Widziałem kilka egzemplarzy. Jeden w Niemczech był z wózkiem bocznym. Gdy właściciel lekko dodał gazu, silnik nieco zwiększył obroty, a motocykl dosłownie odleciał . Niesamowicie to wyglądało . Były też V-8 ze sprężarką. Miało to 320 koni .
Wystarczy, zresztą amerykanie nigdy nie stawiali na moc a na moment dzięki czemu amerykańskimi autami jeździ się mega przyjemnie. W moim ostatnim suwie V8 5,0 nie było reduktora ( w V6 4l był) na pytanie. Dlaczego go nie ma? Odpowiedź była prosta: Bo po co miałby być skoro to ma tyle momentu od praktycznie 1000 rpm że wlezie wszędzie. Testowane w Armenii, Gruzji itp. Faktycznie nie był potrzebny. Pozdrawiam.
Szanuje motocykle takiego typu ale mam takie zdanie. Mieliśmy już trochę swojego a nie mamy już tego. A dlaczego ? Mam już 59 lat i odkąd widzę świat rozumem wygląda to tak, polskie to syf, amerykańskie to cudowne, więc to co polskie było zostało zlikwidowane i amerykańskiego też nie mamy bo wszystko chińskie i wojna o to na dodatek. Więc patrząc na zloty motocyklowe w większości widzę że ludziom którzy mają czopery kruisery itp, mają przy tym rozpieciorzenie jaźni i wygląda to tak że na japońskim cruiserze jedzie Polak udający Amerykanina w poniemieckim chełmie. Nie mogę pojąć tego.🙋🇵🇱
@@jacek2pasje603 Jakbyś kupił wueskę za 10 tyś i cokolwiek japońskiego czy niemieckiego, za te same pieniądze, to przekonałbyś się dlaczego polski przemysł się zwinął 🤣
@Dyafol jeździłem raz harleyem takim z pierwszej produkcji, na podwórku odrestaurowany full opcja. Nie chciałbym tym badziewiem pojechać nawet po papierosy kawałek do kiosku. Wska przy nim to luxus.
@@Dyafoldokladnie! Nie ma czego żałować! W latach 80tych bylem nastolatkiem I oczywiste bylo to że jezeli lubisz choppery to musi to być Harley! Tyle że wtedy malo kogo bylo na niego stač! To robilismy choppery na jego wzór z Junakow głównie I ruskich emek,dnieprów ,urali..marząc o prawdziwym Harleyu..Dzisiaj ludzie placą grubą kase za WSK, Syrenki I maluchy a wtedy wstyd było tym jeździć! Sercami byliśmy na zachodzie a głównie w USA za sprawą filmøw.Zamordyzm też był niezgorszy..byle milicjant przypierdzielał ci sie do twojego motoru np. Że głośny lub że masz tylny błotnik za krótki a powinien byc poza oś koła.Nawet a tak błachych sprawach nie mieliśmy wolności! Tamci robili z moto co tylko chcieli! I z tąd brała sie tęsknota za USA a niecheć do swojego polskiego bagienka!
Archaizm... Dziś nawet Chińczycy z 4 tłokowego litra potrafią wyciągnąć ponad 200 KM.... Dla kogo ten jednobiegowy czyli z automatem wynalazek? Dla dużych dzieci z małym ptaszkiem? ;)
200 koni, które po 50k nadają się do wymiany 😊 A Boss Hoss jest dla prawdziwych facetów. Ci, którzy uważają Boss Hossa za anachronizm potrzebują do ruszenia z miejsca asystenta ruszania bo inaczej nie dali by rady nigdzie pojechać.
@@LechuMotoVlog Dokladnie! Te nowe silniki maja tą moc,ale to nie to samo uczucie co stare wolnossące dużej pojemności jednostki! Ja np.mam 25letniego harleya na gaźniku I nie zamieniłbym go na żadnego nowego japońca ani nawet na nowego harleya..Kto tym nie jeździł nie zrozumie! To samo z amerykańskimi klasykami V8!
Super maszyna.
Piękny motorek :) i świetny projekt
Zwariowana super historia.
I to z Happy end-em
Nidgy nie myślałem że to powiem, ale Boss Hoss podoba mi się coraz bardziej😊
Może kiedyś..
Zawsze z wielkim zainteresowaniem oglądam odcinki z tym wielorybem. 🐋
No wielki szacunek za wykonaną robotę💪 Sam jeżdżę starym Vmaxem, ale ta maszyna robi wrażenie👍👍👍
V-max mistrz maszyna, musimy kiedyś jakiegoś wsadzić na Hamownię i nagrać nim materiał.
Super. Pozdrawiam.
Niesamowita maszyna.
Oj tak :). Nierealne marzenie z młodych lat.
I to się nazywa przedłużenie prącia 😄
Zwłaszcza dla kobiet. Wszak to damski Boss Hoss.
Super! Pozdrawiam :)
Jak ja lubię takie programy👏👍😁🏍️
Dziękujemy.
Widziałem kilka egzemplarzy. Jeden w Niemczech był z wózkiem bocznym. Gdy właściciel lekko dodał gazu, silnik nieco zwiększył obroty, a motocykl dosłownie odleciał . Niesamowicie to wyglądało . Były też V-8 ze sprężarką. Miało to 320 koni .
W Niemczech jest bardzo dużo Boss Hoss-ów jest nawet u nas na kanale filmik ze zlotu Boss Hossów.
Naszym polskim Boss Hossem była Cześka z silnikiem od Samary i z gazem.
