Muszę Ci przyznać że tematy wspinaczek mnie nigdy nie interesowały ale z przyjemnością słucham i oglądam Twoje podcasty. Dla takiego laika jak ja w bardzo jasny i prosty sposób opowiadasz wszystkie zawiłości wspinaczek wysokogórskich. Pozdrawiam
Witaj Od czasu jak oglądam Twoje materiały przygotowane w tak profesjonalny sposób zastanawiam się jak można praktycznie bez materiałów filmowych operując tylko kilkoma zdjęciami zabrać słuchacza na prawie 40 minut w inny świat ?! Dziękuję Ci po raz kolejny za kolejną odskocznia od codzienności
Dziś trafiłem na kanał Szczytomaniaka, zostaje tu na stałe, zagospodarował mi pół dnia 😀, kawał dobrej roboty. Pozdrawiam Twórcę tych wspaniałych opowiesci
Muszę Ci powiedzieć że znalazłem twój kanał wczoraj , i nie mogę się oderwać bez kitu , czapki z głów za montaż , widać że masz dryg do tego , oby tak dalej
trafiłem przypadkiem na ten kanał, najwyższy szczyt na jaki wszedłem to Smerek w Bieszczadach, ale siedzę tu już kilka dni i oglądam wszystko od deski do deski. świetny kanał!
Przez Ciebie ledwo na poranny basen wstałem :D ale materiał wysłuchany cały : )) więcej filmów pls bo za długo czekać na tak ciekawe historie :)) a co do materiału o farmerach to jak najbardziej zapowiada się ciekawie. Dzięki za robote , którą robisz, mega kanał :)) pasja górska wycieka uszami :D
Od jakiegoś czasu oglądam Twoje filmy I tematyka tak mnie zaciekawiła że postanowiłem przeczytać "Wszystko za Everest", :) polecam wszystkim. Kawał dobrej roboty robisz :)
@@Stan.x.x Dzięki, fajnie że zacząłeś od właśnie tej książki myślę że jest ona dobrym początkiem do przygody z literaturą górską, wszystkie wspianczkowe zagadnienia są tam dobrze objaśnione.
@@Szczytomaniak tak właśnie myślałem że chyba od tej właśnie zacząć:) teraz czytam sztukę wolności, A za niedługo wyjazd w Tatry poczuć trochę na własnej skórze tego co dają góry:) do zobaczenia na szlaku ^^
bardzo lubię Twoje materiały dlatego tak je analizuje. jak gdzieś się rozkojarze, to odwijam i odwijam, ale zamieszanie kikulim i lama przerosło mnie... łapka w górę, oczywiście:)
Nigdy nie byłem w górach, zimno pod górę, a jestem pełen podziwu dla ludzi którzy tam poznają siebie i ludzi na których będą liczyć. A są tacy że mają coś z głową?
Ogladam Twoj material, jak zwykle bardzo ciekawy i profesjonalnie przygotoway, a tu ukazuje sie informacja o ewakuacji z Base Campu K2 wlasnie......dobrze ze wszyscy sa cali😊
Dominik , spoczywaj w pokoju.🙏💔 Dzis mija 22-y dzien gdy nas opusciles. Polknelam bakcyla. Ogladalam Twoje filmy, zostawila am komentarze , pytania a Ty juz nigdy ich nie odpowiesz. Dalej bede oglac Twoje fimy. Bog z Toba i Krzysiem. 🙏🙏💔💔
kciuk w górę za wytłumaczenie szczeliny :) oraz za ciekawą historyczną informację z dziedziny technicznej: że wspinaczkowy sprzęt europejski był przed wojną lepszy niż amerykański. A swoją drogą i tak nie wiem jak jest teraz, ale lubię takie smaczki historyczno-ekonomiczne
Utwierdzasz mnie ( jak i różni youtuberzy) w przekonaniu, że pozbycie się telewizora jak dobry ruch. Dziękuję i pozdrawiam z gór Mourne, niskie ale piękne. Będziesz chciał zwiedzić to podpowiem co i jak.
Mała poprawka (@5:58) - Alfred Lindley nie był kajakarzem, tylko wioślarzem. Zdjęcie zresztą słusznie pokazuje wioślarzy. Wiem, że to nieznaczące z punktu widzenia całej historii, ale lekko raniące wioślarskie serca :-). Poza tym super!
