Kochani, apeluje o uważne słuchanie treści filmu. Dokładnie tłumacze tam na czym polega jego czystość, kiedy zachodzi zeroemisyjność, na czym polega brak dostarczania paliwa, brak wydalania spalin itd. Nie da się tego zamknąć w kilku zdaniach, dlatego film trwa 25 minut i proszę o wysłuchanie CAŁEJ treści - i wtedy komentowanie :)
w 16:40 powiedziałeś że w momencie kiedy silnik pracuje ponieważ szklana rurka ma pewną bezwładność cieplną ten silnik jest ujemnie emisyjny... Dlaczego więc nie słyszałem nigdzie w innych materiałach że elektryk podczas rekuperacji jest ujemnie emisyjny? 15:30 "będziemy mówili o 100% ekologicznej maszynie". Czyli tak elektryk to liczymy emisję z produkcji samochodu, doliczamy ślad węglowy akumulatora i jeżeli ładujemy go tylko z fotowoltaiki to po 150tys zbliży się do spalinowego silnika. Ale przy analizie tego silnika pominiemy sobie koszty produkcji, dostarczone paliwo do niego i będzie 100% ekologiczny. Co to jest paliwo zero emisyjne? Rozumiem że jakieś syntetyczne. Czyli teraz pomijamy ślad węglowy paliw zero emisyjnych bo pasuje do filmu.
My apelujemy o nie dawanie clickbaitowych tytułów rodem z filmów z żółtymi napisami jeśli następnie treść z tym tytułem nie licuje. Czasem po prostu warto nie robić z widzów idiotów w pogoni za klikami.
Przez cały film nie wspomniałes nic o rozmiarze, który gra tu kluczową rolę, ten silnik może ma sporo zalet w tym dużą sprawność ale jest zdecydowanie dużo większy w stosunku do swojego odpowiednika tradycyjnego z tą samą mocą i momentem obrotowym.
Mój dziadek miał generator prądu napędzany silnikiem stirlinga. Silnik był zaopatrzony w akumulator ciepła. Przy rozpaleniu pieca w warsztacie, który był przeznaczony do ogrzewania pomieszczenia załączał się silnik, który generował prąd (w Bieszczadach w latach 60 nie było dostępu do sieci energetycznych). Ten prąd pozwalał mu na działanie warsztatu specjalizującego się w obróbce metali.
Tak dla poszerzenia tematu: Robert Stirling był z zawodu pastorem (nie mnichem). Pracował nad silnikiem razem z bratem Jamesem. I samochodowo niekoniecznie NASA. Prace nad silnikiem Stirlinga rozpoczął 1938 roku holenderski Philips, szukając bezgłośnego silnika do agregatów prądotwórczych. Pewnie taki agregat wspomina poniżej tofik901. A w 1971 roku na Salonie Samochodowym w Brukseli Philips zademonstrował autobus miejski z silnikiem Stirlinga o mocy ok. 100 KM. Problem, o którym w niezwykle ciekawym materiale usłyszeliśmy, a mianowicie regulacji mocy, tutaj Philips rozwiązał przez regulację ciśnienia czynnika roboczego. Opisywał to „Młody Technik” z lipca 1971 r.
Problem regulacji zapotrzebowania na moc należałoby najlepiej rozwiązać przez stworzenie hydraulicznej hybrydy szeregowej. Silnik Stirlinga byłby używany do stworzenia i utrzymania ciśnienia w akumulatorach hydraulicznych, natomiast sam napęd to byłby motor(y) hydrauliczny(e). Była podobna hybryda testowa, przerobiony BMW serii 5, natomiast tam silnik został bez zmian seryjny, a tylko układ przeniesienia napędu został w całości wymieniony na hydraulikę plus akumulatory pneumatyczne do hamowania regeneracyjnego itp. Firma szkocka o nazwie Artemis Power, aktualnie wykupiona przez Danfoss, ten projekt został zarzucony a technologia jest wykorzystywana jako skrzynie przełożeń w turbinach wiatrowych
@@michbushi A nie prościej stirling wykorzystany jako generator prądu do akumulatorów. Akumulatory dają napęd moc przełożenie na silnik elektryczny. generator miałby stałe obroty stałą moc i zużycie paliwa mógłby pracować w czasie postoju.
Mam 32 lata o tym silniku dowiedziałem się 15 lat temu, jak tylko zobaczyłem miniaturkę to aż ciary mnie przeszły że w końcu na polskim YT o tym się rozmawia, już mam zrobiony miniaturowy silnik typu Alfa i jest mega zajebisty bo robiony profesjonalnie na tokarkach, frezarkach itp, mega radocha jak pokazuję znajomym i się chwalę że sam zrobiłem, spoko film 😁
A ja 42 i stworzyłem kilka, znaczy małych, nawet z puszki po konserwie jak jakiś czas musiałem w domu przebywać, potrzebujesz cylindryczną puszkę metalową, kilka drucików, fajne są te zielone do kwiatów używane w florystyce, rękawiczkę lateksową (tak, nie spali się, wytrzyma jako pompka), jakiś lekki materiał jako tłok i odporne na ciepło, kombinerki, lutownica zwykła kolba. Kila takich rzeczy, trochę czasu i w dzień robisz zabawkę na świeczkę i dzieciaki aż kipią z zachwytu 🙂 Piękna sprawa 🙂
@@erkraft Myślę patrząc na rozkład sił, mocy i strat, to kwestia dopracowania. Sam silnik jednocylindrowy jest za słaby do półtonowego auta by go szybko rozbujać na drodze, natomiast 4 cylindry już tak. Tak samo tutaj, może chodzi o ilości takich silniczków? Może o inną budowę bardziej skomplikowaną? Zwróć uwagę, że czasami niepozorne rzeczy mają sporą siłę, przykładowo wężyki w hydraulice, im jego mniejsza średnica tym mniej siły wkładasz w pompowanie oleju w duży siłownik, który potrafi mieć sporą siłę nacisku, ale to kosztem dłuższego czasu pompowania, przy większej średnicy wężyka napierająca na olej w wężyku siła zaczyna być większa i ciężej pompuje się taki olej. jest sporo przykładów, które pokazują, że trochę większa złożoność powoduję, że coś ma sens, ale dzisiaj uczy się by patrzeć na coś finansowo, a nie by było lepsze, pożyteczne, ekologiczne. Teraz eksperymenty kosztują, więc je się minimalizuje, a także są zagrożeniem dla przykładowo koncernów. Zobacz co się dzieje w medycynie, im coś jest lepsze mówi się, że musi być drogie, bo patenty, bo koszta intelektualne, bo certyfikaty itd. niby technologia się rozwija po to by było łatwiej w produkcji, taniej, dostępne, ale to co ma naprawdę pomóc, czy pozwolić rozwinąć się ludziom, to spotyka barierę kosztów - tak właśnie steruję się rozwojem i interesami 🙂 Mimo takiemu rozwojowi technologicznemu, łatwej produkcji, szybszej, lżejszej, to szary człowiek nadal nie ma dostępu do tanich narzędzi by próbować coś wynaleźć, rozbudować, rozwinąć się, bo ogranicza go smycz finansowa. Prawda, że ładnie się ludźmi manipuluje i kieruje 🙂 Teraz czekam jak to ktoś zacznie tłumaczyć, że muszą być koszty mimo że to już nie średniowiecze, nie trzeba stada ludzi, miesięcy ręcznej pracy tych ludzi, a już rozwinięta cywilizacja gdzie są maszyny, roboty, komputery wielu od dekad 🙂. Dalej na ropie jeździmy 🙂
Idealny kompresor do kilimy w spalinówkach, nie zabierał by tych kilku kucy z silnika tylko jedna wada działał by dopiero po rozgrzaniu się silnika. Choć można by ogrzewać spalinami wtedy nagrzewał by się bardzo szybko.
Jak dasz w tzw maly obieg to szybko sie nagrzeje chociaz spalinami tez dobry pomysl. Ogolnie jeden silnik na klime a drugi jako alternator i masz kolejne kuce zaoszczedzone
Konstrukcja bardziej dla pasjonatów, ale w gruncie rzeczy do zrobienia. Dodatkowa zaleta to to że odbiera ciepło, a raczej nie mamy problemów z niedogrzewaniem się silników. No i zdecydowanie lepiej montować to na małym obiegu niż na spalinach, na spalinach akurat temperatura powinna być wysoka.
@@MarcoFoxx Biorąc pod uwagę, że sprawność "benzyniaka" wynosi 40%, widać że odpadowego ciepła wystarczyłoby na znacznie więcej. Wyobraź sobie tylko dmuchawę nawiewu o mocy 100 KM? Wystarczy?
Najlepszy kanał jaki udało mi się znaleźć odnośnie ciekawostek oraz zasad działania silników, procesów termodynamicznych i innowacji technologicznych. Oby jak najwięcej takich technicznych materiałów i wyjaśnień działania różnych procesów fizycznych. Nauka nie musi być nudna i warto zarazić ją jak największą grupę ludzi. BRAWO!!!
20:29 to nie tyle jest wada konstrukcji ile ograniczone myślenie konstruktorów i zespołu testującego. Praca ze stałą mocą to idealny scenariusz dla prądnicy i niewielkiego akumulatora. Tak, myślę o hybrydach w których większy moment jest potrzebny przy przyspieszaniu (a więc mógłby pochodzić z akumulatora elektrycznego), więc silnik pracujący ciągle i ładujący akumulator tu akurat sprawdziłby się znakomicie.
@@rafakowal657 5V? jakis janusz ci w kometarzu napisal i lyknales jak pelikan rybe..Sa okrety podwodne zsilnikami sterlinga to fakt..To cos istnieje geniuszu.. I wydaje mnie sie, ze woda stwarza znacznie wiekszy opor niz powietrze ,czy nawet sila toczenia..
Musimy dostarczyć energię cieplną, . Według praw fizyki, nie jest możliwe uzyskanie Perpetuum Mobile pierwszego rodzaju. Strata energii zawsze wystąpi. Polecam dorobek Nikoli Tesli. Sprawność fizyczna jego Turbiny wodnej w elektrowni wodnej przy wodospadzie Niagara jest fenomenem.
Tesla podobno wgl nie istniał. To zagrabiona prawieda naszych przodków sprzed kataklizmu. A Teslę sobie wymyslili amerykanie żeby jakoś tą wiedzę wprowadzić w życie bez pytań skąd i kto i jak.
@@MaciejAffanasowicz Ja słyszałem że nie dość że Tesla nie istniał to wgl nikt nie istniał i istnieję tylko ja a reszta to tylko przykrywka maszyn które mnie obserwują
Ehh ludzie Nikola Tesla istniał a jego wynalazki były bardzo niewygodne dla koncernów i nadal są. On chciał żeby ludzie korzystali z jego wynalazków a nie koncerny które są jak dyktatorzy nie dają wyboru
W 2014 roku napisałem pracę inżynierską na temat silnika stirlinga i sami z przyjacielem skontruowaliśmy fluidyne czyli silnik stirlinga z ciekłym tłokiem, który energie cieplną zamienia na siłe pompującą, przykładowe zastosowanie tego urządzenia to wydobycie wody z studni np. w Afryce za pomocą energii słonecznej. Po późniejszym wystrojeniu to jest ustawieniu poziomów wody i odpowietrzeniu efekt pompowania był dużo bardziej widowiskowy ponieżej film, pozdrawiam th-cam.com/video/9Bt98uUlp_Q/w-d-xo.html
Może potrafił byś obliczyć czy przenikalność cieplna materiału jaki zastosowałem w komorach wymiany ciepła jest wystarczająca do przekazania wytworzonej w palenisku ilości ciepła? th-cam.com/video/Qys_GJ0Iutc/w-d-xo.html
I to jest konkret a nie bajki i bełkot z filmu powyżej. W twoim filmiku widać ze do podniesienia wody o kilka cm potrzebowałeś grzać rurkę opalarką czyli ok 2kW - silnik elektryczny tej mocy podłączony do pompy podniesie wodę na kilkanaście metrów i to ze sporym przepływem.
@@Lechoslowianinmoże kiedyś bym potrafił, ale przez ostanie 10 lat nie liczyłem żadnych zadań z wymiany ciepła, poszukaj w tabelach z materiałami jaki materiał jaką ma przenikalność cieplna
@@pyciarto model poglądowy, a opalarkę używałem jako szybkie i proste źródło ciepła, tak jak napisałem źródłem ciepła może być zwierciadło skupiające światło słoneczne, albo ognisko z zebranego w okół chrustu, Afryka nie jest zelektryzowana, mój silnik wykonany był z szkła, sloika i miedzianej spirali nie wielkiego rozmiaru, tak aby móc zobaczyć pracę i zasadę działania, jeżeli jest gniazdko elektryczne przy studni można użyć zwykłej pompy, gratuluję bystrości
Silnik Stirlinga można zamontować w samochodzie za katalizatorem, gdzie temperatura spalin jest wysoka. Zastosowanie niewielkiej baterii o pojemności kilku kWh i prądnicy mogłoby rozwiązać problem braku możliwości zmiany generowanej mocy przez silnik Stirlinga, który występował w samochodzie skonstruowanym przez NASA. Silnik Stirlinga można zamontować w domowym kotle, w którym spalany jest węgiel, gaz lub drewno i część energii cieplnej zamieniać na energię elektryczną, np. ładując niewielki akumulator o pojemności kilku kWh.
To rozwiązanie stosują już od dawna Niemcy wykorzystując gaz, ale dla dużych obiektów jak hotele szpitale. Nie ma takich urządzeń dla mniejszych budynków gdzie można zastosować różne źródła ciepła a dodatkowo drugi cylinder chłodzić wodą, jednocześnie ją podgrzewając do bufora. Ktoś kto zacznie produkować takie wielofunkcyjne urządzenie do domków jednorodzinnych w kilku mocach zostanie milionerem o ile go nie uwalą na przedbiegach. Bo to aż dziwne że tego nie ma teraz w każdym domu.
