i to jest istota całego życia. zrozumienie swojego dawnego małego świata i zapanowanie nad całym małym sobą. bo ten mały ktoś ciągle trwa, ciągle jest. i trzeba coś z nim zrobić, bo będzie tak stał i czekał jak ta sierota... zaopiekować się, szybciutko!
Oglądając ten film popłakałam się, ale to chyba nie ja a moje wewnętrzne dziecko. Poczułam się odrzucona i samotna myśląc o dzieciństwie oglądając ten film i zaczęłam płakać. W tedy zaczęłam sama do siebie mówić, że już nie jestem samotna, że jestem przy sobie i jeszcze bardziej się popłakałam, bo nigdy nikt tak do mnie nie mówił w dzieciństwie. Poczułam się tak dziwnie, tak jakbym znowu była mała. Trochę się uspokoiłam mówiąc tak do siebie, ale dalej czuję się teraz jakbym była tym małym brzdącem potrzebującym uwagi i miłości. Szczerze poraz pierwszy poczułam się jakbym nie była samotna. Chociaż na tą krótką chwilę poczułam się jakbym ktoś faktycznie przy mnie był. Czeka mnie długa droga. Czuję jednak, że dzięki Pani filmom może uda mi się być w końcu całością.
Super! Cieszę się że poruszyła Pani ten temat 💓💓Proponuję jeszcze temat matczynej rany 🤔🤔Dziękuję za Pani filmiki...Naprawde pomagają... Robi Pani kawał dobrej roboty.
PANI JEST REWELACYJNA. LECZĘ SIĘ BARDZO DŁUGO NA NERWICE. ALE DOPIERO JAK USŁYSZAŁAM PANIĄ TO MAM NADZIEJĘ. CHCIAŁABYM SIĘ JAKOŚ Z PANIĄ SKONTAKTOWAĆ. MAŁGOSIA
Wyjatkowo silne emocje wywolal ten temat i praca z wewnetrznym dzieckiem. Dajesz nadzieje na lepsze jutro. Dziekuje za prace i to w jaki sposos wspierasz i pomagasz innym kobietom.
Dziękuję Justyna ..... Twoje nagranie są zawsze konkretne i wartościowe ... JESTEŚ świetna w tym co robisz ... Czekam na kolejne 😉 Pozdrawiam Ciebie gorąco 💗🙏💗
Zgadzam się ze wszystkim, co Pani mówi. Mam jednak obawę, że rozmowy z wewnętrznym dzieckiem doprowadzą mnie do dysocjacji osobowości. Czy spotkała się Pani z takim problem? Moje drugie pytanie brzmi: Ile powinno być dyscypliny, a ile zrozumienia i empatii w tej pracy? Chodzi mi o sytuację, kiedy reakcje z poziomu wewnętrznego dziecka przeważają w naszym życiu.
Justynko ten filmik jest dla mnie. Do tej pory ja nawet nie wiedziałam że to wewnętrzne dziecko to druga Ja. Ale nie wiem od czego zacząć. Jest we mnie tyle tego nagromadzone z dzieciństwa choć nie było aż źle. Byłam drugim dzieckiem i chyba niewidzialny. Ale to co dostałam przez 37 lat nawet tego nie potrafię poukładać. Staram się narazie to zrozumieć odsunelam się od swojego osobistego narcyza psychopaty psychol i jeszcze sama nie wiem co to. Muszę na razie z nim mieszkać a to jest strasznie trudne ciągle szuka pretekstow do podladowania się. Ale już wiem kiedy nadchodzi ten moment zaczyna szybko chodzić. A ja wtedy wychodze i szara skala s serce wali jak szalone. Jest to straszne uczucie sli i ulga. Za wszystko dziękuję będę wracać powoli do siebie póki starczy siły i tchu. Pozdrawiam.
