Bardzo się cieszę że są ludzie którzy robią takie rzeczy jak ty, bardzo to pomaga w zrozumieniu życia w Stanach. Pozdrawiam z rodzinką i życzę smacznej kawusi 😂❤
Przyleciałam do Stanów ponad 30 lat temu, bez znajomosci języka ani tutejszej kultury. Byłam jednak młoda i pełna zapału do pracy i nauki, a bez tego to ani rusz. Ten kraj dał mi bardzo wiele. Przede wszystkim skończone studia, licencjat i mgr. Zajęło mi to kilka lat, bo najpierw język, ale dla chcącego nic trudnego. Co ważne, należy być tu zdrowym i dbać o zdrowie. Jak się jest młodym i zdrowym to Ameryka jest fantastycznym rozwiązaniem. Studia można wziasc na kredyt, wielu tu tak robi, ale to się wraca niesamowicie. Należy tez wybrać odpowiedni kierunek, cos w czym się tu znajdziecie w przyszłości i zaoferuje to godne pieniądze. Studiowanie ufaj było dla mnie sama przyjemnością, pomocni profesorzy, zdziwieni ze uczę się języka i biorę dwa kierunki jednocześnie. Studenci w rożnym wieku, czasem z różnych krajów, było ciekawie. Co do Polonii, różne są o tym zdania, ja się nimi nie zajmowałam bo nie miałam czasu. Kościół tez wybrałam włoski, w jez. ang. oczywiście. Wiele by pisać, początki były bardzo trudne, tęsknota za krajem, rodzina, znajomymi. Emigracja nie jest dla każdego, niektórzy wysiadają po kilku miesiącach gdyż nie umieją lub nie potrafią się zasymilować w obcym im kraju.
Nie bój się. Tutaj normalnie wszystko funkcjonuje i studenci nadal są przyjmowani na uczelnie. Międzynarodowi studenci tez bez problemu dostają wizy itp
Bardzo ladnie to wszystko ujelas o Ameryce. Po 4 latach, podejscie i zrozumienie zycia w nim. Ja mam wieksze spostrzezenia ale to wziely cztery dekady. Zycze powodzenia.
Daj spokój zbieranina każdy z innej parafii ale poniewierkę mają wspólną, mało kto na dłużej gdziekolwiek miejsce zagrzewa bo tak ma być. Wspomniane kelnerki mają zarabiać na napiwkach a jak się którejś nie podoba to NEXT i tak działa ta kolonia Londynu. Nie inaczej jest w kanadzie, australi czy nowej zelandi wszędzie takie same protestanckie zasady. Jeśli istnieje piekło to z pewnością w imperium nad którym nigdy nie zachodzi słońce.
Ciekawy temat, ładny montaż 😃 Z tego co mówisz to mi chyba najbardziej podoba się to, że Amerykanie nie narzekają na wszystko ile się da. Niestety, w Polsce jest to bardzo często spotykane zjawisko...
Jeśli chodzi o temat kasjerów/kasjerek w Polsce, po pierwsze nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, a dwa NIESTETY, klienci w Polsce i powiedzmy sobie to szczerze w przeciwieństwie do Amerykańskich nie są jakoś wybitnie mili dla nas kasjerów, pracuję w handlu już 15 lat i wiem o czym mówię, to takie sprostowanie, na podstawie przykładów chamstwa klientów z tych 15 lat mógłbym książkę napisać, lub scenariusz do filmu Pt. jak wk***ić kasjera i z******ać mu dzień. Mając przy tym kierownika totalnego turbo debila. Kolejna rzecz, popatrzmy na to wszystko z drugiej strony ilu wrednych i chamskich klientów kasjer w ciągu czasu pracy musi obsłużyć, jedna z drugą(klientki) musi koniecznie rozpakować każdą dajmy na to bluzkę z osobna, ch z tym, że to ta sama i jak byk grafika na opakowaniu , ale kolor inny i musi rozpakować, by zobaczyć jak wygląda w jej rękach, po czym rzuci ją na kosz promocyjny tudzież na stojaki przy kasie, a później chrzanią że jaki w tym sklepie syf i bałagan, kasjer to też człowiek, a nie maszyna, skoro bronimy klientów (kilka razy z tym się spotkałem) bo puściły mu nerwy(temu klientowi) to co ma powiedzieć na to kasjer? Musi zacisnąć zęby i kasować dalej, tak wiem, znajdzie się teraz jakiś mądrala i napisze to zmień pracę, to ja odpowiem tylko tyle już na wstępie, gdyby wszyscy, którzy nas w sklepach obsługują zmienili pracę, to gdzie pójdziesz cokolwiek kupić a przede wszystkim PONAŻEKAĆ.
Chyba z tego filmiku plus z amerykańską mentalnością chyba najlepszy! Nie obchodzi ich opinia innych, są otwarci i w sumie nastawieni na siebie, na rozwój. Teraz będę generalizować, ale Polacy w większości boją się ryzyka, będą tkwili w złych sytuacjach, bo przecież "może być gorzej, więc po co ryzykować zmianę". Fajna sprawa też z tymi studiami w starszym wieku - to jest stawianie na swój rozwój, a nie siedzenie przed telewizorem i nic nie robienie. Mega mi się podoba jak to przedstawiłaś! Wiadomo, że nie każdy taki jest i dużo zależy od osoby, ale tych wszystkich rzeczy z moich obserwacji brakuje osobom w Polsce...
