździ poniżej -30C. Myślę, że tam albo na kanale Bjorna można szukać odpowiedzi na te pytania, ponieważ żyją i korzystają z samochodów w jeszcze zimniejszym klimacie niż ostatnia nasza zima.
a ma wreszcie pamiec ustawien elektrycznych foteli? czy podobnie jak 'nie kupuje sie tego samochodu aby wozic rodzine z psem' nie kupuje sie go aby zmieniac sie z drugim kierowca?
Wybrałem się na jazdę próbną modelem 2020. Wrażenia: jak na żądaną cenę jakość plastików we wnętrzu, wykończenia kokpitu. wyświetlacza bardzo przeciętna. Takoż design. Samochód zrywny, ale traci trakcję na zimowym ogumieniu przy intensywnym przyspieszaniu. No i największe zaskoczenie in minus: samochód jest bardzo głośny jak na moje wyobrażenie o elektryku-duże szumy opływu powietrza,opon i irytujący gwizd silnika elektrycznego wgryzający się w mózg. Bardzo negatywne odczucia i spore rozczarowanie jak na pierwszą jazdę jakimkolwiek elektrykiem.
Ehh Mówienie o 500 km zasięgu to delikatne nadużycie. Zwłaszcza, że chwilę później jest mowa o jakichś wyjazdach. Niestety realny zasięg tych aut gwałtownie spada, przy prędkościach zbliżonych do autostradowych. I czasem jest to zasięg o połowę mniejszy np. względem prędkości 60 km/h. Pewnie jest to zasięg wg WLTP, który nie jest realistycznym zasięgiem.
Dlatego prowadzący mówił o 300 km w warunkach jazdy z prędkością autostradową, a 500 km jako możliwości (dla wytrwałych). Producent określa zasięg na poziomie 420 - 450 km w warunkach jazdy mieszanej. A co do zasięgu to różnica jest już znaczna przy porównaniu prędkości 100 - 110 km kontra 140 km niezależnie od tego czym zasilany jest samochód ( o czym wspomniał prowadzący).
Trzeba przyznać ze Pan Pertyn wyciąga wnioski z komentarzy i pracuje nad forma prezentacji. Narzekali ze nudzi, ze wolno, ze powtórzenia, ze treść taka a nie inna; no i proszę, już jest całkiem fajowo. Dziękujemy!
No nie mogę grill by się przydał "nawet taki udawany" to by lepiej wyglądało a tak to jest może dobre ale wygląd to ma paskudny i przód i tył środek ujdzie w tłumie
aby jeżdzić ev trzeba zapłacić drożej i najlepiej wydac na fotowoltanikę a oszczędności z samej jazdy będa później. To tak jakby kupic nowy samochód spalinowy i na pierwszym tankowaniu zapłacić od razu z góry za kilka tysięcy litrów benzyny. Troche chore. Jak ceny samochodów ev zrównają się ze spalinowymi to ma to sens.
gość rzeczywiście coś ględzi od rzeczy. Wersja 2019 ma AC 7.2 kw, a DC 75kw, Chyba od wersji 2020 ma 11kw AC, ale dalej 75 DC. Dopiero wersja 2024 ma zamiast 75kw, to 100kw- ale to są zbyt delikatne różnice bo krzywa ładowania jest bardzo podobna. Pod maską powinna być naklejka/tabliczka znamionowa ze wszystkimi parametrami ładowania. Ważne, żeby patrzeć, czy po lewej od silnika znajduje się czarna skrzynka, czyli pompa ciepła, bo różne wersje ją miały lub nie. Podobnie trzeba patrzeć na wersje 2019/2020 czy mają te ładowarki lepsze AC, bo na różnych rynkach różnie to wyglądało. Choć po latach wersja 2019 kusi ceną i osiagami, to chyba wersja 2020 lub może tylko u nas u nas na polskim rynku po lift ma też funkcję bluelink, czyli parowanie z telefonem i podgrzewane siedzenia z tyłu. Wygodne i chyba oszczędne rozwiązania. @Pertyn możesz napisać o co Ci chodziło wtedy? Polecam stronkę EV database i poskakanie po różnych wersjach Kony.
Chyba jednak jestem starej daty i nie zachwyce się nawet udanym suvem. Kiedyś trendy było auto niskie, obniżone, trzymające drogi. A teraz wszystkie wyglądające jak podkute wysokim obcasem dla kobiety. Żeby się wyróżnic w goszczu crosovery trzeba pójść w klasykę.
@@-Monterek- niestety ludzkość ogłupiała, daje się ogłupiać i potrzebuje być ogłupiania wyobraźnia że mając wieksza powierzchnię blachy zaczepiona wyżej to będą mieli super hiper auto najlepsze do wszytskiego. Sprzedaje się to co się ludziom wydaje że właśnie będzie najlepsze
Z tymi zagłówkami to ogólna przypadłość wielu nowych aut. Mam teorię "antyewolucji" tj. dostosowanie przez producentów ukształtowania fotela z zagłówkiem do statystycznego kierowcy, który źle siedzi (większość) czy właściwie pół-leży tak aby był lepiej chroniony i teraz ci, którzy podróżują w prawidłowej pozycji (mniejszość) mają problem :(
Co do braku grilla mam takie same odczucia. Na szczęście akurat to projektanci mogą w przyszłości bardzo łatwo poprawić a rezultaty mogą być naprawdę ładne.
Pamiętaj, że każda masa powietrza "wpadająca do samochodu" zwiększa opór. Tworzenie grilla (nawet udawanego) w elektryku po prostu nie ma sensu - zmniejszasz sobie zasięg by wyglądać..
Tak chyba już ze trzy lata trwam przy Pańskim, Panie Sędzio, jutubowym kanale i widzę jak Pan powoli staje się fanem elektryków. Bo kiedyś to tak bardziej sceptycznie.... No, ale wyjścia nie mamy. Trzeba je polubić. Z takim lekkim westchnieniem - zdrowia życzę.
Mam nadzieję, że jednak nie trzeba będzie, bo nie dość że są strasznie kłopotliwe w eksploatacji, to nie każdy ma gdzie to ładować. Osobiście liczę na rozwój ogniw paliwowych i tankowanie wodoru, albo chociaż jakieś akumulatory mniej kłopotliwe niż litowo-jonowe.
Nie przeszło 50 tys a 47.796 szt ze wzrostem o 112% względem 2019 roku, to niewiarygodnie dużo. I wcale się nie dziwię. Tesla 3 ma spadek o 10%względem 2019 roku. A liderem nadal mimo wszystko pozostaje ZOE z wynikiem 99,472 szt i wzrostem 120% względem 2019 roku i dziwi mnie brak wzmianki o tym aucie... Dziwi również spadek Leafa.
W innych krajach z bardziej ogarnięta infrastruktura hybrydy (wprawdzie pług in ) średnio użytkownicy lądują za 10 razem dopiero ..... i to jest eko? Wszyscy coś udają A po drodze klienci są łapami w sieć producentów elektryków.
@@FajnieBylo my z kolei spalinowego mercedesa A180, który palił nam średnio 10 l/100 km, wymieniliśmy na Hyundaia Ioniq 5, który zużywa średnio ok. 20 kWh/100 km.
Napisałem to już w komentarzu do poprzedniego materiału: odkąd już teraz cztery a nie dwa dni temu zapowiedział Pan test Nissana Qashqai z pierwszym od niepamiętnych czasów napędem typu „hybryda szeregowa”, jestem strasznie rozkojarzony oglądając testy innych hybryd. Nie mogę się skupić! 🤷🏼♂️😆 Bardzo namieszał Pan tą zapowiedzią. To tak, jak gdyby Pan najpierw podarował mi bilety na koncert jakiejś świetnej kapeli a przed samym koncertem zadzwonił do mnie, mówiąc: - A! - „Baj de łej” - Jimi Hendrix zmartwychwstał, właśnie robi busking na mieście i rozdaje autografy. 😜 Toteż z entuzjazmem obejrzałem ten materiał, bo jest o czystym elektryku. Ale ogłaszam: żadne hybrydy mnie nie interesują do czasu zaprezentowania Nissana Qashqai!😉 Na określenie mojego stanu dobrze pasuje zapewne znana Panu hiperbola: „the suspense is killing me”.😆😆😆
Ależ ja nie obiecywałem testu! Kompletne nieporozumienie! Ja zapowiedziałem spotkanie na żywo z nowym autem - to będzie stacjonarna prezentacja. Ja też nie mogę się doczekać pierwszych jazd, ale to na pewno nie teraz :(
@@Pertyn O kurcze! Przepraszam. Rzeczywiście, teraz sprawdziłem na Pańskiej stronie facebookowej, na której to przeczytałem pisze Pan o „pierwszym spotkaniu z tym samochodem”, czyli nie o teście. Wziąłem te słowa za test.🤦🏻♂️ No to teraz będę się musiał uzbroić w kupę cierpliwości i czekać do czasu testu, który może wypaść pewnie i za kilka miesięcy. 🤦🏻♂️😂😂😂 Założyłem, że samochód miał już premierę, nawet polską premierę. Teraz myślę, że nie miał premiery nigdzie. Kiedy myśli Pan, będzie Pan miał szansę przetestować ten samochód w takiej wersji napędowej? Staram się oszacować czy suspens mnie nie zabije.🤣🤣🤣
Panie Macieju, zaskoczyl mnie Pan tym ze zaglowek nie jest w poziomie regulowany, poniewaz ja mam Kone z 2020 i ona ma 3 stopnie regulacji w poziomie...
