Co za piękne czasy! Mieliśmy polski przemysł i nawet za mało ludzi do pracy :-) czy teraz istnieje fabryka kafelków w Opocznie?Bo Składnic księgarskich, ani harcerskich na pewno już nie ma. Dobrze, że archiwalna muzyka nam została i ponadczasowy Czesław Niemen :-)
Z czym takie piękne?! Marazm,bród, bieda, zacofanie, cenzura, zniewolenie, wszechobecny alkoholizm, jawna korupcja na każdym szczeblu, kradzież mienia państwowego......i tak można godzinami wypisywać.
@@sandman754 a teraz jak jest? Korupcja w polityce kwitnie,przemysłu polskiego nie mamy, zniewolenie przez kolejne pLandemie i używki na każdym rogu ulicy,do tego zdebilowacenie ludzi przez wszechobecne "smart"phony i sluchawki w uszach, i cenzura w mediach,które dyktują jednym głosem co ma być prawdą wg ich mniemania.
0:20 Cała jedna fabryka kafelki produkowała, a tym jeszcze było mało. Ludzie w tym PRL-u to jednak mieli drobnomieszczańskie nawyki - kafelki, duperelki, kraniki, dywaniki.
Nie zrozumiales - tych fabryk bylo kilka, i to ogromnych, dla wszystkich by tych kafli naprodukowanych starczyło. Tylko firma , marka, była jedna. Do nowo zbudowanych zakladow nie mogli znaleźć pracowników. Kafelkow mogli naprodukowac bardzo dużo, ale albo pracownikow nie bylo, albo surowca, albo komponentów - bo wykonywano kupe pracy bez sensu i koordynacja tez była do d.... . Centralnie planowanie to był absurd na absurdzie, niczym kostki domina.
Proste porównanie tak wyglądała Polska 34 lata po wojnie,a co zostało z niej po 34 latach rządów solidarnościowych warchołów.Gdzie ten przemysł ? Polacy potrafią tylko wykładać towar na półkach w zachodnich magazynach czy marketach,załadowywać i rozładowywać samochody,zbijać palety,jeżdzić na wózkach widłowych.Co sprytniejsi idą do policji,straży miejskiej inspekcji transportu drogowego,abw i innych służb,lub zostają tajnymi współpracownikami wyżej wymienionych służb.Ci co nie mają wyboru emigrują.Tekturowe państwo.
Syf, kiła i mogiła to jest dzisiaj , niestety👎Mimo pozornego rozwoju i postępu - ludziom... Większości zdecydowanie żyje się fatalnie i bez perspektyw😪 Obecnie mamy najgorsze z najgorszych czasów- pod kazdym względem😧😦😱
@@katarzynaostaszewska5578 O!j Kaśka! Nawet nie zauważyłaś że się zestarzałaś, a już to jest samo w sobie piękne, czyż nie? Przestań marudzić - więcej optymizmu.
To bylo dobre ze pracownicy zamiast podwyzek dostawali Sztandary Przodownikow Pracy. Takim zaszczytnym tytulem to nawet w USA nikt nie moze sie poszczycic. A panstwo przy okazji zaoszczedzalo pieniadze.
Żeby chociaż medal dostali. :-) Sztandar pracy był co prawda chlebowy i szczęśliwy posiadacz mógł liczyc na 20-25% dodatku do emerytury, ale w tym wypdku o dodatkach nie mogło byc mowy: order został przyznany zbiorowo - dla zakładu. Taka sama z tego radość dla tych kobiet przy tasmie, jak dla kasjerek w Biedronce z tego, że pan Aleksandre dos Santos dostał Order Zasługi za wkład w rozwój polskiego handlu. :-))
@@mohitoseleno5424 Wciąż powtarzane bzdury! Na samym początku istnienia hipermarketów i dyskontów dochodziło do patologicznych sytuacji, to prawda. Nie ma co ukrywać, że bardzo niedobrze było w pewnym dyskoncie z owadem w logo. Trwało to kilka lat, ale po sowitych karach i sprawach sądowych jest już spokój i to przez ostatnie jakieś 15 lat. Teraz nie wiem, ale jeszcze kilka lat temu w "kadrach" tych firm leżało mnóstwo CV z prośbą o zatrudnienie. Dziś, w moim mieście wojewódzkim, hipermarkety rzadko prowadzą rekrutację, a jak zwalnia się miejsce to jest chętnych ze 20 osób. Jest pewna pensja i są przestrzegane prawa pracownicze. Inaczej jest w prywatnych małych i średnich firmach, które prowadzą polscy Janusze Biznesu. Tak na marginesie. Tak, pracowały po 8 godzin, z tych 8 godzin to pracy było przez 6. I co z tego, jak wychodziło się z pracy i trzeba było iść na 3-4 godzin do kolejek by rodzinie coś kupić do jedzenia.
