Jak to pan Hoga kiedyś powiedział (chyba kogoś cytował). "W Polsce są tylko dwa rodzaje problemów; Małe i Duże. Małymi nie warto się zajmować, a z dużych ratuje nas Matka Boska."
Panie Jacku, proszę się nie martwić, gdyby doszlo do jakiegoś nieszczęścia, uratuje nas szturmowy batalion ochotniczy parlamentarzystów z dowódcą marszałkiem rotacyjnym!!😁😂wgniotą dyktatora w ziemię!!💪😉na pewno!
Niestety Panie Jacku ma pan rację jak bronić kraju który gnębi swoich obywateli zabiera im prawa , ogranicza dostęp do broni palnej. Nikt takiego kraju nie będzie chciała bronić. Jak to mawiał pewna osoba z Finlandi ,, przed inwestycjami w obronność kraju najpierw trzeba ludziom stworzyć takie warunki życia żeby sami chcieli tego kraju bronić " a w Polsce nie ma ani jednego ani drugiego .
Ale przed kim? Jesteśmy w NATO by być bezpieczni. A nie atakować inne państwa. Czy nie tak? Czy mamy bronić USA angli itd. czy pomników zbrodniarzy ukraińskich z UPA na Ukrainie. Katów polskich kobiet i dzieci.
Tak na spokojnie z tym miotaniem się z pistoletem w czasie konfliktu bo można zebrać i od wroga i od swoich a i reszta sąsiadów przy okazji pożegna się z zyciem
@@Borolek Bo nie mieli czy w tym był problem a dzisiaj nawet jak wszystko dasz to i tak 60 % polaków zakłada emigrację ! tzwn.bez stresowe wychowanie bez obowiązków wobec ojczyzny
@@Asmodeusz_84 Wszystko dasz? Do lekarzy ludzie czekają miesiącami. Biurokracja ogromna i same utrudnienia. Korporacje wyzyskują Polaków. Niech urzędnicy a jest ich już ponad pół miliona idą na front. Tak samo partyjniacy i księża. Oni mają życie na luzie niech walczą o swój status a nie innych szczują. 😄
17:16 i to jest właśnie to co mówi Braun, że znając stan naszej armii i kraju nie możemy wplątać się w tą wojnę bo nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Cholera, a tacy ignoranci powiedzą, że niby konfederacja jest pro rosyjska. Jedyna partia, która faktycznie chce dobra dla tego kraju.
@@patrykkalita7166 W odróżnieniu od rządzących od 30 lat ekip, które przyniosły powszechny porządek, bogactwo i potęgę. Polacy dorobili się POMIMO działań rządów, a nie dzięki nim.
@@patrykkalita7166 Tak. Na usprawiedliwienie rodaków mogę tylko dodać, że Polacy nie mają wpływu na politykę swojego kraju. Od 1944 rządzą tutaj namiestnicy obcych ambasad. Zmieniają tylko gubernatorów.
@@patrykkalita7166 Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców raczej u niemców nie przyniósł głodu i biedy. Kara śmierci raczej nie przynosi anarchii. Budowa domu jednorodzinnego bez pozwoleń, chyba nie sprawi, że Polska się zawali. Sprzedaż owoców przez nastolatka bez pozwolenia skarbówki chyba nie spowoduje totalnego wyzysku.
Kto umi łączyć kropki panie Jacku ten wie że Polska obecnie jest przygotowana do exterminacji częściowej, nie pełnej , Polak ma być pod butem i tyle w temacie , to jest moja teza może błędna, może nie ale jak się na to wszystko popatrzy to "szykują karton na podpałkę" karton w przysłowiu jako Polska.😢
To będzie jak w meczu piłkarskim, nasza reprezentacja gra przez pierwsze 15 min a potem brakuje sił i przegrywamy mecz nawet z Japonią albo Koreą! Jedwabiście!
to akurat można będzie dopiero ocenić za naście lat. Może lepiej, że na razie W. toczy się tam, tylko może też lepiej, żebyśmy ten sprzęt mieli,... tak źle, tak niedobrze
@@tubegel78 chodzi o to,że w naszej sytuacji demograficznej wszyscy powinniśmy iść na wojnę szkody psychiczne są po obu płciach jak pokazują badania ponad połowa nie strzela do celu lub nie strzela w ogóle pourazowy stres dotyczy tak samo kobiet jak i mężczyzn tak więc argumenty tego pana są mało przekonywujące....
@@drumumin6650 Jest pilotem Myśliwca bojowego. Czyli mówiąc inaczej jest elita wśród naszych żołnierzy i świetnym wzorcem. Według mnie osoby które z tego się śmieja kompletnie nie rozumieją niczego.
Brawo panie jacku ,przed drugą wojną byliśmy w dołku a przed trzecią to samo wszystko jest za pużno ,a to zasługa naszym rządzącym logistyka zdechła amunicji nikt nie produkuje zakłady produkcyjne sprzęt wojskowy nie ma zaplecza remontowego nie ma ,nie oddamy guzika a oddamy cały kraj .Smutne to ale prawdziwe....................
Ma pan rację ale ja tylko śmieje się słuchając Pana bo racjonalne podejście do sprawy w naszym kraju jest praktycznie niemożliwe z tym rządem i narodem. Trzeba się modlić bo nic innego nie zostało.
Pytanie zasadnicze: kto będzie chciał walczyć za te państwo? Pytanie na miejscu bo nawet jak tu się znajdzie tysiąc odpowiadających, że Tak i że Oni to nie daje nam armii. Szczerze po namyśle patrząc co się dzieje z polityką naszych władz po zabiciu Polskiego wolontariusza przez najbardziej humanistyczną armię świata albo po reakcji na śmierć Polaków w Przewodowie to zaczynam wątpić w stworzenie sił, które przeciwstawiły by się Rosji. Jestem patriotą ale nasi politycy sprzedali już Polskę za euro z Brukseli i my nawet już u Siebie nie rządzimy więc nie będę brał udziału w tym przedsięwzięciu.
@@patrykkalita7166 Fajnie sprowadzasz wszystko do sprzedawania się za ruble, mogłeś jeszcze dodać coś o ruskiej onucy itp. Nie interesuje mnie Twoje rozumowanie, jak chcesz wiedzieć gdzie są patrioci to chyba to są słowa z ,, Psy" , że są na Powązkach. Ja nie mam zamiaru zostać mięsem armatnim w przegranej sprawie bo Twoi politycy przez swoją niekompetencję rozsprzedali ten kraj za drobne, zniszczyli cały przemysł. Chcesz walczyć to walcz ale nie ciągnij innych. Marszałek Szymek chce wgniatać przywódcę mocarstwa atomowego w ziemię więc na pewno się załapiesz.
Ale bohater z "psów" dobrze sobie żył w systemie w którym większość martwiła się czym nakarmi dzieci i w co je ubierze. Z takiej pozycji, to można sobie pieprzyć o bohaterach.
@@mieczysawkowalski9826 Przepraszam ale słowa z tego filmu były trochę inne a ja nie przytaczałem tej postaci ale przykład Powązek jest tu na miejscu. Elita, młodzież zgineła a komuniści potem układali sobie Polskę. Chcecie walczyć to najpierw zastanówcie się za co bo za hasło, szyld na urzędzie i twierdzenie, że nam ktoś będzie układać życie jak nie obronimy się to chyba już trochę za późno. Tu już rządzi ktoś inny a za jego interesy nie zamierzam ginąć.
Obowiązkowe szkolenie wojskowe dla każdego który chce pełnić tzw. Służbę Publiczna. Chcesz być politykiem(niezależnie od szczebla( chcesz być szefem państwowej placówki musisz mieć odpowiednie doświadczenie służbie wojskowej.
@@patrykkalita7166 interesujące...a co powiesz na prawa wyborcze dla kobiet które urodziły 2 dzieci? a wcześniejszą o 5 lat emeryturę dla tych co mają 3 w stabilnych rodzinach?
O ile popieram Pana zdanie o wychowaniu dzieci, kobiet w wojsku itd to świat w którym Pan żyje już nie istnieje. Kontrakt społeczny został zerwany. Też chciałbym żeby wrócił tradycyjny model rodziny, system równowagi społecznej gdzie za obowiązkami szły także przywileje, ale to już nie jest możliwe. Teraz dla kobiet mamy prawa a dla mężczyzn obowiązki, tego stanu pilnuje ministra Kotula. Dopóki nie będzie prawdziwej równości, parytetów nie tylko w poborze do wojska ale wśród poległych na wojnie dopóty ja nie będę walczył za taki system społeczny. I niech taki kraj sobie upada. Bez upadku nie uda się odbudować kontraktu społecznego gdzie znów mężczyźni będą mieli za co ginąć na wojnie.
100% racji. Dziwne, że to do Hogi nie dociera. Jeśli umierać to w walce z tym paranoicznym , zbrodniczym systemem, a nie za niego. Więc o jakim poborze mowa. 17:25 - ociupinka prawdy . Nie warto i nie ma możliwości brania udziału w takiej wojnie. 19:03 - jak uniknąć tych hegemonii? Poborem?
Tak się zastanawiam, czy tej ustawie nie bliżej z nazwy do "ustawy o powszechnej obronie pańszczyzny". De facto obronie biurokratycznego status quo, na zmianę którego obywatel nie ma w praktyce żadnego wpływu. O użyciu w ustawie świętego słowa >>ojczyzna
@@patrykkalita7166 Zgadza się. Sporo zmieniło się na gorsze... (dla chłopa). Ot taka pańszczyzna bez formalnej pańszczyzny, kraty bez fizycznych krat.... itd. Postęp jaśnie panie.
Nie dość ze USA zwykle walczylo ze słabszym przeciwnikiem to jeszcze z nim przegrywalo: Korea - remis Wietnam - przegrana 1szy irak - naciagana wygrana ( 2gi bush musiał powtórzyć ) 2gi irak - amerykanie jeszcze do niedawna tam siedzieli wiec ciężko mówić o wygranej Libia- po obaleniu kadafiego sukcesem ciężko to nazwac Afganistan - ewidentna przegrana Syria- szkoda komentowac
W Korei do wojny włączyli się Chińczycy. O Wietnamie dobry film zrobił Irytujący Historyk (ale w skrócie, za mało brutalnie na początku, za długo tam siedzieli, problemy z mediami..). Pustynna Burza cel osiągnęła. Irak wycofał się z Kuwejtu. Drugi Irak był dlatego, że Husajn się po pierwszym nie oduczył fikać. W Libii nie było przecież interwencji wojskowej, jedynie CIA. Afgan to w ogóle parszywa kraina, ale tak. Dostali jankesi lanie. A kiedy niby USA interweniowało w Syrii?
@@patrykkalita7166 w Syrii...rekoma Kurdów(amerykanie trzymali / nadal trzymają tam swoje wojska przecież - w skrócie próba obalenia assada) to tez przy okazji pokazuje jak traktują sojuszników. W mojej opinii jeśli interwencja w kuwejcie byłaby sukcesem nie potrzebowaliby powtórki.Doatkowo 2 wojna w zatoce o ile sie nie myle byla obtrabiona jako sukces po kilkudziesięciu dniach a zostali tam "formalnie" jeszcze 2 lata...wiec jeśli spojrzy sie na to wszystko z większej perspektywy żadne z tych państw nie stało sie " bardziej stabilne" ani nie rozkwitla tam tak bardzo pożądana przez wszystkich demokracja
@@brobertfx No to rękoma Kurdów, a nie swoimi, po prostu jątrzenie konfliktu, ale sami tam nie wleźli. Co do Zatoki zaś... Praktyka pokazuje, że zająć dany teren jest łatwo, trudniej go utrzymać, zwłaszcza gdy ogłasza się, że 1,5 mln ludzi zostaje wyjętych spod prawa, bo służyli poprzedniej władzy.
@@patrykkalita7166racja ale chodzi mi głównie o to zeby pozbyć sie tego błędnego przeswiadczenia ze USA jest niepokonane i właściwie wszystko co trzeba robić jeśli chodzi o obronność to liczyć na dobrego wujka z ameryki bo historia ładnie pokazuje ze nie jest tak rozowo jak próbuje sie nam tu wmówić. Innymi słowy daleko jest od pasma nieustannych sukcesów
65% młodych kobiet nie chce mieć dzieci, więc nie wiem co mają robić zdaniem Pana Jacka, chyba uciec za granicę, jak Ukrainki a swoim mężom wysyłać pozwy rozwodowe.
@@sebastianjarosz4962 68% Polek nie chce lub waha się, czy mieć dzieci w wieku 18-45 ,czyli pewnie 18 % się zdecyduje a 50% nigdy nie będzie miało dzieci
To jest recepta na ludobójstwo. Hołota a nawet ciężko uzbrojona hołota Nie zdziała nic przeciwko armii. Brak im odpowiedniego wyszkolenia zgrania logistyki dowodzenia... No a jeśli publicznie głosimy że będziemy się bronić olbrzymią partyzancką, to dajemy wrogowi prawo do potraktowania wszystkich obywateli jak partyzantów... Przepis na ludobójstwo.
@@patrykkalita7166 a friendly fire to bedzie codziennośc bo każdy uzbrojony, być moze umindurowany w jakis operetkowy sposób bez łaczności i znaków rozpoznawczych i jeszcze mówiacy po polsku stanie się celem dla WP.
Droniarzy nam brakuje i dronecatcherów, małych dronów też nam brakuje a amunicji artyleryjskiej mamy na kilka dni. Znowu czeka nas partyzantka ale na tym polu mamy ogromne doświadczenie ;)
Wystarczy popatrzeć na Dragona 24. Politycy w skowronkach a całe ćwiczenie zrobione pod ujęcia kamer, parada flag jak na paradzie równości, przemarsz bez ubezpieczenia za to że strażakami żeby tylko afery z przejazdem przez drogę koło czyjegoś pola nie było, i Koreańczycy zatykający wycieki hydrauliki z K2 - naszego ostrza szabli i kłów w dziobie orła.
@@UnderTheBanner Moze licza ze ruscy puszcza tylko zalosny hybrydowy batalion najemnikow gdzies na Lotwie czy w Estonii i my niczym husaria Sobieskiego przybedziemy czolgami, oraz jednym Borsukiem i zwyciezymy. Tak to nie bedzie, chociaz zaczac sie faktycznie moze w stylu Donbasu 2014 wlasnie u Baltow. Najpierw poslemy jedna brygade, potem druga, trzecia... i cyk odciecie sil, zaopatrzenia, rzez naszych, moze tez atak na Polske. Zanim Nato sie zbierze, jesli sie zbierze na serio, to pozamiatane do Wisly, wiecej terenu im nie trzeba, nawet duzo mniej wzdluz granic. Rownolegle totalna mlocka Ukrainy lacznie z taktycznymi atomicami zeby sie blyskawicznie poddali jak niegdys Japonia i przerzut sil do Polski. Niemcy posrane beda blagaly Rosje o pokoj, deal na ruskich warunkach. Jednoczesnie Usa moze byc zajete Iranem, Tajwanem, Korea Polnocna, chetnie wtedy zostawia, zdradza nie tylko Baltow, Ukraine, nas i Niemcow, ale cala Europe.
