Rozumiem podtekst 😉, ale odpiszę "na temat". Można otworzyć działalność brokerską, zamiast dealerskiej. Koszty wejścia praktycznie zerowe (w porównaniu do stawiania/dzierżawy pomieszczeń na własny salon, który spełniałby wymogi importera), zarabia się też w zupełnie innym modelu (nie na serwisie czy usługach finansowych, tylko raczej na prowizji - od razu, a nie w ciągu X lat). Owszem, z perspektywy klienta to niby kolejne ogniowo w łańcuchu pośredników, ale z różnych względów i tak są oni w stanie zaoferować niższą cenę (po uwzględnieniu prowizji) niż dealer (któremu też to się opłaca na zasadzie win-win i analizy kosztu alternatywnego dalszego utrzymywania auta, np. z uwagi na wspomniane odsetki, które "zjadają dealera od środka"... a przy większej skali działalności - są już przecież ogólnoeuropejskie sieci brokerskie - dotyczy to też aut produkowanych na zamówienie). Przy założeniu, że klient chce mieć auto na własność, co nie zawsze jest oczywiste. Jeżeli nadal będzie się upowszechniał model wynajmu zamiast zakupu samochodów, tradycyjne salony zaczną tracić na znaczeniu, bo pośrednik (oferujący wynajem) to nie klient końcowy, który zwracałby uwagę na "kafelki" za 500 zł za m2 (ja często nie zapamiętuję twarzy ludzi, z którymi mam okazjonalny kontakt, gdyż są to osoby zupełnie dla mnie nieistotne, a co dopiero wzór kafelków na ścianie czy podłodze 🤣). I ewentualnie ciężar sprzedaży przesunie się z rynku pierwotnego (tym zajmie się pośrednik) na quasi-wtórny (auta zwrócone po wynajmie, ale prawie jak nowe, których z każdym rokiem będzie coraz więcej, a przecież biznesplan wynajmu zakłada, że ktoś takie auto za pi razy drzwi wartość końcową jeszcze później nabędzie, co znajduje odzwierciedlenie w precyzyjnie ustawionych kalkulatorach rat za wynajem, bo z perspektywy wynajmującego "spinać" się musi i to, co dostanie w ratach, i to, za ile później auto sprzeda). Takie auto formalnie jest sprzedane na rynku pierwotnym (nabyła je firma wynajmująca albo finansujący, często zresztą z tej samej grupy kapitałowej, ale jednak inny podmiot), więc statystyki dealera czy importera wyglądają ładnie, ale tak naprawdę nie zamyka to ostatecznie tematu sprzedaży, który wróci po 3-4 latach. I ten rynek wtórny zmienia na przestrzeni lat, bo coraz więcej jest firm, które doskonale rozumieją, że to auto po 3-letnim wynajmie nadal można sprzedać praktycznie jak nowe (skoro określonego stanu przy zwrocie wymaga się w umowie, a za każde odstępstwo każe się płacić). A z uwagi na absurdalne ceny nowych aut - także za całkiem przyzwoitą cenę, pozbawioną już jednak "premii od nowości". Dlatego rynek nazwałem quasi-wtórnym czy semi-wtórnym dla odróżnienia od aut faktycznie wieloletnich i z dużymi przebiegami (często z importu lub po tradycyjnym leasingu flotowym, gdzie auta się raczej katuje), bo wynajem jest adresowany także do zwykłych ludzi, którzy tymi autami jeżdżą na co dzień, nie robiąc jednak gigantycznych przebiegów. Więc i tu można szukać niszy dla siebie... Panowie skupili się wyłącznie na omówieniu kwestii prowadzenia tradycyjnego salonu, a nie na innych modelach sprzedaży samochodów.
@@sammler8825 tak auta jak nowe po wynajmie. Smiechu warte. Pooglądaj trochę tych poleasingu itd często mimo małych przebiegów podziabane z każdej strony, porysowane , połamane , w srodku chlew jak chuj. Nasze społeczeństwo jeszvze jest 50 lat za murzynami w kwestii kultury nawet głupiego otwierania drzwi na miejscu parkingowym... najczęściej i tak wykupują , wiec może chociaż trochę dbają ze względu na świadomość, a z wynajętym wiadomo jak będzie.
@@krystian2499 Wynajem nastawiony jest na zwrot. A przy zwrocie wymagany jest określony stan auta. Chyba większość firm posługuje się tym przewodnikiem: pzwlp.pl/storage/files/media/do%20pobrania/PZWLP_Przewodnik_Zwrotu_Pojazdow_2011.pdf Nawet jeżeli dają swoją okładkę, to merytorycznie zawartość jest dokładnie taka, jak w tym dokumencie PZWLP. Za każde odstępstwo płaci się (np. pajączek na szybie potrafi kosztować kilka tysięcy, jeżeli szyba jest ogrzewana, z kamerą, którą trzeba skalibrować itd.). Więc nie bardzo mają wyjście - muszą dbać 🤣 Choć masz rację w tym sensie, że jest z tym problem i obecnie wynajmujący być może jeszcze nie wiedzą, co ich czeka (bo czytać podpisywanych umów ze wszystkimi załącznikami nie mają w zwyczaju, a auto jeszcze spłacają... najlepsze przed nimi 😉 szczególnie zaś przed tymi, którzy zgodzili się na polecenie zapłaty, czyli automatyczne ściąganie kasy za faktury z konta 🤣).
@@sammler8825 nie znam się kompletnie na samochodach i tych wszystkich rzeczach z nimi związanymi, ale naprawdę cenię takich ludzi jak Ciebie i autorów filmu za szczerość i otwartość, że można się czegoś faktycznie dowiedzieć, a nie być robionym w balona cały czas w życiu. :)
BARDZO dobry odcinek i merytorycznie , dokładnie wszystko wyjaśnione . Teraz już wiem dlaczego w moim mieście ( 140 tys mieszkańców ) już KILKU dealerów różnych marek po prostu zbankrutowało ... Zastanawiam się też PO CO ktoś kto dysponuje np: 50 mln PLN wchodzi w ten biznes i chodzi na krótkiej smyczy importera ? Przy takiej kasie idzie wymysleć SPORO innych -wydaje się lepszych biznesów .