Słuchajcie dzieciaki Karola❤️❤️❤️ wszystko zrobiła sama !!!!bo piszecie i ja pisze mama !!!!to jest wspaniałe dziecko i ❤️❤️❤️wy tez jak nasze marzenia to idźcie na całość jak Karola
w końcu ktoś kto uwarza duże porcje za coś dobrego , jak by może na zachodzie europy jedzą 3 zemniaki za 2000 euro i są zadowoleni, ale ja jako polak płacę żeby zjeść 😅 a jeśli chodzi o uprzejmość, to tutaj chodzi o intencje bo każdy może mieć zły dzień , ale nic w tym złego , a zachowywanie w tego typu sytuacji opanowania a nawet uśmiechu , to raczej wyraz pewnej kultury + to że ktoś ma zły dzień , nie znaczy że życzy ci źle , a jeśli nie życzy ci źle , to nie ma powodu by uwarzać ten uśmiech za nieszczery
Cześć. Planujemy rodzina przenieść się do USA. Problem w tym, ze dzieci beda w trakcie nauki w Polsce. Moze orientujesz się kto moze nam udzielic informacji? Syn będzie w polowie liceum a coreczka jeszcze w podstawowce. Jak to ogarnąć ? 🙆
Witaj Karolina. Pozdrawiam z UK. Mam takie pytanie. Załóżmy, że mieszkam na stałe w USA i jestem legalnie. Nie płacę za ubezpieczenie zdrowotne i pracuję. Uległem wypadkowi i zostałem zabrany do szpitala. Oczywiście muszą mi pomóc. Teraz pytanie, co z rachunkiem za pobyt w szpitalu? Jak się domyślam, zostanę wezwany do zapłaty całości, bo raczej taryfy ulgowej dla nikogo nie ma. Co się dzieje, jak mnie nie stać zapłacić pełnej kwoty od razu? Rozłożą to na raty? Czy anulują część ze względu na niskie dochody. Dziękuję z góry za odpowiedź!
w USA wrażenie robią na mnie rozmiary. Szczególnie domów, a przede wszystkim kuchni. Mam wrażenie, że w Polsce, albo ogólnie w Europie mamy jakieś miniaturowe wersje wszystkiego. Przykład z palnikami w kuchni. Tam jest wersja, która w Polsce uchodziłaby za profesjonalną do restauracji. A w Polsce mamy indukcję 60 cm, gdzie ledwo mieszczą się 2 większe garnki. Natomiast co do tej edukacji w średnim wieku. USA niestety padły ofiarą przenoszenia produkcji do Chin. Kiedyś wystarczyło być robotnikiem i dało się żyć. Teraz żeby jakoś żyć, musisz być na stanowisku inżyniera (analogicznie być nad robotnikiem), a do tego potrzebujesz dyplomu. Nikt tam nie robi sobie dyplomu dla zabawy. A przeprowadzanie się, to też się zmienia w Polsce. Ludzie jadą za pracą, najczęściej do dużych miast. W skali amerykańskiej, to możemy zakwalifikować chyba jedynie Warszawę. Czy konieczność przeprowadzania się należy rozpatrywać w kategorii "fajne"? Wyobraź sobie, że masz 40 lat, 12 letnie i 8 letnie dziecko, które chodzą już przecież do szkoły, Twój mąż ma tutaj pracę, a Ty wywracasz im życie, bo starciłaś pracę, a nową znalazłaś we Wrocławiu (załóżmy, że do tej pory mieszkałaś w Warszawie). Przeprowadzenie się jest takie fajne? Rodzina daleko, mąż musi szukać pracy we Wrocławiu, dla dzieci to jest wywrócenie życia, nowi koledzy i środowisko. Dramat. Nie wiem dlaczego to Ci się tak podoba.
Do kiepskich dzielnic duzych miast sie normalnie nie jezdzi, bo zwyczajnie nie ma potrzeby. W moim obecnym miejscu zamieszkania (malym miasteczku), jest jedno morderstwo raz na kilka lat i przestepczosc mozna porownac do poziomu polski.
W Polsce nie dba się o utalentowane i pracowite osoby [pracowitość to też talent !], bez względu na dziedzinę. Wynika to z polskiej mentalności i „polskiego piekła” , które ciągnie na dół każdą wybijającą się jednostkę [od wieków !!!!]. U nas warto być zwykłym, normalnym, przeciętnym. NIE MA wsparcie dla talentów. Cały system prawny jest tak ukształtowany. Jest pomoc dla chorych i niepełnosprawnych, natomiast jak jesteś lepszy i chcesz więcej to tylko za własne pieniądze lud dostaniesz stypendiom na poziomie 100 - 200 PLN i jeszcze musisz walczyć z systemem. Przerobione i zaorane. Żal….. Nigdy nie wybijemy się jako naród bo największym zagrożeniem to jesteśmy My jako Polacy dla nas samych :/ A Ameryka jest wyjściem, tylko kolejny ból, że ktoś inny Ciebie docenia, a nie twój własny naród. Oni umieją liczyć i patrzeć na korzyści: finansowe, naukowe, sportowe, inkorporowanie różnych kultur. To powoduje, że mają więcej możliwości rozwoju - różnorodność genowa, myślowa, więcej sposobów na rozwiązywanie problemów i większą dynamikę postępu. Oczywiście są też i wady, jednak kto jest jednym z największych mocarstw na świecie ? Tiaaaaa…..
Nie rozumiesz różnic wynikających z warunków w jakich Polska musi trwać i prosperować. Wspieraliśmy naukowców, gdy stawaliśmy się zamożni, a za każdym razem gdy staliśmy się bogaci to nas napadano i okradano. My też jako Polska patrzymy na korzyści, lecz one są zupełnie inne niż USA. My w pierwszej kolejności musimy zadbać o najsłabszych i im pomóc aby nie zostali wykluczeni społecznie i nie doprowadziło to do kolejnych masowych emigracji jakie miały miejsce w ostatnich latach. Zabezpieczenie niższych warstw społecznych przed ubóstwem daje szansę ich dzieciom na awans do klasy średniej. Dodatkowo potrzeba akumulacji majątku 3 pokoleń aby ta klasa mogła mieć znaczący wpływ na gospodarkę kraju. Porównanie Polski z USA jest co najmniej dziwne. Polska jest częścią UE i dużym problemem Polaków jest niewykorzystywanie tego faktu w większym stopniu. Nie czujesz się spełniony w Polsce NA TYM ETAPIE jej rozwoju to jedziesz do innego kraju UE aby przyspieszyć choćby akumulację kapitału, z którym możesz WRÓCIĆ. Czasy, gdy przebojowi mieli nad sobą szklany sufit także już minęły, więc nie wiem o czym piszecie. Wystarczy pojechać do większego miasta aby poszerzyć swoje szanse rozwoju. Na wielu studiach w Polsce są studenci, których studia i rozwój finansują firmy ich zatrudniające, gdyż to tam masz udowadniać czy masz talent czy nie. Jeżeli chodzi o USA to nie zapominajmy o głównym aspekcie ich słabnącej (tak tak) potęgi czyli możliwości drukowania dolarów w nieskończoność, silnej armii oraz globalnej siatce lobbystów, która pozwala korzystać z tych dwóch pierwszych przewag. Dodatkowo USA nie ma sąsiadów im zagrażających i nie prowadziła żadnej wojny na swoim terenie. Nie została okradziona ani zburzona. Polska to nie puste słowo lecz także obowiązki wobec poległych pokoleń, które za nią ginęły i następnych pokoleń, które będą ją szanować i rozwijać. Na szczęście w komentarzach pod wieloma filmami jest już dużo osób, które to rozumie.
