I got cancer and elephant don't. WHY?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 13 มิ.ย. 2024
- Kup moją nową książkę!
📚📚📚 7 CZĄSTECZEK 📚📚📚
wejdź na siedem.alt.pl
W 2020 roku wyciąłem znamię, które okazało się być rakiem. Ludziom nowotwory zdarzają się całkiem często... Tymczasem słonie czy wieloryby wydają się być na nie odporne - dlaczego?
Materiał o witaminie C:
• Dlaczego musimy jeść w...
👉 Patronite ► patronite.pl/NaukowyBelkot
📚 Moja pierwsza książka ► altenberg.pl/geny/
📚 Książka dla dzieci ► naukowybelkot.pl/product/zest...
📚 E-book ► tinyurl.com/pnp-ebook
🎧 Mix audio ► ratstudios.pl/
===
Timeline:
0:00 Miałem raka
1:02 Dlaczego słoń go nie miał?
4:15 Jak nie dostać raka
5:10 Geny, które nas chronią
7:00 Gdy słonie zaczęły rosnąć
7:58 TP53 razy...
10:09 Gen zombie
13:08 To skomplikowane... i dobrze!
===
Źródła (wybrane):
J. M. Vazquez i in. - A Zombie FIL Gene in Elephants is Upregulated by TP53 to Induce Apoptosis in Response to DNA Damage
R. Peto - Quantitative implications of the approximate irrelevance od mammalian body size and lifespan to lifelong cancer risk
L. Abeggien i in. - Potential Mechanisms for Cancer Resistance in Elephants and Comparative Cellular Response to DNA Damage in Humans
M. D. LaPlante - Superlative
S. Armstrong - P53: The Gene that Cracked the Cancer Code
D. Myśliwiec - Przepis na człowieka
Super film Dawid, jednak wdarła się pewna nieścisłość. Mastodonty były mniejszymy krewnymi współczesnych słoni. Większe były mamuty, które faktycznie były gabarytowo potężniejsze od współczesnego słonia afrykańskiego, podobnie z resztą jak Palaeoloxodon namadicus (prawdopodobnie największy ssak lądowy ever) czy Deinotherium.
Notabene najcięższy poznany słoń afrykański ważył prawie 11 ton :)
Dopiero teraz usłyszałem przejęzyczenie. Oczywiście miały być mamuty kilkunastodniowe.
@@naukowy.belkot Dawid! Kilkunastotonowe😂
to musi byc zarcik, calkiem zrecznie zabawny zreszta xd
I dlatego wyginęły 😸
Ciężarne samice były zbyt łatwym celem 😹
To tez nie takie proste, bo różne mamuty były, mamut włochaty, ten co żył u nas, był ciut mniejszy od współczesnych słoni, ale taki mamut kolumbijski, z Ameryki Północnej był zauważalnie większy
Oby podobna historia ci się już nie przytrafiła, bo polski filar naukowego jutuba musi stać mocno ;) Materiał świetny jak zawsze!
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
@sylwestermrozowski4153
0 sekund temu
KURKUMA(95% kurkuminoidow) + LYCOPENE 10mg + SAW PALMETTO (palma sabalowa 800 - 1200mg) - 1x dziennie ! - wyleczy kazdego Raka w 7 miesiecy calkowicie !.,
Chyba pseudonaukowy XD
@@Wiciu0802rozwiń
@@Wiciu0802czemu pseudo? Źródła się zgadzają. Masz jakieś podstawy?
2000 rok: Mam raka. Pora spisać testament. Zostało pół roku życia.
2100 rok: Mam raka. Już piąty raz w tym roku. Wezmę Rhutinoscorbin AntiCancer Edition i przejdzie mi po tygodniu.
Tam to już chyba będziesz jednym wielkim androidem
Czatbotem
Raczej niewolnicy (przepraszam społeczeństwo) będą musieli prosić o zgody na cokolwiek.
