Cioteczka wychowała go na egoistę i małego Piotrusia, który nieustannie tupie nóżką i potrzebuje ciagłego zainteresowania i podziwu. 😮 Wyrósł na pijawkę i pasożyta który wyciąga energię z drugiego człowieka. Podziwiam autorkę listu, że tak długo z nim wytrzymała. Życie z takim popaprańcem jest jak siedzienie na nieodbezpieczonej bombie w ciągłym zagrożeniu i stresie. Dziękuję za cenne informacje I porady, które otwierają oczy ludziom podatnym na takie niby związki. Pozdrawiam serdecznie Pana i żonę.💐🍀🌞
Na szczęście było to niezbyt długo! Proszę polecić ten film komuś, komu może się przydać, bo ludzie tracą w takich relacjach całe lata i dziesięciolecia! Pozdrawiam serdecznie :-)
@@AlexBarszczewski to prawda film bardzo dobry. Trochę zabrakło podsumowania, z którego jasno wynika, że tak naprawdę autorka od początku okłamywała samą siebie. Partner nie ukrywał, że: jest chorobliwie zazdrosny, patologicznie związany z ciotką, niestabilny emocjonalnie. Ona pomimo to wolała żyć własną mrzonką o małżeństwie i szczęśliwej relacji.
To prawda, poczucie mojej wartości spadło do 0. Ponieważ ja jestem starsza o 2lata, przy zapisywaniu mnie na wycieczkę,kiedy podawałam mu swoje dane śmiał się z mojego PESEL,sytuacja się powtórzyła.To jedna z tysiąca rzeczy, które robił
Jeżeli w dzieciństwie był ktoś bliski kto stosował przemoc czy fizyczna czy psychiczna to z automatu wybierzemy na partnera podobną osobę w myśl powiedzenia: Kochamy to co znamy. Dlatego warto jest przyjrzeć sie wszystkiemu co przeżyliśmy i wdrożyć do codzienności 2- 3 minutki terapii dziecka wewnętrznego i pouzdrawiać te wszystkie trudne doświadczenia. Po takiej terapii - minimum 2 lata trwającej, osoby narcystyczne odpadają z najbliższego otoczenia - nie po drodze im z nami i my sami szybko orientujemy sie, kto jest kto - włącza się gut feelings. Naprawdę warto podjąć się tego wyzwania!! Jestem tego przykladem! Życie nabiera wspaniałych barw.
Ja tez to mialam. Nssza matka tez nas bila. I dlatego buntowalam sie przed kibietani z wladza n.p. kierowniczki , szefowe. I po latsch doszlam do wniosku ze sama sobie szkodze bo one to widzialy.u tez mnie nie lubily. Teraz szefowe , pokazuje im.sympstie ake musialam dosc sama do tego. Tez mi pokazala to psycholog ze mam problem wladczej.matki. Bea
Ja nie wybierałam sobie takiego partnera ale za to w pracy narcystyczne kobiety managerki które stosowały mobbing i pracowniczki ładowały na l4 przy pracy z nimi. Jestem wlasnie w trakcie terapii..
Ja to bard, o dobrze rozumiem. Byłam w takim związku 7 lat. Doszłam do ściany i myślałam że to ja zwariowałam. Przestałam rozumieć co się dzieje i dlaczego. Na szczęście zrobiło się tak niebezpiecznie że musiałam się ewakuować. Ale długo lizałam rany. Jestem po terapii i długiej ciężkiej pracy że sobą. Całe szczęście wyszłam z tego. Pozdrawiam serdecznie.
Ja również byłam w takim związku około 7 lat. Mam z tego związku syna, teraz już nastoletniego. Wyszłam z tego tak pokiereszowana, że choć minęło 10 lat od kiedy się rozstaliśmy to nie weszłam na poważnie w żaden inny związek. Nie weszłam - bo nie ufam swoim wyborom. Życzę Pani wszystkiego co najlepsze, otwartości i i ułożenia sobie życia.
Ja również mam za sobą taki związek. Narcyz jest bardzo niebezpieczny, bo stosuje też pozytywne wzmocnienia. Ja dostałam ich całe mnóstwo, np. częste wyjazdy i wycieczki zagraniczne, które sponsorował. I do tego gra ciepło - zimno, wyśrubowane oczekiwania na każdym polu. Ale u mnie jazda bez trzymanki zaczęła się gdy zachorowałam, gdy dostałam diagnozę. Masakra. Może kiedyś to opiszę. Dziś jestem po rozstaniu i przepracowaniu tej relacji . Ocalałam. Ale wiem jak trudno odpowiednio zdiagnozować czerwone flagi, zwłaszcza jak pojawiają się nie na samym początku znajomości, ale kiedy się już zaangażujemy w relację. Wtedy nie jest łatwo zdecydować o odejściu. Ja uciekłam, mimo że byłam jeszcze w terapii onko, to znalazłam w sobie tę moc. Dziś wiem, że to było najlepsze co mogłam zarobić,stanęłam za sobą, nie dałam się dalej dewaluować . Życzę wszystkim kobietom wiedzy , siły i mądrości. Tylko to nas chroni . Ja dowiedziałam się prawdy o narcyzach już po rozstaniu. Sądzę, że taką wiedzę powinniśmy zdobywać w szkole, na wczesnym etapie życia. Dziękuję za to nagranie i lekkość w jaka Pan przekazuje treści.
@@beatajaszczak-mf1yj Przykro mi, że doświadczyła Pani takiej relacji, dobrze, że to już przeszłość. Chcę jak najwięcej ludzi uchronić od takich doświadczeń, dlatego nagrywam takie materiały. Proszę je komuś polecić, przyda się wielu ludziom
Radość z życia, witalność i zdrowie to są najpiękniejsze wartości, które można utracić po związkach z takimi ludźmi... Zranienia duszy są uważam dużo gorsze w gojeniu od zranień ciała.
Dobry wieczór, mam 30 lat i jestem wrakiem człowieka, ale bardzo o siebie walczę. 14 lat związku, w tym 10 małżeństwa, czekam na sprawę rozwodową. Nikomu nie życzę takiego piekła. Trzymam kciuki za wszystkie osoby, które są w takiej sytuacji życiowej. Myślałam, że jedyną granicą jest śmierć, ale teraz już wiem, że nie. Nigdy się nie poddawajcie!
Dziękuję ❤️ Mam dla kogo żyć, wspaniałego 5-letniego syna. Jestem już od kilku lat w terapii. Zaczynam w końcu robić coś dla siebie. Jeszcze jestem bardzo zmęczona i długa droga przede mną, ale wyskoczyłam z wrzątku nim się ugotowałam, czas na nowy początek.
Mam za sobą podobną relację gdzie na koniec usłyszałam "nie potrafisz kochać mnie BEZINTERESOWNIE" tak - to słowo zostało podkreślone w postaci dużych liter. Wtedy już miałam dystans i wiedziałam, że coś z gościem jest nie tak. Podobnie jak u autorki próbował wracać pisząc wiadomości - odpisałam ale do spotkania nie doszło. Od wielu miesięcy brak i wiadomości i jego osoby w moim życiu. Na mój widok spuszcza głowę w dół i ucieka lub udaje że mnie nie zna. To dla mnie wygrana :). Pozdrawiam serdecznie!
Dokładnie, znam to wszystko. Na szczęście wolna, już pracujac nad sobą ponad rok i powiem szczerze dzieki terapii mozna byc jeszcze bardziej szczesliwym i świadomym szczęścia niż przed poznaniem osoby zaburzonej. Dziękuję Bogu za wszystkich dobrych ludzi❤❤❤ i tego nam wszystkim życzę. Przede wszystkim ufam juz swojej intuicji a nie opiniom innych. Brawo Alex jak zwykle świetny film ❤
Alex, bardzo dziękuję za jak zwykle dużą dawkę wiedzy i fantastycznej energii!! Wysyłam serdeczności również dla żony! Bardzo Was lubię! Bądźcie mocni Miłością która Was połączyła!! Niech Wam Bóg błogosławi!
o właśnie - jak to dobrze, że coraz częściej mówi się przy takich sprawach o ważności słuchania własnej INTUICJI!!! Bo z zewnątrz wszystko może wydawać się OK ale nie wiedzieć czemu intuicja KRZYCZY, że jest inaczej
Miałam tak 10 lat powroty i roztania a raczej ucieczka i teraz emocjonalną dziurę mam po dziś dnia.dziekuje za ten film ...brawo dla Pani Agnieszki że trwało to tylko pół roku..pozdrawiam
Bardzo podoba mi się satyryczny sposób przedstawiania tych wszystkich sytuacji z życia tej kobiety mimo że sytuację są naprawdę straszne i współczuje bohaterce pare razy na moich ustach pojawił się uśmiech pozdrawiam oby tak dalej ;)
Ma Pan rację, Panie Aleksandrze, najgorsze to jest się emocjonalnie " przywiązać". Wszystkie " czerwone flagi" o ktòrych Pan tu mòwi , były i w moim przypadku. Na dodatek okazał się sadystą na sam koniec. Dobrze że Pan kobiety ostrzega, a ja po 3 latach takiego związku, w ktôrym mu byl·lam wierna, teraz cierpię...A on śmieje się ze mnie, że byl·lam lojalna i znalazł sobie inną kobiete . Na dodatek on chce mieć 2 kobiety- i mnie i tą drugą..Ale z mojej strontium to kopnęłam go w tyłek. Tylko mi żal straconych 3 lat i mojej naiwności bo myśĺałam ze ze mną będzie inaczej..Krystyna z Danii. Dziękuję bardzo za dobre film Na TH-cam.
Przykro mi, że miała Pani takie przeżycia. Właśnie po to nagrywam takie filmy, aby uświadomić jak najwięcej dobrych kobiet. Prosze polecić ten materiał innym, przyda się. Pozdrawiam serdecznie
Panie Aleksie dziekuje😊narcyzi sa okrutni i msciwi czulam ze cos bylo nie tak ale nie wiedzialam co stale awantury nawet dzieci mi zabral i nie chce go znac bo ci ludzie nie maja uczuc to sa popaprancy
Mnie mój ex przez kilka lat wmawiał, że nikt mnie nie będzie chciał, gdyby nie on…niczego bez niego nie osiągnę i z niczym sobie nie poradzę …od dwóch lat cudowna wolność ❤
Nigdy nie mialam do czynienia z tym typem ludzi dopuki nie wpuscilam go do domu.!! Zabral mi moj cenny czas, ktory moglam poswiecic na kogos bardziej wartosciowego.Jestem na etapie wyjscia z tego bagna
Najlepiej nie używać emocji wstrzymywać się,jest to bardzo trudne(powiedziałam mojemu bratu,który jest kimś ważnym w sensie zarządzania korporacją za granicą,oni mają tam szkolenia, podróżuje w tym celu do innych stanów) że chce się rozwieść(życie z ukrytym narcyzem 16lat)to oznajmił pamiętaj na rozprawie bez emocji, zastanawiałam się nad tym,a później dowiedziałam się że jak matka pokaże przed sądem histerię że może mąż narcyz odebrać dziecko to,matka uznana jest za nadopbudliwą i niezroważoną psychicznie ,a wiadomo że narcyz kłamie,chce sprowokować,chce wygrać, dlatego trzeba zaciskać zęby i trzymać fason
Przeży\lam to samo. trwało to 7 lat w związku i jeszcze 3 niby osobno, ale bywał u mnie na kawie, kontrole, czasem wspólne wycieczki, słuchanie o Jeggo podbojach, a potem, że wysoko postawiłam poprzeczkę, a to znów, że za stara jestem, bo jest 4 lata młodszy etc...... nie mog\lam tego zakończyć, bo miałam mieszane wspmnienia, jak autorka tego listu.. Dopiero 2 tyg. temu zerwałam kontakt definitywnie. Jestem wrakiem człowieka, ale silną osobowością. Powstanę, jak feniks z popiołów. Odzysuję powoli energię i wracam do rzeczywistości. POZDRAWIAM
Jest juz duzo osob, grup wsparcia. Wiedza pomaga sie z tym uporac. Polecam w jez ang.: Sam Vaknin, H.G. Tudor (klnie ale ma dobre analizy) Obaj samoswiadomi narcyzi. Poza tym Fr. Dave Nix, Dr. Ramani, Dr. Les Carter, Dr. Abdul Saad (odzywianie), Joanna Kujath (wysokoempatyczna), short’s z The Holistic Psychologist Pani Ewa z SoulGPS (kanal w jez. ang i pol) i pani z Crappy Childhood Fairy prowadza warsztaty, mozna napisac. Jest 9 metod postepowania z narcyzami. Tylko jedna dziala: 'uciekac! Ale gdzie jak jest ich pelno i osob narcystycznych. Znow: wiedza pomaga. To oni sa drapieznikami zerujacymi na dobrych, zyczliwych osobach. Nigdy wiecej nie nalezy sie z nim kontaktrowac ani odpowiadac na ewentualne telefony. Do konca zycia. Inaczej scenariusz sie powtorzy. Narcyzi sie nie zmieniaja. To nie choroba tylko charakter. Powodzenia
Daj sobie czas na żałobę, a jak najdzie cię ochota na spotkanie, to czytaj wcześniej przygotowaną listę podłych rzeczy, które robił ci twój „ukochany".
Bardzo dobry przykład. Podejść do sprawy tak jak bym miał się napić wódki przed jazdą samochodem. Każdemu myślącemu człowiekowi zapali się całą choinka ostrzegawcza na czerwono.
Bardzo dobra rada. Trzeba monitorować swoje samopoczucie. Ja czułam lek przed spotkaniem bałam się zadzwonić żeby nie było awantury przestałam dbać o siebie nic mi się nie chciało. Górki i dołki regularnie i nie obchodziło go moje samopoczucie. Związek jest po to żeby dobrze się w nim czuć a nie źle. To niby takie proste a jednak nie dla każdego. Ten facet z filmu był mocno zaburzony i zaborczy . Klasyczny narcyz jeszcze wykorzystuje ofiarę finansowo. W każdym bądź razie był to czubek i tyle. Szkoda było dla niego czasu .
O matko 😂😂 piękny film Panie Aleksie. Ja miałam takiego narcyza. Widzę etapy, jak ta Pani jest coraz bardziej osaczana i połyka ten haczyk. Straszne. Dziękuję za Pana czas i Pani za maila z historią ☺️
Myślę, że wiele osób miało podobna historie. Ważne jest zapytać siebie co powoduje że dajemy się w to wkręcić chociaż widzmy, że coś tu jest nie tak. Samotność? Potrzeba bezpieczeństwa? Strach przed krytyka oceną? Cokolwiek co cię zahacza jest twoja słabością na której żerują jednostki opisane jak wyżej. Nie trzeba być znawcą wszelkich zaburzeń psychicznych czy emocjonalnych. Wystarczy poznać siebie, swoje potrzeby, braki i popracować nad nimi. Potrzeba posiadania partnera też może być tym haczykiem. Naucz się żyć że sobą i tak szczerze siebie zapytaj czy dobrze ci samej/samemu? Te rzeczy nie są łatwe, ale zabranie się za nie może oszczędzić wiele zmartwień i problemów. Z czasem szacunek do siebie zacznie procentować, a osoby które będą chciały cie jeszcze o coś zahaczyć będą się same odczepiały, a ty im na to pozwolisz i będzie to dla ciebie coraz to łatwiejsze, bo zrozumiesz ze jesteś ważny/a.