Mówię o polskim piekle, które jest od wieków, o mentalności, której nie zmieni się. Historia to potwierdza. Mamy całe mnóstwo cech pozytywnych lecz na końcu i tak tylko jednoczymy się w obliczu wroga. Najlepszym przykładem jest emigracja która jest skłócona, nie potrafi współdziałać tworzyć jedności. Nawet inne nacje dziwią się naszemu stosunkowi do samych siebie. Walczę z tym jednak to ciągle walka z wiatrakami i mam wielką ochotę spróbować czegoś innego, a USA to jedno z wyjść. Nie zamierzam poza tym prowadzić (zwłaszcza tutaj) polemiki o aspektach natury socjalistycznej, bowiem wychodzę z założenia (popartego doświadczeniem), iż niepohamowane państwowe (czy też inne) rozdawnictwo do niczego dobrego nie prowadzi. Wszystko musi mieć swoją cenę czy to w pieniądzu, czy w pracy. Inaczej otrzymanej rzeczy nie szanuje się. Taka natura ludzka.
@@HDDx101 Niepohamowany indywidualizm i egoizm w imię rzekomej wolności także już historia Europy oraz Polski przerabiała. Skończyło się to rewolucją francuską a w Polsce rozbiorami. Narodowy Socjalizm też nie wziął się z nikąd. Stany to taki bobasek w pieluchach lub co najwyżej nastolatek w porównaniu do historii Europy. My już wyciągnęliśmy wnioski z rozwarstwienia społecznego. Dlatego w UE zawsze będzie dominował model gospodarki społecznej.
Hejka.Jesteś bardzo pozytywną osobą i ciekawie opowiadasz.Mówisz z sensem,rozsądnie i zauważyłem że starasz się być obiektywna.Fajnie że skupiłaś się na plusach, bo to polskie jęczenie😁 jest depresyjne.To co powiedziałaś o USA, praktycznie pokrywa się w 100% z tym co słyszałem.Mentalnie chyba jestem bardziej amerykański bo to ponuractwo i niezadowolona obsługa,jest dla mnie również nie do zaakceptowania( a pierwszej młodości już nie jestem:)). I jak słusznie zauważyłas co to nas obchodzi czy ekspedientka jest szczera.Ona nie musi nas lubić, bo przecież nas nie zna, ona ma nas miło obsłużyć.Ja właśnie argumentuje dokładnie tak samo jak ty w filmie.Przydałoby się choć połowę tych plusów w Polsce.Pozdrawiam serdecznie i oczywiście daję łapkę w górę😉👍.
Przyczyn jest kilka moim zdaniem. W USA pracę łatwo dostać i stracić, więc zapewne zależy im na niej. Nie wiem czy są popularne referencje. Jeżeli tak, to, to też odgrywa swoją rolę. Nie ma tam problemu ze znalezieniem pracownika, gdyż USA nie sąsiaduje z bogatszym krajem, w którym ta osoba zarobi 2x więcej za to samo. W Niemczech w zachodnich landach są uśmiechnięte kasjerki a w Berlinie gorsze od naszych :) Chciałbym się dowiedzieć jak uśmiechnięte są ekspedientki w Meksyku ;) Kolejna sprawa to polska mentalność ofiary. Lubimy mówić i pokazywać jak nam źle licząc na to, że inni będą nam współczuć lub zaczną rozumieć, że pewne rzeczy w życiu nam nie wyszły. Tym samym czujemy, że jak nam źle to innym też musimy zepsuć dzień, bo przynajmniej nie będziemy z tym sami. Ta animacja na początku fajnie pokazała różnicę w USA czyli, gdy ktoś zaczyna smęcić to drugi ma to w nosie i traktuje go jak losera. Niby fajnie bo smęty się nie roznoszą :) Tylko dlaczego Amerykanie są najliczniejszym narodem z depresjami i innymi chorobami pokrewnymi? Może dlatego właśnie, że nikogo nie obchodzą smuty i problemy innych obcych ludzi. I’m not sure. Just saying 🤷🏼♂️
Byłem w USA i nie wszędzie jest tak słodko. Przejdź się do dzielnic nie ludzi biednych tylko do dzielnic średniej klasy amerykanów . Przejedź się do LA, San Francisko ,Chicago i tym podobnych miast nie mówiąc o Detroit jak żyją ludzie , którzy stracili pracę i nie stać ich na czynsz i tam nie ma ofert pracy a jeżeli są to tylko na przeżycie.
pracy jest wiecej niz ludzi! Tylko tym ludziom pracowac sie nie chce bo Uncle Sam daje darmowego cencika co tydzien. W tej chwili juz nawet sie z tym nie kryja i mowia wprost, ze praowac im sie nie oplaci!
Każdy kraj ma swoje wady i zalety. USA może nie jest najlepszym krajem do życia, ale opinie moich znajomych dają mi do zrozumienia, że na pewno lepiej jest niż w Polsce. To pewnie też zależy od konkretnego stanu. Widać też duży przeskok w mentalności. Amerykanie robią wszystko by się rozwijać. W Polsce jak ktoś się chce rozwija lub ma jakiś pomysł na siebie, to najpierw usłyszy od masy osób jaki to głupi pomysł i co to za głupoty ma w głowie . Takie są niestety realia w naszym kraju.
@@TheAmerykanka No niestety.Dodam że w Polsce to jak ci się nie daj Boże powiedzie😁, to zaraz zostaniesz odpowiednio podsumowany.Jeśli nie wprost, to za plecami padną odpowiednie komentarze w stylu: pewnie nakombinował( w sensie że nieuczciwie), miał znajomości,nic nie potrafi a tu tyle kasy ma, napewno biznes mu padnie.Taka to nasza zawiść.Ja nie mam to on/ a, też niech nie ma. Z jakiej racji ma mieć lepiej😁.
