Najdroższy był rok 1989 , ceny towarów wysokie a płace mizerne.A do tego braki, na półkach ocet i haki Zamiast wędlin i mięsa.Na wszystko kartki art. spożywcze, buty, alkohol,papierosy, słodycze,margaryna, masło wpisywane w książeczkach zdrowia dla dzieci,banany na receptę od lekarza( po wyjściu od lekarza, weszłam dzieckiem do spoz. wola mi banana ekspsdien.prosi o receptę) Materiały budowla na zapisy wtedy to korupcja rosła.Samochody na talony, stare auta przebijały ceny nowego.PGR -ry dostawały nowy sprzęt,a stary w cenie nowego kupowali rolnicy na przetargach i płacili jak za nowy.. To było prawdziwe BEZPRAWIE i trwało aż do upadłości PO. Rozkradanie POLSKIEGO majątku zaczął Wałęsa od rozparcelowania PGR-ow. Polskie ziemię były sprzedawane za bezcen nawet po 3.000hektarow do zagranicznych farmerów.A już za Kwaśniewskiego i za Tuska to bylo największe "dziadostwo,, sprzedawali a właściwie rozkradali nasz Polski majątek. Powstawały za to jak grzyby po deszczu zagraniczne markety. Pierwsze chyba "Minimalne,, które co chyba 5 lat zmieniały NAZWY chyba po to żeby podatków nie płacić A potem to już lawinowo po to aby zachód miał rynki zbytu. Sprzedali cała produk CHEMl kupił Henkel i robił na Polakach i nadal robi świetny interes. Ceny na art. Chemiczne zabardzo nie rosną ale zmniejsza się objętość płynów i mas w kg. i przesto mamy droższe art. sprowadzane z zagranicy niż są u nich. Największe gratulację należą się Rumuni jako pierwsi przebadali jakość tych towarów sprowadzanych z importu.Wszystkie są gorszej jakości, dlatego wybieram nasze produkty z POLSKl, już nasza "PRYMA,, lepiej smakuje niż "DAJMAJER,,.
Heh pamiętam te czasy handlu na bazarach. Sam jako 11-13latek w latach 99-2001 handlowałem na targowiskach kartami telefonicznymi, kasetami vhs, później płytami cd z różną zawartoscia. Jak na tamte czasy dla małego bajtla handlując tylko w weekendy 600 czy 700zł dochodu miesięcznie to był naprawdę dobry zysk ;) Niestety pod koniec 2001, początek 2002 straż miejska zaczeła się interesować tego typu "interesami" Szkoła życia, obecnie prowadzę normalny legalna działalność pozwalająca mi naprawdę dobrze żyć. Na pewno te dziecięce biznesy w dużym stopniu mnie ukształtowały i nauczyły zarabiać pieniądze
Jak słyszę że w latach 90 to było a teraz.. No a teraz mamy złoty wiek. To samo z czasami przed wojennymi, skrajna nędza i oficjalna cenzura. No świetnie było. Żyjemy w super czasach mimo polityki. Mamy lekarstwa i rozwinietą medycyne. Globalną łączność i bardzo szerokie możliwości. Oraz technologie. Dla mnie lata 90 to dzieciństwo i mam do tego okresu sentyment i tyle. Pozdro
murzynek 88 co ty gadasz w 3 rzeszy 6 lat przed wojną był złotym czasem. Rozwoj starych fabryk, miliony stawianych domów wolnostojących, coraz więcej miejsc pracy. Jestem ze Śląska więc wiem jak to jest
@@kupieckorzenny5093 Dzisiejsza "technologia" jest w tyle. Od lat 70 nie latamy w kosmos,samoloty w latach 50 latały szybciej,niż teraz,w latach 50 było więcej atomówek,niż teraz,armie z zimnej wojny były o wiele liczniejsze,a obecny sprzęt to w większości lata 70 i 80. Taaak,proca i T-90. Tyle,że T 90 powstał w 1993 i armia z lat 90 zniszczyłaby obecną. Popatrz,jakich samolotów się używa? F 16 z lat 70. Jaki ostatnio dobry myśliwiec stworzono? Tylko syf f35,który przegrałby z f22.