Obecnie Polska jest trzecim krajem w UE, po Włochach i Hiszpanii, w produkcji płytek. Wartość to ok 0,5 mld EUR, 40 % produkcji trafia na eksport. A w sklepach płytek nie brakuje. To dla tych co psioczą na III RP i ciągle nie mogą zapomnieć "raju" PRL. A w Opocznie dalej płytki się produkuje.
@@franiagrzanka719 A kto dziś wierzy Morawieckiemu i spółce? To jest dokładnie ten sam schemat. Propaganda propagandą a normalni myślący ludzie wiedzieli, a raczej widzieli, jak jest. Propaganda nie jest przeznaczona dla wszystkich, a tylko dla ludzi będących zwolennikami autorów tejże propagandy. Przykład Jaruzelskiego jest zły, bo właśnie całe to biuro polityczne, cała wierchuszka PZPR, już w 1980 roku wiedziała że Polska zbankrutowała i i ciągnąc socjalizm z fikcyjną ekonomią nie da się jej uratować. Cała dekada lat 80'tych to rządy polegające na oszukiwaniu ludzi by samemu żyć w luksusie, który dawała władza. Propaganda była potrzebna dla pewnej grupy zwykłych obywateli, którzy z jakiś powodów w niejaki socjalizm wierzyli. Każda władza, nawet totalitarna, oprócz zaufanych współpracowników potrzebuje również pewne grono wielbicieli, którzy będą wierzyć w to, co głosi władza. Wielu z tych odbiorców ówczesnej propagandy nawet dziś murem stoi za ówczesnym komunistycznym reżimem, który tak naprawdę doprowadził Polskę do ruiny a obywatelom zafundował zmarnowane życie. Dziś mamy identyczną sytuację. Propaganda sukcesu i propagandowy samozachwyt władzy, Polska zmierza wprost do przepaści, a za jakiś czas wszyscy normalni ludzie będą dziadami i będą zaczynać wszystko od zera. Historia lubi się powtarzać. Obecnie jesteśmy w drugiej połowie lat 70'tych PRL, kiedy już zaczynały się kłopoty finansowe budżetu i kłopoty gospodarcze Polski jako państwa. Już niedługo nastąpi rok 1980, bo ekonomiści mówią o pustkach w kasie pisowskiego budżetu, a jak jakimś cudem PIS wygra wybory, to powtórzy nam się dekada lat 80'tych, kiedy rządzenie będzie już tylko walką o jak największe nachłapanie się i zrobienie się na bogato, i to na kilka pokoleń. Wtedy, jak i dziś, są ludzie którzy dzięki propagandzie wierzą w to, co mówi władza.
To nie jest powojenna moda. Tak uczono lektorów przed wojną. Te ,,ł,, było wyznacznikiem wyższych sfer. teraźniejsze ł było bliskie u mówiono na nie wałczone ł, z plebsu.
Przecież to jest przepiękna wymowa - "ł" przedniojęzyczne.Dziś już nikt tak nie mówi, nawet młodzi aktorzy nie są w stanie wymówić "ł" w ten sposób. Może po kilku miesiącach treningu, ale dawnych nauczycieli już nie ma...
Pociąg jedzie PRAWIE bez opóźnienia 😃
Co za piękne czasy! Mieliśmy polski przemysł i nawet za mało ludzi do pracy :-) czy teraz istnieje fabryka kafelków w Opocznie?Bo Składnic księgarskich, ani harcerskich na pewno już nie ma. Dobrze, że archiwalna muzyka nam została i ponadczasowy Czesław Niemen :-)
Tak pęknie nie bylo. Kryzys gospodarczy inflacja, stan wojenny, mord powstańców warszawy i żołnierzy AK szkoda, że o tym nie pamiętacie towarzyszu
co ty za brednie opowiadasz o malej ilosci rak do pracy??? ile masz lat ??? 18 gamoniu??
Z czym takie piękne?!
Marazm,bród, bieda, zacofanie, cenzura, zniewolenie, wszechobecny alkoholizm, jawna korupcja na każdym szczeblu, kradzież mienia państwowego......i tak można godzinami wypisywać.
