Super jest ta piosenka pod każdym względem, świetny tekst, aranżacja, genialny wokal Wodeckiego i ciekawa solówka na gitarze. Często tu wracam i sprawdzam, czy coś dały moje rekomendacje pisane w innym miejscu - niestety nic. Taka kapitalna muzyka, ludzie tak narzekają, że nic ciekawego nie powstaje w ostatnich latach, a nie potrafią, nie chcą odszukać takich perełek jak ta. Pod " Lubię Wracać" tysiące komentarzy, już około 60 milionów wyświetleń, a tu tylko kilkanaście wpisów wiernych fanów. I tak się dzieje z wieloma fantastycznymi utworami Wodeckiego niestety.
Tak, genialny utwór! tak zagrane i zaśpiewane , i zagwizdane!, że aż mnie jakoś rozedrgało w środku :) I tak miło patrzeć, jak Pan Zbigniew tu do kogoś puści oczko,tam się usmiechnie.
Piękny nieznany utwór, Zbyszek pięknie to śpiewa,tak spokojnie, głos taki aksamitny,i ta melancholia i trochę jazzu. Wspaniały prezent Zbyszka dla nas ❤️❤️❤️❤️
Zbigniew Wodecki pochował w zakamarkach tyle perełek... Tu gdzieś zapodziane nagranie duetu "Chciałem napisać piosenkę" z Grzegorzem Turnauem, tu utwór "Tylko w kinie", który jest starszy ode mnie, a który nie pojawił się w żadnym wydaniu, na żadnej płycie czy singlu itd. Wyjątkowe znalezisko, ten utwór!
Takich utworów odkryłam kilkadziesiąt na YouTubie, z różnych lat kariery Zbyszka Wodeckiego. O niektórych dowiedziałam się z książki Wodecki. Tak mi wyszło, wydanej rok po śmierci Mistrza. W czasie jego benefisu w teatrze Stu w 94 roku wykonał jeszcze dwie swoje nowe kompozycje Nie ma dobrych rad i Poważni ludzie. Okazuje się, że nagrał nie mniej muzyki, niż jest na płytach. Te nagrania fani wykupują z archiwów TVP i udostępniają na YouTubie, a spadkobiercy z radia ( fundacja Wodeckiego wydała płytę Sny Podróżnika i Wodecki Jazz '70 Dialogi). Uważam, że to mało. Rodzina mogłaby wydać jeszcze kilka płyt z mało znaną, a świetną muzyką Pana Zbyszka, a także z dziesiątkami coverów, duetów i programów tv, które nagrał. Muzyka, którą napisał do kilkunastu przedstawień teatralnych jest zapewne nie do odtworzenia. Jej pojedyncze ślady to utwór Teatr uczy nas żyć i na płycie Platynowa z 2010r - Diabeł siedzi w nas, Hop szklankę piwa i Przemiany ( niesamowite utwory z Sonaty Belzebuba). Są na YouTubie dwa fragmenty Oratorium Niepołomickiego Amabilis, które Wodecki skomponował do wielkiego widowiska, jakie wystawiono w 2008 roku z udziałem kilkuset artystów - orkiestry symfonicznej i chóru Opery Krakowskiej, solistów i dwóch innych chórów. To Wierzyć, chcę wierzyć i Do broni, do broni ( nikt prawie ich nie zauważył). Słyszał Pan może Hymn do świętego Benedykta, albo jazzujące utwory Szczęście lubi tłok, Piosenka do kalendarza, Nie chcę nagim Królem być, bardziej klasyczną, przepiękną suitę Wierzymy w sny ( prawie 14 minut trwa.), cudowny utwór Zbudujmy świat? Moje ulubione odkrycia wykonane przez niego to duety Ja jestem twoja, Piękna i bestia, Filings, The Prayer, Dziewczyny, które kochaliśmy, Jesień przyszła ojej, Poczuj Magię Świąt, Życie jest natchnieniem i żarty muzyczne : Szalona Krewetka, Świat Komedii, Ogórki