Ja kupiłem jakieś z decatlonu (niepamiętam nazwy), jeden ma poj. prawie litr a drugi 0,5. Jeden z nich na początku lekko pachniał tworzywem ale teraz oba pachną miętą, gdyż nalewam do nich własnej roboty izotonik - miód, mięta i sok z pigwy własnego wyrobu 😀.
Ja używam dwóch camelbak -ów, jednego zwykłego 710 ml drugiego insulated 750ml, stary model. 710 ma normalna wielkość a 750 jest znacznie dłuższa właśnie przez tą wewnętrzną izolację. Co do własności termicznych przy pogodzie jaka była na śląsku w niedzielę rano (7-10) Dwie godziny napój był wyczuwalne dość ciepły, a w upały moje rozwiązanie, żeby utrzymał długo chłód. To wrzucić ze dwie kostki lodu i przy upadłych które były napój był faktycznie chłodny.
Dość zabawne ,mam podobnie jak Ty 3 kupowane również sukcesywnie z tym wyjątkiem że w odwrotnej kolejności, moim pierwszym był ten z izolacją. Naprawdę sprawdzają się świetnie . Zdarzało mi się raz czy dwa że troszeczkę przeciekały. Wolę nie przesadzać z pojemnością, kupuje gdy zabraknie i uzupełniam świeżym napojem . Pozdrawiam
@@trochuroweru Oki. Powiedz jeszcze czy nie przeszkadza Tobie w terenie brak zaślepki na ustniku jak to ma miejsce choćby w modelu Podium Dirt? W lesie czy jazdy po błocie ustnik pewnie zbiera różne rzeczy.
Używam 3 sezony Camelbak Podium Chill 0,5 l. Ma wkład termiczny. Nigdy zaworu nie zamykam. I nic mi się nie leje, bo jest przecież ustnikiem do góry. Zawór super. Nie trzeba niczego zębami wyciągać czy czegoś otwierać. Bezpiecznie wyciągam z koszyka. Łyczek i z powrotem. Bez zbędnych czynności. A odrobina kurzu na ustniku jeszcze nikogo nie zabiła. Oddychając ustami też łykamy kurz. Zresztą normalne bidony bez kopułek osłonowych też ustnik mają na wierzchu. Dla mnie ten bidon jest The best. Jak padnie kupię taki sam.
Daj spokój ze słuchaniem takich bzdur. To ma sens ale na wyścigach. W amatorskiej jeździe, bierz tyle ile potrzebujesz. No chyba że lubisz często zatrzymywać się w sklepach 😉
Camel chili podium 0,7 z wkładem termicznym, podobny Elita, nie pamiętam modelu, bo przy przekładaniu mi wypadł wprost pod tira. Camel trochę lepszy, bardziej funkcjonalny. Dodatkowo jakieś tanie bidony z Netto, bez rewelacji, ale za cenę kilkunastu zł przyzwoite.
Cześć Panie Krzysztofie mam pytanie co do zeszłorocznego pomiaru mocy. Jak się sprawuje i czy jeszcze z niego korzystasz. Fajnie było by usłyszeć jakieś opinie i ciekawostki na jego temat.
Łatwiejszy do czyszczenia jest ten nowszy, ale w obsłudze podczas jazdy znowu lepiej się sprawdza według mnie ten wcześniejszy. A żaden nie jest idealny ;)
W ustniku podczas jazdy zbiera sie kurz, piasek i dostają się tam małe muszki, dlatego zrezygnowałem z Camelbaka już po pierwszej jeździe po szosie. Co by było w terenie..?
Do camela są zarypiste gumowe nakładki, dotychczas zwłaszcza w terenie też miałem problem z piachew w ustnuku, obecnie już nie, polecam zatyczki camelbacka
Używam bidonów i gotowych napojów w butelkach, powodów teraz nie podam :) 1. Isostar z ustnikiem 650ml - szczelny, ale ciasny ustnik. 2. Olimp Endurance Sport 750ml - lekko przecieka jak jest pełny, za to luźny, przyjemny ustnik (gumowany) i rozbieralny (producent pewnie tego nie przewidział). Wyjmuje się niebieski ustnik z tej białej nakrętki i to wszystko. U Ciebie tych części jest zdecydowanie za dużo i za skomplikowanie to wygląda :) Ostatnio muszę kombinować z czymś mniejszym z racji sakwy pod rurą i tutaj znalazłem w sklepie Oshee Vitamin Water w butelkach 555ml, która idealnie pasuje pod sakwą na styk :) Może bym znalazł taki mały bidon jakbym się postarał.
