Wielkie uznanie za pracę, a za porządek po pracy, pomimo ogromnego zmęczenia i panujących ciemności, należy się nagroda "Mechanic of the year" - WIELKI SZACUN!
Szacun za szczerość i mówienie prawdy. Ten się nie myli, co nic nie robi. Ja również nie pomyślał bym że wentylator może coś zaciągnąć i zostawił bym bez osłony. Dzięki Twojemu filmowi wiele osób w przyszłości nie popełni tego błędu. Pozdrawiam 👍
I to są rzetelne filmy pokazujące pracę mechanika nie wszystko wyjdzie Coś naprawisz a tu co innego wychodzi. Szacun że w filmie nie ma zaklęć mechanicznych typu: ku..a mać 🤣
Szacunek , po 9 godzinach pracy miałbym dosyć gadania stania itd. plus droga do domu , coś o tym wiem pracuje jako mechanior , jeszcze raz szacunek , trupy zawsze się zdarzają , gwarancyjne , po gwarancyjne , koledzy , znajomi i niestety trzeba to zrobić i jeszcze się uśmiechać (no problem) ;-)) a po dotarciu do domu następne problemy , bo pies chory i ma sraczkę , żona zła bo ....., dziecko kicha i nie może iść do przedszkola , po prostu życie , pozdrawiam i oby było ciepło do 1 lutego bo potem już zima ;-)))
Mam znajomych w branży transportowej i nie jest tak różowo że samochód szybko na siebie zarobi. Ci co mają w miarę nową flotę i ponad 10 tirów, jadą na granicy opłacalności, przy dużej ilości jakoś wychodzą na plus. Nie zawsze jest to związane z awaryjnością floty a zbijaniem cen aby wyrwać zlecenie + często kierowcy coś odwalają, a to usnął i wpadł do rowu, a to np. chłodnia w trasie się zepsuła i towar do śmieci itp. Inny znajomy jeździ solówką i przy podobnym wieku auta jak ten Man, jak auto przejeździ bezawaryjnie miesiąc jest na plusie, jak coś się zwali - różnie bywa. Wracając do tematu, przy takich naprawach mechanik powinien się zabezpieczyć - klient powinien podpisać papier - gwarancja na naprawę tak, ale auto kończy TEN kurs i obowiązkowo uzupełnić brak osłony inaczej klient traci gwarancję i bierze na siebie ryzyko. Tutaj pewnie zwyciężyło nasze Polskie podejście, dobra muszę uzupełnić osłonę ale kosztowała mnie naprawa, auto musi choć trochę odrobić zrobię jeden dwa kursy i założę osłonę. Zrobił kilka kursów - mmmm zrobię jeszcze kilka, nic się nie dzieje, jeszcze jeden kurs, dwa i tak w kółko. Aż się stało.......... Obym nie wykrakał, bezwzględnie nie powinno się jeździć z uszkodzonymi zaczepami miski. Auto powinno bezwzględnie zjechać do bazy i powinno się na spokojnie przyjrzeć misce. Jak znam życie znowu będzie jeden / dwa kusy .... potem następne.... Robota jak zawsze profeska, podziwiam za trzymanie nerwów na wodzy. Nabrudzone - posprzątane. Tak powinno to wyglądać.
"Ci co mają w miarę nową flotę i ponad 10 tirów, jadą na granicy opłacalności," tak tak jasne. Jak w firmie, gdzie pracuje, było spotkanie szefa z przedstawicielami firm transportowych - podwykonawców w sprawie podwyżek to przyjechali takimi furami, że nie wiadomo było, gdzie oczy skierować. Na granicy opłacalności oczywiście. W mojej rodzinie kuzynka z mężem wzięli sie za transport ten mniejszy (dostawczaki, cała Europa). Mają dwie ciężarówki, zaraz biorą trzecią, nową fabryki w leasing. Ooooczywiście na granicy opłacalności w to idą. Normalnie szaleńcy. A nowy samochód i to nietani dla siebie to kuzynka pewnie w rowie z samochodami znalazła. Nikomu nic się nic opłaca, każdy jęczy, a biznes się kręci, ludzie zarabiają.
@@infeltk Te nowe samochody na 99% są wzięte w leasing, bo przecież Janusz z Haliną muszą pokazać sąsiadom i rodzinie, że biznes się kręci..... potem jest wysyp ogłoszeń oddam leasing ......
@@rubens7498 wiem, że w leasing, ale trzeba mieć kasę na: wpłatę własną, ratę 2,5tys netto, spalanie 12 benzyny 98w mieście, opony zimowe, AC od 400tys.zł pewnie za 8tys rocznie jak nie więcej, przegląd za 1800 czy 2500zł. I na końcu wykup za ciężką kasę, bo z "małej" raty nie będzie wykupu 1zł. Do tego utrzymać rodzinę i mieć zapas kasy jak klient nie zapłaci albo ciężarówka się zepsuje.
Jak zawsze pełna profeska, a błędy ? Nie zdarzają się tylko tym co nic nie robią. Szacunek za chęci nagrywania w takich warunkach, oby tak dalej Darek !
