Wiecie co ? Ja kurde bardzo się cieszę, że ten serial powstał a wiecie dlaczego? ...... Kocham streszczenia odcinków w wykonaniu twórców to raz ! XD Drwal Rębajło, Czerw F i Spalony Popcorn zapewnili mi (i nie tylko xD ) wiele chwil śmiechu xD Do 300 Kultura również podziękowania z mojej strony wędrują xD De facto nie robicie jakieś turbo beki z tego paścieża ale jak opowiadacie co to jest to i tak kwiczę xD
@@somepolishguy5977 Cóż... Przyznać trzeba show runnerom, że ciekawie skonstruowali wszystko bo ktokolwiek czegokolwiek nie powie o ich "dziele" to wychodzi śmiesznie 😅
mnie bardzo rozbawiło jak to mija już któraś godzina bitwy, Celebrimbor wychodzi na zewnątrz, a na dziedzińcu elfy z krzykiem nadal się kręcą w kółko jak gówno w przeręblu
Mi się podobało jak elfka-łuczniczka nadziana szypami jak jeż (z Erenwaldu) dała jeszcze radę ostatkiem sił strzelić w reaktor gwiazdy śmier.... znaczy w beczkę z napalmem i wszystko widowiskowo jebło. Na cholerę im ta otwarta beczka z napalmem była, tym orkom? Bardzo ciekawy jestem czy się objawi mąż Galadrieli i córka. Bo córka Galadrieli powinna się ożenić z Elrondem, więc wychodzi na to że Elrond poszedł w ślinę z przyszłą teściową. Sytuacja trochę niezręczna bym powiedział.
Kurde, no właśnie. Na cholerę był ten zbiornik tam? Przeciez nie napędzali tym paliwem jakiej machin. Rzecz ustawiony wyłącznie po to by Elfka, która powinna dawno nie żyć, oddała strzał na złoty medal olimpijski.
Ona trafiła bo to chińska elfka była a wiadomo że Chińczycy w powietrzu strzelać potrafią. Gdyby Pan Podbipięta umiał tak z łuku strzelać to i naszej by się to potoczyło ;)
A mnie się podobało jak cała szarża się zatrzymała tak po prostu w miejscu. Nikt na nikogo nie wpadł, nikt nie spadł z konia. Dowodzący ma posłuch nawet wśród koni na tyłach, chyba że te z tyłu leciały na tempomatach z odległościomierzem.
O ile do poprzednich odcinków podchodziłem na zasadzie „no jest kilka różnic, parę kwestii czy postaci mi się nie podoba, ale zobaczę w sumie bo fajne są niektóre efekty itd.” To 7 odcinek mnie rozjebał na łopatki xd Elfowie, najlepsza i najdoskonalsza siła w całym śródziemiu mająca setki jak nie tysiące lat praktyki w walce porusza się jak zgraja wieśniaków z widłami w ręce, a nie tak dostojnie i skoordynowanie jak w lotr. Rzeka która niby została zatamowana i już od razu ani strumyka wody tam nie płynie. Machina oblężnicza przy której nie wiadomo po co jest bomba, coś jak zaproszenie do rozjebania jej. Elrond nie mogący przeciąć zwykłej liny (nawet było widać iskrę na którymś uderzeniem XD). Cała szarża kawalerii zatrzymująca się w idiotyczny sposób w jednej sekundzie. Annatar - typ który pojawił się w Eregionie pewnie parę miesięcy temu jest nazywany lordem Eregionu przez żołnierzy, bo niby Celebrimborowi odjebało. Galadriela przechodziła między orkami i adarem tak o, a potem gadała kilkadziesiąt metrów od nich z murzynem, mimo że wzrok i słuch elfów (a adar jest bardzo starym i doświadczonym elfem) są tak dobre że legolas wypatrywał z wielu kilometrów rzeczy i ludzi. No ogólnie jednym słowem masakra
Dla mnie wisienką na torcie tego logicznego bezsensu było, kiedy Elrond wypatrywał Durina z armią patrząc w kierunku gór, za którymi wschodziło słońce.. krzycząc coś o Durinie, który ma nadejść z PÓŁNOCY😁
Przecież widać jak na dłoni, że próbowali zerżnąć najlepsze sceny z filmów Jacksona, Oblężenie Minas Tirith - tu eregionu. Odsiecz Gandalfa i Rohirrimów Eomera pod Helmowym Jarem i potem szarża na Polach Pelennoru Theodena - Lansjerzy z Lindonu którą ten debil Elrond i tak w ostatniej chwili zatrzymał bo Galdrielce krew po szyjce pociekła a potem jeszcze ta pertraktacja z Adarem gdzie tempo akcji poszło sobie popływać w stawie. A ten i tak wpierdzielił siebie i swoich ludzi w cały legion orków bo yolo w 30 albo mniej nawet idziemy odbić miasto. No to tak odbił że niemal wszyscy zginęli prócz Elronda Gil Galada i Galadriel bo wiadomo że te postaci mają przeżyć. Lol nawet Arondir zginął jak lamus zupełny a taki był kozak z półobrotu i podskoku. Po prostu ten sezon ssał jajca od pierwszego odcinka pierwszego sezonu i konsekwentnie to robi aż do samego końca. Mam nadzieję na szybką anulację wzorem Alkolity po zakończeniu tego sezonu.
w sumie to odsiecz Moryjczyków w ksiazce byla, tyle że nie dla Eregionu a dla Rivendell, które w serialu jeszcze nie istnieje. Krasnoludy wpierw zabarykadowuja sie w Morii, gdy armia orków ich mija, a nastepnie wychodzą na jej tyły, i atakują czym uwalniają od oblezenia doline Rivendell, gdzie schronily się niedobitki armii Lindonu i Eregionu (oraz AFAIR wspomagajace ich oddzialy z Lorien) pod dowodztwem Elronda. Tak to byl w ksiazkach :)
Najlepsza byla scena jak Mirinda wyleciala za mur. Az sie herbatą oplułem. Kocham ten serial. Bede go ogladal do konca bo jestem ciekaw do czego to wszytsko dąży. Puki co to wyglada ze pisza z odcinka na odcinek na zywca bez wizji na przyszlość. Po prostu sie dzieje
A może ktoś kojarzy o czym jest ten serial? Bo tutaj się rzeczy dzieją ale jeszcze nie spotkałem nikogo kto by mi powiedział o co w tym serialu się biją, czemu zmieniają królów w jakimś królestwie i czemu Sauron jest zły. Kto wie?
przed obejrzeniem pisze komentarz. Co mnie raziło w oczy w tym odcinku to ta dezorganizacja elfów, a co było pokazane pięknie w adaptacji Jacksona. Wszystko każdy rozkaz był wykonywany jednocześnie, albo tak pospolicie jakby fala szła. Tutaj mamy jakąś bande nie wyszkolonych do boju żółtodziobów. Dale najbardziej mi sie podoba wątek Krasnoludów i w sumie zobaczył bym jakis serial tylko o nich xD
Zaskoczenia w "Rings of Power": dobre sobie - patrzę w prywatny Palantir i oto co widzę: - Adar ginie (bo przecież Sauron musi zdobyć armię), - Celebrimbor tak samo - choć patrząc na jego wątek, zakładam, że będzie to jakaś heroiczna śmierć w celu próby odkupienia błędów, power of love, czy innego bullshitu, - Balrog masakruje Khazad-Dûm, - Nieznajomy to Gandalf, choć dla niepoznaki nie dadzą imienia Gandalfa, tylko Olórina, bo przecież wychodzą z założenia, że kto niby czytał "Silmarillion", nie zorientują się, - A cliffhanger na trzeci sezon? Patrząc, w jakim tempie wykuwają Pierścienie, rzecz oczywista: Sauron wykuwa Jedyny Pierścień.
Jest taki film "300" i powstała taka parodia "Poznaj moich Spartan" i podobną parodią Tolkiena są Pierścienie Władzy dodatkowo z parodią parodii Carmen Electry ;))
Szósty odcinek był bezdennie głupi, a ten go jeszcze pobił w tym aspekcie. Tylko scenarzysta o mentalności i inteligencji dziecka mógł napisać tak "cudowną" historię :D. Jeszcze się tak nie uśmiałem na tym serialu jak podczas tego epizodu. Sama walka może fajnie wygląda, ale to co się dzieje na polu bitwy, te głupie decyzje niby wielkich dowódców, te teleportacje bohaterów z jednego miejsca w drugie. W tym serialu pojęcie czasu, odległości, fizyki nie istnieją. Jest armia elfów i nagle na końcu odcinka została ich garstka w walce z orkami. Król przyjechał chyba sam. Chyba nawet swojej przybocznej straży nie zabrał, bo po co mu żołnierze. Dialogi denne a w nie wplatane jakieś wzniosłe hasła. Gdyby twórcy nie cytowali co jakiś czas tekstów żywcem zabranych z trylogii Władcy Pierścieni, to pewnie wszystkie dialogi byłyby infantylne i głupie.
Do wczoraj myślałem, że sceny bitewne nie da się źle nagrać. Dzięki temu odcinkowi mój szacunek do reżyserów tj. Jackson, Scott, czy Snider z "300", urósł jeszcze wyżej. Tak źle poprowadzonej i zmontowanej bitwy jeszcze nie widziałem
Aż szkoda, że tak dobrze dobrany Sauron (bo ten aktor wykonuje niesamowitą robotę) został wplątany w tak beznadziejne dialogi i fabułę XD gdyby tak wypierdolić wszystko z tego serialu poza scenami z Sauronem to śmiało mógłbym dać 7/10 😂
mam swoją teorie na ten temat - producenci zaczeli słuchać narzekan widzów i zauważyli że wysmiewano sie z Gejronda zatem pokazac musieli że to nie tak, że widzowie nie mają racji. wiec musial kogos pocałować. A skoro Galadriele mamy tu jako jedyną niewiastę, która miała z nim wiecej dialogów, bo nie widać żadnych innych kobiet wokół niego, no to efekt byl oczywisty :D
@@ukaszstelmach8399 niby fajnie, ale o wiele za pozno, no i nie wiadomo jak ich wykoślawią :D tu przecież mogą odwalic cokolwiek - może celebriana bedzie garbata a celeborn bedzie gejem? :D
orkowie chcą osuszyć rzeke i walą w górę z trebusza, i w ujęciu od góry, od strony wlasnie tej góry, którą rozwalają widać w dole miasto, rzekę i most na niej ! :D
Ciekawy materiał o tym nowym odcinku, aczkolwiek wnosze istotne sprostowanie do Twego filmu. Otóż Eregion jest regionem w Krainie Eriador, a także nazwą Królestwa Celebrimbora. Natomaist stolica Eregionu było miasto i siedziba Wielkiej Kuźni Eregionu, czyli Ost-in-Edhil. Chyba, że magiczni twórcy amazonowi uznali, że nazwa miasta nie ma znaczenia i je nazwali tak po prostu Eregionem... To skisne tak jak przy tej międzyrasowej armii Elfów, czy raczej międzyrasowy oddział konnicy Elronda XDDDD
wyglada, że tak wlasnie zrobili - tylko jedno miasto nazywa sie w serialu Eregion. Przecież żaden amerykanski hamburger nie zapamieta takiej nazwy jak Ost-in-Edhil :D
@@Elendil_Wojti W pierwszym sezonie na ekranie pokazana jest nazwa Ost-in-Edhil przy kadrze na miasto, ale z tego co pamiętam to jedyny raz na cały serial
rok planowali tą jedną, słabą serialową bitwę? W rok PJ nakrecil kilka fajnych bitew. Rok to jakas 1/3 dni zdjęciowych calej trylogii PJ. Leże i kwiczę :D
Obejrzałem pierwszy odcinek pierwszego sezonu. Szczerze zawsze gdy słucham o tym serialu, to psychicznie się męczę, nie ważne czy omówienie czy parodia u Drwala czy Spalonego popcornu, to jest tak tragiczny poziom, że człowiek może popaść w depresję i uzależnienia.
