pV=mRT gdzie p - ciśnienie, V - objętość, m - masa, R - stała gazowa, T - temperatura. Jako że objętość w oponie się nie zmienia, masa także a stała gazowa to parametr stały dla powietrza którym pompujemy opony, pozostaje nam zmienne ciśnienie po jednej stronie równania i temperatura po drugiej. Myślę że teraz już jest łatwo - gdy rośnie temperatura podczas pracy ogumienia, rośnie także ciśnienie; dlatego tak ważna jest regulacja. Wyobraź sobie (przyjmujemy skrajne rozwiązanie) że temperatura podniosła ciśnienie w oponie do tego stopnia że opona jest twarda jak głaz - zmniejszasz wówczas powierzchnię styku opony z nawierzchnią (bo się nie ugina) i opona ze względu na mały kontakt nie przenosi sił co oznacza że zaczyna się ślizgać/odsuwać. Zaczyna występować tarcie które dalej podgrzewa oponę która twardnieje jeszcze bardziej... i tak dalej. Właśnie dlatego stosujemy opony pneumatyczne aby odpowiednio się uginały a nie stosujemy "wałków gumy" bo użycie odpowiedniej mieszanki to nie byłby problem (wałek gumy w wersji soft). Mam nadzieję że w miarę obrazowo przedstawiłem temat i teraz nie będzie już to taką zagadką. Miłych km na torach
Gdyby było to zbyt skomplikowane (moja żona stwierdziła że jest) - dajcie znać. Postaram się opisać to bardziej przystępnie lub zrobimy osobny odcinek na YT 😀
Super dokladnie 💪💪💪💪👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Jacek to jednak ma gadane 👍😃
Teraz pytanie czy to dobrze czy źle? 🙃
@@jacekmolik baardzo dobrze Jacek ! Pozdrowienia
jakie to prawo bernoulliego? nie daje mi to spokoju i chciałabym się dowiedzieć.
pV=mRT gdzie p - ciśnienie, V - objętość, m - masa, R - stała gazowa, T - temperatura. Jako że objętość w oponie się nie zmienia, masa także a stała gazowa to parametr stały dla powietrza którym pompujemy opony, pozostaje nam zmienne ciśnienie po jednej stronie równania i temperatura po drugiej. Myślę że teraz już jest łatwo - gdy rośnie temperatura podczas pracy ogumienia, rośnie także ciśnienie; dlatego tak ważna jest regulacja. Wyobraź sobie (przyjmujemy skrajne rozwiązanie) że temperatura podniosła ciśnienie w oponie do tego stopnia że opona jest twarda jak głaz - zmniejszasz wówczas powierzchnię styku opony z nawierzchnią (bo się nie ugina) i opona ze względu na mały kontakt nie przenosi sił co oznacza że zaczyna się ślizgać/odsuwać. Zaczyna występować tarcie które dalej podgrzewa oponę która twardnieje jeszcze bardziej... i tak dalej. Właśnie dlatego stosujemy opony pneumatyczne aby odpowiednio się uginały a nie stosujemy "wałków gumy" bo użycie odpowiedniej mieszanki to nie byłby problem (wałek gumy w wersji soft). Mam nadzieję że w miarę obrazowo przedstawiłem temat i teraz nie będzie już to taką zagadką. Miłych km na torach
Gdyby było to zbyt skomplikowane (moja żona stwierdziła że jest) - dajcie znać. Postaram się opisać to bardziej przystępnie lub zrobimy osobny odcinek na YT 😀
raczej chodzi o Równanie Clapeyrona