Minusy to się widzi tak po około 10 latach i aby ocenić tak duży kraj to trzeba mieszkać w kilku stanach oraz w różnej wielkości miastach. Mamy w Polsce taki show „Ameryka da się lubić” (dostępny online) i prowadzi go jakaś tam prezenterka, która mieszkała tylko w Kalifornii. Co ona tam za bzdury o USA wygaduje to się w głowie nie mieści. Mentalność kalifornijska plus studia na UCLA, które sprawiają, że wszystko oceniają ze swej wyimaginowanej bańki.
To juz nie te czasy ze vlogi o Ameryce mialy duza ogladalnosc. Obecnie tylko fame mma sie liczy i podobne kanaly, a polacy i tak juz w wiekszosci nie wyjada do stanow -- takie czasy. Na emigracje do usa/kanady to trzeba bylo jechac co najmniej 10 lat temu jak w usa bylo jeszcze normalnie.
Naprewno 10 lat temu było łatwiej o dokumenty ale nadal można jechać choćby na studia. Nie wiem czy to zalicza się do emigracji, może tylko tymczasowej.
Hej witaj! Teraz koniecznie zrób nam opinie o minusach życia w USA- dla przeciwwagi. Przeglądałem Twoje filmy i nie znalazłem takiego tematu a warto by było , bo opinie sa podzielone. Co sądzisz o wypowiedziach takiej Polki z USA: th-cam.com/video/zxkMi2DnJyM/w-d-xo.html Najlepsze pozdrowienia z Polski!
Jakby w Polsce były małe porcje w restauracjach. Chyba ktoś dawno w PL nie był w restauracji. Woda jest darmowa w restauracjach w USA? Lipa! W Polsce nawet w kiblach jest darmowa i zdatna woda do picia. Co ciekawe często o lepszych właściwościach niż ta butelkowana. Acha w Polsce w restauracjach często jest już żywność prosto od rolnika, w USA niestety nie. Taki drobny minusik. Ot po prostu nafaszerowane antybiotykami mięso to tam standard (pisze to jako człowiek z branży). Ameryka to kraj możliwości. Kolejny stereotyp. Jaaaa a u nas nie ma stypendiów sportowych... ta kobieta chyba nie jest z PL. W PL nie ma pracy???? buaha ha ha ha ha ha oplułem ekran .. ... Kobieto w Polsce pomimo 2 mln emigrantów i mimo kryzysu nadal jest praca. Przenosić się z miasta do miasta to plus??? To uciążliwość! Amerykańska architektura to plus? No, nie. 1000 lat rozwoju architektury w Europie to pikuś przy USA. Kochana w USA każda droga jest tak samo wymiarowana jak UE. Z tym że tam te wymiary są ciut większe. A teraz wspomnij o kolejach w USA, żebrakach, namiotach na ulicach. Tak dla równowagi. I proszę spróbować w nocy przejść się po niektórych dzielnicach miast amerykańskich. Albo wieczorem tankować samochód. Może warto wyjść poza kampus aby zobaczyć jak USA wygląda naprawdę a nie wciskać ciemnotę i bajke z Hollywood?
A w ktorej z sieciowych restauracji w Stanach placiles za wode? Chialbym wiedziec bo z czyms takim sie tu nigdy nie spotkalem, a jestem tu bardzo dlugo. W restauracjach w polsce woda w kiblach nie jest za darmo bo z uzycie trzeba placic --- w Stanach nigdy nie spotkalem platnych lazienek... A tak ogolnie, ktos kto pisze takie bajki zapewne nigdy tu nie byl....
Zapewne dawno nie byłaś w Polsce lub nigdy nie pracowałaś w Polsce. Chyba wszystkie plusy które wymieniasz dla innych mogą być minusami. Pożyjesz w USA dłużej to zobaczymy jak będziesz podchodzić do tych plusów. Przynajmniej ja nie lubię jak mi się ktoś uśmiecha tylko dlatego że widzi pieniądze w moich oczach jest nieszczery.
Masz fajny kanał i cieszę się że spełniasz swoje marzenia.W Ameryce jest też dużo minusów-urlopy a właściwie ich brak,służba zdrowia na którą można zbankrutować, napady,strzelaniny i pokręcony system prawny,bezdomni i narkomani,otyłość i ignorancja większa niż gdziekolwiek,system emerytalny,drogie studia.Swiatowy obrońca demokracji nie jest taki lukrowany jak się wydaje.
Pięknie wyglądasz. Mówiąc do kamery masz dużo bardziej szczery uśmiech niż pani z piekarni którą odwiedziłem dzisiaj rano. Pozdrowienia :)
Dzięki bardzo ❤️
50 lat to nie jest starosc , przypomnisz sobie moje slowa jak dojdziesz do tego wieku, tez sie przrprowadzam czesto❤
7:35 wow tego nie wiedzialam, mega ciekawe :o podoba mi sie to
Bardzo się cieszę że są ludzie którzy robią takie rzeczy jak ty, bardzo to pomaga w zrozumieniu życia w Stanach. Pozdrawiam z rodzinką i życzę smacznej kawusi 😂❤
Dzięki !
Fajny film♥️
Przyleciałam do Stanów ponad 30 lat temu, bez znajomosci języka ani tutejszej kultury. Byłam jednak młoda i pełna zapału do pracy i nauki, a bez tego to ani rusz. Ten kraj dał mi bardzo wiele. Przede wszystkim skończone studia, licencjat i mgr. Zajęło mi to kilka lat, bo najpierw język, ale dla chcącego nic trudnego. Co ważne, należy być tu zdrowym i dbać o zdrowie. Jak się jest młodym i zdrowym to Ameryka jest fantastycznym rozwiązaniem. Studia można wziasc na kredyt, wielu tu tak robi, ale to się wraca niesamowicie. Należy tez wybrać odpowiedni kierunek, cos w czym się tu znajdziecie w przyszłości i zaoferuje to godne pieniądze. Studiowanie ufaj było dla mnie sama przyjemnością, pomocni profesorzy, zdziwieni ze uczę się języka i biorę dwa kierunki jednocześnie. Studenci w rożnym wieku, czasem z różnych krajów, było ciekawie.
Co do Polonii, różne są o tym zdania, ja się nimi nie zajmowałam bo nie miałam czasu. Kościół tez wybrałam włoski, w jez. ang. oczywiście. Wiele by pisać, początki były bardzo trudne, tęsknota za krajem, rodzina, znajomymi. Emigracja nie jest dla każdego, niektórzy wysiadają po kilku miesiącach gdyż nie umieją lub nie potrafią się zasymilować w obcym im kraju.