W malym garazu mam puszkę w której są świece olejowe które ogrzewają rurę z rozciągniętymi druciakami. Pierwsza wersja była duża, ponieważ rura była pod kątem, aby grawitacyjnie przęciągać powietrze przez nią. W filmiku z ktorego bralem patent powietrze napędzane bylo wiatrakiem 5v. A ja w drugiej wersji zastosowałem właśnie silnik sterlinga ogrzewany tymi samymi świeecami który zasilał mały wiatraczek po przekładni. Takie webasto bez prądu, ogrzewa do prawie 20 ° garaż 3x6m. Litr kujawskiego starczał prawie na tydzień, a siedziałem całkiem dużo
@@jozefpalivec8789 aktualnie Kujawski jeden z gorszych ;> za to cena, generalnie można używać wszystkiego co jest płynne i palne, diesel, o.opałowy, biodiesel, rzepakowy teraz najtaniej wychodzi na promocjach
@@jozefpalivec8789 aktualnie Kujawski jeden z gorszych ;> generalnie można używać wszystkiego co jest płynne i palne, diesel, opałowy, biodiesel, rzepakowy wychodzi najtaniej po promocjach, wystarczy słoik, knot i uchwyt na knot
Znam te silniki całkiem nieźle i muszę napisać, że zupełnie zapomniałeś o wadach, myliłeś przyczyny ze skutkami, albo w ogóle klepałeś androny. Silnik Stirlinga by móc go wykorzystać do produkcji energii jest konstrukcją droższą od silników spalinowych ze względu na nieporównywalnie większą precyzję wymaganą przy produkcji. Tam nie ma uszczelnień takich jak pierścienie tłokowe, bo nie może być. Im większe ciśnienie, tym większa moc, ale utrzymanie tego ciśnienia bez najwyższej klasy uszczelnień jest niemożliwe. Wodór albo hel jest najlepszym czynnikiem roboczym, tyle że są to atomy, które potrafią się ulotnić nawet ze stalowych zbiorników przez przestrzenie między atomami metali. Bo są znacznie mniejsze. Więc zrezygnowano z nich w pojazdach z szeregu powodów. Nie pokazałeś też, że moc tego silniczka, który prezentujesz jest taka, że można go zatrzymać palcem. Leda to może zasili, ale 100 watowej żarówki - nigdy w życiu. Powiedziałeś też, że w elektrowniach słonecznych są wydajniejsze od fotowoltaiki i niewrażliwe na chmury. Bzdury. Fotowoltaika generuje prąd nawet przy pełnym zachmurzeniu, kiedy silnik Stirlinga w ogóle nie ruszy. Niezbędny jest też tracker. Owszem, są takie elektrownie, ale umieszcza się je w miejscach bezchmurnych i przypuszczam, że taki zestaw nie kosztuje mniej niż panel. Silnik Stirlinga przydaje się natomiast tam, gdzie ewidentnie mamy dostęp do dużych ilości ciepła odpadowego jak na przykład źródła geotermalne. Więc nie ma tu światowego spisku na rzecz utrzymania prymitywnych silników tłokowych spalania wewnętrznego, tylko sporo przyczyn całkiem racjonalnych. Mogłeś też wspomnieć, że jeden ze schematów pokazanych na animacjach jest tworem polskiego inżyniera (o ile mi wiadomo chroniony prawem patentowym) albo o tym, że wydajność silnika znacząco wzrasta w próżni - dlatego NASA sporo przy nim dłubała.
" zapomniałeś o wadach, myliłeś przyczyny ze skutkami, albo w ogóle klepałeś androny" - to normalne na tym kanale. Dużo paplaniny, dużo ideologii, mało rzetelnej wiedzy
"Leda to może zasili, ale 100 watowej żarówki - nigdy w życiu." Gościu ten silnika ma może 10-15 cm i dorwał go za 70 zł nie przesadzaj z tą 100 watową żarówką 😂
Czyli co, chcesz powiedzieć że uszczelnienie pojemnika, w stosunku do skomplikowania silników benzynowych, to tak kosmicznie trudna technologia, że jest to cyt. "niemożliwe"?
Temat znany, ale świetnie - perspektywicznie zaprezentowany. Ponadto, (czytając kilka komentarzy), to każdy komentarz dodaje jakiś ciekawy "szczegół" zagadnienia. Fajne "zjawisko" :) Konstrukcja z wielkim potencjałem - możliwościami... pomimo upływu lat, a jednocześnie dzięki wieloletniemu rozwojowi. (Źródeł ciepła jest ogrom. A pomyślałem jeszcze o "kolektorach słonecznych" i "magazynach ciepła" jako elementach zabezpieczenia ciągłości pracy silnika - jako napędu generatora...). Wątków do sprawdzania i analizowania wiele. I warto. :) Dziękuję!! Z Pozdrowieniami!!
Kolejny bardzo ciekawy odcinek! Niestety w komentarzach widać, że sporo osób ma problem ze sluchaniem ze zrozumieniem, odnosząc sie do jednego zdania wyrwanego kontekstu... Peace ❤
Bardzo fajnie i ciekawie wyjaśnione. Przyznam że nie spodziewałem się takiego tematu na kanale poświęconym motoryzacji :) Ale myślę że to co obecnie NASA tworzy w temacie silników strilinga - gdzie ma zastąpić termiczny generator radioizotopowy w sondach, sprawdzi się też jako proste, lekkie i ekonomiczne źródło energii elektrycznej w np. hybrydach. Najnowszy patent ma dosłownie jedną ruchomą część - swobodnie poruszający się tłok indukujący prąd w każdym cyklu. Żadnych układów mechanicznych. Prościej i lżej się nie da.
Tłok jako "twornik" w generatorze prądu - też o tym myślałem, akurat nie w silniku Sterlinga, ale w tym był by szczególnie dobry. Widzę tu jeden problem - żeby mógł skutecznie generować prąd w cewce musi albo być silnym (pewnie neodymowym) magnesem, albo magnes zewnętrzny, a tłok z materiału ferromagnetycznego. W obu wypadkach ciężki, a więc o dużej bezwładności. Trzeba by zatem pomyśleć jak tę bezwładność zaprząc do pracy układu - myślę, że da się to zrobić. Edytuję, bo przyszedł mi do głowy pomysł - w filmie pokazane są rozwiązania "rotacyjne". To by załatwiało sprawę dużego ciężaru tłoka, jak się kręci cały czas w tę samą stronę, to bezwładność przeszkadza tylko przy rozruchu, potem już nie.
O ile kojarzę poszli w nasa w silnik liniowy. Hasło klucz ASRG, advanced stirling radioisotope generator. Czy to słuszna czy nie słuszna droga nie mi oceniać, domyślam się tylko, że jak we wszystkich tego typu projektach najniższa masa całego układu była priorytetem że względu na koszt wyniesienia na orbitę. W naszych ziemskich warunkach inne rozwiązania mogą okazać się mieć przewagę :)
Wspaniały materiał! Wykonując orkę albo inne ciężkie zabiegi w polu, zawsze uderzało mnie to jak dużo ciepła jest marnowane. Zawsze jest tego na tyle, że mając poczciwego Ursusa C-360 bez kabiny, nawet w chłodny dzień nie marznie się podczas jazdy. I gdyby właśnie podpiąć do układu chłodzenia silnik Stirlinga, a ten do przekładni, bądź pompy hydraulicznej, można by było uzyskać dużo więcej mocy...
trzeba zainstalowac taki silnik na komin w domu bo wiele ciepla traci sie ze spalnami palisz w piecu masz generator pradu ktory np uzywasz w domu albo utrzymujesz zasilanie oswietlecia w nocy monitoring, UPS czy inne w sumie darmo trzeba zrobic cos takiego samemu w domu fajny temat kiedys juz o tym slyszalem fajna sprawa ze jest film zbierajacy informacje w 1 miejscu
Witam Robercie. Czytam komentarze i widze ze wielu nie rozumie twojej idei programu. Czepiaja sie szczegolow. Ale zawsze tak jest ze znajdzie sie ktos niezadowolony. Takim ludziom polecam aby sami poszperali w internecie jesli chca wiecej informacji. Ty przedstawiles informacje ze cos takiego jest jak silnik Stirlinga w skrocie i CHWALA TOBIE za to. Dzieki Twoim programom dowiadujemy sie o wielu ciekawych rozwiazaniach technicznych o ktorych niewielu slyszalo. DOBRA ROBOTA.
24:16 - Prawda. Ostatnio obejrzałem sobie pierwszy raz Oppenheimera i zaczęły mnie kręcić jakieś różne ciekawostki ze świata fizyki, mimo że nie poszedłem w tym kierunku w liceum i szczerze mówiąc trochę mi teraz tego brakuje. Nie spodziewałem się, że twój film będzie tak przyjemny do oglądania, który właśnie w głównej mierze opiera się na założeniach fizycznych. Kozak
To dlaczego PRYWATNE koncerny energetyczne tego nie robią? Bo zysk energetyczny jest mniejszy od wkładu (przez to rozumiem produkcję silnika Sterlinga, montaż w instalacji, obsługę i wymianę zużytych elementów). Proste... Gdyby to była super sprawa, to zostałaby spieniężona przez "kapitalistów" :)
Wbrew temu co widzieliśmy na programie, silniki stirlinga osiągaja maksymalną sprawność na poziomie ok 15%Jak stare konstrukcje parowe, które górują na stirlingiem wielkością momentu obrotowego.
słońce dostarcza około 10-krotnie więcej energii ciepłej niż elektrycznej,dlatego w moim domu w słoneczne dni dwa kolektory są w stanie zagotować 1000 litrowy bufor wody+ta używana do prysznica itp(dlatego nieraz je musze zakrywać)panele fotowoltaiczne o powierzchni ok.4m2 niee dały by rady podgrzewać wody bieżącej o nadmiarze nie wspominając....Super materiał,Pozdrawiam
Dośc podobne do odzyskiwania energii z ciepła jest zjawisko Peltiera. Konstrukcja jest jeszcze prostsza, kompletnie cicha i lżejsza. No i brak części ruchomych.
A nie Seebecka? Efekt Peltiera to ochłodzenie półprzewodnika przez który płynie prąd. Wygenerowanie prądu pod wpływem różnicy temperatur to Efekt Seebecka.
Reklamy robisz najlepsze na Polskim TH-cam... Ten pasek to niby tak prosta rzecz a tylko Ty to stosujesz, wiadomo jest w montażu trochę roboty z tym napewno ale dla nas widzów jest to idealna rzecz ;) Dziękujemy ;)
Doceniam kanał, podoba mi się i widzę rozwój na przestrzeni lat, oglądam chyba wszystkie odcinki i nie mam uwag, tego filmu jeszcze nie oglądałem ale tytuł wprowadza w błąd, wiem że chodzi o kliki ale dla mnie ważniejsza jest merytoryczność
To fakt :( Brakuje mi pewnego podsumowania, w którym powiedziane byłoby jasno, że ten silnik praktycznie ma sens wszędzie tam, gdzie "ucieka" nam energia cieplna. A gdyby nie miał wad, to zapewne ludzkość w swoim czasie skorzystałaby z tego silnika zamiast silników parowych. Chętnie zobaczyłbym lokomotywę z silnikiem Stirlinga :)
Pytanie czy skupiamy się na tym, że ten silnik jest bezkompromisowo bezemisyjny, czy że może być bezemisyjny. W moim odczuciu tytuł jest jak najbardziej prawdziwy, a to czy silnik będzie bezemisyjny zależy od paliwa i dziedziny w którym go zastosujesz, o czym Robert później wspomniał.
To jest niesamowite jak prosto można pozyskać energię a nam wciska się drogie panele i inne baterie oparte na metalach ziem rzadkich. Polityka rządów, korporacji itp robi z nas itiotów wciskając tzw peudo ekologię a mając ciepło odpadowe czy z geotermi można pozyskać energię prostymi tanimi i ogólno dostępnymi technicznie sposobami... Świetny film. Brawo dla Roberta i zespołu
Energii się nie "pozyskuje" energię się przekształca. Sam nie bądź idiotą i zastanów się nad tym, że "drogie panele" nie mają części mechanicznych. Słusznie użyłeś określenia "ciepło odpadowe" - ten silnik ma sens jedynie tam, gdzie tracimy bezpowrotnie energię cieplną, ale musi jej być na tyle dużo, żeby była w stanie poruszyć silnik i podłączone do niego urządzenie (np. generator prądu). Kolejną kwestią jest bilans energetyczny, tzn. energia potrzebna na wyprodukowanie silnika Stirlinga musi być wyraźnie mniejsza niż energia "odzyskana" dzięki jego działaniu. Myśleć, myśleć, zamiast pierdololo o "polityce rządów i korporacji"...
Pseudo ekologię? Martwisz się pierwiastkami ziem rzadkich? Zastanów się gdzie trafią popiół z elektrociepłowni. Zastanów się czym oddychasz. W necie mnóstwo jest ruskich trolli negujących OZE. Lepiej kupować węglowodory od ruskich jak chce Konfa? Nie sądzę.
