Pani Agnieszko! Jest Pani perłą wiedzy o umiejętnościach międzyludzkich, odzyskiwaniu siebie i rozwoju, w morzu całego Internetu. Cieszę się, że na Panią trafiłem! Niech Pani nadal robi to co robi! Dziękuję! ❤
Przyszedłem tutaj osoba która ma ogromny problem właśnie z empatia. Brak zrozumienia i empatii już zniszczył u mnie naprawdę wiele relacji (mam 27lat). Nawet jak ktos inny jest empatyczny wobec mnie, to postrzegam to nie jako empatycznosc, a jakąś taką sztuczność wobec mnie - że ta osoba totalnie nienaturalnie się zachowuje próbując dopytywać i wyrażając zaciekawienie. Szkoda, że zmiana tego tak wolno idzie u mnie, lecz dzięki Pani i inny osobom, jestem pewny, że uda mi się naprawić brak zrozumienia innych. Pozdrawiam!
Pani Agnieszko, moim marzeniem jest to żeby Pani podcasty puszczano w telewizji zamiast reklam a tak na serio kłaniam się nisko za pracę, którą Pani wykonuje. Pozdrawiam serdecznie.
Podpisuje sie pod tymi slowami! Ten kanal to moje osobiste odkrycie roku 2023, a konkurencja naprawde spora. Gratuluje i dziekuje za tzw. “content” najwyzszej jakosci! PS Moze nie zamiast reklam, bo format niedopasowany, ale zamiast np. seriali “mydlanych”… O ile Swiat bylby lepszy, ze juz nie wspomne o samej telewizji😂 Pozdrawiam!
Ja niestety jestem przykładem słuchacza, gdy ktoś mi chce opowiedzieć o swojej sprawie. Co jest wykorzystywane, bo też nie czesto spotykane, że komuś się chce słuchać o cudzych problemach. Wielokrotnie przez 1,5-3 h, wysluchiwałam czyjegoś monologu. A przez ten czas, do końca nawet nie padło pytanie, co u mnie? Gdy ja po tym wysluchaniu i wczuwaniu się, wspomniałam że też mam jakiś kłopot, często slyszałam: "No to nie wiem co Ci poradzić?! Muszę kończyć!Pa!!"... 😖🤷🏻♀️🤷🏻♂️ W końcu przestałam robić za wysłuchiwacza, dla tych co chcą sobie pogadać. Jeśli kogoś nie interesują ani trochę moje sprawy. Nie chce wykazać odrobiny empatii, której oczekuje ode mnie. A jedynie ja mam poświęcić swój czas, "nerwy", by wysłuchiwać o cudzych problemach, to wolę ten czas spędzić na rozwiazywaniu swoich spraw, nie cudzych. Te osoby dzwoniły do mnie by się oczyścić, spuścić z siebie emocje i ciśnienie. Bez zapytania co właściwie u mnie? Na koniec wynurzeń, rzucając:"Pa!!" i zostawiając mnie z moimi emocjami, problemami, a dodatkowo ciężarem swoich i tego czego właśnie wysłuchałam.... O moim zmarnowanym czasie, nie wspominając. Ale na szczęście się skończyło. Ich strata, a ja jestem zdrowsza i spokojniejsza. 👍
Takie osobniki wylewały swój śmietnik emocjonalny na Ciebie w ten sposób same się oczyszczały ze swoich toksyn.Ksiazka najlepszym przyjacielem człowieka.
Kolejny raz dziękuję.Bardzo trudno stanąć na nogi,odzyskać poczucie wartości,nauczyć się stawiać granice,gdy jako 6 letnie dziecko było się molestowanym seksualnie przez osobę ,której się ufało.Bardzo trudno,gdy nie stać nas na terapię u najlepszych.Bardzo trudno,gdy nie ma się z nikąd wsparcia a do dyspozycji tylko książki i Pani podcasty.W życiu wszystko jest możliwe,gdy mamy odwagę walczyć o naszą wewnętrzną prawdę.Każdego dnia otwieram oczy i widzę,że każdy staje się piękniejszy dzięki takim ludziom jak Pani ,Agnieszko.Uwielbiam wieś,las i kwiaty oraz okna od podłogi do sufitu.
O jasny gwint! A ja myslałam, ze jestem empatyczna 😂 To mi Pani łuski z oczu zdjęła.... A poza tym szacun dla Pani za ogrom pracy💪💪💪 Co chwile cos nowego mi sie wyswietla i wszystkie tytuły bardzo mnie interesują 🙂 Ostatno codziennie pomieszkuje Pani u mnie w domu😁. Towarzyszy mi Pani przy gotowaniu, sprzataniu, odpoczynku....Dobrze mi z Panią 🙂🙂🙂🍁🍂💛
Jak ja Pani dziękuję za ten wykład. Właśnie to chciałam wytłumaczyc osobom, które mam obok, ciągle rady, wskazówki typu "bo ty nie słuchasz co ci radzę. Ty nie chcesz się zmieniać." Mało osób pochyliło się i było ze mną w tym co przeżywam. Nie miałam przyzwolenia na błędy, porażki i potknięcia Jestem z tych, towarzyszą w drodze drugiej osobie w ich zmaganiach nie chcąc ich zmienić lecz pomoc przez to przejść. Jednak niewiele jest osób, które tak robią.. Mam nadzieję, że przybliżony temat pomoże zrozumieć czym jest tak na prawdę empatia, bycie z drugą osobą. Prosto i konkretnie przekazane sedno ❤️
dr Agnieszka Nowak Odkryłam Panią przez zupełny przypadek (chociaż nic w życiu nie dzieje się przez przypadek!), i jest Pani moim odkryciem roku 2022. Uwielbiam Pani słuchać, ma Pani dar do przekazywania wiedzy, podziwiam za wiedzę, ale i umiejętności jej przekazywania!! Jakiego tematu by się Pani nie podjęła, to przekaz jest zawsze czytelny i zrozumiały. Cudownie, że Pani jest i czyni tyle dobrego swoimi wypowiedziami! Ogromnie Pani dziękuję! I żałuję, że nie mogę trafić na takich terapeutów w Poznaniu. Czy jest jakakolwiek szansa by otrzymać Pani autograf w książce Pani autorstwa? Ps. Ulga to bliskość. Bo mogę być sobą i ta druga osoba mnie nie oceni, ona zawsze jest obok, nie dwa kroki przede mną! Ani nie dwa za mną... zawsze obok, czuwa i czeka, ale to ja decyduje gdzie jestem i jak długo, bo mam do tego prawo, a ta druga osoba wie o tym i to prawo respektuje. Pozdrawiam serdecznie!
@@agnieszka.kozak.ak75 zakupiłam przed chwilą dwie książki:) tak się cieszę! Już nie mogę się doczekać aż przyjdą, a autograf od Pani to wisienka na torcie. Tak mało dzis autorytetów, cieszę się, że Panią odkryłam i mogę słuchać w każdej wolnej chwili. Pięknie Pani tlumaczy każdy temat, jaki Pani porusza. Można sobie wiele poukładać. I uzdrowić się. Zrozumieć. Raz jeszcze bardzo dziękuję! I pozdrawiam! :)
Muszę przyznać, że nawiązywanie relacji jest dla mnie sporym wyzwaniem, bo bardzo różnię się od większości ludzi. Mam wrażenie, że większość ludzi jest głęboko osadzona w świecie materialnym, i tak szczerze mówiąc, myślę, że jak ktoś jest głównie zainteresowany płytkami, to jest płytki 😄 Dobrze wiem, że to tylko mój osąd, i że tak na prawdę zainteresowanie ludzi tymi płytkami jest wyrazem celebracji życia. Radości z tego, że ktoś ma marzenie by mieć takie, a nie inne płytki, i ich położenie sprawia, że czuje się spełniony. Więc chyba pozostaje cieszyć się razem z ludźmi z ich radości.
Agnieszko dziękuję Ci za Twoją pracę, za Twoją spostrzegawczość, za Twoją odwagę mówienia ze szczerością, za Twój profesjonalizm, za Twoją łagodność i jednocześnie celność obserwacji. Robisz wspaniałą robotę. Dziękuję.
Pani dr. Agnieszko - brawo za temat.. bo umiejętność - " postawienia się na czyimś miejscu " czy " wejście w cudze buty " to coś co , bardzo ułatwia nam kontakt z drugim człowiekiem., dlatego tak ważna jest umiejętność budowania relacji ... .
Ja jestem taką właśnie osobą która zawsze z zaciekawieniem pyta o różne rzeczy to dziwnie patrzą niektórzy na mnie. Każdy niech ma swoje zdanie i nigdy się nie wtrącam bo każdy ma swoją rację i perspektywe ❤️❤️❤️ Pozdrawiam P Agnieszko 😊
Kochana moja Kobieta 😘😊🙏✨🥰 serdecznie Ci dziękuję że udostępniasz swoją wiedzę i mogę tego słuchać. Ja po tylu warsztatach, rozwijania i uświadamiania sobie tych rzeczy w swoim życiu przez ostatnie lata czuje mocno zastój. Jak mogę bardziej o tym mówić z odwagą, dzielić się a nie chować i czuć oddzielenie wielokrotnie. A Ty tak zgrabnie to przekazujesz i przypominasz i bardzo naprawdę bardzo mnie inspirujesz. Przytulam 🌼😊🙏💜 Dziękuję
To czego nauczyłam się wczoraj od pani, pani Agnieszko było mi od razu potrzebne i niezbędne do poczucia się tak samo ważnym jak ktoś ale z zachowaniem wielkiego szacunku dla mnie i do moich potrzeb. Często byłam,,sanitariuszką,,z czerwonego Krzyża otwarta na innych, zadowolona, że to robię. Pewnie wszystko ważne ale z odpowiednią proporcją.
