A propos czarownic, w Polsce zachowało się sporo zapisów sądowych z procesów o czary, dzięki którym można na podstawie słów oskarżonych odtworzyć, kim mniej więcej były. Polecam w tym kontekście książkę Michaela Ostlinga "Between the Devil and the Host", w której interpretowane są dostępne historykom i historyczkom dokumenty sądowe dotyczące polskich "czarownic". W tym roku ma wyjść polski przekład.
Cztery tygodnie mi zajęło ale udało się. Od 1 do 87 odcinka przesłuchane wszystko oprócz odcinków o hip-hopie (próbowałem ale mało rzeczy na świecie mnie interesuje tak mało jak polski hip-hop) i wreszcie jestem na bieżąco. Dzięki wam za pierwszorzędny kontent!
Sporo w odbiorze tej osoby zmienia obejrzenie aktualnych show z jej udziałem: to w których szuka faceta i to w którym organizuje koncert. Po prostu ma zaburzenia Osobowości, nie ma co zastanawiać się nad tym czy to kreacja. Po prostu energię czerpie z niezdrowej konstrukcji osobowości
Jest szansa, że bedziecie jakos zaznaczać, ile części danego tematu planujecie? Czekalam z odsluchaniem 1. części, aż wyjdzie 2., żeby mieć pełnię obrazu, a wychodzi, ze powinnam jeszcze poczekać.
Dawno dawno temu wzięłam udział w teleturnieju "Jaka to melodia". w finale była "Dżaga" i pamiętam, że powiedziałam trochę zdziwniona trochę zażenowana coś w stylu "że ja to znam..." XD heh... "Dżagę" odgadłam ale finału nie wygrałam ;)
Rzadko nie zgadzam się z Bartkiem, ale akurat te koszulki mają mocne osadzenie w teorii feministycznej i nie bez powodu pojawiły się w momencie czarnych protestów i międzynarodowego ruszenia 4-falowego. Ja sama bym takiej nie założyła, ale rozumiem motywację i potrzebę - kobiety były palone często właśnie z powodu zajmowania się ziołolecznictwem, np. wspierającym poronienia. Także ta symbolika jak najbardziej "należy" do nas, jest naszym dziedzictwem jako osób walczących o dostęp do praw reprodukcyjnych. Nie czytałabym tego tak zero-jedynkowo jako obraza dla osób i rodzin tych, które poległy w procesach tzw. czarownic. Swoją drogę bardzo polecam w tym kontekście "Czarownice" Chollet, "Witches, Midwives, and Nurses" Ehrenreich, "Aborcja jest" Wężyk i zina Kolektywu Dzień Po "Samopomoc i DIY", jeśli kogoś ten temat interesuje bardziej.
Jeszcze nie przesłuchałam, jeżeli w tej części jedziecie po Closterkellerze tak jak w poprzedniej części to się na was pogniewam. Ale nic z tego nie wynika, bo jestem wspaniałomyślna i akurat wam mogę to wybaczyć :D
Z wypowiedzi Doroty o tym, że dorosły facet na siebie sam zarabia i powinien mieć oszczędności, wyciągnęliście wniosek, że w związku są dla niej istotne pieniądze? No gratuluję 😅
Racja, jakis seksizm. Ich strony Generalnie na tym polega dorosłość, że człowiek jest odpowiedzialny za samego siebie, pracuje, zarabia. Oczywiście z pracą nie zawsze jest idealnie, ale w takim razie jaki jest facet, który nie chce zarabiać sam na siebie i chce być bezrobotny, żyć tylko na zasiłkach czy co xd przecież facet tak samo najczęściej nie chce utrzymanki, bo w Polsce by razem żyć muszą razem zarabiać xd
Sorry ale mówienie że Doda ma mały fanbase jest żałosne. Fani Dody to jedni z bardziej zaangażowanych wystarczy spojrzeć na wszystkie nagrody które dzięki nim wygrała albo sytuacje z Nergalem i oddawaniem szpiku. Poza tym Doda wyprzedała największe obiekty w Polsce podczas ostatniej trasy a i wcześniej miała wiele solo występów i zawsze przychodziło mnóstwo ludzi
À propos Dezyderaty...to od 2000 roku nie kojarzy mi się z niczym więcej jak "to nie zbior pustych bzdur jak Desiderata, nie tracę czasu na to co mi koło ***ja lata". Ament.
Sorry, ale wygadujecie piramidalne głupoty, na dodatek podlane tanim populizmem. Ale cóż, jeśli komuś marzy się kraj, w którym wszyscy mają plus minus tak samo, to warto rozważyć przeprowadzkę do Korei Pn., bo nic innego mi do głowy nie przychodzi. Są dziesiątki tysięcy historii sukcesów osób, które wcale nie miały niczego podanego na tacy. I nie bardzo widzę w czym różni się wasz Henio z Raciborza od Doroty z Ciechanowa. To wy raczej stosujecie retorykę wykluczającą, bo z góry zakładacie, że kasjer w Żabce ma sufit na konkretnym poziomie i wyżej za nic nie podskoczy, co jest zwyczajnie nieprawdą. Nwm skąd wśród lewicujących podcasterów moda na jebanie ludzi, którym po prostu chce się chcieć. I tak, czasami trochę szczęścia jest w życiu niezbędne, ale prawdopodobieństwo osiągnięcia sukcesu można i trzeba maksymalizować. A takimi komentarzami dajecie gotową wymówkę tym, którym często brakuje nie tyle szczęścia, co pomysłu na siebie, chęci do pracy nad sobą, czy determinacji.