Bo słuchasz opinii fanów tolkiena, którzy myślą, że wszystko wiedzą lepiej. Jak ten serial ogląda się po to aby mieć fajną rozrywkę, to tą fajną rozrywkę masz :) A jak oglądasz by pomarudzić, ponarzekać, porównać do LoTR to marudzisz, narzekasz i porównujesz do LoTR.
@@damiandelong4881 zaraz zaraz ale przecież to jest serial, który wciąż promuje się jako coś na podstawie uniwersum Tolkiena, na coś więcej niż tylko kilka nazw, cały marketing przed pierwszym sezonem, został zapamiętany jako historia której nie napisałby Tolkien i to prawda, bo nigdy nie napisałby takiego syfu bez ładu i składu. Ten serial jest słaby jako serial fantasy, jako serial który miał być uniwersum Tolkiena, jest całkowitą porażką, negatywne opinie zbiera wśród moich znajomych, którzy dosłownie ten serial obejrzeli do kotleta, nie angażując zbytnio swojego myślenia. Skoro nawet wśród ludzi którzy są mało wymagający zbiera krytyczne opinie, to dla mnie jako fana jest jasne, że ten serial to pomyłka. Poza tym to oczywiste, że gdy ogląda się jedno porównuje się do drugiego ,w tym przypadku innych produkcji fantrasy, tak jest z książkami, tak samo jest z filmami i serialami, jeżeli na tle hobbita ten serial jest z 5-6 razy gorszy, to czemu mam udawać, że to chociaż średni serial ?
ten odcinek pokazał nam ciekawy sposób na niszczenie murów, chociaż dla mnie lepszy jest trol z "kamienną czapką" z hobbita pięciu armii jak atakowali miasto Dale
Czają się za rogiem. Pytanie czy tylko z wytłumaczeniem tożsamości Nieznajomego czy z czyms ekstra jak choćby początki osadnictwa w Shire z Poppy i jej nowym kolegą :)
po co Sauronowi pierscienie, w tym jego pierscien rządzący tamtymi skoro nie majac ich ruchem dłoni potrafi zmusić wojowników wroga do wyrzynania sie nawzajem ? po co wiec bitwa, skoro mógł to zrobic po kolei z całą armią wroga? :D po co elfom pierscienie przywracające niesmiertelność (w serialu - a w ksiazce umniejszające smiertelnosć i uplyw czasu swiata dokola nich), skoro mogli sobie, w kazdej chwili odplynąć do Valinoru ? bo w serialu nie są wygnancami. :D po co krasnoludom pierscienie, skoro i tak kopią tą rudę ile sobie zechcą i opływają w bogactwa ? :D Ile żarcia od ludzi czy elfów mogliby se kupic za same złote ozdoby ze swej jadalni albo sali tronowej ? :D po co Isildur chce wrócić do ojca i krajan, którzy nawet nie probowali go odszukac ? po co Galadriela goni za Sauronem, a nie probowała nawet odszukać Celeborna ? po co Feminemki od złego maga próbowały namierzyć Saurona, aby go zgodnie z ich mapą gwiazd zaprowadzić do domu Toma Bombadila ? po co Sauron mialby odwiedzac Toma ? Czego niby mial sie nauczyc od Toma, skoro sam już calkiem sobie radzi z magią? :D po co Istar (Gandalf) chce sie uczyc magii od Toma, skoro też juz calkiem sobie radzi z magią - bo czy ożywienie spalonego drzewa albo wzniecenie tornada nie jest dośc magiczne? Czy ten serial to wyjasnia ? Czy ten serial wyjasnia COKOLWIEK? :D
Muszę sobie poukładać w głowie jak ta bitwa wyglądała, szarza kawalerii potem gdzieś w lesie gdzie jazda traci wszystkie atuty w walce ,potem elfy jakąś wojnę podjazdową toczą żeby zniszczyć machiny oblężnicze xd muszę to ogarnąć 😂
@@Braunsigma pewnie serialowcy wlasnie skopiowanie tej bitwy Stanisa zamierzali. Helmowy Jar - wersja bieda, no to też i bitwy z GoT - wersja bieda :) w ogole ciekawe jak to jest z tą konnicą w lesie. bo jedni mówią, że w realu to konnica w lesie traci atut jakim jest szarża i szybkość, ale z kolei mamy bitwe Stanisa no i też bitwę w lesie w pierwszych scenach Gladiatora. Praktycznie szarże przez lat. Moim zdaniem obie te bitwy filmowo albo posiadaly jakies unikalne cechy - strategicznie, których nie miały realne bitwy, dzieki czemu dalo sie je _pokazac_ jako wygrane, albo po prostu w realnej bitwie coś takiego by sie nie udało. Jak pomyslec o np bitwie w Lesie Teutoburskim w 9 r. to IMO, gdyby dało sie wygrac bitwe w lesie za pomocą szarży konnej to ta bitwe by Rzymianie wygrali. A tam im Germanie wklepali na długie lata. Rzymianie wlezli w lesną pułapkę i gdyby dało sie zrobić odsiecz konnicą to tak by zrobiono. IMO znacznie bardziej realistyczna jest bitwa w "Ostatnim smoku" gdzie wlasnie konnica wparowuje do lasu, wiec musi wyhamować a tam ich po kolei z siodła zdejmują wiesniaki, jak sie po 3, 4 rzuca na jednego konnego. :) Tak by to IMO wygladało w rzeczywistości :)
Liczyłem że galadriela u Cerebrimbora to kolejna iluzja żeby go jeszcze bardziej upokorzyć. Jej obecność tam w tym momencie była tak bez sensu że nie widziałem innego wytłumaczenia. Ale scenarzyści mnie zaskoczyli 🤡
Wolę jednak, taką scenę batalistyczną niż z Hobbita bitwy pięciu armii. Gdzie było kopiuj wklej wojska. Na tą część odcinka przymknę oko, użyję wyobraźni, że to był wycinek pola bitwy. Na głupotki scenariuszowe już mniej. Na plus rozkmina Celebrimbora, że jest mamiony. Fajnie to pokazali. Mysz i świeca.
Nie no jak biały mężczyzna u Jacksona przyjął 2 strzały i ciągle walczył, dopiero po 3 padł na kolana to Amazon musiał przebić i jest elfia azjatka z tuzinem strzał sobie wstaje i strzala xD
ale on miał kilka warstw zbroi na sobie, i pewnie miał ze 180 cm wzrostu i wazyl odpowiednio, iles tam kg mięśni, a ona wyglada, jakby byla 50 kg nastolatką w cienkiej bluzce. :D
Galadriela leci w ślinę z Elrondem, gdy wszyscy wiemy z ksiażek, że będzie jego teściową. Czyżby Amazon chciał takim ruchem wprowadzić elementy kina ślizganego i trochę cieplejsze stosunki w "rodzinie" ?
Myślę, że Amazon chciał tylko, żeby Galadriela wydostała się z kajdanek, więc podczas całowania dał jej spinkę od płaszcza. Nie doszukiwałabym się tu niczego głębszego.
@@arwena1659 byli przyjaciółmi wiec rownie dobrze mógł to byc pocałunek w czoło. może producenci naczytali sie pewnego typu fanfików :D albo podlizuja się fanom tego typu fanfików czy innym fanom szipowania każdego z każdym?
Mi się wydaje że „twórcy” chcieli mieć jakiś pocałunek u elfów i go po prostu dali i może nie mieli pomysłu komu innemu go przypisać. Bo chyba oprócz tych Hobbito stworków nikt chyba jeszcze w ślinę nie poleciał w tym sezonie?
@@TallisKeeton Możliwe. Budując swoją teorię wychodzę z założenia, że to znany motyw w filmie, że jak ludzie okazują sobie czułość publicznie to jako świadek: a) dajesz im chwilę prywatności (odwracasz wzrok itp, np. masz pościg i uciekinierzy zaczynają się obściskiwać w ciemnej alejce, goniący myślą, że to ktoś inny i się szybko ulatniają, bo nie chcą na to patrzeć) b) skupiasz się na właśnie na tym "mięsie", mniej cię interesuje co się dzieje ze statystycznymi rękam itp. Ergo, łatwiej coś ukradkiem przekazać, jak odwrócisz uwagę poprzez pójście z kimś w ślinę niż jak tylko przytulisz itp. To jest logiczne moim zdaniem, choć zdaję sobie sprawę, że wykonanie może świadczyć, że rzeczywiście nie o to producentom chodziło xD Z "naszej kamery" widać dość dobrze przekazanie tej spinki, więc każdy mógł to zauważyć.
Zajebiste było to jak szarża się zatrzymała praktycznie w miejscu. No i na początku tych elfów trochę było + król później mniej później mniej i na końcu zostało dosłownie kilku, gdzie reszta? Nie pytajcie ;)
Co do informacji o słabym punkcie mógł usłyszeć o szpiegów których opłacał. Najgłupsze jest to że zbudował Adar tylko jedną machinę burzącą.I to jeszcze marsz przez błoto. Adar jak głupi nie przejmuje się stratami orków , naprawdę jak na kogoś kto uważa że dba o Orków. Sauron powoli osiąga swój cel. I może zobaczymy jak zdobędzie Galadriele z pierścieniami!
Poważnie? Ty to rozumiesz? Ja nie wiem o co tam chodzi. Po co ten z tymi orkami napada na zamek, bo ukrywa się tam jeden koleś? Nie lepiej było wysłać kogoś by powiedział tym elfom, że ten koleś to Sauron, poszukiwany orkowym listem gończym i że jest przestępcą w ich krainie?
@@gameprowatcher5324 Myślę że nikt by mu nie uwierzył. Bo oficjalnie on jest Anatarem , a Celebrimbor mu wierzy i kuł pierścienie dla wszystkich. Można zarzucić Adarowi że atakuje , a nie wysyła posłów w sprawie warunków kapitulacji!
Witam wszystkich. Wczoraj oglądałem wieczorem ten odcinek, no około 24 w nocy i mi się zasnęło, po czym budzę się na kanapie o 2h a tu leci dalej to samo, chyba mi się zapętliło 😂🤣🤣🤣😉 Pozdrawiam. P.S. Muszę obejrzeć od nowa bo i tak nic z tego odcinka nie pamiętam 😅
Te katapulty rozwalające w kilka minut górę skonstruował ten sam koleś , który zrobił Euronowi skorpiona , którym zabił smoka. Fajny Easter egg i nawiązanie do Gry o Tron
O matko jak ten odcinek był zły ... Zanim go obejrzałem dawałem temu sezonowi 3/5 czyli mocno średnio. Ale ten odcinek przelał falę goryczy ... Zaczyna się dobrze z tą szarżą. Ale nagle pojawia się klatka ... I w tym momencie aż krzyknąłem "chyba sobie jaja robicie". "Ok nie atakujemy orków, którzy wyżynają naszych obrońców na murach bo tu jest jedna elfka". Dobra pogadali sobie i Elrond nieśpiesznie odjeżdża. Ale przedtem idąc w okopie pośród orków ze swoim oficerem wyjaśnia mu super tajny plan żeby sprowadzić krasnoludy. Elrond mówi po elficków ale jego kumpel odpowiada we wspólnym języku. WTF? Ale co się dzieje później? Nagle ni stąd ni z owąd scena jak Elrond i elfy gdzieś biją się z orkami w lesie. A jak to się zaczęło? Elfy ich jednak zaatakowały? Czy może orki? Ok whatever. Elfy próbują przebić się przez rzeką pod mury - gdzie w międzyczasie trwa oblężenie. Które wcześniej się skończyło jak przyjechały elfy. Czyli wychodzi, że podczas rozmowy Adara z Elrondem orki wróciły do masakrowania obrońców Eregionu - a btw. tych obrońców to chyba jest 8 +/- 2. Ta "epicka" obrona murów wygląda strasznie biednie. Ale ok elfy walczą z orkami pod murami - btw. bitwa już chyba trwa dobre pół dnia bo mamy nagle noc. Ale dobra trzeba rozwalić ten taran co wali w mur. I tutaj Elron "skrada się" ze swoją grupą poprzez pole bitwy. Autentycznie, dwa razy "podkradają" się do do wałów zza których przyglądają się taranowi ale tak, żeby tamci ich nie zobaczyli. A za nimi, przed nimi - WSZĘDZIE trwa bitwa. Również przy taranie ... Już nawet nie chce mi się pisać co działo się dalej. To wszystko jest tak głupie i nie logiczne. A na dodatek ciągnie się jak flaki z olejem i jest mega nudne. Nie spodziewałem się, że tak tak to można zepsuć. Przywoływana bitwa o Winterfell (w większości niewidoczna) jest 10 razy lepsze niż to coś. To jest poziom Xeny tylko, że z 50x większym budżetem. Ale cała akcja i logika jest jak oryginalnym serialu. Normalnie -10 do inteligencji po obejrzeniu tego czegoś.
