Ja jestem osobą wychodzącą i do klubów i na miasto ,poszłam na studia, chodzę na siłownię a i tak nikogo nie poznałam... To po prostu trzeba mieć szczęście i trafić na siebie jakimś dziwnym trafem...
Założyłam profil w Biurze Randkowym w styczniu br. , do dzisiaj nie dostałam kwestionariusza a jedynie wiadomość powitalną, zastanawiam się o co chodzi...
Każda aplikacja randkowa w której założenie konta jest łatwe i nic nie kosztuje, daje przestrzeń dla lekkoduchów, którzy są tam tylko dla zabawy. Tinder, bumble, badoo itp. to jest opcja dla znudzonych nastolatków, a nie osób poważnie podchodzących do zbudowania relacji i myślę, że pora już przestać mówić o tych aplikacjach jako o narzędziach do poznania kogoś wartościowego.
Antykoncepcja i rewolucja obyczajowa zniszczyły rynek, więc to czy aplikacje są płatne czy nie to nie robi różnicy. Co dziś uniemożliwia przeciętnej 17 latce wskoczenia do łóżka celebrytom? Nic. No i ona później myśli, że to facet na jej poziomie, bo dała się przestrzelić więc na pewno wszystko się ślubem zakończy, a dla niego to była tylko zabawa, bo takich dziewczyn ma kilkaset na liście oczekujących. Ona później opowiada jakie to ma złamane serduszko, jacy to "wszyscy faceci" są toksyczni itp. a normalne chłopaki będą polerować torpedę pod brzydkie filmy w internecie, czekając aż ich rówieśniczki w końcu złapią, że muszą obniżyć wymagania. No a kiedy już obniżą to na tych chłopaków zawsze będą patrzeć z góry, bo przecież "mogłam mieć przystojnego bogacza, nawet z nim spałam, a teraz mam jakiegoś magazyniera spod Radomia" i ona świadomie lub podświadomie będzie sabotować ten związek = rozwód i problemy.
Laski przecież interesuje tam tylko topka. A faceta z topki nie interesuje relacja z przeciętniaczką 😉 I czemu mówimy tylko o "lekkoduchach', a nie o samotnych matkach? Ludzie by chcieli znaleźć miłość, a one szukają frajera na utrzymywanie bąbelków 🤷🏿♂️
Za Radkiem Majdanem jak byl pilkarzem Pogono Szczecin to po polsce jezdzila na kazdy mecz grupa fanek 30 -40 lasek. A w szczecine byl idolem wi3kszosci lasek, na dyskotekach prosily go o zdjecie z nim. A wy mowicie ze byl znany dzieki Dodzie😂
Ten godzinny podcast można skrócić do 5 minut rozmowy. Reszta to lokowanie produktu jakim jest biuro matrymonialne koleżanki. Tytuł bardzo clickbaitowy
Bardzo dobrze powiedziane, ze zycie nie wygląda jak na Tinderze. Polecam zagadywać do ludzi na koncerach, festiwalach, w sklepie, w pociągu, na uczelni itd zupełnie inna jakosc
Radosłąw Majdan, piłkarz na poziomie światowym, świetna forma, kupa kasy, morda średnia ale nie najgorsza. Wydawał się atrakcyjny tylko dla tego, że był z Dodą. Panowie, jesteśmy zgubieni.
Zasmuciło mnie to, że Basia na koniec wywiadu bardzo mocno podkreśliła, że jest to „biznes”. Skoro jest to „biznes” to moim zdaniem musi dowieźć każdemu kto został klientem biura, w tym mnie 😊
Założenie takiego biura i twierdzenie, ze to jest lepsze niż Tinder i skuteczniejsze to jak próba napisania i zarządzania taką usługą/aplikacją jak Uber w pojedynkę na skalę dużego miasta - to się zwyczajnie nie może udać. Sprzedawanie marzeń. W tym biurze nie będą czekać na Was sami atrakcyjni i wspaniali ludzie, którzy się do tej pory ukrywali. To będą osoby, którym Tinder nie zadziałał lub inny sposób poznania kogoś. Ile tam może by osób 100 kobiet i 100 mężczyzn? Może raptem kilka par się dopasuje z takiej małej społeczności. Przechodząc ulicą ile osób na 100 zwróci twoją uwagę i uznasz ich za atrakcyjnych? 5-10? 90% ludzi z tego biura odrzucisz na starcie - zwykła gra liczb. Jeszcze nie spotkałem nikogo zadowolonego w komentarzach z tej inicjatywy.
ciezko stwierdzic, załozenia sa dobre, problemem moga byc ludzie, juz niestety zepsuci przez tindera, którzy by chcieli dostarczenia skonfigurowanego pod nich partnera xd. Badzmy szczerzy, ludzie nie sa zdolni a zwłaszcza kobiety do wybierania sobie partnerow na swoim poziomie, dlatego małzenstwa aranzowane maja wiecej sensu.
