pięknie prawisz Pan :D ja stosuje starą lodówkę jako izolator do bardzo ale to bardzo wolnego stygnięcia wosku i też upycham szmatami :) pozdrawiam ciepło i serdecznie :))
Dziękuję panie Tomku za wszystkie wskazówki które pan umieszcza na tych filmikach jeszcze raz dziękuję każdy początkujący pszczelaż nauczy się pszczelarstwa z pana jagrze cennych wskazówek 🌹🌹🌹
Ludzie ale Pan Tomasz nie wspomina, że ten sposób zabija przetrwalniki horób. Ba, nawet mówi, że ten sposób nie dorównuje konwencjonalnej sterylizacji. W filmie powiedział, że jeśli nie masz możliwości sterylizacji w autoklawie to taki sposób jest lepszy niz zwykłe przetopienie. Co więcej od około 10 mówi, że po takim procesie i tak oddaje do profesjonalnej sterylizacji oraz, że klarowanie to nie jest sterylizacja.
Hej Doktorku :) Jednym z ostatnich filmów powiedziałeś ze pszczelarz ma cytuje Ciebie :) „ MA MYŚLEĆ A NIE BYĆ JAK MAŁPA „ Moje pytanie zatem idąc za Twoja radą skąd masz pewność ze masz racje ? Potrzebne są choć minimalne badania czyż nie ? Jeśli się mylę to...
To co Pan pokazał to bzdura a przynajmniej częściowa cząsteczki przetrwalników są za małe by sedymentowały. wiec proces sterylizacji odbywa się nie na zasadzie sedymentacji tylko przetrzymywania wosku w wysokiej temperaturze przez długi okres czasu. nie jest to rozwiązanie idealne lecz przyjmuje się ze 25 min procesu autokoklawowania to około 7h gotowania (100 stopni normalne ciśnienie) (jestem biotechnologiem wiec powiedzmy ze coś o sterlizacji wiem) co jest nieekonomiczne dlatego się tego nie robi problem może rozwiązac dobra izolacja lecz obawiam się że ta pokazana może nie wystarczyć by utrzymać ową temperaturę przez minimum 7h
Mam pytanie: W mojej okolicy rolnik wytruł wszystkie pszczoły u sąsiadów (spryskał rzepak w dzień jakimś opryskiem). Ja straciłem 2 -3 szklanki pszczół z bardzo mocnej rodziny. Czy ten miód jest dobry do spożycia i gdzie mogę go sprawdzic?
Panie Tomaszu oczywiście masz Pan poparcie swojej teorii jakimiś przeprowadzonymi badaniami ? czy to jest tylko takie sobie gadanie aby nagrać następny odcinek na YT. Skąd wiesz Pan że przetrwalniki Zgnilca Amerykańskiego są cięższe od wosku i opadają na dno razem z zanieczyszczeniami a może jest ODWROTNIE ! Szkoda że oglądają Pana młodzi pszczelarze którzy uczą się pszczelarzenią z YT-a i nie potrafią odróżnić bzdur od dobrych rad. Jak posłuchają Pana wszystkich rad to szybko będą musieli kupować nowe rodzinki - chyba że o to Panu w tym chodzi, aby dzwonili i kupowali odkłady.
Panie Tomaszu głupoty głupoty i jeszcze raz głupoty i przez takie przekonanie szerzy się zgnilec w pasiekach... Proszę sobie poczytać o poprawnej sterylizacji jakie ciśnienie i temperatura powinna działać na wosk oraz jak długo żeby był STERYLNY a nie sterylizacja szmatami i sianem.... Tylko autoklaw niestety.
Slucham... slucham i nasuwają mi sie pewne pytania. Po pierwsze... gotujesz przez godzinę i mowisz ze jest wosk wygrzany. Jaka tam jest temperatura podczas gotowania? Po drugie... jezeli dajesz wosk do fachowej sterylizacji to po co go gotujesz przez tą godzine?? Gdzie ta ekonomia?? Po trzecie.... Od kiedy zgnilec amerykanski jest chorobą grzybiczą?? Poza tym z tymi opadającymi przetrwalnikami to jest nierealne. I jeszcze jedna mala uwaga. Nie mówi się półtorej litra tylko półtora litra.
A nie lepiej wprowadzić plastikowe pełne ramki wraz z plastikowa weza jest to jednolita całość ramka z weza i nie trzeba drutować ramek. Co jest mega wkurwiająca robota.