Elrond mówi po elficków ale jego kumpel odpowiada we wspólnym języku. WTF? bo oni kopiują filmy PJ tylko że dają te kopiowane rzeczy i dialogi w nielogicznych momentach. W TTT mielismy dialog po elficku Legolasa z Aragornem i Aragorn w emocjach odpowiedzial po ludzku, ale oni byli wsrod sojuszników wiec nie musieli ukrywac swej rozmowy, a tutaj jak są miedzy orkami to omawiać plany bitwy powinni po elficku a nie przechodzic na ludzki (Wspolny) :D który orkowie rozumieli - chociaż w sumie nie aż tak dobrze, jedynie mieli swoją prostacką wersje Wspolnego :)
Co zabawne, wielka finałowa bitwa w pierwszym sezonie "Koła czasu" (pomijając nawet fakt, że robiła pannę lekkich obyczajów z oryginału) wyglądała tak samo - kilku kuszników stało na murach i strzelało w ciemność w dole. Ok, RoP dostało tych paręset milionów więcej, więc widać u nich jakichś orków, podczas gdy WoT miało tylko ciemność. Ale zasada ta sama - wielka bitwa to kilku kuszników/łuczników na murach:P
Pierwszy sezon obejrzałem z nadzieją do końca. I wrażenie, że "coś" jest nie tak pojawiło się w drugim odcinku itowarzyszyło do końca. Drugi sezon "oglądam" już tylkko za pośrednictwem streszczeń. I to na wyrywki.
Najlepsze zdanie w całym serialu, a kto wie, może nawet w historii seriali w ogóle! Mianowicie słowa Adara do strażnika pilnującego Galadrieli: 'Jeśli odezwie się ona jeszcze raz, odetnij jej język.' Czyż nie są to wspaniałe słowa, które każdy z nas po cichu wypowiada za każdym razem, gdy ta irytująca elfka pojawia się na ekranie😅Ten moment, gdy Sauron/Annatar opuszcza przed Celebrimborem zasłonę iluzji, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. W ogóle ten wątek Lindonu (w całości żenujący i głupi, nie będę pisał o absurdzie, z jaką dziecinną łatwością Sauron 'omamił' mędrca i mistrza kowalstwa) w zakończeniu nie jest aż tak zły! Oczywiście jest masa głupot, np. co tam robi Arondir (totalnie zbędna postać w tym sezonie), czemu na koniec pod murami Lindonu zostało się kilku elfów - dosłownie Gil-Galad, Elrond i kilku wojowników. Jeśli Sauron z taką łatwością narzuca swoją iluzję na innych, to po co mu te pierścienie, skoro i tak z łatwością potrafi 'omamić' całe miasto? Czemu Galadriela jeszcze żyje, przecież Elrond wyraźnie odmówił Adarowi, a ten skazał elfkę na śmierć - po co ją dalej trzymali? Wydaje się, że tylko po to, by mogła uciec. I tak dalej, mnóstwo 'głupotek'. Ale, wiedząc to wszystko, i tak uznaję, że ten odcinek nie był aż tak tragiczny, jak wielu go opisuje.
Najgorszy odcinek w tym sezonie, a może najgorszy w całym serialu. Pod względem dziur fabularnych na pewno. Podam kilka przykładów. -Teleportacje, te jebane teleportacje na linii Moria-Eregion 🤦 -Orkowie posiadający katapulty zdolne w ułamku sekundy uszkodzić górę (XD), ale cienszego muru Eregionu już nie. -Durin idący na pomoc elfom, ale nagle powstrzymujący się od tego, bo, no wiesz, staremu odpierdoliło XD Oczywiście nie mógł ruszyć na pomoc elfom, podzielając siły, np jedna część armii idzie się napierdalać ze starym (nie mogę z tego serialu, naprawdę), a druga idzie wspomóc elfów. -Galadriela to już chyba zapierdalać po murach się nauczyła, bo pojawienie się jej tak z dupy obok Celebrimbora i elfów też zakrawa na jakiś żart. -Ork słodziak pytający Adara o to czy ich (orków) kocha XDDDDD To był srogi moment. A ci ludzie dalej coś gadają o duchu Tolkiena, brawo. A co do bitwy, to wyglądała tragicznie, a to tandetne wywijanie mieczami przypomniało mi stare seriale puszczane na tv4, a które oglądałem jak byłem małym dzieciakiem. Kawaleria, która podczas pierwszego ujęcia wygląda jeszcze na całkiem pokaźną armię, ale potem jak formuje się w klin widać ,, biedę'' tej sceny, bo kręcili chyba samą szpicę klinu. Łuczników na murach Eregionu jest kilku na krzyż. Podsumowując, cała ta bitwa wyglądała strasznie kameralnie, w kilku miejscach trochę wygląda to jakby próbowali zrobić coś jak Jackson, ale nie starczyło im hajsu, a tak się tą bitwą chwalili. Może za dużo wyjebali na młotek dla Celebrimbora i herbatkę, którą tam sobie popijał na początku odcinka. Okropny odcinek, nie wiem, szołranerzy chyba zrobili speedruna w celu upchnięcia jak największej ilości zjebanych pomysłów na raz. Nawet soundtrack na końcu był okrutnie antyklimatyczny i niepasujący do tego uniwersum. Okropny gniot.
A mi się podobało i miło spędziłem czas - btw, oglądamy pierścienie władzy, a nie władcę pierścieni, więc jak ktokolwiek chce aby to wyglądało identycznie jak trylogia to ma skrzywiony obraz na samym wstępie. I nie, Galadriela nie nauczyła się zapierdalać po murach, tylko jak sama wspomniała, zna sekretne przejście (ale jak ogląda się serial tylko po to aby zliczyć na palcach co mi się nie podoba, no to taki efekt jest). Ludzie serio zwariowali, a fani Tolkiena to istni ignoranci i po prostu hejterzy.
Tak, ten odcinek jest zdecydowanie takim, który wzbudza emocję - a i uważam, że wręcz można go oceniać tylko tragicznie albo rewelacyjnie Ja to sobie myślę, że oni specjalnie pierwszy sezon tak popsuli, bo łatwiej im teraz podnosić sobie poprzeczkę ^^ Odcinkowi daję 8/10. Przez moment się nie nudziłem, nagła śmierć Elfki na murze, mroczne momenty jak brak odsieczy krasnoludów, pocałunek Galadrieli i Elronda (xd) czy śmierć Arondira z ręki Adara nawet zaskakiwały (to jest norma w dobrym serialu, dla mnie takim się RoP stał), a te zalety przykrywały multum głupot, które też tam były. Rozumiem opinię "najgorszy odcinek", rozumiem że ktoś to widzi odwrotnie - że te wady są tak ogromne, że przykrywają wszystko co dobre było w tym odcinku... dlatego jest jakkolwiek fenomenalny! Odcinek trzymał w napięciu, chciało się go oglądać i czekam na finałowy. a Scena z łuczniczką, żenująco zła.
Oglądałem to i w trakcie seansu zastanawiałem się jakie logiczne wyjścia są możliwe, po tym co się wydarzyło. Nie udało mi się dojść do tego, jaki jest tok rozumowania scenarzystów - fabuła jest tak skrajnie bezsensowna, że nie jestem w stanie przewidzieć dalszego jej rozwoju. Tu nic nie ma sensu, nic się nie klei ani nie zgrywa. Celebrimbor nie ginie, a powinien, Eregion nie upada, a powinien, wojsko Gilgalada i Elronda pojawia się jakby znikąd i to najpierw w Khazad Dum. W jaki sposób Annatar zamierza się rozprawić z Adarem - tego nadal nie wiadomo. Być może wcale nie zamierza tego robić, tylko razem z pierścieniami pryśnie do Numenoru - tylko to wydarzenie powinno mieć miejsce wiele lat później, gdy Numenorejczycy pokonają armię Saurona, a on się im podda. Galadriela......szkoda gadać...
Dramat, zmarnowany potencjał w każdym kolejnym odcinku. Dlaczego to musi być aż tak głupie? Przecież w tym odcinku było dużo akcji, a i tak debilne pomysły zabiły wszystko…
Może tak jak w przypadku Wiedzmina od Netflixa, trzeba było zrobić mniej wymagające intrygi, mniej skomplikowana historię niż w książce, bo nie każdy ( na przykład showrunerzy) by zrozumiał? Porażka. Jako fan Tolkiena jestem jestem po prostu w szoku, że tak to wszystko poprowadzili. Pomieszanie z poplątaniem, i masa głupot. Scenarzysci powinni oddac Amazonowi kase która wzięli za ten serial😂
Poczytaj sobie recenzję typa z naEKRANIE, a zaręczam Ci, że żenadometr wywali Ci poza skalę. 9/10 i porównania choćby z Bitwą Bękartów (facepalm). BTW. O ile przebrniesz przez ten bełkot, pewnie się zorientujesz, że autorzyna najpewniej korzystał z Chatu GPT do wygenerowania tych wypocin. Ja takie wrażenie odnosiłem nie raz, nie dwa.
Nie słyszałam, żeby którykolwiek z nich powiedział w którymkolwiek momencie, że jakiś odcinek był "wielki". Co najwyżej, że podobał się odcinek albo jakaś scena była dobra. Ale prove me wrong.
Bardzo dobre były sceny pomiędzy Kelebrimborem a Sauronem. Dynamika relacji pomiędzy tymi postaciami jest bardzo dobrze zagrana. Aktorzy tworzą świetny duet. Niestety... scenariusz. Bohaterowie nie mają dobrych dialogów i tematów do dyskusji. Wszystko jest płaskie i przewidywalne. Jeśli chcieli pokazać jak Sauron stał się zły i jak zapowiadali trochę wzbudzić współczucia, to powinni pokazać że Morgorh się nad nim znęcał. Można było pokazać że on był ofiarą, ale w odróżnieniu od większości, nie uczyniło go to istotą pełną współczucia dla cierpienia. Mogli pokazać jak stał się psychopatą z obsesją kontroli. Bitwa wygląda jak fan-fik z niskim budżetem. Smutne, bo mogło być ciekawie. Powtarzają błędy Akolity.