17:10 może to być zdziwienie dla niektórych ale zwykły komputer/laptop taki jaki możemy mieć w swoim domu generuje Z CAŁEGO POBIERANEGO prądu 100% ciepła. Cała energia pobierana przez komputer/laptop jest zamieniana w ciepło (lub prawie cała zależy jak na to patrzeć ale i tak i tak będzie to koło 99%)
16:37 no raczej nie, ponieważ na początku wymagał chwili aby się nagrzać, po zdmuchnięciu płomienia tylko oddaje część zakumulowanej energii ale ona nie wzięła się znikąd, fizyka tak nie działa
kawa z kawiarki wychodzi szatańsko mocna, więc jeśli dotychczas piłeś np. rozpuszczalną, albo "zalewajkę", to dobierz odpowiednio proporcje, by się nie zniechęcić od razu :)
@@1lubo1 piłem z kawiarki wielokrotnie, nie kupiłem pierwszej tylko nową. Ale dzięki za tipy 😉 zdecydowanie wolę kawiarkę za parę złotych niż ekspres za kilka koła
Nie do końca rozumiem skąd w tytule się wzięło "bez żadnego paliwa". Przecież silnik Stirlinga od zawsze wykorzystuje element dostarczania ciepła, które to pochodzi przecież z paliwa. To, że coś nie jest benzyną czy olejem napędowym nie oznacza, że nie jest paliwem - nawet drewno, węgiel czy świeczka musi być tu traktowana jako paliwo. To samo tyczy się ciepła odpadowego - jest to fajny recykling ale to ciepło wzięło się stąd, że gdzieś kiedyś spalono jakiegoś rodzaju paliwo. W materiale też mówicie o możliwości wykorzystywania różnego rodzaju paliw więc tytuł trochę nie gra z treścią. Wątpliwe jest też stwierdzenie "darmowa energia", przecież paliwo potrzebne do wygenerowania ciepła kosztuje, zupełnie tak samo jak w silniku spalinowym. Chyba, że faktycznie zaprzęgniemy tu do pracy energię wiatrową, słoneczną, geotermalną itd., którą najpierw gdzieś zmagazynujemy (np jako prąd w baterii) a potem wykorzystamy do podgrzewania "Stirlinga", ale równie dobrze możemy wtedy użyć silnika elektrycznego i sam silnik Stirlinga w tym układzie nie wnosi nic niezwykłego. No i wreszcie "bezemisyjność" - co z tego, że z samego silnika nie wydobywają się spaliny, skoro wydobywają się z paleniska obok? Czy gdyby nagrzewać silnik spalanymi oponami to też uznalibyśmy, że ten układ jest bezemisyjny? Obojętnie jaką gimnastykę umysłową będziemy tu uprawiać to na końcu i tak wyjdzie, że emisja gdzieś jest - tak jak w samochodach elektrycznych, to że nie dymi z wydechu zawdzięczamy temu, że dymi z Bełchatowa.
Tak świetnie tłumaczysz wszystkie niuanse różnych silników że chciałbym posłuchać jak opowiadasz o silniku na azot od Toyoty który nie emituje CO2. Podobno wielki przełom i koniec elektryków.
Robert, film jak zwykle super! Silnik Stirlinga jest fascynujący. Jednakże... termodynamika to wściekła suka😅 - jeśli nie jesteś mocno z nią zaznajomiony, zagryzie cię (nawet, gdy jesteś, mocno pokąsa)! Masę zbytnich uproszczeń a czasem po prostu naukowych błędów powiedziałeś. Nie zrozum mnie źle - wiem, że się przykładacie merytorycznie i to widać w jakości materiału merytorycznego, ale temat termodynamiki gazów jest megatrudny i niestety zagadnienia fizyczne, związane z ty silnikiem, czasami zostały błędnie wyjaśnione. Niemniej i tak łapa w górę leci za całokształt!
Robert elegancko👍 inspirujaco👍 Zawsze można coś ulepszyć jak zawsze. Zasada dzialania wyjaśniona. A pomimo wad silnika zawsze znajdzie sie rozwiazanie. Dla mnie bomba🤯 jesteś super git 💪😁👍
bardzo bym chciał obejrzeć dane odnośnie ilości prądu generowanego przez silnik stirlinga przy zastosowaniu jako alternatywa dla paneli fotowoltaicznych. Czy możemy prosić o zestawienie materiałów źródłowych w opisie filmu?
Wypada to słabiej bo panele są czarne i pochłaniają energię cieplną słońca i generują energię el. W stilingu ciepła strona była by wystawiona na słońce i on pierw by generował energie mechaniczną konwertowaną na elektryczną. Przy takich konwersjach zawsze jest strata więc stirling wypada słabiej ale mógłby być tańszy i bardziej ekologiczny ze wzgędu na to , że do paneli potrzeba kobaltu itp. Generalnie ciekawy pomysł pozdrawiam
Nie bierzesz pod uwagę, że panele mają sprawność tylko 20-parę procent z tego ile dostarcza energii słońce na m2. Taki silnik połączony z dobrą prądnicą może mieć większą sprawność.
@@markusman4592niestety silnik i tak nie osiągnie większej sprawności od paneli bo źródło ciepła jakim jest słońce jest takie samo dla fotowoltaiki jak i silnika więc tu przewagę ma fotowoltajka przez prostrzą drogę do wytworzenia prądu jednak silnik jak napisałem ma przewagę ekonomiczną i ekologiczną
@@Filip-xy1we Wasze rozumowanie ma jeden podstawowy błąd! Panele fotowoltaiczne nie produkują prądu z ciepła słonecznego tylko ze światła. A gdy panele mocno się nagrzewają w upalny dzień to SPADA ich sprawność. Dla paneli najlepsze warunki to zimno i dużo światła
Zarąbisty materiał, zaciekawiłeś mnie tak bardzo ze będę zgłębiał ten temat. W razie jakiejś apokalipsy wypadało by mieć taki u siebie w domu, głównie ze względu na "paliwo" :D Dzięki za film!
Bezwładność jest idealna do agregatu a buforem mocy akumulator a napęd elektryk i wtedy mamy eko jeśli tylko użyjemy sodowych akumulatorów ponad stuletnich
Znam ten silnik od bardzo wielu lat, uważam że dobrze sprawdzi się w hybrydzie jako stałe doladowywanie akumulatora a napęd samochodu czy też innego środka po prostu elektryczny - nie ma problemu ze zmianą prędkości obrotowej, a stabilne obroty doładowania akumulatora są wręcz korzystne. Natomiast podgrzewanie cylindra gorącego może być małą świecą żarową umieszczoną wewnątrz cylindra - warto spróbować. Pozdrawiam. 👍👍👍
Gdyby mógł się sprawdzić już byłby stosowany, jest dużo tańszy w produkcji a dziś to księgowi owszystkim decydują. Nie jest stosowany ani w hybrydach, ani w generatorach bo ma bardzo niska sprawność, na poziomie max 15%. Niestety w materale pojawiła się mitologia dotycząca sprawnosći rzędu 45%.
14:34 no jest tu pewne naciągnięcie faktów, bo ciepło dostarczasz ze spalania i ile mocy generuje to maleństwo w zestawieniu z silnikiem spalinowym z auta, nawet na wolnych obrotach... gdyby skala była taka sama też byś albo się zatruł spalinami albo w pomieszczeniu było by już za mało tlenu aby oddychać... Trochę przedstawiłeś ten silnik jak część ludzi mówi o samochodach elektrycznych, czyli nie ważne skąd pochodzi energia w bateriach ważne że podczas jazdy nie ma emisji gazów... Przykład z zabraniem źródła ciepła też jest naciągnięty bo sam pokazałeś na początku że chwili było potrzeba żeby maszyna zaczęła się kręcić więc to się prawdopodobnie w bilansie zeruje... Okej na koniec przedstawione realne aplikacje czy to w łodzi podwodnej czy to w sądzie kosmicznej ale mówimy tu o cieple pochodzących z reakcji pierwiastków radioaktywnych co z oczywistych względów musi być pod ścisłym nadzorem
Czy tak ciężko zrozumieć, że tego typu materiały są okrojone i zawierają skruty myślowe. Bardzo ładnie i spójnie zrobiony materiał. A malkontentów zachęcam , niech pokażą jak powinien wyglądać ich zdaniem taki materiał. Zobaczymy ile będzie nieścisłości i miejsc do przyczepienia się za nieścisłości.
Na co dzień od 35 lat zajmuję się bardzo szeroko nauką i techniką, z kilkunastu dziedzin, i ten kanał cenię sobie niezwykle wysoko pod każdym względem - a trudno u mnie o taką opinię :)
Nie jest to silnik zeroemisyjny. Jest to rodzaj silnika spalania zewnętrznego. Jeśli ciepło dostarczane jest wynikiem spalania dowolnego paliwa (biomasy, węglowodorów, węgla) to sam fakt, że wewnątrz silnika nie następuje spalanie, to chyba trochę za mało, żeby powiedzieć, że silnik jest zeroemisyjny. Idąc tym tokiem rozumowania dochodzimy do wniosku, że silnik maszyny parowej (choćby parowozu) również jest zeroemisyjny, a chyba byłaby to jednak gruba przesada gdybyśmy postawili parowóz jako wzór pojazdu bezemisyjnego. Potencjał jaki tkwi w silniku Stirlinga to fakt, że czynnik roboczy nie ulega przemianie fazowej jak to ma miejsce w przypadku maszyn parowych, gdzie zanim para (gaz) wykona pracę, najpierw musimy "stracić" sporo ciepła energii) na przejście czynnika ze stanu ciekłego w gazowy za sprawą ciepła parowania. Jeszcze jedna uwaga do autora, mam nadzieję, że autor się nie obrazi. Angielskie słowo "efficiency" w terminologii fizycznej i ogólnie naukowej tłumaczy się jako "sprawność" nie jako "wydajność" i oznacza stosunek energii użytecznej do energii dostarczonej. To nie jest żadna wydajność. Przez ten pozornie błahy błąd w tłumaczeniu ciężko się tego słucha, bo termin ten jest używany zamiennie z wydajnością rozumianą jako moc użyteczna, czy ogólnie mówiąc moc.
Jaka czysta? A z czego się to ciepło bierze? Tam się pali palnik a sprawność to ok 45% czyli już na dzień dobry połowa energii nie jest wykorzystana - to już lepiej spalić to w kotle na ciepłą wodę ze sprawnością 90% (albo kondensacyjnym ponad 100% ale to akurat "chłyt marketingowy")
Może następny materiał o samochodach na sprężone powietrze. To może być rozwiązanie problemów obecnej motoryzacji .Jest kilka rozwiązań schowanych do szuflady, np.maleńka firma MDI prowadziła zaawansowane badania nad tym projektem ,który został sprzedany indyjskiej Tata Motors. Firma Peugeot już dekadę wstecz pokazała prototypowy model 208 Hybrid Air. Nie wspomnę ,że ponad 100 lat temu we Francji inżynier Ludwik Mękarski uruchomił z powodzeniem w czterech dużych miastach linie tramwajowe napędzane sprężonym powietrzem ,które działały przez wiele lat .Przy obecnej technologii to duży potencjał do wykorzystania.
A sprezone powietrze to skad? z kompresora, a co bedzie poruszac kompressor ano elektrycznosc, a elektrycznosc to skad ano z wtyczki w scianie. Problem rozwiazany??!! potrzebne duzo wtyczek.
@@marcgreenhorn6832 Skąd sprężone powietrze? Jako przykład podam Toyotę Mirai która jest tankowania przy pomocy kompresora ale wodorem pod ciśnieniem 700 bar. Tankując wodór trzeba zapłacić za prąd do kompresora oraz wodór ,który jest obecnie droższy od benzyny. Tankując powietrze do ciśnienia 700 bar ,płacimy za kompresor ,powietrze gratis..
Chylę czoła autorom, jak na kanał motoryzacyjny to wzorowo przygotowany materiał o silniku stirlinga. Od siebie mógł bym dopowiedzieć możliwości zastosowania, wspomnieliście w materiale o stirlingach w kogeneratorach, temat o tyle ciekawy w odniesieniu do samochodów hybrydowych aż prosi się żeby silnik stirlinga z piecyka gazowego podpiąć pod kolektor wydechowy w aucie hybrydowym. Czy też jako kompaktowy range extender w samochodach elektrycznych gdzie właśnie jako generator jednostajnie pracując na stałym obciążeniu stirling spisał by się idealnie. Na przeszkodzie chyba stoi tylko cena takich komercyjnych jednostek o dużej gęstości energii.
Akurat 15 minutowe miasto to samo dobro, a plany stworzenia takiego tworzone są od tysięcy lat. Ba, wielu z nas mieszka w takich, co nie przeszkadza im szurać że ktoś chce ich w nich zamknąć
@@lepszejutro8624 Akurat w ich wykonaniu to wyjdzie gułag. niemcy i sowieci z sukcesem wprowadzali 15-to minutowe miasta za drutem kolczastym, jakie 15-to minutowe jak do pracy musisz sie nieraz godzinami tłuc, a na wsi to nawet sklepu nima
Czekam aż zrobisz film o Polskiej firmie Amper która działa obecnie w Kanadzie i produkuje silniki jedno i dwusuwowe !!!!!!!!! super ciekawy temat i super ciekawe silniki .
Ciekawy jestem jaką sprawność miałby taki silnik sterlinga, gdyby go napędzać energią słoneczną, np. Poprzez owinięcie na rurce czarnej blachy + płata blachy do łapania więcej słońca, w izolowanym środowisku za szybą, a z drugiej strony na wale odbieranie energii elektrycznej. Automatyczny rozruch można skonstruować na zasadzie silniczka który go "odpali", kiedy pada na panel słoneczny słońce podlaczony do tego silniczka.
Obawiam się, że słoneczny silnik Sterlinga w większości przypadków jest bez sensu, mamy już całkiem tanie panele słoneczne, przebicie ich sprawności, bezobsługowości i bezawaryjności to trudne wyzwanie.
@@adamsuwaa1433 no i ile panele słoneczme mają sprawności? Koło 40%? Aż sprawdziłem, na wiki 20%, a rekord światowy w 2024r to 47.6% z maja 2022. Dupy nie urywa, a sam sobie nie zrobisz. Z kolei zasilanie silnika stirlinga można na wiele sposobów zrobić. Tylko jestem ciekaw jaką to by miało sprawność, na czymś większym niż model, ale też raczej garażowy przydomowy eksperyment.
Z kad ty te informacje wytrzasnoles. Genialne. Moc slaba ale mimo to przydatna napewno w niektorych technicznych rozwiazaniach. Lubie ogladac ten kanal. Pozdrowienia z Niemiec.
Jakby ktoś już planował robić swapa takiego silnika w swoim samochodzie to ten przedstawiony na filmie ma około 0,12W mocy lub bardziej motoryzacyjnie 0.0001631545940764685 KM, także może być ciężko upchnąć pod maskę cokolwiek co ma jakąś sensowną moc. Koncept fajny ale przez względu na rozmiary nadaje sie tylko jako stacjonarny pochłaniacz ciepła z innych źródeł enegii, gdzie ciepło jest marnowane.
