JAK WYŁUDZIĆ PIENIĄDZE Z ALLEGRO PROTECT? - ZASKAKUJĄCY FINAŁ SPORU NA ALLEGRO LOKALNIE
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 6 ก.ย. 2024
- Nasz Fanpage - / poszukiwacze-okazji-54...
Jak bezpiecznie kupować w internecie? Sprawdź podejrzany sklep tutaj: www.legalniews...
W tym filmie historia Jarka, który sprzedał na Allegro Lokalnie używaną płytę główną ASUS wraz z procesorem Intel I5. Po dziesięciu dniach od zakupu, kupujący rozpoczął dyskusję, w której zażądał zwrotu pieniędzy za rzekomo uszkodzoną płytę główną, którą zakupił u Jarka. Finał całej sprawy jest zaskakujący. Zobacz jak Allegro reaguje na oszustwo kupującego.
Źródła zdjęć oraz filmów użytych w materiale:
unsplash.com/
pixabay.com/pl/
videos.pexels.com
giphy.com/
www.videvo.net/
coverr.co/
Fragmenty filmów zawierają treści, które należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane wg prawa cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych).
#allegro #protect #oszustwo #scam #dyskusja
![[กูเพิ่งซื้อมึงปิดหนี] 20 นาที ผมรีวิวเกมที่แย่ที่สุดในโลก CONCORD](http://i.ytimg.com/vi/XhC-3q3Ii7I/mqdefault.jpg)
![🎤 ไปกันต่อออ! จับฉลากร้องเพลง x P’ #XXSIVK [EP.2] (1/2) เพลงของใครจึ้งสุดน้าา 💓🎤 #MXFRUIT](http://i.ytimg.com/vi/mLI_K0sAS4o/mqdefault.jpg)
Uwielbiam ten ton:
"KUPUJĄCY poprosił nas o pomoc. ODPOWIEMY TAK SZYBKO JAK TO MOŻLIWE!!!"
xD
Niczym w kasie samoobsługowej
ten tekst mnie rozjebał :D :D :D
Dosłownie 😂
zrobię sobie z tego powiadomienie sms HA HA HA
Ale nigdy nie ma wzmianki, że jako osoba prywatna nie mamy obowiązku przyjmować zwrotów. Przedmiot używany nie nowy, a ja nie jestem serwisem gwarancyjnym. Odpisywałem tak bez rezultatów. Teraz wiem dlaczego po prostu to ai jest głupie. A co do filmu, to pewnie piny socetu wygięte. Niepoprawny montaż, a za to sprzedający nie odpowiada. Warto zrobić zdjęcia socetu wrzucić do ogłoszenia i niech się odwali. Płyta główna była testowana i też warto mieć z takiej sytuacji nagrania. Sprzedawałem płytę główną, to miałem zdjęcia i pokazałem kupującemu żeby nie było niespodzianek.
Przykre jest to, że taka sytuacja może się przytrafić każdemu sprzedającemu na Allegro. Robicie dobrą robotę Panowie
Następna wylęgarnia oszustów po OLX. Do tego dochodzi zalanie chińskimi pośrednikami przez co ciężko znaleźć szybko to co nas interesuje z wysyłką z Polski. Allegro schodzi na psy🤯
Przykre to jest to, że Allegro nie korzysta z ludzi tylko z AI w tych sporach!!!!
@@czarkoski6383 niestety
Tak zwane lizanie dupy KUPUJĄCEMU Allegro. Standard na Allegro niestety
No niestety. Ja nie tak dawno miałem sytuację przy sprzedaży telefonu. Wszystko ok, gość dziękował mi że za szybką wysyłkę. Po 10 dniach jednak stwierdził że to dziecko zamówiło a nie on …. Nie zgodziłem się na zwrot bo to trochę już śmierdziało. To z kolei stwierdził, że paragon elektroniczny ze sklepu gdzie ja kupowałem telefon i mu go też przesłałem na maila nie jest autentyczny. Ponieważ nie ma na tym paragonie numeru imai. Nawet dzwoniłem, do tego elektromarketu i stwierdzili ze nigdy na takich paragonach nie ma tego numeru. Na szczęście gość się odczepił ale też początkowo było straszenie sądem itp. Także sprzedawałem jako prywatna osoba. Po takich akacjach naprawdę odechciewa się sprzedawać. Nie każdemu chce się tłumaczyć będąc bezpodstawnie oskarżonym
Odpowiedź jest bardzo prosta. Po prostu allegro uznało, ze koszty dalszego rozwoju tej sprawy będą znacznie wyzsze niz te 350zł. Częsta praktyka większych firm.
To polityka wielu firm ale nie w tym wypadku bo ta sytuacja nie generuje żadnych kosztów a pracownicy allegro mają płacone tak samo niezależnie od ilości zamkniętych wątków/spraw.
Pierwsza sprawa jest taka, że zawsze liczy się kupujący. Tak dziś działa świat i zawsze będzie faworyzowany nie tylko na allegro.
Kupujący doskonale znał wszystkie mechanizmy allegro. Zdecydowanie nie robił tak pierwszy raz.
Druga sprawa - Niestety pomiędzy allegro lokalnie i allegro protect nie ma wymiany informacji poza raportami dot. decyzji, które nie są natychmiastowe a każdy z tych działów rozpatruje sprawę indywidualnie, według innych wytycznych oraz przez innych ludzi.
Allegro zajmuje sie sprawami doradzając w rozmowach. Protect nie ma nawet wglądu do tych konwersacji (a przynajmniej tak było kiedyś) i interesuje ich jedynie decyzja czy można zwrócić - czy nie. Jeśli allegro nie daje tej decyzji na czas lub brakuje danych by jednoznacznie stwierdzić winę to również leci zwrot i krok w kierunku kupującego bez względu na faktyczną sytuację.
Problemem w tym wszystkim jest biurokracja bo wytyczne regulują czas - który jest ultra krótki po to by sprzyjać klientowi szybką reakcją i odpowiedzią a pracownicy muszą spełniać te warunki. Nikt nie wnika w całą sprawę bo najważniejszy jest czas + zadowolenie a dodatkowo decydują o tym ludzie, którym zależy tylko na spełnieniu swoich wytycznych i zamknięciu jak najszybciej sprawy. To nie sąd więc każdy robi tylko tylko to co do niego należy kierując się możliwymi opcjami i prawem jak allegro w dyskusjach.
Facet opóźniał całą sytuację bo wiedział do czego to dąży. Długo nie dostawał jednoznacznej odpowiedzi od protect więc odesłał produkt i protect dostając zielone światło automatycznie zadecydowało o zwrocie u schyłku terminu na decyzję. Nieistotne co odesłał bo i tak juz było po sprawie.
W przypadku wyższych kwot wchodzą koleje regulacje i inne zasady, którymi allegro kieruje się w podejmowaniu decyzji. W przypadku małych kwot rzeczywiste rozwiązanie sprawy nawet nie ma znaczenia .
To tak niska kwota, że liczyło się pozytywne rozwiązanie sprawy mające w tym wypadku znacznie większą wartość od tych pieniędzy więc zadziałał prosty mechanizm.
Podejrzewam, że gdyby nie bylo wysłanego zwrotu to decyzja byłaby taka sama tylko trudniejsza w podjęciu - a zwrot w tym wypadku sam w sobie był z automatu decyzją.
z tym że to zachęca oszustów, wiec na dłuższą metę takie działanie będzie bardziej kosztowne.
Budowanie napięcia lepsze niż na połowie polskich filmów xD
ok ale nie kończ zdania na iks de dzieciaku
PLOT TWIST: prawdziwym geniuszem zbrodni jest brat sprzedającego. Popsuł płytę podczas jej testowania i się nie przyznał. A potem - żeby zatrzeć ślady - podrzucił inną płytę do paczkomatu i nagrał filmik z jej odbioru ;P
To jest bardzo możliwe.
najlepsze jest to ze pisze do allegro ze płyta cały czas do sprzedaży leżała nietknięta w szufladzie a do kogoś innego ze pożyczał bratu do testów xd
Jaki Qrwa płot twist?