Jeśli chcieli pokazać jak Sauron stał się zły i jak zapowiadali trochę wzbudzić współczucia, to powinni pokazać że Morgorh się nad nim znęcał. Można było pokazać że on był ofiarą, ale w odróżnieniu od większości, nie uczyniło go to istotą pełną współczucia dla cierpienia. Mogli pokazać jak stał się psychopatą z obsesją kontroli. byloby to jakies sensowne uzasadnienie zmian w jego postaci. oczywiscie byl zly po prostu dlatego że przystal do Morgotha.ale mialoby sens pokazanie go jako wyniszczonego i zdeprawowanego bardziej przez Morgotha. Mogli pokazac że stal sie psycholem. Ale IMO to by znaczylo że wiekszość postaci po jakichś przezyciach np tortur nie staje sie psycholami, a to by znaczylo że nadal w wiekszosci są to dobre postacie. Ale ten serial chyba nie ma intencji, aby pokazywac dobro jako fajniejsze :)
@@TallisKeeton ech, pokazywanie dobra jest trudne, bo zazwyczaj takie postaci są tworzone nudne albo nienaturalnie doskonale (Rey z Star Wars). Tak, większość ofiar przemocy staje się ludźmi bardzo empatycznymi. Mają też niski makiawelizm czyli po prostu małą skłonność do manipulacji. A Sauron jest wybitnie manipulacyjnym typem. Ale zdarzają się tacy którzy pod wpływem przeżyć indentyfikują się ze sprawcą i zaczynają odbierać przemoc jako siłę. Można było coś takiego pokazać że przemoc ze strony Morgorha plus maturalna u Saurona potrzeba udoskonalania uczyniły go tak naprawdę bezdusznym psychopatą który wszystko zrobii by osiągnąć swój cel i jest przekonany że czyni dobrze. Mieli świetnych aktorów, którzy dali by radę to zagrać. Ja to widzę jak Sauron przekonuje Kelebrimbora że takie metody są najlepsze. W styl: "ojciec mnie bił i wyszedłem na ludzi dlatego ja ciebie biję ...". Można było pokazać jak smutne to jest i jak Sauron zmarnował swój talent i potencjał. No ale wyszło jak wyszło. Mnie jest też szkoda tej kasy, bo pieniądze jak na warunki polskie astronomiczne a efekty jak z fan-fiku.
@@Jasmine_breeze w sumie byloby to ciekawe co opisujesz :) zwlaszcza że Sauron, gdy jeszcze nosił imię Mairon czyli "wspaniały", mógł byc pokazany jako taki ulepszacz, upiększacz swiata. z drugiej strony typ który sie nazywa "wspanialy" nie może dobrze skonczyc prawda? :D
Nie wiem czy bardziej żenujący był ten odcinek czy propaganda różnych kont na facebooku, że była to najwspanialsza scena batalistyczna w historii telewizji. Motyla noga, taki "rozmach", a na polu walki mamy elfy w sile zdziesiątkowanego plutonu walczących z podobną liczebnie "chmarą" orków xD Nie będę oryginalny i podsumuję to tylko stwierdzeniem, że ci wszyscy od "pierścieni władzy" żyją wyłącznie we własnej bańce samouwielbienia. Szkoda tylko, że nie było i nie ma tam kogoś pokroju Cavilla w netflixowym wyrobie wiedźminopodobnym, który by głośno powiedział "pierdolę, nie robię, szkoda mi reputacji, jestem fanatykiem marki".
Celebrimbor wychodzi nieświadomy z kuźni, a ja w śmiech. Ktoś bardzo lubił Piratów z Karaibów 😂 I ten finał, który miał chamsko nawiązać do Jacksona, że w blasku słońca stanie armia. Przynajmniej na siłe nie pchali tego wątku hobb... harfutów i NIEGandalfa
Czyli na końcu będzie walka Adara/Galadrieli z Sauronem. A po niej Adar z Galadrielą się pobiorą i założą państwo, w którym nikt nie będzie wykluczony, a orki zaznają pełnej szczęśliwości.
@@hermesles górę rozwalili ostrzałem z kamieni tak? czyli nie magią. zasada jest prosta w universum tego typu - gdy cos nie jest magiczne, działa tak samo jak w normalnym swiecie, tak samo jak zwykla fizyka i biologia :)
@@TallisKeeton A skąd ta zasada? Byłeś na jakimś posiedzeniu gdzie ją ustalano? I co to jest za słowo "universum" ? Jest taka zasada, że jak piszesz po polsku to pisz po polsku :)
czy dla was do wszystkiego muszą byc komitety i głosowania? :D tak jest przyjete od kiedy pamietam, że fandomy istnieją :) Zwlaszcza w uniwersum Tolkiena, gdzie, gdy coś nie jest spowodowane magią (ktora jest tam wyjątkowa a nie używana na codzien przez tłumy smiertelników - jak np w swiecie Sapkowskiego) to po prostu działa, jak w naszym swiecie - biologia to biologia (przynajmniej u smiertelników, elfowie różnią się osiągami - szybkość, siła itp), odległości to odległości (dlatego smieszy Galadriela, która wracając z podnóża Góry Ognia do obozu Numenorian w Ithilien - czyli powinna iść jakieś 2 tygodnie, skoro Frodo i Sam w przeciwną stronę, z Ithilien do Mordoru szli 3 tygodnie - nadal ma zbroję utytłaną w popiele - znaczy że nie zdejmowala jej 2 tygodnie) :D klimat to klimat, a postacie niezaleznie od swej magicznej zdolności nie są np ognioodporne. Piszę po polsku a słowo universum - pewnie nie zauważyłeś go w tej formie nigdy, wiec powiem, że widuję je czesto, jako określenie na fikcyjne swiaty z filmow i gier np. Marvela. Przy czym owszem użyłam pisowni angielskiej, "universum" (pewnie z powodu szybkości pisania) a nie polskiej "uniwersum", ale by sie tego czepiac to chyba trzeba byc tzw. grammarnazi :)
@@TallisKeeton Zastanawianie się ile komu powinna zająć podróż w fikcyjnym świecie faktycznie powinno być kluczowym elementem. Serio, po co na to zwracać uwagę - tymbardziej, że nikt nigdy nie powiedział, że ROP to 1:1 kopia świata Tolkiena, ale cóż, fanatycy zostaną fanatykami. I nie, nie ma takiego słowa w języku angielskim jak "universum", więc jak wymagasz od scenarzystów i reżyserów ROP aby zachowywali niepisane prawa jakie dotyczą fandomów, to stosuj się do praw świata rzeczywistego i używaj poprawnych słów.
Kasa się skończyła 😂 mnie strasznie boli to co oni zrobili tam z postacią kerebrimbora , po pierwsze mi się bardzo nie podoba to jak on w tym serialu wygląda , po drugie w książkach z mojego odczucia to był elf który nie był taki pięknisiem , był kimś kto ma władzę i ma też swoje zdanie ,twardogłowy i taki hmm władczy co wcale nie znaczy że nie był nieomylny , co do pierścieni to zamiast zrobić jak w książkach wątek z elfími pierścieniami czyli zabraniem ich przez Garadiele która tu by miała rolę mędrca nie wojownika to oni woleli zrobić debili ze wszystkich tylko nie z niej 😅
Dobrze, że tam bobrów przy tej tamie nie było...
nie bylo bo mieli dobrego premiera który ich uchronił od tego
Byłaby rzeź
Ojtam ojtam, jakaś wyschnięta rzeka. W pierwszym sezonie zrobili Mordor w 5 minut, to dopiero był spektakl!
Wiecie co ? Ja kurde bardzo się cieszę, że ten serial powstał a wiecie dlaczego? ...... Kocham streszczenia odcinków w wykonaniu twórców to raz ! XD Drwal Rębajło, Czerw F i Spalony Popcorn zapewnili mi (i nie tylko xD ) wiele chwil śmiechu xD Do 300 Kultura również podziękowania z mojej strony wędrują xD De facto nie robicie jakieś turbo beki z tego paścieża ale jak opowiadacie co to jest to i tak kwiczę xD
tak 300kultura bardzo stara sie nie nasmiewac - ale nawet tu wychodzi smiesznie. :):):):):):)
@@somepolishguy5977 Cóż... Przyznać trzeba show runnerom, że ciekawie skonstruowali wszystko bo ktokolwiek czegokolwiek nie powie o ich "dziele" to wychodzi śmiesznie 😅
Najlepsze dla mnie jest fakt że orki zdobyły mury ale nadal chciały zrobić dziurę w murze...
mnie bardzo rozbawiło jak to mija już któraś godzina bitwy, Celebrimbor wychodzi na zewnątrz, a na dziedzińcu elfy z krzykiem nadal się kręcą w kółko jak gówno w przeręblu
Też mnie to bolało. Myślałem sobie to on te pierścienie w 5 minut ogarną czy te elfy głupie oblężone kilka dni i cały czas niezorganizowane
😅😂😂
Dokładnie. Miasto atakowane już godzinami, a tam w kółko po tym jednym i tym samym ryneczku gonią jak idioci.
@@trissmerigold1511 To była ekipa dywersantów. Spowodować zamieszanie i panikę w 3 osoby.
CeleBIMBER chyba. Przynajmniej w wykonaniu onanzonu
Mi się podobało jak elfka-łuczniczka nadziana szypami jak jeż (z Erenwaldu) dała jeszcze radę ostatkiem sił strzelić w reaktor gwiazdy śmier.... znaczy w beczkę z napalmem i wszystko widowiskowo jebło. Na cholerę im ta otwarta beczka z napalmem była, tym orkom? Bardzo ciekawy jestem czy się objawi mąż Galadrieli i córka. Bo córka Galadrieli powinna się ożenić z Elrondem, więc wychodzi na to że Elrond poszedł w ślinę z przyszłą teściową. Sytuacja trochę niezręczna bym powiedział.
Kurde, no właśnie. Na cholerę był ten zbiornik tam? Przeciez nie napędzali tym paliwem jakiej machin. Rzecz ustawiony wyłącznie po to by Elfka, która powinna dawno nie żyć, oddała strzał na złoty medal olimpijski.
Jako chemik dodam że otwarte beczki nie wybuchają tylko zwyczajnie zapalają się 😂 skąd wziąć ciśnienie w otwartym naczyniu do wybuchu?
Ona trafiła bo to chińska elfka była a wiadomo że Chińczycy w powietrzu strzelać potrafią. Gdyby Pan Podbipięta umiał tak z łuku strzelać to i naszej by się to potoczyło ;)
@@piotrpolcyn9798 opary? To pogrzana smoła była 😅
A mnie się podobało jak cała szarża się zatrzymała tak po prostu w miejscu. Nikt na nikogo nie wpadł, nikt nie spadł z konia. Dowodzący ma posłuch nawet wśród koni na tyłach, chyba że te z tyłu leciały na tempomatach z odległościomierzem.
Bezos: Chcę szarżę Rohirrimów
Showrunner: Mamy szarżę Rohirrimów w domu
I to już drugie podejście było
O ile do poprzednich odcinków podchodziłem na zasadzie „no jest kilka różnic, parę kwestii czy postaci mi się nie podoba, ale zobaczę w sumie bo fajne są niektóre efekty itd.” To 7 odcinek mnie rozjebał na łopatki xd
Elfowie, najlepsza i najdoskonalsza siła w całym śródziemiu mająca setki jak nie tysiące lat praktyki w walce porusza się jak zgraja wieśniaków z widłami w ręce, a nie tak dostojnie i skoordynowanie jak w lotr.
Rzeka która niby została zatamowana i już od razu ani strumyka wody tam nie płynie.
Machina oblężnicza przy której nie wiadomo po co jest bomba, coś jak zaproszenie do rozjebania jej.
Elrond nie mogący przeciąć zwykłej liny (nawet było widać iskrę na którymś uderzeniem XD).
Cała szarża kawalerii zatrzymująca się w idiotyczny sposób w jednej sekundzie.
Annatar - typ który pojawił się w Eregionie pewnie parę miesięcy temu jest nazywany lordem Eregionu przez żołnierzy, bo niby Celebrimborowi odjebało.