@@trochuroweru nic w tym tajemniczego 🙂 W ostatnim filmie mogłeś tę sakwę zobaczyć pod termosem, 300 1,5 L RIVERSIDE z Decathlonu. Mało się tam mieści, ale zawsze coś. Pewnie dokupię jeszcze 900 2,5 L RIVERSIDE. Z filmami skończyłem, ale kto by tam czytał opisy pod filmami... 🤣 Teraz kibicuję Tobie, masz stałego fana 😉
Używam bidonów elite, 500 i 750 ml. W czasie jazdy pije tylko wodę, więc nie przeszkadza mi jak coś wyleci. Do izotoników nie polecam, bo wycieki brudzą butelkę i później wszystko się klei.
Hej. Ja mam dwa. Jeden termiczny i zgadzam się z Tobą że mało to pomaga😊 A drugi mam dla kobiet w ciąży bo żona dostała jako gratis do czegoś 😄 i tu się też zgodzę że potrafią śmierdzieć plastikiem... Kto coś takiego dla ciężarnych robi??😄 Też się rozglądam za nowymi bidonami więc film trafiony😊 A możesz coś doradzić na temat termosu?? Czy są jakieś specjalne na rower?? Pozdrawiam serdecznie😊
Jest termosobidon ;) osobiście nie testowałem www.sportfuel.pl/?2605,elite-bidon-termiczny-deboyo-500ml&gclid=Cj0KCQjw8svsBRDqARIsAHKVyqET-UDNFrmnO3OTHjqXtVLvwd_pFkQuLr-3eUQHwCNmHbSH1BZG_XcaAjgzEALw_wcB
@@trochuroweru Dzięki za odpowiedź. Ciekawy ten termosobidon 😊 cena też do przeżycia 😊 ja myślałem kupić jakiś zwykły mały tylko nie wiem czy podczas wstrząsów się nie rozpadnie... Fajną stronę przesłałeś - zobaczę co tam ciekawego mają jeszcze😊 pozdrawiam
Ja w ogóle bidonów nie używam. Kupuję wodę 1,5l i mieści się w ramie. Podczas jazdy trzeba tylko uważać jak chce się człek napić, bo trzeba korek odkręcić i potem nakręcić co wymaga obu rąk, ale opanowałem tą sztukę.
Jak chce mieć więcej picia na dłuższe trasy to robie tak jak Ty :-) Tylko wtedy daje nakrętki od napoju oshee... :-P i mam zamykane dwa ala bidony 1,5l
Fajny filmik. Wlasnie zamowilem pierwszy camelbak z.serii podium chill. Uwazam ze warte swojej ceny zauzyte tworzywo i ustnik.
Ja kupiłem jakieś z decatlonu (niepamiętam nazwy), jeden ma poj. prawie litr a drugi 0,5. Jeden z nich na początku lekko pachniał tworzywem ale teraz oba pachną miętą, gdyż nalewam do nich własnej roboty izotonik - miód, mięta i sok z pigwy własnego wyrobu 😀.
Od początku używam camelbak i nie wyobrażam sobie innego oby dwa camelbak podium chill polecam
Ja używam dwóch camelbak -ów, jednego zwykłego 710 ml drugiego insulated 750ml, stary model. 710 ma normalna wielkość a 750 jest znacznie dłuższa właśnie przez tą wewnętrzną izolację. Co do własności termicznych przy pogodzie jaka była na śląsku w niedzielę rano (7-10) Dwie godziny napój był wyczuwalne dość ciepły, a w upały moje rozwiązanie, żeby utrzymał długo chłód. To wrzucić ze dwie kostki lodu i przy upadłych które były napój był faktycznie chłodny.
Lubie takie video od ciebie 💪💚
Dość zabawne ,mam podobnie jak Ty 3 kupowane również sukcesywnie z tym wyjątkiem że w odwrotnej kolejności, moim pierwszym był ten z izolacją. Naprawdę sprawdzają się świetnie .
Zdarzało mi się raz czy dwa że troszeczkę przeciekały.
Wolę nie przesadzać z pojemnością, kupuje gdy zabraknie i uzupełniam świeżym napojem .
Pozdrawiam
Dzięki za info. Przymierzam się do zwykłego Podium 710ml. Jaki niedrogi koszyk, najlepiej plastikowy sprawdza się z tym modelem?
Chyba każdy będzie pasował, bidon nie ma niestandardowych wymiarów więc nie powinno być problemów.
@@trochuroweru Oki. Powiedz jeszcze czy nie przeszkadza Tobie w terenie brak zaślepki na ustniku jak to ma miejsce choćby w modelu Podium Dirt? W lesie czy jazdy po błocie ustnik pewnie zbiera różne rzeczy.
