Witaj Kochana 🌻 Bardzo modne wypowiedzi . Ja jestem młodą mamą. Urodziłam w wieku 19 lat więc można powiedzieć że na początku byliśmy u rodziców. Z pierwszym problematycznym dzieckiem związanym z kołkami i 16 godzinach na rękach. I całym domem do obowiązków. Dlatego jak urodziłam po.9 latach u siebie to czułam magię. Nie było 7 domowników. Nie było dziecka kolkowego,ale były rehalibitacje obowiązkowe bo dziecko było niepełnosprawne. Wróciłam z biegiem czasu do pracy i poczułam wielką ulgę jął to z pierwszym i drugim . Zawsze ceniłam niezależność finansową pod tym względem że jestem spokojniejsza o byt. Mogę planować itd. Rozumiem tą kwestię finansową. Zobacz teraz nowa praca która na orawde polubiłam i pyk po 6 miesiącach okazało się że jestem w 3 ciąży i to nie planowanej. Mamy mieszkanie,chcieliśmy budować dom. Ale to jeszcze przemilczę. Mam pieniążki mam, macierzyński też. Na razie czuję ogromny dołek ale wiem że właśnie tak niespodzianki i to tak wielkie działają. Pierwsza córkę urodziłam młodo ale po 8 latach starań zdecydowaliśmy się na invitro . Mimo wszystko zabezpieczaliśmy się. Przysłowiowo. A tu pyk natura dala nam 3 dziecko 🙈. Jestem z domu gdzie moja mama miała 3 dzieci i moja Teściowa. Nasze rodziny się różnią ale i wychowanie również. Uwielbiam te momenty gdy mąż mówi cudownie sobie radzisz. Lepszej mamy dla swoich dzieci sobie nie wyobrażam. Nie jesteśmy na gorszej stopie pieniężnej. Po prostu wszystko organizacyjnie trzeba ogarnąć. A że ja lubię organizacje to sama przyjemność. Starsza córka chodzi na dodatkowe z chóru. Mrowisko takie zajęcia po za lekcyjne. W formie spotkania z innymi dziećmi i rowiesnikami. Sama chciała. Spotkania odbywają się 3razy w tyg . Za to wszystko nie płacę nic. Ma już 12 lat o była wcześniej introwertykiem .za bardzo bała się ludzi. Dlatego też takie zajęcia w mrowisku pomogły jej uspokoić swoje emocje. Ja i mąż też lubimy siedzieć w ciszy albo zajmować się sobą. Takie samotniki. Ale bardziej to ja zajmuje się dziećmi. Ciekawi mnie gdyby miał inny dom w dziecinstwie czy byłoby inaczej. Mimo wszystko ja jestem z tych osób niezależnych jak to ja nie dam sobie rady? A patrz. A do mężczyzn trzeba prostolinilnie . Zrob to o tamro pomóż mi w tym i w tamtym. A ja jestem skromna ale to przez sposób mojego wychowania w domu bo zawsze było wmawiane że dzieci głosu nie mają. Ich potrzeby nie były najważniejsze, a ja jako mała dziewczynka miałam już gotować i sprzątać a faceci nie musieli . Dlatego jak oglądam was i współpracę w którą wkładacie w wychowanie dzieci . Jak współpracujecie jako para ,rodzina to jest piękny widok.
Dwóch pierwszych synów mam z małą różnicą wieku a trzeciego synka urodziłam po 10 latach i to była najlepsza moja decyzja. 🧡 Starsi bracia dużo pomagają
A ja mam dzieci rok po roku i moich chłopców dzieli dokładnie 13 miesięcy i póki co jest jeden wielki hardcore... Daje radę i finansowo dobrze stoimy z mężem. Ale 3 już na pewno nie będzie 😜 ta dwójka z taką małą różnica wieku mi wystarczy i mam nadzieję że kiedy młodszy skończy 2 latka to będzie już lepiej tak jak u was 🙂 a tak to mam te same przemyślenia co u Ciebie. Najgorsze dla mnie są nocki bo jedno drugie budzi i tak do rana... 🙄 No i bardzo mnie sumienie męczy bo żadnemu nie mogę w 100 % się poświęcić, zresztą mówiłaś o tym to są takie matczyne przemyślenia 🙂
Ja mialam taka sama sytuacje. 13 miesiecy miedzy chlopcami. Teraz maja 8 ı 9 lat. dopoki moldszy nie skonczyl 3 lat bylo ciezko. Teraz mamy Tez 2 letnia corke I jest ok ale juz raczej koniec 😂 pozdrawiam zycze wytrwalosci
@@panig8341 to mnie pani pocieszyła... Gdzie to do 3 lat jak jeszcze roku nie ma młodszy 😕 no jest ciężko z taką dwójką maluchów nie ma co się oszukiwać.... ja już na 3 na pewno się nie zdecyduje. Dziękuję ❤️ i pozdrawiam również panią 😍
Mimo wszystkich przejść i obowiązków mogę zaznaczyć że cieszę się że w przeszłości dużo odkładaliśmy z mężem . Nigdy nie było takiej sytuacji że o zepsuła się pralka to było tylko jedno wyjście kupić nową i tylko za gotówkę. Przez to co się dzieje na świecie boimy się robić remont generalny czy powiększać mieszkanie . To jest straszne.