Bardzo dobra odpowiedź. Wiele wynika z wychowania, z osób, które nas otaczały, z powtarzania tych samych, bądź podobnych schematów. Zadbaj najpierw o Siebie, poznaj Siebie. Potem możesz iść w świat. Narcyza rozpoznasz wtedy po kilku słowach. Oni robią piękny pr wokół Siebie na zewnątrz. Potrzebują poklasku z każdej strony. Wypełniają Swoją pustkę podziwem z zewnątrz. Jak jego nie podziwiasz, to Ciebie nie ma - wręcz boją się takich ludzi. Prawda jednak prędzej czy później ujrzy światło dzienne. Szkoda tylko, że wiele osób do tego czasu będzie cierpiało. Oni dają iluzoryczne poczucie miłości, iluzoryczne poczucie zainteresowanie. Manipulacja jest świadoma, bądź nieświadoma. Narcyz może być " normalny" , ale powinien iść na terapię i skonfrontować sam Siebie z własnym bólem. Jednak to są takie osoby, które już same Siebie oszukują, że z nimi jest wszystko ok. Ja zawsze mam taką propozycję - niech narcyz spróbuje być zupełnie sam z Sobą przez miesiąc, dwa. Samotność - czy Sobie z tym poradzi? Wątpię, bardzo wątpię. Najlepsze u narcyza jest to, że próbuje Tobie wmówić, że jak jego nie podziwiasz, to z Tobą jest coś nie tak. Potrafią wtedy zaatakować z ogromną premedytacją, obrzucić Ciebie przysłowiowym "gównem", żeby tylko im zrobiło się lepiej.
Dziękuję za wartościowy komentarz! Krótszą drogą jest nauczenie się rozpoznawania sygnałów ostrzegawczych i zero tolerancji, kiedy wystąpią. Pozdrawiam
Dziękuję za dzielenie się wiedzą. Szkoda, że nie wiedziałam o tym 10 lat temu, kiedy poznałam taką osobę. Na szczęście zmądrzałam i się rozstałam, ale dopiero po urodzeniu dziecka. Pozdrawiam
Oglądając ten film, jakbym widziała w osobie rzekomej Agnieszki moją przyjaciółkę . Na szczęście tylko w części , bo po którejś kolejnej awanturze po tygodniu od poprzedniej , awanturze o żaden powód , jak sama mi opowiadała , udało jej się spowodować , że Pan Narcyz zamilkł. Mam nadzieję , że zamilkł na wieki , bo moja przyjaciółka wystarczająca doświadczyła zła w życiu aby jeszcze walczyć o siebie z kimś tak toksycznym,, nie zrównoważonym jak Narcyz. Dziękuję bardzo.
Taka "wytrwałość" tej dziewczyny to też kwestia przekonań jakie często są nam wpajane np. że miłość=cierpienie (religia), kultura (ckliwe "miłosne piosenki" o toksycznych tak naprawdę relacjach stają się hitami a młodzież jest bardzo podatna w tym wieku), dzieci jak są posłuszne jak baranki to się mówi że są grzeczne a jak mają własne zdanie to że są trudne... W szkołach uczą tylu niepotrzebnych rzeczy a podstawowe zagadnienia z psychologii jak choćby nauka stawiania granic to już nie.... Ale chyba tak naprawdę na tym "im" zależy, żeby ludzie się za szybko nie połapali co jest grane.
Zgadzam się z tym, co Pani mówi... Dlatego nagrywam takie materiały i proszę Widzów o podawanie ich dalej. Szkoda wielu delikatnych i wartościowych ludzi
No kurcze, jestem facetem, i widze, ze moja partnerka zachowuje sie praktycznie jak ten maly chlopczyk. Wyglada na to, ze powinienem zrobic porzadek w swoim zyciu. O w morde, nawet my faceci mozemy nadziac sie na taka kobiete, jestesmy chyba slabsi niz myslimy. Super material Panie Aleksie, dziekuje.
Ciekawą rzecz poruszyłeś Alex. Miałem relacje z dziewczyną, wszystko pieknie na poczatek, uczucie, przyjaźń, czułości, zainteresowanie i przytulanie. Niestety po powrocie od niej wracałem wewnetrznie wypompowany. Czułem się kompletnie bez sil, jak wydmużka. Intuicja mowila mi, ze coś tu jest nie tak. Więc zakończyłem to.
Bardzo dziękuję, wszystko się zgadza. Niestety to wszystko prawda. Dla ludzi, którzy mieli to szczęście, że nie padli ofiarą toksyka jest to science fiction. Ma Pan dużą oglądalność, więc proszę rozpowszechniać tą wiedzę.
Słucham Pana pierwszy raz, oglądałam różne, ale pan najbardziej do mnie przemawia....dziękuję ....byłam z kilkoma narcyzami, są powtarzalni, a ja przyciągam ich nie wiem dlaczego????...podejrzewam, że dzieciństwo z alkoholikiem i toksykiem...
Czas odciąć się od przeszłości i zacząć szczęśliwie żyć! Zna Pani nasz podręcznik "Sukces w relacjach damsko-męskich"? sukcesdamskomeski.pl/ Tam na ponad 300 stronach zawarliśmy chyba wszystko, co warto wiedzieć aby znaleźć i utrzymać wartościowego partnera.
Ja to wszystko wiem, długie terapie i czytanie, nie wystarczy powiedzieć, trzeba odciąć się....tearia a praktyka to dwie różne rzeczy... Mam lat 50 plus i za późno chyba, dzieciństwo i całe życie okaleczone.... po prostu już odcinam się id relacji, bo strach już jest.. Teraz jestem szczęśliwa😊
Uwielbiam Pana słuchać, moja historia jest bardzo podobna . Wczoraj zamówiłam Pana książki aby sie edukować i nie popełniać błędów i nie wpadać na narcyzów, czekam z niecierpliwością na nie. 😊 Pozdrawiam serdecznie
@@AlexBarszczewski Obiecuję pilnie odrobić lekcje. Byłam z narcyzem 4 lata i od roku jest u kochanki i ciągle wraca lub próbuje. Mam już dość. Zostało mi po nim malutkie dziecko a czasu nie cofnę. Nie chcę być sama do końca życia ale boje sie zaufać i chce szybko rozpoznać narcyza i ogólnie mam za dobre serce dla każdego. Wiem że trzeba uzdrowić wewnętrzne dziecko bo jestem dda i ddd.
@@WiolettaKoba Proszę obejrzeć wszystkie moje filmy z playlisty th-cam.com/play/PLLu6EV-gX06gFtmHm_Z2C-O5rhJjNP0fR.html i th-cam.com/play/PLLu6EV-gX06ij2xLAHBnfeAji9C-AzkWY.html (niektóre filmy są na obydwu, warto zacząć od pierwszej) Jednocześnie studiując książki. To powinno Pani dać narzędzia aby znaleźć kogoś wartościowego odsiewając problematyczne osoby. Powodzenia!
@@AlexBarszczewski Dziękuję, już część słuchałam a teraz słucham reszty, jeszcze trochę a nauczę się ich na pamięć. 🥰 Szkoda że nie ma takiego drugiego Pana Alexa. 🤭
Panie Aleksie, gdyby takie wykłady były w szkołach, uchroniłoby to wiele osób, przed marnowaniem lat z niewłasciwą osobą. Kobieta czy mężczyzna, spragniona (y) miłości na takie toxyczne zachowania, szybko się łapie.Dawna,, ja", tlumaczyłabym takie zachowania jako wyraz wielkiej miłości, nie zdając sobie sprawy, że to toxyczna miłość. A intuicję tlumaczyłabym jako niepotrzebny lęk, bo przecież skoro,, tak bardzo chce ", tzn. że kocha. Każdy pana filmik słucham z ciekawością i nadal się uczę,pomimo doświadczenia życiowego. 🌹🍀Dziękuję
Ma Pani rację, właśnie dlatego nagrywam takie filmy a więcej napisaliśmy w książce "Sukces w relacjach damsko-męskich" i każdy może z tego skorzystać. Pozdrawiam i życzę samych dobrych relacji :-)
Panie Alexie, serdecznie dziękuję za tę historię. Jakbym słyszała swoją.Tylko, że ja poświęciłam na takie chemiczne toksyny 13 lat. Traktuję to, jako szkołę życia, bo przecież jakoś muszą to samej sobie wytłumaczyć... usprawiedliwić. Pozdrawiam serdecznie ☀️
To wszystko co słyszę, jakby było o mnie, teraz słucham tego z przerażeniem, bo to wszystko było w moim życiu. Ja byłam 10 miesięcy już po ślubie.30 lat jak znarnowanych. Jestem szczęśliwa, że mimo wszystko udało mi się odejść. Do tej pory nie potrafię się pozbierać.
Jak to dobrze,że jesteś i prowadzisz ten kanał,dzieląc się swoim doświadczeniem.Myślę,że to ,o czym teraz mówiłeś,bardzo wzmocni "Agnieszkę" .To jest jeszcze młoda kobieta,dobrze wykształcona,potrafiąca czerpać radość z życia,a ten chory facet zafundował jej huśtawkę z uczuć.Teraz "Agnieszka"może zająć się sobą,skupić na odzyskaniu równowagi psychicznej i ponownie zacząć czerpać garściami to,co jej sprawia największą przyjemność.Życzę "Agnieszce"wszystkiego dobrego.
Obejrzałam ten film z konsternacją. Jestem świeżo po rozstaniu i wiele z tych zavhowan przypomina mi zachowania mojego partnera. Mianowicie pretensje o powrót do domu 2h później, bo on leci zawsze do mnie jak najszybciej, zwrócenie uwagi gdy napisałam "Tobie" lub "Cię" z małej litery, czy o brak takiego samego zaangażowania od samego poczatku, gdzie mi przychodziło to z trudnością. Doszło do tego, że podobnie jak u bohaterki, bałam się kolejnej kłótni czy awantury, nie wiedziałam co wzbudzi jego gniew. Związek zakończył się i pomimo tego, że bywały chwile gdy miałam dosyć i źle się czułam psychicznie, to czuję ogromne wyrzuty sumienia, że nie zachowywałam się, tak jak tego oczekiwano. Mogłam dać więcej uwagi, bo tego oczekiwała druga strona. Wiem, że to byl dobry i wrażliwy człowiek, pomimo awantur, bardzo chciałam i w sumie nadal być w związku z nim, bo momentami było super. Myślałam, ze jest to wszystko do przepracowania, on powiedział dość. Na ten moment czuję wyrzuty sumienia, być może za jakiś czas spojrzę na to, innym okiem. Ten film dał mi trochę do myślenia, że być może nigdy nie potrafiłabym sprostać stawianym oczekiwaniom
Pytanie, czy były to realistyczne oczekiwania kochającego partnera, czy też sposoby na manipulowanie Panią i Pani wrażliwością. "Momentami super" to za mało na szczęśliwy związek, ja, pomimo różnych wyzwań mam "przeważnie super".
@@AlexBarszczewski i tu właśnie mam problem, bo nie potrafię tego na trzeźwo ocenić, w grę wchodzą jeszcze uczucia. Nie wiem, czy w sobie mam się doszukiwać winy i przepraszać czy przestać siebie karcić
Kopa w du*ę bez wyrzutów! Ja uciekłam od psychopatki i jak tego słucham to aż się denerwuję, że jak ja też mogłam takie manipulacje znosić 😪 szkoda życia, lepiej być singlem, ale szczęśliwym niż tkwić w patologicznym związku! Dużo siły i powodzenia życzę!
Robi Pan kawał dobrej roboty! ❤ Bardzo dobrym pomysłem jest omawianie maili od subskrybentów, każdy może wyciągnąć coś i dopasować do swojego życia. Też jestem po związku z narcyzem.. samo dochodzenie do siebie po zakończeniu tego rollercoaster'a zajęło mi 3 lata,ale traktuję to również jako bardzo ważna lekcje od życia-mianowicie kiedy dorosną moje dwie córki będę je uświadamiać w temacie narcyzmu, aby nie przechodziły przez to co ja.
Dziękuję za informację zwrotną, to dla mnie ważne abym wiedział, że Widzowie faktycznie z tego korzystają. Proszę pomóc mi rozpowszechnić tę wiedzę przez lajkowanie i polecanie dalej. Pomożemy innym! Pozdrawiam serdecznie PS: Jeśli ma Pani córki, to może przyda się 300 stron "Sukces w relacjach damsko-męskich", które napisaliśmy z moją Żoną (adwokatem)? sukcesdamskomeski.pl/
Świetny materiał Alex! Żałuje tylko ,że tak późno znalazłam ten kanał bo zdążyłam popełnić wszystkie możliwe błędy będąc w długoletnim związku z narcyzem.Pozdrawiam !
W tym filmie to już opis nie typowego narcyza, a osobnika, który ma wszystkie cechy z ciemnej triady (połączenie psychopatii, narcyzmu i makiawelizmu). Dziewczyna powinna udać się na terapię, bo jeśli z taką łatwością akceptowała takie poniewieranie, to znaczy, że ma utrwalonych w sobie wiele nieprawidłowych wzorców zachowań i reakcji na zachowania.
Słucham Pana pierwszy raz. I coraz bardziej otwieram oczy. To co opisuje Agnieszka mam już od ponad 20 lat!!! Ale zanim to pokazał już byliśmy małżeństwem. Do tego dochodzą pretensje że powinnam............. (Tu proszę wpisać kilkanaście rzeczy, które jego mama robi w domu lub dla dzieci) bo wtedy będzie między nami normalnie. Mam nadzieję, że jest jakiś sposób przeżycia z takim kimś bo po 20 latach nie odejdę tak z dnia na dzień, zwłaszcza że mamy nastoletnie dzieci i tylko on pracuje.
Współczuję :-( Odejście można dobrze przygotować, najlepiej konsultując konkretną sytuację z dobrym adwokatem od prawa rodzinnego, na przykład Karoliną: kgb-adwokaci.pl/. A w międzyczasie może zastosować th-cam.com/video/yRwL88-g9ms/w-d-xo.html Proszę się nie dać!
Jestem Wdzięczna za ten dzisiejszy program. Byłam dokładnie z takim narcyzem. Jakbyś o nim mówił , ale że nie mieszkam w PL, to napewno nie był on. Trzy lata się wylizywałam z tego. W tej chwili słucham tego już bez emocji. Cieszę się że zero reakcji
pół YouTuba od paru lat próbuje wyjaśnić mechanizmy psychologiczne, które sprawiają że takie rzeczy się dzieją. syndrom Sztokholmski, gaslighting i inne "cuda na kiju". cieszę się że dożyłam takich czasów - nasi przodkowie bez edukacji, psychologii i Internetu mieli przechlapane.
Szkoda, że takiej wiedzy nie uczą w szkole .Byłoby mniej związków małżeńskich zakończonych rozwodem. Lepiej jest żyć z radością samemu, niż być samotnym i niewolnikiem w związku.
