Pierwsze to budowanie siebie aby nie pogrążyć się w depresji. 2. W razie występowania jakiejkolwiek przemocy lub uzależnienia współmałżonka jestem zdania, że "powiedz mu co myślisz w cztery oczy a potem, jeżeli nie usłucha, donieś kościołowi" Tzn nie ukrywaj tematu w rodzinie, niebieska karta i stawianie zawężonych postulatów o terapie (zawężenie dotyczące częstotliwości i czy razem czy osobno?) Po wnioskowanie o separację W razie uzależnień i przemocy to stawianie warunków musi być na chłodno bo taka osoba nie ma empatii Współmałżonek współzależny od przemocy to wspólnik przemocy Abo jes pomoc albo jest przemoc Albo jest miłośc albo jest przemoc. Załapałam to po 13 latach ratowania małżeństwa.(przemoc słowna) Ja cierpię a u niego wszystko ok🥴🥴🥴. Nie bójmy się stracić osobę takimi krokami Aby podejmować takie kroki trzeba być zbudowanym w sobie i się nie bać.
♥️ dziękuję za to pytanie Tomku i za podpowiedź ojca ♥️ też jestem na podonbym etapie wyschłych kości, mam nadzieję, że z Bożą pomocą i terapeuty uda się nam przyoblec wyschłe kości w ciało na nowo ♥♥😇🙏
Dziękuję o .Tomku za mądre słowa. W małżeństwie tak jak w każdym związku i w każdej relacji trzeba nieustannie się starać i nie odpuszczać. Tak aby nie przegapić tego momentu kiedy coś obumiera, a my popadamy , w utynie
Każde (może prawie każde) małżeństwo przypomina trzy zakony: na początku franciszkanów, radosnych, zapatrzonych w przyrodę. Z czasem mocnych w słowach i argumentowaniu dominikanów. Po latach już tylko kamedułów, przestrzegajacych reguły milczenia ( cyt.ks.J.T)
Uśmiałam się, 😂😂😂😂ale przyznaję , że coś w tym prawdy jest , jeśli nie słuchamy i nie słyszymy tego co do nas mówi nasza połówka, i w drugą stronę też 😕
Od wczoraj myślę o tym, co Ojciec powiedział. Wdzieczna jestem bardzo. Równocześnie pragne podziekowac Autorowi pytania, Panu Tomkowi za obraz... "zimy z widocznością zero"... Z własnej perspektywy, wielu przeżytych zim, chce pocieszyc Tomka i siebie : po zimie może zadrgac przedwiośnie, takie jeszcze surowe i szare, ale pod powierzchnią ziemi drga już życie. ♥️
Myślę że to w wielu przypadkach zaczyna się niewinnie łamaniem pierwszego przykazania.Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy! Robimy bożka z męża/ żony i stąd nasze rozczarowania. Dziękuję i pozdrawiam.
Im dłużej Ojca słucham, tym bardziej się cieszę, że słucham 😉 Jest Ojciec bardzo mądrym człowiekiem + czuć, że Duch Święty się Ojcem posługuje....dziękuję 😉
Dobrze że mamy takich mądrych duchownych,Wiem teraz że muszę modlić się o wiarę dla mojego męża by jego dusza zawróciła z drogi do doliny zeschłych kości.Dopomóż Panie Boże.
Dziękuję Ojcze Tomaszu za mądre słowa, kiedyś też byłam w uschłej dolinie, po paru latach udało mi się wyjść i wyjaśnić z mężem te bardzo dla mnie osobiście trudne lata.....
O każdą Miłość trzeba dbać. Trzeba ją pielęgnować. Trzeba skupiać się na tych drobiazgach życia codziennego. Wszystko oddawać Bogu, wzdychać do Niego. Modlitwa małżeńska bardzo ważna 😁 😁
Moja przyjaciółka właśnie rozwiodla się po 30 latach małżeństwa. Małżonek, już były, ze straszliwymi zaburzeniami osobowosci, nie do wyleczenia, nie do życia w związku...jest ulga.