@@TheB.R.O. nie wiesz co to plot twist? zyjesz pod kamieniem?
dlatego najlepiej nagrać filmik z odbioru i otwarcia a najlepiej jak by ją otworzyć od razu na 1 filmiku przy odbiorze to dowód dla sądu pewny
Jestem od dziewiętnastu lat na alledrogo i nigdy bym się nie spodziewał takiego obrotu sprawy.Masakra
Ja 21 i niedawno pierwszy raz przysłano mi baterię że śmietnika jako nową😊
też jestem 19 lat na Allegro i właśnie mnie to spotkało :/ uważaj Bro bo coraz więcej tam cwaniactwa a obsługa ma gdzieś sprzedających, dla nich kupujący jest święty
@@RagnarEiriksonna sprzedawców również trzeba uważać. Chciano mnie oszukać na 800zl.
Czasem się zdarza, że jednej lub dwoch produktów nie ma i czeka się dluzej i jest to normalne, jesli sprzedawca poinformuje.
W moim przypadku byl dzień po przewidywanej dostawie i cisza. Napisalam i dowiedzialam się, że nie ma jednego produkty i będzie za dwa dni i wysłka. Zgodziłam i się i po upływie wskazanego czasu cisza i zero informacji o nadaniu. Otworzyłam spor i probowano kombinowac, ale jasno napisalam, ze zglosze wyłudzenie i na szczęście oddano pieniądze. Trzeba na każdego uwazac.
@@Sandi2702 niestety też prawda, miałem jedną taką sytuację gdzie kupa zamieszania o 300zł po miesiącu braku towaru zrezygnowałem, wystąpiłem o zwrot środków, zamówiłem gdzieś indziej i zapomniałem. Pieniędzy jak nie było tak nie było, zero kontaktu i nagle dostaję informację, że zwrot środków nastąpi do 14 dni od zwrotu towaru (którego nie otrzymałem) po zrobieniu małej burzy po 14 dniach dostałem...paczkę której nie potrzebowałem, wygenerować etykiety zwrotu się nie dało bo teoretycznie upłynął termin zwrotu, cyrk na kołach
Kupujący znał bardzo dobrze procedury i paragrafy z allegro to jest pewne.
Myślę też, że to nie jest jego pierwsze takie bezczelne wyłudzenie pieniędzy, jego upór z początku sprawy i argumenty, straszenie sądem nagle oporne ale ustępstwa...
Hmmm... allegro też nie jest bez winy jak widać i nie kompetentne w takich przypadkach no i przyznali się do tego oddając pieniądze kupującemu.
Sprzedający zachował się trzeźwo (brawo dla niego) i mądrze podając mocne argumenty udokumentowane swoimi zdjęciami i filmem, fakturami zakupu , na co kupujący stracił animusz a allegro pełniło tylko rolę adwokata diabła😀 Teraz widać jak przepisy allegro są przestarzałe, złe i nie sprawiedliwe.
Pracuję w firmie, która również zajmuje się sprzedażą na Allegro i niestety, mamy też swojego opiekuna Allegro, który twierdzi, że to kupujący jest ich priorytetem i zawsze będzie faworyzowany. Mieliśmy już kilka przypadków, gdzie klient ewidentnie kłamał i próbował wyłudzić pieniądze i Allegro mu w ten sam sposób pieniądze zwróciło, nie obciążając nas za to w żaden sposób. Niestety, ale tak działa Allegro i nic się z tym nie da zrobić. Zawsze najważniejszy będzie kupujący, a nie sprzedający...
No bo w tych latach mają ciężki oddech na głowach konkurencji xd 20 lat temu było tylko aledrogo,bądź niedużo więcej, a teraz to platform sprzedaży ciężko mogę się doliczyć 🫠
Byłem detalicznym sprzedającym na allegroszu i skończyłem z nimi właśnie przez faworyzowanie kupującego. Sprzedałem kiedyś tuner Technics i kupujący uroił sobie że mam mu wysłać antenę. W aukcji napisałem jak Wół, że w zestawie jest tuner i przewód zasilania a kupujący się uparł, że chce żebym wysłał antenę dodatkową paczką za własne pieniądze i koniec. Stanowczo odmówiłem i dostałem Negatywa. Pisałem do obsługi Allegro, że kupujący nie może żądać od sprzedającego wysyłki towaru, który nie był wystawiony i nie może sobie uroić, że coś mu się należy. Antena nie była wystawiona a ja nie jestem od kupowania peryferiów sprzętu audio za własne pieniądze dla kupującego. I co?? I nic. Pisałem jeszcze dwa maile. Wysłałem Screeny, tłumaczyłem jak krowie na rowie, robiłem porównania. Pisałem, że kupujący nie ma prawa rządać ode mnie rzeczy, których nie było w aukcji i NIC. Negatyw został. A z obsługą wymieniałem maile, dwa razy rozmawiałem z gościem i nic (rozmowa była logiczna to raczej nie był Bot). Później sprzedałem jedną albo 2 rzeczy i 3 rzeczy zdjąłem z allegrosza. Teraz tylko kupuję.
Tutaj widzę że obaj wiedzieli co robią gość już na samym początku zaznaczył że chce skorzystać z Allegro protekt więc wiedział o co chodzi oby to nie stała już standardem
pewnie mowisz o allegro vip. Mam to samo...
@@przemysawpawlinski553631:01
Ja od jakiegoś czasu boję się sprzedawać na olx czy allegro, bo to co się dzieje, jest okropne. Ja sprzedając coś, jestem niesamowicie narażony na oszustwa, bardziej niż kupujący.
Ja staram się sprzedawać z odbiorem osobistym rzeczy wartościowe, a coś co warte klika złotych wole oddać komuś niż mieć takie problemy.
Przed sprzedaniem można nagrać dany przedmiot. W tym wypadku pokazanym na filmie można było by nagrać płytę główną podczas używania komputera, żeby był później dowód. Oczywiście data również powinna się znaleźć na nagraniu bo ktoś może zarzucić, że te nagranie jest np. sprzed roku.
@@plajerone404 no i jak udowodnisz, że po zapakowaniu na filmie nie rozpakowałeś i nie podmieniłeś sprzętu przed wysyłką? Cały czas masz włączoną kamerę? Tu jest niestety problem z handlem wysyłkowym. Kolo mógł dochodzić zwrotu na podstawie tego rzęcha, którego odesłał, że to niby to właśnie otrzymał. Nawet gdyby reklamował niesprawność tego co kupił to i tak jest tylko słowo przeciwko słowu - nie ma jednoznacznego dowodu kto uszkodził płytę czy procesor.
Tyle kupuje na allegro i nie wpadlem na taki pomysl zeby krecic wala 😂 ludzie to niektorzy maja nasrane w glowie. Pozdro dla kazdego❤
To fakt!
Ludzie za śmieszne kwoty 100 zł / 300 zł żeby nie oddać wzywają Policja i wymyślają / pomawiają o pobicia itd - później jak odpowiadają za bezpodstawne wezwanie to ,,Ty f...j, itd " Przecież Pan 1 wezwał Policje ,,Ale ja to co innego, ja mogę wszystko itd "
Tylko, że sprzedający też nie jest do końca uczciwy. W dyskusji pisze, że płyta nie była ruszana od momentu demontażu a potem wychodzi także że jednak brat się nią bawił, tydzień przed sprzedażą. Do tego film z rozpakowywania jest filmem z wyciągania, równie dobrze sprzedający czy jego brat mogli wyjąć właściwą płytę i włożyć ten złom. Więc ciężko rozstrzygnąć kto ma racje.
Allegro chyba doszło do wniosku że nie ma rozwiązania tej sytuacji i nie mają czasu i ochoty ciągnąć tej bezsensownej dyskusji i rozwiązali strawe pozytywnie dla obu stron.
Oczywiście. Ktoś musiał być mądrzejszy, kiedy dwóch się kłóci o jakieś śmieszne 300 zł.
