Kompost trzeba raz w miesiącu przemieszać, żeby wpuścić tlen, wtedy rozłoży się wszystko i nie będzie gnić. Osiem miesięcy to za mało, proces trwa około roku.
Polecam filmiki guru kompostowników, jakim jest Charles Dowding - dowiesz się od niego na temat kompostowników i całego procesu kompostowania absolutnie wszystkiego. Filmiki ja TH-cam są tłumaczone. Miłego oglądania - polecam, bo naprawdę warto. Mówi m.in. o tym, że pryzmy nie muszą być przerzucane. Ważne są proporcje wyrzucanej materii zielonej i brązowej i w związku z tym, odpowiednia temperatura.
3 ปีที่แล้ว +1
Dziękuję za polecenie😊 oglądam Charlesa od dłuższego czasu:) jest dla mnie wzorem do naśladowania🌹😊🌹
Nie muszą, ale w 18 dni można przerzucając zrobić kompost metodą Berkeley. Poza tym najlepszy kompost robią kury, wystarczy dać im dostęp do materii organicznej.
Mam cztery komory kompostownika ca 13 m3. Jedna komora to dwie palety wzdłuż i jedna w poprzek. Tylna ściana jest zamknięta na stałe .Z przodu dostawiam paletę w celu robienia pryzmy .Jak wybieram kompost to odstawiam paletę. Jak zaczynam napełniać to na spód wrzucam gałęzie, starej śliwy , jabłoni , prześwietleń drzew iglastych itp. Wrzucam wszystko co jest w sadzie i warzywniku .Gdy nadejdzie ostry przymrozek to wszystkie łodygi kwiatów na kompostownik. Zrębki z iglastych liściastych, na kompostownik. Wszystkie odpadki z kuchni na kompostownik. Trawa z kosiarki na kompostownik. Jak wybieram kompostownik to ziemi sypie się jak pył - na taczce muszę przerzucić widłami amerykańskimi w celu wymieszania. Wykorzystuje pod warzywnik , maliny ,pomidory, kwiaty ,różaneczniki, hortensje itd. O tej porze to krety posprzątały gniazda mrówek, turkuci i teraz siedzą w mojej kuchni. W kompostownikach jest ciepło i mają tłuste jadło Naturalną rzeczą jest ,że ziemia z kompostownika nie zawiera azotu. W związku z tym należy o tym pamiętać. Co do ph ziemi z kompostownika zawsze jest bliskie odczynowi neutralnemu do zasadowego. Moja dygresja to zostawić kompostownik w spokoju drobnoustroje się z nim rozprawią. Nie ma sensu ingerować np. drożdżami , azotem, gnojówka z pokrzyw etc. Życzę powodzenia , wytrwałości .Zdjęcie który widzisz to koniec biegu Brdy.pozdrawiam Bory
3 ปีที่แล้ว
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem :) mam pytanie, czy wyrzucał Pan kiedyś perz do kompostownika? Zastanawiam się czy uda się go przekompostować?
Tak. Wrzucam wszystko" jak leci". Liście z drzew owocowych ,orzecha włoskiego ,tui z wiosennego przycinania . Nie wrzucam pędów z ogórków, pomidorów , fasoli tycznej - tylko dlatego ,że są oplatane sznurkiem. Proszę Pani nie obawiam się grzybów z kompostownika ,ponieważ z pierwszym ciepłym deszczem z zachodu i tak się przywloką. Następnie po pierwszych zimnych nocach w lipcu - gwarantowane grzyby. Po wysypaniu ziemi z kompostu na grządkę opryskuje octem z wapnem zmieszanym lub wygodniej jest propianem wapnia. Ja nie jestem twórcą tego oprysku. Tak od lat stosuje. Pilnuje tylko krętów- żeby się nie wyniosły. One są bardzo pożyteczne - brak ich to inwazja turkucia i opuchlaków w kompostowniku. Zniszczą wszystko !!
3 ปีที่แล้ว
Dziękuję za cenne wskazówki 😊🌹 w jakim celu stosuje się oprysk z octu?
@ Przeciw grzybom. Mieszam wapno z octem 10 %.Do5litrowej bańki wlewam 150 ml octu jabłkowego i 100ml rozcieńczonego wapna. Wapno rozcieńczam 1l wody 30 g wapna/mam granulowane/, tak rozcieńczone100 ml wlewam do bańki 5l.Poczekam aż się odgazuje dolewam do pełna wody i opryskuje,lub konewką zraszam /polewam/ziemie/grządki/ z kompostownika przed zasiewem.