Mogli, czlowiek sie przyzwyczaja I toleruje zle zachowania, I czeka jeszcze troche, jeszcze troche, wytrzymam Ja wytrzymalam 18 lat, odszedl do innej. Dziekuje Bogu, bo dalej bym sie meczy la albo rozchorowala sie I umarl jak moja mama, przez te sama "trutke" @@megzab2979
Uwaga - > AUTO DLA WODZA - > Samochód dla Ojca Tomasza Nowaka by mógł docierać wszędzie ze Słowem Bożym -> Na stronie - > Dominikanie Łódź - > Zakładka Kontakt - > Są tam podane dane - > Tytuł "Auto dla Wodza" 🙂 Wielkie dzięki 💚🙏
weekendmalzenski.pl/, [MJ#012] Rozczarowanie... i co dalej? / LIVE Warsztatowy [#03] , Małżeński warsztat: Cierpliwa praca nad sobą, Małżeńskie Jazdy [MJ#010] Jak zachęcać męża do rozmowy? / LIVE na Stopa z Gościem [#03], Webinar [WEB#06] Granice w małżeństwie, Małżeńskie Jazdy [MJ#09] Oczekiwania żony i męża / LIVE Tematyczny [#03]. Warto skorzystać z wiedzy i doświadczenia brata Piotra Zajączkowskiego, kapucyna, terapeuty małżeńskiego. Te powyżej, to tylko niektóre propozycje. Tematy małżeńskie i nie tylko również w audycji "Nocne światła" Radia Plus, trzeba tylko wyszukać tematu w zakładkach. Szczęść Boże każdemu małżeństwu.
My zdecydowaliśmy że będziemy żyć w separacji,w czystości. Trwa już to od kilkunastu lat. Nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać ani się wzajemnie słuchać. Mamy 3 dorosłe córki. Nie potrafiłam zagłębić się w emocje współmałżonka... Bardzo ciekawy odcinek Ojcze Tomaszu ♥️🙂 Dziękuję 🙏
Dziękuję za tę wypowiedź. Czy to jest rozwiązanie, które akceptują Wasi spowiednicy? Czy Kościół uważa to rozwiązanie za najlepsze? Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, trzeba się przemodlić i zwrócić w stronę Boga żeby siebie poznać w tym trudzie. A dopiero zwrócić się w stronę małżonka. Potem będzie inaczej. Inna Dolina przed małżonkami się otwiera.
tak ,tylko jak ktos o tym nie wie a emocje biora gore i sa glebokie zranienia to ciezko o wszystko a jeszcze jak jedna strona zawiedzie i odchodzi,zdrada itd a jedna strona jest nie praktukujaca i Bog jest tam daleko ,na sile nawet On nie da rady,chyba ze znajdzie sie ktos kto bedzie umial rozmawiac ,bez wiary w Boga raczej sie nie uda to wyprowadzic na prosta
@@teresachmielewska5344 Tak ale to teraz jest bardziej swiadome bo kiedys nikt na takie tematy nie rozmawial w domu,na relgii czy z ksiedzem taka prawda
Nie będę się wymądrzał ale obserwowałem niektóre pary młodych , ona i on puszka piwa w ręku , później ślub a po roku rozstanie , bo nawet mowa drażni , co ich łączyło puszka piwa i łóżko a brak było miłości Miłego dnia
To była rada taka bardziej psychologa. A co od strony DUCHOWNEJ? ?? Żadnej rady co do MODLITWY, EGZORCYZM ??? Przecież zły NIE NAWIDZI MIŁOŚCI, MAŁŻEŃSTWA. Są duchy zdrady,siania zamętu,przeklenstwa, itd .które zwłaszcza w MAŁŻEŃSTWACH działają z całą mocą . Czemu o tych zagrożeniach NIE MÓWICIE? ??? Czy w to ,że szatan istnieje i JEST piekło już nawet księża nie wieżą .??? BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA ŻYCZĘ Z PANEM BOGIEM I MARYJĄ 🎄👼⛪
Dokładnie zgadzam się z tym bo jak rozmawiać z w małżeństwie z osobą która nieustannie nas kłamie i żyje w przekleństwie swych czynów złych, taka osoba potrzebujesz najpierw uproszenia łaski nawrócenia zerwania ze złem inaczej dalej będzie ją zło pociągało za sobą .
