Dzięki Julia. Mam 57 lat i chyba całe moje życie ,czekałem na taka Osobę jak ty. Na to ,żeby usłyszeć taką opowieść. Jest mi to bardzo potrzebne . Zawsze to wiedziałem, że chcę bardziej poznać siebie , po to żeby stać się lepszym. A trafiłem na Ciebie, dzięki Oli i Borysowi. Super ludzie. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie. Tak trzymaj. Ty sama jesteś prawda.😇
Witaj Julio , trafiłam na Ciebie kochana może przez przypadek ,ale przypadków nie ma podobno. Mam 66 lat , słyszałam i wiem coś na ten temat ,w Londynie kilka lat temu. Super to opowiadasz chciałabym tego spróbować. Buziaki.
Piekny przekaz...Ja dokladnie czulem ze ona mnie wola.Mimo ze znalem dobrze osobe ktora prowadzi spotkania wiele lat..Dopiero w tym roku wszedlem w to .Poprostu bylem na to gotowy ja to tak czuje...Od tego momentu juz nic nie jest takie samo ...Jestem wdzieczny za ta podroz :)
Bije od ciebie taka dobra energia ! Moze kiedys zwiedze Brazylie i ajulaska mnie zawola , poki co pozdrawiam z Francji , ciesze sie ze odkrylam twoj kanal dzieki Planecie Abstrakcja
Powinnaś napisać o tym książkę, masz wspaniałą narrację na głębokiej podbudowie duchowej i intelektualnej oraz pozytywnej energii, serdecznie pozdrawiam (napisałem też na Messenger :-)
Dziękuję za ten materiał. Twoja relacja już sama w sobie niesie terapeutyczne oddziaływanie na percepcję świata w którym żyjemy. Aktualnie próbuję szukać swoich odpowiedzi w medytacji, ale mam nadzieję, że gdzieś, kiedyś uda mi się doświadczyć tego procesu. Pozdrówka 🤗
Bardzo dziękuje za wyjaśnienie i podzielenie się swoimi doświadczeniami, za otwartość w mówieniu o swojej chorobie. Masz piękna samoświadomość i tak uśmiechnięta i pogodna twarz! Po prostu bije od Ciebie radość życia!
Cudownie się ciebie słucha . Jesteś mega pozytywną osobą . Pozdrawiam serdecznie z Gdańska . Znalazłam ciebie i twój kanał bo oglądam od dłuższego czasu Ziggiego .
Hej Julia, super dziękuję za ten film bardzo interesujące i mam pytanie podałabyś dokładny adres gdzie jechać żeby przeżyć i doświadczyć to co Ty mniej więcej. Zaczęło mnie to interesować ostatnio bardzo i nie wiem gdzie mogłabym pojechać żeby zacząć moje odkrywanie❤️
Cześć Dorota! Organizuję wyprawy podczas których można również przystapić do ceremonii Ayahuaski. Napisz do mnie na maila gringostraveltours@gmail.com 🇧🇷 Do usłyszenia! ☀️
Witam,myślę że ta herbata jest niebezpieczna[ myślę jak europejczyk],masz racje ,że gonimy za pieniądze,pytanie brzmi- po co i komu jest to potrzebne,umierasz i wszystko zostawiasz.Podoba mi się twoje życie.Masz WOLNOŚĆ to najpiękniejsze słowo na ŚWIECIE ,
Cześć Julia, Trafiłem do Ciebie dzięki Planecie Abstrakcja. O ayahuasce słyszałem od mojego dobrego kolegi, kto wie może czas teraz na mnie. Póki co oglądam Twoje filmy i życzę rozwoju tego niedocenionego kanału. Pozdrawiam. Ślę energię z Islandii w której zarabiam pieniądze i codziennie zastanawiam się co ja tutaj robię. Hej.
Kochana jestes ze sie przebudzilas.tez tak mam wizje .prawde.klamstwa widze z daleka ..tylko ty jestes prawdziwa..otwarcie podswiadomosci jest bardzo silne.u mnie badam jasnowidzenie.😘
Efekty wizualne zależą od każdej osoby, ale efekt pogłębionej świadomości, otwartego ciała astralnego, połączenia ze wszechświatem - bardzo odczuwalnie do 6-8h, delikatniej - do 24h, a w stopniu lekkim - wierzę, że do końca życia. Po wypiciu herbaty, to co przepracujemy i zrozumiemy, przychodzi jeszcze miesiącami, a nawet latami.
Wpadłem na ciebie poprzez planetę abstrakcje. Ale super się ciebie ogląda. Zwłaszcza że od dłuższego czasu chodzi za mną ajahlaska. Niestety nie wiem czy w Polsce da się do jakoś ogarnąć. Coraz bardziej odcinamy się z żoną od tego toksycznego otoczenia i integrujemy się z naturą. Jesteś bardzo pozytywnie nastawiona do życia kobieta. Tak trzymaj. Widać że jesteś pełna energii. Dobrej energii. Mało jest takich ludzi którzy idą w dobrą stronę, mimo tylu owiec ślepo idących za stadem.
w Polsce jest uznawana za narkotyk i jest zabroniona, ale w Czechach bywaja ceremonie, tam można, ale i tak warto polecieć do Ameryki Pld.... tam przygotowują "herbatkę" tuż przed ceremonią
Jest wiele osób oraz badań potwierdzających pomoc Ayahuaski w walce z alkoholizmem. Jeśli to jest Twoja intencją, myślę, że na pewno Cię to przybliży do Twojego celu.
Dziękuję że wpadłem przypadkiem na Ciebie i to o czym mówisz, szukając sobie muzyki akurat hardstyle którego szukałem i jestem słuchając Ciebie. Przez herbatę której właściwości powiedziałaś wewnętrznego ibnarzenia siebie do momentu dziecka które się rodzi, tak właśnie bez terbartki ale przy pomocy innych też poszerzających siebie samego do momentu piękna bezkompromisu światów bo to ty je tworzysz. Siedzę i słucham sobie hardstyle świerszczy które dają zajebisty koncert a do tego Ty i tłumaczenie tego co kiedyś chciał e zobaczyć dla fazy, później powiedzialem sobie że informacje które mają przyjść przyjdą wtedy gdy będą miały. Napewno się zjawie u Ciebie bo, chciałbym napić do twoich jak i innych odbiorców dalszą część jak właśnie to widzę. Jeszcze raz dziękuję. Muszę filmik przewinąć bo się troszeczkę rowinolem ale myślę sobie jka mma coś do powiedzenia to najlepiej właśnie tak jak to widzę bez kompromisów że za dużo, słowa same się znajdą jak wiele odpowiedzi na które nawet nie zadajemy pytań tylko kroczymy samym sobą dzieląc się tym co w nas piękne nie oczekując, nie określając. Bo ja już siebie określiłem a kim jestem by określać kogoś za jego zrozumienie życia, słów świata. Dziękuję cofnę się bo muszę biuro podróży znaleść na necie by sobie zapisać na zawsze. Jeszcze raz dziękuję że idąc tropem muzyki pięknej której szukałem znałem właśnie to co opisałem.
@@inneswiaty583 wiesz podzieliłem się z przyjacielem jak mi się wydaję że zareaguje na wypicie herbatki. I napewno Cię odwiedzę. Lecz nie powiem Ci tego co powiedziałem jemu by to on mógł przekazać jak myślałem w tej właśnie chwili, ja po wypiciu w realu obok Ciebie będziemy wszystko wiedzieć. I nieskłamię nawet jakbym, jednak zareagował inaczej niż opowiadałem to przyjacielowi, ale to się okaże na miejscu i mam nadzieję że odwiedźmy Cię razem z nim.
Jak najbardziej. Nie zawsze jednak przychodzą insighty, często odpowiedzi i zrozumienie pojawiają się także po ceremonii. Ja czasem mam 2-3 intencje i po.prostu ważne zrobić dietę z nimi, bo wtedy łatwiej je przywołać.
Dwa lata nie piłam w ogóle, teraz piję bardzo sporadycznie. Jak jest impreza to się napiję, ale to się zdarza może 5-6 razy w roku i również nie przesadzam. Akurat z Olą i Borysem to były dla mnie dwie największe imprezy zeszłego roku hahaha ;-) Pozdrawiam!
Świetny filmik Julia. Pięknie i przejrzyście wyjaśniłaś cały temat. Od ponad 15 lat chodzi mi po to głowie i już wiem, że jeśli będę miał okazję (w odpowiednim towarzystwie) napewno spróbuję (kiedyś się bałem). Byłem już wiele razy po drugiej stronie po grzybkach i wiem jak takie specyfiki zmieniają człowieka. Gdyby każdy spróbował chociaż raz czegoś takiego, świat byłby lepszy :) Świetny kanał, rób swoje. One love ❤ Kuba z Irlandii
Dzięki za obszerny komentarz, Kuba! Ponoć jak jest moment na Ayahuaskę, to ona się pojawia ;-) Myślę dokładnie tak samo - gdyby każdy przeszedł takie ceremonie, to społeczeństwo byłoby zupełnie inne. Ale podejrzewam, że też dlatego jest to w wieku miejscach zakazane... Wszystkiego dobrego dla Ciebie! One love.
Witam ja właśnie dostałem kontakt do szamana co robi obrzędy z Ajahuaski w górach wicklow i sam myśle o tym, jak chcesz to pisz to może razem się tam udamy. Pozdrawiam
Od dwóch dni słucham Twoich video i nie ma się ochoty przestać. Brazylia jest zdecydowanie na mojej liście więc być może kiedyś nasze drogi się połączą. Słucha się Ciebie z przyjemnością więc nie przestawaj tworzyć. Pozdrowienia!
Z jednej strony fascynuje mnie to, a z drugiej obawiam się tych halucynacji. Fajne by było coś co poprawia funkcjonowanie mózgu, wpływa na poprawę zdrowia, ale nie wywołuje halucynacji. 😁 Słucha się Ciebie z takim zaciekawieniem, czekam z niecierpliwością na nowe materiały. Lubię Cię słuchać. Pozdrawiam. 🍀
Dziękuję za miłe słowa :-) w ciągu kilku dni na pewno się coś ukaże. A z Ayahuaską można by po prostu poprzestać na mikrodawkowaniu albo wypić mniej. To zależy od uczestnika :-)
Czy uważasz Julio,że kolejne ceremonię są potrzebne(oczywiście w odstępach czasowych) jeśli ktoś chce zgłębiać naturę rzeczy,sedno materii?Pisząc to pytanie dostałem/poczułem odpowiedż,że tak😊Jest to sprawa indywidualna.W każdym razie dziękuję za wyjaśnienie tematu w klarowny sposób,zgadza się to z moimi uczuciami na temat tej herbaty♥️
Cześć! Każda ceremonia odkrywa przed nami coś nowego. Wiadomo, że w Europie nie ma szans kupna medycyny, więc czasem ludzie biorą do mikrodawkowania. Uważam, że ten pierwszy raz, drugi, trzeci... to wszystko się dzieje tak szybko i z taką intensywnością, że dopiero się z tym oswajamy. Myslę, że więcej ceremonii jest super, ale jeśli nie ma takiej opcji to są metody by dotknąć troszeczkę tej mocy, nawet bez Ayahuaski ;-) Pozdrawiam i dziękuję za zaufanie.