Galadriela przechodziła między orkami i adarem tak o, a potem gadała kilkadziesiąt metrów od nich z murzynem, mimo że wzrok i słuch elfów (a adar jest bardzo starym i doświadczonym elfem) są tak dobre że legolas wypatrywał z wielu kilometrów rzeczy i ludzi.
No ogólnie jednym słowem masakra
Zaraz, kilka różnic? 😅
A to tutaj jest coś co się zgadza z oryginałem?
Dla mnie wisienką na torcie tego logicznego bezsensu było, kiedy Elrond wypatrywał Durina z armią patrząc w kierunku gór, za którymi wschodziło słońce.. krzycząc coś o Durinie, który ma nadejść z PÓŁNOCY😁
Cudowne :) Ta dbałość o detale.
Przecież widać jak na dłoni, że próbowali zerżnąć najlepsze sceny z filmów Jacksona, Oblężenie Minas Tirith - tu eregionu. Odsiecz Gandalfa i Rohirrimów Eomera pod Helmowym Jarem i potem szarża na Polach Pelennoru Theodena - Lansjerzy z Lindonu którą ten debil Elrond i tak w ostatniej chwili zatrzymał bo Galdrielce krew po szyjce pociekła a potem jeszcze ta pertraktacja z Adarem gdzie tempo akcji poszło sobie popływać w stawie. A ten i tak wpierdzielił siebie i swoich ludzi w cały legion orków bo yolo w 30 albo mniej nawet idziemy odbić miasto. No to tak odbił że niemal wszyscy zginęli prócz Elronda Gil Galada i Galadriel bo wiadomo że te postaci mają przeżyć. Lol nawet Arondir zginął jak lamus zupełny a taki był kozak z półobrotu i podskoku.
Po prostu ten sezon ssał jajca od pierwszego odcinka pierwszego sezonu i konsekwentnie to robi aż do samego końca. Mam nadzieję na szybką anulację wzorem Alkolity po zakończeniu tego sezonu.
Ta scena była zrzynką z Bitwy o Helmowy Yar gdy Aragorn wypatrywał Gandalfa.
Może w Śródziemiu słońce nie wschodzi, a północuje? W końcu inny świat xd
w sumie to odsiecz Moryjczyków w ksiazce byla, tyle że nie dla Eregionu a dla Rivendell, które w serialu jeszcze nie istnieje. Krasnoludy wpierw zabarykadowuja sie w Morii, gdy armia orków ich mija, a nastepnie wychodzą na jej tyły, i atakują czym uwalniają od oblezenia doline Rivendell, gdzie schronily się niedobitki armii Lindonu i Eregionu (oraz AFAIR wspomagajace ich oddzialy z Lorien) pod dowodztwem Elronda. Tak to byl w ksiazkach :)
Taktyczny. Nie miałam zamiaru oglądać tej szmiry -bawię się u Ciebie i drwala na podsumowaniach 😅😊
DZIEKUJEMY za poswiecenie sie dla nas przy ogladaniu tego czegos zebysmy my nie musieli :)
Najbardziej przypadł mi do gustu fakt,że Galadriela przesiedziała 1/2 odcinaka w przyczepie pod plandeką
Najlepsza byla scena jak Mirinda wyleciala za mur. Az sie herbatą oplułem.
Kocham ten serial. Bede go ogladal do konca bo jestem ciekaw do czego to wszytsko dąży. Puki co to wyglada ze pisza z odcinka na odcinek na zywca bez wizji na przyszlość. Po prostu sie dzieje
A może ktoś kojarzy o czym jest ten serial? Bo tutaj się rzeczy dzieją ale jeszcze nie spotkałem nikogo kto by mi powiedział o co w tym serialu się biją, czemu zmieniają królów w jakimś królestwie i czemu Sauron jest zły. Kto wie?
przed obejrzeniem pisze komentarz. Co mnie raziło w oczy w tym odcinku to ta dezorganizacja elfów, a co było pokazane pięknie w adaptacji Jacksona. Wszystko każdy rozkaz był wykonywany jednocześnie, albo tak pospolicie jakby fala szła. Tutaj mamy jakąś bande nie wyszkolonych do boju żółtodziobów. Dale najbardziej mi sie podoba wątek Krasnoludów i w sumie zobaczył bym jakis serial tylko o nich xD
No jak ktoś patrzy na elfy amazona to potem nie musi się dziwić dla czego one są długowieczne 😉
Zabić elfa to jest "hopsiup", wystarczy wyjąć mu bateryjkę z mithrilu. Ewentualnie spiąć na krótko i rozładować.
Otóż przyjacielu, Rings of Power, jest na miarę Hollywood i doskonale je sobą obrazuje 😉👌
Zaskoczenia w "Rings of Power": dobre sobie - patrzę w prywatny Palantir i oto co widzę:
- Adar ginie (bo przecież Sauron musi zdobyć armię),
- Celebrimbor tak samo - choć patrząc na jego wątek, zakładam, że będzie to jakaś heroiczna śmierć w celu próby odkupienia błędów, power of love, czy innego bullshitu,
- Balrog masakruje Khazad-Dûm,
- Nieznajomy to Gandalf, choć dla niepoznaki nie dadzą imienia Gandalfa, tylko Olórina, bo przecież wychodzą z założenia, że kto niby czytał "Silmarillion", nie zorientują się,
- A cliffhanger na trzeci sezon? Patrząc, w jakim tempie wykuwają Pierścienie, rzecz oczywista: Sauron wykuwa Jedyny Pierścień.
I ta elfka którą jacyś tajemniczy snajperzy przyszpilili strzałami. Wygląda to jakby to elfy z murów ją załatwiły
Pewnie cały następny sezon Sauron będzie udawał marynarza czy kogoś w Numenorze. W końcu pierścienie muszą jakoś trafić do ludzi.
Sauron incognito pod pseudonimem Popeye
Ale motyw zapetlonego czaru iluzji z minimalnymi glitchami ktore stary rozgryza jest bardzo udany.
A to fakt, dość ciekawie to wymyślił :)
Jest taki film "300" i powstała taka parodia "Poznaj moich Spartan" i podobną parodią Tolkiena są Pierścienie Władzy dodatkowo z parodią parodii Carmen Electry ;))
po pracy sobia wlaczylem ogladam i zmeczylem sie bardziej niz w robocie chora jazda powinni ludzi pozamykac za ten syf xD
25 lat wiezienia albo 100zł. grzywny
Szósty odcinek był bezdennie głupi, a ten go jeszcze pobił w tym aspekcie. Tylko scenarzysta o mentalności i inteligencji dziecka mógł napisać tak "cudowną" historię :D. Jeszcze się tak nie uśmiałem na tym serialu jak podczas tego epizodu.
Sama walka może fajnie wygląda, ale to co się dzieje na polu bitwy, te głupie decyzje niby wielkich dowódców, te teleportacje bohaterów z jednego miejsca w drugie. W tym serialu pojęcie czasu, odległości, fizyki nie istnieją. Jest armia elfów i nagle na końcu odcinka została ich garstka w walce z orkami. Król przyjechał chyba sam. Chyba nawet swojej przybocznej straży nie zabrał, bo po co mu żołnierze. Dialogi denne a w nie wplatane jakieś wzniosłe hasła. Gdyby twórcy nie cytowali co jakiś czas tekstów żywcem zabranych z trylogii Władcy Pierścieni, to pewnie wszystkie dialogi byłyby infantylne i głupie.
Jak wczoraj oglądałem, to powiedziałem żonie; "Aż zęby bolą od oglądania" puenta w punkt!
Do wczoraj myślałem, że sceny bitewne nie da się źle nagrać. Dzięki temu odcinkowi mój szacunek do reżyserów tj. Jackson, Scott, czy Snider z "300", urósł jeszcze wyżej. Tak źle poprowadzonej i zmontowanej bitwy jeszcze nie widziałem
Generalnie to się czepiasz. Jeden troll był? Był. Circa 10 mln $/sztuka. To nie są tanie rzeczy.😎
To był troll gejmingowy, co najmniej 100 mln $/sztuka, tylko się za szybko zgrzał i nie zdziałał za dużo
@@savolla12 miał kompletne uzębienie
Eno, tyle to nie, dwójkę miał do zrobienia @@sandinvader4108
@@sandinvader4108normalnie "S" klasa
Mnie rozbawiło, jak straż chwyta Kelebimbała i mówi o nim per "stary wariat", pojawia się Galadriela i już jest dla nich wspaniałym władcą.
I te hełmy strażackie dla elfów. Widać że to niedopasowane. Njprdl
Aż szkoda, że tak dobrze dobrany Sauron (bo ten aktor wykonuje niesamowitą robotę) został wplątany w tak beznadziejne dialogi i fabułę XD gdyby tak wypierdolić wszystko z tego serialu poza scenami z Sauronem to śmiało mógłbym dać 7/10 😂
w ogóle jakby zrobic serial z jego punktu widzenia, ale na zasadzie że on ma byc nadal zły, tylko że jako główna postac - to moglo byc mega :)
Elrond całował się z Teściową xd
Dość niezręczny moment :)
mam swoją teorie na ten temat - producenci zaczeli słuchać narzekan widzów i zauważyli że wysmiewano sie z Gejronda zatem pokazac musieli że to nie tak, że widzowie nie mają racji. wiec musial kogos pocałować. A skoro Galadriele mamy tu jako jedyną niewiastę, która miała z nim wiecej dialogów, bo nie widać żadnych innych kobiet wokół niego, no to efekt byl oczywisty :D
@@TallisKeeton kilka miesięcy temu były przecieki że pod koniec 2 sezonu pojawi się Celgorm i Celebriana
@@ukaszstelmach8399 niby fajnie, ale o wiele za pozno, no i nie wiadomo jak ich wykoślawią :D tu przecież mogą odwalic cokolwiek - może celebriana bedzie garbata a celeborn bedzie gejem? :D
Cały ten pocałunek to chyba był fortel Elronda żeby odwrócić uwagę od tego, że przekazał jej wytrych
Oni się teleportują w tym "serialu".
Najlepszym elementem tego odcinka była muzyka przy napisach końcowych.
Wtedy się już śmiałem xD
Zgadzam się, poproszę częściej takie kawałki
orkowie chcą osuszyć rzeke i walą w górę z trebusza, i w ujęciu od góry, od strony wlasnie tej góry, którą rozwalają widać w dole miasto, rzekę i most na niej ! :D
Ciekawy materiał o tym nowym odcinku, aczkolwiek wnosze istotne sprostowanie do Twego filmu. Otóż Eregion jest regionem w Krainie Eriador, a także nazwą Królestwa Celebrimbora. Natomaist stolica Eregionu było miasto i siedziba Wielkiej Kuźni Eregionu, czyli Ost-in-Edhil. Chyba, że magiczni twórcy amazonowi uznali, że nazwa miasta nie ma znaczenia i je nazwali tak po prostu Eregionem... To skisne tak jak przy tej międzyrasowej armii Elfów, czy raczej międzyrasowy oddział konnicy Elronda XDDDD
wyglada, że tak wlasnie zrobili - tylko jedno miasto nazywa sie w serialu Eregion. Przecież żaden amerykanski hamburger nie zapamieta takiej nazwy jak Ost-in-Edhil :D
@@Elendil_Wojti W pierwszym sezonie na ekranie pokazana jest nazwa Ost-in-Edhil przy kadrze na miasto, ale z tego co pamiętam to jedyny raz na cały serial
@@TallisKeeton No tak, przecież zjadacze hamburgerów mają problemy z naszą geografia świata, a co dopiero z nazwami fantasy XD.
rok planowali tą jedną, słabą serialową bitwę? W rok PJ nakrecil kilka fajnych bitew. Rok to jakas 1/3 dni zdjęciowych calej trylogii PJ. Leże i kwiczę :D
Obejrzałem pierwszy odcinek pierwszego sezonu. Szczerze zawsze gdy słucham o tym serialu, to psychicznie się męczę, nie ważne czy omówienie czy parodia u Drwala czy Spalonego popcornu, to jest tak tragiczny poziom, że człowiek może popaść w depresję i uzależnienia.