@@Micha-dx2xw Zrób sobie czasem przerwę od internetu :)
Jak miło, szukam czegoś wartościowego do obejrzenia a tu akurat wchodzi nowy Bełkot. Dzięki :)
Miałem to samo lol
@Uwaga!Naukowybełkot ja w 2015/2016 mialem chemioterapie. Ponad 6 dlugich miesiecy co dwa tygodnie jeździłem na chemię (chłoniak) dowiedziałem się wtedy ze mam więcej węzłów chłonnych w ciele niż mogłem się spodziewać (nawet naocznie były widoczne jako spore wybrzuszenia na moim ciele). Pozdrawiam 7 lat po tamtych nie milych wydarzeniach 😉
+ kolejny do klubu. Chemio radioterapia i minęło 2.5 roku. Pozdrawiam.
Trzymajcie się! Dużo zdrowia :)
Dobrze widzieć takie komentarze, bo odnoszę wrażenie że sporo wiary myśli że chemia jest po to żeby ich zabić / dobić, albo takich co wolą się "leczyć" cieciorką w domu. Zdrówka!
Trzymaj się Dawidzie. CLL Rai w etapie III dopadł mnie u szczytu kariery ale kuśtykałem do pracy z niezdiagnozowaną zakrzepicą żył głębokich oraz płuc (bo pandemia) o kijkach i zdalnie zdiagnozowali rwę kulszową pomimo tego, że węzły chłonne miałem wielkości połowy pomarańczy pociłem się jak koń na wyścigach siedząc za biurkiem lub nawet śpiąc. Od sierpnia (dwa tygodnie intensywnego leczenia na oddziale) a do końca lutego intensywne leczenie chemioterapią, 6 cykli, pierwsze 4 dawki i myślałem, że jak dalej będę czuł się tak dobrze to luzik. W międzyczasie po małym upadku na śliskiej drodze gruntowej przed domem pękł mi krąg L1, L3, L4. Nawet nie mogłem pójść na czerech do toalety oddalonej o 5 metrów. Wiaderko i pielucha. Już się zrastam w gorsecie, wolny od objawów CLL. Mam 49 lat i chodzę wolniej od sąsiadów po siedemdziesiątce, zdarzają mi się upadki. O podniesieniu 3kg czy schyleniu się mogę pomarzyć. Odczucie obcej nogi (gdyż odczuwam ją jako zdrętwiałą oraz drętwiejące palce drugiej stopy powodują, że chodzę o kulach gdyż czuję się jakbym chodził po lodzie). Śmieszne jest to, że po każdej dawce chemioterapii miałem nieodpartą potrzebę jedzenia lodów, pół kilograma sorbetu cytryna czy słony karmel nawet na raz robiło robotę.
Mam podobną narośl w podobnym miejscu nad uchem i wreszcie dzięki tobie zmotywowałem się żeby je usunąć. Dzięki za motywację i podkreślenie wagi tego problemu.
Cudowne! Takie odcinki jak ten to wspaniały pokarm dla mojego mózgu. Kocham nauke ❤
Ten moment kiedy czytasz tytuł i zastanawiasz się od kiedy Twój ulubiony populyzator nauki słucha Twojego ulubionego rapera
Jestem tak chory, że nawet mój rap ma raka😂❤🎉
Ale super się Ciebie ogląda! Dzięki za taki wartościowy film!
Moja babcia kupiła oprawki okularów które ocierały jej skroń metalową częścią i to jej podrażniało skórę. Możliwe że metal zawierał nikiel. Ale nie chciała przez taką drobną rzecz zmieniać oprawek i tak chodziła kilka miesięcy. W końcu w tym miejscu pojawił się guzek. Przy kolejnej wizycie u lekarza, ten skierował ją na zbadanie guzka. Rak kolczystokomórkowy, wczesna faza, bez naciekania do głębszych warstw. Zastosowano wymrażanie, wycięcie z marginesem i zszycie. Ale po trzech miesiącach w czasie kontroli stwierdzono, że coś się odnawia i zrobiono drugie wymrażanie. Od tego czasu mijają 4 lata, nie ma wznów, babcia dobrze się czuje mimo że ma 86 lat.
Przez taką drobną głupotę coś mogło się potoczyć gorzej, bo babcia nie uważała tego za nic groźnego i sama by z tym nie poszła do lekarza i tylko miała wyznaczoną wcześniej wizytę kontrolną w związku z reumatyzmem.
