Na codzień mam kontakt z osobami niewidomymi/ pracuję z nimi/ . Wczoraj miałam z nimi spotkanie po dłuższej przerwie . Któraś z moich uczennic zadała mi pytanie czy słucham podcastów kryminalnych. Oczywiście! powiedziałam . A moja kochana Anulka prawie jednym tchem, wymieniła kilkunastu autorów. Ale stwierdziła,że ma swoje ulubione- Olga Herring i Polska na faktach. Kiedy zapytałam co spowodowało że wybrała właśnie te, powiedziała " pani Małgosiu, narracja autorek jest tak obrazowa , że ja to wszystko " widzę" .. P.s Taka rekomendacja od osoby niewidomej jest najwyższą formą uznania.👍
Pani Małgosiu, to najpiękniejszy komentarz jaki tutaj kiedykolwiek przeczytałam. Jestem wzruszona i po prostu brakuje mi słów. Dziękuję. PS Czy może Pani skontaktować się ze mną prywatnie? Chciałabym podarować Anulce drobny upominek
Swoją drogą użyczanie ketaminy koledze, bo ten chce ,,uśpić psa sąsiadów" też jest wstrząsające! Przecież nawet gdyby była to prawda, to taki plan powinien wzbudzić powszechne oburzenie.
Osobiście sama bym jakoś zareagowała, zwłaszcza że nienawidzę gdy ktoś krzywdzi zwierzęta. Ciężko mi też zrozumieć że kogoś taka bezduszna argumentacja mogła przekonać do przekazania specyfiku.
Przed laty, chyba w lokalnej gazecie "Nowiny", przeczytałam wersję, że Jacek opowiadał o chorym psie, którego musi uśpić. Można sobie wyobrazić, że człowiek, mając możliwość, chce pozwolić pupilowi umrzeć w domu zamiast w lecznicy. Zdarza się też, że ludzie wybierają eutanazję zwierzęcia, bo nie chcą płacić za leczenie. Może więc nie dziwić, że oszczędzają nawet na tym ostatnim zastrzyku. Wydaje mi się, że wersję z chorym psem przedstawił któryś z współpracowników. Tym bardziej dziwne byłoby, że nie ustalono, kto udostępnił Jackowi ketaminę.
Straszna ta cala historia, mieszkam nie daleko Rzeszowa ale nie slyszalam o tym. Zgroza jest to, ze czlowiek, ktory pracuje jako ratownik pogotowia moze byc takim bezczelnym morderca. Odebrac zycie swojej zonie i matce malych dzieci. Jak mozna miec tak dwie rozne osobowosci? Potwor, nie czlowiek. Praca w pogotowiu tylko ulatwila mu dokonanie morderstwa. Szokiem jest dla mnie tez to, ze spotykal sie z kobietami w miejscu pracy jak w agencji towarzyskiej i nikt nie reagowal.
Wiele osób praca w zawodzie medycznym znieczula. Jak ciągle obcują ze śmiercią czy ryzykiem, podejmują decyzje o czymś życiu lub śmierci to potem mało co ich rusza czy obchodzi. Niestety.
Najsmutniejsze jest to , że najprawdopodobniej wszyscy jego współpracownicy , znajomi od razu zorientowali się co się stało i ze kobieta nie zmarła naturalnie ale nikt nie pisnął słówka . Dobrze , ze przynajmniej lekarka z karetki w ostaniej chwili postąpiła słusznie . Trzebabylo kilka lat śledztwa aby odkryć to co widzieli wszyscy dookoła.
Straszne jest to że najbliższa nam osoba może zgotować nam najgorszy los..w imię czego😓 a cierki mnie przeszły że ktoś kto zarabia na ratowaniu życia ludzkiego z pełną świadomością medyczna odbiera życie najbliższej osobie. Poza tym ogromny szacunek dla policji i rodziny za skuteczne dążenie do prawdy.
@@izabelajozwiak8982 oczywiście zawsze można by było więcej, lepiej itd ale efekt finalny jest tu najważniejszy. A patrząc jak działa polski wymiar sprawiedliwości..zakończenie mogło być zupełnie inne
Aby móc normalnie żyć codziennie stykając się w pracy ze śmiercią i rozczłonkowanymi zmasakrowanymi ciałami ludzkimi trzeba mieć ogromną wytrzymałość psychiczną i/lub być psychopatą. Np. wśród chirurgów i polityków jest o wiele więcej osób bez empatii niż w ogólnej populacji.
Takich nieodkrytych wilczków jest cała masa.A mówią,że to kobiety są złe a tu co chwila mężczyźni mordują.Jesienia w Częstochowie zabito młoda kobietę to był jej mąż na wiosnę zabito matkę i córkę.
Gdyby nie upór rodziny, ten typ dalej byłby na wolności. Kochająca osoba zrobiłaby wszystko aby znaleźć przyczynę tak nagłej śmierci. Sam fakt że ta menda odmówiła sekcji zwłok żony i zorganizowała pogrzeb w dwa dni świadczy o czymś podejrzanym. Dziwię się że prokurator i policja machnęła na to ręką. Ale czego można się spodziewać po polskich superbohaterach. Ja zwykle świetny podcast. Czekam na więcej!
Niechcial.sekcji bo podawał.jej leki na wlasna reke a to wbrew procedurom ! Byc moze sie pomylił? Zawsze naiwnie tak mysle😂😂😂 bo ciężko mi uwierzyć że można celowo zabić
Nie podoba mi się to, że ratownik medyczny podczas nocnego dyżuru może przyprowadzać sobie kochanki (czy kogokolwiek) do pracy. Nie wiedziałam, że tak można. Jeśli lekarze robią podobnie to w szpitalach jest niezły burdel i nic dziwnego, że jak się przyjedzie w nocy na SOR, wszyscy są niemili.
To wszystko działo się ponad dekadę temu i ja szczerze wierzę że był to odosobniony przypadek a nie reguła. Wśród naszych medyków mamy wielu oddanych swojej pracy i empatycznych, warto o nich pamiętać! Pozdrawiam cieplutko
Nie sądzę aby było to możliwe. Musiałby się dziać to przy przyzwoleniu wszystkich współpracowników. Nie spotkałam się z czymś takim. Wiele się zmieniło w ciągu ostatnich lat.
A ludzie czekają nieraz na karetkę pogotowia i często się zdarza że za późno przyjedzie i teraz wiadomo dlaczego, bo tak co niektórzy "spieszą" się z pomocą do pacjenta. Dbajcie o siebie żebyście nie musieli karetek wzywać.
Wiadomo, że straszna zbrodnia, ale zastanawia mnie jedno - nikt nie miał problemu, że chłop chce zabić psa sąsiada. To była jego linia obrony, kumple załatwili lek, bo tak się robi jak pies szczeka :/
Też pomyślałam, że nie tylko skazany ale i jego środowisko jawi się jako niezła patologia. Spotkania z kochankami w pracy, które najwyraźniej nikogo nie dziwiły ani nikomu nie przeszkadzały. Wizyty na bloku operacyjnym, gdzie facet nie miał w ogóle prawa być (bo ani pracownik ani pacjent). Wynoszenie leków podlegających ścisłej kontroli, bo dawny kolega chce otruć psa. Trudno czasem się dziwić, że to środowisko ma opinię, jaką ma.
Bardzo to bezduszne, niestety wciąż w życiu codziennym spotykamy się z ludźmi bez szacunku i empatii do zwierząt. Ogromnie to przykre i dla mnie osobiście również niezrozumiałe.
Dokładnie! Mi również przeszła przez głowę myśl, że jakimi on ludźmi musiał się otaczać, że nikt nie zareagował. Facet przyprowadzał sobie co chwilę kochanki do pracy, wynosił leki a koniec końców bez żadnego wstydu stwierdził że potrzebuje leki, które zabiją psa sąsiada. I co ? Dobrzy koledzy po fachu załatwiają mu je bez problemu!