Tak bardzo chcę studiować w USA, jeszcze wsm 3 lata mam, ale boję się jak to będzie przez tą sytuację teraz. Oby to minęło.🙊❤
Wspaniały filmik❤
Nie bój się. Tutaj normalnie wszystko funkcjonuje i studenci nadal są przyjmowani na uczelnie. Międzynarodowi studenci tez bez problemu dostają wizy itp
@@TheAmerykanka To dobrze, moje marzenia mają się szansę spełnić❤🙆 Dzięki wielkie❤
Im więcej twoich filmów oglądam tym bardziej chcę odwiedzić stany
Cieszę się ❤️☺️
Bardzo ladnie to wszystko ujelas o Ameryce. Po 4 latach, podejscie i zrozumienie zycia w nim. Ja mam wieksze spostrzezenia ale to wziely cztery dekady. Zycze powodzenia.
Dziękuje!
Daj spokój zbieranina każdy z innej parafii ale poniewierkę mają wspólną, mało kto na dłużej gdziekolwiek miejsce zagrzewa bo tak ma być.
Wspomniane kelnerki mają zarabiać na napiwkach a jak się którejś nie podoba to NEXT i tak działa ta kolonia Londynu. Nie inaczej jest w kanadzie, australi czy nowej zelandi wszędzie takie same protestanckie zasady. Jeśli istnieje piekło to z pewnością w imperium nad którym nigdy nie zachodzi słońce.
Meeeega film! ❤👏
Dzięki ❤️
witam i pozdrawiam serdecznie
Boże Karolina jak ty przepięknie wyglądasz! Film tez fajny haha
Wow dzięki Haha ❤️
ciekawy sposób na wyraźnie swojej opinii o Amerykanach i przedstawienie swojej osoby w sposób zdecydowany a miły👍👏👏
Ciekawy temat, ładny montaż 😃
Z tego co mówisz to mi chyba najbardziej podoba się to, że Amerykanie nie narzekają na wszystko ile się da. Niestety, w Polsce jest to bardzo często spotykane zjawisko...
Nie tylko w Polsce. Z narzekania słyną Niemcy w we wschodnich landach a zwłaszcza w Berlinie czy Żydzi, gdziekolwiek mieszkają.
Zakochałem się w Pani ;) Super śmieszne wstawki!
Jeśli chodzi o temat kasjerów/kasjerek w Polsce, po pierwsze nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora, a dwa NIESTETY, klienci w Polsce i powiedzmy sobie to szczerze w przeciwieństwie do Amerykańskich nie są jakoś wybitnie mili dla nas kasjerów, pracuję w handlu już 15 lat i wiem o czym mówię, to takie sprostowanie, na podstawie przykładów chamstwa klientów z tych 15 lat mógłbym książkę napisać, lub scenariusz do filmu Pt. jak wk***ić kasjera i z******ać mu dzień. Mając przy tym kierownika totalnego turbo debila. Kolejna rzecz, popatrzmy na to wszystko z drugiej strony ilu wrednych i chamskich klientów kasjer w ciągu czasu pracy musi obsłużyć, jedna z drugą(klientki) musi koniecznie rozpakować każdą dajmy na to bluzkę z osobna, ch z tym, że to ta sama i jak byk grafika na opakowaniu , ale kolor inny i musi rozpakować, by zobaczyć jak wygląda w jej rękach, po czym rzuci ją na kosz promocyjny tudzież na stojaki przy kasie, a później chrzanią że jaki w tym sklepie syf i bałagan, kasjer to też człowiek, a nie maszyna, skoro bronimy klientów (kilka razy z tym się spotkałem) bo puściły mu nerwy(temu klientowi) to co ma powiedzieć na to kasjer? Musi zacisnąć zęby i kasować dalej, tak wiem, znajdzie się teraz jakiś mądrala i napisze to zmień pracę, to ja odpowiem tylko tyle już na wstępie, gdyby wszyscy, którzy nas w sklepach obsługują zmienili pracę, to gdzie pójdziesz cokolwiek kupić a przede wszystkim PONAŻEKAĆ.
Chyba z tego filmiku plus z amerykańską mentalnością chyba najlepszy! Nie obchodzi ich opinia innych, są otwarci i w sumie nastawieni na siebie, na rozwój. Teraz będę generalizować, ale Polacy w większości boją się ryzyka, będą tkwili w złych sytuacjach, bo przecież "może być gorzej, więc po co ryzykować zmianę". Fajna sprawa też z tymi studiami w starszym wieku - to jest stawianie na swój rozwój, a nie siedzenie przed telewizorem i nic nie robienie. Mega mi się podoba jak to przedstawiłaś! Wiadomo, że nie każdy taki jest i dużo zależy od osoby, ale tych wszystkich rzeczy z moich obserwacji brakuje osobom w Polsce...
Dzięki bardzo :)
Słuchajcie dzieciaki Karola❤️❤️❤️ wszystko zrobiła sama !!!!bo piszecie i ja pisze mama !!!!to jest wspaniałe dziecko i ❤️❤️❤️wy tez jak nasze marzenia to idźcie na całość jak Karola
Fajny film
😍
I will keep my fingers cross for you. Good luck!
Masz jakieś przyjaciółki mam na myśli rdzenne amerykanki,czy są one raczej skupione na sobie?
Mam pare koleżanek, lecz moje najlepsze koleżanki to Europejki :)
w końcu ktoś kto uwarza duże porcje za coś dobrego , jak by może na zachodzie europy jedzą 3 zemniaki za 2000 euro i są zadowoleni, ale ja jako polak płacę żeby zjeść 😅
a jeśli chodzi o uprzejmość, to tutaj chodzi o intencje
bo każdy może mieć zły dzień , ale nic w tym złego , a zachowywanie w tego typu sytuacji opanowania a nawet uśmiechu , to raczej wyraz pewnej kultury
+ to że ktoś ma zły dzień , nie znaczy że życzy ci źle , a jeśli nie życzy ci źle , to nie ma powodu by uwarzać ten uśmiech za nieszczery
Witaj Karolina.
Hej!
