Podgrzybek i kozak to dwa różne grzyby. A skoro o grzybach mowa, parę miesięcy temu wyszła powieść czeskiej autorki Viktorii Hanisovej pt. „ Grzybiarka”. Gorąco polecam, kawał dobrej literatury.
Świetny pomysł z tym tagiem, szalenie aktualny. Ja też nie jestem grzybiarą, ale kocham las, przez cały rok . W liceum nauczyłam się na pamięć grzybobrania z "Pana Tadeusza" i okazuje sie, że wciąż go jeszcze pamiętam! Wziełabym udział w tym tagu, bo mi sie spodobał, ale kompletnie nie kojarzę książek o grzybach więc chyba sobie daruję. P.S. Rydze są pyszne, także w zalewie octowej, polecam w kazdej postaci!
No nie wiem przychodzi mi na myśl jedynie Brzechwa „Hej grzyby, grzyby przybywajcie do leśnej siedziby, przybywajcie zaciężnymi pułkami, wyruszamy na wojnę z muchami! :)
Grzyby lubię, ale nie znam się na nich zupełnie...poza tym zawsze wszystkie przegapiam, więc już nawet nie próbuję zbierać, wolę jeść😊. Tag super! Pozdrawiam:-)
หลายเดือนก่อน
Czekaw więc na Twoje wykonanie!Pozdrawiam borowikowo.
Aż mnie wspomnienia z dzieciństwa naszły, ja raczej lubiłam zbierać niż jeść 🍄🟫 jedyne które chętnie bym spożyła to rydze, dla mnie wyjątkowe z masłem. Uwielbiałam książkę Brzechwy o grzybach. 🍁
Świetny tag! Książki „Skrzaty” i „Krasnale” mam także w swojej biblioteczce i po prostu uwielbiam ten styl graficzny. Grzyby zbieram od dzieciństwa. W zależności od pogody to co dwa lata zdarza się w moich okolicach większy wysyp, ale w tym roku było wyjątkowo. Jeszcze nigdy nie znalazłam tak wiele borowików w jednym sezonie. Część została ususzona (uwielbiam ten zapach przy otwieraniu słoika) a część zgotowana na zupę i sos. Samo zbieranie sprawia mi jednak największą przyjemność. Myślę, że ma coś wspólnego z instynktem łowieckim, który w nas drzemie.
Super tag.👍Ja uwielbiam chodzić po lesie szukając grzybów. Lubię też je jeść.Wedlug mnie podgrzybek to nie kozak, rydze raz jadłam, ale nie znam ich tak dobrze, żeby je zbierać. Lubię maślaki, ze śmietanką,pycha. Kanie w postaci kotleta , rozkosz , gąski kiszone z kapustą bądź podane tylko z cebulką i śmietaną, rosół z opieńkami, jajecznica z kurkami , no i takie mieszane smażone 👍. Na marginesie z boczniaków robię zupę na wzór flaków.( Tej jesieni udało mi się znaleźć tzw. kozią brodę, też się nadaje na tę zupę). Posiadam takie same wydanie wierszy Brzechwy. O grzybach można długo, ale najważniejsze jest to chodzenie po lesie i wdychanie tych leśnych zapachów. Pozdrawiam jesiennie, u nas już przymrozek nocą posrebrzył trawy więc już raczej po grzybach.🍁🍄🍂.
หลายเดือนก่อน
Gratuluję Master Chefowej Grzybowej!U nas było -2!Pozdrawiam w grzybowym nastroju.
