Starożytna Skandynawia. Epoka żelaza i Fimbulvetr
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 9 มิ.ย. 2024
- Fimbulvetr w dosłownym tłumaczeniu oznacza “wielką zimę”, termin ten odnosił się najpierw jedynie do okrutnej, trzyletniej śnieżnej zawiei jaka miała poprzedzić koniec świata Ragnarok. Z czasem jednak termin fimbulvetr zagościł w mowie potocznej i nawet dzisiaj można go spotkać gdzieniegdzie w Skandynawii.
Już na początku XX wieku badacze zaczęli sugerować, że okrutna, trzyletnia zawierucha tak mocno wryła się w świadomość dawnych Skandynawów ze względu na związek z jakąś autentyczną traumą jaką musieli przeżyć ich przodkowie. Pogląd ten był jednak przez wiele dekad jedynie ciekawą hipotezą nie popartą żadnymi namacalnymi dowodami w postaci tekstów źródłowych czy dowodów archeologicznych. Wszystko uległo jednak zmianie w latach 90. XX wieku...
Wesprzyj nas na:
patronite.pl/mrocznewieki
buycoffee.to/mrocznewieki
0:00 Fimbulvetr
3:25 Koniec nordyckiej epoki brązu
9:40 Ludzie z bagien
15:43 Żegluga w epoce żelaza - łódź z Hjortspring
18:59 Pyteasz z Massalii
24:12 Zaściankowa północ
34:46 Starszy futhark
37:40 Gudme
41:02 Nydam, Thorsberg, Illerup
48:10 Masakra w Sandby Borg
53:48 Wielka Zima 536 r. n.e.
Patroni:
Mateusz, Krzysztof
Bibliografia:
N. Price - "Children of Ash and Elm"
A. Kokowski - "Starożytna Polska"
K. Durham - "Długie łodzie wikingów"
B. Cunliffe - "Europe between the oceans. 9000 BC - AD 1000"
J. Strzelczyk - "Odkrywanie Europy"
J. Manco - "Ancestral Journeys"
M. Findell - "Runes"
S. Sturluson - "Edda"
Autor nieznany - "Edda poetycka"
Baillie, Mike. “Irish Oaks Record Volcanic Dust Veils Drama!” Archaeology Ireland 2, no. 2 (1988): 71-74. www.jstor.org/stable/20561936
McCormick, Michael, Ulf Büntgen, Mark A. Cane, Edward R. Cook, Kyle Harper, Peter Huybers, Thomas Litt, et al. “Climate Change during and after the Roman Empire: Reconstructing the Past from Scientific and Historical Evidence.” The Journal of Interdisciplinary History 43, no. 2 (2012): 169-220. www.jstor.org/stable/41678664
Arjava, Antti. “The Mystery Cloud of 536 CE in the Mediterranean Sources.” Dumbarton Oaks Papers 59 (2005): 73-94. doi.org/10.2307/4128751
Curry, Andrew. “ÖLAND, SWEDEN, SPRING, A.D. 480.” Archaeology 69, no. 2 (2016): 26-31. www.jstor.org/stable/43824534
Pearson, Brian. “An Alternate Interpretation.” Archaeology 69, no. 3 (2016): 8-8. www.jstor.org/stable/43825135
Lobell, Jarrett A., and Samir S. Patel. “Bog Bodies Rediscovered.” Archaeology 63, no. 3 (2010): 22-29. www.jstor.org/stable/41658776
Słuchaj również na:
Spotify - tinyurl.com/yws22rpe
Apple Podcasts - tinyurl.com/2rzv8hkc
Google Podcasts - tinyurl.com/2k2db7xy
Muzyka w tle:
audiojungle.net/item/dark-mys...
audiojungle.net/item/requiem-...
audiojungle.net/item/high-ten...
audiojungle.net/item/dark-eth...
Grafiki:
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
en.wikipedia.org/wiki/Nordic_...
en.wikipedia.org/wiki/Nordic_...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
en.wikipedia.org/wiki/Nordic_...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
en.wikipedia.org/wiki/Hjortsp...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
commons.wikimedia.org/wiki/Fi...
Wielki szacunek za ogrom pracy włożonej w ten odcinek, mnóstwo faktów, a słucha się całość jak powieść przygodową.
"Grzebanie ludzi w bagnach nie było jedyną formą spędzania wolnego czasu..." Lol
xD
Bardzo ciekawe,interesujace.Mieszkam w Norwegi od dawna,zawsze interesowala mnie historia miejsca w ktorym jestem lub mieszkam,dlatego tym bardziej trafia to do mojego serca i wyobrazni.Wspanialy material,dziekuje :)
WSPANIAŁE FILMY, GRATULUJĘ I ZAZDROSZCZĘ
Bardzo ciekawy materiał, jak zawsze z resztą 👏 👏
Zrobił na mnie mega wrażenie, do tego stopnia, że złapałam inspirację do napisania kolejnego opowiadania 💥 odpaliła się iskra, i wyobraźnia wariuje!