Pani Agnieszko, bardzo jasno, klarownie omawia Pani każdy temat. Bardzo dużo wiedzy czerpię z Pani nagrań, zaczynam rozumieć o co tu chodzi z tymi relacjami, dlaczego czasami zabrnęłam na manowce choć miałam tak dobre intencje. 😂 Dziękuję bardzo ❤️
Pani Agnieszko przed wysłuchaniem tego nagrania kupiłam na prezent dla córki syna i synowej Pani książkę i Kasi Nosowskiej. I choć umawialiśmy się na prezenty tylko dla dzieci to ja i tak chciałam uszczęśliwić na siłę moje dzieci. I choć wiem ze syn i synowa nie czytają pomyślałam ze może ich zachęcę. Ale po wysłuchaniu dziś drugi raz materiału wiem ze nie powinnam tego zrobić. To jest moja kontrola i brak akceptacji. Nie dam im tych książek. Bardzo Pani dziękuje i życzę spokojnych i radosnych Świąt. 🎄🎅❤️
rany jak pięknie! może też im Pani to powiedzieć ! myślę, że to może być dla nich wartość, że wiedzą że szanuje Pani ich zdanie ależ ucieszył mnie ten komentarz, dziękuję !
Jak fantastycznie,klarownie i zwiezle wytlumaczylas pojecie empatii w rozmowie!Otworzyly mi sie klapki w mozgu!😂Dziekuje! Czytalam PBP(NVC)i nic do mnie nie dotarlo😢Wiecej zrozumialam zTwoich kilku zdan na ten temat,niz z calej ksiazki❤😅
Mało komentarzy pisze w internecie. Nie wytrzymałam 😂 chcę napisać o tym jak kiedyś brakowało parę centymetrów do zderzenia z pięcioma dorosłymi jeleniami, gdy prowadziłam samochód i moja pierwsza myśl była ,,jak ja jutro dojadę do pracy,,. Taka empatia dla siebie. Po wysłuchaniu tego i nie tylko tego podcastu odczuwam mieszane uczucia: zdziwienie, smutek, wdzięczność, czasami szok i tak na zmianę. Cieszę się ,że odkryłam ten kanał ponieważ otwiera mi oczy na siebie i innych ludzi. Uczę się pilnie przy nim i dobrze mi z tym - no dobra czasem niedobrze mi z tym bo widzę jakie błędy popełniam. Dziękuję za pracę jaką Pani wkłada w te podcasty ❣️
Po przesłuchaniu zdaję sobie sprawę jak źle rozumiałam empatię i ile w mojej pomocy dla kogoś było mojej krytyki . Dziękuję za bardzo jasne wytłumaczenie dlaczego jest nam potrzebna empatia.
W ogóle dziękuje, że publikuję Pani tak ważne treści na swoim kanale. Przesłuchałam już wielu podcastów i naprawdę dzięki Pani spojrzałam, na pewne sprawy zupełnie z nowej perspektywy. Serdecznie dziękuje!
Taak, oczywiście! Ta cenna wiedza może przydać się wielu ludziom, którzy starają się być empatyczni ale nie bardzo wiedzą jak, bo tkwią nadal w przy-zwyczaje-niach myślowych 😉
Dziękuję bardzo za ten wykład. Bardzo mi się podoba Pani podejście, Pani rozumienie empatii. Ja zawsze tak właśnie ją rozumiałam, ale trudno mi było znaleźć osoby, które tak samo to widzą, nawet trudno mi było to wytłumaczyć. Spotkałam się wielokrotnie z oceną, że tak rozumiana empatia nie pomaga drugiej osobie, a wręcz jej szkodzi. Bardzo dziękuję za pokazanie innego podejścia, za Pani empatię🌷
zauwayzlam, ze duzo osob zgdonie z tymi poradami zadaja mi pytanie "jak moge ci pomoc" i je szczerze mowiac zawsze to odbieram jako takie odsuwanie sie ode mnie. W trudnej chwili chcialabym cos dostac po prostu, dlatego sie z kims przyjaznie bo wiem co ta osoba mi daje, np potrafi mnie rozsmieszyc albo mna potrzasnac, albo nigdy mnie nie ocenia i dobrze slucha. Nie chce wtedy komus mowic co ma robic, bo nie wiem.
Bardzo dużo myśli i emocji obudził we mnie Pani wykład, jak każdy, którego wysłuchałam. I nie są to łatwe emocje ani miłe myśli. Bo w moim otoczeniu mam niestety osoby, które chcą wykorzystywać moją empatię, współczucie i chęć pomocy do manipulowania mną. Próbują szantażu emocjonalnego żeby zmusić mnie do zachowań zgodnych z ich oczekiwaniami (nie są to dzieci). W kontaktach z podobnymi osobami mam wrażenie, że ważna jest umiejętność stawiania jasnych granic. I jak myślę, też jest to umiejętność budowania relacji. Ale jeśli chodzi o empatię to Pani wykład jak zwykle jest dla mnie bardzo jasny i inspirujący. Dziękuję 😊
A ja (od 40 lat) do dziś marzę o chociaż o jednym oknie do podłogi, bym mogła budząc się patrzeć na ogród😊 ! Nie mieszkając sama, musiałam zaakceptować to, że są to moje fanaberie😪. Wspaniały wykład - dziękuję!
Dopiero, gdy przeczytałam zdanie jakiegoś polskiego poety : „Monologami są nasze rozmowy”, uzmysłowiłam sobie, że u mnie w domu rodzinnym nie było i nie ma rozmowy, tylko każdy w odpowiedzi mówi o sobie, ja też. Zaczęłam nad tym pracować, ale mi ciężko przezwyciężyć ten nawyk i wzbudzić ciekawość drugiej osoby i jej perspektywy. Czasem jest to strach, bo nie chcę rozwijać głębiej jakiejś relacji, czuję, że będzie mnie to dużo kosztowało emocjonalnie, np. zacznę słyszeć więcej krytyki na mój temat i dobrych rad, gdy zrobi się swobodniej w kontaktach.
@@agnieszka.kozak.ak75i bardzo Pani dziękuję za wszystkie materiały❤ mam bardzo mało czasu na słuchanie czegokolwiek ( czwórka małych dzieci i sezon chorobowy w pełni😅), ale niedawno odkryłam Pani kanał i wiele rzeczy tak bardzo do mnie przemawia, że zaczęłam znajdować na to czas😊 nawet zamieściłam komentarz, czego w zasadzie nie robię, książka też kupiona😊 czuję, że mogłybyśmy się zaprzyjaźnić😊
Kolejny wyklad, ktory mnie bardzo zainteresowal. Doprawdy. Dziekuje za pomoc w budowie mojej swiadomosci.Nie jestem jednak pewien czy nie za bardzo mnie zainteresowal I czy nie bede postrzegany jako maruda, I ze sie czepiam ale...zawsze mozesz mnie zablokowac, jak sie przejem i znudze. Wydaje mi sie, ze przyklad z goracym kartoflem zostal uzyty niefortunnie. Podczas gdy my szukamy mocno uwagi, wylsuchania u innych, goracy kartofel podrzuca sie innej osobie jako cos niechcianego, niepozadanego. Ps. Obiecuje poprawe, nie bede sie juz czepial...pozdrawiam DIG
Pięknie i - nomen omen - z dużą empatią dla słuchacza poruszony temat relacji i empatii. PS Pani Agnieszko, zainspirowała mnie Pani tymi oknami na całą ścianę. Zapisuję to na mojej bucket list. 🙂
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuje . Na pewno tak jest :) tylko mnie zmyliło to że w poprzednim nagraniu pani wylicza 4 zasady wyrażania złości wg nvc. Tutaj ni tego zabrakło - tego wypunktowania - ale wysłucham się raz jeszcze. Z empatią :)
Mam priśbę. Widziałem gdzieś pani materiał na temat przekleństwa rodziców w stosunki do dzieci. Upraszczam tytuł bo nie pamietam go dokładnie. Nie mogę tego odnaleźć. Mogę prosić o link? Brde wdzięczny bo kopie i kopie i nie mogę znaleźć.
@@agnieszka.kozak.ak75 To prawda. Pokora wybiera trudniejszą drogę i przenosi w przestrzeń „nie wiem”. A „nie wiem” jest pierwszym, koniecznym krokiem do wszelkiej wiedzy i zmiany. Jeśli uznamy, że coś wiemy, to przestaniemy zadawać sobie i światu pytania.
@@ewaanna8885 kiedy ma sie (zdrowe) poczucie wlasnej wartosci, nie ma wtedy potrzeby pchania sie na zaden piedestal, bo ta wartosc masz w sobie i nia tez emanujesz, nie ma siewtedy potrzeby, zeby cos komus udowadniac, no i wtedy tez pokora nie jest problemem.