O,widzę Pani Aniu,że sięga Pani po książki ode mnie w prezencie podarowane-wcześniej WIERSZE O KOTACH,teraz KRASNALE.Cieszę się,że się przydały.A ta skocznia w Norwegii,to skojarzyła mi się z kryminałem Jo Nesbo z serii z Harrym Hole'm.Dużo się tam na tej skoczni działo w tych kryminałach-oczywiście nic dobrego:)
Wszystkie grzyby są jadalne, niektóre tylko raz. Muszę zważyć moje suszone borowiki i zobaczę, ile zaoszczędziłam. W moim leśnym zakątku rosły w tym roku kanie, grzyby bardzo smaczne. Raz były serwowane na obiad, drugi raz na kolację. Były to jednak kanie stwierdził przy śniadaniu mój mąż. Tadeusz uwielbia grzyby, lubi je zbierać i suszyć. Zawsze dzielnie mu towarzyszę. Tag grzybowy:1.Prawdziwek, prawdziwy prawdziwek, czyli oryginalny tekst o grzybach- dla mnie to Atlas grzybów polskich. A dla dzieci- „Tato pojedźmy na grzyby” .2.Muchomory, czyli trujaki- Marta Bijan „Muchomory w cukrze”. 3. Podgrzybek, czyli krasnal- Julian Ejsmont „Baśń o leśnych ludkach”. 4.Rydze- dla mnie rozkosz podniebienia, takie na masełku z solą, albo pieczone na blasze z solą.I fraszka Sztaudyngera” Zostawiam wszystkie rydze,/kiedy prawdziwka widzę.” 5.Motyw grzybów i grzybni. Rzeczywiście u Olgi Tokarczuk jest mnóstwo informacji o grzybni i grzybach. Nie tylko w „Domu dziennym, domu nocnym”, ale w „Prawieku” i „Opowiadaniach bizarnych”. To chyba tam były „Grzypki marynowane” i błąd ortograficzny na etykiecie wskazywał, że zatrute. W „Empuzjonie” dziwna nalewka „Schwomerei” wzmacniana była grzybkami chyba halucynogennymi.Tu dodałabym jeszcze powieść „Grzybiarka” Victorie Haniszovej, gdzie zbieranie grzybów przez bohaterkę jest tylko tłem. Ważniejsza jest krzywda, którą przy akceptacji matki wyrządził Sarze ojciec, tak że swoje traumy musiała leczyć w szpitalu psychiatrycznym.Zbieranie grzybów stało się jej zawodem. Książkę czytałam z atlasem pod bokiem. 6. Maślak- dla mnie oślizły bohater literacki. Lubię maślaki, uwielbiam ściągać skórkę, a potem na masełku przysmażyć, wbić jajka, trochę soli i pychotka. Wbrew pozorom i opinii to bardzo dobry i wartościowy grzyb. Nie lubię Eberharta Mocka z cyklu powieści Marka Krajewskiego. Brrr. 7. Dodatek, czyli suplement- „Fraszki o grzybach” Jan Sztaudynger.
หลายเดือนก่อน +2
Baaardzo dziękuję za wykonanie tagu!Wypisałam kilka tytułów np."Grzybiarkę".:)
@@bibliotekazkotemWstyd, gdybym nie wiedziała, wszak mieszkam w sercu Stobrawskiego Parku Krajobrazowego.Za ogrodem las, po drugiej stronie ulicy porąbka.Nie rozumiem ludzi, którzy mając las pod bokiem nawet na spacer nie pójdą. Ludziska 😱😱😱
Świetny tag! Ostatnio grzyby zbierałem za dziecka. Mój tata jeździł w okolice Międzyrzecza na grzyby! Za truflami nie przepadam, ale od wielkiego dzwonu zjem coś jeśli jest ich niewiele, bo trufle są dość wyraziste w smaku.
หลายเดือนก่อน
Ach,czyli trufli nie można jeść w dużych ilościach!?:)
Uwielbiam zbierać grzyby, znam się na nich bardzo dobrze. Nie wszystkie muchomory są trujące.Zbieram i jem pyszne muchomory czerwieniejące (nie czerwone) świetny odcinek bardzo w moim guście, świetny pomysł pani Aniu.
W wierszu Zbigniewa Herberta"Boski Klaudiusz"znajdziemy informację, że to Agrypina , żona podała cesarzowi chyba za dużo borowików dlatego grzyby esencja lasu stały się esencją śmierci.
A u mnie skoro jesień to reread Chłopów -Jesień ;-) :-) Dziękuję za miły tag z książkami. Pozdrawiam serdecznie :-)
Wspaniały tag i rownie wspaniale wykonanie, chyba sie pokuszę o własną wersję 🍄🌞
Dziękuję.Pokuś się,pokuś.....
Podgrzybek i kozak to dwa różne grzyby.
A skoro o grzybach mowa, parę miesięcy temu wyszła powieść czeskiej autorki Viktorii Hanisovej pt. „ Grzybiarka”. Gorąco polecam, kawał dobrej literatury.
