Przy takich wielkościach tak się musiało skończyć, ale jak często uzbierasz w scenariuszu 200/400 jednostek z 4 poziomu. W sytuacji 10 kościanych smoków i 20 czempionów myślę że czempioni będą bez szans
Proporcje zachowane. Jaki problem? Przy dużych mapach 100 czy nawet 200 czempionów jest możliwe by mieć w swojej armij. A już na pewno takie ilości czempionów są możliwe do spotkania na mapie jako wrogie jednostki.
Z proporcjami masz rację, ale biorąc pod uwagę, że są takie delikatne ciężko ich nie stracić po drodze i nie wydaje mi się, żeby przyrost realnie oddawał przewagę. Może 300/320 vs 200 byłoby uczciwsze
@@uwerappke1123 na yt widziałem podobne testy. Niektóre jednostki bardzo zyskiwały albo traciły na dużej ilości. Przykładowo regeneracja trolli nie miała znaczenia przy otrzymaniu potężnych dmg, natomiast podczas walk przy przyroście jednotygodniowym trolle wypadły świetnie i zajmowały wysokie miejsce w rankingu.
Ja zdecydowanie wybieram Czempionów. Szarża, a przede wszystkim Pierwsze Uderzenie, to podstawa. Poza tym jest ich 4 na tydzień. Ludzie się rajcują Aniołami, ale jest ich tylko 2 na tydzień i relatywnie, w tej odsłonie, mają niewiele życia jak na taki przyrost i brak pierwszego uderzenia. Moja ścieżka dla tego miasta to: Pikinier, Mnich i Czempion. Pikinier - broń długa, plus ktoś do walki bezpośredniej. Mnich - silniejszy dystans. Czempion - pierwsze uderzenie. Kombinat Balisty, Krzyżowca i Anioła to mniejsze zadawane wrogowi obrażenia z dystansu plus narażanie walczących wręcz na straty. Pozdrawiam!
Ja ogólnie przyjmuję taką zasadę:małe mapy-anioły, duże-czempioni.Mimo słabości statystyk ze względu na przyrost i pierwszy atak lepiej się skalują czempioni.
Ja także przekonałem się do Czempionów. Na filmiku ewidentnie widać że Anioły nie są akurat w tej części zbyt dobre. Za to Czempioni jak najbardziej. Tak jak pisałeś Szarża i pierwsze uderzenie to podstawa. W ogóle Czempiony są mega potężni i to szczególnie z takim przyrostem bo aż 4 na tydzień :) Pozdrawiam !
Ja sie dużo lepiej znam na Heroes 3 niż Heroes 4 ale widze, że wszyscy zapomnieliście o jednym. Podczas bitwy oblężniczej Czempioni mogą zostać mocno powybijani zanim przekroczą wyrwe w wrogim murze lub rozwaloną bramę która nie od razu jest, podczas gdy Anioły od razu przelecą nad murami i mogą dobrać sie do wrogich jednostek dystansowycy aby te nie zrobiły masakry z Twojej armii. Do tego czary typu Spowolnienie. Czy na Anioły działają tak samo jak na Czempionów?
@@marcingierszczak3797 Tak, oraz przelatują całą mapę bitewną, no i wskrzeszanie. Na jedną potyczkę może i czempioni są spoko, ale przez fakt że anioł może zablokować strzelca dosłownie od razu, wskrzesić siebie w razie czego sprawia, że nasze walki mają bardzo małe jak nie zerowe straty. Długoterminowo może się okazać że czempionów mamy niewiele więcej niż aniołów, bo mniej ich zostało powybijanych podczas regularnych starć
Witaj ! Już wcześniej udostępniłem taki materiał :) Wejdź proszę na profil mojego kanału i daj zakładkę wideo. Tam odnajdziesz taki materiał. Pozdrawiam !
@@piotrek8721 Ja mwm lepszt pomysł: Różne warianty frakcja vs frakcja. Wiadomo, że w tego typu grze balans opiera sie na tym, że przykładowo frakcja A ma silniejsze jednostki 1 i 2 poziomu, a frakcja B dużo silniejszą jednostke 3 poziomu i sie wyrównuje. Wiec nagraj testy Frakcja vs Frakcja :)
Strach powoduje że dana jednostka nie ma okazji oddać. Kościane Smoki są dzięki temu bardzo efektywne. Gdy Kościany Smok zaatakuje to wróg już nie odda i nie ma możliwości że zaatakuje jako pierwszy. Pozdrawiam !
@@piotrek8721 No tak, tylko ze jednostka bez pierwszego ataku zostaje zwykle skontrowana w tym samym momencie co jest atakowana. Zatem takie liche to. Gdyby smok miał do tego pierwszy atak to rozumiem.
Przy takich wielkościach tak się musiało skończyć, ale jak często uzbierasz w scenariuszu 200/400 jednostek z 4 poziomu. W sytuacji 10 kościanych smoków i 20 czempionów myślę że czempioni będą bez szans
Według mnie za duża skala. Nikt nie uzbiera aż tylu jednostek w jednej grze :/
Zdecydowanie wolałbym 20 Czempionów. Pierwsze uderzenie działa zawsze, a Strach tylko na tzw. żywe istoty.
Proporcje zachowane. Jaki problem? Przy dużych mapach 100 czy nawet 200 czempionów jest możliwe by mieć w swojej armij. A już na pewno takie ilości czempionów są możliwe do spotkania na mapie jako wrogie jednostki.