Nigdy niczego w życiu nie miałem ani niczego nie doświadczyłem, jest piątek, powinienem siedzieć z znajomymi albo uprawiać seks a ja siedzę u rodziców. Jestem bardzo zmęczony samym sobą. Napisałem do rodziców list o swojej sytuacji emocjonalnej. Miałem jechać wykupić pakiet na siłownię, kupić bilet do Krakowa, albo jechać na Nowowiejską albo do radio. Tata odebrał mnie z przystanku. Zacząłem głośno płakać, krzyczeć i tupać. Kierowca wyrzucił mnie z autobusu. Nie chciałem się zabić, ale siostra się przestraszyła i groziła mi, że ona zabierze swoje rzeczy i ja jej nigdy więcej nie zobaczę. Zastraszyła mnie, że zatarasuje mi drogę na Nowowiejską. Jeżeli będę czuł się na siłach i się zdecyduje to tam pojadę. Moja rodzina nie ma prawa decydować o moim leczeniu. Chcę iść do pracy, chcę mieć normalne życie, zdać maturę, wyprowadzić się do pokoju na studia do Łodzi. Czuję potworny ból psychiczny. Nie mam matury, nie mam pracy ani prawa jazdy i śpię u rodziców. Nigdy niczego w życiu nie osiągnąłem. Nigdy nie uprawiałem seksu, mogłem zacząć w lipcu 2018, ale bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Bałem się ogólnego odbioru mojego sposobu bycia przez dziewczynę. Od sierpnia 2021 przełamałem się i walczę co weekend, nie wychodzi i walczę dalej. Mam 25 lat i ogromnie ciężko jest mi budować to wszystko od zupełnego zera. Jestem osobą niepełnosprawną, chodzę o kulach, mam na to wywalone oraz zmagam się z zaburzeniami psychicznymi, chodzę dziesięć lat na psychoterapię. Znam chłopaka, który mając 23 lata był w Tajlandii, był 8 razy w Amsterdamie, był na Słowacji, był w Mediolanie, w Maroko, niedawno był w Tokio. Zjeździł masę krajów, jak miał 16 lat to mógł robić co chciał. Nigdy nie czułem się osobą sprawczą oraz odpowiedzialną za swoje życie, dopiero się tego uczę. Nigdy nie miałem poczucia samostanowienia o sobie. Mama wtrąca mi się w ubieranie, potrafi zrobić głupią aferę o skarpetki czy długość włosów. Do prawie dziewiętnastego roku życia nie wychodziłem sam z domu. Niestety nie miałem jeszcze tyle szczęścia by iść do kogoś na imprezę czy zanocować. Zraziłem się do wychodzenia z domu w sobotę bo zawsze muszę wracać SKM 21:46. Nie zdałem matury siedem razy, bardzo boję się, że nie zdam 8 przedmiotów za 400 zł, a zależy mi na trzech rozszerzeniach. Siostra wyszła teraz do chłopaka a ja nie mam nic, będzie mi bardzo ciężko jak się pierwsza wyprowadzi bo będę czuć się gorszy i będę próbował się zabić. Chciałbym mieć normalne życie, to ja wszystko zawaliłem i zmarnowałem życie przy komputerze i telefonie. Tak bardzo chciałbym grać na konsolecie DJskiej,nie stać mnie nawet na najprostszy sprzęt za 130 zł z Allegro.Nie mam siły się przebrać a miałem robić masę rzeczy, Matematyka, sprzątanie, etc. Leżę i płaczę, mam po prostu dosyć. Chcę zbudować to wszystko od zupełnego zera, którym jestem. Znam chłopaka, który chodził na nielegalne ravy w pandemii, on w wieku 19 lat miał swoje mieszkanie.Ja nigdy nie miałem tyle swobody do decydowania o sobie i nie zdałem pierwszej matury. Gdy moje roczniki będą w pieluchach to ja będę na imprezach a na studiach będę odtrącony przez młodsze roczniki. Chciałbym jeszcze pochodzić na osiemnastki bo ja tego nie miałem i swoją też chciałbym powtórzyć, chcę za tydzień pojechać na Nowowiejską. W 2016 roku mama zmusiła mnie do renty. Od końca 2020 szukam pracy, w 2018 miałem przebłyski. Cztery lata pracowałem nad tym by przywrócić do siebie szukanie pracy. Bardzo mnie boli, że mam do zbudowania wszystko od zera i że wszystko zacznę robić po 26 roku życia. Niczego w życiu nie doświadczyłem.
Tinder to bagno. Ludzi nalezy poznawac przez hobby, kursy czy wolontariat.w necie sa fankluby tworczosci roznych pisarzy, ludzi lubiacych sport czy kino. Wszystko lepsze niz tinder
Założenie nie jest złe. Tylko dysproporcja podbija kobietom ego pod sufit. I to sprawia że nie działa. Nie wyglądam źle, ćwiczę regularnie, na zdjęciach widać że mam fajne hobby itd... i dostaje lajki tylko od samotnych matek i grubasek 😂
Super kobiety są z opowieści Basi strasznie niecierpliwe i wymagające tylko co dają w zamian ale nie wiem czy nie spróbuję Basia przekonywujący opowiadała o zasadach działania dziękuję
teraz trzeba się zastanowić dlaczego jeśli chłop nie jest wśród tego 1% to jest nikim na apkach randkowych. a odpowiedź jest banalnie prosta. ano dlatego że panie są tak wybredne i choć wiedzą że takich osobników nie ma wśród nich w społeczeństwie to jednak będą żyły iluzją że jednak takiego spotkają.
ja wychodze z załozenia ze jak ja czegos chce, to ide tam gdzie to cos jest, ale w analogu, a nie w necie. Owszem moja obecna narzeczona poznalem przez fb, ale ja nie szukalem tam, tylko zobaczylem ja calkowicie przypadkiem. Dzisiejsi ludzie sa niesamowicie uposledzeni, nie potrafia pojac ze drugi czlowiek to nie produkt z wtryskarki pod konkretne preferencje, tylko albo jakis czlowiek istnieje i jest dostepny, albo nie istnieje , albo istnieje ale dostepny nie jest. Po prostu zasada stara jak swiat, bierze sie to co sie trafi i tak faceci sobie kobiety wybierali, trafialo sie cos w miare akceptowalne i sie ja brało, nie czekało sie na modelke..
@@Plutos_Child69 gdzie masz frustrację? 😁 Skąd wiesz, że są obleśni? Jak to Twoje zdjęcie, to mogłabyś trochę schudnąć przed tym jak zaczniesz zakrywać tą swoją przeciętną twarz tapetą... Zanim zaczniesz wyzywać wygląd innych 🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷 Kolejna przeciętna karyna z nadwagą, która myśli że jest 10/10.🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽 Czy to pisanie o frustracji to jest projekcja Twoich emocji na nich? Chyba nie ma potrzeby być tak toksycznie FEMOCJONALNYM? 😘😘😘😘😘😘
Miałem konta w kilku portalach. Po 3 latach efekt jest zerowy. Albo nie da się spotkać, albo nikt nie odpisuje mimo pary. Dużo lepsze są szybkie randki, choć tam też część osób nie wie czego chce.