Kurcze, dzięki za podzielenie się Twoją historią. Zmotywowałeś mnie do pójścia do lekarza 💪
Dawid, przeczytałem twoją książkę Przepis na człowieka - trudna jak diabli i jednocześnie genialna. Gratulacje!
A ja przeczytałem "7 cząstek" i na 124 i 125 stronie jest błąd.
...jak żyć...
...jak żyć?
@@need4speed11 czasami autorzy i edytorzy specjalnie robią albo zostawiają błędy, aby później wykrywać nieudolne kopowanie ich dzieł. Coś jak kartografowie robią.
@@FLYP93 Wiem o tym, np. fikcyjne miasta, ale tutaj co do tego nie jestem do końca przekonany, zresztą Latawca można spokojnie cytować jako źródło wiedzy a nie bezczelnie kopiować :)
Niesamowite, że akurat teraz wrzuciłeś taki film. Taki sam nowotwór usunięto mi 2 miesiące temu.
Też to miałem. Trochę bardziej się martwiłem niż ty - tak mi się wydaje. To był taki impuls który zmienił moje życie, paradoksalnie na lepsze.
"Nowotwór to mutacja, która się przyjęła" - pamiętam cytat z jednego z wcześniejszych filmów na kanale i... zostawiam komentarz po prostu dla zasięgu.
fascynująca Historia. Zresztą jak większość. Mam obie książki, i obejrzane wszystkie filmy, większość nie jeden, nie dwa razy :D
Co do tych nękających komentarzy. Część ludzi mają nudne życie oraz są przegrywami i mówiąc komuś coś złego próbują ściągnąć tą osobę do swojego poziomu. POZDRAWIAM PANIE DAWIDZIE.
Bardzo dobry film na temat ktory od jakiegos czasu mnie interesowal
Dokładnie rok temu 'zdiagnozowałem' u siebie nowotwór złośliwy - czerniaka. To był jedyny przypadek kiedy moja cholerna hipochondria na coś się przydała i uratowała mi być może parę lat życia. Genetyka jest jednak w tym wypadku bezlitosna i rodzi bliskie skojarzenia z fabułą filmów "Oszukać przeznaczenie".
Może trochę dziwnie zabrzmię, ale dziękuję, że Pan żyje^^ Też mi się kiedyś jedna wredota przypałętała i to niezbyt miłe, dostawanie telefonu, że komuś poznanemu w szpitalu się nie udało też nie jest miłe. Aż zazdroszczę tym słoniom^-^" Dlatego dziękuję, że Pan żyje^^ To bardzo miłe z Pana strony i bardzo ważne dla milionów ludzi^^ A tę książkę, której Pan szukał, żeby pokazać już mam^^
Super film, nawet nie wiedziałam, że ten temat mnie interesował tylko nie miałam gdzie się z nim zapoznać
Dziękuję I pozdrawiam
Myszy (i ogólnie gryzonie) mają też szybszy metabolizm niż słonie i pewnie dlatego ich komórki także "szybciej żyją": krócej, wcześniej się starzeją, szybciej są zastępowane przez nowe, szybciej i częściej się mnożą. A przecież nowotwory pojawiają się właśnie w momencie podziału komórki
Tak właśnie podejrzewałem, że słonie to zombie.
Ty tez. Zombie ai 😂
a co dopiero jak sie doda ich rytuały pogrzebowe i to że jak ktorys słonik umrze to reszta stada płacze za nim
Nawet tu dotarłeś?
Elo koprolit
Słonie nie jedzą zbóż. Ot cała tajemnica.
10:07 "jeden z moich starszych filmów..." zabolało, bo pamiętam jak wyszedł jako najnowszy. Uch, starzeję się.
Posiadanie genu posiadanien, mogłeś powiedzieć znacznie więcej nie o samym fakcie istnienia genów mogących wpływać na ryzyko chorób nowotworowych ALE o ich aktywowaniu
Dzięki za materiał
super że dobrze wszystko ale wiesz, zdrówka na przyszłość
Dziękuję za super film. Pytanie jak bardzo zmienił Ci się algorytm i klikalność filmu po zmianie miniaturki? Pozdrawiam
Fajnie że udało ci się wyzdrowieć.. Ja niestety mam łuszczycę stawową i tak ciężką, że mam problemy z poruszaniem się Jak nie biorę leków biologicznych to nawet leżenie w łóżku mnie boli .PS Może o tym jakiś odcinek.?
