✅ Zobacz szczegóły Kursu Działkowego: bit.ly/kursdzialkowy KONIEC PROMOCJI I ZAPISÓW NA KURS O PÓŁNOCY 6 lutego! ✅ Zobacz poprzedni wywiad z Wojtkiem w górach: th-cam.com/video/f2tnfi9g_tQ/w-d-xo.html
Oprócz wymienionych, z mojego doświadczenia: 1). w Planie Miejscowym zwrócić uwagę czy na działce nie ma stanowiska archeologicznego lub jego otuliny, nie wypłacicie się na łapówki dla archeologa. 2). Ulica może być prywatna nawet gdy ma talbicę z nazwą ulicy i jest to na planie. 3). Ważne! Kupujemy działkę i natychmiast stawiamy tam garaż blaszak i przyłącze prądu załatwiamy do tego garażu, a nie na budowę. Do garażu na swoj użytek mamy taryfę G11, a nie przepłacamy złodziejom za "prąd budowlany" w drogiej taryfie.
@@wojtekgoj6826 U nas miejscowa energylandia wszelkimi siłami stara się wcisnąć umowę na budowlany. Do tego pani hmm, konsultantka jest bardzo odporna na argumenty. Stąd blaszak jako rozwiązanie.
@@mariuszborowski2646 Dobra rada z tym blaszakiem. Prąd to podstawa. Warto od razu zgłosić też chęć podłączenia gazu jeżeli takowy jest. Tak "dobry" archeolog to podstawa bo jak przyjdzie taki co znajdzie jakieś rzeczy to budowa się przedłuży :D
Hej, dzięki za odcinek! Temat jest szeroki i mam nadzieje, że na spotkaniu zostanie pogłębiony. Regularnie pracuje przy pozyskiwaniu danych, szczególnie informacji o gruntach i mpzp w całej Polsce. Polecam zaglądać najpierw na geoportal krajowy, następnie geoportal lokalny a na końcu BIP danego urzędu i prywatne strony z usługami na temat gruntów. Tak zwana "Praca domowa", jest kompletnie różna i możliwa w zależności tylko od infrastruktury informatycznej rejonu. Niestety czasem trzeba, skorzystać z kilku źródeł, by mieć jakiekolwiek rozeznanie. Więc spotkanie w urzędzie to czasem jakiekolwiek źródło informacji, na pewno najaktualniejsze. Urzędnicy mają naprawdę szeroki zakres danych i pomagają, natomiast niektóre rejony udostępniają tylko szczątkowy zakres danych, by tylko spełnić obowiązek, nie bacząc na to, że jakość informacji i wyciągnięcie wniosków bez umiejętności specjalistycznych może być kłopotliwa. Google maps i mapy ukośne są świetnymi metodami oglądania budynków/okolic. Szczególnie warto zapoznać się również ze spadkami terenu! Co do granic temat rzeka, szczególnie warto się rozeznać w dziale geodezji czy każdy odcinek granicy ma status prawny, tego nie dowiesz się na żadnym geoportalu, a to ważne czy granica ma dokładność wyznaczenia kilkadziesiąt cm czy kilka metrów :) Na temat Księgi Wieczystej tak jak wspomnieli autorzy, można sobie kupić, tak samo informacje o cenach transakcji notarialnych. Sam przeglądam cyklicznie ogłoszenia sprzedaży działek i choć mam doświadczenie, to lokalizacja i sprawdzenie parametrów zajmuje mi to sporo czasu (raczej nie 5min). Chyba że ma się szczęście, z dobrze działającą infrastrukturą regionu i ma się starannie przygotowaną i automatycznie aktualizowaną baze danych.
Mieszkam w Warszawie, ale od dawna mam zamiar wyprowadzić się na Podkarpacie. Już nawet nie pamiętam jak długo szukam tam wymarzonej działki dla siebie. Pewnie ten czas można by było liczyć wręcz w latach. Regularnie przeglądam serwisy z ogłoszeniami, ale do tej pory jeszcze nie znalazłem takiej działki, która skłoniłaby mnie do jej obejrzenia na miejscu. Powodów jest wiele: zbyt wygórowana cena, problem z drogą dojazdową, nieatrakcyjne sąsiedztwo, kłopoty z odrolnieniem ziemi, brak mediów itp. Już nawet tracę nadzieję, że w ten sposób można znaleźć idealną działkę dla siebie. Wydaje mi się, że już lepiej jest po prostu pojechać w miejsce, w którym chcielibyśmy mieszkać i na miejscu wypytać ludzi, czy nie chcą sprzedać ziemi albo czy nie znają kogoś, kto nosi się z takim zamiarem. Wiele osób się waha czy w dzisiejszych czasach warto sprzedawać grunt, a jak się już nawet zdecyduje, to nie ogłasza tego w internecie, tylko raczej szuka kupca bezpośrednio wśród znajomych.