@wojciech - wyświetliło mi się powiadomienie o odpowiedzi, ale nie widzę jej w komentarzach. Bardzo Ci współczuję straty przyjaciela i wiem, jak wygląda otrucie, bo tego też doświadczyłam. Nie ma nic gorszego niż bezradne patrzenie na ból i agonię bliskiej istoty, to zostaje z nami na długo, jeśli nie na zawsze.
To samo we mnie uderzyło podczas słuchania... Gdyby do mnie przyszedł znajomy po ketaminę (mam do niej dostęp) bo chce otruć psa sąsiada to bym mu policją pogroziła... Bo po pierwsze nie pójdę siedzieć za obrót lekiem ścisłej kontroli a po drugie chyba nie tak rozwiązuje się problemy sąsiedzkie? Ciekawi mnie też fakt, że ci sami znajomi albo nie połączyli albo nie chcieli połączyć od razu tych kropek.. zdrady, wynoszenie ketaminy i nagła śmierć żony...
Jak zwykle niesamowicie się słuchało. Swoim ciepłym, miękki głosem, przenosisz mnie w tamten czas i czuję się jak w kinie, bo widzę wszystkie te obrazy i sytuację. Niesamowita sprawa, bardzo współczuję rodzinie ofiary i dziękuję za ich upór i determinację, która. W tym przypadku postawiła mordercę przed sądem. Pozdrawiam 🙂
Obiecałam sobie ,że nie będę przed snem słuchała tego typu historii bo potem śnią mi się głupoty lecz, kurcze nie dotrzymam słowa 🤣... Świetny materiał , pozdrawiam serdecznie wszystkich 🤣💋
Pomimo tego że sprawa była mi znana już z innego podkastu to przy Twoim podsumowaniu sprawy miałam ciarki na całym ciele,bardzo ciekawie i skrupulatnie opowiedziana historia,wyrachowanie mordercy przeraża,całkowity brak empatii,aż czuje się do niego obrzydzenie,nie tylko zdradzal ale nie potrafił z godnością odejść,wolał pozbawić życia matkę własnych dzieci.Ciezko pojąć czym tak naprawdę się kierował że takie rozwiązanie wybrał...Dziękuję za Twoją pracę.
Mała uwaga techniczna: założenie wenflonu nie można tłumaczyć pobraniem krwi na badania okresowe ..zakłada się go w celu podania leków przez kroplówkę czy strzykawkę. Krew pobiera się inaczej.
@@elzbietakingakozowska4245 pracuje prawie 8 lat w zawodzie medycznym nigdy ambulatoryjnie nie widziałam żeby ktoś tak pobierał 😱 na oddziale z założonego wcześniej wenflony też się nie powinno..
@@kasiaa691 O widzisz, a u mnie to się bardzo często zdarza i to przy takim normalnym pobieraniu krwi - choruję na tarczycę, więc dość często muszę powtarzać i kłucie zwykle jest katastrofą. Pielęgniarki często się na to decydują.
@@kasiaa691 mi też najczęściej tak kiedyś pobierano (zawsze pobierano mi kilka fiołek na raz), teraz robią to takimi podcisnieniowymi ampułkami i w żyle siedzi coś jakby strzykawka a wymienia się tylko tłoko-ampułki :)
nosz ja nie mogę! pracownicy szpitala, ratujący życie, postanowili pomóc koledze w uśmierceniu (wg ich wiedzy) psa sąsiada, bo ten niby przeszkadza...?! co to za ludzie?! zwolnić dziadów!
Podaje jej kroplówki?Pracownicy medyczni , nawet lekarze nie mogą tak sobie zabierać z pracy kroplówek , lekarstw itp.Czyli kradł po prostu te kroplówki
Jestem z Rzeszowa, w tamtym czasie mieszkałam tuż obok szpitala przy Szopena, gdzie pracował ten morderca. Prosektorium widziałam z okna. Smutne jest to jak wiele spraw kryminalnych, jest zamiecionych pod dywan, bo nie miał kto wychodzić...Tutaj, gdyby nie to, że rodzina nie ustąpiła, wszysto by ucichło, a sprawca żyłby sobie spokojnie jak gdyby nigdy nic.
@@agnieszkapartyka2677 Wiem że autorka powiedziała że w szpitalu nr 2, ale ja zawsze miałam przekonanie że pracował na Szopena. W którymś z programów kryminalnych w tv, była omawiana ta historia, wystąpnili rodzice tej pani. Był pokazany szpital na Szopena, jako miejsce pracy, lub miejsce skąd pozyskał ketaminę.
Bardzo dobrze,że jednak Jackowi nie uszlo plazem zabójstwo swojej żony.Tak sobie myślę,że w ciagu tych około 2 lat odkąd zacząłem słuchać podcasty kryminalne,usłyszałem o wielu przypadkach zabójstw żon i partnerek.O wiele za dużo..Pozdrawuam Autorkę.
Zapoznając się z całym materiałem również jestem zdania, że to mąż pozbawił życia bohaterki. Te przerażające słowa kierownika placówki jednak mają sporo prawdy. Wystarczyłoby przecież, użyć kroplówki z solą fizjologiczną O wysokiej zawartości jonów potasu. To przyczyniloby się do zatrzymania akcji serca. Natomiast w przeciwieństwie do ketaminy, nie ma szans żeby to wykryć ze wzgledu na to, że po śmierci z komórek potas wydostaje się do krwiobiegu i nie da się ocenić jego pochodzenia. Zaskakuje mnie zatem głupota tego męża, żeby podać tak silny narkotyk jednocześnie usilnie go szukając wśród personelu medycznego, który przecież automatycznie staje się świadkiem.
@@bernardaprzybya-zaremba5252 w tym przypadku rzeczywiście mogłoby tak być. W innej sytuacji slad po iniekcji byłby bardzo podejrzany. Myślę że żaden patolog by tego nie przeoczył...
Ja nie slyszlam o sprawie i jestem w szoku,bo dalej nie umiem uwierzyć, że mąż który ,a raczej który udawal wspaniałego kochającego męża zrobil coś tak wstrętnego swojej żonie ,zabierając matke własnym dzieciom i to jeszcze przed świtami. Zafundowal traumę do końca życia. Egoista,kłamca chyba nawet mogła bym powiedzieć że socjopata to myślę,że raczej bym nie przesadziła. Wspaniały podkast tak smutnej historii,zrobiony perfekcyjnie z wielkim wyczuciem i delikatnością.Tak robią tylko najlepsi.Brawo Olga napewno dołączę do patronów jak przyjdzie przelew z wypłatą 😉🙂
Odebral dzieciom matke , az trudno uwierzyc ,zabil żone , kobieciarz morderca bez skrupolow .Na co liczyl ,że uloży sobie życie z inna kobietą ? Nigdy nie powinien wyjsc na wolnosc .
Znałam tą sprawę z Polskich prywatnych zbrodni, ale z przyjemnością odsłuchałam, bo naprawdę opracowanie jest bardzo szczegółowe. Super podcast, zostaję szczerą fanką. Ta sprawa, sprawa zabójstwa żony przez Gabriela Szumilasa oraz Marka Garskiego - to są najbardziej wstrząsające dla mnie sprawy z polskiego podwórka. Chętnie usłyszałabym te historie w Twojej aranżacji :)
Nabardziej koszmarny jest tutaj los ich dzieci. Z ich punktu widzenia lepiej by dyło, gdyby nikt nie wykrył tej ponurej zbrodni, a jakiś tajny sprawiedliwy zapakowalby mu kulę w ten zwyrodniały łeb. Wtedy dzieci mogłyby chociaż dobrze myśleć o swoich rodzicach. A tak - jak one mają żyć ?