0:37 "i na czym polegało handlowanie w szczękach". No i tego mi zabrakło. Liczyłem na dogłębniejsze pokazanie tych szczęk. W Brzozowie (ówcześnie ok 8 tys mieszkańców) na rynku było kilka szczęk, ale nigdy nie widziałem ich otwierania/zamykania.
Dawniej można było się z każdym dogadać. Wiele rzeczy się od siebie pożyczało, albo płaciło za za nie "na zeszyt". Do pensji często się dostawało premie, albo jakieś fanty, które się produkowało, albo sprzedawało. Człowiek sobie radził, chociaż może to i było na pograniczu legalności, ale dzisiaj... Państwo zrobiło tak, że człowiek musi robić wszystko, jak należy, ale samo kradnie to, co człowiek z trudem zarabia i odkłada. Dzisiaj sporo ludzi pracuje na czarno, albo na umowę zlecenie, żeby tylko jak najwięcej zarobić i mieć na w miarę godne życie. Czy to rzeczywiście jest lepsze, niż praca na etat, z umową o pracę, premią, wczasami, koloniami dla dziecka, bonami/talonami itd? Tym, którzy sobie poradzili, to rzeczywiście na rękę, bo kiedyś nie było szans, żeby się w kraju wybić, ale i to co dzisiaj, to dla nich nie jest tym, co by chcieli i mogliby dostać w bardziej rozwiniętych krajach (jak chociażby Niemcy).
1:55 policzmy. 2.000.000.000 (OBROTU!):250.000 osób=8.000 (OBROTU ROCZNIE NA OSOBĘ). Z obrotu 650 na miesiąc nie da się utrzymać. Kolejne cyferki wzięte z kosmosu.
Warto wspomnieć też o tym, że zakupy robiło się w halach targowych.W Warszawie do dziś jest Hala Wola, Hala Banacha ( nie wiem czy jest Mirowska ). Bazary nadal występują w Warszawie-jest tam klimat jak w latach 90tych. Na tzw szczękach zbijało się fortunę.Jak był dobry dzień to właściciel 2 razy dziennie jechał po towar i to nie Maluchem :)
3:28 sory ale do dzisiaj są praktyki przymierzania ciuchó na bazarach, Takich jak Na Bakalarskiej, zwykłe małe bazarki. Mój drogi kolego, coś słabo odrobiłeś pracę domową...
Niżej przeważał polski mały biznes... no nie do końca, polki mały biznes to było tuż pod stadionem, dookoła niego, a na dolnych poziomach i przy schodach panowała niepodzielnie rosyjska mafia piracka - można tam było kupić wszystko, od pirackich płyt muzycznych do gier na konsole. Płyty muzyczne często łączyły się w jedną dużą kompilację kilku płyt audio zgranych na jedną płytę CD-ROM w formacie mp3, często z rosyjską nakładką (zazwyczaj tą samą, tylko z modyfikowaną grafiką i napisami po polsku lub angielsku), gry to tez często były kompilacje, choć bywały i próby podkładanie polskiego dubingu pod angielskie gry i/lub napisów (często z rażącymi błędami) - ale, że lektorem była zawsze jedna osoba z rosyjskim akcentem... ale nikt nie wybrzydzał i kupowało się, i grało w takie rzeczy. A dlaczego kompilacje? Z dwóch powodów - po pierwsze płaciło się nie za zawartość a za ilość płyt od sztuki 20 lub 30 zł zazwyczaj, także klienci woleli takie kompilacje, a po drugie czym mniej objętościowo zajmowały płyty tym łatwiej było je schować w razi ew nalotu Policji, a te zdarzały się nawet kilka razy w tygodniu i na ten krótki moment zamiast płyt na straganach lądowały zazwyczaj ubrania;] Ale to już zupełnie inna opowieść. Może kiedyś na moim kanale zamieszczę wspominkową opowieść o tym, jak to dokładnie wyglądało. A co do ilości osób, które utrzymywały się z handlu na stadionie to liczbę 250 tyś osób związanych z warszawskim stadionem 10-lecia należy spokojnie pomnożyć 5 razy, aby otrzymać liczbę osób z mniejszych polskich miejscowości, które ze 2 razy w tygodniu przyjeżdżały do Warszawy kupić hurtem większą ilość towaru (głównie od Wietnamczyków) i sprzedawać ją z niewielkim zyskiem na lokalnym bazarku - ja wychowywałem się w miejscowości Biała Podlaska i tam ponad połowa straganów to były te same ubrania co na stadionie średnio 5-10zł za sztukę drożej, a lokalsi kupowali, bo wycieczka na stadion kosztowałaby by ich o wiele więcej (nie licząc poświęconego czasu, w tym spokojnie 5h w samych pociągach w obie strony), niż przepłaciliby za te kilka ciuszków. Także biznes stadionowy kwitł poza stadionem, może nawet mocniej, niż w samej stolicy.