Dziękuję Ci bardzo Justyno. Ja tez mam doświadczenie, że praca z pominięciem wewnetrznego dziecka doprowadza do kolejnych problemów . Bez niej w rozwoju duchowym stosuje te same stategie i odcinam emocje i potrzeby. Zamykam moje dziecko w wewnetrznej klatce. Czuję, że jest oddzielnie. Emocje ktore odczuwam jako przychodzace z zewnątrz, jako nie moje, o czym pisalam już w komentarzu pod jednym z Twoich filmow to moje emocje ktorych nie akceptuję, boję się ich, nie wierzę, że mam prawo tak czuć. Pracuje juz piszac swoje myśli, uczucia, potrzeby i strategie dzialania. Pracę rozpoczęłam na warsztatach z taka metodą, uczę sie. Dzisiaj dotarla do mnie waznosc rozpoznania wyzwalacza. Dla mnie obecnie to moja mysl o mnie samej wywolujaca dane emocje. Od Ciebie uzyskuję dużą wiedzę zeby zrozumieć. Dziękuję za Twoje dzielenie sie❤️
napisała Pani "odcinam swoje emocje i potrzeb. Zamykam moje wewnętrzne dziecko w klatce i odczuwa Pani emocje, które przychodzą z zewnątrz jak nie swoje . Ja mam coś innego, - mam takie poczucie, że jakby to co wyrażam,mówię itp zwłaszcza kiedy mówię spontanicznie nie wiem -śmieje się, jestem otwarta w rozmowie, żartuje - wyrażam emocje to jakbym była przede mną jakaś przezroczysta osłona,która by oddzielała moje emocje i one docierają do ludzi zdystansowane tak jakbym chciała coś "ukryć, coś zatrzymać dla siebie. Ma Pani podobnie. Może Pani Justyno ,Pani potrafi mi to wytłumaczyć i podpowie w jaki sposób nad tym pracować?
Czemu nie? Wiadomo, że przemocy psychicznej, fizycznej, seksualnej, emocjonalnej doświadczyć może każdy. Ja jestem DDA i mam młodszego brata, który też padł ofiarą tego co się dzieje w domu, niestety.
Pani Justyno mówi Pani aby cofnąć się do przeszłości, do traumatycznych wspomnień i od tego zacząć pracę ze swoim wewnętrznym dzieckiem. Co w sytuacji jeśli ja mam te wszystkie zachowania, myślenie negatywne, wszystkie reakcje się zgadzają, niska samoocena i cała reszta, ale ja nie pamiętam przemocy z mojego dzieciństwa. Trudno jest mi zrozumieć swoje zachowania bo mam wrażenie nieszczęśliwego dzieciństwa, jakiejś traumy przezytej ale nie wiem co konkretnie na to miało wpływ. Jak sobie z tym poradzić? Jakie ćwiczenia zastosować aby dojść do traumy? Pozdrawiam serdecznie
A czy mogłabyś podawać konkretne przykłady, bo ja chyba jestem niekumata. Nie wychodzi mi dbanie o wewnętrzne dziecko, nadal jestem dla siebie największym wrogiem.
Otóż to, same ogólniki niestety: " rozpoznaj schematy, medytuj, przepracuj, przeprocesuj " itp. Człowiek znerwicowany, będący w szponach mechanizmów obronnych nie jest w stanie spojrzeć na siebie z boku, jest to po prostu niemożliwe bo właśnie te mechanizmy obronne zaburzają nam oglad sytuacji. Niestety terapeutów którzy coś wiedzą na temat narcyzmu w Polsce chyba nie ma. Jeśli ktoś zna kogoś i może polecić to będę wdzięczna.
@@annajarosz8192 ja prowadzę terapię na poziomie podświadomości, więc jest dostęp, działa to wręcz jak przełącznik - już podczas sesji możesz poznać dany schemat, skomunikować się z częścią siebie podtrzymującą go i zmienić działanie tej części. Niesamowite procesy ludzie przechodzą a ja mam ogromną satysfakcję, że takie "kolo zamachowe" zmieniające bieg życia trwa 2-3 godziny i że mogę być tego świadkiem, przewodnikiem...
Ja też tak mam że udaje kogoś innego, obiieram sobie jakiś cel, jakaś inspiracje w sesnei np youtuberke i muszę się czuć tak jakbym była nią żeby być szczęśliwa. Da się to wyleczyć? Jak znaleźć siebie?