@@Pertyn tak, troszke ta regulacja w poziomie skomplikowana jest, i nie zawsze jest to latwo wykonalne. Raz sie uda raz nie. Dziekuje Panu za test, potwierdza tylko moje spostrzezenia. Mam to auto od pazdziernika 2020 i jestem bardzo zadowolony.
@@user-tp4xf8oe4f ja jestem bardzo zadowolony, po co to wspolczucie, uzytkuje to auto w Niemczech, bo tam mieszkam, i nie wiem co tu jest do wspolczucia, Kona jest jednym z lepszych elwktrycznych aut, i to z dobrym zasiwgiem
Ponad 10 lat jeździłam amerykańskimi samochodami. Pojemność nie spadała poniżej 3 litrów. Wielkie, ponad 2 tony, i ok 5m lub więcej. „Jak ty tym parkujesz?!”-mowili. Odpowiadałam - normalnie! Minusy? Spalanie. Nawet zagazowane kosztują zbyt dużo i upierdliwości z tym związane są męczące. Instalacja gazowa po prostu jest kolejną rzeczą do serwisowania. Po tych wszystkich latach postanowiłam wynająć (Leasing) nowy samochód. Miałam parę wymogów: hybryda, mały, ale wysoki, dobre audio. Byłam przekonana do Toyoty, bo w Polsce hybryda dzięki świetnemu marketingowi kojarzy się właśnie z tą marką. Miałam nawet wybrany model - chr... wsiadłam i zawiodłam się. Takiej łodzi podwodnej dawno nie widziałam. I co robić? Poratował mnie mój przyjaciel, który od jakiegoś czasu jeździł hyundaiem ionic. Powiedział, że może w środku plastik, ale jest to jeden z najlepszych samochodów uzytkowych jakimi jeździł. No dobra to zobaczmy co TH-cam na to. Trafiłam do Pana testu, panie Macieju i zakochałam się w tych hyundaiach. Nie jestem w stanie policzyć ile razy widziałam test kony hybryd, którą teraz już mam i jestem nią zachwycona. Samochód spełnia wszystkie moje wymagania i sprawia niebywałą frajdę z jazdy. Rozwój tej marki jest naprawdę imponujący i to pomógł mi Pan zrozumieć. Jestem zafascynowana wersją elektryczną i z zaciekawieniem obserwuję jej ewolucję. Gdybym miała dostęp do ładowania co noc nie wahałabym się i wzięła elektryka. Jeśli miałabym powiedzieć, czemu moim zdaniem Kona jest takim sukcesem to mówię od razu: - cena/jakość - jest wysoka i daje dużo możliwości regulacji siedzenia - bardzo fajna automatyczna skrzynia biegów - spory bagażnik (w toyocie chr 2 litrowej praktycznie nie istnieje) - w tej klasie bije na głowę standardowym wyposażeniem - świetnie wyprzedza - właściwie wszędzie się zmieści - jest bardzo ładnie wykonana w środku Wersja 2019-2020 ma piękny grill :) Pozdrawiam i dzięki za kolejny test!
klaniam sie Panie Macieju.Czy to jest jednak prekursor motoryzacji? Sadze ze silniki wodorowe jednak,prostrze z lepsza infrastruktura.Autostrada gubi elektryki.P{ozdrawiam.
lepsza infrastruktura? najbliższa stacja w Berlinie :D, już nie mówiąc o tym, że elektrykiem od pół roku nie byłem na żadnej stacji/ładowarce. spróbuj zrobić to wodorowym.
Nikt normalny nie jedzie elektrykiem w trasę. To samochody do miasta i jego okolic. Na głupiej trasie Kraków-Monachium musiałbym spędzić przynajmniej 2h na ładowaniu. Jak do tego się dorzuci ew. kolejkę do ładowania, albo co gorzej - zepsutą ładowarkę pośrodku niczego to ma się pełny obraz jeżdżenia elektrykiem na duże dystanse.
@@Liton999 dokladnie 2h 5m. czyli pewnie o jakas godzine/45minut dluzej niz dieslem... abetterrouteplanner.com/?plan_uuid=5554fe39-cd65-40c1-b421-39802f264d5a jak dla mnie akceptowalne
@@michalklucz6907 Jeszcze raz, bo chyba nie zrozumiałeś. Nie o dodatkowe 2h chodzi. Wg. twojego planera do 3 stacji ładowania (oraz Monachium) dojeżdżam "na oparach". Jeśli którykolwiek z tych punktów będzie miał awarię - jestem w czarnej... wiadomo gdzie. To jest problem elektryków, nie dodatkowy czas ładowania (kawki w drodze nigdy nie odmówię).
Samochód dla bogatych, jak każdy elektryk aktualnie. Auto spalinowe podobnych rozmiarów będzie 40% tańsze, a że nie będzie rwać asfaltu? Nie każdy ma potrzebę ścigania się spod świateł. Jeżeli kogoś stać żeby dopłacać w imię ekologii to czemu nie, ale w Polsce to nisza.
Jesteśmy biednym krajem, ale to jest wina naszej historii, a nie producentów aut elektrycznych. I tak jest duży postęp, bo 10 lat temu nikt nawet nie marzył o normalnym cywilnym aucie elektrycznym na rynku.
Wg mnie to jeden z najbrzydszych B-SUV-ów obecnie. Jakiś taki zbyt azjatycki stylistycznie i to w tym złym znaczeniu. Mazda MX-30 dużo ciekawsza, do tego przy tym poziomie cen zaczyna się już Skoda Enyaq i Mustang Mach-e które są dużo większe i bardziej praktyczne
Jak wyglada ładowanie z gniazdka? To podstawowy parametr, którego zabrakło. 90% użytkowników aut elektrycznych ładuje baterie w domu, w godzinach nocnych korzystając z tańszych taryf i wspomagając się fotowoltaniką. Wówczas pojawia się cień uzasadnienia ekonomicznego posiadania takiego pojazdu przy codziennych dojazdach do pracy z przedmieść do centrum Wawy.
zwykłe gniazdko - 2,5kW, wallbox 1faza - 7,2kW, 3fazy 10,5kW. z gniazdka każdy elektryk ładuje praktycznie tak samo. ograniczeniem jest "przepustowość" gniazdka (zwykle 10A).
@@marekski7246 no tak samo. limitem jest moc gniazdka. zwykle 2,4kW czyli w 9h "zatankujesz" 21kWh. pytanie o % raczej nie ma sensu, to tak jakbyś się pytał ile procent baku benzyny zatankujesz za 50zł.
Tesla...Juz jest na TH-cam wyprawa taką Tesla z Wawy do Poznania. Watro obejrzeć co znaczy przy Tesli słowo dalekosiężny przy mrozie na takiej trasie lepszej anty reklamy nie ze świecą szukać :)
Zawsze mnie zastanawia po co wybiera Pan podczas testów tryb "sport" i "normal" 1-100. A czy to nie jest tak, że w kickdownie samochód zawsze dobiera parametry maksymalne? Przecież inaczej nie miałoby to sensu. Zresztą widać to po zmierzonych czasach. Proszę przetestować w trybie "eco", efekt powinien być podobny.
Tak popularny że w tak dużym mieście jak Wrocław czy Kraków nie wdziałem go dawno , jak już słyszę elektryki i pompatyczne gadanie to tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nigdy nie kupie tego niedopracowanego wynalazku napychając kieszenie chciwych producentów
Ceny nowych aut, to jest dramat. Dramat! Nie tylko elektryków. Mając hipotekę na karku, plus dziecko w żłobku, oczywiście prywatnym, bo do publicznego nie sposób się dostać, o nowym aucie można jedynie pomarzyć. A kona? brzydkie to i tyle.
@@leszko8632 popraw sobie wypowiedź, bo stosujesz podwójne zaprzeczenie;) albo pisz ani albo nie. Eletryki są ani ekologiczne, ani ekonomiczne. Można i tak: elektryki nie są ekologiczne i ekonomiczne. I jeszcze tak: elektryki są nieekologiczne i nieekonomiczne;) (nie z przymiotnikami piszemy razem).