Używam 3 sezony Camelbak Podium Chill 0,5 l. Ma wkład termiczny. Nigdy zaworu nie zamykam. I nic mi się nie leje, bo jest przecież ustnikiem do góry. Zawór super. Nie trzeba niczego zębami wyciągać czy czegoś otwierać. Bezpiecznie wyciągam z koszyka. Łyczek i z powrotem. Bez zbędnych czynności. A odrobina kurzu na ustniku jeszcze nikogo nie zabiła. Oddychając ustami też łykamy kurz. Zresztą normalne bidony bez kopułek osłonowych też ustnik mają na wierzchu. Dla mnie ten bidon jest The best. Jak padnie kupię taki sam.
komentarz dla zasięgu zostawiony
film spoko:)
Wszystko da się rozebrać, nie wszystko da się złożyć xD
Zabrzmiało jak jeden z tekstów mistrza Yody 😉😂
Super recenzja
Butelka po wodzie 0.7l jest najlepsza, kosztuje grosze jak się zepsuje kupujecie nową.
Czy to jest ok jak mam dwa bidony w szosie po 0.7l?,spotkałem się z opinią że nie powinno się brać więcej niż 0.5l bo to " nieprofesjonalne ,,
Daj spokój ze słuchaniem takich bzdur. To ma sens ale na wyścigach. W amatorskiej jeździe, bierz tyle ile potrzebujesz. No chyba że lubisz często zatrzymywać się w sklepach 😉
Camel chili podium 0,7 z wkładem termicznym, podobny Elita, nie pamiętam modelu, bo przy przekładaniu mi wypadł wprost pod tira. Camel trochę lepszy, bardziej funkcjonalny. Dodatkowo jakieś tanie bidony z Netto, bez rewelacji, ale za cenę kilkunastu zł przyzwoite.
Cześć Panie Krzysztofie mam pytanie co do zeszłorocznego pomiaru mocy. Jak się sprawuje i czy jeszcze z niego korzystasz. Fajnie było by usłyszeć jakieś opinie i ciekawostki na jego temat.
Tutaj było podsumowanie th-cam.com/video/AnpywSyk38I/w-d-xo.html
tak gdzieś od 5; 50 nawijam o pomiarze :)
Ja używam zwykłych bidonów .Po każdym użyciu dokładnie myje i będzie gotowy do następnego razu
Czy zwykły czy niezwykły, umyć trzeba zawsze 🙂
Jak często myjesz ustnik?
Po każdym użyciu :)
Tak da się to rozebrać
To która wersjsa ustnika lepsza twoim zdaniem?
Łatwiejszy do czyszczenia jest ten nowszy, ale w obsłudze podczas jazdy znowu lepiej się sprawdza według mnie ten wcześniejszy. A żaden nie jest idealny ;)
W ustniku podczas jazdy zbiera sie kurz, piasek i dostają się tam małe muszki, dlatego zrezygnowałem z Camelbaka już po pierwszej jeździe po szosie. Co by było w terenie..?
Tyle jeżdżę, ale nigdy jeszcze owada w ustniku nie znalazłem. Może kiedyś będę miał szczęście 😉
Do camela są zarypiste gumowe nakładki, dotychczas zwłaszcza w terenie też miałem problem z piachew w ustnuku, obecnie już nie, polecam zatyczki camelbacka
@@AndrzejPyrtej podrzuć link
@@trochuroweru www.google.pl/shopping/product/1?q=camelbak+podium&start=40&biw=360&bih=660&tbs=vw:l,ss:44&sxsrf=ACYBGNQAico26icffhAr_kLFX51WSUGzzw:1569951716734&prds=num:1,of:1,epd:13627100700114378635,paur:ClkAsKraX3oJRMKltFn5rQnu3rqt3rUydxVWKMS0tOkTN8WO_-_37NdPsiUPJmQdy1-YweD2kf0ucexzO42vD-uXCIdPzsV4_3uzUhAE55l4sNIHUYVGbSAPShIZAFPVH70QNhnPLY3hBMHqvtJ_Md3keyr4GA,prmr:1,pid:13627100700114378635,cs:1
@@trochuroweru tu masz bidon z tym czymś ale samo też można kupić
Używam bidonów i gotowych napojów w butelkach, powodów teraz nie podam :)
1. Isostar z ustnikiem 650ml - szczelny, ale ciasny ustnik.
2. Olimp Endurance Sport 750ml - lekko przecieka jak jest pełny, za to luźny, przyjemny ustnik (gumowany) i rozbieralny (producent pewnie tego nie przewidział).
Wyjmuje się niebieski ustnik z tej białej nakrętki i to wszystko. U Ciebie tych części jest zdecydowanie za dużo i za skomplikowanie to wygląda :)
Ostatnio muszę kombinować z czymś mniejszym z racji sakwy pod rurą i tutaj znalazłem w sklepie Oshee Vitamin Water w butelkach 555ml, która idealnie pasuje pod sakwą na styk :)
Może bym znalazł taki mały bidon jakbym się postarał.