Obserwując rynek dealerów i zmiany na nim można dojść do wniosku, że dilerzy za jakiś czas będą się zamykać. W niektórych krajach za sprzedaż odpowiada już tylko importer, który ma filie w większych miastach, auto często zamawia się przez telefon albo internet i przychodzi po odbiór. Prywatnie są tylko autoryzowane serwisy, sprzedaż jest obsługiwana przez importera. Przykładowo Tesle w kanadzie i usa zamawia się przez telefon lub internet i auto trafia do autoryzowanego serwisu na przygotowanie i idbior. W obecnej machine jest zdecydowanie za dużo trybików i każdemu trzeba za to zapłacić. Wyeliminowanie pośredników obniży cenę o sporo % i usprawni popyt.
Z taką umową było właśnie z salonem Peugeota, w moim mieście. Zaszedłem właśnie do dealera Pegeota, nie było nawet aut, i sprzedawca powiedział, że nie mają podpisanej umowy. Doszło do tego, że salon został zlikwidowany
Zastanawiałem się czy mój rabat -13% w grudniu 2018 roku na auto do produkcji BMW G20, która premierę miała w marcu 2019 roku to dużo czy mało. Teraz już wiem ze to było mistrzostwo świata. Dzięki za ten materiał 👌🏻
Czy jak sprzedawca skody mowi mi ze to juz ostatnia sztuka i wiecej nie bedzie tego modelu auta że jest juz nie wkladana ta wersja silnika to jest opcja ze to ostatnia sztuka ? czy ...kłamie eeeeee tzn chce sprzedać :)
Byłem dealerem na województwo kujawsko pomorskie marki bmw i zgadzam się z Waszą analizą. Osobną kwestią jest działanie polskiego pośrednika czyli w moim przypadku bmw Polska. O tym by można książkę napisać. Pozdrawiam
Panowie :) przyznaję dobry materiał. Co za czasy... nam na języku kilka słów ale powstrzymam sie od ich napisania. Dodam jedynie, że pięknie zareklamowaliście branżę... całe szczęcie, że 20 lat temu nie zdecydowałem się na ściągnięcie do Polski jednej z luksusowych marek. Nie odpowiadało i nadal mi nie odpowiada wszechobecna gonitwa, za czym... Importer zadecyduje w porozumieniu z producentem... kajdany do końca życia, śmieszne. Producentom i importerom tak odjeb... że samochody będzie można kupić na stacjach benzynowych. w tej kolejności: poproszę hot-doga, ten czerwony samochodzik i paliwko do niego. Trzymta się ciepło i zdrowo.
Dla ciekawostki salon audi w eching\monachium w zeszłym roku sprzedawał 400 aut miesiecznie.. a wielkość salonu robi ogromne wrażenie, końca nie widać tych aut pod dachem ;) pozdrawiam
Niestety Polska polityka finansowania przez banki nie jest tak korzystna jak w Niemczech czy wielkiej Brytanii. Tam można mieć nowe auto za 400-500€ miesięcznie czyli za tyle ile wynosi tam najniższa tygodniówka, a nawet przeglądałem ostatnio ofertę na nowego Citroena z najniższej klasy za 149€/m. Do tego wartość nominalna naszej waluty komplikuje sprzedaż/zakup samochodów.
@@kiero90 dokładnie ! Nie stać mnie kupić za gotówkę ale bez problemu stać mnie na jazdę nowymi autami.. i tak moja żona ma salonowa a5 (z eching ) za 300e miesiecznie... przekładając to na złotówki to 300zl bo tak należy przeliczać jak się gdzieś mieszka na stałe.. pozdrawiam !
"...to prowadzenie dealerstwa samochodów będzie dla was IDEALNYM biznesem" Aż się w końcówce kawą oplułem :D Po 10 minutach tłumaczenia jak przerąbane jest prowadzenie salonu (wymogi, plany sprzedaży, niepewny zysk), na koniec jakby nigdy nic... "Wpakuj w to kilkadziesiąt baniek! Będzie Pan zadowolony" ;)
Jest to ciężkie w otwarciu jak większość tego typu działalności. Ale jest też dochodowe, z tym że teraz raczej nie opłaca się już na ten rynek wchodzić.
no właśnie, wyrwałeś słowa z kontekstu przeinaczając znaczenie - czyli totalnie nie zrozumiałeś filmiku. "..." przed cudzysłowiem zawiera klucz dalszej części wypowiedzi.
@@PK-zb7rt Przed moim cytatem było coś w stylu "jesli masz kilkadziesiat baniek" Możesz mi łaskawie wyjaśnić jak to zmienia sens wypowiedzi, który niby wyciąłem z kontekstu? ps. pewnie zaraz napiszesz, ze chodzi o "kochasz ryzyko, motoryzacje..." - co oczywiscie i tak nic nie zmienia w kontekscie tego co napisałem! Więc chętnie zobacze czego według ciebie nie rozumiem?
To nie jest CL tylko S-klasa Coupe. Odkad zainteresowalem sie tematem bo sam chcialem kupic co prawda nie najnowszego i nie S-klase tylko C63 AMG ale silnik ten sam, okazalo sie ze te silniki maja wady fabryczne praktycznie nieusuwalne przez co serwis jest horrendalnie drogi i odpuscilem sobie, wole V8 od Lexusa. Znalazlem kilka osob na youtube narzekajacych na te silniki, waly napedowe i skrzynie. Tu masz link do jednego z nich. Koles z Moskwy o pseudonimie 'Litwin' byl swoim 7 razy w serwisie na gwarancji, nic nie zrobili wiec postanowil calemu swiatu pokazac do czego sie nadaje to auto i podpalil je. th-cam.com/video/TVCWKa1mbkE/w-d-xo.html
To jest chyba najbardziej zacofana branża jeśli chodzi o sprzedaż. Gdyby producenci samochodów poszli po rozum do głowy już dawno sprzedaż byłaby prowadzona online a usługi serwisowe byłyby outsourcingowane. Dealerzy są nikomu nie potrzebni. Oczywiście zmiany już pierwsze są, dzięki Tesli i Covidowi.