Jeżeli dobrze pamiętam, po ostatniej wymianie chłodnicy auto miało jechać na serwis w celu założenia osłony. Mam nadzieję że właściciel nie obciążył Ciebie kosztami za niby źle zrobioną robotę skoro awaria została usunięta i auto miało jechać na serwis w celu założenia osłony, gdyż w momencie naprawy nie była dostępna przez zamknięcie hurtowni?. Jak wygląda rozliczenie takiej naprawy? Bierzesz coś na swoje barki ? Wiadomo że nie myli się ten kto nic nie robi. Bardzo dobra robota 👍👍👍
Według mnie po części jest to wina Darka, bo na dobrą sprawę to mogło się rozsypać nawet jadąc od razu na serwis w celu dokończenia. Po prostu nie spodziewał się, ze to się tak rozsypie bez obudowy. Poprawke zapewne Darek wzia na siebie. Pozdrawiam
Kolego podziwiam cię za Twoja rzetelność . Szkoda ze nie mieszkasz w Stanach , byłbyś moim ulubionym mechanikiem . Pozdrowienia z amerykański autostrad .
Dobrze, że nie jest tam wszystko upakowane, mimo wszystko ( tych "niespodzianek" ) dosyć "przyjazny" w naprawie (abstrachując od nakładu pracy) ... PS no i, że chce Ci się jeszcze nagrywać, szacunek 👍
Jeśli dogadali się między sobą, klient i serwis, to nie ma chyba o co drzeć szat. Ostatecznie klient obraziłby się i pojechałby do innego serwisu, a jednak ponownie wybrał ten sam serwis. Tak więc nie widzę tu żadnej dramy.
Witam . Tu nie ma co się tłumaczyć bo to jest ewidentna wina kierowcy czy właściciela auta ... Nie było obudowy ok założona chłodnica by dojechać na miejsce a nie użytkować . I gdyby to się nie stało to by tak jeździli .....To tak jakby chirurg odciął nogę i powiedział "Al jutro panu ją zaszyjemy "
Szacun za wytrwałość i robotę ja to bym pizgnał tym :) a co do tego Mana to niezły ulep, spawy, wszędzie olej, na osi jak nie świeży to zaschnięty.....Star 1142 mojego taty tak nie wyglądał, ba wyglądał jak nowy ale to przecież ''zachodni super sprzęt "
Ciężkie samochody to i ciężka praca, bardzo doceniam to że robisz wszystko co się da żeby robota była dobrze wykonana, a przede wszystkim że jeszcze nagrywasz materiał. Pozdrawiam i czekam na następne filmy.
Szacunek za cierpliwość i zaangażowanie w naprawę ciężarówki. Miałeś na końcu języka tekst o kosztach, dobrze, że nie zabrnąłeś w zaułek. przyjemnej pracy!
Podawanie cen w jego przypadku nie jest takie proste gdyż będzie miał inną cenę sklepy z częściami samochodowymi od hurtowni każdy sklep ma inny przerób i inną cenę od hurtowni czyli zniżkę na części później sklep robi sobie marżę sklepy i serwisy mają dostęp do katalogu hurtowni i widzi cenę dla siebie i detaliczną. Następna sprawa chłopaki z Truck mechanic from Poland z tego co widzę reklamują oficjalnie Texstara jest to firma dość prężnie się rozwijająca z częściami zamienniki więc mają zapewne u nich na części w zamian sporą zniżkę oczywiście texstar nie posiada wszystkich części więc nie bazują tylko na nich. Zmywacze mają ok :P. Więc jeśli chcesz się utrzymać na rynku musisz mieć dobrą cenę ale zarobić na częściach i robocie tak jak każdy.
@@scaniav847 Dlatego piszę o cenach orientacyjnych. Jako użytkownik osobówki wiem że ceny podstawowych elementów różnią się czasami o kilkadziesiąt procent pomiędzy różnymi firmami. Więc jak będzie informacja że cena się "waha od....do" będzie wystarczająca. Obecnie też wszyscy mówimy że masło kosztuje ok 7zł ale nie mówimy za ile kupiliśmy z kartą biedry 🙂
@@blazejosmc Myślę że chłopaki założyli kanał z pasji do naprawy i tego co robią nagrywanie już im przedłuża czas naprawy dodatkowo po pracy obróbka filmu wrzucenie go na kanał i jeszcze ma się bawić z cenami myślę że mija się to z celem ich pracy, niech robią to co potrafią najlepiej czyli naprawami.
@@scaniav847 Myślę że wyolbrzymiasz. Cały czas mówię o cenach orientacyjnych. I to nie chodzi o każdą śrubkę. Zwykle za każdym razem jest wymieniana jedna, dwie lub trzy główne części. I to chyba nie problem o podanie ORIENTACYJNEJ ceny części jak np. ceny chłodnicy w tym przypadku.
Sorki . Może źle zrozumiałem ale z tego co zobaczyłem naprawa była wykonana na koszt mechanika. Jeśli tak to szacun i medal za odwagę do przyznania się do błędu, co każdemu zawsze może się zdarzyć.
Witam. Te stopki do misy to porażka ,aż trudno uwierzyć że Man takie coś odstawił, no cóż ale trzeba i to naprawić tylko tak jak mówisz ta robota to nie na jeden dzień i tak że udało się ogarnąć. Pozdrowionka !!!!!