Polecam tez drobne trociny z tartaku.sprzedaja w plastikowych workach po 10 zl.konsystencja piasku.2 worki stawiam blisko komp.i caly rok posypuje kolejne warstwy.polecam
3 ปีที่แล้ว
To na pewno dobry pomysł :) zawsze jest problem z odpowiednia ilością brązowej masy 😊 ostatnio nawet byłam w tartaku po drewno i patrzyłam na trociny :) pozdrawiam serdecznie 🌹
Charles owszem przekręca nawet 4 razy, więc nie robi kompostu nieprzekręcanego, kompostuje zaś bez przewracania wsze rzeczy, które pozyskuje w jednorodnej formie np. obornik, zrębki. To co odróżnia nasze kompostowniki od kompostowników Charelsa to ich wielkość, ma o 30-40% większe od naszych (z palet). Pryzmy nieprzerzucane będą kompostować się powyżej 8 miesięcy + beztlenowy problem, czyli stracony czas (zanieczyszczanie środowiska). Jak bardzo ważny jest oxygen w naszych kompostownikach? I czy istnieją systemy z nieprzewracanym kompostem? I owszem są takie, warto zerknąć na teorię Johnson-Su Bioreactora. To niezwykłe urządzenie od kilkunastu lat testowane, ma sformatowaną procedurę postępowania. Co jest sercem BIOREACTORA? OXYGEN, wielostrefowe dostarczanie tlenu do całej pryzmy. Czym to skutkuje, tylko w takich kompostownikach nie musimy przerzucać pryzmy. Jedyny mankament, który ja widzę to codzienne podlewanie kompostu metodą kropelkową.
Witam ja bym tam wpuścił pomocników dżdżownice bardzo polecam miały by super warunki proszę sobie kupić z 1000 szt a zobaczy pani różnice po 1-2 miesiacach
podstawowy błąd tej pryzmy ale nie jedyny to brak odcięcia opadów deszczu do pryzmy Przykrycie kartonami nie wystarczy , Woda wypycha tlen i wtedy mamy rozkład beztlenowy czyli gnicie.
3 หลายเดือนก่อน
@@grzegorzlesko9331 dlatego to film o błędach:) ale gruba warstwa kartonów się sprawdza akurat i wystarczająco zabezpiecza przed zalewaniem wodą. Pozdrawiam Aneta
faktycznie podstawą sukcesu jest rozdrobnienie i zadbanie o odpowiednią wilgotność . Ja dodatkowo ociepliłem kompostowniki co wybitnie przyspiesza proces. Po trzech miesiącach w zależności od potrzeb odstawiam do dojrzewania lub pod rośliny .Relacją węgla do azotu nie przejmuję się bo tu jest spory margines błędu . Powodzenia.
@ polecam nie tracić czasu na eksperymenty:) Najlepszym rozwiązaniem byłoby zmieszanie wszystkich elementów przed włożeniem do kompostownika, rozdrobnienie ich na identyczne frakcje.
3 ปีที่แล้ว
Rozdrabnianie takiej ilości materii będzie wyzwaniem, z którym raczej nie będę się mierzyć:) za to postaram się aby przekładane warstwy były dość cienkie, żeby zapewnić dostęp tlenu:)
@ no właśnie, ja gdzieś na necie znalazłem opis, że kompost zwłaszcza w ciepłych miesiącach koniecznie trzeba często mieszać ewentualnie nakłuwać widłami, żeby był dostęp tlenu do pryzmy.
3 ปีที่แล้ว
@@amatorbuduje7580 na pewno to racja, do prawidłowego kompostowania potrzebny jest tlen, inaczej pryzma gnije zamiast kompostować się.
Fajnie, że mówi Pani o błędach...:) Podziwiam i dziękuję:) Pozdrawiam:)
Pozdrawiam , ostatnio też robiłem film o kompoście, fajnie zobaczyć jak wygląda to u Ciebie
Kompost trzeba raz w miesiącu przemieszać, żeby wpuścić tlen, wtedy rozłoży się wszystko i nie będzie gnić. Osiem miesięcy to za mało, proces trwa około roku.
Jesteś piękna fajnie się ciebie ogląda pozdrawiam
Mam nadzieję, że oprócz tego od czasu do czasu coś ciekawego powiem😉
Polecam filmiki guru kompostowników, jakim jest Charles Dowding - dowiesz się od niego na temat kompostowników i całego procesu kompostowania absolutnie wszystkiego. Filmiki ja TH-cam są tłumaczone. Miłego oglądania - polecam, bo naprawdę warto. Mówi m.in. o tym, że pryzmy nie muszą być przerzucane. Ważne są proporcje wyrzucanej materii zielonej i brązowej i w związku z tym, odpowiednia temperatura.
Dziękuję za polecenie😊 oglądam Charlesa od dłuższego czasu:) jest dla mnie wzorem do naśladowania🌹😊🌹
Nie muszą, ale w 18 dni można przerzucając zrobić kompost metodą Berkeley.