Oj przydałby mi się taki reset ❤ w tym roku nie dam rady bo urlop już zaplanowany ale na przyszły rok jeśli bd organizowała wyjazd to lecę do ciebie 🫡❤️ pozdrawiam ❤
Biorę udział w Juremie, Ayahuasce. Jeśli chcesz to przyjedź tutaj - my organizujemy ceremonie Ayahuaski. Generalnie raczej korzystaj z miejsc sprawdzonych, gdzie już ktoś może Ci coś powiedzieć na temat ceremonii, przygotowania, skąd jest medycyna, jaki jest background prowadzących, ile czasu pracują z medycyną. Unikałabym udziału z ludźmi, których nie znam, nikt mi nie polecił etc. Ceremonii, gdzie jest tłum uczestników, lepiej tak do 25 osób max. Słusznie podchodzisz do tego - kiedy ma się stać medycyna Cię zawoła :-)
Julia don't worry jak komuś opowiedzieć o tym jak dusza oddziela się od ciała to tylko zrozumieją ci co przeszli śmierć kliniczną albo spróbowali inne specyfiki i oddzielili duszę od ciała :-) wtedy jeśli dowiesz się co i jak to zaczynasz podchodzić do różnych rzeczy inaczej wszystkich rzeczy ale jak napisałem nie każdemu spodoba się co zobaczy:-)
A gdy będziemy szukać przewodniczki po Brazylii to myślę, że problem w zasadzie rozwiązał się sam :) Gdzieś w ciągu najbliższych 2 lat marzy się nam dłuższa podróż po Ameryce Południowej, zobaczymy -również pozdrawiam
aya wrzucila mnie tez do bardzo mcnego doswaidczenia..ledwo wrocilem caly i zdrowy a mylalem ze nie dam rady..potezna doswiadczenie poza naszym wyobrazeniem, ..bardzo bardzo boje sie znowu wziac udzial w ceremoni a z drugiej strony czuje wielka potrzeby spotkania sie z nia -czuje potezna wdziecznosc.subtelne zmiany ,caly rok juz minal a ja wracam caly czas do tego doswiadczenia calym soba-dziekuje i pozdrawiam jestem niewybrazalnie wdzieczny
Cieszę się Marku, że miałeś okazję doświadczyć połączenia z Medycyną! To normalne czuć taki strach/respekt - wchodzi się w nieznane. To jest wyjątkowe i bardzo silne przeżycie. Jednocześnie sam widzisz jak dobrze to robi i jak bardzo układa w głowie. Pozdrawiam! Wszystkiego dobrego.
Uważam ze człowiek jest w stanie rosnąć w świadomości bez używania specyfików typu ayahuasca,marihuanna,Kambo etc. Ja interesuje się rozwojem spirytualnym,jestem osoba jasno czującą ale bardzo odpycha mnie od psychodelików itp.Nie ufam temu po prostu,słyszałam tez ze po tym sie wymiotuje.To nie brzmi fajnie.Oczywiście to tylko moje zdanie,ściskam siostro ❤❤
Totalnie rozumiem Twoje podeście. Ja wychodzę z założenia, że im więcej narzędzi i metod znamy, które służą rozwojowi, tym lepiej. Dlatego mamy terapie holistyczne ;-) Ściskam Violetto bardzo mocno! ☀️
Witam, Życzę szczęśliwego Nowego Roku 🎉🎉🎉. Julio , jestem pod wrażeniem Twojej otwartości na temat choroby , dlatego chylę czoła . Mam parę pytań dotyczących picia herbaty . Czy są jakieś przeciwskazania do wypicia ? Czy zdarzały się jakieś przypadki , że po wypiciu była potrzebna pomoc np medyczna ? Jak wygląda cały proces , przygotowanie do wypicia i cała ceremonia ? Czy uważasz , że ma to dobroczynny wpływ na Twoją chorobę ? Życzę Ci wszystkiego dobrego i zabieram się za oglądanie Twoich kolejnych filmików ❤
Cześć! Dziękuję za miłe słowa :-) Przeciwskazania: schizofrenia oraz przy wysokim ciśnieniu trzeba bardziej uważać z dietą. Jeśli chodzi o inne zaburzenia psychiczne - głosy są podzielone, nie ma wciąż jednoznacznych badań, zależy od ciała. Moim zdaniem dopóki nie bierze się leków, które trzeba by było odstawić specjalnie - może człowiek miał wcześniej jakieś doświadczenia z podobnymi substancjami, wtedy powinien się wyczuć. Kiedyś mieliśmy przypadek, że ziomek totalnie stracił kontrolę i po prostu jakby jakaś siła w niego wstąpiła, że zaczął bardzo szybko chodzić z miejsca na miejsce. Takie rzeczy my ogarniamy, bo to spirytualne. Nigdy się nie zdarzyło, żeby trzeba było wzywać pogotowie, a widziałam procesy może ok. 400-500 osób. Jeśli chodzi o dietę - to jest temat rzeka i myślę, żeby nagrać o tym filmik jeszcze, więc się spodziewaj e najbliższym czasie :-)
Aha i czy widzę dobroczynny wpływ na zaburzenie dwubiegunowe? Ja widzę. Moje fazy nie są tak głębokie jak były. Jest łatwiej mi sobie z tym radzić i akceptować. Tak jakby trochę zmniejszyła się intensywność, zarówno manii jak i depresji. Jestem bardziej 'zcentrowana' po procesie. Jest łatwiej mi podejmować działanie. Mam więcej zrozumienia dla samej siebie :-) Wszystkiego wspaniałego w 2023!
Dziękuję za odpowiedź . Jesteś naprawdę odważną osobą, bo robisz coś co Ci pomaga . A tak wielu ludzi uważa swoje choroby , zaburzenia za diagnozę z którą nic nie da się zrobić . Moze warto o tym nagrać filmik ? 🤔Nagrywaj ile wejdzie , bo świetnie Ci to idzie . Słucha się z przyjemnością i aż trudno uwierzyć , że borykasz się z chorobą. Czy można prosić tytuł Twojej książki ? Dużo radości 🤗😘
@@ttt-dm2qj Są różne oblicza zaburzenia dwubiegunowego. To długie fazy. Nagram o tym kiedyś ;-) Książkę koryguję, na pewno będę informować kiedy skończę - dziękuję za zainteresowanie :-) Pozdrawiam serdecznie! ☀️
Cześć Aniu! Dziękuję za pytanie. Nie istnieje coś takiego jak odmiana medyczna i spirytualistyczna. To wszystko się orzeplata. To ten sam napój, te same rośliny, choć czasem są dodawane pomniejsze rośliny mocy, np. aby wspomóc pracę z emocjami przy zablokowanym sercu etc. Ciało tu na ziemi jest połączone z duszą (dlatego mamy choroby psychosomatyczne). Dlatego jak zrobisz dobrze ciału to psychice i duszy też, a jeśli nacieszysz duszę to ciało też się relaksuje. Nie jest tak? :-) Choć medycyna może mieć odrobinę inna energię, co się odczuwa w jej działaniu. Zależy też jak się gotuje - dieta gotujących, cisza przy kotle lub jakie modlitwy zostały użyte. Chodzi o to co się tam razem z tym wywarem wtłacza, jaka energię, jaka intencję. Wydaje mi się, że ludzie są nieszczęśliwi, bo stracili to połączenie ze sobą, ze światem, a Ayahuasca je jakby pomaga rekonstruować. Spojrzeć wgłąb siebie i zobaczyć co tam się porobilo. Więc działa jednoczesne na umysł, mózg, duszę i czasem nawet ciało. Nie da się tego rozgraniczyć. Pozdrawiam serdecznie! ♥️
Cześć Julia. Widzę że jesteś zafascynowana tą herbatą i dokładnie rozumiem to ale myślałem o tym trochę i muszę się wypowiedzieć. Mówisz że Ayahuascę trzeba traktować w kategorii leku ale większość ludzi jest zdrowa i poprostu chce spróbować być na haju a część z tych osób ( prawdopodobnie młodych niewinnych ludzi) spróbuje narkotyków bo Ty im to polecasz. Mówisz że "Ayahuasca cię zawoła". A ja mówię "Heroina umie czekać". Heroina czeka na takich właśnie młodych ludzi chcących czegoś spróbować. Zobacz sobie filmik na TH-cam o takim tytule. Nawet pomyślałem sobie że ten upadek na schodach mogła spowodować ta herbata bo skoro może zawołać to może też wpływać źle na koordynację gdy woła. Nie chciałbym żeby jakieś dragi zawołały moje dziecko. Pozdrowienia
Cześć Marcinie! Ty patrzysz na Ayahuaskę w kategorii dragów, a ja w kategorii lekarstwa duszy. Jest wiele badań naukowych na temat bardzo pozytywnych reakcji mózgu na Ayahuaskę, wpływa wręcz korzystnie. Do tego ludzie wykazywali poprawę w sytuacjach socjalnych. Nie wspominając o funkcji antydeprssyjnej oraz użyciu jako część terapii przeciwko uzależnieniom. Nie znam takich badań na temat heroiny, alkoholu czy papierosów. Indianie od zawsze używali Medycyny Ayahuaski i to akurat nasze społeczeństwo wymyśliło sobie, że to narkotyk, a badania również pokazują również, że Ayahuasca nie uzależnia.
@@inneswiaty583 Dzięki za odpowiedź. Problem w tym że tak jak mówiłem większość ludzi szuka ucieczki sądząc że szukają lekarstwa. Jak byłem młodszy to jedyny sposób żeby ktoś Cię wprowadził było przy okazji poznanie kogoś ktoś czymś poczęstował czy wprowadził. Teraz tylko wchodzisz na TH-cam czy gdziekolwiek i masz youtuberów
A ja z takim nietypowym pytaniem, czy w owych dżunglach, w takiej na przyklad w ktorej przesiadywałaś podczas krecenia tego filmiku, występują jakies jadowite/niebezpieczne gatunki pająków?;d
Tutaj są tylko trzy popularne typy jadowitych pająków. Czarna wdowa, pająk brązowy (mały z brązową kulka) i jeszcze jeden, ale nie wiem jak przetłumaczyć - aranha armadeira.
Widziałaś może przy zamkniętych oczach inny wymiar ,istoty astralne,istoty kreujące scenariusze ,pałace z kryształów,podróże wymiarowe w kapsulach,demony o tysiącu twarzach,światy robotów w innych przestrzeniach.Mi się wydaje,że to światy po śmierci.Od 2 lat widze te światy na grzybach przy zamkniętych oczach,natomiast grzyby znam 25 lat,ale wcześniej nie miałem otwartych takich pokładów.Od jakiegoś czasu pale czange i szałwie wieszczą jako miks,płynu jeszcze nie próbowałem.Mam 48 lat.W czasie transu wspomagam się mp3 crowleya,on mnie wprowadza w wymiar.Widywałem też szamanów z amazonii w wymiarach i komunikowaliśmy się.Te rzeczywistości które widziałem to na zamkniętych oczach poziom realizmu wymiarów 100 procent,przy otwarciu oczów widziałem ziemskie życie zabarwione zmianami wizyjnymi,czyli odbiór 2 rzeczywistości naraz otwarcie oczu i zamknięcie.O ayałasce czytałem jeszcze w latach 80,wywiad amerykański był zainteresowany tym,substancja zwano ją telepatyna
Cześć! Zdarza się, że widzę niektóre rzeczy - strażników przestrzeni, inne wymiary, jak byty pracują w tej energetycznej przestrzeni, byłam już w środku takiego biało złotego jakby statku, jakiejś takiej futurystycznej przestrzeni, czasem zdarza mi się komunikować bezpośrednio z wyższymi świadomościami, czuję energię, czasem widzę jak jej fala przechodzi i można odczuć na fizycznym polu. Czasem komunikuję się z roślinami. Przy otwartych oczach bardziej rozwarstwienie przestrzeni, wymiarów, jest ich więcej niż normalnie dostrzegamy. To wymiary już na tyle subtelne, że z naszym ciałem nie mamy do nich dostępu, bo jesteśmy umieszczeni w tym wymiarze. Ale nasza dusza już tak. Też zakładam podobnie jak Ty, że to tam idziemy po śmierci, ale tak na prawdę nie ma to znaczenia, bo naszym zadaniem tutaj jest żyć dobrym życiem, produkować dobrą energię i działać na tyle, na ile możemy, a co jest potem, to jest potem. A teraz jest tu i teraz. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawy komentarz i podzielenie się swoimi doświadczeniami ❤️ wszystkiego dobrego i wielu odkryć! ☀️
@@inneswiaty583 Też życzę ci wielkich odkryć,ale chyba to nie każdy widzi i tak .Myślę,że potrzeba wielu lat na takie odblokowania umysłu.Ale chyba to samo nadejdzie jeśli ma przyjść.Chociaz to nie jest kosmos tylko chyba wymiary poza tą gęstością.Być może wiemy to co astrofizycy nie wiedzą,mianowicie co było przyczyną big bang.Mozna tam się posługiwać telepatią to prawda
Trafiłeś w dziesiatke. Organizuję wyprawy co jakiś czas, również z dostępem do Medycyny. Napisz do mnie na gringostraveltours@gmail.com A miasto to Recife (REC) ;-) Pozdrawiam!