Proszę Państwa zanim ktokolwiek kupi elektryka proponuje zainwestować drobne w kalkulator a jak komuś się nie chce: Kona elektryczna od 158000 minus Kona wersja Style 88000. W dniu zakupu macie 70000 w kieszeni. Licząc litr benzyny po 5zł macie za to 14000 litrów. Przy spalaniu 10l/100km (a tyle nie spali) macie paliwa na 140000km. A i możecie mieszkać w bloku albo w kamienicy. Polska to nie jest kraj dla elektryków.
Kurcze po roku to wygląda już inaczej. Paliwo po 10zł zaraz a od stycznia 12zł. Można śmiało wnioskować że nie będzie tanieć a tylko drożeć. Zgaduję, że w perspektywie 2-3 lat dojdzie do 20zł za litr.... zgodnie z polityką UE "FIT FOR 55", która teraz zrzuca przyczynę drożyzny paliw na Putina. Kupno elektryka to teraz już nie naddatek na 140 tyś km a tylko 40 tys km...
Niestety ponarzekam, bardzo toporne wizualnie auto, dość dziwnie nieproporcjonalnie małe koła, ten gładki przód nieco oszpecony tym włazem do ładowania. W poprzedniku ten patern/wzór na grilu jakoś lepiej wyglądał, taki gładko ogolony z wklejonym na środku logo jest dziwny. Tył jeszcze bardziej kuriozalny z tymi dodatkowymi światłami (jak zakrywam ręką linie poniżej rejestracji jest super). Tak jak Hyundai Tucson jest stylistycznie czym wyjątkowym tak tu powietrze zeszło z całej kadry projektantów albo robili to po godzinach albo dorywczo w wole dni. Uff jeszcze tak bardzo negatywnie (wizualnie) chyba żadnego współczesnego auta nie oceniłem.
@@Pertyn Dziękuję za odpowiedź. Przed napisaniem przyjrzałem się i namyśliłem. Uważam, że ten samochód, jak wiele współcześnie produkowanych, nie ma zderzaka. Co najwyżej dawna nazwa się ostała, ale w tym przypadku trudno uznać, że oznacza odrębny, dający się wyraźnie wydzielić (optycznie i fizycznie) od pozostałej części samochodu element służący do amortyzowania zderzeń z innymi obiektami na drodze. To raczej bliżej nieokreślony rozległy fragment przedniej części karoserii tego auta. Pozdrawiam
Miałem to z wypożyczalni z Berlina, jechałem do Świnoujścia. W 3h całą baterię zużyłem. W świnoujsciu po podłączeniu juice box'a musiałem 47 h to ładować. I naładowałem do 87 %, ale już rezerwacja mi się kończyła. Wyleczyłem się z elektryków raz na zawsze.
Panie Macieju, nie ma pan prawa decydować kogo właściciel będzie woził swoim samochodem, ani kto może być jego posiadaczem. Właścicielem może być zwykły "burak", który ma pieniądze, możliwość ładowania i rodzinę z psem.
Bardzo wolno spada zasięg i to w niskiej temperaturze na filmie. Co to za wskaźnik 0-3 z piorunem pod ekonomizerem eco-power. Świetny elektryk, oprócz tesli reszta może się tylko uczyć, pojemność baterii-zasięg. Czym tu się szczycić"chodzi o inne elektryki" że auto ma zasięg 500km przy bateriach rzędu 70-100kWh. To kona z taką baterią zrobiła by 800km.
na oko siła rekuperacji przy hamowaniu. a wolno spada bo rozgrzany, zimny potrafi pokazać i 60kWh/100 :) . oczywiście jak stoi pod domem podpięty do gniazdka to można kazać mu się rozgrzać przed ruszeniem. przy takich temperaturach jak ostatnio były (poniżej -10) bez wstępnego podgrzewania na miejskich trasach 20-30km "pali" 23-26kW/100. z podgrzewaniem (bądź trzymany w ogrzewanym garażu) 20-22. dzisiaj (+10) 17.
właśnie dziś jadąc drogą klasy S, przepisowo 120km/h, wyprzedziłem "toto" jakby stało... Dziękuję za taką motoryzację, za 170tys zł i za niemożliwość pozbycia się "tego" za jakąkolwiek sumę po 5 latach... Wiem, Pan Maciej mówił, że na miasto. Po mieście to trzeba komunikacją lub rowerem. Dziękuję i pozdrawiam Ps, szkoda czasu na oglądanie testów elektryków.
Pojedziesz taką bateryjką szybko ale wtedy nie za daleko. Mnie też wkurw...ą kierowcy elektryków bo jeżdżą jak emeryci walcząc o każdy Wat w akumulatorze.
bo ludzie uwierzyli w tę bzdurę pod nazwą 'elektryfikacja' motoryzacji... Przyzwoita cena -180tys.zł za kompakcik w kraju o marnych zarobkach: rzeczywiście przyszłośc to elektryfikacja.
@@TerribleAcid Zwykła octavia 2.0 TDI 200 KM 4x4 DSG zaczyna się od 147 tysięcy, przyspiesza 0-100 w 6.6 s, ma napęd na 4 łapki, dużo więcej miejsca w środku, i można ją kupić jak się mieszka w bloku bez ładowarki przy miejscu postojowym. Poza tym umówmy się, że nie każdy kupuje auto żeby ścigać się spod świateł. Dla większości kierowców zwykła octavia z benzyną 1.5 za ok. 106 tys. będzie zupełnie wystarczająca.
Auto tego typu do utrzymania 140 km/h na płaskiej powierzchni i przy bezwietrznej pogodzie potrzebuje mniej więcej 45 KM czyli 33 kW, czyli w godzinę zużyje 33 kW przejeżdżając dystans 140 km, czyli zużyje energii na 100 km = 33 kW / 1,4 = 24 kW. Koszt 24 kW x 0,65 zł/kWh = 15 zł. Gdyby był napędzany benzyna, zużyłby przy 140 km/h ok 8,5 l/100 km co daje 8,5 *4,8 = 40 zł.
@@pawelpawlowski7734 LPG to 25 zł - przecież wiesz.... Proszę sie nie czepiać, ja tylko policzyłem zuzycie energii. Ta Kona zwróci się po 350 tys km /czyli nigdy/, wygodne i szybkie ładowanie to nadal nieznana przyszłość. No i sama rata za to auto (prawie x2 ws do nie elektryka) stanowi barierę budżetową,, bo nawet jak "mamy zdolnosc", to już nie odłożymy na nic innego, wiec znowu kredyty itd itd...
@@janbasayk9529 Nie czepiam się chciałem wiedzieć. Do obliczeń nie brał Pan też chyba cen na suprchargerach. Ostatnio chyba w motodzienniku wyliczał prowadzący to jakoś wychodziło drożej niż 3l benzyna. Ja się na tym nie znam. Tam tłumaczył że w zimie jakoś dłużej się ładuje płaci się za miejsce podczas ładowania żeby nie blokować całą noc ładowarki
@@pawelpawlowski7734 Chciałem się tylko odnieść do wpisu nt tej mazdy i zużycia energii przy 140 km/h dla auta osobowego. Natomiast cenę energii wziąłem z rachunku domowego. To takie szybkie, poglądowe obliczania.
, Pertyn nie zachwalaj i podniecaj się tak tym badziewiem trochę przyzwoitości i uczyciwości, brzydal na zewnątrz brzydal w środku, i góra kasy, co ci ludzie mają w głowie żeby kupować takie qwno? kupiłem 2 letnią E klasę w pakiecie AMG w dieslu i mam piękne ekonomiczne auto wykończone aż za dobrze, ekonomiczne że czasami spalanie poniżej 5L na trasie, nie widze opcji z jakimś takim qwnem.
@adam dor Wiesz co, zawsze mnie zastanawia, czy taki poziom chamstwa i ignorancji to sprawa jakichs genetycznych predyspozycji, czy tez da sie je osiagnac ciezka praca nad soba?
Rzadko mówi się o kobalcie, stosowanym jako katalizator, który wydobywa się w krajach 3. świata w wątpliwy etycznie sposób. Mówiąc wprost, kupując elektryki wspieramy niewolnictwo i wykorzystywanie dzieci. Warto o tym wspomnieć
Te auta elektryczne wyglądają jak pralki czy lodówki. Gdyby nie baza czyli konstrukcja z auta spalinowego to nie byłoby na co popatrzeć. W dodatku w zimie można pomarzyć o rozsądnym zasięgu. Ten felieton jest jak reklama. Zresztą jak większość, bo jutuberzy prasowi muszą smarować wazeliną żeby mieć to co mają ,😎
Elektryki z bateriami to gówno. Jedyne w czym widze przyszłość to napęd wodorowy. Zasięg 700-800km na jednym tankowaniu, tankowanie w 5 minut. Lepiej inwestować w infrastrukturę pod wodór niż pod tego typu elektryki z bateriami.