Lektorska oprawa 👌dobrze się słucha, fajnie wciąga. Pozdrawiam 🙂
I już nowy odcinek :) powoli dozuję sobie podcasty o Słowiańskich Demonach i cóż jestem pod wrażeniem ilości pracy oraz lektorskiego głosu Panie Michale 👍
Dziękuję!
Dziękuję. Pracuje na wyspie Rügii od 5 lat i pięknie było posłuchać,a tu jeszcze po tak krótkim czasie,kolejny super dokument.
Pozdrawiam!
Bardzo merytorycznie i jasno przedstawione dzieje. Jak wielki strach egzystencjalny towarzyszył ludom, że nawet musieli składać ofiary z ludzi, by przebłagać bogów. Ten strach i trudne warunki bytowania pchały do niewyobrażalnych okrucieństw, podobnie jak buta władców w bezwzględnej walce o wpływy i bogactwa.
Były to rytuały Balla i Babilonu 😔😔🤔🤔
takie czasy, takie obyczaje
Świetny podcast.Dziękuje bardzo 🙏🏼
Dzięki
Niesamowicie ciekawie opowiadasz. To jest dar. I nawet gdybyś mi przeczytał opowieść o gwoździu, też bym słuchała! Pozdrawiam.
Dziękuje i pozdrawiam
Jak zwykle przyjemnie i treściwie.
Szacun ogromny świetnie się tego słucha
Tak mało wyświetleń ? Jakim cudem ja tu trafiłem ? Że też tak dobry kontent się tak ukrywa
Przyjemne słuchanie przyjemny głos, dziękuję
Zajebista robota❤️☕
Dziekuje , bardzo ciekawe i swietnie opowiedziane . Ciesze sie , ze znalazłam takie miejsce .
Świetna robota, bardzo ciekawie podana.
Wielkie dzięki.
Mila niespodzianka z poczatkiem tygodnia- dzieki.
Świetny podkast!
Mała uwaga o położeniu Thule z perspektywy widzenia żeglarza: tam jest prąd… Kiedy płyniesz na północ, prąd zatokowy znosi cię na wschód. Uwczsne łodzie płynęły jakieś 2-3 węzły. Wtedy kurs z Edinburgha (gdzie akurat mieszkam) do Stavanger wypadnie na północ - północny wschód. 300 mil morskich, idzie się z tydzień, więc to też się zgadza. W razie wątpliwości na wiosnę płynę w przeciwną stronę siatkobetonowym Colinem Archerem. Jak ktoś się nie boi ciężkiej pracy przy szykowaniu łódki do rejsu, a chce sprawdzić, zapraszam.
Swoją dorgą to ten sam prąd który spowodował zagładę wielkiej armady. Nawigatorzy hiszpańscy go nie znali i źle wymierzyli moment skrętu na północ. Liczyli że ominą straszliwe biskaje i wyjdą na zachód od Ła Coruny, a wpadli na pełnej pi… na skały północny Szkocji i Irlandii.
Dziękuję, faktycznie jeżeli znosi żeglarza na wschód to tym bardziej Pyteasz mógł dotrzeć do Norwegii nie zaś na Islandię.
@@mrocznewieki ciekawe jak brzmi to w sprawozdaniu? Z okresu kiedy mieszkałem w Grecji wiem że oni mają osobne nazwy na każdy z 8 kierunków wiatrów z osobna. Jeżeli w relacji da się ustalić kierunek wiatru i porę, wtedy jesteśmy w stanie odtworzyć drogę na podstawie locji. Na morzu mówimy na taką zabawę nawigacja. A Grecy byli w tym mistrzami. U nich nawet słowo podróżować (plein) oznaczało podróż wyłącznie morską. Bo podróżowanie po lądzie to już nie podróżowanie tylko jakieś tam anabasis. Stąd zresztą tłumaczenie tekstu Plutarha: πλεῖν ἀνάγκη jako navigare necesse est, choć właśnie chodziło o podróżowanie. A że grek zapisał wydany prze rzymianina rozkaz wypłynięcia albo ścięcia (kapitanów oczywiście), to wyszło nostalgicznie i refleksyjnie.
Zajebisty podkast, niesamowita robota. !!
Świetny materiał krwisto merytoryczny i bardzo ciekawy więcej takich ;)
"Anonimowe bóstwa zainteresowane kolekcjonowaniem złomu" - cudne! Ps. 45:45 także.
Wspaniały film
super 👍👍👍
Proszę popracować nad "dykcjoł" .Merytorycznie super. Dzienxs. Miło było.
Dziękujemy.
Dzięki :)
Ale to było dobre!
Erudycja i kojący głos lektora i jesień staje się lepsza.
Dziękuję bardzo za 👍
36:15 Ciekawostka, pokazany tekst jest zapisany w runach średniowiecznych używanych od 12 do 15 wieku n.e , a nie w starszym futharku.
