To była najlepsza ze wszystkich Barbórek jakie widziałem. Hołek spalił pierwsza próbę na Żeraniu i później cały rajd jechał dla publiczności. OS na Bemowie był czystym szaleństwem !!!! Prawdziwa adrenalina, nie było zabezpieczeń, barierki tworzył łańcuch ludzi, film choć świetny to nie oddaje dokładnie tego co tam wyprawiał. Hołek pełnym ogniem szedł bokiem całą szerokością starej płyty.. a potem my całe noce na Karowej i Ordona katowaliśmy swoje fury naśladując Pierwszego Driftera RP..)))
To były piękne czasy dla rajdów . Pamiętam jak Hołek latał bokami subaru . Prawie zawsze jezdził dla publiki . Pełna szerokością zakrętów , bokiem ! Piękna sprawa , adrenalina niesamowita . Gęsią skóra i dreszcze na każdym rajdzie 😁
Na tej pierwszej próbie organizatorzy ''przewalili '' Hołka .Rajd Barborki był rozgrywany w ramach regulminu KJS wiec za niezatrzymanie sie prawidłowe na mecie jest kara 5 sec a nie zatrzymanie stopera to czasu az Hołek cofnął .Te 5 sec by odrobił a tak stoper zatrzymali prawie 30 sec pozniej
Tak, tak... I dlatego że Chudy był szybszy to sponsorzy zainwestowali w wolniejszego Hołka bo... adrenalina większa gdy nie wiadomo czy się inwestycja zwróci ;]
@@moneypullaction Chudy moim skromnym zdaniem był lepszym bardziej precyzyjnym kierowcą od Hołka ale tez bardziej wybrednym o dobór sponsorów .Poprostu w pewnym momencie nie chciał jezdzić z niedopietym budżetem ....i wybral golfa :)
@@kubag7941 Czyli lubił cieplarniane warunki? To coś takiego jak świeci słoneczko i sucho na drodze? Tak, Chudy ma talent ale chyba był za mało ambitny lub leniwy bo tam, gdzie jemu się nie chciało/nie potrafił tam korzystał Bublewicz. Analogicznie z Hołkiem. Gdybać sobie możemy - ostatecznie liczy się to, co na stoperze i w gablotach. Tutaj u Chudego chudo w porównaniu do innych. Miarą jest nie tylko talent, ale też pracowitość, podejście, etos, stosunek do wiatru w oczy itp. Gdyby Hołek lub Bubel jeździli w "fabrykach" to byliby mistrzami świata - jak Ci się podoba takie gdybanie?
Ladniej? Co dla Ciebie znaczy ladniej - chyba nudno,bez poslizgow i bez emocji. I na pewno nie byl szybszy od Holka. To fakty, porownaj ich osiagniecia i tytuly, Januszu.
@@digidandan Gdy Hołek był już mistrzem Europy, a Przybylski już nie startował w RSMP, przyjeżdżał okazjonalnie tylko na Barbórkę i lał Hołowczyca, który był w toku sezonu. To mówi wszystko. Ja byłem świadkiem, na żywo jak Przybylski robił nawroty Celicą. Poezja. Pełny ogień, idelny tor jazdy, długi poślizg i szybkość. Zresztą wystarczy poczytać wywiady ze znanymi polskimi pilotami. Co oni sądzą na ten temat. Uważam też, że P. Przybylski był najbardziej merytorycznym kierowcą. Pamiętam wywiady w Motorze. Zawsze wnosił coś nowego,a nie powtarzał farmazonów. Kierowca, który był mistrzem polski przez parę sezonów, a nie mógł dopiąć budżetu. Takie rzeczy tylko w Polsce. Chyba jesteś nie z mojego pokolenia, nie można się tylko opierać na przekazach mediów. Owszem, Hołowczyc był kierowcą kompletnym, ale jeszcze leszym showmanem. Ja jako kiedyś wielki fascynat rajdów(też praktyk) , pasjonat motoryzacji, do dziś uśmiecham się, wspominając piękne i szybkie przejazdy P. Przybylskiego. To trzeba widzieć, opowiedzieć się tego nie da.
![[LIVE] MCHOICE & MINT AWARDS 2024 at TRUE ICON HALL, ICONSIAM](http://i.ytimg.com/vi/wMewUeT5nbY/mqdefault.jpg)
To była najlepsza ze wszystkich Barbórek jakie widziałem. Hołek spalił pierwsza próbę na Żeraniu i później cały rajd jechał dla publiczności. OS na Bemowie był czystym szaleństwem !!!! Prawdziwa adrenalina, nie było zabezpieczeń, barierki tworzył łańcuch ludzi, film choć świetny to nie oddaje dokładnie tego co tam wyprawiał. Hołek pełnym ogniem szedł bokiem całą szerokością starej płyty..
a potem my całe noce na Karowej i Ordona katowaliśmy swoje fury naśladując Pierwszego Driftera RP..)))