,,jesteśmy krajem na skraju wymarcia,,no niby prawda ale taki kraj chce wynieść w ziemię przywódcę kraju sąsiedniego no przynajmniej rządzący a i reszta chyba też wybory to potwierdziły,wsm jakby ktoś coś tu wszedł to się nie zdziwię xD
I strzela na wirtualnych strzelnicach - jeżeli takie ma - bo na razie szkolą się instruktorzy, którzy będą szkolić w jednostkach innych i wydawać certyfikaty, bo przecież żołnierze do tej pory strzelali z wiatrówek. Ważne że byli żołnierze z Lublińca i Gromu mają ekstra kasę jako doradcy.
W 1939 Niemcy posuwali się średnio ponad 30 km dziennie. Piechotą czy końmi to prędkość znaczna. To oznacza z naszej strony raczej paniczną ucieczkę, a nie zorganizowaną obronę. A wtedy byliśmy w zasadzie dyktaturą wojskową i państwem mocno zmilitaryzowanym. Zwykle podają znawcy wojskowości, że atakując trzeba mieć przewagę 3, 5 a nawet 7-krotną (rożnie mówią). No to Niemcy aż takiej przewagi nie mieli. No ale nasze dowództwo sp....... koncertowo tą wojnę, która nota bene do dziś nie jest uczciwie rozliczona. Chaos tej wojny jest wyczuwalny we wspomnieniach weteranów, ale nie oficerów opowiadających o zorganizowanym wycofywaniu się na z góry upatrzone pozycje :)))). Trzeba posłuchać zwykłych żołnierzy, którzy opowiadają o zagubieniu, o braku lub o przeterminowanej amunicji, od dysproporcji ogniowej, o absurdalnym rozmieszczeniu składnic materiałowych itd... itd.... Ostatnie zwycięskie wojny, które jako kraj rozegraliśmy miały miejsce ponad 400 lat temu. Potem to już tylko pasmo klęsk, albo zwycięstwa spowodowane słabością naszych wrogów.
To co Pan tu opowiada ni jak się ma do tego co się planuje, a planuje się misję "stabilizacyjną" na Ukrainę i tam mają Polacy walczyć nie w obronie Polski. Mam sporo znajomych w wojsku i mówią jasno, że mają sugestie, żeby zaciągać się do walki na froncie ukraińskim już teraz, do tych międzynarodowych oddziałów, co jeszcze w zeszłym roku nie miało miejsca.
Jeśli chodzi o wrzesień to jednostki mobilizowane w marcu zazwyczaj biły się bardzo dobrze. Najlepszym przykładem jest 20 DP pod Mławą. Mobilizacja niejawna rozpoczęła się rankiem 24 sierpnia i była b. dobra - usunięto część problemów, które wyszyły w marcu. Według wyliczeń bodajże M. Porwita czy W. Steblika mobilizacja powszechna powinna się zacząć około 15 sierpnia najpóźniej 20. Nawet pełna mobilizacja WP nic by zmieniła wobec planu wojny z Niemcami jaskrawo sprzecznego z zasadami sztuki wojennej i zdrowym rozsądkiem.
Żeby przygotować się na ewentualną wojnę obronną polski to trzeba zrobić trzy rzeczy: Po pierwsze wpisać w konstytucję że ministrem obrony narodowej może być tylko obecny lub były dowódca wojskowy w stopniu nie mniejszym niż generała brygady który ma doświadczenie na misjach zagranicznych. A nie jakiś tam cywil. Ministrem spraw wewnętrznych i kierownikami wszystkich resortów siłowych mogą być tylko osoby ze stopniami oficerskim i w tych ministerstwa czyli na przykład ministrem sprawdź wewnętrzny może być tylko odpowiednik generała w policji lub straży granicznej. Należy wyposażyć armię w broń odstraszania czyli rakiety i samoloty dalekiego zasięgu również z głowicami z bronią masowego rażenia jako ostateczny środek odstraszania. Zapisać konstytucji że to dowódcy wojskowi decydują jaki sprzęt należy kupić i od kogo a nie politycy. Skończyć z patologią że polscy żołnierze policjanci mają sprzęt sprzed 3040 lat to ja na przykład hełmy czy bojowe wozy Piechoty gdy tymczasem obok nich jeżdżą samochody za milion złotych. Czy należy wprowadzić górną granicę Bolesław w Polsce i wszyscy którzy mają majątek ponadto ogólną granicę muszą go przekazać na rzecz służb bezpieczeństwa.
Jeśli się posłucha jakie głupoty wygadywali polscy generałowie od początku wojny na Ukrainie, to raczej nic wybór takiego na ministra nic by nie dał. Już dawno byśmy tam walczyli, zajmowali Królewiec i w konsekwencji siedzieli teraz w piwnicach, o ile ktoś takową ma, bo schronów nie ma na pewno. Zachód nie ma już dla Ukrainy ani czołgów, ani nawet amunicji, ale zaczynają pojmować, że ich armie są zaniedbane. Teraz kupują sobie czas pozwalając żerować ukraińskim oligarchom na unijnym rynku, kosztem nie tylko rolników, ale za chwilę także innych grup zawodowych. "Okradajcie nas, ale walczcie!" - tak to wygląda. A w zanadrzu mają jeszcze polska krew, Tusk już nas na ten wariant szykuje. To nic, że nie powinniśmy do tej wojny się mieszać, to nic, że nie mamy czym walczyć, byle Niemcy zyskały kolejny miesiąc, rok.
"doświadczenie w misjach zagranicznych" wpisane w konstytucję? czyli konstytucyjny obowiązek wysyłanoa polskich żołnierzy na cudze wojny. Ewentualnie obowiązek wszczynania wojen, jeżeli jakimś cudem wymrą już generałowie po misjach ;) No właśnie ministrami mają być cywile, tylko że mają oni tylko kontrolować, czy żołnierze nie kradną lub marnotrawią zasobów, oraz zadbać o kasę na to co żołnierze potrzebują do obrony kraju. Jak Pan w konstytucji zapisze, że tylko wojskowi decydują o zakupach, to może się zdarzyć, że wojsko będzie chodziło ze złotymi karabinami, a dzieci będą głodować.
1) Nie jestem pewny czy człowiek doświadczony w safari i ganianiu arabów po górach to dobry materiał na ministra. To nie były działania wojenne, a operacje przeciw partyzanckie i policyjne. 2) Skąd weźmiemy samoloty dalekiego zasięgu i broń masowego rażenia? 3) Broń cię Boże przed oddawaniem decyzji sprzętowych w łapy dowódców polowych... FG 42, mówi ci to coś?
Czyli my mamy iść zdychać w okopie żeby nasze Panie mogły dalej skakać z kwiatka na kwiatek? Oczywiście w gumce, żeby nigdy z tego skakania młodych Polaków nie było?
Zgadzam się z autorem filmu co do rozwinięcia operacyjnego i przygotowania do wojny ale jeżeli będziemy twierdzić że kobiety nie nadają się do wojny że do wojny nie nadają się dzieci oczywiście od pewnego wieku jeżeli będziemy unikać tematu wojny zagrożenie ograniczać tylko do mężczyzn to skończy się to jeszcze gorzej niż we wrześniu 39 roku! Kraj przygotowany do wojny to czy to przygotowane społeczeństwo od dziecka aż dostarcza gdzie każdy wie co ma robić w razie zagrożenia! Czyli system szkolenia i edukacji od najmłodszych lat takie jak w Izraelu Libanie Iranie w Chinach! Każdy obywatel musi być szkolony i gotowy do wojny w każdej chwili. Tym bardziej że wiele sytuacji wiele zachowań wymaganych ułatwiający przetrwanie w czasie wojny ma miejsce co roku w wielu miejscach w Polsce! Pożary wypadki masowe katastrofy naturalne typu powódź huragan ona jest twoim sposobem działania i skutkami jakie niosą dla życia ludzi przypominają wojnę niczym się od tego nie różnią bo przecież jaka jest różnica w tym że dom zniszczy rakieta bomba pocisk artyleryjski albo zniszczy wiatr? Prawie żadna!albo jaka jest różnica czy do naszego domu miejsca zamieszkania pracy nauki zbliża się wojskowy w sensie nieprzyjaciel czy zbliża się tak zwany front atmosferyczny czyli gwałtowne załamanie pogody? Prawie żadna i przygotowania muszą być takie same! A terroryzm? Polska wcale nie jest w krajach wolnym od terroryzmu. Przecież co jakiś czas słyszymy czytamy prasa informuję że ja coś tam biegał z nożem że jacyś tam na przykład pijany kierowca wjechał ludzi stojących na przystanku lub też uciekał przed policją albo przestępcy użyli broni palnej na ul środku dnia. Dla mnie największym dowodem terroryzmu niestety legalnego w Polsce są strajki bowiem ja terroryzm i nie boję się tego mówić publicznie rozumiem jako umyślnie celowe działanie na szkodę wielu przypadkowych osób w celu osiągnięcia korzyści własnych lub grupy ludzi z którą się utożsamiam. A przecież jeżeli strajkujący zablokują ulicę to jest to umyślne celowe działanie na szkodę w wielu przypadkowych osób bo dlaczego ja mam ponosić straty lub też firma w której pracuję ma ponosić straty dlatego że jakaś grupa osób jest niezadowolona z polityki rządu?! Tak czy inaczej przygotowanie na wojnę to także przygotowanie na niebezpieczne groźne dla zdrowia życia sytuacje czasu pokoju w którym w Polsce mamy kilkaset rocznie. Gdyby autor tego filmu części dotyczącej poboru do wojska przygotowania do wojny miał taką wiedzę to i rozumiał znaczenie jej posiadania to by takich głupot nie gadał że kobiety nie nadają się do wojska!
Do wojny mają być przygotowani wszyscy, ale do walki jako żołnierze powinni być przygotowani tylko mężczyźni. W czasie wojny jest dla kobiet tyle roboty w której odnajdują się lepiej niż mężczyźni, że posyłanie ich do walki byłoby marnowaniem zasobów. O przyszłej odnowie biologicznej już nawet nie chcę wspominać.
Z tą "Trepozą" LWP też trzeba uważać . To była armia lądowa ofensywna , szkolona i wyposażona do walki w terenie skażonym głownie przez własne głowice taktyczne . Nijak sie to ma do NATO , armii morskiej , defensywo / politycznej , z zapleczem za oceanem , straszącym br. jądrową strategiczną na innym kontynencie.
@@dyrekcjadzwonkowtramwajowy1113 tylko w koloniach w dodatku tych zacofanych , z równorzędnym przeciwnikiem planowało walczyć ... sankcjami gospodarczymi i polityką. Takie "walczenie" jak z Grenadą , Falklandami , Irakiem , Afganistanem itp . w przypadku ZSRR kończyło by sie bardzo szybko. Grzybkiem nad zespołem lotniskowców. NATO jest paktem krajów o historii i gospodarce oceaniczno - kolonialnej .
Ćwiczono pokonywanie terenu skażonego z dwóch powodów. Jednym było pokonanie tzw pasu Trenera, czyli terenu zniszczeń przez głowice nuklearne zdetonowane wzdłuż wschodniej granicy RFN, a drugim pokonanie terenu po uderzeniach na obszarze PRL przez USA/NATO, celem odcięcia drugiego rzutu strategicznego UW/Sowietów.
No w sumie nie wiadomo czy to byli rolnicy czy mieszkańcy wsi. Z drugiej strony dlaczego to niby mieszkańcy wsi mieliby być mniej ciemni niż mieszkańcy miast?
Myślę że oni sami się kwalifikują podczas tych sondaży, więc gdyby byli mieszkańcami wsi to by nie mówili że są rolnikami. Tylko np. mieszkańcami małych ośrodków. Napis zagłosowało 57 prawdziwych rolników. No niestety to pokazuje ze wyborca nie do końca myślał logicznie.
@@Borolek Być może, trzeba by sprawdzić jakie pytanie było zadawane. Czyli gdzie mieszka czy jaki posiada zawód? Bo wielu rolników mieszka w małych miasteczkach a nie na wsi.
Wprowadzono rozporządzenie do nowej ustawy, które powinno być wprowadzone zaraz po wejściu w życie ustawy, a nie dwa lata po. Rozporządzenie określa warunki obowiązkowej służby, jeżeli ktoś by zdecydował ją wprowadzić. Po prostu daje nam kilka miesięcy.
O czymkolwiek w SZ decyduje aparat polityczny. Koniec kropka. Na pewno nie zostanie ogłoszona mobilizacja bez decyzji aparatu politycznego a to oznacza że żadne propozycje ze strony SZ nie sa wyznacznikiem niczego jeśli chodzi o decyzje aparatu politycznego. Mówienie ze dowódcy czegoś tam nie przedsięwzięli jest dużym nadużyciem.
Myśląc tak jak autor film może kobiety nie nadają się do wojska nie powinny być w wojsku to dojdziemy do sytuacji takiej jak w Afganistanie czy w Arabii Saudyjskiej że kobiety nie powinny prowadzić samochodów być specjalistami technicznymi typu inżynier jakiś mechanik nie powinny umieć udzielać pierwszej pomocy umieć radzić sobie w sytuacjach ekstremalnych zagrożenia życia i tak dalej . Autorowi filmu proponuje wyjazd do Afganistanu i tam naprawdę będzie ucieszony będzie miał idealne warunki bo tam kobiety nie mają prawie żadnych praw łącznie z tym że nie służą w wojsku.
Jaki jest przyrost naturalny w Afganistanie, a jaki u nas? Kto będzie dominował za 100, czy 200 lat? My czy oni? Nas już nie będzie, bo kobiety wolą być specjalistkami. Jak nie chcemy u nas Afganistanu, to nasze kobiety muszą rodzić dzieci. Nie jesteśmy odizolowaną wyspą na końcu świata o której nikt nie wie. Braki w naszej ludności szybko zapełnią ludzie z kultury, gdzie kobiety te dzieci rodzą.