Cześć. Planujemy rodzina przenieść się do USA. Problem w tym, ze dzieci beda w trakcie nauki w Polsce.
Moze orientujesz się kto moze nam udzielic informacji? Syn będzie w polowie liceum a coreczka jeszcze w podstawowce. Jak to ogarnąć ? 🙆
🔥🔥🔥
Plusow jest zdecydowanie wiecej. Jestem na stale w USA dobre 30 lat i mysle ze moglbym wiele dodac jezeli by porownywac stany z polska.
Witaj Karolina.
Pozdrawiam z UK.
Mam takie pytanie. Załóżmy, że mieszkam na stałe w USA i jestem legalnie. Nie płacę za ubezpieczenie zdrowotne i pracuję. Uległem wypadkowi i zostałem zabrany do szpitala. Oczywiście muszą mi pomóc. Teraz pytanie, co z rachunkiem za pobyt w szpitalu? Jak się domyślam, zostanę wezwany do zapłaty całości, bo raczej taryfy ulgowej dla nikogo nie ma.
Co się dzieje, jak mnie nie stać zapłacić pełnej kwoty od razu? Rozłożą to na raty? Czy anulują część ze względu na niskie dochody.
Dziękuję z góry za odpowiedź!
Czy do studiów w ameryce trzeba skończyć polską szkołę średnią?
Tak, obejrzyj film „czy oceny z polskiego liceum liczą się na studia w USA” który kiedyś zrobiłam ❤️
w USA wrażenie robią na mnie rozmiary. Szczególnie domów, a przede wszystkim kuchni. Mam wrażenie, że w Polsce, albo ogólnie w Europie mamy jakieś miniaturowe wersje wszystkiego. Przykład z palnikami w kuchni. Tam jest wersja, która w Polsce uchodziłaby za profesjonalną do restauracji. A w Polsce mamy indukcję 60 cm, gdzie ledwo mieszczą się 2 większe garnki.
Natomiast co do tej edukacji w średnim wieku. USA niestety padły ofiarą przenoszenia produkcji do Chin. Kiedyś wystarczyło być robotnikiem i dało się żyć. Teraz żeby jakoś żyć, musisz być na stanowisku inżyniera (analogicznie być nad robotnikiem), a do tego potrzebujesz dyplomu. Nikt tam nie robi sobie dyplomu dla zabawy.
A przeprowadzanie się, to też się zmienia w Polsce. Ludzie jadą za pracą, najczęściej do dużych miast. W skali amerykańskiej, to możemy zakwalifikować chyba jedynie Warszawę. Czy konieczność przeprowadzania się należy rozpatrywać w kategorii "fajne"? Wyobraź sobie, że masz 40 lat, 12 letnie i 8 letnie dziecko, które chodzą już przecież do szkoły, Twój mąż ma tutaj pracę, a Ty wywracasz im życie, bo starciłaś pracę, a nową znalazłaś we Wrocławiu (załóżmy, że do tej pory mieszkałaś w Warszawie). Przeprowadzenie się jest takie fajne? Rodzina daleko, mąż musi szukać pracy we Wrocławiu, dla dzieci to jest wywrócenie życia, nowi koledzy i środowisko. Dramat. Nie wiem dlaczego to Ci się tak podoba.
Ja tez w polsce czesto zamawiam porcje dla dzieci :)
A jak z bezpieczeństwem tam? Np zamachy w miejscach publicznych, albo w szkołach
Do kiepskich dzielnic duzych miast sie normalnie nie jezdzi, bo zwyczajnie nie ma potrzeby. W moim obecnym miejscu zamieszkania (malym miasteczku), jest jedno morderstwo raz na kilka lat i przestepczosc mozna porownac do poziomu polski.
W Polsce nie dba się o utalentowane i pracowite osoby [pracowitość to też talent !], bez względu na dziedzinę. Wynika to z polskiej mentalności i „polskiego piekła” , które ciągnie na dół każdą wybijającą się jednostkę [od wieków !!!!]. U nas warto być zwykłym, normalnym, przeciętnym. NIE MA wsparcie dla talentów. Cały system prawny jest tak ukształtowany. Jest pomoc dla chorych i niepełnosprawnych, natomiast jak jesteś lepszy i chcesz więcej to tylko za własne pieniądze lud dostaniesz stypendiom na poziomie 100 - 200 PLN i jeszcze musisz walczyć z systemem. Przerobione i zaorane. Żal….. Nigdy nie wybijemy się jako naród bo największym zagrożeniem to jesteśmy My jako Polacy dla nas samych :/
A Ameryka jest wyjściem, tylko kolejny ból, że ktoś inny Ciebie docenia, a nie twój własny naród. Oni umieją liczyć i patrzeć na korzyści: finansowe, naukowe, sportowe, inkorporowanie różnych kultur. To powoduje, że mają więcej możliwości rozwoju - różnorodność genowa, myślowa, więcej sposobów na rozwiązywanie problemów i większą dynamikę postępu. Oczywiście są też i wady, jednak kto jest jednym z największych mocarstw na świecie ? Tiaaaaa…..
Zgodzę się z tym. Na moim przykładzie to dobrze widać, Polska to dobry kraj ale brak w nim perspektyw
Nie rozumiesz różnic wynikających z warunków w jakich Polska musi trwać i prosperować. Wspieraliśmy naukowców, gdy stawaliśmy się zamożni, a za każdym razem gdy staliśmy się bogaci to nas napadano i okradano. My też jako Polska patrzymy na korzyści, lecz one są zupełnie inne niż USA. My w pierwszej kolejności musimy zadbać o najsłabszych i im pomóc aby nie zostali wykluczeni społecznie i nie doprowadziło to do kolejnych masowych emigracji jakie miały miejsce w ostatnich latach. Zabezpieczenie niższych warstw społecznych przed ubóstwem daje szansę ich dzieciom na awans do klasy średniej. Dodatkowo potrzeba akumulacji majątku 3 pokoleń aby ta klasa mogła mieć znaczący wpływ na gospodarkę kraju.