Ciekawe jak długo wytrzymasz tak pracować. Skwar w lecie, zimno w zimie, wiatr, długie godziny na nogach, mało snu. Do tego stres, czy części nie zabraknie. Ciężki kawałek chleba.
Jeśli nowy wiatrak jest tego samego producenta co poprzedni to na miejscu kierowcy/właściciela MAN-a obserwowałbym go przez jakiś czas czy aby nie ma tendencji do "naciągania" się wieńca łączącego łopatki w kierunku chłodnicy (a obecnie obudowy wiatraka już po jej zamontowaniu). Niektóre aftermarketowe wiatraki są wykonane z dość parszywego materiału, który po nagrzaniu się wykazuje tendencję do ponadprzeciętnego "uelastyczniania" się (doskonale to widać w okolicach 0:45 - mięciutka resztka łopatki wiatraka, dodaj o tego wysoką temperaturę właściwą dla warunków jej pracy i masz przyczynę tego ambarasu). Mówiąc bardziej obrazowo: im bliżej końca łopatek i wieńca je łączącego (licząc od osi wiatraka) tym mocniej się on wygina w kierunku chłodnicy. Ten zmielony wiatrak tak właśnie się zachował, jakby popatrzeć na jego przekrój boczny to by wyglądał tak ) a im wyższą miał temperaturę i obroty tym bardziej wieniec go okalający zblizał się to chłodnicy. Tak więc, niech właściciel MAN-a ma oko, czy aby wiatrak nie zostawia śladów na nowo zamontowanej oslonie - jeśli są to pozostaje wymienić wiatrak na oryginal i zapomnieć o temacie. Czasem tak bywa z zamiennikami, niby żadna filozofia taki wiatrak, a potrafi namieszać i narobić kosztów na kilka tys.
Pod tym filmikiem jeśli była by taka możliwość dałbym 2 łapki w górę, dzień odpoczynku przydałby się po takiej robocie, nie tyle co odpocząć fizycznie lecz psychicznie naładować baterię 😉
No, wytrzymało dłużej niż za bramę. Sukces. Poważnie mówiąc, bardzo dobra robota, nerwy na wodzy (no chyba, że poza kadrem poszła wiązanka) Tym sorbentem wcieranym ręką po 10 godzinach pracy, to mnie rozbroiłeś. Muszę sobie tego kupić trochę. Wentylator pewnie załatwił smog, pył zawieszony pm10, albo inne cholerstwo - zaczął się przecież sezon grzewczy...
Takiego pecha maja tylko zodiakalne Ryby. Ale sie nie poddajemy tylko Ale-Luja i do przodu.Wytrwalosci zycze tobie i twoim wspolpracownikom.Serdecznie pozdrawiam !!!
jak Ty mnie zaimponowales w tej chwili :) , naprawde dziekuje Ci ze dzielisz sie wszystkim wlacznie z tym ze czasami czlowiek popelnia blad - natomiast tylko osoba ktora zna swoja wartosc jest w stanie sie przyznac i poprawic po samej sobie. wiekszosc by powiedziala mowilem przypominalem itd to nie moj problem. bedac szczery uwazam ze wlasciciel tego pojazdu powinien wymienic oslone zaraz jak wrocil na baze (chyba ze dostal informacje ze nie potrzeba i ze moze tak jezdzic) natomiast dzieki za to naprawde dajesz nadzieje na spotkanie dobrego mechanika na swojej drodze :) . pozdrawiam trzymaj sie cieplo i radosci z pracy :) .
Moim skromnym zdaniem nie powinno się pozwolić na jazdę bez osłony ale pełny szacunek za pokazanie przyznanie się do błędu ten się nie myli co nic nie robi
Myślę że zjazd na bazę bez osłony jest jak najbardziej dopuszczalny ale jak widać ryzyko wciągnięcia czegoś jest bardzo duże. Pewnie gdyby dwa tygodnie temu została założona to by nie było tematu. Nie wezmę odpowiedzialności za to że po dwóch tygodniach coś wpadło i wentylator zrobił bałagan bo jest to coś na co nie miałem wpływu .
Jeśli mogę zapytać z ciekawości, czy potraktowałem to jako reklamacje, czy kolejne zlecenie? Bo jak pamiętam to poskładałes go bez obudowy by mógł wrócić na bazę a tu minęło trochę czasu i kilometrów. Więc tu o twoim błędzie nie ma mowy.
Obejrzałem odcinek, z minuty na minutę było mi Ciebie coraz bardziej szkoda. Jedyna rzecz która nie daję mi spokoju to fakt że ten Man to też chyba taki pojazd co to gaśnie tylko na stacji i pod rampą. Wnioskuję bo taki stan pojazdu to chyba wcześniej można było zauważyć.
A może zawsze warto byłoby po każdej swojej naprawie zapisywac sobie stan licznika w samochodzie.Wówczas,po pierwszej naprawie wiadomo byłoby ile przez te dwa tygodnie przejechał bo mogly to byc nawet tysiące kilometrów.
Dlatego metalowy wentylator jest najlepszy. Ciężko taki dostać teraz bo wszystko z plastiku robią, ale na zamówienie można dostać i taki wentylator jest nie do zdarcia ....