Ja to przeżyłam 😢, a co gorsze wyszłam za niego i niestety bardzo jestem nieszczęśliwa i nie potrafię z tego się wyplątać. Żebym ja to słyszała 20 lat temu, to moje życie byłoby zupełnie inne.
Zgadzam się, że jak najszybciej trzeba spotkać się, bo inaczej kobieta zakocha się we własnych wyobrażeniach, które powstały na podstawie rozmów telefonicznych z tym mężczyzną. Jeżeli facetowi chodzi tylko o sex, to skończyć z takim facetem.
Jeśli ktoś pisze Ci z malej litery, to prostak. Jeśli ktoś nie angazuje się tak jak druga strona, to albo pierwsza powinna przestać się angażować albo druga zacząć dawać z siebie więcej. Wszędzie w każdym zdaniu czerwone flagi. Każdy ma czerwone flagi. Związków, które sa naprawdę szczęśliwe, jest chyba z 10%. W związkach uruchamiają sie traumy, problemy. Trzeba się z tym liczyć, że nie będzie kolorowo. Stać twardo na ziemi. Gdyby reagować na każdą czerwoną flagę to żaden związek by się nie utrzymał.
Masz rację. Między relacjami, w których potrzebne jest "dotarcie", pewne obustronne kompromisy a "chorym związkiem" jest cienka granica. Potrzebne jest spojrzenie z dystansu, analiza czy obie strony są skłonne do rezygnacji z niektórych swoich potrzeb lub zwyczajów dla dobra relacji, czy tylko jedna ustępuje, a druga się podporządkowuje, by tylko nie być sama.
Na razie jestem pewna jednej rzeczy. Mój mąż od początku naszego związku stosuje gaslighting. Pewnie dlatego nie potrafię już postawić szybkiej diagnozy. Ciekawe, że od zawsze zastanawiałam się, czy jest to wyjątkowa perfidią, czy skrajna głupota. Dotyczÿło to wielu jego decyzji i zachowań. Jeszcze ciekawsze jest to, że nie rozstaliśmy się od ponad 25 lat, ale każde z nas żyje przede wszystkim swoją pracą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, jak jestem wykorzystywana. Ale mam też swiadomośc jak dużo się nauczyłam. Niestety, bardzo wiele rzeczy sama musiałam przepracować beż pomocy specjalisty. Tzn.początkowo był moment, że rozpaczliwie szukałam pomocy psychicznej i znalazłam ją - w końcu terapię dla całej rodziny, bo ofiarami były też dzieci. Wszyscy byliśmy w depresji. Nie będę już opisywać komicznej historii, jak potraktował to mój mąż. W rezultacie jesteśmy mocno poranieni.
To nie jest istotne, by umieć poprawnie zdiagnozować chorobę psychiczną. Ważne, by widzieć jej skalę. Tu jest gigantyczne zaburzenie i nadanie poprawnej nazwy nie robi różnicy.
Bez nadawania etykietek bardzo dobrze radzi s. Maria Kwiek. Bardziej jak my sami mozemy sobie pomoc, uleczyc rany. Kazdy narcyz jest inny, jak linie papilarne.
@@Marta-7 Do diagnozy potrzeba duzo dobrych obswerwacji. Zwykle bliscy je maja. I nie potrzeba im opinii profesjonalisty aby sie zorientowac z jakim typem osoby ma sie do czynienia, jak sie bronic.
Proszę bardzo :-) Ze względu na koszty i inne komplikacje, za granicę wysyłamy książki tylko jako ebook lub audiobook. "Wojna na słowa" sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-wojna-na-slowa-w-formatach-mobi-epub-pdf sklep.klinikanegocjacji.pl/wojna-na-slowa-audiobook "Sukces w relacjach międzyludzkich" sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-sukces-w-relacjach-miedzyludzkich-w-trzech-formatach-epub-mobi-pdf sklep.klinikanegocjacji.pl/sukces-w-relacjach-miedzyludzkich-audiobook "Sukces w relacjach damsko-męskich" sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-sukces-w-relacjach-damsko-meskich-w-formatach-mobi-epub-pdf sklep.klinikanegocjacji.pl/sukces-w-relacjach-damsko-meskich-audiobook Jest też ciekawy i korzystny cenowo zestaw ebooków sklep.klinikanegocjacji.pl/relacje-i-konflikty-zestaw-ebookow jak też zestaw sklep.klinikanegocjacji.pl/relacje-2-0-konflikty-zestaw-ebookow Niektórzy Klienci zamawiają książki papierowe na adres polski i przy okazji ktoś je zabiera. Pozdrawiam serdecznie :-)
Bardzo fajnie, że ten film pokazałeś. Też miałem takie doświadczenie, niestety trwało dużo dłużej i dotyczyło kobiety. dodam od siebie, a czego Ty Alex nie powiedziałeś, że po dłuższym obcowaniu z narcyzem gra się w jego/jej grę i przejawia te same zachowania. W takim wypadku nawet po zerwaniu z narcyzem/narcyzką krzywdzi sie innych ludzi i wtedy to my jesteśmy narcyzami wobec nich. Porównania o raka są więc o tyle nieprecyzyjne, że rakiem nie można się zarazić (chyba 🙂). Jeszcze raz: świetnie, że publikujesz takie filmy, na pewno uratujesz wiele osób przed cierpieniem.
@@AlexBarszczewski Jasne! Jeszcze dodam uwagę krytyczną: nie podoba mi się, że dehumanizujesz narcyzów. Oczywiście, że związek z narcyzem trzeba przerwać, bo inaczej zawsze będzie to non-stop przegrywana walka, jednak czy należy pisać o takim człowieku "człowiek"? Jest to osoba bardzo zaburzona, toksyczna, należy to widziec bez różowych okularów, ale po co ją poniżać? Komu i jak to pomoże?
@@MrRatpaw Narcyzi sami się dehumanizują swoim postępowaniem! Jak widzę dobrych ludzi połamanych przez takie osobniki (płci obojga), to mam ochotę opublikować znacznie radykalniejsze środki niż to, co opisuję
@@MrRatpaw pochwalam empatię i ostrożność w ocenianiu ludzi, ale sugeruję większą oszczędność w jej używaniu - stajemy się ofiarami narcyzów psychopatów itp bo zwyczajnie jesteśmy "za dobrzy". niestety, ale ten cudzysłów przy słowie "człowiek" mówiąc o narcyzie jest uzasadniony. chciałam się upewnić co do czyjegoś narcyzmu. zrobiłam tej osobie parę "testów na narcyzm" - np. powiedziałam wprost parę razy, że nie chcę robić czegoś tak jak ona mi sugeruje, bo mi odpowiada robić to po swojemu (rzecz dotyczyła wyłącznie mojej osoby, dla ścisłości). efekt - taki jak zapowiadano - narcystyczna furia, narzucanie kontroli, łamanie woli, epitety, kłamstwa w żywe oczy i oszczerstwa w otoczeniu. świadomie sprawdzałam przez ponad rok - do czego się posunie - chciałam mieć pewność że zbyt surowo jej nie oceniam. już mam pewność. chciałam też, i wreszcie, po latach, uzyskałam taką możliwość - pozwolić sobie na swobodę komunikacji, nazwanie wszystkiego co wobec niej czuję, co uważam za nie fair w jej zachowaniu wobec mnie. wreszcie mogłam głośno i wyraźnie powiedzieć jej to wprost. i zrobiłam to. skutek - piorunujący. pewnie nie raz jeszcze za to "beknę" - ale mi ulżyło i mam pewność na czym stoję: tej istoty nie można nazwać człowiekiem, chcąc pozostać w prawdzie. antyczłowiek - jak nazwała takie osoby Izabela Kopaniszyn w swojej książce - to termin odpowiedni. oczywiście nie jestem skłonna teraz rozkładać w domu trutek na narcyzów. nie chodzi o to by samemu przestać traktować kogoś "po ludzku" bo "nie jest człowiekiem", i warto przed tym przestrzegać - ale bezwzględnie chronić swoją prywatność, zdrowie, finanse i możliwość przeżywania życia w dobrym nastoju, w pozytywnych emocjach. inaczej narcyz Cię zabije - pójdzie do swojego celu po Twoim trupie, jeśli się potkniesz, zemdlejesz, nie daj Boże rozchorujesz i upadniesz - wdepce Cię w ziemię bo mu niechcący przeszkodziłeś w chodzeniu. lepiej stracić skrupuły wcześniej niż walcząc o życie.
@@AnnaSenoje Rozumiem Cię, bo sam przeżyłem kilka lat z narcyzką, która prawie doprowadziła do śmierci nasze dziecko. Jednak dehuminizacja narcyza, pomimo iż przynosi ulgę, nie daje dobrych efektów w długim terminie, bo podtrzymuje negatywne emocje (może nawet nienawiść). Uwolnienie się od takiej osoby nie polega tylko na fizycznym odejściu i blokadzie kontaktu, ale na nieżywieniu silnych emocji do niej, jakiekolwiek by nie były - dobre czy złe. Narcyz też jest ofiarą! Przyczynę należy zacząć szukać od jego/jej domu. Widać, że Alex, trener personalny i doradca, nie potrafi nabrać odpowiedniego dystansu do problemu. Obejrzyj może kanały psychoterapeutów, wypowiadających się o narcyzmie. Oni nigdy nie odmawiają narcyzowi bycia człowiekiem, bo nie patrzą na narcyzm ani przez różowe ani przez czarne okulary.
Śmiało mogę podpisać się pod tym listem, z drobnymi szczegółami...ale to naprawdę z drobnymi. Cała reszta taka sama. Jestem rok po rozstaniu i czuję, że jeszcze tego nie przepracowałam. Wiem też, że potrzebuję wsparcia, bo czuję, że umyka mi to drogocenne życie między palcami...
Polecam SoulGPS (jez. polski i ang.) a w jez ang. Sam Vaknin, H.G. Tudor (klnie ale ma dobre analizy) Obaj samoswiadomi narcyzi. Poza tym Fr. Dave Nix, Dr. Ramani, Dr. Les Carter, Dr. Abdul Saad (odzywianie), Crappy Childhood Fairy, Joanna Kujath (wysokoempatyczna), short’s z The Holistic Psychologist Pani Ewa z SoulGPS i pani z Crappy Childhood Fairy prowadza warsztaty, mozna napisac, itp.
A co zrobić jak się jest po 30 latach związku z Narcyzem /wampirem i ma się już totalnie wyssaną krew? Starcza siły już tylko na słuchanie specjalistów ale nie ma siły na podjęcie jakiejkolwiek decyzji.
Trzeba znaleźć specjalistę, który pokaże realną drogę do uwolnienia się. A potem zdecydować jak dorosły człowiek. Inaczej działa rzymskie powiedzenie "chcącemu nie dzieje się krzywda"
Moj narcyz nie pogratulował mi mgr nie złożył mi życzeń na ur i w nowy rok straszyły że gdy odejde nie odda mi części rzeczy ktorych nie zdołam spakować do auta i szantazuje ze zabierze dziecko, nie docenia mnie Ciagle czepia, rowniez ogranicza sen ogladajac filmy zakłóca sen moj i dziecka i z tymi filmami podobnie Nie pomaga w domu Zarzuca ze nie spelniam rol jakie powinna kobieta robic a sam od siebie nie daje nic...
Proszę wziąć dobrego adwokata i zrobić z tym porządek. Inaczej szkodzi Pani sobie i dziecku. Proszę zacząć od filmu th-cam.com/video/D97bz5yU4v8/w-d-xo.html
Dostaję bardzo dużo korespondencji z prośbą o omówienie czyjejś historii. Te filmy mają też największą oglądalność. Z tego wniosek, że są potrzebne, bo nie szukam w nich sensacji
dobrej wiedzy nigdy za dużo... czasem myślę że za dużo takich filmów słucham 😂 - a po przerwie okazuje się że znów usłyszałam coś nowego, co lepiej zawczasu wiedzieć, niż potem pluć sobie w brodę.
Jako fobik społeczny ppzbawiony bliskich i rodziny, calkowicie przerażony i zagubiony, stałem się latwym łupem dla ukrytej narcyzki. Moja bezbronność czyni mnie dla niej ideałem, bo ta osoba wie, że sam nie dałbym sobie rady, ale znajomość z nią to piekło, mam zatem wybór między dżumą, a cholerą. Wykańczam się. Morderczy lęk wyniszcza mnie fizycznie i psychicznie, ale nie mam dokąd uciec. Gdybym się od niej odizolował, musiałbym wrócić do kompletnej izolacji, a tego boję się jak.... chorej przyjaźni narcyza.
23:28 Chyba cos jest zemna nie tak bo sie zasmialme jak absrudalna to jest sytuacja, jestes w szpitalu z kroplowka w nocy i jeszcze słuchasz jak ktos ci pier... takie rzeczy, ja to bym sie rozlaczyl chyba od 5 sekundy i zamiast łez mialbym chyba żyły ze zdenerwowania. Mocny ten material dawno sie tak nie zdenerwowałem sluchajac historii na tym kanale.
ha! z boku tak człowiek myśli, wiem z autopsji. a rzeczywistość potrafi sprawić że człowiek da się wciągnąć w niezłe bagno. to też wiem z autopsji, niestety🤫
Piekne filmy. Mądre potrzebne nam wszystkim. Ogladam dość często żeby nie zapomnieć jak postępować.. Panie ALEXUE PIĘKNĄ PRACĘ PAN WYKONUJE.. SZACUNEK IUZNANUE....DZiWKUJE ŻE PAN JEST. 💙♥️♥️💜💜💜🌹
Szczerze.....zmęczyłam się okrutnie słuchając....jak ta kobieta to wytrzymała.... Ja miałam okazję spotkać narcyza. Byl to zadużony we mnie kyzyn. Chętnie do nas przyjeżdżał. Wszyscy się cieszyliśmy . Tylko ja po jakieś czasie bylam nieszczęśliwa. Wszystkie niewłaściwe zachowania kierował do mnie bez świadków. Na szczęście wyjeżdżał i życie wracało do normy. Kiedy po latach opowidzialam mojej mamie jak wyglądały tak naprawdę jego wizyty byla bardzo zdziwiona, bo niczego nie zauważyła. A ja nic nie mówiłam w domu...bo gość w dom, Bóg w dom, więc robil co chciał. Po latach....bo pogniewal się na całą Rodzinę....tę bliższą i jak moja- dalszą dowiedziałam się, że rozpadło się jego małżeństwo, a żona zwiała z dzieckiem za granicę. Po latach napisał do mnie list, błagając o wybaczenie....i prosząc o kontakt. Ale ja już jako dorosla i świadoma osoba nie dałam sobą manipulować i dlugo nie musiałam czekać... Znowu się pogniewał....a ja wyrzuciłam go ze swojego świata. Nie przychdzi na żadne uroczystości rodzinne i mnie to bardzo odpowiada....ale jego Rodzice bardzo cierpią.
o tak tak! wszystko bez świadków. bez śladu. albo w grupie wcześniej napuszczonych przez siebie osób. na szczęście - dziś są dyktafony i każdą rozmowę w której uczestniczymy mamy prawo nagrywać bez informowania o tym kogokolwiek. a to oznacza... koniec władzy narcyzów. niczego nikomu wprost nie sugeruję 😁😁😁.