A ja po wielu latach spróbowałam konta innego niż Tinder i tez porazka. Nikt nie odpisuje, nawet jak jest match, mam wrazenie, że panowie nie wiedzą czego chcą...albo jak się uda zagadać, to jest milczenie...j
@@IwoIwonawiesz dlaczego ? Bo 90% kobiet pisze do tych samych top facetów i dlatego oni wam nie odpisują bo mogą, robią to samo jak wy wszystkie na tinderze i jeszcze masz ból dupy o to 😂
Po swoim doswiadczeniu wiem, że znaleźć partnera na całe życie można WSZEDZIE. Śmieje się że nawet w klubie gogo 😂 ale taka jest prawda. Nigdy nie wiemy. Sama swojego narzeczonego poznałam na tinderze (pierwsza randka z tindera, nigdy wcześniej się nie spotykałam z nikim)
Mnie najbardziej strzela jak laski sie żalą "Ej a co ty byś zrobił jakbyś dostawał 20 wiadomości dziennie z " hej co słychać" ? Nie wiem co bym zrobił bo nie wiem czy tyle dostałem w przeciągu 4 lat na kilku aplikacjach łącznie :D hehehehe
Czytałam komenatarze i .... chyba jestem z innego świata :) Może cos komus podpowiem . Jestem panią tuz po 50 tce . Dla wielu pewnie .... wiekową :))) Jednak w moim sercu i duszy nadal jestem ta 20 latką z kiedyś . Do rzeczy . 3 lata temu mój wieloletni partner postanowił sobie zamienic mnie na lepszy model . Zabolało, jednak to przeżyłam . Gdy z grubsza to odchorowałam zaczełam się rozglądac za mężczyzna dla siebie . Mam juz lata i bagaż doświadczen , wiec też wiedziałam jakiego męzczyzny szukam . W skrócie : miał być to dobry i uczciwy człowiek , z pozamykanymi swoimi sprawami , własnym lokum /stabilną praca itp ( nie szukałam sponsora/nie szukałam utrzymanka- szukałam kogoś na poziomie podobnym do siebie) I tu zaczęły się schody . W pracy - nie miałam jak poznać . Zalogowałam sie do kilku portali ale nie bardzo chciałam wysyłać fotkę- wiec troche z tym problemu było . Zadzwoniłam równiez do 2 biur matrymonialnych . Problemem było to że chciałam poznać kogoś z własnej okolicy a nie z polski . Umówiłam sie na kilka randek z netu....Panowie dość szybko kombinowali jak mi łapki w gacie włożyc .... Nie jestem święta , jednak dla mnie wyskok do cudzej sypialni po 4 spotkaniach jest odrealniony . Po przemysleniu doszłam do wniosku ze jesli w moim zyciu ma być ktokolwiek - to wolę kota :) Zarejstrowałam sie na portalu gdzie nie musiałam dawać fotki- rozmawiałam z 40 chyba panami- najczęściej znajomość kończyła sie po prośbie wysłania fotki . Nie wysyłałam i tyle . Jeśli dla mężczyzny wazniejszy jest mój wygląd niz to co soba prezentuje- to niech spada na drzewo . Takim oto sposobem poznałam nieliczne osoby które gdzieś tam przeszły przez moje sito . Wśród nich tez "mojego" mężczyznę . Kilku z nich jest moimi dobrymi znajomymi. Podsumowanie : Musisz wiedzieć czego szukać , jednak stawiać realne wymagania . Nie zagadzać się na półprodukty -bo..... samej smutno . Wierze bardzo biurom- bo jeśli ktoś wydaje 2-3 tys na poznanie drugiej osoby - to oznacza ze jednak zabawę ma juz za soba - a szuka prawdziwej relacji . Gdyby biuro matrymonialne było w moim mieście byłabym jedna z pierwszych klientek :)))
No przecież wygląd jest bardzo ważny, tym bardziej majac doświadczenie zyciowe powinnaś to już wiedzieć. Ja też nie lubie wstawiać swoich zdjęć do internetu. Gratuluję wytrwałości i znalezienia kogoś. Jaki portal rankowy nie wymaga zdjęć?
Fajny pomysł z tym biurem. Super babka z tej Basi... Samym sukcesem jest stworzenie nowej jakości🎉opartej na klarowych zasadach. Ludzie szukają normalności i odprzedmiotowienia.
Mężczyźni którzy logują się na Tinderze szukają seksu ci mniej przystojni chcą sobie pooglądać laski. Kobiety szukają głównie atencji. Każda ze stron coś dostaje. Dla mnie Tinder to ostanie miejsce do szukania partnerki życiowej. Chociaż znam ludzi którzy są w związkach gdzie to miały być spotkania na seks ale jakoś nie są to idealne związki
@@michalsmolka8772 Może to, że mówi do rzeczy. W odróżnieniu do wielu osób publicznie się wypowiadających w mediach na tematy związków nie kieruje się poprawnością polityczną, tylko ma praktykę i widzi jak sytuacja naprawdę wygląda.