Model silnika przedstawiony na filmie to tylko gadżet. Jednak w filmie pokazano dostawczaka który miał 75KM generowanych przez silnik Stirlinga więc nie jest tylko jako stacjonarny.
@@RevengeST15 Około 2/3KM, popatrz sobie na samochody RC i wykorzystane tam silniki. Oczywiście nikt nie oczekuje żeby taki mały silniczek miał kilkaset koni ale jedna dziesięciotysięczna konia z silnika stirlinga to jest przegięcie w drugą stronę, podłączysz do tego kilka lampek LED i nie będzie miał siły kręcić sie dalej. Bez obciążenia te 1000 obrotów na minutę robi wrażenie ale generuje znikome ilości mocy.
Taki silnik byłby też czymś fenomenalnym w hybrydzie, jako generator prądu. Nie tylko taki generator pracuje pod stałym obciążeniem i nie jest problemem jego długie wkręcanie się na obroty - bo wtedy hybryda moze chwilę jechać na akumulatorach, ani nie jest problemem długie stygnięcie i powolne zatrzymywanie się, bo wtedy silnik doładuje akumulatory do pełna w bezpieczny dla nich sposób, czyli im bliżej pełni, tym wolniej. A dodatkowo taki silnik może "kraść" ciepło akumulatorów i innych podzespołów pojazdu, generując i z niego prąd ładujący akumulatory i zasilający silniki elektryczne.
Człowieku, przecież ten silnik jest urządzeniem mechanicznym, trzeba go wyprodukować i wymienić, kiedy się zużyje. Równie dobrze można by postulować podłączenie pedałów hamulca, gazu i sprzęgła do prądnicy i uzyskiwanie dodatkowej energii elektrycznej. A dlaczego się tego nie robi? Bo się nie opłaca... I to samo jest z silnikiem Stirlinga.
@@erkraft nie nie opłaca się, a byłoby to generowanie prądu siłą mięśni kierowcy - w rezultacie należałoby używać bardzo dużo siły, aby wciskać pedały, co jest sprzeczne z założeniem sterowania pojazdem... to nie jest nieopłacalne, to jest stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Czytanie ze zrozumieniem też czasem pomaga - pisałem o zastosowaniu silnika Stirlinga w hybrydzie, zamiast klasycznej spalinówki, która tam jest normalnie. Czyli Stirling wymaga wyprodukowania, a klasyczna spalinówka pojawia się tam magicznie teleportem z Nibylandii? Ciężko powiedzieć, czy jest to opłacalne - bo po prostu nikt tego jeszcze nie próbował.
@@nihilistycznyateista Czeka, wszystko mylisz. Co do prądnicy podłączonej do pedałów - jakiej "bardzo dużo siły"?? Przecież wszystko zależy od wielkości prądnicy :) Nie rozumiesz tego? A druga kwestia to silnik zamiast spalinówki. Zastanowiłeś się, jaką moc można uzyskać z silnika Stirlinga o PODOBNYCH wymiarach co silnik spalinowy? Zarzucasz mi brak czytania ze zrozumieniem, ale ty się wypowiadasz kompletnie nie rozumiejąc, czym jest ten silnik. A zastanowiło cię to, że jeżdżą prototypy np. lokomotyw na silnik wodorowy, ale jakoś nikt się nie skusił na lokomotywę z silnikiem Stirlinga? Powód jest prosty, WYMIARY !! Stosunek mocy do masy urządzenia. I tu wracamy do mojego przykładu prądnicy... Jasne?
@@erkraft To ty nie rozumiesz. Jeśli wciśnięcie pedału będzie wymagać o choc pół grama nacisku więcej, niż to absolutnie konieczne - pojazd nie zostanie dopuszczony do ruchu, jako niebezpieczny. Pomijając pewną bezwładność samej prądnicy, co kompletnie zaburzy w ogóle działanie mechanizmu. Co do stosunku mocy do masy to stirling akurat jest wielokrotnie lżejszy od tradycyjnej spalinówki, co najwyżej zajmuje dużo miejsca, ale da się go skompresować stosując odpowiedni gaz roboczy i podnosząc jego ciśnienie.
@@nihilistycznyateista Moment, chwila... Co do prądnicy, to nie chodzi o samoróbkę, tylko o konstrukcję fabrycznie dopuszczoną do ruchu. Podałem to jako pewną analogię do sil. Stirlinga. Nikt nie dokłada prądnicy do pedałów dlatego, że jest to bez sensu z punktu widzenia zysków i strat energetycznych, a nie dlatego, że jest to to nie do zrealizowania. Co do masy, to polecam znalezienie momentu w filmie, gdzie jest mowa o zastapieniu silnika spalinowego o mocy 150 Hp silnikiem Stirlinga o mocy 75 Hp. Dlaczego? No bo nie dało się zamontować silnika Stirlinga o większej mocy pod maską z powodów GABARYTÓW a nie MASY. Pozwolę sobie zacytować wiki (fragment znalazłem dużo później, niż przyszła mi do głowy kwestia wymiarów). "Wadą silnika Stirlinga jest konieczność używania dużych powierzchni wymiany ciepła. Problem łagodzi zastosowanie wysokich ciśnień gazu roboczego, co z kolei sprawia trudności z uszczelnieniem. Ogólnie wadą silnika Stirlinga są koszty budowy, a nie zasada działania." Proste, jasne ??
@@matiszymek4010 perpetuum mobile się nie opłaca brak zysku dla korporacji brak zysku dla eko świrów. Cała ekologia musiała by się zmienić i to się nie opłaca dla magnatów bo mały ludzik ma być biedny i płacić a nie mieć za darmo
Jakieś 10 lat temu miałem fazę, aby zbudować domowy "reaktor jądrowy" z wykorzystaniem odpadów rudy uranu i właśnie silnika Sterlinga. Poczyniłem nawet stosowne zakupy w tym drogi licznik Geigera, ale późniejsze obliczenia i głębsze informacje na temat szczątkowego promieniowania podważyły sens tego projektu a nakład pracy, ryzyka i koszty nie uzasadniały zbudowania zasilacza do zegarka, lub radia. Zakładałem, ze uzyskam przynajmniej 5-10W ciągłej mocy przez dekady a musiałem zmniejszyć oczekiwania o rząd wielkości. ;) (brak dostępu do wartościowych materiałów podważył sens)
A gdyby tak np. do 2 cylindrów silnika z zapłonem wewnętrznym dołożyć kolejne dwa cylindry stirlinga ogrzewane spalinami z pierwszych dwóch? Silnik stirlinga generowałby prąd dla silnika elektrycznego np. w miękkiej hybrydzie.
Silnik taki mimo dziesiątek plusów generuje dosyć mało pracy w stosunku do rozmiaru i wagi. Pomysł fajny ale bardzo komplikuje budowe takiego zestawu silników pod maską a daje prawie zerowe ilości prądu.
2:23 "powietrze wewnątrz zwiększy swoją gęstość" - technicznie rzecz biorąc, zwiększy gęstość dopiero PO wykonaniu cyklu pracy, czyli po przesunięciu tłoka i zmianie objętości
Na wykresie p(V) widać wykonywaną PRACĘ. Pole pod wykresem gdy idziemy w prawo to energia przekazana na zewnątrz (powiedzmy: jakiemuś wałowi) na sposób pracy (kręcąc go). Gdy idziemy w lewo to wał porusza silnik. Kluczowe jest to, że mniej go to kosztuje energii (mniejsze pole pod wykresem). Dodatkowo zachodzi przekaz ciepła, ale tego tak prosto nie odczytamy.
Energia uzyskiwana bez dostarczania paliwa. Super. To tak samo dziąła jak koń. Taki koń dDziała bez dostarczania energii, w czasie pracy, ale może paść z braku pokarmu, to trzeba go jednak żywić. Ale gdyby ktoś inny żywił, to można byłoby mówić, że pracuje bez dostarczania energii. Oczywiście ten ciepły koniec podgrzewali świeczką, wiec paliwa nie dostarczali, ale ciepło z paliwa, którym była świeczka. .
Kochani, apeluje o uważne słuchanie treści filmu. Dokładnie tłumacze tam na czym polega jego czystość, kiedy zachodzi zeroemisyjność, na czym polega brak dostarczania paliwa, brak wydalania spalin itd. Nie da się tego zamknąć w kilku zdaniach, dlatego film trwa 25 minut i proszę o wysłuchanie CAŁEJ treści - i wtedy komentowanie :)
Napisałeś,,bez dostarczania paliwa,, a nie bez dostarczenia energii.
A tu różnica jest między paliwem a energia.
Podobnie jak między piecem a kotłem.
w 16:40 powiedziałeś że w momencie kiedy silnik pracuje ponieważ szklana rurka ma pewną bezwładność cieplną ten silnik jest ujemnie emisyjny... Dlaczego więc nie słyszałem nigdzie w innych materiałach że elektryk podczas rekuperacji jest ujemnie emisyjny? 15:30 "będziemy mówili o 100% ekologicznej maszynie". Czyli tak elektryk to liczymy emisję z produkcji samochodu, doliczamy ślad węglowy akumulatora i jeżeli ładujemy go tylko z fotowoltaiki to po 150tys zbliży się do spalinowego silnika. Ale przy analizie tego silnika pominiemy sobie koszty produkcji, dostarczone paliwo do niego i będzie 100% ekologiczny. Co to jest paliwo zero emisyjne? Rozumiem że jakieś syntetyczne. Czyli teraz pomijamy ślad węglowy paliw zero emisyjnych bo pasuje do filmu.
My apelujemy o nie dawanie clickbaitowych tytułów rodem z filmów z żółtymi napisami jeśli następnie treść z tym tytułem nie licuje. Czasem po prostu warto nie robić z widzów idiotów w pogoni za klikami.
Przez cały film nie wspomniałes nic o rozmiarze, który gra tu kluczową rolę, ten silnik może ma sporo zalet w tym dużą sprawność ale jest zdecydowanie dużo większy w stosunku do swojego odpowiednika tradycyjnego z tą samą mocą i momentem obrotowym.
wiadomo dlaczego się o tym nie mówi bo takie projekty są ukrywane żeby nie mogły się rozwinąć :(
Mój dziadek miał generator prądu napędzany silnikiem stirlinga. Silnik był zaopatrzony w akumulator ciepła. Przy rozpaleniu pieca w warsztacie, który był przeznaczony do ogrzewania pomieszczenia załączał się silnik, który generował prąd (w Bieszczadach w latach 60 nie było dostępu do sieci energetycznych). Ten prąd pozwalał mu na działanie warsztatu specjalizującego się w obróbce metali.
Pamiętasz jak wyglądał ten akumulator ciepła? Uwielbiam dawne pomysły, bo są bardzo przemyślane i proste 🙂
@@kernelirq9246 z tego co pamiętam, to był to wymiennik ciepła - wężownica z wodą znajdująca się w cylindrze, który był wypełniony piaskiem)
A przetwornik i akumulatory?
@@tofik901 Ślicznie dziękuję, ma to sens, piasek jest dobrym akumulatorem ciepła 🙂
@@Hashtiger akumulator ciepła
Tak dla poszerzenia tematu:
Robert Stirling był z zawodu pastorem (nie mnichem). Pracował nad silnikiem razem z bratem Jamesem.
I samochodowo niekoniecznie NASA. Prace nad silnikiem Stirlinga rozpoczął 1938 roku holenderski Philips, szukając bezgłośnego silnika do agregatów prądotwórczych. Pewnie taki agregat wspomina poniżej tofik901. A w 1971 roku na Salonie Samochodowym w Brukseli Philips zademonstrował autobus miejski z silnikiem Stirlinga o mocy ok. 100 KM. Problem, o którym w niezwykle ciekawym materiale usłyszeliśmy, a mianowicie regulacji mocy, tutaj Philips rozwiązał przez regulację ciśnienia czynnika roboczego. Opisywał to „Młody Technik” z lipca 1971 r.
Problem regulacji zapotrzebowania na moc należałoby najlepiej rozwiązać przez stworzenie hydraulicznej hybrydy szeregowej. Silnik Stirlinga byłby używany do stworzenia i utrzymania ciśnienia w akumulatorach hydraulicznych, natomiast sam napęd to byłby motor(y) hydrauliczny(e).
Była podobna hybryda testowa, przerobiony BMW serii 5, natomiast tam silnik został bez zmian seryjny, a tylko układ przeniesienia napędu został w całości wymieniony na hydraulikę plus akumulatory pneumatyczne do hamowania regeneracyjnego itp. Firma szkocka o nazwie Artemis Power, aktualnie wykupiona przez Danfoss, ten projekt został zarzucony a technologia jest wykorzystywana jako skrzynie przełożeń w turbinach wiatrowych
@@michbushi A nie prościej stirling wykorzystany jako generator prądu do akumulatorów. Akumulatory dają napęd moc przełożenie na silnik elektryczny. generator miałby stałe obroty stałą moc i zużycie paliwa mógłby pracować w czasie postoju.
Tak pamiętam ten artykuł w MT !
Mam 32 lata o tym silniku dowiedziałem się 15 lat temu, jak tylko zobaczyłem miniaturkę to aż ciary mnie przeszły że w końcu na polskim YT o tym się rozmawia, już mam zrobiony miniaturowy silnik typu Alfa i jest mega zajebisty bo robiony profesjonalnie na tokarkach, frezarkach itp, mega radocha jak pokazuję znajomym i się chwalę że sam zrobiłem, spoko film 😁
I skąd bierzesz ciepło do napędu ? Podobno zadnego paliwa tam nie ma
@@mironn7726klimat się ociepla więc niedługo silniki będą działać po wystawieniu na słońce.
A ja 42 i stworzyłem kilka, znaczy małych, nawet z puszki po konserwie jak jakiś czas musiałem w domu przebywać, potrzebujesz cylindryczną puszkę metalową, kilka drucików, fajne są te zielone do kwiatów używane w florystyce, rękawiczkę lateksową (tak, nie spali się, wytrzyma jako pompka), jakiś lekki materiał jako tłok i odporne na ciepło, kombinerki, lutownica zwykła kolba. Kila takich rzeczy, trochę czasu i w dzień robisz zabawkę na świeczkę i dzieciaki aż kipią z zachwytu 🙂 Piękna sprawa 🙂
Gdyby silnik PRACOWAŁ w "tokarkach, frezarkach" to byłoby coś. A tak to jest zabawka zrobiona drogim kosztem. Fajna, to fakt.