Tak, to szwedzki Codex Runicus gdzieś z okolic 1300 r.
te wędrówki ludów zbiegają się w czasie z cyklicznymi resetami co 676 lat, wtedy właśnie nawiedzały nas globalne kataklizmy a towarzyszyły im wielkie zimy
Widzę pewne przemilczenie, może celowe bo nie pasuje do mapki rozprzestrzenienia Skandynawów na Pomorzu. Nie ma cienia wzmianki o przodkach Słowian, Wenedach o których pisano, że mają siedziby wzdłuż całej "Zatoki Wenedyjskiej" od morza po góry. Nie ma też wzmianki o mieszkających gdzieś nad ujściem Wisły Awariach mówiących językiem podobnym do tego z Brytanii - czyli celtyckim.
Celtami się w tym odcinku nie zajmuję, podobnie ludami bałtyckimi a co do Wenedów to za przodków Słowian byli uznawani w poprzednim stuleciu. Dzisiaj to już skansen, kim byli Wenedowie nie wiadomo. Mogli być przodkami ludów bałtyjskich.
@@mrocznewieki skansen bo nie pasuje do turboskandynawskich koncepcji? Nie da się przeskoczyć wzmianek ze źródeł pisanych, że niewątpliwie słowiańscy Antowie i Sklaweni wywodzą się od Wenedów. zauważyłem, że youtuberzy zajmujący się takimi kanałami unikają Wenedów jak ognia.
P.s. wcześnie chodziło mi o Aestiow, nie wiem czemu w telefonie zmieniło mi na Awariach (bynajmniej nie nawiązywałem do Vidivarii) o nich potem w materiale coś tam padło.
To są skutki propagowania histografii skierowanej na zabór pruski z Lelewelem na czele. Historia zapisana w naszych rodzimych kronikach jest dla współczesnych historyków nie do uniesienia.
Super !!!!!
"Winter is coming" :) Źródło odkryte :)))
Będzie jutro oglądanie!
Nie dosyć że mroczne to jeszcze nocne XD
Czuwamy w mroku…
Dzięki
Dzięki za odcinek
będą podobne odcinki o epoce brązu i żelaza o innych terenach np polski lub wyspach brytyjskich jak te o skandynawii?
15:05 "Grzebanie ludzi w bagnach nie było naturalnie jedyną formą spędzania czasu przez mieszkańców ówczesnej Północy".
17:20 "...czyniąc z niej ofiarę dziękczynną dla jakichś anonimowych bóstw zainteresowanych kolekcjonowaniem złomu".
Panie Michale, uwielbiam Pana poczucie humoru 😘
Bardzo dobry film w sumie o zimie ale bardzo dobrze sie sluchalo i wiele rzeczy sie dowiedzialem , ale nie o tym , wspominasz o runach od magiczny ch symboli po przez pokrewienstwo z alfabetem greckim ( o dziwo ciekawe porownainie biorac tez pod uwage panteon Bóstw obu nacji) ,ale mam pytanie czy slyszales kiedys teorie o tym ze runy byly po prostu znakami , ktore odzwierciedlaja ulozenie narzedzi mowy (ust, jezyka oraz zebow) oraz ruchu i kierunku powietrza podczas wymawiania danej litery?( ogladalem kiedys wyklad czlowieka i bardzo mnie zaciekawil)Po za tematem bardzo dobra prace robisz i zycze samych sukcesow dla Cb i wspolpracowników.
th-cam.com/video/wJ9P6Yf_7Lg/w-d-xo.html tu jest moment tego wykladu , kierwa nie moge znalezc calosci ale jakby Cie zainteresowalo to bardzo ciekawy wyklad , jak kiedys sie napoatoczy to podesle..
kiedyś to było życie, nie to co teraz... teraz to nie ma
Uff…uniknałem kompromitacji…Jak tylko usłyszałem kolejny raz, że Pyteasz z Marsyli przybijał piatki z lokalesami z Islamdii, która to wyspa została zasiedlona w średniowieczu to się załamałem i napisałem nieprzechylny komentarz, ale puściłem “play” i dosłuchałem dalej. udało się szybko komentarz skasować…uff…nie wiem dlaczego ale Pyteasz w Islandii, Grenlandii i Ameryce działa na mnie jak czerwona płachta na byka 🙆♂️
Dopłynięcie do Islandii jest prawdopodobne, ale do Norwegii miał nieco bliżej a poza tym wzmianka o ludziach z Thule podważałaby kompletnie Islandię.
@@mrocznewieki dopłynięcie do Islandii było możliwe ale chyba płynęli w innym kierunku. Ale bez ziomkowania z tubylcami 🤣. Były wzmianki o sztormie ze wschodu? Raczej nie chcieli płynać w kierunku Islandii. Według mnie to były Wyspy Owcze a potem Norwegia.