Bo słuchasz opinii fanów tolkiena, którzy myślą, że wszystko wiedzą lepiej. Jak ten serial ogląda się po to aby mieć fajną rozrywkę, to tą fajną rozrywkę masz :) A jak oglądasz by pomarudzić, ponarzekać, porównać do LoTR to marudzisz, narzekasz i porównujesz do LoTR.
@@damiandelong4881 zaraz zaraz ale przecież to jest serial, który wciąż promuje się jako coś na podstawie uniwersum Tolkiena, na coś więcej niż tylko kilka nazw, cały marketing przed pierwszym sezonem, został zapamiętany jako historia której nie napisałby Tolkien i to prawda, bo nigdy nie napisałby takiego syfu bez ładu i składu. Ten serial jest słaby jako serial fantasy, jako serial który miał być uniwersum Tolkiena, jest całkowitą porażką, negatywne opinie zbiera wśród moich znajomych, którzy dosłownie ten serial obejrzeli do kotleta, nie angażując zbytnio swojego myślenia. Skoro nawet wśród ludzi którzy są mało wymagający zbiera krytyczne opinie, to dla mnie jako fana jest jasne, że ten serial to pomyłka.
Poza tym to oczywiste, że gdy ogląda się jedno porównuje się do drugiego ,w tym przypadku innych produkcji fantrasy, tak jest z książkami, tak samo jest z filmami i serialami, jeżeli na tle hobbita ten serial jest z 5-6 razy gorszy, to czemu mam udawać, że to chociaż średni serial ?
ten odcinek pokazał nam ciekawy sposób na niszczenie murów, chociaż dla mnie lepszy jest trol z "kamienną czapką" z hobbita pięciu armii jak atakowali miasto Dale
Dobrze, że Adar zabił Arondira. Nie zdziwię się jak twórcy go przywrócą po przeszyciu mieczem xD
@@varg44 ale on nie umarł, widać że chce złapać Adara za nogę ale mu nie wychodzi xd
Zaletą tego odcinka był brak wątku harfutów i ich przyjaciela.
Czają się za rogiem. Pytanie czy tylko z wytłumaczeniem tożsamości Nieznajomego czy z czyms ekstra jak choćby początki osadnictwa w Shire z Poppy i jej nowym kolegą :)
@@300KulturaObstawiam że w kolejnym odcinku poznamy tożsamość Nieznajomego
@@savolla12 przecież to wiadomo, że chodzi o Gandalfa
po co Sauronowi pierscienie, w tym jego pierscien rządzący tamtymi skoro nie majac ich ruchem dłoni potrafi zmusić wojowników wroga do wyrzynania sie nawzajem ? po co wiec bitwa, skoro mógł to zrobic po kolei z całą armią wroga? :D
po co elfom pierscienie przywracające niesmiertelność (w serialu - a w ksiazce umniejszające smiertelnosć i uplyw czasu swiata dokola nich), skoro mogli sobie, w kazdej chwili odplynąć do Valinoru ? bo w serialu nie są wygnancami. :D
po co krasnoludom pierscienie, skoro i tak kopią tą rudę ile sobie zechcą i opływają w bogactwa ? :D Ile żarcia od ludzi czy elfów mogliby se kupic za same złote ozdoby ze swej jadalni albo sali tronowej ? :D
po co Isildur chce wrócić do ojca i krajan, którzy nawet nie probowali go odszukac ?
po co Galadriela goni za Sauronem, a nie probowała nawet odszukać Celeborna ?
po co Feminemki od złego maga próbowały namierzyć Saurona, aby go zgodnie z ich mapą gwiazd zaprowadzić do domu Toma Bombadila ?
po co Sauron mialby odwiedzac Toma ? Czego niby mial sie nauczyc od Toma, skoro sam już calkiem sobie radzi z magią? :D
po co Istar (Gandalf) chce sie uczyc magii od Toma, skoro też juz calkiem sobie radzi z magią - bo czy ożywienie spalonego drzewa albo wzniecenie tornada nie jest dośc magiczne?
Czy ten serial to wyjasnia ?
Czy ten serial wyjasnia COKOLWIEK? :D
Poważne problemy z czasem , oni tam sie chyba teleportuja
Muszę sobie poukładać w głowie jak ta bitwa wyglądała, szarza kawalerii potem gdzieś w lesie gdzie jazda traci wszystkie atuty w walce ,potem elfy jakąś wojnę podjazdową toczą żeby zniszczyć machiny oblężnicze xd muszę to ogarnąć 😂
W Grze o tron przy ataku Stanisa na armię wolnych ludzi za murem pokazał że atak kawalerii w lesie jest skuteczny.
@@Braunsigma zgoda w 200%
@@Braunsigma pewnie serialowcy wlasnie skopiowanie tej bitwy Stanisa zamierzali. Helmowy Jar - wersja bieda, no to też i bitwy z GoT - wersja bieda :) w ogole ciekawe jak to jest z tą konnicą w lesie. bo jedni mówią, że w realu to konnica w lesie traci atut jakim jest szarża i szybkość, ale z kolei mamy bitwe Stanisa no i też bitwę w lesie w pierwszych scenach Gladiatora. Praktycznie szarże przez lat. Moim zdaniem obie te bitwy filmowo albo posiadaly jakies unikalne cechy - strategicznie, których nie miały realne bitwy, dzieki czemu dalo sie je _pokazac_ jako wygrane, albo po prostu w realnej bitwie coś takiego by sie nie udało. Jak pomyslec o np bitwie w Lesie Teutoburskim w 9 r. to IMO, gdyby dało sie wygrac bitwe w lesie za pomocą szarży konnej to ta bitwe by Rzymianie wygrali. A tam im Germanie wklepali na długie lata. Rzymianie wlezli w lesną pułapkę i gdyby dało sie zrobić odsiecz konnicą to tak by zrobiono. IMO znacznie bardziej realistyczna jest bitwa w "Ostatnim smoku" gdzie wlasnie konnica wparowuje do lasu, wiec musi wyhamować a tam ich po kolei z siodła zdejmują wiesniaki, jak sie po 3, 4 rzuca na jednego konnego. :) Tak by to IMO wygladało w rzeczywistości :)
Ja generalnie taktyke mam taką, że oglądam i staram się cieszyć oglądaniem, później jak sie sezon skończy to sie zastanowie na co by tu ponarzekać :)
Liczyłem że galadriela u Cerebrimbora to kolejna iluzja żeby go jeszcze bardziej upokorzyć. Jej obecność tam w tym momencie była tak bez sensu że nie widziałem innego wytłumaczenia. Ale scenarzyści mnie zaskoczyli 🤡
Wolę jednak, taką scenę batalistyczną niż z Hobbita bitwy pięciu armii. Gdzie było kopiuj wklej wojska. Na tą część odcinka przymknę oko, użyję wyobraźni, że to był wycinek pola bitwy. Na głupotki scenariuszowe już mniej. Na plus rozkmina Celebrimbora, że jest mamiony. Fajnie to pokazali. Mysz i świeca.
Nie no jak biały mężczyzna u Jacksona przyjął 2 strzały i ciągle walczył, dopiero po 3 padł na kolana to Amazon musiał przebić i jest elfia azjatka z tuzinem strzał sobie wstaje i strzala xD
ale on miał kilka warstw zbroi na sobie, i pewnie miał ze 180 cm wzrostu i wazyl odpowiednio, iles tam kg mięśni, a ona wyglada, jakby byla 50 kg nastolatką w cienkiej bluzce. :D
Galadriela leci w ślinę z Elrondem, gdy wszyscy wiemy z ksiażek, że będzie jego teściową. Czyżby Amazon chciał takim ruchem wprowadzić elementy kina ślizganego i trochę cieplejsze stosunki w "rodzinie" ?
Myślę, że Amazon chciał tylko, żeby Galadriela wydostała się z kajdanek, więc podczas całowania dał jej spinkę od płaszcza. Nie doszukiwałabym się tu niczego głębszego.
O, jak tak to genialne, wspaniały scenariusz!
@@arwena1659 byli przyjaciółmi wiec rownie dobrze mógł to byc pocałunek w czoło. może producenci naczytali sie pewnego typu fanfików :D albo podlizuja się fanom tego typu fanfików czy innym fanom szipowania każdego z każdym?
Mi się wydaje że „twórcy” chcieli mieć jakiś pocałunek u elfów i go po prostu dali i może nie mieli pomysłu komu innemu go przypisać. Bo chyba oprócz tych Hobbito stworków nikt chyba jeszcze w ślinę nie poleciał w tym sezonie?
@@TallisKeeton Możliwe. Budując swoją teorię wychodzę z założenia, że to znany motyw w filmie, że jak ludzie okazują sobie czułość publicznie to jako świadek:
a) dajesz im chwilę prywatności (odwracasz wzrok itp, np. masz pościg i uciekinierzy zaczynają się obściskiwać w ciemnej alejce, goniący myślą, że to ktoś inny i się szybko ulatniają, bo nie chcą na to patrzeć)
b) skupiasz się na właśnie na tym "mięsie", mniej cię interesuje co się dzieje ze statystycznymi rękam itp.
Ergo, łatwiej coś ukradkiem przekazać, jak odwrócisz uwagę poprzez pójście z kimś w ślinę niż jak tylko przytulisz itp.
To jest logiczne moim zdaniem, choć zdaję sobie sprawę, że wykonanie może świadczyć, że rzeczywiście nie o to producentom chodziło xD Z "naszej kamery" widać dość dobrze przekazanie tej spinki, więc każdy mógł to zauważyć.
Zajebiste było to jak szarża się zatrzymała praktycznie w miejscu. No i na początku tych elfów trochę było + król później mniej później mniej i na końcu zostało dosłownie kilku, gdzie reszta? Nie pytajcie ;)
Może zginęły? Od początku było powiedziane, że elfy nie powstrzymają armii Adara bez pomocy krasnoludów.
Co do informacji o słabym punkcie mógł usłyszeć o szpiegów których opłacał. Najgłupsze jest to że zbudował Adar tylko jedną machinę burzącą.I to jeszcze marsz przez błoto. Adar jak głupi nie przejmuje się stratami orków , naprawdę jak na kogoś kto uważa że dba o Orków. Sauron powoli osiąga swój cel. I może zobaczymy jak zdobędzie Galadriele z pierścieniami!
Poważnie? Ty to rozumiesz? Ja nie wiem o co tam chodzi. Po co ten z tymi orkami napada na zamek, bo ukrywa się tam jeden koleś? Nie lepiej było wysłać kogoś by powiedział tym elfom, że ten koleś to Sauron, poszukiwany orkowym listem gończym i że jest przestępcą w ich krainie?
@@gameprowatcher5324 Myślę że nikt by mu nie uwierzył. Bo oficjalnie on jest Anatarem , a Celebrimbor mu wierzy i kuł pierścienie dla wszystkich. Można zarzucić Adarowi że atakuje , a nie wysyła posłów w sprawie warunków kapitulacji!
Witam wszystkich.
Wczoraj oglądałem wieczorem ten odcinek, no około 24 w nocy i mi się zasnęło, po czym budzę się na kanapie o 2h a tu leci dalej to samo, chyba mi się zapętliło 😂🤣🤣🤣😉
Pozdrawiam.