Dopiero teraz trafiłem przypadkiem na ten film. Świetnie opowiedziana historia ale chyba niedopowiedziałeś jednego niesamowitego elementu tej wyprawy. ZCW to Fritz Wiessner i Pasang Lama wchodzili nie przez Bottleneck ale po skałach na lewo od niego. Bottleneck Fritz błądnie ocenił na trudniejszy niż w istocie był. Przez 9 godzin wspinali się trudną technicznie drogą po skałach powyżej 8000m! To dlatego Pasang miał dość i odmówił dalszej wspinaczki pomimo łatwego terenu i bliskości szczytu. Fritz nie oponował ale całe życie tego żałował. Dopiero z góry zauważył że Bottleneck był łatwiejszy niż mu się wydawało i droga obok użyta przez Fritza nie została nigdy powtórzona, jednak ostatnio gdzieś czytałem, że chcą tam zainstalować drabinę dla ominięcia niebezpieczeństw Bottlenecka (serac itp). Niewiele brakowała a jeden z najtrudniejszych 8-tysięczników byłby zdobyty jako pierwszy. Wszystko to jest to opisane na angielskiej wikipedii: en.wikipedia.org/w/index.php?title=1939_American_Karakoram_expedition_to_K2#Summit_attempts_of_Wiessner_and_Pasang_Lama,_July_17%E2%80%9321
Mega zmiana na plus w porównaniu z początkami kanału jeśli chodzi o nagłośnienie (mikrofon bardzo pomaga) i tempo czytania. Widać duży rozwój, wrzucaj jak najwięcej bo fajnie się słucha.
Ciekawa historia, dzieki. Moj partner wspinaczkowy jest Niemcem, zazwyczaj dobrze sie dogadujemy dla dobra wyprawy, ale klotnie sie zdarzaja. Pozdrawiam
Fakt, że Fritz po zejściu do bazy nie dokonał czynów bardzo, bardzo karalnych budzi we mnie mieszankę podziwu i niezrozumienia. Taki bowiem czyn zasługiwał na zupełnie uzasadniony akt czystej, pierwotnej przemocy. Nieprawdopodobne! Btw. Czy tylko dla mnie Jack wyglada jak mix Jeana Belmondo i Jose Mourinho?:)? Dzieki za material!
Zaskakujące. Tylu doświadczonych, dobrze zorganizowanych alpinistów poległo na K2, a tu z pierwszej lepszej łapanki o 15 lat pobiliby rekord. Powiedzenie, że góry są zaskakujące po raz kolejny się sprawdza. Rzadko pozytywnie, a w tym przypadku jednak. Gdyby wyprawy nie były tak drogie zapewne pierwsze wejścia byłyby dużo wcześniej. No ale pamiętajmy jakie wtedy były czasy...
Z tej opowieści wynika bardzo pozytywna sylwetka Wolfe (milionera). Bardzo wytrzymały (przetrwał ponad miesiąc w tych obozach), z charakterem (pozostał przy nazwisku ojca). Szkoda człowieka.
Jest piękna piosenka Wysockiego o przyjaźni. Ze jeśli pójdziesz z kimś w góry, to tam bezwzględnie się okaże, czy to jest twój przyjaciel. Natomiast płacąc za wyprawę powyżej swoich możliwości - drapiąc się tam, gdzie cie nie swędzi- nie masz prawa oczekiwać, że ktoś będzie obowiązany ryzykować swoim zyciem dla partacza i zarozumualca. Spróbuj zawrzeć umowę,ze oczekujesz wniesienia na plecach na Everest i zniesiania z powrotem. Pewnie znajdziesz i taką ekipę, że nie wspomnę ile będzie cie to kosztowało. Ale nawet wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie pozwoli Ci decydować o kolejnych działaniach.
Wygląda na to, że zastępca kierownika, Cromwell zachował się, jak bezmyślny idiota. Przez którego zginęli ludzie. Jak to rosyjskie przysłowie mówi, że usłużny dureń, jest gorszy od wroga... 🎯🤬
Dokończyłam oglądanie i nie wiem, czy ja coś źle zrozumiałam z tej historii, czy opinia o przyczynach tej tragedii była rasistowska? Gdyby zastępca kierownika wyprawy nie zwinęła niższych obozów tylko uzupełniła wyższe, jak było zaplanowane, Wissnerowi i szerpom byłoby dużo łatwiej pomóc Duddleyowi w dużo krótszym czasie, sami byliby też w lepszej formie, bo nie musieliby spędzać nocy bez śpiwora. Totalnie w głowie nie mieści mi się ta decyzja zastępcy kierownika i IMO to on powinien odpowiedzieć za śmierć tych ludzi.