małosolne, Blondynki wolą mężczyzn. Wodecki na początku kariery zaśpiewał kilka piosenek Andrzeja Zaryckiego, ale także w 2013 roku nagrał na jego płytę Krajobraz Rzeczy Pięknych dwa utwory, które uwielbiam Nocą Umówioną i Paryż - Bar Montparnasse. Z wielu coverów, które wykonał szczególnie cenię My Way, Sny, Amazing Grace, Sen o Warszawie, Będziesz moją panią, Kantatę, Szklaną pogodę, Mona Lisę, When I Fall in love, Cała jesteś w Skowronkach (niezwykła wersja), Lornetka. Moje ostatnie odkrycie, przy którym początkowo trudno uwierzyć że to jego głos to utwór Helena, nagrany z orkiestrą Fly Ensemble z 83 roku. Zwrócę jeszcze tylko uwagę na album Wodeckiego wydany tylko na kasecie magnetofonowej z 87r, nie wymieniany w dyskografii - Piosenki Jonasza Kofty. Rarytasy w nim to Drugie dno, Psalm codzienny, Och jak pięknie i Z tobą chcę oglądać świat, wykonany solo. Tak, mogłabym książkę napisać o Wodeckim - znam ponad 200 utworów. Był genialny, o czym mówi również pewien muzyk, fachowiec, uczący sztuki wokalnej w programie Jak śpiewał Zbigniew Wodecki. Analiza wokalna. Polecam. .
@@RobertSzawiel wiem, czytałam, ale o tym, że zaśpiewał wtedy trzy nowe piosenki Poważni ludzie, Nie ma dobrych rad i Tylko w kinie dowiedziałam się jakieś półtora roku temu, dzięki Panu Andrzejowi,który je tutaj zaprezentował.
Piekny benefis. Czy można gdzies znaleźć benefis Jerzego Fedorowicza? Prawdopodobnie tez Teatr Stu, byl tam tez Jerzy Stuhr, Krzysztof Jasinski, wystapila tez Krystyna Pronko z piosenka "Halo Szpicbrodka"? Pamietam, ze ogladalem to jako dziecko. Dzis jak ukladam fakty (Jasinski to wieloletni dyrektor Teatru "Stu"), to podejrzewam, ze to bylo tam. I tez 1994 rok.
Trzy nowe piosenki, jakie wykonał Wodecki po otwierającym benefis Teatr uczy nas żyć, to właśnie Poważni ludzie, Nie ma dobrych rad i Tylko w kinie. TVP wycięła je z transmisji. Chyba zgodnie z zasadą, że nowych utworów gwiazd PRL-u nie lansujemy. Andrzej Radzik, wykupiony z archiwum TVP cały początek benefisu z tymi utworami, przesłał mi na płycie DVD. Mam od niego już 6 takich płyt z różnymi koncertami, teledyskami filmami o Wodeckim. Większości nie ma na YouTubie, np. lekko szokującego teledysku do Cała jesteś w Skowronkach. Zdobył ostatnio od syna Terakowskiego tytuły i teksty nieznanych, nagranych piosenek, które zamierza zdobyć i ja mu trochę pomagam. Pozdrawiam.
Mistrz jest tylko jeden ...głos gra intonacja każde słowo wyśpiewane
Nic dodać, nic ująć. Mądre, wzruszające i szczere.
Super jest ta piosenka pod każdym względem, świetny tekst, aranżacja, genialny wokal Wodeckiego i ciekawa solówka na gitarze. Często tu wracam i sprawdzam, czy coś dały moje rekomendacje pisane w innym miejscu - niestety nic. Taka kapitalna muzyka, ludzie tak narzekają, że nic ciekawego nie powstaje w ostatnich latach, a nie potrafią, nie chcą odszukać takich perełek jak ta. Pod " Lubię Wracać" tysiące komentarzy, już około 60 milionów wyświetleń, a tu tylko kilkanaście wpisów wiernych fanów. I tak się dzieje z wieloma fantastycznymi utworami Wodeckiego niestety.