Co za dran bez uczuć,nie myslal ze dzieci matkę stracą.Ela była śliczna kobieta.Widać ze dobra,uczciwa ,spokojna tylko na drgania trafiła.Cudny materiał.Pozdrawiam
Gdyby tylko człowiek miał możliwość przejrzeć intencje drugiej osoby ile żyć mogłoby zostać uratowanych. Smutna historia. Jedyny pozytywny aspekt to taki, że morderca jest tam, gdzie być powinien!
Słuchałam tego podcastu i sorry to było zaplanowane 😅1500 sugestii, człowiek który jest związany z daną osobą, choćby był zimny przyjmie próbę reanimacji
Ja sobie zawsze z rana słucham historii kryminalnych ale czasami jestem tak przerażona że nie daję rady wysłuchać histori do końca z powodu ich strasznej treści. A twój głos jest jak balsam i mogła bym słuchać👂🎧 non stop.. Pozdrawiam😘😘😘
W tej historii jest to samo straszne postępowanie sprawcy.. Skoro miał kochanki to po prostu mógł się rozwieść a on wolał 🔪zabić dzieci zoatały bez matki bo taki ojciec to nie ojciec👨 to tylko moje zdanie. Pozdrawiam..
Postępowanie Jacka godne potępienia i kara jaką dostał jest w pełni zasłużona. Jednak czyny jakich dokonał są już nieodwracalne. Bardzo to przykre i frustrujące.
Mieszkam w Rzeszowie, historia była mi dotąd nie znana. Jak pomyślę, że taki człowiek mógł żyć koło mnie, lub przyjechać uratować mi zdrowie lub życie, być moim miłym sąsiadem, kolegą ze studiów, z pracy…to się nie mieści w głowie, co siedzi w ludziach, których spotykamy codziennie, chociażby wyrzucając śmieci …
Pięknie opowiadasz, starannie dobierając słowa, co dla mnie jest szczególnie istotne. Razi mnie przekręcanie słów, niepoprawne przytaczanie niektórych przysłów, czy powiedzeń. Poza tym widoczna jest w Twoich materiałach empatia i szacunek dla pokrzywdzonych i ich rodzin. Gratuluję ☺️👌 Tak trzymaj 👍
Olgo ,jestes bezapelacyjnie pieknie opowiadajacai kryminalne historie,przyjemne dla ucha jest to ze nie zmieniasz barwy glosu,nie ulegasz emocja a Twoj język ojczysty jest krystalicznay.Chcialam jednak wtrącić ze aby osiągnąć taki efekt jest to bardzo trudne dla niektórych podkasterow,jest to wiele nieprzespanych nocy,stresu a zapewne kilkadziesiat godzin korekty, itp.Proszę słuchających nie podkreślać tego za kazdym razem bo to nie jest nauka j.polskiego a wylapywanie bledow jezykowych niektorym ewidentnie sprawia przyjemność. Ludzie dajcie sobie na wstrzymanie bo jest wiele zdolnych , opowiadajacych swietnie historie ,jednak ostatnio zauważyłam ze duzo sie wykruszylo przez wylapywanie bledow, nie wazne to,iile czasu poświęcili na przygotowanie materiału ale wazne bylo ze niepoprawnie wymowili ą ę .
@@OlgaHerring :) słucham wielu TH-camrów , Kris, Zbrodnia Ikara, Kanał Kryminalny i Historia na Faktach, Ty jesteś na równi z nimi i moim marzeniem jest usłyszeć Wasz wspólny podcast jakiejś grubej sprawy lub o historii polskiej mafii :)
Mnie najbardziej rozwala ta baba z sylwestra. Pląsać z rozbawionym typem, którego żona jeszcze nie zdążyła ostygnąć,to trzeba mieć ostro zerwany beret. Nie zapaliła jej się czerwona lampka? Przecież ona nie powinna z nim 5 minut tam przebywać! Kim musi być człowiek, który mając małe dzieci, parę dni po śmierci żony, idzie się bawić? To chyba oczywiste, że przed takimi należy dawać dyla w te pędy,bo są nienormalni.
Bardzo miło się Ciebie słucha i masz bardzo miły i przyjemny głos☺️ powiem Ci szczerze odkryłem Cię niedawno, podesłał mi Cię youtobe w proponowanych🙂 bardzo miło mi jest gdy słucham Twoich bardzo profesjonalnych materiałów… jestem kierowcą tzw. TIR-a wiec bardzo fajnie się słucha jadąc w nocy, robisz bardzo dobrą robotę👍 jesteś bardzo dobra w tym co robisz☺️dziękuję
zabił, zamiast się rozwieść, bo był narcyzem i nawet nie przeszło mu przez myśl, że go złapią. ile już było takich przypadków, że ktoś zabił a mógł poprostu zlozyc papiery o rozwód. facet zamknął żonę w domu, miał kochanki, w pracy był ideałem. pewnie miał haki na innych, albo i reszta osób na pogotowiu też prowadziła podwójne życie i jakoś dla nich to nic nowego. w ogóle co to za rozmowa z dyspozytorką, która pozwala wybrać lekarza?? specjalnie poprosił o taką doktór, o której wiedział, że łatwo ją przekonać znaczy zmanipulować. szkoda kobiety i jej dzieci, szkoda też jej rodziny.
Kolejna sprawa która potwierdza dobitnie to co mówią wielokrotnie Bogdan i Mariusz. Człowiek jest nośnikiem prawdy, gdyby nie skupiano się tak na wynikach sekcji zwłok a na psychologicznym aspekcie podejrzanego, to rodzina nie musiała by czekać i cierpieć tyle czasu. Dowody są ważne ale ważniejszy jest człowiek. Pozdrawiam.
Podkast bardzo dobry,słuchałam z zapartym tchem 🙂Olga jesteś genialna,uwielbiam Twój głos,dykcje,intonacje oraz empatię i klimat jaki tworzysz tworząc opowieści. Czekam na kolejny ☀️
@@sylwiad.4545 Ja nie mogę słuchać Jaśmin, już nie jedno podejście robiłam, ale nie, nie daję rady, nawet jak mam przesłuchane wszystkie odcinki wszystkich subskrypcji 😉
@@aniakowal151 A co on będzie po więzieniu jeździłam karetką pogotowia? Poza tym akurat jako ratownik nikomu krzywdy nie zrobił, a wręcz przeciwnie, wielu pomógł i uratował życie.
Mojego 35 letniego syna,tez w podobny sposob dobrowadzono do smierci.Prokuratura olala sprawe.A ja samotna ,zmeczona okropna smiercia syna matka nie mam na nic sily!!!!
Przyznaję trochę zawstydzona - subskrybowałam, ale nie słuchałam Twoich materiałów. Teraz nadrabiam i muszę powiedzieć, że słucha się świetnie. Szczegółowe, obrazowo opowiedziane, z klimatem. Podoba mi się bardzo Twój głos. Od kilku dni jestem wielką fanką!
On świetnie się bawił na Sylwestrze, po "przypadkowej" śmierci żony i matki jego dzieci. Podziwiam nieprawdopodobną siłę wypierania prawdy o zabójstwie, pezez jego krewnych. Ciekawe czy w jego liczne zdrady małżeńskie też nie wierzą. Robienie z niego świętego i zaprzeczanie faktom, badaniom, dowodom, ma swoje rozsądne granice.