Uuu, brzmi tajemniczo 😉 teraz będziemy się zastanawiać o co chodzi 😀
@@trochuroweru nic w tym tajemniczego 🙂 W ostatnim filmie mogłeś tę sakwę zobaczyć pod termosem, 300 1,5 L RIVERSIDE z Decathlonu.
Mało się tam mieści, ale zawsze coś. Pewnie dokupię jeszcze 900 2,5 L RIVERSIDE.
Z filmami skończyłem, ale kto by tam czytał opisy pod filmami... 🤣
Teraz kibicuję Tobie, masz stałego fana 😉
@@FoHsi Ale jak to skończyłeś 😯? Nie będziesz już nagrywał? Daj spokój, nie wygłupiaj się 🙂
Bidon z izolacja to tylko do roweru elektrycznego lub do jazdy podczas burzy :-)
😂👍
Używam bidonów elite, 500 i 750 ml. W czasie jazdy pije tylko wodę, więc nie przeszkadza mi jak coś wyleci. Do izotoników nie polecam, bo wycieki brudzą butelkę i później wszystko się klei.
Sporo osób właśnie narzeka na te bidony, sam zresztą miałem jeden i też przeciekał.
Hej. Ja mam dwa. Jeden termiczny i zgadzam się z Tobą że mało to pomaga😊 A drugi mam dla kobiet w ciąży bo żona dostała jako gratis do czegoś 😄 i tu się też zgodzę że potrafią śmierdzieć plastikiem... Kto coś takiego dla ciężarnych robi??😄 Też się rozglądam za nowymi bidonami więc film trafiony😊 A możesz coś doradzić na temat termosu?? Czy są jakieś specjalne na rower?? Pozdrawiam serdecznie😊
Jest termosobidon ;) osobiście nie testowałem www.sportfuel.pl/?2605,elite-bidon-termiczny-deboyo-500ml&gclid=Cj0KCQjw8svsBRDqARIsAHKVyqET-UDNFrmnO3OTHjqXtVLvwd_pFkQuLr-3eUQHwCNmHbSH1BZG_XcaAjgzEALw_wcB
@@trochuroweru Dzięki za odpowiedź. Ciekawy ten termosobidon 😊 cena też do przeżycia 😊 ja myślałem kupić jakiś zwykły mały tylko nie wiem czy podczas wstrząsów się nie rozpadnie... Fajną stronę przesłałeś - zobaczę co tam ciekawego mają jeszcze😊 pozdrawiam
Ja sobie co roku obiecuję że kupię i przetestuję ten Deboyo i jakoś na obietnicach się kończy ;) Może w tym się uda? Pozdrawiam
Zatem kupie👍
Ja jestem z nich zadowolony, może i Tobie podpasują 🙂
Elit corsa dają radę nie pachną używam i jest ok
Miałem jakiegoś Elita, po pół roku zaczął cieknąć.
Nie używam bidonów kupuje dwie butelki wody 0,75 ml, firmy x lub y idealnie pasują w moje koszyczki 😉
Jakbym miał na każdą jazdę kupować nowe butelki, to bym z kasą nie wyrobił 😋
@@trochuroweru żyła 😋 możesz co drugą wyprawę albo co trzecia kupować butelki 😀
@@Kijek2022 wolę pozostać jednak przy budowach, co dwa lata nowe i jest ok.
@@trochuroweru budowach?😉 chodziłem za bidonem ale każdy tak śmierdział że sobie darowałem - smrodu nie będę pił😉
Miało być bidonach oczywiście :) Ech ta autokorekta, fajne rzeczy potem wychodzą ;)
Chyba nie używałeś bidonów speca. Polecam.
Wtedy film by był o bidonach Speca ;)
Ja w ogóle bidonów nie używam. Kupuję wodę 1,5l i mieści się w ramie. Podczas jazdy trzeba tylko uważać jak chce się człek napić, bo trzeba korek odkręcić i potem nakręcić co wymaga obu rąk, ale opanowałem tą sztukę.
Jak chce mieć więcej picia na dłuższe trasy to robie tak jak Ty :-) Tylko wtedy daje nakrętki od napoju oshee... :-P i mam zamykane dwa ala bidony 1,5l
Co tam masz na półce na C. Chyba nie Kreatynę :D
Cytrulina
Mam takie bidony 👍 Nie narzekam na eksploatację 🚲 Pozdrawiamy serdecznie z CHICAGO 👍🇵🇱🚵🇵🇱🚴🇵🇱
Cześć, dzięki za komentarz :)
@@trochuroweru Masz super porady komentarze filmy 👍 Dziekujemy Życzymy wszystkiego najlepszego i wytrwałości Pozdrawiamy serdecznie z CHICAGO 👍🇵🇱🚵🇵🇱🚴