Ale miłe wspomnienie lat 90, moze i bylem malym dzieciakiem ale pamietne godziny spedzone miedzy straganami mialy swoj klimat i czesto towar zaskakiwal jak na tamte czasy. Dziś praktycznie wszystko w sklepie jest znane i nie trzeba szukac nowosci rynkowej bo kazdy o niej wie z reklam i zakupy nie mają tej otoczki ciekawosci na co trafisz cirkawego dzisiaj :D
5:22 Nie jestem za wprowadzeniem takiej metody płacenia za zakupy, bo przez to jest mnóstwo kradzieży. Nie wierzę, że wszyscy ludzie są na tyle uczciwi, że zeskanują wszystkie produkty.
W 1993 roku, funkcjonowały też książeczki czekowe. Pensje dostawałem na konto, a gotówkę wypłacałem na poczcie za pomocą czeku. Kurła, kiedyś to było ;-)
W latach 90 to pamiętam jak po ulicy jeździł z warzywami i przed nim szedł jeden i krzyczał "KARRTOFLEEEEEE!!!"które były kupowane na giełdzie towarowo-warzywnej.
Karty płatnicze i gotówka tracą popularność, większość terminali płatniczych ma już opcje płatności Blikiem - Płatnością przez telefon dzięki specjalnemu jednorazowemu kodowi, który generujemy w swojej aplikacji bankowej na telefonie.
Kto niby teskni za latami 90-tymi? Tandeta, podrobki, oszusci, zlodzieje bardzo duza mentalnosc komu i post-komunistyczna. Wyplata za ktora nie mozna bylo sobie nawet pozwolic na nowa konsole czy zwyklego kompa. Jak ktos cos czuje do tych lat to tylko nostalgia nic wiecej.
Pawle zrobisz film o stronie www.surveycompare.pl fajnie by było się o niej dowiedzieć czegoś więcej i jak to wszystko działa dokładnie, byłbym bardzo wdzięczny i może inni także by na tym/z tego skorzystali. Z góry dziękujeee :)
A za czym tu tęsknić? No kur$@... To były fajne, szczęśliwe czasy lat 90, ale świat poszedł do przodu i teraz czasy mamy jeszcze fajniejsze, I cholernie bardziej wygodne
Szczerze mówiąc, to dla gospodarki byłby zdecydowanie lepszy dawny stadion, gdzie 250k ludzi robiło interesy, niż obecny, przepłacony Narodowy, do którego słono dopłacamy.......
Przebieranie się przy straganach lub w "szatniach", które były generalnie ciuchami powieszonymi wokoło małej przestrzeni, gdzie względnie można było mieć prywatność... Hahahah yup...
Zobacz jak poradziłem sobie w pracy kuriera do zadań specjalnych w najnowszym filmie na kanale Do Roboty. th-cam.com/video/D6D4Q6-Dyho/w-d-xo.html
wiedzialem ze cos takiego powstanie po tym odcinku na smieciarce z tego kanalu, bardzo dobry pomysl :D
Jeszcze zostają zakupy z AliExpress. Możesz wbić na mój kanał YT i obczaić fajne gadżety :)
Zrobisz odcinek ile zarabjają mechanicy samochodowi
Najdroższy był rok 1989 ,
ceny towarów wysokie a płace mizerne.A do tego braki, na półkach ocet i haki
Zamiast wędlin i mięsa.Na wszystko kartki art. spożywcze, buty, alkohol,papierosy, słodycze,margaryna, masło
wpisywane w książeczkach
zdrowia dla dzieci,banany na receptę od lekarza( po
wyjściu od lekarza, weszłam dzieckiem do spoz. wola mi banana ekspsdien.prosi o receptę) Materiały budowla
na zapisy wtedy to korupcja rosła.Samochody na talony,
stare auta przebijały ceny nowego.PGR -ry dostawały nowy sprzęt,a stary w cenie nowego kupowali rolnicy na
przetargach i płacili jak za
nowy.. To było prawdziwe BEZPRAWIE i trwało aż do upadłości PO. Rozkradanie POLSKIEGO majątku zaczął Wałęsa od rozparcelowania
PGR-ow. Polskie ziemię były sprzedawane za bezcen nawet po 3.000hektarow do zagranicznych farmerów.A już za Kwaśniewskiego i za Tuska to bylo największe
"dziadostwo,, sprzedawali a właściwie rozkradali nasz Polski majątek. Powstawały za to jak grzyby po deszczu zagraniczne markety.
