Nie jestem milionerem ale powiedzmy że w młodym wieku mi się poszczęściło. Miałem jakiś dziwny obraz, że muszę przestać pracować, uwolnić się, bo będę medytował rano na plaży, zwiedzał świat. I udało się - 3 lata nie pracowałem. Zamiast witania wschodu słońca rano na plaży, zaczęło się spanie do 12-13, imprezy, +15kg. Wróciłem do zawodu, na siłownię, i wiodę spokojne życie. Teraz wiedząc że nie potrzebuje pracy i mogę ją w każdej chwili rzucić, odpadł stres z nią związany i jak się mniej przejmuje praca to ja bardziej lubię i mam lepsze rezultaty jak kiedyś. Chodzę regularnie na siłownię, i wstaje rano. I jest dobrze. Najważniejsze że nie mam jakiegoś złudnego wyobrażenia, iluzji wolności, przez co tak bardzo nie mogłem znieść pracy kiedyś - bo myślałem że czeka na mnie raj. Pozdrawiam z Florydy.
Najlepsze co mozesz zrobic kiedy nie masz wyjscia i musisz pracowac zeby zyc to wyobrazic sobie ze wcale nie musisz i zapierdalasz dla frajdy z wlasnego wyboru 😅😂
Praca na etat zabierająca sens życia Dorobienie się raz wraz z zabezpieczeniem majątku a później odpoczywanie też nie jest sensem życia więc co nim jest?
To co sam sobie stworzysz jako sens :) Nie ma przepisu. A wiem że ludzie oczekują ZAWSZE instrukcji i to ZAWSZE od tych których postrzegają jako lepszych i sami chcą takimi być. Skoro chcą być takimi jak ich idole, to już wiedzą co jest ich naturalnym sensem życia - dążenie do podobnych efektów co ten idol. Ale potem ci ludzie pytaj - co jest sensem życia? I żyją w takim kole obłędu, nie wiedząc że odpowiedzieli już sobie na to pytanie wielokrotnie. Tak jak Ty :)
to jest pracoholizm , pasywny dochód to pasywny dochód skupiasz sie wtedy na sobie i podróżowaniu, sporcie, hobby , pasji itd a ni praca bo nudno i nie potrafisz siedzieć no głupota majac duzo pracować nie do tego sie idzie.
Nie jestem milionerem ale powiedzmy że w młodym wieku mi się poszczęściło. Miałem jakiś dziwny obraz, że muszę przestać pracować, uwolnić się, bo będę medytował rano na plaży, zwiedzał świat. I udało się - 3 lata nie pracowałem. Zamiast witania wschodu słońca rano na plaży, zaczęło się spanie do 12-13, imprezy, +15kg. Wróciłem do zawodu, na siłownię, i wiodę spokojne życie. Teraz wiedząc że nie potrzebuje pracy i mogę ją w każdej chwili rzucić, odpadł stres z nią związany i jak się mniej przejmuje praca to ja bardziej lubię i mam lepsze rezultaty jak kiedyś. Chodzę regularnie na siłownię, i wstaje rano. I jest dobrze. Najważniejsze że nie mam jakiegoś złudnego wyobrażenia, iluzji wolności, przez co tak bardzo nie mogłem znieść pracy kiedyś - bo myślałem że czeka na mnie raj. Pozdrawiam z Florydy.
Po prostu nie umiesz korzystać z wolności finansowej.
Wzruszyła mnie ta historia 🥴
To sa smutni i nieszczesliwi ludzie..
🤣🤣🤣🤦🏼♂️
Tak, to jest bardzo smutne, robisz w życiu co Ci sprawia frajdę zamiast odcinać kupony pod koniec miesiąca
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Ubawiłeś mnie do łez
Ale pierdolenie
Najlepsze co mozesz zrobic kiedy nie masz wyjscia i musisz pracowac zeby zyc to wyobrazic sobie ze wcale nie musisz i zapierdalasz dla frajdy z wlasnego wyboru 😅😂
Przestań pitolić. Kolejny, który z milionerami zwiedza świat, a nie ma na buty.
To mega prawda , trzeba mieć cel(sens każdego dnia) i to powoduje brak wypalenia i braku tlenu do spalania
bo widocznie mieli problem z energią albo niemieli odpowiedniego towarzystwa
Ja bym w końcu zaczął w 100% realizować swoje pasje. Parafiniuk TV ma racje !
Hahaha dobry sen typie🤣🤣🤣
Praca na etat zabierająca sens życia
Dorobienie się raz wraz z zabezpieczeniem majątku a później odpoczywanie też nie jest sensem życia więc co nim jest?
To co sam sobie stworzysz jako sens :)
Nie ma przepisu. A wiem że ludzie oczekują ZAWSZE instrukcji i to ZAWSZE od tych których postrzegają jako lepszych i sami chcą takimi być.
Skoro chcą być takimi jak ich idole, to już wiedzą co jest ich naturalnym sensem życia - dążenie do podobnych efektów co ten idol.
Ale potem ci ludzie pytaj - co jest sensem życia?
I żyją w takim kole obłędu, nie wiedząc że odpowiedzieli już sobie na to pytanie wielokrotnie. Tak jak Ty :)
Sensem życia jest tworzyć.
rodzisz sie i umierasz sensu zycia nie ma za bardzo bo budujesz cos 30lat i potem szlak cie trafi i wszystko na marne :D smutne ale prawdziwe
Bo przyszło im to co mają ZA ŁATWO . Nie czuli wartości tego co posiadali.
to jest pracoholizm , pasywny dochód to pasywny dochód skupiasz sie wtedy na sobie i podróżowaniu, sporcie, hobby , pasji itd a ni praca bo nudno i nie potrafisz siedzieć no głupota majac duzo pracować nie do tego sie idzie.
Przez pracę nie mam czasu na jeżdżenie i odpoczywanie
Byłeś na rejsie. Mnie nie stać jechać do Łodzi....
Niesamowiteeeeee
Oglądałem film o dziewicach w Dubaju!!
Najpierw wypisz się z bezrobotnego znajdz prace i pojedź do Mielna bo Karaibow nigdy nie widziales ;)
Mimo wszystko, chciałbym jednak spróbowac
Zarabiają setki milionów i dają się zamknąć na jachcie z biedakiem z Polski lol.
Tak jest kiedy nie masz pasji i hobby ,bo nie masz na to czasu.
Nikt się nie utopił?
Wcale można było jeździć na Karaiby szczególnie przez dwa lata pseudopandemii xD
Znasz tyle wpływowych ludzi i z nimi pływasz a nagrywasz tik toki 😂😂
I wtedy się obudziłeś w łóżku obok mamy.
W dodatku zeszczany
Trzeba pracować ciężko i beż pracy nic się nie uda
Zwiedziłem wszystkie ubikacje, miałem halucynacje.
Ja bym chciał zarabiać pasywne i leżeć cały dzień na plaży
A byłeś w Dubaju!! Bo tam potrzebują !!
Troche w tym sensu ale po tytule myślalem ze bedzesz pierdoły gadał
😂😂😂😂😂😂
Bajki idź pisać dzieciom
Ja nie narzekam :))
Mam 2 złote, doradź coś😆😆
Gdzie znajdę kontynuację tego nagrania?
Podpinam się pod pytanie.
Zmień tę jedną rzecz w 2022 - zmienisz swoje życie. MOJA SZCZERA OPINIA
th-cam.com/video/XF3VHSXsk9k/w-d-xo.html
Kłamie rural