Osobiście podobnymi MANami jeżdżę od wielu lat. Jeden jest nisko zawieszony i zdarza się czasem, że coś mi się nawija na wentylator. Przeważnie to folie, łomot nie samowity ale nigdy nie połamałem wentylatora, osłony ani nic w koło. Zwyczajnie jak tylko się nawinie gaszę, pod spód i wyciągam. Czasem jak coś małego to dopiero zauważę przy okazji. Fakt tylko w jednym tak mam a jeździłem 4 sztukami. Także nie jestem tak do końca pewny co do przyczyny... Jak na moje oko to ten MAN trochę niedbany.
Już po samym fakcie że położone się nie nadaje powinno być w pozycji pionowej, nowe inaczej można żeby leżało w pudełku ale po założeniu poczekać aż płyn się ułoży i już do końca jego życia w pionie
Wielkie uznanie za pracę, a za porządek po pracy, pomimo ogromnego zmęczenia i panujących ciemności, należy się nagroda "Mechanic of the year" - WIELKI SZACUN!
Szacun za szczerość i mówienie prawdy. Ten się nie myli, co nic nie robi. Ja również nie pomyślał bym że wentylator może coś zaciągnąć i zostawił bym bez osłony. Dzięki Twojemu filmowi wiele osób w przyszłości nie popełni tego błędu.
Pozdrawiam 👍
I to są rzetelne filmy pokazujące pracę mechanika nie wszystko wyjdzie Coś naprawisz a tu co innego wychodzi. Szacun że w filmie nie ma zaklęć mechanicznych typu: ku..a mać 🤣
Pozdrawiam, serwis wspaniały bez cenzury a zawsze może się coś stać mimo że się robi najlepiej jak można w danej sytuacji przy naprawie. 👍👍
Szacunek , po 9 godzinach pracy miałbym dosyć gadania stania itd. plus droga do domu , coś o tym wiem pracuje jako mechanior , jeszcze raz szacunek , trupy zawsze się zdarzają , gwarancyjne , po gwarancyjne , koledzy , znajomi i niestety trzeba to zrobić i jeszcze się uśmiechać (no problem) ;-)) a po dotarciu do domu następne problemy , bo pies chory i ma sraczkę , żona zła bo ....., dziecko kicha i nie może iść do przedszkola , po prostu życie , pozdrawiam i oby było ciepło do 1 lutego bo potem już zima ;-)))
Darek kawał solidnego gościa z Ciebie. Pozdrów jeszcze 2 solidnych gości, Dziadka i Miśka.
Łllll kk. Kk. Ku mojemu zdziwieniu
Mam znajomych w branży transportowej i nie jest tak różowo że samochód szybko na siebie zarobi.
Ci co mają w miarę nową flotę i ponad 10 tirów, jadą na granicy opłacalności, przy dużej ilości jakoś wychodzą na plus.
Nie zawsze jest to związane z awaryjnością floty a zbijaniem cen aby wyrwać zlecenie + często kierowcy coś odwalają, a to usnął i wpadł do rowu, a to np. chłodnia w trasie się zepsuła i towar do śmieci itp.
Inny znajomy jeździ solówką i przy podobnym wieku auta jak ten Man, jak auto przejeździ bezawaryjnie miesiąc jest na plusie, jak coś się zwali - różnie bywa.
Wracając do tematu, przy takich naprawach mechanik powinien się zabezpieczyć - klient powinien podpisać papier - gwarancja na naprawę tak, ale auto kończy TEN kurs i obowiązkowo uzupełnić brak osłony inaczej klient traci gwarancję i bierze na siebie ryzyko.
Tutaj pewnie zwyciężyło nasze Polskie podejście, dobra muszę uzupełnić osłonę ale kosztowała mnie naprawa, auto musi choć trochę odrobić zrobię jeden dwa kursy i założę osłonę.
Zrobił kilka kursów - mmmm zrobię jeszcze kilka, nic się nie dzieje, jeszcze jeden kurs, dwa i tak w kółko.
Aż się stało..........
Obym nie wykrakał, bezwzględnie nie powinno się jeździć z uszkodzonymi zaczepami miski.
Auto powinno bezwzględnie zjechać do bazy i powinno się na spokojnie przyjrzeć misce.
Jak znam życie znowu będzie jeden / dwa kusy .... potem następne....
Robota jak zawsze profeska, podziwiam za trzymanie nerwów na wodzy.
Nabrudzone - posprzątane.
Tak powinno to wyglądać.
Ale kto finalnie zapłacił za naprawę ? Czy to była reklamacja czy właściciel Mana ?
"Ci co mają w miarę nową flotę i ponad 10 tirów, jadą na granicy opłacalności," tak tak jasne. Jak w firmie, gdzie pracuje, było spotkanie szefa z przedstawicielami firm transportowych - podwykonawców w sprawie podwyżek to przyjechali takimi furami, że nie wiadomo było, gdzie oczy skierować. Na granicy opłacalności oczywiście.
W mojej rodzinie kuzynka z mężem wzięli sie za transport ten mniejszy (dostawczaki, cała Europa). Mają dwie ciężarówki, zaraz biorą trzecią, nową fabryki w leasing. Ooooczywiście na granicy opłacalności w to idą. Normalnie szaleńcy. A nowy samochód i to nietani dla siebie to kuzynka pewnie w rowie z samochodami znalazła.