Porównanie Polski z USA jest co najmniej dziwne. Polska jest częścią UE i dużym problemem Polaków jest niewykorzystywanie tego faktu w większym stopniu. Nie czujesz się spełniony w Polsce NA TYM ETAPIE jej rozwoju to jedziesz do innego kraju UE aby przyspieszyć choćby akumulację kapitału, z którym możesz WRÓCIĆ. Czasy, gdy przebojowi mieli nad sobą szklany sufit także już minęły, więc nie wiem o czym piszecie. Wystarczy pojechać do większego miasta aby poszerzyć swoje szanse rozwoju. Na wielu studiach w Polsce są studenci, których studia i rozwój finansują firmy ich zatrudniające, gdyż to tam masz udowadniać czy masz talent czy nie.
Jeżeli chodzi o USA to nie zapominajmy o głównym aspekcie ich słabnącej (tak tak) potęgi czyli możliwości drukowania dolarów w nieskończoność, silnej armii oraz globalnej siatce lobbystów, która pozwala korzystać z tych dwóch pierwszych przewag. Dodatkowo USA nie ma sąsiadów im zagrażających i nie prowadziła żadnej wojny na swoim terenie. Nie została okradziona ani zburzona. Polska to nie puste słowo lecz także obowiązki wobec poległych pokoleń, które za nią ginęły i następnych pokoleń, które będą ją szanować i rozwijać. Na szczęście w komentarzach pod wieloma filmami jest już dużo osób, które to rozumie.
Mówię o polskim piekle, które jest od wieków, o mentalności, której nie zmieni się. Historia to potwierdza. Mamy całe mnóstwo cech pozytywnych lecz na końcu i tak tylko jednoczymy się w obliczu wroga. Najlepszym przykładem jest emigracja która jest skłócona, nie potrafi współdziałać tworzyć jedności. Nawet inne nacje dziwią się naszemu stosunkowi do samych siebie. Walczę z tym jednak to ciągle walka z wiatrakami i mam wielką ochotę spróbować czegoś innego, a USA to jedno z wyjść.
Nie zamierzam poza tym prowadzić (zwłaszcza tutaj) polemiki o aspektach natury socjalistycznej, bowiem wychodzę z założenia (popartego doświadczeniem), iż niepohamowane państwowe (czy też inne) rozdawnictwo do niczego dobrego nie prowadzi. Wszystko musi mieć swoją cenę czy to w pieniądzu, czy w pracy. Inaczej otrzymanej rzeczy nie szanuje się. Taka natura ludzka.
@@HDDx101 Niepohamowany indywidualizm i egoizm w imię rzekomej wolności także już historia Europy oraz Polski przerabiała. Skończyło się to rewolucją francuską a w Polsce rozbiorami. Narodowy Socjalizm też nie wziął się z nikąd. Stany to taki bobasek w pieluchach lub co najwyżej nastolatek w porównaniu do historii Europy. My już wyciągnęliśmy wnioski z rozwarstwienia społecznego. Dlatego w UE zawsze będzie dominował model gospodarki społecznej.
Zostawiam tylko komentarz
Dzięki ❤️
Hejka.Jesteś bardzo pozytywną osobą i ciekawie opowiadasz.Mówisz z sensem,rozsądnie i zauważyłem że starasz się być obiektywna.Fajnie że skupiłaś się na plusach, bo to polskie jęczenie😁 jest depresyjne.To co powiedziałaś o USA, praktycznie pokrywa się w 100% z tym co słyszałem.Mentalnie chyba jestem bardziej amerykański bo to ponuractwo i niezadowolona obsługa,jest dla mnie również nie do zaakceptowania( a pierwszej młodości już nie jestem:)). I jak słusznie zauważyłas co to nas obchodzi czy ekspedientka jest szczera.Ona nie musi nas lubić, bo przecież nas nie zna, ona ma nas miło obsłużyć.Ja właśnie argumentuje dokładnie tak samo jak ty w filmie.Przydałoby się choć połowę tych plusów w Polsce.Pozdrawiam serdecznie i oczywiście daję łapkę w górę😉👍.
Super dziękuje bardzo :)
Przyczyn jest kilka moim zdaniem. W USA pracę łatwo dostać i stracić, więc zapewne zależy im na niej. Nie wiem czy są popularne referencje. Jeżeli tak, to, to też odgrywa swoją rolę. Nie ma tam problemu ze znalezieniem pracownika, gdyż USA nie sąsiaduje z bogatszym krajem, w którym ta osoba zarobi 2x więcej za to samo. W Niemczech w zachodnich landach są uśmiechnięte kasjerki a w Berlinie gorsze od naszych :) Chciałbym się dowiedzieć jak uśmiechnięte są ekspedientki w Meksyku ;)
Kolejna sprawa to polska mentalność ofiary. Lubimy mówić i pokazywać jak nam źle licząc na to, że inni będą nam współczuć lub zaczną rozumieć, że pewne rzeczy w życiu nam nie wyszły. Tym samym czujemy, że jak nam źle to innym też musimy zepsuć dzień, bo przynajmniej nie będziemy z tym sami. Ta animacja na początku fajnie pokazała różnicę w USA czyli, gdy ktoś zaczyna smęcić to drugi ma to w nosie i traktuje go jak losera. Niby fajnie bo smęty się nie roznoszą :) Tylko dlaczego Amerykanie są najliczniejszym narodem z depresjami i innymi chorobami pokrewnymi? Może dlatego właśnie, że nikogo nie obchodzą smuty i problemy innych obcych ludzi. I’m not sure. Just saying 🤷🏼♂️
Byłem w USA i nie wszędzie jest tak słodko. Przejdź się do dzielnic nie ludzi biednych tylko do dzielnic średniej klasy amerykanów . Przejedź się do LA, San Francisko ,Chicago i tym podobnych miast nie mówiąc o Detroit jak żyją ludzie , którzy stracili pracę i nie stać ich na czynsz i tam nie ma ofert pracy a jeżeli są to tylko na przeżycie.
pracy jest wiecej niz ludzi! Tylko tym ludziom pracowac sie nie chce bo Uncle Sam daje darmowego cencika co tydzien. W tej chwili juz nawet sie z tym nie kryja i mowia wprost, ze praowac im sie nie oplaci!
Każdy kraj ma swoje wady i zalety. USA może nie jest najlepszym krajem do życia, ale opinie moich znajomych dają mi do zrozumienia, że na pewno lepiej jest niż w Polsce. To pewnie też zależy od konkretnego stanu. Widać też duży przeskok w mentalności. Amerykanie robią wszystko by się rozwijać. W Polsce jak ktoś się chce rozwija lub ma jakiś pomysł na siebie, to najpierw usłyszy od masy osób jaki to głupi pomysł i co to za głupoty ma w głowie . Takie są niestety realia w naszym kraju.