Super😊😊
😱😎🤫🇵🇱🇵🇱 kobieta i motocykl coś pięknego,
Piękny sprzęt! Kiedys wpadne do Was do serwisu aby zobaczyć go osobiście!
Pozdrawiam!
To nie jest ciężarówka. Ciężarówką można nazwać Rocketa III Touringa, a to jest lokomotywa na dwóch kółkach
Fakt rocket wydaje się przy Boss Hoss-ie całkiem rozsądnym motocyklem.
Fajny odcinek, dużo lepszy niż ten o gaźniku Harleya.
Tak to już jest, jedni wolą techniczne inni luźniejsze, dlatego mamy dwie serie. Tu będzie na luzie, a tam będzie technicznie. Zapraszamy.
Juz macie kolor na dynę dla Mileny. Rożowy😂😂😂 Ciekawe logo na zbiorniku😂
Nie idźmy tą drogą ..... :).
Ciekawe jakie spalanie na 100 km
pomiędzy 10 a 20 litrów :)
O takie rzeczy motocykla się nie pyta.😁
Mogę odsprzedać Mojego Boss V8 w dobrej cenie trzeba przy nim pogrzebac ale normalnie jezdzi, ja nie mam czasu na zabawe przy nim. pozdrawiam
wyślij proszę ofertę na salon@stajniamotocyklowa.pl
Coś czuje, że niebawem w stajni będą stały dwa Boss Hossy 😂
4.3l 200hp to tylko Ameryka potrafi😅
Wystarczy, zresztą amerykanie nigdy nie stawiali na moc a na moment dzięki czemu amerykańskimi autami jeździ się mega przyjemnie. W moim ostatnim suwie V8 5,0 nie było reduktora ( w V6 4l był) na pytanie. Dlaczego go nie ma? Odpowiedź była prosta: Bo po co miałby być skoro to ma tyle momentu od praktycznie 1000 rpm że wlezie wszędzie. Testowane w Armenii, Gruzji itp. Faktycznie nie był potrzebny. Pozdrawiam.
Szanuje motocykle takiego typu ale mam takie zdanie. Mieliśmy już trochę swojego a nie mamy już tego. A dlaczego ? Mam już 59 lat i odkąd widzę świat rozumem wygląda to tak, polskie to syf, amerykańskie to cudowne, więc to co polskie było zostało zlikwidowane i amerykańskiego też nie mamy bo wszystko chińskie i wojna o to na dodatek. Więc patrząc na zloty motocyklowe w większości widzę że ludziom którzy mają czopery kruisery itp, mają przy tym rozpieciorzenie jaźni i wygląda to tak że na japońskim cruiserze jedzie Polak udający Amerykanina w poniemieckim chełmie. Nie mogę pojąć tego.🙋🇵🇱
Nikt Ci nie zabrania jeździć WSKą :)
@Dyafol właśnie siedzę i szukam
@@jacek2pasje603 Jakbyś kupił wueskę za 10 tyś i cokolwiek japońskiego czy niemieckiego, za te same pieniądze, to przekonałbyś się dlaczego polski przemysł się zwinął 🤣
@Dyafol jeździłem raz harleyem takim z pierwszej produkcji, na podwórku odrestaurowany full opcja. Nie chciałbym tym badziewiem pojechać nawet po papierosy kawałek do kiosku. Wska przy nim to luxus.
@@Dyafoldokladnie! Nie ma czego żałować! W latach 80tych bylem nastolatkiem I oczywiste bylo to że jezeli lubisz choppery to musi to być Harley! Tyle że wtedy malo kogo bylo na niego stač! To robilismy choppery na jego wzór z Junakow głównie I ruskich emek,dnieprów ,urali..marząc o prawdziwym Harleyu..Dzisiaj ludzie placą grubą kase za WSK, Syrenki I maluchy a wtedy wstyd było tym jeździć! Sercami byliśmy na zachodzie a głównie w USA za sprawą filmøw.Zamordyzm też był niezgorszy..byle milicjant przypierdzielał ci sie do twojego motoru np. Że głośny lub że masz tylny błotnik za krótki a powinien byc poza oś koła.Nawet a tak błachych sprawach nie mieliśmy wolności! Tamci robili z moto co tylko chcieli! I z tąd brała sie tęsknota za USA a niecheć do swojego polskiego bagienka!
Archaizm... Dziś nawet Chińczycy z 4 tłokowego litra potrafią wyciągnąć ponad 200 KM.... Dla kogo ten jednobiegowy czyli z automatem wynalazek? Dla dużych dzieci z małym ptaszkiem? ;)
Z ciekawości czym jeździsz?
@@StajniaMotocyklowa V4 na wtrysku ;)
@ vfr
200 koni, które po 50k nadają się do wymiany 😊 A Boss Hoss jest dla prawdziwych facetów. Ci, którzy uważają Boss Hossa za anachronizm potrzebują do ruszenia z miejsca asystenta ruszania bo inaczej nie dali by rady nigdzie pojechać.
@@LechuMotoVlog Dokladnie! Te nowe silniki maja tą moc,ale to nie to samo uczucie co stare wolnossące dużej pojemności jednostki! Ja np.mam 25letniego harleya na gaźniku I nie zamieniłbym go na żadnego nowego japońca ani nawet na nowego harleya..Kto tym nie jeździł nie zrozumie! To samo z amerykańskimi klasykami V8!
Czytałem o nim artykuł, wiele lat temu, pewnie w ŚM albo w Motocyklu i też pisali o wersji dla kobiet.
27 sztuk :). chyba nie był to strzał w 10-tkę jeśli chodzi o marketing :).