Nikomu nic się nic opłaca, każdy jęczy, a biznes się kręci, ludzie zarabiają.
@@infeltk Te nowe samochody na 99% są wzięte w leasing, bo przecież Janusz z Haliną muszą pokazać sąsiadom i rodzinie, że biznes się kręci..... potem jest wysyp ogłoszeń oddam leasing ......
@@rubens7498 wiem, że w leasing, ale trzeba mieć kasę na: wpłatę własną, ratę 2,5tys netto, spalanie 12 benzyny 98w mieście, opony zimowe, AC od 400tys.zł pewnie za 8tys rocznie jak nie więcej, przegląd za 1800 czy 2500zł. I na końcu wykup za ciężką kasę, bo z "małej" raty nie będzie wykupu 1zł. Do tego utrzymać rodzinę i mieć zapas kasy jak klient nie zapłaci albo ciężarówka się zepsuje.
WOW!
A miałem iść spać... ALE są ważniejsze rzeczy niż sen! ;)
Pozdrawiam i dzięki za materiał ;)
Jak zawsze pełna profeska, a błędy ?
Nie zdarzają się tylko tym co nic nie robią.
Szacunek za chęci nagrywania w takich warunkach, oby tak dalej Darek !
Jeżeli dobrze pamiętam, po ostatniej wymianie chłodnicy auto miało jechać na serwis w celu założenia osłony. Mam nadzieję że właściciel nie obciążył Ciebie kosztami za niby źle zrobioną robotę skoro awaria została usunięta i auto miało jechać na serwis w celu założenia osłony, gdyż w momencie naprawy nie była dostępna przez zamknięcie hurtowni?. Jak wygląda rozliczenie takiej naprawy? Bierzesz coś na swoje barki ?
Wiadomo że nie myli się ten kto nic nie robi. Bardzo dobra robota 👍👍👍
Według mnie po części jest to wina Darka, bo na dobrą sprawę to mogło się rozsypać nawet jadąc od razu na serwis w celu dokończenia. Po prostu nie spodziewał się, ze to się tak rozsypie bez obudowy. Poprawke zapewne Darek wzia na siebie. Pozdrawiam
Nieźle mechanik musi uczyć i tłumaczyć jak prawidłowo korzystać z parkingu. Pozdrawiam, jestem pełen podziwu dla profesjonalizmu.
Kolego podziwiam cię za Twoja rzetelność . Szkoda ze nie mieszkasz w Stanach , byłbyś moim ulubionym mechanikiem . Pozdrowienia z amerykański autostrad .
Na szacunek i markę tak właśnie się pracuje. Podziwiam i pozdrawiam 👏
Swietny koniec weekendu. Trzymaj tak dalej mistrzu
Dobrze, że nie jest tam wszystko upakowane, mimo wszystko ( tych "niespodzianek" ) dosyć "przyjazny" w naprawie (abstrachując od nakładu pracy) ... PS no i, że chce Ci się jeszcze nagrywać, szacunek 👍
Anita Pałasz się na tym etapie jest realizacja zamówienia na I am so glad
Jeśli dogadali się między sobą, klient i serwis, to nie ma chyba o co drzeć szat. Ostatecznie klient obraziłby się i pojechałby do innego serwisu, a jednak ponownie wybrał ten sam serwis. Tak więc nie widzę tu żadnej dramy.
Przyjemnie się rozmawiało, do zobaczenia gdzieś na szlaku, pozdro 😃🖐
Szczerze nie wiem czy chciałoby mi się tykać jeszcze miskę. Pokazujesz klasę w każdym odcinku. Widać prawdziwego mechanika przez solidne M. Pozdrawiam
a pisałem że bez tej osłony to lipa bo coś może zaciągnąć z zewnątrz już to przerabiałem
Nic nie musiało zaciągać ...wystarczyło że wentylator wpadł w wibrację.
Tak swoją drogą to te stopki od miski co pękły to bardzo dobry wynalazek :)
Pamiętam ta naprawe.klucze cudo w prezecie od szfagra 👍brawoooo za, wykonana, prace.
Za krutko żyjemy by wiedzieć wszystko. Co nas nie zabije to nas wzmocni.
Ale masz zacięcie do pracy , podziwiam i trzymam kciuki za dalsze pomyślne naprawy 👌👍👍👍👍
Witam . Tu nie ma co się tłumaczyć bo to jest ewidentna wina kierowcy czy właściciela auta ... Nie było obudowy ok założona chłodnica by dojechać na miejsce a nie użytkować . I gdyby to się nie stało to by tak jeździli .....To tak jakby chirurg odciął nogę i powiedział "Al jutro panu ją zaszyjemy "
Ale ... Z jednej strony mogli dokupić obwodowe i od razu zamontować? Jeżeli właściciel nie chciał to nie ma problemu jego wina.
Majster przez przypadek włączyłem film i stwierdziłem ,że uczciwie majster podchodzisz do sprawy. Wielki szacunek .
Szacun za wytrwałość i robotę ja to bym pizgnał tym :) a co do tego Mana to niezły ulep, spawy, wszędzie olej, na osi jak nie świeży to zaschnięty.....Star 1142 mojego taty tak nie wyglądał, ba wyglądał jak nowy ale to przecież ''zachodni super sprzęt "
Jak zawsze widać profesjonalizm u pana pozdrawiam
Czy szwagier będzie chciał coś w zamian 🤔 no a jak 🍺🍻🥂🍾🍷🥃🍶 😄😄😄
Szacuneczek, za szczerość i podejscie do pracy.