Pierwsze chyba "Minimalne,,
które co chyba 5 lat zmieniały NAZWY chyba po to żeby podatków nie płacić
A potem to już lawinowo po to aby zachód miał rynki zbytu. Sprzedali cała produk
CHEMl kupił Henkel i robił na Polakach i nadal robi świetny interes. Ceny na art.
Chemiczne zabardzo nie rosną ale zmniejsza się objętość płynów i mas w kg.
i przesto mamy droższe art. sprowadzane z zagranicy niż są u nich. Największe gratulację należą się Rumuni jako pierwsi przebadali jakość tych towarów sprowadzanych z
importu.Wszystkie są gorszej jakości, dlatego wybieram nasze produkty z
POLSKl, już nasza "PRYMA,, lepiej smakuje niż
"DAJMAJER,,.
@Nieznajomy ! Jakbyś nie zauważył komentarz jest przypięty przez Pawła, z którym pracujemy w jednej firmie 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
Kurła, kiedyś to było!
Siema Hunter
O Hujter
Kiedyś to były czasy - teraz już nie ma czasów
Ok boomer
Heh pamiętam te czasy handlu na bazarach. Sam jako 11-13latek w latach 99-2001 handlowałem na targowiskach kartami telefonicznymi, kasetami vhs, później płytami cd z różną zawartoscia. Jak na tamte czasy dla małego bajtla handlując tylko w weekendy 600 czy 700zł dochodu miesięcznie to był naprawdę dobry zysk ;) Niestety pod koniec 2001, początek 2002 straż miejska zaczeła się interesować tego typu "interesami" Szkoła życia, obecnie prowadzę normalny legalna działalność pozwalająca mi naprawdę dobrze żyć. Na pewno te dziecięce biznesy w dużym stopniu mnie ukształtowały i nauczyły zarabiać pieniądze
Kiedyś to był prawdziwy kapitalizm, a nie to co dzisiaj, że co 5 metrów masz inny podatek.
Karl der Große kapitalizm to w rajchu był
Jak słyszę że w latach 90 to było a teraz.. No a teraz mamy złoty wiek. To samo z czasami przed wojennymi, skrajna nędza i oficjalna cenzura. No świetnie było. Żyjemy w super czasach mimo polityki. Mamy lekarstwa i rozwinietą medycyne. Globalną łączność i bardzo szerokie możliwości. Oraz technologie. Dla mnie lata 90 to dzieciństwo i mam do tego okresu sentyment i tyle. Pozdro
murzynek 88 co ty gadasz w 3 rzeszy 6 lat przed wojną był złotym czasem. Rozwoj starych fabryk, miliony stawianych domów wolnostojących, coraz więcej miejsc pracy. Jestem ze Śląska więc wiem jak to jest
To jaki jest wiek jest względne i np w 2060 będziemy uznawać za czasy świetności
Charakteryzacja wygrywa wszystko! :D No i oczywiście świetny odcinek ze świetnym klimatem :)
Zobaczyłem Pawła bez brody...
Mogę umierać
broda juz nie tak idealna
Panie.. mam oryginalne dżinsy z Turcji.