Prawda - że prościej pojechać na miejsce i szukać na miejscu. Rozmowa z miejscowymi nie zawsze przynosi skutki. Na wsiach jest sporo nieruchomości, których właściciele wyjechali - te osoby najtrudniej namierzyć.
Materiał spoko, ale co do check listy to Panie Wojtku: trzeba odwrócić kolejność. Najpierw zaczynałbym od KW, później od możliwości zabudowy, następnie sprawdzałbym dopiero sąsiadów granice dojazd. Myśle, że wkradła się nieścisłość, nie sądzę żeby Pan polecał prowadzenie listy w takiej kolejności. Odnośnie czasu poświęconego na zweryfikowanie położenia działki i sąsiedztwie, nie wystarczy przejść się po granicach działki. Uważam, ze trzeba spędzić tam co najmniej popołudnie, przejść / przejechać promień do 1 km. Możesz się dowiedzieć o zapomnianym cmentarzu, cieku wodnym, czy rosną rośliny lubiące podmokłe tereny i wiele innych. Pozdrawiam z Łodzi.
Dziękuję za odpowiedź. Kolejność - tutaj nie ma kolejności ważności, powinienem to lepiej komunikować, dziękuję za zwrócenie uwagi. Całe popołudnie, obejście okolicy - zdecydowanie tak.
Nie wydaje mi się aby kolejność check-listy miała znaczenie skoro wszystkie okienka mają być odfajkowane ☺️ Jedym dokładne obejrzenie działki zajmuje 1.5h a innym całe popołudnie lub 8h... Nie ma co się dopatrywać i przyzwalać do drobiazgów skoro w filmie i tak jest masa informacji które trzeba sobie w głowie przetworzyc gdy jest się swieżaczkien na polskim rynku nieruchomości 🙌
Mamy ładne działki do sprzedania 46km z centrum Warszawy w kierunku północno- zachodnim. Dojazd od Łomianek lub od Leszna. Spokojna okolica, brak ciasnej zabudowy, tylko droga wojewódzka po sąsiedzku. MPZP. Dobre miejsce do pracy zdalnej lub hybrydowej albo małego biznesu. Cena poniżej średniej tranzakcyjnej dla Mazowieckiego. Bezpośrednio. Zapraszam do kontaktu.
Na kreacje wartości pozwala bank ziemski niczym korporacyjny bank miejski ;) Liczy się wiedza, umiejętności, poszukiwanie wartości i sztuka negocjacji. No i szczypta wytrwałości: przepisy, wnioski, pozwolenia, mapy, urzędy czasem nie wiesz gdzie jesteś i gdzie iść... którędy? :)
z działkami to (w sumie jest powiedziane ale nie wprost) podstawowe pytanie za ile w przyszłości sprzedaż ta jedna konkretną w czasie tym jednym konkretnym kiedy chcesz sprzedać. Wykres wzrostu wartości ziemi rolnej w hektarach to jest niestety lekka manipulacja bo cały film nawet nie dotyka obrotem gruntami rolnymi w hektarach. A jeżeli nawet to hektar gruntów pod np.Warszawą, które nadają się do czegokolwiek innego niż produkcja rolna, kosztuje np. 2 miliony złotych czyli 40 razy więcej niż "średnia krajowa" . Na grunty trzeba mieć kasę na zmrożenie na minimum kilka lat i trzeba mieć świadomość, że jak już najdzie ochota na sprzedaż to może to trwać rok czy półtorej chyba, że (to jest tez powiedziane) ktoś chce sprzedać za pół ceny (=bez zysku lub nawet ze stratą). Cały film opiera się na zakupach 2017-2018 i sprzedaży 2022. Tyle, że w tym okresie każda kawalerka w np. Warszawie w każdej dzielnicy podrożała o np. 50-80% a znam konkretne przykłady, że przypadkowy grunt kupiony w Warszawie w 2017 i 