Powiem tak, niekoniecznie to muszą być dwa lata poświęcone dla dziecka całkowicie. W ciągu dwóch pierwszych lat życia mojego dziecka udało mi się zrobić kurs angielskiego b2 i zdobyć certyfikat językowy, zrobiłam podstawowy kurs włoskiego i do pracy wróciłam jak miał 1 i 5 miesięcy. Urlop wychowawczy nie był dla mnie i powrót do pracy był słuszną decyzją. Ale każdy ma prawo do swoich decyzji :) Teraz syn ma dwa lata i trochę widzę różnicę na plus jeżeli chodzi o pewne kwestie związanie chociażby ze spaniem. Trochę powoli zrobiło się lepiej i nie zaprzeczam, że chyba na drugie się nie zdecyduję.
Hej kochana. Super film, dziękujemy 🍂💛 ja mam dwie córki. Rok i 3 lata. Na początku to była katorga.. teraz jedna żlobek, druga przedszkole a mama wraca do pracki. Teraz jest fajnie i miło,mam czas dla siebie. Początkowo rollercoaster 🤟💚
Ja raczej zostane przy jednym dziecku, ale fajnie jest posłuchać innych doświadczen. Teściowie mieli 7 dzieci więc dwójka dzieci to taka norma się wydaje.
Nie zgodzę się z tym, że kobiety są miększe. W naszym przypadku ja stawiam granice i się tego trzymam. Mój mąż jest bardziej miękki.Też uwielbiam patrzeć jak maluchy się bawią. Mam dwóch synków 11 miesięcy i 3 latka😘. Ciężko jest czasami z takimi maluchami. Myślę jednak, że z czasem będzie lżej 🤩
A ja na początku myślałam, że będę mieć dzieci z max 3 letnią różniącą wieku lecz jednak wiadomo jak to życie czasem weryfikuje te plany i miałam ze zdrowiem pewne problemy więc wiadomo, że lepiej plany na drugą ciąże odłożyć a za 2 tygodnie wracam do pracy bo jednak czuje psychicznie, że to mi się przyda wyjść do ludzi nie chce już siedzieć w domu bo się dusze już nie nadaje się do siedzenia w domu. Ale dalej mamy z tyłu głowy że chcemy by nasza córka miała kogoś żeby właśnie dać jej szanse z naszą pomocą na zbudowanie pięknej relacji na całe życie. Liwia za 2 miesiące kończy 3 lata więc pewnie za jakieś 2 lata pojawi się nowy członek rodziny ❤
Ja zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci z różnicą wieku co najmniej 4 lata ... I mam dwójkę, syn w styczniu skończy 3 lata a córka ma 10 miesięcy, rocznikowo są rok po roku. Także, coś tu nie wyszło 😉 ale to była świadoma decyzja, której nie żałuję. Choć na początku było bardzo ciężko i nadal lekko nie jest zwłaszcza że córka wciąż na kpi. Największym minusem jest to że mama nie może się rozdwoić kiedy oboje jej potrzebują a taty nie ma w pobliżu 😂 taka prawda 😉😉😉
po dluuugich staraniach mamy już roczną córę:) szczerze mówiąc nigdy przenigdy nie chciałabym 2 dziecka ...czekam, aż ten okres przejściowy minie i będzie lżej, bo młoda daje w kość na całego:) jestem całe dnie z nią sama i to chyba też jest problem. Poza tym nigdy więcej ciąży i porodu -tego strachu żeby wszystko było w porządku...,tyle teraz przypadków smierci młodych mam w szpitalach że wzg na ciążę z powikłaniami ......brrrr nigdy więcej :)
Jestem mama dwójki dzieci … 8 lat i roczek , moim skromnym zdaniem lepiej posiadać większa różnice wieku , trochę lżej , zawsze te starsze może pomoc nawet przypilnować na chwilkę 😘😊 Pozdrawiam ❤️
Witaj Kochana 🌻 Bardzo modne wypowiedzi . Ja jestem młodą mamą. Urodziłam w wieku 19 lat więc można powiedzieć że na początku byliśmy u rodziców. Z pierwszym problematycznym dzieckiem związanym z kołkami i 16 godzinach na rękach. I całym domem do obowiązków. Dlatego jak urodziłam po.9 latach u siebie to czułam magię. Nie było 7 domowników. Nie było dziecka kolkowego,ale były rehalibitacje obowiązkowe bo dziecko było niepełnosprawne.