Co jeśli kompletnie nie możemy sobie przypomnieć nic konkretnie nieodpowiedniego za dziecka, co mogłoby rzutować na rozwój, wzięcie się za coś, lęk przed robieniem czegokolwiek. Dużo już przepracowałam ale do tego nie potrafie dojść. Nie wiem gdzie szukać. Może jest jakiś schemat który to powoduje? Proszę o pomoc
Nobody ever gives a rat shit for you. Start supporting yourself from this reflection. God loves you but didn't prevent your abuses you got from others, your siblings, parents, school teachers, employers, mental health workers, policemen, nut house employees and even tickets controllers called in Polish as Kanarki. My Zen teacher always was saying, you must believe in your true self 100%. What is your true self...? If you don't know then rest in this don't know. Not knowing, not understanding will help your life. Your true you is this don't know. When you know something this something is just illusory like dream image. When you rest in not knowing your internal Center becomes stronger, stronger and it may become very strong. Then you have control over your fears, anger, hatred, and jealousy. Then your mind emotions can work correctly. Your mind becomes strong and your hindrances slowly disappear. Then any situation you can digest and face with peaceful mind and without fear. Then your mind is a sound mind and your emotions are sound too.
dlaczego zwracasz się tylko do kobiet? trochę seksizm, zwłaszcza w kontekście informacji, które są równie ważne dla facetów. Czyżby żaden nie szukał rozwiązań swoich problemów?
![ลองสุ่มไอโฟน 990 โกงมั้ย? [ โกงมั้ยครับ ep.101 ] | DOM](http://i.ytimg.com/vi/bfsWe0j492k/mqdefault.jpg)
i to jest istota całego życia.
zrozumienie swojego dawnego małego świata i zapanowanie nad całym małym sobą.
bo ten mały ktoś ciągle trwa, ciągle jest.
i trzeba coś z nim zrobić, bo będzie tak stał i czekał jak ta sierota...
zaopiekować się, szybciutko!
Gratuluję dziękuj e
Dziekuje za ten film z calego serca. Bardzo mi Pani pomogla
Bardzo mi miło - dziękuję
A moze filmik o tym JAK pracowac z wd? Taka codzienna rutyna, ktora pomaga w powrocie do siebie?
Oglądając ten film popłakałam się, ale to chyba nie ja a moje wewnętrzne dziecko. Poczułam się odrzucona i samotna myśląc o dzieciństwie oglądając ten film i zaczęłam płakać. W tedy zaczęłam sama do siebie mówić, że już nie jestem samotna, że jestem przy sobie i jeszcze bardziej się popłakałam, bo nigdy nikt tak do mnie nie mówił w dzieciństwie. Poczułam się tak dziwnie, tak jakbym znowu była mała. Trochę się uspokoiłam mówiąc tak do siebie, ale dalej czuję się teraz jakbym była tym małym brzdącem potrzebującym uwagi i miłości. Szczerze poraz pierwszy poczułam się jakbym nie była samotna. Chociaż na tą krótką chwilę poczułam się jakbym ktoś faktycznie przy mnie był. Czeka mnie długa droga. Czuję jednak, że dzięki Pani filmom może uda mi się być w końcu całością.
Ja z 1.5 roku pracuje nad sobą. Coraz bardziej skłaniam się do, że takie coś jak wewnętrzne dziecko istnieje:) pozdrawiam i dużo dobrego życzę:)
Dopiero ZACZYNAM pracę z WD - po 33 latach męki, odcinania się od siebie, latach terapii, szukania dlaczego i czemu.
Będzie lepiej ❤ Dziękuję!
👍 chętnie bym pojechała na te warsztaty, ale to już było( 3 lata temu). dziękuję
rewelacyjny filmik! jeszcze nikt mi tego tak dobrze nie wyjaśnił, mimo że uczęszczam na terapie
Serdecznie dziękuję, dzień bez Pani filmu, to dzień stracony.
Dziękuję jest Pani dla mnie pomocną dłonią , bardzo bardzo, powoli systematyzuję bo czasem jest we mnie chaos.
