Bardzo przydatne obserwacje, dla laika. Generalnie w jezu podoba mi się to, że wszystko można zrobić wygodnie jedną ręką. Raz zdarzyło mi się dotykać obu modeli, jeszcze przed licencją. Choć na początek zdecydowałem się na Xiegu g90, to w jakiejś tam przyszłości do docelowego domu, który remontuje, uzupełnię shack o 710. Wydaje mi się, że to najlepszy wybór w jakości/mocy do ceny (IC7300 pewnie tez bym rozważył, ale estetycznie 710 mi bardziej odpowiada). W 710 lubię schludność w tych pokrętłach i przyciskach. Dużo przycisków mi pasuje, ale na tych starszych TXach, gdzie panel przedni był duży i dużo się mieściło i gałek, i pokręteł. To upakowanie z DX10 wydaje się być już za gęste, a i tak te same rzeczy jesteś w stanie zmienić szybko w menu. A ja contestowcem raczej nigdy nie będę (nie widzę się w tym), więc nie potrzebuje mieć tych wszystkich zaawansowanych ustaweń "pod ręką", nie mam nic przeciwko że z czasem się nauczę co dokładnie robią i poświęcę 5-10s, żeby sobie coś ustawić, a nie mieć tego "już" bo "się ścigam" :) Także, jak powiedziałeś Andrzeju, oba dobre radia, część będzie widziała opłacalność w wydaniu wiecej i wykorzysta te opcje, co sprawiają że radio jest droższe, a inni stwierdzą, że nie widzą wystarczającej różnicy na plus, żeby dopłacać prawie 2k.
Witam . Gratuluje hobby i kontentu na TH-cam... Oglądam bardzo fajnie i przjemnke to sue oglada... Mam pytanie ktore radio mozna zmusić do odbioru i nadawanoa na 10-11 m ? Wigdzialem gdzies ze sa mody ktore rozszerzają tor czy yam zakres radia ...
Mam FTDX10. Kupiłem go jeszcze przed wypuszczeniem przez Yaesu modelu 710. A wychowałem się na filozofii Icoma. Więc nie było wtedy rozterki czy 10 czy 710. Początkowo obawiałem się, tej fikuśnej gałkologii. I jest tak, że po pierwsze lewą rękę trzeba schować do kieszeni ponieważ radio obsługuje się wygodnie tylko jedną ręką. Te klawisze są tak wyprofilowane, że gdy dłonią obejmie się VFO, czubkiem kciuka i palca serdecznego obsługuje się klawisze odpowiednio po lewej i prawej stronie. A palcem wskazującym obsługuje się klawisze pod wyświetlaczem led. Natomiast klawisze notch i contour wraz z gałkami obsługuje się tradycyjnie palcem wskazującym i ewentualnie kciukiem przy gałkach. Ajkomowcy mogą dostać szału, bo są przyzwyczajeni do machania ręką po całej płycie czołowej radia. Natomiast 10-ka minimalizuje ruchy dłonią do minimum. Potrzebne są tylko,trzy palce. Podwójna gałka VFO świetnie się sprawdza, bo gałkami kręci się palcem serdecznym po prawym łuku. W ten sposób bardzo szybko (duża gałka) albo bardzo precyzyjnie (mniejsza gałka) można śmigać po paśmie, bo to kwestia przesunięcia palca płycej lub głębiej o centymetr. Kręcenie gałką oddzielną w VFO jak w przypadku 710 w mojej ocenie jest ergonomiczną pomyłką. Trzeba też pamiętać, że obydwa radia mogą szeroko prezentować na analizatorze widma aktywności w eterze i szybkie nawigowanie po paśmie bardzo często się przydaje w 10-ce. Klawisze notch i contour wraz z gałkami w 10-e są bardzo przydatne ponieważ radio ma wybitnie fajnie czuły procesor sygnałowy i słaby sygnał można świetnie wyciągnąć tymi funkcjami do odsłuchu. Więc jeśli w 710 zostało to schowane do menu cyfrowego, to jest to bardzo duży minus względem 10-ki. Ogólnie nie ma co się bać 10-ki w porównaniu do bardziej uporządkowanej klawiszologii w 710. W normalnym użytkowaniu wykorzystuje się 3-4 klawisze oraz notcha i contour. Radio choć wygląda na trudne obsługuje się łatwo i bardzo ergonomicznie ze względu na przemyślany układ klawiszy po lewej stronie gałki VFO. Klawisze po stronie prawej praktycznie się nie używa. 10-ka ma też nieco większy wyświetlacz. I tu nawet nie o to chodzi, że więcej widać tylko,o to, że część funkcji menu wygodniej obsługiwać dotykiem niż gałką Func tą po prawej powyżej obok VFO. Większy wyświetlacz łatwiej się dotyka w konkretnych miejscach. Func to właściwie gałka centralnego zarządzania radiem lecz właściwie to dotyk bardzo usprawnia nawigowanie po menu. Odbiorniki - w zasadzie są identyczne, więc pod tym względem wybór jest bez znaczenia. Patrząc na to porównanie wiem, że 710-ki bym nie wybrał gdyby dwa lata temu już była w sprzedaży, bo 10-ka ma wszystko pod ręką. Yaesu ma świetne te swoje radia. Nie wiem co musiałby wymyślić Icom, abym się z nim ponownie zakolegował.