Historia jakby opisana przeze mnie. Przeżylam prawie wszystko z moim mężem Mój mąż tak dobrze sie maskował, że dopiero po 6 latach zaczął bardziej pokazywać swoje trudne oblicze. Myślałam z początku, że to efekt bycia starym kawalerem do 40ki (miał jakieś związki, ale tylko ja bylam dla niego najlepsza i szybko dążył do ślubu bym nie uciekła). Znajomi znali go z dobrej strony więc mi go jeszcze zachwalali (potem mnie przepraszali, że tak mi go polecali). Szkoda, że 15 lat temu nie było takich filmików). Dopiero po 3 latach od jego odejścia odkryłam, że jest narcyzem ukrytym bardzo dobrze się maskującym i grającym innego. Ja jestem bardzo empatyczna i wyrozumiała więc wybaczałam wszystko. Aż do czasu... Ale i tak winna rozpadu małżeństwa wg niego jestem ja. Narcyzi potrafią omotać i manipulować. Moj w tej dziedzinie był i jest mistrzem. Teraz stawiam na siebie i trzymam się od niego z daleka, co bywa trudne bo namy wspólne dziecko.
Moi znajomi jak się pytali przed ślubem , czy dobrze robią zakładając rodzinę , to nie chcąc nikomu się narazić ściemniłem, że warto . Tylko mojemu bratu powiedziałem prawdę, żeby nie żenił się bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. I co ? Oczywiście się nie posłuchał , a teraz są w trakcie rozwodu. Nie wspominając lat piekiełka jakie mu urządzała żona.
@@AlexBarszczewski nie mieszkamy razem. Mój mąż nigdy nie chciał się ze mną zameldować w mieszkaniu - tłumaczył się tym, że woli być zameldowany w mieszkaniu rodziców bo w razie ich śmierci łatwiej będzie to mieszkanie przejąć (spółdzielcze). Przy czym jak się wyprowadzał to mi zarzucał, że nie chciałam go zameldować - generalnie wszystko odwracał i przemieniał, a ja się zastanawiałam czy już jakiejś amnezji za wcześnie nie doznaję, bo tyle rzeczy próbował mi wmówić, że sie gubiłam co jest prawdą a co fałszem. Najgorsze a może najlepsze, że porzucił nie tylko mnie ale też syna naszego - obecnie naszego 12latka zawozi 1 raz w tygodniu na basen , ich kontakt trwa ok 1 godziny w tygodniu. Staram się być matką i ojcem by syn nie czuł pustki. I zastanawiam się hak wychować syna, jak go traktować by nie stał się narcyzem jak jego ojciec. Dziękuję za filmiki, dzięki którym się uczę jak postępować z takimi osobami, bo niestety w pracy też mam z takimi do czynienia :(
wie pan co ja mam koło siebie takiego typa i to na zawsze nie mogę wywalić go z mojego życia muszę tańcować jak on gra i jakie ma humory i co by nie wymyślał to muszę mieć z nim relacje , dobrze że z nim nie mieszkam chociaż to dobre więc siedzę cicho i się podprządkowuję bo wyjścia nie ma bo to mój syn
@@AlexBarszczewski muszę bo ja jestem bardzo słabo widząca i on i musi pomagać i jestemwiekowa pomaga ale jak mnie musztrujei no taksię zachowuje jak pan pokazuje ze narcyz robi no trudnosyna nie odrzucę ale czasem mi trudno to akceptować Ż onę na zahukaną cichą myszkę co mu sie nie postawi z resztą ona nie chce odejść a ja też goniemogę odrzucić bo to moje dziecko . tak że facet narcyz tto małe piwo bo można go puścić w trąbę ale syn to na całe zycie
Przeważnie wiążemy się z osobami traktującymi nas podobnie jak któreś z naszych rodziców. Pytanie do Agnieszki -kogo bliskiego przypominał ci narcystyczny partner?
Według mnie facet nie jest narcyzem tylko męskim borderem.Wypisz wymaluj mój były mąż -który ma takie rozpoznanie postawione przez specjalistę. Taka osoba jest nie do życia. Chaos,chaos,horror. Po rozwodzie byłam niestety także w związku z narcyzem ukrytym i jednak jego zachowanie wygląda inaczej.Nie ma takich nagłych zmian nastrojów ,poglądów i decyzji.I gdybym musiała wybierać wśród tych dwóch DEBILI,to juz chyba wołałabym życie z narcyzem ukrytym. Jestem teraz po terapi i takich ludzi rozpoznaję na kilometr.
Fajna historia, tylko warto spojrzeć na fakty: samotna matka, po karuzeli bad bojów, po tej stronie ściany gdzie atrakcyjności już nie przybywa - pisze list. Wszystko opisane z jej punktu widzenia. Ona taka idealna, ale jednak nie znalazła nikogo na stałe do tej pory? Reszta analizy super 👍
@@AlexBarszczewski zgadzam się z Panem, że może to przynieść mi korzyść i postrzeganie ludzi przez pryzmat SMV może być krzywdzące, ale nawet autorka listu najpierw oceniła SMV "narcyza" a następnie zdecydowała się dać mu szansę pomimo, że jej zdaniem jego SMV było poniżej minimum jakie wywołuje w niej porządnie. Według redpilowcow taki związek nie ma szans na powodzenie. Więc gdyby autorka postąpiła zgodnie z radami redpill, to też wyszłoby jej to na dobre. Osobiście dość krytycznie podchodzę do opowieści zasłyszanej od tylko jednej strony, ponieważ ludzie mają tendencję do obrony swojego punktu myślenia, zamiast przedstawia obiektywnych faktów.
@@oThatsMeInTheCorner autorka listu nazwala go napewniej narcyzem w czasie pisania relacji ze zwiazku a nie na poczatku zwiazku , czego mozemy sie domyslic zwlaszcza kiedy na koniec zwiazku poszla do psychologa gdzie uslyszala taka nazwe od terapeuty .
@@dorotakasmiel9970 problem w tym, że autorka próbuje zrzucić winę na "narcyza". Tymczasem on nie ukrywał chorobliwej zazdrości, patologicznej relacji z ciocią i kilku innych swoich dysfunkcji. Za to ona naruszyła własne granice wielokrotnie, okłamując samą siebie i godząc się na złe traktowanie. Ten film jest bardzo dobry, pokazuje wszystkie te miejsca. Mam tylko wątpliwości, czy termin "narcyz" nie jest tu nadużywany. W moim odczuciu bardziej słowo "narcyz" pasuje do autorki listu: ekskluzywne hobby, krótkie związki z "przystojnymi facetami", naruszanie własnych granic i krzywdzenie samej siebie, a później zrzucenie odpowiedzialności za to na innych: "znajomi jej doradzili", "on był narcystyczny".
@@dorotakasmiel9970 ooo... brawo za logiczne wnioskowanie - chyba właśnie wbiłaś gola redpillom tak dumnym z "męskiej" logiki kontra "kobiece" emocje....
@@Slawa8798 człowiek raz tylko żyje, albo w strachu i z idiotami ....... lub Kochanymi Ludżmi co rozumieją co Oznacza Zdrowy Egoizm..... Ja mam postanowienie Sądu jak zbliżą do mojej Osoby 10 metry, do mieszkania 100metry , to zaras Policja i 5 Lat za kratki bez jakiegoś ale i dalszego Sądu........ Z jakiego Rejonu jesteś? może mogę pomuc , dobrego Adwokata polece np
Cioteczka wychowała go na egoistę i małego Piotrusia, który nieustannie tupie nóżką i potrzebuje ciagłego zainteresowania i podziwu. 😮 Wyrósł na pijawkę i pasożyta który wyciąga energię z drugiego człowieka. Podziwiam autorkę listu, że tak długo z nim wytrzymała. Życie z takim popaprańcem jest jak siedzienie na nieodbezpieczonej bombie w ciągłym zagrożeniu i stresie.
Dziękuję za cenne informacje I porady, które otwierają oczy ludziom podatnym na takie niby związki.
Pozdrawiam serdecznie Pana i żonę.💐🍀🌞
Na szczęście było to niezbyt długo!
Proszę polecić ten film komuś, komu może się przydać, bo ludzie tracą w takich relacjach całe lata i dziesięciolecia!
Pozdrawiam serdecznie :-)
@@AlexBarszczewski to prawda film bardzo dobry. Trochę zabrakło podsumowania, z którego jasno wynika, że tak naprawdę autorka od początku okłamywała samą siebie. Partner nie ukrywał, że: jest chorobliwie zazdrosny, patologicznie związany z ciotką, niestabilny emocjonalnie. Ona pomimo to wolała żyć własną mrzonką o małżeństwie i szczęśliwej relacji.
Takie zaburzone osoby to owszem zmieniają się ale na gorsze w miarę trwania relacji..
Niestety tak się zdarza, dlatego trzeba jak najprędzej się ewakuować!
To prawda, poczucie mojej wartości spadło do 0.
Ponieważ ja jestem starsza o 2lata, przy zapisywaniu mnie na wycieczkę,kiedy podawałam mu swoje dane śmiał się z mojego PESEL,sytuacja się powtórzyła.To jedna z tysiąca rzeczy, które robił
Niestety
Omg.
Jeżeli w dzieciństwie był ktoś bliski kto stosował przemoc czy fizyczna czy psychiczna to z automatu wybierzemy na partnera podobną osobę w myśl powiedzenia: Kochamy to co znamy. Dlatego warto jest przyjrzeć sie wszystkiemu co przeżyliśmy i wdrożyć do codzienności 2- 3 minutki terapii dziecka wewnętrznego i pouzdrawiać te wszystkie trudne doświadczenia. Po takiej terapii - minimum 2 lata trwającej, osoby narcystyczne odpadają z najbliższego otoczenia - nie po drodze im z nami i my sami szybko orientujemy sie, kto jest kto - włącza się gut feelings. Naprawdę warto podjąć się tego wyzwania!! Jestem tego przykladem! Życie nabiera wspaniałych barw.
Mnie mama biła dużo w dzieciństwie i podświadomie boję się kobiet, w dodatku mam prawdopodobnie zaburzenia ze spektrum autyzmu.
Ja tez to mialam. Nssza matka tez nas bila. I dlatego buntowalam sie przed kibietani z wladza n.p. kierowniczki , szefowe. I po latsch doszlam do wniosku ze sama sobie szkodze bo one to widzialy.u tez mnie nie lubily. Teraz szefowe , pokazuje im.sympstie ake musialam dosc sama do tego. Tez mi pokazala to psycholog ze mam problem wladczej.matki. Bea
Ja nie wybierałam sobie takiego partnera ale za to w pracy narcystyczne kobiety managerki które stosowały mobbing i pracowniczki ładowały na l4 przy pracy z nimi. Jestem wlasnie w trakcie terapii..
Dziekuje serdecznie, Pani Agnieszko, za podzielenie sie szczerze swoim zyciem i danie nam cennej lekcji. Zycze duuuuzo milosci i wszelkiego dobra. ❤
Chyba wszyscy Jej tego życzymy!
Ilość czerwonych flag w tej historii przeraża.
Dziękuję za kolejną wartościową lekcję 😊
Było ich trochę więcej, ale wtedy film byłby za długi.
Pozdrawiam i proszę o polecenie tego dalej, aby jeszcze ktoś mógł skorzystać :-)
Ja to bard, o dobrze rozumiem. Byłam w takim związku 7 lat. Doszłam do ściany i myślałam że to ja zwariowałam. Przestałam rozumieć co się dzieje i dlaczego. Na szczęście zrobiło się tak niebezpiecznie że musiałam się ewakuować. Ale długo lizałam rany. Jestem po terapii i długiej ciężkiej pracy że sobą. Całe szczęście wyszłam z tego. Pozdrawiam serdecznie.
Ja również byłam w takim związku około 7 lat. Mam z tego związku syna, teraz już nastoletniego. Wyszłam z tego tak pokiereszowana, że choć minęło 10 lat od kiedy się rozstaliśmy to nie weszłam na poważnie w żaden inny związek. Nie weszłam - bo nie ufam swoim wyborom. Życzę Pani wszystkiego co najlepsze, otwartości i i ułożenia sobie życia.
Dobrze, że to przeszłość! Teraz czas, aby zacząć żyć pełną piersią, trzeba tylko uważać na różne sygnały ostrzegawcze.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja również mam za sobą taki związek. Narcyz jest bardzo niebezpieczny, bo stosuje też pozytywne wzmocnienia. Ja dostałam ich całe mnóstwo, np. częste wyjazdy i wycieczki
zagraniczne, które sponsorował. I do tego gra ciepło - zimno, wyśrubowane oczekiwania na każdym polu. Ale u mnie jazda bez trzymanki zaczęła się gdy zachorowałam, gdy dostałam diagnozę. Masakra. Może kiedyś to opiszę. Dziś jestem po rozstaniu i przepracowaniu tej relacji . Ocalałam. Ale wiem jak trudno odpowiednio zdiagnozować czerwone flagi, zwłaszcza jak pojawiają się nie na samym początku znajomości, ale kiedy się już zaangażujemy w relację. Wtedy nie jest łatwo zdecydować o odejściu. Ja uciekłam, mimo że byłam jeszcze w terapii onko, to znalazłam w sobie tę moc. Dziś wiem, że to było najlepsze co mogłam zarobić,stanęłam za sobą, nie dałam się dalej dewaluować . Życzę wszystkim kobietom wiedzy , siły i mądrości. Tylko to nas chroni .
Ja dowiedziałam się prawdy o narcyzach już po rozstaniu. Sądzę, że taką wiedzę powinniśmy zdobywać w szkole, na wczesnym etapie życia.
Dziękuję za to nagranie i lekkość w jaka Pan przekazuje treści.
@@beatajaszczak-mf1yj Przykro mi, że doświadczyła Pani takiej relacji, dobrze, że to już przeszłość.
Chcę jak najwięcej ludzi uchronić od takich doświadczeń, dlatego nagrywam takie materiały. Proszę je komuś polecić, przyda się wielu ludziom
Radość z życia, witalność i zdrowie to są najpiękniejsze wartości, które można utracić po związkach z takimi ludźmi... Zranienia duszy są uważam dużo gorsze w gojeniu od zranień ciała.
Dlatego jestem taki cięty na toksyków niszczących życie sympatycznych ludzi!
Bardzo dziękuję
Wnosicie z Żoną dużo wartości których nikt mi nigdy nie zdefiniował. Dzięki Wam inaczej patrzę na życie
Dziękuję za feedback :-) Proszę polecić to dalej, skorzysta więcej ludzi :-)
Dziękuję za cenne informacje.Pozdrawiam i życzę wszelkiej pomyślności dla pana i małżonki 😊
Pozdrawiam serdecznie :-)
Zakończyłam taką relacj|ę jednym stwierdzeniem: znajdź sobie głupszą od siebie.