@@MrWojtekbe tzn. należy sobie zadać pytanie po co w ogóle Grecy płynęli w tę podróż? Jeżeli mieli na celu nawiązanie kontaktów handlowych to płynięcie na Islandię nie miało żadnego sensu. Nie wykluczam, że ówczesni mieszkańcy Wysp Brytyjskich wiedzieli o jej istnieniu (nie ma na to dowodów, ale jest to możliwe) ale pływanie tam nie miało sensu (brak korzyści handlowych) więc raczej nie wskazywaliby jej Pyteaszowi.
Och... Antoninus Pius... Fakt mało wiemy o okresie jego rządów, ale... Czy to wada, a może zaleta. Człowiek wybrany na cesarza, na ostatnią chwilę, na okres przejściowy, był nim przez 20 lat. W tym okresie nie mamy żadnych solidnych informacji o kryzysach politycznych, intrygach, wielkich militarnych operacjach. To daje obraz raczej wyjątkowo sprawnego administratora, który wszystko dusił w zarodku. Miał też ogromny wpływ w sferze mentalnej na Marka Aureliusza. Zresztą - patrząc na relację późniejszych cesarzy - ogromnie pozytywny wpływ również na Lucjusza Werusa. Ludzie, o tak różnych charakterach, bez więzów krwi, zdawali się darzyć realnym szacunkiem i braterską miłością.
Myślę, że przydomek Pius nie wziął się znikąd i jest to jeden z nielicznych cesarzy, dla którego Virtus znaczyło coś więcej niż propaganda.
Tak, z pewnością. Wspominając o "nudnym" cesarzu nie miałem na celu umniejszanie jego postaci, po prostu podczas tych dwóch dekad działo się tak niewiele, albo tak niewiele o nich wiemy, że jego rządy wydają się nudne na tle poprzedników bądź następców.
@@mrocznewieki Zwykli ludzie lubią słuchać, czytać, współcześnie oglądać filmy o ciekawych czasach, ale sami wolą żyć w nudnych. Więcej takich Antoninów!
Naprawdę szacunek za profesionalizm. Mam tylko pytanie czy to prawda że starszy od run jest napis "Ja tu byłem. Tonny Halik?
Nie, Tony Halik był pierwszy, zawsze i wszędzie.
:)) brawo
"grzebanie ludzi w bagnach nie było jedyną formą spędzania czasu przez mieszkańców północy"...
dobre, dobre...:))
Polecam :)
Dziękuję!
Syn wysłał mi linka do nowej płyty HEILUNG i sam nie wiem, czy najpierw płyta a potem Twój film, czy na odwrót? Jednak to już na pewno będzie jutro. ;)
(słuchałeś? spodobali się?)
Znam Heilunga, słuchałem kiedyś, chociaż z tych klimatów wolę Wardrunę.
@@mrocznewieki Też ich lubię, ale gdy poznałem Heilunga to zawładnęli mą duszą. :)
Pozdrawiam:)
Dla zasięgu
👌👌👌👌👌👌👌👌👌👌👌👌👌
Bardzo ciekawe, ale złożyłbym votum separatum do teorii o migracji Germanów ze Skandynawii. Populacja północnych Niemiec z Holandią to obecnie około 50 milionów mieszkańców. Populacja części Skandynawii zamieszkanej w epoce brązu (obecnie 10 milionów) to byłaby maksimum 1/5 populacji północnych Niemiec. Gdyby wyemigrowała połowa ludności, to i tak stanowiłaby ona 5-10% ludności północnych Niemiec i Polski, czyli imigranci roztopiliby się w miejscowej ludności. Kultura Pomorska w Polsce jest kulturą typu pól popielnicowych (pochówków kremowanych zwłok w glinianych urnach), wywodzącą się z Kultury Łużyckiej, która zapewne zaczerpnęła ten typ pochówku z czasów wczesno-celtyckiej Kultury Pół Popielnicowych. Pochówki germańskie w Skandynawii był inne, więc kultury tej nie można wiązać z Germanami. Prawdopodobnie w epoce brązu Germanie zamieszkiwali Skandynawię i północne Niemcy od Holandii i Zagłębia Ruhry po dolny bieg Łaby. W Skandynawii królowała kultura Nordyjska w północnych Niemczech inne kultury germańskie. Rozwój handlu morskiego i rzecznego w epoce żelaza spowodował, że te kultury ujednoliciły się w ramach Kultury Jastorfskiej z centrum w północnych Niemczech i Skandynawii oraz osadami kolonialnymi lub handlowymi na wybrzeżu polskim, głównie u ujścia Odry. Wyraźnie odróżnienie kultury Jastorfkiej w tym rejonie od kultur miejscowych musi świadczyć, że istniała różnica językowa między morskimi kupcami (Germanami), a miejscową ludnością (prawie na pewno Słowianami). Ekspansja kultury Jastorfskiej pewnie wiąże się ze wspomnianym ochłodzeniem, ale bardziej prawdopodobne, że związany jest również z udoskonaleniem technologii żeglugi wśród Germanów w Danii i okolicach oraz wpływami handlu celtyckiego - na przykład eksportu Bursztynu z okolic ujścia Łaby (możliwe, że w Danii istniał związane z tym handlem kolonie celtyckie, na podobnej zasadzie jak istniała wielbarska kolonia Gotów u ujścia Wisły w czasach rzymskich - stąd mogłyby się wziąć celtyckie nazwy plemion Cymbrów i Teutonów). O pochodzeniu Germanów trudno cokolwiek powiedzieć. na podstawie podobieństw językowych i dziwnych cech języków germańskich można zgadywać, że języki germańskie powstały w wyniku emigracji pierwszych rolników neolitycznych doliną Łaby do Danii. Tam przemieszali się z miejscową autochtoniczną ludnością zbieracką tworząc język hybrydowy - mieszaninę języka indoeurpejskiego z językiem miejscowej ludności przedindoeuropejskiej.