Ja miałem identyczną sytuację. Sprzedawałem laptopa za 900zł (normalna cena za taki model) później kupujący mówił, że laptop się przegrzewa (gdzie nic się nie przegrzewało) wcześniej również wymieniłem pastę. Laptop był wykonany z metalu, oraz nie miał wentylatora, więc obudowa działała jak radiator, i faktycznie mógł się przy używaniu robić lekko ciepły, ale w granicach normy. Jak mu to napisałem, to zaczął wymyślać jakieś inne powody, dlaczego by chciał go zwrócić. Finalnie allegro napisało do mnie, żebym się odniósł do jego argumentów, na wszystko odpisałem merytorycznie dlaczego to ja mam rację i napisałem, że moja decyzja jest ostateczna - zwrotu nie przyjmuję. Allegro mu wypłaciło całą kwotę, a ja nie musiałem nic robić z tym dalej. Jedyne co to zatrzymał laptopa oraz pieniądze.
Dla mnie to istna parodia allegro ja jako kupujacy mialem dwa razy problem.... to o dziwo rozkladali rece jak nogi u ginekologa. Gdyby nie pomoc prawnika(za co wdzieczny jestem) w jednej sprawie to bym nie odzyslal pieniedzy. A sprawa u policji odnosnie art 286... konczyla sie umorzeniem z braku dowodow gdyz ja przedstawialem, albo byli na tyle madrzy ze nie byli wstanie zrozumiec dokonca sprawy.
W zasadzie dobry biznes heh na kilku można byłoby na allegro zrobić niezłą bajere w sumie gościu dostał z 330 zł plus plyte za free
@@MisialdoTD1994 no u mnie dostał sprawnego laptopa i 900zl
W skrócie: aby być w 100% wiarygodnym, nagraj film testowania, demontażu, pakowania i wysyłania paczki
Tak. I że nigdy sprzęt nie był katowany i grane było w sapera.
zeby to mialo sens musial by nagrac od momentu sprawdzenia do momentu wlozenia do paczkomatu, i to bez ciecia filmu.
@@kamil004 ja się zawsze do tego przygotowywałem. Gotowe miałem karton, taśmy, nożyczki pod ręką, etykieta wydrukowana itd. Filmuję działający sprzęt, np. karta graficzna, działający FurMark, OCCT, GPU-Z, następnie wyłączam sprzęt, wypinam z płyty głównej, robię zbliżenie na numery seryjne, pakuję, owijam, przyklejam etykietę i tyle. Potem drugi filmik jak paczka ląduje w paczkomacie. I skończyło się pajacowanie niektórych amatorów szybkiego zarobku :) Kilku próbowało, ale kiedy wspominałem o dowodach, albo wręcz filmy wrzucałem na youtube, kończył się temat, albo okazywało się że miał niesprawny zasilacz, albo nie docisnął pamięci itd. Szybciutko się sprawa wyjaśnia :)
@@kamil004A na koniec i tak allegro na wszelki wypadek stanie po stronie kupującego bo to kupujący generują prowizje
@@kamil004 Dokładnie tak. Filmy nie są żadnym dowodem, bo paczka może być rozpakowana po zapakowaniu, itd. Pomijam już daty nagrania, bo te też można spreparować.
miałem taką samą sytuacje tylko ze z karta graficzna, tez dostal zwrot kosztow z allegro protect a co okazalo sie potem to karta zostala wystawiona na innym serwisie olx jako sprawna xDDDDD
Jak chcecie to podesle wam całą sprawe bo powinienem miec wszystkie ssy itd
Czysty biznes, chyba sam zacznę się tym parać 🙃
Pisz do twórcy kanału, z chęcia poczytam jak nakręcą materiał! Takie zagrywki to codzienność szczególnie w przypadku odzieży, a potem leci jako nowa bez metki na olx....
Kurde coraz lepsze są te wasze filmiki głupia sprzeczka na Allegro brzmi jakbym odsłuchiwał jakiś audiobook kryminalno-śledczy muzyka lektorzy 😄
Szkoda,że kryminał się źle kończy, bo oszust wygrał.
Miałem podobną sytuację. Jestem sprzedającym na Allegro, klient kupił mini laptopa, po 7 miesiącach stwierdził, że mu się znudził i wolno mu działa, zapytał mnie, czy może go zmienić. Moja odpowiedź była negatywna. Kupił kolejny sprzęt u mnie, namieszał coś w Biosie i odesłał na reklamacje, ja przyjąłem, okazało się, że odesłał urządzenie w wadami mechanicznymi, nie chciał się do tego przyznać. Po wielu dniach i kilku tygodniach (mailach i kontaktach telefonicznych) udało mi się, wygrać, z Allegro Protect. Walczcie o Swoje !!!
Jak przykrym trzeba być człowiekiem, żeby toczyć tak długi bój w konwersacjach o 350 złotych, to już typowemu oszustowi by się nie chciało. Decyzja Allegro totalnie absurdalna, jedyny plus, że sprzedający nie dostał po kieszeni. Ludzie są chorzy 😅
To nie człowiek, a pasożyt, bo pewnie takich numerów robi więcej +z karyna wszystkie benefity biorą 🤣🤣
Dlaczego chorzy? Tylko korzystamy z szybkiego zarobku :)
@@bonzoolog3683ooo, to ty z filmiku?
To był oszust. Prawdopodobnie płyta i procesor były sprawne, ale przecież można napisać, że doszły podzespoły niesprawne. Sprzedał bajkę, bo przecież nikt go za rękę nie złapał.
Chyba czegoś nierozumiesz, koleś wzial sprawny procek i 350zl, czyli darmowy zwrot, czyli 700zł zyskał na tym 😊
łał super stanowisko allegro! czyli dla przykładu sprzedając używany samochód jestem odpowiedzialnym przez dwa lata za jakiegokolwiek wady? dobrze to zrozumiałem 👏👏👏 brawo, brawo. Potraficie zachęcić do sprzedaży na waszej platformie.
Nie, pracownicy Allegro nie znają prawa(sam ich wyjaśniałem w dyskusjach cytując odpowiednie przepisy). Sprzedając jako osoba prywatna udzielasz rękojmi - 12 miesięcy(wiele osób o tym nie wie). Możesz ją wyłączyć wpisując to w aukcje i kiedy ktoś kupuje zgadza się, że rezygnuje z takiego prawa.
@@Tomaszt-se6ufa dlaczego 12 miesiecy, coś sie zmieniło? Zawsze były dwa lata rękojmi
@@michakwolek9796 przy umowie pomiędzy konsumentami, rękojmię można wyłączyć całkowicie, wystarczy to zaznaczyć
@@Tomaszt-se6ufTy tak samo nie znasz prawa. Rękojmia trwa dwa lata. Ponadto taki zapis "rezygnuję z rękojmi" jest tzw. klauzulą abuzywną, czyli bezprawną.
@@pieterwatson611 Gadasz TOTALNE głupoty. Kiedy sprzedającym jest osoba prywatna odpowiada przez 12 miesięcy od wydania rzeczy z tytułu rękojmi. 24 miesiące są jedynie wtedy, kiedy sprzedającym jest podmiot gospodarczy. Zgodnie z polskim prawem osoba prywatna może zastrzec wyłączenie rękojmi. Obie strony muszą się na to zgodzić, czyli kiedy zamieszczasz w opisie aukcji kupujący to przyklepuje.
Proste! Koleś był cwany, a Allegro bało się przekierowaniem tej sprawy na drogę sądową. Oni byli pośrednikiem, więc to oni też musieli decydowac o zwrocie. Koszta rozprawy sądowej nie są małe, a już lepiej odpuścić te 350zł dla świętego spokoju 😊
Nie maja sie czego bać poczytaj o formach prawnych, w momencie przekazania przesyłki to przewoźnik jest pośrednikiem również, allegro w tym przypadku jest tylko serwisem udostępniającym możliwość zawarcia umowy, zaś allegro lokalnie dziala trochę inaczej od standardu zwykłego allegro:)
Kupujący mógł odrazu załączyć pismo ze stanowiskiem i rozpisem tyle.
allegro udaje bezpieczne zakupy a przy zwrotach moze być robione pranie pieniedzy z uzyciem kont na słupy. zakup z innego konta zwroty na inne konto niż był zakup itp
Co to za parodia sie robi z tymi lektorami XD
Nie da sie tego sluchac
Rel
Dla mnie obniżony głos Stacha jest lepszy
"Dawidt95 poprosił nas o pomoc. Odpowiemy tak szybko jak to możliwe!!!"