No ba :) były też "pyramidy" też chyba tureckie :) robiły furorę :)
A ja T-Shirta z Bangladeszu
🔥☡ *czesc prosze daj mi SUBKA brakuje tylko 9 do 50 500* ☡🔥fvjo0
Panie a ja mam panie buty z ameryki panie bardzo panie w dobrej cenie
A ja mam buty z chin pekinu robione w największej fabryce w której pracuję 200tys chińczyków
Dawaj prostytucja teraz vs w latach 90
Co? Tirówki? Tu to nic sie nie zmieniło xD
@@memeu W sumie no
Jak zawsze świetny filmik ;-) Super montaż oraz meeeega ujęcia starej Warszawy oraz te stylizowane na lata 90-te
Technologia lata 90 vs dzisiaj
Chcialem napisac ze w latach 90 nie bylo technologi ale uważałem to za nie smieszne i nieprawdziwe
@@Dumayek Jeśli chodzi o wojskowość,armia z lat 90 czy 80 rozniosłaby dzisiejszą.
Technologia 90 vs dziś? to tak jakby porównywać proce i T-90
@@kupieckorzenny5093 Dzisiejsza "technologia" jest w tyle. Od lat 70 nie latamy w kosmos,samoloty w latach 50 latały szybciej,niż teraz,w latach 50 było więcej atomówek,niż teraz,armie z zimnej wojny były o wiele liczniejsze,a obecny sprzęt to w większości lata 70 i 80. Taaak,proca i T-90. Tyle,że T 90 powstał w 1993 i armia z lat 90 zniszczyłaby obecną. Popatrz,jakich samolotów się używa? F 16 z lat 70. Jaki ostatnio dobry myśliwiec stworzono? Tylko syf f35,który przegrałby z f22.
@@kupieckorzenny5093 Chyba,że dla ciebie technologia to tylko smarkfony i laptopy.
1) Zajefajny fryz.
2) Rób więcej materiałów o latach 90.
Zdarzają się jeszcze okazje do poczucia klimatu tego dawnego handlowania, głównie na promocjach w marketach.
jak chcesz poczuc klimat, to jedź na bazar Różyckiego na pragę, moim zdaniem tam był nagrywany powyższy materiał, tam czas stoi w miejscu od 30 lat
Koprolity ja bym chciał poczuć klimat śmieszności w twoim komentarzu.
co ty możesz wiedzieć o promocjach w marketach lub dawnym handlu skoro nie wychodzisz z domu i piszesz komentarze ?
Twoje filmy są jedne z lepszych na polskim yt a nie jakieś kruszwile itp.
Najlepszy kanał na yt! 😘
0:37 "i na czym polegało handlowanie w szczękach". No i tego mi zabrakło. Liczyłem na dogłębniejsze pokazanie tych szczęk. W Brzozowie (ówcześnie ok 8 tys mieszkańców) na rynku było kilka szczęk, ale nigdy nie widziałem ich otwierania/zamykania.
Bazary w Tuszynie, Głuchowie, Rzgowie pod Łodzią. Pamiętam sobotnie wyjazdy na zakupy, korki do parkingów po kilkaset metrów.
Dawniej można było się z każdym dogadać. Wiele rzeczy się od siebie pożyczało, albo płaciło za za nie "na zeszyt". Do pensji często się dostawało premie, albo jakieś fanty, które się produkowało, albo sprzedawało. Człowiek sobie radził, chociaż może to i było na pograniczu legalności, ale dzisiaj... Państwo zrobiło tak, że człowiek musi robić wszystko, jak należy, ale samo kradnie to, co człowiek z trudem zarabia i odkłada. Dzisiaj sporo ludzi pracuje na czarno, albo na umowę zlecenie, żeby tylko jak najwięcej zarobić i mieć na w miarę godne życie. Czy to rzeczywiście jest lepsze, niż praca na etat, z umową o pracę, premią, wczasami, koloniami dla dziecka, bonami/talonami itd? Tym, którzy sobie poradzili, to rzeczywiście na rękę, bo kiedyś nie było szans, żeby się w kraju wybić, ale i to co dzisiaj, to dla nich nie jest tym, co by chcieli i mogliby dostać w bardziej rozwiniętych krajach (jak chociażby Niemcy).
1:55 policzmy. 2.000.000.000 (OBROTU!):250.000 osób=8.000 (OBROTU ROCZNIE NA OSOBĘ). Z obrotu 650 na miesiąc nie da się utrzymać. Kolejne cyferki wzięte z kosmosu.
