Jajek jemy też sporo, ale skorupki kruszę na bieżąco zaraz po wyschnięciu i miksuję od razu, więc nie zabierają dużo miejsca. W słoik i na działkę . Przede wszystkim dziękujemy Pani za dobre wiadomości. Jesteśmy początkujący działkowicze.. Chętnie słuchamy Pani rady. 👍
Ja robię tak samo😉 w Termomixa i po kilku sekundach problem z głowy. Dodaje pod Pomidory, papryki i Maliny. Dużo lepiej rosną i mam wrażenie że owoce są mocniejsze.
Skorupki również cenię, a ponieważ w trzy osoby zjadamy ok kopy jajek tygodniowo to góra skorupek po pół roku byłaby rekordowa. Co dwa tygodnie ok 30 - 40 cm kwadratowych wywozimy dla kurek, które nam " produkują" te jajka 😉
Skorupki trochę podsuszyć i pokruszyć i starą babciną maszynką do mięsa zmielić. Ja tak robię i jesteśmy zadowolone i ja i ziemia. Pozdrawiam cieplutko 😊
Wapń ze skorupek nie jest rozpuszczalny w wodzie, więc nie przejdzie do gleby i się nie przyswoi. A żeby było skuteczne, to trzeba byłoby gotować skorupki w wodzie i taką podlewać. Są osoby, które dają przepis na rozpuszczanie w kwasie węglowym. Kwas uzyskuje się poprzez rozpuszczenie i fermentację drożdży. Ja tak też zaczęłam robić i podlewać rośliny tym.
Dziękujemy za tę wskazówkę. Podobnie zapewne można wykorzystać wodę po gotowaniu jajek na śniadanko. Na pewno ten temat zgłębimy dla naszej wspólnej korzyści. Przesyłamy serdeczności :-)
planeta 8888 Rozpuszczoną kostkę drożdży w litrze wody z dodatkiem łyżki cukru odstawiam na 8 godzin. Potem to wlewam do butelki 5 litrowej. Tam są już skorupki z jajek. Można je rozkruszyć, w sensie połamać. W całości i tak nie wejdą do butelki. Wystarczy kilka, nawet 5-10 szt. Wszystko zacznie się trochę bablic. Co jakiś czas mieszam. Zostawiam na 24h. Po tym czasie wszystko się nie rozpuści, do tego byłby potrzebny ocet. Po ty24godz uzupełniamy wodą do 5 litrów i tym podlewam. Jeśli pomidory to rozcienczam wodą jeszcze 5razy. Jeśli kapustne to rozcienczam 2razy. U mnie w tym sezonie braków wapnia nie było wcale.
Zbieram również, wcale nie mniej (od września chyba wiecej)ale część oddałam sąsiadce dla kur. Trzymane w kuble plastikowym zaczynają powoli capić siarkowodorem ,muszę je wysypać tak jak u Państwa...
Ja trzymam w torbach papierowych i nic się z nimi nie dzieje. Może w wiadrze mają za mały dostęp powietrza albo były za mało wysuszone przed składowaniem?
Młode sadzonki aksamitek, cynii obsypuję skorupkami i do czasu ich stwardnienia są chronione przed ślimakami. Stosuję je też na grządce na której występuje skrzyp. Jest to jedyny ekologiczny/naturalny znany mi w miarę skuteczny środek
Skorupki jajek bardzo rozdrobnione zamoczyłem w wodzie na około półtora miesiąca następnie papierkami lakmusowymi sprawdzałem pH wody odczun się nie zmienił. Szanowna Pani proszę to sprawdzić, bo zdaje się że Pani mija się z prawdą Podobnie nie zmienia się w ph ziemi po wysypaniu skorupek, prosze to sprawdzić na przykład płynem Helliga.
Jest. Wlewać w norki kretów wodę od słonych śledzi i wkładać też kawałeczek takiego słonego sledzia. Moja ś.p. mama tak pozbyła się krecików. Od prawie 10 lat mam działke po rodzicach, u nas kretów nie ma, a u sąsiada sa.
Europoseł pożal się Boże - Sylwia Spurek mówi, że za 50 lat będziemy się wstydzić, że jedliśmy jajka. Ona prawdopodobnie ich nie jada skoro tak mówi, chyba, że jest hipokrytką, co wcale nie wykluczone. Surek spurkiem, a ja , jak Wy uwielbiam jaja, moje ulubione to jajecznica na bekonie z dodatkiem cebulki, czosnku, kurkumy, posypane zieloną natką cebulki i pietruszki oraz pieprzu i soli do smaku. Niech się wstydzi Spurek jeśli dożyje, mnie już wtedy dawno nie będzie.