Super! Cieszę się że poruszyła Pani ten temat 💓💓Proponuję jeszcze temat matczynej rany 🤔🤔Dziękuję za Pani filmiki...Naprawde pomagają... Robi Pani kawał dobrej roboty.
PANI JEST REWELACYJNA. LECZĘ SIĘ BARDZO DŁUGO NA NERWICE. ALE DOPIERO JAK USŁYSZAŁAM PANIĄ TO MAM NADZIEJĘ. CHCIAŁABYM SIĘ JAKOŚ Z PANIĄ SKONTAKTOWAĆ. MAŁGOSIA
Justyno, nikt nie ujął lepiej tego tematu :) gratuluję, dziękuję i pozdrawiam serdecznie 💝
Dziękuję jak zwykle wspaniałe słowa i mądrość życzę wszystkiego najlepszego
Niezwykle cenny i nafaszerowany ogromnie istotnymi spostrzeżeniami i poradami materiał .Dziękujemy :)
Wyjatkowo silne emocje wywolal ten temat i praca z wewnetrznym dzieckiem. Dajesz nadzieje na lepsze jutro. Dziekuje za prace i to w jaki sposos wspierasz i pomagasz innym kobietom.
Justyno, dziękuję Ci ogromnie. ❤ Pozdrawiam serdecznie! ❤
Świetny materiał! Jasny, przestrzenny, mądrze i naturalnie przedstawiony. Podziwiam! 🤩
Dziękuję super wypowiedź
Dziękuję Justyna .....
Twoje nagranie są zawsze konkretne i wartościowe ...
JESTEŚ świetna w tym co robisz ...
Czekam na kolejne 😉
Pozdrawiam Ciebie gorąco 💗🙏💗
Kasiu kochana dziękuję
Wielkie dzięki za ten materiał, bardzo wiele ważnych informacji podane na tacy..
Dziękuję za wiedzę i sposób, w jaki ją przekazujesz. Ściskam siebie i Ciebie. :)
Ja to nawet zawodu nie mogłam wybrać. Ojciec kazał mi iść do określonej szkoły i dyskusji nie było
Dziękuję bardzo
Dziękuję z całego serca
Justynka dziękuję za to, że się tym dzielisz. To dla mnie ważne i pomocne.
Pozdrawiam ciepło życzę Ci dużo dobra i przyjaźni z wewnętrznym dzieckiem ❤
Jolu dziękuję Ci bardzo
Pani Justyno dziękuję Pani za wiedzę i doświadczenie, które Pani przekazuje.
Dziękuję za bardzo wartościowe nagranie🤗
Zgadzam się ze wszystkim, co Pani mówi. Mam jednak obawę, że rozmowy z wewnętrznym dzieckiem doprowadzą mnie do dysocjacji osobowości. Czy spotkała się Pani z takim problem? Moje drugie pytanie brzmi: Ile powinno być dyscypliny, a ile zrozumienia i empatii w tej pracy? Chodzi mi o sytuację, kiedy reakcje z poziomu wewnętrznego dziecka przeważają w naszym życiu.
witam, co rozumie Pani w słowach doprowadzą mnie do dysocjacji osobowości,co to dokłądnie znaczy? Poda Pani przykład z życia>? byłabym wdzięczna;)
Dobry materiał. Co najważniejsze z instrukcjami :) Dziękuję i pozdrawiam
Co w przypadku traumy nabytej w wieku już dorosłym. Cały czas mowa o traumie z dzieciństwa. WD też już jako dorosły potrafi być zranione.
Jakie to wspaniałe! Dziękuję Justynka i pozdrawiam cię💜
Justynko ten filmik jest dla mnie. Do tej pory ja nawet nie wiedziałam że to wewnętrzne dziecko to druga Ja. Ale nie wiem od czego zacząć. Jest we mnie tyle tego nagromadzone z dzieciństwa choć nie było aż źle. Byłam drugim dzieckiem i chyba niewidzialny. Ale to co dostałam przez 37 lat nawet tego nie potrafię poukładać. Staram się narazie to zrozumieć odsunelam się od swojego osobistego narcyza psychopaty psychol i jeszcze sama nie wiem co to. Muszę na razie z nim mieszkać a to jest strasznie trudne ciągle szuka pretekstow do podladowania się. Ale już wiem kiedy nadchodzi ten moment zaczyna szybko chodzić. A ja wtedy wychodze i szara skala s serce wali jak szalone. Jest to straszne uczucie sli i ulga. Za wszystko dziękuję będę wracać powoli do siebie póki starczy siły i tchu. Pozdrawiam.