@@erkraft Myślę patrząc na rozkład sił, mocy i strat, to kwestia dopracowania. Sam silnik jednocylindrowy jest za słaby do półtonowego auta by go szybko rozbujać na drodze, natomiast 4 cylindry już tak. Tak samo tutaj, może chodzi o ilości takich silniczków? Może o inną budowę bardziej skomplikowaną? Zwróć uwagę, że czasami niepozorne rzeczy mają sporą siłę, przykładowo wężyki w hydraulice, im jego mniejsza średnica tym mniej siły wkładasz w pompowanie oleju w duży siłownik, który potrafi mieć sporą siłę nacisku, ale to kosztem dłuższego czasu pompowania, przy większej średnicy wężyka napierająca na olej w wężyku siła zaczyna być większa i ciężej pompuje się taki olej. jest sporo przykładów, które pokazują, że trochę większa złożoność powoduję, że coś ma sens, ale dzisiaj uczy się by patrzeć na coś finansowo, a nie by było lepsze, pożyteczne, ekologiczne. Teraz eksperymenty kosztują, więc je się minimalizuje, a także są zagrożeniem dla przykładowo koncernów. Zobacz co się dzieje w medycynie, im coś jest lepsze mówi się, że musi być drogie, bo patenty, bo koszta intelektualne, bo certyfikaty itd. niby technologia się rozwija po to by było łatwiej w produkcji, taniej, dostępne, ale to co ma naprawdę pomóc, czy pozwolić rozwinąć się ludziom, to spotyka barierę kosztów - tak właśnie steruję się rozwojem i interesami 🙂 Mimo takiemu rozwojowi technologicznemu, łatwej produkcji, szybszej, lżejszej, to szary człowiek nadal nie ma dostępu do tanich narzędzi by próbować coś wynaleźć, rozbudować, rozwinąć się, bo ogranicza go smycz finansowa. Prawda, że ładnie się ludźmi manipuluje i kieruje 🙂
Teraz czekam jak to ktoś zacznie tłumaczyć, że muszą być koszty mimo że to już nie średniowiecze, nie trzeba stada ludzi, miesięcy ręcznej pracy tych ludzi, a już rozwinięta cywilizacja gdzie są maszyny, roboty, komputery wielu od dekad 🙂.
Dalej na ropie jeździmy 🙂
Idealny kompresor do kilimy w spalinówkach, nie zabierał by tych kilku kucy z silnika tylko jedna wada działał by dopiero po rozgrzaniu się silnika. Choć można by ogrzewać spalinami wtedy nagrzewał by się bardzo szybko.
Jak dasz w tzw maly obieg to szybko sie nagrzeje chociaz spalinami tez dobry pomysl. Ogolnie jeden silnik na klime a drugi jako alternator i masz kolejne kuce zaoszczedzone
Konstrukcja bardziej dla pasjonatów, ale w gruncie rzeczy do zrobienia. Dodatkowa zaleta to to że odbiera ciepło, a raczej nie mamy problemów z niedogrzewaniem się silników.
No i zdecydowanie lepiej montować to na małym obiegu niż na spalinach, na spalinach akurat temperatura powinna być wysoka.
@@MarcoFoxx hmm to ciekawe jak to zasilało pokazane w filmie samochody wojskowe? Skoro nadmuchu nie zasilisz
@@MarcoFoxx zasilić się zasili, pytanie jak duża musiałaby to być konstrukcja.
@@MarcoFoxx Biorąc pod uwagę, że sprawność "benzyniaka" wynosi 40%, widać że odpadowego ciepła wystarczyłoby na znacznie więcej. Wyobraź sobie tylko dmuchawę nawiewu o mocy 100 KM? Wystarczy?
Najlepszy kanał jaki udało mi się znaleźć odnośnie ciekawostek oraz zasad działania silników, procesów termodynamicznych i innowacji technologicznych. Oby jak najwięcej takich technicznych materiałów i wyjaśnień działania różnych procesów fizycznych. Nauka nie musi być nudna i warto zarazić ją jak największą grupę ludzi. BRAWO!!!
Fajnie, że przypomnieliście ten wynalazek. Krótko ujmując, kolejny zajebisty materiał na tym kanale.
20:29 to nie tyle jest wada konstrukcji ile ograniczone myślenie konstruktorów i zespołu testującego. Praca ze stałą mocą to idealny scenariusz dla prądnicy i niewielkiego akumulatora. Tak, myślę o hybrydach w których większy moment jest potrzebny przy przyspieszaniu (a więc mógłby pochodzić z akumulatora elektrycznego), więc silnik pracujący ciągle i ładujący akumulator tu akurat sprawdziłby się znakomicie.
jak te silniczki generuja z 5v
@@rafakowal657 moc mierzymy w watach, nie woltach
@@rafakowal657 5V? jakis janusz ci w kometarzu napisal i lyknales jak pelikan rybe..Sa okrety podwodne zsilnikami sterlinga to fakt..To cos istnieje geniuszu.. I wydaje mnie sie, ze woda stwarza znacznie wiekszy opor niz powietrze ,czy nawet sila toczenia..
Musimy dostarczyć energię cieplną, . Według praw fizyki, nie jest możliwe uzyskanie Perpetuum Mobile pierwszego rodzaju. Strata energii zawsze wystąpi. Polecam dorobek Nikoli Tesli. Sprawność fizyczna jego Turbiny wodnej w elektrowni wodnej przy wodospadzie Niagara jest fenomenem.
Tesla podobno wgl nie istniał. To zagrabiona prawieda naszych przodków sprzed kataklizmu. A Teslę sobie wymyslili amerykanie żeby jakoś tą wiedzę wprowadzić w życie bez pytań skąd i kto i jak.
@@MaciejAffanasowicz Ja słyszałem że nie dość że Tesla nie istniał to wgl nikt nie istniał i istnieję tylko ja a reszta to tylko przykrywka maszyn które mnie obserwują
@@marekserocki974 tak też może być choć ostatnio jebnąłem się młotkiem w palec i bardzo poczułem więc ja chyba też istnieje 😋
@@MaciejAffanasowicz twój mózg nie istnieje i jakoś żyjesz
Ehh ludzie Nikola Tesla istniał a jego wynalazki były bardzo niewygodne dla koncernów i nadal są. On chciał żeby ludzie korzystali z jego wynalazków a nie koncerny które są jak dyktatorzy nie dają wyboru
W 2014 roku napisałem pracę inżynierską na temat silnika stirlinga i sami z przyjacielem skontruowaliśmy fluidyne czyli silnik stirlinga z ciekłym tłokiem, który energie cieplną zamienia na siłe pompującą, przykładowe zastosowanie tego urządzenia to wydobycie wody z studni np. w Afryce za pomocą energii słonecznej. Po późniejszym wystrojeniu to jest ustawieniu poziomów wody i odpowietrzeniu efekt pompowania był dużo bardziej widowiskowy ponieżej film, pozdrawiam
th-cam.com/video/9Bt98uUlp_Q/w-d-xo.html
Może potrafił byś obliczyć czy przenikalność cieplna materiału jaki zastosowałem w komorach wymiany ciepła jest wystarczająca do przekazania wytworzonej w palenisku ilości ciepła? th-cam.com/video/Qys_GJ0Iutc/w-d-xo.html
I to jest konkret a nie bajki i bełkot z filmu powyżej. W twoim filmiku widać ze do podniesienia wody o kilka cm potrzebowałeś grzać rurkę opalarką czyli ok 2kW - silnik elektryczny tej mocy podłączony do pompy podniesie wodę na kilkanaście metrów i to ze sporym przepływem.
@@Lechoslowianinmoże kiedyś bym potrafił, ale przez ostanie 10 lat nie liczyłem żadnych zadań z wymiany ciepła, poszukaj w tabelach z materiałami jaki materiał jaką ma przenikalność cieplna
@@pyciarto model poglądowy, a opalarkę używałem jako szybkie i proste źródło ciepła, tak jak napisałem źródłem ciepła może być zwierciadło skupiające światło słoneczne, albo ognisko z zebranego w okół chrustu, Afryka nie jest zelektryzowana, mój silnik wykonany był z szkła, sloika i miedzianej spirali nie wielkiego rozmiaru, tak aby móc zobaczyć pracę i zasadę działania, jeżeli jest gniazdko elektryczne przy studni można użyć zwykłej pompy, gratuluję bystrości
@@karsolty3067 Spróbuję, dzięki
Ja sądzę jedno. Jeden z najlepszych kanałów na polskim YT. Od lat trzymany poziom 🔥
pierdolenie w każdym filmie ? przeciez on nie ma podstwowej wiedzy
Cieszę się że Ktoś taki z zasięgami na YT zrobił taki fajny materiał....
może fajny, ale jedna stek bzdur, ,ze bez paliwa
ten gośc robi WSZYSTKIE MATERIAŁY FAJNE i ABSOLUTNIE NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE :)
@@hienasmietnikowa7795 🤣🤣 śmiesz żartować - merytorycznie poziom "starożytnych kosmitów".
@@pyciar zrob i pokaz coś lepszego - kosmito (starozytny) - to ocenimy i pogadamy o twoim poziomie...
Silnik Stirlinga można zamontować w samochodzie za katalizatorem, gdzie temperatura spalin jest wysoka. Zastosowanie niewielkiej baterii o pojemności kilku kWh i prądnicy mogłoby rozwiązać problem braku możliwości zmiany generowanej mocy przez silnik Stirlinga, który występował w samochodzie skonstruowanym przez NASA. Silnik Stirlinga można zamontować w domowym kotle, w którym spalany jest węgiel, gaz lub drewno i część energii cieplnej zamieniać na energię elektryczną, np. ładując niewielki akumulator o pojemności kilku kWh.
tylko problemem by była większa energia potrzebna do ogrzania domu, zgodnie z 3 zasadą dynamiki newtona
@@younghalt8677 nie rozumiesz, spaliny z komina byłyby chłodniejsze a nie dom
Dokładnie to samo chciałem napisać. Wystarczy wykorzystać ten silnik jako generator prądu w hybrydzie.
@@younghalt8677kluczem jest umieszczenie odbiornika ciepła tuż za kotłem
To rozwiązanie stosują już od dawna Niemcy wykorzystując gaz, ale dla dużych obiektów jak hotele szpitale. Nie ma takich urządzeń dla mniejszych budynków gdzie można zastosować różne źródła ciepła a dodatkowo drugi cylinder chłodzić wodą, jednocześnie ją podgrzewając do bufora.
Ktoś kto zacznie produkować takie wielofunkcyjne urządzenie do domków jednorodzinnych w kilku mocach zostanie milionerem o ile go nie uwalą na przedbiegach. Bo to aż dziwne że tego nie ma teraz w każdym domu.
W malym garazu mam puszkę w której są świece olejowe które ogrzewają rurę z rozciągniętymi druciakami. Pierwsza wersja była duża, ponieważ rura była pod kątem, aby grawitacyjnie przęciągać powietrze przez nią. W filmiku z ktorego bralem patent powietrze napędzane bylo wiatrakiem 5v. A ja w drugiej wersji zastosowałem właśnie silnik sterlinga ogrzewany tymi samymi świeecami który zasilał mały wiatraczek po przekładni. Takie webasto bez prądu, ogrzewa do prawie 20 ° garaż 3x6m. Litr kujawskiego starczał prawie na tydzień, a siedziałem całkiem dużo
Kujawski za dobry, stosuj jakiś no-name uniwersalny ;)
Daj linka do filmu
Niestety dowiedziałem się ostatnio, że olej Kujawski robiony jest z rzepaku z Ukrainy. @@jozefpalivec8789
@@jozefpalivec8789 aktualnie Kujawski jeden z gorszych ;> za to cena, generalnie można używać wszystkiego co jest płynne i palne, diesel, o.opałowy, biodiesel, rzepakowy teraz najtaniej wychodzi na promocjach
@@jozefpalivec8789 aktualnie Kujawski jeden z gorszych ;> generalnie można używać wszystkiego co jest płynne i palne, diesel, opałowy, biodiesel, rzepakowy wychodzi najtaniej po promocjach, wystarczy słoik, knot i uchwyt na knot
Znam te silniki całkiem nieźle i muszę napisać, że zupełnie zapomniałeś o wadach, myliłeś przyczyny ze skutkami, albo w ogóle klepałeś androny. Silnik Stirlinga by móc go wykorzystać do produkcji energii jest konstrukcją droższą od silników spalinowych ze względu na nieporównywalnie większą precyzję wymaganą przy produkcji. Tam nie ma uszczelnień takich jak pierścienie tłokowe, bo nie może być. Im większe ciśnienie, tym większa moc, ale utrzymanie tego ciśnienia bez najwyższej klasy uszczelnień jest niemożliwe. Wodór albo hel jest najlepszym czynnikiem roboczym, tyle że są to atomy, które potrafią się ulotnić nawet ze stalowych zbiorników przez przestrzenie między atomami metali. Bo są znacznie mniejsze. Więc zrezygnowano z nich w pojazdach z szeregu powodów. Nie pokazałeś też, że moc tego silniczka, który prezentujesz jest taka, że można go zatrzymać palcem. Leda to może zasili, ale 100 watowej żarówki - nigdy w życiu. Powiedziałeś też, że w elektrowniach słonecznych są wydajniejsze od fotowoltaiki i niewrażliwe na chmury. Bzdury. Fotowoltaika generuje prąd nawet przy pełnym zachmurzeniu, kiedy silnik Stirlinga w ogóle nie ruszy. Niezbędny jest też tracker. Owszem, są takie elektrownie, ale umieszcza się je w miejscach bezchmurnych i przypuszczam, że taki zestaw nie kosztuje mniej niż panel. Silnik Stirlinga przydaje się natomiast tam, gdzie ewidentnie mamy dostęp do dużych ilości ciepła odpadowego jak na przykład źródła geotermalne. Więc nie ma tu światowego spisku na rzecz utrzymania prymitywnych silników tłokowych spalania wewnętrznego, tylko sporo przyczyn całkiem racjonalnych. Mogłeś też wspomnieć, że jeden ze schematów pokazanych na animacjach jest tworem polskiego inżyniera (o ile mi wiadomo chroniony prawem patentowym) albo o tym, że wydajność silnika znacząco wzrasta w próżni - dlatego NASA sporo przy nim dłubała.