Zrezygnuj z jedzenia warzyw i wszelkiej materii roślinnej
Dowiedziałabym się czegoś więcej na temat łuszczycy. Małżonek na to choruje, maści na sterydach nie do końca działają, odstawi się to i tak nawraca
Niestety u myszy nowotwory są bardzooo częste, co jako hodowca mogę potwierdzić:(((( Sporo starszych myszek odchodzi właśnie ze względu na nowotwory, nie jedynie ze starości.
Film jak zawsze bardzo ciekawy!
Jest taka mysz, która pomimo braku odporności nie choruje prawie nigdy na nowotwory. Zapomniałem jak się nazywa lecz mówił o niej kiedyś prof. Jędrzejczak.
A czym jest śmierć ze starości?
To je wyleczcie!! Wasza wiedza nam się przyda!!
P.S. To wy macie TAKI materiał do badań i tego nie wykorzystujecie!?!?!!
Spodziewałem się usłyszeć teorię o wielkich nowotworach, w których w skład wchodziło tyle komórek nowotworowych, że ów komórki miały szanse zmutować ponownie, niszcząc pierwotny nowotwór. Myliłem się. Materiał jak zawsze ciekawy. Zdrowia życzę
U waleni jest też tak, że z racji rozmiarów, żeby nowotwór zaczął realnie szkodzić zwierzęciu, to sam musi urosnąć do bardzo dużych rozmiarów. Jako, że komórki nowotworowe same są podatne na mutacje, to zdarza się, że zanim taki godz urośnie do realnie zagrażającej objętości sam zostaje zaatakowany przez nowy nowotwór, który wykształcił się już od zera na nim, przez co umiera.
Czasem opłaca się być olbrzymem :)
Świetny film pod względem jakościowym i merytorycznym. Nigdy nie spotkałam się z nazwą "master regulatory gene" na TP53 - to określenie na białka regulujące dużą liczbę innych białek/genów. I choć p53 podpada pod tą definicję, to częściej jest on nazywany "guardian of the genome" czyli strażnik genomu. (Aż prosi się o dodanie Mieciowej wstawki "Genom? Genom.")
Ja mam guza na lewym płacie tarczycy 8mm, w USG nie było widać żadnych nacieków więc skierowanie do poradni chorób tarczycy w trybie zwykłym ale i tak muszę zrobić biopsję, bo każdy guz jest potencjalnie nowotworem.... byłam się zapisać i na NFZ mam wizytę na marzec 2024 (i tak to szybko bo na stronie terminyNFZ to widziałam też terminy na 2025😅) poprosiłam prywatnie, więc za tydzień na wizycie podpytam Panią doktor co dalej.
Tak użyłam minimalnej dozy sarkazmu
Ludzie nie wzlekajcie, chodźcie do lekarza lub przynajmniej róbcie rutynowe badania... co z tego że zasuwacie po pieniądz i nie macie czasu... potem zaczniecie te pieniądze wydawać na lekarzy bo o siebie nie dbaliście
Pozdrawiam serdecznie
Zrobiłbyś odcinek o tym, jaka była pierwotna funkcja piór i skąd się wzięły?
Bliska mi osoba też miała rozpoznanie nowotwora skóry: rak podstawnokomórkowy, złośliwy, ale nie dający przeżutów i po wycięciu raczej nie ma ryzyka remisji. Przyczyną mogło być mocne opalanie się w dzieciństwie, choć ta osoba jest już w podeszłym wieku i nota bene całe życie dba o zdrowie, ale mutacja może o sobie znać po długich latach. Ostrożnie ze słońcem. Życzę zdrowia!
2:36 na napisach *milionów* zamiast *bilionów*
a tak poza tym to dzięki za nowy film, poprawiłeś tym humor ❤
sporo jest literówek/błędów w napisach, domyślam się, że były wygenerowane
@@izimsi no właśnie nie były wygenerowane bo 1 - nie ma napisu wygenerowane automatycznie, 2 - kiedy Dawid mówi modele, w napisach jest "modele matematyczne"
Kurde ale ciekawe zagadnienie. Mam wrażenie że onkologia może być jedną z głównych dziedzin nauki która doprowadzi ludzi do długowieczności. Z drugiej strony weź pracuj do 120 urodzin ;).
