Pomóż kanałowi Historia Nieoczywista w rozwoju: Patronite: patronite.pl/historian BuyCoffe: buycoffee.to/historianieoczywista TH-cam: th-cam.com/channels/zBwLmWByaamdsgexn6XlRA.htmljoin Bardzo dziękuję. Otwarty i ogólny kanał discord: discord.gg/8mryqzDY
@@rozastolarczyk3836 gościu,w Gdyni,na ulicy Abrahama,w jednym z mieszkań przebywał facet o nazwisku Borejsza.kto to, proszę poszukać u kolegi gugla.bylo to w 44 roku.siedzial sobie i tworzył listy proskrypcyjne dla NKWD.a były to listy osób do wywózek na daleki wschód. Wystarczy?.jaki byłby los całej tej masy młodych ludzi ze środowisk świetnie rozpoznanych przez wschodniego wyzwoliciela,gdyby ocalała w wyniku niepodjęcia walki powstańczej?.
Byli jednak w AK normalni, trzeźwo myślący ludzie bo powstanie na Pradze po 3 dniach się skończyło i ludzie z AK przeszli tam z powrotem do konspiracji. A ci co chcieli zostać "bohaterami" i dać się zabić przepłynęli Wisłę i mogli się wykazać. Co to za dowódcy którzy wysłali bezbronnych - co 10 miał broń - z siekierami, łomami i kamieniami na niemieckie karabiny maszynowe, bo podobno ..."broń zdobywa się na wrogu". Inny wariat bredził coś o walących się domach i potokach krwi. Tych psychopatów którzy ciągnęli to powstanie przez 63 dni powinno się powiesić bo szkoda na nich było kuli. Powstanie miało trwać 3-7 dni a trwało 63 pomimo tego że nie było broni ani amunicji. Nie żal dowódców tego powstania ani ostatecznie samych powstańców, ale żal tych 150 000 - 200 000 cywili mieszkańców Warszawy, którzy swoim życiem zapłacili za głupotę i bezmyślność powstańców. Kto odniósł korzyści z powstania w Warszawie ? Oczywiście ZSRR i Stalin, którzy zlikwidowali nie tylko struktury AK w Warszawie, ale też pozbyli się patriotycznej młodzieży oraz ludności i to rękami Niemców. Stalin to był ktoś, natomiast AK to była banda idiotów spenetrowana przez agentów Stalina, jednym z nich był Okulicki aresztowany we Lwowie przez NKWD i Sierowa, .
Temat jest juz 'wyswiechtany'. Ci obdarzeni rozsadkiem zrozumieli bezsens powstania, a szanse na przekonanie 'nawiedzonych powstanczych turbo-patriotow' sa praktycznie zadne. Komentujac tytul niniejszego podkastu jest oczywistym, ze decyzja o powstaniu nie byla wystarczajaco przemyslana o czym swiadczy rozwoj wypadkow, ktorego decydenci nie przewidzieli na skutek zupelnego braku wojskowej wyobrazni - AMEN. W sumie nie ma sie czemu dziwic. Decydenci (Komorowski, Pelczynski, Chrusciel) - nie wspominajac juz o skrajnym przypadku Okulickiego - byli spadkobiercami skrajnie niekompentnej metodologii wojskowego myslenia, ktora juz doprowadzila do katastrofy 1939. Krolowala skrajna bezmyslnosc i naiwnosc polityczna.
.... nie moglo sie udac ,bo przedmoscie warszawskie bylp zapchane cofajacymi sie wojskami niemieckimi .... wiec powstancy szybko wrocili do podziemia .W Warszawie lewobrzezniej Niemcy rzucili do walki sily policyjne , mie majace frontowego doswiadczenia, i tylko raz przetoczyly sie tamtedy elementy dywizji panc.SS Totenkopf....
Zbierali broń na akcję Burza i zabierali ludzi samoobronom na Wołyniu,, pozostawiając bezbronnych Wołyniaków wobec krwiożerczej ukraińskiej czerni. Z Ukraińcami nie walczyli, bo źle by to wygladało, jako atak na Sowiecka Rosję. W akcji Burza walczyli ramię w ramię z Sowietami, potem dajac się mordować i rozbrajać. Dlatego nigdy rzad i dowództwo wojskowe nie powinny znajdować się tysiace kilometrów od kraju, oderwane od rzeczywistości, w ciepłych londyńskich fotelach.