2018 roku do wiosny 2022 tylko dzięki nieskomplikowanej WZtce podrożał o 200%. Takich przykładów są dziesiątki. Od 2017 rynek nieruchomości rozgrzał się ogromnie i wszystko, ale to wszystko zyskiwało na wartości. Na Podhalu o którym mowa w np. Białce Tarzańskiej mieszkania podrożały o mniej więcej 100% i biorąc pod uwagę jeszcze zyski z wynajmu mieszkania przez np. 4 lata (2017-2021) i płynnośc sprzedaży to byłaby bezpieczniejsza inwestycja a dająca podobne zwroty grunty Wojtka
@@tomasztomasz8175 instalowałem szambo z taka oczyszczalnią, nie płace za ścieki i nie musiałem mieć pozwolenie. Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków, zgodnie z art. 29, ust. 1, pkt 3 Prawa budowlanego, nie wymaga pozwolenia na budowę, w przypadku gdy dobowa przepustowość nie przekracza 7,5 m3/d. Ponadto w myśl Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, inwestycja ta nie wymaga otrzymania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków, w przypadku odprowadzenia oczyszczonych ścieków bytowych do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej 5 m3/d na gruncie stanowiącym naszą własność, nie wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
Z tą studnią głębinową to nie do końca tak bez pozwolenia. Powyżej 60 metrów głębokości trzeba zgłaszać. Jeszcze bym się zorientował czy przypadkiem działka nie jest wpisana do wykopalisk archeologicznych, bo jak jest to ci będzie patrzył na ręce archeolog i jemu też trzeba będzie zapłacić
Mając numer działki można w większości przypadków wykupić w internecie dostęp do numeru księgi wieczystej (20-30 zł) W niej mamy informację co do własności (imię, nazwisko), ale bez dalszych danych.
@@wojtekgoj6826 nieprawda, byłem mocno zaskoczony kiedy odebrałem pocztę, w której pewna firma zajmująca się solarami zapytała o możliwość współpracy na jednej z moich działek. Więc świadomi ludzie wiedzą że jakieś rondo to na papierku ino. Pozdrawiam.
@@wojtekgoj6826 zwracam uwagę że w KW mogą być informacje hmm niezgodne ze stanem faktycznym. KW nie jest w 100 proc pewne o czym wspomina z doświadczenia Pan z kanału Symen nieruchomości.
Powiedział Polak malkontent z dziada - pradziada. Jedź do wolnej Francji i oglądaj się czy w łeb zaraz nie dostaniesz, jedź do Niemiec tam to dopiero demokracja jest w postaci czarnych pał. Ewentualnie postępowa Hiszpania.. Tam to jest wolność kulturowa.
Mieszkalem w Irlandii, Hiszpanii, Portugalii. Jest jedna duża zaleta mieszkania w Polsce - tutaj można zacząć od zera, na (niesprzyjających, ale jednak) znanych warunkach. Gdzie indziej zaczynamy od poziomu - 10. Takie moje zdanie :)
W Hiszpanii potrzebujesz 10 hektarów działki rolnej byś mógł postawić domek. Działki budowlane w pueblos czyli małych miejscowościach można kupić za grosze. Masz ulice, latarnie i kanalizacje. Natomiast w Madrycie w dobrym miejscu 1m2 działki pod budynek może kosztować i 20.000€ za metr2. Po 13.500€/M2 to było tanio i miasto ci ogranicza ilość pięter w górę i ilość M2 budowlanych do zabudowy oraz kubaturę, wysokość ostatniego gzymsu itp. Nawet garaży możesz zrobić tylko 4 kondygnacje w dół.
