Jestem pod wrażeniem. Staje się Pan moim autorytetem w swojej dziedzinie. Od dziecka przyglądam się życiu i uczę się rozumienia siebie i ludzi, i często dochodzę do odkrywczych dla mnie mechanizmów, ale częściej tylko krążę wokół nich. A Pan tak mądrze, logicznie, prosto i często dowcipnie pokazuje nam tak bardzo skomplikowany świat, jakim jest nasze psychiczne wnętrze.
Nie ma co być za bardzo niezależnym od wszystkich bo w końcu traci się jakość życia. Gdybyśmy byli cały czas niezależni to byśmy się nie urodzili, nie urośli, nie mieli pięknych chwil z innymi ludźmi i możliwe że byśmy nie wyszli z ciężkich dołków i sytuacji w życiu. Trzeba pozwolić sobie pomóc.
To bardzo mądre co napisałeś... Nie byłoby nas na świecie. I dodam, że gdybyśmy się jakimś cudem pojawili to rodzice wychowywaliby nas.... No właśnie nie wiem jak: niezależnie jeden od drugiego? Ogólnie człowiek jest Istotą Społeczną, wyłączając psychopatów i socjopatów. Pozdrawiam :)
Bez zrozumienia błędów swoich rodziców i zrozumienia ich konsekwencji w dorosłym życiu nie można stworzyć żadnych dobrych relacji bliższych i dalszych.
Hiperniezależność to trochę jak choroba cywilizacyjna naszych czasów... Dobry przykład z zadaniem w pracy: taką postawą można zniszczyć nie tylko siebie i swój sukces ale niestety też tych, którzy wyciągają Pomocną Dłoń. A to boli ( obie strony). Dziękuję za odcinek i pozdrawiam ❤🌞🙂
To wyjaśnia dlaczego dzieci, które musiały szybko dorastać w patologicznej rodzinie, mimo wykształconych dobrych postaw i dobrej adaptacji w dorosłości, często szybciej i lepiej niż rówieśnicy, niosą jednak bagaże z dzieciństwa. Proszę o więcej materiałów o tych rzeczach. Zrozumiemy dorosłych znając ich dzieciństwo.
witam , czy może być taka sytuacja że dziecko które 1. mialo dysfunkcyją rodzinę , ojciec alkoholik matka ciągle chora oboje odchodzą wczesnie 2. bracia którzy wyszli wczesnie z domu zostawiając dziecko z rodzicami Może własnie dążyć do hiperniezależności w sensie... nikt mi nie pomoże bo wszyscy mnie opuścili , to musże zadbać sam o siebie ? i tym samym nie zauwazam chęci pomocy ze strony innych, a poźniej nawet jej nie akceptuję bo i tak będę musiał radzić sobie sam ze wszystkim , a kolejno jak dopuszczę pomoc to zazwyczaj nie jest ona bezinteresowna ? pozdr
smutno mo po tym odcinku....tyle błędów w moim dzieciństwie...tyle błędów tylko innych w dzieciństwie mojego dorosłego dziecka...ciężko to się dźwiga...
Chyba.bylam trochę chora .Ale jest ok ,od dawna wiem ,że bez wsparcia innych ,nie jest różowo.Jednak jak przypomnę sobie dzieciństwo ,to do dziś boli żołądek.
Poprosze jeszcze o materiał uzupełniający dlaczego z tego samego patologicznego fomu jedno dzieckovwychodzi waleczne, zaangażowane i samodzielne a drugie nieporadne i popada w uzależnienia stajac się zależne i dysfunkcyjne
Po raz kolejny ciekawy materiał
Jestem pod wrażeniem. Staje się Pan moim autorytetem w swojej dziedzinie. Od dziecka przyglądam się życiu i uczę się rozumienia siebie i ludzi, i często dochodzę do odkrywczych dla mnie mechanizmów, ale częściej tylko krążę wokół nich.
A Pan tak mądrze, logicznie, prosto i często dowcipnie pokazuje nam tak bardzo skomplikowany świat, jakim jest nasze psychiczne wnętrze.