Koszt 100 km autostrada
Kona 1kwh 2 pln x 22= 44pln i np. MB GLC diesel cena ON 5 pln x 7= 35pln samochód większy praktyczniejszy.
Dlaczego nie podaje Pan kosztów przejazdu 100 km elektrykiem zarówno w mieście jak i w trasie.
Ładowanie z fotowoltaiki też nie jest bezpłatne bo trzeba w nią zainwestować. Ładowanie z fotowoltaiki jest opłacalne w dzień bo wtedy przebiega ono z nadwyżki energii w nocy ładujemy już z sieci elektrycznej ale dystrybutor oddaje nam tylko 80% z zaoszczędzonej energii . Proszę tego co napisałem nie odbierać jako atak, uważam tylko że takie informacje byłyby przydatne.
porównanie z dupy, podałeś ceny dla jednorazowego użytku stacji ładowania, a jest takie coś jak pakiety dla stałych klientów- to w przypadku ładowarek komercyjnych, masa jest ładowarek darmowych lub za opłatę parkingowa 20-30 zł może się na full podładować, dodatkowo odpadają koszty serwisu i płynów eksploatacyjnych, a także dużo większa ilość części mechanicznych wiec tak naprawdę elektrykiem można zejść bez problemu do 20 zł/100 km a do twojego merasia dodaj sobie jeszcze koszty dodatkowe ca. 20-30 zł/ 100km
Przepraszam , co ? 400km + na własnym gniazdku i co dalej ? Ile masz zamiar siedzieć za kierownicą? No to jedno ładowanie typu 50% i chyba trzeba odpocząć? Bo aktualnie nocą masz 0,3zł za kwh w taryfie podwójnej. Kpiny z rozumu.
PS. Przy 120 już masz okolice 16kwh/100km . Tak wiem, "kto by tak się ślimaczył".
Od października zrobiłem 10000 km, auto jest lądowanie głównie w domu. Ładowarkę dostałem z samochodem, za prąd płacę 64 grosze za kWh , a średnie zużycie na tym dystansie to 21 kWh/100km. Podczas pierwszych jazd miałem 14,5 ale ciepło było, dwa dni temu w trybie sport już 17kWh. Mam fotowoltaikę i nieskończony magazyn energii za 20%. Można policzyć ile kosztuje w tych warunkach pokonanie 100km i to w zimie gdy albo wsiadam do nagrzanego auta albo nawet do zimnego i po 30 sekundach ciepłe powietrze nas grzeje. Nawet jeżeli okazjonalnie zapłacę ponad 2 PLN za 1kWh szybkiego ładowania, nie zmieni to ogólnego rachunku, a komfort i przyjemność jazdy jest bardzo duża w moim subiektywnym odczuciu
Jakoś to wszystko i tak mnie nie przekonuje , podsumowując wszystko i tak masz drogo
Masz fotowoltaikę i w tym miejscu chciałeś nam podziękować za dopłatę do niej?
@@riesling5771 w punkt , chyba że gotówką zapłacił 😁
@@piotr9474 Chyba głupi nie jest?
Wszystko co można kupić za pieniądze to tanie jest w ostatecznym rozrachunku. Co znaczy że za gotówkę kupił, budowaliśmy dom na tzw emeryturę to miał być z założenia z fotowoltaiką, a przyszłościowo z autem elektrycznym. Wiem jak używałem samochód przez ostatnie lata, mieszkając w centrum Krakowa, więcej stał niż jeździł. Elektryk idealnie się wpasowuje w nasz styl życia, za to motocykl dobija do 250 kkm i nie służy do jazdy po mieście. W Krakowie najczęściej chodzimy na nogach. Co do podziękowań to pewnie nasze państwo rzucając mi 5000 PLN nieźle się na tym obłowiło
A jak liczymy zasięg, kierowca i pustka w kabinie, czy kierowca + 3 b. grubych pasażerów i bagaż?
Panie Macieju, kiedy Ceed 1,5 T-GDI ?
To ja jeszcze poproszę tego z 1.6 T-GDI.
15:00 nie 60% siły napędowej idzie na pokonanie oporów powietrza a 98% przy 140. Kiedyś to nawet Panu liczyłem. Opór toczny auta przy 2km/h oraz przy 140km/h jest bardzo podobny. Pozostałe opory to aerodynamika. Jest Pan w stanie pchnąć auto po równym asfalcie. Moc jaką pan dysponuje to około 500W i to wystarczy aby pokonać wszystkie opory toczne samochodu. Pozostałe opory to opory aerodynamiczne auta ponieważ opory toczne przy 140km/h będą tylko nie wiele wyższe czyli zamiast 500W może będzie 700W pozostałe około 40-45kW (w zależności od powierzchni czołowej i Cx no i masy ) to opory aero. Jak Pan widzi róznica opór aero vs opór toczny to 40kW do 0.6kW a wiec niecałe 2% Opór rośnie kiedy porusza się pan pod górę lub po nawierzchni nieutwardzonej. Jednak te opory także są z grubsza stałe zarówno przy 2km/h jak i przy 140.
Panie Macieju nie ma czegoś takiego jak transformator AC/DC. Transformator to transformator i służy on do zmiany napięcia AC na napięcie AC o innych parametrach.
Ma Pan oczywiście rację, ale w poszukiwaniu jakiegoś słowa zastępującego idiotyczne określenie „ładowarka” na mieszczące się już na pokładzie samochodu urządzenie, które zmienia prąd przemienny na stały, trochę mnie poniosło. Chyba najlepszym słowem byłoby „konwerter”, ale zaraz się dowiem, że to nie po polsku i w ogóle. Jak Pan sądzi?
@@Pertyn Przetwornica AC/DC, będzie ok :)
@@andyelviss Albo poprostu prostownik :)
Dobry test. Coś faktycznie jest z tą koną. Wg. cennika zaczyna sie od 174 tyś zł za 204KM wersje. W tych pieniądzach nie ma innego elektryka o tak dobrych parametrach i jakości. Oczywiście to wciąż drogo ale przynajmniej producent nie wrzucił mizernej baterii, przeciętnego wyposażenienia, skręcił na szybko i mówi "ej, masz coś eko, za 150 tyś w podstawie". Tak, to przytyk w stronę peguota e-2008.
No ledwo ledwo nadążam za Panem🖖 tempo Panie Macieju iście olipijskie 👏 Pozdrawiam
👍 Dziękuję za Robotę
Panie Pertyn kiedy test lexus UX300e?
Nie wiem czym tu się zachwycać (myślę o wyglądzie) zupełnie do mnie nie trafia . Widziałem na żywo... jak dla mnie ten samochód jest - brzydki (kwestia gustu)
Ja tam nie wiem ale ni sztuki tego w uk nie widzialem same leafy tesle i phievy
Jak wygląda użytkowanie zimą (taką jaką mieliśmy od połowy stycznia), kiedy ładujemy do tych 80% i robimy po 50 km dziennie? Jak z pojemnością i sprawnością akumulatora? I nie pytam się o samochód który stoi w garażu, tylko pod chmurką.
Są filmy gościa z Finlandii (FinlandTony), który użytkuje KIA e-niro, więc ten sam zespół napędowy. Ostatnio pokazywał jak właśnie taki samochód trzymany pod chmurka uruchamia i jeździ poniżej -30C.
Myślę, że tam albo na kanale Bjorna można szukać odpowiedzi na te pytania, ponieważ żyją i korzystają z samochodów w jeszcze zimniejszym klimacie niż ostatnia nasza zima.
ja czekam na izerę dziękuję do widzenia :)
Żona wie że czekasz na inną czy nie masz żony?
Ja czekam na milion samochodów elektrycznych.
a ma wreszcie pamiec ustawien elektrycznych foteli? czy podobnie jak 'nie kupuje sie tego samochodu aby wozic rodzine z psem' nie kupuje sie go aby zmieniac sie z drugim kierowca?
Wybrałem się na jazdę próbną modelem 2020. Wrażenia: jak na żądaną cenę jakość plastików we wnętrzu, wykończenia kokpitu. wyświetlacza bardzo przeciętna. Takoż design. Samochód zrywny, ale traci trakcję na zimowym ogumieniu przy intensywnym przyspieszaniu. No i największe zaskoczenie in minus: samochód jest bardzo głośny jak na moje wyobrażenie o elektryku-duże szumy opływu powietrza,opon i irytujący gwizd silnika elektrycznego wgryzający się w mózg. Bardzo negatywne odczucia i spore rozczarowanie jak na pierwszą jazdę jakimkolwiek elektrykiem.
czyli to ten model sprzed liftingu
Bardzo mi się ten samochód podoba. Mam świetny plan. Jak tylko trafię szóstkę w LOTTO to go kupię.