Co za sytuacja. Dziś pierwszy raz posłuchałam Pani nagrania. Poszłam do koleżanki- lekarki i słuchałam jej narzekania na pracę..że ma jej tak dużo. I na męża który wymiotującemu dziecku dał żelki ...w mojej sytuacji niestety weszłam w narzekanie na mężczyzn 😮
Jedno z pierwszych zdań, Pani Agnieszko. "Nikt nie jest lepszy i nikt nie jest gorszy". Jednakże, uczeni jesteśmy już od przedszkola, że "Jasio jest dobry, Tosia jest bardzo dobra, a Franio jest wyjątkowy i najlepszy". Wiemy (bo słyszymy za ścianą) "że p. Waldek bije p. Marię itd, itp. Jak tu nie oceniać, jak tak wyglądają sprawy. Można by więcej przykładow i przypadkow, ale wiemy o co chodzi.
@@agnieszka.kozak.ak75 Jednak na tym świecie mało prawdopodobne. Ostatnio oglądaliśmy w kinie, z Mężem, film Sound of Freedom. Ja wiem, że u podłoża pedofilii jest najczęściej wykorzystanie pedofila w dzieciństwie, ale w takich momentach gdy widzimy ogromne cierpienie dziecka, zapominamy o tym żeby nie oceniać, itd.
A ja jestem przerażona Pani słowami..zupełnie ze mną nie rezonują..Mam inne doświadczenie. Będąc kiedyś w trudnej życiowej sytuacji , podczas rozmowy, kolega zaproponował mi pomoc , o którą nawet nie śmiałam prosić, a za którą jestem obecnie bardzo wdzięczna , bo uratowała mi źycie. Dlatego akurat ten Pani wykład uważam nawet za szkodliwy .
Ciekawy temat. Takie relacje od lat wyobrażałam sobie jako idealne, tym bardziej że wydaje mi się, że takie podejście jakby wynikało z mojej natury, nie musiałam nad nim pracować. Jednak w miarę upływu lat odkryłam, że w większości relacji to nie zadziałało, a właściwie... jakby to nazwać... w oczach tej drugiej osoby jakby pogarszało moją pozycję, automatycznie byłam przez nich postrzegana jako ta słabsza, której łatwo bezkarnie dowalić. Takie moje podejście, jak Pani opisała, psuło mi relacje wśród sąsiadów, współpracowników i wśród większości znajomych, a nawet z niektórymi cżłonkami bliskiej rodziny :( Po latach prób zaniechałam stosowania go wobec wszystkich, a zachowałam tylko wobec nielicznych osób. I to prawda, że dopiero wówczas następuje prawdziwe spotkanie :)
Bardzo wartościowy materiał, dziękuję! Okazało się, że wchodzę w rolę ratownika, więc próbuje się stopować od jakiegoś czasu. Ale ponieważ porzuciłam ten schemat to zaczęłam sie zastanawiać czym go zastąpić i czym jest tak naprawdę empatia. Ja często odpowiadam na usłyszaną historię opowiadaniem swojej, albo próbą rozwiązania problemu. Nie zawsze, często odpowiadam wysłuchaniem i przyjęciem że komuś z czymś jest trudno. Ale niestety zauważyłam że jeśli jestem empatyczna zgodnie z pani podcastem to te relacje stają się jednostronne i ktoś opowiada mi jeszcze więcej, tak jakby się chciał za każdym razem nakarmić moją uwagą. Niektórzy potrafią ciągiem przez godzinę opowiedzieć mi wszystkie problemy lub ciekawostki, które aktualnie ma w głowie. Wtedy nawet jak zapyta co u mnie to rzuci mi kilka rad, albo typowych pocieszających słów, albo mnie przestaje słuchać, zmienia temat. Myślę że między innymi to sprawia że uruchamia mi się lęk przed utratą relacji dwustronnej więc wtedy zaczynam wręcz wtrącać słowa od siebie, opowiadać o sobie, zamiast być empatyczną. Czuję że to taki impas, z którego nie ma wyjścia 😔
Bo to są takie toksyczne osoby które nie mają właśnie empatia i myślą tylko o sobie żeby się wygadać Ja uczę się dopiero skracać takie puste rozmowy Taka osoba chce Die wygadać oczyścić a nie zastanawia się jak to wpływa na mnie na panią Żeby to było sporadycznie ale jeżeli ciągle się powtarza to już ciężko to znieść 😮
Bo przecież w święta, rodzi się zdolność do miłości,empatii. Nie spoglądaj już na innych, jak na środek zaspakajania swoich egoistycznych pragnień i potrzeb itd... . Rozpal w sobie ogień miłości i empatii do siebie i innych ... . Pozdrawiam wszystkich
Pani Agnieszko, bardzo poruszył mnie ten wykład, uświadomiłam sobie jaka jestem „ głodna” i jak „głodni „ są inni, w czasach dobrobytu, wielkie dziękuje za uczucia które obudziły sie we mnie 😥 przytulam siebie i Panią z wdzięcznością 🤗 Czy można sie teraz samemu nakarmić czy jednak potrzebna jest druga osoba ?
Jeszcze fajny byłby temat, jak nie dać się wykorzystać będąc empatycznym? Jak być asertywnym? By nie było ciągle dla empatycznego 0:1 dla "egoisty". A nawet 0:10 dla "egoistów", czyli wykorzystywaczy.
tak, ja mam wrazenie, ze ja cale zycie slucham a jak kazdy po kolei wyleje swoje zale, to odwraca sie na piecie...i tak do nastepnych zali...a ja zostaje z tymi wymiocinami, z tymi kamieniami na grzbiecie....z kolei ja slysze czesto: "Przykro mi", " Bedzie dobrze", " Wez sie w garsc", "Nie umiem Ci pomoc", "Nie wiem jak ci pomoc, ale mysle o tobie..." i...brak odbioru. Jestem wtedy w dylemacie...postepowac vice versa? Jednak nie chcialabym, zeby ogarnela mna znieczulica...
@@dagmara6673 Ale ja miałam dokładnie to samo o czym piszesz! Empatycznie wysłuchiwałam godzinami monologów. Chwalenia się, skarżenia, złoszczenia się. Wyrzygiwania na sytuację z pracy, z domu, z życia codziennego. Aż komuś bateria w telefonie się wyładuje... A po podłączeniu kabla, dalej! Albo aż druga strona po wygadaniu wszystkiego, obarczeniu mnie swoimi sprawami, emocjami, stwierdzi, że kończy bo już późno i dziecko trzeba położyć... 😑 Ja zostawałam z tymi problemami i emocjami. Swoimi i nie swoimi. Bo gdy próbowałam w czasie monologu "rozmówcy", lub po kilku godzinach słuchania, powiedzieć że też mam swój problem, emocje, to od razu było ucinane przez drugą stronę. Po to by dalej wałkować w kółko własne sprawy, nie moje. Ewentualnie kilkugodzinne połączenie kończyło się nagle w 3 minuty. Słowami: "Eeeeee... Dobra...!! Nie wiem co masz zrobić? Muszę kończyć!! Pa!"....
a co zrobić w sytuacji kiedy jest się wysoko empatyczna osobą a efekt jest odwrotny? nigdy nie chciałam warunkowych relacji. Niestety robiłam taki błąd, że byłam dla innych ale nie byłam dla siebie. Skończyło się to tylko samotnością. W sensie takim, że kiedy przestało to wychodzić ode mnie, relacje się skończyły. Nie wiem czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi.
@@agnieszka.kozak.ak75 no dobra zaczynam to czaić, ale ja kiedyś miałam milion znajomych, ludzie mówili mi, że jestem mega empatyczna, ale praktycznie nigdy nie otrzymywałam tego samego. Tylko właśnie dawano mi złote rady
Dziękuję Pani Agnieszko, ❤️ to ważny temat. Nauczenie się empatii dla samego siebie pozwala naprawdę zauważyć drugiego człowieka. Myślę też, że empatia dla siebie otwiera drogę do uleczenia pustki wewnętrznej, odklejenia się od własnych uczuć ❤️. Czy mogę prosić o transkrypcję tekstu, czy jest to możliwe? Pozdrawiam Panią ❤️🌹
w temacie empatii dla innych: onepress.pl/ksiazki/dogadac-sie-z-innymi-czyli-porozumienie-bez-przemocy-nie-tylko-w-zyciu-organizacji-joanna-berendt-agnieszka-kozak,dogadv.htm#format/e w temacie empatii dla siebie: onepress.pl/ksiazki/uwiezieni-w-slowach-rodzicow-jak-uwolnic-sie-od-zaklec-ktore-rzucono-na-nas-w-dziecinstwie-agnieszka-kozak-jacek-wasilewski,slozak.htm#format/e
Bo mężowie przystępują do działania bo są facetami. My po prostu tak mamy i trzeba nauczyć się to akceptować w sobie. Wystarczy prosty komunikat wiesz chciałabym mężu żebyś mnie tylko wysłuchał i nic więcej pod tym nie ma.
dziekuje za odpowiedz. czyli w ogole im nie sugerowac nic....tylko zadawac madre pytania, zeby sami doszli do swoich wnioskow... z ktorymi ja nie musze sie zgadzac...ciezka sprawa ; ) zwlaszcza jak po 10 sekundach ucieka do pokoju trzaskajac drzwiami...
nie widzę sensu w wysłuchiwaniu tylko i wyłącznie, bo to nie jest wtedy dialog tylko monolog, ja oczekuję rozmowy kiedy komuś się zwierzam a nie milczenia, bo to traktuję jako lekceważenie tego co mówię
@@agnieszka.kozak.ak75oh! Głupio mi, miałam panią na myśli 😀nawet wiem czemu popełniłam taki błąd , uruchomiło mi się wspomnienie o koleżance Agacie o tym samym nazwisku właśnie 😊
Uczy Pani interesownie kłamać ( pierdoły o płytkach) nazywając to: yyymm! jestem zainteresowana twoją perspektywą, kiedy rzeczywiście Pani nie jest; Interesowna empatia- NIE, DZIĘKUJĘ. Nie można drugiego człowieka słuchać bezinteresownie?