Zanim będziemy uwielbiać Pana w odbudowanym związku pozwólmy Mu wejść w dolinę suchych kości, bo jeśli z Nim nie będziemy budować to chyba skutek będzie marny 🤔
Witam. Proszę księdza. Jak to jest w życiu: Ja wyobrażałam sobie inaczej małżeństwo, rodzicielstwo. Rozczarowalam się. To nie są moje marzenia. Jak mam zaakceptować kogoś kto jest inny od nas? Ja chrześcijanka, mąż ateista. Ja kocham zwierzęta. On nienawidzi. Jak się poznaliśmy byłam inna. Nie przeszkadzalo mi to. Teraz z czasem po paru latach nawet nie wiedziałam że tak zwierzęta na mnie dobrze działaja. Ta wrażliwość. I ta różnica że ja wierzę w Boga a mąż nie. Nas coraz bardziej rodziela. Nie wiem jak żyć? Co robić. Mamy ślub cywilny tylko. Co robić? Ja szanuje męża poglądy ale nie wiem czy on moje. Wszystko by było okej gdyby nie to że nie mogę przyjąć komuni św ani ochrzcić dziecka bo on do kościoła nie wejdzie. Na zwierzę też nie ma zgody.
Drogi ojcze Tomku. Mam pytanie które odbiega od małżeństwa I wielkich tematów. Ostatnio miałam małą konfrontację z osobą która należy do Świadków Jehowy. A chodzi dokładnie o jedzenie kaszanki. Tak kaszanki. Bo to z krwią I jak my to możemy jeść. 🤔🤔 . No to jak z tą kaszanką???
Jak się zaczyna .,, wyschniętych kości,, to zapomnij o sobie i zacznij żyć dla drugiej osoby, która dzięki sakramentowi małżeństwa jest częścią ciebie. Jeżeli nie umrzesz dla siebie , nie spełnisz życia w małżeństwie.Druga osoba również musi umrzeć dla siebie. Czasem to zajmuje całe życie. Proście Boga , aby dolina śmierci , pojawiła się jak najszybciej w waszym związku i smierć samolubnego ,, ja,, przyszła jak najwcześniej.
Szczęść Boże, jestem przed ważnymi wyborami na resztę mojego życia. W związku z powyższym, mam pytanie. Jako, że Dominikanie charakteryzują się mądrością i rozwijaniem wiedzy. Czy istnieje wzorzec naukowy (nie pytam o model), przy pomocy którego mogłbym podjąć decyzję (małżeństwo, zakon, singiel, praca, zawód) z wysokim prawdopodobieństwem skuteczności, że będę szczęśliwy? Pytam wszystkich. Proszę o pomoc.
O. Tomku, mógłby Ojciec powiedzieć coś do nas w związku z dzisiejszymi wydarzeniami? (to wszystko co się działo w kościołach ze strony strajkujących). Dużo osób ze strony,, katolickiej" się odezwało w pewien sposób wyciągając rękę do tych strajkujących czy mówiąc, że to wina Kościoła, że się miesza do polityki. I to wszystko być może racja, ale w pewien sposób czuję, że my zostaliśmy trochę zostawieni w tym wszystkim. Rozmawiałam o tym ze znajomymi i mają podobne podejście. Chodzi o to, że to wszystko uderzyło w nas. Ja osobiście dziś płakałam, głowa mnie bolała strasznie itd. Nie potrafię się z tym pogodzić, co się dzieje. I nie chce żadnej złości do tych ludzi. Chodzi o to, że my nie jako znaleźliśmy się w sytuacji Marii, która mówi,, zabrano Pana mego i nie wiemy gdzie Go położono. " czujemy się w tym zagubieni, przygnębieni. Zabolały nas te profanacje. Brakuje nam takiej jedności, modlitwy wynagradzającej. I modlitwy za strajkujących jak i za nas samych, żebyśmy nie ulegli nienawiści. Potrzebujemy jakiegoś głosu. Jakiegoś słowa pocieszenia, jak się w tym odnaleźć...