Dobre :-)
Ja uciekłem jednego dnia😅
Męczyła mnie przez telefon 3 miesiace😂
@@mattwalker4263 Nie dało się zablokować numeru???
Dobry wieczór, mam 30 lat i jestem wrakiem człowieka, ale bardzo o siebie walczę. 14 lat związku, w tym 10 małżeństwa, czekam na sprawę rozwodową. Nikomu nie życzę takiego piekła. Trzymam kciuki za wszystkie osoby, które są w takiej sytuacji życiowej. Myślałam, że jedyną granicą jest śmierć, ale teraz już wiem, że nie. Nigdy się nie poddawajcie!
Nie poddawaj się!!! Masz jeszcze ponad dwa razy tyle czasu, aby być w moim wieku, zrób coś z tego!
Powodzenia!
Dziękuję ❤️ Mam dla kogo żyć, wspaniałego 5-letniego syna. Jestem już od kilku lat w terapii. Zaczynam w końcu robić coś dla siebie. Jeszcze jestem bardzo zmęczona i długa droga przede mną, ale wyskoczyłam z wrzątku nim się ugotowałam, czas na nowy początek.
@@InezAdrian-qh4mk Wszystkiego najlepszego dla Pani i Syna
@@InezAdrian-qh4mk będzie dobrze trzymaj się i nigdy nie wracaj i nie kontaktuj się z tą osobą
Dziękuję za wsparcie ❤️
Mam za sobą podobną relację gdzie na koniec usłyszałam "nie potrafisz kochać mnie BEZINTERESOWNIE" tak - to słowo zostało podkreślone w postaci dużych liter. Wtedy już miałam dystans i wiedziałam, że coś z gościem jest nie tak. Podobnie jak u autorki próbował wracać pisząc wiadomości - odpisałam ale do spotkania nie doszło. Od wielu miesięcy brak i wiadomości i jego osoby w moim życiu. Na mój widok spuszcza głowę w dół i ucieka lub udaje że mnie nie zna. To dla mnie wygrana :). Pozdrawiam serdecznie!
Dobrze, że ta relacja się skończyła!
Dokładnie, znam to wszystko. Na szczęście wolna, już pracujac nad sobą ponad rok i powiem szczerze dzieki terapii mozna byc jeszcze bardziej szczesliwym i świadomym szczęścia niż przed poznaniem osoby zaburzonej. Dziękuję Bogu za wszystkich dobrych ludzi❤❤❤ i tego nam wszystkim życzę. Przede wszystkim ufam juz swojej intuicji a nie opiniom innych. Brawo Alex jak zwykle świetny film ❤
Dziękuję za wartościowy komentarz :-)
Zaraz wsiadam do samolotu, więc tylko krótko pozdrawiam :-)
Alex, bardzo dziękuję za jak zwykle dużą dawkę wiedzy i fantastycznej energii!! Wysyłam serdeczności również dla żony! Bardzo Was lubię! Bądźcie mocni Miłością która Was połączyła!! Niech Wam Bóg błogosławi!
Dziękujemy i serdecznie pozdrawiamy :-)
o właśnie - jak to dobrze, że coraz częściej mówi się przy takich sprawach o ważności słuchania własnej INTUICJI!!! Bo z zewnątrz wszystko może wydawać się OK ale nie wiedzieć czemu intuicja KRZYCZY, że jest inaczej
Trzeba mieć więcej zaufania do siebie
Miałam tak 10 lat powroty i roztania a raczej ucieczka i teraz emocjonalną dziurę mam po dziś dnia.dziekuje za ten film ...brawo dla Pani Agnieszki że trwało to tylko pół roku..pozdrawiam
Trzeba koniecznie oderwać się raz na zawsze! Szkoda życia!
Bardzo podoba mi się satyryczny sposób przedstawiania tych wszystkich sytuacji z życia tej kobiety mimo że sytuację są naprawdę straszne i współczuje bohaterce pare razy na moich ustach pojawił się uśmiech pozdrawiam oby tak dalej ;)
Ma Pan rację, Panie Aleksandrze, najgorsze to jest się emocjonalnie " przywiązać". Wszystkie " czerwone flagi" o ktòrych Pan tu mòwi , były i w moim przypadku. Na dodatek okazał się sadystą na sam koniec. Dobrze że Pan kobiety ostrzega, a ja po 3 latach takiego związku, w ktôrym mu byl·lam wierna, teraz cierpię...A on śmieje się ze mnie, że byl·lam lojalna i znalazł sobie inną kobiete . Na dodatek on chce mieć 2 kobiety- i mnie i tą drugą..Ale z mojej strontium to kopnęłam go w tyłek. Tylko mi żal straconych 3 lat i mojej naiwności bo myśĺałam ze ze mną będzie inaczej..Krystyna z Danii. Dziękuję bardzo za dobre film Na TH-cam.
Przykro mi, że miała Pani takie przeżycia. Właśnie po to nagrywam takie filmy, aby uświadomić jak najwięcej dobrych kobiet.
Prosze polecić ten materiał innym, przyda się.
Pozdrawiam serdecznie
Narcyzi zazwyczaj mają trzy. To osoby zaburzone, nie warto się nabrać i nie warto się nabrać.
Dziękuję za ten wartościowy film.
Proszę bardzo :-)
Proszę polecić go dalej, przyda się
Panie Aleksie dziekuje😊narcyzi sa okrutni i msciwi czulam ze cos bylo nie tak ale nie wiedzialam co stale awantury nawet dzieci mi zabral i nie chce go znac bo ci ludzie nie maja uczuc to sa popaprancy
Współczuję...
Mnie mój ex przez kilka lat wmawiał, że nikt mnie nie będzie chciał, gdyby nie on…niczego bez niego nie osiągnę i z niczym sobie nie poradzę …od dwóch lat cudowna wolność ❤
Brawo! I nigdy nie pozwolić mu na powrót!
❤❤❤❤❤❤
@❤Panie Doktorze Jest Pan Wielki za tą przekazaną wiedzę podbudował Pan moją kobiecą godność i honor służebnicy żony,POZDRAWIAM❤️🌹🌹🌹🌹🌹
@@ucjawierna5544 Pozdrawiam i życzę dobrego życia!
Wszyscy popaprańcy mówią dokładnie to samo😂stek bzdur,w które niestety wierzą. Dobrze, że się Pani uwolniła, gratuluję ❤❤❤❤
Nigdy nie mialam do czynienia z tym typem ludzi dopuki nie wpuscilam go do domu.!! Zabral mi moj cenny czas, ktory moglam poswiecic na kogos bardziej wartosciowego.Jestem na etapie wyjscia z tego bagna
Proszę odciąć wszelkie możliwości kontaktu z takim "człowiekiem".
Życzę Pani udanego życia z kimś fajnym. Są i takie osoby :-)
Najlepiej nie używać emocji wstrzymywać się,jest to bardzo trudne(powiedziałam mojemu bratu,który jest kimś ważnym w sensie zarządzania korporacją za granicą,oni mają tam szkolenia, podróżuje w tym celu do innych stanów) że chce się rozwieść(życie z ukrytym narcyzem 16lat)to oznajmił pamiętaj na rozprawie bez emocji, zastanawiałam się nad tym,a później dowiedziałam się że jak matka pokaże przed sądem histerię że może mąż narcyz odebrać dziecko to,matka uznana jest za nadopbudliwą i niezroważoną psychicznie ,a wiadomo że narcyz kłamie,chce sprowokować,chce wygrać, dlatego trzeba zaciskać zęby i trzymać fason
Przeży\lam to samo. trwało to 7 lat w związku i jeszcze 3 niby osobno, ale bywał u mnie na kawie, kontrole, czasem wspólne wycieczki, słuchanie o Jeggo podbojach, a potem, że wysoko postawiłam poprzeczkę, a to znów, że za stara jestem, bo jest 4 lata młodszy etc...... nie mog\lam tego zakończyć, bo miałam mieszane wspmnienia, jak autorka tego listu.. Dopiero 2 tyg. temu zerwałam kontakt definitywnie. Jestem wrakiem człowieka, ale silną osobowością. Powstanę, jak feniks z popiołów. Odzysuję powoli energię i wracam do rzeczywistości. POZDRAWIAM
Proszę odciąć mu WSZELKIE możliwości kontaktu, ewentualnie znaleźć pomoc i zacząć żyć!
Powodzenia!
Jest juz duzo osob, grup wsparcia. Wiedza pomaga sie z tym uporac. Polecam w jez ang.: Sam Vaknin, H.G. Tudor (klnie ale ma dobre analizy) Obaj samoswiadomi narcyzi. Poza tym Fr. Dave Nix, Dr. Ramani, Dr. Les Carter, Dr. Abdul Saad (odzywianie), Joanna Kujath (wysokoempatyczna), short’s z The Holistic Psychologist
Pani Ewa z SoulGPS (kanal w jez. ang i pol) i pani z Crappy Childhood Fairy prowadza warsztaty, mozna napisac.
Jest 9 metod postepowania z narcyzami. Tylko jedna dziala: 'uciekac! Ale gdzie jak jest ich pelno i osob narcystycznych. Znow: wiedza pomaga. To oni sa drapieznikami zerujacymi na dobrych, zyczliwych osobach. Nigdy wiecej nie nalezy sie z nim kontaktrowac ani odpowiadac na ewentualne telefony. Do konca zycia. Inaczej scenariusz sie powtorzy. Narcyzi sie nie zmieniaja. To nie choroba tylko charakter. Powodzenia
Daj sobie czas na żałobę, a jak najdzie cię ochota na spotkanie, to czytaj wcześniej przygotowaną listę podłych rzeczy, które robił ci twój „ukochany".
Bardzo dobry przykład. Podejść do sprawy tak jak bym miał się napić wódki przed jazdą samochodem. Każdemu myślącemu człowiekowi zapali się całą choinka ostrzegawcza na czerwono.
Staram się wymyślać przemawiające metafory :-)
Pozdrawiam :-)
Bardzo dobra rada. Trzeba monitorować swoje samopoczucie. Ja czułam lek przed spotkaniem bałam się zadzwonić żeby nie było awantury przestałam dbać o siebie nic mi się nie chciało. Górki i dołki regularnie i nie obchodziło go moje samopoczucie. Związek jest po to żeby dobrze się w nim czuć a nie źle. To niby takie proste a jednak nie dla każdego.
Ten facet z filmu był mocno zaburzony i zaborczy . Klasyczny narcyz jeszcze wykorzystuje ofiarę finansowo. W każdym bądź razie był to czubek i tyle. Szkoda było dla niego czasu .
Też tak myślę
O matko 😂😂 piękny film Panie Aleksie. Ja miałam takiego narcyza. Widzę etapy, jak ta Pani jest coraz bardziej osaczana i połyka ten haczyk. Straszne.
Dziękuję za Pana czas i Pani za maila z historią ☺️
Proszę bardzo :-)
Proszę to polecić dalej, komuś się przyda
Bardzo mądre słowa ,takie porady są bezcenne dla wielu i jak najwięcej ludzi powinno tego wysłuchać .
Dziękuję :-) Proszę polecić to dalej, przyda się innym ludziom :-)
Myślę, że wiele osób miało podobna historie. Ważne jest zapytać siebie co powoduje że dajemy się w to wkręcić chociaż widzmy, że coś tu jest nie tak.
Samotność? Potrzeba bezpieczeństwa? Strach przed krytyka oceną? Cokolwiek co cię zahacza jest twoja słabością na której żerują jednostki opisane jak wyżej. Nie trzeba być znawcą wszelkich zaburzeń psychicznych czy emocjonalnych. Wystarczy poznać siebie, swoje potrzeby, braki i popracować nad nimi. Potrzeba posiadania partnera też może być tym haczykiem. Naucz się żyć że sobą i tak szczerze siebie zapytaj czy dobrze ci samej/samemu? Te rzeczy nie są łatwe, ale zabranie się za nie może oszczędzić wiele zmartwień i problemów. Z czasem szacunek do siebie zacznie procentować, a osoby które będą chciały cie jeszcze o coś zahaczyć będą się same odczepiały, a ty im na to pozwolisz i będzie to dla ciebie coraz to łatwiejsze, bo zrozumiesz ze jesteś ważny/a.
Bardzo dobra odpowiedź. Wiele wynika z wychowania, z osób, które nas otaczały, z powtarzania tych samych, bądź podobnych schematów. Zadbaj najpierw o Siebie, poznaj Siebie. Potem możesz iść w świat. Narcyza rozpoznasz wtedy po kilku słowach. Oni robią piękny pr wokół Siebie na zewnątrz. Potrzebują poklasku z każdej strony. Wypełniają Swoją pustkę podziwem z zewnątrz. Jak jego nie podziwiasz, to Ciebie nie ma - wręcz boją się takich ludzi. Prawda jednak prędzej czy później ujrzy światło dzienne. Szkoda tylko, że wiele osób do tego czasu będzie cierpiało. Oni dają iluzoryczne poczucie miłości, iluzoryczne poczucie zainteresowanie. Manipulacja jest świadoma, bądź nieświadoma. Narcyz może być " normalny" , ale powinien iść na terapię i skonfrontować sam Siebie z własnym bólem. Jednak to są takie osoby, które już same Siebie oszukują, że z nimi jest wszystko ok. Ja zawsze mam taką propozycję - niech narcyz spróbuje być zupełnie sam z Sobą przez miesiąc, dwa. Samotność - czy Sobie z tym poradzi? Wątpię, bardzo wątpię. Najlepsze u narcyza jest to, że próbuje Tobie wmówić, że jak jego nie podziwiasz, to z Tobą jest coś nie tak. Potrafią wtedy zaatakować z ogromną premedytacją, obrzucić Ciebie przysłowiowym "gównem", żeby tylko im zrobiło się lepiej.
Dziękuję za wartościowy komentarz!
Krótszą drogą jest nauczenie się rozpoznawania sygnałów ostrzegawczych i zero tolerancji, kiedy wystąpią.
Pozdrawiam
Wychowanie na mazochistow
Dziękuję za dzielenie się wiedzą. Szkoda, że nie wiedziałam o tym 10 lat temu, kiedy poznałam taką osobę. Na szczęście zmądrzałam i się rozstałam, ale dopiero po urodzeniu dziecka. Pozdrawiam
Lepiej późno niż wcale! Życzę udanego dalszego życia :-)
Oglądając ten film, jakbym widziała w osobie rzekomej Agnieszki moją przyjaciółkę . Na szczęście tylko w części , bo po którejś kolejnej awanturze po tygodniu od poprzedniej , awanturze o żaden powód , jak sama mi opowiadała , udało jej się spowodować , że Pan Narcyz zamilkł. Mam nadzieję , że zamilkł na wieki , bo moja przyjaciółka wystarczająca doświadczyła zła w życiu aby jeszcze walczyć o siebie z kimś tak toksycznym,, nie zrównoważonym jak Narcyz. Dziękuję bardzo.
Proszę bardzo!