Nie mam pojęcia, ale raczej nie robiłabym tego w Polsce, chyba że to naprawdę są ludzie, którzy się na tym znają i mają wieloletnie doświadczenie. Mam wrażenie, że w Europie to się zrobił z tego niezły biznes i trzeba uważać na to, kto oferuje. Ceremonia która tu kosztuje ok. 70$, w Europie 450.
Wyraz "narkotyk" jest jedynie negatywną etykietką , stygmatyzowaniem darów Matki Natury . Cukru nie nazwano narkotykiem , a przecież spożywanie go spełnia wszystkie cechy przypisywane narkotykom , co więcej - dzieciom jest on podawany w formie nagrody (mowa o różnej maści słodyczach) , i nikogo to nie oburza.
Uwierz mi, że dla mnie też jest, mimo, że piję od 6 lat. Modlitwa jest do Universe, do Boga, do Energii. Nikt nie nazywa konkretnie tej osoby, bo każdy ma inne widzenie i poatrzeganie. Po prostu nakłada się ochronę spirytualną przed różnymi bytami, które funkcjonują na niskich wibracjach. Kiedy otwieramy ciało astralne, a dzieje się to zarówno przy użyciu Ayahuaski, jak i przy paleniu marihuany czy piciu alkoholu etc. zależy nam na tym, żeby żadne byty nie czerpały energii lub się nie przyczepiły. Traktowałam to z przymrużeniem oka, do momentu, w którym kilka razy byłam świadkiem inkorporacji ludzi. Kojarzysz z Biblii "mówienie językami" albo opętanie? To jest podatność ciała na wpływ tych energii, o których się aż tyle nie mówi. Pijąc Ayahuaskę, otwierasz się na pracę z Energią, na odbiór informacji, ale jednocześnie jesteś bardziej podatny na inne energie. Jeśli masz wysoką wibrację to raczej ciężko, żeby coś się przyczepiło, ale jeśli masz niską to jakby podobne przyciąga podobne. Dlatego tak ważne jest robienie diety, uszykowanie się do ceremoni i robienie tego z osobami, które mają doświadczenie w tym, co robią. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za pytanie :-)
@@inneswiaty583 wow, bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Szczególnie, że dużo ludzi do Ciebie pisze. Cieszę się że trafiłem na Twój kanał. Interesowałem się jakoś dwa lata temu Ayahuasca i nie wiedziałem czy to są tylko halucynacje, czy to może to jest na prawdę. Mówienie innymi językami to nie mogą być halucynacje. 🙂 Bardzo ciekawe. Tylko gringo mówią innymi językami czy rodowitych mieszkańców też to dotyczy? Temat opętań, dręczeń, ataków złych duchów jest mi znany, zarówno od strony Kościoła jak i osób zajmujących się ezoteryką. Ty nazywasz to niskimi wibracjami, ale też słyszałem to od osoby z Kościoła że jest tak że ludzie smutni, skrzywdzeni przez los mogą przyciągnąć inne byty. Oczywiście ludzie źli i grzeszni też przyciągają złe duchy poprzez grzechy. Nie wiem jak Ty to widzisz, ale napiszę Tobie czego mnie nauczono. Można mieć podczepione byty i nawet o nich nie wiedzieć. Albo myśleć że są to dobre byty które nam pomagają. One się ujawniają w momencie gdy będą chciały zniszczyć człowieka i zaciągnąć go do piekła lub w momencie zagrożenia czyli np. człowiek chce się nawrócić, pójdzie do kościoła itp. Do momentu nawrócenia byty te są miłe i pomagają. Potem pokazują swoje prawdziwe oblicze. Boją się one Jezusa i Maryi więc Jezus i Maryja nie są to jakieś mity i bajeczki. Tak widzi to Kościół. Ludzie od ezoteryki wierzą w dobre i złe byty, ale nie znalazłem jeszcze nikogo kto by chciał pójść do Kościoła gdzie jest hostia i zrobił test na sobie 🙂Nie zdziwię się jeśli uznasz to za szalone co napisałem, chociaż w sumie też masz nietypowe zainteresowania. W ogóle to kolega trafił na Twój kanał i polecił mi ten Twój film. Oglądam też Planetę Abstrakcję, więc jestem w szoku że u nich też byłaś, i pojawiłaś się mi jakby z dwóch stron.
@@vincent_trento Dziękuję za tak obszerna i treścią odpowiedź. Jest dokładnie tak jak mówisz. Ja nie wiem jak Maryja, bo nigdy nie miałam jakiegoś bardzo bliskiego styku z tą energia, ale zdarzyło mi się mieć styczność z Energią Jezusa i to było coś nie do opisania, taka wszechogarniajaca miłość. Hahaha może o tym nagram kiedyś filmik, ale właśnie nie chce żeby ludzie pomyśleli, że jesteśmy świrem 😂 Bo gdyby mi to ktoś powiedział z 10 lat temu to bym chyba padła że śmiechu hahahaha. Nie wierzę w piekło, wierzę w różne wymiary o różnej jakby gęstości. My jesteśmy w innym wymiarze, zwierzęta są w innym, takie byty są jeszcze w innym. I to wszystko się przenika. I to jest Bóg czy Energia, jak ja to nazywam, ten cały zbiór tych energi wszelkiego rodzaju. Fajnych dużo jest książek na te tematy, ale po portugalsku. Obczaj sobie jest po angielsku The Flower of Life. Taki ziomek o długim nazwisku napisał ;-) no temat rzeka. W każdym razie cieszę się że napisałeś :-)
@@inneswiaty583 dziękuję za odpowiedź 🙂Z jednej strony ateizm i odrzucanie duchowości jest modne, ale z drugiej strony coraz więcej ludzi poszukuje duchowości. Gdybyś nagrała filmik o swoich doświadczeniach to dla wielu byłby bardzo ciekawy ale też by się znaleźli tacy co by się śmiali. Ja bym chętnie posłuchał 🙂A czy kojarzysz takie "miejsce" gdzie nie ma nic i nie ma żadnych uczuć, pustka? Kiedyś oglądałem filmik dzikiego preppersa i on opowiadał o swoich doświadczeniach z Ayahuasca (myślę że to było w tym filmie th-cam.com/video/GVBR8bZLge/w-d-xo.html) i powiedział o takim "miejscu". I ostatnio słuchałem relacji kogoś wierzącego w Jezusa, kto przeżył śmierć kliniczną w wyniku przedawkowania lub miał jakąś podróż po przedawkowaniu, i też powiedział że był w takim miejscu przez chwilę.
Super materiał …z przyjemnością napił bym się herbatki …mam dużo pytań a tak mało odpowiedzi …oraz chęć zdobycia doświadczenia …pozdrawiam Cię serdecznie oraz przesyłam mnóstwo pozytywni zakręconej energii Julio …😊👍👏🌴🌴🌴🇧🇷🇳🇴
Nieźle ta dżungla hałasuje. I to wybrzmiewa takimi falami, które z każdym kolejnym razem są intensywniejsze. 🤔 Ayahuasca - ciekawy temat - ten zanik ego, poznanie prawdy o sobie i istnieniu. Musi być ciekawie... Jest dużo mądrości w tym co mówisz. O byciu "tu i teraz", o odwadze do bycia szczęśliwym poza strefą komfortu, o tym, że nie doceniamy prostoty życia. No nic, oglądam dalej... 😉
Dzień dobry Julio. Czy jest jakaś możliwość żeby doświadczyć w Polsce chociaż namiastki tego stanu? Dopiero dziś wpadłem na Twój kanał i podoba mi się Twoja aura natomiast o ayahuasce coś nie coś słyszałem i marzy mi się duchowe oczyszczenie natomiast nie mam i raczej nie zanosi się na możliwość podróży do Ameryki Pd😯. Pozdrawiam serdecznie☺
Cześć! Niestety raczej nie, chyba że znajdzie się kogoś kto robi takie ceremonie, wiem że jest jedna szamanka z Polski, ale pracuje w Peru. Ale kto wie :-) Szukajcie a znajdziecie ;-)
Piona za brak alko 💪 "babki" nigdy nie trawiłem, Aye brałem (nie piłem), lecz zero wniosków, po prostu byłem w kosmosie, dosłownie (może to nie była Aya?)natomiast changa, "zadawała pytania", "nie kazała mi przestawać jej używać", lecz odpowiedzi, to wszystko było dziwne i nie jasne. Chciał bym spróbować Aya ponownie, ale pod okiem doświadczonego szamana, bo muszę się na nowo stać sobą, chce być znowu sobą, ahh ... Dziękuję Ci za Twój uśmiechnięty kanał na YT. Pozdrawiam. Ps co to za dźwięk, co jakiś czas pojawiający się w filmie, taki piskliwy. Zakręcone to jest.
Cześć! Koniecznie podejdź do rytuału. Jeśli brałeś Ayahuaskę to nie była Ayahuaska, może kryształ DMT? Wypicie herbaty jest bardzo inne od changi czy kryształu DMT. To natura przede wszystkim. Słuchać co mówi do nas herbata i wprowadzać to w życie. Przyjedź kiedyś na ceremonię, albo mam super szamana w Ekwadorze. Don Ramon się nazywa. A ten dźwięk to chrabąszcze, chrząszcze, cykady :-)
Od 7 lat mam zamiar udac sie w podróż z dmt lecz boję się tego, że moje nastawienie do świat i terazniejszego życia może ulec zmianie ,a życia takie jakie mam bardzo mi się podoba.Lecz mimo wsztko chciał bym rozwiązać kilka problemów ,które siedzą we mnie od dzieciństwa i nie tylko .Pozdrawiam i chciał bym ,żebyś to właśnie Ty poprowadziła ceremonię w której wziął bym udział. Wydajesz się być energetycznym pozytywem .peace
Cześć! Medycyna pokaże Tobie to co ma pokazać. Nie znam nikogo, kto żałowałby, że wypił. Odwagi, moj Bracie zeby sie nauczyc! To ten hymn z filmu, który śpiewam. Czekam na Ciebie w Brazylii i na pewno będę obecna podczas Twojej ceremonii:-)
Przy chorobie dwubiegunowej nie tylko trzeba radzić sobie z epizodami depresji, ale także trzeba stabilizować okresy manii. To choroba, przy której bardzo pomocny jest lit, który stabilizuje obie te fazy. Nie jesteś lekarzem i nie dawaj takiego przekazu w swoich filmach, że ziołami można zastąpić leczenie psychiatryczne. Może pomaga Ci to w epizodach depresyjnych, ale wzmaga następnie okres manii. Dbaj o siebie i chodź do prawdziwego lekarza, bo to poważna choroba, a leki potrafią mocno złagodzić objawy. Pozdrawiam Cię serdecznie!