Kurde poszukiwacze
Wysłałem wam taka samą historię i olaliscie. Sprzedawałem kartę graficzną przetestowaną przed wysyłką i sprawn, a po kilku dniach od odbioru dyskusja że karta nie działa. Facet był na tyle głupi że wrzucił zrzut ekranu z programu GPU-Z gdzie "moja karta" miała inna serie modelu xD. Ziom dalej w zaparte i że te numery zmieniły się w wyniku uszkodzenia xD
@Wichmannov Chyba twoja stara
@Wichmannov Ok to w takim razie nietwoja stara :)
Może dlatego olali, że zaprezentowałeś w tej historii taki sam poziom jak tutaj w komentarzach wyskakując z tekstem "twoja stara"
@@Ray1991vv Pewnie tak
Dobre normalnie gość hit. Ja nie wiem dlaczego allegro im tego nie przerwie. Nie chcą by kupujący byli olewani przez sprzedających. Ty piszesz, że sprawna on "nie działa"
Moja akcja z procesorem była podobna pewnie dostał bym od niego zupełnie inny procesor facet bał się go przetestować :D a jak już się odważył, to twierdził, że procesor ma wypalone styki i nadaje się do wymiany na podobny lub zwrot pieniędzy xD na grupie o serwisie sprzętu PC i konsol napisali, że facet ma styki w mózgu wypalone. Nie pasują mu ślady użytkowania, to powinien nie kupować używanych rzeczy.
Pół godzinny odcinek na zakończenie tygodnia ✨
Jeszcze nie miałem takiej akcji, ale dobrze że mówicie i nagłaśniacie sytuacje.
Ja w zasadzie boje sie sprzedawac uzywana elektronike na allegro czy olx. Za duzo problemow z kupujacymi za niewielkie pieniadze.
Miałem to samo identycznie ale nie uznałem reklamacji kupującego i zamknięto jego zgłoszenie. Uważam,że chciał mnie oszukać. W Moim przypadku odezwał się po 3ch miesiącach.
Allegro powinno spuszczać na drzewo takich cwaniaków. Niech sobie idzie na Policję do trybunału w Sztrasburgu. Allegro zwracają kasę, bo nie chcą by rzekome oszustwo wpłynęło na ich wizerunek. Miałem taką samą sytuację z procesorem i5 8600k. Również przeczekał aż się zakończy czas na rozpatrzenie reklamacji. A sprawa była o brudny od pasty procesor od strony styków. Gość zamiast wyczyścić i dać sobie spokój, to nękała mnie podobna dyskusja jakieś dwa tygodnie.
Szkoda tylko że tak późno wyszły te dowody z odesłaniem fałszywej płyty bo może kilka dni wcześniej i allegro zareagowało by inaczej
Ktoś może powiedzieć nic to nie zmienia, kupujący zakończył dochodzenie - ale co z tego, chodziło mu tylko i wyłącznie o kase, teraz ma 350 zł i sprawną płytę, to nic że allegro nie obciążyło kosztami sprzedającego, bezpośrednio zasilili jego konto i teraz ten oszust może zrobić identyczny wałek na kimś innym znowu wychodząc na +, ma produkt i kasę za ten produkt, nie dziwię się że kupującego dalej gryzie ta sytuacja - on nic nie stracił ale za to ile zyskał oszust: produkt, pieniądze, pewność że allegro może nie rozwiązać sprawy sprawiedliwe i jeszcze większe chęci do oszukiwania. Jak dla mnie, totalny niesmak.
Dobrze napisane. Zgadzam się z tym.
Jak bym był sprzedającym, to byłbym zadowolony, że mnie nie obciążyli, a kasę zapłacił to już nie mój problem, ale na pewno pojawią się nowe wałki na to.
@@Niedajsiepolaku brzmi to, jakbyś sam kręcił takie lody
@EsperaXYZ człowieku co ty bredzisz po prostu ludzie mają co robić w życiu, jak gość zapłacił i nie jestem stratny, to nie jest mój problem nie jestem już stroną w sporze tylko allegro jest, bo oni mu zwrócili pieniądze nie można w 100% powiedzieć, jak było mogliby się we dwóch nawet umówić, że jeden sprzedaje drugi kupuje, ale po co tyle czasu tracić dla 300 zł jest słowo przeciwko słowu, ale wygląda na to, że kupujący zrobił wałek, i to nie był pierwszy raz.
O kurde, nie wiedzialem, że tak to działa, przydałby się nowy laptop, kupuje zaraz i zgłoszę reklamację do allegro a odeślę swój stary więc będę miał nowy laptop gratis. Uwielbiam ten kraj, wszystki rozdają, nawet paliwo jett mega tanie przed wyborami 😃
Dlatego często wolę wypie... sprzęt do elektrozłomu niż bujać się z burakami, ewnetualnie oddać komuś z rodziny. Dla mnie to już jest jakaś kompletna abstrakacja, że sprzedając jako osoba fizyczna to kupujący ma jakieś z doopy dwa lata na skorzystanie z reklamacji z tytułu niezgodności przedmiotu z umową... no tak, bo sprzedając jakiś 10-cioletni złom, który może się rozpaść w przeciągu tygodnia to kupujący ma dwa lata "gwarancji" - [przecież to już nie jest chore a raczej popie....one!!
Allegro odwaliło kawał złej roboty mimo widocznego oszustwa pozwala na to. A kupujący powinien mieć sprawę w sądzie za oszustwo i zostać skazany na minimum pół roku więzienia oraz wypłatę odszkodowania minimum 10x wysokości wyłudzonej kwoty. Ale Allegro jak widać promuje takich ludzi i coś czuje że będzie tak coraz częściej.
ja bym wolał karę śmieci dla oszusta - trzeba takie ścierwo eliminować ze społeczeństwa. Szkoda, że prawo nie jest na to gotowe.
To ja kupiłem tą płytę i rzeczywiście była nie sprawna, sprzedający zrobił z siebie ofiarę w internecie i taka jest prawda
Powinno bla bla bla.
Niestety filmik z rozpakowywania, dowodzący wysłanie innej płyty dla Allegro niczego by nie wniósł, jeśli nie był nakręcony jako jeden,czyli wyjęcie z paczkomatu i niezwłoczne rozpakowanie, a tak chyba nie było. Dla kolesia z Allegro obaj mogli być oszustami,.a zgodnie z ich polityką ryzykowne było by zakładanie,że to jednak klient jest oszustem, bo z poziomu ich biurka na dwoje babka wróżyła. Dlatego wzięli, to na siebie.
dobry sędzia jesteś , a może to sprzedający jest oszustem
"Jeśli kupujący zgłosił wadę w przeciągu dwóch lat od otrzymania przedmiotu, domniemywa się, że istniała ona w chwili wydania." Tsoo? Powiedz że trollujesz nas i to fejk. Bo jeśli ja mogę kupić pralkę, po dwóch latach zepsuć i zgłosić reklamację, to ja nie wiem. Mózg rozyebany normalnie.
W końcu długi odcinek, jak najwięcej takich . Poraz zabrać się za oglądanie😊 dzięki
Bardzo popularna metoda na tzw. "refundy" z amazonu. Tutaj gość rozszerzył działalność o allegro jeszcze.
Miłego oglądania!
Informacyjnie. Kontakt z Allegro naturalnie jest, osobiście dzwoniłem do nich i kontaktowałem się z nimi mailowo. Miałem bardzo podobną sytuację, tyle że ja kupiłem wadliwy towar.
Na allegro lokalnie dyskusje działają, ale czarna lista już nie. Czyli kupujący może ci zamykać aukcje, podbijać licytacje po złości, ale sprzedający nie ma prawa go zablokować.
Miałem dokładnie tak samo, kilka ładnych razy, pierwszy raz bym się nawet nabrał, obecnie zapraszam takie osoby do SĄDU, mam dość takich januszy.
Ostatni geniusz zrobił zdjęcie otwartego kartonu przy paczkomacie i stwierdził że nic nie było w paczce - same śmieci, miał podobno świadków, bo razem paczkę odbierali, niestety nikt z nich nie poszedł na komisariat policji.
bali się policji jeżeli zajmują sie oszustwami to na policjii muszą dane podać.