Proponuje jeszcze pszczoły plastikowe. Wydaje mi się, że skoro bierzesz się za chodowlę pszczół, musisz stworzyć im "dom", który będzie zrobiony z większości naturalnych materiałów bowiem materiały te są naturalnym domem pszczół. Więc jak mam pchać pszczoły do plastikowego pudła wypchanego plastikiem w postaci ramek i węzy, to chyba lepiej nich te pszczoły żyją sobie gdzieś w lesie. Polecam trochę przyziemnego myślenia.
pięknie prawisz Pan :D ja stosuje starą lodówkę jako izolator do bardzo ale to bardzo wolnego stygnięcia wosku i też upycham szmatami :) pozdrawiam ciepło i serdecznie :))
Super filmik Panie Tomku! Pozdrawiam i życzę dalszej wytrwałości😁🐝
Panie Tomaszu pana filmiki są bardzo ciekawe można się dużo dowiedzieć na temat pszczelarstwa pozdrawiam i trzymać tak dalej Tadeusz Winiecki z łodzi
Wielka chwała za to co Pan robi! Wielu pszczelarzy zabiera swoje doświadczenie do grobu! Dziękuję że dzieli się Pan swoją wiedzą!!!!
Dziękuję panie Tomku za wszystkie wskazówki które pan umieszcza na tych filmikach jeszcze raz dziękuję każdy początkujący pszczelaż nauczy się pszczelarstwa z pana jagrze cennych wskazówek 🌹🌹🌹
Pomocne pozdrawiam
Ludzie ale Pan Tomasz nie wspomina, że ten sposób zabija przetrwalniki horób. Ba, nawet mówi, że ten sposób nie dorównuje konwencjonalnej sterylizacji. W filmie powiedział, że jeśli nie masz możliwości sterylizacji w autoklawie to taki sposób jest lepszy niz zwykłe przetopienie. Co więcej od około 10 mówi, że po takim procesie i tak oddaje do profesjonalnej sterylizacji oraz, że klarowanie to nie jest sterylizacja.
Prowadził Pan jakieś badania na temat przetrwalników chorób?
Za kilka dni pokaż jak to wyszło. Pozdrawiam
Najbardziej zakopanym czy rozlanym woskiem interesuja sie mrowki:) pozdrawiam.
Hej Doktorku :) Jednym z ostatnich filmów powiedziałeś ze pszczelarz ma cytuje Ciebie :) „ MA MYŚLEĆ A NIE BYĆ JAK MAŁPA „ Moje pytanie zatem idąc za Twoja radą skąd masz pewność ze masz racje ? Potrzebne są choć minimalne badania czyż nie ? Jeśli się mylę to...
Добро. Спасибо отец.
Да хорошо рассказывает на своем канале, приятно послушать польского брата.
To co Pan pokazał to bzdura a przynajmniej częściowa cząsteczki przetrwalników są za małe by sedymentowały. wiec proces sterylizacji odbywa się nie na zasadzie sedymentacji tylko przetrzymywania wosku w wysokiej temperaturze przez długi okres czasu. nie jest to rozwiązanie idealne lecz przyjmuje się ze 25 min procesu autokoklawowania to około 7h gotowania (100 stopni normalne ciśnienie) (jestem biotechnologiem wiec powiedzmy ze coś o sterlizacji wiem) co jest nieekonomiczne dlatego się tego nie robi problem może rozwiązac dobra izolacja lecz obawiam się że ta pokazana może nie wystarczyć by utrzymać ową temperaturę przez minimum 7h
Lepiej byłoby zastosować dobry szybkowar. Wtedy jest odpowiednie ciśnienie i temperatura.
Hmmm... A jak by tak gotować ten wosk w szybkowarze? Wyższe ciśnienie i wyzsza temperatura.
Mam pytanie:
W mojej okolicy rolnik wytruł wszystkie pszczoły u sąsiadów (spryskał rzepak w dzień jakimś opryskiem).
Ja straciłem 2 -3 szklanki pszczół z bardzo mocnej rodziny.
Czy ten miód jest dobry do spożycia i gdzie mogę go sprawdzic?
Trutnie przeżyły w tej rodzinie ? One są najlepszym wskaźnikiem skażenia miodu podczas zatruć pestycydami.
Ależ to naukowo ujęte. TANIO !!! :-)))) Słyszał może o takim urządzeniu jak autoklaw?