Tu nie chodzi o rozsądek. Tu działa mechanizm wyparcia -mozg nie dopuszcza do siebie okrutnej prawdy i chroni się dzięki temu przed ogromną traumą. Lepiej wierzyć,że mama zginęła śmiercią naturalną, a Tata jest niesprawiedliwie oskarżony niż w to,że nasz własny ojciec jest potworem, który z niskich pobudek zabił nasza mamę. Tak samo było w przypadku pożaru w Jastrzębiu Zdroju, gdzie Perzynski zabił żonę i 4 swoich dzieci. 5 dziecko, które się cudem uratowało, nie wierzy w winę ojca. Córka kobiety, która została zabita przez swojego męża i zamurowana w piwnicy w Debrznie też nie wierzy w winę ojca.
O przedterminowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po 25 latach odsiadki, czyli w 2037 roku kiedy będzie miał 63 lata. Zobaczymy co przyniesie wtedy czas.
Na codzień mam kontakt z osobami niewidomymi/ pracuję z nimi/ . Wczoraj miałam z nimi spotkanie po dłuższej przerwie . Któraś z moich uczennic zadała mi pytanie czy słucham podcastów kryminalnych. Oczywiście! powiedziałam . A moja kochana Anulka prawie jednym tchem, wymieniła kilkunastu autorów. Ale stwierdziła,że ma swoje ulubione- Olga Herring i Polska na faktach. Kiedy zapytałam co spowodowało że wybrała właśnie te, powiedziała " pani Małgosiu, narracja autorek jest tak obrazowa , że ja to wszystko " widzę" ..
P.s Taka rekomendacja od osoby niewidomej jest najwyższą formą uznania.👍
Pani Małgosiu, to najpiękniejszy komentarz jaki tutaj kiedykolwiek przeczytałam. Jestem wzruszona i po prostu brakuje mi słów.
Dziękuję.
PS Czy może Pani skontaktować się ze mną prywatnie? Chciałabym podarować Anulce drobny upominek
Przepięknie napisane.To jest satysfakcja dla Oli dopiero.Pozdrawiam i dziękuję za komentarz 🍀
@@OlgaHerring
Oczywiście, proszę tylko podać jakiekolwiek
namiary do kontaktu. Serdecznie pozdrawiam 🙂..
@@lmagorzataszopf5065 Cudownie
2
Swoją drogą użyczanie ketaminy koledze, bo ten chce ,,uśpić psa sąsiadów" też jest wstrząsające! Przecież nawet gdyby była to prawda, to taki plan powinien wzbudzić powszechne oburzenie.
Osobiście sama bym jakoś zareagowała, zwłaszcza że nienawidzę gdy ktoś krzywdzi zwierzęta. Ciężko mi też zrozumieć że kogoś taka bezduszna argumentacja mogła przekonać do przekazania specyfiku.
Też mnie to zdziwiło.
Przed laty, chyba w lokalnej gazecie "Nowiny", przeczytałam wersję, że Jacek opowiadał o chorym psie, którego musi uśpić. Można sobie wyobrazić, że człowiek, mając możliwość, chce pozwolić pupilowi umrzeć w domu zamiast w lecznicy. Zdarza się też, że ludzie wybierają eutanazję zwierzęcia, bo nie chcą płacić za leczenie. Może więc nie dziwić, że oszczędzają nawet na tym ostatnim zastrzyku. Wydaje mi się, że wersję z chorym psem przedstawił któryś z współpracowników. Tym bardziej dziwne byłoby, że nie ustalono, kto udostępnił Jackowi ketaminę.
Nie można ufać sanitariuszom, wiem to nie od dziś. Podmiana badań jest na porządku dziennym. Kiedyś ktoś wreszcie też za to odpowie
Chciałam napisać dokładnie to samo. Cieszę się, że nie tylko mnie tak to oburzyło.
Straszna ta cala historia, mieszkam nie daleko Rzeszowa ale nie slyszalam o tym. Zgroza jest to, ze czlowiek, ktory pracuje jako ratownik pogotowia moze byc takim bezczelnym morderca. Odebrac zycie swojej zonie i matce malych dzieci. Jak mozna miec tak dwie rozne osobowosci? Potwor, nie czlowiek. Praca w pogotowiu tylko ulatwila mu dokonanie morderstwa. Szokiem jest dla mnie tez to, ze spotykal sie z kobietami w miejscu pracy jak w agencji towarzyskiej i nikt nie reagowal.
Widać takie środowisko niskich lotów, krótka szkoła, niskie wartości moralne
Wiele osób praca w zawodzie medycznym znieczula. Jak ciągle obcują ze śmiercią czy ryzykiem, podejmują decyzje o czymś życiu lub śmierci to potem mało co ich rusza czy obchodzi. Niestety.
Najsmutniejsze jest to , że najprawdopodobniej wszyscy jego współpracownicy , znajomi od razu zorientowali się co się stało i ze kobieta nie zmarła naturalnie ale nikt nie pisnął słówka . Dobrze , ze przynajmniej lekarka z karetki w ostaniej chwili postąpiła słusznie . Trzebabylo kilka lat śledztwa aby odkryć to co widzieli wszyscy dookoła.
No raczej sie nie zorientowali...
Może wiedzieli, a może nie. Nie można z całą pewnością stwierdzić, że tak było.
WEDLUG MNIE NAJROZSADNIEJ ZACHOWAL SIE KIEROWCA KARETKI TO ON ZASIAL PODEJRZENIA CO DO PODEJR,ANEGO
Najbardziej bolesne jest to, że dzieci Eli bronią swojego ojca. Tego samego ojca, który nie kochał ich matki i zdradzał ją z pierwszą lepszą kobietą.
Ludzie tacy jak ten morderca są mistrzami manipulacji
@@martynamojka1553 Dokładnie. Obślizgłe manipulacje żoną, kochankami, wspolpracownikami, by zyskać swoje pokręcone cele.
Skąd takie informacje?
@@martynamojka1553wychowuje je siostrzenica ojca wiec są na pewno "odpowiednio" nastawione do tej sprawy
Ale prawdziwe musiały być manipulowane dłuźszy czas poza jej obecnością psychopata niebezpieczny drań .
Faktycznie, łajdak stracił wszystko, kochanki, rodzinę, teraz ma kraty przed oczyma i długi wyrok, aby już nigdy go nie opuścił 👍
Straszne jest to że najbliższa nam osoba może zgotować nam najgorszy los..w imię czego😓 a cierki mnie przeszły że ktoś kto zarabia na ratowaniu życia ludzkiego z pełną świadomością medyczna odbiera życie najbliższej osobie. Poza tym ogromny szacunek dla policji i rodziny za skuteczne dążenie do prawdy.
Piękne słowa i faktycznie, w tej sprawie zarówno śledczy jak i prokuratura stanęli na wysokości zadania. Warto to podkreślić.
@@izabelajozwiak8982 oczywiście zawsze można by było więcej, lepiej itd ale efekt finalny jest tu najważniejszy. A patrząc jak działa polski wymiar sprawiedliwości..zakończenie mogło być zupełnie inne
@@izabelajozwiak8982 upór
Aby móc normalnie żyć codziennie stykając się w pracy ze śmiercią i rozczłonkowanymi zmasakrowanymi ciałami ludzkimi trzeba mieć ogromną wytrzymałość psychiczną i/lub być psychopatą. Np. wśród chirurgów i polityków jest o wiele więcej osób bez empatii niż w ogólnej populacji.
Ez
Podły, podstępny gad. Nie wierzę w ani jedno jego słowo. Ściska mnie w dołku, jak pomyślę o Eli i jej bezgranicznym zaufaniu do tego człowieka.
Ela ufała, nawet pomimo słów rodziny stała murem za mężem. Bardzo to przykre.