Wysoka pozycja w rankingu "Mindfuck", ale film z gitarą niezmiennie #1.
Po czasie uważam, że film z gitarą, to był fejk, dlatego ja stawiam na film z pieskiem.
No całkiem ciekawy plot twist :) Ja miałem kilku mądrali, kiedy coś sprzedawałem przez allegro, ale jako że jestem mądry przed szkodą, filmowałem działający sprzęt, demontaż, zbliżenie na numery seryjne itd. i od razu pakowanie i zaklejanie paczki wraz z etykietą. Jeden film bez cięć. Potem kolejny, jak paczka ląduje w paczkomacie. Kilku amatorów szybkiego zarobku szybciutko wyjaśniłem, kiedy okazywało się, że mam dowody na działanie sprzętu. Ale Allegro nie jest tu wyjątkiem. To samo EBAY np. w Anglii. Kiedyś wszczął procedurę zwrotu gość (po danych okazało się, że Polak, a jakże XD) i też się mądralował, że niejeden komp składał, że się zna itd. i że różne zasilacze testował ... i mówi że zakupiona karta graficzna nie działa. Kiedy zaproponowałem że wyślę video z dowodem, jak sprzęt działa, demontaż i pakowanie, to szybciutko się okazało, że miał wadliwy zasilacz XD - wcześniej się zarzekał, że wymieniał zasilacz itd. Także ludzie uczcie się na błędach innych, filmujcie, zbierajcie dowody aby potem się łatwiej obronić przed cwaniakami. Zwykłe leszcze często od razu kapitulują, no bo jak walczyć z dowodami?
słuchaj ...masz na to czas ,99% ludzi ma to w dupie i ogólnie takich przypadków jest mało .ale na olx tez nie brakuje takich cwaniaków .
I w 90% g... ci dadzą filmy, które zrobiłeś, chyba że nakręciłeś cały proces od momentu rozpoczęcia pakowania do momentu włożenia do paczkomatu (nie przerywając zapisu). Jeżeli paczkomatu nie masz w domu to średnio widzę taką możliwość. No chyba, że pakowałeś na ulicy to ok. Dodatkowo domyślam się, że możesz otworzyć paczkomat na zasadzie - cholerka, o czymś zapomniałem - i tego już raczej nagrywać nie będziesz (ale to tylko przypuszczenie, bo jeszcze nie wysyłałem paczkomatami towaru).
Nie zajmuję stanowiska w tej sprawie, ale zakładanie sporu po 10 dniach moim zdaniem jest całkowicie normalne. Sam miałem przypadek, że zamówiłem meble i zacząłem je składać dopiero po miesiącu, bo międzyczasie wypadło mi szereg pilniejszych spraw. Potem się okazało, że już nie można reklamować (lekko uszkodzony front).
Dokładnie tak jak piszesz, różne sytuacje życiowe i nie trzeba od razu reklamować czegoś jak ma się 14 dni na to
to nie znasz prawa bo jako kupujący masz obowiązek sprawdzić towar po odbiorze i masz na to 7 dni by sporządzić protokół szkody i reklamować u przewoźnika ty lub sprzedawca firma w 2 przypadku masz firmie udostępnić protokół i oświadczenie o zrzeczeniu się na sprzedawcę roszczeń z tytułu reklamacji u przewoźnika
Dobrze że oglądam takie typu filmy, ludzie są rózni, warto to znać i o tym pamiętać
Błąd kości pamięci, dlaczego nie poda kodu błędu? skoro wie ze to ten błąd
Po dwóch latach ktoś może mi napisać, że skarpetki, ktore sprzedalem maja dziurę ?? Smiechu wartw...
Fiu fiu. Długi ale świetny materiał ze śledztwa. Brawo za determinację. Dziewczyna pewnie miała pełne gacie. Oby mniej takich oszustów.
Jest tu opisana typowa taktyka naciągaczy. Robienie dużo różnych ruchów jako zasłony w celu zmęczenia psychiki drugiej strony. Nie powinno zostawić się tej sprawy bez wystawienia takiego cwaniaka na światło dzienne
Sprzedawanie na allegro lokalnie jest ryzykowne. Wyslalem kiedys nową pompkę do instalacji C. O.
Gosciu podłożył używana pompkę i założył dyskusje ze wyslalem mu starą uszkodzoną pompkę. Od tej pory nagrywam filmiki z pakowania paczki i wrzucania jej do paczkomatu
Ja wystawiłem procesor , gosc kupił otworzył dyskusje ze procesor nie działa pytalem sie jaka płyta okazalo sie ze socket inny pchał ją i sie przyznał allegro mu dało zwrot bo nie chciałem towaru spowrotem
Te spory rozstrzyga bot. Nie wiem tylko jak to działa że oddali pieniądze, ale nie oczekują spłaty od sprzedającego. To tak jakby przyznać, że obie strony mają rację. I brawo dla sprzedającego, bo przez większość materiału miałem wrażenie że obaj panowie robią wszystko żeby się nie dogadać, ale jak się okazało miał dobre przeczucie i gość świadomie chciał go wrzucić na minę.
No niestety. Ja nie tak dawno miałem sytuację przy sprzedaży telefonu. Wszystko ok, gość dziękował mi że za szybką wysyłkę. Po 10 dniach jednak stwierdził że to dziecko zamówiło a nie on …. Nie zgodziłem się na zwrot bo to trochę już śmierdziało. To z kolei stwierdził, że paragon elektroniczny ze sklepu gdzie ja kupowałem telefon i mu go też przesłałem na maila nie jest autentyczny. Ponieważ nie ma na tym paragonie numeru imai. Nawet dzwoniłem, do tego elektromarketu i stwierdzili ze nigdy na takich paragonach nie ma tego numeru. Na szczęście gość się odczepił ale też początkowo było straszenie sądem itp. Także sprzedawałem jako prywatna osoba. Po takich akacjach naprawdę odechciewa się sprzedawać. Nie każdemu chce się tłumaczyć będąc bezpodstawnie oskarżonym
Ja uwielbiam od kupujących "odezwał się dopiero, gdy Allegro zagroziło" - kuźwa nie każdy siedzi przy mailu 27h/dobę
Bez kitu, a taki oszust patrząc po godzinach siedzi przynajmniej 35h/dobę
Ło panie😯ciekawy zabieg montażowy z ta muzą i głosami, wincyj takich filmów.
to jest okropne, tego się nie da słuchać
@@nikicioelszeficio nie wszystkim musi się podobać, mamy inne gusta.
Było super
@@wojtastechnologi9650 ok? xd, jakbym tego nie wiedział
Bo tak jest na Allegro i będzie coraz gorzej. Kupujący mają niesamowitą władzę. Było gdzieś że koleś odebrał paczkę z paczkomatu i napisał że opakowanie było czymś ubrudzone. Przesłał zdjęcie brudnej swojej bluzy i tak wyciągał kasę od sprzedawców za jej pranie bo to było kilka razy aż na forach zaczęło to wychodzić.
Myślę że wielu jest takich drobnych januszy którzy wyłudzają w tej sposób od dużych firm względnie drobne kwoty, a później są zadowoleni bo zawsze to parę groszy do przodu. Platformy takie allegro, aliexpress czy wish przez jakieś czas to tolerują, a po kilku zwrotach blokują konto bo nie będą wiecznie dokładać do interesu. Nieuczciwi ludzie korzystają w ten sposób z tego że dla dużych platform sprzedażowych najważniejsze zadowolenie klientów i prowadzą taka politykę zwrotów.