Hola, hola Panowie troszkę Was fantazja poniosła za dużo Netflixa i innej szmiry. Polecam odwyk i lądowanie na naszej planecie tu Ziemia. Konkret: Zakupiłem w całości Salon samochodowy przy Al. Jerozolimskich od komornika za 8 mln. Tak że tego no... to co lądujemy? Przy tych kwotach które tam sobie wymieniacie nie wiedzę takiej czasoprzestrzeni w której włożony kapitał miał by się zwrócić. Zresztą niebawem cała ta bańka na nieruchomościach pryśnie i zobaczycie ile są tak naprawdę warte a z drugiej strony firmy TfuBudowlane i TfuDeweloprzy dowiedzą się ile jest warta ich praca i jakich marż należy się 3mać. Pozdrawiam wszystkich z plemiona MoreThinking. 🏗
Diler kupując samochód od importera płaci za auta 25-35% w zależności od marki mniej niż oficjalna cena salonowa. Nie wiem po co cały czas ludziom wciska się ciemnotę że tak nie jest, może to specjalna polityka importerów albo dilerów żeby ludzie nie negocjowali zbyt mocno rabatów. Nawet leasing kupuję auto jeszcze taniej od tego co klient wynegocjuje. Jednym słowem ściema z tymi małymi marżami i słabymi zarobkami dilerów. W sumie nie dziwię się dilerom przecież to ich zysk i nikt nie chce pozbywać się zysku. Wystarczy zobaczyć że są firmy które oferują nowe auta 5-10% taniej niż oficjalny diler można je zamówić i kupić u nich i na pewno nie dokładają do interesu i nie mają żadnych bonusów od producenta za wyrobienie norm bo kupują je jako " multidilerzy " albo flotowcy.
Dealerzy dopłacają do interesu. Działają charytatywnie. Działki za 5 mln złotych pod salon dostają od bezdomnego :) a budowa za kolejne 4 mln złotych również od bezdomnego :) mi sprzedawca otwarcie powiedział, że zarabiają na 1 aucie za ok 100 000 netto zarabiają ok 6-7 tys netto.
@@z76. wad raczej nie ma, nie trzeba mieć żadnego wykształcenia ani kwalifikacji żeby zostać sprzedawcą, sprzedawca nie musi wiedzieć jak działa silnik w samochodzie
Chłopaki pochwalcie się ile samochodów udało wam się sprowadzić w 2019 i 2020 z USA ! Jak nie chcecie powiedzieć to przynajmniej ile samych mustangów 👊 pozdro
Czyli jak Ikea. Co z tego, że masz pieniądz. Jesteś gruba ryba. Jest jeszcze rekin. Który wymaga... Trza wziąć kredyt, aby spełnić wymagania. A gdy już blisko do spłaty do kredytu... Wymagania się zmieniają. I dup. Again the same shit. To ja wolę puszki zbierać. Bravo za to, że zawsze mówicie prawdę! Jeżeli ktoś nie jest idiota... To może się nauczyć wiele. Jak nie wpaść w "Amway" 😂Zartuje. Czysta matematyka z prosta ekonomią. Sztuczny pieniądz. Czyli kij, że wziąłeś 10 baniek kredytu... Ważne, że konsorcjum ssa każdy zysk. Ale gdy się ma taki obrót kredytowy.. to zawsze można kupić droga koszule i ładny perfum. 500zl przy innych rachunkach wygląda jak nic.
Krzychu taka moja uwaga - ubierz nieco luźniejsze spodnie bo tak trochę widać jak Ci one opinają klejnoty albo tak jak Adam postaw jakaś roślinkę przed sobą haha
@@xy6497 Niestety już się raczej nie opłaca w to wchodzić ponieważ już jest tego za dużo, wszystkie marki są dostępne w sprzedaży a na dodatek najwięksi dilerzy mogą zaoferować najlepsze ceny i tym samym zniszczyć małą konkurencję.
Łatwo policzyć jak robią odcinki ile ich kosztowało auto a potem naprawy i za ile wystawiają na stronie. Z pewne BMW x3 ze stanów było to 10 000zł. Ale tu także ważne są koszty jakie ponoszą. Bo firma może mieć milion dochodu ale duże koszty utrzymania, a może handlować spinaczami i też milion ale koszt utrzymania niewielki. Np. klinika fizjoterapii zarobi milion ale żeby mieli klientów musi kupić odpowiedni sprzęt, np. za 500 000zł
Nie no ale z tym kosztem budowy salonu to trochę przesadziliście 😁 prawie pusta bryła w środku nie może kosztować więcej niż budowa bloku mieszkalnego 😂
MCdonald wymaga 20-30% wkładu własnego, a reszta może być kredytowana, ale tam inwestycja to jakieś 2-3 mln zł. Tutaj pewnie 20% będzie trzeba mieć wkładu własnego, czyli trzeba mieć 2-5 mln zł w gotówce ;)
@@Madcat90Pl to raczej nie wyglada tak ze importer da Ci zywa gotowke na zakupy czy budowe, MCD to franczyza, a salon to autoryzacja, calkiem inne zasady
hehe znowu milionami sypiecie żeby plebs z wrażenia nie wstał 😅 bunkier z szybami zamiast ścian 10 mln yhym niedawno byłem w salonie gdzie siedziba mieściła się w budzie z desek a auta były na dworze😅a dawniej widziałem salon zrobiony z garażu blaszanego i to na zachodzie Europy pozdro
Scenariuszy jest kilka, najbardziej "Januszowy" odwołujący się do ludzi którzy dorobili się na przemianach systemowych. Druga opcja to zrzeszenie kilku milionerów, a trzeci to kapitał pozyskany za granicą. Możliwości jest wiele. Zamiast pakować się w dealerstwo lepiej wychodzi franczyza kilku mcdonaldów, ludzie ubustwiają ten syf bo to zachodnie,amerykańskie :)
ale bezsens i jak tu szary kowalski w pl moze zostac wlascicielem takiego salonu jak w tym zjebanym kraju nie dadza pozyczni takiej ;) my tu mamy zycie za 2 koła i same zmartwienia... w USA dają byle komu nawet 1mln pozyczki na biznesy itp
@@Matheo780 najmy krótkie i długie robię od 2007roku, w Irlandii, UK, Francji, Hiszpanii i obecnie mam dwa leasingi w Polsce. Negocjacje w bmw, mercu, jeep, renault dostawcze, czy nowy Touareg znam z ostatnich trzech miesięcy, ale ot wejść do BMW i pyk minus jedną trzecią to są brednie. Rabaty na używki, testówki, demówki i showcary to inna sprawa.