Raczej do tragedii przyczynił się zupełny brak komunikacji pomiędzy zespołem prowadzącym atak szczytowy a wspinaczami w niższych obozach, gdyby mieli radio a nie komunikowali się za pomocą Szerpów i podawania sobie notatek to wiedzieliby jak wygląda sytuacja na górze. Cromwell zdecydował tylko o zwinięciu obozów od II do IV bo wspinacze, którzy tam się znajdowali i tak już pakowali swoje rzeczy do domu. Obozy powyżej miały zostać i zastępca nie wiedział, że je sprzątnięto. Szerpowie zwinęli obozy VI i VII podczas podchodzenia do obozu VIII kiedy nikt nie odpowiadał na ich wołania, a okolica wyglądała jak po przejściu lawiny. Tam dostali wiadomość od Cromwell'a że obozy niżej są składane i musieli jej nie zrozumieć albo założyli, że skoro powyżej obozu VII nikt nie przeżył (bo przez 9 dni kierownik nie wysłał wiadomości) więc te obozy i tak nie będą już potrzebne. Zupełny chaos informacyjny. Ale racja była taka rasistowska teoria, że kierownik był słabym kierownikiem dlatego że był Niemcem, a jak wiadomo Niemcy to apodyktyczni pracoholicy, wykonujący zadania precyzyjnie i bez sprzeciwu i tego oczekujący od podwładnych. A jakby Wiesnner był prawdziwym Amerykaninem to by rozwiązywał konflikty poprzez rozmowę, demokratyczne głosowanie, a nie rozstawiał ludzi po kątach.
@@sina5275 ok, teraz rozumiem trochę więcej. Wydaje mi się, że rozpoznaję tą 'amerykańską' postawę wolności osobistej która mam wrażenie jest dla nich świętsze niż wszystko inne i dla nas Europejczyków kompletnie niezrozumiała. Ostatnio w świecie kosmetyków do włosów wybuchł mały skandal, wieloletnie klientki i jednej marki teraz skarżą się, że te kosmetyki zniszczyły im włosy i logiczne argumenty wskazujące na nieprawidłowe ich używanie kwitują tekstem w stylu 'nie mów mi jak mam dbać o włosy, nie prześladuj mnie z tego powodu'. Rozmowy w takim klimacie są dosyć abstrakcyjne 😅
Dziękuję. Straszne to było, co tam odwalali. Także te bezmyślne likwidacje baz i chaos, przez który zginęli ludzie.
Muszę Ci przyznać że tematy wspinaczek mnie nigdy nie interesowały ale z przyjemnością słucham i oglądam Twoje podcasty. Dla takiego laika jak ja w bardzo jasny i prosty sposób opowiadasz wszystkie zawiłości wspinaczek wysokogórskich. Pozdrawiam
Zlikwidowanie obozów wiedząc ze inni są na gorze to nie chamstwo ale okrucieństwo i skazanie tych ludzi na smierć , jestem w szoku .
Witaj
Od czasu jak oglądam Twoje materiały przygotowane w tak profesjonalny sposób zastanawiam się jak można praktycznie bez materiałów filmowych operując tylko kilkoma zdjęciami zabrać słuchacza na prawie 40 minut w inny świat ?! Dziękuję Ci po raz kolejny za kolejną odskocznia od codzienności
Bo film jest prowadzony jakby w formie ebooka :)
Dziś trafiłem na kanał Szczytomaniaka, zostaje tu na stałe, zagospodarował mi pół dnia 😀, kawał dobrej roboty. Pozdrawiam Twórcę tych wspaniałych opowiesci
Góry jakoś szczególnie mnie nie jarają ale lubię posłuchać ciekawie opowiedzianych historii. Świetny kanał.
Muszę Ci powiedzieć że znalazłem twój kanał wczoraj , i nie mogę się oderwać bez kitu , czapki z głów za montaż , widać że masz dryg do tego , oby tak dalej
Stary góry nie interesują mnie a twoje filmy oglądam prawie z wypiekami na twarzy leci sub i pije pozdro
Jesteś wspaniały, nie mogę się doczekać wieczoru żeby wrzucić następny odcinek.