Nie wiem, gdzie to wszystko znalazłeś. Doda opisana jako zdolna piosenkarka oraz fenomen kulturowy w zdecydowanie w pozytywnym sensie tego określenia. A, że był to fenomen kultury masowej nie wysokiej, że posługiwała się (i nadal to robi) dość tanimi chwytami w celu sprowokowania, zwrócenia na siebie uwagi, to nie może być opisana jak Ewa Bem. Chłopaki nie stawiają pomników w tym podcaście z prostego powodu: robią tak dogłębny research opisywanych postaci, że nigdy nie okazują się one czarno białe.
Czy istnieje jakas selekcja podcastów pod wzgledem jezyka (wulgarny) przed dopuszczeniem do wysłuchania, Autorzy niniejszego podcastu zaliczyli może 3 korytarze w zaliczeniach szkoły. dobrego wychowania..Przykro słuchac młodych ludzi.
No i przez to wasze pierdzielenie, to aż pierwszy (i ostatni!!!) raz w życiu posłuchałem sobie kilku kawałków pani Rabczewskiej i teraz będę musiał z tym żyć! Większego gówna to ja dawno nie słyszałem, cholerne dzięki zatem! :/
Za każdym razem kiedy Bartek wspomina o Baldur's Gate, zakładam dodatkowe konto żeby móc polajkować wideo dwa razy.
Chyba najlepszy początek odcinki w historii podcastu!!!
A propos czarownic, w Polsce zachowało się sporo zapisów sądowych z procesów o czary, dzięki którym można na podstawie słów oskarżonych odtworzyć, kim mniej więcej były. Polecam w tym kontekście książkę Michaela Ostlinga "Between the Devil and the Host", w której interpretowane są dostępne historykom i historyczkom dokumenty sądowe dotyczące polskich "czarownic". W tym roku ma wyjść polski przekład.
Cztery tygodnie mi zajęło ale udało się. Od 1 do 87 odcinka przesłuchane wszystko oprócz odcinków o hip-hopie (próbowałem ale mało rzeczy na świecie mnie interesuje tak mało jak polski hip-hop) i wreszcie jestem na bieżąco. Dzięki wam za pierwszorzędny kontent!
Sporo w odbiorze tej osoby zmienia obejrzenie aktualnych show z jej udziałem: to w których szuka faceta i to w którym organizuje koncert. Po prostu ma zaburzenia
Osobowości, nie ma co zastanawiać się nad tym czy to kreacja. Po prostu energię czerpie z niezdrowej konstrukcji osobowości
Doczekamy się części 3?
Kurde dzisiaj właśnie myślałam o tym, że mnie wkurza pier$%&enie o lemoniadzie z cytryn - lemoniada z gówna, wspaniała metafora.
Zawsze myslalam, że dżampreza to impreza w pidżamach
Dziękuję 🎉🎉🎉🎉
Jest szansa, że bedziecie jakos zaznaczać, ile części danego tematu planujecie? Czekalam z odsluchaniem 1. części, aż wyjdzie 2., żeby mieć pełnię obrazu, a wychodzi, ze powinnam jeszcze poczekać.
Dawno dawno temu wzięłam udział w teleturnieju "Jaka to melodia". w finale była "Dżaga" i pamiętam, że powiedziałam trochę zdziwniona trochę zażenowana coś w stylu "że ja to znam..." XD heh... "Dżagę" odgadłam ale finału nie wygrałam ;)
9:33
Rzadko nie zgadzam się z Bartkiem, ale akurat te koszulki mają mocne osadzenie w teorii feministycznej i nie bez powodu pojawiły się w momencie czarnych protestów i międzynarodowego ruszenia 4-falowego. Ja sama bym takiej nie założyła, ale rozumiem motywację i potrzebę - kobiety były palone często właśnie z powodu zajmowania się ziołolecznictwem, np. wspierającym poronienia. Także ta symbolika jak najbardziej "należy" do nas, jest naszym dziedzictwem jako osób walczących o dostęp do praw reprodukcyjnych. Nie czytałabym tego tak zero-jedynkowo jako obraza dla osób i rodzin tych, które poległy w procesach tzw. czarownic.
Swoją drogę bardzo polecam w tym kontekście "Czarownice" Chollet, "Witches, Midwives, and Nurses" Ehrenreich, "Aborcja jest" Wężyk i zina Kolektywu Dzień Po "Samopomoc i DIY", jeśli kogoś ten temat interesuje bardziej.