Popłakałam się ........ Dziękuję Ci za nagranie ❤️
Czy nikt nie odkrył w sobie szczęśliwego wewnętrznego dziecka ?
Super filmik dziekuje
Dziękuję Ci bardzo Justyno. Ja tez mam doświadczenie, że praca z pominięciem wewnetrznego dziecka doprowadza do kolejnych problemów . Bez niej w rozwoju duchowym stosuje te same stategie i odcinam emocje i potrzeby. Zamykam moje dziecko w wewnetrznej klatce. Czuję, że jest oddzielnie. Emocje ktore odczuwam jako przychodzace z zewnątrz, jako nie moje, o czym pisalam już w komentarzu pod jednym z Twoich filmow to moje emocje ktorych nie akceptuję, boję się ich, nie wierzę, że mam prawo tak czuć. Pracuje juz piszac swoje myśli, uczucia, potrzeby i strategie dzialania. Pracę rozpoczęłam na warsztatach z taka metodą, uczę sie. Dzisiaj dotarla do mnie waznosc rozpoznania wyzwalacza. Dla mnie obecnie to moja mysl o mnie samej wywolujaca dane emocje. Od Ciebie uzyskuję dużą wiedzę zeby zrozumieć.
Dziękuję za Twoje dzielenie sie❤️
napisała Pani "odcinam swoje emocje i potrzeb. Zamykam moje wewnętrzne dziecko w klatce i odczuwa Pani emocje, które przychodzą z zewnątrz jak nie swoje . Ja mam coś innego, - mam takie poczucie, że jakby to co wyrażam,mówię itp zwłaszcza kiedy mówię spontanicznie nie wiem -śmieje się, jestem otwarta w rozmowie, żartuje - wyrażam emocje to jakbym była przede mną jakaś przezroczysta osłona,która by oddzielała moje emocje i one docierają do ludzi zdystansowane tak jakbym chciała coś "ukryć, coś zatrzymać dla siebie. Ma Pani podobnie. Może Pani Justyno ,Pani potrafi mi to wytłumaczyć i podpowie w jaki sposób nad tym pracować?
A ja nadal nie wiem, czy mogę słuchać, będąc „wilczycem”... :-( Dziękuję za wartościowy materiał i pozdrawiam!
Czemu nie? Wiadomo, że przemocy psychicznej, fizycznej, seksualnej, emocjonalnej doświadczyć może każdy. Ja jestem DDA i mam młodszego brata, który też padł ofiarą tego co się dzieje w domu, niestety.
Dziękuję Pani za ten filmik ❤️❤️❤️
Dziękuje 🌺
Wszystkim, którzy chcą zobaczyć w formie filmu namiastkę pracy z wewnętrznym dzieckiem polecam film komedię z 2000 pt. "Dzieciak" z Brusem Willisem 😉
Good job.
Ważny temat, ale bez pomocy psychoterapeuty raczej nie do zrobienia...
Pani Justyno mówi Pani aby cofnąć się do przeszłości, do traumatycznych wspomnień i od tego zacząć pracę ze swoim wewnętrznym dzieckiem. Co w sytuacji jeśli ja mam te wszystkie zachowania, myślenie negatywne, wszystkie reakcje się zgadzają, niska samoocena i cała reszta, ale ja nie pamiętam przemocy z mojego dzieciństwa. Trudno jest mi zrozumieć swoje zachowania bo mam wrażenie nieszczęśliwego dzieciństwa, jakiejś traumy przezytej ale nie wiem co konkretnie na to miało wpływ. Jak sobie z tym poradzić? Jakie ćwiczenia zastosować aby dojść do traumy? Pozdrawiam serdecznie
A czy mogłabyś podawać konkretne przykłady, bo ja chyba jestem niekumata. Nie wychodzi mi dbanie o wewnętrzne dziecko, nadal jestem dla siebie największym wrogiem.