Pani Agnieszko, niestety nie zawsze sprawdza się to co Pani mówi, zadawałam pytania w świeżo urządzonym mieszkaniu np. a to gniazdko wysoko to do czego będzie? itd. i potem była obraza że się pytałam.!
@@agnieszka.kozak.ak75 Jezeli nie mozna kochac bez empatii, to czy zaspokojenie tych innych potrzeb dzieki tej osobie bez empatii (czy z bardzo mala empatia) ma wtedy jakakolwiek wartosc? Czy ta relacja ma jakakolwiek wartosc?
Nie zgadzam się, kiedy ktoś mi nie mówi SWOJEGO zdania to, ktoś kto nie chce się dzielić, wewnętrznie wiem że i tak ocenia, ale mi tego nie powie, fałsz????
@@agnieszka.kozak.ak75Np. Na wojnie w UA żołnierze którzy nie chcą walczyć- giną lub są zsyłani do obozów. Rzeźnik który nie chce pozbawić życia swej ofiary, musi zmienić zawód. W niektórych(?) domach też się nie okazuje uczuć.
@@ewaanna8885 W psychologii termin empatia odnosi się do zdolności zauważania i współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi. Empatii nie należy mylić ze współczuciem. Współczucie stawia nas niejako wyżej od osoby, której współczujemy, zaś zdolność empatii to umiejętność postawienia się w sytuacji innej osoby.
Tak. Uwarzam Panią za najepszego psychologa w internecie nie tylko polskim. Każde zdanie w pani audycjach posiada esencję dlatego uczę się po zdaniu. Empatyczna komunikacja to piękna nazwa. Dla bliskości ❤️🥰
Psychologiczne bełkot nie mający zastosowania w rzeczywistości. Takie rozmowy typu ,,jak cię słucham, to jest mi smutno, jesteś dla mnie ważna, jak mogę ci pomóc", itp. stwarzają wrażenie sztuczności. Mnie osobiście irytuje taka rozmowa, jak ktoś mi bliski pod wpływem książek psychologicznych lub tego typu filmików zadaje mi pytanie czego oczekuję od niej. Najchętniej odpowiedziałabym, że już niczego i żeby spie*dalała.
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani Agnieszko, a może jakaś drobna sugestia/podpowiedź o czym to może świadczyć? Bo mam identycznie i nie umiem się dogrzebać do powodów tej irytacji 🫤
Hmm mogę tylko zgadywać; 1. Nie znam swoich potrzeb więc irytują mnie te pytania o nie 2. Rozmowę o emocjach uważam za słabość 3. Boję się mówić o tym co dla mnie ważne a te pytania zapraszają do intymności 4. Nie lubię tego co związane z psychologia bo wymaga to ode mnie zmiany siebie
Pani Agnieszko! Jest Pani perłą wiedzy o umiejętnościach międzyludzkich, odzyskiwaniu siebie i rozwoju, w morzu całego Internetu. Cieszę się, że na Panią trafiłem! Niech Pani nadal robi to co robi!
Dziękuję! ❤
taki komentarz nie tylko mnie wspiera ale też i uskrzydla
proszę się rozgościć na kanale :)
Przyszedłem tutaj osoba która ma ogromny problem właśnie z empatia. Brak zrozumienia i empatii już zniszczył u mnie naprawdę wiele relacji (mam 27lat). Nawet jak ktos inny jest empatyczny wobec mnie, to postrzegam to nie jako empatycznosc, a jakąś taką sztuczność wobec mnie - że ta osoba totalnie nienaturalnie się zachowuje próbując dopytywać i wyrażając zaciekawienie. Szkoda, że zmiana tego tak wolno idzie u mnie, lecz dzięki Pani i inny osobom, jestem pewny, że uda mi się naprawić brak zrozumienia innych. Pozdrawiam!
To jest sztos! Pani Doktor, czapki z głów ! ⚘️⚘️⚘️
Pani Agnieszko, moim marzeniem jest to żeby Pani podcasty puszczano w telewizji zamiast reklam a tak na serio kłaniam się nisko za pracę, którą Pani wykonuje. Pozdrawiam serdecznie.
To się raczej nie wydarzy ale dziękuję za dobre słowo !
Podpisuje sie pod tymi slowami! Ten kanal to moje osobiste odkrycie roku 2023, a konkurencja naprawde spora. Gratuluje i dziekuje za tzw. “content” najwyzszej jakosci!
PS Moze nie zamiast reklam, bo format niedopasowany, ale zamiast np. seriali “mydlanych”… O ile Swiat bylby lepszy, ze juz nie wspomne o samej telewizji😂
Pozdrawiam!
Ja niestety jestem przykładem słuchacza, gdy ktoś mi chce opowiedzieć o swojej sprawie. Co jest wykorzystywane, bo też nie czesto spotykane, że komuś się chce słuchać o cudzych problemach. Wielokrotnie przez 1,5-3 h, wysluchiwałam czyjegoś monologu. A przez ten czas, do końca nawet nie padło pytanie, co u mnie? Gdy ja po tym wysluchaniu i wczuwaniu się, wspomniałam że też mam jakiś kłopot, często slyszałam: "No to nie wiem co Ci poradzić?! Muszę kończyć!Pa!!"... 😖🤷🏻♀️🤷🏻♂️ W końcu przestałam robić za wysłuchiwacza, dla tych co chcą sobie pogadać. Jeśli kogoś nie interesują ani trochę moje sprawy. Nie chce wykazać odrobiny empatii, której oczekuje ode mnie. A jedynie ja mam poświęcić swój czas, "nerwy", by wysłuchiwać o cudzych problemach, to wolę ten czas spędzić na rozwiazywaniu swoich spraw, nie cudzych. Te osoby dzwoniły do mnie by się oczyścić, spuścić z siebie emocje i ciśnienie. Bez zapytania co właściwie u mnie? Na koniec wynurzeń, rzucając:"Pa!!" i zostawiając mnie z moimi emocjami, problemami, a dodatkowo ciężarem swoich i tego czego właśnie wysłuchałam.... O moim zmarnowanym czasie, nie wspominając. Ale na szczęście się skończyło. Ich strata, a ja jestem zdrowsza i spokojniejsza. 👍
👑
Takie osobniki wylewały swój śmietnik emocjonalny na Ciebie w ten sposób same się oczyszczały ze swoich toksyn.Ksiazka najlepszym przyjacielem człowieka.
Pixi dziękuję za Twój wpis
to rowniez i moja historia.....
Tez tak reagowalam. Od zawodowych skarzacych ,odizolowalam sie...
Jak często mylimy ratownictwo (doradztwo itd.) z empatią. Dziękuję, Pani Agnieszko za przypomnienie "złotej zasady".
Dziękuję
Kolejny raz dziękuję.Bardzo trudno stanąć na nogi,odzyskać poczucie wartości,nauczyć się stawiać granice,gdy jako 6 letnie dziecko było się molestowanym seksualnie przez osobę ,której się ufało.Bardzo trudno,gdy nie stać nas na terapię u najlepszych.Bardzo trudno,gdy nie ma się z nikąd wsparcia a do dyspozycji tylko książki i Pani podcasty.W życiu wszystko jest możliwe,gdy mamy odwagę walczyć o naszą wewnętrzną prawdę.Każdego dnia otwieram oczy i widzę,że każdy staje się piękniejszy dzięki takim ludziom jak Pani ,Agnieszko.Uwielbiam wieś,las i kwiaty oraz okna od podłogi do sufitu.
Pani Ireno warto być dla siebie dobrą ❤️
Jak problemy to do mnie.jak mnie się świat rozsypuje,nie mam nikogo.zerwalam wiele znajomości.mam wypróbowana przyjaciółkę. Pozdrawiam
Warto posłuchać. Mi nigdy nikt nie mówił na czym polega empatia, co to wogole jest. Tego powinni uczyć w szkole!
Dobrze by było!
Więcej zaufania do siebie byśmy mieli 👑
O jasny gwint! A ja myslałam, ze jestem empatyczna 😂 To mi Pani łuski z oczu zdjęła....
A poza tym szacun dla Pani za ogrom pracy💪💪💪
Co chwile cos nowego mi sie wyswietla i wszystkie tytuły bardzo mnie interesują 🙂
Ostatno codziennie pomieszkuje Pani u mnie w domu😁. Towarzyszy mi Pani przy gotowaniu, sprzataniu, odpoczynku....Dobrze mi z Panią 🙂🙂🙂🍁🍂💛
Cieszę się że mnie Pani zaprosiła do siebie 🥹
Jak ja Pani dziękuję za ten wykład. Właśnie to chciałam wytłumaczyc osobom, które mam obok, ciągle rady, wskazówki typu "bo ty nie słuchasz co ci radzę. Ty nie chcesz się zmieniać."