Bardzo ciekawa historia. Mieszkasz z kimś kilkanaście lat kochasz tego człowieka i w ogóle go nie znasz. Nie mozna rozstać się tak po prostu.😑
Wilk w owczej skórze… Taki nasuwa mi się wniosek na temat sprawcy. Dziekuje Ci za kolejny swietny podcast. Sciskam ❤️
Takich nieodkrytych wilczków jest cała masa.A mówią,że to kobiety są złe a tu co chwila mężczyźni mordują.Jesienia w Częstochowie zabito młoda kobietę to był jej mąż na wiosnę zabito matkę i córkę.
Tak czułam, że jak sprawa z Rzeszowa, to będzie to właśnie ta historia! Mimo, że znam to chętnie odsłucham :)
Gdyby nie upór rodziny, ten typ dalej byłby na wolności. Kochająca osoba zrobiłaby wszystko aby znaleźć przyczynę tak nagłej śmierci. Sam fakt że ta menda odmówiła sekcji zwłok żony i zorganizowała pogrzeb w dwa dni świadczy o czymś podejrzanym. Dziwię się że prokurator i policja machnęła na to ręką. Ale czego można się spodziewać po polskich superbohaterach. Ja zwykle świetny podcast. Czekam na więcej!
Psychopaci często mają charyzmę i potrafią manipulować innymi. Może swoja argumentację podał w taki sposób,że nie wzbudził podejrzeń.
Niechcial.sekcji bo podawał.jej leki na wlasna reke a to wbrew procedurom ! Byc moze sie pomylił? Zawsze naiwnie tak mysle😂😂😂 bo ciężko mi uwierzyć że można celowo zabić
Człowiek który przysięga ratować cudze życie odbiera je najbliższej osobie. Matce swoich dzieci...
Jest to wręcz niezrozumiałe, prawda....
Coś strasznego!!!
Nie podoba mi się to, że ratownik medyczny podczas nocnego dyżuru może przyprowadzać sobie kochanki (czy kogokolwiek) do pracy. Nie wiedziałam, że tak można. Jeśli lekarze robią podobnie to w szpitalach jest niezły burdel i nic dziwnego, że jak się przyjedzie w nocy na SOR, wszyscy są niemili.
To wszystko działo się ponad dekadę temu i ja szczerze wierzę że był to odosobniony przypadek a nie reguła. Wśród naszych medyków mamy wielu oddanych swojej pracy i empatycznych, warto o nich pamiętać! Pozdrawiam cieplutko
Nie sądzę aby było to możliwe. Musiałby się dziać to przy przyzwoleniu wszystkich współpracowników. Nie spotkałam się z czymś takim. Wiele się zmieniło w ciągu ostatnich lat.
A ludzie czekają nieraz na karetkę pogotowia i często się zdarza że za późno przyjedzie i teraz wiadomo dlaczego, bo tak co niektórzy "spieszą" się z pomocą do pacjenta. Dbajcie o siebie żebyście nie musieli karetek wzywać.
@@OlgaHerring ja oczywiście mam taką nadzieję, że dziś to się nie zdarza i zgadzam się, nie można generalizować, pozdrawiam :)
@@OlgaHerring Za komuny w nocy w szpitalach,też różnie bywało! Ludzie są ludźmi, nawet na łożu smierci✝️🥀
Nieprawdopodobna historia. Aż wierzyć się nie chce ile tupetu miał ten człowiek . O mały włos a morderstwo , nie zostało by mu udowodnione. 🦊🌹
Wiadomo, że straszna zbrodnia, ale zastanawia mnie jedno - nikt nie miał problemu, że chłop chce zabić psa sąsiada. To była jego linia obrony, kumple załatwili lek, bo tak się robi jak pies szczeka :/
Też pomyślałam, że nie tylko skazany ale i jego środowisko jawi się jako niezła patologia. Spotkania z kochankami w pracy, które najwyraźniej nikogo nie dziwiły ani nikomu nie przeszkadzały. Wizyty na bloku operacyjnym, gdzie facet nie miał w ogóle prawa być (bo ani pracownik ani pacjent). Wynoszenie leków podlegających ścisłej kontroli, bo dawny kolega chce otruć psa. Trudno czasem się dziwić, że to środowisko ma opinię, jaką ma.
Bardzo to bezduszne, niestety wciąż w życiu codziennym spotykamy się z ludźmi bez szacunku i empatii do zwierząt. Ogromnie to przykre i dla mnie osobiście również niezrozumiałe.
Dokładnie! Mi również przeszła przez głowę myśl, że jakimi on ludźmi musiał się otaczać, że nikt nie zareagował. Facet przyprowadzał sobie co chwilę kochanki do pracy, wynosił leki a koniec końców bez żadnego wstydu stwierdził że potrzebuje leki, które zabiją psa sąsiada. I co ? Dobrzy koledzy po fachu załatwiają mu je bez problemu!
@wojciech - wyświetliło mi się powiadomienie o odpowiedzi, ale nie widzę jej w komentarzach. Bardzo Ci współczuję straty przyjaciela i wiem, jak wygląda otrucie, bo tego też doświadczyłam. Nie ma nic gorszego niż bezradne patrzenie na ból i agonię bliskiej istoty, to zostaje z nami na długo, jeśli nie na zawsze.
To samo we mnie uderzyło podczas słuchania... Gdyby do mnie przyszedł znajomy po ketaminę (mam do niej dostęp) bo chce otruć psa sąsiada to bym mu policją pogroziła... Bo po pierwsze nie pójdę siedzieć za obrót lekiem ścisłej kontroli a po drugie chyba nie tak rozwiązuje się problemy sąsiedzkie?
Ciekawi mnie też fakt, że ci sami znajomi albo nie połączyli albo nie chcieli połączyć od razu tych kropek.. zdrady, wynoszenie ketaminy i nagła śmierć żony...
Głos , dykcja bez przesadzania w tą czy drugą stronę,wszystko perfekt👍👍👍
Super to przygotowalas, az łezka sie w oku zakrecila na koniec. Masz racje, ze do prawdy dalo sie dotrzec dlatego, ze sledczym sie CHCIALO 🙏🏻
Dziękuję Sylwia! Tak, zaangażowanie śledczych w tej sprawie bardzo cieszy. Pozdrawiam serdecznie
Jesteś na topie moich ulubionych podcasterek. Idealna dykcja, idealna tonacja, perfekcyjnie dopracowane szczegóły, brak zająknięć, piękna polszczyzna... Kocham 😍 💜💜💜❤️❤️❤️💜💜💜
Dziękuję za te bardzo miłe słowa, serce rośnie! Przesyłam uściski
Mam to samo ❤️
Jesteś świetna w tym co robisz, słucham wiele podcastów o tematyce kryminalnej i jesteś zdecydowanie w pierwszej piątce, pozdrawiam
@@kubawas2002 oj znacznie więcej poszukaj a znajdziesz 😜
XC
Jak zwykle niesamowicie się słuchało. Swoim ciepłym, miękki głosem, przenosisz mnie w tamten czas i czuję się jak w kinie, bo widzę wszystkie te obrazy i sytuację. Niesamowita sprawa, bardzo współczuję rodzinie ofiary i dziękuję za ich upór i determinację, która. W tym przypadku postawiła mordercę przed sądem. Pozdrawiam 🙂
Dziękuję za ten piękny komentarz
Jak zwykle mega interesująca sprawa - jak można bez skrupułów tak po prostu pozbawić dzieci matki…szokujące
Szokujące - to słowo i mnie cisnęło się na usta podczas tworzenia tego materiału. Pozdrawiam serdecznie!
Chciał rozpocząć nowe życie i rozpoczął je, nie da się ukryć.
Brawo dla policji i prokuratury w Rzeszowie !!!!!też jestem z Rzeszowa!!!!