Obojętnie czyjej. Jak Ty umrzesz pierwsza, to siłą rzeczy go opuścisz, a jak on umrze pierwszy, to opuści Ciebie, więc już nie będziesz miała kogo opuzczać.
pomagam.pl/garsc_szczescia Błagamy was o pomoc, za chwilę nie będziemy mieli za co żyć. Mamy 200 tysięcy kredytu, które wzięte były na leczenie mamy. Niestety zmarła. Zostaje nam 600 zł po opłaceniu wszystkiego. Mieszkamy z dzieckiem na jednym pokoju w tragicznych warunkach. A za chwilę pojawi się drugie.. Jeśli to możliwe, i Tobie nie zabraknie - prosimy o wpłatę.. Przepraszamy, że musimy błagać o wsparcie...
No k..wa nie mogę, gość który nigdy nie miał żony powie Ci jak ratować małżeństwo. Może spytajmy Rydzyka jak być skromnym albo Kwaśniewskiego jak to jest być abstynentem ? Kisnę 😂😂😂.
Pierwsze to budowanie siebie aby nie pogrążyć się w depresji.
2. W razie występowania jakiejkolwiek przemocy lub uzależnienia współmałżonka jestem zdania, że "powiedz mu co myślisz w cztery oczy a potem, jeżeli nie usłucha, donieś kościołowi" Tzn nie ukrywaj tematu w rodzinie, niebieska karta i stawianie zawężonych postulatów o terapie (zawężenie dotyczące częstotliwości i czy razem czy osobno?)
Po wnioskowanie o separację
W razie uzależnień i przemocy to stawianie warunków musi być na chłodno bo taka osoba nie ma empatii
Współmałżonek współzależny od przemocy to wspólnik przemocy
Abo jes pomoc albo jest przemoc
Albo jest miłośc albo jest przemoc. Załapałam to po 13 latach ratowania małżeństwa.(przemoc słowna)
Ja cierpię a u niego wszystko ok🥴🥴🥴.
Nie bójmy się stracić osobę takimi krokami
Aby podejmować takie kroki trzeba być zbudowanym w sobie i się nie bać.
Piękne słowa... dodają nadziei wbrew nadziei... Boże dopomóż 🙏 proszę nie zostawiaj mnie z tym samą...
♥️ dziękuję za to pytanie Tomku i za podpowiedź ojca ♥️ też jestem na podonbym etapie wyschłych kości, mam nadzieję, że z Bożą pomocą i terapeuty uda się nam przyoblec wyschłe kości w ciało na nowo ♥♥😇🙏
Droga Danko, jak bardzo Cię rozumiem.....nas dopiero czeka terapia. Trzymam za Was kciuki.
Dziękuję o .Tomku za mądre słowa. W małżeństwie tak jak w każdym związku i w każdej relacji trzeba nieustannie się starać i nie odpuszczać. Tak aby nie przegapić tego momentu kiedy coś obumiera, a my popadamy , w utynie
A my popadamy w rutynę i przgapiamy ten moment a potem okazuje się że już nie ma nic .....
Życżę sobie i Wam, żeby druga strona chciała się naprawiać. Nie jest to proste, jeśli jest stały opór z drugiej strony, aby żyć w prawdzie.
Każde (może prawie każde) małżeństwo przypomina trzy zakony: na początku franciszkanów, radosnych, zapatrzonych w przyrodę. Z czasem mocnych w słowach i argumentowaniu dominikanów. Po latach już tylko kamedułów, przestrzegajacych reguły milczenia ( cyt.ks.J.T)
Fajne porównania! Pozdrawiam
@@elzbietaburnat5701 🌷
Uśmiałam się, 😂😂😂😂ale przyznaję , że coś w tym prawdy jest , jeśli nie słuchamy i nie słyszymy tego co do nas mówi nasza połówka, i w drugą stronę też 😕
@@dankaswitaj3046 ignorowanie się w każdej relacji, nie tylko małżeńskiej jest czymś okropnym🙄
Bardzo dziekujemy ,za wyjasnienie wielu zawilych spraw , za cieply glos i madrosc Ducha sw .Barcelona .