@@UndulatusAsperatus gdyby widziała jak sytuacja wygląda, to by babom po 40stce nie wciskała kitu że ktoś będzie chciał z nimi zbudować związek 😉 nie sądzisz? Teraz żeruje finansowo na nich 🤷🏿♂️ i te jej teksty że "atrakcyjne laski czekają" (nie wiem czy to było w tym czy w tamtym wywiadzie) 😁 Atrakcyjne laski nie potrzebują takich rzeczy 😉 A zaklinanie rzeczywistości nie działa 😉
Dobry As z tej Basi. Przypadkiem trafiłem na kanał i na ten odcinek. Mam 40 lat. W swoim życiu "miałem" 13 kobiet, żadnej nie poznałem przez aplikacje a'la tinder. Miałem 3 związki wieloletnie a reszta to raczej kilku miesięczne spotykania. 4 Lata temu dość poważnie zachorowałem, rozstałem sie z partnerka, wyzdrowiałem i od kilku tygodni szukam kobiety. Byłem 2 razy na/w dyskotece (po wielu latach nie bywania w takich przybytkach) i poznałem tam 2 kobiety. Jednej dałem kosza, bo nie spełniała moich kryteriów wizualno- intelektualnych, a do jednej nie zdążyłem uderzyć, bo mój kolega był pierwszy. Polecam wyjść do ludzi. (może dodam, że mieszkam w 300.000 rosyjsko mentalnym Białymstoku XD) Jednocześnie, przez ten czas jestem na 3 aplikacjach randkowych a'la tinder i musze powiedzieć, że złapanie matcha a później sensowna rozmowa tam to rzecz granicząca z cudem. Kobiety tam są mega dziwne, nie da sie z nimi normalnie porozmawiać. Piszą równoważnikami zdań i na dodatek jedną wiadomość dziennie. Trzeba je ciągnąć za język. Nazwałbym to patologią. Nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów (chociaż jestem introwertykiem), rozmową itd, ale dzisiejsze czasy są nienormalne. Pozdrawiam was dziewczyny i polecam każdemu wyjść do ludzi, do knajpy a najlepiej gdzieś potańczyć. Zróbcie 2-3 piwka jak jesteście nieśmiali i idźcie pogadać z ludźmi płci przeciwnej. Jeżeli nie za pierwszym razem to za którymś z kolei wam sie uda.
Jakie to płytkie , co mówisz …..- mnóstwo nie stałych „chwytanie kobiet”….. „ 0 „ zabiegania o względy kobiety - kobieta ma pisać do Coebie ? To Ty napisz i określ się czego szukasz - kobiety noe chcą takich „ lekkoduchów „ nie szukających stabilności , jak Ty !!!
@@fircykfircyk488 kobiety mowiac o charakterze maja tak naprawde mysli cechy fizyczne.Czyli no nie dziwie sie ze masz powodzenie z takimi "cechami charakteru"
Tinder nie działa z powodu wysokiej ilosci facetów z którymi kobieta była, których bardzo dobrze pamięta i wnosi w ,, posagu ,, do każdej nowej relacji i z którymi ciągle porównuje nowego partnera . I żaden nowy partner nie jest w stanie wygrać porównania z 10-50 byłymi facetami także tymi z Turcji, Włoch czy Hiszpanii bo tam kobiety lubią jeździc na one night stands. Resumując : kobiety poprzez spanie z wieloma facetami same zniszczyły szanse na sensowną relację z jednym facetem. Obudźcie sie cwane panie mądralińskie. Bye , bye. Aha , mój wczorajszy klient powiedział : w pracy mam dużo koleżanek , każda ma męża i dzieci i każda zdradza !!!
Kusiak widzę po latach nadal robi jakieś piwniczne "podcasty" "wywiady" z jedynie słusznymi poglądami gości jak i samej tfu-rczyni. W sumie jedyny progres odnotowałem widoczny na twarzy. Słabo się te współczesne kobiety starzeją dzisiaj... 😔 chyba ten mizerny wywiad z Korwinem pogrzebał dziewczę całkiem. Słusznie zresztą, bo powiedzmy sobie szczerze - zdecydowanie nie jest najostrzejszą kredką w piórniku 😅😂 chciała z koleżankami z czasopism zebrać żniwo a rzeczywistość zweryfikowała i wychodzi, że stary korwinedes zaorał i to porządnie ten ugorek
Ja jestem osobą wychodzącą i do klubów i na miasto ,poszłam na studia, chodzę na siłownię a i tak nikogo nie poznałam... To po prostu trzeba mieć szczęście i trafić na siebie jakimś dziwnym trafem...
Założyłam profil w Biurze Randkowym w styczniu br. , do dzisiaj nie dostałam kwestionariusza a jedynie wiadomość powitalną, zastanawiam się o co chodzi...
U mnie też cisza
U mnie dokładnie to samo;) Tyle szumu przed i jedna wielka klapa. 😮
Każda aplikacja randkowa w której założenie konta jest łatwe i nic nie kosztuje, daje przestrzeń dla lekkoduchów, którzy są tam tylko dla zabawy. Tinder, bumble, badoo itp. to jest opcja dla znudzonych nastolatków, a nie osób poważnie podchodzących do zbudowania relacji i myślę, że pora już przestać mówić o tych aplikacjach jako o narzędziach do poznania kogoś wartościowego.
Antykoncepcja i rewolucja obyczajowa zniszczyły rynek, więc to czy aplikacje są płatne czy nie to nie robi różnicy.
Co dziś uniemożliwia przeciętnej 17 latce wskoczenia do łóżka celebrytom? Nic. No i ona później myśli, że to facet na jej poziomie, bo dała się przestrzelić więc na pewno wszystko się ślubem zakończy, a dla niego to była tylko zabawa, bo takich dziewczyn ma kilkaset na liście oczekujących. Ona później opowiada jakie to ma złamane serduszko, jacy to "wszyscy faceci" są toksyczni itp. a normalne chłopaki będą polerować torpedę pod brzydkie filmy w internecie, czekając aż ich rówieśniczki w końcu złapią, że muszą obniżyć wymagania. No a kiedy już obniżą to na tych chłopaków zawsze będą patrzeć z góry, bo przecież "mogłam mieć przystojnego bogacza, nawet z nim spałam, a teraz mam jakiegoś magazyniera spod Radomia" i ona świadomie lub podświadomie będzie sabotować ten związek = rozwód i problemy.
Zgadzam się z Tb❤
Bo mezczyzni w większości nie szukaja tam żony.
A ci co szukają niepodobaja się kobietom.
@@DionizosKratos
Dokladnie tak jest.
Najlepsze jest to że choć byś to tłumaczył to kobieta i tak tego nie rozumie.