bardzo dobry opis, pozwolisz że uzupełnię. Gwoli wyjaśnienia ten egzemplarz z filmu Andrzeja jest mój i używam go około pół roku. Przed zakupem zastanawiałem się ze 4 miesiące i analizowałem różnice pomiędzy ICOM 4300 i FT-710.. kombinowałem, czytałem testy i w końcu jak rozważyłem wszystkie za i przeciw wyszło mi FTDX10.. obejrzałem sporo testów, popytałem użytkowników i nie żałuję.. dopiszę jeszcze że dla mnie bardzo dużą różnicę robi RS232 i USB na pokładzie - bo można - uwaga JEDNOCZEŚNIE - mieć wpięte sterowanie dwoma interfejsami CAT.. czyli można podłączyć np. WSJTX do FT8 i program logujący odczytujący parametry radia - bez problemu działa.. można do RS232 (którego nie ma FT-710) podłączyć jakieś moduły sterujące.. poza tym dwa pokrętła, regulowany opór gałki pod spodem, czy właśnie to co piszesz o shift i notch oraz contur.. obsługuje się to świetnie.. odbiornik to poezja - jakaś kombinacja SDRa z klasykiem w porównaniu do 710 czy 991 daje też podobno trochę lepsze rezultaty. na 710 nie pracowałem więc bezpośredniego porównania nie mam
Ja bym się skłaniał do FTdx10, zaleta której mi brakuje w FT991A to dużo funki wystawionych "na zewnatrz", czyli dodatkowe gałki :) Kolejny plus to większy wyświetlacz.
Ja tam jestem mega zadowlony z Jaska 710 :D Jedynie co by mi sie jakis wzmak przydal (tak 500W lub wiecej :D) ale to juz chyba bym musial auto sprzedac xD.
Różnice widoczne na pierwszy rzut oka (wizualne) są nieistotne, chociaż należy przyznać, że FTDX przez rozbudowaną gałkologię wygląda bardziej "pro". Jak we wszystkim natomiast najważniejsze jest to, do czego dane urządzenie będziemy wykorzystywać. Wypady w teren, żucie flaneli, sporadyczne, hobbystyczne posiadówki przy radiu - 710. Zawody, wyłuskiwanie słabych sygnałów, telegrafia itd. - FTDX. Nawet na filmie wyraźnie słychać, że po przełączeniu z 710 na FTDX w tle zrobiło się gęściej. Czy warto? Na to pytanie odpowiedzieć musi sobie każdy sam, a odpowiedź powinna być uwarunkowana potrzebami użytkownika. Nie zmienia to oczywiście faktu, że oba urządzenia są fenomenalne.