Od wczoraj myślę o tym, co Ojciec powiedział. Wdzieczna jestem bardzo. Równocześnie pragne podziekowac Autorowi pytania, Panu Tomkowi za obraz... "zimy z widocznością zero"... Z własnej perspektywy, wielu przeżytych zim, chce pocieszyc Tomka i siebie : po zimie może zadrgac przedwiośnie, takie jeszcze surowe i szare, ale pod powierzchnią ziemi drga już życie. ♥️
Myślę że to w wielu przypadkach zaczyna się niewinnie łamaniem pierwszego przykazania.Nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy! Robimy bożka z męża/ żony i stąd nasze rozczarowania.
Dziękuję i pozdrawiam.
Lub oczekiwanie jak do matki lubojca wychodzi do przodu. Łączą nas rany więzi
Boże uratuj małżeństwo Tonie wiadome❤❤❤
Im dłużej Ojca słucham, tym bardziej się cieszę, że słucham 😉 Jest Ojciec bardzo mądrym człowiekiem + czuć, że Duch Święty się Ojcem posługuje....dziękuję 😉
Dobrze że mamy takich mądrych duchownych,Wiem teraz że muszę modlić się o wiarę dla mojego męża by jego dusza zawróciła z drogi do doliny zeschłych kości.Dopomóż Panie Boże.
Prosze o modlitwe w intencji malzenstwa zagrozonego rozwodem.Bog zaplac🙏🙏
Dziękuję Ojcze Tomaszu za mądre słowa, kiedyś też byłam w uschłej dolinie, po paru latach udało mi się wyjść i wyjaśnić z mężem te bardzo dla mnie osobiście trudne lata.....
O.Tomku, eh...dobrze, że jesteś! 😁
Tyle tylko, że chcieć muszą obydwie osoby...
Bóg zapłać:)
Jezu proszę Cię o nawrócenie i zmartwychwstanie mojego małżeństwa ❤🙏
@Wojciech Naskręt jeszcze nie nawrócił, ale do rodziny wrócił 🙂
Ja tez poproszę
I teraz ją znalazłem dziękuję
Dziekuje ze Bog przemawia i jest z Ojcem Tomaszem . Z Panem Bogiem
O.TOMASZU...BOG ZAPLAC...ZA CENNY PRZEKAZ...Z PANEM BOGIEM I CZYSTOŚCIĄ DWOJGA SERC UDA SIĘ Z MIŁOŚCIĄ DO WIECZNOSCI...AMEN.
DZIĘKUJĘ...ZA WYRÓŻNIENIE...POZDRAWIAM.
Szczesc Boze. Dziekuje 🤗🙏🖐
Dziękuję to piękne słowa.
O każdą Miłość trzeba dbać. Trzeba ją pielęgnować. Trzeba skupiać się na tych drobiazgach życia codziennego. Wszystko oddawać Bogu, wzdychać do Niego. Modlitwa małżeńska bardzo ważna 😁 😁
JEZU UFAM TOBIE TY SIĘ TYM ZAJMIJ BŁAGAM AMEN
Moja przyjaciółka właśnie rozwiodla się po 30 latach małżeństwa. Małżonek, już były, ze straszliwymi zaburzeniami osobowosci, nie do wyleczenia, nie do życia w związku...jest ulga.
Nie mogło być tak źle, skoro wytrzymali ze sobą 30 lat.
Mogli, czlowiek sie przyzwyczaja I toleruje zle zachowania, I czeka jeszcze troche, jeszcze troche, wytrzymam
Ja wytrzymalam 18 lat, odszedl do innej.