Super dzięki za ten świetny program
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Bardzo milo się slucha i ciekawy zawsze materiał pozdrawiam serdecznie..
Na górach nie znam się w ogóle, ale bardzo lubię Twój kanał ! Masz fajny głos i ciekawie opowiadasz, widać, że to Twoja pasja :)
Brawo ! Za kulturę słowa i ciekawe opowieści.
Gostek jest dobry. Za montaz i narrację, za wszystko.
Miło znowu Cię usłyszeć.
Przy każdym odcinku mam gęsią skórę.
Góry są piękne!a tragedie w nich straszne...
SUPER ODCINEK....IM DLUZEJ TYM LEPIEJ/CIEKAWIEJ TAK TRZYMAJ,POZDRAWIAM.....!!!!!!!!!!!
Dobrze, że długo, lubię Cię słuchać 😄 Dzięki za film!
trafiłem przypadkiem na ten kanał, najwyższy szczyt na jaki wszedłem to Smerek w Bieszczadach, ale siedzę tu już kilka dni i oglądam wszystko od deski do deski. świetny kanał!
Przez Ciebie ledwo na poranny basen wstałem :D ale materiał wysłuchany cały : )) więcej filmów pls bo za długo czekać na tak ciekawe historie :)) a co do materiału o farmerach to jak najbardziej zapowiada się ciekawie. Dzięki za robote , którą robisz, mega kanał :)) pasja górska wycieka uszami :D
Dziś chyba z długością materiału mocno przesadziłem 🙈🤣 mam nadzieję że nie zanudziłem ale mnie ta historia mocno wciągnęła 😉
Od jakiegoś czasu oglądam Twoje filmy I tematyka tak mnie zaciekawiła że postanowiłem przeczytać "Wszystko za Everest", :) polecam wszystkim.
Kawał dobrej roboty robisz :)
@@Stan.x.x Dzięki, fajnie że zacząłeś od właśnie tej książki myślę że jest ona dobrym początkiem do przygody z literaturą górską, wszystkie wspianczkowe zagadnienia są tam dobrze objaśnione.
@@Szczytomaniak tak właśnie myślałem że chyba od tej właśnie zacząć:) teraz czytam sztukę wolności, A za niedługo wyjazd w Tatry poczuć trochę na własnej skórze tego co dają góry:) do zobaczenia na szlaku ^^
Długość jest idealna. Lubię takie odcinki, które mają ponad pół godziny :)
@@Szczytomaniak im dłużej tym bardziej się człowiek wkreca, także dluuugo prosimy ❤️
26:56 , fotka z intro 😂, btw masz najlepsze intro jakie kiedy kolwiek widzialem moge je oglądać bez przerwy
Jak się tego słucha to człowiek się zastanawia jak to możliwe że podczas tak ryzykownych wypraw potrafi panować taki burdel organizacyjny.
Zdumiewająca historia. Liczba błędów z brakiem radia na czele, jest porażająca .... Dzięki za ten film - super wyszło !
Jesteś niesamowity i słucham zawsze z zapartym tchem. A kot to kapitalna istota!😁
Dziękuję bardzo!
Kiedyś o tych farmerach czytałam ale bardzo chciałabym o nich posłuchać w Twoim wykonaniu
bardzo lubię Twoje materiały dlatego tak je analizuje. jak gdzieś się rozkojarze, to odwijam i odwijam, ale zamieszanie kikulim i lama przerosło mnie... łapka w górę, oczywiście:)
opowieść majstersztyk cudownie się tego słuchało
Nigdy nie byłem w górach, zimno pod górę, a jestem pełen podziwu dla ludzi którzy tam poznają siebie i ludzi na których będą liczyć.
A są tacy że mają coś z głową?
Super materiał, dziękuję!
Super pokazana trasa, wiele łatwiej laikowi zrozumieć.
Uwielbiam długie opowieści. Słucham i cieszę się gorąca herbatą i kocykiem
Super materiał, Wielkie DZIĘKI za Twój kanał i do zobaczenia na szlaku!
Po tej historii pozostaję w przekonaniu, że to właśnie w górach poznajemy kim jesteśmy i kim sa inni.