Dziękuję Elżbieto. Jestem w stałym kontakcie z psychologiem, więc jeśli byłaby niezbędność farmakologii, ona mi powie. Zaburzenie mam od jakiś 16 lat i jest to sporo praktyki w ziołolecznictwie. Naturalnymi metodami wyprawadziłam się do tego, że moje fazy są bardzo lekkie. Dobieram zioła do fazy. Lekarz przepisuje lekarstwa, które barzdzo obciążają nerki oraz wątrobę. Widzi cię w gabinecie 15 minut i to jest koniec obserwcaji. Ja obserwuję siebie codziennie. Znalazłam alternatywę i skoro działa i jest mniej inwazyna, to o to chodzi. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za troskę! Wszystkiego dobrego :-)
@@inneswiaty583 W odpowiedzi może dodam, skąd mój komentarz - jestem z wykształcenia psychoterapeutką. Wiele osób nie ma świadomości, że zioła też mogą mieć skutki uboczne, obciążać wątrobę bądź nerki. Nie każda rzecz, która jest ziołem, jest „naturalnym lekiem”. Jest już trochę badań na ten temat, ale wiedza wciąż się rozwija. Są przeciwskazania przy niektórych chorobach, aby przyjmować konkretne zioła. Np. palenie marihuany - dla większości, która spróbowała, to był po prostu stan wyluzowania się, ale dla osób z zaburzeniami psychicznymi bądź mających w rodzinie historię zaburzeń psychicznych, regularne palenie trawki może doprowadzić do pojawienia się epizodów psychotycznych, co może utrzymywać się nawet po zaprzestaniu palenia (poczytaj o związku marihuany ze schizofrenią). Mówisz o dobieraniu ziół do fazy i konsultacjach z psychologiem. Choroba dwubiegunowa ma podłoże genetyczne, spotkania z psychologiem to tylko dodatek do leczenia, bo źródło choroby nie jest środowiskowe. Oprócz tego, odpowiedzialny psycholog nie zniechęca przy chorobie o podłożu biologicznym do leczenia psychiatrycznego. Dlatego podstawą jest leczenie farmakologiczne pod opieką psychiatry, aby całkowicie „wypłaszczyć” te fazy, żeby nie było zadnych skoków, „wyregulować” nastrój pacjenta. Co do długości wizyt u psychiatry, procedura jest następująca: wizyta pierwszorazowa trwa godzinę, a kolejne wizyty pół godziny. Oprócz tego praca własna oraz regularna psychoterapia są bardzo wskazane, aby poznać siebie, swoje potrzeby i otrzymać wsparcie. Piszę to, aby inni widzowie mieli świadomość powagi sytuacji i nie podążali pochopnie za radami osób z internetu.
@@elzbietajoanna4297 dziękuję za napisanie tego komentarza. Oczywiście, wszystko się zgadza, pod warunkiem, że pacjent chce przyjmować farmakologię. Są różne metody pomocy sobie w takich przypadkach i farmakologia jest jedna z nich. Oczywiście, są zioła, które obciążają różne organy i o obostrzeniach jak długo można używać, ale akurat mam o tym pojęcie, bo zajmuje się tym od 15 lat i robię różne kursy itd. Tyle ile obserwuję sama siebie i dobieram odpowiednie zioła za każdym razem jak jest potrzeba, nie raz na jakiś czas. Żaden z terapeutów nie odwodził mnie od farmakologii, wręcz przeciwnie, ale dla mnie (i nie każdy musi tak myśleć) dopóki natura daje radę, to lepiej korzystać z niej niż stawać się zależnym od leków. Również jeśli chodzi o marihuanę - dla jednego będzie trucizną, dla jednego lekarstwem. Każdy powinien obserwować swoje ciało i decydować co jest dla niego najlepsze. Pozdrawiam!
@@elzbietajoanna4297 Niestety nauka próbuje nadążyć za rzeczywistością, nie ma chorób dziedziczonych w 100% epigenetyka o tym mówi, na pewnym poziomie możemy zmieniać swoje DNA, w określonych obszarach. Takie sztywne trzymanie się procedur i wytycznych jest tym co sprawia, że jest zastój tzw. ignorancja naukowa, wielu boi się innowacyjnych twierdzeń bo boją się utraty wątpliwego "autorytetu". Nie neguje całkiem nauki, sama śledzę np. instytuty Stanforda, czy inne. Wiemy natomiast wiele nt. bigfarmy i tego że klient wyleczony to klient stracony. Z drugiej strony warto brać pod uwagę nowe wnioski, nowe badania... ale robić też własne, badać na sobie, w zaufaniu i otoczeniu rodziny która wspiera.
Trafiłem niedawno na twój kanał. Jak znalazłaś swoje poprzednie życie na bałkanach? I jak znaleźć odpowiedź po co jestem na tym świecie w sensie poco wróciłem?
Wróciłeś, bo jeszcze są rzeczy, których się musisz nauczyć. Dopiero oświeceni ludzie nie wracają już tutaj. Dlaczego jsteś na tym świecie? Pomyśl o tym, w czym jesteś dobry i jak mógłbyś kontrybuować do wzrostu społeczeńśtwa. Czasem to, że przetniesz czyjąś ścieżkę, może pozostawić w ten osobie ślad tak ogromny, że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Poprzednie życia - jest naprawdę wiele sposobów, aby dowiedzieć się przynajmniej cześci o tym, może powinnam nagrać o tym filmik? Tak na prawdę ta świadomość jedynie pomaga zrozumieć niektóe schematy i się od nich uwolnić. Jest takie coś jak hipnoza regresywna, w Polsce to chyba dość dorgie, ale tutaj sporo ludzi się tym zajmuje. Ja się uczę. Ale najprościej jest zobaczyć co było w Tobie dziwnego kiedy byłeś dzieckiem - w co się bawiłeś, czym, kim chciałeś być, czy bliżej trzymałeś się z chłopców czy dziewczyn, czy były jakieś momenty i wnioski, do których dochodziłeś, a teraz się zastanawiasz, że nie masz nawet jak tego z czymkolwiek powiązać... Medytacja, modlitwa, im bliżej jesteś Źródła - tym więcej rzeczy staje się jasne. Pozdrawiam!
Zawsze wrócisz jeśli tylko przerażenie będzie duże to twój wewnętrzny drugi ja ściągnie cię :-) to nie ma boleć ma wzbogacać szkoda nie robiłem tego wiele razy ale to tylko Ty mówisz że nie może cię skrzywdzić nic tam zapieczętowujesz swoje ciało i w drogę to ma być doświadczenie widzisz to i to pamiętasz co się stało łącznie z tym że opowidzialem co się stanie za parę dni komuś step by step:-)
Jak poznasz mame Auahuasca to życie zmienia znaczenia. Nie da sie odwidzieć. Dziękuje za ten dokument 🙏🏻🤍
Dziękuję również za ten jakże prawdziwy insight 🥰☀️
Dzięki Julia. Mam 57 lat i chyba całe moje życie ,czekałem na taka Osobę jak ty. Na to ,żeby usłyszeć taką opowieść. Jest mi to bardzo potrzebne . Zawsze to wiedziałem, że chcę bardziej poznać siebie , po to żeby stać się lepszym. A trafiłem na Ciebie, dzięki Oli i Borysowi. Super ludzie. Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie. Tak trzymaj. Ty sama jesteś prawda.😇
Wyruszyłam się Twoim komentarzem 💚 wszystkiego pięknego!
A ja mam 55 🤣to niesamowite jak mlodzi ludzie potrafi a nam pomoc, ja uwielbiam mlodych, ciekawych ludzi z jajami!
Witaj Julio , trafiłam na Ciebie kochana może przez przypadek ,ale przypadków nie ma podobno. Mam 66 lat , słyszałam i wiem coś na ten temat ,w Londynie kilka lat temu. Super to opowiadasz chciałabym tego spróbować. Buziaki.
To witam w klubie staroci 🤣😉 które ciągle szukają.
Bardzo tego potrzebuję, bo nie mogę znaleźć misji mojej duszy
@@barbarakozminska6697 Zapraszam na wyprawy i ceremonie - widzę, że ludzie widzą wyraźniej swoją ścieżkę po odbyciu takiej podróży 🙏🏽🌟
Super odcinek, bardzo szczegółowe i konkretne informacje!
Wypowiedź bez żadnych tabu. Cudowna ! Dziękuję :-)
Jesteś ciepłą i miłą osobą dziękuję za bardzo edukujacy wywiad
Piekny przekaz...Ja dokladnie czulem ze ona mnie wola.Mimo ze znalem dobrze osobe ktora prowadzi spotkania wiele lat..Dopiero w tym roku wszedlem w to .Poprostu bylem na to gotowy ja to tak czuje...Od tego momentu juz nic nie jest takie samo ...Jestem wdzieczny za ta podroz :)
Dziekuje Ci za to nagranie. Bardzo mnie wzruszasz swoimi opowieściami i to jakim jesteś człowiekiem. 🙏🏻
Dziękuję, ściskam mocno ☀️♥️
Przesłuchałem z moją mamą. Kobieta 74 lata, a słuchała Ciebie z takim zaciekawieniem, jakby z każdą minutą odejmowało jej lat :)
Jakże mi miło ♥️🥰☀️ Ściskam Was mocno!
Po Ayahuasca "Stykasz sie z prawda" - to jest mocny cytat :) BTW Jestes niesamowita dusza 🤩
Pięknie i szczerze o wszystkim opowiedziałaś, Julio.
Bardzo profesjonalne nagranie, dziękuję 🙏
Julo. Wspaniały, ciepły i pełen szczerości przekaz. Dziekuję ❤
Bije od ciebie taka dobra energia ! Moze kiedys zwiedze Brazylie i ajulaska mnie zawola , poki co pozdrawiam z Francji , ciesze sie ze odkrylam twoj kanal dzieki Planecie Abstrakcja
Powinnaś napisać o tym książkę, masz wspaniałą narrację na głębokiej podbudowie duchowej i intelektualnej oraz pozytywnej energii, serdecznie pozdrawiam (napisałem też na Messenger :-)
Julia, bardzo Cię polubiłam (na tyle, na ile można polubić kogoś z internetu), masz dobrą energię 🥰
Hahaha dziękuję 🥰☀️
Dziękuję za ten materiał. Twoja relacja już sama w sobie niesie terapeutyczne oddziaływanie na percepcję świata w którym żyjemy. Aktualnie próbuję szukać swoich odpowiedzi w medytacji, ale mam nadzieję, że gdzieś, kiedyś uda mi się doświadczyć tego procesu. Pozdrówka 🤗
Jesteś niesamowita! Tyle dobrej energii od Ciebie aż bije!
Super materiał i szczegółowe omówienie! 👌💪
Pozdrawiam Serdecznie ✋
Dzięki!
Dżungla żyje i ładnie to brzmi w tle nagrania!
Bardzo dziękuje za wyjaśnienie i podzielenie się swoimi doświadczeniami, za otwartość w mówieniu o swojej chorobie. Masz piękna samoświadomość i tak uśmiechnięta i pogodna twarz! Po prostu bije od Ciebie radość życia!
Super doświadczenie. Chętnie bym spróbował.
Cudownie się ciebie słucha . Jesteś mega pozytywną osobą . Pozdrawiam serdecznie z Gdańska . Znalazłam ciebie i twój kanał bo oglądam od dłuższego czasu Ziggiego .
Nawet w czeluściach internetu wszystko jest idealnie połączone :-) Pozdrawiam Cie serdecznie! ☀️
Świetna sprawa , dużo oglądam materiałów na ten temat i czuję że potrzebuję takiej ceremonii.
Jak woła to do realizacji! Pozdrawiam :-)
Merytorycznie Dobry - Ciekawy odcinek 😉 Dziękuje 😊
Jesteś wspaniałą osobą i robisz wspaniałe filmiki...
Witaj Julia ciekawie opowiadasz👍☕🍰
Hej Julia, super dziękuję za ten film bardzo interesujące i mam pytanie podałabyś dokładny adres gdzie jechać żeby przeżyć i doświadczyć to co Ty mniej więcej. Zaczęło mnie to interesować ostatnio bardzo i nie wiem gdzie mogłabym pojechać żeby zacząć moje odkrywanie❤️
Cześć Dorota! Organizuję wyprawy podczas których można również przystapić do ceremonii Ayahuaski. Napisz do mnie na maila gringostraveltours@gmail.com 🇧🇷 Do usłyszenia! ☀️
Świetny odcinek!