Ale, że allegro oddaje pieniądze, a nie sprzedający? To może z kolegą się zmówię, utworzymy fikcyjny spór, będziemy sprzedawać i kupować jeden produkt setki razy😂
to samo przychodzi na myśl
Też miałem podobną sprawę choć zakończyła się szybciej. Gość kupił przekaźniki zespolone od 2 letniego samochodu za pół ceny, odebrał paczkę i po 10 dniach pisze że nie działają i pewnie z samochodu po wypadku. W rozmowie stwierdziłem że samochód był bez prawa rejestracji z przeznaczeniem na części a nie jakimś wypadku. Inne części które sprzedałem innym ludziom (poduszki, pasy ) były ok . Zaproponowałem że odeśle ja sprawdzę czy nic nie kombinowali i tak czekałem....... 14 dni. Nic nie przyszło więc napisałem aby nie wysyłał bo i tak nie odbiorę. Ale najlepsze jest to że zapisałem nr tel do gościa i na whatsapp wyświetla się jego zdjęcie z dzieckiem na ręku. Więc oszuści mają wiele twarzy, czasem wyglądają jak my ... zwykli ludzie.
Allegro zapewne uznało ze więcej kosztuje czas ich pracownika na długoterminowe dyskusje niż przedmiot o który jest spór 😅
Dokładnie.. pewnie maja setki takich spraw o 300zl kto ma na to czas.. allegro rozwiązało temat tak aby nikogo nie zrażać do używania dalej allegro
Bo tak jest najprościej. W takich sytuacjach jest ochrona kupujących. Mimo dowód sprzedającego, to allegro uznało, że to słowo przeciwko słowu. W takim razie każe się zastanawiać, po co jest możliwość otwierania dyskusji , skoro i tak kasę oddadzą na korzyść kupującego? Nie ma w tym żadnej logiki
@@michalb1389 No właśnie, pewnie mają setki podobnych spraw i co? Rozdają tak sobie kase na lewo i prawo? Ktoś jednak musi ponieść koszta takiej ''zabawy'' bo charytatywnie tego nie robią, chyba nie muszę mówić kto przez to obrywa...
aż tak dużo nie kosztuje... minimalna krajowa godzinowa 😅
Na pewno pracownika ? Odpowiedzi brzmiały jakby to bot pisał. Zresztą 300 zł to jest ponad 10 roboczogodzin, a tak długo to ta dyskusja nie trwała.
Właśnie to samo przechodzę na allegro...tyle że sama płyta. Po tygodniu od odebrania nagle spór że nie działa, gdy 15 minut przed spakowaniem i wysłaniem jeszcze działała. Oczywiście w dyskusji od początku allegro stoi po jego stronie.
Miałem dokładnie to samo ze sprzedawanym przeze mnie zegarkiem Huawei Watch GT 2 pro. Sprzedałem sprawny zegarek który użytkowałem około 3 lata. Gość targował się, kupił a na końcu chciał zwrotu kasy bo zegarek rzekomo przestał działać pod prysznicem. Gdzie ja nigdy nie wchodziłem z nim pod prysznic. Sam Huawei napisał w instrukcji obsługi że wodoszczelność z upływem lat spada. Gość uparcie twierdził że wiedziałem o tym, że mam mu zwrócić kasę itp. Odrzuciłem reklamację a głupie allegro wypłaciło mu rekompensatę z allegro protect. Paranoja...
Dlatego zawsze kupuję wyłącznie nowe produkty, w renomowanych sklepach. Nie wystawiam też używanych przedmiotów, wolę je podarować znajomemu, rodzinie.
W sklepie Komp........ik kupisz i jak sie zepsuje to nie zobaczy serwiant a odmówią reklamacji😃
@@StopTeoriomSpiskowym Kupuję od lat i miałem do czynienia tam z wieloma reklamacjami. Nie pamiętam żeby był problem z czymkolwiek. Natomiast sprzęt zazwyczaj psuje się po 3 - 4 latach a wtedy i tak opłaca kupić się wyłącznie nowy. Dawno, dawno temu minęła moda na zakup używanych telefonów. Dziś nie tylko się nie opłaca, ale nie ma sensu.
@@studionti A ja w tym sklepie mialem problem z 2 reklamacjami a kupowałem tam 2 razy. więc 100% wałek. poczytałem w necie i nietrudno znalezc te same opinie.
@@StopTeoriomSpiskowym To nie dziwi mnie, że masz uraz i taką opinię. Miałbym taką samą na Twoim miejscu. Ja nie mam lepszego pomysłu na bezpieczny zakup niż kupować nowych i w "renomowanym" sklepie. Jeżeli masz wiedzę jak to zrobić lepiej, to napisz.
Sztuczna "yntelygencja" allegro się nie popisała i dała wydymać a 350zł.
Tu Allina, w czymś jeszcze pomóc?
Cała ta dyskusja jest bez sensu. Tym bardziej, że allegro tylko wprowadza szum do dyskusji. Mam doświadczenie w tego typu dyskusjach jako sprzedawca i jako osoba prywatna. Ja bym po prostu wydał decyzję negatywną i na tym zakończył dyskusję. Allegro i tak zawsze stanie po stronie kupującego. Nie ma znaczenia co się napisze i zrobi. Doświadczyłem tego problemu wielokrotnie. Nie korzystam z allegro lokalnie i nie polecam tego nikomu. Jeśli sprzedaję przedmiot używany to tylko OLX.
Jeżeli jeszcze masz tą płytę główną, to moja rada jest taka:
Zanieś do panów policjantów techników niech ściągną paluchy gościa. W życiu się nie wykpi że to on jej nie wysłał. Później sprawa cywilna i zwrot wszystkich kosztów ze strony qwy.
Wiem z autopsji paluchy pomogły. Na moje szczęście zanim poszły do sądu.
Czekam na czasy kiedy do sprzedawanej, używanej rzeczy. Będzie trzeba dołączać ekspertyzę i certyfikat sprawnosci od firm trzecich 😅
Wybaczcie nie dałem rady do końca oglądać bo lektor mnie zniechęcił.
Jaki wrażliwy XD
@@rozbratelwoowy4672 lubię oglądać coś z przyjemnością a nie na siłę. Każdy ma swoje kryteria .
Wybaczamy...
Co jak co ale nie raz trafiłem na taka sytuację. Gdzie sprzedający jednak poleciał w wała i sprzedawał coś co nie zgadzało się z opisem lub coś uszkodzonego. Pozdrawiam
To to jeszcze nic XD Wypowiedziałem umowę OC firmie Warta na początku roku, odzywają się gdzieś koło Maja, że oni mojego listu z wypowiedzeniem umowy nie mają i najlepiej żebym wysłał nowe wypowiedzenie i zapłacił te zaległe 3 stówy XD No normalnie nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobisz. Zadzwoniłem do nich - będą szukać listu. Ale co chwile do skrzynki groźby, że windykacja i zapłać jak najprędzej. Dopiero po wysłaniu im numeru przesyłki i zdjęcia potwierdzenia nadania LIST SIĘ ODNALAZŁ XD, a jakbym nie miał w łapie to pewnie by ze mnie zdarli te 3 stówy i listu dalej by nie było hatfu
Dobry patent ,że też wcześniej o tym nie pomyślałem ,tak się składa że też by mi się przydała taka wymianka ,będzie trzeba zapolować na frajera 😆
Ja miałem podobną sytuację, sprzedawałem konsole PS3 , kupujący po dwóch dniach. Założył spór, Napisał że ,nie działa napęd , po dwóch dniach delikatnie zaproponował , że szkoda odsyłać konsoli, napęd naprawi , za kwotę 150zl , gdy napisałem żeby odesłał jednak konsole do sprawdzenia , i rozpatrzenia przeze mnie reklamacji , umilkł i już się nie odezwał , Pamiętajcie by zawsze najpierw zażądać odesłania przedmiotu, to komplikuje sprawę oszustowi
przedewszystkim przyjeta przesyłka przy rozpakowaniu powinna być rozpakowana w rekawiczkach any zabezpieczyc odciski palców sprawcy.
Kiedyś przy sprzedaży cyfrowej waluty z gry na allegro, kupujący wybrał metodę płatności (o czym miałem na profilu informację) a następnie przesłał mi lewe potwierdzenie przelewu i próbował na mnie wymusić wysyłkę. Sprawę zgłosiłem Allegro i dostał bana.