"Zawody, wyłuskiwanie słabych sygnałów, telegrafia itd. - FTDX" Dlaczego 710 nie do zawodów i telegrafii? Mam go, używam i do tego i do tego i jak dla mnie to radio to absolutna miazga. Nie czuję, żeby DX10 mi dał cokolwiek więcej, jakąkolwiek większą przewagę w zawodach czy ściganiu DX niż 710 (ok, w 710 jest irytujące TXW ;p). One i tak mają odporność na silne sygnały większą (dużo!) niż jest wymagana dla contestów w CW. W pileupie z rozrzutem kilkanaście do 20-30Hz też się da wyłapać znaki, nic się nie zlewa. Jestem w stanie odbierać "bezesową" stację na CW gdzie 100-150Hz dalej stoi S9+ stacja. Czego chcieć więcej ? :)
Po jakimś czasie używania FT-710 - jego irytującą wadą jest wentylator startujący po paru minutach i chodzący potem non stop. Nawet gdy tylko słuchamy. Aż zaczynam żałować niedorzucenia grosza do FT-DX10.
@@SierraEcho Trochę się udało sprawę ulepszyć przestawiając parametr "FAN" w menu serwisowym. Z 195 fabrycznego na 180 i u mnie teraz wentylator włącza się przy 37.5C na radiatorze (tym aluminiowym) oraz wyłącza przy 32.5C. Daje to ciszę przy odbiorze (aż się nagrzeje do 37.5... potem znów schłodzi ponownie dłuższa cisza...)
Ft 710 super radio. Nie ma sensu ładować się w ft dx 10. Tylko to są urządzenia nowoczesne ale delikatne i nie należy ich traktować tak eksploatacyjne jak radia z przed 30 lat.
Bardzo przydatne obserwacje, dla laika. Generalnie w jezu podoba mi się to, że wszystko można zrobić wygodnie jedną ręką. Raz zdarzyło mi się dotykać obu modeli, jeszcze przed licencją. Choć na początek zdecydowałem się na Xiegu g90, to w jakiejś tam przyszłości do docelowego domu, który remontuje, uzupełnię shack o 710. Wydaje mi się, że to najlepszy wybór w jakości/mocy do ceny (IC7300 pewnie tez bym rozważył, ale estetycznie 710 mi bardziej odpowiada). W 710 lubię schludność w tych pokrętłach i przyciskach. Dużo przycisków mi pasuje, ale na tych starszych TXach, gdzie panel przedni był duży i dużo się mieściło i gałek, i pokręteł. To upakowanie z DX10 wydaje się być już za gęste, a i tak te same rzeczy jesteś w stanie zmienić szybko w menu. A ja contestowcem raczej nigdy nie będę (nie widzę się w tym), więc nie potrzebuje mieć tych wszystkich zaawansowanych ustaweń "pod ręką", nie mam nic przeciwko że z czasem się nauczę co dokładnie robią i poświęcę 5-10s, żeby sobie coś ustawić, a nie mieć tego "już" bo "się ścigam" :) Także, jak powiedziałeś Andrzeju, oba dobre radia, część będzie widziała opłacalność w wydaniu wiecej i wykorzysta te opcje, co sprawiają że radio jest droższe, a inni stwierdzą, że nie widzą wystarczającej różnicy na plus, żeby dopłacać prawie 2k.
Witam . Gratuluje hobby i kontentu na TH-cam... Oglądam bardzo fajnie i przjemnke to sue oglada... Mam pytanie ktore radio mozna zmusić do odbioru i nadawanoa na 10-11 m ? Wigdzialem gdzies ze sa mody ktore rozszerzają tor czy yam zakres radia ...
