mi wcale nie odpisywala, czekam az sama napisze, ona nawet jak byla w zwiazku to i tak jezdzilem do niej 15km na przerwie o 23 w nocy zeby ja zobaczyc, odbieralem ja z pracy o 4:30 zeby byla 15min szybciej w domu... az pewnego dnia rozwalilem swoje auto bo chcialem jej zaimponowac i ja wyprzedzic, mialem pecha, byl zakret i rozwalilem fure... a itak juz bylo toksycznie w naszej 5 osobowej paczce i zerwala ze mna kontakt..reszte nastawila przeciwko mnie i zostalem sam... bez auta.. bez znajomosci z nia, bez znajomosci z innymi.. z dlugami bo sprzedalem wszysttko zeby miec dla niej na paliwo bo nie pracuje... noi co teraz? teraz musze pojsc do pracy ale ni bedzie latwo bez zawodu.. z moja psycha i aspoleczenstwem.. mam 23lata i rozwalona psyche przez dziewczyne ktora znalem 3 miesiace, czujac jakbym ja znal 3lata... :( ona mi chciala pomoc znalezc prace a ja odmawialem przez strach ze nie dam rady.. ze nie bede mial czasu sie z nimi tyle widyuwac bo oni nie pracowali, bo chodzili po szkoly (17-19lat mieli) a ona pracowala 2dni w tyg w amazon)... ale co wszystko sie skonczylo... zerweala kontakt bo po co jej ktos ktorym da sie manipulowac bez auta... wiec zerwala na zawsze kontakt bo odwalilem tez inne akcje i poprostu sie skonczylem dla niej i zostalem sam w tym miescie :(
szkoda ze nie zerwala kontaktu totalnie, przed tym jak rozwalilem auto.. bo chociazx bym mial auto... bo na nowe mnie nie stac dopoki nie znajde pracy i nie zarobie tych 5-6k na cos malego dla siebie:(, a tak to jestem sam i bez auta zeby do kogos pojechac, albo sam pojezdzic w nocy, w deszczu ...
rowniez bylem nudny i z kompleksami po diecie :( bo wazylem 180kg teraz waze 88kg i nie wchodzilem z nimi do jeziorka(przez skore) wiec sam siedzialem na kocu i bylo mi przykro :( i dlaego na rap stacji, czy dniach miast poprostu stalem i sluchalem nutek a one,oni, tanczyli i skakali... a ja nie chcialem bo sie balem co ludzie pomysla :( tak juz mam ona nawwet nie pozwalala mi sie kremem posmarmowac mowiac ze da mi tym nadzieje ze bedziemy razem.. pomimo ze jej mowilem ze nie potraktuje tego jako danie mi nadziei...
jak sie chcialem przytulic z nia to tez mowila ze nie chce bo wciaz czuje cos do bylego ktory z nia zerwal, rzekomo przezemnie bo z nim klocila o to ze z nia czasami jeZdze gdzies (ale nie sam na sam tylko w grupce) albo czasami sam na sam ale zeby ja gdzies podwiezc).... a jej bylo na reke zeby ze mna sie widywac nadal bo wszedzie ja za darmo wozilem.. a jak po jakims czasie sie i paliwo upominalem to bylo to zlewane albo mowili ze jestem zydem na kase... bo zobaczyli ze latwo mna manipulowac (bo bylem w niej zakochany) i nigdy jej nie odwmoilem podwozki... wstawalwem 2 w nocy zeby ja odebrac z imprezy na ktorej byla ze swoim chlopem ktory byl pijany a to bylo u niego w domu wiec on zostal a ja trzeba bylo odwiezc... wiem to frajerskie ale chociazx moglem ja zobaczyc wtedy a to mi wystarczalo
przed rozbiciem mojej fury na jej oczach gdy ja wyprzedzalem i tak juz byla slaba atmofsera miedzxy nami.. jej nowy chlop zakazal jej wsiadania do przodu zemna.. ona mowila ze jak jej nowy chlop nakaze jej zerwac ze mna kontakt bo poczuje sie zagrozony to ona to zrobi.. masakra :( a teraz mam codziennie sny jak z nia jezdze i reszta jej znaj w tripa i potem sie budze i widze ze to nie prawda.. a ja nie mam auta i jestem totalnie sam :( i bede tak siedzial w domu aaz umre albo az sie ogarne i znajde prace i dam w niej rade :( bo z kondycja tez u mnie tak sobie bo nigtdy nie pracowalem a mam 23lata (ona tez ma 23lata*)
kurs.uwodzeniewdzien.pl/ge - NOWY MATERIAŁ - GENERATOR EMOCJI : Jak podnosić emocje kobiet
Krzysztof , zajebisty materiał 👌
Sztos jak zawsze 🔥🔥🔥😎słucham Cię od kilku lat . Będę u Ciebie na szkoleniu w krotce 😀aby dojść do perfekcjonizmu 😹👍🏻
Ok pozdrawiam
Jak skłonić kobietę kiedy ma się narzeczona?