Ale przestawienie gospodarki na cele wojenne zrujnuje obywateli jeżeli wojny nie będzie. Oznacza to , że budujemy zero szkół, zero przedszkoli, zero fabryk, zero szpitali, zero dróg - wszystkie cywilne inwestycje są wstrzymane z wyjątkeim wojennych. To oznacza mega straty gospodarcze jeśli wojny by nie było. Więc istnieje dylemat, kiedy należy to zrobić. Przestawianie gospodarki to broń obosieczna, która można się samemu wykończyć. Przykładem może być Albania czy Korea Północna - kraje te się strasznie uzbroiły ale obywateli prawie wykończyły, Zbrojenia nie są idealnym rozwiązaniem - mają swoje potężne wady, z których trzeba sobie zdawać sprawę. Przestawienie gospodarki na cele wojenne oznacza, że nie produkuje się wszelkich rzeczy poza przeznaczonymi do celów wojskowych,, nie produkujemy zabawek, książek, ubrań cywilnych, kosmetyków - poza mydłem i innych rzeczy nie mających zastosowania militarnego. Nagle 98% artykułów znika z półek sklepowych i zostaje te 2% podstawowych rzeczy. - tak wygląda przestawienie gospodarki na cele wojenne. Zostaje chleb, smalec, mydło, kasza, kartofle i niewiele więcej. A co prawdopodobieństwa wojny to przecież rząd polski sam pogarsza stosunki polsko rosyjskie podejmując różne działania przeciw obywatelom Rosji, konfiskując rosyjskie firmy, kradnąc rosyjskie fundusze, pomogając wysadzic gazociąg Nordstream itp. Rząd sam stara się rozszerzyć konflikt. Gdy tymczasem Niemcy wycofują się z pomocy Ukrainie i przypomniały sobie o śledztwie w sprawie Nordstreama. A Węgry oświadczyły, że w nie wezmą udziału w żadnej wojnie antyrosyjkiej NATO. Słowacja też skłania się ku stanowisku węgierskiemu. Amerykanie natomiast mają ważniejsze sprawy, bo dla nich ważniejszy jest Izrael i teraz politycy amerykańscy sprzeczają się kto jest bardziej pro izraelski i który z nich więcej pieniędzy i broni wyśle do Izraela. Trampek właśnie oskarżył Kamalę że jest "Palestyńczykiem" - co w amerykańskim języku ma oznaczać słowo obraźliwe ( jak ty czarnuchu . I Trampek się twierdzi, ze to on jest najbardziej pro izraelski ze wszystkich,.
Pobór to kompletna brednia. Zawodowi odchodzą, bo taki absurd wynika z naszej rzeczywistości. Poza tym nasza państwowość jest w zawieszeniu. Nie ma czego i jak bronić w chwili obecnej. Racja stanu nie istnieje pod panowaniem 3 rp. Pan Hoga powinuen to rozumieć! O wojsku warto mówić, ale uwzględniając te uwarunkowania.
Przecież w naszej rzeczywistości obrona bywa konieczna nie po to aby utrzymać państwo, czy nawet Naród. Bywa tak, że obrona jest konieczna, by zachować życie. Srać na jakieś tam racje stanu, kiedy najeźdźca wrzuca do pieca wszystkich, którzy nie są w stanie już pracować.
czy Pan Hoga przedstawił gdzieś pomysł na budowę armii czy tylko narzeka na to co jest obecnie, baja o własnych myśliwcach, czołgach itp? Pytam z ciekawości
Rozumiem, że już przegraliśmy z Rosją? Dlaczego to piszę? Bo jest początek października 2024 r. Minęło pół roku. Materiał pięknie się zestarzał. Nic się nie robi. W międzyczasie mamy powódź (wrzesień). Upadające lub celowo zamykane zakłady pracy. Tysiące ludzi na bruku. Co miesiąc słyszymy o kolejnych. Tysiące JDG zamykanych. 23% społeczeństwa pracuje w administracji (czyli de facto nie robią nic pożytecznego). Tymczasem usilnie wciska się nas w wojnę na wschodzie, ponieważ front podobno pada w kilku miejscach. Osobiście nie wierzę, aby zrobiono cokolwiek. Nie za Tfuska. Jedyny z niego pożytek, że Niemcy nie chcą tej wojny (nigdy nie chcieli), więc Tfusk realizuje ich interesy.
A, dodam, że poszła informacja, że nie będzie koreańskich czołgów, ponieważ nasze zakłady nie są dostosowane do ich wsparcia, więc najpierw muszą być dostosowane - co pewnie zajmie kolejne miesiące, a może i lata???
Rodzenie i wychowywanie dzieci to mogła być porcja roboty godna dorosłej osoby - w czasach zamierzchłych, gdy kobieta rodziła po 6-8 sztuk potomstwa, z czego dorosłości dożywało dwoje + dzieci. Dziś - taka kobieta po prostu by bąki zbijała i uprawiała pasożytnictwo. Dlatego, zgadzając się , że linia frontu niekoniecznie jest dla kobiet - jak najbardziej bym je objął poborem (równość to równość, nie wolno gnoić męskiej części narodu) i w przypadku wojny bez oglądania się na jakieś protesty i żądania wysokich honorariów kierował choćby do produkcji zbrojeniowej. Tudzież masy prac, których nie wykonają mężczyźni, bo poszli do wojska. Bo jak mówił Napoleon: do wojny potrzeba po pierwsze pieniędzy, po drugie pieniędzy, po trzecie pieniędzy. A co to są, te pieniądze? To jest, inaczej mówiąc: praca, praca i po trzykroć praca. Gdyż pieniądz to nic innego jak pokwitowanie za cudze roboczogodziny. Można nie mieć ani grosza i prowadzić taką wojnę jak ZSRR - gdzie ludzi po prostu zagnano do pracy i produkowano ich wysiłkiem dziesiątki tysięcy czołgów, z rubla czyniąc dobro wirtualne, choć teoretycznie rublami za wszystko płacono. Ale konkret to był przydział kartkowy, pochodna znów nie pieniądza, a roboczogodzin, wypracowanych przez kołchoźnika przy produkcji zboża czy kartofla i przez robotnika, który deficytowe kalesony czy uszankę wytworzył. Jesli mamy kiedyś toczyć ciężką wojnę - potrzebujemy 1 mln żołnierzy plus ze 20 mln zasuwających po naście godzin dziennie pracowników. I ta armia musi podlegać wojskowej dyscyplinie - inaczej nawet ułamka tej liczby nie skłonimy do wysiłku i Polska padnie z braku dostaw i usług. No a model "mąż pracuje, żona bąki zbija" - i bez wojny wpędzi nas w biedę, bo po prawdzie NIGDY I NIGDZIE nie było tak ,że większość kobiet wyłącznie dziećmi się zajmowała. Tak to mogły funkcjonować nieliczne szlachcianki, potem żony fabrykantów. Natomiast te 90-95% narodów, złożonych z chłopstwa a potem robotników - to były małżeństwa, w których oboje tyrało i to całkiem ciężko.
Jeżeli dożywało dwoje, to skąd wzrastała liczba ludności? Ja tam nie wiem, ale moja mam z czwórką miała już roboty na pełen etat, a czwórka to minimum zapewniające rozwój Narodu.
@@mieczysawkowalski9826 Dwoje plus. Ot, jakieś 2,2 dziecka na rodzinę. Co dawało przyrost, i owszem, ale słabiutki. Sprawdź, jak wolno rosła liczba ludności w dawnych wiekach. Dopiero w XIX, gdy nagle zwalczono głód i co większe epidemie - doszło do eksplozji demograficznej i faktycznie, te rodzące tradycyjnie po kilkoro dzieci kobiety dochowały się tuzinów wnuków. Ale to nie była bynajmniej norma z pierwszych 900 lat polskiej państwowości. Normą był masowy pomór dzieci, a i dorośli nie żyli tak długo jak dziś.
@@adamszangala4764 No właśnie. Jeżeli każdy naród na świecie miałby niski przyrost, to spokojnie byśmy przetrwali. Ale większość świata ma duży przyrost, co wyniszcza narody bez przyrostu. I jeszcze gdyby to była tylko sprawa narodowości i języka, to pół biedy, ale to sprawa wymiany całej cywilizacji.
@@mieczysawkowalski9826 Masz oczywiście rację, ale ja opisywałem stan sprzed, powiedzmy, 150 lat. I wtedy kobieta MUSIAŁA tych dzieci narodzić masę, by ludzkość nie wymarła. Dziś w praktyce każde urodzone dziecko dorasta i osiąga potencjał założenia własnej rodziny. Dlatego nie ma potrzeby, ba, nie powinno się wręcz lansować modelu rodziny większego niż te 2+2 i trochę. Tak by ludność danego kraju leciutko, naprawdę nieznacznie, przyrastała, ale broń boże nie w tempie jak z okresu boomu demograficznego, gdy w skali wieku potrafiła się podwajać albo i bardziej rosnąć. Bo przeludnienie to klęska. Oczywiście my mamy dziś odwrotny problem, czyli że kobieta ma 1 dziecko albo i żadnego. Więc owszem, powinniśmy stwarzać warunki na budowanie rodzin typu 2+2albo3. By odrobić straty i by te większe rodziny wyręczały singli bezdzietnych, a średnia wypadła lekko powyżej 2 dzieci na statystyczną Polkę. No ale sorry - wychowanie 2 albo i 3 dzieci TO NIE JEST robota na całe życie dla takiej polskiej matki. Nawet zakładając, że dobrze jest pierwsze 3-4 lata przetrzymać malucha przy mamie, w domu - i tak mamy max 12 lat na przesiadywanie kobiety w domowym żłobku. Mniej zwykle, bo się nakładają okresy dzieciństwa, i gdy ona urodzi nowe dzieci co 3 lata, to wyjdzie jej takiego pilnowania młodych do 4. roku życia w sumie 10 lat. A jeśli urodzi częściej- to jeszcze szybciej wróci do pracy. A wrócić powinna, także dla dobra dzieci, bo niby czego one sie nauczą od mamy, kury domowej? Niczego ekstra. Lepiej mieć taką, która i w domu jest dobra, i w życiu zawodowym co najmniej jako taka. Samodzielna, dzięki temu odważniejsza, pewniejsza ciebie. Kuchta to jest często ślepy zaułek, który hoduje popychadła, worki bokserskie, bo taka kobieta z czasem sama popada w relację "dziecko-rodzic" w stosunku do swego męża - bez którego przecież nie przeżyje, bo skąd brać pieniądze? Dlatego kobiety pracować powinny. I maja na to naprawdę dużo czasu, bo spokojnie mogą poświęcić choćby te 12 lat młodości na podchowanie dzieci a potem pracować dłużej niż ich mężowie - gdyż kobieta, przypomnę, żyje o jakieś 8 lat dłużej (w naszej Polsce przynajmniej).
@@adamszangala4764 Nie zgadzam się z tym poglądem. Samo przygotowanie zdrowego obiadu dla całej rodziny to minimum dwie godziny pracy, a to tylko obiad. Do tego ogarnięcie chałupy (po trójce dzieci to codziennie godzina, a czasem i więcej. Praca z dziećmi przy lekcjach, to codziennie godzina z każdym dzieckiem nie licząc dowozu do szkoły i z powrotem - następna godzina. Zakupy, ogródek, pranie prasowanie, wywiadówki, większe sprzątanie raz na tydzień - wychodzi etat, a Pan chce jeszcze ją do roboty gonić.
Fundacja zajmuje się tematem dostępu do broni i obronnością. Pan Hoga zna rzeczywistość, ale o innych częściach rzeczywistości mówi już na swoim prywatnym kanale.
Chyba was powaliło z poborem, chyba że chcecie mięso armatnie. Kolejne powstanie i martyrologia. My nawet nie wiemy jak wyjść zwycięsko z konfrontacji a jesli tego nie ma to sami skazujemy się na los powstańców.
@@wojtek4401 Ale nikt tu nie chce wygrywać żadnych wojen. Państwo ma po prostu być zdolne do obrony. Znalezienie wystarczającej liczby ochotników bez bankructwa państwa jest w dzisiejszych realiach niemożliwe. Zatem albo chcemy mieć armię zdolną do obrony, albo zostajemy przy ochotnikach. A jak będziemy mieć armię zdolną do obrony, to nie będzie żadnej wojny.
@@patrykkalita7166 akurat o sojusze mi chodziło ale patrząc na Czechów, którym za wojny żyło się dobrze, ta lansowana teza o nieuchronnej eksterminacji nie musi być prawdą
@@ArnoldBoss-v7p Czesi przez tysiąc lat były praktycznie częścią niemiec, i nie byli przeznaczeni do eksterminacji. Ich właściwie nie uznawano jako słowian, przez tysiąc lat byli częścią cesarstwa. Poza tym nie stwarzali żadnego zagrożenia, ani konkurencji dla niemców.
@@ArnoldBoss-v7p bo Czesi przez względy historyczne (większość ich historii mieli Niemieckie elity), byli ideologicznie uznani za niegroźnych i planowano dla nich role "sług rasy panów".
A tam gdzie są sami mężczyźni nie ma skandali erotycznych? Były nawet całe oddziały złożone z osób innej orientacji np: Święty Zastęp Tebański czy gwardia przyboczna Kk Kadaffiego złożona wyłącznie z kobiet.
Święty Zastęp Tebański wbrew legendom nie był złożony wyłącznie z homoseksualistów. Podobno były tam pary złożone z kochanków, ale już Ksenofont pisał, że były to raczej pary braci i ojców i synów. Gwardia Kaddafiego miała się składać wyłącznie z kobiet, nie wyłącznie z lesbijek. Ale nawet jeśli faktycznie istniała taka gwardia to było to kilkanaście specjalnie wyselekcjonowanych kobiet.
Mam zupełnie inne zdanie - trzeba na gwałt organizować (niezależnie od spraw wojskowych) samoobronę - przeszkolenie wszystkich mieszkańców "w pakietach sąsiedzkich" - jak się schować, jak się bronić za pomocą posiadanych środków, przeszkolić chętnych w posługiwaniu się karabinami używanymi przez wojsko na wypadek gdyby wojskowi polegli, a została broń. Przeszkolić do współdziałania z własnym wojskiem - teraz przecież nikt nie ma o tym pojęcia - jak od końca II wś. Podpowiedzieć o sposobach organizacji takiej samoobrony wśród sąsiadów czy to w osiedlach jednorodzinnych, czy blokowiskach. Dlaczego jeszcze tego nikt nie robi - 2 lata trwa wojna na Ukrainie!
@@drumumin6650 Dlaczego legalnie? Międzynarodowe prawo za jedyny konieczny wskaźnik pozwalający uznawać obrońcę za kombatanta uważa jawne noszenie broni. Nie potrzeba żadnych mundurów, ani nawet opasek na rękę. Zatem jeżeli będą mieli legalnie zabijać tych ludzi, to ma to tyle legalności co cały napad na obcy kraj.
Choćby dlatego, że nie ma woli politycznej. Poza tym jak już szkolić samoobronę to nie do walki, ale utrzymywania porządku na terenie zajętym przez nieprzyjaciela. Czyli działania parapolicyjne, walka z bandyterką, patrolowanie itp. Nie należy bawić się w żadne partyzantki, bo to da przeciwnikowi pretekst do eksterminacji ludności cywilnej.
@@drumumin6650 Bzdura! Napastnikowi będzie dużo łatwiej wyrżnąć ludność cywilną, bo i tak wyrżnie - patrz GAZA i Wołyń i Katyń!Historia niczego Cię nie nauczyła? Czy piszesz z Rosji i robisz wszystko, żeby było wam łatwiej załatwić pszeków?
Jest to błędne wyobrażenie. To naiwna myśl że przy zabitym leżeć będzie karabin. Zawsze ci co go rozwalili to wszystko wezmą. Zrobią to z wielu powodów. Może w filmach to tak wygląda. Proszę przestać wąchać klej.