Nawet jeżeli płyta była na "końcówce żywota", to kupując używany sprzęt, trzeba się z tym liczyć
Jakie to allegro jest zacofane :P nie wierze, że w wielu przypadkach support trzyma stronę osoby, która notabene okazuje się właśnie tą niewłaściwą stroną czyt. próbującą wymusić, oszukać lub manipulować. Szkoda, że nie można w spokoju sprzedać czegoś w internecie, ponieważ takie allegro postanowi sobie trzymać niewłaściwą strone, przestarzały regulamin, słabe i nieobiektywne podejcie do sprawy.
Film fajny, ale konkluzja na koniec trochę pesymistyczna. Jak rozumiem, przy sprzedaży na allegro, Sprzedający powinien rejestrować cały proces testowania oraz wysyłania sprzętu. Po tym trzymać te nagrania jeszcze przez 2 lata. To wymaga sporych zasobów.
Odniosłem wrażenie, że Allegro zaczęło nagminnie korzystać z AI do tego stopnia, że nawet sprawy reklamacyjne są przez nich rozpatrywane. A nie oszukujmy się AI jak widać skapitulowało przy porównywaniu zdjęć płyt. Jak Allegro w końcu zacznie tracić spore kwoty przez nieudolne reklamacje przez AI to może pójdzie po rozum do głowy i w końcu zatrudnią tam więcej ,,rozumnych" ludzi.
Allegro nic nie traci.
jakie AI xD dyskusje obsługują ludzie, bot jest w dyskusjach bardzo rzadko. W Allegro nie używaliśmy AI.
Przecież to nie AI, tylko mają gotowe macro na te wiadomości
@@just_kubi to, że mieliśmy gotowe formułki chyba nikogo nie dziwi? czytanie tak dlugich spraw, ogarnianie adminek itd itp zaajmowało sporo czasu a byliśmy rozliczani z czasu na odpowiedź.
I ludzie są aż tak tępi, że nie rozpoznają chociażby płyty głównej? tandetnej od lepszej i jeszcze starszej? Eh..... tragedia@@xSinnath
Dlatego ja podczas wysyłania paczki elektronicznej bardziej sprzętu elektronicznego staram się nagrywać wszystko podczas testowania aby mieć dowód podczas roszczenia
Młody nie rzucaj się tylko oddaj kasę ;)
Czyli żeby wyłudzić pieniądze z alledrogo nawet nie trzeba kogoś specjalnie oszukiwać ,wystarczy dwóch oszustów (albo jeden z dwoma kontami, może przejętymi) którzy będą współpracować jako kupujący i sprzedający
Haha, no takiego zakończenia to się nie spodziewałem 🙀
Identycznie mówił/pisał jak w tym filmie w moim przypadku. Podejrzane, że reklamujący używa tych samych zwrotów jak w mojej sytuacji.
Allegro protect zwróciło mu kasę, ale bliźniacza sytuacja. Podobne porównaniu używał i podobne zwroty odnośnie mojej osoby. A sam był geniuszem wszystkiego.
Miałem podobną sytuacje do tej z filmu jak ogldałem to az sie gotowałem jak allegro idzie na rękę takim szują
Dobry wieczór 💥🤝💥
A ja miałem sytuację dokładnie odwrotną kiedy to zakupiłem ewidentnie trefny telefon, zebrałem na to dowody a Allegro i tak broniło sprzedawcę, mimo że dopuścił się oszustwa. Dopiero kiedy wysłałem pismo przed sądowe Allegro się zreflektowało.
Dziękuje Stachu i Wasyl za taki długi materiał żebym nie został oszukany.
Taka jest, już od dawna, polityka allegro w takich sprawach. Spór jest tak naprawdę obiektywnie nierozwiązywalny - nawet jak by kupujący odesłał to co kupił. A allegro minimalizuje straty - oddało 350 zł kupującemu z czego 4,9% skroiło w prowizji od sprzedającego - to dużo taniej niż uczestnictwo w procesie cywilnym.
I’m gonna pay you 350zł to f*ck off!
Przecież nikt ci nie zaloży sprawy za 350 zł, chyba nie wierzyłeś w te bajki co pisal kupujący.
@@zenaz105 oczywiście. Ja założyłem za 600 i wygrałem. Jako sprzedający. Oczywiście koszty były wyższe - biegli itd. Trzeba uczyć rozumu niektóre jednostki. Finansowo najlepiej
@@paweobronski3435 Takiego człowieka nic nie nauczysz, co najwyżej tego że taki sposób oszukiwania się nie opłaca, bo to kwestia lat dorastania w takim, a nie innym środowisku czy tego, że zwyczajnie jest zły z natury (socjopata,psychopata itp.) Inna sprawa, że większość takich spraw jest nie do udowodnienia bo jest słowo przeciwko słowu. Mi osobiście nie chcialo się zglosić sprawy na policję kiedy człowiek nie wyslal mi przedmiotu z OLX za okolo 250 zl, bo nie miałem, żadnej gwarancji że odzyskam te środki.
@@paweobronski3435Jeśli to prawda to jesteś jakimś wyjątkiem. Zazwyczaj każdy tylko straszy sądem, ale do realnej sprawy w sądzie nie dochodzi.
@@paweobronski3435 Ale komu i o co miałby tu sprawę zakładać sprzedający jak towar sprzedał i kasę dostał?
Jak zwykły Kowalski, na używany sprzedawany sprzęt, może dać 2 lata komuś gwarancji czy nawet rękojmi? Przecież to absurd!
2 lata od zakupu? To duże przegięcie.
A co do dociskania to sprzedający ma rację, zwłaszcza, że kupujący napisał o dociskaniu PO TYM jak wtyczka zaskoczyła. Bardzo możliwe, wiec, że faktycznie uszkodził wtyczkę stosując pierwszy zasilacz i nawet się domyślam jak - otóż często (i wielokrotnie sam tak robiłem) łączy się jakimś kawałkiem drutu lub np zszywkę od takera 2 określone piny zasilacza, żeby ten wstał bez podłączenia do płyty głównej, np, żeby przetestować podłączenie ledów w obudowie. Jeśłi tak było w tym przypadku i zszywka nie została wyjęta to mogła ona przy wpóbie dociskania na siłę wygiąć piny w płycie głównej lub nawet ułamać któryś. Mógł oczywiscie wygiąć lub wyłamać te piny bez zszywki, po prostu robiąc to na siłę - i tu słusznie kupujący mówił o tym, ze komponentów w komputerze się nie dociska, jak nie wchodzi bez użycia siły należy koneicznie sprawdzić dlaczego (choćby, czy wszystkie piny sa proste), a nie dopychać na siłę. Moja diagnoza to uszkodzenie płyty przez kupujacego lub nawet w transporcie przez nacisk na to miejsce i wygięcie pinów, co mogło być nieznaczne, ale kupujacy docisnął bardziej i uszkodził do końca.
Co do RAMu natomiast - to zwłaszcza DDR5 lubią nie działać w nieodpowiednich kompletach (dlatego planując 2 lub 4 kości powinno się kupować całe zestawy, a nei zbierać pojedynczo) i bez testu innego kompletu pamięci w tej płycie i/lub testu tego kompletu w innej płycie nie można stwierdzic na 100%, ze problem w ogóle dotyczy płyty głównej. A przed testem słotów, najpierw sugerował bym sprawdzenie działania RAMu bez włączonego (a jest on aktywny z automatu) profilu XMP, wtedy zwykle nawet niekompatybilne kości nie wywalają błędów i zwykle profil zasilanai trzeba wtedy ustawiać ręcznie lub wymienić kości.
No i istotna jest też kolejność slotów - ale tego nie chce mi się tłumaczyć, robili o tym filmy np TechManiacHD, czy ZMASLO i na te kanały odsyłam. Zwykle jako pierwsze obsadza się sloty (licząc od procesora) drugi i ostatni, ale nie zawsze musi tak być i warto sprawdzić to w dokumentacji płyty - dostarczonej w formie papierowej lub dostepnej na stronie producenta.
PS To nie jest tak, że jest problem z rozpatrzeniem reklamacji. Odmowa to też rozpatrzenie, tyle, że negatywne;] Brak rozpatrzenia występuje tylko wtedy, kiedy nie ma odpowiedzi.
