Klamka, lustro no to podstawa. W taki sposób lakierowania występuje duże prawdo podobieństwo nie do lakierowania wnęk, wręcz ich zapylenie. Ale może się mylę.
Ta twoja buda nie jest zła,a jak tam z wtrąceniami.I jak tam z innymi sprzętami które tam stoją po bokach,pewnie wszystko zapylone.Czyscisz to jakoś szczególnie chodzi mi o promiennik.Ale klamki nie szło wyciągnąć?
Mów głośniej, albo ustaw ciszej muzykę. Kiedy mówisz trzeba ustawić maksymalną głośność żeby coś słyszeć, a potem wchodzi bardzo głośna muzyka, albo głośny odgłos lakierowania
Klamka jest mistrzostwo jedna śrubka i zdjęta a później się nie łuszczy bezbarwny
Ładnie się będzie łuszczyć z pod niej
Klamka, lustro no to podstawa. W taki sposób lakierowania występuje duże prawdo podobieństwo nie do lakierowania wnęk, wręcz ich zapylenie. Ale może się mylę.
Super temat. Pozdrawiam a dawaj wiecej
Ta twoja buda nie jest zła,a jak tam z wtrąceniami.I jak tam z innymi sprzętami które tam stoją po bokach,pewnie wszystko zapylone.Czyscisz to jakoś szczególnie chodzi mi o promiennik.Ale klamki nie szło wyciągnąć?
Klamke mogles sciagnac :-)
A wnęki błotnika nowego malował es wcześniej? Czy był w kolor z używki?
jaki klar stosujesz , ładny ma efekt,
pozdrawiam
No i można ? Mozna. Na skos dźwi ja też tak robię. Masz dużo wtrąca? ??
Robotę zrobiłeś extra
Mów głośniej, albo ustaw ciszej muzykę. Kiedy mówisz trzeba ustawić maksymalną głośność żeby coś słyszeć, a potem wchodzi bardzo głośna muzyka, albo głośny odgłos lakierowania
Temperaturownik
MASZ RĘKĘ GRATULACJE
Strasznie haotycznie pryskasz.