Powstanie warszawskie miało by sens. Warunek jednak był taki, że Armia Czerwona lub/i 1 Armia Wojska Polskiego udzielą pomocy Armii Krajowej. De facto oznaczałoby to powtórkę z Wilna i Lwowa, lecz innej możliwości nie było. Armia Krajowa, jeśli koniecznie chciała walczyć, w co osobiście nie wątpię, to powinna była słuchać pułkownika Bokszczanina, który postulował zaczekać na ofensywę sowiecką, i polską, czyli do stycznia 1945 roku.
i wyszłoby wszystko tak, jak w Akcji Burza.. Idioci dowódcy, napompowani ambicjami bez żadnych podstaw. Nie zapomnę wywiadu z Komorowskim w latach 50-tych, gdzie temu wariatowi marzyla się III wojna światowa. Oderwany od rzeczywistości, pyszny buc.
@@KamilW928 I za wyprowadzenie na zachód zbrodniarzy z SS Galizien, i za brak wyciągnięcia konsekwencji wobec żydowskich dezerterów, i za bigamię również.
@@Sattivasa Dlatego, że wbrew Naczelnemu Wodzowi przypuścił frontalny atak na Monte Cassino, co kosztowało Polaków 4 000 zabitych i rannych w ciągu zaledwie tygodnia. Generał Kazimierz Sosnkowski chciał, żeby nasze oddziały obeszły stanowiska niemieckie i takie wytyczne dał Andersowi.
@@KamilW928 Demolud demoludem. Najgorsza byla strata ludzka, kupa zmarnowanej mlodziezy. Za to Okulicki et consortes byliby przeze mnie torturowani az blagaliby o smierc, skurwysyny.
Sosnkowski od początku był marginalizowany i nikt się z nim specjalnie nie liczył. Ani Anders we Włoszech, ani Komorowski w Warszawie, ani Mikołajczyk w Londynie.
@@KamilW928 To prawda ale też nie zabronił pod karą sądu wojennego rozpoczynać powstania. Inna sprawa, że Komenda Główna AK bardziej posłuszna była brytyjskiemu SOE (zarząd operacji specjalnych)a nie Wodzowi Naczelnemu.
Wydaje się, że akurat Sosnkowski za dużo do powiedzenia nie miał. Chociaż Bór-Komorowski twierdził, że gdyby dostał rozkaz zabraniający powstania to wykonałby taki rozkaz.
Pomóż kanałowi Historia Nieoczywista w rozwoju:
Patronite: patronite.pl/historian
BuyCoffe: buycoffee.to/historianieoczywista
TH-cam: th-cam.com/channels/zBwLmWByaamdsgexn6XlRA.htmljoin
Bardzo dziękuję.
Otwarty i ogólny kanał discord: discord.gg/8mryqzDY
Rzeźnia. ,, warszawa 44 ,, szkoda ludzi. - tyle ofiar ......
To. lekcja dla. NAS . Plany, obietnice , marzenia ??? Pozdrawiam serdecznie
Mieli obowiązek ginąć? - obowiązkiem jest żyć dla kraju, a nie ginąć - łotr i tyle!
@@rozastolarczyk3836 gościu,w Gdyni,na ulicy Abrahama,w jednym z mieszkań przebywał facet o nazwisku Borejsza.kto to, proszę poszukać u kolegi gugla.bylo to w 44 roku.siedzial sobie i tworzył listy proskrypcyjne dla NKWD.a były to listy osób do wywózek na daleki wschód. Wystarczy?.jaki byłby los całej tej masy młodych ludzi ze środowisk świetnie rozpoznanych przez wschodniego wyzwoliciela,gdyby ocalała w wyniku niepodjęcia walki powstańczej?.
@@marekklimkiewicz4616Wszystkich by nie wywieźli i nie zabili.