Jak smakowała rzeżucha?
Wybitnie
Pierwotny tytuł filmu "Dlaczego miałem raka, a słon nie?" był dużo lepszy, pozdrawiam super materiał
Możesz zwrócić film o diecie ketogenicznej?
14:10 Lub leczyć te nowotwory, które już leczymy (np ostra białaczka); ale znacznie mniej nieprzyjemnie dla pacjenta (chemioterapia)
Mógłbyś zrobić film czy solenie wody z kranu solą jodowaną tworzy rakotwórcze substancje? Na pubs acs jest badanie.
świetny film, jestesmy w stanie wytlumaczyc dlaczego słonie nie maja zwiększonego ryzyka wystąpienia raka, a co z wysokimi osobami, przecież genomy ludzkie są bardzo podobne do siebie i osoby wysokie nie maja dodatkowych wersji określonych genów, czy ktoś zgłębił ten temat?
Tak z ciekawości, skąd te pluszaki? Czy kupiłeś specjalnie do odcinka?
W napisach końcowych są wymienieni właściciele
Życzę zdrowia.
Jak nazywa się piosenka w tle tego filmu?
Dawidzie, czy jeszcze w tym półroczu ukaże się film nt. Efektów szczepień?
Myszy żyją krótko! To oczywista róznica. Słoń, żółw itd mają inny czas replikacji w okresie zycia.
Osobiście lubię teorię że u dużych organizmów z powodu dużych rozmiarów zanim nowotwór może urosnąć do rozmiaru zagrażającego życiu zwierzęcia ma dużą szansę wykształcenia własnego nowotworu który go uśmierci albo znacząco osłabi (to tłumaczy średnią długowieczność dużych zwierząt).
Może coś o wargach pokrywających zęby teropodów? Może być ciekawy dla wielu osób, bo w popkulturze są przedstawiane raczej z zębami na wierzchu.
Ja tez miałem nowotwór niezłośliwy - włókniaki. Zniknęły po tym jak wyleczyłem się z insulinooporności. Pytanie interesujące pod katem naukowym: jaki jest związek miedzy wzrostem nowotworów, a poziomem insuliny?
Jako cukrzyk odpowiem - insulina jest anabolikiem, więc im jej więcej, tym więcej szans na nowotworzenie. Tutaj jeszcze dochodzi drugi czynnik, tj. IGF-1 (insulinopodobny czynnik wzrostu).
@@gucioprawda1976 Dodam tylko, że włókniaki były dla mnie problemem, którego nie mogłem rozwiązać przez 30 lat. Rozwiązanie przyszło poniekąd przypadkiem...
Dlatego w cukrzycy typu 2, czyli tej związanej z insulinoopornością wzrasta ryzyko nowotworzenia. Insulina powoduje przesunięcie glukozy do komórek, co jest bardzo sprzyjającą rzeczą dla nowotworów, ponieważ komórki nowotworowe też potrzebują glukozy do wzrostu. Insulinooporność cechuje się tym, że produkcja insuliny jest zwiększona, ale komórki gorzej na nią reagują. Komórki nowotworowe oczywiście nie są oporne na insulinę, a wręcz na odwrót. Dodatkowo u osób z insulinoopornością zazwyczaj występuje cukrzyca, więc glukoza już będzie podwyższona we krwi. Insulinooporność łączy się też z otyłością, więc większa ilość tkanki tłuszczowej dodatkowo zwiększa ryzyko nowotworzenia (mechanizm jest już tutaj złożony)
Insulinooporność będzie przyczyniała się do wysokiego stężenia glukozy we krwi, która to z kolei uważana jest za jedyne źródło energii dla nowotworów. Być może zagłodziłeś dziada ;)
@@jakubr2137 włókniaki są po prostu nieprzyjemne, gdyż ulokowane są na szyi i pod pachami. Za Chiny ludowe nie wiedziałem jak się ich pozbyć poza mechanicznym wycinaniem.
Dr. Eric Berg wspomniał (dla mnie post factum), że klucz leży w insulinooporności, co mnie bardzo zdziwiło.