@@Matheo780 bardzo zdesperowani 😉. W dodatku nie brałeś silnika podstawowego diesla, czyli 90% sprzedaży w bmw, VW, itd. Kupiłeś w aktualnym roku produkcji?
@@Matheo780 4 gc to w tym momencie schodzacy model, bardzo czesto Jest tak ze modele ktore za chwile dostana facelift albo zostana zastapione nowym modelem sa wypychane za „smieszne pieniadze” w stosunku do ceny katalogowej.
Trochę popłyneliście z tymi cenami. Wystarczy milion dwa na cały salon nie licząc gruntu. Z prowizją też nie jesteście świadomi. 20%to minimum i nikt im tego nie zabierze.
Za milion to nawet działki nie kupisz pod taki salon. Robiłem instalacje w salonie Toyoty, na samą działkę poszło 10 mln zł, to dolicz sobie budowę wielkiego budynku, parkingu, oświetlenia i całego wyposażenia. Od kilku milionów się zaczyna jak kupisz działkę i zrobisz projekty, jak dojdą koszty materiałów i robocizny to na kilkudziesięciu jak soe zatrzymasz, to będzie dobrze :) Za milion to można postawić duży dom z działka :)
Rynek ukształtował się w latach 90. a nawet już 80. Wchodzenie w ten biznes teraz bo się wygrało w lotto to samobójstwo.
Świetna robota. Ludzie uwielbiają konkrety
Z tego wynika, że lepiej "dilować" innymi rzeczami. Pewny zbyt i importer nie narzuca żadnych warunków :)
Rozumiem podtekst 😉, ale odpiszę "na temat". Można otworzyć działalność brokerską, zamiast dealerskiej. Koszty wejścia praktycznie zerowe (w porównaniu do stawiania/dzierżawy pomieszczeń na własny salon, który spełniałby wymogi importera), zarabia się też w zupełnie innym modelu (nie na serwisie czy usługach finansowych, tylko raczej na prowizji - od razu, a nie w ciągu X lat). Owszem, z perspektywy klienta to niby kolejne ogniowo w łańcuchu pośredników, ale z różnych względów i tak są oni w stanie zaoferować niższą cenę (po uwzględnieniu prowizji) niż dealer (któremu też to się opłaca na zasadzie win-win i analizy kosztu alternatywnego dalszego utrzymywania auta, np. z uwagi na wspomniane odsetki, które "zjadają dealera od środka"... a przy większej skali działalności - są już przecież ogólnoeuropejskie sieci brokerskie - dotyczy to też aut produkowanych na zamówienie). Przy założeniu, że klient chce mieć auto na własność, co nie zawsze jest oczywiste.
Jeżeli nadal będzie się upowszechniał model wynajmu zamiast zakupu samochodów, tradycyjne salony zaczną tracić na znaczeniu, bo pośrednik (oferujący wynajem) to nie klient końcowy, który zwracałby uwagę na "kafelki" za 500 zł za m2 (ja często nie zapamiętuję twarzy ludzi, z którymi mam okazjonalny kontakt, gdyż są to osoby zupełnie dla mnie nieistotne, a co dopiero wzór kafelków na ścianie czy podłodze 🤣). I ewentualnie ciężar sprzedaży przesunie się z rynku pierwotnego (tym zajmie się pośrednik) na quasi-wtórny (auta zwrócone po wynajmie, ale prawie jak nowe, których z każdym rokiem będzie coraz więcej, a przecież biznesplan wynajmu zakłada, że ktoś takie auto za pi razy drzwi wartość końcową jeszcze później nabędzie, co znajduje odzwierciedlenie w precyzyjnie ustawionych kalkulatorach rat za wynajem, bo z perspektywy wynajmującego "spinać" się musi i to, co dostanie w ratach, i to, za ile później auto sprzeda). Takie auto formalnie jest sprzedane na rynku pierwotnym (nabyła je firma wynajmująca albo finansujący, często zresztą z tej samej grupy kapitałowej, ale jednak inny podmiot), więc statystyki dealera czy importera wyglądają ładnie, ale tak naprawdę nie zamyka to ostatecznie tematu sprzedaży, który wróci po 3-4 latach.
I ten rynek wtórny zmienia na przestrzeni lat, bo coraz więcej jest firm, które doskonale rozumieją, że to auto po 3-letnim wynajmie nadal można sprzedać praktycznie jak nowe (skoro określonego stanu przy zwrocie wymaga się w umowie, a za każde odstępstwo każe się płacić). A z uwagi na absurdalne ceny nowych aut - także za całkiem przyzwoitą cenę, pozbawioną już jednak "premii od nowości". Dlatego rynek nazwałem quasi-wtórnym czy semi-wtórnym dla odróżnienia od aut faktycznie wieloletnich i z dużymi przebiegami (często z importu lub po tradycyjnym leasingu flotowym, gdzie auta się raczej katuje), bo wynajem jest adresowany także do zwykłych ludzi, którzy tymi autami jeżdżą na co dzień, nie robiąc jednak gigantycznych przebiegów. Więc i tu można szukać niszy dla siebie...
Panowie skupili się wyłącznie na omówieniu kwestii prowadzenia tradycyjnego salonu, a nie na innych modelach sprzedaży samochodów.
@@sammler8825 tak auta jak nowe po wynajmie. Smiechu warte. Pooglądaj trochę tych poleasingu itd często mimo małych przebiegów podziabane z każdej strony, porysowane , połamane , w srodku chlew jak chuj. Nasze społeczeństwo jeszvze jest 50 lat za murzynami w kwestii kultury nawet głupiego otwierania drzwi na miejscu parkingowym... najczęściej i tak wykupują , wiec może chociaż trochę dbają ze względu na świadomość, a z wynajętym wiadomo jak będzie.