Warto wspomnieć też o tym, że zakupy robiło się w halach targowych.W Warszawie do dziś jest Hala Wola, Hala Banacha ( nie wiem czy jest Mirowska ).
Bazary nadal występują w Warszawie-jest tam klimat jak w latach 90tych.
Na tzw szczękach zbijało się fortunę.Jak był dobry dzień to właściciel 2 razy dziennie jechał po towar i to nie Maluchem :)
Przepięknie, naprawdę miałem takie wrażenie, że na chwilkę byłem w latach 90
Pamiętam, że na stadionie X lecia można było kupić granaty i amunicję xD
Na Bazarze Różyckiego dzisiaj kupisz broń..ale jak nie znasz ludzi to nie polecam,bo moze byc brudna
kurła, kiedyś to było
ciekawy, merytoryczny odcinek. Elegancko wyglądasz !
Jeżeli dla ciebie to wspomnienia to jesteś stary.
Bardzo ciekawe, więcej takich odcinków ☺️
Bardzo fajny film !
Kiedyś to na stadionie dziesięciolecia dało sie kupić kałacha a dziś to nie :(
KUUURŁAAA
Eee tam to już lepiej kupić cyme 0.28
kapiszony, ja wale co za nie wyzyte dzieci hahhahahah
@janusz biznesu to niezle *granatuw*
@@adro2137 1q
Kurła, kiedyś to było.. nie to co tera
3:28 sory ale do dzisiaj są praktyki przymierzania ciuchó na bazarach, Takich jak Na Bakalarskiej, zwykłe małe bazarki. Mój drogi kolego, coś słabo odrobiłeś pracę domową...
Niżej przeważał polski mały biznes... no nie do końca, polki mały biznes to było tuż pod stadionem, dookoła niego, a na dolnych poziomach i przy schodach panowała niepodzielnie rosyjska mafia piracka - można tam było kupić wszystko, od pirackich płyt muzycznych do gier na konsole. Płyty muzyczne często łączyły się w jedną dużą kompilację kilku płyt audio zgranych na jedną płytę CD-ROM w formacie mp3, często z rosyjską nakładką (zazwyczaj tą samą, tylko z modyfikowaną grafiką i napisami po polsku lub angielsku), gry to tez często były kompilacje, choć bywały i próby podkładanie polskiego dubingu pod angielskie gry i/lub napisów (często z rażącymi błędami) - ale, że lektorem była zawsze jedna osoba z rosyjskim akcentem... ale nikt nie wybrzydzał i kupowało się, i grało w takie rzeczy.
A dlaczego kompilacje? Z dwóch powodów - po pierwsze płaciło się nie za zawartość a za ilość płyt od sztuki 20 lub 30 zł zazwyczaj, także klienci woleli takie kompilacje, a po drugie czym mniej objętościowo zajmowały płyty tym łatwiej było je schować w razi ew nalotu Policji, a te zdarzały się nawet kilka razy w tygodniu i na ten krótki moment zamiast płyt na straganach lądowały zazwyczaj ubrania;] Ale to już zupełnie inna opowieść. Może kiedyś na moim kanale zamieszczę wspominkową opowieść o tym, jak to dokładnie wyglądało.
A co do ilości osób, które utrzymywały się z handlu na stadionie to liczbę 250 tyś osób związanych z warszawskim stadionem 10-lecia należy spokojnie pomnożyć 5 razy, aby otrzymać liczbę osób z mniejszych polskich miejscowości, które ze 2 razy w tygodniu przyjeżdżały do Warszawy kupić hurtem większą ilość towaru (głównie od Wietnamczyków) i sprzedawać ją z niewielkim zyskiem na lokalnym bazarku - ja wychowywałem się w miejscowości Biała Podlaska i tam ponad połowa straganów to były te same ubrania co na stadionie średnio 5-10zł za sztukę drożej, a lokalsi kupowali, bo wycieczka na stadion kosztowałaby by ich o wiele więcej (nie licząc poświęconego czasu, w tym spokojnie 5h w samych pociągach w obie strony), niż przepłaciliby za te kilka ciuszków. Także biznes stadionowy kwitł poza stadionem, może nawet mocniej, niż w samej stolicy.