Ehh Mówienie o 500 km zasięgu to delikatne nadużycie. Zwłaszcza, że chwilę później jest mowa o jakichś wyjazdach. Niestety realny zasięg tych aut gwałtownie spada, przy prędkościach zbliżonych do autostradowych. I czasem jest to zasięg o połowę mniejszy np. względem prędkości 60 km/h.
Pewnie jest to zasięg wg WLTP, który nie jest realistycznym zasięgiem.
Dlatego prowadzący mówił o 300 km w warunkach jazdy z prędkością autostradową, a 500 km jako możliwości (dla wytrwałych). Producent określa zasięg na poziomie 420 - 450 km w warunkach jazdy mieszanej. A co do zasięgu to różnica jest już znaczna przy porównaniu prędkości 100 - 110 km kontra 140 km niezależnie od tego czym zasilany jest samochód ( o czym wspomniał prowadzący).
Trzeba przyznać ze Pan Pertyn wyciąga wnioski z komentarzy i pracuje nad forma prezentacji. Narzekali ze nudzi, ze wolno, ze powtórzenia, ze treść taka a nie inna; no i proszę, już jest całkiem fajowo. Dziękujemy!
No nie mogę grill by się przydał "nawet taki udawany" to by lepiej wyglądało a tak to jest może dobre ale wygląd to ma paskudny i przód i tył środek ujdzie w tłumie
aby jeżdzić ev trzeba zapłacić drożej i najlepiej wydac na fotowoltanikę a oszczędności z samej jazdy będa później. To tak jakby kupic nowy samochód spalinowy i na pierwszym tankowaniu zapłacić od razu z góry za kilka tysięcy litrów benzyny. Troche chore. Jak ceny samochodów ev zrównają się ze spalinowymi to ma to sens.
jak sprawdzic czy jest po liftingu - że ma wewn ładowarkę atdt ktory pozwala na szybkie ładowarki zewnetrzne ??
gość rzeczywiście coś ględzi od rzeczy. Wersja 2019 ma AC 7.2 kw, a DC 75kw, Chyba od wersji 2020 ma 11kw AC, ale dalej 75 DC. Dopiero wersja 2024 ma zamiast 75kw, to 100kw- ale to są zbyt delikatne różnice bo krzywa ładowania jest bardzo podobna. Pod maską powinna być naklejka/tabliczka znamionowa ze wszystkimi parametrami ładowania. Ważne, żeby patrzeć, czy po lewej od silnika znajduje się czarna skrzynka, czyli pompa ciepła, bo różne wersje ją miały lub nie. Podobnie trzeba patrzeć na wersje 2019/2020 czy mają te ładowarki lepsze AC, bo na różnych rynkach różnie to wyglądało. Choć po latach wersja 2019 kusi ceną i osiagami, to chyba wersja 2020 lub może tylko u nas u nas na polskim rynku po lift ma też funkcję bluelink, czyli parowanie z telefonem i podgrzewane siedzenia z tyłu. Wygodne i chyba oszczędne rozwiązania. @Pertyn możesz napisać o co Ci chodziło wtedy? Polecam stronkę EV database i poskakanie po różnych wersjach Kony.
Witam Pana,
co by Pan wybrał. Honde crv czy subaru forester?Pozdrawiam
Hondę
Tylko Subaru.
24:26 ze względu na niższą wydajność prądową słabszej bateri
Chyba jednak jestem starej daty i nie zachwyce się nawet udanym suvem. Kiedyś trendy było auto niskie, obniżone, trzymające drogi. A teraz wszystkie wyglądające jak podkute wysokim obcasem dla kobiety. Żeby się wyróżnic w goszczu crosovery trzeba pójść w klasykę.
Podpisuje się pod tym obiema rękami!
A już hit to sportowy SUV, to tak jak z woła zrobić konia wyścigowego 🙄
@@-Monterek- niestety ludzkość ogłupiała, daje się ogłupiać i potrzebuje być ogłupiania wyobraźnia że mając wieksza powierzchnię blachy zaczepiona wyżej to będą mieli super hiper auto najlepsze do wszytskiego. Sprzedaje się to co się ludziom wydaje że właśnie będzie najlepsze
@@przemekprzemek8343 Potęga marketingu, wmówić ludziom że czegoś potrzebują a potem im to dać.
Dobry wieczór .
Ładny kolor lepszy od Mazdy ???
Z tymi zagłówkami to ogólna przypadłość wielu nowych aut. Mam teorię "antyewolucji" tj. dostosowanie przez producentów ukształtowania fotela z zagłówkiem do statystycznego kierowcy, który źle siedzi (większość) czy właściwie pół-leży tak aby był lepiej chroniony i teraz ci, którzy podróżują w prawidłowej pozycji (mniejszość) mają problem :(
A dla mnie jest po prostu nieładny, więc nie wiem skąd taka popularność. Choć środek super. Zasięg super, ale estetyka nie jest ważna?
z tym napędem wolał bym Kie Niro która przynajmniej wyglądem nie straszy
Co do braku grilla mam takie same odczucia. Na szczęście akurat to projektanci mogą w przyszłości bardzo łatwo poprawić a rezultaty mogą być naprawdę ładne.
Pamiętaj, że każda masa powietrza "wpadająca do samochodu" zwiększa opór. Tworzenie grilla (nawet udawanego) w elektryku po prostu nie ma sensu - zmniejszasz sobie zasięg by wyglądać..
Czy jest dostępna aplikacja pokazująca on line w trakcie w jazdy mapę stacji ładowania barerii?
kia ma (kiacharge) więc hyundai też pewnie niedługo będzie miał.
Od jakiego minimalnego przyśpieszenia 0-100 przyjemnie wciska w fotel?
5 sek
Tak chyba już ze trzy lata trwam przy Pańskim, Panie Sędzio, jutubowym kanale i widzę jak Pan powoli staje się fanem elektryków. Bo kiedyś to tak bardziej sceptycznie....
No, ale wyjścia nie mamy. Trzeba je polubić.
Z takim lekkim westchnieniem - zdrowia życzę.
Mam nadzieję, że jednak nie trzeba będzie, bo nie dość że są strasznie kłopotliwe w eksploatacji, to nie każdy ma gdzie to ładować. Osobiście liczę na rozwój ogniw paliwowych i tankowanie wodoru, albo chociaż jakieś akumulatory mniej kłopotliwe niż litowo-jonowe.
@@user-tp4xf8oe4f Nie trać Pan, bo jednak mądrze Pertyn gada. On nie ma wpływu na to co produkują koncerny samochodowe.
Zdrowia zyczę.
Nie przeszło 50 tys a 47.796 szt ze wzrostem o 112% względem 2019 roku, to niewiarygodnie dużo. I wcale się nie dziwię. Tesla 3 ma spadek o 10%względem 2019 roku. A liderem nadal mimo wszystko pozostaje ZOE z wynikiem 99,472 szt i wzrostem 120% względem 2019 roku i dziwi mnie brak wzmianki o tym aucie... Dziwi również spadek Leafa.
Leaf to przestarzała technologia przez brak chłodzenia baterii
Dobry wieczór🖐
MG4 czy kona ?
Kona
Szkoda, ze w Polsce jest tak malo miejsc, w ktorych mozna ladoeac elektryki. Mysle, ze elektrykow byloby duzooo wiecej
Pozdrawiam
Ps dziekuje za film
W innych krajach z bardziej ogarnięta infrastruktura hybrydy (wprawdzie pług in ) średnio użytkownicy lądują za 10 razem dopiero ..... i to jest eko? Wszyscy coś udają A po drodze klienci są łapami w sieć producentów elektryków.
kiedy test MG ZS EV
Nie kupuj tego samochodu. Mieliśmy firmowego i po 2 miesiącach wymieniliśmy go na.... spalinowego mercedesa klasy A(teraz Kia E-Niro).
@@FajnieBylo my z kolei spalinowego mercedesa A180, który palił nam średnio 10 l/100 km, wymieniliśmy na Hyundaia Ioniq 5, który zużywa średnio ok. 20 kWh/100 km.
Napisałem to już w komentarzu do poprzedniego materiału: odkąd już teraz cztery a nie dwa dni temu zapowiedział Pan test Nissana Qashqai z pierwszym od niepamiętnych czasów napędem typu „hybryda szeregowa”, jestem strasznie rozkojarzony oglądając testy innych hybryd. Nie mogę się skupić! 🤷🏼♂️😆
Bardzo namieszał Pan tą zapowiedzią. To tak, jak gdyby Pan najpierw podarował mi bilety na koncert jakiejś świetnej kapeli a przed samym koncertem zadzwonił do mnie, mówiąc: - A! - „Baj de łej” - Jimi Hendrix zmartwychwstał, właśnie robi busking na mieście i rozdaje autografy. 😜
Toteż z entuzjazmem obejrzałem ten materiał, bo jest o czystym elektryku.