Panie Jarku. Prosze przestać opisywac moje życie!!!! 😂🤣🫣
👍👍👍
Dziękuję😊
👌❤
Dziękuję bardzo 🙏☯️
Dziękuję ❤
Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali
Przyjechałem na TH-cam
Dziękuję 🙏❤️🙏
Ja siama!
Dziękuję za ten film!
To wszystko absolutna prawda, dzięki wielkie 👍😊
Nie ma co być za bardzo niezależnym od wszystkich bo w końcu traci się jakość życia. Gdybyśmy byli cały czas niezależni to byśmy się nie urodzili, nie urośli, nie mieli pięknych chwil z innymi ludźmi i możliwe że byśmy nie wyszli z ciężkich dołków i sytuacji w życiu. Trzeba pozwolić sobie pomóc.
To bardzo mądre co napisałeś... Nie byłoby nas na świecie. I dodam, że gdybyśmy się jakimś cudem pojawili to rodzice wychowywaliby nas.... No właśnie nie wiem jak: niezależnie jeden od drugiego?
Ogólnie człowiek jest Istotą Społeczną, wyłączając psychopatów i socjopatów.
Pozdrawiam :)
Bez zrozumienia błędów swoich rodziców i zrozumienia ich konsekwencji w dorosłym życiu nie można stworzyć żadnych dobrych relacji bliższych i dalszych.
Bardzo wartościowy przekaz 👌
Dziękuję i pozdrawiam 😘
Zgadzam się z tym trzeba zaktualizować oprogramowanie i będzie git!
Hiperniezależność to trochę jak choroba cywilizacyjna naszych czasów...
Dobry przykład z zadaniem w pracy: taką postawą można zniszczyć nie tylko siebie i swój sukces ale niestety też tych, którzy wyciągają Pomocną Dłoń. A to boli ( obie strony).
Dziękuję za odcinek i pozdrawiam ❤🌞🙂
Ciekawe, bo mam wrażenie, że raczej ludzie zwłaszcza młodzi lubią wisieć na innych i nieszczególnie być niezależnymi.
dziękuję serdecznie 🥀, bardzo pomocny wykład
To wyjaśnia dlaczego dzieci, które musiały szybko dorastać w patologicznej rodzinie, mimo wykształconych dobrych postaw i dobrej adaptacji w dorosłości, często szybciej i lepiej niż rówieśnicy, niosą jednak bagaże z dzieciństwa. Proszę o więcej materiałów o tych rzeczach. Zrozumiemy dorosłych znając ich dzieciństwo.
witam , czy może być taka sytuacja że dziecko które
1. mialo dysfunkcyją rodzinę , ojciec alkoholik matka ciągle chora oboje odchodzą wczesnie
2. bracia którzy wyszli wczesnie z domu zostawiając dziecko z rodzicami
Może własnie dążyć do hiperniezależności w sensie... nikt mi nie pomoże bo wszyscy mnie opuścili , to musże zadbać sam o siebie ? i tym samym nie zauwazam chęci pomocy ze strony innych, a poźniej nawet jej nie akceptuję bo i tak będę musiał radzić sobie sam ze wszystkim , a kolejno jak dopuszczę pomoc to zazwyczaj nie jest ona bezinteresowna ?
pozdr
smutno mo po tym odcinku....tyle błędów w moim dzieciństwie...tyle błędów tylko innych w dzieciństwie mojego dorosłego dziecka...ciężko to się dźwiga...
Trudne i smutne dzieciństwo bardzo ciężko udziwgnac🥺
Chyba.bylam trochę chora .Ale jest ok ,od dawna wiem ,że bez wsparcia innych ,nie jest różowo.Jednak jak przypomnę sobie dzieciństwo ,to do dziś boli żołądek.
Trzymaj się 🙌🙌
uaktualnienie czyli jaka terapia?
to o mnie :(
smutne jest to że hiperniezależni wolą rozbić się o ścianę niż wysłuchać głosu rozsądku
Poprosze jeszcze o materiał uzupełniający dlaczego z tego samego patologicznego fomu jedno dzieckovwychodzi waleczne, zaangażowane i samodzielne a drugie nieporadne i popada w uzależnienia stajac się zależne i dysfunkcyjne