Poza tym najlepszy kompost robią kury, wystarczy dać im dostęp do materii organicznej.
Kury będą w przyszłości to pomogą😊
Noted ;)
Piękny kompostownik, kartony zawsze przydadzą się. Oczywiście usuwamy wcześniej folię.
Oczywiście :) taśmy koniecznie trzeba zdjąć :)
Po 8 miesiacach z mojego kompostu z jednej pryzmy mam tylko 1/3 materialu poniewaz sie skurczyl .
To normalne:) przerobił się😊
Mam cztery komory kompostownika ca 13 m3. Jedna komora to dwie palety wzdłuż i jedna w poprzek. Tylna ściana jest zamknięta na stałe .Z przodu dostawiam paletę w celu robienia pryzmy .Jak wybieram kompost to odstawiam paletę. Jak zaczynam napełniać to na spód wrzucam gałęzie, starej śliwy , jabłoni , prześwietleń drzew iglastych itp. Wrzucam wszystko co jest w sadzie i warzywniku .Gdy nadejdzie ostry przymrozek to wszystkie łodygi kwiatów na kompostownik. Zrębki z iglastych liściastych, na kompostownik. Wszystkie odpadki z kuchni na kompostownik. Trawa z kosiarki na kompostownik. Jak wybieram kompostownik to ziemi sypie się jak pył - na taczce muszę przerzucić widłami amerykańskimi w celu wymieszania. Wykorzystuje pod warzywnik , maliny ,pomidory, kwiaty ,różaneczniki, hortensje itd. O tej porze to krety posprzątały gniazda mrówek, turkuci i teraz siedzą w mojej kuchni. W kompostownikach jest ciepło i mają tłuste jadło
Naturalną rzeczą jest ,że ziemia z kompostownika nie zawiera azotu. W związku z tym należy o tym pamiętać. Co do ph ziemi z kompostownika zawsze jest bliskie odczynowi neutralnemu do zasadowego. Moja dygresja to zostawić kompostownik w spokoju drobnoustroje się z nim rozprawią. Nie ma sensu ingerować np. drożdżami , azotem, gnojówka z pokrzyw etc. Życzę powodzenia , wytrwałości .Zdjęcie który widzisz to koniec biegu Brdy.pozdrawiam Bory
Dziękuję za podzielenie się swoim doświadczeniem :) mam pytanie, czy wyrzucał Pan kiedyś perz do kompostownika? Zastanawiam się czy uda się go przekompostować?
Tak. Wrzucam wszystko" jak leci". Liście z drzew owocowych ,orzecha włoskiego ,tui z wiosennego przycinania . Nie wrzucam pędów z ogórków, pomidorów , fasoli tycznej - tylko dlatego ,że są oplatane sznurkiem. Proszę Pani nie obawiam się grzybów z kompostownika ,ponieważ z pierwszym ciepłym deszczem z zachodu i tak się przywloką. Następnie po pierwszych zimnych nocach w lipcu - gwarantowane grzyby. Po wysypaniu ziemi z kompostu na grządkę opryskuje octem z wapnem zmieszanym lub wygodniej jest propianem wapnia. Ja nie jestem twórcą tego oprysku. Tak od lat stosuje. Pilnuje tylko krętów- żeby się nie wyniosły. One są bardzo pożyteczne - brak ich to inwazja turkucia i opuchlaków w kompostowniku. Zniszczą wszystko !!
Dziękuję za cenne wskazówki 😊🌹 w jakim celu stosuje się oprysk z octu?
@ Przeciw grzybom. Mieszam wapno z octem 10 %.Do5litrowej bańki wlewam 150 ml octu jabłkowego i 100ml rozcieńczonego wapna. Wapno rozcieńczam 1l wody 30 g wapna/mam granulowane/, tak rozcieńczone100 ml wlewam do bańki 5l.Poczekam aż się odgazuje dolewam do pełna wody i opryskuje,lub konewką zraszam /polewam/ziemie/grządki/ z kompostownika przed zasiewem.
Dlaczego kompost nie zawiera azotu?
Moje proporcje zielonego i brunatnego to pol na pol. Warstwy 5-10 cm.
Polecam tez drobne trociny z tartaku.sprzedaja w plastikowych workach po 10 zl.konsystencja piasku.2 worki stawiam blisko komp.i caly rok posypuje kolejne warstwy.polecam
To na pewno dobry pomysł :) zawsze jest problem z odpowiednia ilością brązowej masy 😊 ostatnio nawet byłam w tartaku po drewno i patrzyłam na trociny :) pozdrawiam serdecznie 🌹
Charles owszem przekręca nawet 4 razy, więc nie robi kompostu nieprzekręcanego, kompostuje zaś bez przewracania wsze rzeczy, które pozyskuje w jednorodnej formie np. obornik, zrębki. To co odróżnia nasze kompostowniki od kompostowników Charelsa to ich wielkość, ma o 30-40% większe od naszych (z palet).