Ty tak na serio? Oglądałeś film do końca i ZE ZROZUMIENIEM? To była zmyślona historia z niedziałającą płytą, koleś dostał hajs i ma jeszcze towar, który może dalej opchnąć, czyli podwójny zysk 🤷
@@Need4Wheels94 jest to jedna z wersji, ale mógł też faktycznie sam uszkodzić tą płytę i odesłał inną nie dlatego, że chciał opchnąć sprawną dalej (choć negocjacja ceny na to wskazywała), a nie odesłał jej, zeby nie dawać dowodów w sporze.
@@Need4Wheels94 a tak w ogóle to pisałem ten komentarz jeszcze w trakcie. Jakoś koło 12 minuty filmu.
@@nihilistycznyateista No widzisz, błędem jest komentowanie materiału przed jego obejrzeniem w całości
@@Need4Wheels94 sużo częściej popełniałem odwrotny błąd - braku komentowania w trakcie, w rezultacie czego nie pamiętając, do czego chciałem się odnieść.
Płyta cały czas leżała, poza tym momentem, gdy brat sprawdzał co się u niego zepsuło i przepinał w tę i z powrotem wszystko ze swojego. A tłumaczenie kupującego jest jak najbardziej legit, wpierw bym kupiłem płytę a później resztę pod nią, niż na odwrotu. Wpierw kupujesz samochód i do niego felgi, a nie na odwrót.
Mega ciekawa sprawa, oglądało się jak dobry film akcji.
Powiem tak, miałem tak samo z komiksami na allegro lokalnie. Gość wysłał mi pocięte, porwane, ubrudzone komiksy, mimo że stan miał być bardzo dobry. W dyskusji masa takich samych wiadomości jak tu, też trzymał się swojej wersji, że wszystko było ok. Allegro zwróciło mi pieniądze z POK.
Allegro pewnie chciało zakończyć ten spór, dlatego oddało pieniądze bez obciążania sprzedającego. Wiedziało, że sprzedający ma rację, ale nie chciało sobie zepsuć reputacji z powodu jednego, upierdliwego kupującego.
Ze starym sprzętem używanym różnie bywa i najlepiej sprzedać na OLX z odbiorem przy którym można sprawdzić sprzęt i nie trzeba gwarantować działania po określonym czasie ,bo "widziały gały co brały".
Tutaj raczej wina pracowników allegro którzy nie przyłożyli się do swojej pracy i nie chciało im się nawet przeczytać dokładnie dyskusji. Totalnie bez sensu allegro postępuje.
kto by to czytał
Allegro nigdy nie stoi po stronie sprzedającego. Allegro jest wyłącznie dla kupujących. Dużo sprzedawców ucieka z Allegro... właśnie przez ich politykę trzymania wyłącznie strony kupującej. Sprzedający jest zawsze przegrany, nawet jeżeli udokumentuję swoją przewagę. Tutaj jeszcze sprzedający wyszedł obronną ręką ale jest mnóstwo przypadków tak zwanych wyłudzaczy na Allegro którzy właśnie w ten sposób działają. Allegro to prawdziwa patologia... już dawno nic tam nie sprzedaję.
Właśnie dlatego zwiałem z allegro po takiej udokumentowanej akcji a oni dalej faworyzowali kupującego. Co oni (obsługa) wyprawiała to aż nie do wiary.
Super się slycha tej wymiany korespondencji jak jakiś thriller z tym muzycznym podkładem
Zacheci to ten film do wyludzania w ten sposob jesli o tym jeszcze wszyscy nie wiedzieli xD
jednym słowem, skur*iel. Miałem takie 2 sytuacje będąc sprzedającym. Oczywiście wysyłka dotyczyła nowych przedmiotów, oba ŚMIECIE zniszczyły towar i domagało się zwrotu pieniążków. Dla świętego spokoju zaproponowałem kwotę jaką mogę zwrócić, finalnie -część kwoty, pokryłem JA, reszta allegro. Towar w 1 przypadku, klient (czyt. ŚMIEĆ) nie chciał odesłać, w 2gim przypadku nawet nie chciałem tego u siebie, ponieważ po zdjęciach było widać "zniszczenie, zdewastowanie". Przykre jest to, jak allegro podchodzi do tego typu spraw, liczy po cichu, że obie strony się dogadają, jak nie - to po prostu wysyła zwrot oszustowi.
Kupujący popier do lony! I to zdrowo! Tyle czasu ile straciłaś bucu na kombinowanie, byś na zbieraniu karpiny więcej zyskał. Strach sprzedawać, strach kupować.
Próby dociskania wtyczki 24 pinowej od złącza płyty głównej, kiedy ta jest pod prądem, jest amatorską czynnością. Co blue screenów i RAM-u, może jego kupione kości w Empiku są niesprawne lub nie wspólpracują z danym modelem płyty głównej. Spierniczył osadzenie procesora w gnieździe i wygjął piny w sockecie. Przykręcając chłodzenie dla procesora, uszkodził kluczowe ścieżki w laminacie, które odpowiadają za kominikacje CPU i bankami pamięci. Co może skutkować niestabilnością i niebieskim ekranami.Komputer raczej nie może sobie działąć ileś tam czasu i się nagle wyłączać. Albo się włącza i działa, albo się wcale nie włącza. Ni słowo klucz wiatraki, zamiast wentylatory:)
Miałem podobną sytuację w wakacje, sprzedałem w pełni sprawny ms surface w oryg opakowaniu z cał wyposażeniem, sprzęt był jak nowy, przedałem za też niższą cenę niż inne na allegro bo zwyczajnie z niego nie korzystałem już bo całkowicie przesiadłem się na maca. Oczywiście załączyłem cały szereg dokładnych zdj, nawet zdj przedstawiające że ekran też działa idealnie (dotyk, test ekranu dotykowego), sprzęt nie miał praktycznie nawet żadnych rys. Wysłałem i dosłownie jak się po paru dniach okazało gość praktycznie minutę bo odbiorze paczki założył dyskusję że dotyk nie działa w prawej górnej części ekranu. Odpisuję że jest to niemożliwe bo sprzęt dokładnie przetestowałem, zapakowałem w sztywne oryg opakowanie i owinąłem chyba 4 warstwami folii bombelkowej i jeszcze czarną folią. Gość się uparł że mam mu zwrócić kasę bo sprzęt jest niesprawny. Potem w trakcie dyskusji jak zaznaczyłem że dlaczego najpierw się ze mną nie skontaktował tylko od razu założył spór, nic nie odparł jak napisałem że spór został założony dosłownie min po odbiorze paczki (nie wiem kiedy zdąrzył go rozpakować) też nic nie odp tylko ciągle się upierał że sprzedałem uszk towar i chce zwrotu pieniędzy, aha w między czasie wspomniał że ma nagrany filmik że ekran jest niesprawny! Gdy ja sam napisałem żeby udostępnił nagranie allegro i mnie, nic już na ten temat nie odpisywał, kompletnie to zignorował. Ja uparłem się że przyjmuję żadnego zwrotu bo jaką mam pewność że on go celowo nie uszk lub nie odeśle mi zupełnie czegoś innego (tak jak to miało miejsce w filmie powyżej) gdy znowu prosiłem o jego nagranie przedstawiające że ekran jest niesprawny nadal to ignorował. W rezultacie allegro oczywiście wypłaciło z allegro protect, co mnie dziwi bo pisząc do nich że gość coś ukrywa nie chcąc teraz udost filmu przedstawiającego uszk. to oni już tylko odpisali mi żebym się nie martwił nie zostanę w żaden sposób obciążony ani nie ma obaw że moje konto zostanie zawieszone. Takim działaniem jednoznacznie dają pole do popisu oszustom!!! Ale autentycznie po takim czymś aż odechciewa się sprzedawać. Tym bardziej że wystawiając coś opisuję to w najdrobniejszych szczegółach, najmniejszą rysę żeby potem ktoś nienmiał pretensji
Zrobilem popcorn i swietnie sie bawilem. Prosze wiecej takixh wrzutek. Pozdrawiam
Przerabiałem juz raz zakup uszkodzonego towaru z Allegro. Mialo byc wszystko ok, działający. Dobrze ze Allegro pomoglo odzyskać pieniądze.
21:31 sprzedajacy musi okreslic wady. jaki zwrot pieniedzy przed zwrotem towaru?