👍👏👏👏
Swietny podcast ,wspaniala praca dziekuje ❤️🌹
Dziękuję! Wysyłam moc uścisków
Obiecałam sobie ,że nie będę przed snem słuchała tego typu historii bo potem śnią mi się głupoty lecz, kurcze nie dotrzymam słowa 🤣... Świetny materiał , pozdrawiam serdecznie wszystkich 🤣💋
Mam dokładnie odwrotnie, po podcastach śnią mi się zwykłe sny, ale niech ja tylko obejrzę dowolny program o kosmosie, to mam takie koszmary że hej :)
Tez tak mam😃a Olga potrafi rozpalic ciekawosc do maximum😅pozdrawiam🤗
Wielu podcastów słucham, ale Ciebie od pierwszego słowa lubię najbardziej. Zawsze czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek 💕
Pomimo tego że sprawa była mi znana już z innego podkastu to przy Twoim podsumowaniu sprawy miałam ciarki na całym ciele,bardzo ciekawie i skrupulatnie opowiedziana historia,wyrachowanie mordercy przeraża,całkowity brak empatii,aż czuje się do niego obrzydzenie,nie tylko zdradzal ale nie potrafił z godnością odejść,wolał pozbawić życia matkę własnych dzieci.Ciezko pojąć czym tak naprawdę się kierował że takie rozwiązanie wybrał...Dziękuję za Twoją pracę.
Premiera dopiero za17 godzin a ja już wiem ze muszę zarezerwować wolny czas i zaciszne miejsce, żeby wysłuchać podcastu
Mała uwaga techniczna: założenie wenflonu nie można tłumaczyć pobraniem krwi na badania okresowe ..zakłada się go w celu podania leków przez kroplówkę czy strzykawkę. Krew pobiera się inaczej.
To prawda - i założenie wenflonu zwykle bardziej boli, znam to z autopsji.
Różnie jest. Mnie zawsze pobierają przez wenflon, zwłaszcza jak jest więcej fiolek, ze względu na specyfikę żył.
@@elzbietakingakozowska4245 pracuje prawie 8 lat w zawodzie medycznym nigdy ambulatoryjnie nie widziałam żeby ktoś tak pobierał 😱 na oddziale z założonego wcześniej wenflony też się nie powinno..
@@kasiaa691 O widzisz, a u mnie to się bardzo często zdarza i to przy takim normalnym pobieraniu krwi - choruję na tarczycę, więc dość często muszę powtarzać i kłucie zwykle jest katastrofą. Pielęgniarki często się na to decydują.
@@kasiaa691 mi też najczęściej tak kiedyś pobierano (zawsze pobierano mi kilka fiołek na raz), teraz robią to takimi podcisnieniowymi ampułkami i w żyle siedzi coś jakby strzykawka a wymienia się tylko tłoko-ampułki :)
Słyszałam już o tej sprawie, ale nie tak jak u Ciebie. Dokładnie, rzeczowo, z empatią. Jak zwykle super. Pozdrawiam Śledziku 🐟
Po co empatia?
Nie lepiej przemycić wszystkie fakty w skali 1:1 bez empatii i głupich komentarzy?
Dziękuję za docenienie
Mega praca na tym kanale. Dziękujemy bardzo. Best regards from Polska/Germany… Łukasz ;)
Dziękuję za docenienie mojej pracy i serdeczne pozdrowienia z Katowic!
@@OlgaHerring ;)
Straszna historia...ale Ty Olga jak zawsze najwyzsza klasa 👌❤
Pomyśleć że mijamy takich ludzi na ulicach... Aż ciarki przechodzą. 🥺
nosz ja nie mogę! pracownicy szpitala, ratujący życie, postanowili pomóc koledze w uśmierceniu (wg ich wiedzy) psa sąsiada, bo ten niby przeszkadza...?! co to za ludzie?! zwolnić dziadów!
Tacy mają nas leczyć...
ludzie jak wszyscy inni
Świetny podkast 💪💪Dobra robota Olga 👏👏👏👏 Pozdrawiam serdecznie 😘😘 🥰
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko!
Podaje jej kroplówki?Pracownicy medyczni , nawet lekarze nie mogą tak sobie zabierać z pracy kroplówek , lekarstw itp.Czyli kradł po prostu te kroplówki
Jestem z Rzeszowa, w tamtym czasie mieszkałam tuż obok szpitala przy Szopena, gdzie pracował ten morderca. Prosektorium widziałam z okna. Smutne jest to jak wiele spraw kryminalnych, jest zamiecionych pod dywan, bo nie miał kto wychodzić...Tutaj, gdyby nie to, że rodzina nie ustąpiła, wszysto by ucichło, a sprawca żyłby sobie spokojnie jak gdyby nigdy nic.
On pracował w szpitalu przy Lwowskiej.
@@agnieszkapartyka2677 Wiem że autorka powiedziała że w szpitalu nr 2, ale ja zawsze miałam przekonanie że pracował na Szopena. W którymś z programów kryminalnych w tv, była omawiana ta historia, wystąpnili rodzice tej pani. Był pokazany szpital na Szopena, jako miejsce pracy, lub miejsce skąd pozyskał ketaminę.
Bardzo dobry materiał. Jak zawsze. Jesteś jednym z moich TOP autorów podcastów.
Bardzo dobrze,że jednak Jackowi nie uszlo plazem zabójstwo swojej żony.Tak sobie myślę,że w ciagu tych około 2 lat odkąd zacząłem słuchać podcasty kryminalne,usłyszałem o wielu przypadkach zabójstw żon i partnerek.O wiele za dużo..Pozdrawuam Autorkę.
Zapoznając się z całym materiałem również jestem zdania, że to mąż pozbawił życia bohaterki. Te przerażające słowa kierownika placówki jednak mają sporo prawdy. Wystarczyłoby przecież, użyć kroplówki z solą fizjologiczną O wysokiej zawartości jonów potasu. To przyczyniloby się do zatrzymania akcji serca. Natomiast w przeciwieństwie do ketaminy, nie ma szans żeby to wykryć ze wzgledu na to, że po śmierci z komórek potas wydostaje się do krwiobiegu i nie da się ocenić jego pochodzenia. Zaskakuje mnie zatem głupota tego męża, żeby podać tak silny narkotyk jednocześnie usilnie go szukając wśród personelu medycznego, który przecież automatycznie staje się świadkiem.
Świetny i bardzo merytoryczny komentarz. Niemniej mam nadzieję, że nikomu nie posłuży!
@@OlgaHerring też mam taką nadzieję 😅
Czy to instrukcja jak popełnić zbrodnie doskonałą?
@@bernardaprzybya-zaremba5252 w tym przypadku rzeczywiście mogłoby tak być. W innej sytuacji slad po iniekcji byłby bardzo podejrzany. Myślę że żaden patolog by tego nie przeoczył...
Ja nie slyszlam o sprawie i jestem w szoku,bo dalej nie umiem uwierzyć, że mąż który ,a raczej który udawal wspaniałego kochającego męża zrobil coś tak wstrętnego swojej żonie ,zabierając matke własnym dzieciom i to jeszcze przed świtami. Zafundowal traumę do końca życia. Egoista,kłamca chyba nawet mogła bym powiedzieć że socjopata to myślę,że raczej bym nie przesadziła. Wspaniały podkast tak smutnej historii,zrobiony perfekcyjnie z wielkim wyczuciem i delikatnością.Tak robią tylko najlepsi.Brawo Olga napewno dołączę do patronów jak przyjdzie przelew z wypłatą 😉🙂
Uwielbiam. Jestes aktualnie moim nr jeden, zapomnialam o innych podkastach :) dziekuje za Twoja prace!
Świetny podcast. Dziękuję 😊
Odebral dzieciom matke , az trudno uwierzyc ,zabil żone , kobieciarz morderca bez skrupolow .Na co liczyl ,że uloży sobie życie z inna kobietą ? Nigdy nie powinien wyjsc na wolnosc .