Dziekuje Bogu, bo dalej bym sie meczy la albo rozchorowala sie I umarl jak moja mama, przez te sama "trutke" @@megzab2979
A ja po 27 latach rozwód
Kazdy musi chcieć... na takie pytania odpowiedzi brak... za mną 51 lat ....różnych... niech słonce nie zachodzi nad zagniewaniem waszym... 🙏💞
Ameeen...
💙💚❤
Uwaga - > AUTO DLA WODZA - > Samochód dla Ojca Tomasza Nowaka by mógł docierać wszędzie ze Słowem Bożym -> Na stronie - > Dominikanie Łódź - > Zakładka Kontakt - > Są tam podane dane - > Tytuł "Auto dla Wodza" 🙂 Wielkie dzięki 💚🙏
weekendmalzenski.pl/, [MJ#012] Rozczarowanie... i co dalej? / LIVE Warsztatowy [#03]
, Małżeński warsztat: Cierpliwa praca nad sobą,
Małżeńskie Jazdy [MJ#010] Jak zachęcać męża do rozmowy? / LIVE na Stopa z Gościem [#03], Webinar [WEB#06] Granice w małżeństwie,
Małżeńskie Jazdy [MJ#09] Oczekiwania żony i męża / LIVE Tematyczny [#03].
Warto skorzystać z wiedzy i doświadczenia brata Piotra Zajączkowskiego, kapucyna, terapeuty małżeńskiego. Te powyżej, to tylko niektóre propozycje. Tematy małżeńskie i nie tylko również w audycji "Nocne światła" Radia Plus, trzeba tylko wyszukać tematu w zakładkach. Szczęść Boże każdemu małżeństwu.
Bardzo proszę o modlitwę w intencji uratowania mojego małżeństwa.
Może kiedyś ☺👋 Pozdrawiam
My zdecydowaliśmy że będziemy żyć w separacji,w czystości. Trwa już to od kilkunastu lat.
Nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać ani się wzajemnie słuchać.
Mamy 3 dorosłe córki.
Nie potrafiłam zagłębić się w emocje współmałżonka...
Bardzo ciekawy odcinek Ojcze Tomaszu ♥️🙂 Dziękuję 🙏
Dziękuję za tę wypowiedź. Czy to jest rozwiązanie, które akceptują Wasi spowiednicy? Czy Kościół uważa to rozwiązanie za najlepsze? Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, trzeba się przemodlić i zwrócić w stronę Boga żeby siebie poznać w tym trudzie. A dopiero zwrócić się w stronę małżonka. Potem będzie inaczej. Inna Dolina przed małżonkami się otwiera.
tak ,tylko jak ktos o tym nie wie a emocje biora gore i sa glebokie zranienia to ciezko o wszystko a jeszcze jak jedna strona zawiedzie i odchodzi,zdrada itd a jedna strona jest nie praktukujaca i Bog jest tam daleko ,na sile nawet On nie da rady,chyba ze znajdzie sie ktos kto bedzie umial rozmawiac ,bez wiary w Boga raczej sie nie uda to wyprowadzic na prosta
@@niebo7709 tak nic nie jest proste, to prawda. Ale każdy sakrament nawet jeśli tylko jedna osoba wierzy daje siłę aby trwać i coś rozumieć.
@@teresachmielewska5344 Tak ale to teraz jest bardziej swiadome bo kiedys nikt na takie tematy nie rozmawial w domu,na relgii czy z ksiedzem taka prawda
Nie będę się wymądrzał ale obserwowałem niektóre pary młodych , ona i on puszka piwa w ręku , później ślub a po roku rozstanie , bo nawet mowa drażni , co ich łączyło puszka piwa i łóżko a brak było miłości Miłego dnia
ale oni nie wiedza co to jest milosc ,dla nich bylo to zafascynowanie,sex i wsplone spedzanie czasu i powstaly zgrzyty
Chciałbym bym mieć tyle spokoju jak Ociec
📿❤idę na Zielone Pastwiska.
✞❤️
To była rada taka bardziej psychologa.
