Teściowa dwa tygodnie temu kupiła Pandę 1.1 rocznik 2004 przebieg 54 tyś km. Nie wierzyłem jak oglądałem ten samochodzik, wszystko w nim wygląda jak nowe. Trzeba go dobrze zabezpieczyć aby korozję spowolnić.
Ja mam specjalny do pracy z 99r nigdy nie widział garażu od nowego 900 tka 200 tys przebiegu i miał tylko małą dziurkę z tyłu progu oczywiście naprawiona no i lakier wyplowial i na dachu zszedł ale kupy się trzyma a mówią że to gówno itp to jest auto tak tanie i tak wdzięczne do tłuczenia w kolo domu że szok
Niezrozumiała jest opinnia, że auto jest w doskonałym stanie. Auto jest zaniedbane. Do wymiany natychmiast uszczelka pod pokrywę zaworów, opony, płyn hamulcowy, przewody hamulcowe, zaciski, klocki, tarcze, pewno tłumik i na pewno olej w skrzyni - zespole napędowym. Pasek klinowy też. Oraz całą masa innych drobiazgów. Dopiero wtedy można próbować tym autem jeżdzić.
Ładne zadbane seicento, ale jego stan jest taki bo ma niski przebieg. Mojego kupiłem gdy miał 85 tys km teraz ma już 120 tys km. Po zakupie były drobne ognisk krozji podobnie jak w tym egzemplarzu, Praktycznie co roku robię poprawki na podłodze i jeednak zimy i sole dają o sobie znać. Na progu pojawił się ni stąd ni z owąd purchel, jest miękko także podejrzewam że wyleci w tym miejscu dziura, progi w seicento nie gniją od zewnątrz tylko od wewnątrz.
Kolego kwestia szukania ;) Szukałem Seicento na zimę, żeby swoje seicento Van przezimować i potuningować. Obejrzałem dwie 900, łamaly się... Pojawił się nagle sejek 1.1 2004 rok, w gazie sekwencji, z hakiem.. Na ładnym alusie za 1000zł. Zadzwoniłem, umówiłem się, pojechałem obejrzeć i... Kupiłem za 780zł :) Buda idealna, bez grama rdzy, nowy wydech, ładne alufelgi z 2 letnimi oponami, komplet opon zimowych, radio z USB :) No po prostu strzał życia. Obecnie to autko sobie zimuje a van jeździ bo wyszło na to, że kupiłem auto w o wiele lepszym stanie niż to co miałem. Jedyna wada to metaliczny stukot w silniku... I nie są to zawory bo je regulowałem i dalej to samo. Podejrzewam sworzeń na tłoku... Ale.. Zrobiłem tak już 6 tyś kilometrów, oleju nie bierze, moc ma. Pracuje prawidłowo. Pozdro kolego :)
Hej ja to ten od świateł w seicento. powiem wprost jeżeli byłaby możliwość by podjechać i to zrobić to chętnie dowiem się jak mogę w razie czego się bardziej w tej kwestii skontaktować co powinienem załatwić do autka z części i ile sama usługa by kosztowała. nie mam póki co na kogo innego niż na ciebie liczyć D3M-GRU :/ gdzieś w styczniu bo przegląd w lutym (elektryczne światła do seicento 0.9)
Kupiłem Seicento 900 jak miało 70tys, teraz ma ponad 200. Co trapi ten samochód/silnik? A. Hamulce tył, trzeba robić co 2 lata B. Wycieki, pokrywa zaworów, głowica, osłony przegubu wewnętrznego też co 2-3 lata C. Termostat, vernet rok, wahler 3 lata. D. Wahacze 2-3 lata A co się zepsuje po 100-150 tyś: łożyska przód, maglownica, wentylator chłodnicy i kabiny, mechanizm wycieraczek, tarcza sprzęgła (sprężyna), chłodnica, alternator, pompki spryskiwaczy, przewody hamulcowe, sterownik (błąd wtryskiwacza będzie, ale to uszkodzony scalak w sterowniku).
Ładny egzemplarz.Miałem dwa bączki👍
Teściowa dwa tygodnie temu kupiła Pandę 1.1 rocznik 2004 przebieg 54 tyś km. Nie wierzyłem jak oglądałem ten samochodzik, wszystko w nim wygląda jak nowe. Trzeba go dobrze zabezpieczyć aby korozję spowolnić.
@xzzz xczz
Jakieś konkretne środki możesz polecić?