Byli jednak w AK normalni, trzeźwo myślący ludzie bo powstanie na Pradze po 3 dniach się skończyło i ludzie z AK przeszli tam z powrotem do konspiracji. A ci co chcieli zostać "bohaterami" i dać się zabić przepłynęli Wisłę i mogli się wykazać. Co to za dowódcy którzy wysłali bezbronnych - co 10 miał broń - z siekierami, łomami i kamieniami na niemieckie karabiny maszynowe, bo podobno ..."broń zdobywa się na wrogu". Inny wariat bredził coś o walących się domach i potokach krwi. Tych psychopatów którzy ciągnęli to powstanie przez 63 dni powinno się powiesić bo szkoda na nich było kuli. Powstanie miało trwać 3-7 dni a trwało 63 pomimo tego że nie było broni ani amunicji. Nie żal dowódców tego powstania ani ostatecznie samych powstańców, ale żal tych 150 000 - 200 000 cywili mieszkańców Warszawy, którzy swoim życiem zapłacili za głupotę i bezmyślność powstańców. Kto odniósł korzyści z powstania w Warszawie ? Oczywiście ZSRR i Stalin, którzy zlikwidowali nie tylko struktury AK w Warszawie, ale też pozbyli się patriotycznej młodzieży oraz ludności i to rękami Niemców. Stalin to był ktoś, natomiast AK to była banda idiotów spenetrowana przez agentów Stalina, jednym z nich był Okulicki aresztowany we Lwowie przez NKWD i Sierowa, .
Temat jest juz 'wyswiechtany'. Ci obdarzeni rozsadkiem zrozumieli bezsens powstania, a szanse na przekonanie 'nawiedzonych powstanczych turbo-patriotow' sa praktycznie zadne. Komentujac tytul niniejszego podkastu jest oczywistym, ze decyzja o powstaniu nie byla wystarczajaco przemyslana o czym swiadczy rozwoj wypadkow, ktorego decydenci nie przewidzieli na skutek zupelnego braku wojskowej wyobrazni - AMEN. W sumie nie ma sie czemu dziwic. Decydenci (Komorowski, Pelczynski, Chrusciel) - nie wspominajac juz o skrajnym przypadku Okulickiego - byli spadkobiercami skrajnie niekompentnej metodologii wojskowego myslenia, ktora juz doprowadzila do katastrofy 1939. Krolowala skrajna bezmyslnosc i naiwnosc polityczna.
Polacy musza się nauczyć mysleć a potem działać..Z tym jest problem do teraz.
Ciekawy materiał pozdrawiam
Dziękuję. Również pozdrawiam.
"Bój bez broni. Katorga i knuty." 😢
Chwała ppłk. Żurowskiemu, który po nieosiągnięciu zamierzonych celów wyżebrał jego zakończenie na Pradze.
Zgadza się.
.... nie moglo sie udac ,bo przedmoscie warszawskie bylp zapchane cofajacymi sie wojskami niemieckimi .... wiec powstancy szybko wrocili do podziemia .W Warszawie lewobrzezniej Niemcy rzucili do walki sily policyjne , mie majace frontowego doswiadczenia, i tylko raz przetoczyly sie tamtedy elementy dywizji panc.SS Totenkopf....
Przemyślany, przećwiczony plan powstania? Rozumiem, że to sarkazm. Pozdrawiam autora i cenię pracę.
Zbierali broń na akcję Burza i zabierali ludzi samoobronom na Wołyniu,, pozostawiając bezbronnych Wołyniaków wobec krwiożerczej ukraińskiej czerni. Z Ukraińcami nie walczyli, bo źle by to wygladało, jako atak na Sowiecka Rosję. W akcji Burza walczyli ramię w ramię z Sowietami, potem dajac się mordować i rozbrajać. Dlatego nigdy rzad i dowództwo wojskowe nie powinny znajdować się tysiace kilometrów od kraju, oderwane od rzeczywistości, w ciepłych londyńskich fotelach.
Bardzo dziękuję.
I dlatego powinni odpowiadać za zbrodnię na Narodzie Polskim, a zrobiono z nich bohaterów (tfu) ku ogłupieniu Narodu.
Mieli wielkie ego, zero rozsądku - teraz robi się z nich bohaterów -co za obłuda!
Genossin , Wy o swym POsranym PRLu POjecia nie macie , a chcecie tamte decyzje oceniac ?
Inna perspektywa / odmienne wartosci , skala oceny stronnicza 🔥
Dlaczego w polskich miastach sa ulice i place nazywane imionami tych zbrodniarzy odpowiedzialnych za wydanie rozkazu powstania?!