Uwielbiam twoje opowiadania, spokój głos miód na uszy !
Znałam tą sprawę z Polskich prywatnych zbrodni, ale z przyjemnością odsłuchałam, bo naprawdę opracowanie jest bardzo szczegółowe. Super podcast, zostaję szczerą fanką. Ta sprawa, sprawa zabójstwa żony przez Gabriela Szumilasa oraz Marka Garskiego - to są najbardziej wstrząsające dla mnie sprawy z polskiego podwórka. Chętnie usłyszałabym te historie w Twojej aranżacji :)
Olgo, kawał dobrej roboty w Twoich podcastach! ❤️
Ślicznie dziękuję 💖. Serce się kraje 😪. Pozdrawiam cię serdecznie i życzę miłego dnia 👏
Jest to jeden z najlepszych odcinków jakie słyszałam na tym kanale 🙂 Świetny głos, perfekcyjna dykcja i przerażająco okrutna historia.
👍👍👍👏👏👏
Nigdy o niej nie słyszałam. BardO ciekawa sprawa. Pozdrawiam i dziękuję.
Nabardziej koszmarny jest tutaj los ich dzieci. Z ich punktu widzenia lepiej by dyło, gdyby nikt nie wykrył tej ponurej zbrodni, a jakiś tajny sprawiedliwy zapakowalby mu kulę w ten zwyrodniały łeb. Wtedy dzieci mogłyby chociaż dobrze myśleć o swoich rodzicach.
A tak - jak one mają żyć ?
Ale historia 😭😢
Dzieci nie mają matki ani ojca 😭😭😭😭😭
Lepiej nie miec nikogo niż tą padlinę co nazywał się ojcem
Co za dran bez uczuć,nie myslal ze dzieci matkę stracą.Ela była śliczna kobieta.Widać ze dobra,uczciwa ,spokojna tylko na drgania trafiła.Cudny materiał.Pozdrawiam
świetny podcast !!!! Super się tego słucha
Dziękuję Magda! Wysyłam buziaki
Ten podcast staje się jednym z moich ulubionych. Super to robisz!
Bardzo dziękuję! Pozdrawiam serdecznie
Az strach spac z wlasnym mezem w tym samym lozku :!
I podobnie strach spac z niejedną kobietą, która niby jest żona.
@@MisiekKoala80Zabójstwo męża przez żonę to rzadkosc w porównaniu z mężami mordercami.
Gdyby tylko człowiek miał możliwość przejrzeć intencje drugiej osoby ile żyć mogłoby zostać uratowanych. Smutna historia. Jedyny pozytywny aspekt to taki, że morderca jest tam, gdzie być powinien!
Słuchałam tego podcastu i sorry to było zaplanowane 😅1500 sugestii, człowiek który jest związany z daną osobą, choćby był zimny przyjmie próbę reanimacji
Polubione choć nie obejrzane. Czekam...
Jak zwykle świetny material fachowo opracowany i super opowiedziany 😍
Ja sobie zawsze z rana słucham historii kryminalnych ale czasami jestem tak przerażona że nie daję rady wysłuchać histori do końca z powodu ich strasznej treści. A twój głos jest jak balsam i mogła bym słuchać👂🎧 non stop.. Pozdrawiam😘😘😘
Dziękuję za te miłe słowa! Serdeczne pozdrowienia
W tej historii jest to samo straszne postępowanie sprawcy.. Skoro miał kochanki to po prostu mógł się rozwieść a on wolał 🔪zabić dzieci zoatały bez matki bo taki ojciec to nie ojciec👨 to tylko moje zdanie. Pozdrawiam..
Postępowanie Jacka godne potępienia i kara jaką dostał jest w pełni zasłużona. Jednak czyny jakich dokonał są już nieodwracalne. Bardzo to przykre i frustrujące.
Znudziło mi się "piąte nie zabijaj" i trafiłam na Ciebie. Od dziś jesteś dla mnie numerem jeden, dziękuję 😊
Dobry wieczór Wszystkim💐
Udało mi się dotrzeć na czas💪
jak zawsze świetny materiał!❤
Mieszkam w Rzeszowie, historia była mi dotąd nie znana. Jak pomyślę, że taki człowiek mógł żyć koło mnie, lub przyjechać uratować mi zdrowie lub życie, być moim miłym sąsiadem, kolegą ze studiów, z pracy…to się nie mieści w głowie, co siedzi w ludziach, których spotykamy codziennie, chociażby wyrzucając śmieci …
Te sprawy nie zawsze trafiają na czołówkę wieczornych wiadomości. Nie szukając ich samemu, nie dowiemy się jak wielu zwyrodnialców chodzi pośród nas.
Pięknie opowiadasz, starannie dobierając słowa, co dla mnie jest szczególnie istotne. Razi mnie przekręcanie słów, niepoprawne przytaczanie niektórych przysłów, czy powiedzeń. Poza tym widoczna jest w Twoich materiałach empatia i szacunek dla pokrzywdzonych i ich rodzin. Gratuluję ☺️👌 Tak trzymaj 👍
Olgo ,jestes bezapelacyjnie pieknie opowiadajacai kryminalne historie,przyjemne dla ucha jest to ze nie zmieniasz barwy glosu,nie ulegasz emocja a Twoj język ojczysty jest krystalicznay.Chcialam jednak wtrącić ze aby osiągnąć taki efekt jest to bardzo trudne dla niektórych podkasterow,jest to wiele nieprzespanych nocy,stresu a zapewne kilkadziesiat godzin korekty, itp.Proszę słuchających nie podkreślać tego za kazdym razem bo to nie jest nauka j.polskiego a wylapywanie bledow jezykowych niektorym ewidentnie sprawia przyjemność. Ludzie dajcie sobie na wstrzymanie bo jest wiele zdolnych , opowiadajacych swietnie historie ,jednak ostatnio zauważyłam ze duzo sie wykruszylo przez wylapywanie bledow, nie wazne to,iile czasu poświęcili na przygotowanie materiału ale wazne bylo ze niepoprawnie wymowili ą ę .
Słyszałem już o tej sprawie kilkakrotnie, ale Ty odpowiedziałaś ją najlepiej
Bardzo dziękuję za ten komentarz, to ogromny komplement!
@@OlgaHerring :) słucham wielu TH-camrów , Kris, Zbrodnia Ikara, Kanał Kryminalny i Historia na Faktach, Ty jesteś na równi z nimi i moim marzeniem jest usłyszeć Wasz wspólny podcast jakiejś grubej sprawy lub o historii polskiej mafii :)
Ty i „Polska na faktach „ to dwa najlepsze podcasty na youtube. Gratuluję profesjonalizmu i rzetelnego przygotowania .Leci subik:)
Potwierdzam
Pamiętam tę sprawę z mediów. Wstrząsające, że ktoś, kto ratował komuś życie , odebrał je najbliższej osobie :(
dokładnie, smutne jest to jaką drogę wybrał ostatecznie Jacek...
Czy na pewno ratował?
Kto wie, czy zawsze ratował?
Mnie najbardziej rozwala ta baba z sylwestra. Pląsać z rozbawionym typem, którego żona jeszcze nie zdążyła ostygnąć,to trzeba mieć ostro zerwany beret. Nie zapaliła jej się czerwona lampka? Przecież ona nie powinna z nim 5 minut tam przebywać! Kim musi być człowiek, który mając małe dzieci, parę dni po śmierci żony, idzie się bawić? To chyba oczywiste, że przed takimi należy dawać dyla w te pędy,bo są nienormalni.
Przecież było powiedziane, że żadna z tych kochanek nie wiedziała ani o innych kochankach ani o żonie.