@@krystian2499 Wynajem nastawiony jest na zwrot. A przy zwrocie wymagany jest określony stan auta. Chyba większość firm posługuje się tym przewodnikiem: pzwlp.pl/storage/files/media/do%20pobrania/PZWLP_Przewodnik_Zwrotu_Pojazdow_2011.pdf Nawet jeżeli dają swoją okładkę, to merytorycznie zawartość jest dokładnie taka, jak w tym dokumencie PZWLP. Za każde odstępstwo płaci się (np. pajączek na szybie potrafi kosztować kilka tysięcy, jeżeli szyba jest ogrzewana, z kamerą, którą trzeba skalibrować itd.).
Więc nie bardzo mają wyjście - muszą dbać 🤣 Choć masz rację w tym sensie, że jest z tym problem i obecnie wynajmujący być może jeszcze nie wiedzą, co ich czeka (bo czytać podpisywanych umów ze wszystkimi załącznikami nie mają w zwyczaju, a auto jeszcze spłacają... najlepsze przed nimi 😉 szczególnie zaś przed tymi, którzy zgodzili się na polecenie zapłaty, czyli automatyczne ściąganie kasy za faktury z konta 🤣).
@@sammler8825 nie znam się kompletnie na samochodach i tych wszystkich rzeczach z nimi związanymi, ale naprawdę cenię takich ludzi jak Ciebie i autorów filmu za szczerość i otwartość, że można się czegoś faktycznie dowiedzieć, a nie być robionym w balona cały czas w życiu. :)
Tak wytłumaczone że aż mi głupio/przykro pytać dealera o rabat xD
Ktory przynosi najlepszy zysk
Dokładnie sama sprzedaż to taki odroczony zysk który nabija sobie serwisem
BARDZO dobry odcinek i merytorycznie , dokładnie wszystko wyjaśnione .
Teraz już wiem dlaczego w moim mieście ( 140 tys mieszkańców ) już KILKU dealerów różnych marek po prostu zbankrutowało ...
Zastanawiam się też PO CO ktoś kto dysponuje np: 50 mln PLN wchodzi w ten biznes i chodzi na krótkiej smyczy importera ?
Przy takiej kasie idzie wymysleć SPORO innych -wydaje się lepszych biznesów .
Super odcinek. Więcej takich poprosze
Obserwując rynek dealerów i zmiany na nim można dojść do wniosku, że dilerzy za jakiś czas będą się zamykać. W niektórych krajach za sprzedaż odpowiada już tylko importer, który ma filie w większych miastach, auto często zamawia się przez telefon albo internet i przychodzi po odbiór. Prywatnie są tylko autoryzowane serwisy, sprzedaż jest obsługiwana przez importera. Przykładowo Tesle w kanadzie i usa zamawia się przez telefon lub internet i auto trafia do autoryzowanego serwisu na przygotowanie i idbior. W obecnej machine jest zdecydowanie za dużo trybików i każdemu trzeba za to zapłacić. Wyeliminowanie pośredników obniży cenę o sporo % i usprawni popyt.
Super temat mega rzetelnie wyjaśniony 🤟 to co Panowie, teraz może o IMPORTERZE? 👌
Jak zawsze do przodu
Z taką umową było właśnie z salonem Peugeota, w moim mieście. Zaszedłem właśnie do dealera Pegeota, nie było nawet aut, i sprzedawca powiedział, że nie mają podpisanej umowy. Doszło do tego, że salon został zlikwidowany
hej Panowie. Fajna jakość nagrania, zdradzicie jakiej kamery /aparatu używacie?
Zastanawiałem się czy mój rabat -13% w grudniu 2018 roku na auto do produkcji BMW G20, która premierę miała w marcu 2019 roku to dużo czy mało. Teraz już wiem ze to było mistrzostwo świata. Dzięki za ten materiał 👌🏻
Teraz jest upust 20 procent a, nawet 21
@@piotrkasztan897 dzięki za odpowiedź, myślisz, że tegoroczny model serii 4 w cabrio można uzyskać więcej niż 13% ?
Czy jak sprzedawca skody mowi mi ze to juz ostatnia sztuka i wiecej nie bedzie tego modelu auta że jest juz nie wkladana ta wersja silnika to jest opcja ze to ostatnia sztuka ? czy ...kłamie eeeeee tzn chce sprzedać :)
Dobra robota panowie 👍
Byłem dealerem na województwo kujawsko pomorskie marki bmw i zgadzam się z Waszą analizą. Osobną kwestią jest działanie polskiego pośrednika czyli w moim przypadku bmw Polska. O tym by można książkę napisać. Pozdrawiam
To może coś szerzej, bo akurat niedawno kupowałem nowe BMW w tym województwie i jestem ciekaw jak to jest naprawdę po tej drugiej stronie. Pozdrawiam
A konkretnie ? Moze chociaz jedna albo dwie rzeczy wymien ? Czy tylko patologia czy w druga strone rowniez ?
Gdzie Wy handlowaliście tymi samochodami? Jak słyszę "woldzwagen" to mi się podnosi...
Zróbcie film o zarobkach mechaników w ASO i nie tylko ile zarabiają i od czego zależą zarobki
Poproszę o to samo
Panowie :) przyznaję dobry materiał. Co za czasy... nam na języku kilka słów ale powstrzymam sie od ich napisania. Dodam jedynie, że pięknie zareklamowaliście branżę... całe szczęcie, że 20 lat temu nie zdecydowałem się na ściągnięcie do Polski jednej z luksusowych marek. Nie odpowiadało i nadal mi nie odpowiada wszechobecna gonitwa, za czym... Importer zadecyduje w porozumieniu z producentem... kajdany do końca życia, śmieszne. Producentom i importerom tak odjeb... że samochody będzie można kupić na stacjach benzynowych. w tej kolejności: poproszę hot-doga, ten czerwony samochodzik i paliwko do niego. Trzymta się ciepło i zdrowo.
Co za auto pod pokrowcem za wami?
Dla ciekawostki salon audi w eching\monachium w zeszłym roku sprzedawał 400 aut miesiecznie.. a wielkość salonu robi ogromne wrażenie, końca nie widać tych aut pod dachem ;) pozdrawiam
Niestety Polska polityka finansowania przez banki nie jest tak korzystna jak w Niemczech czy wielkiej Brytanii. Tam można mieć nowe auto za 400-500€ miesięcznie czyli za tyle ile wynosi tam najniższa tygodniówka, a nawet przeglądałem ostatnio ofertę na nowego Citroena z najniższej klasy za 149€/m. Do tego wartość nominalna naszej waluty komplikuje sprzedaż/zakup samochodów.
