Żeby nie było hejtu obiecaj teraz, że w przyszłym roku w marcu, przyjdziesz w to samo miejsce, wytniesz ponownie taką samą grubą gałąź, podzielisz ją na metrowe odcinki i wbijesz wzdłuż tego miejsca żeby wyrosły nowe krzaki. :-) Okoruj tą dzidę i wygładź w miejscu gdzie ucinałeś boczne gałązki. Drewno będzie się trochę strzępić, bo tak gatunek ma taką właściwość. Na krótszy patyczek do lasu polecam jednak akację z jakiegoś przemysłowego zdziczałego miejsca lub pobliża linii kolejowych. Pięknie pachnie, nie jest taka krucha.
Jak nie zapomnę to to zrobię 😊.
siemanko
Żeby nie było hejtu obiecaj teraz, że w przyszłym roku w marcu, przyjdziesz w to samo miejsce, wytniesz ponownie taką samą grubą gałąź, podzielisz ją na metrowe odcinki i wbijesz wzdłuż tego miejsca żeby wyrosły nowe krzaki. :-)
Okoruj tą dzidę i wygładź w miejscu gdzie ucinałeś boczne gałązki. Drewno będzie się trochę strzępić, bo tak gatunek ma taką właściwość. Na krótszy patyczek do lasu polecam jednak akację z jakiegoś przemysłowego zdziczałego miejsca lub pobliża linii kolejowych. Pięknie pachnie, nie jest taka krucha.