Pozamiatane - szacunek.
" zapomniałeś o wadach, myliłeś przyczyny ze skutkami, albo w ogóle klepałeś androny" - to normalne na tym kanale.
Dużo paplaniny, dużo ideologii, mało rzetelnej wiedzy
"Leda to może zasili, ale 100 watowej żarówki - nigdy w życiu."
Gościu ten silnika ma może 10-15 cm i dorwał go za 70 zł nie przesadzaj z tą 100 watową żarówką 😂
Z tego co wiem, ten projekt polskiego inżyniera nigdy nie został zrealizowany
Czyli co, chcesz powiedzieć że uszczelnienie pojemnika, w stosunku do skomplikowania silników benzynowych, to tak kosmicznie trudna technologia, że jest to cyt. "niemożliwe"?
Temat znany, ale świetnie - perspektywicznie zaprezentowany. Ponadto, (czytając kilka komentarzy), to każdy komentarz dodaje jakiś ciekawy "szczegół" zagadnienia. Fajne "zjawisko" :) Konstrukcja z wielkim potencjałem - możliwościami... pomimo upływu lat, a jednocześnie dzięki wieloletniemu rozwojowi. (Źródeł ciepła jest ogrom. A pomyślałem jeszcze o "kolektorach słonecznych" i "magazynach ciepła" jako elementach zabezpieczenia ciągłości pracy silnika - jako napędu generatora...). Wątków do sprawdzania i analizowania wiele. I warto. :) Dziękuję!! Z Pozdrowieniami!!
Ja widze potencjal,wiele dawnych pomyslow porzucono ale przy nowej technologii sie rozwiną.Dobry material ,pozdrawiam 👍
Kolejny bardzo ciekawy odcinek! Niestety w komentarzach widać, że sporo osób ma problem ze sluchaniem ze zrozumieniem, odnosząc sie do jednego zdania wyrwanego kontekstu... Peace ❤
Bardzo fajnie i ciekawie wyjaśnione. Przyznam że nie spodziewałem się takiego tematu na kanale poświęconym motoryzacji :) Ale myślę że to co obecnie NASA tworzy w temacie silników strilinga - gdzie ma zastąpić termiczny generator radioizotopowy w sondach, sprawdzi się też jako proste, lekkie i ekonomiczne źródło energii elektrycznej w np. hybrydach. Najnowszy patent ma dosłownie jedną ruchomą część - swobodnie poruszający się tłok indukujący prąd w każdym cyklu. Żadnych układów mechanicznych. Prościej i lżej się nie da.
Tłok jako "twornik" w generatorze prądu - też o tym myślałem, akurat nie w silniku Sterlinga, ale w tym był by szczególnie dobry. Widzę tu jeden problem - żeby mógł skutecznie generować prąd w cewce musi albo być silnym (pewnie neodymowym) magnesem, albo magnes zewnętrzny, a tłok z materiału ferromagnetycznego. W obu wypadkach ciężki, a więc o dużej bezwładności. Trzeba by zatem pomyśleć jak tę bezwładność zaprząc do pracy układu - myślę, że da się to zrobić. Edytuję, bo przyszedł mi do głowy pomysł - w filmie pokazane są rozwiązania "rotacyjne". To by załatwiało sprawę dużego ciężaru tłoka, jak się kręci cały czas w tę samą stronę, to bezwładność przeszkadza tylko przy rozruchu, potem już nie.
O ile kojarzę poszli w nasa w silnik liniowy. Hasło klucz ASRG, advanced stirling radioisotope generator. Czy to słuszna czy nie słuszna droga nie mi oceniać, domyślam się tylko, że jak we wszystkich tego typu projektach najniższa masa całego układu była priorytetem że względu na koszt wyniesienia na orbitę. W naszych ziemskich warunkach inne rozwiązania mogą okazać się mieć przewagę :)
Wspaniały materiał! Wykonując orkę albo inne ciężkie zabiegi w polu, zawsze uderzało mnie to jak dużo ciepła jest marnowane. Zawsze jest tego na tyle, że mając poczciwego Ursusa C-360 bez kabiny, nawet w chłodny dzień nie marznie się podczas jazdy. I gdyby właśnie podpiąć do układu chłodzenia silnik Stirlinga, a ten do przekładni, bądź pompy hydraulicznej, można by było uzyskać dużo więcej mocy...
trzeba zainstalowac taki silnik na komin w domu bo wiele ciepla traci sie ze spalnami
palisz w piecu masz generator pradu ktory np uzywasz w domu albo utrzymujesz zasilanie oswietlecia w nocy monitoring, UPS czy inne
w sumie darmo trzeba zrobic cos takiego samemu w domu fajny temat
kiedys juz o tym slyszalem fajna sprawa ze jest film zbierajacy informacje w 1 miejscu
dokładnie o tym samym pomyślałem...
Witam Robercie. Czytam komentarze i widze ze wielu nie rozumie twojej idei programu. Czepiaja sie szczegolow. Ale zawsze tak jest ze znajdzie sie ktos niezadowolony. Takim ludziom polecam aby sami poszperali w internecie jesli chca wiecej informacji. Ty przedstawiles informacje ze cos takiego jest jak silnik Stirlinga w skrocie i CHWALA TOBIE za to. Dzieki Twoim programom dowiadujemy sie o wielu ciekawych rozwiazaniach technicznych o ktorych niewielu slyszalo. DOBRA ROBOTA.
24:16 - Prawda. Ostatnio obejrzałem sobie pierwszy raz Oppenheimera i zaczęły mnie kręcić jakieś różne ciekawostki ze świata fizyki, mimo że nie poszedłem w tym kierunku w liceum i szczerze mówiąc trochę mi teraz tego brakuje. Nie spodziewałem się, że twój film będzie tak przyjemny do oglądania, który właśnie w głównej mierze opiera się na założeniach fizycznych. Kozak
Silniki Stirlinga przy każdej rafinerii i wydobyciu ropy, gazu i produkcja elektryczności.
Geotermy itd itp
Super sprawa
To dlaczego PRYWATNE koncerny energetyczne tego nie robią? Bo zysk energetyczny jest mniejszy od wkładu (przez to rozumiem produkcję silnika Sterlinga, montaż w instalacji, obsługę i wymianę zużytych elementów). Proste... Gdyby to była super sprawa, to zostałaby spieniężona przez "kapitalistów" :)
Wbrew temu co widzieliśmy na programie, silniki stirlinga osiągaja maksymalną sprawność na poziomie ok 15%Jak stare konstrukcje parowe, które górują na stirlingiem wielkością momentu obrotowego.
Silnik na gaz+ hybryda + Stirling do wychłodzenia silnika.....no cudo
Już niebawem w każdej taryfie w stolicy 😆
Spokojnie Von der Jeleń cos wymysli aby tylko namieszać i nieporozumienia agresje potyczki bijatyki i inne podobne nazywac ładem .
@@kamilpieczykolan4988sam to wymyśliłeś? Lubisz narzekać.
słońce dostarcza około 10-krotnie więcej energii ciepłej niż elektrycznej,dlatego w moim domu w słoneczne dni dwa kolektory są w stanie zagotować 1000 litrowy bufor wody+ta używana do prysznica itp(dlatego nieraz je musze zakrywać)panele fotowoltaiczne o powierzchni ok.4m2 niee dały by rady podgrzewać wody bieżącej o nadmiarze nie wspominając....Super materiał,Pozdrawiam
Ale dałeś rozkminę na tanią i czystą energię :D
Świetny film, najlepszy na YT. Wcześniej słyszałem o tych silnikach ale nigdy za bardzo nie rozumiałem na jakiej zasadzie działają.
Dośc podobne do odzyskiwania energii z ciepła jest zjawisko Peltiera.
Konstrukcja jest jeszcze prostsza, kompletnie cicha i lżejsza. No i brak części ruchomych.
No właśnie myślałem , że NASA raczej na tym stoi. WTF
@@Rolkowy_Podroznik sondy Vogager I i II z 1977-78 mają to rozwiązanie
Oraz znacznie wyższą sprawność
A nie Seebecka? Efekt Peltiera to ochłodzenie półprzewodnika przez który płynie prąd. Wygenerowanie prądu pod wpływem różnicy temperatur to Efekt Seebecka.
a może kombinacja - np alektrody z Peltiera zastosować w powierzchnie styku z temperaturą
Reklamy robisz najlepsze na Polskim TH-cam...
Ten pasek to niby tak prosta rzecz a tylko Ty to stosujesz, wiadomo jest w montażu trochę roboty z tym napewno ale dla nas widzów jest to idealna rzecz ;)
Dziękujemy ;)
Fenomenalny materiał. Dzięki Robercik 😎😎👊👊
Doceniam kanał, podoba mi się i widzę rozwój na przestrzeni lat, oglądam chyba wszystkie odcinki i nie mam uwag, tego filmu jeszcze nie oglądałem ale tytuł wprowadza w błąd, wiem że chodzi o kliki ale dla mnie ważniejsza jest merytoryczność
widząc ile w tym materiale jest błędów martwię się o inne materiały które oglądałem i z których czerpałem wiedzy
To fakt :( Brakuje mi pewnego podsumowania, w którym powiedziane byłoby jasno, że ten silnik praktycznie ma sens wszędzie tam, gdzie "ucieka" nam energia cieplna. A gdyby nie miał wad, to zapewne ludzkość w swoim czasie skorzystałaby z tego silnika zamiast silników parowych. Chętnie zobaczyłbym lokomotywę z silnikiem Stirlinga :)
@@erkraft a okret podwodny moze byc, zamiast parowca?
Brakowało na yt takiego filmu o stirlingach
z taką ilością przekłamań?
@@perun4428 Co konkretnie
w końcu mój ulubiony rodzaj silnika dostaje film
Sądząc po komentarzach nie wszyscy zrozumieli tytuł i zamysł materiału, genialny i zarazem fascynujący temat.
Pozdrawiam.
Sądząc po komentarzach większość zrozumiała tylko ma problem z clickbaitowym tytułem.
Pytanie czy skupiamy się na tym, że ten silnik jest bezkompromisowo bezemisyjny, czy że może być bezemisyjny.
W moim odczuciu tytuł jest jak najbardziej prawdziwy, a to czy silnik będzie bezemisyjny zależy od paliwa i dziedziny w którym go zastosujesz, o czym Robert później wspomniał.
zamysłu wprowadzenia w błąd niepełnosprytnych widzów
To jest niesamowite jak prosto można pozyskać energię a nam wciska się drogie panele i inne baterie oparte na metalach ziem rzadkich. Polityka rządów, korporacji itp robi z nas itiotów wciskając tzw peudo ekologię a mając ciepło odpadowe czy z geotermi można pozyskać energię prostymi tanimi i ogólno dostępnymi technicznie sposobami...
Świetny film. Brawo dla Roberta i zespołu
Energii się nie "pozyskuje" energię się przekształca. Sam nie bądź idiotą i zastanów się nad tym, że "drogie panele" nie mają części mechanicznych. Słusznie użyłeś określenia "ciepło odpadowe" - ten silnik ma sens jedynie tam, gdzie tracimy bezpowrotnie energię cieplną, ale musi jej być na tyle dużo, żeby była w stanie poruszyć silnik i podłączone do niego urządzenie (np. generator prądu). Kolejną kwestią jest bilans energetyczny, tzn. energia potrzebna na wyprodukowanie silnika Stirlinga musi być wyraźnie mniejsza niż energia "odzyskana" dzięki jego działaniu. Myśleć, myśleć, zamiast pierdololo o "polityce rządów i korporacji"...
Pseudo ekologię? Martwisz się pierwiastkami ziem rzadkich? Zastanów się gdzie trafią popiół z elektrociepłowni. Zastanów się czym oddychasz. W necie mnóstwo jest ruskich trolli negujących OZE. Lepiej kupować węglowodory od ruskich jak chce Konfa? Nie sądzę.
Robert, jesteś wielki. Nie ma tematu, którego boisz się podjąć. Super, spędziliśmy super czas!
17:10 może to być zdziwienie dla niektórych ale zwykły komputer/laptop taki jaki możemy mieć w swoim domu generuje Z CAŁEGO POBIERANEGO prądu 100% ciepła. Cała energia pobierana przez komputer/laptop jest zamieniana w ciepło (lub prawie cała zależy jak na to patrzeć ale i tak i tak będzie to koło 99%)
Nie, sporo idzie też w promieniowanie. W przypadku telefonów z ekranem OLED już chyba ponad 30% energii idzie w promieniowanie.
Jak zwykle strzal w dziesiatke! Stokrotne dzieki!
16:37 no raczej nie, ponieważ na początku wymagał chwili aby się nagrzać, po zdmuchnięciu płomienia tylko oddaje część zakumulowanej energii ale ona nie wzięła się znikąd, fizyka tak nie działa
perpetuum mobile haha
Odcinek kozak czekałem na twoj reasearch o silniku stirlinga.
Dodatkowo kupiłem sobie kawiarkę i szukałem dobrej kawy, spróbujemy Single Origin 😊😊
kawa z kawiarki wychodzi szatańsko mocna, więc jeśli dotychczas piłeś np. rozpuszczalną, albo "zalewajkę", to dobierz odpowiednio proporcje, by się nie zniechęcić od razu :)
@@1lubo1 piłem z kawiarki wielokrotnie, nie kupiłem pierwszej tylko nową.