Pryzmy nieprzerzucane będą kompostować się powyżej 8 miesięcy + beztlenowy problem, czyli stracony czas (zanieczyszczanie środowiska). Jak bardzo ważny jest oxygen w naszych kompostownikach? I czy istnieją systemy z nieprzewracanym kompostem? I owszem są takie, warto zerknąć na teorię Johnson-Su Bioreactora.
To niezwykłe urządzenie od kilkunastu lat testowane, ma sformatowaną procedurę postępowania. Co jest sercem BIOREACTORA? OXYGEN, wielostrefowe dostarczanie tlenu do całej pryzmy. Czym to skutkuje, tylko w takich kompostownikach nie musimy przerzucać pryzmy. Jedyny mankament, który ja widzę to codzienne podlewanie kompostu metodą kropelkową.
Plus za mikroport. Świetnie słychać.
Witam ja bym tam wpuścił pomocników dżdżownice bardzo polecam miały by super warunki proszę sobie kupić z 1000 szt a zobaczy pani różnice po 1-2 miesiacach
@@Sebastian_sebo pewnie ma Pan rację:) rozważę😊
dżdżownice zjadą liście i wydalają tworząc kompost Liście znikną. Tylko muszą być dżdżownice.:)
Cale liscie kompostuje osobno w workach platikowych podziurkowanych.kompostuja sie szybciej.wiosna dodaje do normalnego kompostownika
Fajny pomysł do przetestowania:) dziękuję za inspirację🌹
podstawowy błąd tej pryzmy ale nie jedyny to brak odcięcia opadów deszczu do pryzmy Przykrycie kartonami nie wystarczy , Woda wypycha tlen i wtedy mamy rozkład beztlenowy czyli gnicie.
@@grzegorzlesko9331 dlatego to film o błędach:) ale gruba warstwa kartonów się sprawdza akurat i wystarczająco zabezpiecza przed zalewaniem wodą. Pozdrawiam Aneta
faktycznie podstawą sukcesu jest rozdrobnienie i zadbanie o odpowiednią wilgotność . Ja dodatkowo ociepliłem kompostowniki co wybitnie przyspiesza proces. Po trzech miesiącach w zależności od potrzeb odstawiam do dojrzewania lub pod rośliny .Relacją węgla do azotu nie przejmuję się bo tu jest spory margines błędu . Powodzenia.
Dzień dobry. Układamy warstwami - to rozumiem, ale przecież po pierwszym przerzuceniu cała struktura pryzmy się pomiesza.
Zgadza się:) teraz testuję pozostawienie takiej pryzmy na dłuższy czas bez przerzucania. Zobaczę jaki będzie efekt.
@ polecam nie tracić czasu na eksperymenty:) Najlepszym rozwiązaniem byłoby zmieszanie wszystkich elementów przed włożeniem do kompostownika, rozdrobnienie ich na identyczne frakcje.
Rozdrabnianie takiej ilości materii będzie wyzwaniem, z którym raczej nie będę się mierzyć:) za to postaram się aby przekładane warstwy były dość cienkie, żeby zapewnić dostęp tlenu:)
Najlepiej przekładać warstwy obornikiem.
Ja liście daje w całości, później kładę obornik.
Świeży obornik?
Czy np. liście można przesypac cienka warstwą ziemi?
Ja bym nie dawała ziemi, liście można tez kompostować oddzielnie na ziemię liściową.
Dziękuję
Mi się zrobiła pleśń w kompoście :/
Grzyby to nic złego, rozkładają materię:) można kompost przerzucić , wtedy procesy rozkładu przyspieszą😀
Jak często mieszany był ten stary kompost ?
Może ze dwa razy był przerzucony, wiem że powinien był być częściej, ale wiadomo jak to jest… pracy więcej niż czasu 😊
@ no właśnie, ja gdzieś na necie znalazłem opis, że kompost zwłaszcza w ciepłych miesiącach koniecznie trzeba często mieszać ewentualnie nakłuwać widłami, żeby był dostęp tlenu do pryzmy.
@@amatorbuduje7580 na pewno to racja, do prawidłowego kompostowania potrzebny jest tlen, inaczej pryzma gnije zamiast kompostować się.
A jaķby komus bylo szkoda wody na podlewanie kompostu to spokojnie mozna uzywac wlasnego moczu :)
🧑🏻🌾👍🏻
Spowiedź ogrodniczki xD
Za dużo słów o niczym ple ble .Zwiezlej kobieto.