Witam,myślę że ta herbata jest niebezpieczna[ myślę jak europejczyk],masz racje ,że gonimy za pieniądze,pytanie brzmi- po co i komu jest to potrzebne,umierasz i wszystko zostawiasz.Podoba mi się twoje życie.Masz WOLNOŚĆ to najpiękniejsze słowo na ŚWIECIE ,
Piękna Duszo!
Miło Cię spotkać na szlaku do ziemskiego Edenu - cóż, że wirtualnie. Dziękuję za kompleksowe studium. Rozpowszechniam.
Dziękuję Jarku! Ściskam mocno i niech Moc będzie z Tobą :-)
Bardzo ciekawy odcinek. Pozdrawiam serdecznie ! :)
Czekałam na Twój komentarz, Piotrze! ☀️
Cześć Julia,
Trafiłem do Ciebie dzięki Planecie Abstrakcja. O ayahuasce słyszałem od mojego dobrego kolegi, kto wie może czas teraz na mnie. Póki co oglądam Twoje filmy i życzę rozwoju tego niedocenionego kanału. Pozdrawiam.
Ślę energię z Islandii w której zarabiam pieniądze i codziennie zastanawiam się co ja tutaj robię. Hej.
Dzięki! Wszystkiego dobrego Krzysztofie. Słuchaj swego serca, życie jest jedno i krótkie ;-) Pozdrawiam!
Ja tez
Duzo ludzi na wyjezdzie obojetnie gdzie sa tak mowia....co ja tutaj robie?....takze nie jestes sam!!!!
Pozdrawiam z moguncji!!!
Niesamowite informacje, przekazane klarownie i w niezwykle interesujący sposób. Dziękuję i pozdrawiam.
Również pozdrawiam Cię serdecznie, Ivette! :-)
Dziękuję Ci
Cieszę się, że było to przydatne!
Witaj Super nagranie Dziękuję za informację
Czekam na dzień kiedy wypije Ayahuasce Marzę o tym od kilku lat
Może kiedyś przyjadę
Pozdrawiam mistycznie
Kochana jestes ze sie przebudzilas.tez tak mam wizje .prawde.klamstwa widze z daleka
..tylko ty jestes prawdziwa..otwarcie podswiadomosci jest bardzo silne.u mnie badam jasnowidzenie.😘
Ile trwa działanie Ayahuasca ?
Efekty wizualne zależą od każdej osoby, ale efekt pogłębionej świadomości, otwartego ciała astralnego, połączenia ze wszechświatem - bardzo odczuwalnie do 6-8h, delikatniej - do 24h, a w stopniu lekkim - wierzę, że do końca życia. Po wypiciu herbaty, to co przepracujemy i zrozumiemy, przychodzi jeszcze miesiącami, a nawet latami.
Wpadłem na ciebie poprzez planetę abstrakcje. Ale super się ciebie ogląda. Zwłaszcza że od dłuższego czasu chodzi za mną ajahlaska. Niestety nie wiem czy w Polsce da się do jakoś ogarnąć. Coraz bardziej odcinamy się z żoną od tego toksycznego otoczenia i integrujemy się z naturą. Jesteś bardzo pozytywnie nastawiona do życia kobieta. Tak trzymaj. Widać że jesteś pełna energii. Dobrej energii. Mało jest takich ludzi którzy idą w dobrą stronę, mimo tylu owiec ślepo idących za stadem.
w Polsce jest uznawana za narkotyk i jest zabroniona, ale w Czechach bywaja ceremonie, tam można, ale i tak warto polecieć do Ameryki Pld.... tam przygotowują "herbatkę" tuż przed ceremonią
Julia, uwielbiam Cię! ❤️🚀
🥰
Jesteś bardzo pozytywną istotą ☺️...pozdrawiam ❤️
Od dawna o tym myślę, może przyjdzie okazja by ruszyć w podróż do Ciebie i spróbować oraz poznać trochę życie w Brazylii. Zdrówka Julia!
czy uwazasz ze majac problemz alkocholem pijac prawie codziennie bedac nastawiony chcac przestac pic . to taki rytulal pomze w Tym ?
Jest wiele osób oraz badań potwierdzających pomoc Ayahuaski w walce z alkoholizmem. Jeśli to jest Twoja intencją, myślę, że na pewno Cię to przybliży do Twojego celu.
Dziękuję że wpadłem przypadkiem na Ciebie i to o czym mówisz, szukając sobie muzyki akurat hardstyle którego szukałem i jestem słuchając Ciebie. Przez herbatę której właściwości powiedziałaś wewnętrznego ibnarzenia siebie do momentu dziecka które się rodzi, tak właśnie bez terbartki ale przy pomocy innych też poszerzających siebie samego do momentu piękna bezkompromisu światów bo to ty je tworzysz. Siedzę i słucham sobie hardstyle świerszczy które dają zajebisty koncert a do tego Ty i tłumaczenie tego co kiedyś chciał e zobaczyć dla fazy, później powiedzialem sobie że informacje które mają przyjść przyjdą wtedy gdy będą miały. Napewno się zjawie u Ciebie bo, chciałbym napić do twoich jak i innych odbiorców dalszą część jak właśnie to widzę. Jeszcze raz dziękuję. Muszę filmik przewinąć bo się troszeczkę rowinolem ale myślę sobie jka mma coś do powiedzenia to najlepiej właśnie tak jak to widzę bez kompromisów że za dużo, słowa same się znajdą jak wiele odpowiedzi na które nawet nie zadajemy pytań tylko kroczymy samym sobą dzieląc się tym co w nas piękne nie oczekując, nie określając. Bo ja już siebie określiłem a kim jestem by określać kogoś za jego zrozumienie życia, słów świata. Dziękuję cofnę się bo muszę biuro podróży znaleść na necie by sobie zapisać na zawsze. Jeszcze raz dziękuję że idąc tropem muzyki pięknej której szukałem znałem właśnie to co opisałem.
Wszystkiego pieknego Damian, cieszę się, że wpadłeś tu przypadkiem i znalazłeś coś dla siebie ☀ choć ja akurat nie wierzę w przypadki ;-)
@@inneswiaty583 wiesz podzieliłem się z przyjacielem jak mi się wydaję że zareaguje na wypicie herbatki. I napewno Cię odwiedzę. Lecz nie powiem Ci tego co powiedziałem jemu by to on mógł przekazać jak myślałem w tej właśnie chwili, ja po wypiciu w realu obok Ciebie będziemy wszystko wiedzieć. I nieskłamię nawet jakbym, jednak zareagował inaczej niż opowiadałem to przyjacielowi, ale to się okaże na miejscu i mam nadzieję że odwiedźmy Cię razem z nim.
Czy można mieć kilka intencji czy problemów do rozwiązania w czasie jednek ceremonii?
Jak najbardziej. Nie zawsze jednak przychodzą insighty, często odpowiedzi i zrozumienie pojawiają się także po ceremonii. Ja czasem mam 2-3 intencje i po.prostu ważne zrobić dietę z nimi, bo wtedy łatwiej je przywołać.
Dziękuję za odp! 🌞🌱
bardzo mi sie podoba chciałbym tego spróbowac
Z przyjaciółmi z Krainy Abstrakcyji na filmiku piłaś alkohol ,czy to znaczy że okazjonalnie wypijesz?
Dwa lata nie piłam w ogóle, teraz piję bardzo sporadycznie. Jak jest impreza to się napiję, ale to się zdarza może 5-6 razy w roku i również nie przesadzam. Akurat z Olą i Borysem to były dla mnie dwie największe imprezy zeszłego roku hahaha ;-) Pozdrawiam!
dobrze powiedziane z tym ego... bardzo ciekawe 🙂
Ciesze się, że trafiłem na Twój kanał! Jesteś niesamowitą, bardzo ciekawą osobom
Dziękuję, pozdrawiam!
Ciekawe,🙂 chciałbym tego kiedyś doświadczyć 🙄🤯
Przypadkiem trafiłam na Twój kanał. Jesteś wspaniałą osobą, która dodaje energii i pomaga spojrzeć inaczej na świat.
Dziękuję, jest mi niezwykle miło! ☀️♥️ Wszystkiego pięknego!
Świetny filmik Julia. Pięknie i przejrzyście wyjaśniłaś cały temat. Od ponad 15 lat chodzi mi po to głowie i już wiem, że jeśli będę miał okazję (w odpowiednim towarzystwie) napewno spróbuję (kiedyś się bałem). Byłem już wiele razy po drugiej stronie po grzybkach i wiem jak takie specyfiki zmieniają człowieka. Gdyby każdy spróbował chociaż raz czegoś takiego, świat byłby lepszy :) Świetny kanał, rób swoje. One love ❤ Kuba z Irlandii
Dzięki za obszerny komentarz, Kuba! Ponoć jak jest moment na Ayahuaskę, to ona się pojawia ;-) Myślę dokładnie tak samo - gdyby każdy przeszedł takie ceremonie, to społeczeństwo byłoby zupełnie inne. Ale podejrzewam, że też dlatego jest to w wieku miejscach zakazane... Wszystkiego dobrego dla Ciebie! One love.
@@inneswiaty583 Dziękuję i pozdrawiam😀☘️
Witam ja właśnie dostałem kontakt do szamana co robi obrzędy z Ajahuaski w górach wicklow i sam myśle o tym, jak chcesz to pisz to może razem się tam udamy. Pozdrawiam
@@robsonm9449 Ciekawy temat 😀 dasz mi jakieś namiary do siebie ??
@@robsonm9449 jest grupa ma telegramie dużo info
ok a co z dieta bez miesa alkoholu i nabiału zeby przystapic do spozycia tego
plus skutki uboczne wymioty............albo gozej :)
Często odwiedzam Brazylię, mój mąż jest Brazylijczykiem, w Joao Passoa byłam w ubiegłym roku.
Chętnie spotkam się z tobą jak będę następnym razem.
Odezwij się, może akurat się uda :-)))
Od dwóch dni słucham Twoich video i nie ma się ochoty przestać. Brazylia jest zdecydowanie na mojej liście więc być może kiedyś nasze drogi się połączą. Słucha się Ciebie z przyjemnością więc nie przestawaj tworzyć. Pozdrowienia!
Dziękuję i pozdrawiam słonecznie!
Dziekuje za interesujacy program, pozdrawiam serdecznie
Z jednej strony fascynuje mnie to, a z drugiej obawiam się tych halucynacji. Fajne by było coś co poprawia funkcjonowanie mózgu, wpływa na poprawę zdrowia, ale nie wywołuje halucynacji. 😁
Słucha się Ciebie z takim zaciekawieniem, czekam z niecierpliwością na nowe materiały. Lubię Cię słuchać. Pozdrawiam. 🍀
Dziękuję za miłe słowa :-) w ciągu kilku dni na pewno się coś ukaże. A z Ayahuaską można by po prostu poprzestać na mikrodawkowaniu albo wypić mniej. To zależy od uczestnika :-)
ale to nie są halucynacje tylko wizje, jak wejdziesz w głęboką medytacje, zanurzysz się w sobie, masz to samo
Julia dziękuję za materiał, pozdrawiam z Bergen, Norwegia
15:20 i wszystko w temacie oglądam pierwszy raz i Pozdrawiam z zimnej Polski
Czy uważasz Julio,że kolejne ceremonię są potrzebne(oczywiście w odstępach czasowych) jeśli ktoś chce zgłębiać naturę rzeczy,sedno materii?Pisząc to pytanie dostałem/poczułem odpowiedż,że tak😊Jest to sprawa indywidualna.W każdym razie dziękuję za wyjaśnienie tematu w klarowny sposób,zgadza się to z moimi uczuciami na temat tej herbaty♥️
Dowiadując się jednego z automatu ciągnie samo by kolejne razy trwały..🎀
Cześć! Każda ceremonia odkrywa przed nami coś nowego. Wiadomo, że w Europie nie ma szans kupna medycyny, więc czasem ludzie biorą do mikrodawkowania. Uważam, że ten pierwszy raz, drugi, trzeci... to wszystko się dzieje tak szybko i z taką intensywnością, że dopiero się z tym oswajamy. Myslę, że więcej ceremonii jest super, ale jeśli nie ma takiej opcji to są metody by dotknąć troszeczkę tej mocy, nawet bez Ayahuaski ;-) Pozdrawiam i dziękuję za zaufanie.