P.S. Muszę obejrzeć od nowa bo i tak nic z tego odcinka nie pamiętam 😅
Mózg mi do tej pory płonie po tym odcinku :D
Te katapulty rozwalające w kilka minut górę skonstruował ten sam koleś , który zrobił Euronowi skorpiona , którym zabił smoka. Fajny Easter egg i nawiązanie do Gry o Tron
9:12 może się wzruszyła po tym jak widziała łzy Adara nad ciałem orka (tam u nich w obozie) xDDDD
Pała goryczy się przegła? Cóż ci sami ludzie, taki sam gówniany efekt. Szkoda bo to mogłoby być super serial :(
W siódmym odcinku Pierścieni najfajniesze jest to że nie ma wątku Numenoru i za to trzeba szczerze pochwalić showrunnerów 😀
O matko jak ten odcinek był zły ... Zanim go obejrzałem dawałem temu sezonowi 3/5 czyli mocno średnio. Ale ten odcinek przelał falę goryczy ...
Zaczyna się dobrze z tą szarżą. Ale nagle pojawia się klatka ... I w tym momencie aż krzyknąłem "chyba sobie jaja robicie". "Ok nie atakujemy orków, którzy wyżynają naszych obrońców na murach bo tu jest jedna elfka".
Dobra pogadali sobie i Elrond nieśpiesznie odjeżdża. Ale przedtem idąc w okopie pośród orków ze swoim oficerem wyjaśnia mu super tajny plan żeby sprowadzić krasnoludy. Elrond mówi po elficków ale jego kumpel odpowiada we wspólnym języku. WTF?
Ale co się dzieje później? Nagle ni stąd ni z owąd scena jak Elrond i elfy gdzieś biją się z orkami w lesie. A jak to się zaczęło? Elfy ich jednak zaatakowały? Czy może orki? Ok whatever. Elfy próbują przebić się przez rzeką pod mury - gdzie w międzyczasie trwa oblężenie. Które wcześniej się skończyło jak przyjechały elfy. Czyli wychodzi, że podczas rozmowy Adara z Elrondem orki wróciły do masakrowania obrońców Eregionu - a btw. tych obrońców to chyba jest 8 +/- 2. Ta "epicka" obrona murów wygląda strasznie biednie.
Ale ok elfy walczą z orkami pod murami - btw. bitwa już chyba trwa dobre pół dnia bo mamy nagle noc. Ale dobra trzeba rozwalić ten taran co wali w mur. I tutaj Elron "skrada się" ze swoją grupą poprzez pole bitwy. Autentycznie, dwa razy "podkradają" się do do wałów zza których przyglądają się taranowi ale tak, żeby tamci ich nie zobaczyli. A za nimi, przed nimi - WSZĘDZIE trwa bitwa. Również przy taranie ...
Już nawet nie chce mi się pisać co działo się dalej. To wszystko jest tak głupie i nie logiczne. A na dodatek ciągnie się jak flaki z olejem i jest mega nudne.
Nie spodziewałem się, że tak tak to można zepsuć. Przywoływana bitwa o Winterfell (w większości niewidoczna) jest 10 razy lepsze niż to coś.
To jest poziom Xeny tylko, że z 50x większym budżetem. Ale cała akcja i logika jest jak oryginalnym serialu. Normalnie -10 do inteligencji po obejrzeniu tego czegoś.
Elrond mówi po elficków ale jego kumpel odpowiada we wspólnym języku. WTF?
bo oni kopiują filmy PJ tylko że dają te kopiowane rzeczy i dialogi w nielogicznych momentach. W TTT mielismy dialog po elficku Legolasa z Aragornem i Aragorn w emocjach odpowiedzial po ludzku, ale oni byli wsrod sojuszników wiec nie musieli ukrywac swej rozmowy, a tutaj jak są miedzy orkami to omawiać plany bitwy powinni po elficku a nie przechodzic na ludzki (Wspolny) :D który orkowie rozumieli - chociaż w sumie nie aż tak dobrze, jedynie mieli swoją prostacką wersje Wspolnego :)
Co zabawne, wielka finałowa bitwa w pierwszym sezonie "Koła czasu" (pomijając nawet fakt, że robiła pannę lekkich obyczajów z oryginału) wyglądała tak samo - kilku kuszników stało na murach i strzelało w ciemność w dole. Ok, RoP dostało tych paręset milionów więcej, więc widać u nich jakichś orków, podczas gdy WoT miało tylko ciemność. Ale zasada ta sama - wielka bitwa to kilku kuszników/łuczników na murach:P
Pierwszy sezon obejrzałem z nadzieją do końca. I wrażenie, że "coś" jest nie tak pojawiło się w drugim odcinku itowarzyszyło do końca. Drugi sezon "oglądam" już tylkko za pośrednictwem streszczeń. I to na wyrywki.
dziękuje że obejżałeś to.. żebym ja nie musiał ;p
Boję się to obejrzeć zostaje na tych urywkach
Pocałunek z teściową, perwersja jak u Targaryenów 🤣. A może nawet większa
Najlepsze zdanie w całym serialu, a kto wie, może nawet w historii seriali w ogóle! Mianowicie słowa Adara do strażnika pilnującego Galadrieli: 'Jeśli odezwie się ona jeszcze raz, odetnij jej język.' Czyż nie są to wspaniałe słowa, które każdy z nas po cichu wypowiada za każdym razem, gdy ta irytująca elfka pojawia się na ekranie😅Ten moment, gdy Sauron/Annatar opuszcza przed Celebrimborem zasłonę iluzji, zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. W ogóle ten wątek Lindonu (w całości żenujący i głupi, nie będę pisał o absurdzie, z jaką dziecinną łatwością Sauron 'omamił' mędrca i mistrza kowalstwa) w zakończeniu nie jest aż tak zły! Oczywiście jest masa głupot, np. co tam robi Arondir (totalnie zbędna postać w tym sezonie), czemu na koniec pod murami Lindonu zostało się kilku elfów - dosłownie Gil-Galad, Elrond i kilku wojowników. Jeśli Sauron z taką łatwością narzuca swoją iluzję na innych, to po co mu te pierścienie, skoro i tak z łatwością potrafi 'omamić' całe miasto? Czemu Galadriela jeszcze żyje, przecież Elrond wyraźnie odmówił Adarowi, a ten skazał elfkę na śmierć - po co ją dalej trzymali? Wydaje się, że tylko po to, by mogła uciec. I tak dalej, mnóstwo 'głupotek'. Ale, wiedząc to wszystko, i tak uznaję, że ten odcinek nie był aż tak tragiczny, jak wielu go opisuje.
Najgorszy odcinek w tym sezonie, a może najgorszy w całym serialu. Pod względem dziur fabularnych na pewno. Podam kilka przykładów.
-Teleportacje, te jebane teleportacje na linii Moria-Eregion 🤦
-Orkowie posiadający katapulty zdolne w ułamku sekundy uszkodzić górę (XD), ale cienszego muru Eregionu już nie.
-Durin idący na pomoc elfom, ale nagle powstrzymujący się od tego, bo, no wiesz, staremu odpierdoliło XD Oczywiście nie mógł ruszyć na pomoc elfom, podzielając siły, np jedna część armii idzie się napierdalać ze starym (nie mogę z tego serialu, naprawdę), a druga idzie wspomóc elfów.
-Galadriela to już chyba zapierdalać po murach się nauczyła, bo pojawienie się jej tak z dupy obok Celebrimbora i elfów też zakrawa na jakiś żart.
-Ork słodziak pytający Adara o to czy ich (orków) kocha XDDDDD To był srogi moment. A ci ludzie dalej coś gadają o duchu Tolkiena, brawo.
A co do bitwy, to wyglądała tragicznie, a to tandetne wywijanie mieczami przypomniało mi stare seriale puszczane na tv4, a które oglądałem jak byłem małym dzieciakiem. Kawaleria, która podczas pierwszego ujęcia wygląda jeszcze na całkiem pokaźną armię, ale potem jak formuje się w klin widać ,, biedę'' tej sceny, bo kręcili chyba samą szpicę klinu. Łuczników na murach Eregionu jest kilku na krzyż. Podsumowując, cała ta bitwa wyglądała strasznie kameralnie, w kilku miejscach trochę wygląda to jakby próbowali zrobić coś jak Jackson, ale nie starczyło im hajsu, a tak się tą bitwą chwalili. Może za dużo wyjebali na młotek dla Celebrimbora i herbatkę, którą tam sobie popijał na początku odcinka.
Okropny odcinek, nie wiem, szołranerzy chyba zrobili speedruna w celu upchnięcia jak największej ilości zjebanych pomysłów na raz. Nawet soundtrack na końcu był okrutnie antyklimatyczny i niepasujący do tego uniwersum.
Okropny gniot.
A mi się podobało i miło spędziłem czas - btw, oglądamy pierścienie władzy, a nie władcę pierścieni, więc jak ktokolwiek chce aby to wyglądało identycznie jak trylogia to ma skrzywiony obraz na samym wstępie.
I nie, Galadriela nie nauczyła się zapierdalać po murach, tylko jak sama wspomniała, zna sekretne przejście (ale jak ogląda się serial tylko po to aby zliczyć na palcach co mi się nie podoba, no to taki efekt jest).
Ludzie serio zwariowali, a fani Tolkiena to istni ignoranci i po prostu hejterzy.
Kasa w tym serialu to coś w stylu "... sklejka a zaksięgowane heban i fifty fifty..."
No przeciez byl efekt wow , ja kilka razy mialem takie "wow wiekszego absurdu wymyślić się nie dało "
Tak, ten odcinek jest zdecydowanie takim, który wzbudza emocję - a i uważam, że wręcz można go oceniać tylko tragicznie albo rewelacyjnie
Ja to sobie myślę, że oni specjalnie pierwszy sezon tak popsuli, bo łatwiej im teraz podnosić sobie poprzeczkę ^^
Odcinkowi daję 8/10. Przez moment się nie nudziłem, nagła śmierć Elfki na murze, mroczne momenty jak brak odsieczy krasnoludów, pocałunek Galadrieli i Elronda (xd) czy śmierć Arondira z ręki Adara nawet zaskakiwały (to jest norma w dobrym serialu, dla mnie takim się RoP stał), a te zalety przykrywały multum głupot, które też tam były. Rozumiem opinię "najgorszy odcinek", rozumiem że ktoś to widzi odwrotnie - że te wady są tak ogromne, że przykrywają wszystko co dobre było w tym odcinku... dlatego jest jakkolwiek fenomenalny!
Odcinek trzymał w napięciu, chciało się go oglądać i czekam na finałowy.
a Scena z łuczniczką, żenująco zła.
Oglądałem to i w trakcie seansu zastanawiałem się jakie logiczne wyjścia są możliwe, po tym co się wydarzyło. Nie udało mi się dojść do tego, jaki jest tok rozumowania scenarzystów - fabuła jest tak skrajnie bezsensowna, że nie jestem w stanie przewidzieć dalszego jej rozwoju. Tu nic nie ma sensu, nic się nie klei ani nie zgrywa.
Celebrimbor nie ginie, a powinien, Eregion nie upada, a powinien, wojsko Gilgalada i Elronda pojawia się jakby znikąd i to najpierw w Khazad Dum.
W jaki sposób Annatar zamierza się rozprawić z Adarem - tego nadal nie wiadomo. Być może wcale nie zamierza tego robić, tylko razem z pierścieniami pryśnie do Numenoru - tylko to wydarzenie powinno mieć miejsce wiele lat później, gdy Numenorejczycy pokonają armię Saurona, a on się im podda.
Galadriela......szkoda gadać...