Mam takie pytanie Panie Jacku, bo ze sposobu w jakim pan sie wypowiada daje się usłyszec podniecenie "bo idzie wojna" ? Ja wierze ze Pan jest przeciw wojnie. Mam nadzieje ze nie zapomnieliscie ludzie jak to bylo w 39-45 na tym terenie? Miliony ofiar niczego was nie nauczyło? Czy juz o tym zapomnieliscie? Prosze Pana jako ojciec 2 synow by kazdy film kończyl pan slowami NIGDY WOJNY NA TYM TERENIE. Politycy mają nie dopuscic do wojny a nie podżegać do wojny. Czyżby nadchodziła kolejna tragedia narodu polskiego?
@@mieczysawkowalski9826 Nie jest to zajecie malo ambitne ale taka kobieta nie bedzie dobrym wzorem w zakresie budowania pozycji spolecznej oraz finansowej. Poza tym co w sytuacji smierci meza lub rozwodu. Rozsadna kobieta bedzie sie ksztalcic rozwijac i rowniez budowac swoj majatek. Dzieci ucza sie przez nasladownictwo a nie wbijanie lopata do glowy.
@@piotrl4875 No właśnie dzieci uczą się przez naśladownictwo. Widzą, że mama pracuje, więc dziewczynki jak dorosną, to też pracują, a Polska zdycha. Kobiety nie są od budowania wzoru kariery finansowej, tylko od budowania wzoru matki. Facet zaś jest od budowania wzoru budowania pozycji społecznej i wzoru obrońcy. Jak kiedyś facet chciał rozwód, to musiał utrzymywać byłą żonę, bo ona nie pracowała. Teraz musi utrzymywać tylko dzieci, bo uznaje się, że kobieta i tak pracuje. A w razie przedwczesnej śmierci, to są ubezpieczenia, oraz rodzina.
@@patrykkalita7166 Ehh co w tym skomplikowanego. Wychowanie dzieci i zajmowanie sie domem wiele kobiet robi przy okazji pracy. A skad niepracujaca kobieta wezmie na emeryture, od dzieci? Czy ma byc na garnuszku meza? Co jesli on umrze szybciej pomyslcie to nie bedzie dzialac dobrze. Kobieta ambitna bedzie sie ksztalcic i rozwijac zawodowo do tego pogodzi to z domem i innymi obowiazkami i to jst wzor do nasladowania dla dzieci kiedy wszytsko smiga i jest poukladane i nikt nie jest dla nikogo ciezarem. XIX wiek dawno sie skonczyl :)
A niby dlaczego mielibyśmy nasze dzieci posłać na wojnę, gdzie jakiś niedorobiony generał, siedząc w bunkrze z dala od frontu, zrobi z nich mięso armatnie? Mieszkam w tym kraju dziesiątki lat i nie widzę powodu dla którego miałbym poświęcać życie swoje lub dzieci za to państwo. Najpierw nas ograbiono z majątku wspólnego, robiąc prywatyzację (czytaj. niszczenie albo grabienie) majątku państwowego. Potem całe lata pracy za pensję będącą de facto zasiłkiem na przeżycie dla niewolniczej siły roboczej. Zarabiałem tak mało, że po opłaceniu biletów na dojazd do pracy, nie mogłem się samodzielnie utrzymać, a o takiej fanaberii jak np. zakup kurtki zimowej- to mogłem zapomnieć. Ale byli tacy w tym kraju, co nie wiedzieli co z forsą robić. Ani kariery tu nie zrobiłem, ani nie dorobiłem się majątku (mam 4 wyuczone zwody, wykształcenie wyższe, mam wykształcenie techniczne i humanistyczne). Gdyby nie zależności rodzinne od 20 lat by mnie w tym kraju nie było. Więc dzieciom mówię, języki obce, a jak będzie się dymić, za granicę. Niech politycy sami ze swoimi dziećmi maszerują na front. Kto zrobił bałagan, tren sprząta.
A jakby nie ograbiło z majątku wspólnego, a za pensję mógłby Pan kupić wszystko co zechce, to wtedy oddałby Pan swoje dziecko niedorobionemu generałowi? A może właśnie robił Pan za niewolniczą pensję, bo kilkadziesiąt, albo kilkaset lat wcześniej ktoś myślał tak jak Pan i nie posłał dziecka w obronie kraju.
A czemu mamy kobiet nie pchać do wojska aby służyły na równi z facetami i na równi ginęły na 1 linii frontu - dostały przywileje męskie w ramach równouprawnienia czyli wolność do pracy, , nauki, głosowania, decydowania o swoim statusie matrymonialnym i nie słuchania się męża/ojca, parytety, ciepłe posadki w wojsku i policji, prawo do łajdaczenia się jak facet etc. Ale już przykre strony bycia facetem czyli zastania mięsem armatnim to już nie - zdecydujmy się w końcu albo chłopy w kamasze a baby do rodzenia dzieci i zajmowania domem albo równouprawnienie - bo tak to chciałby by jeść pyszne ziemniaczki ale obierki to już nam zostawić - myślę że obowiązkowa służba wojskowa w tym wojenna dla kobiet byłaby dobrym narzędziem przywracania im poczucia rzeczywistości.
@@patrykkalita7166 No może ale już do zasiadania w radach nadzorczych, zarządach i innych stanowiskach gdzie można napić się kawki w klimatyzowanym pomieszczeniu i zgarnąć kasę to już tak :) Do budowy też by się nadawały ale by musiało być ich więcej, po niższej pensji i mieć faceta do rządzenia nimi bo by się nie dogadały co która ma robić - patrz eksperyment Beara Grylls'a na bezludnej wyspie :)
Panie Hoga jaka wojna od dwóch lat rusek nie może pokonać Ukrainy a NATO ma dominację w powietrzu i po dwóch tygodniach ruskie lotnictwo przestaje istnieć a następnie zakłady produkcyjne i inne strategiczne obiekty😂
Strasznie nacjo. Służyłem z kobietami i nie były "inne" od facetów w kwestiach psychiki. Wśród najlepszych żołnierzy z mojego otoczenia było proporcjonalnie tak samo dużo kobiet. Zatem wyrażanie takich opinii jest ... nie ok.
To może Pan służył wśród jakichś transwestytów, że Pan psychicznych różnic nie wychwycił ;) Nawet gdyby jakimś cudem zrobiono taką wojnę, że kobiece predyspozycje byłyby tam bardziej potrzebne, to nie można sobie pozwolić na to, aby kobiety ginęły i stawały się kalekami na wojnie. Bo po takiej, nawet wygranej wojnie naród po prostu wymrze biologicznie.
A gdybyśmy mieli szansę to co mamy ruszyć na nie naszą wojnę .Być może brak silnej Armii ratuje nas przed wepchnięciem do wojny w interesie utrzymania hegemoni USA .
@@leszekkulawik3162 To zabijanie żołnierzy, którzy ewentualnie bombardowaliby Pański dom, to ma być "ruszanie na nie naszą wojnę"? Przecież w Polsce większość wojen przychodzi sama, nie trzeba na te wojny ruszać. Poza tym większość ludzi w Polsce woli mieć Mcdonalda za każdym rogiem niż sklepy z samym octem i kolejki za wszystkim innym, i im ta hegemonia USA za bardzo nie przeszkadza.
Faktycznie USA w latach szesdziesiatych miały plan jądrowego uderznia na Polskę przy użyciu 600 głowic. Jak Pan chce walczyć za Macdonaldy to przekracza to granice dobrego smaku , a jak przejdziemy na gospodarkę wojenną , co proponuję ten koleś , to ocet będzie tylko na kartki
@@leszekkulawik3162 Nie, ci ludzie, których zadowalają Mcdonaldy nie pójdą walczyć za nic. Nie napisałem nic, że chcę walczyć za Mcdonaldy. Jednak chciałem zaznaczyć różnicę między okupacyjnymi strefami wpływu. Co wnosi do rozmowy plan USA zniszczenia Polski? To był plan ataku, czy plan obronny? Zniszczenie Polski zatrzymałoby ruskich, ale jankesi nie mogliby do nas wejść, więc to był plan obronny. Pod ruskiem wszystko było na kartki nawet bez wojny, czego na zachodzie raczej nie doświadczono.
Takie sobie bajeczki. Zanim cokolwiek, trzeba się rozprawić z wrogiem wewnętrznym, bez przebaczenia. Stawiamy pomniki (i nie, nie jestem socjalistą) Piłsudskiemu, nazywamy place jego imieniem (trochę to debilne w pseudo demokracji a le co tam) ale nie potrafimy pokombinować dlaczego uruchomił Berezę Kartuską. Dla wyższego dobra trzeba uczynić zło (poczytajcie o historii stanu Utah).
Są tacy co mówią np. Żydek , że szykują nam wołyń 2 , ludzie pujda na wojnę w ukrainie a ci ukraińcy co tu zostaną czystki będą robić , co Pan o tym myśli ?
Jak to pan Hoga kiedyś powiedział (chyba kogoś cytował).
"W Polsce są tylko dwa rodzaje problemów; Małe i Duże.
Małymi nie warto się zajmować, a z dużych ratuje nas Matka Boska."
Panie Jacku, proszę się nie martwić, gdyby doszlo do jakiegoś nieszczęścia, uratuje nas szturmowy batalion ochotniczy parlamentarzystów z dowódcą marszałkiem rotacyjnym!!😁😂wgniotą dyktatora w ziemię!!💪😉na pewno!
Ja myślałem, że najpotężniejsza armia Europy, którą zbudował PiS nas obroni. Czyżby kłamali?
Wzrok naszego Marszała jest niczym super bohatera a jego niezachwianym wsparciem niepraktykujący dr.
Niestety Panie Jacku ma pan rację jak bronić kraju który gnębi swoich obywateli zabiera im prawa , ogranicza dostęp do broni palnej. Nikt takiego kraju nie będzie chciała bronić. Jak to mawiał pewna osoba z Finlandi ,, przed inwestycjami w obronność kraju najpierw trzeba ludziom stworzyć takie warunki życia żeby sami chcieli tego kraju bronić " a w Polsce nie ma ani jednego ani drugiego .
Jest aparat represji i przymusu dla obywateli , z czego wyłączeni są politycy ! Będą chcieli to wyślą nas z kamieniami w ręku !!
Ale gdzie on to powiedział ?
@@dariuszwandtke1622Jak myslisz gdzie te kamienie polecą
Ale przed kim? Jesteśmy w NATO by być bezpieczni. A nie atakować inne państwa. Czy nie tak? Czy mamy bronić USA angli itd. czy pomników zbrodniarzy ukraińskich z UPA na Ukrainie. Katów polskich kobiet i dzieci.
Tak na spokojnie z tym miotaniem się z pistoletem w czasie konfliktu bo można zebrać i od wroga i od swoich a i reszta sąsiadów przy okazji pożegna się z zyciem
Pan cały czas mówi o przygotowaniach do obrony a my przecież mamy atakować. Prewencyjnie!🙂
Kogo?
Wszystkie feministki do kopania okopów bo musi być równość i braterstwo. Dość dyskryminacji mężczyzn !!!!
PIEKŁO MĘŻCZYZN ⚡Kobiety na budowę do kopalni itp. Równy wiek emerytalny! 😄
Czeczenizacja wojny , to bardzo prawdopodobne
Jest gorzej niż w 1939 roku 1 września !!!
no na pewno wtedy byli mężczyźni teraz są pacynki z telefonikami i gracze komputerowi ,beznadziejny materiał ludzki
Jak widać ci prawdziwi mężczyźni też jakoś nie dali rady nic zrobić więc w sumie może zakładanie i takie porównywanie nie ma sensu?
@@Borolek Bo nie mieli czy w tym był problem a dzisiaj nawet jak wszystko dasz to i tak 60 % polaków zakłada emigrację ! tzwn.bez stresowe wychowanie bez obowiązków wobec ojczyzny
Gdyby Polska miała teraz taką armię jak 1 września 1939 roku to by była najsilniejszą armią NATO.
@@Asmodeusz_84 Wszystko dasz? Do lekarzy ludzie czekają miesiącami. Biurokracja ogromna i same utrudnienia. Korporacje wyzyskują Polaków. Niech urzędnicy a jest ich już ponad pół miliona idą na front. Tak samo partyjniacy i księża. Oni mają życie na luzie niech walczą o swój status a nie innych szczują. 😄
17:16 i to jest właśnie to co mówi Braun, że znając stan naszej armii i kraju nie możemy wplątać się w tą wojnę bo nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Cholera, a tacy ignoranci powiedzą, że niby konfederacja jest pro rosyjska. Jedyna partia, która faktycznie chce dobra dla tego kraju.
Chce dobra kraju, więc proponują rozwiązania gospodarczo-polityczne które przyniosą anarchie, głód i biedę...
@@patrykkalita7166 W odróżnieniu od rządzących od 30 lat ekip, które przyniosły powszechny porządek, bogactwo i potęgę.
Polacy dorobili się POMIMO działań rządów, a nie dzięki nim.
@@matthiusix anarchia wewnętrzna prowadzi do zagłady. Historia niczego nas nie nauczyła...
@@patrykkalita7166 Tak. Na usprawiedliwienie rodaków mogę tylko dodać, że Polacy nie mają wpływu na politykę swojego kraju. Od 1944 rządzą tutaj namiestnicy obcych ambasad. Zmieniają tylko gubernatorów.
@@patrykkalita7166 Dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców raczej u niemców nie przyniósł głodu i biedy.
Kara śmierci raczej nie przynosi anarchii.
Budowa domu jednorodzinnego bez pozwoleń, chyba nie sprawi, że Polska się zawali.
Sprzedaż owoców przez nastolatka bez pozwolenia skarbówki chyba nie spowoduje totalnego wyzysku.
Święte słowa Panie Jacku. Całe lata o tym Pan mówi. Oby teraz ktoś je usłyszał.
Kto umi łączyć kropki panie Jacku ten wie że Polska obecnie jest przygotowana do exterminacji częściowej, nie pełnej , Polak ma być pod butem i tyle w temacie , to jest moja teza może błędna, może nie ale jak się na to wszystko popatrzy to "szykują karton na podpałkę" karton w przysłowiu jako Polska.😢
To było do przewidzenia, zachowanie polskich Władz. Dla nich nawet 3 dni przed wybuchem wojny będzie ważniejszy socjsl, aborcja itd
władze te nie są polskie - tylko polskojęzyczne
To będzie jak w meczu piłkarskim, nasza reprezentacja gra przez pierwsze 15 min a potem brakuje sił i przegrywamy mecz nawet z Japonią albo Koreą! Jedwabiście!
Państwo z dykty i kartonu jprd. Masakra jakaś .
Jest duzo gorzej niz w 1 wrzesnia 1939, a mimo to oddalismy mase uzbrojenia, amunicji Ukrainie.
to akurat można będzie dopiero ocenić za naście lat. Może lepiej, że na razie W. toczy się tam, tylko może też lepiej, żebyśmy ten sprzęt mieli,... tak źle, tak niedobrze
@@rafal1764A dlaczego zakłada Pan, że to że Polska oddała sprzęt spowodowało, że wojna toczy się na Ukrainie a nie w Polsce?
Doskonały materiał. Brawo Jacek !!!
Kogo mamy bronić i przed kim ?. W kraju mamy wrogów i tych się boję !.
Prawda
No, to broń Pan kraju przed nimi. Na co Pan czeka?