Ale ogłaszam: żadne hybrydy mnie nie interesują do czasu zaprezentowania Nissana Qashqai!😉
Na określenie mojego stanu dobrze pasuje zapewne znana Panu hiperbola: „the suspense is killing me”.😆😆😆
Ależ ja nie obiecywałem testu! Kompletne nieporozumienie! Ja zapowiedziałem spotkanie na żywo z nowym autem - to będzie stacjonarna prezentacja. Ja też nie mogę się doczekać pierwszych jazd, ale to na pewno nie teraz :(
@@Pertyn O kurcze! Przepraszam. Rzeczywiście, teraz sprawdziłem na Pańskiej stronie facebookowej, na której to przeczytałem pisze Pan o „pierwszym spotkaniu z tym samochodem”, czyli nie o teście. Wziąłem te słowa za test.🤦🏻♂️ No to teraz będę się musiał uzbroić w kupę cierpliwości i czekać do czasu testu, który może wypaść pewnie i za kilka miesięcy. 🤦🏻♂️😂😂😂 Założyłem, że samochód miał już premierę, nawet polską premierę. Teraz myślę, że nie miał premiery nigdzie.
Kiedy myśli Pan, będzie Pan miał szansę przetestować ten samochód w takiej wersji napędowej? Staram się oszacować czy suspens mnie nie zabije.🤣🤣🤣
Panie Macieju, zaskoczyl mnie Pan tym ze zaglowek nie jest w poziomie regulowany, poniewaz ja mam Kone z 2020 i ona ma 3 stopnie regulacji w poziomie...
No właśnie już po emisji filmu okazało się, że to jest wykonalne, tyle że w zupełnie inny sposób, niż myślałem. Mea culpa
@@Pertyn tak, troszke ta regulacja w poziomie skomplikowana jest, i nie zawsze jest to latwo wykonalne. Raz sie uda raz nie.
Dziekuje Panu za test, potwierdza tylko moje spostrzezenia. Mam to auto od pazdziernika 2020 i jestem bardzo zadowolony.
@@user-tp4xf8oe4f ja jestem bardzo zadowolony, po co to wspolczucie, uzytkuje to auto w Niemczech, bo tam mieszkam, i nie wiem co tu jest do wspolczucia, Kona jest jednym z lepszych elwktrycznych aut, i to z dobrym zasiwgiem
Ponad 10 lat jeździłam amerykańskimi samochodami. Pojemność nie spadała poniżej 3 litrów. Wielkie, ponad 2 tony, i ok 5m lub więcej. „Jak ty tym parkujesz?!”-mowili. Odpowiadałam - normalnie! Minusy? Spalanie. Nawet zagazowane kosztują zbyt dużo i upierdliwości z tym związane są męczące. Instalacja gazowa po prostu jest kolejną rzeczą do serwisowania. Po tych wszystkich latach postanowiłam wynająć (Leasing) nowy samochód. Miałam parę wymogów: hybryda, mały, ale wysoki, dobre audio. Byłam przekonana do Toyoty, bo w Polsce hybryda dzięki świetnemu marketingowi kojarzy się właśnie z tą marką. Miałam nawet wybrany model - chr... wsiadłam i zawiodłam się. Takiej łodzi podwodnej dawno nie widziałam. I co robić? Poratował mnie mój przyjaciel, który od jakiegoś czasu jeździł hyundaiem ionic. Powiedział, że może w środku plastik, ale jest to jeden z najlepszych samochodów uzytkowych jakimi jeździł. No dobra to zobaczmy co TH-cam na to. Trafiłam do Pana testu, panie Macieju i zakochałam się w tych hyundaiach. Nie jestem w stanie policzyć ile razy widziałam test kony hybryd, którą teraz już mam i jestem nią zachwycona. Samochód spełnia wszystkie moje wymagania i sprawia niebywałą frajdę z jazdy. Rozwój tej marki jest naprawdę imponujący i to pomógł mi Pan zrozumieć. Jestem zafascynowana wersją elektryczną i z zaciekawieniem obserwuję jej ewolucję. Gdybym miała dostęp do ładowania co noc nie wahałabym się i wzięła elektryka.
Jeśli miałabym powiedzieć, czemu moim zdaniem Kona jest takim sukcesem to mówię od razu:
- cena/jakość
- jest wysoka i daje dużo możliwości regulacji siedzenia
- bardzo fajna automatyczna skrzynia biegów
- spory bagażnik (w toyocie chr 2 litrowej praktycznie nie istnieje)
- w tej klasie bije na głowę standardowym wyposażeniem
- świetnie wyprzedza
- właściwie wszędzie się zmieści
- jest bardzo ładnie wykonana w środku
Wersja 2019-2020 ma piękny grill :)
Pozdrawiam i dzięki za kolejny test!
Cena do bani.
Już kiedyś wspominałem, że Niemcy w każdej chwili mogę zatrzymać produkcję w Skodzie, jak tylko będzie to zgodne z ich interesem.
Nie ma czegoś takiego jak skoda. Tylko vW w innym znaczku
klaniam sie Panie Macieju.Czy to jest jednak prekursor motoryzacji?
Sadze ze silniki wodorowe jednak,prostrze z lepsza infrastruktura.Autostrada gubi elektryki.P{ozdrawiam.
lepsza infrastruktura? najbliższa stacja w Berlinie :D, już nie mówiąc o tym, że elektrykiem od pół roku nie byłem na żadnej stacji/ładowarce. spróbuj zrobić to wodorowym.
Nikt normalny nie jedzie elektrykiem w trasę. To samochody do miasta i jego okolic. Na głupiej trasie Kraków-Monachium musiałbym spędzić przynajmniej 2h na ładowaniu. Jak do tego się dorzuci ew. kolejkę do ładowania, albo co gorzej - zepsutą ładowarkę pośrodku niczego to ma się pełny obraz jeżdżenia elektrykiem na duże dystanse.
@@Liton999 dokladnie 2h 5m. czyli pewnie o jakas godzine/45minut dluzej niz dieslem... abetterrouteplanner.com/?plan_uuid=5554fe39-cd65-40c1-b421-39802f264d5a jak dla mnie akceptowalne
@@michalklucz6907 Jeszcze raz, bo chyba nie zrozumiałeś. Nie o dodatkowe 2h chodzi. Wg. twojego planera do 3 stacji ładowania (oraz Monachium) dojeżdżam "na oparach". Jeśli którykolwiek z tych punktów będzie miał awarię - jestem w czarnej... wiadomo gdzie. To jest problem elektryków, nie dodatkowy czas ładowania (kawki w drodze nigdy nie odmówię).
Samochód dla bogatych, jak każdy elektryk aktualnie. Auto spalinowe podobnych rozmiarów będzie 40% tańsze, a że nie będzie rwać asfaltu? Nie każdy ma potrzebę ścigania się spod świateł. Jeżeli kogoś stać żeby dopłacać w imię ekologii to czemu nie, ale w Polsce to nisza.
Jesteśmy biednym krajem, ale to jest wina naszej historii, a nie producentów aut elektrycznych. I tak jest duży postęp, bo 10 lat temu nikt nawet nie marzył o normalnym cywilnym aucie elektrycznym na rynku.
@@cytrynowy_melon6604 dalej marzą o nich ci, których na nie nie stać. Ci drudzy z kolei nie chcą zbytnio elektryków co widać po tabelach sprzedaży.
Wg mnie to jeden z najbrzydszych B-SUV-ów obecnie. Jakiś taki zbyt azjatycki stylistycznie i to w tym złym znaczeniu. Mazda MX-30 dużo ciekawsza, do tego przy tym poziomie cen zaczyna się już Skoda Enyaq i Mustang Mach-e które są dużo większe i bardziej praktyczne
Mazda mx-30 to przy Konie druga liga
Kia Soul elektryczna bardziej mi się podoba
Świetne przedstawienie samochodu. Jak zawsze.
Jak wyglada ładowanie z gniazdka? To podstawowy parametr, którego zabrakło. 90% użytkowników aut elektrycznych ładuje baterie w domu, w godzinach nocnych korzystając z tańszych taryf i wspomagając się fotowoltaniką. Wówczas pojawia się cień uzasadnienia ekonomicznego posiadania takiego pojazdu przy codziennych dojazdach do pracy z przedmieść do centrum Wawy.
zwykłe gniazdko - 2,5kW, wallbox 1faza - 7,2kW, 3fazy 10,5kW. z gniazdka każdy elektryk ładuje praktycznie tak samo. ograniczeniem jest "przepustowość" gniazdka (zwykle 10A).