A na jakiej podstawie uważa pan, że populacje 3000 lat temu były wobec siebie w podobnym stosunku? Gdy Napoleon najeżdżał Rosję w 1812 Francja (nieznacznie większa niż obecnie) miała niemal porównywalną populację do ówczesnej Rosji (większej od obecnej). Taka ciekawostka.
Źródło pochodzenia pisma runicznego jest najprawdopodobniej takie - Etruskowie adoptowali pismo fenickie. Od Etrusków pismo przejęli Celtowie nad Padem w północnych Włoszech stąd przez przełęcze handlowe pismo trafiło do Skandynawii stając się podstawą pisma runicznego. Można prześledzić ewolucje sporej części znaków runicznych od znaków etruskich przez warianty celtyckie z Italii i doliny Dunaju po pismo runiczne z dostosowaniem do rycia w drewnie i kamieniu (zastąpienie krzywizn liniami prostymi). Z pewnym prawdopodobieństwem można przyjąć, że istniała też słowiańska odmiana (lub kilka odmian) tego odceltyckiego pisma runicznego. Zabytki piśmienne są jednak dość skąpe i nie wszystkie uznawane są za autentyczne. Spis różnych mniej lub bardziej wiarygodnych przykładów znalezisk run słowiańskich można znaleźć w książce Tomasza Kosińskiego "runy Słowiańskie". Wartość naukowa tej książki jest jednak niezbyt duża, bo autor jest fascynatem i realną wiedzę miesza z niesprawdzonymi teoriami oraz informacjami wprost wyssanymi jak religijne powiazania run w mitologii słowiańskiej. Lepiej jednak znać spis niepotwierdzonych znalezisk "run slowiańskich" od zupełnego braku wiedzy, że takie prawdopodobne znaleziska są.
Nazwa Estiowie - wywodzi się od germańskiego słowa na określenie wschodu i dotyczy ludów po wschodniej stronie Bałtyku. U Tacyta dotyczy mieszkańców Sambii w rejonie bursztynonośnym w Prusach. Współcześnie dała początek nazwie Estończyków, ale oba ludy nie maja ze sobą nic wspólnego poza położeniem geograficznym. Tak jak nazwa Albanii i Albionu wywodzi się od koloru białego w łacinie i nie świadczy o pokrewieństwie Albańczyków z mieszkańcami Wysp Brytyjskich.
@@mrocznewieki Święta racja, ale są pewne szacunki archeologów dotyczących populacji. Z pamięci mogę zacytować jedynie szacunki na temat populacji Polski w porównaniu do państw basenu Morza śródziemnego. (600 tys. w czasach Kultury Łużyckiej , 1 milion w czasach Rzymskich, 2 miliony w czasach pierwszych Piastów. Podstawowe przybliżenie mówi, że im niższy poziom rozwoju technologicznego tym proporcje ludności między południem Europy a północą są gorsze na niekorzyść ludów żyjących na północy. Więc raczej zawyżyłem ludność Skandynawii - 2-4 razy niż zaniżyłem. Przepraszam za takie grzebanie się w liczbach, ale moim konikiem jest używanie ekonomii do zgadywania na temat prehistorii. Podobne dysproporcje zresztą można znaleźć między Mezoameryką a populacją Indian północno amerykańskich 10:1 na korzyść Meksyku gdy obecnie jest 3:1 na korzyść USA. Oczywiście te dane to tylko szacunki w różnych źródłach dane różnią się nawet dwukrotnie w zależności od sposobu szacowania
Jakie zmiany klimatyczne? To czym oni w kominie palili ? Oponami z rydwanu ?
Krótko : pan je luks facet! 😜
Taktyczny :)
Pierwsze słowa myślałem że będzie cytat majora
,,Jacy ludzie są? Jaki Kononowicz jest,ten spaślak ''
No fajna audycja! Taki spory drobiazg tylko: zarówno dżuma Justyniana jak i dżuma średniowieczna (676 lat!) dawały objawy choroby popromiennej. Żadna bakteria nie daje takich objawów chorobotwórczych, natomiast osłabione organizmy chorobą popromienną mogły zostać opanowane przez wzmiankowaną w podkaście bakterię. Proszę czytać i słuchać Artura Lalaka.