Ciekawe jak taka odporność/podatność na nowotwory zmienia się gdy jakiś gatunek podlega gigantyzmowi/karłowatości kiedy jest odizolowany np. na wyspie. Czy ta odporność również wtedy się zmienia czy proces zmian w wielkości jest w tym przypadku zbyt szybki by podążyły za tym zmiany zwiazane z nowotworami.
Tego nie wiem, ale raczej na pewno jest skorelowana z szansą na przeżycie w ekosystemie. Widać to np. u gryzoni; typowe masowo padają ofiarą drapieżników, więc gatunkom długowieczność jest po nic i takie myszki czy chomiki zdychają ze starości po 2-3 latach. Ale jeżozwierz (to też gryzoń!), który ma wywalone na większość drapieżców, potrafi dociągnąć do 20 lat :) Z kolei kapibara żyje ledwo połowę tego dystansu, mimo że jest bardzo duża, ale ma spore grono drapieżników.
Nagrasz filmy komentujace "Ksiege Urantii" i jej rewelacje odnosnie historii ziemi i powstania zycia na naszej planecie jak rowniez epoki geologiczne? Jak sa bliskie temu co mowi obecna nauka? Podpowiem ze ksiega jest dostepna za darmo w internecie (Przekaz 57-61). Pozdrawiam
Nie najgorsza powtórka przed maturą, bo przykład słoni i tego genu odpowiedzialnego za hamowanie rozwijania się nowotworów całkiem często się trafia ostatnio. To może coś z metabolizmu teraz? ☺️
Witam, czy nagrała byś o autofagi? Chętnie zobaczył bym taki odcinek w twoim wykonaniu
Piszę tu, bo wpadłem na pomysł na film jaki bardzo chciałbym byś nagrał ponieważ porusza problem znacznej części ludzkości. Chodzi mi o migrenę. Byłbym wdzięczny gdybyś zajął się tym tematem.
A czy rak może mieć raka?
Zabrakło mi informacji jak naukowcy wyjaśniają, na ten moment, długowieczność waleni?
Jest szansa na odcinek o wągliku ?
To pewnie zbyt duże uproszczenie, ale jeśli u zdrowego człowieka tp53 jest w postaci aktywnej a w przypadku gdy pojawiają się w jego ciele komórki nowotworowe w których gen ten uległ mutacji i zaczynają się dziko namnażać… czy terapia genowa która by uśmiercała wszystkie komórki z uszkodzonym tp53 nie była by swoistym lekiem na raka? I to automatycznie na wiele jego wariantów… ?
Dawidzie, ostatnio widze mnóstwo sprzecznych informacji odnośnie smażenia. Jedni mówią że najzdrowszy jest smalec a inni że olej lub oliwa. Nie mam jak tego zweryfikować a myślę że temat jest dość ciekawy. Na YT jest short gdzie pewna profesor opowiada że to tłuszcze roślinne są przyczyną coraz większej liczby chorób.
Takie szybkie Pytanie bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Słonie posiadają 10 kopi pseudogemu (czyli genu który na drodze ewolucji przestał być aktywny) Lif6 .skoro kazdy ssak też ma 1 kopie tego jednego genu, to czy u ludzi też jest to pseudogem ?
Więc co odpowiada za długowieczność wielorybów ?
Myślałem, że to feat ze Słoniem xD
Wrocławskie słonie 💚
Dobrze zrozumiałem, że gen TP53 i LIF6 mają tę samą funkcję - wywołanie apoptozy (TP53 jeszcze najpierw próbuje naprawić zmiany, ale to nieistotne dla mojego pytania)?
Jeśli tak, to dlaczego ten gen LIF6 jest tak ważny? Czyżby białko P53 nie zawsze było w stanie "zabić" komórkę - wówczas wkracza LIF6, który ją dobija, dzięki czemu nie staje się ona nowotworem?
Jak zrozumiałem funkcją TP53 jest przede wszystkim "sprawdzenie genów". Być może on sam nie powoduje apoptozy, tylko uruchamia LIF6.