Laski przecież interesuje tam tylko topka.
A faceta z topki nie interesuje relacja z przeciętniaczką 😉
I czemu mówimy tylko o "lekkoduchach', a nie o samotnych matkach?
Ludzie by chcieli znaleźć miłość, a one szukają frajera na utrzymywanie bąbelków 🤷🏿♂️
Dlaczego Tinder nie działa? Bo Basia ma swoje biuro matrymonialne...które też nie działa, więc trzeba wrócić do internetu i zacząć je znowu reklamować
Umarłem… 😂😂😂
Zdrówka 🍀♥️🫡
@@jezusmaria7045 RIP [*]
Zastanawiające jest, dlaczego nigdzie nie można znaleźć opinii o biurze randkowym
@@AgaZeStarogardu bardziej jest zastanawiające dlaczego strona biura już nie działa
Tinder nie działa,bo nie masz kompetencji społecznych,
a nie Basi biuro nie działa. 😅
Za Radkiem Majdanem jak byl pilkarzem Pogono Szczecin to po polsce jezdzila na kazdy mecz grupa fanek 30 -40 lasek. A w szczecine byl idolem wi3kszosci lasek, na dyskotekach prosily go o zdjecie z nim. A wy mowicie ze byl znany dzieki Dodzie😂
Ten godzinny podcast można skrócić do 5 minut rozmowy. Reszta to lokowanie produktu jakim jest biuro matrymonialne koleżanki. Tytuł bardzo clickbaitowy
Witamy w 2024
Bardzo dobrze powiedziane, ze zycie nie wygląda jak na Tinderze. Polecam zagadywać do ludzi na koncerach, festiwalach, w sklepie, w pociągu, na uczelni itd zupełnie inna jakosc
A jaka skuteczność?
Radosłąw Majdan, piłkarz na poziomie światowym, świetna forma, kupa kasy, morda średnia ale nie najgorsza. Wydawał się atrakcyjny tylko dla tego, że był z Dodą. Panowie, jesteśmy zgubieni.
Zasmuciło mnie to, że Basia na koniec wywiadu bardzo mocno podkreśliła, że jest to „biznes”. Skoro jest to „biznes” to moim zdaniem musi dowieźć każdemu kto został klientem biura, w tym mnie 😊
Oby… znam parę biznesów które „nie dowożą” 🫢
Założenie takiego biura i twierdzenie, ze to jest lepsze niż Tinder i skuteczniejsze to jak próba napisania i zarządzania taką usługą/aplikacją jak Uber w pojedynkę na skalę dużego miasta - to się zwyczajnie nie może udać. Sprzedawanie marzeń. W tym biurze nie będą czekać na Was sami atrakcyjni i wspaniali ludzie, którzy się do tej pory ukrywali. To będą osoby, którym Tinder nie zadziałał lub inny sposób poznania kogoś. Ile tam może by osób 100 kobiet i 100 mężczyzn? Może raptem kilka par się dopasuje z takiej małej społeczności. Przechodząc ulicą ile osób na 100 zwróci twoją uwagę i uznasz ich za atrakcyjnych? 5-10? 90% ludzi z tego biura odrzucisz na starcie - zwykła gra liczb. Jeszcze nie spotkałem nikogo zadowolonego w komentarzach z tej inicjatywy.
ciezko stwierdzic, załozenia sa dobre, problemem moga byc ludzie, juz niestety zepsuci przez tindera, którzy by chcieli dostarczenia skonfigurowanego pod nich partnera xd. Badzmy szczerzy, ludzie nie sa zdolni a zwłaszcza kobiety do wybierania sobie partnerow na swoim poziomie, dlatego małzenstwa aranzowane maja wiecej sensu.
Nigdy niczego w życiu nie miałem ani niczego nie doświadczyłem, jest piątek, powinienem siedzieć z znajomymi albo uprawiać seks a ja siedzę u rodziców. Jestem bardzo zmęczony samym sobą. Napisałem do rodziców list o swojej sytuacji emocjonalnej. Miałem jechać wykupić pakiet na siłownię, kupić bilet do Krakowa, albo jechać na Nowowiejską albo do radio. Tata odebrał mnie z przystanku. Zacząłem głośno płakać, krzyczeć i tupać. Kierowca wyrzucił mnie z autobusu. Nie chciałem się zabić, ale siostra się przestraszyła i groziła mi, że ona zabierze swoje rzeczy i ja jej nigdy więcej nie zobaczę. Zastraszyła mnie, że zatarasuje mi drogę na Nowowiejską. Jeżeli będę czuł się na siłach i się zdecyduje to tam pojadę. Moja rodzina nie ma prawa decydować o moim leczeniu. Chcę iść do pracy, chcę mieć normalne życie, zdać maturę, wyprowadzić się do pokoju na studia do Łodzi. Czuję potworny ból psychiczny. Nie mam matury, nie mam pracy ani prawa jazdy i śpię u rodziców. Nigdy niczego w życiu nie osiągnąłem.