Mało osób pochyliło się i było ze mną w tym co przeżywam. Nie miałam przyzwolenia na błędy, porażki i potknięcia
Jestem z tych, towarzyszą w drodze drugiej osobie w ich zmaganiach nie chcąc ich zmienić lecz pomoc przez to przejść. Jednak niewiele jest osób, które tak robią.. Mam nadzieję, że przybliżony temat pomoże zrozumieć czym jest tak na prawdę empatia, bycie z drugą osobą. Prosto i konkretnie przekazane sedno ❤️
Proszę go posyłać w świat
Może więcej ludzi zrozumie 👑
Nie lubię "kontaktów zabitych"😊wybieram wrażliwy wybór ❤
dr Agnieszka Nowak Odkryłam Panią przez zupełny przypadek (chociaż nic w życiu nie dzieje się przez przypadek!), i jest Pani moim odkryciem roku 2022. Uwielbiam Pani słuchać, ma Pani dar do przekazywania wiedzy, podziwiam za wiedzę, ale i umiejętności jej przekazywania!! Jakiego tematu by się Pani nie podjęła, to przekaz jest zawsze czytelny i zrozumiały. Cudownie, że Pani jest i czyni tyle dobrego swoimi wypowiedziami! Ogromnie Pani dziękuję! I żałuję, że nie mogę trafić na takich terapeutów w Poznaniu.
Czy jest jakakolwiek szansa by otrzymać Pani autograf w książce Pani autorstwa?
Ps. Ulga to bliskość. Bo mogę być sobą i ta druga osoba mnie nie oceni, ona zawsze jest obok, nie dwa kroki przede mną! Ani nie dwa za mną... zawsze obok, czuwa i czeka, ale to ja decyduje gdzie jestem i jak długo, bo mam do tego prawo, a ta druga osoba wie o tym i to prawo respektuje.
Pozdrawiam serdecznie!
można zamówić u mnie książkę z autografem :)
To ja poproszę;) zakupię dwie dla siebie i dla mojej przyjaciółki;) proszę podać namiary lub numer rachunku bym dokonała wpłaty
@@agnieszka.kozak.ak75 poproszę o namiar na zakup książki u Pani, zakupię dwie :) lub numer rachunku, na który mogłabym dokonać wpłaty:)
@@agnieszka.kozak.ak75 zakupiłam przed chwilą dwie książki:) tak się cieszę! Już nie mogę się doczekać aż przyjdą, a autograf od Pani to wisienka na torcie. Tak mało dzis autorytetów, cieszę się, że Panią odkryłam i mogę słuchać w każdej wolnej chwili. Pięknie Pani tlumaczy każdy temat, jaki Pani porusza. Można sobie wiele poukładać. I uzdrowić się. Zrozumieć. Raz jeszcze bardzo dziękuję! I pozdrawiam! :)
Muszę przyznać, że nawiązywanie relacji jest dla mnie sporym wyzwaniem, bo bardzo różnię się od większości ludzi. Mam wrażenie, że większość ludzi jest głęboko osadzona w świecie materialnym, i tak szczerze mówiąc, myślę, że jak ktoś jest głównie zainteresowany płytkami, to jest płytki 😄 Dobrze wiem, że to tylko mój osąd, i że tak na prawdę zainteresowanie ludzi tymi płytkami jest wyrazem celebracji życia. Radości z tego, że ktoś ma marzenie by mieć takie, a nie inne płytki, i ich położenie sprawia, że czuje się spełniony. Więc chyba pozostaje cieszyć się razem z ludźmi z ich radości.
Agnieszko dziękuję Ci za Twoją pracę, za Twoją spostrzegawczość, za Twoją odwagę mówienia ze szczerością, za Twój profesjonalizm, za Twoją łagodność i jednocześnie celność obserwacji. Robisz wspaniałą robotę. Dziękuję.
Też tak czuję.
Właśnie teraz potrzebuję tego, by mieć lepszą relację z mamą 82❤️ lata i tatą❤️ 84 lata.
Bardzo dziękuję za ten materiał.🥰
Świetny materiał i trafiając do mnie przykłady. Cieszę się że na niego trafiłem.
Pani dr. Agnieszko - brawo za temat..
bo umiejętność - " postawienia się
na czyimś miejscu " czy " wejście
w cudze buty " to coś co ,
bardzo ułatwia nam kontakt z drugim
człowiekiem., dlatego tak ważna jest umiejętność budowania relacji ... .
Bardzo dziękuję za ten podcast❤
I bardzo chciałbym nauczyć się czytania swoich potrzeb by móc rozumieć potrzeby innych.
Magicznie pani podcasty pojawiają się akurat w momencie, kiedy błądzę. Burza myśli i sprowadzam się na właściwą drogę. Dziękuję mocno za wskazówki 🥰
Jakże mnie to cieszy że mam tę moc 😇
Uwielbiam sposób Pani mówienia ❤
dobrze mi się to czyta - dziękuję
@@agnieszka.kozak.ak75❤
Ja jestem taką właśnie osobą która zawsze z zaciekawieniem pyta o różne rzeczy to dziwnie patrzą niektórzy na mnie. Każdy niech ma swoje zdanie i nigdy się nie wtrącam bo każdy ma swoją rację i perspektywe ❤️❤️❤️ Pozdrawiam P Agnieszko 😊
dziękuję !
Kochana moja Kobieta 😘😊🙏✨🥰 serdecznie Ci dziękuję że udostępniasz swoją wiedzę i mogę tego słuchać. Ja po tylu warsztatach, rozwijania i uświadamiania sobie tych rzeczy w swoim życiu przez ostatnie lata czuje mocno zastój. Jak mogę bardziej o tym mówić z odwagą, dzielić się a nie chować i czuć oddzielenie wielokrotnie. A Ty tak zgrabnie to przekazujesz i przypominasz i bardzo naprawdę bardzo mnie inspirujesz. Przytulam 🌼😊🙏💜 Dziękuję
Dziękuję Kochana 👑❤
To czego nauczyłam się wczoraj od pani, pani Agnieszko było mi od razu potrzebne i niezbędne do poczucia się tak samo ważnym jak ktoś ale z zachowaniem wielkiego szacunku dla mnie i do moich potrzeb. Często byłam,,sanitariuszką,,z czerwonego Krzyża otwarta na innych, zadowolona, że to robię. Pewnie wszystko ważne ale z odpowiednią proporcją.
ależ się cieszę, że mogłam pomóc !
Pani Agnieszko, bardzo jasno, klarownie omawia Pani każdy temat. Bardzo dużo wiedzy czerpię z Pani nagrań, zaczynam rozumieć o co tu chodzi z tymi relacjami, dlaczego czasami zabrnęłam na manowce choć miałam tak dobre intencje. 😂 Dziękuję bardzo ❤️
Pani Agnieszko przed wysłuchaniem tego nagrania kupiłam na prezent dla córki syna i synowej Pani książkę i Kasi Nosowskiej. I choć umawialiśmy się na prezenty tylko dla dzieci to ja i tak chciałam uszczęśliwić na siłę moje dzieci. I choć wiem ze syn i synowa nie czytają pomyślałam ze może ich zachęcę. Ale po wysłuchaniu dziś drugi raz materiału wiem ze nie powinnam tego zrobić. To jest moja kontrola i brak akceptacji. Nie dam im tych książek. Bardzo Pani dziękuje i życzę spokojnych i radosnych Świąt. 🎄🎅❤️
rany jak pięknie!
może też im Pani to powiedzieć !
myślę, że to może być dla nich wartość, że wiedzą że szanuje Pani ich zdanie
ależ ucieszył mnie ten komentarz, dziękuję !
@@agnieszka.kozak.ak75 Jestem wdzięczna za odpowiedz i że nie przez przypadek trafiłam na Pani kanał ❤️
Jak fantastycznie,klarownie i zwiezle wytlumaczylas pojecie empatii w rozmowie!Otworzyly mi sie klapki w mozgu!😂Dziekuje! Czytalam PBP(NVC)i nic do mnie nie dotarlo😢Wiecej zrozumialam zTwoich kilku zdan na ten temat,niz z calej ksiazki❤😅
a naszą książę czytałaś?
zapraszam
agnieszkakozak.pl/produkt/dogadac-sie-z-innymi-czyli-porozumienie-bez-przemocy-nie-tylko-w-zyciu-organizacji/
Bardzo dziękuję.
Mało komentarzy pisze w internecie. Nie wytrzymałam 😂 chcę napisać o tym jak kiedyś brakowało parę centymetrów do zderzenia z pięcioma dorosłymi jeleniami, gdy prowadziłam samochód i moja pierwsza myśl była ,,jak ja jutro dojadę do pracy,,. Taka empatia dla siebie.
Po wysłuchaniu tego i nie tylko tego podcastu odczuwam mieszane uczucia: zdziwienie, smutek, wdzięczność, czasami szok i tak na zmianę. Cieszę się ,że odkryłam ten kanał ponieważ otwiera mi oczy na siebie i innych ludzi. Uczę się pilnie przy nim i dobrze mi z tym - no dobra czasem niedobrze mi z tym bo widzę jakie błędy popełniam. Dziękuję za pracę jaką Pani wkłada w te podcasty ❣️
😊❤️
Pani Agnieszko po przesłuchaniu tego zostalem dosłownie oświecony dziękuję za ten podcast :):)
😊
Wydawało mi się że jestem osobą empatyczną.... a to mój głód... w dzieciństwie tylko wtedy gdy coś robiłam byłam zauważana. Dziękuję za wyjaśnienie 😊
Piękny wykład....tylko się uczyć Pozdrawiam 😉
Po przesłuchaniu zdaję sobie sprawę jak źle rozumiałam empatię i ile w mojej pomocy dla kogoś było mojej krytyki . Dziękuję za bardzo jasne wytłumaczenie dlaczego jest nam potrzebna empatia.