Oj przydałby mi się taki reset ❤ w tym roku nie dam rady bo urlop już zaplanowany ale na przyszły rok jeśli bd organizowała wyjazd to lecę do ciebie 🫡❤️ pozdrawiam ❤
Fantastycznie, zapraszam! Miłego urlopu :-))
Czy za każdym razem przy piciu tej herbaty wymiotuje się lub sra w gacie?
Mega fajnie 🌞💙⚘️🍀💥
Julia to co mówisz “I love it”
jakie ceremonie polecasz? w jakich bierzesz udział, chciałabym się zapisać bardzo, ale boję się ze trafię na złych ludzi
Biorę udział w Juremie, Ayahuasce. Jeśli chcesz to przyjedź tutaj - my organizujemy ceremonie Ayahuaski. Generalnie raczej korzystaj z miejsc sprawdzonych, gdzie już ktoś może Ci coś powiedzieć na temat ceremonii, przygotowania, skąd jest medycyna, jaki jest background prowadzących, ile czasu pracują z medycyną. Unikałabym udziału z ludźmi, których nie znam, nikt mi nie polecił etc. Ceremonii, gdzie jest tłum uczestników, lepiej tak do 25 osób max. Słusznie podchodzisz do tego - kiedy ma się stać medycyna Cię zawoła :-)
Namaste , tak ludzkość Zachodu potrzebuje się ocknąć z głębokiego snu . Dzięki za ogrom wiedzy i dobrą energię :)
Ja znalazlem cos podobnego do naszych emocji.i te slowa sa w akademi wiedzy duchowej.
Julia don't worry jak komuś opowiedzieć o tym jak dusza oddziela się od ciała to tylko zrozumieją ci co przeszli śmierć kliniczną albo spróbowali inne specyfiki i oddzielili duszę od ciała :-) wtedy jeśli dowiesz się co i jak to zaczynasz podchodzić do różnych rzeczy inaczej wszystkich rzeczy ale jak napisałem nie każdemu spodoba się co zobaczy:-)
Świetnie się Ciebie słucha. A trafiłem tu przypadkiem szukając tematów podróżniczych i napewno zostanę na dłużej
Cieszę się niezmiernie, pozdrawiam!
A gdy będziemy szukać przewodniczki po Brazylii to myślę, że problem w zasadzie rozwiązał się sam :) Gdzieś w ciągu najbliższych 2 lat marzy się nam dłuższa podróż po Ameryce Południowej, zobaczymy -również pozdrawiam
@@AkcjaPropagacja fantastycznie :-) no to do zobaczenia! ;-)
aya wrzucila mnie tez do bardzo mcnego doswaidczenia..ledwo wrocilem caly i zdrowy a mylalem ze nie dam rady..potezna doswiadczenie poza naszym wyobrazeniem, ..bardzo bardzo boje sie znowu wziac udzial w ceremoni a z drugiej strony czuje wielka potrzeby spotkania sie z nia -czuje potezna wdziecznosc.subtelne zmiany ,caly rok juz minal a ja wracam caly czas do tego doswiadczenia calym soba-dziekuje i pozdrawiam jestem niewybrazalnie wdzieczny
Cieszę się Marku, że miałeś okazję doświadczyć połączenia z Medycyną! To normalne czuć taki strach/respekt - wchodzi się w nieznane. To jest wyjątkowe i bardzo silne przeżycie. Jednocześnie sam widzisz jak dobrze to robi i jak bardzo układa w głowie. Pozdrawiam! Wszystkiego dobrego.
Uważam ze człowiek jest w stanie rosnąć w świadomości bez używania specyfików typu ayahuasca,marihuanna,Kambo etc. Ja interesuje się rozwojem spirytualnym,jestem osoba jasno czującą ale bardzo odpycha mnie od psychodelików itp.Nie ufam temu po prostu,słyszałam tez ze po tym sie wymiotuje.To nie brzmi fajnie.Oczywiście to tylko moje zdanie,ściskam siostro ❤❤
Totalnie rozumiem Twoje podeście. Ja wychodzę z założenia, że im więcej narzędzi i metod znamy, które służą rozwojowi, tym lepiej. Dlatego mamy terapie holistyczne ;-) Ściskam Violetto bardzo mocno! ☀️
Witam,
Życzę szczęśliwego Nowego Roku 🎉🎉🎉.
Julio , jestem pod wrażeniem Twojej otwartości na temat choroby , dlatego chylę czoła .
Mam parę pytań dotyczących picia herbaty .
Czy są jakieś przeciwskazania do wypicia ? Czy zdarzały się jakieś przypadki , że po wypiciu była potrzebna pomoc np medyczna ? Jak wygląda cały proces , przygotowanie do wypicia i cała ceremonia ?
Czy uważasz , że ma to dobroczynny wpływ na Twoją chorobę ?
Życzę Ci wszystkiego dobrego i zabieram się za oglądanie Twoich kolejnych filmików ❤
Cześć! Dziękuję za miłe słowa :-) Przeciwskazania: schizofrenia oraz przy wysokim ciśnieniu trzeba bardziej uważać z dietą. Jeśli chodzi o inne zaburzenia psychiczne - głosy są podzielone, nie ma wciąż jednoznacznych badań, zależy od ciała. Moim zdaniem dopóki nie bierze się leków, które trzeba by było odstawić specjalnie - może człowiek miał wcześniej jakieś doświadczenia z podobnymi substancjami, wtedy powinien się wyczuć. Kiedyś mieliśmy przypadek, że ziomek totalnie stracił kontrolę i po prostu jakby jakaś siła w niego wstąpiła, że zaczął bardzo szybko chodzić z miejsca na miejsce. Takie rzeczy my ogarniamy, bo to spirytualne. Nigdy się nie zdarzyło, żeby trzeba było wzywać pogotowie, a widziałam procesy może ok. 400-500 osób. Jeśli chodzi o dietę - to jest temat rzeka i myślę, żeby nagrać o tym filmik jeszcze, więc się spodziewaj e najbliższym czasie :-)
Aha i czy widzę dobroczynny wpływ na zaburzenie dwubiegunowe? Ja widzę. Moje fazy nie są tak głębokie jak były. Jest łatwiej mi sobie z tym radzić i akceptować. Tak jakby trochę zmniejszyła się intensywność, zarówno manii jak i depresji. Jestem bardziej 'zcentrowana' po procesie. Jest łatwiej mi podejmować działanie. Mam więcej zrozumienia dla samej siebie :-) Wszystkiego wspaniałego w 2023!
Dziękuję za odpowiedź . Jesteś naprawdę odważną osobą, bo robisz coś co Ci pomaga . A tak wielu ludzi uważa swoje choroby , zaburzenia za diagnozę z którą nic nie da się zrobić . Moze warto o tym nagrać filmik ? 🤔Nagrywaj ile wejdzie , bo świetnie Ci to idzie . Słucha się z przyjemnością i aż trudno uwierzyć , że borykasz się z chorobą.
Czy można prosić tytuł Twojej książki ?
Dużo radości 🤗😘
@@ttt-dm2qj Są różne oblicza zaburzenia dwubiegunowego. To długie fazy. Nagram o tym kiedyś ;-) Książkę koryguję, na pewno będę informować kiedy skończę - dziękuję za zainteresowanie :-) Pozdrawiam serdecznie! ☀️
Wspaniały film!
Cześć Aniu! Dziękuję za pytanie. Nie istnieje coś takiego jak odmiana medyczna i spirytualistyczna. To wszystko się orzeplata. To ten sam napój, te same rośliny, choć czasem są dodawane pomniejsze rośliny mocy, np. aby wspomóc pracę z emocjami przy zablokowanym sercu etc. Ciało tu na ziemi jest połączone z duszą (dlatego mamy choroby psychosomatyczne). Dlatego jak zrobisz dobrze ciału to psychice i duszy też, a jeśli nacieszysz duszę to ciało też się relaksuje. Nie jest tak? :-) Choć medycyna może mieć odrobinę inna energię, co się odczuwa w jej działaniu. Zależy też jak się gotuje - dieta gotujących, cisza przy kotle lub jakie modlitwy zostały użyte. Chodzi o to co się tam razem z tym wywarem wtłacza, jaka energię, jaka intencję. Wydaje mi się, że ludzie są nieszczęśliwi, bo stracili to połączenie ze sobą, ze światem, a Ayahuasca je jakby pomaga rekonstruować. Spojrzeć wgłąb siebie i zobaczyć co tam się porobilo. Więc działa jednoczesne na umysł, mózg, duszę i czasem nawet ciało. Nie da się tego rozgraniczyć. Pozdrawiam serdecznie! ♥️
@@inneswiaty583 Już rozumiem! Bardzo Ci dziękuję za wyczerpująca odpowiedz i poświęcony czas
Cześć Julia. Widzę że jesteś zafascynowana tą herbatą i dokładnie rozumiem to ale myślałem o tym trochę i muszę się wypowiedzieć. Mówisz że Ayahuascę trzeba traktować w kategorii leku ale większość ludzi jest zdrowa i poprostu chce spróbować być na haju a część z tych osób ( prawdopodobnie młodych niewinnych ludzi) spróbuje narkotyków bo Ty im to polecasz. Mówisz że "Ayahuasca cię zawoła". A ja mówię "Heroina umie czekać". Heroina czeka na takich właśnie młodych ludzi chcących czegoś spróbować. Zobacz sobie filmik na TH-cam o takim tytule. Nawet pomyślałem sobie że ten upadek na schodach mogła spowodować ta herbata bo skoro może zawołać to może też wpływać źle na koordynację gdy woła.
Nie chciałbym żeby jakieś dragi zawołały moje dziecko. Pozdrowienia
Cześć Marcinie! Ty patrzysz na Ayahuaskę w kategorii dragów, a ja w kategorii lekarstwa duszy. Jest wiele badań naukowych na temat bardzo pozytywnych reakcji mózgu na Ayahuaskę, wpływa wręcz korzystnie. Do tego ludzie wykazywali poprawę w sytuacjach socjalnych. Nie wspominając o funkcji antydeprssyjnej oraz użyciu jako część terapii przeciwko uzależnieniom. Nie znam takich badań na temat heroiny, alkoholu czy papierosów. Indianie od zawsze używali Medycyny Ayahuaski i to akurat nasze społeczeństwo wymyśliło sobie, że to narkotyk, a badania również pokazują również, że Ayahuasca nie uzależnia.
@@inneswiaty583 Dzięki za odpowiedź. Problem w tym że tak jak mówiłem większość ludzi szuka ucieczki sądząc że szukają lekarstwa. Jak byłem młodszy to jedyny sposób żeby ktoś Cię wprowadził było przy okazji poznanie kogoś ktoś czymś poczęstował czy wprowadził. Teraz tylko wchodzisz na TH-cam czy gdziekolwiek i masz youtuberów
Siemka. Czy znasz moze doswiadczonego Guardien w UK ?. Do brazyli troszkę daleko. :(
Niestety nie znam nikogo w UK, kto zajmuje się ceremoniami. Ale poszukaj Naysha Silva curandeira - ona robi ceremonie w Europie :-)
Chętnie bym się tam do Ciebie wybrał. Może kiedyś. :) Doświadczenie z Aya brzmi podobnie do grzybowych. też psychodelikw koncu:)
pozdrawiam.
Kosmos , fajnie opisane .