@@ArctickPL historia zatoczyła krąg. Teraz to dopiero jest inflacja i jeszcze "polski nowy dziad" razem z zielonym ładem plus pLandemie.
@@sandman754 a teraz jak jest? Korupcja w polityce kwitnie,przemysłu polskiego nie mamy, zniewolenie przez kolejne pLandemie i używki na każdym rogu ulicy,do tego zdebilowacenie ludzi przez wszechobecne "smart"phony i sluchawki w uszach, i cenzura w mediach,które dyktują jednym głosem co ma być prawdą wg ich mniemania.
Tak było.
0:20 Cała jedna fabryka kafelki produkowała, a tym jeszcze było mało. Ludzie w tym PRL-u to jednak mieli drobnomieszczańskie nawyki - kafelki, duperelki, kraniki, dywaniki.
Nie zrozumiales - tych fabryk bylo kilka, i to ogromnych, dla wszystkich by tych kafli naprodukowanych starczyło. Tylko firma , marka, była jedna. Do nowo zbudowanych zakladow nie mogli znaleźć pracowników. Kafelkow mogli naprodukowac bardzo dużo, ale albo pracownikow nie bylo, albo surowca, albo komponentów - bo wykonywano kupe pracy bez sensu i koordynacja tez była do d.... . Centralnie planowanie to był absurd na absurdzie, niczym kostki domina.
Niemen wygrał jacht ... którego nigdy nie dostał. Ciekawa historia fantastycznego PRL-u.
Proste porównanie tak wyglądała Polska 34 lata po wojnie,a co zostało z niej po 34 latach rządów solidarnościowych warchołów.Gdzie ten przemysł ? Polacy potrafią tylko wykładać towar na półkach w zachodnich magazynach czy marketach,załadowywać i rozładowywać samochody,zbijać palety,jeżdzić na wózkach widłowych.Co sprytniejsi idą do policji,straży miejskiej inspekcji transportu drogowego,abw i innych służb,lub zostają tajnymi współpracownikami wyżej wymienionych służb.Ci co nie mają wyboru emigrują.Tekturowe państwo.
Jachtu Niemen w końcu I tak nie dostał
Nawet go nie widział ,bo ten na scenie to styropianowy był.
@@henrykczechowicz4761 rrrt5ttttzrzrz22zszzzzzzzszzszzs😮😅😮😅ż😮żzszzzzszzszzzzsxzz😮ż2z😮😮😮😮ż😮😮😮żsszzzzszszsszzszsszzzzzzszzzxzxxxx😮😮zxxx😮xxxzzzxzzzszzzzszsszzzszszszzzzzzzzszzsssszszzzszszzsszzzzzzzszz😮zszzszszzzz😮żzszsszzzzzzzżzzzsszsssssszzzzzszzszzzxxxzżz2zzszsssszszszzz😮zsz😮😅😮😮😮żxxxxxxxsxxxzs😅dxdxzz😮xzzzzsxxszsxssxzzszszzżz😮sssszsssszszsszxsxsxxszx😮xsxxxx😮x😅dx😮😅😮xdxxxdxx😮x😅xxxxxsxxxxxxsz😮szssxzzssszszs😮sszszsxszszsszsszszzszzzssszssssssssssss😮😅szsssssssxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx😮xxxxxsxsszsxzszsssszszsszszsss😮ssszzzzszszszssszsss😮szsx😮sxdxdsxdxdxddxdxx😮xxxdxdxxxxxxxxxxxxxxxxxxxsxxxxxsxsszssszsxsssszszsssssszsssszssssszzzsszsszssssssssssxsxsxssxxxxsxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx😮xx😮😅😮xxxxxxxxxxxsxsszsszsszszszssss😮ss😮sssssssssss😮😅sd😮d😮z😮ddxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxs😅sss😮ssssssssssssssss😮s😮ssxd😮x😮😅xx😮😮xx😮x😅x😮😅x😮x😮xxxxxxxx😮x😮x😮😅xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx😮xssssssssssssszsssszssssssxsxsssssxxxxxxxxxxxxxxxxxxx😅😮😅😮xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxssssss😅ssszsszzzzzsszs😮s😮ss😮ssxss😮xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx😮xxxxxxxxssssssss😮😮sssssss😮😅😅s😮s😮ss😮😮😅xx😮😅😮xxxxxxxxx😅xxxxxxxxxxx😮x😅xxxx😮xx😮xxxxxxxxxxxssxxs😮😮😮ßxxx😮xxxx😮😅😮x😅😅😮😅😮😅😮xx😅😅😮x😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮ss5t5555655rtt5rtt😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅ß😮😅xx😮😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😮😮😮😅😮😮😮😮😮😮😮😮😅😮😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😮😮😮😮😅😮😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮ß😮😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😮😮😅😮😮😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😮😅😮😮😮😅😮😮😮😮😅😮😮😮😅😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😮😮😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😅😮😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😮😮😮😅😮😮😮😮😮😅😮😮😮😮😅😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😮😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😮😅😮😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😅😮😮😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