🌷
Dziękuję Pani Agnieszko. Dobrego Dnia życzę:)
Empatia ....nauczyla mnie od podstaw ...kochać siebie ....pozdrawiam serdecznie
O tak !
Pomaga pokochać siebie !
Mondra babeczka miło posłuchać.
równowaga, ciekawość, teraz "nie ja". super temat, świetnie przedstawiony 👍🙂
dziękuję !
Każdy sam musi odnowić swój umysł.Jest odpowiednią literatura w tym kierunku.
W ogóle dziękuje, że publikuję Pani tak ważne treści na swoim kanale. Przesłuchałam już wielu podcastów i naprawdę dzięki Pani spojrzałam, na pewne sprawy zupełnie z nowej perspektywy. Serdecznie dziękuje!
w takim razie dziękuję za motywację żeby robić to dalej!
Pani wyklady sa szalenie wazne i pozyteczne
dziękuję - proszę je posyłać w świat :)
Taak, oczywiście! Ta cenna wiedza może przydać się wielu ludziom, którzy starają się być empatyczni ale nie bardzo wiedzą jak, bo tkwią nadal w przy-zwyczaje-niach myślowych 😉
Dziękuję bardzo za ten wykład. Bardzo mi się podoba Pani podejście, Pani rozumienie empatii. Ja zawsze tak właśnie ją rozumiałam, ale trudno mi było znaleźć osoby, które tak samo to widzą, nawet trudno mi było to wytłumaczyć. Spotkałam się wielokrotnie z oceną, że tak rozumiana empatia nie pomaga drugiej osobie, a wręcz jej szkodzi. Bardzo dziękuję za pokazanie innego podejścia, za Pani empatię🌷
zawsze pomaga
nie wszyscy są na nią gotowi
zauwayzlam, ze duzo osob zgdonie z tymi poradami zadaja mi pytanie "jak moge ci pomoc" i je szczerze mowiac zawsze to odbieram jako takie odsuwanie sie ode mnie. W trudnej chwili chcialabym cos dostac po prostu, dlatego sie z kims przyjaznie bo wiem co ta osoba mi daje, np potrafi mnie rozsmieszyc albo mna potrzasnac, albo nigdy mnie nie ocenia i dobrze slucha. Nie chce wtedy komus mowic co ma robic, bo nie wiem.
Oni też nie wiedzą
A chcą dać ulgę
Ten film był mi potrzebny.
Bardzo dużo myśli i emocji obudził we mnie Pani wykład, jak każdy, którego wysłuchałam. I nie są to łatwe emocje ani miłe myśli. Bo w moim otoczeniu mam niestety osoby, które chcą wykorzystywać moją empatię, współczucie i chęć pomocy do manipulowania mną. Próbują szantażu emocjonalnego żeby zmusić mnie do zachowań zgodnych z ich oczekiwaniami (nie są to dzieci). W kontaktach z podobnymi osobami mam wrażenie, że ważna jest umiejętność stawiania jasnych granic. I jak myślę, też jest to umiejętność budowania relacji.
Ale jeśli chodzi o empatię to Pani wykład jak zwykle jest dla mnie bardzo jasny i inspirujący. Dziękuję 😊
Dziękuję
Emocje mówią o ważnych dla Pani potrzebach
Warto ich posłuchać
Ja zapytam i pytam tak, bo naprawdę jestem ciekawa
A ja (od 40 lat) do dziś marzę o chociaż o jednym oknie do podłogi, bym mogła budząc się patrzeć na ogród😊 ! Nie mieszkając sama, musiałam zaakceptować to, że są to moje fanaberie😪. Wspaniały wykład - dziękuję!
:)
Ja też mam takie marzenie. Może kiedyś uda się je spełnić 😊
Dziękuję!💗Wartościowy temat 💕
bardzo mnie to cieszy gdyż ten temat jest ważny dla mnie
Bardzo ciekawe i głębokie.Dziękuje.
pozostaję z wdzięcznością zatem
Dopiero, gdy przeczytałam zdanie jakiegoś polskiego poety : „Monologami są nasze rozmowy”, uzmysłowiłam sobie, że u mnie w domu rodzinnym nie było i nie ma rozmowy, tylko każdy w odpowiedzi mówi o sobie, ja też. Zaczęłam nad tym pracować, ale mi ciężko przezwyciężyć ten nawyk i wzbudzić ciekawość drugiej osoby i jej perspektywy. Czasem jest to strach, bo nie chcę rozwijać głębiej jakiejś relacji, czuję, że będzie mnie to dużo kosztowało emocjonalnie, np. zacznę słyszeć więcej krytyki na mój temat i dobrych rad, gdy zrobi się swobodniej w kontaktach.
Piękna jest ta refleksja
Głodni uwagi szarpiemy do siebie
@@agnieszka.kozak.ak75tak, dokładnie😊 tego zabrakło w moim komentarzu, że potrzebujemy czyjegoś zainteresowania i uwagi od drugiego człowieka❤
Dlatego warto żeby ktoś zaczął dawać
@@agnieszka.kozak.ak75i bardzo Pani dziękuję za wszystkie materiały❤ mam bardzo mało czasu na słuchanie czegokolwiek ( czwórka małych dzieci i sezon chorobowy w pełni😅), ale niedawno odkryłam Pani kanał i wiele rzeczy tak bardzo do mnie przemawia, że zaczęłam znajdować na to czas😊 nawet zamieściłam komentarz, czego w zasadzie nie robię, książka też kupiona😊 czuję, że mogłybyśmy się zaprzyjaźnić😊
Cieszę się bardzo!
I dziękuję 👑
Przed świętami bardo dobry temat👍😃
Kolejny wyklad, ktory mnie bardzo zainteresowal. Doprawdy. Dziekuje za pomoc w budowie mojej swiadomosci.Nie jestem jednak pewien czy nie za bardzo mnie zainteresowal I czy nie bede postrzegany jako maruda, I ze sie czepiam ale...zawsze mozesz mnie zablokowac, jak sie przejem i znudze. Wydaje mi sie, ze przyklad z goracym kartoflem zostal uzyty niefortunnie. Podczas gdy my szukamy mocno uwagi, wylsuchania u innych, goracy kartofel podrzuca sie innej osobie jako cos niechcianego, niepozadanego.
Ps. Obiecuje poprawe, nie bede sie juz czepial...pozdrawiam DIG
Możliwe że został użyty nieprawidlowo 🙃 dziękuję za zwrócenie mi na to uwagi
Psst u mnie na wsi wyrywaliśmy sobie gorące kartofle z ogniska bo to był rarytas 👑
@@agnieszka.kozak.ak75 😉
Pięknie i - nomen omen - z dużą empatią dla słuchacza poruszony temat relacji i empatii.
PS Pani Agnieszko, zainspirowała mnie Pani tymi oknami na całą ścianę.
Zapisuję to na mojej bucket list. 🙂
Polecam bardzo !!!
A miało być pięć punktów działania a tu jest tylko i aż jeden ;)
Super się pani słucha :)
Pani Agnieszko a można gdzieś doczytać lub dosłuchać pozostałych 4 punktów? Może Pani coś podpowiedzieć? Z góry dziękuje :)
W książce
Dogadać się z innymi.
Choć moim zdaniem wszystkie punkty są omówione
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuje .
Na pewno tak jest :) tylko mnie zmyliło to że w poprzednim nagraniu pani wylicza 4 zasady wyrażania złości wg nvc. Tutaj ni tego zabrakło - tego wypunktowania - ale wysłucham się raz jeszcze. Z empatią :)
Mam priśbę. Widziałem gdzieś pani materiał na temat przekleństwa rodziców w stosunki do dzieci. Upraszczam tytuł bo nie pamietam go dokładnie. Nie mogę tego odnaleźć. Mogę prosić o link? Brde wdzięczny bo kopie i kopie i nie mogę znaleźć.
Empatia, podobnie jak zdolność słuchania bez osądu, wzrasta wraz z doświadczeniem🙂
i z pokorą ! bez niej doświadczenie nie wystarczy
@@agnieszka.kozak.ak75 To prawda. Pokora wybiera trudniejszą drogę i przenosi w przestrzeń „nie wiem”. A „nie wiem” jest pierwszym, koniecznym krokiem do wszelkiej wiedzy i zmiany. Jeśli uznamy, że coś wiemy, to przestaniemy zadawać sobie i światu pytania.
@@ewaanna8885 kiedy ma sie (zdrowe) poczucie wlasnej wartosci, nie ma wtedy potrzeby pchania sie na zaden piedestal, bo ta wartosc masz w sobie i nia tez emanujesz, nie ma siewtedy potrzeby, zeby cos komus udowadniac, no i wtedy tez pokora nie jest problemem.