@@kiero90 dokładnie ! Nie stać mnie kupić za gotówkę ale bez problemu stać mnie na jazdę nowymi autami.. i tak moja żona ma salonowa a5 (z eching ) za 300e miesiecznie... przekładając to na złotówki to 300zl bo tak należy przeliczać jak się gdzieś mieszka na stałe.. pozdrawiam !
"...to prowadzenie dealerstwa samochodów będzie dla was IDEALNYM biznesem" Aż się w końcówce kawą oplułem :D
Po 10 minutach tłumaczenia jak przerąbane jest prowadzenie salonu (wymogi, plany sprzedaży, niepewny zysk), na koniec jakby nigdy nic... "Wpakuj w to kilkadziesiąt baniek! Będzie Pan zadowolony" ;)
Jest to ciężkie w otwarciu jak większość tego typu działalności. Ale jest też dochodowe, z tym że teraz raczej nie opłaca się już na ten rynek wchodzić.
no właśnie, wyrwałeś słowa z kontekstu przeinaczając znaczenie - czyli totalnie nie zrozumiałeś filmiku. "..." przed cudzysłowiem zawiera klucz dalszej części wypowiedzi.
@@PK-zb7rt Przed moim cytatem było coś w stylu "jesli masz kilkadziesiat baniek" Możesz mi łaskawie wyjaśnić jak to zmienia sens wypowiedzi, który niby wyciąłem z kontekstu?
ps. pewnie zaraz napiszesz, ze chodzi o "kochasz ryzyko, motoryzacje..." - co oczywiscie i tak nic nie zmienia w kontekscie tego co napisałem! Więc chętnie zobacze czego według ciebie nie rozumiem?
Co z CL em????
To nie jest CL tylko S-klasa Coupe. Odkad zainteresowalem sie tematem bo sam chcialem kupic co prawda nie najnowszego i nie S-klase tylko C63 AMG ale silnik ten sam, okazalo sie ze te silniki maja wady fabryczne praktycznie nieusuwalne przez co serwis jest horrendalnie drogi i odpuscilem sobie, wole V8 od Lexusa. Znalazlem kilka osob na youtube narzekajacych na te silniki, waly napedowe i skrzynie. Tu masz link do jednego z nich. Koles z Moskwy o pseudonimie 'Litwin' byl swoim 7 razy w serwisie na gwarancji, nic nie zrobili wiec postanowil calemu swiatu pokazac do czego sie nadaje to auto i podpalil je.
th-cam.com/video/TVCWKa1mbkE/w-d-xo.html
Fajny materiał, ale zakładam, że oparty na niemieckich doświadczeniach. Czy podobne zasady panują wśród marek japońskich?
Ciekawy odcinek, pozdro 👍
Nie często kupuje się nowe auta, ale auta często się psują, więc te moje "miliony" wolałbym zainwestować w wysokiej klasy warsztat samochodowy 😉😉😉
Ale też serwisów jest już bardzo dużo
To jest chyba najbardziej zacofana branża jeśli chodzi o sprzedaż. Gdyby producenci samochodów poszli po rozum do głowy już dawno sprzedaż byłaby prowadzona online a usługi serwisowe byłyby outsourcingowane. Dealerzy są nikomu nie potrzebni. Oczywiście zmiany już pierwsze są, dzięki Tesli i Covidowi.
Nie kupiłbym samochodu przez internet. Zanim wydaje się duże pieniądze, moim zdaniem trzeba obejrzeć, dotknąć, przejechać się
@@maciejS97 dokładnie 👍 przez internet można kebaba zamówić
A z kim byś rabat negocjował?
Hola, hola Panowie troszkę Was fantazja poniosła za dużo Netflixa i innej szmiry. Polecam odwyk i lądowanie na naszej planecie tu Ziemia. Konkret: Zakupiłem w całości Salon samochodowy przy Al. Jerozolimskich od komornika za 8 mln. Tak że tego no... to co lądujemy? Przy tych kwotach które tam sobie wymieniacie nie wiedzę takiej czasoprzestrzeni w której włożony kapitał miał by się zwrócić. Zresztą niebawem cała ta bańka na nieruchomościach pryśnie i zobaczycie ile są tak naprawdę warte a z drugiej strony firmy TfuBudowlane i TfuDeweloprzy dowiedzą się ile jest warta ich praca i jakich marż należy się 3mać. Pozdrawiam wszystkich z plemiona MoreThinking. 🏗
Są jakies nowe informacje w sprawie Mercedesa za milion?
Ciągle dochodzą nowe informacje, więc musicie jeszcze uzbroić się w cierpliwość.
Nie! Wole za te pieniadze prowadzic. Spokojne zycie ciepych krajach Bez stresu. Bardzo lubie konkretna motoryzacje. Niebawilbym sie w to.
Dlatego nie będziesz mieć nigdy takich pieniędzy, bo to nie jest myślenie bogatych ludzi :)
Jakoś nie do końca wierzę w te opowieść, ilekroć miałem/ rozne marki / kontakt biedy nie widziałem wręcz przeciwnie, kasa smierdzialo
komentarz dla twórcy filmu + lajk ku chwale i na pohybel algorytmom youtuba,niech Ci wirtualny stwórca w subach wynagrodzi.
Diler kupując samochód od importera płaci za auta 25-35% w zależności od marki mniej niż oficjalna cena salonowa. Nie wiem po co cały czas ludziom wciska się ciemnotę że tak nie jest, może to specjalna polityka importerów albo dilerów żeby ludzie nie negocjowali zbyt mocno rabatów. Nawet leasing kupuję auto jeszcze taniej od tego co klient wynegocjuje. Jednym słowem ściema z tymi małymi marżami i słabymi zarobkami dilerów. W sumie nie dziwię się dilerom przecież to ich zysk i nikt nie chce pozbywać się zysku. Wystarczy zobaczyć że są firmy które oferują nowe auta 5-10% taniej niż oficjalny diler można je zamówić i kupić u nich i na pewno nie dokładają do interesu i nie mają żadnych bonusów od producenta za wyrobienie norm bo kupują je jako " multidilerzy " albo flotowcy.