Wróciłam z biegiem czasu do pracy i poczułam wielką ulgę jął to z pierwszym i drugim . Zawsze ceniłam niezależność finansową pod tym względem że jestem spokojniejsza o byt. Mogę planować itd. Rozumiem tą kwestię finansową. Zobacz teraz nowa praca która na orawde polubiłam i pyk po 6 miesiącach okazało się że jestem w 3 ciąży i to nie planowanej.
Mamy mieszkanie,chcieliśmy budować dom. Ale to jeszcze przemilczę. Mam pieniążki mam, macierzyński też. Na razie czuję ogromny dołek ale wiem że właśnie tak niespodzianki i to tak wielkie działają. Pierwsza córkę urodziłam młodo ale po 8 latach starań zdecydowaliśmy się na invitro . Mimo wszystko zabezpieczaliśmy się. Przysłowiowo. A tu pyk natura dala nam 3 dziecko 🙈. Jestem z domu gdzie moja mama miała 3 dzieci i moja Teściowa. Nasze rodziny się różnią ale i wychowanie również. Uwielbiam te momenty gdy mąż mówi cudownie sobie radzisz. Lepszej mamy dla swoich dzieci sobie nie wyobrażam. Nie jesteśmy na gorszej stopie pieniężnej. Po prostu wszystko organizacyjnie trzeba ogarnąć. A że ja lubię organizacje to sama przyjemność. Starsza córka chodzi na dodatkowe z chóru. Mrowisko takie zajęcia po za lekcyjne. W formie spotkania z innymi dziećmi i rowiesnikami. Sama chciała. Spotkania odbywają się 3razy w tyg . Za to wszystko nie płacę nic. Ma już 12 lat o była wcześniej introwertykiem .za bardzo bała się ludzi. Dlatego też takie zajęcia w mrowisku pomogły jej uspokoić swoje emocje. Ja i mąż też lubimy siedzieć w ciszy albo zajmować się sobą. Takie samotniki. Ale bardziej to ja zajmuje się dziećmi. Ciekawi mnie gdyby miał inny dom w dziecinstwie czy byłoby inaczej. Mimo wszystko ja jestem z tych osób niezależnych jak to ja nie dam sobie rady? A patrz. A do mężczyzn trzeba prostolinilnie . Zrob to o tamro pomóż mi w tym i w tamtym. A ja jestem skromna ale to przez sposób mojego wychowania w domu bo zawsze było wmawiane że dzieci głosu nie mają. Ich potrzeby nie były najważniejsze, a ja jako mała dziewczynka miałam już gotować i sprzątać a faceci nie musieli . Dlatego jak oglądam was i współpracę w którą wkładacie w wychowanie dzieci . Jak współpracujecie jako para ,rodzina to jest piękny widok.
Super filmik. Bardzo dużo mi pomógł:)
Dwóch pierwszych synów mam z małą różnicą wieku a trzeciego synka urodziłam po 10 latach i to była najlepsza moja decyzja. 🧡 Starsi bracia dużo pomagają
Kochana pieknie Ci w niebieskim.Prosze o przepis na plauszki . Dziękuję i wszystkiego dobrego pozdrawiam serdecznie Ewela
A ja mam dzieci rok po roku i moich chłopców dzieli dokładnie 13 miesięcy i póki co jest jeden wielki hardcore... Daje radę i finansowo dobrze stoimy z mężem. Ale 3 już na pewno nie będzie 😜 ta dwójka z taką małą różnica wieku mi wystarczy i mam nadzieję że kiedy młodszy skończy 2 latka to będzie już lepiej tak jak u was 🙂 a tak to mam te same przemyślenia co u Ciebie. Najgorsze dla mnie są nocki bo jedno drugie budzi i tak do rana... 🙄 No i bardzo mnie sumienie męczy bo żadnemu nie mogę w 100 % się poświęcić, zresztą mówiłaś o tym to są takie matczyne przemyślenia 🙂
Ja mialam taka sama sytuacje. 13 miesiecy miedzy chlopcami. Teraz maja 8 ı 9 lat. dopoki moldszy nie skonczyl 3 lat bylo ciezko. Teraz mamy Tez 2 letnia corke I jest ok ale juz raczej koniec 😂 pozdrawiam zycze wytrwalosci
@@panig8341 to mnie pani pocieszyła... Gdzie to do 3 lat jak jeszcze roku nie ma młodszy 😕 no jest ciężko z taką dwójką maluchów nie ma co się oszukiwać.... ja już na 3 na pewno się nie zdecyduje. Dziękuję ❤️ i pozdrawiam również panią 😍
Mimo wszystkich przejść i obowiązków mogę zaznaczyć że cieszę się że w przeszłości dużo odkładaliśmy z mężem . Nigdy nie było takiej sytuacji że o zepsuła się pralka to było tylko jedno wyjście kupić nową i tylko za gotówkę.