Nigdy nie uprawiałem seksu, mogłem zacząć w lipcu 2018, ale bałem się, że dziewczyna zobaczy w mnie zalęknione i zaryczane dziecko. Bałem się ogólnego odbioru mojego sposobu bycia przez dziewczynę. Od sierpnia 2021 przełamałem się i walczę co weekend, nie wychodzi i walczę dalej. Mam 25 lat i ogromnie ciężko jest mi budować to wszystko od zupełnego zera. Jestem osobą niepełnosprawną, chodzę o kulach, mam na to wywalone oraz zmagam się z zaburzeniami psychicznymi, chodzę dziesięć lat na psychoterapię. Znam chłopaka, który mając 23 lata był w Tajlandii, był 8 razy w Amsterdamie, był na Słowacji, był w Mediolanie, w Maroko, niedawno był w Tokio. Zjeździł masę krajów, jak miał 16 lat to mógł robić co chciał. Nigdy nie czułem się osobą sprawczą oraz odpowiedzialną za swoje życie, dopiero się tego uczę. Nigdy nie miałem poczucia samostanowienia o sobie. Mama wtrąca mi się w ubieranie, potrafi zrobić głupią aferę o skarpetki czy długość włosów. Do prawie dziewiętnastego roku życia nie wychodziłem sam z domu. Niestety nie miałem jeszcze tyle szczęścia by iść do kogoś na imprezę czy zanocować. Zraziłem się do wychodzenia z domu w sobotę bo zawsze muszę wracać SKM 21:46. Nie zdałem matury siedem razy, bardzo boję się, że nie zdam 8 przedmiotów za 400 zł, a zależy mi na trzech rozszerzeniach. Siostra wyszła teraz do chłopaka a ja nie mam nic, będzie mi bardzo ciężko jak się pierwsza wyprowadzi bo będę czuć się gorszy i będę próbował się zabić. Chciałbym mieć normalne życie, to ja wszystko zawaliłem i zmarnowałem życie przy komputerze i telefonie.
Tak bardzo chciałbym grać na konsolecie DJskiej,nie stać mnie nawet na najprostszy sprzęt za 130 zł z Allegro.Nie mam siły się przebrać a miałem robić masę rzeczy, Matematyka, sprzątanie, etc. Leżę i płaczę, mam po prostu dosyć. Chcę zbudować to wszystko od zupełnego zera, którym jestem. Znam chłopaka, który chodził na nielegalne ravy w pandemii, on w wieku 19 lat miał swoje mieszkanie.Ja nigdy nie miałem tyle swobody do decydowania o sobie i nie zdałem pierwszej matury. Gdy moje roczniki będą w pieluchach to ja będę na imprezach a na studiach będę odtrącony przez młodsze roczniki. Chciałbym jeszcze pochodzić na osiemnastki bo ja tego nie miałem i swoją też chciałbym powtórzyć, chcę za tydzień pojechać na Nowowiejską. W 2016 roku mama zmusiła mnie do renty. Od końca 2020 szukam pracy, w 2018 miałem przebłyski. Cztery lata pracowałem nad tym by przywrócić do siebie szukanie pracy. Bardzo mnie boli, że mam do zbudowania wszystko od zera i że wszystko zacznę robić po 26 roku życia. Niczego w życiu nie doświadczyłem.
Zalecam dietę karnivora przez rok
@RalF1987 Co to jest?
Dieta na której, jesz tylko mięso a po czasie poprawia się stan Twojwgo zdrowia i myślenia.
@@RalF1987 Dla mnie mięso to chodzi po ziemi na zewnątrz.
Tinder to bagno. Ludzi nalezy poznawac przez hobby, kursy czy wolontariat.w necie sa fankluby tworczosci roznych pisarzy, ludzi lubiacych sport czy kino. Wszystko lepsze niz tinder
Założenie nie jest złe. Tylko dysproporcja podbija kobietom ego pod sufit. I to sprawia że nie działa.
Nie wyglądam źle, ćwiczę regularnie, na zdjęciach widać że mam fajne hobby itd... i dostaje lajki tylko od samotnych matek i grubasek 😂
Gdzie są takie fankluby online? Na FB?
@@magdam8290 meetup, event Brite, grupy whatsupp
@@magdam8290 meetup
@@magdam8290 yt nie puszcza meet up. To jedno slowo. Tez event . brite
Super kobiety są z opowieści Basi strasznie niecierpliwe i wymagające tylko co dają w zamian ale nie wiem czy nie spróbuję Basia przekonywujący opowiadała o zasadach działania dziękuję
teraz trzeba się zastanowić dlaczego jeśli chłop nie jest wśród tego 1% to jest nikim na apkach randkowych. a odpowiedź jest banalnie prosta. ano dlatego że panie są tak wybredne i choć wiedzą że takich osobników nie ma wśród nich w społeczeństwie to jednak będą żyły iluzją że jednak takiego spotkają.
ja wychodze z załozenia ze jak ja czegos chce, to ide tam gdzie to cos jest, ale w analogu, a nie w necie. Owszem moja obecna narzeczona poznalem przez fb, ale ja nie szukalem tam, tylko zobaczylem ja calkowicie przypadkiem. Dzisiejsi ludzie sa niesamowicie uposledzeni, nie potrafia pojac ze drugi czlowiek to nie produkt z wtryskarki pod konkretne preferencje, tylko albo jakis czlowiek istnieje i jest dostepny, albo nie istnieje , albo istnieje ale dostepny nie jest. Po prostu zasada stara jak swiat, bierze sie to co sie trafi i tak faceci sobie kobiety wybierali, trafialo sie cos w miare akceptowalne i sie ja brało, nie czekało sie na modelke..
Wywiad spoko...tylko ilosc reklam co 8 minut wybija ze słuchania
Strasznie dużo w komentarzach frustratów, którzy są tak obleśni, że nie dziwię, że żadna ich nawet kijem dotknąć nie chce.
@@Plutos_Child69 gdzie masz frustrację? 😁
Skąd wiesz, że są obleśni?
Jak to Twoje zdjęcie, to mogłabyś trochę schudnąć przed tym jak zaczniesz zakrywać tą swoją przeciętną twarz tapetą... Zanim zaczniesz wyzywać wygląd innych
🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷🐷
Kolejna przeciętna karyna z nadwagą, która myśli że jest 10/10.🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽🐽
Czy to pisanie o frustracji to jest projekcja Twoich emocji na nich? Chyba nie ma potrzeby być tak toksycznie FEMOCJONALNYM? 😘😘😘😘😘😘
Takie są internety...ale Są też normalni faceci ;-)
To działa w obie strony. Jakość kobiet jest taka sama jak jakość mężczyzn.
Miałem konta w kilku portalach. Po 3 latach efekt jest zerowy. Albo nie da się spotkać, albo nikt nie odpisuje mimo pary. Dużo lepsze są szybkie randki, choć tam też część osób nie wie czego chce.