Z proporcjami masz rację, ale biorąc pod uwagę, że są takie delikatne ciężko ich nie stracić po drodze i nie wydaje mi się, żeby przyrost realnie oddawał przewagę. Może 300/320 vs 200 byłoby uczciwsze
@@uwerappke1123 na yt widziałem podobne testy. Niektóre jednostki bardzo zyskiwały albo traciły na dużej ilości. Przykładowo regeneracja trolli nie miała znaczenia przy otrzymaniu potężnych dmg, natomiast podczas walk przy przyroście jednotygodniowym trolle wypadły świetnie i zajmowały wysokie miejsce w rankingu.
Ja zdecydowanie wybieram Czempionów. Szarża, a przede wszystkim Pierwsze Uderzenie, to podstawa. Poza tym jest ich 4 na tydzień. Ludzie się rajcują Aniołami, ale jest ich tylko 2 na tydzień i relatywnie, w tej odsłonie, mają niewiele życia jak na taki przyrost i brak pierwszego uderzenia. Moja ścieżka dla tego miasta to: Pikinier, Mnich i Czempion. Pikinier - broń długa, plus ktoś do walki bezpośredniej. Mnich - silniejszy dystans. Czempion - pierwsze uderzenie. Kombinat Balisty, Krzyżowca i Anioła to mniejsze zadawane wrogowi obrażenia z dystansu plus narażanie walczących wręcz na straty. Pozdrawiam!
Ja ogólnie przyjmuję taką zasadę:małe mapy-anioły, duże-czempioni.Mimo słabości statystyk ze względu na przyrost i pierwszy atak lepiej się skalują czempioni.
Ja także przekonałem się do Czempionów. Na filmiku ewidentnie widać że Anioły nie są akurat w tej części zbyt dobre. Za to Czempioni jak najbardziej. Tak jak pisałeś Szarża i pierwsze uderzenie to podstawa. W ogóle Czempiony są mega potężni i to szczególnie z takim przyrostem bo aż 4 na tydzień :) Pozdrawiam !
Ja sie dużo lepiej znam na Heroes 3 niż Heroes 4 ale widze, że wszyscy zapomnieliście o jednym. Podczas bitwy oblężniczej Czempioni mogą zostać mocno powybijani zanim przekroczą wyrwe w wrogim murze lub rozwaloną bramę która nie od razu jest, podczas gdy Anioły od razu przelecą nad murami i mogą dobrać sie do wrogich jednostek dystansowycy aby te nie zrobiły masakry z Twojej armii. Do tego czary typu Spowolnienie. Czy na Anioły działają tak samo jak na Czempionów?
@@marcingierszczak3797fakt. Smieszy to ze w h3 anioly sa prawdopodobnie najlepsza jednostka tier7 a kosciane smoki najgorsza 😂
@@chosenn92a w 4 chyba diabły są najsłabsze także ten sam zamek nie wiele się pomyli
Faktycznie, gdy bierzemy pod uwagę przyrosty to gorsza jednostka okazuje się lepszą ;)
Anioły latają. Wiec przy bitwie typu oblężenie chyba lepiej mieć anioły ;)
@@marcingierszczak3797 Tak, oraz przelatują całą mapę bitewną, no i wskrzeszanie. Na jedną potyczkę może i czempioni są spoko, ale przez fakt że anioł może zablokować strzelca dosłownie od razu, wskrzesić siebie w razie czego sprawia, że nasze walki mają bardzo małe jak nie zerowe straty. Długoterminowo może się okazać że czempionów mamy niewiele więcej niż aniołów, bo mniej ich zostało powybijanych podczas regularnych starć
Świetny materiał. Może diabły vs anioły?
Diabły wygrają: raz, przywołanie demonów, dwa, ochrona przed zyciem
Witaj ! Już wcześniej udostępniłem taki materiał :) Wejdź proszę na profil mojego kanału i daj zakładkę wideo. Tam odnajdziesz taki materiał. Pozdrawiam !
@@piotrek8721 hej, faktycznie ominęło mnie. Chyba TH-cam znowu kombinuje z filtrowaniem treści
To może Modliszka vs Kościany Smok? :D
Witaj :) Dziękuję za pomysł. Dopisuje do listy. Pozdrawiam ! :)
Pomysł na film: ulubione jednostki z każdego poziomu, ewentualnie top 3
Dzięki za ciekawy pomysł :) Pozdrawiam !
@@piotrek8721 Ja mwm lepszt pomysł: Różne warianty frakcja vs frakcja. Wiadomo, że w tego typu grze balans opiera sie na tym, że przykładowo frakcja A ma silniejsze jednostki 1 i 2 poziomu, a frakcja B dużo silniejszą jednostke 3 poziomu i sie wyrównuje. Wiec nagraj testy Frakcja vs Frakcja :)
ciekawa walka to 400 czempionow vs 200 czarodziejskich smokow
Dzięki już dopisuje do listy :)
Bez sensu. Dlaczego anioły nie kontrują? Wiadomo strach, ale to blokuje możliwość pierwszego ataku?
Strach powoduje że dana jednostka nie ma okazji oddać. Kościane Smoki są dzięki temu bardzo efektywne. Gdy Kościany Smok zaatakuje to wróg już nie odda i nie ma możliwości że zaatakuje jako pierwszy. Pozdrawiam !
@@piotrek8721 No tak, tylko ze jednostka bez pierwszego ataku zostaje zwykle skontrowana w tym samym momencie co jest atakowana. Zatem takie liche to. Gdyby smok miał do tego pierwszy atak to rozumiem.