Jeszcze nie przesłuchałam, jeżeli w tej części jedziecie po Closterkellerze tak jak w poprzedniej części to się na was pogniewam. Ale nic z tego nie wynika, bo jestem wspaniałomyślna i akurat wam mogę to wybaczyć :D
Z wypowiedzi Doroty o tym, że dorosły facet na siebie sam zarabia i powinien mieć oszczędności, wyciągnęliście wniosek, że w związku są dla niej istotne pieniądze? No gratuluję 😅
Racja, jakis seksizm. Ich strony
Generalnie na tym polega dorosłość, że człowiek jest odpowiedzialny za samego siebie, pracuje, zarabia. Oczywiście z pracą nie zawsze jest idealnie, ale w takim razie jaki jest facet, który nie chce zarabiać sam na siebie i chce być bezrobotny, żyć tylko na zasiłkach czy co xd przecież facet tak samo najczęściej nie chce utrzymanki, bo w Polsce by razem żyć muszą razem zarabiać xd
Tak, to się wymawia Su Le Wą
Doda to mistrzyni autokreacji na którą nabrała całą Polskę. Wychodzi na to, że zrobicie jakieś 10 czy 11 części.
WE DON'T DESERVE FOR THIS. IT IS SO VICIOUS
Mordeczki, mniej dmuchania w mikrofon, bo uszy bolą
Było coś o podejrzeniach o jej borderline, bo nie wiem czy oglądać 😊
Sorry ale mówienie że Doda ma mały fanbase jest żałosne. Fani Dody to jedni z bardziej zaangażowanych wystarczy spojrzeć na wszystkie nagrody które dzięki nim wygrała albo sytuacje z Nergalem i oddawaniem szpiku. Poza tym Doda wyprzedała największe obiekty w Polsce podczas ostatniej trasy a i wcześniej miała wiele solo występów i zawsze przychodziło mnóstwo ludzi
À propos Dezyderaty...to od 2000 roku nie kojarzy mi się z niczym więcej jak "to nie zbior pustych bzdur jak Desiderata, nie tracę czasu na to co mi koło ***ja lata". Ament.
hejże
Sorry, ale wygadujecie piramidalne głupoty, na dodatek podlane tanim populizmem. Ale cóż, jeśli komuś marzy się kraj, w którym wszyscy mają plus minus tak samo, to warto rozważyć przeprowadzkę do Korei Pn., bo nic innego mi do głowy nie przychodzi. Są dziesiątki tysięcy historii sukcesów osób, które wcale nie miały niczego podanego na tacy. I nie bardzo widzę w czym różni się wasz Henio z Raciborza od Doroty z Ciechanowa. To wy raczej stosujecie retorykę wykluczającą, bo z góry zakładacie, że kasjer w Żabce ma sufit na konkretnym poziomie i wyżej za nic nie podskoczy, co jest zwyczajnie nieprawdą. Nwm skąd wśród lewicujących podcasterów moda na jebanie ludzi, którym po prostu chce się chcieć.
I tak, czasami trochę szczęścia jest w życiu niezbędne, ale prawdopodobieństwo osiągnięcia sukcesu można i trzeba maksymalizować. A takimi komentarzami dajecie gotową wymówkę tym, którym często brakuje nie tyle szczęścia, co pomysłu na siebie, chęci do pracy nad sobą, czy determinacji.
Po przesłuchaniu tego podcastu szukałem słów, którymi mógłbym opisać to co poczułem, ale zrobiono to za mnie. Dziękuje! ♥️
Nie wiem, gdzie to wszystko znalazłeś. Doda opisana jako zdolna piosenkarka oraz fenomen kulturowy w zdecydowanie w pozytywnym sensie tego określenia. A, że był to fenomen kultury masowej nie wysokiej, że posługiwała się (i nadal to robi) dość tanimi chwytami w celu sprowokowania, zwrócenia na siebie uwagi, to nie może być opisana jak Ewa Bem.
Chłopaki nie stawiają pomników w tym podcaście z prostego powodu: robią tak dogłębny research opisywanych postaci, że nigdy nie okazują się one czarno białe.
Klasyczna dyktatura otaczającej dynastię elity podana za przykład równości, no tak, ale to lewaczki pierdoły i propagandę gadają...
Kocham podcastex, ale zgadzam się z tym komentarzem w zupełności
Zgadzam się w 100 %
Czy istnieje jakas selekcja podcastów pod wzgledem jezyka (wulgarny) przed dopuszczeniem do wysłuchania, Autorzy niniejszego podcastu zaliczyli może 3 korytarze w zaliczeniach szkoły. dobrego wychowania..Przykro słuchac młodych ludzi.
To może nie słuchać :)? Taka propozycja
No i przez to wasze pierdzielenie, to aż pierwszy (i ostatni!!!) raz w życiu posłuchałem sobie kilku kawałków pani Rabczewskiej i teraz będę musiał z tym żyć! Większego gówna to ja dawno nie słyszałem, cholerne dzięki zatem! :/