A ja z takim nietypowym pytaniem, czy w owych dżunglach, w takiej na przyklad w ktorej przesiadywałaś podczas krecenia tego filmiku, występują jakies jadowite/niebezpieczne gatunki pająków?;d
Tutaj są tylko trzy popularne typy jadowitych pająków. Czarna wdowa, pająk brązowy (mały z brązową kulka) i jeszcze jeden, ale nie wiem jak przetłumaczyć - aranha armadeira.
Dziękuję ❤❤❤
Bardzo proszę ♥️
tak na prawdę poznawanie siebie to branie na siebie co raz więcej odpowiedzialności, co oznacza więcej Wolności i Miłości
Dokładnie! ☀️
Super obszerna wiedza ,chciałbym tam do Ciebie pojechać na taką ceremonię pozdrawiam i wszystkiego dobrego😘
Widziałaś może przy zamkniętych oczach inny wymiar ,istoty astralne,istoty kreujące scenariusze ,pałace z kryształów,podróże wymiarowe w kapsulach,demony o tysiącu twarzach,światy robotów w innych przestrzeniach.Mi się wydaje,że to światy po śmierci.Od 2 lat widze te światy na grzybach przy zamkniętych oczach,natomiast grzyby znam 25 lat,ale wcześniej nie miałem otwartych takich pokładów.Od jakiegoś czasu pale czange i szałwie wieszczą jako miks,płynu jeszcze nie próbowałem.Mam 48 lat.W czasie transu wspomagam się mp3 crowleya,on mnie wprowadza w wymiar.Widywałem też szamanów z amazonii w wymiarach i komunikowaliśmy się.Te rzeczywistości które widziałem to na zamkniętych oczach poziom realizmu wymiarów 100 procent,przy otwarciu oczów widziałem ziemskie życie zabarwione zmianami wizyjnymi,czyli odbiór 2 rzeczywistości naraz otwarcie oczu i zamknięcie.O ayałasce czytałem jeszcze w latach 80,wywiad amerykański był zainteresowany tym,substancja zwano ją telepatyna
Cześć! Zdarza się, że widzę niektóre rzeczy - strażników przestrzeni, inne wymiary, jak byty pracują w tej energetycznej przestrzeni, byłam już w środku takiego biało złotego jakby statku, jakiejś takiej futurystycznej przestrzeni, czasem zdarza mi się komunikować bezpośrednio z wyższymi świadomościami, czuję energię, czasem widzę jak jej fala przechodzi i można odczuć na fizycznym polu. Czasem komunikuję się z roślinami. Przy otwartych oczach bardziej rozwarstwienie przestrzeni, wymiarów, jest ich więcej niż normalnie dostrzegamy. To wymiary już na tyle subtelne, że z naszym ciałem nie mamy do nich dostępu, bo jesteśmy umieszczeni w tym wymiarze. Ale nasza dusza już tak. Też zakładam podobnie jak Ty, że to tam idziemy po śmierci, ale tak na prawdę nie ma to znaczenia, bo naszym zadaniem tutaj jest żyć dobrym życiem, produkować dobrą energię i działać na tyle, na ile możemy, a co jest potem, to jest potem. A teraz jest tu i teraz. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ciekawy komentarz i podzielenie się swoimi doświadczeniami ❤️ wszystkiego dobrego i wielu odkryć! ☀️
@@inneswiaty583 Też życzę ci wielkich odkryć,ale chyba to nie każdy widzi i tak .Myślę,że potrzeba wielu lat na takie odblokowania umysłu.Ale chyba to samo nadejdzie jeśli ma przyjść.Chociaz to nie jest kosmos tylko chyba wymiary poza tą gęstością.Być może wiemy to co astrofizycy nie wiedzą,mianowicie co było przyczyną big bang.Mozna tam się posługiwać telepatią to prawda
znam takiego który był na podobnej ceremonii i tylko a może aż ...śmiał się tak że nie mógł przestać...mówił że było wspaniale...
🥰
Mega klimat, musze szukac samolotu, do jakiego miasta leciec żeby niedaleko Ciebie?
Trafiłeś w dziesiatke. Organizuję wyprawy co jakiś czas, również z dostępem do Medycyny. Napisz do mnie na gringostraveltours@gmail.com A miasto to Recife (REC) ;-) Pozdrawiam!
Witaj,czy słyszałaś może gdzie w Polsce odbywają się ceremonię z piciem tej herbaty?
Nie mam pojęcia, ale raczej nie robiłabym tego w Polsce, chyba że to naprawdę są ludzie, którzy się na tym znają i mają wieloletnie doświadczenie. Mam wrażenie, że w Europie to się zrobił z tego niezły biznes i trzeba uważać na to, kto oferuje. Ceremonia która tu kosztuje ok. 70$, w Europie 450.
@@inneswiaty583 dziękuję bardzo za odpowiedź i pozdrawiam💓
Fajne usprawiedliwienie potrzeby zabaw z narkotykami ;)
Wyraz "narkotyk" jest jedynie negatywną etykietką , stygmatyzowaniem darów Matki Natury . Cukru nie nazwano narkotykiem , a przecież spożywanie go spełnia wszystkie cechy przypisywane narkotykom , co więcej - dzieciom jest on podawany w formie nagrody (mowa o różnej maści słodyczach) , i nikogo to nie oburza.
Viva Santo Daime! ❤🎉
@@SinahGauchos Viva! ❤️🙌🏾☀️🌙
Siła🔥👊❤️ A co jeśli Brazylia ma najpotężniejszą broń w postaci wyżej wymienionej?
Cześć. Ayahuasca jest dla mnie zagadką 🙂 16:10 Można wiedzieć do kogo jest kierowana modlitwa ochrona? Przed czym/kim chcecie się chronić?
Uwierz mi, że dla mnie też jest, mimo, że piję od 6 lat. Modlitwa jest do Universe, do Boga, do Energii. Nikt nie nazywa konkretnie tej osoby, bo każdy ma inne widzenie i poatrzeganie. Po prostu nakłada się ochronę spirytualną przed różnymi bytami, które funkcjonują na niskich wibracjach. Kiedy otwieramy ciało astralne, a dzieje się to zarówno przy użyciu Ayahuaski, jak i przy paleniu marihuany czy piciu alkoholu etc. zależy nam na tym, żeby żadne byty nie czerpały energii lub się nie przyczepiły. Traktowałam to z przymrużeniem oka, do momentu, w którym kilka razy byłam świadkiem inkorporacji ludzi. Kojarzysz z Biblii "mówienie językami" albo opętanie? To jest podatność ciała na wpływ tych energii, o których się aż tyle nie mówi. Pijąc Ayahuaskę, otwierasz się na pracę z Energią, na odbiór informacji, ale jednocześnie jesteś bardziej podatny na inne energie. Jeśli masz wysoką wibrację to raczej ciężko, żeby coś się przyczepiło, ale jeśli masz niską to jakby podobne przyciąga podobne. Dlatego tak ważne jest robienie diety, uszykowanie się do ceremoni i robienie tego z osobami, które mają doświadczenie w tym, co robią. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za pytanie :-)
@@inneswiaty583 wow, bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Szczególnie, że dużo ludzi do Ciebie pisze. Cieszę się że trafiłem na Twój kanał. Interesowałem się jakoś dwa lata temu Ayahuasca i nie wiedziałem czy to są tylko halucynacje, czy to może to jest na prawdę. Mówienie innymi językami to nie mogą być halucynacje. 🙂 Bardzo ciekawe. Tylko gringo mówią innymi językami czy rodowitych mieszkańców też to dotyczy? Temat opętań, dręczeń, ataków złych duchów jest mi znany, zarówno od strony Kościoła jak i osób zajmujących się ezoteryką. Ty nazywasz to niskimi wibracjami, ale też słyszałem to od osoby z Kościoła że jest tak że ludzie smutni, skrzywdzeni przez los mogą przyciągnąć inne byty. Oczywiście ludzie źli i grzeszni też przyciągają złe duchy poprzez grzechy. Nie wiem jak Ty to widzisz, ale napiszę Tobie czego mnie nauczono. Można mieć podczepione byty i nawet o nich nie wiedzieć. Albo myśleć że są to dobre byty które nam pomagają. One się ujawniają w momencie gdy będą chciały zniszczyć człowieka i zaciągnąć go do piekła lub w momencie zagrożenia czyli np. człowiek chce się nawrócić, pójdzie do kościoła itp. Do momentu nawrócenia byty te są miłe i pomagają. Potem pokazują swoje prawdziwe oblicze. Boją się one Jezusa i Maryi więc Jezus i Maryja nie są to jakieś mity i bajeczki. Tak widzi to Kościół. Ludzie od ezoteryki wierzą w dobre i złe byty, ale nie znalazłem jeszcze nikogo kto by chciał pójść do Kościoła gdzie jest hostia i zrobił test na sobie 🙂Nie zdziwię się jeśli uznasz to za szalone co napisałem, chociaż w sumie też masz nietypowe zainteresowania. W ogóle to kolega trafił na Twój kanał i polecił mi ten Twój film. Oglądam też Planetę Abstrakcję, więc jestem w szoku że u nich też byłaś, i pojawiłaś się mi jakby z dwóch stron.
@@vincent_trento Dziękuję za tak obszerna i treścią odpowiedź. Jest dokładnie tak jak mówisz. Ja nie wiem jak Maryja, bo nigdy nie miałam jakiegoś bardzo bliskiego styku z tą energia, ale zdarzyło mi się mieć styczność z Energią Jezusa i to było coś nie do opisania, taka wszechogarniajaca miłość. Hahaha może o tym nagram kiedyś filmik, ale właśnie nie chce żeby ludzie pomyśleli, że jesteśmy świrem 😂 Bo gdyby mi to ktoś powiedział z 10 lat temu to bym chyba padła że śmiechu hahahaha. Nie wierzę w piekło, wierzę w różne wymiary o różnej jakby gęstości. My jesteśmy w innym wymiarze, zwierzęta są w innym, takie byty są jeszcze w innym. I to wszystko się przenika. I to jest Bóg czy Energia, jak ja to nazywam, ten cały zbiór tych energi wszelkiego rodzaju. Fajnych dużo jest książek na te tematy, ale po portugalsku. Obczaj sobie jest po angielsku The Flower of Life. Taki ziomek o długim nazwisku napisał ;-) no temat rzeka. W każdym razie cieszę się że napisałeś :-)
@@vincent_trento no i pozdrowienia dla kolegi, który Cię tu wysłał :-)
@@inneswiaty583 dziękuję za odpowiedź 🙂Z jednej strony ateizm i odrzucanie duchowości jest modne, ale z drugiej strony coraz więcej ludzi poszukuje duchowości. Gdybyś nagrała filmik o swoich doświadczeniach to dla wielu byłby bardzo ciekawy ale też by się znaleźli tacy co by się śmiali. Ja bym chętnie posłuchał 🙂A czy kojarzysz takie "miejsce" gdzie nie ma nic i nie ma żadnych uczuć, pustka? Kiedyś oglądałem filmik dzikiego preppersa i on opowiadał o swoich doświadczeniach z Ayahuasca (myślę że to było w tym filmie th-cam.com/video/GVBR8bZLge/w-d-xo.html) i powiedział o takim "miejscu". I ostatnio słuchałem relacji kogoś wierzącego w Jezusa, kto przeżył śmierć kliniczną w wyniku przedawkowania lub miał jakąś podróż po przedawkowaniu, i też powiedział że był w takim miejscu przez chwilę.
Około 7:30 masz na myśli oba składniki czy tylko lianę
Pierwsze 3 razy gotowalam tylko lianę.
O tak.Cuudowna herbatka 🙏❤️🌹
Dymatiledyptromina czy jakos tak.