Ale dzięki za tipy 😉 zdecydowanie wolę kawiarkę za parę złotych niż ekspres za kilka koła
Nie do końca rozumiem skąd w tytule się wzięło "bez żadnego paliwa". Przecież silnik Stirlinga od zawsze wykorzystuje element dostarczania ciepła, które to pochodzi przecież z paliwa. To, że coś nie jest benzyną czy olejem napędowym nie oznacza, że nie jest paliwem - nawet drewno, węgiel czy świeczka musi być tu traktowana jako paliwo. To samo tyczy się ciepła odpadowego - jest to fajny recykling ale to ciepło wzięło się stąd, że gdzieś kiedyś spalono jakiegoś rodzaju paliwo. W materiale też mówicie o możliwości wykorzystywania różnego rodzaju paliw więc tytuł trochę nie gra z treścią.
Wątpliwe jest też stwierdzenie "darmowa energia", przecież paliwo potrzebne do wygenerowania ciepła kosztuje, zupełnie tak samo jak w silniku spalinowym. Chyba, że faktycznie zaprzęgniemy tu do pracy energię wiatrową, słoneczną, geotermalną itd., którą najpierw gdzieś zmagazynujemy (np jako prąd w baterii) a potem wykorzystamy do podgrzewania "Stirlinga", ale równie dobrze możemy wtedy użyć silnika elektrycznego i sam silnik Stirlinga w tym układzie nie wnosi nic niezwykłego.
No i wreszcie "bezemisyjność" - co z tego, że z samego silnika nie wydobywają się spaliny, skoro wydobywają się z paleniska obok? Czy gdyby nagrzewać silnik spalanymi oponami to też uznalibyśmy, że ten układ jest bezemisyjny? Obojętnie jaką gimnastykę umysłową będziemy tu uprawiać to na końcu i tak wyjdzie, że emisja gdzieś jest - tak jak w samochodach elektrycznych, to że nie dymi z wydechu zawdzięczamy temu, że dymi z Bełchatowa.
Lepiej bym tego nie ujął. Ludzie do tej pory chcą wierzyć w perpetuum mobile
Z paleniska obok się wydobywają, nie sluchasz ze zrozumieniem.....
żeby lepiej się klikało.
Bo może pracować bez paliwa. Przecież było powiedziane, słońce czy ciepło wydalane przy okazji
@@phredka12 a ty nie potrafisz czytać:
Silnik Stirlinga - czysta, DARMOWA energia BEZ ŻADNEGO PALIWA
Tak świetnie tłumaczysz wszystkie niuanse różnych silników że chciałbym posłuchać jak opowiadasz o silniku na azot od Toyoty który nie emituje CO2. Podobno wielki przełom i koniec elektryków.
Robert, film jak zwykle super! Silnik Stirlinga jest fascynujący. Jednakże... termodynamika to wściekła suka😅 - jeśli nie jesteś mocno z nią zaznajomiony, zagryzie cię (nawet, gdy jesteś, mocno pokąsa)!
Masę zbytnich uproszczeń a czasem po prostu naukowych błędów powiedziałeś. Nie zrozum mnie źle - wiem, że się przykładacie merytorycznie i to widać w jakości materiału merytorycznego, ale temat termodynamiki gazów jest megatrudny i niestety zagadnienia fizyczne, związane z ty silnikiem, czasami zostały błędnie wyjaśnione.
Niemniej i tak łapa w górę leci za całokształt!
Co zostało błędnie wyjasnione?
Odpowiedz
Znalazł się doktor fizyki, youtubowy specjalista od wszystkiego 😂😂 nagraj lepszy odcinek zamiast pieprzyć
Robert elegancko👍 inspirujaco👍
Zawsze można coś ulepszyć jak zawsze. Zasada dzialania wyjaśniona. A pomimo wad silnika zawsze znajdzie sie rozwiazanie. Dla mnie bomba🤯 jesteś super git 💪😁👍
bardzo bym chciał obejrzeć dane odnośnie ilości prądu generowanego przez silnik stirlinga przy zastosowaniu jako alternatywa dla paneli fotowoltaicznych. Czy możemy prosić o zestawienie materiałów źródłowych w opisie filmu?
Popieram!
Wypada to słabiej bo panele są czarne i pochłaniają energię cieplną słońca i generują energię el. W stilingu ciepła strona była by wystawiona na słońce i on pierw by generował energie mechaniczną konwertowaną na elektryczną. Przy takich konwersjach zawsze jest strata więc stirling wypada słabiej ale mógłby być tańszy i bardziej ekologiczny ze wzgędu na to , że do paneli potrzeba kobaltu itp. Generalnie ciekawy pomysł pozdrawiam
Nie bierzesz pod uwagę, że panele mają sprawność tylko 20-parę procent z tego ile dostarcza energii słońce na m2. Taki silnik połączony z dobrą prądnicą może mieć większą sprawność.
@@markusman4592niestety silnik i tak nie osiągnie większej sprawności od paneli bo źródło ciepła jakim jest słońce jest takie samo dla fotowoltaiki jak i silnika więc tu przewagę ma fotowoltajka przez prostrzą drogę do wytworzenia prądu jednak silnik jak napisałem ma przewagę ekonomiczną i ekologiczną
@@Filip-xy1we Wasze rozumowanie ma jeden podstawowy błąd! Panele fotowoltaiczne nie produkują prądu z ciepła słonecznego tylko ze światła. A gdy panele mocno się nagrzewają w upalny dzień to SPADA ich sprawność. Dla paneli najlepsze warunki to zimno i dużo światła
za mądre treści dla YT. NIEMNIEJ MATERIAŁ WYSOKIEJ JAKOŚCI. DZIĘKUJĘ
Jest sobota, jest Robson i jest zabawa🎉
Uwielbiam takie tematy. Wystarczy go powiększyć i skierować światło słoneczne ;)
wow bravo mega kreatywny film 🥰🥰🥰
Zarąbisty materiał, zaciekawiłeś mnie tak bardzo ze będę zgłębiał ten temat. W razie jakiejś apokalipsy wypadało by mieć taki u siebie w domu, głównie ze względu na "paliwo" :D
Dzięki za film!
Super film. Najlepszy kanał jaki widziałem opowiadający o technologii w motoryzacji.
Super. 👍
Dzieki za kolejną dawkę informacji 🤩
Bezwładność jest idealna do agregatu a buforem mocy akumulator a napęd elektryk i wtedy mamy eko jeśli tylko użyjemy sodowych akumulatorów ponad stuletnich
Elegancki numer...więcej takich technologii poproszę
Wow pozyskiwanie energii elektrycznej nawet tylko latem to jest cos naprawde genialnego!
A zimą stawiasz sobie taki silnik przy piecu lub kaloryferze i oświetlenie masz za darmo
@@rafalstefanski440 masz rację! 😁
@@rafalstefanski440Albo przy kominku
Znam ten silnik od bardzo wielu lat, uważam że dobrze sprawdzi się w hybrydzie jako stałe doladowywanie akumulatora a napęd samochodu czy też innego środka po prostu elektryczny - nie ma problemu ze zmianą prędkości obrotowej, a stabilne obroty doładowania akumulatora są wręcz korzystne. Natomiast podgrzewanie cylindra gorącego może być małą świecą żarową umieszczoną wewnątrz cylindra - warto spróbować. Pozdrawiam. 👍👍👍
Gdyby mógł się sprawdzić już byłby stosowany, jest dużo tańszy w produkcji a dziś to księgowi owszystkim decydują. Nie jest stosowany ani w hybrydach, ani w generatorach bo ma bardzo niska sprawność, na poziomie max 15%. Niestety w materale pojawiła się mitologia dotycząca sprawnosći rzędu 45%.
Jak zwykle super odcinek, aż szkoda że nie dłuższy. Super temat.
14:34 no jest tu pewne naciągnięcie faktów, bo ciepło dostarczasz ze spalania i ile mocy generuje to maleństwo w zestawieniu z silnikiem spalinowym z auta, nawet na wolnych obrotach... gdyby skala była taka sama też byś albo się zatruł spalinami albo w pomieszczeniu było by już za mało tlenu aby oddychać...
Trochę przedstawiłeś ten silnik jak część ludzi mówi o samochodach elektrycznych, czyli nie ważne skąd pochodzi energia w bateriach ważne że podczas jazdy nie ma emisji gazów...
Przykład z zabraniem źródła ciepła też jest naciągnięty bo sam pokazałeś na początku że chwili było potrzeba żeby maszyna zaczęła się kręcić więc to się prawdopodobnie w bilansie zeruje...
Okej na koniec przedstawione realne aplikacje czy to w łodzi podwodnej czy to w sądzie kosmicznej ale mówimy tu o cieple pochodzących z reakcji pierwiastków radioaktywnych co z oczywistych względów musi być pod ścisłym nadzorem
pewne niedociągnięcia? a gdzie tu są jakieś dociągnięcia?
Super wartościowy film, dziękuję!
Czy tak ciężko zrozumieć, że tego typu materiały są okrojone i zawierają skruty myślowe. Bardzo ładnie i spójnie zrobiony materiał. A malkontentów zachęcam , niech pokażą jak powinien wyglądać ich zdaniem taki materiał. Zobaczymy ile będzie nieścisłości i miejsc do przyczepienia się za nieścisłości.
Robert
Dziękuję
Ten silnik zawsze mnie fascynował
a jeszcze taki film o nim - istny sztos
Na co dzień od 35 lat zajmuję się bardzo szeroko nauką i techniką, z kilkunastu dziedzin, i ten kanał cenię sobie niezwykle wysoko pod każdym względem - a trudno u mnie o taką opinię :)
Nie jest to silnik zeroemisyjny. Jest to rodzaj silnika spalania zewnętrznego. Jeśli ciepło dostarczane jest wynikiem spalania dowolnego paliwa (biomasy, węglowodorów, węgla) to sam fakt, że wewnątrz silnika nie następuje spalanie, to chyba trochę za mało, żeby powiedzieć, że silnik jest zeroemisyjny. Idąc tym tokiem rozumowania dochodzimy do wniosku, że silnik maszyny parowej (choćby parowozu) również jest zeroemisyjny, a chyba byłaby to jednak gruba przesada gdybyśmy postawili parowóz jako wzór pojazdu bezemisyjnego.
Potencjał jaki tkwi w silniku Stirlinga to fakt, że czynnik roboczy nie ulega przemianie fazowej jak to ma miejsce w przypadku maszyn parowych, gdzie zanim para (gaz) wykona pracę, najpierw musimy "stracić" sporo ciepła energii) na przejście czynnika ze stanu ciekłego w gazowy za sprawą ciepła parowania.
Jeszcze jedna uwaga do autora, mam nadzieję, że autor się nie obrazi. Angielskie słowo "efficiency" w terminologii fizycznej i ogólnie naukowej tłumaczy się jako "sprawność" nie jako "wydajność" i oznacza stosunek energii użytecznej do energii dostarczonej. To nie jest żadna wydajność. Przez ten pozornie błahy błąd w tłumaczeniu ciężko się tego słucha, bo termin ten jest używany zamiennie z wydajnością rozumianą jako moc użyteczna, czy ogólnie mówiąc moc.
A ja dodam od siebie, ze rzeczywista maksymalna sprawność termiczna tego typu silnika to ok 15%. Dlatego też nie jest powszechnie wykorzystywany.
@@malkontentniepoprawny6885jakieś źródła tej informacji.
Nie mogę sobie wyobrazić jak miała by wyglądać sobota bez Povagowanych. Extra film
Super materiał, kiedyś nie mogłem ogarnąć jak działa ten silnik. To może teraz o najbardziej wydajnych źródłach/napędach.
Fajnie, że energia czysta, ale mogłaby być trochę tańsza.
Nie kolego! Ma być drogie, żeby do cywilów prédko nie doszło
Jesteś wszędzie
Jaka czysta? A z czego się to ciepło bierze? Tam się pali palnik a sprawność to ok 45% czyli już na dzień dobry połowa energii nie jest wykorzystana - to już lepiej spalić to w kotle na ciepłą wodę ze sprawnością 90% (albo kondensacyjnym ponad 100% ale to akurat "chłyt marketingowy")
@@karolinaprzybylo4613nie, nie jest. Przestań się niezdrowo podniecać.
Dzięki za filmik o moim ulubionym Strilingu!!! Uwielbiam! nawet zbudowałem jeden napędzany ciepłą herbatką i lodem :)
Może następny materiał o samochodach na sprężone powietrze. To może być rozwiązanie problemów obecnej motoryzacji .Jest kilka rozwiązań schowanych do szuflady, np.maleńka firma MDI prowadziła zaawansowane badania nad tym projektem ,który został sprzedany indyjskiej Tata Motors. Firma Peugeot już dekadę wstecz pokazała prototypowy model 208 Hybrid Air. Nie wspomnę ,że ponad 100 lat temu we Francji inżynier Ludwik Mękarski uruchomił z powodzeniem w czterech dużych miastach linie tramwajowe napędzane sprężonym powietrzem ,które działały przez wiele lat .Przy obecnej technologii to duży potencjał do wykorzystania.
A sprezone powietrze to skad? z kompresora, a co bedzie poruszac kompressor ano elektrycznosc, a elektrycznosc to skad ano z wtyczki w scianie. Problem rozwiazany??!! potrzebne duzo wtyczek.
Skąd. To się nie opłaca. Koszt sprężania wysoki, plus inne minusy.
@@marcgreenhorn6832 Skąd sprężone powietrze? Jako przykład podam Toyotę Mirai która jest tankowania przy pomocy kompresora ale wodorem pod ciśnieniem 700 bar. Tankując wodór trzeba zapłacić za prąd do kompresora oraz wodór ,który jest obecnie droższy od benzyny. Tankując powietrze do ciśnienia 700 bar ,płacimy za kompresor ,powietrze gratis..
Było w filmie o silnikach skyactiv
Chylę czoła autorom, jak na kanał motoryzacyjny to wzorowo przygotowany materiał o silniku stirlinga. Od siebie mógł bym dopowiedzieć możliwości zastosowania, wspomnieliście w materiale o stirlingach w kogeneratorach, temat o tyle ciekawy w odniesieniu do samochodów hybrydowych aż prosi się żeby silnik stirlinga z piecyka gazowego podpiąć pod kolektor wydechowy w aucie hybrydowym. Czy też jako kompaktowy range extender w samochodach elektrycznych gdzie właśnie jako generator jednostajnie pracując na stałym obciążeniu stirling spisał by się idealnie. Na przeszkodzie chyba stoi tylko cena takich komercyjnych jednostek o dużej gęstości energii.