@@moalabs jak tak samo? Mnie chodzi o czas ładowania takiej dużej baterii jak w tej Konie przez zwykle gniazdko. Ile % się naładuje przez np. 9 h
@@marekski7246 no tak samo. limitem jest moc gniazdka. zwykle 2,4kW czyli w 9h "zatankujesz" 21kWh. pytanie o % raczej nie ma sensu, to tak jakbyś się pytał ile procent baku benzyny zatankujesz za 50zł.
aądnie Pan wyprzedził rowerzystę...szacunek !
Tesla...Juz jest na TH-cam wyprawa taką Tesla z Wawy do Poznania. Watro obejrzeć co znaczy przy Tesli słowo dalekosiężny przy mrozie na takiej trasie lepszej anty reklamy nie ze świecą szukać :)
Witam serdecznie 😁👌
Kona je celkom dobrý elektromobil. Je efektívna čiže má veľmi slušný dojazd no je to menšie auto. Ale inak auto chválim
Zawsze mnie zastanawia po co wybiera Pan podczas testów tryb "sport" i "normal" 1-100. A czy to nie jest tak, że w kickdownie samochód zawsze dobiera parametry maksymalne? Przecież inaczej nie miałoby to sensu. Zresztą widać to po zmierzonych czasach. Proszę przetestować w trybie "eco", efekt powinien być podobny.
Tak popularny że w tak dużym mieście jak Wrocław czy Kraków nie wdziałem go dawno , jak już słyszę elektryki i pompatyczne gadanie to tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu że nigdy nie kupie tego niedopracowanego wynalazku napychając kieszenie chciwych producentów
No tak, jeśli auto nie jest popularne w Polsce to nie jest popularne w ogóle 🤣🤣🤣
W Krakowie regularnie można zobaczyć kilka dziennie mieszkając przy alejach.
.....wyborny....
Nie trafia w mój gust ale na pewno nie można obok tego samochodu przejść obojętnie.
Ceny nowych aut, to jest dramat. Dramat! Nie tylko elektryków. Mając hipotekę na karku, plus dziecko w żłobku, oczywiście prywatnym, bo do publicznego nie sposób się dostać, o nowym aucie można jedynie pomarzyć. A kona? brzydkie to i tyle.
Brzydkie jak noc i drogie jak cholera.
Elektryki moooże są ekologiczne, ale na pewno nie ekonomiczne.
ani nie ekologiczne ani nie ekonomiczne chyba że tylko dla producenta aby wiecej zarobić na głupim kowalskim
@@leszko8632 popraw sobie wypowiedź, bo stosujesz podwójne zaprzeczenie;) albo pisz ani albo nie.
Eletryki są ani ekologiczne, ani ekonomiczne. Można i tak: elektryki nie są ekologiczne i ekonomiczne. I jeszcze tak: elektryki są nieekologiczne i nieekonomiczne;) (nie z przymiotnikami piszemy razem).
Strasznie wyklucza podobal , poza tym OK - czasem Cie ogladam Marudo
Proszę Państwa zanim ktokolwiek kupi elektryka proponuje zainwestować drobne w kalkulator a jak komuś się nie chce: Kona elektryczna od 158000 minus Kona wersja Style 88000. W dniu zakupu macie 70000 w kieszeni. Licząc litr benzyny po 5zł macie za to 14000 litrów. Przy spalaniu 10l/100km (a tyle nie spali) macie paliwa na 140000km. A i możecie mieszkać w bloku albo w kamienicy. Polska to nie jest kraj dla elektryków.
I to jest prawda. Czekać w kolejce na doładowanie drogiego samochodu jest upokarzające, gdy sąsiad 15 - letniego diesla nakarmi w pięć minut.
Czyli spalinowa Kona w automacie z 200 KM kosztuje 88000 super oferta za tam mocne auto. Muszę to sprawdzić :)
Dodaj koszty eksploatacji oleje itd ...
Kurcze po roku to wygląda już inaczej. Paliwo po 10zł zaraz a od stycznia 12zł. Można śmiało wnioskować że nie będzie tanieć a tylko drożeć. Zgaduję, że w perspektywie 2-3 lat dojdzie do 20zł za litr.... zgodnie z polityką UE "FIT FOR 55", która teraz zrzuca przyczynę drożyzny paliw na Putina. Kupno elektryka to teraz już nie naddatek na 140 tyś km a tylko 40 tys km...
Niestety ponarzekam, bardzo toporne wizualnie auto, dość dziwnie nieproporcjonalnie małe koła, ten gładki przód nieco oszpecony tym włazem do ładowania. W poprzedniku ten patern/wzór na grilu jakoś lepiej wyglądał, taki gładko ogolony z wklejonym na środku logo jest dziwny. Tył jeszcze bardziej kuriozalny z tymi dodatkowymi światłami (jak zakrywam ręką linie poniżej rejestracji jest super).
Tak jak Hyundai Tucson jest stylistycznie czym wyjątkowym tak tu powietrze zeszło z całej kadry projektantów albo robili to po godzinach albo dorywczo w wole dni. Uff jeszcze tak bardzo negatywnie (wizualnie) chyba żadnego współczesnego auta nie oceniłem.
Jak to "wygładzenie zderzaka przedniego"? Przecież ten samochód zderzaka przedniego NIE MA. Pozdrawiam
Bardzo interesująca teza. A gdyby tak pisać komentarze po namyśle? Czasami warto…
@@Pertyn Dziękuję za odpowiedź. Przed napisaniem przyjrzałem się i namyśliłem. Uważam, że ten samochód, jak wiele współcześnie produkowanych, nie ma zderzaka. Co najwyżej dawna nazwa się ostała, ale w tym przypadku trudno uznać, że oznacza odrębny, dający się wyraźnie wydzielić (optycznie i fizycznie) od pozostałej części samochodu element służący do amortyzowania zderzeń z innymi obiektami na drodze. To raczej bliżej nieokreślony rozległy fragment przedniej części karoserii tego auta. Pozdrawiam
Moc wg SI to 150kW.
No i?
@@Pertyn
Producent preferuje system metryczny. Słabsza wersja ma 100kW.
@@jajac82200 producent w cennikach/katalogach podaje w KM.
Miałem to z wypożyczalni z Berlina, jechałem do Świnoujścia. W 3h całą baterię zużyłem. W świnoujsciu po podłączeniu juice box'a musiałem 47 h to ładować. I naładowałem do 87 %, ale już rezerwacja mi się kończyła. Wyleczyłem się z elektryków raz na zawsze.
z gniazdka 220v to tak jest. to nie jest bateria jak w telefonie.
Za mądry to ty nie jesteś 😂😂😂
Panie Macieju, nie ma pan prawa decydować kogo właściciel będzie woził swoim samochodem, ani kto może być jego posiadaczem. Właścicielem może być zwykły "burak", który ma pieniądze, możliwość ładowania i rodzinę z psem.
Obawiam się, że kłóci się Pan tu z czymś, co Pan sobie wyobraził (żeby nie powiedzieć „usłyszał w głowie”)…
Masz rację. Popieram. A awangardą ten samochód napewno nie jest. Są lepsze :)
Bardzo wolno spada zasięg i to w niskiej temperaturze na filmie.
Co to za wskaźnik 0-3 z piorunem pod ekonomizerem eco-power.
Świetny elektryk, oprócz tesli reszta może się tylko uczyć, pojemność baterii-zasięg. Czym tu się szczycić"chodzi o inne elektryki" że auto ma zasięg 500km przy bateriach rzędu 70-100kWh. To kona z taką baterią zrobiła by 800km.
na oko siła rekuperacji przy hamowaniu. a wolno spada bo rozgrzany, zimny potrafi pokazać i 60kWh/100 :) . oczywiście jak stoi pod domem podpięty do gniazdka to można kazać mu się rozgrzać przed ruszeniem. przy takich temperaturach jak ostatnio były (poniżej -10) bez wstępnego podgrzewania na miejskich trasach 20-30km "pali" 23-26kW/100. z podgrzewaniem (bądź trzymany w ogrzewanym garażu) 20-22. dzisiaj (+10) 17.
właśnie dziś jadąc drogą klasy S, przepisowo 120km/h, wyprzedziłem "toto" jakby stało...
Dziękuję za taką motoryzację, za 170tys zł i za niemożliwość pozbycia się "tego" za jakąkolwiek sumę po 5 latach...
Wiem, Pan Maciej mówił, że na miasto. Po mieście to trzeba komunikacją lub rowerem.
Dziękuję i pozdrawiam
Ps, szkoda czasu na oglądanie testów elektryków.