Taka "wytrwałość" tej dziewczyny to też kwestia przekonań jakie często są nam wpajane np. że miłość=cierpienie (religia), kultura (ckliwe "miłosne piosenki" o toksycznych tak naprawdę relacjach stają się hitami a młodzież jest bardzo podatna w tym wieku), dzieci jak są posłuszne jak baranki to się mówi że są grzeczne a jak mają własne zdanie to że są trudne... W szkołach uczą tylu niepotrzebnych rzeczy a podstawowe zagadnienia z psychologii jak choćby nauka stawiania granic to już nie....
Ale chyba tak naprawdę na tym "im" zależy, żeby ludzie się za szybko nie połapali co jest grane.
Zgadzam się z tym, co Pani mówi... Dlatego nagrywam takie materiały i proszę Widzów o podawanie ich dalej. Szkoda wielu delikatnych i wartościowych ludzi
No kurcze, jestem facetem, i widze, ze moja partnerka zachowuje sie praktycznie jak ten maly chlopczyk. Wyglada na to, ze powinienem zrobic porzadek w swoim zyciu. O w morde, nawet my faceci mozemy nadziac sie na taka kobiete, jestesmy chyba slabsi niz myslimy. Super material Panie Aleksie, dziekuje.
Proszę bardzo!
Ciekawą rzecz poruszyłeś Alex. Miałem relacje z dziewczyną, wszystko pieknie na poczatek, uczucie, przyjaźń, czułości, zainteresowanie i przytulanie. Niestety po powrocie od niej wracałem wewnetrznie wypompowany. Czułem się kompletnie bez sil, jak wydmużka. Intuicja mowila mi, ze coś tu jest nie tak. Więc zakończyłem to.
Pewnie była to dobra decyzja jeśli wypompowanie było wewnętrzne a nie fizyczne :-)
Może nie miała tyle dopaminy w sobie ile ty potrzebujesz...dragi dają dużo.
Bardzo dziękuję, wszystko się zgadza. Niestety to wszystko prawda. Dla ludzi, którzy mieli to szczęście, że nie padli ofiarą toksyka jest to science fiction. Ma Pan dużą oglądalność, więc proszę rozpowszechniać tą wiedzę.
Proszę pomóc mi w tym rozpowszechnianiu przez lajkowanie i polecanie innym :-)
Ja będę dalej nagrywał ale nie ma wpływu na algorytm YT
Tak, Pana praca sieje dobro na ziemi! Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję :-)
Proszę to polecać dalej, to więcej ludzi skorzysta :-) Za darmo :-)
Bardzo cenię nazywanie rzeczy po imieniu. Ciągle jest mało osób, które to robią.
Trzeba dawać przykład!
Słucham Pana pierwszy raz, oglądałam różne, ale pan najbardziej do mnie przemawia....dziękuję ....byłam z kilkoma narcyzami, są powtarzalni, a ja przyciągam ich nie wiem dlaczego????...podejrzewam, że dzieciństwo z alkoholikiem i toksykiem...
Czas odciąć się od przeszłości i zacząć szczęśliwie żyć!
Zna Pani nasz podręcznik "Sukces w relacjach damsko-męskich"?
sukcesdamskomeski.pl/
Tam na ponad 300 stronach zawarliśmy chyba wszystko, co warto wiedzieć aby znaleźć i utrzymać wartościowego partnera.
Ja to wszystko wiem, długie terapie i czytanie, nie wystarczy powiedzieć, trzeba odciąć się....tearia a praktyka to dwie różne rzeczy... Mam lat 50 plus i za późno chyba, dzieciństwo i całe życie okaleczone.... po prostu już odcinam się id relacji, bo strach już jest.. Teraz jestem szczęśliwa😊
Uwielbiam Pana słuchać, moja historia jest bardzo podobna . Wczoraj zamówiłam Pana książki aby sie edukować i nie popełniać błędów i nie wpadać na narcyzów, czekam z niecierpliwością na nie. 😊
Pozdrawiam serdecznie
Życzę pożytecznej lektury i dobrych wniosków. A narzędzia z "Wojna na słowa" trzeba przećwiczyć :-)
@@AlexBarszczewski Obiecuję pilnie odrobić lekcje. Byłam z narcyzem 4 lata i od roku jest u kochanki i ciągle wraca lub próbuje. Mam już dość. Zostało mi po nim malutkie dziecko a czasu nie cofnę. Nie chcę być sama do końca życia ale boje sie zaufać i chce szybko rozpoznać narcyza i ogólnie mam za dobre serce dla każdego. Wiem że trzeba uzdrowić wewnętrzne dziecko bo jestem dda i ddd.
@@WiolettaKoba Proszę obejrzeć wszystkie moje filmy z playlisty th-cam.com/play/PLLu6EV-gX06gFtmHm_Z2C-O5rhJjNP0fR.html i th-cam.com/play/PLLu6EV-gX06ij2xLAHBnfeAji9C-AzkWY.html (niektóre filmy są na obydwu, warto zacząć od pierwszej)
Jednocześnie studiując książki. To powinno Pani dać narzędzia aby znaleźć kogoś wartościowego odsiewając problematyczne osoby.
Powodzenia!
@@AlexBarszczewski Dziękuję, już część słuchałam a teraz słucham reszty, jeszcze trochę a nauczę się ich na pamięć. 🥰
Szkoda że nie ma takiego drugiego Pana Alexa. 🤭
@@WiolettaKoba Do nauki wystarczy jeden 🙂
Panie Aleksie, gdyby takie wykłady były w szkołach, uchroniłoby to wiele osób, przed marnowaniem lat z niewłasciwą osobą. Kobieta czy mężczyzna, spragniona (y) miłości na takie toxyczne zachowania, szybko się łapie.Dawna,, ja", tlumaczyłabym takie zachowania jako wyraz wielkiej miłości, nie zdając sobie sprawy, że to toxyczna miłość. A intuicję tlumaczyłabym jako niepotrzebny lęk, bo przecież skoro,, tak bardzo chce ", tzn. że kocha. Każdy pana filmik słucham z ciekawością i nadal się uczę,pomimo doświadczenia życiowego. 🌹🍀Dziękuję
Ma Pani rację, właśnie dlatego nagrywam takie filmy a więcej napisaliśmy w książce "Sukces w relacjach damsko-męskich" i każdy może z tego skorzystać.
Pozdrawiam i życzę samych dobrych relacji :-)
@@AlexBarszczewski 🤗
W Polsce na dodatek nie tylko ze nie ma psychologii to sciemniaja jeszcze mlodziez na religii
@@AlexBarszczewski Przyłączam się do prośby, Pana książka powinna być podręcznikiem szkolnym. Dziękuję i pozdrawiam.
@@Anna-s6z Proszę pomóc mi rozpowszechniać tę wiedzę!
23:49 super określenie ludzkie śmieci.Brawo 😊 lepiej chyba się nie da🎉🌹🎈♥️🍀💚
Panie Alexie, serdecznie dziękuję za tę historię.
Jakbym słyszała swoją.Tylko, że ja poświęciłam na takie chemiczne toksyny 13 lat.
Traktuję to, jako szkołę życia, bo przecież jakoś muszą to samej sobie wytłumaczyć... usprawiedliwić.
Pozdrawiam serdecznie ☀️
Najważniejsze że to już przeszłość. Nie ma co jej tłumaczyć, trzeba zacząć żyć!
Powodzenia!
Też to przeszłam bo bylam zbyt mloda i niedoświadczona.....najważniejsze, że to już przeszłość!🥲
Trzeba taką wiedzę propagować innym, będzie mniej ofiar toksyków
To wszystko co słyszę, jakby było o mnie, teraz słucham tego z przerażeniem, bo to wszystko było w moim życiu. Ja byłam 10 miesięcy już po ślubie.30 lat jak znarnowanych. Jestem szczęśliwa, że mimo wszystko udało mi się odejść. Do tej pory nie potrafię się pozbierać.
Najtrudniejsze, czyli odejście, za Panią! Teraz życzę Pani dalszego dobrego życia!
Jak to dobrze,że jesteś i prowadzisz ten kanał,dzieląc się swoim doświadczeniem.Myślę,że to ,o czym teraz mówiłeś,bardzo wzmocni "Agnieszkę" .To jest jeszcze młoda kobieta,dobrze wykształcona,potrafiąca czerpać radość z życia,a ten chory facet zafundował jej huśtawkę z uczuć.Teraz "Agnieszka"może zająć się sobą,skupić na odzyskaniu równowagi psychicznej i ponownie zacząć czerpać garściami to,co jej sprawia największą przyjemność.Życzę "Agnieszce"wszystkiego dobrego.
Chyba wszyscy życzymy jej tego :-) Jestem optymistą, jeśli chodzi o poradzenie sobie w dalszym życiu, zobacz początek jej maila, który cytuję
Jakbym czytała swoją historię. Na szczęście udało mi się z tej chorej relacji wyrwać w miarę szybko i bez większych szkód.
Dobrze, że było to szybko i bez większych strat!
To straszne, że taki człowiek ma dwie twarze. Matka Narcyza mówiła, ,,będziesz płakała. Po roku pokazał drugą twarz.
Najlepszy Twój film Alex.
Udostępniam ❤
Dziękuję :-)
Widziałaś wszystkie pozostałe z listy th-cam.com/play/PLLu6EV-gX06gFtmHm_Z2C-O5rhJjNP0fR.html ?
Obejrzałam ten film z konsternacją. Jestem świeżo po rozstaniu i wiele z tych zavhowan przypomina mi zachowania mojego partnera. Mianowicie pretensje o powrót do domu 2h później, bo on leci zawsze do mnie jak najszybciej, zwrócenie uwagi gdy napisałam "Tobie" lub "Cię" z małej litery, czy o brak takiego samego zaangażowania od samego poczatku, gdzie mi przychodziło to z trudnością.
Doszło do tego, że podobnie jak u bohaterki, bałam się kolejnej kłótni czy awantury, nie wiedziałam co wzbudzi jego gniew.
Związek zakończył się i pomimo tego, że bywały chwile gdy miałam dosyć i źle się czułam psychicznie, to czuję ogromne wyrzuty sumienia, że nie zachowywałam się, tak jak tego oczekiwano. Mogłam dać więcej uwagi, bo tego oczekiwała druga strona. Wiem, że to byl dobry i wrażliwy człowiek, pomimo awantur, bardzo chciałam i w sumie nadal być w związku z nim, bo momentami było super.
Myślałam, ze jest to wszystko do przepracowania, on powiedział dość. Na ten moment czuję wyrzuty sumienia, być może za jakiś czas spojrzę na to, innym okiem.
Ten film dał mi trochę do myślenia, że być może nigdy nie potrafiłabym sprostać stawianym oczekiwaniom
Pytanie, czy były to realistyczne oczekiwania kochającego partnera, czy też sposoby na manipulowanie Panią i Pani wrażliwością.
"Momentami super" to za mało na szczęśliwy związek, ja, pomimo różnych wyzwań mam "przeważnie super".
@@AlexBarszczewski i tu właśnie mam problem, bo nie potrafię tego na trzeźwo ocenić, w grę wchodzą jeszcze uczucia. Nie wiem, czy w sobie mam się doszukiwać winy i przepraszać czy przestać siebie karcić
@@EnternallyFree Pytanie czy są to uczucia do faktycznie istniejącego człowieka, czy tylko do jego wyidealizowanego obrazu?
Dobrze Pan ,mówi ja już wiem co mam zrobic
Powodzenia!
Kopa w du*ę bez wyrzutów! Ja uciekłam od psychopatki i jak tego słucham to aż się denerwuję, że jak ja też mogłam takie manipulacje znosić 😪 szkoda życia, lepiej być singlem, ale szczęśliwym niż tkwić w patologicznym związku! Dużo siły i powodzenia życzę!
Super materiał ❤
Dziękuję, proszę polecić dalej... :-)
Robi Pan kawał dobrej roboty! ❤ Bardzo dobrym pomysłem jest omawianie maili od subskrybentów, każdy może wyciągnąć coś i dopasować do swojego życia. Też jestem po związku z narcyzem.. samo dochodzenie do siebie po zakończeniu tego rollercoaster'a zajęło mi 3 lata,ale traktuję to również jako bardzo ważna lekcje od życia-mianowicie kiedy dorosną moje dwie córki będę je uświadamiać w temacie narcyzmu, aby nie przechodziły przez to co ja.
Dziękuję za informację zwrotną, to dla mnie ważne abym wiedział, że Widzowie faktycznie z tego korzystają.
Proszę pomóc mi rozpowszechnić tę wiedzę przez lajkowanie i polecanie dalej. Pomożemy innym!
Pozdrawiam serdecznie
PS: Jeśli ma Pani córki, to może przyda się 300 stron "Sukces w relacjach damsko-męskich", które napisaliśmy z moją Żoną (adwokatem)?
sukcesdamskomeski.pl/
Dziękuję za wspaniały wykład.😃
Proszę bardzo :-)
Proszę polecić dalej, komuś jeszcze się przyda
Przekleństwa zawsze dotyczą pogardy miłości, poczucia i stworzenia
Dlatego dyskwalifikują!
Świetny materiał Alex! Żałuje tylko ,że tak późno znalazłam ten kanał bo zdążyłam popełnić wszystkie możliwe błędy będąc w długoletnim związku z narcyzem.Pozdrawiam !
Mam nadzieję, że w międzyczasie się od niego uwolniłaś!
Życzę Ci udanego życia z kimś ciekawym :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ja też popełniłam wiele błędów. Przynajmniej teraz wiem, że to musiało się skończyć. Dla mojego dobra.
W tym filmie to już opis nie typowego narcyza, a osobnika, który ma wszystkie cechy z ciemnej triady (połączenie psychopatii, narcyzmu i makiawelizmu). Dziewczyna powinna udać się na terapię, bo jeśli z taką łatwością akceptowała takie poniewieranie, to znaczy, że ma utrwalonych w sobie wiele nieprawidłowych wzorców zachowań i reakcji na zachowania.
Słucham Pana pierwszy raz. I coraz bardziej otwieram oczy. To co opisuje Agnieszka mam już od ponad 20 lat!!! Ale zanim to pokazał już byliśmy małżeństwem. Do tego dochodzą pretensje że powinnam............. (Tu proszę wpisać kilkanaście rzeczy, które jego mama robi w domu lub dla dzieci) bo wtedy będzie między nami normalnie. Mam nadzieję, że jest jakiś sposób przeżycia z takim kimś bo po 20 latach nie odejdę tak z dnia na dzień, zwłaszcza że mamy nastoletnie dzieci i tylko on pracuje.
Współczuję :-(
Odejście można dobrze przygotować, najlepiej konsultując konkretną sytuację z dobrym adwokatem od prawa rodzinnego, na przykład Karoliną: kgb-adwokaci.pl/.
A w międzyczasie może zastosować th-cam.com/video/yRwL88-g9ms/w-d-xo.html
Proszę się nie dać!
Jestem Wdzięczna za ten dzisiejszy program. Byłam dokładnie z takim narcyzem.
Jakbyś o nim mówił , ale że nie mieszkam w PL, to napewno nie był on. Trzy lata się wylizywałam z tego. W tej chwili słucham tego już bez emocji. Cieszę się że zero reakcji
Współczuję :-( Dlatego trzeba propagować taką wiedzę, bo za dużo jest poranionych ludzi.