To nie byli zbrodniarze, to byli szaleńcy...
Ponieważ Polacy są zwyczajnie głupim społeczeństwem, który będzie czcił sprawców powstania warszawskiego.
A dlaczego nadaje sie tym ulicom i placom nazwiska zdrajcow-np kuklinski?
@robs2203 również
Na jedno wychodzi @@robs2203
Powstanie warszawskie miało by sens. Warunek jednak był taki, że Armia Czerwona lub/i 1 Armia Wojska Polskiego udzielą pomocy Armii Krajowej. De facto oznaczałoby to powtórkę z Wilna i Lwowa, lecz innej możliwości nie było. Armia Krajowa, jeśli koniecznie chciała walczyć, w co osobiście nie wątpię, to powinna była słuchać pułkownika Bokszczanina, który postulował zaczekać na ofensywę sowiecką, i polską, czyli do stycznia 1945 roku.
i wyszłoby wszystko tak, jak w Akcji Burza.. Idioci dowódcy, napompowani ambicjami bez żadnych podstaw. Nie zapomnę wywiadu z Komorowskim w latach 50-tych, gdzie temu wariatowi marzyla się III wojna światowa. Oderwany od rzeczywistości, pyszny buc.
Anders chciał postawić incjatorów przed sądem wojennym.
On sam za Monte Cassino powinien stanąć przed sądem.
@@KamilW928 I za wyprowadzenie na zachód zbrodniarzy z SS Galizien, i za brak wyciągnięcia konsekwencji wobec żydowskich dezerterów, i za bigamię również.
@@KamilW928
Niby dlaczego?
@@Sattivasa Dlatego, że wbrew Naczelnemu Wodzowi przypuścił frontalny atak na Monte Cassino, co kosztowało Polaków 4 000 zabitych i rannych w ciągu zaledwie tygodnia. Generał Kazimierz Sosnkowski chciał, żeby nasze oddziały obeszły stanowiska niemieckie i takie wytyczne dał Andersowi.
@@szyszkasawomir3234 Jego bigamię mam gdzieś, co do reszty, pełna zgoda.
A dowódca Stefan Rowecki juz siedzial?
Tak, już dawno
Od ponad roku już był w obozie.
Tak.
To dlaczego radio Moskwa ustawicznie nawoływało do powstania?.dlaczego robi się z nas idiotów,nie biorąc pod uwagę tego szczegółu?.
Lany dorodnego zboza latwiej od zasiewu w glebie wyrznac .
Lublin dozynki swietowal 🔥
W celu prowokacji. Tym bardziej Komenda Główna Armii Krajowej powinna być bardziej rozsądna.
Sowieci oczywiscie nawolywali do Powstania, dla nich zniszczenie Warszawy oraz jej ludnosci bylo cudnym prezentem.
@tomaszwidawski2712 Niezależnie od tego, czy Warszawa byłaby zniszczona, czy nie, to i tak Polska nie uniknęła by losu demoluda.
@@KamilW928 Demolud demoludem. Najgorsza byla strata ludzka, kupa zmarnowanej mlodziezy. Za to Okulicki et consortes byliby przeze mnie torturowani az blagaliby o smierc, skurwysyny.
Naczelnym Wodzem był gen. Sosnkowski i on ponosi odpowiedzialność za wybuch powstania.
Sosnkowski od początku był marginalizowany i nikt się z nim specjalnie nie liczył. Ani Anders we Włoszech, ani Komorowski w Warszawie, ani Mikołajczyk w Londynie.
Sosnkowski był przeciwny powstaniu do końca.
@@KamilW928 To prawda ale też nie zabronił pod karą sądu wojennego rozpoczynać powstania. Inna sprawa, że Komenda Główna AK bardziej posłuszna była brytyjskiemu SOE (zarząd operacji specjalnych)a nie Wodzowi Naczelnemu.
Wydaje się, że akurat Sosnkowski za dużo do powiedzenia nie miał. Chociaż Bór-Komorowski twierdził, że gdyby dostał rozkaz zabraniający powstania to wykonałby taki rozkaz.
@@LeOnAdamski55 czyli Angole robią teraz to samo ‼️🤬😡