Uwielbiam oglądać Pańskie filmy każdy jest tak starannie dopracowany, że inni mogliby się tylko uczyć :)
Świetne rzeczy robisz, szkoda, że nie znalazłam Cię wcześniej! 😇
NIe wiem jak w innych miastach ale we Wroclawiu jeszcze taki bazar istnieje na Dworcu Swiebodzkim , ale tez wkrotce zniknie, szkoda takich miejsc
Stadion X-lecia to był wspaniały bazar. Żałuję, że w latach młodości tylko raz udało mi się go odwiedzić. Tam panowało pozytywne multi-kulti.
Wreszcie na TH-cam można wstawiać wiadomości głosowe! :D
▶ 🔘 ──────── 0:12
kto sie nabrał daje like :D
1:19 TVN nagrało parę odcinków o stadionei X lecia właśnie pod nazwą JARMARK EUROPA można szukać na TVN PlaYER ;)
Zajebisty film , dobre czasy . Jak mówi klasyk " kiedyś do kurła było " .
ps dobry styl !
Najlepszy film twój jaki oglądałem
Ale miłe wspomnienie lat 90, moze i bylem malym dzieciakiem ale pamietne godziny spedzone miedzy straganami mialy swoj klimat i czesto towar zaskakiwal jak na tamte czasy. Dziś praktycznie wszystko w sklepie jest znane i nie trzeba szukac nowosci rynkowej bo kazdy o niej wie z reklam i zakupy nie mają tej otoczki ciekawosci na co trafisz cirkawego dzisiaj :D
Uwielbiam twój kanał wiem dzięki tobie kim być może będe pozdrawia serdecznie!
5:22 Nie jestem za wprowadzeniem takiej metody płacenia za zakupy, bo przez to jest mnóstwo kradzieży. Nie wierzę, że wszyscy ludzie są na tyle uczciwi, że zeskanują wszystkie produkty.
Fajnie się Ciebie ogląda pozdrawiam
Mógłbyś opowiedzieć o pracy kucharza szefa kuchni i o prowadzeniu własnej restauracji
Ha... Ja trochę z rozrzewnieniem wspominam tamte czasy. Ile zmian się dokonało od tamtej pory to szok. Jak o tym mysle to żyjemy w innym świecie
Idzie sub 💪
Świetny montaż 😱
Zajebisty odcinek.
Taki szczegół ale jak mówimy o latach 90', to w 2:35 na aucie powinna być czarna rejestracja :p
Fajne masz stylizacje :)
0:27 czemu handluje jak jest agentką od wynajmu hmmmm🤔
Spoko program;)
Troche się napracowałeś przy tym odcinku, z resztą wszystkie mega PRO!
a smietana albo mleko w szklanie seberkiem zakryte ? woda grodziska unlaki
świetny film
Wszystko ma na celu eliminację gotówki, czyli przejęcie całkowitej kontroli nad ludźmi.
Może nagrałbyś cos o temacie logistyki/spedycji? :D
Pamiętam te stare dobre czasy..
W 1993 roku, funkcjonowały też książeczki czekowe. Pensje dostawałem na konto, a gotówkę wypłacałem na poczcie za pomocą czeku. Kurła, kiedyś to było ;-)
Zajebisty dresik! Przysiągłbym, że kupowałem od Ciebie fajki :D
Stary dzięki ze byłeś pod moim postem na ig na memy by mj
Ile zarabia ksiądz???
cołaska ale nie mniej niz 10 tysiecy
kradnie*
Ksiądz nie zarabia ma tyle co jego parafia
@sdsd sdsd Jak jego matka nieżyje, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jego ojciec przyjął święcenia kapłańskie
@@danio3334 Tylko niech kupi dużo snikersów dla ministrantów
Kto czeka cały tydzień by dla pieniędzy dodał filmik
Gumy turbo 😍 taa... kiedyś to było, gumy o smaku kartonu tego sie nie da zapomnieć
W latach 90 to pamiętam jak po ulicy jeździł z warzywami i przed nim szedł jeden i krzyczał "KARRTOFLEEEEEE!!!"które były kupowane na giełdzie towarowo-warzywnej.