A jak zostać importerem???
Był już o tym odcinek?
Skoro powstają nowe salony tzn. że się opłaca ale tylko tym którzy mają już sieć salonów.
Dealerzy dopłacają do interesu. Działają charytatywnie. Działki za 5 mln złotych pod salon dostają od bezdomnego :) a budowa za kolejne 4 mln złotych również od bezdomnego :) mi sprzedawca otwarcie powiedział, że zarabiają na 1 aucie za ok 100 000 netto zarabiają ok 6-7 tys netto.
Jak dobrze, że już nie jestem handlowcem który jest na końcu tego dealerskiego łańcucha pokarmowego.
dlaczego? przecież nie jest to ciężka praca i kasa fajna
@@olgiert7550 Jedynym sposobem aby przekonać się o atrakcyjności tego zawodu jest zacząć go wykonywać. Powodzenia.
@@mirror_6336
Ale możesz spróbować przybliżyć wady takiej pracy :)
@@z76. wad raczej nie ma, nie trzeba mieć żadnego wykształcenia ani kwalifikacji żeby zostać sprzedawcą, sprzedawca nie musi wiedzieć jak działa silnik w samochodzie
@@olgiert7550 to dlaczego autor komentarza cieszy się, że odszedł ? Nie ma wad ?
Chłopaki pochwalcie się ile samochodów udało wam się sprowadzić w 2019 i 2020 z USA ! Jak nie chcecie powiedzieć to przynajmniej ile samych mustangów 👊 pozdro
to jest dobry biznes
taaa, pewnie gdzieś mi się zapodziało parę melonów, jak znajdę otwieram
Dlaczego plichta w Gdańsku ma na stoku więcej aut grupy vw niż imoporter w Poznaniu ?
Bo importer nie robi takiej sprzedaży jak diler, a równie dobrze mogą być to auta importera
Plichta to potęga, on sprzedaje tyle samochodów, że pewnie schodzą w kilka tygodni max
Większość z tych aut wyjeżdża z kraju na reeksport. Więc nie zobaczą polskiej drogi.
@@J_A_J_O dokładnie. To parking na wywózkę aut na zachód :)
Wszystko super wyjaśnione ale projekt architektoniczny 200tys???z takimi cenami się nie spotkałem a pracuje w branży
100 milionów ,200 milionów ... Skromnie
Czyli jak Ikea. Co z tego, że masz pieniądz. Jesteś gruba ryba. Jest jeszcze rekin. Który wymaga... Trza wziąć kredyt, aby spełnić wymagania. A gdy już blisko do spłaty do kredytu... Wymagania się zmieniają. I dup. Again the same shit. To ja wolę puszki zbierać. Bravo za to, że zawsze mówicie prawdę! Jeżeli ktoś nie jest idiota... To może się nauczyć wiele. Jak nie wpaść w "Amway" 😂Zartuje. Czysta matematyka z prosta ekonomią. Sztuczny pieniądz. Czyli kij, że wziąłeś 10 baniek kredytu... Ważne, że konsorcjum ssa każdy zysk. Ale gdy się ma taki obrót kredytowy.. to zawsze można kupić droga koszule i ładny perfum. 500zl przy innych rachunkach wygląda jak nic.
Wole pracować jako górnik pod ziemią
Krzychu taka moja uwaga - ubierz nieco luźniejsze spodnie bo tak trochę widać jak Ci one opinają klejnoty albo tak jak Adam postaw jakaś roślinkę przed sobą haha
nom, mi też stanoł
nikomu by się nie opłacało prowadzić salonu
widziałem za 4 mln zł spory salon z serwisem na sprzedaż
Mało przyszłościowy biznes. Tesla nie ma tradycyjnych salonów i rynek prędzej czy później pójdzie w tą stronę.
n a j l e p s z y odcinek, pod kątem wszystkiego.
Niby spoko film, dużo szczegółów ale zabrakło najważniejszego. Ile rocznie zarabia dobry diler/właściciel.
To zależy, Ci mniejsi około miliona na czysto natomiast większe spółki nawet po kilkanaście - kilkadziesiąt milionów złotych.
@@shrek8507 To biedy nie ma, dobry biznes jeśli stać cię żeby w niego wejść. A do tego przyjemny jeśli ktoś lubi motoryzację.
@@xy6497 Niestety już się raczej nie opłaca w to wchodzić ponieważ już jest tego za dużo, wszystkie marki są dostępne w sprzedaży a na dodatek najwięksi dilerzy mogą zaoferować najlepsze ceny i tym samym zniszczyć małą konkurencję.
Następny odcinek ile wy zarabiacie na sprowadzaniu?
Łatwo policzyć jak robią odcinki ile ich kosztowało auto a potem naprawy i za ile wystawiają na stronie. Z pewne BMW x3 ze stanów było to 10 000zł. Ale tu także ważne są koszty jakie ponoszą. Bo firma może mieć milion dochodu ale duże koszty utrzymania, a może handlować spinaczami i też milion ale koszt utrzymania niewielki. Np. klinika fizjoterapii zarobi milion ale żeby mieli klientów musi kupić odpowiedni sprzęt, np. za 500 000zł
Global Motors co z Mercedesem za milion z wibracjami ?wydawałoby się ze sprawa została zamieciona pod dywan .
Kurcze już wyciągam swoje 60 mln :)
Adaś jak wytłumaczy nie ma chy**we wsi
Nie no ale z tym kosztem budowy salonu to trochę przesadziliście 😁 prawie pusta bryła w środku nie może kosztować więcej niż budowa bloku mieszkalnego 😂
Jakoś nie wierzę w te wyliczenia. 50-100 melonów inwestycji? Ile lat musisz prowadzić, żeby ten salon zaczął zarabiać? 50?!
Ile realnie rabatu można dostać w salonie BMW ?
Im drozsza fura tym wiekszy rabat, nawet 20% daja ale trzeba doposazyc fure zdrowo.
@@miko3937 na takie co stoja juz na placu potrafią dać 25-30%
@@awfulhak5034 mozliwe, takiego doswiadczenia nie mam osobiscie.