A ja po wielu latach spróbowałam konta innego niż Tinder i tez porazka. Nikt nie odpisuje, nawet jak jest match, mam wrazenie, że panowie nie wiedzą czego chcą...albo jak się uda zagadać, to jest milczenie...j
@@IwoIwona ciekawe. Czyli obie strony mają problemy z komunikacją.
@@diodadioda dokładnie
@@IwoIwonawiesz dlaczego ? Bo 90% kobiet pisze do tych samych top facetów i dlatego oni wam nie odpisują bo mogą, robią to samo jak wy wszystkie na tinderze i jeszcze masz ból dupy o to 😂
@@IwoIwona
Nieodpisują bo mają wybór.
Trzeba pisać z tymi co nie mają wyboru.
Hahahahaha
Po swoim doswiadczeniu wiem, że znaleźć partnera na całe życie można WSZEDZIE. Śmieje się że nawet w klubie gogo 😂 ale taka jest prawda. Nigdy nie wiemy. Sama swojego narzeczonego poznałam na tinderze (pierwsza randka z tindera, nigdy wcześniej się nie spotykałam z nikim)
Mnie najbardziej strzela jak laski sie żalą "Ej a co ty byś zrobił jakbyś dostawał 20 wiadomości dziennie z " hej co słychać" ? Nie wiem co bym zrobił bo nie wiem czy tyle dostałem w przeciągu 4 lat na kilku aplikacjach łącznie :D hehehehe
@@zbychu611 szukanie problemu na siłę.
Co bym zrobił?
Wybrał tą która najbardziej mi odpowiada z tych 20 i tyle.
Gdzie problem?
Nie moge sie skupic na rozmowie, bo ciagle patrzę na te niewygodne "sofocoś" i trzymanie na dodatek ciężko wyglądajacego mikrofonu.
I sporo też przegrywów użalających się nad sobą z powodu ICH złych decyzji.
Czytałam komenatarze i .... chyba jestem z innego świata :) Może cos komus podpowiem . Jestem panią tuz po 50 tce . Dla wielu pewnie .... wiekową :))) Jednak w moim sercu i duszy nadal jestem ta 20 latką z kiedyś . Do rzeczy . 3 lata temu mój wieloletni partner postanowił sobie zamienic mnie na lepszy model . Zabolało, jednak to przeżyłam . Gdy z grubsza to odchorowałam zaczełam się rozglądac za mężczyzna dla siebie . Mam juz lata i bagaż doświadczen , wiec też wiedziałam jakiego męzczyzny szukam . W skrócie : miał być to dobry i uczciwy człowiek , z pozamykanymi swoimi sprawami , własnym lokum /stabilną praca itp ( nie szukałam sponsora/nie szukałam utrzymanka- szukałam kogoś na poziomie podobnym do siebie) I tu zaczęły się schody . W pracy - nie miałam jak poznać . Zalogowałam sie do kilku portali ale nie bardzo chciałam wysyłać fotkę- wiec troche z tym problemu było . Zadzwoniłam równiez do 2 biur matrymonialnych . Problemem było to że chciałam poznać kogoś z własnej okolicy a nie z polski . Umówiłam sie na kilka randek z netu....Panowie dość szybko kombinowali jak mi łapki w gacie włożyc .... Nie jestem święta , jednak dla mnie wyskok do cudzej sypialni po 4 spotkaniach jest odrealniony . Po przemysleniu doszłam do wniosku ze jesli w moim zyciu ma być ktokolwiek - to wolę kota :) Zarejstrowałam sie na portalu gdzie nie musiałam dawać fotki- rozmawiałam z 40 chyba panami- najczęściej znajomość kończyła sie po prośbie wysłania fotki . Nie wysyłałam i tyle . Jeśli dla mężczyzny wazniejszy jest mój wygląd niz to co soba prezentuje- to niech spada na drzewo . Takim oto sposobem poznałam nieliczne osoby które gdzieś tam przeszły przez moje sito . Wśród nich tez "mojego" mężczyznę . Kilku z nich jest moimi dobrymi znajomymi. Podsumowanie : Musisz wiedzieć czego szukać , jednak stawiać realne wymagania . Nie zagadzać się na półprodukty -bo..... samej smutno . Wierze bardzo biurom- bo jeśli ktoś wydaje 2-3 tys na poznanie drugiej osoby - to oznacza ze jednak zabawę ma juz za soba - a szuka prawdziwej relacji . Gdyby biuro matrymonialne było w moim mieście byłabym jedna z pierwszych klientek :)))
No przecież wygląd jest bardzo ważny, tym bardziej majac doświadczenie zyciowe powinnaś to już wiedzieć. Ja też nie lubie wstawiać swoich zdjęć do internetu. Gratuluję wytrwałości i znalezienia kogoś. Jaki portal rankowy nie wymaga zdjęć?
Na onecie mozesz wejsc bez fotki. @@magdam8290
@@magdam8290 sympatia
Fajny pomysł z tym biurem. Super babka z tej Basi... Samym sukcesem jest stworzenie nowej jakości🎉opartej na klarowych zasadach. Ludzie szukają normalności i odprzedmiotowienia.
To biuro to porażka i zakrawa o oszustwo.
Trójmiasto?
Czy ja dobrze zrozumiałem oglądając tę rozmowe ?
Brakuje płci meskiej na portalach randkowych ?😮
*brakuje Chadów dla każdej przeciętniaczki 😂
Mężczyźni którzy logują się na Tinderze szukają seksu ci mniej przystojni chcą sobie pooglądać laski. Kobiety szukają głównie atencji. Każda ze stron coś dostaje.
Dla mnie Tinder to ostanie miejsce do szukania partnerki życiowej.
Chociaż znam ludzi którzy są w związkach gdzie to miały być spotkania na seks ale jakoś nie są to idealne związki
@@pawegrudzien6087Ci mniej przystojni też chcą seksu/związku tylko nie mają możliwości.
Po co facetowi "oglądanie"?