*Kurła kiedyś to było*
Karty płatnicze i gotówka tracą popularność, większość terminali płatniczych ma już opcje płatności Blikiem - Płatnością przez telefon dzięki specjalnemu jednorazowemu kodowi, który generujemy w swojej aplikacji bankowej na telefonie.
0:31 jaki to jest supermarket w Wawie?
Oskar Pośnik ja od razu pomyślałam o carrefour w promenadzie
W promenadzie
To były czasy, a teraz to już nie ma czasów
Myślałem na początku, że Paweł z kucem to Masny... :D :D :D
Ale to kiedys bylo, kurla.
Kto niby teskni za latami 90-tymi? Tandeta, podrobki, oszusci, zlodzieje bardzo duza mentalnosc komu i post-komunistyczna.
Wyplata za ktora nie mozna bylo sobie nawet pozwolic na nowa konsole czy zwyklego kompa.
Jak ktos cos czuje do tych lat to tylko nostalgia nic wiecej.
Jeszcze mafie, które były bezkarne i pełno bandytów na ulicach, coś okropnego.
Pierdolicie, ja spałem na pieniądzach.
Niektórzy się dorobili,
+większość tutaj była dziećmi wtedy więc co się dziwić
Skoro lata 90 był takie wspaniałe to czemu Ukraińcy wyjeżdżają ze swojego państwa? (Tam jest jak w polskich latach 90)
halo taskiego cw air max 95 nie było 2:30
Czasy mamy, że handel nasz przestał się rozwijać i mamy w większości zachodnie sieci..
Kurla kiedyś to byłooo
Nagraj porównanie lekarzy, policajntów, nauczycieli w Polsce i za granicą
5:36 czy gościu po prawej pije wodę z supermarketu?
Pawle zrobisz film o stronie www.surveycompare.pl fajnie by było się o niej dowiedzieć czegoś więcej i jak to wszystko działa dokładnie, byłbym bardzo wdzięczny i może inni także by na tym/z tego skorzystali. Z góry dziękujeee :)
Pani z coveru Lil Pumpa 😂🤣
Rób te odc bo nwm jaką szkołę wybrać
A za czym tu tęsknić? No kur$@... To były fajne, szczęśliwe czasy lat 90, ale świat poszedł do przodu i teraz czasy mamy jeszcze fajniejsze, I cholernie bardziej wygodne
Bardzo ciekawe 🤔
Szczerze mówiąc, to dla gospodarki byłby zdecydowanie lepszy dawny stadion, gdzie 250k ludzi robiło interesy, niż obecny, przepłacony Narodowy, do którego słono dopłacamy.......
Kocham twoje filmy XD
0:14 agentka od wynajmu ;D
Edit:👏👏👏 brawo ludzie!!! Dobijemy 100 łapek?
Kobiecina dorabia sobie zapewne do pensji/emerytury ;D
to jest kobieta pracująca
Nie
@@JacekLuszczkiMuzyka nie
Ile zarabia ksiądz?! 🤔
co łaska
Na Sprawdzam Jak jest odpowiedź :D
Ojciec mówi, że za mało
Kurczakoks XDF
W magiczny sposób Pawłowi odrosły włosy w latach 90-ych
Prima sorta kurre! ;)
Lata 90-te = super czasy!
Następny odcinek
Bitwy na bazarze o karpia vs bitwy na karpia w supermarketach dzisjaj
Pochodzenie podrobionych ubrań było nieznane? Najczęściej ludzie jeździli do singapuru i przywozili wszystko w plecakach
Jaka stylówa na początku 😀
Wtedy w 2050 też może być odcinek handel w 2020 vs dzisiaj
Super 👍😁🇵🇱
Nic to nie ma wspólnego z tematyką, ale masz teraz bardzo ładną brodę :)
Bazary w Tuszynie, Głuchowie i Rzgowie pod Łodzią nadal istnieją...
widzę carrefour w promenadzie
Przebieranie się przy straganach lub w "szatniach", które były generalnie ciuchami powieszonymi wokoło małej przestrzeni, gdzie względnie można było mieć prywatność... Hahahah yup...
Matko pamiętam czasy stadionu jak w zimę - 15 a tu spodnie na środku alejki człowiek przymierzał to były czasy😁
moze teraz ile zarobi się w branży budowlanej w 2018roku?
Kiedyś to było, teraz to nie ma