Choroba popromienna. W średniowieczu? Czyżby jakiś sprytny Got albo inny Bizantyjczyk zdetonował broń jądrową :) ? Nie słucham i nie czytam p. Lalaka i raczej nie ulegnie to zmianie.
Dania nie była skandynawska w tamtym czasie, świadczy o tym Rugia, na której była jedną z największych świątyń Słowiańszczyzny Zachodniej... Ale podejrzewam że jest to po prostu retoryką lateńska...
„Skandynawskość” nie jest o ile wiem terminem kulturowym więc obecność Słowian czy Germanów nie zmienia „skandynawskości” danego obszaru. A „jedna z największych świątyń…” pojawiła się na Rugii w czasach o których ten film nie opowiada :)
@@mrocznewieki muszę się zgodzić 😉
Dania najprawdopodobniej nie jest obszarem protogermańskim, nordyckim - lecz prasłowiańskim.
Szereg nazw geograficznych na jej obszarze wskazuje na słowiańskie pochodzenie.
Te nazwy mogły się pojawić we wczesnym średniowieczu gdy Słowianie faktycznie kolonizowali od południa wyspy duńskie.
Mogły, lecz nazwy pochodzenia słowiańskiego sięgają głębi półwyspu Jutlandzkiego.
Mieszkam w Szwecji.
Czytałem w kronikach nordyckich troche ciekawych informacji.
A co z terenami obecnej Finlandii. Co tam się działo.
Hmm... brzmi jak materiał na jakiś odcinek w przyszłości. Pewnie jakiś przodek Janne Ahonena skakał wtedy na drewnianych nartach.
@@mrocznewieki To też Skandynawia więc mimo że może na uboczu nie należy traktować tych terenów jak czarnej dziury. Dziwię się że w tym odcinku tak właśnie jest. Liczę na poprawę 🙂
@@polskirolnik2118 akurat zaliczanie Finlandii do Skandynawii jest dość dyskusyjne. Tak czy inaczej kulturowo są to tereny zajęte przez ludy ugro-fińskie więc jeżeli miałbym je kiedyś omawiać to oddzielnie od Germanów.
Robili już wtedy Nokie tylko że ... z drewna ... i zasięg sieci był ograniczony zasięgiem lotu gołebia :)
Finlandia NIE jest krajem skandynawskim.
Wchłonięcie Germanii oraz Panonii i Dacji nie był traki głupi dla Rzymian. Nie głupi w kwestii bezpieczeństwa.
1. Granica była by krótsza niż ta oparta na Renie i Dunaju, oraz trochę Alpach.
2. Zyskali by głębię strategiczną i drugą linię obrony, właśnie na Renie i Dunaju. Pierwsza była by oparta na Dniestrze, Karpatach i Łabie( może Odrze).
3. Takie nie dające korzyści ekonomicznych też nie były. Można było tam rozwijać rolnictwo i zyskać z czasem drugi spichlerz.
1. Akurat wchłonięcie Dacji wydłużało znacznie rzymską granicę pozbawiając ich naturalnej obrony na Dunaju. Z tym że podbój Dacji był uzasadniony ekonomicznie (kopalnie) i militarnie (państwo Daków było zagrożeniem i trzeba je było zlikwidować za wczasu. Końcem III wieku prowincję trzeba było opuścić bo obrona była zbyt kosztowna. 2. W przypadku Germanii pojawiał się problem z zaopatrzeniem wojsk. Dopóki stały na Renie zaopatrzenie szło z M. Śródziemnego, potem w górę Rodanu a następnie w dół Renu (źródła Renu zbliżają się w pewnym miejscu do źródeł Rodanu). Legiony przesunięte w głąb Germanii trzeba było zaopatrywać dalej lądem co było kosztowne, a Germania nie była w stanie utrzymać kilku legionów. To ciagle była biedna, pokryta lasami i bagnami prowincja. Gdyby nie bunty Germanów Rzymianie by się tam rozgościli, ale w obliczu czekających ich walk ponownie przekalkulowali całą inwestycję.
@@mrocznewieki Ale ja nie mówiłem o opłacalności zaraz po podboju. Mówiłem o opłacalnościw dłuższym, znacznie dłuższym czasie.
A skrócenie granicy to pełne przesunięcie z lini Ren- Alpy- Dunaj, na Dniestr- Karpaty- Łaba/Odra.