@@michalsmolka8772 hmm, ja np lubie sobie popatrzec na zdjecia samochodow w internecie, ale nie pale sie by je nabywać
To ludzie tworzą portale... Portale same nie działają...
Natalka superr, że znowu zaprosiłaś Basię szukam wszystkich podcastów z jej udziałem! Niesamowita kobieta !!
Co w niej takiego niesamowitego oprócz tego że ciągle się reklamuje?
@@michalsmolka8772 Może to, że mówi do rzeczy. W odróżnieniu do wielu osób publicznie się wypowiadających w mediach na tematy związków nie kieruje się poprawnością polityczną, tylko ma praktykę i widzi jak sytuacja naprawdę wygląda.
@@UndulatusAsperatus gdyby widziała jak sytuacja wygląda, to by babom po 40stce nie wciskała kitu że ktoś będzie chciał z nimi zbudować związek 😉 nie sądzisz?
Teraz żeruje finansowo na nich 🤷🏿♂️ i te jej teksty że "atrakcyjne laski czekają" (nie wiem czy to było w tym czy w tamtym wywiadzie) 😁
Atrakcyjne laski nie potrzebują takich rzeczy 😉
A zaklinanie rzeczywistości nie działa 😉
Dobry As z tej Basi. Przypadkiem trafiłem na kanał i na ten odcinek. Mam 40 lat. W swoim życiu "miałem" 13 kobiet, żadnej nie poznałem przez aplikacje a'la tinder. Miałem 3 związki wieloletnie a reszta to raczej kilku miesięczne spotykania. 4 Lata temu dość poważnie zachorowałem, rozstałem sie z partnerka, wyzdrowiałem i od kilku tygodni szukam kobiety. Byłem 2 razy na/w dyskotece (po wielu latach nie bywania w takich przybytkach) i poznałem tam 2 kobiety. Jednej dałem kosza, bo nie spełniała moich kryteriów wizualno- intelektualnych, a do jednej nie zdążyłem uderzyć, bo mój kolega był pierwszy. Polecam wyjść do ludzi. (może dodam, że mieszkam w 300.000 rosyjsko mentalnym Białymstoku XD) Jednocześnie, przez ten czas jestem na 3 aplikacjach randkowych a'la tinder i musze powiedzieć, że złapanie matcha a później sensowna rozmowa tam to rzecz granicząca z cudem. Kobiety tam są mega dziwne, nie da sie z nimi normalnie porozmawiać. Piszą równoważnikami zdań i na dodatek jedną wiadomość dziennie. Trzeba je ciągnąć za język. Nazwałbym to patologią. Nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów (chociaż jestem introwertykiem), rozmową itd, ale dzisiejsze czasy są nienormalne. Pozdrawiam was dziewczyny i polecam każdemu wyjść do ludzi, do knajpy a najlepiej gdzieś potańczyć. Zróbcie 2-3 piwka jak jesteście nieśmiali i idźcie pogadać z ludźmi płci przeciwnej. Jeżeli nie za pierwszym razem to za którymś z kolei wam sie uda.
Jakie to płytkie , co mówisz …..- mnóstwo nie stałych „chwytanie kobiet”…..
„ 0 „ zabiegania o względy kobiety - kobieta ma pisać do Coebie ? To Ty napisz i określ się czego szukasz - kobiety noe chcą takich „ lekkoduchów „ nie szukających stabilności , jak Ty !!!
@@teresaciurko6274 Co za brednie, ty nawet czytac ze zrozumieniem nie umiesz
Jaki masz charakter tzn? ile masz wzrostu i jak z ryjem?
@@EinFolkefiende 192cm i nieskromnie powiem jestem dość przystojny XD A co do charakteru to nie bardzo wiem o co ci chodzi...
@@fircykfircyk488 kobiety mowiac o charakterze maja tak naprawde mysli cechy fizyczne.Czyli no nie dziwie sie ze masz powodzenie z takimi "cechami charakteru"
Najlepsze dziewczyny na pielgrzymce.
wszystkie komentarze mowiace o zachowaniach kobiet sa mizoginistyczne pisane przez inceli
❤🎉😊
Tinder nie działa z powodu wysokiej ilosci facetów z którymi kobieta była, których bardzo dobrze pamięta i wnosi w ,, posagu ,, do każdej nowej relacji i z którymi ciągle porównuje nowego partnera . I żaden nowy partner nie jest w stanie wygrać porównania z 10-50 byłymi facetami także tymi z Turcji, Włoch czy Hiszpanii bo tam kobiety lubią jeździc na one night stands. Resumując : kobiety poprzez spanie z wieloma facetami same zniszczyły szanse na sensowną relację z jednym facetem. Obudźcie
sie cwane panie mądralińskie. Bye , bye. Aha , mój wczorajszy klient powiedział : w pracy mam dużo koleżanek , każda ma męża i dzieci i każda zdradza !!!
A czy Pani Basia ma w ogóle partnera ?
nie ma czasu bo robi biznes, wiec kiedy ma szukac
Tinder nie działa bo kobiety są popsute😅
Nie podobają mi się łysi faceci, ale Jeff Bezos może być xDDDD
Hehehe godzina reklamy kolejnego shitu. Za kaskę. Gdzie te baby mają głowy ?
Kusiak widzę po latach nadal robi jakieś piwniczne "podcasty" "wywiady" z jedynie słusznymi poglądami gości jak i samej tfu-rczyni. W sumie jedyny progres odnotowałem widoczny na twarzy. Słabo się te współczesne kobiety starzeją dzisiaj... 😔 chyba ten mizerny wywiad z Korwinem pogrzebał dziewczę całkiem. Słusznie zresztą, bo powiedzmy sobie szczerze - zdecydowanie nie jest najostrzejszą kredką w piórniku 😅😂 chciała z koleżankami z czasopism zebrać żniwo a rzeczywistość zweryfikowała i wychodzi, że stary korwinedes zaorał i to porządnie ten ugorek