A co od strony DUCHOWNEJ? ??
Żadnej rady co do MODLITWY,
EGZORCYZM ???
Przecież zły NIE NAWIDZI
MIŁOŚCI, MAŁŻEŃSTWA.
Są duchy zdrady,siania zamętu,przeklenstwa,
itd .które zwłaszcza w MAŁŻEŃSTWACH działają z całą mocą . Czemu o tych zagrożeniach NIE MÓWICIE? ???
Czy w to ,że
szatan istnieje i JEST piekło już nawet księża nie wieżą .???
BŁOGOSŁAWIONEGO DNIA ŻYCZĘ Z PANEM BOGIEM I MARYJĄ 🎄👼⛪
Dokładnie zgadzam się z tym bo jak rozmawiać z w małżeństwie z osobą która nieustannie nas kłamie i żyje w przekleństwie swych czynów złych, taka osoba potrzebujesz najpierw uproszenia łaski nawrócenia zerwania ze złem inaczej dalej będzie ją zło pociągało za sobą .
Ważna nauka, mam 66 lat, widzę, że ważna nauka o cierpliwości, którą ks głosi.
Pozostaje resztka... , dzięki za te slowa.
Co z sakramentem czy odpuszczenie jest przejawem zerwania przysięgi ? Dla ludzi którzy mają honor to nie dopuszczalne
Zanim będziemy uwielbiać Pana w odbudowanym związku pozwólmy Mu wejść w dolinę suchych kości, bo jeśli z Nim nie będziemy budować to chyba skutek będzie marny 🤔
Witam. Proszę księdza. Jak to jest w życiu: Ja wyobrażałam sobie inaczej małżeństwo, rodzicielstwo. Rozczarowalam się. To nie są moje marzenia. Jak mam zaakceptować kogoś kto jest inny od nas? Ja chrześcijanka, mąż ateista. Ja kocham zwierzęta. On nienawidzi. Jak się poznaliśmy byłam inna. Nie przeszkadzalo mi to. Teraz z czasem po paru latach nawet nie wiedziałam że tak zwierzęta na mnie dobrze działaja. Ta wrażliwość. I ta różnica że ja wierzę w Boga a mąż nie. Nas coraz bardziej rodziela. Nie wiem jak żyć? Co robić. Mamy ślub cywilny tylko. Co robić? Ja szanuje męża poglądy ale nie wiem czy on moje. Wszystko by było okej gdyby nie to że nie mogę przyjąć komuni św ani ochrzcić dziecka bo on do kościoła nie wejdzie. Na zwierzę też nie ma zgody.
Dobrze powiedziane-widoczność zero
🙏🏼🙏🏼😇😇🇨🇦
Boże, dopomóż...
Szukam odpowiedzi nie mogę jej znaleźć
Drogi ojcze Tomku. Mam pytanie które odbiega od małżeństwa I wielkich tematów. Ostatnio miałam małą konfrontację z osobą która należy do Świadków Jehowy. A chodzi dokładnie o jedzenie kaszanki. Tak kaszanki. Bo to z krwią I jak my to możemy jeść. 🤔🤔 . No to jak z tą kaszanką???
Jak się zaczyna .,, wyschniętych kości,, to zapomnij o sobie i zacznij żyć dla drugiej osoby, która dzięki sakramentowi małżeństwa jest częścią ciebie. Jeżeli nie umrzesz dla siebie , nie spełnisz życia w małżeństwie.Druga osoba również musi umrzeć dla siebie. Czasem to zajmuje całe życie. Proście Boga , aby dolina śmierci , pojawiła się jak najszybciej w waszym związku i smierć samolubnego ,, ja,, przyszła jak najwcześniej.
Szczęść Boże, jestem przed ważnymi wyborami na resztę mojego życia. W związku z powyższym, mam pytanie. Jako, że Dominikanie charakteryzują się mądrością i rozwijaniem wiedzy. Czy istnieje wzorzec naukowy (nie pytam o model), przy pomocy którego mogłbym podjąć decyzję (małżeństwo, zakon, singiel, praca, zawód) z wysokim prawdopodobieństwem skuteczności, że będę szczęśliwy? Pytam wszystkich. Proszę o pomoc.