Farmerzy którzy zdobyli Devils Tower musieli być pochodzenia polskiego, no nie ma bata :-D
Ogladam Twoj material, jak zwykle bardzo ciekawy i profesjonalnie przygotoway, a tu ukazuje sie informacja o ewakuacji z Base Campu K2 wlasnie......dobrze ze wszyscy sa cali😊
hmm brak słów - zajebista robota słucha się lepiej niż niektóre audobook :)
Dominik , spoczywaj w pokoju.🙏💔
Dzis mija 22-y dzien gdy nas opusciles. Polknelam bakcyla. Ogladalam Twoje filmy, zostawila am komentarze , pytania a Ty juz nigdy ich nie odpowiesz. Dalej bede oglac Twoje fimy. Bog z Toba i Krzysiem. 🙏🙏💔💔
Każdy materiał to istna perełka 👍czekamy z niecierpliwością na kolejne 😊pozdrawiam
kciuk w górę za wytłumaczenie szczeliny :) oraz za ciekawą historyczną informację z dziedziny technicznej: że wspinaczkowy sprzęt europejski był przed wojną lepszy niż amerykański. A swoją drogą i tak nie wiem jak jest teraz, ale lubię takie smaczki historyczno-ekonomiczne
Amerykanie przez stulecie prowadzili drenaż mózgów z Europy. Bo było ich na to stać. . Toteż ich osiągnięcia rozkwitły.
Utwierdzasz mnie ( jak i różni youtuberzy) w przekonaniu, że pozbycie się telewizora jak dobry ruch. Dziękuję i pozdrawiam z gór Mourne, niskie ale piękne. Będziesz chciał zwiedzić to podpowiem co i jak.
Polecam ten krok, nie będziesz słuchał tych bzdur i siania paniki
Super ciekawie jak zwykle 👍👍👍👍👍👍👍
Świetny filmik jak zwykle!
Jak zwykle pełna profeska 👍
Fajny materiał dobrze się ciebie słucha. Fajnie wyszła wizualizacja obozów. pozdrawiam
Niesamowita,pozdrawiam i dziękuję
Również pozdrawiam i dziękuję ;)
Swietny material!!!
Bardzo ciekawa historia. Dziękuję
Super, ciekawie opowiadasz.
Wspaniały film.
Jejku, fajny odcinek, super że coś wrzuciłeś :)
Zasłuchałem się bardzo👍
Dziękuję za Film 👍
Mała poprawka (@5:58) - Alfred Lindley nie był kajakarzem, tylko wioślarzem. Zdjęcie zresztą słusznie pokazuje wioślarzy. Wiem, że to nieznaczące z punktu widzenia całej historii, ale lekko raniące wioślarskie serca :-). Poza tym super!
Filmik od Szczytomaniaka na zakończenie poniedziałku! Ale czad!
Brawo za popularyzacje wiedzy o historii himalaizmu
Dziękuję bardzo. Słucham z dreszczykiem.❤
Im dluzszy odcinek tym lepiej 💪
To ten kanał, kiedy od razu leci 👍 w górę 😍
Dopiero teraz trafiłem przypadkiem na ten film. Świetnie opowiedziana historia ale chyba niedopowiedziałeś jednego niesamowitego elementu tej wyprawy. ZCW to Fritz Wiessner i Pasang Lama wchodzili nie przez Bottleneck ale po skałach na lewo od niego. Bottleneck Fritz błądnie ocenił na trudniejszy niż w istocie był. Przez 9 godzin wspinali się trudną technicznie drogą po skałach powyżej 8000m! To dlatego Pasang miał dość i odmówił dalszej wspinaczki pomimo łatwego terenu i bliskości szczytu. Fritz nie oponował ale całe życie tego żałował. Dopiero z góry zauważył że Bottleneck był łatwiejszy niż mu się wydawało i droga obok użyta przez Fritza nie została nigdy powtórzona, jednak ostatnio gdzieś czytałem, że chcą tam zainstalować drabinę dla ominięcia niebezpieczeństw Bottlenecka (serac itp). Niewiele brakowała a jeden z najtrudniejszych 8-tysięczników byłby zdobyty jako pierwszy.