Po upieczeniu chleba, wkładam na blasze do gorącego piekarnika skorupki,by zabić ew. salmonellę. Takie podsuszone włożone do reklamówki bardzo łatwo je rozkruszyć wałkiem. Potem wrzucam do kompostu.
Jajek jemy też sporo, ale skorupki kruszę na bieżąco zaraz po wyschnięciu i miksuję od razu, więc nie zabierają dużo miejsca. W słoik i na działkę . Przede wszystkim dziękujemy Pani za dobre wiadomości. Jesteśmy początkujący działkowicze.. Chętnie słuchamy Pani rady. 👍
Ja też tak zbierałam i tłuczkiem do mięsa rozdrobnilam jeszcze czekam i zbieram później będę sypać pozdrawiam serdecznie
Wrzucam w termomix i mam super rozdrobnione skorupki.
Podsypuję rośliny zasadolubne.
Ja robię tak samo😉 w Termomixa i po kilku sekundach problem z głowy. Dodaje pod Pomidory, papryki i Maliny. Dużo lepiej rosną i mam wrażenie że owoce są mocniejsze.
Ja tak samo, kilka sekund i gotowy proszek skorupkowy
Skorupki również cenię, a ponieważ w trzy osoby zjadamy ok kopy jajek tygodniowo to góra skorupek po pół roku byłaby rekordowa. Co dwa tygodnie ok 30 - 40 cm kwadratowych wywozimy dla kurek, które nam " produkują" te jajka 😉
Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie ♥️
Dziękuję za odpowiedź pozdrawiam
Dziękuję za informacje
Dzięki
Ja
miele w młynku do kawy super się mieli
Skorupki można rozdrobnić w makutrze ja tak robię .Pozdrawiam działkowiec .
Proszę popytać w dobrych piekarniach i cukierniach tam jest dużo skorupek.
Skorupki trochę podsuszyć i pokruszyć i starą babciną maszynką do mięsa zmielić. Ja tak robię i jesteśmy zadowolone i ja i ziemia. Pozdrawiam cieplutko 😊
Wapń ze skorupek nie jest rozpuszczalny w wodzie, więc nie przejdzie do gleby i się nie przyswoi. A żeby było skuteczne, to trzeba byłoby gotować skorupki w wodzie i taką podlewać. Są osoby, które dają przepis na rozpuszczanie w kwasie węglowym. Kwas uzyskuje się poprzez rozpuszczenie i fermentację drożdży. Ja tak też zaczęłam robić i podlewać rośliny tym.
Dziękujemy za tę wskazówkę. Podobnie zapewne można wykorzystać wodę po gotowaniu jajek na śniadanko. Na pewno ten temat zgłębimy dla naszej wspólnej korzyści. Przesyłamy serdeczności :-)
@@perma-kultura
Monika możesz podać recepturę jak to robisz?
planeta 8888 Rozpuszczoną kostkę drożdży w litrze wody z dodatkiem łyżki cukru odstawiam na 8 godzin. Potem to wlewam do butelki 5 litrowej. Tam są już skorupki z jajek. Można je rozkruszyć, w sensie połamać. W całości i tak nie wejdą do butelki. Wystarczy kilka, nawet 5-10 szt. Wszystko zacznie się trochę bablic. Co jakiś czas mieszam. Zostawiam na 24h. Po tym czasie wszystko się nie rozpuści, do tego byłby potrzebny ocet. Po ty24godz uzupełniamy wodą do 5 litrów i tym podlewam. Jeśli pomidory to rozcienczam wodą jeszcze 5razy. Jeśli kapustne to rozcienczam 2razy. U mnie w tym sezonie braków wapnia nie było wcale.
@@monikagonia1720 Dziękuję pięknie za odpowiedz.
Chciałbym zobaczyć wirtualnie w jednym stosie tyle skorupek po jajkach które się marnuje w miastach
No właśnie...
Sporo się tak marnuje tych skorupek
Witam 🌞🐝👏
Zbieram również, wcale nie mniej (od września chyba wiecej)ale część oddałam sąsiadce dla kur. Trzymane w kuble plastikowym zaczynają powoli capić siarkowodorem ,muszę je wysypać tak jak u Państwa...
Ja trzymam w torbach papierowych i nic się z nimi nie dzieje. Może w wiadrze mają za mały dostęp powietrza albo były za mało wysuszone przed składowaniem?