Mam FTDX10. Kupiłem go jeszcze przed wypuszczeniem przez Yaesu modelu 710. A wychowałem się na filozofii Icoma. Więc nie było wtedy rozterki czy 10 czy 710. Początkowo obawiałem się, tej fikuśnej gałkologii. I jest tak, że po pierwsze lewą rękę trzeba schować do kieszeni ponieważ radio obsługuje się wygodnie tylko jedną ręką. Te klawisze są tak wyprofilowane, że gdy dłonią obejmie się VFO, czubkiem kciuka i palca serdecznego obsługuje się klawisze odpowiednio po lewej i prawej stronie. A palcem wskazującym obsługuje się klawisze pod wyświetlaczem led. Natomiast klawisze notch i contour wraz z gałkami obsługuje się tradycyjnie palcem wskazującym i ewentualnie kciukiem przy gałkach. Ajkomowcy mogą dostać szału, bo są przyzwyczajeni do machania ręką po całej płycie czołowej radia. Natomiast 10-ka minimalizuje ruchy dłonią do minimum. Potrzebne są tylko,trzy palce. Podwójna gałka VFO świetnie się sprawdza, bo gałkami kręci się palcem serdecznym po prawym łuku. W ten sposób bardzo szybko (duża gałka) albo bardzo precyzyjnie (mniejsza gałka) można śmigać po paśmie, bo to kwestia przesunięcia palca płycej lub głębiej o centymetr. Kręcenie gałką oddzielną w VFO jak w przypadku 710 w mojej ocenie jest ergonomiczną pomyłką. Trzeba też pamiętać, że obydwa radia mogą szeroko prezentować na analizatorze widma aktywności w eterze i szybkie nawigowanie po paśmie bardzo często się przydaje w 10-ce. Klawisze notch i contour wraz z gałkami w 10-e są bardzo przydatne ponieważ radio ma wybitnie fajnie czuły procesor sygnałowy i słaby sygnał można świetnie wyciągnąć tymi funkcjami do odsłuchu. Więc jeśli w 710 zostało to schowane do menu cyfrowego, to jest to bardzo duży minus względem 10-ki. Ogólnie nie ma co się bać 10-ki w porównaniu do bardziej uporządkowanej klawiszologii w 710. W normalnym użytkowaniu wykorzystuje się 3-4 klawisze oraz notcha i contour. Radio choć wygląda na trudne obsługuje się łatwo i bardzo ergonomicznie ze względu na przemyślany układ klawiszy po lewej stronie gałki VFO. Klawisze po stronie prawej praktycznie się nie używa. 10-ka ma też nieco większy wyświetlacz. I tu nawet nie o to chodzi, że więcej widać tylko,o to, że część funkcji menu wygodniej obsługiwać dotykiem niż gałką Func tą po prawej powyżej obok VFO. Większy wyświetlacz łatwiej się dotyka w konkretnych miejscach. Func to właściwie gałka centralnego zarządzania radiem lecz właściwie to dotyk bardzo usprawnia nawigowanie po menu. Odbiorniki - w zasadzie są identyczne, więc pod tym względem wybór jest bez znaczenia.
Patrząc na to porównanie wiem, że 710-ki bym nie wybrał gdyby dwa lata temu już była w sprzedaży, bo 10-ka ma wszystko pod ręką. Yaesu ma świetne te swoje radia. Nie wiem co musiałby wymyślić Icom, abym się z nim ponownie zakolegował.
bardzo dobry opis, pozwolisz że uzupełnię. Gwoli wyjaśnienia ten egzemplarz z filmu Andrzeja jest mój i używam go około pół roku. Przed zakupem zastanawiałem się ze 4 miesiące i analizowałem różnice pomiędzy ICOM 4300 i FT-710.. kombinowałem, czytałem testy i w końcu jak rozważyłem wszystkie za i przeciw wyszło mi FTDX10.. obejrzałem sporo testów, popytałem użytkowników i nie żałuję.. dopiszę jeszcze że dla mnie bardzo dużą różnicę robi RS232 i USB na pokładzie - bo można - uwaga JEDNOCZEŚNIE - mieć wpięte sterowanie dwoma interfejsami CAT.. czyli można podłączyć np. WSJTX do FT8 i program logujący odczytujący parametry radia - bez problemu działa.. można do RS232 (którego nie ma FT-710) podłączyć jakieś moduły sterujące.. poza tym dwa pokrętła, regulowany opór gałki pod spodem, czy właśnie to co piszesz o shift i notch oraz contur.. obsługuje się to świetnie.. odbiornik to poezja - jakaś kombinacja SDRa z klasykiem w porównaniu do 710 czy 991 daje też podobno trochę lepsze rezultaty. na 710 nie pracowałem więc bezpośredniego porównania nie mam
For SWL (SSB) which one do you recommend to buy? Thank you
👍👍👍 pozdrawiam i dziękuję za poświęcony czas Andrzeju 🖐️
Ja bym się skłaniał do FTdx10, zaleta której mi brakuje w FT991A to dużo funki wystawionych "na zewnatrz", czyli dodatkowe gałki :)
Kolejny plus to większy wyświetlacz.
czesc Kamil
Czy w Krakowie jest specjalista od Yeasu?