❤
Czy nawet jeśli nie będę miała wykrytej mutacji brca-1 a moja babcia miała raka piersi, prababcia zmarła na raka piersi a mama miała mięśniaki macicy to opłaca mi się mastektomia prewencyjna? Bo miałam mieć badanie w CZD ale nie chcą nas za bardzo przyjąć z jakiegoś powodu mimo iż ginekolog z tego samego szpitala nas wysłał
Zależy od wieku w którym babcia i prababcia miały nowotwory. Jeśli po ok. 50 r. ż, to ryzyko mutacji brca-1 jest raczej niskie - nowotwor powstał najprawdopodobniej ze względu na zaawansowany wiek i osłabione mechanizmy naprawy DNA, jeśli jednak zachorowały obie w wieku młodym to prawdopodobieństwo jest spore. Krotko mówiąc tak czy tak warto się zbadać, zważywszy na fakt że rąk wystąpił u 2 kobiet w rodzinie :)
7:17 Kilkunastu tysięcy kg? Nie mogę znaleźć żadnej informacji aż o takiej wadze.
To ciekaw jestem jakie i ile genów antyrakowych miały dinozaury, np. taki T Rex...
Mmmm geny super serowe, mmm SERotonina MMM
A czy wyżsi ludzie dłużej żyją?
Oho jeszcze nie obejrzałam ale coś tak czuję że chodzi o paradoks Peto i hiperguzy
Jednak nie hiperguzy ale to też ciekawy temat
Jakie mechanizmy antynowotworowe wystempowały u dinozaurów ?
Meteorytyczne.
Może istotny w przypadku dużych ssaków jest również metabolizm? Duże ssaki nie potrzebują aż tak szybkiej przemiany materii bo sama masa i rozmiar pomagają utrzymać stałą temperaturę, w przypadku małych ssaków metabolizm musi być szybki co skraca czas życia pojedynczych komórek
A co o teorii hyperguzów mówiącej o tym, że w obrębie tkanki nowotworowej w pewnym momencie zaczyna wytwarzać się nowy nowotwór, który „zjada” ten stary?
Oglądam drugi raz, pewnie obejrzę i trzeci żeby móc rodzince opowiedzieć czemu słonie nie mogą mieć raka
Czy to są parasolki z Pszczyny??
Zdecydowanie lepszy coming out na dziś niż ten Sakowskiego
A jaki zrobił?
W jaki sposób gen kiedyś odpowiedzialny za syntezę witaminy C, stal się znowu aktywny i zmienił swoją funkcję, kodując białko wywołujące apoptozę?
Nie tak 😅 to jakiś pseudogen „wrócił do życia” zmieniając funkcję i bierze udział w apoptozie. Gen odpowiedzialny za syntezę wit C był tylko szybką dygresją, żeby przypomnieć, czym są pseudogeny. :)
Wyrobię się pan z materiałem akurat zgubiłam się w górach jest chociaż coś fajnego w tle do posłuchanie
👍
Czy dinozaury z racji wielkości często umierały z powodu nowotworów?
Może byłbyś w stanie wytłumaczyć dlaczego gorąca woda w zamrażalniku zamarza szybciej od zimnej. Chyba że to jakiś fake. Wydaje mi się to bardzo nielogiczne
Materiał na sequel "Człowieka Słonia"
Pozdrawiam.#
Tak, to się nazywa selekcja naturalna.
Sami robiliście polskie napisy czy to jakiś automat? Bo, jest trochę błędów.
Testuję program, który to robi automatycznie. Całkiem nieźle mu idzie, ale czasem wysiada na naukowym nazewnictwie.
@@naukowy.belkot a czego się spodziewałeś? 😅
Geny zombie? A do tego grające w tle The Zombies? Podoba mi się ta zależność :))
W układaniu tytułu filmu to chyba inspirowałeś się u Majora Suchodolskiego
Podwajam i przekazuję następnej osobie
Ciekawe jak często dinozaury chorowały na raka? :O
Książki Dawida są tak rozchwytywane że brakło nawet egzemplarza dla niego.
Tymczasem ja, który się właśnie dowiedział, że ma nieaktywny gen tp53...
To było tsunami przerażające i zarazem optymistyczne
przed obejrzeniem tego musze to napisać BO TAK PAN JEZUS POWIEDZIAŁ