Dziękuję za polecenie!Zamówiona.:)
Super Pani Aniu❤❤❤
Dziękuję!:)
Świetny pomysł z tym tagiem, szalenie aktualny. Ja też nie jestem grzybiarą, ale kocham las, przez cały rok . W liceum nauczyłam się na pamięć grzybobrania z "Pana Tadeusza" i okazuje sie, że wciąż go jeszcze pamiętam! Wziełabym udział w tym tagu, bo mi sie spodobał, ale kompletnie nie kojarzę książek o grzybach więc chyba sobie daruję. P.S. Rydze są pyszne, także w zalewie octowej, polecam w kazdej postaci!
Pan Tadeusz ❤
A kojarzysz wiersze?Na pewno!:)
No nie wiem przychodzi mi na myśl jedynie Brzechwa „Hej grzyby, grzyby przybywajcie do leśnej siedziby, przybywajcie zaciężnymi pułkami, wyruszamy na wojnę z muchami! :)
Grzyby lubię, ale nie znam się na nich zupełnie...poza tym zawsze wszystkie przegapiam, więc już nawet nie próbuję zbierać, wolę jeść😊. Tag super! Pozdrawiam:-)
Czekaw więc na Twoje wykonanie!Pozdrawiam borowikowo.
Aż mnie wspomnienia z dzieciństwa naszły, ja raczej lubiłam zbierać niż jeść 🍄🟫 jedyne które chętnie bym spożyła to rydze, dla mnie wyjątkowe z masłem. Uwielbiałam książkę Brzechwy o grzybach. 🍁
A więc smacznego!:)
Świetny tag! Książki „Skrzaty” i „Krasnale” mam także w swojej biblioteczce i po prostu uwielbiam ten styl graficzny.
Grzyby zbieram od dzieciństwa. W zależności od pogody to co dwa lata zdarza się w moich okolicach większy wysyp, ale w tym roku było wyjątkowo. Jeszcze nigdy nie znalazłam tak wiele borowików w jednym sezonie. Część została ususzona (uwielbiam ten zapach przy otwieraniu słoika) a część zgotowana na zupę i sos. Samo zbieranie sprawia mi jednak największą przyjemność. Myślę, że ma coś wspólnego z instynktem łowieckim, który w nas drzemie.
Gratuluję grzybowych sukcesów!Pozdrawiam.
Super tag.👍Ja uwielbiam chodzić po lesie szukając grzybów. Lubię też je jeść.Wedlug mnie podgrzybek to nie kozak, rydze raz jadłam, ale nie znam ich tak dobrze, żeby je zbierać. Lubię maślaki, ze śmietanką,pycha. Kanie w postaci kotleta , rozkosz , gąski kiszone z kapustą bądź podane tylko z cebulką i śmietaną, rosół z opieńkami, jajecznica z kurkami , no i takie mieszane smażone 👍. Na marginesie z boczniaków robię zupę na wzór flaków.( Tej jesieni udało mi się znaleźć tzw. kozią brodę, też się nadaje na tę zupę). Posiadam takie same wydanie wierszy Brzechwy. O grzybach można długo, ale najważniejsze jest to chodzenie po lesie i wdychanie tych leśnych zapachów. Pozdrawiam jesiennie, u nas już przymrozek nocą posrebrzył trawy więc już raczej po grzybach.🍁🍄🍂.
Gratuluję Master Chefowej Grzybowej!U nas było -2!Pozdrawiam w grzybowym nastroju.
O,widzę Pani Aniu,że sięga Pani po książki ode mnie w prezencie podarowane-wcześniej WIERSZE O KOTACH,teraz KRASNALE.Cieszę się,że się przydały.A ta skocznia w Norwegii,to skojarzyła mi się z kryminałem Jo Nesbo z serii z Harrym Hole'm.Dużo się tam na tej skoczni działo w tych kryminałach-oczywiście nic dobrego:)
Podarunki przechowuję z pityzmem!Dziękuję.
Wszystkie grzyby są jadalne, niektóre tylko raz. Muszę zważyć moje suszone borowiki i zobaczę, ile zaoszczędziłam. W moim leśnym zakątku rosły w tym roku kanie, grzyby bardzo smaczne. Raz były serwowane na obiad, drugi raz na kolację. Były to jednak kanie stwierdził przy śniadaniu mój mąż. Tadeusz uwielbia grzyby, lubi je zbierać i suszyć. Zawsze dzielnie mu towarzyszę. Tag grzybowy:1.Prawdziwek, prawdziwy prawdziwek, czyli oryginalny tekst o grzybach- dla mnie to Atlas grzybów polskich. A dla dzieci- „Tato pojedźmy na grzyby”
.2.Muchomory, czyli trujaki- Marta Bijan „Muchomory w cukrze”.