Pani Agnieszko,
dziękuję! ♥💞
Dzięki za kolejny świetny materiał. Teraz pora na poligon świątecznych spotkań 🙂
Warto zejść z pola walki i zadbać o siebie ❤
Co za sytuacja. Dziś pierwszy raz posłuchałam Pani nagrania. Poszłam do koleżanki- lekarki i słuchałam jej narzekania na pracę..że ma jej tak dużo. I na męża który wymiotującemu dziecku dał żelki ...w mojej sytuacji niestety weszłam w narzekanie na mężczyzn 😮
Dziękuję 😊super temat.Teraz wiem jak bardzo powierzchowną wiedzę miałam na temat empatii
zapraszam do książki - tam jest więcej o tym jak ją budować
Tak pięknie powiedziane ❤️
😊
Z reguły slyszymy, nie sluchamy niestety. Empatia natomiast buduje fajne, zdrowe relacje.
Oby takich jak najwięcej!
Pozdrawiam
oby!
Jedno z pierwszych zdań, Pani Agnieszko. "Nikt nie jest lepszy i nikt nie jest gorszy".
Jednakże, uczeni jesteśmy już od przedszkola, że "Jasio jest dobry, Tosia jest bardzo dobra, a Franio jest wyjątkowy i najlepszy".
Wiemy (bo słyszymy za ścianą) "że p. Waldek bije p. Marię itd, itp. Jak tu nie oceniać, jak tak wyglądają sprawy. Można by więcej przykładow i przypadkow, ale wiemy o co chodzi.
mówimy ale możemy to zmienić
@@agnieszka.kozak.ak75 jedno z moich marzeń
@@agnieszka.kozak.ak75 Jednak na tym świecie mało prawdopodobne. Ostatnio oglądaliśmy w kinie, z Mężem, film Sound of Freedom. Ja wiem, że u podłoża pedofilii jest najczęściej wykorzystanie pedofila w dzieciństwie, ale w takich momentach gdy widzimy ogromne cierpienie dziecka, zapominamy o tym żeby nie oceniać, itd.
Bardzo dziękuję. 👍🇵🇱🖐️
👋
Bardzo dziękuję..
:)
Bardzo dziękuję za przygotowany materiał
:)
A ja jestem przerażona Pani słowami..zupełnie ze mną nie rezonują..Mam inne doświadczenie. Będąc kiedyś w trudnej życiowej sytuacji , podczas rozmowy, kolega zaproponował mi pomoc , o którą nawet nie śmiałam prosić, a za którą jestem obecnie bardzo wdzięczna , bo uratowała mi źycie. Dlatego akurat ten Pani wykład uważam nawet za szkodliwy .
Ma Pani prawo tak uważać 😊
Ciekawy temat. Takie relacje od lat wyobrażałam sobie jako idealne, tym bardziej że wydaje mi się, że takie podejście jakby wynikało z mojej natury, nie musiałam nad nim pracować. Jednak w miarę upływu lat odkryłam, że w większości relacji to nie zadziałało, a właściwie... jakby to nazwać... w oczach tej drugiej osoby jakby pogarszało moją pozycję, automatycznie byłam przez nich postrzegana jako ta słabsza, której łatwo bezkarnie dowalić. Takie moje podejście, jak Pani opisała, psuło mi relacje wśród sąsiadów, współpracowników i wśród większości znajomych, a nawet z niektórymi cżłonkami bliskiej rodziny :( Po latach prób zaniechałam stosowania go wobec wszystkich, a zachowałam tylko wobec nielicznych osób. I to prawda, że dopiero wówczas następuje prawdziwe spotkanie :)
Można stosować na co dzień
Bardzo pomogą w budowaniu relacji
Dziękuję
:)
Takie proste i takie trudne 🙂 to co zostało po ostatnich zajęciach potrzeby bez empatii = egocentryzm
tak!
Bardzo wartościowy materiał, dziękuję! Okazało się, że wchodzę w rolę ratownika, więc próbuje się stopować od jakiegoś czasu. Ale ponieważ porzuciłam ten schemat to zaczęłam sie zastanawiać czym go zastąpić i czym jest tak naprawdę empatia.
Ja często odpowiadam na usłyszaną historię opowiadaniem swojej, albo próbą rozwiązania problemu. Nie zawsze, często odpowiadam wysłuchaniem i przyjęciem że komuś z czymś jest trudno. Ale niestety zauważyłam że jeśli jestem empatyczna zgodnie z pani podcastem to te relacje stają się jednostronne i ktoś opowiada mi jeszcze więcej, tak jakby się chciał za każdym razem nakarmić moją uwagą. Niektórzy potrafią ciągiem przez godzinę opowiedzieć mi wszystkie problemy lub ciekawostki, które aktualnie ma w głowie. Wtedy nawet jak zapyta co u mnie to rzuci mi kilka rad, albo typowych pocieszających słów, albo mnie przestaje słuchać, zmienia temat. Myślę że między innymi to sprawia że uruchamia mi się lęk przed utratą relacji dwustronnej więc wtedy zaczynam wręcz wtrącać słowa od siebie, opowiadać o sobie, zamiast być empatyczną. Czuję że to taki impas, z którego nie ma wyjścia 😔
wyjście jest zawsze
świadomość schematu jest pierwszym krokiem
Bo to są takie toksyczne osoby które nie mają właśnie empatia i myślą tylko o sobie żeby się wygadać Ja uczę się dopiero skracać takie puste rozmowy Taka osoba chce Die wygadać oczyścić a nie zastanawia się jak to wpływa na mnie na panią Żeby to było sporadycznie ale jeżeli ciągle się powtarza to już ciężko to znieść 😮
Cudowne ❤️
dziękuję
Chciałbym zobaczyć to ogromne okno. Już zazdraszczam i gratuluję pomysłu. Jeżeli udało się ostatecznie zrealizować - podziwiam.
jasne że się udało
działa
cała 10 metrowa ściana z okien
jest pięęęęęknie!
Dziękuję 🙏🏻💞
Bo przecież w święta, rodzi się zdolność do miłości,empatii. Nie spoglądaj już na innych, jak na środek zaspakajania swoich egoistycznych
pragnień i potrzeb itd... .
Rozpal w sobie ogień miłości i empatii do siebie i innych ... .
Pozdrawiam wszystkich
To bardzo trudne narzędzie ale warte poznania.
i wartościowe !
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję za ten kanał
Polecam dla osób chcących zgłębić temat Marshalla Rosenberga „porozumienie bez przemocy
tak
i naszą książkę polecam o tym:
Dogadać się z innymi. Porozumienie bez przemocy nie tylko w życiu organizacji.
❤
Pani psycholog świetny podcast. Jest tylko jeden problem……z kompetencjami socjalnymi trzeba się urodzić!
Nieprawda 😊
Kompetencje socjalne jak sama nazwa wskazuje nabywa się w procesie socjalizacji 😊
Nie.
EMPATIA jest zarezerwowana tylko dla ludzi wrażliwych.
Nie dla betonu
Pani Agnieszko, bardzo poruszył mnie ten wykład, uświadomiłam sobie jaka jestem „ głodna” i jak „głodni „ są inni, w czasach dobrobytu, wielkie dziękuje za uczucia które obudziły sie we mnie 😥 przytulam siebie i Panią z wdzięcznością 🤗
Czy można sie teraz samemu nakarmić czy jednak potrzebna jest druga osoba ?
Można samemu !
Jeszcze fajny byłby temat, jak nie dać się wykorzystać będąc empatycznym? Jak być asertywnym? By nie było ciągle dla empatycznego 0:1 dla "egoisty". A nawet 0:10 dla "egoistów", czyli wykorzystywaczy.
To dobry pomysł
@@agnieszka.kozak.ak75 ja też czekam na ten temat :)
Dobry pomysł też mnie to ciekawi. Bardzo ..
tak, ja mam wrazenie, ze ja cale zycie slucham a jak kazdy po kolei wyleje swoje zale, to odwraca sie na piecie...i tak do nastepnych zali...a ja zostaje z tymi wymiocinami, z tymi kamieniami na grzbiecie....z kolei ja slysze czesto: "Przykro mi", " Bedzie dobrze", " Wez sie w garsc", "Nie umiem Ci pomoc", "Nie wiem jak ci pomoc, ale mysle o tobie..." i...brak odbioru. Jestem wtedy w dylemacie...postepowac vice versa? Jednak nie chcialabym, zeby ogarnela mna znieczulica...
@@dagmara6673 Ale ja miałam dokładnie to samo o czym piszesz! Empatycznie wysłuchiwałam godzinami monologów. Chwalenia się, skarżenia, złoszczenia się. Wyrzygiwania na sytuację z pracy, z domu, z życia codziennego. Aż komuś bateria w telefonie się wyładuje... A po podłączeniu kabla, dalej! Albo aż druga strona po wygadaniu wszystkiego, obarczeniu mnie swoimi sprawami, emocjami, stwierdzi, że kończy bo już późno i dziecko trzeba położyć... 😑 Ja zostawałam z tymi problemami i emocjami. Swoimi i nie swoimi. Bo gdy próbowałam w czasie monologu "rozmówcy", lub po kilku godzinach słuchania, powiedzieć że też mam swój problem, emocje, to od razu było ucinane przez drugą stronę. Po to by dalej wałkować w kółko własne sprawy, nie moje. Ewentualnie kilkugodzinne połączenie kończyło się nagle w 3 minuty. Słowami:
"Eeeeee... Dobra...!! Nie wiem co masz zrobić? Muszę kończyć!! Pa!"....
❤❤❤
❤️
a co zrobić w sytuacji kiedy jest się wysoko empatyczna osobą a efekt jest odwrotny? nigdy nie chciałam warunkowych relacji. Niestety robiłam taki błąd, że byłam dla innych ale nie byłam dla siebie. Skończyło się to tylko samotnością. W sensie takim, że kiedy przestało to wychodzić ode mnie, relacje się skończyły. Nie wiem czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi.