Sprawa z mojego miasta. Dziękuję z chęcią wysłuchałam 💛
Dziękuję za wysłuchanie :)
Historia opowiedziana w nieprzeciętny sposób. Słuchałam z zapartym tchem.
Kondolencje dla Rodziny.
Bardzo miło się Ciebie słucha i masz bardzo miły i przyjemny głos☺️ powiem Ci szczerze odkryłem Cię niedawno, podesłał mi Cię youtobe w proponowanych🙂 bardzo miło mi jest gdy słucham Twoich bardzo profesjonalnych materiałów… jestem kierowcą tzw. TIR-a wiec bardzo fajnie się słucha jadąc w nocy, robisz bardzo dobrą robotę👍 jesteś bardzo dobra w tym co robisz☺️dziękuję
zabił, zamiast się rozwieść, bo był narcyzem i nawet nie przeszło mu przez myśl, że go złapią. ile już było takich przypadków, że ktoś zabił a mógł poprostu zlozyc papiery o rozwód. facet zamknął żonę w domu, miał kochanki, w pracy był ideałem. pewnie miał haki na innych, albo i reszta osób na pogotowiu też prowadziła podwójne życie i jakoś dla nich to nic nowego. w ogóle co to za rozmowa z dyspozytorką, która pozwala wybrać lekarza?? specjalnie poprosił o taką doktór, o której wiedział, że łatwo ją przekonać znaczy zmanipulować.
szkoda kobiety i jej dzieci, szkoda też jej rodziny.
Kolejna sprawa która potwierdza dobitnie to co mówią wielokrotnie Bogdan i Mariusz. Człowiek jest nośnikiem prawdy, gdyby nie skupiano się tak na wynikach sekcji zwłok a na psychologicznym aspekcie podejrzanego, to rodzina nie musiała by czekać i cierpieć tyle czasu. Dowody są ważne ale ważniejszy jest człowiek.
Pozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam
Dziękuję za wysłuchanie
Podkast bardzo dobry,słuchałam z zapartym tchem 🙂Olga jesteś genialna,uwielbiam Twój głos,dykcje,intonacje oraz empatię i klimat jaki tworzysz tworząc opowieści. Czekam na kolejny ☀️
Świetne nagranie! Mega ciekawie opowiedziane
Wyrachowany czlowiek i bardzo niebezpieczny....kara adekwatna do przestepstwa.Podziwiam determinacje rodziny i współczuję 😢😢😢😢
Ja też uważam,że jesteś jedna z najlepszych. Po prostu jesteś do tego stworzona, jak dla mnie jesteś TOP, nawet wygryzłaś Jaśmin.
Dziękuję za ciepłe słowa!a A Jaśmin jest tylko jedna :D mamy zupełnie inne style więc każda z nas pasuje "na inny nastrój"
@@OlgaHerring oczywiście mowie tu o mojej top liście xD Jaśmin to Jaśmin nie ma co do tego wątpliwości!
@@sylwiad.4545 Ja nie mogę słuchać Jaśmin, już nie jedno podejście robiłam, ale nie, nie daję rady, nawet jak mam przesłuchane wszystkie odcinki wszystkich subskrypcji 😉
Kolejny wspaniały podcast. Super podkład muzyczny. Dziękuję za Twoją pracę. Pozdrawiam 😃😗
Dziękuję za docenienie i wysyłam gorące pozdrowienia
Rewelacyjny odcinek! Dziękuję!
Olga jesteś wielka 😁 normalnie aż mam ciarki... Dobrze że nie jestem sama w domu jak tego słucham 😆 jeszcze ta muzyczka w tle 🤭
Najlepszy podcast kryminalny.
Dziękuje za te słowa
@@OlgaHerring Dotarły do Chorzowa 🤭
Zgadzam się! Olga jest lepsza od Justyny.... No i nie gwiazdorzy ♥ ;)
@@CarmenJa Dokładnie 👍 W dodatku jakość jej poleciała w dół i zrobiła podcasty płatne.
@@Ejoda81 dokładnie!!
Uwielbiam Panią słuchać. Bardzo przyjemny głos!
Pani Olu dziękuję za podcasty ❤
Dzieki za podcast. To byl psychopata, te zdrady i klamstwa, to zwykla mieszanina zla, ktora czesto prowadzi do zbrodni. Pozdrawiam
Też tak uważam I powinien być pozbawiony prawa do wykonywania zawodu.
@@aniakowal151
A co on będzie po więzieniu jeździłam karetką pogotowia? Poza tym akurat jako ratownik nikomu krzywdy nie zrobił, a wręcz przeciwnie, wielu pomógł i uratował życie.
Mojego 35 letniego syna,tez w podobny sposob dobrowadzono do smierci.Prokuratura olala sprawe.A ja samotna ,zmeczona okropna smiercia syna matka nie mam na nic sily!!!!
Może ktos z podkasterow opowiedzialby o Pani historii? Zawsze to szansa na dotarcie do wiekszej ilosci osob i rozwiazanie sprawy...😪
Przyznaję trochę zawstydzona - subskrybowałam, ale nie słuchałam Twoich materiałów. Teraz nadrabiam i muszę powiedzieć, że słucha się świetnie. Szczegółowe, obrazowo opowiedziane, z klimatem. Podoba mi się bardzo Twój głos. Od kilku dni jestem wielką fanką!
Jaka piękna kobieta szkoda jej dla takiego drania współczuje rodzinie a szczególnie dzieciom .Dla mordercy dożywocie !!!!!
On świetnie się bawił na Sylwestrze, po "przypadkowej" śmierci żony i matki jego dzieci. Podziwiam nieprawdopodobną siłę wypierania prawdy o zabójstwie, pezez jego krewnych. Ciekawe czy w jego liczne zdrady małżeńskie też nie wierzą. Robienie z niego świętego i zaprzeczanie faktom, badaniom, dowodom, ma swoje rozsądne granice.
Tu nie chodzi o rozsądek. Tu działa mechanizm wyparcia -mozg nie dopuszcza do siebie okrutnej prawdy i chroni się dzięki temu przed ogromną traumą. Lepiej wierzyć,że mama zginęła śmiercią naturalną, a Tata jest niesprawiedliwie oskarżony niż w to,że nasz własny ojciec jest potworem, który z niskich pobudek zabił nasza mamę. Tak samo było w przypadku pożaru w Jastrzębiu Zdroju, gdzie Perzynski zabił żonę i 4 swoich dzieci. 5 dziecko, które się cudem uratowało, nie wierzy w winę ojca. Córka kobiety, która została zabita przez swojego męża i zamurowana w piwnicy w Debrznie też nie wierzy w winę ojca.
Świetnie opowiadasz, dobrze się Ciebie słucha :)
Pani Olgo Pani jest wielkim Bohaterem.Wten sposób wiele osób może Pani przestrzec przed niebezpieczeństwem. KOCHAM PNIĄ
Oby siedział w tym więzieniu do ostatniego dnia życia.
O przedterminowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po 25 latach odsiadki, czyli w 2037 roku kiedy będzie miał 63 lata. Zobaczymy co przyniesie wtedy czas.
Rybko, jesteś cudowna. Złota 🥰
Ale uroczy komentarz! Wysyłam buziaki (i bąbelki) :D
jestem z Rzeszowa,ciekawa jestem gdzie to sie stalo?,dziekuje za podkast,chetnie slucham w nocnych godzinach,dziekuje i pozdrawiam goräco
Przeraża początkowa niechęć medyków,policji,prokuratury do podjęcia działań wyjaśniających a także czas oczekiwania na wyniki badań
Nigdy, nie jestem wstanie zrozumieć...Co drzemie w człowieku...Człowiek- to jednak bestia!