To była nauczka. Mam 54 lata. Teraz jest prawdziwe życie przede mną.
@@SofiaWiberg To jeszcze sporo czasu przed Panią! Powodzenia 🙂
aż trudno uwierzyć ,że są tak zaburzone osoby i aż trudno uwierzyć, że ktoś pozwala się tak źle traktować...
Niestety maile które dostaję są od różnych ludzi i raczej autentyczne
pół YouTuba od paru lat próbuje wyjaśnić mechanizmy psychologiczne, które sprawiają że takie rzeczy się dzieją. syndrom Sztokholmski, gaslighting i inne "cuda na kiju". cieszę się że dożyłam takich czasów - nasi przodkowie bez edukacji, psychologii i Internetu mieli przechlapane.
@@AnnaSenoje Problem w tym, że mało ludzi z tego korzysta...
@@AlexBarszczewski jeszcze się rozkręcimy! obiecuję! :)
@@AnnaSenoje Super!
Szkoda, że takiej wiedzy nie uczą w szkole .Byłoby mniej związków małżeńskich zakończonych rozwodem. Lepiej jest żyć z radością samemu, niż być samotnym i niewolnikiem w związku.
Możemy to zmienić, rozpowszechniając taką wiedzę. Ja będę tworzył, pomoże Pani w rozpowszechnianiu? :-)
@@AlexBarszczewski Sama już od kilku lat rozpowszechniam taką wiedzę , nawet na grupach religijnych.
Ja to przeżyłam 😢, a co gorsze wyszłam za niego i niestety bardzo jestem nieszczęśliwa i nie potrafię z tego się wyplątać. Żebym ja to słyszała 20 lat temu, to moje życie byłoby zupełnie inne.
Trzeba znaleźć w sobie determinację do tego. Szkoda życia!
Zgadzam się, że jak najszybciej trzeba spotkać się, bo inaczej kobieta zakocha się we własnych wyobrażeniach, które powstały na podstawie rozmów telefonicznych z tym mężczyzną. Jeżeli facetowi chodzi tylko o sex, to skończyć z takim facetem.
Bardzo lubię tą serię z listami. 🌻👍
Będziemy kontynuować. Mam ok 50 maili od Wodzów
Bardzo dziękuję za Waszą pracę. Z jednej strony to dobrze, ze tyle osób się zgłasza i to opisuje, z drugiej przeraza skala ile tego jest.
@@JustynaKauza-zj9eqbo z racji czasów w których żyjemy, jest coraz więcej ludzi z zaburzeniami osobowości
Dziekuje. List ten daje do myslenia.
Proszę, po to opublikowałem
Bardzo , bardzo , bardzo dobry przyklad osoby zaburzonej narcystycznie , choc znam jeszcze lepsze (niestety)
Niestety takie osobniki się zdarzają
Jeśli ktoś pisze Ci z malej litery, to prostak. Jeśli ktoś nie angazuje się tak jak druga strona, to albo pierwsza powinna przestać się angażować albo druga zacząć dawać z siebie więcej. Wszędzie w każdym zdaniu czerwone flagi. Każdy ma czerwone flagi. Związków, które sa naprawdę szczęśliwe, jest chyba z 10%. W związkach uruchamiają sie traumy, problemy. Trzeba się z tym liczyć, że nie będzie kolorowo. Stać twardo na ziemi. Gdyby reagować na każdą czerwoną flagę to żaden związek by się nie utrzymał.
Masz rację. Między relacjami, w których potrzebne jest "dotarcie", pewne obustronne kompromisy a "chorym związkiem" jest cienka granica. Potrzebne jest spojrzenie z dystansu, analiza czy obie strony są skłonne do rezygnacji z niektórych swoich potrzeb lub zwyczajów dla dobra relacji, czy tylko jedna ustępuje, a druga się podporządkowuje, by tylko nie być sama.
Na razie jestem pewna jednej rzeczy. Mój mąż od początku naszego związku stosuje gaslighting. Pewnie dlatego nie potrafię już postawić szybkiej diagnozy. Ciekawe, że od zawsze zastanawiałam się, czy jest to wyjątkowa perfidią, czy skrajna głupota. Dotyczÿło to wielu jego decyzji i zachowań. Jeszcze ciekawsze jest to, że nie rozstaliśmy się od ponad 25 lat, ale każde z nas żyje przede wszystkim swoją pracą. Oczywiście zdaję sobie sprawę, jak jestem wykorzystywana. Ale mam też swiadomośc jak dużo się nauczyłam. Niestety, bardzo wiele rzeczy sama musiałam przepracować beż pomocy specjalisty. Tzn.początkowo był moment, że rozpaczliwie szukałam pomocy psychicznej i znalazłam ją - w końcu terapię dla całej rodziny, bo ofiarami były też dzieci. Wszyscy byliśmy w depresji. Nie będę już opisywać komicznej historii, jak potraktował to mój mąż. W rezultacie jesteśmy mocno poranieni.
Super przekaz .Wielkie dzięki za Twoja prace .❤❤❤
Proszę korzystać :-)
I polecić dalej, niech jeszcze ktoś skorzysta
Jak na moją wiedzę i wspólne życie z narcyzem. Agnieszki partner to nie narcyz lecz inne zaburzenie.
Etykietka jest mniej ważna, tylko to co z takim gościem zrobić!
To nie jest istotne, by umieć poprawnie zdiagnozować chorobę psychiczną. Ważne, by widzieć jej skalę. Tu jest gigantyczne zaburzenie i nadanie poprawnej nazwy nie robi różnicy.
Bez nadawania etykietek bardzo dobrze radzi s. Maria Kwiek. Bardziej jak my sami mozemy sobie pomoc, uleczyc rany. Kazdy narcyz jest inny, jak linie papilarne.
@@Marta-7 Do diagnozy potrzeba duzo dobrych obswerwacji. Zwykle bliscy je maja. I nie potrzeba im opinii profesjonalisty aby sie zorientowac z jakim typem osoby ma sie do czynienia, jak sie bronic.
❤Kochani, udostępniajcie, tego w szkołach nie uczą. Pozdrawiam.
Bardzo proszę :-)
Pozdrawiam :-)
Panie Aleksie! Dziękuję , dziękuję bardzo że jest Pan na świecie! Czy wysyła Pan książki do Belgii? 🙏
Proszę bardzo :-)
Ze względu na koszty i inne komplikacje, za granicę wysyłamy książki tylko jako ebook lub audiobook.
"Wojna na słowa"
sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-wojna-na-slowa-w-formatach-mobi-epub-pdf
sklep.klinikanegocjacji.pl/wojna-na-slowa-audiobook
"Sukces w relacjach międzyludzkich"
sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-sukces-w-relacjach-miedzyludzkich-w-trzech-formatach-epub-mobi-pdf
sklep.klinikanegocjacji.pl/sukces-w-relacjach-miedzyludzkich-audiobook
"Sukces w relacjach damsko-męskich"
sklep.klinikanegocjacji.pl/ebook-sukces-w-relacjach-damsko-meskich-w-formatach-mobi-epub-pdf
sklep.klinikanegocjacji.pl/sukces-w-relacjach-damsko-meskich-audiobook
Jest też ciekawy i korzystny cenowo zestaw ebooków sklep.klinikanegocjacji.pl/relacje-i-konflikty-zestaw-ebookow
jak też zestaw sklep.klinikanegocjacji.pl/relacje-2-0-konflikty-zestaw-ebookow
Niektórzy Klienci zamawiają książki papierowe na adres polski i przy okazji ktoś je zabiera.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Bardzo fajnie, że ten film pokazałeś. Też miałem takie doświadczenie, niestety trwało dużo dłużej i dotyczyło kobiety. dodam od siebie, a czego Ty Alex nie powiedziałeś, że po dłuższym obcowaniu z narcyzem gra się w jego/jej grę i przejawia te same zachowania. W takim wypadku nawet po zerwaniu z narcyzem/narcyzką krzywdzi sie innych ludzi i wtedy to my jesteśmy narcyzami wobec nich. Porównania o raka są więc o tyle nieprecyzyjne, że rakiem nie można się zarazić (chyba 🙂). Jeszcze raz: świetnie, że publikujesz takie filmy, na pewno uratujesz wiele osób przed cierpieniem.
Dziękuję za wartościowy komentarz!
Proszę pomóż rozpowszechnić tę wiedzie przez polecanie tego innym.
Pozdrawiam :-)
@@AlexBarszczewski Jasne! Jeszcze dodam uwagę krytyczną: nie podoba mi się, że dehumanizujesz narcyzów. Oczywiście, że związek z narcyzem trzeba przerwać, bo inaczej zawsze będzie to non-stop przegrywana walka, jednak czy należy pisać o takim człowieku "człowiek"? Jest to osoba bardzo zaburzona, toksyczna, należy to widziec bez różowych okularów, ale po co ją poniżać? Komu i jak to pomoże?
@@MrRatpaw Narcyzi sami się dehumanizują swoim postępowaniem! Jak widzę dobrych ludzi połamanych przez takie osobniki (płci obojga), to mam ochotę opublikować znacznie radykalniejsze środki niż to, co opisuję
@@MrRatpaw pochwalam empatię i ostrożność w ocenianiu ludzi, ale sugeruję większą oszczędność w jej używaniu - stajemy się ofiarami narcyzów psychopatów itp bo zwyczajnie jesteśmy "za dobrzy".
niestety, ale ten cudzysłów przy słowie "człowiek" mówiąc o narcyzie jest uzasadniony. chciałam się upewnić co do czyjegoś narcyzmu. zrobiłam tej osobie parę "testów na narcyzm" - np. powiedziałam wprost parę razy, że nie chcę robić czegoś tak jak ona mi sugeruje, bo mi odpowiada robić to po swojemu (rzecz dotyczyła wyłącznie mojej osoby, dla ścisłości). efekt - taki jak zapowiadano - narcystyczna furia, narzucanie kontroli, łamanie woli, epitety, kłamstwa w żywe oczy i oszczerstwa w otoczeniu. świadomie sprawdzałam przez ponad rok - do czego się posunie - chciałam mieć pewność że zbyt surowo jej nie oceniam. już mam pewność. chciałam też, i wreszcie, po latach, uzyskałam taką możliwość - pozwolić sobie na swobodę komunikacji, nazwanie wszystkiego co wobec niej czuję, co uważam za nie fair w jej zachowaniu wobec mnie. wreszcie mogłam głośno i wyraźnie powiedzieć jej to wprost. i zrobiłam to. skutek - piorunujący. pewnie nie raz jeszcze za to "beknę" - ale mi ulżyło i mam pewność na czym stoję:
tej istoty nie można nazwać człowiekiem, chcąc pozostać w prawdzie. antyczłowiek - jak nazwała takie osoby Izabela Kopaniszyn w swojej książce - to termin odpowiedni.
oczywiście nie jestem skłonna teraz rozkładać w domu trutek na narcyzów. nie chodzi o to by samemu przestać traktować kogoś "po ludzku" bo "nie jest człowiekiem", i warto przed tym przestrzegać - ale bezwzględnie chronić swoją prywatność, zdrowie, finanse i możliwość przeżywania życia w dobrym nastoju, w pozytywnych emocjach. inaczej narcyz Cię zabije - pójdzie do swojego celu po Twoim trupie, jeśli się potkniesz, zemdlejesz, nie daj Boże rozchorujesz i upadniesz - wdepce Cię w ziemię bo mu niechcący przeszkodziłeś w chodzeniu. lepiej stracić skrupuły wcześniej niż walcząc o życie.
@@AnnaSenoje Rozumiem Cię, bo sam przeżyłem kilka lat z narcyzką, która prawie doprowadziła do śmierci nasze dziecko. Jednak dehuminizacja narcyza, pomimo iż przynosi ulgę, nie daje dobrych efektów w długim terminie, bo podtrzymuje negatywne emocje (może nawet nienawiść). Uwolnienie się od takiej osoby nie polega tylko na fizycznym odejściu i blokadzie kontaktu, ale na nieżywieniu silnych emocji do niej, jakiekolwiek by nie były - dobre czy złe. Narcyz też jest ofiarą! Przyczynę należy zacząć szukać od jego/jej domu. Widać, że Alex, trener personalny i doradca, nie potrafi nabrać odpowiedniego dystansu do problemu. Obejrzyj może kanały psychoterapeutów, wypowiadających się o narcyzmie. Oni nigdy nie odmawiają narcyzowi bycia człowiekiem, bo nie patrzą na narcyzm ani przez różowe ani przez czarne okulary.
Śmiało mogę podpisać się pod tym listem, z drobnymi szczegółami...ale to naprawdę z drobnymi. Cała reszta taka sama. Jestem rok po rozstaniu i czuję, że jeszcze tego nie przepracowałam. Wiem też, że potrzebuję wsparcia, bo czuję, że umyka mi to drogocenne życie między palcami...
Proszę koniecznie poszukać wsparcia i zacząć żyć! Powodzenia!
Polecam SoulGPS (jez. polski i ang.) a w jez ang. Sam Vaknin, H.G. Tudor (klnie ale ma dobre analizy) Obaj samoswiadomi narcyzi. Poza tym Fr. Dave Nix, Dr. Ramani, Dr. Les Carter, Dr. Abdul Saad (odzywianie), Crappy Childhood Fairy, Joanna Kujath (wysokoempatyczna), short’s z The Holistic Psychologist
Pani Ewa z SoulGPS i pani z Crappy Childhood Fairy prowadza warsztaty, mozna napisac, itp.
Bardzo wartościowy materiał, bo z prawdziwymi przykładami zachowań. PS. bardzo nie lubię rozmów video, są sztuczne. Zawsze odmawiam (spotkaniom nie).
Dlatego opieram te filmy na korespondencji w Widzami, sam bym czegoś takiego nie wymyslił
@@AlexBarszczewski to dobrze świadczy o Pana związkach :)
@@BL-xw5kt Od bardzo dawna stosuję to, co opisaliśmy w "sukces w relacjach damko-męskich" więc takie rzeczy mi się nie zdarzają
@@AlexBarszczewski gratulacje - super
Witam serdecznie dziękuję ,pozdrawiam ❤❤❤
Proszę polecić dalej :-)
Pozdrawiam :-)
A co zrobić jak się jest po 30 latach związku z Narcyzem /wampirem i ma się już totalnie wyssaną krew? Starcza siły już tylko na słuchanie specjalistów ale nie ma siły na podjęcie jakiejkolwiek decyzji.
Trzeba znaleźć specjalistę, który pokaże realną drogę do uwolnienia się. A potem zdecydować jak dorosły człowiek. Inaczej działa rzymskie powiedzenie "chcącemu nie dzieje się krzywda"
Moj narcyz nie pogratulował mi mgr nie złożył mi życzeń na ur i w nowy rok straszyły że gdy odejde nie odda mi części rzeczy ktorych nie zdołam spakować do auta i szantazuje ze zabierze dziecko, nie docenia mnie
Ciagle czepia, rowniez ogranicza sen ogladajac filmy zakłóca sen moj i dziecka i z tymi filmami podobnie
Nie pomaga w domu
Zarzuca ze nie spelniam rol jakie powinna kobieta robic a sam od siebie nie daje nic...