@@perma-kultura świetny pomysł, trzymam na powietrzu, stąd ten kubeł...dzięki za podpowiedź...
Ja uzbierana górkę wkładam do ciepłego piekarnika po jakimś pieczeniu. U nas całą blacha zbiera się w tydzień.
Ja gromadzę je w dużej siatce po ziemniakach. Nie kruszę ich - mają dzięki temu przewiew i nie gniją.
@@perma-kultura
Ja mielę wysuszone skorupki w takiej starej ręcznej maszynce do mielenia mięsa
Młode sadzonki aksamitek, cynii obsypuję skorupkami i do czasu ich stwardnienia są chronione przed ślimakami. Stosuję je też na grządce na której występuje skrzyp. Jest to jedyny ekologiczny/naturalny znany mi w miarę skuteczny środek
Skorupki jajek bardzo rozdrobnione zamoczyłem w wodzie na około półtora miesiąca następnie papierkami lakmusowymi sprawdzałem pH wody odczun się nie zmienił. Szanowna Pani proszę to sprawdzić, bo zdaje się że Pani mija się z prawdą
Podobnie nie zmienia się w ph ziemi po wysypaniu skorupek, prosze to sprawdzić na przykład płynem Helliga.
@@szumisie2509 haha
musi pani wiedzieć że skorupki jajek zastosowane w takiej postaci są dla roślin niedostępne trzeba przekształcić je w węglan wapnia
Witam. Ja rozdrabniamy w blenderze.
Chętnie skorzystam z tych ptaków.A czy jest jakiś naturalnych sposobów na wyprowadzkę kreta z ogrodu?
Jest. Wlewać w norki kretów wodę od słonych śledzi i wkładać też kawałeczek takiego słonego sledzia. Moja ś.p. mama tak pozbyła się krecików. Od prawie 10 lat mam działke po rodzicach, u nas kretów nie ma, a u sąsiada sa.
@@violett65 Wielki dzięki za radę!Ja stosuje gałęzie dzikiego bzu wtykanego w korytarze kreta,ale on się przesuwa dalej i trzeba to stałe tropić.
Naturalnym wrogiem kreta jest kot :)
To są jakieś jaja. ;)
Czy skorupki nadają się pod pomidory?
Ja wszystkie skorupki susze w pudelku na grzejniu nastepnie gniote i wysypuje na warzywnik
Europoseł pożal się Boże - Sylwia Spurek mówi, że za 50 lat będziemy się wstydzić, że jedliśmy jajka. Ona prawdopodobnie ich nie jada skoro tak mówi, chyba, że jest hipokrytką, co wcale nie wykluczone. Surek spurkiem, a ja , jak Wy uwielbiam jaja, moje ulubione to jajecznica na bekonie z dodatkiem cebulki, czosnku, kurkumy, posypane zieloną natką cebulki i pietruszki oraz pieprzu i soli do smaku. Niech się wstydzi Spurek jeśli dożyje, mnie już wtedy dawno nie będzie.
Po upieczeniu chleba, wkładam na blasze do gorącego piekarnika skorupki,by zabić ew. salmonellę. Takie podsuszone włożone do reklamówki bardzo łatwo je rozkruszyć wałkiem. Potem wrzucam do kompostu.
Szybciej na drobno miele się w starej maszynce do mięsa z najdrobniejszym sitkiem
Zmielone doskonały proszek do czyszczenia
Obawiam się, że korzonki tych roślinek nie zdołają się przebić przez tę skorupkę jajka, a ona siłę bardzo wolno rozkłada 🥺
skorupkę mozna zgniesc przed włozenien sadzonki do ziemi
Najlepszym wykorzystaniem skorupek wysuszonych i rozdrobnionych jest dodanie do karmy kur
😉
wtedy są jajka twarde nie zgniatają kury....
!!!
A pewnie macie dzieci,nasza dentystka zaleciła nam skorupki jajek nie gotowanych tylko surowych zmielonych dodawać do jedzenia-wzmacnia zęby!
skorupki Jajek ? a ja mam metal z wapna który nie chce nawet sie zamienić w biały CaO
A my zjadamy jajka że skorupkami, coby mocne kości , zęby i włosy były...
O, tego nie znam. Jak to robicie konkretnie. Chętnie spróbujemy "-)
Uwaga moze paść na mózg, 😄
Ciekawe jak to robicie, możecie zdradzić tajemnice?
Ja skorup nie jem, ale pieski bardzo lubia jak im jajko chrupie w zębach 😆