Jesteś fantastycza Julio 💃❤️
Super materiał …z przyjemnością napił bym się herbatki …mam dużo pytań a tak mało odpowiedzi …oraz chęć zdobycia doświadczenia …pozdrawiam Cię serdecznie oraz przesyłam mnóstwo pozytywni zakręconej energii Julio …😊👍👏🌴🌴🌴🇧🇷🇳🇴
Duzo energii dla Ciebie również, Pawle! Dziękuję :-)
@@inneswiaty583 Spoko aby do przodu 😂😂😂😁😁😁🧐
Bo w Pl nędzne osobniki z polityki traktują nas jak dzieci.
@@at2417 ja akurat i to na cale szczescie nie zamieszkuje w Polsce ///
Nieźle ta dżungla hałasuje. I to wybrzmiewa takimi falami, które z każdym kolejnym razem są intensywniejsze. 🤔 Ayahuasca - ciekawy temat - ten zanik ego, poznanie prawdy o sobie i istnieniu. Musi być ciekawie...
Jest dużo mądrości w tym co mówisz. O byciu "tu i teraz", o odwadze do bycia szczęśliwym poza strefą komfortu, o tym, że nie doceniamy prostoty życia.
No nic, oglądam dalej... 😉
Masz rację z tymi falami dźwięku - najintensywniej jest tuż przed zachodem słońca. Cieszę się, że znalazłeś tu coś dla siebie :-)
Nawialo mnie też grubą nadzieję do rozwiązania kilku problemów w moim życiu...
Dzień dobry Julio. Czy jest jakaś możliwość żeby doświadczyć w Polsce chociaż namiastki tego stanu? Dopiero dziś wpadłem na Twój kanał i podoba mi się Twoja aura natomiast o ayahuasce coś nie coś słyszałem i marzy mi się duchowe oczyszczenie natomiast nie mam i raczej nie zanosi się na możliwość podróży do Ameryki Pd😯. Pozdrawiam serdecznie☺
Cześć! Niestety raczej nie, chyba że znajdzie się kogoś kto robi takie ceremonie, wiem że jest jedna szamanka z Polski, ale pracuje w Peru. Ale kto wie :-) Szukajcie a znajdziecie ;-)
Amsterdam jest bliżej i tam też odbywają się ceremonię. Nie jest to tanie, ale też nie robi się tego codziennie
Bukiety roślin, tak to mnie przekonało 😁🥰😇
Piona za brak alko 💪 "babki" nigdy nie trawiłem, Aye brałem (nie piłem), lecz zero wniosków, po prostu byłem w kosmosie, dosłownie (może to nie była Aya?)natomiast changa, "zadawała pytania", "nie kazała mi przestawać jej używać", lecz odpowiedzi, to wszystko było dziwne i nie jasne. Chciał bym spróbować Aya ponownie, ale pod okiem doświadczonego szamana, bo muszę się na nowo stać sobą, chce być znowu sobą, ahh ... Dziękuję Ci za Twój uśmiechnięty kanał na YT. Pozdrawiam. Ps co to za dźwięk, co jakiś czas pojawiający się w filmie, taki piskliwy. Zakręcone to jest.
Cześć! Koniecznie podejdź do rytuału. Jeśli brałeś Ayahuaskę to nie była Ayahuaska, może kryształ DMT? Wypicie herbaty jest bardzo inne od changi czy kryształu DMT. To natura przede wszystkim. Słuchać co mówi do nas herbata i wprowadzać to w życie. Przyjedź kiedyś na ceremonię, albo mam super szamana w Ekwadorze. Don Ramon się nazywa.
A ten dźwięk to chrabąszcze, chrząszcze, cykady :-)
Od 7 lat mam zamiar udac sie w podróż z dmt lecz boję się tego, że moje nastawienie do świat i terazniejszego życia może ulec zmianie ,a życia takie jakie mam bardzo mi się podoba.Lecz mimo wsztko chciał bym rozwiązać kilka problemów ,które siedzą we mnie od dzieciństwa i nie tylko .Pozdrawiam i chciał bym ,żebyś to właśnie Ty poprowadziła ceremonię w której wziął bym udział. Wydajesz się być energetycznym pozytywem .peace
Cześć! Medycyna pokaże Tobie to co ma pokazać. Nie znam nikogo, kto żałowałby, że wypił. Odwagi, moj Bracie zeby sie nauczyc! To ten hymn z filmu, który śpiewam. Czekam na Ciebie w Brazylii i na pewno będę obecna podczas Twojej ceremonii:-)
Przy chorobie dwubiegunowej nie tylko trzeba radzić sobie z epizodami depresji, ale także trzeba stabilizować okresy manii. To choroba, przy której bardzo pomocny jest lit, który stabilizuje obie te fazy. Nie jesteś lekarzem i nie dawaj takiego przekazu w swoich filmach, że ziołami można zastąpić leczenie psychiatryczne. Może pomaga Ci to w epizodach depresyjnych, ale wzmaga następnie okres manii. Dbaj o siebie i chodź do prawdziwego lekarza, bo to poważna choroba, a leki potrafią mocno złagodzić objawy.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Dziękuję Elżbieto. Jestem w stałym kontakcie z psychologiem, więc jeśli byłaby niezbędność farmakologii, ona mi powie. Zaburzenie mam od jakiś 16 lat i jest to sporo praktyki w ziołolecznictwie. Naturalnymi metodami wyprawadziłam się do tego, że moje fazy są bardzo lekkie. Dobieram zioła do fazy. Lekarz przepisuje lekarstwa, które barzdzo obciążają nerki oraz wątrobę. Widzi cię w gabinecie 15 minut i to jest koniec obserwcaji. Ja obserwuję siebie codziennie. Znalazłam alternatywę i skoro działa i jest mniej inwazyna, to o to chodzi. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za troskę! Wszystkiego dobrego :-)
@@inneswiaty583 W odpowiedzi może dodam, skąd mój komentarz - jestem z wykształcenia psychoterapeutką.
Wiele osób nie ma świadomości, że zioła też mogą mieć skutki uboczne, obciążać wątrobę bądź nerki. Nie każda rzecz, która jest ziołem, jest „naturalnym lekiem”. Jest już trochę badań na ten temat, ale wiedza wciąż się rozwija. Są przeciwskazania przy niektórych chorobach, aby przyjmować konkretne zioła. Np. palenie marihuany - dla większości, która spróbowała, to był po prostu stan wyluzowania się, ale dla osób z zaburzeniami psychicznymi bądź mających w rodzinie historię zaburzeń psychicznych, regularne palenie trawki może doprowadzić do pojawienia się epizodów psychotycznych, co może utrzymywać się nawet po zaprzestaniu palenia (poczytaj o związku marihuany ze schizofrenią). Mówisz o dobieraniu ziół do fazy i konsultacjach z psychologiem. Choroba dwubiegunowa ma podłoże genetyczne, spotkania z psychologiem to tylko dodatek do leczenia, bo źródło choroby nie jest środowiskowe. Oprócz tego, odpowiedzialny psycholog nie zniechęca przy chorobie o podłożu biologicznym do leczenia psychiatrycznego. Dlatego podstawą jest leczenie farmakologiczne pod opieką psychiatry, aby całkowicie „wypłaszczyć” te fazy, żeby nie było zadnych skoków, „wyregulować” nastrój pacjenta.
Co do długości wizyt u psychiatry, procedura jest następująca: wizyta pierwszorazowa trwa godzinę, a kolejne wizyty pół godziny. Oprócz tego praca własna oraz regularna psychoterapia są bardzo wskazane, aby poznać siebie, swoje potrzeby i otrzymać wsparcie.
Piszę to, aby inni widzowie mieli świadomość powagi sytuacji i nie podążali pochopnie za radami osób z internetu.
@@elzbietajoanna4297 dziękuję za napisanie tego komentarza. Oczywiście, wszystko się zgadza, pod warunkiem, że pacjent chce przyjmować farmakologię. Są różne metody pomocy sobie w takich przypadkach i farmakologia jest jedna z nich. Oczywiście, są zioła, które obciążają różne organy i o obostrzeniach jak długo można używać, ale akurat mam o tym pojęcie, bo zajmuje się tym od 15 lat i robię różne kursy itd. Tyle ile obserwuję sama siebie i dobieram odpowiednie zioła za każdym razem jak jest potrzeba, nie raz na jakiś czas. Żaden z terapeutów nie odwodził mnie od farmakologii, wręcz przeciwnie, ale dla mnie (i nie każdy musi tak myśleć) dopóki natura daje radę, to lepiej korzystać z niej niż stawać się zależnym od leków. Również jeśli chodzi o marihuanę - dla jednego będzie trucizną, dla jednego lekarstwem. Każdy powinien obserwować swoje ciało i decydować co jest dla niego najlepsze. Pozdrawiam!
@@elzbietajoanna4297 Niestety nauka próbuje nadążyć za rzeczywistością, nie ma chorób dziedziczonych w 100% epigenetyka o tym mówi, na pewnym poziomie możemy zmieniać swoje DNA, w określonych obszarach. Takie sztywne trzymanie się procedur i wytycznych jest tym co sprawia, że jest zastój tzw. ignorancja naukowa, wielu boi się innowacyjnych twierdzeń bo boją się utraty wątpliwego "autorytetu". Nie neguje całkiem nauki, sama śledzę np. instytuty Stanforda, czy inne. Wiemy natomiast wiele nt. bigfarmy i tego że klient wyleczony to klient stracony. Z drugiej strony warto brać pod uwagę nowe wnioski, nowe badania... ale robić też własne, badać na sobie, w zaufaniu i otoczeniu rodziny która wspiera.
Trafiłem niedawno na twój kanał. Jak znalazłaś swoje poprzednie życie na bałkanach? I jak znaleźć odpowiedź po co jestem na tym świecie w sensie poco wróciłem?
Wróciłeś, bo jeszcze są rzeczy, których się musisz nauczyć. Dopiero oświeceni ludzie nie wracają już tutaj. Dlaczego jsteś na tym świecie? Pomyśl o tym, w czym jesteś dobry i jak mógłbyś kontrybuować do wzrostu społeczeńśtwa. Czasem to, że przetniesz czyjąś ścieżkę, może pozostawić w ten osobie ślad tak ogromny, że nie zdajemy sobie z tego sprawy. Poprzednie życia - jest naprawdę wiele sposobów, aby dowiedzieć się przynajmniej cześci o tym, może powinnam nagrać o tym filmik? Tak na prawdę ta świadomość jedynie pomaga zrozumieć niektóe schematy i się od nich uwolnić. Jest takie coś jak hipnoza regresywna, w Polsce to chyba dość dorgie, ale tutaj sporo ludzi się tym zajmuje. Ja się uczę. Ale najprościej jest zobaczyć co było w Tobie dziwnego kiedy byłeś dzieckiem - w co się bawiłeś, czym, kim chciałeś być, czy bliżej trzymałeś się z chłopców czy dziewczyn, czy były jakieś momenty i wnioski, do których dochodziłeś, a teraz się zastanawiasz, że nie masz nawet jak tego z czymkolwiek powiązać... Medytacja, modlitwa, im bliżej jesteś Źródła - tym więcej rzeczy staje się jasne. Pozdrawiam!
@@inneswiaty583 dzięki, troche wiem, trochę podpowiedziałaś. Pozdrawiam :-)
@@inneswiaty583 hej Julia nagraj o tym film,to dobry pomysł. Pozdrawiam
@@robsonm9449 Robson! Nagrałam już i wahałam się czy wrzucić. Rozwiałeś moje wątpliwości! Dzięki :-) W przyszłym tygodniu wrzucę :-)
@@inneswiaty583 suuuper wrzucaj wszystko😉
Zawsze wrócisz jeśli tylko przerażenie będzie duże to twój wewnętrzny drugi ja ściągnie cię :-) to nie ma boleć ma wzbogacać szkoda nie robiłem tego wiele razy ale to tylko Ty mówisz że nie może cię skrzywdzić nic tam zapieczętowujesz swoje ciało i w drogę to ma być doświadczenie widzisz to i to pamiętasz co się stało łącznie z tym że opowidzialem co się stanie za parę dni komuś step by step:-)
Wspaniały wykład video jesteś boska