Proszę wziąć dobrego adwokata i zrobić z tym porządek. Inaczej szkodzi Pani sobie i dziecku. Proszę zacząć od filmu th-cam.com/video/D97bz5yU4v8/w-d-xo.html
Uciekaj! Uwierz ze bedziesz bardzo szczesliwa.
Czasem mam wrażenie, Alex, że filmów o toksykach robisz za dużo. A potem się okazuje, że i nie za dużo, a jeszcze, że może jest ich za mało 😅
Dostaję bardzo dużo korespondencji z prośbą o omówienie czyjejś historii. Te filmy mają też największą oglądalność. Z tego wniosek, że są potrzebne, bo nie szukam w nich sensacji
Doceniam :)
dobrej wiedzy nigdy za dużo... czasem myślę że za dużo takich filmów słucham 😂 - a po przerwie okazuje się że znów usłyszałam coś nowego, co lepiej zawczasu wiedzieć, niż potem pluć sobie w brodę.
Jako fobik społeczny ppzbawiony bliskich i rodziny, calkowicie przerażony i zagubiony, stałem się latwym łupem dla ukrytej narcyzki. Moja bezbronność czyni mnie dla niej ideałem, bo ta osoba wie, że sam nie dałbym sobie rady, ale znajomość z nią to piekło, mam zatem wybór między dżumą, a cholerą. Wykańczam się. Morderczy lęk wyniszcza mnie fizycznie i psychicznie, ale nie mam dokąd uciec. Gdybym się od niej odizolował, musiałbym wrócić do kompletnej izolacji, a tego boję się jak.... chorej przyjaźni narcyza.
Chodzisz na terapie? Tez mialam lęki ale sobie je przetlumaczylam i mi przeszlo z czasem
Dziękuję! ❤
Proszę :-)
Jak idzie 30 lat być z takim człowiekiem o 30 lat za długo
23:28 Chyba cos jest zemna nie tak bo sie zasmialme jak absrudalna to jest sytuacja, jestes w szpitalu z kroplowka w nocy i jeszcze słuchasz jak ktos ci pier... takie rzeczy, ja to bym sie rozlaczyl chyba od 5 sekundy i zamiast łez mialbym chyba żyły ze zdenerwowania. Mocny ten material dawno sie tak nie zdenerwowałem sluchajac historii na tym kanale.
A ja dostaję więcej takich maili :-(
Dlatego nagrywam też filmy ku przestrodze
ha! z boku tak człowiek myśli, wiem z autopsji. a rzeczywistość potrafi sprawić że człowiek da się wciągnąć w niezłe bagno. to też wiem z autopsji, niestety🤫
@@AnnaSenoje Dlatego trzeba nauczyć się korygować takie błędy! Szybko i skutecznie!
@@AnnaSenoje Współczuje i częściowo się zgadzam.
@@yoloswag2505 dziękuję, wszystkiego dobrego :)
Piekne filmy. Mądre potrzebne nam wszystkim. Ogladam dość często żeby nie zapomnieć jak postępować.. Panie ALEXUE PIĘKNĄ PRACĘ PAN WYKONUJE.. SZACUNEK IUZNANUE....DZiWKUJE ŻE PAN JEST. 💙♥️♥️💜💜💜🌹
Pozdrawiam serdecznie :-)
Szczerze.....zmęczyłam się okrutnie słuchając....jak ta kobieta to wytrzymała....
Ja miałam okazję spotkać narcyza. Byl to zadużony we mnie kyzyn. Chętnie do nas przyjeżdżał. Wszyscy się cieszyliśmy . Tylko ja po jakieś czasie bylam nieszczęśliwa. Wszystkie niewłaściwe zachowania kierował do mnie bez świadków. Na szczęście wyjeżdżał i życie wracało do normy. Kiedy po latach opowidzialam mojej mamie jak wyglądały tak naprawdę jego wizyty byla bardzo zdziwiona, bo niczego nie zauważyła. A ja nic nie mówiłam w domu...bo gość w dom, Bóg w dom, więc robil co chciał. Po latach....bo pogniewal się na całą Rodzinę....tę bliższą i jak moja- dalszą dowiedziałam się, że rozpadło się jego małżeństwo, a żona zwiała z dzieckiem za granicę. Po latach napisał do mnie list, błagając o wybaczenie....i prosząc o kontakt. Ale ja już jako dorosla i świadoma osoba nie dałam sobą manipulować i dlugo nie musiałam czekać...
Znowu się pogniewał....a ja wyrzuciłam go ze swojego świata. Nie przychdzi na żadne uroczystości rodzinne i mnie to bardzo odpowiada....ale jego Rodzice bardzo cierpią.
Dziękuję za Pani historię. Narcyzów należy BEZLITOŚNIE wywalać z naszego życia, to jest trucizna dla psychiki!
Pozdrawiam
o tak tak! wszystko bez świadków. bez śladu. albo w grupie wcześniej napuszczonych przez siebie osób. na szczęście - dziś są dyktafony i każdą rozmowę w której uczestniczymy mamy prawo nagrywać bez informowania o tym kogokolwiek. a to oznacza... koniec władzy narcyzów. niczego nikomu wprost nie sugeruję 😁😁😁.
Historia jakby opisana przeze mnie. Przeżylam prawie wszystko z moim mężem Mój mąż tak dobrze sie maskował, że dopiero po 6 latach zaczął bardziej pokazywać swoje trudne oblicze. Myślałam z początku, że to efekt bycia starym kawalerem do 40ki (miał jakieś związki, ale tylko ja bylam dla niego najlepsza i szybko dążył do ślubu bym nie uciekła). Znajomi znali go z dobrej strony więc mi go jeszcze zachwalali (potem mnie przepraszali, że tak mi go polecali). Szkoda, że 15 lat temu nie było takich filmików). Dopiero po 3 latach od jego odejścia odkryłam, że jest narcyzem ukrytym bardzo dobrze się maskującym i grającym innego. Ja jestem bardzo empatyczna i wyrozumiała więc wybaczałam wszystko. Aż do czasu... Ale i tak winna rozpadu małżeństwa wg niego jestem ja. Narcyzi potrafią omotać i manipulować. Moj w tej dziedzinie był i jest mistrzem. Teraz stawiam na siebie i trzymam się od niego z daleka, co bywa trudne bo namy wspólne dziecko.
Moi znajomi jak się pytali przed ślubem , czy dobrze robią zakładając rodzinę , to nie chcąc nikomu się narazić ściemniłem, że warto . Tylko mojemu bratu powiedziałem prawdę, żeby nie żenił się bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. I co ? Oczywiście się nie posłuchał , a teraz są w trakcie rozwodu. Nie wspominając lat piekiełka jakie mu urządzała żona.
Rozumiem, że przynajmniej nie mieszkacie pod jednym dachem?
PS: Proszę ten film polecić dalej, komuś może się bardzo przydać
@@AlexBarszczewski nie mieszkamy razem. Mój mąż nigdy nie chciał się ze mną zameldować w mieszkaniu - tłumaczył się tym, że woli być zameldowany w mieszkaniu rodziców bo w razie ich śmierci łatwiej będzie to mieszkanie przejąć (spółdzielcze). Przy czym jak się wyprowadzał to mi zarzucał, że nie chciałam go zameldować - generalnie wszystko odwracał i przemieniał, a ja się zastanawiałam czy już jakiejś amnezji za wcześnie nie doznaję, bo tyle rzeczy próbował mi wmówić, że sie gubiłam co jest prawdą a co fałszem. Najgorsze a może najlepsze, że porzucił nie tylko mnie ale też syna naszego - obecnie naszego 12latka zawozi 1 raz w tygodniu na basen , ich kontakt trwa ok 1 godziny w tygodniu. Staram się być matką i ojcem by syn nie czuł pustki. I zastanawiam się hak wychować syna, jak go traktować by nie stał się narcyzem jak jego ojciec. Dziękuję za filmiki, dzięki którym się uczę jak postępować z takimi osobami, bo niestety w pracy też mam z takimi do czynienia :(
Mógłbym Pana słuchać i słuchać..
Proszę jeszcze wprowadzać w życie, jeśli potrzebne :-)
I polecać innym, aby też skorzystali :-)
Dziękuję za tę wiedzę.
Proszę bardzo :-)
Proszę ten materiał polecić dalej, więcej ludzi skorzysta
Super film Alex
Proszę poleć dalej...
Pozdrawiam :-)
Dziekune ❤
Proszę :-)
wie pan co ja mam koło siebie takiego typa i to na zawsze nie mogę wywalić go z mojego życia muszę tańcować jak on gra i jakie ma humory i co by nie wymyślał to muszę mieć z nim relacje , dobrze że z nim nie mieszkam chociaż to dobre więc siedzę cicho i się podprządkowuję bo wyjścia nie ma bo to mój syn
Współczuję :-(
Jeśli syn jest dorosły to nie musi Pani z nim utrzymywać kontaktów!
@@AlexBarszczewski muszę bo ja jestem bardzo słabo widząca i on i musi pomagać i jestemwiekowa pomaga ale jak mnie musztrujei no taksię zachowuje jak pan pokazuje ze narcyz robi no trudnosyna nie odrzucę ale czasem mi trudno to akceptować Ż onę na zahukaną cichą myszkę co mu sie nie postawi z resztą ona nie chce odejść a ja też goniemogę odrzucić bo to moje dziecko . tak że facet narcyz tto małe piwo bo można go puścić w trąbę ale syn to na całe zycie
@@magdashikeli2195Wiem i rozumiem,bo mam podobną sytuację.😢
I tak będzie pani cierpieć do grobowy dechy na moim miejscu w życiu i nigdy hoc by to był nie wiem kto
obejrzałam, ale komentarz się nie dodał, więc powiem tylko, że współczuję kobiecie.
Fajnie Pan to mówi.Sama prawda.Przeżylam wszystko..trudno wyjsc na prostą.
Powodzenia w wychodzeniu na prostą
Alexie, podobają mi się Pana rady 😊
Dziękuję :-)
Przeważnie wiążemy się z osobami traktującymi nas podobnie jak któreś z naszych rodziców. Pytanie do Agnieszki -kogo bliskiego przypominał ci narcystyczny partner?
Tak nie musi być, choć czasem się zdarza.
Jakbym słyszała o swojej historii bardzo podobnie wyglądało poznanie mojego męża
Wyzwoliła się Pani?
Agnieszko, współczuję, takiego zaburzonego osobnika nawet ja nie spotkałam...
Miejmy nadzieję, że Agnieszka się podniesie
Słowa uznania - super filmy.
Dziękuję :-)
Proszę to polecić komuś, komu może się przydać
@@AlexBarszczewski każdemu może się przydać
Według mnie facet nie jest narcyzem tylko męskim borderem.Wypisz wymaluj mój były mąż -który ma takie rozpoznanie postawione przez specjalistę. Taka osoba jest nie do życia. Chaos,chaos,horror.
Po rozwodzie byłam niestety także w związku z narcyzem ukrytym i jednak jego zachowanie wygląda inaczej.Nie ma takich nagłych zmian nastrojów ,poglądów i decyzji.I gdybym musiała wybierać wśród tych dwóch DEBILI,to juz chyba wołałabym życie z narcyzem ukrytym.
Jestem teraz po terapi i takich ludzi rozpoznaję na kilometr.
Dobrze, że wyrobiła sobie Pani "czujniki" na takich gości.
😂 A to mnie rozbawiła Pani. Coś w tym jest. Chociaż najlepiej w żadnym z nich nie wybierać.
Fajna historia, tylko warto spojrzeć na fakty: samotna matka, po karuzeli bad bojów, po tej stronie ściany gdzie atrakcyjności już nie przybywa - pisze list. Wszystko opisane z jej punktu widzenia. Ona taka idealna, ale jednak nie znalazła nikogo na stałe do tej pory?
Reszta analizy super 👍
Jakbyś zapomniał o "ścianie" i tym podobnych wymysłach redpilowców, ro będzie to z korzyścią dla Ciebie
@@AlexBarszczewski zgadzam się z Panem, że może to przynieść mi korzyść i postrzeganie ludzi przez pryzmat SMV może być krzywdzące, ale nawet autorka listu najpierw oceniła SMV "narcyza" a następnie zdecydowała się dać mu szansę pomimo, że jej zdaniem jego SMV było poniżej minimum jakie wywołuje w niej porządnie. Według redpilowcow taki związek nie ma szans na powodzenie. Więc gdyby autorka postąpiła zgodnie z radami redpill, to też wyszłoby jej to na dobre.
Osobiście dość krytycznie podchodzę do opowieści zasłyszanej od tylko jednej strony, ponieważ ludzie mają tendencję do obrony swojego punktu myślenia, zamiast przedstawia obiektywnych faktów.
@@oThatsMeInTheCorner autorka listu nazwala go napewniej narcyzem w czasie pisania relacji ze zwiazku a nie na poczatku zwiazku , czego mozemy sie domyslic zwlaszcza kiedy na koniec zwiazku poszla do psychologa gdzie uslyszala taka nazwe od terapeuty .
@@dorotakasmiel9970 problem w tym, że autorka próbuje zrzucić winę na "narcyza". Tymczasem on nie ukrywał chorobliwej zazdrości, patologicznej relacji z ciocią i kilku innych swoich dysfunkcji. Za to ona naruszyła własne granice wielokrotnie, okłamując samą siebie i godząc się na złe traktowanie.
Ten film jest bardzo dobry, pokazuje wszystkie te miejsca. Mam tylko wątpliwości, czy termin "narcyz" nie jest tu nadużywany. W moim odczuciu bardziej słowo "narcyz" pasuje do autorki listu: ekskluzywne hobby, krótkie związki z "przystojnymi facetami", naruszanie własnych granic i krzywdzenie samej siebie, a później zrzucenie odpowiedzialności za to na innych: "znajomi jej doradzili", "on był narcystyczny".
@@dorotakasmiel9970 ooo... brawo za logiczne wnioskowanie - chyba właśnie wbiłaś gola redpillom tak dumnym z "męskiej" logiki kontra "kobiece" emocje....
z Narcyzem rozmawiam już tylko w Sądżie. 27.06.2024 o 10.20 był kolejny Wyrok, już mam 3 Wygrane , Narcyz 0
Bardzo dobrze!
@@AlexBarszczewski dowody zbierać i do Sądu tam Narcyz jest goły i niwesoły
@@adrianburda7183nie boisz się że się zemści za przegrane sprawy? Mi grozi pobiciem. W sądzie kłamie i robi z siebie ofiarę.
@@Slawa8798 człowiek raz tylko żyje, albo w strachu i z idiotami ....... lub Kochanymi Ludżmi co rozumieją co Oznacza Zdrowy Egoizm.....
Ja mam postanowienie Sądu jak zbliżą do mojej Osoby 10 metry, do mieszkania 100metry , to zaras Policja i 5 Lat za kratki bez jakiegoś ale i dalszego Sądu........
Z jakiego Rejonu jesteś? może mogę pomuc , dobrego Adwokata polece np
Dziękuję
Proszę bardzo :-)