Totalnie, podpisuje się pod tym!
Znaczy dobrze nie jest.Może jak minie ze 3 pokolenia, coś się zmieni na lepsze z naszą mentalnością.
Zgodzę się z tym. Tutaj jak powiesz komuś o swoich planach to jak ma znajomosci albo wiedzę na ten temat to napewno ci pomoże.. A w Polsce?
@@TheAmerykanka No niestety.Dodam że w Polsce to jak ci się nie daj Boże powiedzie😁, to zaraz zostaniesz odpowiednio podsumowany.Jeśli nie wprost, to za plecami padną odpowiednie komentarze w stylu: pewnie nakombinował( w sensie że nieuczciwie), miał znajomości,nic nie potrafi a tu tyle kasy ma, napewno biznes mu padnie.Taka to nasza zawiść.Ja nie mam to on/ a, też niech nie ma. Z jakiej racji ma mieć lepiej😁.
@@TheAmerykanka Polonia także tak ma, że pomaga? Słyszałem różne opinie na ten temat.
W jakim mieście mieszkasz?
Pasują ci te kolczyki
To może teraz minusy życia w USA
Tez planuje zrobić haha :)
Minusy to się widzi tak po około 10 latach i aby ocenić tak duży kraj to trzeba mieszkać w kilku stanach oraz w różnej wielkości miastach. Mamy w Polsce taki show „Ameryka da się lubić” (dostępny online) i prowadzi go jakaś tam prezenterka, która mieszkała tylko w Kalifornii. Co ona tam za bzdury o USA wygaduje to się w głowie nie mieści. Mentalność kalifornijska plus studia na UCLA, które sprawiają, że wszystko oceniają ze swej wyimaginowanej bańki.
To juz nie te czasy ze vlogi o Ameryce mialy duza ogladalnosc. Obecnie tylko fame mma sie liczy i podobne kanaly, a polacy i tak juz w wiekszosci nie wyjada do stanow -- takie czasy. Na emigracje do usa/kanady to trzeba bylo jechac co najmniej 10 lat temu jak w usa bylo jeszcze normalnie.
Naprewno 10 lat temu było łatwiej o dokumenty ale nadal można jechać choćby na studia. Nie wiem czy to zalicza się do emigracji, może tylko tymczasowej.
Specjalnie wszedlem zeby Ci to napisać... Co się Ciebie dzieje kobieto!!!
Rzeczowo
😜
Hej witaj! Teraz koniecznie zrób nam opinie o minusach życia w USA- dla przeciwwagi. Przeglądałem Twoje filmy i nie znalazłem takiego tematu a warto by było , bo opinie sa podzielone. Co sądzisz o wypowiedziach takiej Polki z USA:
th-cam.com/video/zxkMi2DnJyM/w-d-xo.html
Najlepsze pozdrowienia z Polski!
Dzięki, pomyśle nad tym filmem
ja pierdziuuuuu,normalnie american dream,,,heheh,Powiedz o narkomanach i zlodziejach,,Powiem tak kiedys ameryka byla lal,,,,a teraz to dno
Dawno cię nie było
Jakby w Polsce były małe porcje w restauracjach. Chyba ktoś dawno w PL nie był w restauracji. Woda jest darmowa w restauracjach w USA? Lipa! W Polsce nawet w kiblach jest darmowa i zdatna woda do picia. Co ciekawe często o lepszych właściwościach niż ta butelkowana. Acha w Polsce w restauracjach często jest już żywność prosto od rolnika, w USA niestety nie. Taki drobny minusik. Ot po prostu nafaszerowane antybiotykami mięso to tam standard (pisze to jako człowiek z branży). Ameryka to kraj możliwości. Kolejny stereotyp. Jaaaa a u nas nie ma stypendiów sportowych... ta kobieta chyba nie jest z PL. W PL nie ma pracy???? buaha ha ha ha ha ha oplułem ekran .. ... Kobieto w Polsce pomimo 2 mln emigrantów i mimo kryzysu nadal jest praca. Przenosić się z miasta do miasta to plus??? To uciążliwość! Amerykańska architektura to plus? No, nie. 1000 lat rozwoju architektury w Europie to pikuś przy USA. Kochana w USA każda droga jest tak samo wymiarowana jak UE. Z tym że tam te wymiary są ciut większe. A teraz wspomnij o kolejach w USA, żebrakach, namiotach na ulicach. Tak dla równowagi. I proszę spróbować w nocy przejść się po niektórych dzielnicach miast amerykańskich. Albo wieczorem tankować samochód. Może warto wyjść poza kampus aby zobaczyć jak USA wygląda naprawdę a nie wciskać ciemnotę i bajke z Hollywood?
Chyba kogoś zdenerwowałam 😂
Można spojrzeć na tytul filmu i mieć odpowiedź, dlaczego są w nim wymienione same dobre strony USA XD
@@olgadomaradzka6351 😂😂😂
A w ktorej z sieciowych restauracji w Stanach placiles za wode? Chialbym wiedziec bo z czyms takim sie tu nigdy nie spotkalem, a jestem tu bardzo dlugo. W restauracjach w polsce woda w kiblach nie jest za darmo bo z uzycie trzeba placic --- w Stanach nigdy nie spotkalem platnych lazienek... A tak ogolnie, ktos kto pisze takie bajki zapewne nigdy tu nie byl....
Zapewne dawno nie byłaś w Polsce lub nigdy nie pracowałaś w Polsce. Chyba wszystkie plusy które wymieniasz dla innych mogą być minusami. Pożyjesz w USA dłużej to zobaczymy jak będziesz podchodzić do tych plusów. Przynajmniej ja nie lubię jak mi się ktoś uśmiecha tylko dlatego że widzi pieniądze w moich oczach jest nieszczery.
Masz fajny kanał i cieszę się że spełniasz swoje marzenia.W Ameryce jest też dużo minusów-urlopy a właściwie ich brak,służba zdrowia na którą można zbankrutować, napady,strzelaniny i pokręcony system prawny,bezdomni i narkomani,otyłość i ignorancja większa niż gdziekolwiek,system emerytalny,drogie studia.Swiatowy obrońca demokracji nie jest taki lukrowany jak się wydaje.