Szacun gdybe nie mobilne serwisy to transport podupada jesteście bohaterami pozdro z L>B>N
Szacunek, powodzenia, oby było więcej takich serwisantów
Ciężkie samochody to i ciężka praca, bardzo doceniam to że robisz wszystko co się da żeby robota była dobrze wykonana, a przede wszystkim że jeszcze nagrywasz materiał. Pozdrawiam i czekam na następne filmy.
Szacun że po tylu godzinach chciało Ci się czyścić jeszcze kostkę.
No to ile 🤔🤔🤔 tak z ciekawości same części 😉
Konkret jak zawsze, dokladnie jak ktos napisał w komentarzu Pan powienine dostac nagrode Mechanik Roku!!! klaniam sie nisko
Oglądałem filmik o Actrosie, a tu myk, nowy filmik.. Super się Was ogląda. Pozdrawiam.
Szacun!
witam;bylo ciezko ale dales rade ,,dobry jestes,,tak trzymaj a wszystko bedzie super.,.super,.,do milego..,pozdrowionka,,.
Skoro szwagier to pewnie wziął siostrę, chyba już mu wystarczy prezentów?
Uwielbiam ten kanał za takie niespodziewane niespodzianki i za profesjonalne podejście do tematu.
Szacuneczek 👌👍🤛
Dzięki panie dareczku dobranocke juz mam :) pozdrawiam :)
Fachowiec pełną gęba 👏👏👏💪💪💪 odpoczywaj 👍 pozdro dla ekipy
Brawo! ale masz cierpliwośc do tej roboty! Pozdrawiam! A co do pomyłek tylko saper myli sie raz:)
Szacunek za cierpliwość i zaangażowanie w naprawę ciężarówki. Miałeś na końcu języka tekst o kosztach, dobrze, że nie zabrnąłeś w zaułek. przyjemnej pracy!
Szczerze współczuję, osobiście nienawidze robić coś drugi raz. 2/3 tysiące w plecy. Pozdrawiam bardzo dobra robota.
Kawal dobrej pracy 💪🏻😀👍🏻👍🏻👍🏻
Szacunek czapki z głów 👌💪
Jesteś mistrzem dopinguje, pozdrawiam
Taki niefart czasem bywa ale szacun za film, pokazanie własnej (moze nie do konca) winy i naprawe. Szacun.
Filmiki super. Fajnie by było gdybyś podawał orientacyjne ceny części. Nie wielu kierowców osobówek (jak i ja) mają o tym pojęcie
Podawanie cen w jego przypadku nie jest takie proste gdyż będzie miał inną cenę sklepy z częściami samochodowymi od hurtowni każdy sklep ma inny przerób i inną cenę od hurtowni czyli zniżkę na części później sklep robi sobie marżę sklepy i serwisy mają dostęp do katalogu hurtowni i widzi cenę dla siebie i detaliczną. Następna sprawa chłopaki z Truck mechanic from Poland z tego co widzę reklamują oficjalnie Texstara jest to firma dość prężnie się rozwijająca z częściami zamienniki więc mają zapewne u nich na części w zamian sporą zniżkę oczywiście texstar nie posiada wszystkich części więc nie bazują tylko na nich. Zmywacze mają ok :P. Więc jeśli chcesz się utrzymać na rynku musisz mieć dobrą cenę ale zarobić na częściach i robocie tak jak każdy.
@@scaniav847 Dlatego piszę o cenach orientacyjnych. Jako użytkownik osobówki wiem że ceny podstawowych elementów różnią się czasami o kilkadziesiąt procent pomiędzy różnymi firmami. Więc jak będzie informacja że cena się "waha od....do" będzie wystarczająca. Obecnie też wszyscy mówimy że masło kosztuje ok 7zł ale nie mówimy za ile kupiliśmy z kartą biedry 🙂
@@blazejosmc Myślę że chłopaki założyli kanał z pasji do naprawy i tego co robią nagrywanie już im przedłuża czas naprawy dodatkowo po pracy obróbka filmu wrzucenie go na kanał i jeszcze ma się bawić z cenami myślę że mija się to z celem ich pracy, niech robią to co potrafią najlepiej czyli naprawami.
@@scaniav847 Myślę że wyolbrzymiasz. Cały czas mówię o cenach orientacyjnych. I to nie chodzi o każdą śrubkę. Zwykle za każdym razem jest wymieniana jedna, dwie lub trzy główne części. I to chyba nie problem o podanie ORIENTACYJNEJ ceny części jak np. ceny chłodnicy w tym przypadku.
Szacunek za wzięcie tego na klatę. Oby więcej takich mobilnych mechaniorów.
Co ma Pan na myśli ? Mam wziąć na klatę że wentylator coś zaciągnął ?
@@truckmechanicfrompoland3720 kurcze, pomyślałem, że klient Pana winił za drugą awarię. Nie wiem czemu mi to do głowy przyszło.