@@awfulhak5034 to ładnie, rabat fajny . Audi daje 20% na te z placu co stoją i są gotowe do odbioru.
@@tomaszkalamon 20 to jest rabat podstawowy, słyszałem i o 35 jak był zastój na początku pandemii
Czy to już nie ten czas, że przyszłość to coś jak carwow w UK?
Zakredytuje sie ale postawie taki salon
Skąd pomysł, że łatwiej będzie uzyskać koncesję na Ferrari mając już Fiata?
Może dlatego, że właścicielem Ferrari jest Fiat
Może dlatego, że właścicielem Ferrari jest Fiat
@@Rafal2904 Bzdura. Pora zaktualizować informacje :)
@@Krzysztof_88 chętnie posłucham od ciebie aktualizacji
@@gandalf588 Ferrari od 2016 już nie należy do Fiata i stało się niezależną firmą.
Ile kosztuje inwesytcja a ile trzeba miec wlasnego wkladu. O to jest pytanie.
MCdonald wymaga 20-30% wkładu własnego, a reszta może być kredytowana, ale tam inwestycja to jakieś 2-3 mln zł. Tutaj pewnie 20% będzie trzeba mieć wkładu własnego, czyli trzeba mieć 2-5 mln zł w gotówce ;)
@@Madcat90Pl maca idzie postawić za milion, z tego co widziałem to mniej więcej od takich kwot zaczynają się w ogóle rozmowy
@@Madcat90Pl to raczej nie wyglada tak ze importer da Ci zywa gotowke na zakupy czy budowe, MCD to franczyza, a salon to autoryzacja, calkiem inne zasady
PK mc też nie daje. Takie są wymagania. Zasada może być podobna. 20-30% wkładu własnego
@@Madcat90Pl źle przeczytałem sorki! :)
Grosze 🤣🤣🤣
Jutro otwieram ..😆
hehe znowu milionami sypiecie żeby plebs z wrażenia nie wstał 😅 bunkier z szybami zamiast ścian 10 mln yhym niedawno byłem w salonie gdzie siedziba mieściła się w budzie z desek a auta były na dworze😅a dawniej widziałem salon zrobiony z garażu blaszanego i to na zachodzie Europy pozdro
To już wiem dla czego głupi czujnik deszczu kosztował mnie 2 tys.
To jak rozumiem to są osoby prywatne? kogo stać wyrypać kilkadziesiąt milionòw?
Scenariuszy jest kilka, najbardziej "Januszowy" odwołujący się do ludzi którzy dorobili się na przemianach systemowych. Druga opcja to zrzeszenie kilku milionerów, a trzeci to kapitał pozyskany za granicą. Możliwości jest wiele. Zamiast pakować się w dealerstwo lepiej wychodzi franczyza kilku mcdonaldów, ludzie ubustwiają ten syf bo to zachodnie,amerykańskie :)
@@Matheo780 na pewno nie zwykły Kowalski
Wystarczy 300 osób z 200k i mamy klaster który taki punkt mógłby otworzyć. Tak inwestuje się za granica.... a u nas...
Ludzie którzy mają takie salony to ludzie którzy dorobili się w latach 80-90, nikt nowy, czy się dorobili uczciwie to inna sprawa.
Są takie osoby, nie ma w tym nic w tym dziwnego że niektórzy mają bardzo dużo pieniędzy.
ale bezsens i jak tu szary kowalski w pl moze zostac wlascicielem takiego salonu jak w tym zjebanym kraju nie dadza pozyczni takiej ;) my tu mamy zycie za 2 koła i same zmartwienia... w USA dają byle komu nawet 1mln pozyczki na biznesy itp
To fakt, pod warunkiem że ten byle kto ma nieruchomość wartą 1.5 mln na zabezpieczenie pożyczki.
Można dać daw like?
*dwa
To juz rozumiem dlaczego dealer jest przewaznie taka gnida. Skoro jego cisna to on cisnie klienta i wciska wszystkie mozliwe kity i kombinactwa.
Powiedzcie jeszcze skąd wzięliście kasę na salon GlobalMotors
Dlaczego mówicie o 10% prowizjach czy "wyśrubowanych" 12% rabatach dla klientów skoro w takim BMW można spokojnie dostać 30% rabatu?
Ale na co dokładnie? Flotowe, gołe, 2.0 diesle? Daj link przykładowy, do auta na które idę w poniedziałek w południe i biorę za -30%
@@Matheo780 najmy krótkie i długie robię od 2007roku, w Irlandii, UK, Francji, Hiszpanii i obecnie mam dwa leasingi w Polsce. Negocjacje w bmw, mercu, jeep, renault dostawcze, czy nowy Touareg znam z ostatnich trzech miesięcy, ale ot wejść do BMW i pyk minus jedną trzecią to są brednie. Rabaty na używki, testówki, demówki i showcary to inna sprawa.
@@Matheo780 good, ale na co?
@@Matheo780 bardzo zdesperowani 😉. W dodatku nie brałeś silnika podstawowego diesla, czyli 90% sprzedaży w bmw, VW, itd. Kupiłeś w aktualnym roku produkcji?
@@Matheo780 4 gc to w tym momencie schodzacy model, bardzo czesto
Jest tak ze modele ktore za chwile dostana facelift albo zostana zastapione nowym modelem sa wypychane za „smieszne pieniadze” w stosunku do ceny katalogowej.
Trochę popłyneliście z tymi cenami. Wystarczy milion dwa na cały salon nie licząc gruntu. Z prowizją też nie jesteście świadomi. 20%to minimum i nikt im tego nie zabierze.
Za milion to nawet działki nie kupisz pod taki salon. Robiłem instalacje w salonie Toyoty, na samą działkę poszło 10 mln zł, to dolicz sobie budowę wielkiego budynku, parkingu, oświetlenia i całego wyposażenia. Od kilku milionów się zaczyna jak kupisz działkę i zrobisz projekty, jak dojdą koszty materiałów i robocizny to na kilkudziesięciu jak soe zatrzymasz, to będzie dobrze :) Za milion to można postawić duży dom z działka :)
sekretem sprzedazy salonow jest rowniez relaksujaca muzyka th-cam.com/video/ngjWM3I6VRs/w-d-xo.html ⚡️