Ależ się tego fajnie słucha. To kolejna perełka, której nie znałam. Świetny tekst, melodia i ten ciekawy rytm wprowadzający specyficzny klimat utworu.
Tak, genialny utwór! tak zagrane i zaśpiewane , i zagwizdane!, że aż mnie jakoś rozedrgało w środku :) I tak miło patrzeć, jak Pan Zbigniew tu do kogoś puści oczko,tam się usmiechnie.
Piękny nieznany utwór, Zbyszek pięknie to śpiewa,tak spokojnie, głos taki aksamitny,i ta melancholia i trochę jazzu.
Wspaniały prezent Zbyszka dla nas ❤️❤️❤️❤️
Przepiękne...aksamitny głos , w nim jakaś nutka melancholii i tęsknoty, tak dobrze współgrajaca z tekstem i muzyką...❤️
Zbigniew Wodecki pochował w zakamarkach tyle perełek... Tu gdzieś zapodziane nagranie duetu "Chciałem napisać piosenkę" z Grzegorzem Turnauem, tu utwór "Tylko w kinie", który jest starszy ode mnie, a który nie pojawił się w żadnym wydaniu, na żadnej płycie czy singlu itd. Wyjątkowe znalezisko, ten utwór!
Takich utworów odkryłam kilkadziesiąt na YouTubie, z różnych lat kariery Zbyszka Wodeckiego. O niektórych dowiedziałam się z książki Wodecki. Tak mi wyszło, wydanej rok po śmierci Mistrza. W czasie jego benefisu w teatrze Stu w 94 roku wykonał jeszcze dwie swoje nowe kompozycje Nie ma dobrych rad i Poważni ludzie. Okazuje się, że nagrał nie mniej muzyki, niż jest na płytach. Te nagrania fani wykupują z archiwów TVP i udostępniają na YouTubie, a spadkobiercy z radia ( fundacja Wodeckiego wydała płytę Sny Podróżnika i Wodecki Jazz '70 Dialogi). Uważam, że to mało. Rodzina mogłaby wydać jeszcze kilka płyt z mało znaną, a świetną muzyką Pana Zbyszka, a także z dziesiątkami coverów, duetów i programów tv, które nagrał. Muzyka, którą napisał do kilkunastu przedstawień teatralnych jest zapewne nie do odtworzenia. Jej pojedyncze ślady to utwór Teatr uczy nas żyć i na płycie Platynowa z 2010r - Diabeł siedzi w nas, Hop szklankę piwa i Przemiany ( niesamowite utwory z Sonaty Belzebuba). Są na YouTubie dwa fragmenty Oratorium Niepołomickiego Amabilis, które Wodecki skomponował do wielkiego widowiska, jakie wystawiono w 2008 roku z udziałem kilkuset artystów - orkiestry symfonicznej i chóru Opery Krakowskiej, solistów i dwóch innych chórów. To Wierzyć, chcę wierzyć i Do broni, do broni ( nikt prawie ich nie zauważył). Słyszał Pan może Hymn do świętego Benedykta, albo jazzujące utwory Szczęście lubi tłok, Piosenka do kalendarza, Nie chcę nagim Królem być, bardziej klasyczną, przepiękną suitę Wierzymy w sny ( prawie 14 minut trwa.), cudowny utwór Zbudujmy świat? Moje ulubione odkrycia wykonane przez niego to duety Ja jestem twoja, Piękna i bestia, Filings, The Prayer, Dziewczyny, które kochaliśmy, Jesień przyszła ojej, Poczuj Magię Świąt, Życie jest natchnieniem i żarty muzyczne : Szalona Krewetka, Świat Komedii, Ogórki małosolne, Blondynki wolą mężczyzn. Wodecki na