Ale mnie kusisz drapaczkami 😊. Niestety , mieszkam za granica, wiec nie mam dostepu do produktow Renesansa. A moze to lepiej dla mojego portfela bo wykuplilabym polowe ich asortymenu... Pozdrawiam
Powoli jeżdżą i pojawiają się na targach za granicą również. Byli w Berlinie, ich produktów używa się także we Włoszech. Teraz- w dobie globalnej wioski- da się sprowadzić niemal wszystko. A bo to raz Szmale albo Holbeiny wysyłałam przyjaciółce do Finlandii :)
@@Inzynieria_akwarelowa wiem ze jest globalizacja... Renesans ma nawet strone internetowa po angielsku, nazwy anglojezyczne na tubkach farb... I na tym konczy sie "renesansowa globalizacja". Przycisk "Shop" kieruje na polska strone z ktorej nie mozna zrobic zakupow za granice :/ Szkoda:( Moze w przyszlosci, (jak R.Szmale) beda latwiejsze do kupienia za granica. Tak jak napisalas, trzeba liczyc na przyjaciol w Polsce :)
@@katarzynakmiecik4587 dziekuje za podpowiedz ❤. Nie wiedzialam, ze R Szmal ma takie pedzle. Pojde do Jacksona i z pewnoscia sobie go kupie :) zastanawiam sie tylko czy tym skosnym ksztaltem bedzie mi sie lepiej pracowalo niz prostym🤔. Kosztuje tylko kilka funtow wiec nie strace majatku, jesli na poczatku nie bede umiala sie nim poprawnie obslugiwac😅. Pozdrawiam❤
@@kkswiss1902 ale wiesz,że to jest bardzo ciekawa uwaga?? Mam kontakt z jedną z ważniejszych osób w firmie i z przyjemnością poruszę ten temat. Powinni to naprawić. Zagraniczna wysyłka w tych czasach to standard. Wielkie dzięki, że dajesz znać - nie byłam świadoma że im to nie działa. A mają sporo fajnych rzeczy i szkoda aby się kisiły tylko w Polsce :)
Ale mnie kusisz drapaczkami 😊.
Niestety , mieszkam za granica, wiec nie mam dostepu do produktow Renesansa. A moze to lepiej dla mojego portfela bo wykuplilabym polowe ich asortymenu...
Pozdrawiam
Powoli jeżdżą i pojawiają się na targach za granicą również. Byli w Berlinie, ich produktów używa się także we Włoszech. Teraz- w dobie globalnej wioski- da się sprowadzić niemal wszystko. A bo to raz Szmale albo Holbeiny wysyłałam przyjaciółce do Finlandii :)
Jak za granicą, to polecam pędzle do wymywania od Rosemary&Co. Romana Szmala też łatwiej kupić za granicą, a posiadają skośny pędzelek do wymywania 😉
@@Inzynieria_akwarelowa wiem ze jest globalizacja... Renesans ma nawet strone internetowa po angielsku, nazwy anglojezyczne na tubkach farb... I na tym konczy sie "renesansowa globalizacja". Przycisk "Shop" kieruje na polska strone z ktorej nie mozna zrobic zakupow za granice :/
Szkoda:( Moze w przyszlosci, (jak R.Szmale) beda latwiejsze do kupienia za granica.
Tak jak napisalas, trzeba liczyc na przyjaciol w Polsce :)
@@katarzynakmiecik4587 dziekuje za podpowiedz ❤. Nie wiedzialam, ze R Szmal ma takie pedzle. Pojde do Jacksona i z pewnoscia sobie go kupie :) zastanawiam sie tylko czy tym skosnym ksztaltem bedzie mi sie lepiej pracowalo niz prostym🤔.
Kosztuje tylko kilka funtow wiec nie strace majatku, jesli na poczatku nie bede umiala sie nim poprawnie obslugiwac😅.
Pozdrawiam❤
@@kkswiss1902 ale wiesz,że to jest bardzo ciekawa uwaga?? Mam kontakt z jedną z ważniejszych osób w firmie i z przyjemnością poruszę ten temat. Powinni to naprawić. Zagraniczna wysyłka w tych czasach to standard. Wielkie dzięki, że dajesz znać - nie byłam świadoma że im to nie działa. A mają sporo fajnych rzeczy i szkoda aby się kisiły tylko w Polsce :)