@@iowa406 znacznie dłuższym czasie? Tzn. po stu latach? Dwustu? A wcześniej bankructwo :) ? W 14 r. n.e. gdy umarł Oktawian w legionach panońskich wybuchł bunt spowodowany zaległościami w żołdzie i odprawianiem weteranów bez uzgodnionych odpraw. Słowem - budżet idący w większości na armię już wtedy się cesarstwu nie domykał :). Tyberiusz i Germanik musieli uśmierzać te bunty. Podbijanie barbaricum po prostu się nie opłacało. Oktawian przeczuwał to i dlatego np. podjął nieudaną wyprawę do Arabii pod wodzą Gallusa gdzie Rzymianie mogliby przechwycić handel pachnidłami, kadzidłami itp. Cesarstwo finansowo stanęło na nogi dzięki handlowi z krajami Oceanu Indyjskiego który odbywał się przez Egipt i dlatego m.in. ta prowincja była oczkiem w głowie cesarzy.
@@mrocznewieki Ok. Przekonałeś mnie, że było to nieosiągalne w czasach Oktawiana i jego bezpośrednich następców. Ale czy późnie nie można było? Np zamiast podbijać Brytanię pójść w Germanię?
@@iowa406 Podbój Brytanii był motywowany względami prestiżowymi - Klaudiusz miał słabą pozycję więc zaatakował wysepkę po którą nikt rozsądny by się nie schylił. Za Nerona Rzym uwikłał się w jakieś wojny z Partami o Armenię potem była wojna domowa, bankructwo w jej efekcie i odbudowa za Wespazjana i Tytusa. Za czasów Domicjana państwo zwalczyło inflację, miało nadwyżki i zaczęły się wojny z Dakami trwające do Trajana. W międzyczasie wojny na wschodzie. Parę dekad spokoju za Hadriana i Antonina Piusa a potem zaczął się wiek żelaza i myślano raczej o obronie a nie podbojach i krzewieniu cywilizacji w borach Germanii.
To powinni założyć katalizatory,i obniżyć moc swoim koniom ( oczywiście Hunowie że względu na emisję CO2)he he he
No cóż, prawda jest taka, że zdecydowanie wolę wykłady Artura Lalaka.
A na jakiej katedrze i co „wykłada” ten pan :) ?
Warto polecać kanał innym, i subskrybować.
Lepiej bym tego nie ujął :)
drugi 🤷♂️😄
Ale jesteś wredny. Nie mogłeś tego umieścić w sobotę? Jutro jest poniedziałek!
W sobotę dopiero siadałem do montowania filmu :P
@@mrocznewieki to bardzo brzydko.
Boskie
Koment
Nie wspomniałeś o Wenedach... Przecież plemiona połabskie we wczesnym antyku były stricte Sławiańskie, a Germania nawet tam nie sięgała, poza tym normanowie nie wpływali na Bałtyk bo tam ranowie ich deklasowali ilością i uzbrojeniem... Bardzo stronniczy dokument...
Słowiańskość plemion połabskich we wczesnym antyku jest jedynie bardzo archaiczną hipotezą. Tak, Germania w czasach rzymskich sięgała nie tylko na Połabiu, ale znacznie dalej na wschód :)
@@mrocznewieki zgadzam się, niemniej jednak opieram się na herodocie 😉
Myli pan okresy i geografię - Rugia to nie Wyspy Duńskie, tylko bardzie część obecnej Meklemburgii. Wyspa przechodziła z rąk do rąk. W epoce żelaza czyli w czasach celtyckich należała do kultury Jastorfskiej czyli Germanów. Wywodzi sie stamtąd germańskie plemię Rugiów, które ostatecznie trafiło na którymś etapie wędrówek Ludów do Austrii (przed Longobardami). Dopiero potem w drugiej fazie wędrówek ludów została opanowana przez Słowian. W czasach rzymskich możemy zgadywać, że wybrzeże Zatoki Pomorskiej było zamieszkane przez Sloian, ale u ującia rzek (np. Odry) i na wyspach siedziały silne plemiona germańskie. Jedyna wskazówka o obecności Słowian jest taka, że ujście Vistuli nazywane było zatoką Wenedyjską, a w czasach rzymskich Vistulą nazywano Odrę nie Wisłę - argumentację przedstawia Leszek Moczulski w Tajemnicach Wczesnych Słowian. Kto zamieszkiwał Rugię przed epoką żelaza nie wiadomo. W epoce żelaza - czasach celtyckich i rzymskich Germanie, Po okresie wędrówek ludów Słowianie. Z wyspą Rugią jest tak samo jak z Sycylią czy Cyprem - wielokrotnie przechodziła z rak do rąk. Na podstawie zamieszkiwania Cypru przez Greków (od 1200 p.n.e.) nie można udowadniać, że Grecy zamieszkiwali w Syrii.
