Ciekawe porównanie. Ilustracje Simona Stalenhaga to wystarczający powód do nabycia Tajemnic Pętli, są naprawdę dobre. Dziwaczne maszyny, lata 80., nutka nostalgii i garść niepokoju. Mniam!
Ostatnio zakręciłem się na punkcie Pętli, również za sprawą Włodiego i jego historii (mega szacun za EVĘ, choć to są Tajemnice Powodzi). Pętla jest na tyle prostym systemem, że ogarnąłem to po chwili, a postać stworzysz w 5 minut i to mnie kupiło. Dzieciaki na Rowerach też mam na stanie, ale to be honest, leżą na hałdzie wstydu
Jak masz doświadczenie z grami RPG to kup po prostu podręcznik. Zestawy startowe są raczej kierowane do osób, które mają zerowe lub niewielkie pojęcie o erpegach i potrzebują nieco więcej prowadzenia za rękę oraz wsparcia w kwestiach, które są raczej oczywiste dla średnio i bardzo zaawansowanych.
Hm... Ja jakoś też bardziej skłaniam się do tajemnic pętli, ale nie ukrywam że kilka bardzo udanych sesji udalo mi się poprowadzić w dzieciakach. Podobnie jak wy, uważam Dzieciaki za wygodna rzecz do wrzucenia do plecaka i zagrania na konwentach, szczegolnie jak gra sie w ustalonym z gory miasteczku wiec gracze tworzą swoje postaci 10 minutek. Ale ratuje tyłek też starter do tajemnic, bo mozna po prostu dać do plecaka, wydrukować typy postaci i wszystko sie zamyka w 30 stronach a nie w ciężkim podręczniku. Generalnie oba uwielbiam i bym nie dała rady z jednego z nich zrezygnowac na rzecz drugiego, jak sie jeden nudzi to zmieniam na drugi haha.
2 ปีที่แล้ว +1
Ja osobiście prowadzić wole Dzieciaki (na Miotłach) a jako gracz preferuje Tajemnice (Powodzi).
Ja zawsze wybiorę tajemnice pętli, przy którym zwyczajnie lepiej wypada stosunek ceny do jakości. Tajemnice to jednak pięknie wydany, zilustrowany i bardziej konkretny system który można kupić za około 150-160 zł. Natomiast czytając Dzieciaki miałem wrażenie że dano mi do ręki szkielet który sam muszę sobie wykończyć, mały format i miękka oprawa nie przysłużą się żywotności tego systemu, który zwyczajnie zacznie się szybko zaginać, przecierać i zwyczajnie zużywać a zapłacić za niego trzeba około 100 zł.
Czy gdyby cena DnR była niższa, twoje zdanie byłoby inne?
2 ปีที่แล้ว
@@tjgt myśle ze cena robi tutaj dużo mimo wszystko. Dzieciaki miały „dobra prasę” w PL - wielu czekało na wydanie w PL. A potem okazało się ze mała broszurka cenowo nie jest wcale tak odległa od A4 w twardej oprawie Tajemnic. Myśle ze gdyby Dzieciaki były tańsze to dużo częściej widzielibyśmy tę grę ba stołach. Ja osobiście jestem fanem Dzieciaków na Miotłach i Tajemnic Powodzi ;)
Chcę zacząć grać ze swoim nastoletnim bratem i materiał jest bardzo pomocny w wybraniu systemu 🤩 dzięki! I może głupie pytanie, ale muzyka w tle jest świetna, czego użyliście?
Też chciałbym wiedzieć, jest taki vibe Stranger Things ale melodia jest inna i byłaby w sam raz na sesję z Talesów, tak żeby gracze skojarzyli klimat ale jednocześnie nie mieli takiego: "Ej ale to gramy w st?"
youtube.com/@WhiteBatAudio - dobrej zabawy. Co prawda nie ma tu melodii z filmu, ale z pewnością znajdziecie tu wszystko co potrzebujecie do ejtisowych sesji, w tym numery łudząco podobne do SThings. /Bob
Ja bym powiedział, że Tajemnice mają trochę płynniejszą mechanikę i niższy próg wejścia. Zaś Dzieciaki pozwalają bardziej spersonalizować grę, co wymaga co prawda więcej pracy, ale pozwala stworzyć ciekawsze/bardziej pasujące sytuacje.
Kupiłem Tajemnice Pętli, bo podobał mi się serial. Jak zacząłem wertować podręcznik to poczułem się dosyć nieswojo, a jednocześnie jak uczestnik - czemu? Mieszkam od urodzenia w Rembertowie, na ulicy Komandosów, blisko kościoła. A wszystkie te miejsca są wymienione w książce, a mi są znane od małego. Nie raz byłem w kinie, na basenie czy w Domu Kultury wymienionym w podręczniku.
Ciekawe porównanie. Ilustracje Simona Stalenhaga to wystarczający powód do nabycia Tajemnic Pętli, są naprawdę dobre. Dziwaczne maszyny, lata 80., nutka nostalgii i garść niepokoju. Mniam!