@@Andrzej-oq3itdoprawdy? Niby jak?
W skrócie - jesteśmy głęboko między pośladkami i nawet nie zmierzamy w kierunku światła
Za okrężnicą ! Gdzie w ciemności trudno określić kierunek !
Jak wspominal klasyk jestesmy w dupie i zaczynamy sie tam urzadzać
Kobiety siedzą w domach a tych dzieci jakoś nima...
Dzieci sie od siedzenia w domu nie robia. Tu jeszcze trzeba chlopa.
Bedzie masa dzieci kiedy przyjda ruscy, braknie tabletek przed i po.
@@tadeuszczernia5422 chłopy są, ale kobiety nie chcą dzieci bo wygodne życie jest ważniejsze
Kobiety nie siedzą w domu.
@@tubegel78 chodzi o to,że w naszej sytuacji demograficznej wszyscy powinniśmy iść na wojnę szkody psychiczne są po obu płciach jak pokazują badania ponad połowa nie strzela do celu lub nie strzela w ogóle pourazowy stres dotyczy tak samo kobiet jak i mężczyzn tak więc argumenty tego pana są mało przekonywujące....
Proszę się nie martwić. Żona pana Hołowni nas obroni.
🤣🤣🤣
A co ta kobieta...bo zakładam że chodzi o kobietę... Zrobiła???
Dokładnie. Fundacja Ad Arma może kończyć działalność, rodzina Hołowni zadba o nasze bezpieczeństwo 😂
@@drumumin6650 Jest pilotem Myśliwca bojowego. Czyli mówiąc inaczej jest elita wśród naszych żołnierzy i świetnym wzorcem. Według mnie osoby które z tego się śmieja kompletnie nie rozumieją niczego.
@@Borolek ale to przecież sam Hołownia powiedział, że w razie "W" ona szybko zginie...
Brawo panie jacku ,przed drugą wojną byliśmy w dołku a przed trzecią to samo wszystko jest za pużno ,a to zasługa naszym rządzącym logistyka zdechła amunicji nikt nie produkuje zakłady produkcyjne sprzęt wojskowy nie ma zaplecza remontowego nie ma ,nie oddamy guzika a oddamy cały kraj .Smutne to ale prawdziwe....................
Niknie pujdzie walczyć o kraj którego praktycznie już niema rudy ma syna niech broni Polski 😢
Cały czas po kole. Zero refleksji, zero myślenia.
Dziękuję za Waszą pracę
Bardzo słabe perspektywy sie przed nami rysują. Pozdrawiam.
Ma pan rację ale ja tylko śmieje się słuchając Pana bo racjonalne podejście do sprawy w naszym kraju jest praktycznie niemożliwe z tym rządem i narodem. Trzeba się modlić bo nic innego nie zostało.
Lewicowe kukly wystawimy tyłkami do wroga, zanim.ich przechendorzą my cofniemy front 😅
zgadzam się z Panem
Pytanie zasadnicze: kto będzie chciał walczyć za te państwo? Pytanie na miejscu bo nawet jak tu się znajdzie tysiąc odpowiadających, że Tak i że Oni to nie daje nam armii. Szczerze po namyśle patrząc co się dzieje z polityką naszych władz po zabiciu Polskiego wolontariusza przez najbardziej humanistyczną armię świata albo po reakcji na śmierć Polaków w Przewodowie to zaczynam wątpić w stworzenie sił, które przeciwstawiły by się Rosji. Jestem patriotą ale nasi politycy sprzedali już Polskę za euro z Brukseli i my nawet już u Siebie nie rządzimy więc nie będę brał udziału w tym przedsięwzięciu.
Więc w skrócie; jesteś patriotą, ale władza się sprzedała za euro, to ty się im na złość sprzedasz za ruble.
@@patrykkalita7166 Fajnie sprowadzasz wszystko do sprzedawania się za ruble, mogłeś jeszcze dodać coś o ruskiej onucy itp. Nie interesuje mnie Twoje rozumowanie, jak chcesz wiedzieć gdzie są patrioci to chyba to są słowa z ,, Psy" , że są na Powązkach. Ja nie mam zamiaru zostać mięsem armatnim w przegranej sprawie bo Twoi politycy przez swoją niekompetencję rozsprzedali ten kraj za drobne, zniszczyli cały przemysł. Chcesz walczyć to walcz ale nie ciągnij innych. Marszałek Szymek chce wgniatać przywódcę mocarstwa atomowego w ziemię więc na pewno się załapiesz.
Ale bohater z "psów" dobrze sobie żył w systemie w którym większość martwiła się czym nakarmi dzieci i w co je ubierze. Z takiej pozycji, to można sobie pieprzyć o bohaterach.
@@mieczysawkowalski9826 Przepraszam ale słowa z tego filmu były trochę inne a ja nie przytaczałem tej postaci ale przykład Powązek jest tu na miejscu. Elita, młodzież zgineła a komuniści potem układali sobie Polskę. Chcecie walczyć to najpierw zastanówcie się za co bo za hasło, szyld na urzędzie i twierdzenie, że nam ktoś będzie układać życie jak nie obronimy się to chyba już trochę za późno. Tu już rządzi ktoś inny a za jego interesy nie zamierzam ginąć.
@@deadcrash1981 Przykład Powązek jest i na miejscu, i nie na miejscu. Jaruzelski też leży na Powązkach.
Dziękujemy...a co się dzieje z europą ?? usa ?? my mamy Królową Polski ...
Po prostu nic nie powinniśmy robić tylko do królowej się modlić:))
@@Olgierd185 No, to chyba jedyna realna opcja. Cudem będzie, jeśli Polacy zrzucą brukselskie chomąto i pogonią magdalenkową sitwę. :)
Służba wojskowa tylko dla polityków
Obowiązkowe szkolenie wojskowe dla każdego który chce pełnić tzw. Służbę Publiczna.
Chcesz być politykiem(niezależnie od szczebla( chcesz być szefem państwowej placówki musisz mieć odpowiednie doświadczenie służbie wojskowej.
@@drumumin6650 i dla tych co chcą prawa wyborcze.
@@patrykkalita7166 interesujące...a co powiesz na prawa wyborcze dla kobiet które urodziły 2 dzieci? a wcześniejszą o 5 lat emeryturę dla tych co mają 3 w stabilnych rodzinach?
@@drumumin6650 rigcz
22:35 niestety sami chcemy być traktowani jak idioci, bo NATO, bo geostrategiczne, bo mamy dostęp do wiedzy tajemnje
Niekompetencja u polityków, urzędników, żołnierzy... i yutuberów 😂
te trzy lata to my ciągle mamy wybory i kampanie wyborcze
O ile popieram Pana zdanie o wychowaniu dzieci, kobiet w wojsku itd to świat w którym Pan żyje już nie istnieje. Kontrakt społeczny został zerwany. Też chciałbym żeby wrócił tradycyjny model rodziny, system równowagi społecznej gdzie za obowiązkami szły także przywileje, ale to już nie jest możliwe. Teraz dla kobiet mamy prawa a dla mężczyzn obowiązki, tego stanu pilnuje ministra Kotula.
Dopóki nie będzie prawdziwej równości, parytetów nie tylko w poborze do wojska ale wśród poległych na wojnie dopóty ja nie będę walczył za taki system społeczny. I niech taki kraj sobie upada. Bez upadku nie uda się odbudować kontraktu społecznego gdzie znów mężczyźni będą mieli za co ginąć na wojnie.
Tak, dlatego te kobiety co wybrały wygodne życie i psiecko powinny iść na front.
100% racji. Dziwne, że to do Hogi nie dociera. Jeśli umierać to w walce z tym paranoicznym , zbrodniczym systemem, a nie za niego. Więc o jakim poborze mowa. 17:25 - ociupinka prawdy . Nie warto i nie ma możliwości brania udziału w takiej wojnie. 19:03 - jak uniknąć tych hegemonii? Poborem?
Tak się zastanawiam, czy tej ustawie nie bliżej z nazwy do "ustawy o powszechnej obronie pańszczyzny". De facto obronie biurokratycznego status quo, na zmianę którego obywatel nie ma w praktyce żadnego wpływu. O użyciu w ustawie świętego słowa >>ojczyzna
Przepraszam bardzo! Chłop pańszczyźniany nie miał żadnych obowiązków wojskowych.
@@patrykkalita7166 Zgadza się. Sporo zmieniło się na gorsze... (dla chłopa). Ot taka pańszczyzna bez formalnej pańszczyzny, kraty bez fizycznych krat.... itd. Postęp jaśnie panie.
Nie dość ze USA zwykle walczylo ze słabszym przeciwnikiem to jeszcze z nim przegrywalo:
Korea - remis
Wietnam - przegrana
1szy irak - naciagana wygrana ( 2gi bush musiał powtórzyć )
2gi irak - amerykanie jeszcze do niedawna tam siedzieli wiec ciężko mówić o wygranej
Libia- po obaleniu kadafiego sukcesem ciężko to nazwac
Afganistan - ewidentna przegrana
Syria- szkoda komentowac
O czym ty bredzisz 🤣
W Korei do wojny włączyli się Chińczycy.
O Wietnamie dobry film zrobił Irytujący Historyk (ale w skrócie, za mało brutalnie na początku, za długo tam siedzieli, problemy z mediami..).
Pustynna Burza cel osiągnęła. Irak wycofał się z Kuwejtu.
Drugi Irak był dlatego, że Husajn się po pierwszym nie oduczył fikać.
W Libii nie było przecież interwencji wojskowej, jedynie CIA.
Afgan to w ogóle parszywa kraina, ale tak. Dostali jankesi lanie.
A kiedy niby USA interweniowało w Syrii?
@@patrykkalita7166 w Syrii...rekoma Kurdów(amerykanie trzymali / nadal trzymają tam swoje wojska przecież - w skrócie próba obalenia assada) to tez przy okazji pokazuje jak traktują sojuszników. W mojej opinii jeśli interwencja w kuwejcie byłaby sukcesem nie potrzebowaliby powtórki.Doatkowo 2 wojna w zatoce o ile sie nie myle byla obtrabiona jako sukces po kilkudziesięciu dniach a zostali tam "formalnie" jeszcze 2 lata...wiec jeśli spojrzy sie na to wszystko z większej perspektywy żadne z tych państw nie stało sie " bardziej stabilne" ani nie rozkwitla tam tak bardzo pożądana przez wszystkich demokracja
@@brobertfx No to rękoma Kurdów, a nie swoimi, po prostu jątrzenie konfliktu, ale sami tam nie wleźli. Co do Zatoki zaś... Praktyka pokazuje, że zająć dany teren jest łatwo, trudniej go utrzymać, zwłaszcza gdy ogłasza się, że 1,5 mln ludzi zostaje wyjętych spod prawa, bo służyli poprzedniej władzy.
@@patrykkalita7166racja ale chodzi mi głównie o to zeby pozbyć sie tego błędnego przeswiadczenia ze USA jest niepokonane i właściwie wszystko co trzeba robić jeśli chodzi o obronność to liczyć na dobrego wujka z ameryki bo historia ładnie pokazuje ze nie jest tak rozowo jak próbuje sie nam tu wmówić. Innymi słowy daleko jest od pasma nieustannych sukcesów
Z paniami to może taki kompromis, żeby do trzydziestki dać im czas na rozmnażanie. Jak nie skorzystają to na front razem z chłopakami...😜😜😜
a co do sexafer w woju, to wieści o nich mogą być dodatkową zachętą dla poborowych...😛
@@piotrwarzecha8056ponoć Wot ich tam jest wiele
@@piotrwarzecha8056 Może lepiej zamilcz
65% młodych kobiet nie chce mieć dzieci, więc nie wiem co mają robić zdaniem Pana Jacka, chyba uciec za granicę, jak Ukrainki a swoim mężom wysyłać pozwy rozwodowe.
@@sebastianjarosz4962 68% Polek nie chce lub waha się, czy mieć dzieci w wieku 18-45 ,czyli pewnie 18 % się zdecyduje a 50% nigdy nie będzie miało dzieci
dla zasięgu
Czas zbroić naród. Każdy dom, każde mieszkanie. Każdy- płci obojga przeszkolenie strzeleckie= pistolet, karabin, ( wkm, rgppanc, rplot, dron). 😢😊😢- marzenie idealisty.
To jest recepta na ludobójstwo. Hołota a nawet ciężko uzbrojona hołota Nie zdziała nic przeciwko armii. Brak im odpowiedniego wyszkolenia zgrania logistyki dowodzenia... No a jeśli publicznie głosimy że będziemy się bronić olbrzymią partyzancką, to dajemy wrogowi prawo do potraktowania wszystkich obywateli jak partyzantów... Przepis na ludobójstwo.
@@patrykkalita7166 a friendly fire to bedzie codziennośc bo każdy uzbrojony, być moze umindurowany w jakis operetkowy sposób bez łaczności i znaków rozpoznawczych i jeszcze mówiacy po polsku stanie się celem dla WP.
@@UnderTheBanner i w drugą stronę. Słynny przypadek rozstrzelania przez ludność Kijowa kolumny własnych wojsk...
@@patrykkalita7166 wszystko się może zdarzyć
W Policji był już granatnik....... Rozpirzyli pół budynku
III RP, wojsko, wojna i niekompetencja, niekompetencja, niekompetencja...
Sami się musimy szkolic a nie liczyc na politykow i wojskowy beton.
Chcemy być amerykańskim potykaczem?
Droniarzy nam brakuje i dronecatcherów, małych dronów też nam brakuje a amunicji artyleryjskiej mamy na kilka dni. Znowu czeka nas partyzantka ale na tym polu mamy ogromne doświadczenie ;)
To wyglada na zaplanowana tragedie. Moze politykom przedstawia sie optymistyczne scenariusze.
Wystarczy popatrzeć na Dragona 24. Politycy w skowronkach a całe ćwiczenie zrobione pod ujęcia kamer, parada flag jak na paradzie równości, przemarsz bez ubezpieczenia za to że strażakami żeby tylko afery z przejazdem przez drogę koło czyjegoś pola nie było, i Koreańczycy zatykający wycieki hydrauliki z K2 - naszego ostrza szabli i kłów w dziobie orła.
@@UnderTheBanner Moze licza ze ruscy puszcza tylko zalosny hybrydowy batalion najemnikow gdzies na Lotwie czy w Estonii i my niczym husaria Sobieskiego przybedziemy czolgami, oraz jednym Borsukiem i zwyciezymy. Tak to nie bedzie, chociaz zaczac sie faktycznie moze w stylu Donbasu 2014 wlasnie u Baltow. Najpierw poslemy jedna brygade, potem druga, trzecia... i cyk odciecie sil, zaopatrzenia, rzez naszych, moze tez atak na Polske. Zanim Nato sie zbierze, jesli sie zbierze na serio, to pozamiatane do Wisly, wiecej terenu im nie trzeba, nawet duzo mniej wzdluz granic. Rownolegle totalna mlocka Ukrainy lacznie z taktycznymi atomicami zeby sie blyskawicznie poddali jak niegdys Japonia i przerzut sil do Polski. Niemcy posrane beda blagaly Rosje o pokoj, deal na ruskich warunkach. Jednoczesnie Usa moze byc zajete Iranem, Tajwanem, Korea Polnocna, chetnie wtedy zostawia, zdradza nie tylko Baltow, Ukraine, nas i Niemcow, ale cala Europe.