Super robota fajnie się ogląda wasza prace mimo ze tez to co dzień robię pozdrowionka
Mordeczko ale z Ciebie oaza spokoju.jestem pod wrazeniem
Przeczytałem Pana nick i boję się cokolwiek odpisać 😝
Nick i pana Darka odpowiedź zrobiła mi dobry kabaret na wieczór 🤣
@@truckmechanicfrompoland3720 nick mial byc sam w sobie wyjatkowy i dawac do myslenia a wiec dziala 💪🤭
Sorki . Może źle zrozumiałem ale z tego co zobaczyłem naprawa była wykonana na koszt mechanika. Jeśli tak to szacun i medal za odwagę do przyznania się do błędu, co każdemu zawsze może się zdarzyć.
A to jeden z tych przewoźników byle jedzie też znam takiego jednego nazywamy go techniczny dzięki wielkie za wyjaśnienie sprawy
Witam. Te stopki do misy to porażka ,aż trudno uwierzyć że Man takie coś odstawił, no cóż ale trzeba i to naprawić tylko tak jak mówisz ta robota to nie na jeden dzień i tak że udało się ogarnąć. Pozdrowionka !!!!!
Ciekawe jak długo wytrzymasz tak pracować. Skwar w lecie, zimno w zimie, wiatr, długie godziny na nogach, mało snu. Do tego stres, czy części nie zabraknie. Ciężki kawałek chleba.
Bravo,bravo,czerwony kapturku
no szwagry to dobre są😁😁😁
Jeśli nowy wiatrak jest tego samego producenta co poprzedni to na miejscu kierowcy/właściciela MAN-a obserwowałbym go przez jakiś czas czy aby nie ma tendencji do "naciągania" się wieńca łączącego łopatki w kierunku chłodnicy (a obecnie obudowy wiatraka już po jej zamontowaniu).
Niektóre aftermarketowe wiatraki są wykonane z dość parszywego materiału, który po nagrzaniu się wykazuje tendencję do ponadprzeciętnego "uelastyczniania" się (doskonale to widać w okolicach 0:45 - mięciutka resztka łopatki wiatraka, dodaj o tego wysoką temperaturę właściwą dla warunków jej pracy i masz przyczynę tego ambarasu). Mówiąc bardziej obrazowo: im bliżej końca łopatek i wieńca je łączącego (licząc od osi wiatraka) tym mocniej się on wygina w kierunku chłodnicy. Ten zmielony wiatrak tak właśnie się zachował, jakby popatrzeć na jego przekrój boczny to by wyglądał tak ) a im wyższą miał temperaturę i obroty tym bardziej wieniec go okalający zblizał się to chłodnicy.
Tak więc, niech właściciel MAN-a ma oko, czy aby wiatrak nie zostawia śladów na nowo zamontowanej oslonie - jeśli są to pozostaje wymienić wiatrak na oryginal i zapomnieć o temacie.
Czasem tak bywa z zamiennikami, niby żadna filozofia taki wiatrak, a potrafi namieszać i narobić kosztów na kilka tys.
5 rano, mówię wejdę obejrzę coś u Was a tu cyk nowy odcinek. Smakuje na śniadanie lepiej, niż płatki z mlekiem 💪
Super robota!!
Konkretna naprawa i jak zawsze pierwsza klasa wykonania , pozdrawiam Pana .
💪👍🚚 SZACUN. SZEROKOŚCI
Pod tym filmikiem jeśli była by taka możliwość dałbym 2 łapki w górę, dzień odpoczynku przydałby się po takiej robocie, nie tyle co odpocząć fizycznie lecz psychicznie naładować baterię 😉
Szacón za szczerość
Dziś jeden film obejżałem za dnia, o hamulcach, myślę „coś ty narobił, a na noc co obejżysz?!” a tu? niespodzianka ;)! dzięki!
No, wytrzymało dłużej niż za bramę. Sukces. Poważnie mówiąc, bardzo dobra robota, nerwy na wodzy (no chyba, że poza kadrem poszła wiązanka) Tym sorbentem wcieranym ręką po 10 godzinach pracy, to mnie rozbroiłeś. Muszę sobie tego kupić trochę. Wentylator pewnie załatwił smog, pył zawieszony pm10, albo inne cholerstwo - zaczął się przecież sezon grzewczy...
jak ja Ciebie chłopie szanuje !!! :) troche śrubcze więc mam odniesienie Pozdrawiam
zycie stary zycie nie raz takbywa ze czlowiek mysli ze boga niema
Takiego pecha maja tylko zodiakalne Ryby. Ale sie nie poddajemy tylko Ale-Luja i do przodu.Wytrwalosci zycze tobie i twoim wspolpracownikom.Serdecznie pozdrawiam !!!
mam nadzieję że ty nie ponosiłeś żadnych kosztów z tego powodu,szacun
Padam mordą na pysk no no tego jeszcze nie słyszałem 😎👍
Akcja mistrzostwo. Wow szacunek. Pozdrawiam
Odrazu poznać profesjonalistę nożyk obiadowy też cały czas takiego używam do ściągania ciężarków z felg przed wywazaniem
Witam Darku jak byś był kiedyś koło Dąbrowy Górniczej to mam dla ciebie niespodzianke.Zajebiście się ciebie ogląda.Pozdrawiam
jak Ty mnie zaimponowales w tej chwili :) , naprawde dziekuje Ci ze dzielisz sie wszystkim wlacznie z tym ze czasami czlowiek popelnia blad - natomiast tylko osoba ktora zna swoja wartosc jest w stanie sie przyznac i poprawic po samej sobie. wiekszosc by powiedziala mowilem przypominalem itd to nie moj problem. bedac szczery uwazam ze wlasciciel tego pojazdu powinien wymienic oslone zaraz jak wrocil na baze (chyba ze dostal informacje ze nie potrzeba i ze moze tak jezdzic) natomiast dzieki za to naprawde dajesz nadzieje na spotkanie dobrego mechanika na swojej drodze :) . pozdrawiam trzymaj sie cieplo i radosci z pracy :) .