To były piękne czasy dla rajdów .
Pamiętam jak Hołek latał bokami subaru . Prawie zawsze jezdził dla publiki . Pełna szerokością zakrętów , bokiem ! Piękna sprawa , adrenalina niesamowita . Gęsią skóra i dreszcze na każdym rajdzie 😁
Na tej pierwszej próbie organizatorzy ''przewalili '' Hołka .Rajd Barborki był rozgrywany w ramach regulminu KJS wiec za niezatrzymanie sie prawidłowe na mecie jest kara 5 sec a nie zatrzymanie stopera to czasu az Hołek cofnął .Te 5 sec by odrobił a tak stoper zatrzymali prawie 30 sec pozniej
swietny material !
Mistrz!!!!!
Hołowczyc, i escort wrc to był rajd, auto chodzi jak nieoficjalne 350 KM, TO był prawdziwy rajd!!!
To był Escort Cosworth gr.A - WRC wyszło dopiero w zespołach fabrycznych w 1997r
majstersztyk :)
Ależ Hołek się tym autem bawił! A to to samo co sie spaliło Kenowi Blockowi w 2018?
0:49 gruboo
✔
GOD na rejestracji? wymowne... :D
GOO.
I tak Paweł Przybylski szybciej
i ładniej jeździł, a nie robił
tyle szumu wokół siebie...
Tak, tak... I dlatego że Chudy był szybszy to sponsorzy zainwestowali w wolniejszego Hołka bo... adrenalina większa gdy nie wiadomo czy się inwestycja zwróci ;]
@@moneypullaction Chudy moim skromnym zdaniem był lepszym bardziej precyzyjnym kierowcą od Hołka ale tez bardziej wybrednym o dobór sponsorów .Poprostu w pewnym momencie nie chciał jezdzić z niedopietym budżetem ....i wybral golfa :)
@@kubag7941 Czyli lubił cieplarniane warunki? To coś takiego jak świeci słoneczko i sucho na drodze? Tak, Chudy ma talent ale chyba był za mało ambitny lub leniwy bo tam, gdzie jemu się nie chciało/nie potrafił tam korzystał Bublewicz. Analogicznie z Hołkiem. Gdybać sobie możemy - ostatecznie liczy się to, co na stoperze i w gablotach. Tutaj u Chudego chudo w porównaniu do innych. Miarą jest nie tylko talent, ale też pracowitość, podejście, etos, stosunek do wiatru w oczy itp. Gdyby Hołek lub Bubel jeździli w "fabrykach" to byliby mistrzami świata - jak Ci się podoba takie gdybanie?
Ladniej? Co dla Ciebie znaczy ladniej - chyba nudno,bez poslizgow i bez emocji. I na pewno nie byl szybszy od Holka. To fakty, porownaj ich osiagniecia i tytuly, Januszu.
@@digidandan Gdy Hołek był już mistrzem Europy, a Przybylski już nie startował w RSMP,
przyjeżdżał okazjonalnie tylko na Barbórkę i lał Hołowczyca, który był w toku sezonu.
To mówi wszystko.
Ja byłem świadkiem, na żywo jak Przybylski robił nawroty Celicą. Poezja. Pełny ogień, idelny tor jazdy, długi poślizg
i szybkość.
Zresztą wystarczy poczytać wywiady ze znanymi polskimi pilotami. Co oni sądzą na ten temat.
Uważam też, że P. Przybylski był najbardziej merytorycznym kierowcą.
Pamiętam wywiady w Motorze.
Zawsze wnosił coś nowego,a nie powtarzał farmazonów.
Kierowca, który był mistrzem polski przez parę sezonów, a nie mógł dopiąć budżetu. Takie rzeczy tylko w Polsce.
Chyba jesteś nie z mojego pokolenia, nie można się tylko opierać na przekazach mediów.
Owszem, Hołowczyc był kierowcą kompletnym, ale jeszcze leszym showmanem.
Ja jako kiedyś wielki fascynat rajdów(też praktyk) , pasjonat motoryzacji, do dziś uśmiecham się, wspominając piękne i szybkie przejazdy P. Przybylskiego.
To trzeba widzieć, opowiedzieć się tego nie da.