😅😮😮😮😮😮😅😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😮😮😅😅😮😮😅😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😮😅😮😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅ß😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😅😮😮😅😮😮😮😅😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😮😮śz25r5r5rr555😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😮😮😅😮😮😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😮😮😅😅😅😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😅😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😮😮😮😅😅😅😅😮😮😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😅😮😅😮😅😅😮😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😅😮😮😅😅😮😅😅😮😮😮😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😅😮😅😮ßx😮😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😮ßt6😮😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😮😮😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😮😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😮😅😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😮😅😮😮😅😮😅😮😮😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😅😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😮😅😮😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😅😮😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😮😅😮😅😅😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅😮😅t5😅😮😅😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮
Wszystko było i Nic nic nie bylo Cud tylko Klimat w miare byl zdrowy 😢😅
czy do plastyka przychodzili kryminalisci z UB SB i pytali o naprawe fantow ukradzionych Polakom przy roznych okazjach???
💪🍀👍
To była prawdziwa Polska
Tak syf, kiła i mogiła zapyziałej komuny.
Syf, kiła i mogiła to jest dzisiaj , niestety👎Mimo pozornego rozwoju i postępu - ludziom... Większości zdecydowanie żyje się fatalnie i bez perspektyw😪 Obecnie mamy najgorsze z najgorszych czasów- pod kazdym względem😧😦😱
@@katarzynaostaszewska5578 Albo nie żyłaś w tamtych czasach, albo tatuś był partyjnym aparadczykiem, lub co gorsza pracownikiem SB
Faktycznie kuźwa... Prawdziwa Polska 🤢🤢🤢🤢🤢😡😡😡😡😡
@@katarzynaostaszewska5578 O!j Kaśka! Nawet nie zauważyłaś że się zestarzałaś, a już to jest samo w sobie piękne, czyż nie? Przestań marudzić - więcej optymizmu.
To bylo dobre ze pracownicy zamiast podwyzek dostawali Sztandary Przodownikow Pracy. Takim zaszczytnym tytulem to nawet w USA nikt nie moze sie poszczycic. A panstwo przy okazji zaoszczedzalo pieniadze.
Się pracowało dla ojczyzny a nie dla pinindzy😁
Żeby chociaż medal dostali. :-) Sztandar pracy był co prawda chlebowy i szczęśliwy posiadacz mógł liczyc na 20-25% dodatku do emerytury, ale w tym wypdku o dodatkach nie mogło byc mowy: order został przyznany zbiorowo - dla zakładu. Taka sama z tego radość dla tych kobiet przy tasmie, jak dla kasjerek w Biedronce z tego, że pan Aleksandre dos Santos dostał Order Zasługi za wkład w rozwój polskiego handlu. :-))
@@wojcio kasjerki czasami pracują po 12 godzin, te kobiety przy taśmie 8 gidzin dziennie
@@mohitoseleno5424 Wciąż powtarzane bzdury! Na samym początku istnienia hipermarketów i dyskontów dochodziło do patologicznych sytuacji, to prawda. Nie ma co ukrywać, że bardzo niedobrze było w pewnym dyskoncie z owadem w logo. Trwało to kilka lat, ale po sowitych karach i sprawach sądowych jest już spokój i to przez ostatnie jakieś 15 lat. Teraz nie wiem, ale jeszcze kilka lat temu w "kadrach" tych firm leżało mnóstwo CV z prośbą o zatrudnienie. Dziś, w moim mieście wojewódzkim, hipermarkety rzadko prowadzą rekrutację, a jak zwalnia się miejsce to jest chętnych ze 20 osób. Jest pewna pensja i są przestrzegane prawa pracownicze. Inaczej jest w prywatnych małych i średnich firmach, które prowadzą polscy Janusze Biznesu. Tak na marginesie. Tak, pracowały po 8 godzin, z tych 8 godzin to pracy było przez 6. I co z tego, jak wychodziło się z pracy i trzeba było iść na 3-4 godzin do kolejek by rodzinie coś kupić do jedzenia.