Pałą po kolanach i się skłoni. Nie ma to tamto.
Wartościowy odcinek🙂
Co gdy dziewczyna mówi,,, nie to nie nic na siłę'"?
mi wcale nie odpisywala, czekam az sama napisze, ona nawet jak byla w zwiazku to i tak jezdzilem do niej 15km na przerwie o 23 w nocy zeby ja zobaczyc, odbieralem ja z pracy o 4:30 zeby byla 15min szybciej w domu... az pewnego dnia rozwalilem swoje auto bo chcialem jej zaimponowac i ja wyprzedzic, mialem pecha, byl zakret i rozwalilem fure... a itak juz bylo toksycznie w naszej 5 osobowej paczce i zerwala ze mna kontakt..reszte nastawila przeciwko mnie i zostalem sam... bez auta.. bez znajomosci z nia, bez znajomosci z innymi.. z dlugami bo sprzedalem wszysttko zeby miec dla niej na paliwo bo nie pracuje... noi co teraz? teraz musze pojsc do pracy ale ni bedzie latwo bez zawodu.. z moja psycha i aspoleczenstwem.. mam 23lata i rozwalona psyche przez dziewczyne ktora znalem 3 miesiace, czujac jakbym ja znal 3lata... :( ona mi chciala pomoc znalezc prace a ja odmawialem przez strach ze nie dam rady.. ze nie bede mial czasu sie z nimi tyle widyuwac bo oni nie pracowali, bo chodzili po szkoly (17-19lat mieli) a ona pracowala 2dni w tyg w amazon)... ale co wszystko sie skonczylo... zerweala kontakt bo po co jej ktos ktorym da sie manipulowac bez auta... wiec zerwala na zawsze kontakt bo odwalilem tez inne akcje i poprostu sie skonczylem dla niej i zostalem sam w tym miescie :(
szkoda ze nie zerwala kontaktu totalnie, przed tym jak rozwalilem auto.. bo chociazx bym mial auto... bo na nowe mnie nie stac dopoki nie znajde pracy i nie zarobie tych 5-6k na cos malego dla siebie:(, a tak to jestem sam i bez auta zeby do kogos pojechac, albo sam pojezdzic w nocy, w deszczu ...
rowniez bylem nudny i z kompleksami po diecie :( bo wazylem 180kg teraz waze 88kg i nie wchodzilem z nimi do jeziorka(przez skore) wiec sam siedzialem na kocu i bylo mi przykro :(
i dlaego na rap stacji, czy dniach miast poprostu stalem i sluchalem nutek a one,oni, tanczyli i skakali... a ja nie chcialem bo sie balem co ludzie pomysla :( tak juz mam
ona nawwet nie pozwalala mi sie kremem posmarmowac mowiac ze da mi tym nadzieje ze bedziemy razem.. pomimo ze jej mowilem ze nie potraktuje tego jako danie mi nadziei...
jak sie chcialem przytulic z nia to tez mowila ze nie chce bo wciaz czuje cos do bylego ktory z nia zerwal, rzekomo przezemnie bo z nim klocila o to ze z nia czasami jeZdze gdzies (ale nie sam na sam tylko w grupce) albo czasami sam na sam ale zeby ja gdzies podwiezc).... a jej bylo na reke zeby ze mna sie widywac nadal bo wszedzie ja za darmo wozilem.. a jak po jakims czasie sie i paliwo upominalem to bylo to zlewane albo mowili ze jestem zydem na kase... bo zobaczyli ze latwo mna manipulowac (bo bylem w niej zakochany) i nigdy jej nie odwmoilem podwozki... wstawalwem 2 w nocy zeby ja odebrac z imprezy na ktorej byla ze swoim chlopem ktory byl pijany a to bylo u niego w domu wiec on zostal a ja trzeba bylo odwiezc... wiem to frajerskie ale chociazx moglem ja zobaczyc wtedy a to mi wystarczalo
przed rozbiciem mojej fury na jej oczach gdy ja wyprzedzalem i tak juz byla slaba atmofsera miedzxy nami.. jej nowy chlop zakazal jej wsiadania do przodu zemna.. ona mowila ze jak jej nowy chlop nakaze jej zerwac ze mna kontakt bo poczuje sie zagrozony to ona to zrobi.. masakra :( a teraz mam codziennie sny jak z nia jezdze i reszta jej znaj w tripa i potem sie budze i widze ze to nie prawda.. a ja nie mam auta i jestem totalnie sam :( i bede tak siedzial w domu aaz umre albo az sie ogarne i znajde prace i dam w niej rade :( bo z kondycja tez u mnie tak sobie bo nigtdy nie pracowalem a mam 23lata (ona tez ma 23lata*)
Taaaak racja . Sunie chcą bez przerwy emocji
Mistrzu jakim sposobem mogę odbić dziewczynę innemu.. udziel rady, zlituj się na święta 😃 Zdrowych Spokojnych dalszych sukcesów na długie lata:)