3. Podgrzybek, czyli krasnal- Julian Ejsmont „Baśń o leśnych ludkach”.
4.Rydze- dla mnie rozkosz podniebienia, takie na masełku z solą, albo pieczone na blasze z solą.I fraszka Sztaudyngera” Zostawiam wszystkie rydze,/kiedy prawdziwka widzę.”
5.Motyw grzybów i grzybni. Rzeczywiście u Olgi Tokarczuk jest mnóstwo informacji o grzybni i grzybach. Nie tylko w „Domu dziennym, domu nocnym”, ale w „Prawieku” i „Opowiadaniach bizarnych”. To chyba tam były „Grzypki marynowane” i błąd ortograficzny na etykiecie wskazywał, że zatrute. W „Empuzjonie” dziwna nalewka „Schwomerei” wzmacniana była grzybkami chyba halucynogennymi.Tu dodałabym jeszcze powieść „Grzybiarka” Victorie Haniszovej, gdzie zbieranie grzybów przez bohaterkę jest tylko tłem. Ważniejsza jest krzywda, którą przy akceptacji matki wyrządził Sarze ojciec, tak że swoje traumy musiała leczyć w szpitalu psychiatrycznym.Zbieranie grzybów stało się jej zawodem. Książkę czytałam z atlasem pod bokiem.
6. Maślak- dla mnie oślizły bohater literacki. Lubię maślaki, uwielbiam ściągać skórkę, a potem na masełku przysmażyć, wbić jajka, trochę soli i pychotka. Wbrew pozorom i opinii to bardzo dobry i wartościowy grzyb. Nie lubię Eberharta Mocka z cyklu powieści Marka Krajewskiego. Brrr.
7. Dodatek, czyli suplement- „Fraszki o grzybach” Jan Sztaudynger.
Baaardzo dziękuję za wykonanie tagu!Wypisałam kilka tytułów np."Grzybiarkę".:)
@@Joanna55. Brawo! Naprawdę szacunek za znajomość grzybów i literatury!
@@bibliotekazkotemWstyd, gdybym nie wiedziała, wszak mieszkam w sercu Stobrawskiego Parku Krajobrazowego.Za ogrodem las, po drugiej stronie ulicy porąbka.Nie rozumiem ludzi, którzy mając las pod bokiem nawet na spacer nie pójdą. Ludziska 😱😱😱
@@Joanna55. ja kocham lasy i mam je blisko, ale na grzybach się nie znam dobrze. Na szczęście mój mąż się zna.
Super kapelusik!!!
Dziękuję.
Świetny tag!
Ostatnio grzyby zbierałem za dziecka. Mój tata jeździł w okolice Międzyrzecza na grzyby!
Za truflami nie przepadam, ale od wielkiego dzwonu zjem coś jeśli jest ich niewiele, bo trufle są dość wyraziste w smaku.
Ach,czyli trufli nie można jeść w dużych ilościach!?:)
Koźlarz to inny gatunek niż podgrzyb brunatny 😊a pieczarki i boczniaki to jak najbardziej leśne grzyby.
Baardzo dziękuję za wyjaśnienia!:)
Dziękuję 🥳
Smacznego!
Uwielbiam zbierać grzyby, znam się na nich bardzo dobrze. Nie wszystkie muchomory są trujące.Zbieram i jem pyszne muchomory czerwieniejące (nie czerwone) świetny odcinek bardzo w moim guście, świetny pomysł pani Aniu.
Dziękuję za przeciekawy komentarz!Pozdrawiam.
człowiek myśli, że już widział każdy typ tego tagu, a potem pojawia się TO
Mam czasem jakiś pomysł!:)
Grzyby bardzo czesto zastepowaly brak miesa kiedy go brakowalo .
Tak było!
Uwielbiam naleśniki ze szpinakiem i kurkami. Mniam🤗 Ale na grzybach nie znam się nic a nic
Ale jesteś grzybową smakoszką!?Smacznego.
Ostatnio w przedszkolu czytałam dzieciom " Grzybobranie " Doroty Gellner 😊🍄
O,dziękuję za polecenie!:)
W wierszu Zbigniewa Herberta"Boski Klaudiusz"znajdziemy informację, że to Agrypina , żona podała cesarzowi chyba za dużo borowików dlatego grzyby esencja lasu stały się esencją śmierci.
No tak,Rzym!:)