Wszystko to jest to opisane na angielskiej wikipedii:
en.wikipedia.org/w/index.php?title=1939_American_Karakoram_expedition_to_K2#Summit_attempts_of_Wiessner_and_Pasang_Lama,_July_17%E2%80%9321
Fajny kanał. Słuchałem z ciekawością. Czekam na kolejne. :)
dzięki, dzięki i jeszcze raz dzięki za kanał :)
Super się ciebie słucha :)
Dziękuję 😍
Dziękuję
Kolego Kamilu. Wzorowy pokaz Łowiectwa w jego najlepszej kwintesencji. 👍🌿🌿🦌🐗DARZ BÓR. Robisz świetną robotę.
Pozdrawiam,jak zwykle świetny odcinek
Świetny materiał 👍
Super. Dziękuję.
Uwielbiam słuchać Twoich odcinków w Tatrach :) pozdrawiam
Przejmująca historia
Szacun
Gratulacje 50k subów !
Ciekawe jak zwykle.
No i bonusik w pistaci Dewi❤
Nie interesuje się himalaizmem ,ale slucha się tego świetnie
Mega zmiana na plus w porównaniu z początkami kanału jeśli chodzi o nagłośnienie (mikrofon bardzo pomaga) i tempo czytania. Widać duży rozwój, wrzucaj jak najwięcej bo fajnie się słucha.
Z chęcią zobaczył bym materiał o farmerach ;)
Ja tez :)
Ja też 😊
Zobacz lepiej słownik.
@@pelonik2 tamtejsi rolnicy
@@pelonik2 obejrzenie tego odcinka by ci to wyjaśniło.
Jak ja lubię twoje filmy .☺
Ciekawa historia, dzieki. Moj partner wspinaczkowy jest Niemcem, zazwyczaj dobrze sie dogadujemy dla dobra wyprawy, ale klotnie sie zdarzaja. Pozdrawiam
Super film
Świetny materiał :)
Wspaniale się Pana słucha - erudyta :)
Fajny materiał jestem twoją
fankolą👍👍👍
super filmy uwielbiam je
dzieki
ILE MINUT?!
rozpieszczasz nas :D
Jednak muszę sobie materiał podzielić, bo dzisiaj nie zdążę z oglądaniem :PP
JUŻ KONIEC>?!
Plateau czyta się "plato", z akcentem na o :) Poza tym super film, tak jak wszystkie :)
Wow! Prawie weszli. Gdyby rozpoczęłi atak szczytowy wcześniej to może by się nawet udało.
Fakt, że Fritz po zejściu do bazy nie dokonał czynów bardzo, bardzo karalnych budzi we mnie mieszankę podziwu i niezrozumienia. Taki bowiem czyn zasługiwał na zupełnie uzasadniony akt czystej, pierwotnej przemocy. Nieprawdopodobne! Btw. Czy tylko dla mnie Jack wyglada jak mix Jeana Belmondo i Jose Mourinho?:)? Dzieki za material!
I od tylu lat jeszcze niezdobyty jest szczyt K2 zimą. I jeszcze chyba długo tak zostanie. Niech czeka na swojego poskromiciela.
Zajebisty kanał 😁 trafiłem przypadkiem ajuz kolejny odc za mną!!
Dziękuję, bardzo mi miło ;) pozdrawiam!
No w końcu ❤️
Jak zwykle lapa w gore Ps tylko nie zmieniaj muzyki bo nikt nie bedzie ogladal
Może jakiś materiał o najwybitniejszych szerpach?
ale fajnie , koniec pracy ... a tu taki mily akcent , no to trzeba zapierdzielac do chaty i przy obiadku sobie ogladnać :)
Jak zwykle pięknie i sumiennie opowiedziane .
Zaskakujące. Tylu doświadczonych, dobrze zorganizowanych alpinistów poległo na K2, a tu z pierwszej lepszej łapanki o 15 lat pobiliby rekord. Powiedzenie, że góry są zaskakujące po raz kolejny się sprawdza. Rzadko pozytywnie, a w tym przypadku jednak. Gdyby wyprawy nie były tak drogie zapewne pierwsze wejścia byłyby dużo wcześniej. No ale pamiętajmy jakie wtedy były czasy...
Z tej opowieści wynika bardzo pozytywna sylwetka Wolfe (milionera). Bardzo wytrzymały (przetrwał ponad miesiąc w tych obozach), z charakterem (pozostał przy nazwisku ojca). Szkoda człowieka.
To prawda, niezwykła postać.