Odstąp na rok pokój samotnej matce z trojgiem dzieci, a potem zdecyduj. Szczęście jest pojęciem względnym. 🔚
rozmowa - rozmowa - rozmowa
Jak dziad z obrazem?
O. Tomku, mógłby Ojciec powiedzieć coś do nas w związku z dzisiejszymi wydarzeniami? (to wszystko co się działo w kościołach ze strony strajkujących). Dużo osób ze strony,, katolickiej" się odezwało w pewien sposób wyciągając rękę do tych strajkujących czy mówiąc, że to wina Kościoła, że się miesza do polityki. I to wszystko być może racja, ale w pewien sposób czuję, że my zostaliśmy trochę zostawieni w tym wszystkim. Rozmawiałam o tym ze znajomymi i mają podobne podejście. Chodzi o to, że to wszystko uderzyło w nas. Ja osobiście dziś płakałam, głowa mnie bolała strasznie itd. Nie potrafię się z tym pogodzić, co się dzieje. I nie chce żadnej złości do tych ludzi. Chodzi o to, że my nie jako znaleźliśmy się w sytuacji Marii, która mówi,, zabrano Pana mego i nie wiemy gdzie Go położono. " czujemy się w tym zagubieni, przygnębieni. Zabolały nas te profanacje. Brakuje nam takiej jedności, modlitwy wynagradzającej. I modlitwy za strajkujących jak i za nas samych, żebyśmy nie ulegli nienawiści. Potrzebujemy jakiegoś głosu. Jakiegoś słowa pocieszenia, jak się w tym odnaleźć...
♥️ naprawa chyba nie jest możliwa
A jeżeli ja jestem bardzo wierząca a mąż nie czy jest szansa na lepsze dni ja Wierzę
Wierzyc trzeba modlic się nieustannie prosząc Pana Boga o nawrocenie męża i ratowanie malzenstwa cierpliwie czekać i Pan Bog zacznie dzialac Amen
❤⚘
Jeśli chcesz spróbować uratować swoje małżeństwo jest na to sposób. Zapraszam do kontaktu. Chętnie pomogę.
Chętnie skorzystam
Też posłucham
sub
Gorzej, że człowiek sam siebie nie rozumie ;)
Zastanawiam się co dokładnie oznacza przysięga NIE opuszczę Cię do śmierci. Ale czyjej śmierci? Partnera czy mojej?
Obojętnie czyjej. Jak Ty umrzesz pierwsza, to siłą rzeczy go opuścisz, a jak on umrze pierwszy, to opuści Ciebie, więc już nie będziesz miała kogo opuzczać.
Po 26 latach nie ma żadnych szans , przyzwyczajenie przez zasiedzenie, właśnie dlatego odchodzę do Boga ,on wie lepiej,
Z własnego doświadczenia, to droga do nikąd...
pomagam.pl/garsc_szczescia
Błagamy was o pomoc, za chwilę nie będziemy mieli za co żyć.
Mamy 200 tysięcy kredytu, które wzięte były na leczenie mamy.
Niestety zmarła. Zostaje nam 600 zł po opłaceniu wszystkiego.
Mieszkamy z dzieckiem na jednym pokoju w tragicznych warunkach. A za chwilę pojawi się drugie..
Jeśli to możliwe, i Tobie nie zabraknie - prosimy o wpłatę..
Przepraszamy, że musimy błagać o wsparcie...
Po co?
No k..wa nie mogę, gość który nigdy nie miał żony powie Ci jak ratować małżeństwo.
Może spytajmy Rydzyka jak być skromnym albo Kwaśniewskiego jak to jest być abstynentem ?
Kisnę 😂😂😂.
no k... ornitolognie musi latać. A ten Gość mówi ze Słowa Bożego o małżeństwie. Aha, życzę powodzenia w kwestii pytania o abstynencję😁