,,jesteśmy krajem na skraju wymarcia,,no niby prawda ale taki kraj chce wynieść w ziemię przywódcę kraju sąsiedniego no przynajmniej rządzący a i reszta chyba też wybory to potwierdziły,wsm jakby ktoś coś tu wszedł to się nie zdziwię xD
👍👍👍
Rezerwa biega w starych używanych butach
i czapkach blaszkach 😄
I strzela na wirtualnych strzelnicach - jeżeli takie ma - bo na razie szkolą się instruktorzy, którzy będą szkolić w jednostkach innych i wydawać certyfikaty, bo przecież żołnierze do tej pory strzelali z wiatrówek. Ważne że byli żołnierze z Lublińca i Gromu mają ekstra kasę jako doradcy.
Dobrze ze nie boso
W 1939 Niemcy posuwali się średnio ponad 30 km dziennie. Piechotą czy końmi to prędkość znaczna. To oznacza z naszej strony raczej paniczną ucieczkę, a nie zorganizowaną obronę. A wtedy byliśmy w zasadzie dyktaturą wojskową i państwem mocno zmilitaryzowanym. Zwykle podają znawcy wojskowości, że atakując trzeba mieć przewagę 3, 5 a nawet 7-krotną (rożnie mówią). No to Niemcy aż takiej przewagi nie mieli. No ale nasze dowództwo sp....... koncertowo tą wojnę, która nota bene do dziś nie jest uczciwie rozliczona. Chaos tej wojny jest wyczuwalny we wspomnieniach weteranów, ale nie oficerów opowiadających o zorganizowanym wycofywaniu się na z góry upatrzone pozycje :)))). Trzeba posłuchać zwykłych żołnierzy, którzy opowiadają o zagubieniu, o braku lub o przeterminowanej amunicji, od dysproporcji ogniowej, o absurdalnym rozmieszczeniu składnic materiałowych itd... itd.... Ostatnie zwycięskie wojny, które jako kraj rozegraliśmy miały miejsce ponad 400 lat temu. Potem to już tylko pasmo klęsk, albo zwycięstwa spowodowane słabością naszych wrogów.
Nic dodać, nic ująć 👍
Bredzisz. Jakim cudem np. armia łódź znalazła się w Modlinie? Po prostu puknij się w pusty łeb i słuchaj dalej tego Różańskiego , czy jak mu tam.
Pobór to temat zastępczy !
nie, to jedyna szansa
@@UnderTheBanner Nie wygrywa sie wojny piechota, to tylko dodatek do prawdziwej armii. Na nic milion samych strzelcow.
👍
Do wojska wszystkie "gadające głowy" z YT. Brygada z tego się uzbiera.
Witam. Niestety ale bezdzietne panny po 30-stce nijak się mają do przetrwania biologicznego narodu. A ogólnie to niestety zgoda.
Rozsądek na skraju wymarcia
To co Pan tu opowiada ni jak się ma do tego co się planuje, a planuje się misję "stabilizacyjną" na Ukrainę i tam mają Polacy walczyć nie w obronie Polski. Mam sporo znajomych w wojsku i mówią jasno, że mają sugestie, żeby zaciągać się do walki na froncie ukraińskim już teraz, do tych międzynarodowych oddziałów, co jeszcze w zeszłym roku nie miało miejsca.
Mowmy o pokoju, nie o walce 😊..co kreujemy to bedzie..takie tylko pokoj na tam sie skupiamy i glosimy u😊
oo widze u tow. Hogi odchylenia prawicowe. Bedzie trzeba pisac samokrytyke niestety.
Jeśli chodzi o wrzesień to jednostki mobilizowane w marcu zazwyczaj biły się bardzo dobrze. Najlepszym przykładem jest 20 DP pod Mławą. Mobilizacja niejawna rozpoczęła się rankiem 24 sierpnia i była b. dobra - usunięto część problemów, które wyszyły w marcu. Według wyliczeń bodajże M. Porwita czy W. Steblika mobilizacja powszechna powinna się zacząć około 15 sierpnia najpóźniej 20. Nawet pełna mobilizacja WP nic by zmieniła wobec planu wojny z Niemcami jaskrawo sprzecznego z zasadami sztuki wojennej i zdrowym rozsądkiem.
Czecznizacja Ukrainy?,wcześniej czy później to nastapi,a dla nas to najgorsza rzecz,która się nam przytrafi.
Coś mi się wydaje że czasu już nie mamy i jesteśmy na przegranej pozycji a do tego kasę rozdają na lewo i prawo
Żeby przygotować się na ewentualną wojnę obronną polski to trzeba zrobić trzy rzeczy: Po pierwsze wpisać w konstytucję że ministrem obrony narodowej może być tylko obecny lub były dowódca wojskowy w stopniu nie mniejszym niż generała brygady który ma doświadczenie na misjach zagranicznych. A nie jakiś tam cywil. Ministrem spraw wewnętrznych i kierownikami wszystkich resortów siłowych mogą być tylko osoby ze stopniami oficerskim i w tych ministerstwa czyli na przykład ministrem sprawdź wewnętrzny może być tylko odpowiednik generała w policji lub straży granicznej. Należy wyposażyć armię w broń odstraszania czyli rakiety i samoloty dalekiego zasięgu również z głowicami z bronią masowego rażenia jako ostateczny środek odstraszania. Zapisać konstytucji że to dowódcy wojskowi decydują jaki sprzęt należy kupić i od kogo a nie politycy. Skończyć z patologią że polscy żołnierze policjanci mają sprzęt sprzed 3040 lat to ja na przykład hełmy czy bojowe wozy Piechoty gdy tymczasem obok nich jeżdżą samochody za milion złotych. Czy należy wprowadzić górną granicę Bolesław w Polsce i wszyscy którzy mają majątek ponadto ogólną granicę muszą go przekazać na rzecz służb bezpieczeństwa.
Jeśli się posłucha jakie głupoty wygadywali polscy generałowie od początku wojny na Ukrainie, to raczej nic wybór takiego na ministra nic by nie dał. Już dawno byśmy tam walczyli, zajmowali Królewiec i w konsekwencji siedzieli teraz w piwnicach, o ile ktoś takową ma, bo schronów nie ma na pewno. Zachód nie ma już dla Ukrainy ani czołgów, ani nawet amunicji, ale zaczynają pojmować, że ich armie są zaniedbane. Teraz kupują sobie czas pozwalając żerować ukraińskim oligarchom na unijnym rynku, kosztem nie tylko rolników, ale za chwilę także innych grup zawodowych. "Okradajcie nas, ale walczcie!" - tak to wygląda. A w zanadrzu mają jeszcze polska krew, Tusk już nas na ten wariant szykuje. To nic, że nie powinniśmy do tej wojny się mieszać, to nic, że nie mamy czym walczyć, byle Niemcy zyskały kolejny miesiąc, rok.
"doświadczenie w misjach zagranicznych" wpisane w konstytucję? czyli konstytucyjny obowiązek wysyłanoa polskich żołnierzy na cudze wojny. Ewentualnie obowiązek wszczynania wojen, jeżeli jakimś cudem wymrą już generałowie po misjach ;)
No właśnie ministrami mają być cywile, tylko że mają oni tylko kontrolować, czy żołnierze nie kradną lub marnotrawią zasobów, oraz zadbać o kasę na to co żołnierze potrzebują do obrony kraju.
Jak Pan w konstytucji zapisze, że tylko wojskowi decydują o zakupach, to może się zdarzyć, że wojsko będzie chodziło ze złotymi karabinami, a dzieci będą głodować.
1) Nie jestem pewny czy człowiek doświadczony w safari i ganianiu arabów po górach to dobry materiał na ministra. To nie były działania wojenne, a operacje przeciw partyzanckie i policyjne.
2) Skąd weźmiemy samoloty dalekiego zasięgu i broń masowego rażenia?
3) Broń cię Boże przed oddawaniem decyzji sprzętowych w łapy dowódców polowych... FG 42, mówi ci to coś?
Nie daj Boze zeby ta wojna wybuchla na naszym terytorium bo poraz kolejny po nas
Czyli my mamy iść zdychać w okopie żeby nasze Panie mogły dalej skakać z kwiatka na kwiatek? Oczywiście w gumce, żeby nigdy z tego skakania młodych Polaków nie było?
To może lepiej trzeba było wybrać taką, co nie skacze.
@@mieczysawkowalski9826 teraz ciężko znaleźć
Zgadzam się z autorem filmu co do rozwinięcia operacyjnego i przygotowania do wojny ale jeżeli będziemy twierdzić że kobiety nie nadają się do wojny że do wojny nie nadają się dzieci oczywiście od pewnego wieku jeżeli będziemy unikać tematu wojny zagrożenie ograniczać tylko do mężczyzn to skończy się to jeszcze gorzej niż we wrześniu 39 roku! Kraj przygotowany do wojny to czy to przygotowane społeczeństwo od dziecka aż dostarcza gdzie każdy wie co ma robić w razie zagrożenia! Czyli system szkolenia i edukacji od najmłodszych lat takie jak w Izraelu Libanie Iranie w Chinach! Każdy obywatel musi być szkolony i gotowy do wojny w każdej chwili. Tym bardziej że wiele sytuacji wiele zachowań wymaganych ułatwiający przetrwanie w czasie wojny ma miejsce co roku w wielu miejscach w Polsce! Pożary wypadki masowe katastrofy naturalne typu powódź huragan ona jest twoim sposobem działania i skutkami jakie niosą dla życia ludzi przypominają wojnę niczym się od tego nie różnią bo przecież jaka jest różnica w tym że dom zniszczy rakieta bomba pocisk artyleryjski albo zniszczy wiatr? Prawie żadna!albo jaka jest różnica czy do naszego domu miejsca zamieszkania pracy nauki zbliża się wojskowy w sensie nieprzyjaciel czy zbliża się tak zwany front atmosferyczny czyli gwałtowne załamanie pogody? Prawie żadna i przygotowania muszą być takie same! A terroryzm? Polska wcale nie jest w krajach wolnym od terroryzmu. Przecież co jakiś czas słyszymy czytamy prasa informuję że ja coś tam biegał z nożem że jacyś tam na przykład pijany kierowca wjechał ludzi stojących na przystanku lub też uciekał przed policją albo przestępcy użyli broni palnej na ul środku dnia. Dla mnie największym dowodem terroryzmu niestety legalnego w Polsce są strajki bowiem ja terroryzm i nie boję się tego mówić publicznie rozumiem jako umyślnie celowe działanie na szkodę wielu przypadkowych osób w celu osiągnięcia korzyści własnych lub grupy ludzi z którą się utożsamiam. A przecież jeżeli strajkujący zablokują ulicę to jest to umyślne celowe działanie na szkodę w wielu przypadkowych osób bo dlaczego ja mam ponosić straty lub też firma w której pracuję ma ponosić straty dlatego że jakaś grupa osób jest niezadowolona z polityki rządu?! Tak czy inaczej przygotowanie na wojnę to także przygotowanie na niebezpieczne groźne dla zdrowia życia sytuacje czasu pokoju w którym w Polsce mamy kilkaset rocznie. Gdyby autor tego filmu części dotyczącej poboru do wojska przygotowania do wojny miał taką wiedzę to i rozumiał znaczenie jej posiadania to by takich głupot nie gadał że kobiety nie nadają się do wojska!
Do wojny mają być przygotowani wszyscy, ale do walki jako żołnierze powinni być przygotowani tylko mężczyźni. W czasie wojny jest dla kobiet tyle roboty w której odnajdują się lepiej niż mężczyźni, że posyłanie ich do walki byłoby marnowaniem zasobów. O przyszłej odnowie biologicznej już nawet nie chcę wspominać.
Z tą "Trepozą" LWP też trzeba uważać .
To była armia lądowa ofensywna , szkolona i wyposażona do walki w terenie skażonym głownie przez własne głowice taktyczne .
Nijak sie to ma do NATO , armii morskiej , defensywo / politycznej , z zapleczem za oceanem , straszącym br. jądrową strategiczną na innym kontynencie.
@@dyrekcjadzwonkowtramwajowy1113 tylko w koloniach w dodatku tych zacofanych , z równorzędnym przeciwnikiem planowało walczyć ... sankcjami gospodarczymi i polityką.
Takie "walczenie" jak z Grenadą , Falklandami , Irakiem , Afganistanem itp . w przypadku ZSRR kończyło by sie bardzo szybko. Grzybkiem nad zespołem lotniskowców.
NATO jest paktem krajów o historii i gospodarce oceaniczno - kolonialnej .
Ćwiczono pokonywanie terenu skażonego z dwóch powodów. Jednym było pokonanie tzw pasu Trenera, czyli terenu zniszczeń przez głowice nuklearne zdetonowane wzdłuż wschodniej granicy RFN, a drugim pokonanie terenu po uderzeniach na obszarze PRL przez USA/NATO, celem odcięcia drugiego rzutu strategicznego UW/Sowietów.
A wiecie że rolnicy znowu zagłosowali na PiS, jako naród, my jesteśmy kretynami, niestety, idziemy w przepaść
No w sumie nie wiadomo czy to byli rolnicy czy mieszkańcy wsi.
Z drugiej strony dlaczego to niby mieszkańcy wsi mieliby być mniej ciemni niż mieszkańcy miast?
@@psdom100 nie twierdzę, że tylko rolnicy, to jedeno z wielu zachowań na których opieram ogólne twierdzenie,
Myślę że oni sami się kwalifikują podczas tych sondaży, więc gdyby byli mieszkańcami wsi to by nie mówili że są rolnikami. Tylko np. mieszkańcami małych ośrodków. Napis zagłosowało 57 prawdziwych rolników. No niestety to pokazuje ze wyborca nie do końca myślał logicznie.
@@Borolek Być może, trzeba by sprawdzić jakie pytanie było zadawane.
Czyli gdzie mieszka czy jaki posiada zawód? Bo wielu rolników mieszka w małych miasteczkach a nie na wsi.
@@psdom100 Chodzilo o do jakiej grupy sie on sam zalicza. Typowe pytanie z Exitpolla.
O co chodziło z tym 29. Marca i obowiązkową zasadniczą służbą wojskową?? W wojsku mówią że nie ma niczego takiego i dalej jest DZSW.
Wprowadzono rozporządzenie do nowej ustawy, które powinno być wprowadzone zaraz po wejściu w życie ustawy, a nie dwa lata po. Rozporządzenie określa warunki obowiązkowej służby, jeżeli ktoś by zdecydował ją wprowadzić. Po prostu daje nam kilka miesięcy.
O czymkolwiek w SZ decyduje aparat polityczny. Koniec kropka. Na pewno nie zostanie ogłoszona mobilizacja bez decyzji aparatu politycznego a to oznacza że żadne propozycje ze strony SZ nie sa wyznacznikiem niczego jeśli chodzi o decyzje aparatu politycznego. Mówienie ze dowódcy czegoś tam nie przedsięwzięli jest dużym nadużyciem.
to już lepiej iśc na galery niż do woja w czasie wojny, podobne szanse na przeżycie.