Ja mam specjalny do pracy z 99r nigdy nie widział garażu od nowego 900 tka 200 tys przebiegu i miał tylko małą dziurkę z tyłu progu oczywiście naprawiona no i lakier wyplowial i na dachu zszedł ale kupy się trzyma a mówią że to gówno itp to jest auto tak tanie i tak wdzięczne do tłuczenia w kolo domu że szok
Niezrozumiała jest opinnia, że auto jest w doskonałym stanie. Auto jest zaniedbane. Do wymiany natychmiast uszczelka pod pokrywę zaworów, opony, płyn hamulcowy, przewody hamulcowe, zaciski, klocki, tarcze, pewno tłumik i na pewno olej w skrzyni - zespole napędowym. Pasek klinowy też. Oraz całą masa innych drobiazgów. Dopiero wtedy można próbować tym autem jeżdzić.
odinia dotyczyla ogólnego stanu ze blacharka jest dobra a rzeczy mechaniczne zawsze mozna zrobic ale taki egzemplarz cieszko już znalesc
Ładne zadbane seicento, ale jego stan jest taki bo ma niski przebieg. Mojego kupiłem gdy miał 85 tys km teraz ma już 120 tys km. Po zakupie były drobne ognisk krozji podobnie jak w tym egzemplarzu, Praktycznie co roku robię poprawki na podłodze i jeednak zimy i sole dają o sobie znać. Na progu pojawił się ni stąd ni z owąd purchel, jest miękko także podejrzewam że wyleci w tym miejscu dziura, progi w seicento nie gniją od zewnątrz tylko od wewnątrz.
Kolego kwestia szukania ;) Szukałem Seicento na zimę, żeby swoje seicento Van przezimować i potuningować. Obejrzałem dwie 900, łamaly się... Pojawił się nagle sejek 1.1 2004 rok, w gazie sekwencji, z hakiem.. Na ładnym alusie za 1000zł. Zadzwoniłem, umówiłem się, pojechałem obejrzeć i... Kupiłem za 780zł :) Buda idealna, bez grama rdzy, nowy wydech, ładne alufelgi z 2 letnimi oponami, komplet opon zimowych, radio z USB :) No po prostu strzał życia. Obecnie to autko sobie zimuje a van jeździ bo wyszło na to, że kupiłem auto w o wiele lepszym stanie niż to co miałem. Jedyna wada to metaliczny stukot w silniku... I nie są to zawory bo je regulowałem i dalej to samo. Podejrzewam sworzeń na tłoku... Ale.. Zrobiłem tak już 6 tyś kilometrów, oleju nie bierze, moc ma. Pracuje prawidłowo. Pozdro kolego :)
@xzzz xczz ja mam 1.1 a w 1.1 nie ma łańcucha
Hej ja to ten od świateł w seicento. powiem wprost jeżeli byłaby możliwość by podjechać i to zrobić to chętnie dowiem się jak mogę w razie czego się bardziej w tej kwestii skontaktować co powinienem załatwić do autka z części i ile sama usługa by kosztowała. nie mam póki co na kogo innego niż na ciebie liczyć D3M-GRU :/ gdzieś w styczniu bo przegląd w lutym (elektryczne światła do seicento 0.9)
m.me/gru.serwis
mozesz pisać na ten adres
wlasnie film z korektorem sie renderuje i dzisial bedzie na kanale
Kurcze to ja myślałem że to nic takiego że znalazłem seja z przebiegiem 33 tys od 80letnich ludzi ;) i jeszcze folie z progów zrywałem pozdrawiam
Kupiłem Seicento 900 jak miało 70tys, teraz ma ponad 200.
Co trapi ten samochód/silnik?
A. Hamulce tył, trzeba robić co 2 lata
B. Wycieki, pokrywa zaworów, głowica, osłony przegubu wewnętrznego też co 2-3 lata
C. Termostat, vernet rok, wahler 3 lata.
D. Wahacze 2-3 lata
A co się zepsuje po 100-150 tyś: łożyska przód, maglownica, wentylator chłodnicy i kabiny, mechanizm wycieraczek, tarcza sprzęgła (sprężyna), chłodnica, alternator, pompki spryskiwaczy, przewody hamulcowe, sterownik (błąd wtryskiwacza będzie, ale to uszkodzony scalak w sterowniku).
Były jakieś roczniki odporniejsze na korozję?
nie wszystkie tak korodowały
@@d3m-gru no właśnie szkoda.
Ale fura !!!!
Kupiles ???
nie klient nie chce sprzedac
Witam,kupił bym,zapytaj czy chce sprzedać,pozdrawiam i łapka leci😜
sam złożyłem ofertę kupna ale nie chce klient sprzedać
@@d3m-gru a to ktoś z naszych okolic? Czy z dala?
z naszych okolic kupili auto razem z garażem
rzadko spotkać w takim stanie seiko unikat
naprawdę sejak w doskonałym stanie
Mam Seicento vana 35 tyś. 🤣👊
55 tyś. a;e belka wygląda tragicznie. Straszny gównolit te belki. Oby się nie złamała.
może by wygladala lepiej jak by auto bylo uzywane a ono stalo większość czasu
Ale belka z tyłu to już ma dość.
Szkoda ze to FIAT :(
Nie patrz na znaczki
@@civic12 Jest to jakieś rozwiązanie najlepiej odwrócić się plecami do seicento ;) :D
Jest jeden problem, takich aut się nie kolekcjonuje bo nie mają żadnej wartości dla kolekcjonera 😂
Zgadza sie
Kupa zlomu
Tyle że 50 tyś to nowe auto więc szkoda wywala