Dzięki za ten reportaż. W 2:45 odnalazłem twarz przyjaciela: to Jurek Fijka - dziennikarz z "Żagli", który w 1999 roku odpłynął na wieczną wachtę... Wierzę, że gdzieś tam, w Hilo, Jerzy wciąż fotografuje żagle...
Prawie trzydzieści siedem tysięcy wyświetleń... myślę, że wielu nas, żeglarzy dostrzegło - jak i Ty - twarz swojego przyjaciela. I usłyszało Jego głos. Taki to był człowiek... Bardzo Go brak. A dziś na tym filmie odliczam dużo więcej twarzy i głosów - których już nie usłyszymy...
Popłynął ale jacht zatonął w dniu 4 października 2016 r u wybrzeży Republiki Południowej Afryki. W raporcie nr 72/16 Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich jest napisane: "Przewrócenie i uszkodzenie jachtu „Perła Gdynia”, a w konsekwencji jego opuszczenie i zatopienie, było spowodowane siłą zewnętrzną, najprawdopodobniej związaną z napotkaniem wyjątkowo wysokiej i/lub stromej fali albo kolizją z napotkanym wielorybem, który uderzył w część podwodną jachtu." Powodem opuszczenia jachtu „Perła Gdynia” była utrata masztu i przeświadczenie o rozszczelnieniu kadłuba poniżej linii wodnej w jednym z przedziałów. Kapitan nie widząc możliwości daszej żeglugi na uszkodzonym jachcie wezwał pomoc i został uratowany przez przepływający w okolicy masowiec „Ultra Excellence”. Przed opuszczeniem jachtu otworzył wszystkie luki, wykręcił śruby przelotowe w kadłubie i powiększył otwory za pomocą wiertarki, by przyspieszyć zatonięcie jachtu.
Ale pozytuwny GOŚĆ to powinni pokazywać w telewizji a nie głupich polityków. Życzę powodzenia z Irlandii. 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Niesamowity wyczyn . Też mi się marzy żeglowanie , również samotne . Wkrótce sprawdzę czy mnie morze nie odrzuci :)
super :) aż się łezka kreci oglądając
Nareszcie ktoś wspomniał o naszym Wielkim Heniu.
4:00 świetne słowa. Wielki człowiek!
Dzięki za ten reportaż.
W 2:45 odnalazłem twarz przyjaciela: to Jurek Fijka - dziennikarz z "Żagli", który w 1999 roku odpłynął na wieczną wachtę... Wierzę, że gdzieś tam, w Hilo, Jerzy wciąż fotografuje żagle...
Prawie trzydzieści siedem tysięcy wyświetleń... myślę, że wielu nas, żeglarzy dostrzegło - jak i Ty - twarz swojego przyjaciela. I usłyszało Jego głos. Taki to był człowiek... Bardzo Go brak. A dziś na tym filmie odliczam dużo więcej twarzy i głosów - których już nie usłyszymy...
piękne...dziękuję :)
trzymam kciuki!!!
Trzymam kciuki za Ciebie, i jestem myślami 🙂
❤
Jaka jest dalsza historia?Czy popłynął?🤔
Popłynął ale jacht zatonął w dniu 4 października 2016 r u wybrzeży Republiki Południowej Afryki. W raporcie nr 72/16 Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich jest napisane: "Przewrócenie i uszkodzenie jachtu „Perła Gdynia”, a w konsekwencji jego opuszczenie i zatopienie, było spowodowane siłą zewnętrzną, najprawdopodobniej związaną z napotkaniem wyjątkowo wysokiej i/lub stromej fali albo kolizją z napotkanym wielorybem, który uderzył w część podwodną jachtu." Powodem opuszczenia jachtu „Perła Gdynia” była utrata masztu i przeświadczenie o rozszczelnieniu kadłuba poniżej linii wodnej w jednym z przedziałów. Kapitan nie widząc możliwości daszej żeglugi na uszkodzonym jachcie wezwał pomoc i został uratowany przez przepływający w okolicy masowiec „Ultra Excellence”. Przed opuszczeniem jachtu otworzył wszystkie luki, wykręcił śruby przelotowe w kadłubie i powiększył otwory za pomocą wiertarki, by przyspieszyć zatonięcie jachtu.
Super
Szkoda że się tak skończyło. Ktoś wie czy planowana jest budowa nowego jachtu i ponowna wyprawa?
Gigant człowiek
mega
Popłynął?
raczej nie, bo nic nie slyszalam, szkoda
Poplynal
czadowe ! :)
A Teliga Opty malutki
Dasz radę
gigant
Niema nic cenniejszego niż pierwsze 3-4 lata życie dziecka.
I co? Poplynol?