To jeżeli podobne szanse przeżycia, to chyba lepiej do woja, bo ciemiężcy chociaż krwi się napsuje, a na galerach tylko wzmacnia się go swoją pracą.
Myśląc tak jak autor film może kobiety nie nadają się do wojska nie powinny być w wojsku to dojdziemy do sytuacji takiej jak w Afganistanie czy w Arabii Saudyjskiej że kobiety nie powinny prowadzić samochodów być specjalistami technicznymi typu inżynier jakiś mechanik nie powinny umieć udzielać pierwszej pomocy umieć radzić sobie w sytuacjach ekstremalnych zagrożenia życia i tak dalej . Autorowi filmu proponuje wyjazd do Afganistanu i tam naprawdę będzie ucieszony będzie miał idealne warunki bo tam kobiety nie mają prawie żadnych praw łącznie z tym że nie służą w wojsku.
Jaki jest przyrost naturalny w Afganistanie, a jaki u nas? Kto będzie dominował za 100, czy 200 lat? My czy oni? Nas już nie będzie, bo kobiety wolą być specjalistkami. Jak nie chcemy u nas Afganistanu, to nasze kobiety muszą rodzić dzieci. Nie jesteśmy odizolowaną wyspą na końcu świata o której nikt nie wie. Braki w naszej ludności szybko zapełnią ludzie z kultury, gdzie kobiety te dzieci rodzą.
Pięknie obaliłeś chochoła.
Ale przestawienie gospodarki na cele wojenne zrujnuje obywateli jeżeli wojny nie będzie. Oznacza to , że budujemy zero szkół, zero przedszkoli, zero fabryk, zero szpitali, zero dróg - wszystkie cywilne inwestycje są wstrzymane z wyjątkeim wojennych. To oznacza mega straty gospodarcze jeśli wojny by nie było. Więc istnieje dylemat, kiedy należy to zrobić. Przestawianie gospodarki to broń obosieczna, która można się samemu wykończyć. Przykładem może być Albania czy Korea Północna - kraje te się strasznie uzbroiły ale obywateli prawie wykończyły, Zbrojenia nie są idealnym rozwiązaniem - mają swoje potężne wady, z których trzeba sobie zdawać sprawę. Przestawienie gospodarki na cele wojenne oznacza, że nie produkuje się wszelkich rzeczy poza przeznaczonymi do celów wojskowych,, nie produkujemy zabawek, książek, ubrań cywilnych, kosmetyków - poza mydłem i innych rzeczy nie mających zastosowania militarnego. Nagle 98% artykułów znika z półek sklepowych i zostaje te 2% podstawowych rzeczy. - tak wygląda przestawienie gospodarki na cele wojenne. Zostaje chleb, smalec, mydło, kasza, kartofle i niewiele więcej. A co prawdopodobieństwa wojny to przecież rząd polski sam pogarsza stosunki polsko rosyjskie podejmując różne działania przeciw obywatelom Rosji, konfiskując rosyjskie firmy, kradnąc rosyjskie fundusze, pomogając wysadzic gazociąg Nordstream itp. Rząd sam stara się rozszerzyć konflikt. Gdy tymczasem Niemcy wycofują się z pomocy Ukrainie i przypomniały sobie o śledztwie w sprawie Nordstreama. A Węgry oświadczyły, że w nie wezmą udziału w żadnej wojnie antyrosyjkiej NATO. Słowacja też skłania się ku stanowisku węgierskiemu. Amerykanie natomiast mają ważniejsze sprawy, bo dla nich ważniejszy jest Izrael i teraz politycy amerykańscy sprzeczają się kto jest bardziej pro izraelski i który z nich więcej pieniędzy i broni wyśle do Izraela. Trampek właśnie oskarżył Kamalę że jest "Palestyńczykiem" - co w amerykańskim języku ma oznaczać słowo obraźliwe ( jak ty czarnuchu . I Trampek się twierdzi, ze to on jest najbardziej pro izraelski ze wszystkich,.
Nie zawsze się z panem zgadzam, ale jedno jest prawdą niepodważalną dla mnie i jak widzę dla pana. To kobiety w wojsku. NIE i jeszcze raz NIE.
Panie Jacku, czy Pana zdaniem Rosja mogłaby użyć bomby E na terytorium krajów bałtyckich lub Polski?
Nie ma takich planow😂 to tylko medialny belkot nas straszy
Pobór to kompletna brednia. Zawodowi odchodzą, bo taki absurd wynika z naszej rzeczywistości. Poza tym nasza państwowość jest w zawieszeniu. Nie ma czego i jak bronić w chwili obecnej. Racja stanu nie istnieje pod panowaniem 3 rp. Pan Hoga powinuen to rozumieć! O wojsku warto mówić, ale uwzględniając te uwarunkowania.
Przecież w naszej rzeczywistości obrona bywa konieczna nie po to aby utrzymać państwo, czy nawet Naród. Bywa tak, że obrona jest konieczna, by zachować życie. Srać na jakieś tam racje stanu, kiedy najeźdźca wrzuca do pieca wszystkich, którzy nie są w stanie już pracować.
czy Pan Hoga przedstawił gdzieś pomysł na budowę armii czy tylko narzeka na to co jest obecnie, baja o własnych myśliwcach, czołgach itp? Pytam z ciekawości
Polsce brakuje przede wszystkim dobrego BWP czyli np. BORSUKA w ilości co najmniej 1500 szt.
Kup se w Chinach
XD typie skoncz z ogladaniem tv
Powszechny pobór i bykowe dla bezdzietnych?
Rozumiem, że już przegraliśmy z Rosją? Dlaczego to piszę? Bo jest początek października 2024 r. Minęło pół roku. Materiał pięknie się zestarzał. Nic się nie robi. W międzyczasie mamy powódź (wrzesień). Upadające lub celowo zamykane zakłady pracy. Tysiące ludzi na bruku. Co miesiąc słyszymy o kolejnych. Tysiące JDG zamykanych. 23% społeczeństwa pracuje w administracji (czyli de facto nie robią nic pożytecznego). Tymczasem usilnie wciska się nas w wojnę na wschodzie, ponieważ front podobno pada w kilku miejscach. Osobiście nie wierzę, aby zrobiono cokolwiek. Nie za Tfuska. Jedyny z niego pożytek, że Niemcy nie chcą tej wojny (nigdy nie chcieli), więc Tfusk realizuje ich interesy.
A, dodam, że poszła informacja, że nie będzie koreańskich czołgów, ponieważ nasze zakłady nie są dostosowane do ich wsparcia, więc najpierw muszą być dostosowane - co pewnie zajmie kolejne miesiące, a może i lata???
Rodzenie i wychowywanie dzieci to mogła być porcja roboty godna dorosłej osoby - w czasach zamierzchłych, gdy kobieta rodziła po 6-8 sztuk potomstwa, z czego dorosłości dożywało dwoje + dzieci. Dziś - taka kobieta po prostu by bąki zbijała i uprawiała pasożytnictwo. Dlatego, zgadzając się , że linia frontu niekoniecznie jest dla kobiet - jak najbardziej bym je objął poborem (równość to równość, nie wolno gnoić męskiej części narodu) i w przypadku wojny bez oglądania się na jakieś protesty i żądania wysokich honorariów kierował choćby do produkcji zbrojeniowej. Tudzież masy prac, których nie wykonają mężczyźni, bo poszli do wojska.
Bo jak mówił Napoleon: do wojny potrzeba po pierwsze pieniędzy, po drugie pieniędzy, po trzecie pieniędzy. A co to są, te pieniądze? To jest, inaczej mówiąc: praca, praca i po trzykroć praca. Gdyż pieniądz to nic innego jak pokwitowanie za cudze roboczogodziny. Można nie mieć ani grosza i prowadzić taką wojnę jak ZSRR - gdzie ludzi po prostu zagnano do pracy i produkowano ich wysiłkiem dziesiątki tysięcy czołgów, z rubla czyniąc dobro wirtualne, choć teoretycznie rublami za wszystko płacono. Ale konkret to był przydział kartkowy, pochodna znów nie pieniądza, a roboczogodzin, wypracowanych przez kołchoźnika przy produkcji zboża czy kartofla i przez robotnika, który deficytowe kalesony czy uszankę wytworzył.
Jesli mamy kiedyś toczyć ciężką wojnę - potrzebujemy 1 mln żołnierzy plus ze 20 mln zasuwających po naście godzin dziennie pracowników. I ta armia musi podlegać wojskowej dyscyplinie - inaczej nawet ułamka tej liczby nie skłonimy do wysiłku i Polska padnie z braku dostaw i usług.
No a model "mąż pracuje, żona bąki zbija" - i bez wojny wpędzi nas w biedę, bo po prawdzie NIGDY I NIGDZIE nie było tak ,że większość kobiet wyłącznie dziećmi się zajmowała. Tak to mogły funkcjonować nieliczne szlachcianki, potem żony fabrykantów. Natomiast te 90-95% narodów, złożonych z chłopstwa a potem robotników - to były małżeństwa, w których oboje tyrało i to całkiem ciężko.
Jeżeli dożywało dwoje, to skąd wzrastała liczba ludności? Ja tam nie wiem, ale moja mam z czwórką miała już roboty na pełen etat, a czwórka to minimum zapewniające rozwój Narodu.
@@mieczysawkowalski9826 Dwoje plus. Ot, jakieś 2,2 dziecka na rodzinę. Co dawało przyrost, i owszem, ale słabiutki. Sprawdź, jak wolno rosła liczba ludności w dawnych wiekach. Dopiero w XIX, gdy nagle zwalczono głód i co większe epidemie - doszło do eksplozji demograficznej i faktycznie, te rodzące tradycyjnie po kilkoro dzieci kobiety dochowały się tuzinów wnuków. Ale to nie była bynajmniej norma z pierwszych 900 lat polskiej państwowości. Normą był masowy pomór dzieci, a i dorośli nie żyli tak długo jak dziś.
@@adamszangala4764 No właśnie. Jeżeli każdy naród na świecie miałby niski przyrost, to spokojnie byśmy przetrwali. Ale większość świata ma duży przyrost, co wyniszcza narody bez przyrostu. I jeszcze gdyby to była tylko sprawa narodowości i języka, to pół biedy, ale to sprawa wymiany całej cywilizacji.
@@mieczysawkowalski9826 Masz oczywiście rację, ale ja opisywałem stan sprzed, powiedzmy, 150 lat. I wtedy kobieta MUSIAŁA tych dzieci narodzić masę, by ludzkość nie wymarła. Dziś w praktyce każde urodzone dziecko dorasta i osiąga potencjał założenia własnej rodziny. Dlatego nie ma potrzeby, ba, nie powinno się wręcz lansować modelu rodziny większego niż te 2+2 i trochę. Tak by ludność danego kraju leciutko, naprawdę nieznacznie, przyrastała, ale broń boże nie w tempie jak z okresu boomu demograficznego, gdy w skali wieku potrafiła się podwajać albo i bardziej rosnąć. Bo przeludnienie to klęska.
Oczywiście my mamy dziś odwrotny problem, czyli że kobieta ma 1 dziecko albo i żadnego. Więc owszem, powinniśmy stwarzać warunki na budowanie rodzin typu 2+2albo3. By odrobić straty i by te większe rodziny wyręczały singli bezdzietnych, a średnia wypadła lekko powyżej 2 dzieci na statystyczną Polkę.
No ale sorry - wychowanie 2 albo i 3 dzieci TO NIE JEST robota na całe życie dla takiej polskiej matki. Nawet zakładając, że dobrze jest pierwsze 3-4 lata przetrzymać malucha przy mamie, w domu - i tak mamy max 12 lat na przesiadywanie kobiety w domowym żłobku. Mniej zwykle, bo się nakładają okresy dzieciństwa, i gdy ona urodzi nowe dzieci co 3 lata, to wyjdzie jej takiego pilnowania młodych do 4. roku życia w sumie 10 lat. A jeśli urodzi częściej- to jeszcze szybciej wróci do pracy.
A wrócić powinna, także dla dobra dzieci, bo niby czego one sie nauczą od mamy, kury domowej? Niczego ekstra. Lepiej mieć taką, która i w domu jest dobra, i w życiu zawodowym co najmniej jako taka. Samodzielna, dzięki temu odważniejsza, pewniejsza ciebie. Kuchta to jest często ślepy zaułek, który hoduje popychadła, worki bokserskie, bo taka kobieta z czasem sama popada w relację "dziecko-rodzic" w stosunku do swego męża - bez którego przecież nie przeżyje, bo skąd brać pieniądze?
Dlatego kobiety pracować powinny. I maja na to naprawdę dużo czasu, bo spokojnie mogą poświęcić choćby te 12 lat młodości na podchowanie dzieci a potem pracować dłużej niż ich mężowie - gdyż kobieta, przypomnę, żyje o jakieś 8 lat dłużej (w naszej Polsce przynajmniej).
@@adamszangala4764 Nie zgadzam się z tym poglądem. Samo przygotowanie zdrowego obiadu dla całej rodziny to minimum dwie godziny pracy, a to tylko obiad. Do tego ogarnięcie chałupy (po trójce dzieci to codziennie godzina, a czasem i więcej. Praca z dziećmi przy lekcjach, to codziennie godzina z każdym dzieckiem nie licząc dowozu do szkoły i z powrotem - następna godzina. Zakupy, ogródek, pranie prasowanie, wywiadówki, większe sprzątanie raz na tydzień - wychodzi etat, a Pan chce jeszcze ją do roboty gonić.
Kobiety i tak nie rodzą dzieci a do wojska nikt ich nie bierze. Pan Hoga chyba też nie zna rzeczywistości.
Fundacja zajmuje się tematem dostępu do broni i obronnością. Pan Hoga zna rzeczywistość, ale o innych częściach rzeczywistości mówi już na swoim prywatnym kanale.
Jest jeszcze trzecia opcja. Oni pracują dla Ruskich.
Chyba was powaliło z poborem, chyba że chcecie mięso armatnie. Kolejne powstanie i martyrologia. My nawet nie wiemy jak wyjść zwycięsko z konfrontacji a jesli tego nie ma to sami skazujemy się na los powstańców.
Większość naszych sąsiadów ma pobór, ale tylko u nas ma to być mięso armatnie.
Norwegia i Dania zwiększają pobór. @@mieczysawkowalski9826
@@mieczysawkowalski9826 pobór to nie strategia wygrania wojny.
@@wojtek4401 Ale nikt tu nie chce wygrywać żadnych wojen. Państwo ma po prostu być zdolne do obrony. Znalezienie wystarczającej liczby ochotników bez bankructwa państwa jest w dzisiejszych realiach niemożliwe. Zatem albo chcemy mieć armię zdolną do obrony, albo zostajemy przy ochotnikach.
A jak będziemy mieć armię zdolną do obrony, to nie będzie żadnej wojny.
@@wojtek4401A do czego?
Ktoś walczyć musi. Jak chce Pan wygrać wojnę bez żołnierzy?