Dramat, zmarnowany potencjał w każdym kolejnym odcinku. Dlaczego to musi być aż tak głupie? Przecież w tym odcinku było dużo akcji, a i tak debilne pomysły zabiły wszystko…
Może tak jak w przypadku Wiedzmina od Netflixa, trzeba było zrobić mniej wymagające intrygi, mniej skomplikowana historię niż w książce, bo nie każdy ( na przykład showrunerzy) by zrozumiał? Porażka. Jako fan Tolkiena jestem jestem po prostu w szoku, że tak to wszystko poprowadzili. Pomieszanie z poplątaniem, i masa głupot. Scenarzysci powinni oddac Amazonowi kase która wzięli za ten serial😂
Taktyczny komentarz. Dzięki za materiał 😁
" Czy moze jakas glebsza refleksja sie zadziala tam w glowie u Galdrieli" - haha , dobry zart :)
Zaraz pewnie jakies Oskary czy inne Filily z Bez Schematu beda sie zachwycać, ze to byl wielki odcinek. Daje 10 zlotych, ze tak będzie 😅
Poczytaj sobie recenzję typa z naEKRANIE, a zaręczam Ci, że żenadometr wywali Ci poza skalę. 9/10 i porównania choćby z Bitwą Bękartów (facepalm). BTW. O ile przebrniesz przez ten bełkot, pewnie się zorientujesz, że autorzyna najpewniej korzystał z Chatu GPT do wygenerowania tych wypocin. Ja takie wrażenie odnosiłem nie raz, nie dwa.
Nie słyszałam, żeby którykolwiek z nich powiedział w którymkolwiek momencie, że jakiś odcinek był "wielki". Co najwyżej, że podobał się odcinek albo jakaś scena była dobra.
Ale prove me wrong.
Strategia bitwy mi zaimponowała... walka dziwnych ludzi w błocie.
BTW nie było tylu statystów by zachować DEI i stąd tak mało elfów.
Przecież te "armie" orków i elfów wyglądają jak bandy kmiotów, a nie żołnierzy.
Bardzo dobre były sceny pomiędzy Kelebrimborem a Sauronem. Dynamika relacji pomiędzy tymi postaciami jest bardzo dobrze zagrana. Aktorzy tworzą świetny duet. Niestety... scenariusz. Bohaterowie nie mają dobrych dialogów i tematów do dyskusji. Wszystko jest płaskie i przewidywalne. Jeśli chcieli pokazać jak Sauron stał się zły i jak zapowiadali trochę wzbudzić współczucia, to powinni pokazać że Morgorh się nad nim znęcał. Można było pokazać że on był ofiarą, ale w odróżnieniu od większości, nie uczyniło go to istotą pełną współczucia dla cierpienia. Mogli pokazać jak stał się psychopatą z obsesją kontroli.
Bitwa wygląda jak fan-fik z niskim budżetem. Smutne, bo mogło być ciekawie.
Powtarzają błędy Akolity.
Jeśli chcieli pokazać jak Sauron stał się zły i jak zapowiadali trochę wzbudzić współczucia, to powinni pokazać że Morgorh się nad nim znęcał. Można było pokazać że on był ofiarą, ale w odróżnieniu od większości, nie uczyniło go to istotą pełną współczucia dla cierpienia. Mogli pokazać jak stał się psychopatą z obsesją kontroli.
byloby to jakies sensowne uzasadnienie zmian w jego postaci. oczywiscie byl zly po prostu dlatego że przystal do Morgotha.ale mialoby sens pokazanie go jako wyniszczonego i zdeprawowanego bardziej przez Morgotha. Mogli pokazac że stal sie psycholem. Ale IMO to by znaczylo że wiekszość postaci po jakichś przezyciach np tortur nie staje sie psycholami, a to by znaczylo że nadal w wiekszosci są to dobre postacie. Ale ten serial chyba nie ma intencji, aby pokazywac dobro jako fajniejsze :)
@@TallisKeeton ech, pokazywanie dobra jest trudne, bo zazwyczaj takie postaci są tworzone nudne albo nienaturalnie doskonale (Rey z Star Wars). Tak, większość ofiar przemocy staje się ludźmi bardzo empatycznymi. Mają też niski makiawelizm czyli po prostu małą skłonność do manipulacji. A Sauron jest wybitnie manipulacyjnym typem. Ale zdarzają się tacy którzy pod wpływem przeżyć indentyfikują się ze sprawcą i zaczynają odbierać przemoc jako siłę. Można było coś takiego pokazać że przemoc ze strony Morgorha plus maturalna u Saurona potrzeba udoskonalania uczyniły go tak naprawdę bezdusznym psychopatą który wszystko zrobii by osiągnąć swój cel i jest przekonany że czyni dobrze. Mieli świetnych aktorów, którzy dali by radę to zagrać. Ja to widzę jak Sauron przekonuje Kelebrimbora że takie metody są najlepsze. W styl: "ojciec mnie bił i wyszedłem na ludzi dlatego ja ciebie biję ...". Można było pokazać jak smutne to jest i jak Sauron zmarnował swój talent i potencjał. No ale wyszło jak wyszło. Mnie jest też szkoda tej kasy, bo pieniądze jak na warunki polskie astronomiczne a efekty jak z fan-fiku.
@@Jasmine_breeze w sumie byloby to ciekawe co opisujesz :) zwlaszcza że Sauron, gdy jeszcze nosił imię Mairon czyli "wspaniały", mógł byc pokazany jako taki ulepszacz, upiększacz swiata. z drugiej strony typ który sie nazywa "wspanialy" nie może dobrze skonczyc prawda? :D
Foltest: "Ten odcinek przegiął Pałę Goryczy!"
Z tym strzelaniem w skały zamiast w mury to po prostu jakby nastolatka z problemami pisała scenariusz.
A po co strzelali w skały?
fabularnie to jak zwykle cienko, ale chyba najlepszy odcinek ze wszystkich
A w tle u Pana muzyczka z Wiedzmina 3. No cacy , aż się zastanawiam czy znowu nie zagrać...😂
Spoko koszula, gdzie kupiłeś?
Przemiowa Durina była ok. "Szarżę Rohirimów" zrobioną z wiecej niz 6koni to tez miła niespodzianka.
Nie wiem czy bardziej żenujący był ten odcinek czy propaganda różnych kont na facebooku, że była to najwspanialsza scena batalistyczna w historii telewizji. Motyla noga, taki "rozmach", a na polu walki mamy elfy w sile zdziesiątkowanego plutonu walczących z podobną liczebnie "chmarą" orków xD Nie będę oryginalny i podsumuję to tylko stwierdzeniem, że ci wszyscy od "pierścieni władzy" żyją wyłącznie we własnej bańce samouwielbienia. Szkoda tylko, że nie było i nie ma tam kogoś pokroju Cavilla w netflixowym wyrobie wiedźminopodobnym, który by głośno powiedział "pierdolę, nie robię, szkoda mi reputacji, jestem fanatykiem marki".
Sam Sauron nie potrafiłby sspierdolić bardziej tego...przynajmniej jeszcze za Saurona podatki były niższe
dobre
Ale nie wiem czy ludzie podporządkowani Suronowi nie musieli również ludzi oddawać w daninie. Coś jak w imperium Azteków
Ja musiałem na 3 części oglądać bo tej żenady nie dało się wytrzymać 😅
Kopiują lotr Jacksona tylko,robią te sceny 100 razy gorzej xD
Celebrimbor wychodzi nieświadomy z kuźni, a ja w śmiech. Ktoś bardzo lubił Piratów z Karaibów 😂
I ten finał, który miał chamsko nawiązać do Jacksona, że w blasku słońca stanie armia. Przynajmniej na siłe nie pchali tego wątku hobb... harfutów i NIEGandalfa
Ten serial to żart mam nadzieję że skończy jak konkurencja z Disneya
U Monty'ego Pythona był skecz o wyścigu nietrzymających moczu, tutaj natomiast mamy do czynienia z meczem do jednej bramki, na dodatek swojej.
Ten wielki budżet powinien być przeznaczony na przeszczep mózgu scenarzystów.
czemu król pączków :D nie ma wyróżniającej sie zbroi od reszty swoich wojsk?
Widać ich upadek w twórczości.
Durin z disą z tymi toporami jak tam stanęli to umarłem ze śmiechu
Matko co za akcja no Panie! Dobrze, że tego nie oglądam, bo nie dałbym rady...😅
Czyli na końcu będzie walka Adara/Galadrieli z Sauronem. A po niej Adar z Galadrielą się pobiorą i założą państwo, w którym nikt nie będzie wykluczony, a orki zaznają pełnej szczęśliwości.
To rozwalenie góry i zrobienie tamy to już było dla mnie za dużo.
czyli rozpadająca się płyta tektoniczna po zniszczeniu Jedynego Pierścienia albo fale powstrzymujące Nazguli są ok?
@@hermesles górę rozwalili ostrzałem z kamieni tak? czyli nie magią. zasada jest prosta w universum tego typu - gdy cos nie jest magiczne, działa tak samo jak w normalnym swiecie, tak samo jak zwykla fizyka i biologia :)
@@TallisKeeton A skąd ta zasada? Byłeś na jakimś posiedzeniu gdzie ją ustalano? I co to jest za słowo "universum" ? Jest taka zasada, że jak piszesz po polsku to pisz po polsku :)
czy dla was do wszystkiego muszą byc komitety i głosowania? :D tak jest przyjete od kiedy pamietam, że fandomy istnieją :) Zwlaszcza w uniwersum Tolkiena, gdzie, gdy coś nie jest spowodowane magią (ktora jest tam wyjątkowa a nie używana na codzien przez tłumy smiertelników - jak np w swiecie Sapkowskiego) to po prostu działa, jak w naszym swiecie - biologia to biologia (przynajmniej u smiertelników, elfowie różnią się osiągami - szybkość, siła itp), odległości to odległości (dlatego smieszy Galadriela, która wracając z podnóża Góry Ognia do obozu Numenorian w Ithilien - czyli powinna iść jakieś 2 tygodnie, skoro Frodo i Sam w przeciwną stronę, z Ithilien do Mordoru szli 3 tygodnie - nadal ma zbroję utytłaną w popiele - znaczy że nie zdejmowala jej 2 tygodnie) :D klimat to klimat, a postacie niezaleznie od swej magicznej zdolności nie są np ognioodporne. Piszę po polsku a słowo universum - pewnie nie zauważyłeś go w tej formie nigdy, wiec powiem, że widuję je czesto, jako określenie na fikcyjne swiaty z filmow i gier np. Marvela. Przy czym owszem użyłam pisowni angielskiej, "universum" (pewnie z powodu szybkości pisania) a nie polskiej "uniwersum", ale by sie tego czepiac to chyba trzeba byc tzw. grammarnazi :)
@@TallisKeeton Zastanawianie się ile komu powinna zająć podróż w fikcyjnym świecie faktycznie powinno być kluczowym elementem.
Serio, po co na to zwracać uwagę - tymbardziej, że nikt nigdy nie powiedział, że ROP to 1:1 kopia świata Tolkiena, ale cóż, fanatycy zostaną fanatykami.
I nie, nie ma takiego słowa w języku angielskim jak "universum", więc jak wymagasz od scenarzystów i reżyserów ROP aby zachowywali niepisane prawa jakie dotyczą fandomów, to stosuj się do praw świata rzeczywistego i używaj poprawnych słów.
Kasa się skończyła 😂 mnie strasznie boli to co oni zrobili tam z postacią kerebrimbora , po pierwsze mi się bardzo nie podoba to jak on w tym serialu wygląda , po drugie w książkach z mojego odczucia to był elf który nie był taki pięknisiem , był kimś kto ma władzę i ma też swoje zdanie ,twardogłowy i taki hmm władczy co wcale nie znaczy że nie był nieomylny , co do pierścieni to zamiast zrobić jak w książkach wątek z elfími pierścieniami czyli zabraniem ich przez Garadiele która tu by miała rolę mędrca nie wojownika to oni woleli zrobić debili ze wszystkich tylko nie z niej 😅
Sceny batalistyczne niczym z "korony królów" 😅
W ostatnim odcinku wjedzie „Gandalf” z armia Harfiu.ow i pokonają Adara🤪😂
zajebisty serial