Koniecznie zrób film o farmerach. To dość ciekawa historia.
Fajna dykcja , masz cos w sobie 🙂
Ciekawe historie 💜💝
Pogodny, szczery usmiech Fritza...
Oh, wait😉
Jest piękna piosenka Wysockiego o przyjaźni. Ze jeśli pójdziesz z kimś w góry, to tam bezwzględnie się okaże, czy to jest twój przyjaciel.
Natomiast płacąc za wyprawę powyżej swoich możliwości - drapiąc się tam, gdzie cie nie swędzi- nie masz prawa oczekiwać, że ktoś będzie obowiązany ryzykować swoim zyciem dla partacza i zarozumualca.
Spróbuj zawrzeć umowę,ze oczekujesz wniesienia na plecach na Everest i zniesiania z powrotem. Pewnie znajdziesz i taką ekipę, że nie wspomnę ile będzie cie to kosztowało. Ale nawet wtedy nikt przy zdrowych zmysłach nie pozwoli Ci decydować o kolejnych działaniach.
Mega robota! :)
Polecisz jakieś książki o polskich asach?
Wygląda na to, że zastępca kierownika, Cromwell zachował się, jak bezmyślny idiota. Przez którego zginęli ludzie. Jak to rosyjskie przysłowie mówi, że usłużny dureń, jest gorszy od wroga... 🎯🤬
Dokończyłam oglądanie i nie wiem, czy ja coś źle zrozumiałam z tej historii, czy opinia o przyczynach tej tragedii była rasistowska? Gdyby zastępca kierownika wyprawy nie zwinęła niższych obozów tylko uzupełniła wyższe, jak było zaplanowane, Wissnerowi i szerpom byłoby dużo łatwiej pomóc Duddleyowi w dużo krótszym czasie, sami byliby też w lepszej formie, bo nie musieliby spędzać nocy bez śpiwora. Totalnie w głowie nie mieści mi się ta decyzja zastępcy kierownika i IMO to on powinien odpowiedzieć za śmierć tych ludzi.
Raczej do tragedii przyczynił się zupełny brak komunikacji pomiędzy zespołem prowadzącym atak szczytowy a wspinaczami w niższych obozach, gdyby mieli radio a nie komunikowali się za pomocą Szerpów i podawania sobie notatek to wiedzieliby jak wygląda sytuacja na górze. Cromwell zdecydował tylko o zwinięciu obozów od II do IV bo wspinacze, którzy tam się znajdowali i tak już pakowali swoje rzeczy do domu. Obozy powyżej miały zostać i zastępca nie wiedział, że je sprzątnięto. Szerpowie zwinęli obozy VI i VII podczas podchodzenia do obozu VIII kiedy nikt nie odpowiadał na ich wołania, a okolica wyglądała jak po przejściu lawiny. Tam dostali wiadomość od Cromwell'a że obozy niżej są składane i musieli jej nie zrozumieć albo założyli, że skoro powyżej obozu VII nikt nie przeżył (bo przez 9 dni kierownik nie wysłał wiadomości) więc te obozy i tak nie będą już potrzebne. Zupełny chaos informacyjny.
Ale racja była taka rasistowska teoria, że kierownik był słabym kierownikiem dlatego że był Niemcem, a jak wiadomo Niemcy to apodyktyczni pracoholicy, wykonujący zadania precyzyjnie i bez sprzeciwu i tego oczekujący od podwładnych. A jakby Wiesnner był prawdziwym Amerykaninem to by rozwiązywał konflikty poprzez rozmowę, demokratyczne głosowanie, a nie rozstawiał ludzi po kątach.
@@sina5275 ok, teraz rozumiem trochę więcej. Wydaje mi się, że rozpoznaję tą 'amerykańską' postawę wolności osobistej która mam wrażenie jest dla nich świętsze niż wszystko inne i dla nas Europejczyków kompletnie niezrozumiała. Ostatnio w świecie kosmetyków do włosów wybuchł mały skandal, wieloletnie klientki i jednej marki teraz skarżą się, że te kosmetyki zniszczyły im włosy i logiczne argumenty wskazujące na nieprawidłowe ich używanie kwitują tekstem w stylu 'nie mów mi jak mam dbać o włosy, nie prześladuj mnie z tego powodu'. Rozmowy w takim klimacie są dosyć abstrakcyjne 😅