Tomku, a co myślisz o przyciśnięciu w czasie gotowania tej przykrywki, wtedy zwiększyłoby się ciśnienie w środku a jest to też bardzo korzystne.
Ale bardziej niebezpieczne. Całe wiadro podskakuje na kuchence. W takich warunkach nie należy ryzykować poparzeniem lub pożarem.
Chore
I to jest meritum tematu
@@tomaszstanczuk6339wstawić zawór bezpieczeństwa i powinno działać
Dzięki Panie Tomaszu
Panie Tomaszu oczywiście masz Pan poparcie swojej teorii jakimiś przeprowadzonymi badaniami ? czy to jest tylko takie sobie gadanie aby nagrać następny odcinek na YT. Skąd wiesz Pan że przetrwalniki Zgnilca Amerykańskiego są cięższe od wosku i opadają na dno razem z zanieczyszczeniami a może jest ODWROTNIE ! Szkoda że oglądają Pana młodzi pszczelarze którzy uczą się pszczelarzenią z YT-a i nie potrafią odróżnić bzdur od dobrych rad. Jak posłuchają Pana wszystkich rad to szybko będą musieli kupować nowe rodzinki - chyba że o to Panu w tym chodzi, aby dzwonili i kupowali odkłady.
Pan Tomek pie.......li glupoty.!!!!!! Co Pan chce zyskac tymi glupotmi.
Piec dni gdzie to trzymasz w klarowaniu ogarnij się
Co pan za bzdeury opowiada.
Oj Tomku, byłeś mało klarowny jak nigdy
Czekam na filmik z efektem.
kolejny znakomity i rzetelny materiał bez efektów specjalnych i zbędnego prdlnia. Duży szacunek!!!
Według mnie to co mówisz to bzdury.
czemu się tak boisz użyć tego trudnego słowa na "Z" :-)
Panie Tomaszu głupoty głupoty i jeszcze raz głupoty i przez takie przekonanie szerzy się zgnilec w pasiekach... Proszę sobie poczytać o poprawnej sterylizacji jakie ciśnienie i temperatura powinna działać na wosk oraz jak długo żeby był STERYLNY a nie sterylizacja szmatami i sianem.... Tylko autoklaw niestety.
Stary sposób ale dobry .Tomek apsik………...
tylko autoklawa tam jest sterylizacja reszta to banialuki
Dobry szybkowar też się nada.
Slucham... slucham i nasuwają mi sie pewne pytania. Po pierwsze... gotujesz przez godzinę i mowisz ze jest wosk wygrzany. Jaka tam jest temperatura podczas gotowania? Po drugie... jezeli dajesz wosk do fachowej sterylizacji to po co go gotujesz przez tą godzine?? Gdzie ta ekonomia?? Po trzecie.... Od kiedy zgnilec amerykanski jest chorobą grzybiczą?? Poza tym z tymi opadającymi przetrwalnikami to jest nierealne. I jeszcze jedna mala uwaga. Nie mówi się półtorej litra tylko półtora litra.
A nie lepiej wprowadzić plastikowe pełne ramki wraz z plastikowa weza jest to jednolita całość ramka z weza i nie trzeba drutować ramek. Co jest mega wkurwiająca robota.
A nie lepiej kupić miód. Wtedy nic nie musisz robić.
Jan apsik……...kiedyś mowilo się na zdrowie.A teras spierd;;;;;;;;;;
Czlowiek z pasja
Robił badania przecież to samozwańczy doktor.
Plastikowe ule ocieplone wbrew pozorom są leprze niż tradycyjne. Bo nie wgryzają się choroby w materiał to samo pełne ramki z plastikowa weza.
Proponuje jeszcze pszczoły plastikowe. Wydaje mi się, że skoro bierzesz się za chodowlę pszczół, musisz stworzyć im "dom", który będzie zrobiony z większości naturalnych materiałów bowiem materiały te są naturalnym domem pszczół. Więc jak mam pchać pszczoły do plastikowego pudła wypchanego plastikiem w postaci ramek i węzy, to chyba lepiej nich te pszczoły żyją sobie gdzieś w lesie. Polecam trochę przyziemnego myślenia.
@@imri8393 pracowales przy pszczolach w kanadzie ? tam nikt sie nie pierdzieli z masowa produkcja
@@tomaszjanczewski8438 Wiem o czym mówisz pracować nie pracowałem, ale filmów na yt dużo. Dla mnie to nie jest pszczelarstwo
@@tomaszjanczewski8438 Cudze chwalicie, na swoje sracie...