Kakao potrzebuje bardzo wysoką wilgoć, jak nie, to liście suszą się tak jak u Pana. U mnie w domu rośliny tylko żyją na dłuższy czas jeśli trzymam je w takim namiocie gdzie pryskam je wodą i jest trochę bardziej wilgotno. Kakao to moja ulubiona roślina, ale nie jest łatwa! Tu w Ameryce, jest parę ludzi którzy hodują kakaowce i mogą przysłać pocztą świeże owoce-głównie w Puerto Rico, najlepszy z największym wyborem rodzai to Montoso Gardens. Jego ceny są też najlepsze, około $15 (około 60 złotych) za owoc, plus przesyłka. Ale nie myślę że wysyła do Polski, chyba w Europie teraz są coraz ostrzejsze restrykcje z przesyłaniem nasion i roślin. Powodzenia z kakaowcami!
Dzień dobry, dziękuję za tak cenne informacje;) Kakaowce cały sezon trzymam w szklarni, gdzie utrzymuję wilgotność rzędu 85-95% aczkolwiek faktycznie, zimą trochę to zaniedbałem, stąd pewnie ich odchorowanie, liczę jednak, że poradzą sobie, jeszcze raz dziękuję :) Doczekał Pan kwitnienia u swoich roślin?
@@zielononam5427 Niestety jeszcze moje kakaowce nie kwitły. Może Pan zobaczyć moje rośliny w moim najnowszym wideo. Trochę gorzej teraz wszystko wygląda, ale niedługo będę wszystko wynosił na zewnątrz gdzie albo wszystko z szoku zginie, albo lepiej będzie rosło. Dopiero w zeszłym roku zbudowałem mój namiot dla wilgoci, ale i tak większość roślin dobrze w nim nie rośnie. Przed tym traciłem około 50 procent kakaowców każdą zimę, teraz większość przeżywa, ale tylko parę dobrze rośnie. Dwa kakaowce robią się duże i jeśli tak samo będą rosły to bym się oczekiwał kwiatów za rok albo dwa. Polecam kanał na TH-cam VoodooGarden, on z 5 lat temu chorował kakaowiec w domu i jego rośliny kwitły. Zazdroszczę Pana szklarni! Nie jestem pewny, ale myślę że moim problemem jest albo cyrkulacja powietrza, albo wilgoć. Kiedy słońce swieci to namiot trzyma wilgoć wysoko, ale muszę sprawdzić jak w nocy. Ale liście nie wyglądają bardzo suche, chociaż mają takie same problemy tak jak wtedy, kiedy wilgoć jest niska. Albo jest za mokro i gniją korzenie. Naprawdę nie wiem. W tym roku będę szedł na studia (może w Polsce, jak się dostanę), i będę potrzebował jakiś system żeby rośliny mogły zostać i przeżyć w domu rodziców. Oni nie za bardzo lubią moją konstrukcje! Mam nadzieję że kupię jeden z tych „profesjonalnych” domowych namiotach do chodowy roślin, takim co jest cały czarny i potrzebuje świateł w środku. W tym też zamontuję wiatraki, ocieplacz i nawilżać, i jakiś kontroler żeby trzymał wilgoć i temperaturę idealnie.
Najlepiej ze świeżego owocu, nasiona kakaowca bardzo szybko tracą kiełkowalność i nie polecam kupowania samych nasion. Owoc okazjonalnie pojawia się w sklepach internetowych z owocami egzotycznymi.
Kakao potrzebuje bardzo wysoką wilgoć, jak nie, to liście suszą się tak jak u Pana. U mnie w domu rośliny tylko żyją na dłuższy czas jeśli trzymam je w takim namiocie gdzie pryskam je wodą i jest trochę bardziej wilgotno. Kakao to moja ulubiona roślina, ale nie jest łatwa!
Tu w Ameryce, jest parę ludzi którzy hodują kakaowce i mogą przysłać pocztą świeże owoce-głównie w Puerto Rico, najlepszy z największym wyborem rodzai to Montoso Gardens. Jego ceny są też najlepsze, około $15 (około 60 złotych) za owoc, plus przesyłka. Ale nie myślę że wysyła do Polski, chyba w Europie teraz są coraz ostrzejsze restrykcje z przesyłaniem nasion i roślin.
Powodzenia z kakaowcami!
Dzień dobry, dziękuję za tak cenne informacje;) Kakaowce cały sezon trzymam w szklarni, gdzie utrzymuję wilgotność rzędu 85-95% aczkolwiek faktycznie, zimą trochę to zaniedbałem, stąd pewnie ich odchorowanie, liczę jednak, że poradzą sobie, jeszcze raz dziękuję :) Doczekał Pan kwitnienia u swoich roślin?
@@zielononam5427 Niestety jeszcze moje kakaowce nie kwitły. Może Pan zobaczyć moje rośliny w moim najnowszym wideo. Trochę gorzej teraz wszystko wygląda, ale niedługo będę wszystko wynosił na zewnątrz gdzie albo wszystko z szoku zginie, albo lepiej będzie rosło.
Dopiero w zeszłym roku zbudowałem mój namiot dla wilgoci, ale i tak większość roślin dobrze w nim nie rośnie. Przed tym traciłem około 50 procent kakaowców każdą zimę, teraz większość przeżywa, ale tylko parę dobrze rośnie. Dwa kakaowce robią się duże i jeśli tak samo będą rosły to bym się oczekiwał kwiatów za rok albo dwa. Polecam kanał na TH-cam VoodooGarden, on z 5 lat temu chorował kakaowiec w domu i jego rośliny kwitły.
Zazdroszczę Pana szklarni! Nie jestem pewny, ale myślę że moim problemem jest albo cyrkulacja powietrza, albo wilgoć. Kiedy słońce swieci to namiot trzyma wilgoć wysoko, ale muszę sprawdzić jak w nocy. Ale liście nie wyglądają bardzo suche, chociaż mają takie same problemy tak jak wtedy, kiedy wilgoć jest niska. Albo jest za mokro i gniją korzenie. Naprawdę nie wiem.
W tym roku będę szedł na studia (może w Polsce, jak się dostanę), i będę potrzebował jakiś system żeby rośliny mogły zostać i przeżyć w domu rodziców. Oni nie za bardzo lubią moją konstrukcje! Mam nadzieję że kupię jeden z tych „profesjonalnych” domowych namiotach do chodowy roślin, takim co jest cały czarny i potrzebuje świateł w środku. W tym też zamontuję wiatraki, ocieplacz i nawilżać, i jakiś kontroler żeby trzymał wilgoć i temperaturę idealnie.
Gdzie kupic nasiona, marzy mi sie wyhodować kakaowca:)
Najlepiej ze świeżego owocu, nasiona kakaowca bardzo szybko tracą kiełkowalność i nie polecam kupowania samych nasion. Owoc okazjonalnie pojawia się w sklepach internetowych z owocami egzotycznymi.
Moje pestki sà takie zwylkłe cieliste jaka to odmiana?
Kolor kremowy? Najpewniej te nie do końca dojrzałe taki kolor mają