Ostatnio zakręciłem się na punkcie Pętli, również za sprawą Włodiego i jego historii (mega szacun za EVĘ, choć to są Tajemnice Powodzi). Pętla jest na tyle prostym systemem, że ogarnąłem to po chwili, a postać stworzysz w 5 minut i to mnie kupiło. Dzieciaki na Rowerach też mam na stanie, ale to be honest, leżą na hałdzie wstydu
Czy startowo lepiej kupić zestaw startowy czy od razu lepiej iść w podręcznik( mała różnica aktualnie w cenie) kości itd to mam z innych systemów.
Jak masz doświadczenie z grami RPG to kup po prostu podręcznik. Zestawy startowe są raczej kierowane do osób, które mają zerowe lub niewielkie pojęcie o erpegach i potrzebują nieco więcej prowadzenia za rękę oraz wsparcia w kwestiach, które są raczej oczywiste dla średnio i bardzo zaawansowanych.
Hm... Ja jakoś też bardziej skłaniam się do tajemnic pętli, ale nie ukrywam że kilka bardzo udanych sesji udalo mi się poprowadzić w dzieciakach. Podobnie jak wy, uważam Dzieciaki za wygodna rzecz do wrzucenia do plecaka i zagrania na konwentach, szczegolnie jak gra sie w ustalonym z gory miasteczku wiec gracze tworzą swoje postaci 10 minutek. Ale ratuje tyłek też starter do tajemnic, bo mozna po prostu dać do plecaka, wydrukować typy postaci i wszystko sie zamyka w 30 stronach a nie w ciężkim podręczniku. Generalnie oba uwielbiam i bym nie dała rady z jednego z nich zrezygnowac na rzecz drugiego, jak sie jeden nudzi to zmieniam na drugi haha.
Ja osobiście prowadzić wole Dzieciaki (na Miotłach) a jako gracz preferuje Tajemnice (Powodzi).
Ja zawsze wybiorę tajemnice pętli, przy którym zwyczajnie lepiej wypada stosunek ceny do jakości. Tajemnice to jednak pięknie wydany, zilustrowany i bardziej konkretny system który można kupić za około 150-160 zł. Natomiast czytając Dzieciaki miałem wrażenie że dano mi do ręki szkielet który sam muszę sobie wykończyć, mały format i miękka oprawa nie przysłużą się żywotności tego systemu, który zwyczajnie zacznie się szybko zaginać, przecierać i zwyczajnie zużywać a zapłacić za niego trzeba około 100 zł.
Czy gdyby cena DnR była niższa, twoje zdanie byłoby inne?
@@tjgt myśle ze cena robi tutaj dużo mimo wszystko. Dzieciaki miały „dobra prasę” w PL - wielu czekało na wydanie w PL. A potem okazało się ze mała broszurka cenowo nie jest wcale tak odległa od A4 w twardej oprawie Tajemnic. Myśle ze gdyby Dzieciaki były tańsze to dużo częściej widzielibyśmy tę grę ba stołach. Ja osobiście jestem fanem Dzieciaków na Miotłach i Tajemnic Powodzi ;)
Chcę zacząć grać ze swoim nastoletnim bratem i materiał jest bardzo pomocny w wybraniu systemu 🤩 dzięki! I może głupie pytanie, ale muzyka w tle jest świetna, czego użyliście?
Też chciałbym wiedzieć, jest taki vibe Stranger Things ale melodia jest inna i byłaby w sam raz na sesję z Talesów, tak żeby gracze skojarzyli klimat ale jednocześnie nie mieli takiego: "Ej ale to gramy w st?"
youtube.com/@WhiteBatAudio - dobrej zabawy. Co prawda nie ma tu melodii z filmu, ale z pewnością znajdziecie tu wszystko co potrzebujecie do ejtisowych sesji, w tym numery łudząco podobne do SThings. /Bob
@@tjgt Bob, dziękuję Ci, jak zwykle ratujesz sytuację nawet po 7 miesiącach od wypuszczenia filmu
Nie ma sprawy!
Ja bym powiedział, że Tajemnice mają trochę płynniejszą mechanikę i niższy próg wejścia.
Zaś Dzieciaki pozwalają bardziej spersonalizować grę, co wymaga co prawda więcej pracy, ale pozwala stworzyć ciekawsze/bardziej pasujące sytuacje.
Dla mnie Dzieciaki na Rowerach brzmią jak Higurashi no naku koro ni
Kupiłem Tajemnice Pętli, bo podobał mi się serial. Jak zacząłem wertować podręcznik to poczułem się dosyć nieswojo, a jednocześnie jak uczestnik - czemu? Mieszkam od urodzenia w Rembertowie, na ulicy Komandosów, blisko kościoła. A wszystkie te miejsca są wymienione w książce, a mi są znane od małego. Nie raz byłem w kinie, na basenie czy w Domu Kultury wymienionym w podręczniku.
O właśnie, dobrze, że przypominasz o serialu bo jeszcze go nie widziałem a zbliżają się święta, więc będzie co oglądać :P
/bart