Pojedziesz taką bateryjką szybko ale wtedy nie za daleko. Mnie też wkurw...ą kierowcy elektryków bo jeżdżą jak emeryci walcząc o każdy Wat w akumulatorze.
Kiedy ten Tucson 😂
Zobaczcie elektryki firmy bmw to aż chce się jeździć .
Większość komentarzy negatywnych odnośnie wyglądu auta... To skąd taka dobra sprzedaż skoro auto takie "obrzydliwe" ? ;)
bo ludzie uwierzyli w tę bzdurę pod nazwą 'elektryfikacja' motoryzacji... Przyzwoita cena -180tys.zł za kompakcik w kraju o marnych zarobkach: rzeczywiście przyszłośc to elektryfikacja.
Taka dobra sprzedaż czyli jaka? Marka dopiero na 9 miejscu za 2020, ze wszystkimi modelami.
A skąd była taka dobra sprzedaż na przykład trabanta, tawrii czy poloneza? Wielu uważało przecież, że to takie "obrzydliwe" auta.
@@barnaba333 bo nie było co innego kupić?? A teraz raczej na wybór aut nie można narzekać?
@@riesling5771 należy przyjrzeć się sprzedaży hyundaia w Europie 20 lat temu i teraz, o ile wzrosła sprzedaż w Polsce i na świecie...
Absolutnie orzydliwy. Przez te dwupoziomowe lampy z przodu i z tyłu wygląda jak narośl na Maździe 3
kompakt za 1/3 ceny mieszkania w Warszawie - sporo.
Jakaś doposażona octavia/golf wyjdzie podobnie.
@@TerribleAcid chyba za wersję GTI/RS
@@86budda no to jedyna, która się może zbliży osiągami
@@TerribleAcid Zwykła octavia 2.0 TDI 200 KM 4x4 DSG zaczyna się od 147 tysięcy, przyspiesza 0-100 w 6.6 s, ma napęd na 4 łapki, dużo więcej miejsca w środku, i można ją kupić jak się mieszka w bloku bez ładowarki przy miejscu postojowym. Poza tym umówmy się, że nie każdy kupuje auto żeby ścigać się spod świateł. Dla większości kierowców zwykła octavia z benzyną 1.5 za ok. 106 tys. będzie zupełnie wystarczająca.
Ten przód jest brzydki, już ładniejsze są nowe nerki bmw
Nikt ci nie broni wybrać BMW, zresztą nie porównuj kony do marki premium, zresztą uroda do rzecz gustu.
22kwh/h na autostradzie to aż niemożliwe. Moja MX-30 bierze 30kwh/h i nie chce być mniej. Mazda jest jednak za murzynami w porównaniu do Koreańczyków.
Auto tego typu do utrzymania 140 km/h na płaskiej powierzchni i przy bezwietrznej pogodzie potrzebuje mniej więcej 45 KM czyli 33 kW, czyli w godzinę zużyje 33 kW przejeżdżając dystans 140 km, czyli zużyje energii na 100 km = 33 kW / 1,4 = 24 kW. Koszt 24 kW x 0,65 zł/kWh = 15 zł. Gdyby był napędzany benzyna, zużyłby przy 140 km/h ok 8,5 l/100 km co daje 8,5 *4,8 = 40 zł.
@@janbasayk9529 A gdyby był napędzany LPG?
@@pawelpawlowski7734 LPG to 25 zł - przecież wiesz.... Proszę sie nie czepiać, ja tylko policzyłem zuzycie energii. Ta Kona zwróci się po 350 tys km /czyli nigdy/, wygodne i szybkie ładowanie to nadal nieznana przyszłość. No i sama rata za to auto (prawie x2 ws do nie elektryka) stanowi barierę budżetową,, bo nawet jak "mamy zdolnosc", to już nie odłożymy na nic innego, wiec znowu kredyty itd itd...
@@janbasayk9529 Nie czepiam się chciałem wiedzieć. Do obliczeń nie brał Pan też chyba cen na suprchargerach. Ostatnio chyba w motodzienniku wyliczał prowadzący to jakoś wychodziło drożej niż 3l benzyna. Ja się na tym nie znam. Tam tłumaczył że w zimie jakoś dłużej się ładuje płaci się za miejsce podczas ładowania żeby nie blokować całą noc ładowarki
@@pawelpawlowski7734 Chciałem się tylko odnieść do wpisu nt tej mazdy i zużycia energii przy 140 km/h dla auta osobowego. Natomiast cenę energii wziąłem z rachunku domowego. To takie szybkie, poglądowe obliczania.
Maleństwo za dużą kasę.
ale brzydactwo
No sukcesem rynkowym jest. W tym sensie, ze polska Policja sie eKono buja. Bo prywaciaka to jeszcze nie widzialem...😁
strasznie wyklucza podobal
Moja subiektywna opinia: to auto jest paskudne!
Wizualnie jest na poziomie Fiata Multipla 🙈🙈🙈 wnętrze na żywo wygląda tragicznie.
O gustach się nie dyskutuje.
Dla mnie dramat
Hyundai produkuje chyba obecnie najbrzydsze samochody na rynku...
Duże grille BMW są straszne... ale nowe hiundaie to już szczyt brzydoty.
Konkurs na najbardziej obrzygliwy stylistycznie samochód 2021 rozstrzygnięty. Pertynie zdradź tajemnicę ile Kia zapłaciła Ci za lokowanie tego modelu.
Wygląda jak delfin po wylewie.
Tesla 3 jest liderem napędu elektrycznego ale wyciszenie wnętrza jest tragiczne. Jakość wykonania też kuleje.
wygląda paskudnie, ale parametry ma nie do pobicia.
Super film
, Pertyn nie zachwalaj i podniecaj się tak tym badziewiem trochę przyzwoitości i uczyciwości, brzydal na zewnątrz brzydal w środku, i góra kasy, co ci ludzie mają w głowie żeby kupować takie qwno? kupiłem 2 letnią E klasę w pakiecie AMG w dieslu i mam piękne ekonomiczne auto wykończone aż za dobrze, ekonomiczne że czasami spalanie poniżej 5L na trasie, nie widze opcji z jakimś takim qwnem.
@adam dor
Wiesz co, zawsze mnie zastanawia, czy taki poziom chamstwa i ignorancji to sprawa jakichs genetycznych predyspozycji, czy tez da sie je osiagnac ciezka praca nad soba?
@@MariuszPelcPL Jeśli oczekujesz kulturalnej rozmowy to sam okaż trochę kultury. Wszystkiego dobrego dla obydwu Panów.
@@darekwwalkowiak ? Nie bardzo wiem o czym mowisz, ale zgodnie z Twoja sugestia pojde sie z tego na wszelki wypadek wyspowiadac... Peace...
Sorry to nie do Ciebie miałem napisać.
Nie musisz się spowiadać bo to i potrzeby nie ma i nie ma z czego.
Moby Dick
Rzadko mówi się o kobalcie, stosowanym jako katalizator, który wydobywa się w krajach 3. świata w wątpliwy etycznie sposób. Mówiąc wprost, kupując elektryki wspieramy niewolnictwo i wykorzystywanie dzieci. Warto o tym wspomnieć
Szok
Te auta elektryczne wyglądają jak pralki czy lodówki. Gdyby nie baza czyli konstrukcja z auta spalinowego to nie byłoby na co popatrzeć. W dodatku w zimie można pomarzyć o rozsądnym zasięgu. Ten felieton jest jak reklama. Zresztą jak większość, bo jutuberzy prasowi muszą smarować wazeliną żeby mieć to co mają ,😎
Od jak długiego czasu masz problem z potencją?
@@frompoland83 Podaj co bierzesz to polecę sąsiadowi bo mu się żona puszcza.. A może Tobie też?
Mi taki wygląd odpowiada. Dość mam agresywnych linii z grillami jak paszcza.
Elektryki jeszcze bokiem wszystkim wyjdą.
Zaboija sie prawdziwą motoryzację 😣
Nie ma czegoś takiego prawdziwa motoryzacja.
Po prostu motoryzacja niejedno ma imię
Elektryki z bateriami to gówno. Jedyne w czym widze przyszłość to napęd wodorowy. Zasięg 700-800km na jednym tankowaniu, tankowanie w 5 minut. Lepiej inwestować w infrastrukturę pod wodór niż pod tego typu elektryki z bateriami.
Kup sobie na wodór i powodzenia życzę 🤣
😂😂😂
Mimo wszystko NEXO i nadzieja na infrastrukturę wodorową.
Elektryczne auta tylko RC a nie prawdziwe duże auta.
1st
Nie znoszę maszyn,które w jakikolwiek sposób ograniczają mój czas......do takich należą elektryki......zasilane prądem z węgla i ta cena...porażka!!!