Eliza bo empatia jest najpierw dla siebie
żeby siebie dać trzeba siebie mieć
@@agnieszka.kozak.ak75 no dobra zaczynam to czaić, ale ja kiedyś miałam milion znajomych, ludzie mówili mi, że jestem mega empatyczna, ale praktycznie nigdy nie otrzymywałam tego samego. Tylko właśnie dawano mi złote rady
to rowniez i moja opowiesc...
Znam to… z biegiem czasu zaczynam otrzymywać empatię..
Dziękuję Pani Agnieszko, ❤️ to ważny temat. Nauczenie się empatii dla samego siebie pozwala naprawdę zauważyć drugiego człowieka. Myślę też, że empatia dla siebie otwiera drogę do uleczenia pustki wewnętrznej, odklejenia się od własnych uczuć ❤️. Czy mogę prosić o transkrypcję tekstu, czy jest to możliwe? Pozdrawiam Panią ❤️🌹
ja nie mam transkrypcji niestety
@@agnieszka.kozak.ak75
Trochę się rozpisałam, nie na temat :)
Dziękuje za podcast. Czy mogę prosić o jakieś polecenia książek.
w temacie empatii dla innych:
onepress.pl/ksiazki/dogadac-sie-z-innymi-czyli-porozumienie-bez-przemocy-nie-tylko-w-zyciu-organizacji-joanna-berendt-agnieszka-kozak,dogadv.htm#format/e
w temacie empatii dla siebie:
onepress.pl/ksiazki/uwiezieni-w-slowach-rodzicow-jak-uwolnic-sie-od-zaklec-ktore-rzucono-na-nas-w-dziecinstwie-agnieszka-kozak-jacek-wasilewski,slozak.htm#format/e
@@agnieszka.kozak.ak75 Dziękuje.
@@agnieszka.kozak.ak75 tylko w formie ebook?
💙💙💙👌
A walic te talerze nieumyte , trzabylo sie walnac w wyro i pogladac ,,M jak Milosc,,
Bo mężowie przystępują do działania bo są facetami. My po prostu tak mamy i trzeba nauczyć się to akceptować w sobie.
Wystarczy prosty komunikat wiesz chciałabym mężu żebyś mnie tylko wysłuchał i nic więcej pod tym nie ma.
niestety nie zawsze działa - i tak będzie chciał rozwiązać temat
A czy jeśli dbasz o siebie a inni mówią ze jesteś samolubny/-a…
Może zazdroszczą że sama siebie lubisz a oni nie ?
Czy taka empatię, słuchanie, nie dawanie rad, stosować też w kontaktach z nastolatkami?
Najbardziej z nimi !!!
dziekuje za odpowiedz. czyli w ogole im nie sugerowac nic....tylko zadawac madre pytania, zeby sami doszli do swoich wnioskow... z ktorymi ja nie musze sie zgadzac...ciezka sprawa ; ) zwlaszcza jak po 10 sekundach ucieka do pokoju trzaskajac drzwiami...
Pytać o potrzeby
Nazywać emocje
Być ciekawym tego co dla niego ważne!
A co może być jak dziecko 16 lat mówi że raz w tyg samoczynnie w szkole na lekcji płacze.czy to depresja?
To.moga być różne rzeczy
Warto pójść do psychoterapeuty
Ja sam mam problem pewnie to nerwica ataki paniki Stany lękowe. Też muszę pójść. Po jakieś tabletki
nie widzę sensu w wysłuchiwaniu tylko i wyłącznie, bo to nie jest wtedy dialog tylko monolog, ja oczekuję rozmowy kiedy komuś się zwierzam a nie milczenia, bo to traktuję jako lekceważenie tego co mówię
A to już Pani decyzja jak Pani to interpretuje 😊
A Ja mam pytanie na temat szkolen u pani Agaty?
Hhhmmm u mnie?
Bo ja jestem Agnieszka 😊
@@agnieszka.kozak.ak75oh! Głupio mi, miałam panią na myśli 😀nawet wiem czemu popełniłam taki błąd , uruchomiło mi się wspomnienie o koleżance Agacie o tym samym nazwisku właśnie 😊
Nie szkodzi 😊
Wolałam dopytać
Proszę napisać do mnie maila na adres azymutkariery@gmail.com
Że chce Pani żebym wysłała informacje o warsztatach
Uczy Pani interesownie kłamać ( pierdoły o płytkach) nazywając to: yyymm! jestem zainteresowana twoją perspektywą, kiedy rzeczywiście Pani nie jest; Interesowna empatia- NIE, DZIĘKUJĘ. Nie można drugiego człowieka słuchać bezinteresownie?
Bliskość to oksytocyna.
to prawda
W empatycznym kontakcie poczujesz to , co czuje drugi człowiek. Zauważam , że NVC jest wykorzystywane przez ludzi zamkniętych w umyśle
To ciekawe
Pani Agnieszko, niestety nie zawsze sprawdza się to co Pani mówi, zadawałam pytania w świeżo urządzonym mieszkaniu np. a to gniazdko wysoko to do czego będzie? itd. i potem była obraza że się pytałam.!
czasami warto się zastanowić nad formą zadawania pytania :)
Było to dla mnie dziwne ze na wysokości ok 1,8 m mają gniazdko więc naturalne było dla mnie spytać do czego to....
Jak zatem nalezalo zadac pytanie?
No właśnie w tym pytaniu czuć ocene: to dziwne
A jak Pani myśli jakie pytanie żeby to była ciekawość
@@agnieszka.kozak.ak75 hmmm może coś w stylu " ciekawi mnie to gniazdko u góry....."
Pani doktor. Czy brak empatii lub jej szczątkowe przejawy są wystarczającym powodem, żeby darwoac sobie jakąkolwiek relacje z taką osobą? 🤔
tego nie wiem
pytanie jakie inne potrzeby można dostać w relacji z tą osobą
@@agnieszka.kozak.ak75 dziękuję. A czy można szczerze i prawdziwie kochać, bez empatii? 🤔
To trudne pytanie
Mi się wydaje że nie
@@agnieszka.kozak.ak75 uważam tak samo. Być może tak właśnie jest. Dziękuję za odpowiedzi, miłego dnia. :-))
@@agnieszka.kozak.ak75 Jezeli nie mozna kochac bez empatii, to czy zaspokojenie tych innych potrzeb dzieki tej osobie bez empatii (czy z bardzo mala empatia) ma wtedy jakakolwiek wartosc? Czy ta relacja ma jakakolwiek wartosc?
Nie zgadzam się, kiedy ktoś mi nie mówi SWOJEGO zdania to, ktoś kto nie chce się dzielić, wewnętrznie wiem że i tak ocenia, ale mi tego nie powie, fałsz????
nie rozumiem z czym się Pani nie zgadza?
Empatia- gdzieniegdzie za to karają
gdzie?
@@agnieszka.kozak.ak75Np. Na wojnie w UA żołnierze którzy nie chcą walczyć- giną lub są zsyłani do obozów. Rzeźnik który nie chce pozbawić życia swej ofiary, musi zmienić zawód. W niektórych(?) domach też się nie okazuje uczuć.
Koleżanka sama wymaga a nic nie robi. Tylko wymaga. Raczej nie posiada empatii
tak też bywa
@@ewaanna8885 W psychologii termin empatia odnosi się do zdolności zauważania i współodczuwania stanów emocjonalnych innych ludzi. Empatii nie należy mylić ze współczuciem. Współczucie stawia nas niejako wyżej od osoby, której współczujemy, zaś zdolność empatii to umiejętność postawienia się w sytuacji innej osoby.
27 razy wysuchalem
serio???
Tak. Uwarzam Panią za najepszego psychologa w internecie nie tylko polskim. Każde zdanie w pani audycjach posiada esencję dlatego uczę się po zdaniu. Empatyczna komunikacja to piękna nazwa. Dla bliskości ❤️🥰
@henrylondon9880 dziękuję 😊👑
Psychologiczne bełkot nie mający zastosowania w rzeczywistości. Takie rozmowy typu ,,jak cię słucham, to jest mi smutno, jesteś dla mnie ważna, jak mogę ci pomóc", itp. stwarzają wrażenie sztuczności. Mnie osobiście irytuje taka rozmowa, jak ktoś mi bliski pod wpływem książek psychologicznych lub tego typu filmików zadaje mi pytanie czego oczekuję od niej. Najchętniej odpowiedziałabym, że już niczego i żeby spie*dalała.
Mam to samo 😁🤣
Jak Panią irytuje to też ważna unformacja o Pani 😊
@@agnieszka.kozak.ak75 Pani Agnieszko, a może jakaś drobna sugestia/podpowiedź o czym to może świadczyć? Bo mam identycznie i nie umiem się dogrzebać do powodów tej irytacji 🫤
Hmm mogę tylko zgadywać;
1. Nie znam swoich potrzeb więc irytują mnie te pytania o nie
2. Rozmowę o emocjach uważam za słabość
3. Boję się mówić o tym co dla mnie ważne a te pytania zapraszają do intymności
4. Nie lubię tego co związane z psychologia bo wymaga to ode mnie zmiany siebie
@@agnieszka.kozak.ak75 Dziękuję bardzo za pomoc 🌼 Teraz wiem jakie opcje rozważyć