początku kariery zaśpiewał kilka piosenek Andrzeja Zaryckiego, ale także w 2013 roku nagrał na jego płytę Krajobraz Rzeczy Pięknych dwa utwory, które uwielbiam Nocą Umówioną i Paryż - Bar Montparnasse. Z wielu coverów, które wykonał szczególnie cenię My Way, Sny, Amazing Grace, Sen o Warszawie, Będziesz moją panią, Kantatę, Szklaną pogodę, Mona Lisę, When I Fall in love, Cała jesteś w Skowronkach (niezwykła wersja), Lornetka. Moje ostatnie odkrycie, przy którym początkowo trudno uwierzyć że to jego głos to utwór Helena, nagrany z orkiestrą Fly Ensemble z 83 roku. Zwrócę jeszcze tylko uwagę na album Wodeckiego wydany tylko na kasecie magnetofonowej z 87r, nie wymieniany w dyskografii - Piosenki Jonasza Kofty. Rarytasy w nim to Drugie dno, Psalm codzienny, Och jak pięknie i Z tobą chcę oglądać świat, wykonany solo.
Tak, mogłabym książkę napisać o Wodeckim - znam ponad 200 utworów. Był genialny, o czym mówi również pewien muzyk, fachowiec, uczący sztuki wokalnej w programie Jak śpiewał Zbigniew Wodecki. Analiza wokalna. Polecam.
.
Czy wiadomo który to był rok? Dziś już nie ma takich piosenek…
Wiadomo, to był 94 rok, benefis Wodeckiego w teatrze Stu transmitowany przez TVP 2.
@@ewakaczorowska7801 Dziękuję. Można o tym przeczytać w 2 książkach - wywiadach rzeka z Wodeckim.
@@RobertSzawiel wiem, czytałam, ale o tym, że zaśpiewał wtedy trzy nowe piosenki Poważni ludzie, Nie ma dobrych rad i Tylko w kinie dowiedziałam się jakieś półtora roku temu, dzięki Panu Andrzejowi,który je tutaj zaprezentował.
Do kompletu brakuje jeszcze jednej piosenki /Poważni ludzie/ z tego benefisu.
Ależ jest i /poważni ludzie/ jest też świetna po odsłuchaniu wieczorem mam obie piosenki w nocy w głowie aż trudno spać powtarzając tekst i melodie.
Piekny benefis.
Czy można gdzies znaleźć benefis Jerzego Fedorowicza?
Prawdopodobnie tez Teatr Stu, byl tam tez Jerzy Stuhr, Krzysztof Jasinski, wystapila tez Krystyna Pronko z piosenka "Halo Szpicbrodka"?
Pamietam, ze ogladalem to jako dziecko. Dzis jak ukladam fakty (Jasinski to wieloletni dyrektor Teatru "Stu"), to podejrzewam, ze to bylo tam. I tez 1994 rok.
Ma Pan nagrany cały benefis?
Trzy nowe piosenki, jakie wykonał Wodecki po otwierającym benefis Teatr uczy nas żyć, to właśnie Poważni ludzie, Nie ma dobrych rad i Tylko w kinie. TVP wycięła je z transmisji. Chyba zgodnie z zasadą, że nowych utworów gwiazd PRL-u nie lansujemy. Andrzej Radzik, wykupiony z archiwum TVP cały początek benefisu z tymi utworami, przesłał mi na płycie DVD. Mam od niego już 6 takich płyt z różnymi koncertami, teledyskami filmami o Wodeckim. Większości nie ma na YouTubie, np. lekko szokującego teledysku do Cała jesteś w Skowronkach. Zdobył ostatnio od syna Terakowskiego tytuły i teksty nieznanych, nagranych piosenek, które zamierza zdobyć i ja mu trochę pomagam. Pozdrawiam.