Przez to co się dzieje na świecie boimy się robić remont generalny czy powiększać mieszkanie . To jest straszne.
Powiem tak, niekoniecznie to muszą być dwa lata poświęcone dla dziecka całkowicie. W ciągu dwóch pierwszych lat życia mojego dziecka udało mi się zrobić kurs angielskiego b2 i zdobyć certyfikat językowy, zrobiłam podstawowy kurs włoskiego i do pracy wróciłam jak miał 1 i 5 miesięcy. Urlop wychowawczy nie był dla mnie i powrót do pracy był słuszną decyzją. Ale każdy ma prawo do swoich decyzji :) Teraz syn ma dwa lata i trochę widzę różnicę na plus jeżeli chodzi o pewne kwestie związanie chociażby ze spaniem. Trochę powoli zrobiło się lepiej i nie zaprzeczam, że chyba na drugie się nie zdecyduję.
Hej kochana. Super film, dziękujemy 🍂💛 ja mam dwie córki. Rok i 3 lata. Na początku to była katorga.. teraz jedna żlobek, druga przedszkole a mama wraca do pracki. Teraz jest fajnie i miło,mam czas dla siebie. Początkowo rollercoaster 🤟💚
Kochana pieknie wychowyjecie synkow jestescie cudwnymi Rodzicami.Prosze usiskaj Mukusia i Julianka.Wszystkiego dobrego Kochana i trzymajcie sie cieplutko i zdrowo pozdrawiam serdecznie Ewela
Ja raczej zostane przy jednym dziecku, ale fajnie jest posłuchać innych doświadczen. Teściowie mieli 7 dzieci więc dwójka dzieci to taka norma się wydaje.
Nie zgodzę się z tym, że kobiety są miększe. W naszym przypadku ja stawiam granice i się tego trzymam. Mój mąż jest bardziej miękki.Też uwielbiam patrzeć jak maluchy się bawią. Mam dwóch synków 11 miesięcy i 3 latka😘. Ciężko jest czasami z takimi maluchami. Myślę jednak, że z czasem będzie lżej 🤩
A ja na początku myślałam, że będę mieć dzieci z max 3 letnią różniącą wieku lecz jednak wiadomo jak to życie czasem weryfikuje te plany i miałam ze zdrowiem pewne problemy więc wiadomo, że lepiej plany na drugą ciąże odłożyć a za 2 tygodnie wracam do pracy bo jednak czuje psychicznie, że to mi się przyda wyjść do ludzi nie chce już siedzieć w domu bo się dusze już nie nadaje się do siedzenia w domu. Ale dalej mamy z tyłu głowy że chcemy by nasza córka miała kogoś żeby właśnie dać jej szanse z naszą pomocą na zbudowanie pięknej relacji na całe życie. Liwia za 2 miesiące kończy 3 lata więc pewnie za jakieś 2 lata pojawi się nowy członek rodziny ❤
Ja zawsze chciałam mieć dwójkę dzieci z różnicą wieku co najmniej 4 lata ... I mam dwójkę, syn w styczniu skończy 3 lata a córka ma 10 miesięcy, rocznikowo są rok po roku. Także, coś tu nie wyszło 😉 ale to była świadoma decyzja, której nie żałuję. Choć na początku było bardzo ciężko i nadal lekko nie jest zwłaszcza że córka wciąż na kpi. Największym minusem jest to że mama nie może się rozdwoić kiedy oboje jej potrzebują a taty nie ma w pobliżu 😂 taka prawda 😉😉😉
po dluuugich staraniach mamy już roczną córę:) szczerze mówiąc nigdy przenigdy nie chciałabym 2 dziecka ...czekam, aż ten okres przejściowy minie i będzie lżej, bo młoda daje w kość na całego:) jestem całe dnie z nią sama i to chyba też jest problem. Poza tym nigdy więcej ciąży i porodu -tego strachu żeby wszystko było w porządku...,tyle teraz przypadków smierci młodych mam w szpitalach że wzg na ciążę z powikłaniami ......brrrr nigdy więcej :)
Jestem mama dwójki dzieci … 8 lat i roczek , moim skromnym zdaniem lepiej posiadać większa różnice wieku , trochę lżej , zawsze te starsze może pomoc nawet przypilnować na chwilkę 😘😊
Pozdrawiam ❤️