@@longinzaczek5857 dziękuję za wyczerpujące sprostowanie🙂 rzeczywiście pomieszało mi się znacznie ale to tylko utwierdza mnie w tym, że mam do nadrobienia trochę 😉 Sława Ci 🙂👊🏻
@@Gromek0511 Niestety historię składa się z fragmentów i hipotez jest tyle co autorów. Podaję jak mi sie wydaje że było na podstawie zestawienia różnych hipotez różnych autorów. Z grubsza da się na przykład odtworzyć wędrówkę Burgundów i Rugiów, Longobardów oraz Gotów i pokrewnych im Gepidów. Problem jest z Wandalami i paroma innymi plemionami. Lokalizacji konkretnych plemion słowiańskich z czasów rzymskich nie znamy - możemy tylko przypasować zbiorcze grupy Wednedów czy Lugiów do określonej przestrzeni - mniej więcej obszar kultury Przeworskiej. To zresztą jest jeden z argumentów na słowiańskość Lugiów - skoro kultura Przeworska na wschód od Wisły to byli słowiańscy Wenedowie, to dlaczego ta sama Kultura Przeworska między Wisłą a Odrą miałaby się posługiwać innym jeżykiem. Trzeba by było wymyśleć jakiś solidny argument ekonomiczno kulturowy - zresztą Kultura Przeworska jest kontynuają Kultury Pomorskiej, więc trudno by bylo uzasadnić dlaczego nagle jeden odłam Kultury Pomorskiej wyewoluował w Słowian a drugi na przykład w Germanów czy Celtów.
Wszyscy jesteśmy Europejczykami! Tak trudno Ci to zrozumieć?!
:) ?
sprzedajesz poglądy szowinistów niemieckich z XIX wieku.
Niczego nie sprzedaję, treści są dostępne za darmo :)
Cieńcy ci Skandynawowie. Najlepiej lubili napadać bezbronne wioski i klasztory. Od Słowian Połabskich i od Polan brali baty. Lubili się przebierać za groźnych i uderzać w miękkie cele. Szkoda czasu na nich.
Niejednokrotnie dostawali baty od Pomorzan czy Połabian o czym mało kto wie, ale na koniec dnia państwa skandynawskie istnieją nieprzerwanie od średniowiecza do dzisiaj a o niezależnych Słowianach z Połabia niewiele słychać. Długodystansowo medal dla Skandynawii :)
@@mrocznewieki To prawda, ale wszystko ma swoje powody. Kiedy się spojrzy głębiej to widać że nie było po co ich podbijać bo tam guzik jest i zawsze była bieda i zimno na dodatek. Natomiast nasze zachodniosłowiańskie rejony są przepiękne i super żyzne. Dlatego wszyscy mają na nie apetyt.
Zmiany klimatu to tylko przez CO2 bardzo proszę przecież telewizorek tak głosi i zdecydowana większość w to mocno całym sercem wierzy
Jakich germanow ? Germanie to sąsiedzi Rzymu, więc też i Lechici. Robisz podkasty historyczne to bądź dokładny.
Książki Bieszka nie są dobrym ani nawet złym substytutem dla rzetelnej wiedzy. Są zamiennikiem beznadziejnym a powyższy komentarz to najlepszy tego przykład.
Jacy lechici? Synu skad ty sie urwales...hhahah
@@rubens3750 ten Wiesław naczytał się tych " ubeckich rzygowin" czyli nowej legendy gminu o wielkiej Lechii, ja on taki obeznany to niech coś sam stworzy i się pochwali.
@@mrocznewieki Nic dodac, nic ujac... Ida ciezkie czasy Panowie heheh, pozdrawiam!
Lechia była raptem epizodem ludów Sławian Zachodnich 😉 fakt jest taki, że istnieli ale bieszk sobie ubzdurał że mamy prawo chodzenia scytyjskie, z czym nie zgadzam się bo mieliśmy odmienne obyczaje codzienne i doraźne... Także Lechia to krainka historyczna między dzisiejszym Wrocławiem, a Szczecinem, nie gdzie dalej się nie zapuścili w takiej postaci i etymologii... Byli szczepem Sławian należącym to Łużyczan...
Mylenie pojęć, Germania pojęcie geograficzne, jak Europa
i propagandy nazistowskiej, w Germanii mieszkali Celtowe, Teutoni, Swebowie (serbowie), nawet Scytowie. Pseudo nauka
Ojojoj… Oczywiście że Germania jest pojęciem geograficznym, ale jak zauważył Tacyt, ludy zamieszkujące ją miały podobne zwyczaje i język, innymi słowy dominowali w niej… Germanie! To że oprócz nich żyli tam Celtowie bądź inne plemiona również nie ulega wątpliwości, ale były mniejszością. I tak, wschodnią granicą Germanii według Rzymian była Wisła. Słowian w tamtych czasach proponuję poszukać gdzieś na wschód od niej ;)
Mapy też zafałszowane. Kto za takie podkasty płaci? Pewnie Niemcy?
Przelew przyszedł z Kajmanów, nie drążyłem od kogo…
Donald Tusk! Widziałem, zaraz jak zmieniał ceny w Biedronce po leciał i zapłacił!
Po *uj takie tu teksty :(
polityka ludziom zrobiła breję z mózgów?
@@olhacz Fur Deutschland!