Otóż to, same ogólniki niestety: " rozpoznaj schematy, medytuj, przepracuj, przeprocesuj " itp. Człowiek znerwicowany, będący w szponach mechanizmów obronnych nie jest w stanie spojrzeć na siebie z boku, jest to po prostu niemożliwe bo właśnie te mechanizmy obronne zaburzają nam oglad sytuacji. Niestety terapeutów którzy coś wiedzą na temat narcyzmu w Polsce chyba nie ma. Jeśli ktoś zna kogoś i może polecić to będę wdzięczna.
@@annajarosz8192 ja prowadzę terapię na poziomie podświadomości, więc jest dostęp, działa to wręcz jak przełącznik - już podczas sesji możesz poznać dany schemat, skomunikować się z częścią siebie podtrzymującą go i zmienić działanie tej części. Niesamowite procesy ludzie przechodzą a ja mam ogromną satysfakcję, że takie "kolo zamachowe" zmieniające bieg życia trwa 2-3 godziny i że mogę być tego świadkiem, przewodnikiem...
Dziękuję
Justynko, czy Ty masz jakoś regularnosc nagrań?
Praca z wewnetrznym dzieckiem uwolnila mnie od mysli samobojczych .
Wspaniale gratuluję
Ja też tak mam że udaje kogoś innego, obiieram sobie jakiś cel, jakaś inspiracje w sesnei np youtuberke i muszę się czuć tak jakbym była nią żeby być szczęśliwa. Da się to wyleczyć? Jak znaleźć siebie?
Tak
Co jeśli kompletnie nie możemy sobie przypomnieć nic konkretnie nieodpowiedniego za dziecka, co mogłoby rzutować na rozwój, wzięcie się za coś, lęk przed robieniem czegokolwiek. Dużo już przepracowałam ale do tego nie potrafie dojść. Nie wiem gdzie szukać. Może jest jakiś schemat który to powoduje? Proszę o pomoc
A ja chciałam zapytać o muzykę na czołówce... Można wiedzieć kto jest autorem tej melodii ??
Byłam jako dziecko zraniona
😘😘😘
Niech pani mówi też w liczbie męskiej.
A czy po 7 roku życia nie patrzymy na świat egocentrycznie????? A może po prostu zakładamy maski i nie widać tego tak
Nobody ever gives a rat shit for you. Start supporting yourself from this reflection. God loves you but didn't prevent your abuses you got from others, your siblings, parents, school teachers, employers, mental health workers, policemen, nut house employees and even tickets controllers called in Polish as Kanarki. My Zen teacher always was saying, you must believe in your true self 100%. What is your true self...? If you don't know then rest in this don't know. Not knowing, not understanding will help your life. Your true you is this don't know. When you know something this something is just illusory like dream image. When you rest in not knowing your internal Center becomes stronger, stronger and it may become very strong. Then you have control over your fears, anger, hatred, and jealousy. Then your mind emotions can work correctly. Your mind becomes strong and your hindrances slowly disappear. Then any situation you can digest and face with peaceful mind and without fear. Then your mind is a sound mind and your emotions are sound too.
Witam mam problem, po tym filmie próbuje rozmawiać ze swoim wewnętrznym dzieckiem i nie umie mu pewnych rzeczy przetłumaczyć ci z tym zrobić
Czy mogę x panią się skontaktować?
Tak oczywiście pomoc@justynaczekaj.pl
Jacyś faceci tu trafiają? Czy jestem znowu rodzynkiem? 😅
Jest nas dwoch
Super że jesteś chociaż Ty
dlaczego zwracasz się tylko do kobiet? trochę seksizm, zwłaszcza w kontekście informacji, które są równie ważne dla facetów. Czyżby żaden nie szukał rozwiązań swoich problemów?
Jestem w procesie… czuje już fizyczny ból i moje traumy bardzo wyraźnie odczuwam w ciele. Odrzucenie… strach… rozpacz