10-ty komentarz...
Świetna tematyka... Jeździłem w Waszym rejonie gdy pracowałem w WizetTransport... Widziałem jak naprawialiscie coś na PKL... Pozdr
Praktyki od Mijagi z Karate kit 😂pozdro żart dobra Robota 🤩
SUPER
Moim skromnym zdaniem nie powinno się pozwolić na jazdę bez osłony ale pełny szacunek za pokazanie przyznanie się do błędu ten się nie myli co nic nie robi
Myślę że zjazd na bazę bez osłony jest jak najbardziej dopuszczalny ale jak widać ryzyko wciągnięcia czegoś jest bardzo duże. Pewnie gdyby dwa tygodnie temu została założona to by nie było tematu. Nie wezmę odpowiedzialności za to że po dwóch tygodniach coś wpadło i wentylator zrobił bałagan bo jest to coś na co nie miałem wpływu .
Dobry Dobry Pozdrawiam ;)))
Sorbent robi wrażenie...
Jeśli mogę zapytać z ciekawości, czy potraktowałem to jako reklamacje, czy kolejne zlecenie? Bo jak pamiętam to poskładałes go bez obudowy by mógł wrócić na bazę a tu minęło trochę czasu i kilometrów. Więc tu o twoim błędzie nie ma mowy.
Przecież na bazie mieli założyć obudowę wentylatora
Szacun
Obejrzałem odcinek, z minuty na minutę było mi Ciebie coraz bardziej szkoda. Jedyna rzecz która nie daję mi spokoju to fakt że ten Man to też chyba taki pojazd co to gaśnie tylko na stacji i pod rampą. Wnioskuję bo taki stan pojazdu to chyba wcześniej można było zauważyć.
Elegancko.
Podziwiam. Szacunek za ciężka pracę.
Mina na maxa z Mańkiem. Ale i takie się zdarzają. Gratuluję cierpliwość, wytrwałości i szczerości. Pomijam niecenzuralne słowa poza kamerą. 😉
Pozdr
A może zawsze warto byłoby po każdej swojej naprawie zapisywac sobie stan licznika w samochodzie.Wówczas,po pierwszej naprawie wiadomo byłoby ile przez te dwa tygodnie przejechał bo mogly to byc nawet tysiące kilometrów.
Rzetelna praca, super kanał, ale generalnie to auto to złom był... Właściciel ma szczęście ze trafil na Ciebie
ja bym dostal apopleksji krazeniowo oddechowej i niezytu jelit na widok cieknacej pompy. podziwiam spokoj i opanowanie
Lubię cię oglądać prawdziwa mechanika żadnego koloryzowania.
Pozdrawiam czekam na następne filmy
Dobra robota może teraz pojeździ długo? Super odcinek pozdrawiam.
Wera robi dobre mocne narzędzia
Klucze według mnie zadziwiająco lekkie są
A WERA to chińczyk taki jak NEO?
@@Adam-mc1mv z tego co kojarzę to niemiecka marka
I sporooooo droższa od NEO
@@Adam-mc1mv Chińczyk to Ty jesteś... Super narzędzia, przemyślane, mocne i świetnie wykonane,ale to musi i kosztuje
Wera to drugi biegun niż neo - polecam obczaic cennik - narzędzia dla wymagających profesjonalistów, dla domowego majsterkowicza dożywotnie
@@Mateusz__P93 dokładnie tak
Ciężko zniszczyć a w domowym użytku tak jak mówisz dożywotnio będą służyć
Dlatego metalowy wentylator jest najlepszy. Ciężko taki dostać teraz bo wszystko z plastiku robią, ale na zamówienie można dostać i taki wentylator jest nie do zdarcia ....
Osobiście podobnymi MANami jeżdżę od wielu lat. Jeden jest nisko zawieszony i zdarza się czasem, że coś mi się nawija na wentylator. Przeważnie to folie, łomot nie samowity ale nigdy nie połamałem wentylatora, osłony ani nic w koło. Zwyczajnie jak tylko się nawinie gaszę, pod spód i wyciągam. Czasem jak coś małego to dopiero zauważę przy okazji. Fakt tylko w jednym tak mam a jeździłem 4 sztukami.
Także nie jestem tak do końca pewny co do przyczyny...
Jak na moje oko to ten MAN trochę niedbany.
Już po samym fakcie że położone się nie nadaje powinno być w pozycji pionowej, nowe inaczej można żeby leżało w pudełku ale po założeniu poczekać aż płyn się ułoży i już do końca jego życia w pionie