Obecnie Polska jest trzecim krajem w UE, po Włochach i Hiszpanii, w produkcji płytek. Wartość to ok 0,5 mld EUR, 40 % produkcji trafia na eksport. A w sklepach płytek nie brakuje. To dla tych co psioczą na III RP i ciągle nie mogą zapomnieć "raju" PRL. A w Opocznie dalej płytki się produkuje.
Czy to polski zaklad,czy ktos obcy go przejal? Bo jezeli polski ,to chyba ostatni...
Więc ktoś jak nazywa się ten lektor?
Kmicik.
Świetny głos.
Seniuch. Kmicik zmarł na poczatku lat 70-tych.
Zawsze mnie zastanawiają takie pytania. Na początku kroniki jest napisane.
a urban pierdolił głupoty że jest tak wspaniale w Polsce niech go szlag trafi tfuuuuu!!
Hehe, kto wierzył Urbanowi??? Chyba Jaruzelski.
A dzisiaj jest jedno wielkie g... Umowy smieciowe, wyjazd ludzi za chlebem. Nic dobrego te solidaruchy nie zmienily.
@@franiagrzanka719 A kto dziś wierzy Morawieckiemu i spółce? To jest dokładnie ten sam schemat. Propaganda propagandą a normalni myślący ludzie wiedzieli, a raczej widzieli, jak jest. Propaganda nie jest przeznaczona dla wszystkich, a tylko dla ludzi będących zwolennikami autorów tejże propagandy. Przykład Jaruzelskiego jest zły, bo właśnie całe to biuro polityczne, cała wierchuszka PZPR, już w 1980 roku wiedziała że Polska zbankrutowała i i ciągnąc socjalizm z fikcyjną ekonomią nie da się jej uratować. Cała dekada lat 80'tych to rządy polegające na oszukiwaniu ludzi by samemu żyć w luksusie, który dawała władza. Propaganda była potrzebna dla pewnej grupy zwykłych obywateli, którzy z jakiś powodów w niejaki socjalizm wierzyli. Każda władza, nawet totalitarna, oprócz zaufanych współpracowników potrzebuje również pewne grono wielbicieli, którzy będą wierzyć w to, co głosi władza. Wielu z tych odbiorców ówczesnej propagandy nawet dziś murem stoi za ówczesnym komunistycznym reżimem, który tak naprawdę doprowadził Polskę do ruiny a obywatelom zafundował zmarnowane życie. Dziś mamy identyczną sytuację. Propaganda sukcesu i propagandowy samozachwyt władzy, Polska zmierza wprost do przepaści, a za jakiś czas wszyscy normalni ludzie będą dziadami i będą zaczynać wszystko od zera. Historia lubi się powtarzać. Obecnie jesteśmy w drugiej połowie lat 70'tych PRL, kiedy już zaczynały się kłopoty finansowe budżetu i kłopoty gospodarcze Polski jako państwa. Już niedługo nastąpi rok 1980, bo ekonomiści mówią o pustkach w kasie pisowskiego budżetu, a jak jakimś cudem PIS wygra wybory, to powtórzy nam się dekada lat 80'tych, kiedy rządzenie będzie już tylko walką o jak największe nachłapanie się i zrobienie się na bogato, i to na kilka pokoleń. Wtedy, jak i dziś, są ludzie którzy dzięki propagandzie wierzą w to, co mówi władza.
@@NecrosDeus i po kiego ten wyklad?
@@franiagrzanka719 A twój komentarz to po jakiego tutaj?
Dość denerwujące jest dziś to połączone "L" z :Ł" u lektora ale taka powojenna moda była a ten sie uchował aż do póznego Gierka.
Dokładnie jak mnie to wkurwia ..
Zaklady
To nie jest powojenna moda. Tak uczono lektorów przed wojną. Te ,,ł,, było wyznacznikiem wyższych sfer. teraźniejsze ł było bliskie u mówiono na nie wałczone ł, z plebsu.
Przecież to jest przepiękna wymowa - "ł" przedniojęzyczne.Dziś już nikt tak nie mówi, nawet młodzi aktorzy nie są w stanie wymówić "ł" w ten sposób. Może po kilku miesiącach treningu, ale dawnych nauczycieli już nie ma...
Ok
Najgorsza to jest gwara śląska. Nie wyobrażam sobie związku z kobietą, która goda. Ha tfu!
Syf