Orientujesz się czy są projekty, które przy wykorzystaniu stirlinga przekształcają ciepło z chłodnic samochodowych na prąd?
Zgodnie z forsowaną ideologią to mamy nie mieć aut, i zyć w 15-to minutowych miastach, ja skończy sie biznes na ropie.
Przy pierwszej awarii elektryczności, zwlaszcza zimą życzę szczęścia w przetrwaniu dwóch dni😊
Akurat 15 minutowe miasto to samo dobro, a plany stworzenia takiego tworzone są od tysięcy lat.
Ba, wielu z nas mieszka w takich, co nie przeszkadza im szurać że ktoś chce ich w nich zamknąć
@@lepszejutro8624 Akurat w ich wykonaniu to wyjdzie gułag. niemcy i sowieci z sukcesem wprowadzali 15-to minutowe miasta za drutem kolczastym, jakie 15-to minutowe jak do pracy musisz sie nieraz godzinami tłuc, a na wsi to nawet sklepu nima
Czekam aż zrobisz film o Polskiej firmie Amper która działa obecnie w Kanadzie i produkuje silniki jedno i dwusuwowe !!!!!!!!! super ciekawy temat i super ciekawe silniki .
Ciekawy jestem jaką sprawność miałby taki silnik sterlinga, gdyby go napędzać energią słoneczną, np. Poprzez owinięcie na rurce czarnej blachy + płata blachy do łapania więcej słońca, w izolowanym środowisku za szybą, a z drugiej strony na wale odbieranie energii elektrycznej.
Automatyczny rozruch można skonstruować na zasadzie silniczka który go "odpali", kiedy pada na panel słoneczny słońce podlaczony do tego silniczka.
Obawiam się, że słoneczny silnik Sterlinga w większości przypadków jest bez sensu, mamy już całkiem tanie panele słoneczne, przebicie ich sprawności, bezobsługowości i bezawaryjności to trudne wyzwanie.
@@adamsuwaa1433 no i ile panele słoneczme mają sprawności? Koło 40%?
Aż sprawdziłem, na wiki 20%, a rekord światowy w 2024r to 47.6% z maja 2022. Dupy nie urywa, a sam sobie nie zrobisz. Z kolei zasilanie silnika stirlinga można na wiele sposobów zrobić.
Tylko jestem ciekaw jaką to by miało sprawność, na czymś większym niż model, ale też raczej garażowy przydomowy eksperyment.
@@vmaxguy2610 to nie ma znaczenia, że ma ją tylko ok 20%, chodzi o cenę i praktyczność
Z kad ty te informacje wytrzasnoles. Genialne. Moc slaba ale mimo to przydatna napewno w niektorych technicznych rozwiazaniach. Lubie ogladac ten kanal. Pozdrowienia z Niemiec.
Teoretycznie rozpalasz ognisko w samochodzie i jedziesz 😁
Nie teoretycznie. Już takie rzeczy robili. Przewaga aut spalinowych, czy elektrycznych, nie czekasz 10 minut aż się rozpali.
Poprostu genialny wynalazek do wielu zastosowań jestem pod wrazeniem
Jakby ktoś już planował robić swapa takiego silnika w swoim samochodzie to ten przedstawiony na filmie ma około 0,12W mocy lub bardziej motoryzacyjnie 0.0001631545940764685 KM, także może być ciężko upchnąć pod maskę cokolwiek co ma jakąś sensowną moc. Koncept fajny ale przez względu na rozmiary nadaje sie tylko jako stacjonarny pochłaniacz ciepła z innych źródeł enegii, gdzie ciepło jest marnowane.
Model silnika przedstawiony na filmie to tylko gadżet. Jednak w filmie pokazano dostawczaka który miał 75KM generowanych przez silnik Stirlinga więc nie jest tylko jako stacjonarny.
A silnik spalinowy takich rozmiarów to ile by miał koni? 😂
@@RevengeST15 Około 2/3KM, popatrz sobie na samochody RC i wykorzystane tam silniki. Oczywiście nikt nie oczekuje żeby taki mały silniczek miał kilkaset koni ale jedna dziesięciotysięczna konia z silnika stirlinga to jest przegięcie w drugą stronę, podłączysz do tego kilka lampek LED i nie będzie miał siły kręcić sie dalej.
Bez obciążenia te 1000 obrotów na minutę robi wrażenie ale generuje znikome ilości mocy.
@@RevengeST15conajmniej setki razy więcej
@@paprukas W takim razie najlepszym rozwiązaniem jest elektryk bo silnik elektryczny w takim małym rozmiarze generuje najwięcej mocy
Ja nigdy nie pożałowałem suba danego temu kanałowi, zawsze konkretnie w sprawach motoryzacyjnych 👍👍👍✌️🙂.
Taki silnik byłby też czymś fenomenalnym w hybrydzie, jako generator prądu. Nie tylko taki generator pracuje pod stałym obciążeniem i nie jest problemem jego długie wkręcanie się na obroty - bo wtedy hybryda moze chwilę jechać na akumulatorach, ani nie jest problemem długie stygnięcie i powolne zatrzymywanie się, bo wtedy silnik doładuje akumulatory do pełna w bezpieczny dla nich sposób, czyli im bliżej pełni, tym wolniej.
A dodatkowo taki silnik może "kraść" ciepło akumulatorów i innych podzespołów pojazdu, generując i z niego prąd ładujący akumulatory i zasilający silniki elektryczne.
Człowieku, przecież ten silnik jest urządzeniem mechanicznym, trzeba go wyprodukować i wymienić, kiedy się zużyje. Równie dobrze można by postulować podłączenie pedałów hamulca, gazu i sprzęgła do prądnicy i uzyskiwanie dodatkowej energii elektrycznej. A dlaczego się tego nie robi? Bo się nie opłaca... I to samo jest z silnikiem Stirlinga.
@@erkraft nie nie opłaca się, a byłoby to generowanie prądu siłą mięśni kierowcy - w rezultacie należałoby używać bardzo dużo siły, aby wciskać pedały, co jest sprzeczne z założeniem sterowania pojazdem... to nie jest nieopłacalne, to jest stanowi zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Czytanie ze zrozumieniem też czasem pomaga - pisałem o zastosowaniu silnika Stirlinga w hybrydzie, zamiast klasycznej spalinówki, która tam jest normalnie. Czyli Stirling wymaga wyprodukowania, a klasyczna spalinówka pojawia się tam magicznie teleportem z Nibylandii?
Ciężko powiedzieć, czy jest to opłacalne - bo po prostu nikt tego jeszcze nie próbował.
@@nihilistycznyateista Czeka, wszystko mylisz. Co do prądnicy podłączonej do pedałów - jakiej "bardzo dużo siły"?? Przecież wszystko zależy od wielkości prądnicy :) Nie rozumiesz tego?
A druga kwestia to silnik zamiast spalinówki. Zastanowiłeś się, jaką moc można uzyskać z silnika Stirlinga o PODOBNYCH wymiarach co silnik spalinowy? Zarzucasz mi brak czytania ze zrozumieniem, ale ty się wypowiadasz kompletnie nie rozumiejąc, czym jest ten silnik. A zastanowiło cię to, że jeżdżą prototypy np. lokomotyw na silnik wodorowy, ale jakoś nikt się nie skusił na lokomotywę z silnikiem Stirlinga? Powód jest prosty, WYMIARY !! Stosunek mocy do masy urządzenia. I tu wracamy do mojego przykładu prądnicy... Jasne?
@@erkraft To ty nie rozumiesz. Jeśli wciśnięcie pedału będzie wymagać o choc pół grama nacisku więcej, niż to absolutnie konieczne - pojazd nie zostanie dopuszczony do ruchu, jako niebezpieczny. Pomijając pewną bezwładność samej prądnicy, co kompletnie zaburzy w ogóle działanie mechanizmu.
Co do stosunku mocy do masy to stirling akurat jest wielokrotnie lżejszy od tradycyjnej spalinówki, co najwyżej zajmuje dużo miejsca, ale da się go skompresować stosując odpowiedni gaz roboczy i podnosząc jego ciśnienie.
@@nihilistycznyateista Moment, chwila... Co do prądnicy, to nie chodzi o samoróbkę, tylko o konstrukcję fabrycznie dopuszczoną do ruchu. Podałem to jako pewną analogię do sil. Stirlinga. Nikt nie dokłada prądnicy do pedałów dlatego, że jest to bez sensu z punktu widzenia zysków i strat energetycznych, a nie dlatego, że jest to to nie do zrealizowania.
Co do masy, to polecam znalezienie momentu w filmie, gdzie jest mowa o zastapieniu silnika spalinowego o mocy 150 Hp silnikiem Stirlinga o mocy 75 Hp. Dlaczego? No bo nie dało się zamontować silnika Stirlinga o większej mocy pod maską z powodów GABARYTÓW a nie MASY. Pozwolę sobie zacytować wiki (fragment znalazłem dużo później, niż przyszła mi do głowy kwestia wymiarów).
"Wadą silnika Stirlinga jest konieczność używania dużych powierzchni wymiany ciepła. Problem łagodzi zastosowanie wysokich ciśnień gazu roboczego, co z kolei sprawia trudności z uszczelnieniem. Ogólnie wadą silnika Stirlinga są koszty budowy, a nie zasada działania."
Proste, jasne ??
Po prostu się nie opłaca ❤❤❤
co sie nie opłaca?
@@matiszymek4010 perpetuum mobile się nie opłaca brak zysku dla korporacji brak zysku dla eko świrów. Cała ekologia musiała by się zmienić i to się nie opłaca dla magnatów bo mały ludzik ma być biedny i płacić a nie mieć za darmo
@@wiesiekyskanowski2537Jakie perpetum mobile?
Jakieś 10 lat temu miałem fazę, aby zbudować domowy "reaktor jądrowy" z wykorzystaniem odpadów rudy uranu i właśnie silnika Sterlinga. Poczyniłem nawet stosowne zakupy w tym drogi licznik Geigera, ale późniejsze obliczenia i głębsze informacje na temat szczątkowego promieniowania podważyły sens tego projektu a nakład pracy, ryzyka i koszty nie uzasadniały zbudowania zasilacza do zegarka, lub radia. Zakładałem, ze uzyskam przynajmniej 5-10W ciągłej mocy przez dekady a musiałem zmniejszyć oczekiwania o rząd wielkości. ;)
(brak dostępu do wartościowych materiałów podważył sens)
Większy sukces miałbyś z użyciem trytu i paneli fotowoltaicznych, wygenerujesz tym te kilka watów i jest to już robione :)
@@tomclanys Przyznam szczerze, że nie pomyślałem o tym, aby od razu pozyskiwać energie elektryczną. ;)
A gdyby tak np. do 2 cylindrów silnika z zapłonem wewnętrznym dołożyć kolejne dwa cylindry stirlinga ogrzewane spalinami z pierwszych dwóch? Silnik stirlinga generowałby prąd dla silnika elektrycznego np. w miękkiej hybrydzie.
Silnik taki mimo dziesiątek plusów generuje dosyć mało pracy w stosunku do rozmiaru i wagi.
Pomysł fajny ale bardzo komplikuje budowe takiego zestawu silników pod maską a daje prawie zerowe ilości prądu.
Wszystko jest zrozumiałe. A sam film dobrze złożony. Dobra robota.
Ma czelność! Człowiek skrytykować😁 To trzeba i pochwalić!! hehe
Czuje się wyedukowany! 😊
Pozdrawiam serdecznie hehe
Fantastyczne. Tylko problem jest taki ze jest tani więc. Nie można zarobić. A jak nie można to sie nie opłaca.
genialny patent. już kminie jak to wcisnąć do domu żeby uzyskać energię dla siebie
Przydałby się taki porządny materiał na temat jak budować tego typu silniki do rozwiązań w domu, by można było nimi zasilać urządzenia domowe
"Darmowa energia" 🤡
Ja bym nie przyciągał widzów filmów z żółtymi napisami takim clickbaitem.
edit: widzę że już poprawione. Doceniam.
Znam teorie z Stirling Criogenigs skąd był materiał video. Fajnie, że poruszyliście ten temat na polskim youtube.
Więcej takich tematów! Nowe silniki - to przyszłość
2:23 "powietrze wewnątrz zwiększy swoją gęstość" - technicznie rzecz biorąc, zwiększy gęstość dopiero PO wykonaniu cyklu pracy, czyli po przesunięciu tłoka i zmianie objętości
Wciąż cieszę się z tego że przeniosłeś lokowanie produktu kawałek dalej
Bardzo ciekawy odcinek. Ten silnik ma ogromny potencjał.
Ale żeś mi fajną rzecz pokazał i nauczył dużo :) Dziękuje !
Cały odcinek nawet nie wstałem z kibla, czyli był ciekawy 😄
Kolejne bardzo ciekawe pół godziny. Dzięki
Na wykresie p(V) widać wykonywaną PRACĘ. Pole pod wykresem gdy idziemy w prawo to energia przekazana na zewnątrz (powiedzmy: jakiemuś wałowi) na sposób pracy (kręcąc go). Gdy idziemy w lewo to wał porusza silnik. Kluczowe jest to, że mniej go to kosztuje energii (mniejsze pole pod wykresem). Dodatkowo zachodzi przekaz ciepła, ale tego tak prosto nie odczytamy.
Energia uzyskiwana bez dostarczania paliwa. Super. To tak samo dziąła jak koń. Taki koń dDziała bez dostarczania energii, w czasie pracy, ale może paść z braku pokarmu, to trzeba go jednak żywić. Ale gdyby ktoś inny żywił, to można byłoby mówić, że pracuje bez dostarczania energii. Oczywiście ten ciepły koniec podgrzewali świeczką, wiec paliwa nie dostarczali, ale ciepło z paliwa, którym była świeczka. .