O tych prawicowych odchyleniach w niemieckiej armii będzie coś więcej?
Głównie Neonaziole.
_the traitors_
Por. Gruber z Allo allo?
Dokładnie tak
TEN PORUCZNIK GRÛBER
nawet bardzo celna nazwa i "patron"
Ten sam. Nazwa miała nawiązywać do jego małego czołgu. :)
Lepiej jak będziemy rozbrojeni, nie będzie machania szabelką, szybciej się poddamy, mniej ludzi zginie? Trzeba pamietać o 39
W '39 dla wroga i tak byliśmy przeznaczeni do eksterminacji z powodów ideologicznych.
@@patrykkalita7166 akurat o sojusze mi chodziło ale patrząc na Czechów, którym za wojny żyło się dobrze, ta lansowana teza o nieuchronnej eksterminacji nie musi być prawdą
@@ArnoldBoss-v7p Czesi przez tysiąc lat były praktycznie częścią niemiec, i nie byli przeznaczeni do eksterminacji. Ich właściwie nie uznawano jako słowian, przez tysiąc lat byli częścią cesarstwa. Poza tym nie stwarzali żadnego zagrożenia, ani konkurencji dla niemców.
@@ArnoldBoss-v7p bo Czesi przez względy historyczne (większość ich historii mieli Niemieckie elity), byli ideologicznie uznani za niegroźnych i planowano dla nich role "sług rasy panów".
@@ArnoldBoss-v7pTyle, że Czechom wcale się nie żyło aż tak znowu dobrze. Tam też były rozstrzeliwania i pacyfikacje całych wsi.
A tam gdzie są sami mężczyźni nie ma skandali erotycznych? Były nawet całe oddziały złożone z osób innej orientacji np: Święty Zastęp Tebański czy gwardia przyboczna Kk Kadaffiego złożona wyłącznie z kobiet.
Iiiii?
Święty Zastęp Tebański wbrew legendom nie był złożony wyłącznie z homoseksualistów. Podobno były tam pary złożone z kochanków, ale już Ksenofont pisał, że były to raczej pary braci i ojców i synów.
Gwardia Kaddafiego miała się składać wyłącznie z kobiet, nie wyłącznie z lesbijek. Ale nawet jeśli faktycznie istniała taka gwardia to było to kilkanaście specjalnie wyselekcjonowanych kobiet.
Mam zupełnie inne zdanie - trzeba na gwałt organizować (niezależnie od spraw wojskowych) samoobronę - przeszkolenie wszystkich mieszkańców "w pakietach sąsiedzkich" - jak się schować, jak się bronić za pomocą posiadanych środków, przeszkolić chętnych w posługiwaniu się karabinami używanymi przez wojsko na wypadek gdyby wojskowi polegli, a została broń. Przeszkolić do współdziałania z własnym wojskiem - teraz przecież nikt nie ma o tym pojęcia - jak od końca II wś. Podpowiedzieć o sposobach organizacji takiej samoobrony wśród sąsiadów czy to w osiedlach jednorodzinnych, czy blokowiskach. Dlaczego jeszcze tego nikt nie robi - 2 lata trwa wojna na Ukrainie!
Nie zgadzam się z tym to pozwoli legalnie napastnikowi "wyrzynać" ludność cywilna
@@drumumin6650 Dlaczego legalnie? Międzynarodowe prawo za jedyny konieczny wskaźnik pozwalający uznawać obrońcę za kombatanta uważa jawne noszenie broni. Nie potrzeba żadnych mundurów, ani nawet opasek na rękę.
Zatem jeżeli będą mieli legalnie zabijać tych ludzi, to ma to tyle legalności co cały napad na obcy kraj.
Choćby dlatego, że nie ma woli politycznej.
Poza tym jak już szkolić samoobronę to nie do walki, ale utrzymywania porządku na terenie zajętym przez nieprzyjaciela. Czyli działania parapolicyjne, walka z bandyterką, patrolowanie itp. Nie należy bawić się w żadne partyzantki, bo to da przeciwnikowi pretekst do eksterminacji ludności cywilnej.
@@drumumin6650 Bzdura! Napastnikowi będzie dużo łatwiej wyrżnąć ludność cywilną, bo i tak wyrżnie - patrz GAZA i Wołyń i Katyń!Historia niczego Cię nie nauczyła? Czy piszesz z Rosji i robisz wszystko, żeby było wam łatwiej załatwić pszeków?
Jest to błędne wyobrażenie. To naiwna myśl że przy zabitym leżeć będzie karabin. Zawsze ci co go rozwalili to wszystko wezmą. Zrobią to z wielu powodów. Może w filmach to tak wygląda. Proszę przestać wąchać klej.
Mam takie pytanie Panie Jacku, bo ze sposobu w jakim pan sie wypowiada daje się usłyszec podniecenie "bo idzie wojna" ? Ja wierze ze Pan jest przeciw wojnie. Mam nadzieje ze nie zapomnieliscie ludzie jak to bylo w 39-45 na tym terenie? Miliony ofiar niczego was nie nauczyło? Czy juz o tym zapomnieliscie? Prosze Pana jako ojciec 2 synow by kazdy film kończyl pan slowami NIGDY WOJNY NA TYM TERENIE. Politycy mają nie dopuscic do wojny a nie podżegać do wojny. Czyżby nadchodziła kolejna tragedia narodu polskiego?
Czeczencow nie da sie kupic, ich mozna wynajac. Oni jeszcze sie obudza kiedy Rossija bedzie miala chwile slabosci.
Witam serdecznie a co nasze prawo na coś takiego...
th-cam.com/users/shortsI9lBiJvPt14?si=ipi_n9wuXEexb0ll
Wszystko fajnie ale czemu kobiety maja nie pracowac zawodowo. To zly przyklad dla dzieci jkim wzorem bedzie malo ambitna matka?
Wszystko fajnie, ale skąd pogląd, że wychowywanie dzieci to mało ambitne zajęcie?
@@mieczysawkowalski9826 Nie jest to zajecie malo ambitne ale taka kobieta nie bedzie dobrym wzorem w zakresie budowania pozycji spolecznej oraz finansowej. Poza tym co w sytuacji smierci meza lub rozwodu. Rozsadna kobieta bedzie sie ksztalcic rozwijac i rowniez budowac swoj majatek. Dzieci ucza sie przez nasladownictwo a nie wbijanie lopata do glowy.
@@piotrl4875 No właśnie dzieci uczą się przez naśladownictwo. Widzą, że mama pracuje, więc dziewczynki jak dorosną, to też pracują, a Polska zdycha. Kobiety nie są od budowania wzoru kariery finansowej, tylko od budowania wzoru matki.
Facet zaś jest od budowania wzoru budowania pozycji społecznej i wzoru obrońcy.
Jak kiedyś facet chciał rozwód, to musiał utrzymywać byłą żonę, bo ona nie pracowała. Teraz musi utrzymywać tylko dzieci, bo uznaje się, że kobieta i tak pracuje.
A w razie przedwczesnej śmierci, to są ubezpieczenia, oraz rodzina.
A co jest złego w kobiecie zajmującej się domem i dziećmi? Gdzie w tym widzisz jakiś cholera brak ambicji?
@@patrykkalita7166 Ehh co w tym skomplikowanego. Wychowanie dzieci i zajmowanie sie domem wiele kobiet robi przy okazji pracy. A skad niepracujaca kobieta wezmie na emeryture, od dzieci? Czy ma byc na garnuszku meza? Co jesli on umrze szybciej pomyslcie to nie bedzie dzialac dobrze. Kobieta ambitna bedzie sie ksztalcic i rozwijac zawodowo do tego pogodzi to z domem i innymi obowiazkami i to jst wzor do nasladowania dla dzieci kiedy wszytsko smiga i jest poukladane i nikt nie jest dla nikogo ciezarem. XIX wiek dawno sie skonczyl :)
.
A niby dlaczego mielibyśmy nasze dzieci posłać na wojnę, gdzie jakiś niedorobiony generał, siedząc w bunkrze z dala od frontu, zrobi z nich mięso armatnie? Mieszkam w tym kraju dziesiątki lat i nie widzę powodu dla którego miałbym poświęcać życie swoje lub dzieci za to państwo. Najpierw nas ograbiono z majątku wspólnego, robiąc prywatyzację (czytaj. niszczenie albo grabienie) majątku państwowego. Potem całe lata pracy za pensję będącą de facto zasiłkiem na przeżycie dla niewolniczej siły roboczej. Zarabiałem tak mało, że po opłaceniu biletów na dojazd do pracy, nie mogłem się samodzielnie utrzymać, a o takiej fanaberii jak np. zakup kurtki zimowej- to mogłem zapomnieć. Ale byli tacy w tym kraju, co nie wiedzieli co z forsą robić. Ani kariery tu nie zrobiłem, ani nie dorobiłem się majątku (mam 4 wyuczone zwody, wykształcenie wyższe, mam wykształcenie techniczne i humanistyczne). Gdyby nie zależności rodzinne od 20 lat by mnie w tym kraju nie było. Więc dzieciom mówię, języki obce, a jak będzie się dymić, za granicę. Niech politycy sami ze swoimi dziećmi maszerują na front. Kto zrobił bałagan, tren sprząta.
A jakby nie ograbiło z majątku wspólnego, a za pensję mógłby Pan kupić wszystko co zechce, to wtedy oddałby Pan swoje dziecko niedorobionemu generałowi?
A może właśnie robił Pan za niewolniczą pensję, bo kilkadziesiąt, albo kilkaset lat wcześniej ktoś myślał tak jak Pan i nie posłał dziecka w obronie kraju.
A czemu mamy kobiet nie pchać do wojska aby służyły na równi z facetami i na równi ginęły na 1 linii frontu - dostały przywileje męskie w ramach równouprawnienia czyli wolność do pracy, , nauki, głosowania, decydowania o swoim statusie matrymonialnym i nie słuchania się męża/ojca, parytety, ciepłe posadki w wojsku i policji, prawo do łajdaczenia się jak facet etc. Ale już przykre strony bycia facetem czyli zastania mięsem armatnim to już nie - zdecydujmy się w końcu albo chłopy w kamasze a baby do rodzenia dzieci i zajmowania domem albo równouprawnienie - bo tak to chciałby by jeść pyszne ziemniaczki ale obierki to już nam zostawić - myślę że obowiązkowa służba wojskowa w tym wojenna dla kobiet byłaby dobrym narzędziem przywracania im poczucia rzeczywistości.
A czemu nie zatrudnia się kobiet na budowie? Bo się nie nadają.
@@patrykkalita7166 No może ale już do zasiadania w radach nadzorczych, zarządach i innych stanowiskach gdzie można napić się kawki w klimatyzowanym pomieszczeniu i zgarnąć kasę to już tak :)
Do budowy też by się nadawały ale by musiało być ich więcej, po niższej pensji i mieć faceta do rządzenia nimi bo by się nie dogadały co która ma robić - patrz eksperyment Beara Grylls'a na bezludnej wyspie :)
Panie Hoga jaka wojna od dwóch lat rusek nie może pokonać Ukrainy a NATO ma dominację w powietrzu i po dwóch tygodniach ruskie lotnictwo przestaje istnieć a następnie zakłady produkcyjne i inne strategiczne obiekty😂
Taka to dominacja, że wszyscy srają w gacie na samą myśl o wojnie z Rosją.
Strasznie nacjo. Służyłem z kobietami i nie były "inne" od facetów w kwestiach psychiki. Wśród najlepszych żołnierzy z mojego otoczenia było proporcjonalnie tak samo dużo kobiet. Zatem wyrażanie takich opinii jest ... nie ok.
To może Pan służył wśród jakichś transwestytów, że Pan psychicznych różnic nie wychwycił ;)
Nawet gdyby jakimś cudem zrobiono taką wojnę, że kobiece predyspozycje byłyby tam bardziej potrzebne, to nie można sobie pozwolić na to, aby kobiety ginęły i stawały się kalekami na wojnie. Bo po takiej, nawet wygranej wojnie naród po prostu wymrze biologicznie.
Kłamiesz!!!!Kobiety mogą iść w pobór.
Sam się pobierz i won na front do Donbasu zamiast napuszczać nas do wojny .
Pan słuchał w ogóle materiału? Koleś mówi, że nie mamy żadnych szans, a Pan pisze, że napuszcza do wojny.
A gdybyśmy mieli szansę to co mamy ruszyć na nie naszą wojnę .Być może brak silnej Armii ratuje nas przed wepchnięciem do wojny w interesie utrzymania hegemoni USA .
@@leszekkulawik3162 To zabijanie żołnierzy, którzy ewentualnie bombardowaliby Pański dom, to ma być "ruszanie na nie naszą wojnę"?
Przecież w Polsce większość wojen przychodzi sama, nie trzeba na te wojny ruszać.
Poza tym większość ludzi w Polsce woli mieć Mcdonalda za każdym rogiem niż sklepy z samym octem i kolejki za wszystkim innym, i im ta hegemonia USA za bardzo nie przeszkadza.
Faktycznie USA w latach szesdziesiatych miały plan jądrowego uderznia na Polskę przy użyciu 600 głowic. Jak Pan chce walczyć za Macdonaldy to przekracza to granice dobrego smaku , a jak przejdziemy na gospodarkę wojenną , co proponuję ten koleś , to ocet będzie tylko na kartki
@@leszekkulawik3162 Nie, ci ludzie, których zadowalają Mcdonaldy nie pójdą walczyć za nic. Nie napisałem nic, że chcę walczyć za Mcdonaldy. Jednak chciałem zaznaczyć różnicę między okupacyjnymi strefami wpływu.
Co wnosi do rozmowy plan USA zniszczenia Polski? To był plan ataku, czy plan obronny? Zniszczenie Polski zatrzymałoby ruskich, ale jankesi nie mogliby do nas wejść, więc to był plan obronny.
Pod ruskiem wszystko było na kartki nawet bez wojny, czego na zachodzie raczej nie doświadczono.
Takie sobie bajeczki. Zanim cokolwiek, trzeba się rozprawić z wrogiem wewnętrznym, bez przebaczenia.
Stawiamy pomniki (i nie, nie jestem socjalistą) Piłsudskiemu, nazywamy place jego imieniem (trochę to debilne w pseudo demokracji a le co tam) ale nie potrafimy pokombinować dlaczego uruchomił Berezę Kartuską.
Dla wyższego dobra trzeba uczynić zło (poczytajcie o historii stanu Utah).
Pobór 😆 za unię... pobór 😆🚀🕎
Są tacy co mówią np. Żydek , że szykują nam wołyń 2 , ludzie pujda na wojnę w ukrainie a ci ukraińcy co tu zostaną czystki będą robić , co Pan o tym myśli ?
Nie dla poboru w bolanda! Pewna śmierć. Bez sensu umierać za bolandie. Rodzinę można obronić w inny sposób!
A ja jestem za tym żeby kobiety szły do wojska, chcą równouprawnienia to niech mają.
Może ktoś poruszy taki temat że w jednostkach likwiduje się SUFO ? Przez co żołnierze zamiast się szkolić ciągną tylko warty i inne możliwe służby.