Panie kochany, a skąd ja na to wezmę pinionżki? Ło Yaesus...
Sprawdź pasmo 4 m. Czy w oby dwóch działa. Lub czy odblokujesz. Bo ftdx 10 zrobisz to konfiguracją klawiszy.
w FT-710 działa
Ja tam jestem mega zadowlony z Jaska 710 :D Jedynie co by mi sie jakis wzmak przydal (tak 500W lub wiecej :D) ale to juz chyba bym musial auto sprzedac xD.
Różnice widoczne na pierwszy rzut oka (wizualne) są nieistotne, chociaż należy przyznać, że FTDX przez rozbudowaną gałkologię wygląda bardziej "pro". Jak we wszystkim natomiast najważniejsze jest to, do czego dane urządzenie będziemy wykorzystywać. Wypady w teren, żucie flaneli, sporadyczne, hobbystyczne posiadówki przy radiu - 710. Zawody, wyłuskiwanie słabych sygnałów, telegrafia itd. - FTDX. Nawet na filmie wyraźnie słychać, że po przełączeniu z 710 na FTDX w tle zrobiło się gęściej. Czy warto? Na to pytanie odpowiedzieć musi sobie każdy sam, a odpowiedź powinna być uwarunkowana potrzebami użytkownika. Nie zmienia to oczywiście faktu, że oba urządzenia są fenomenalne.
"Zawody, wyłuskiwanie słabych sygnałów, telegrafia itd. - FTDX" Dlaczego 710 nie do zawodów i telegrafii? Mam go, używam i do tego i do tego i jak dla mnie to radio to absolutna miazga. Nie czuję, żeby DX10 mi dał cokolwiek więcej, jakąkolwiek większą przewagę w zawodach czy ściganiu DX niż 710 (ok, w 710 jest irytujące TXW ;p). One i tak mają odporność na silne sygnały większą (dużo!) niż jest wymagana dla contestów w CW. W pileupie z rozrzutem kilkanaście do 20-30Hz też się da wyłapać znaki, nic się nie zlewa. Jestem w stanie odbierać "bezesową" stację na CW gdzie 100-150Hz dalej stoi S9+ stacja. Czego chcieć więcej ? :)
Miałem ft710. Ftdx 2000 tysiące różnicy a więc uważam, że nie opłacaxsie. Poza tym inna jest architektura. Na korzyść ft710.
Tak z ciekawosci czy FTDX10 obsluguje tez pasmo 11m
Po roblokowaniu
Po jakimś czasie używania FT-710 - jego irytującą wadą jest wentylator startujący po paru minutach i chodzący potem non stop. Nawet gdy tylko słuchamy. Aż zaczynam żałować niedorzucenia grosza do FT-DX10.
To prawda. Myślałem, że po aktualizacji firmware zostanie to poprawione, ale nie...
@@SierraEcho Trochę się udało sprawę ulepszyć przestawiając parametr "FAN" w menu serwisowym. Z 195 fabrycznego na 180 i u mnie teraz wentylator włącza się przy 37.5C na radiatorze (tym aluminiowym) oraz wyłącza przy 32.5C. Daje to ciszę przy odbiorze (aż się nagrzeje do 37.5... potem znów schłodzi ponownie dłuższa cisza...)
Już widzę jak moja Pierwsza Dama mówi: weź obydwa kochanie.
Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem ICOM 9700 to mam do sprzedania
Jak na to patrzę to wolę sie zająć żoną a nie tym badziewiem😂
Pierwszy w konkursie bez nagród 😊. Pozdrawiam serdecznie i zabieram się za oglądanie.
Ft 710 super radio. Nie ma sensu ładować się w ft dx 10. Tylko to są urządzenia nowoczesne ale delikatne i nie należy ich traktować tak eksploatacyjne jak radia z przed 30 lat.
w tej cenie 710 jest królem yaesu i zaraz za ic-7300 które jest oczywiście lepsze. Pozr.
Rolls-Royce vs BMW 3😅
mocno Cie poniosło....
Zmarnowane minuty jak mu się nie podoba niech nie ogląda