Witam Panow. Mam dzialke budowlana, 2600m2, ktora lezy w terenie zabudowanym. Jest ona atrakcyjnie polozona, z dala od szosy i blisko duzego kompleksu lesnego. Od Warszawy dzieli ja tylko droga. Dzialka ma jeden istotny feler. Krotszym bokiem graniczy z droga gruntowa, ktora sie okazala prywatna wlasnoscia. Mialem kilka ofert kupna. Jedna z agencji bardzo chciala ja nabyc bedac podmiotem tranzakcji. Oferty nigdy nie przekroczyly 300 zl/m2. Jak to mozliwe.? Dzialka lezy 10 km od Zalewu Zegrzynskiego. Do centrum W-wy mozna dojechac samochodem w 30-40 min. Agencje chcialy ja nabyc w celach spekulacyjnych. Od 34 lat mieszkam w USA i nie mam nikogo aby zajal sie ta sprzedaza w sposob wlasciwy. To znaczy znalazl prywatnego nabywce. Probowalem dawac ogloszenia ale byly one blowkowane zlosliwie przez agencje, ktorej nie chcialem jej sprzedac. Czy jest jakas mozliwosc aby sprzedac dzialke za uczciwe pieniadze,.? Pozdrawiam- Miroslaw
Jak agencja może blokować ogłoszenia ? Dziwna ta historia. Na otodom czy gratka można dać ogłoszenie przez internet nawet z USA. Poza tym te 300 zł za m2 między Warszawą a Zegrzem to normalna cena.
@@AndrzejKaczmarekPL Pytasz, jak moga blokowac..? Po pierwsze, wszystkie agencje wspolpracuje ze soba. Strony internetowe dajace ogloszenia tez graja do tej samej bramki. W zeszlym roku dalem ogloszenie przez agencje( umowa na caly rok ) na cene sprzedazy nie mniejsza niz 300zl. Bardzo szybko znalezli chetnego ale za 270zl. Odrzucilem oferte. Przez 4 miesiace nikt sie nie zglaszal. Podniesli stawke na 280. Kiedy poprosilem o kontakt z nabywca, odmowiono mi. Taka sytuacja powtorzyka sie trzy razy. Na koniec uznali, ze pelnomocnictwo, ktore wystawilem jest niewazne : ze wzgledow formalnych " Przyslano mi wzor pelnomocnictwa, ktore oni zredagowali. Z tresci wynikalo, ze pracownik agencji bedzie moim pelnomocnikiem a sama agencja bedzie strona kupujaca. Wyjasnilo sie dlaczego nie pozwalali mnie na kontakt z potencjalnym nabywca. Skoro orginalne upowaznienie bylo niewazne, wiec umowe z agencja o sprzedaz uznalem za niewazna. Mimo,ze nie uplynal jeszcze rok, pogonilem ich. Dalem osobiscie ogloszenie, ktore pojawilo sie z przekreconym abresem e-mail.. Oczywiste, ze nikt nie mogl do mnie napisac. Byly za to telefony do mojego poprzedniego pelnomocnika. Czyli za nielegalnym tym razem posrednictwem agencji. Wszystkie wieksze agencje obrotu nieruchomosciami to jedna wielka mafia.
✅ Zobacz szczegóły Kursu Działkowego: bit.ly/kursdzialkowy
KONIEC PROMOCJI I ZAPISÓW NA KURS O PÓŁNOCY 6 lutego!
✅ Zobacz poprzedni wywiad z Wojtkiem w górach:
th-cam.com/video/f2tnfi9g_tQ/w-d-xo.html
Oprócz wymienionych, z mojego doświadczenia: 1). w Planie Miejscowym zwrócić uwagę czy na działce nie ma stanowiska archeologicznego lub jego otuliny, nie wypłacicie się na łapówki dla archeologa. 2). Ulica może być prywatna nawet gdy ma talbicę z nazwą ulicy i jest to na planie. 3). Ważne! Kupujemy działkę i natychmiast stawiamy tam garaż blaszak i przyłącze prądu załatwiamy do tego garażu, a nie na budowę. Do garażu na swoj użytek mamy taryfę G11, a nie przepłacamy złodziejom za "prąd budowlany" w drogiej taryfie.
Super, dobre rady. Z prądem to zależnie od regionu, tutaj na południu Tauron nie wymaga pozwolenia na budowę (ani budynku) do zrobienia przyłącza.
@@wojtekgoj6826 U nas miejscowa energylandia wszelkimi siłami stara się wcisnąć umowę na budowlany. Do tego pani hmm, konsultantka jest bardzo odporna na argumenty. Stąd blaszak jako rozwiązanie.
A ile trzeba liczyć na archeologa jak się ma stanowisko na działce?
@@bartomiejkmita5118 ile to nie wiem. Ale wszystko doźeje to i łapówki poszły pewnie w gòrę.
@@mariuszborowski2646 Dobra rada z tym blaszakiem. Prąd to podstawa. Warto od razu zgłosić też chęć podłączenia gazu jeżeli takowy jest.
Tak "dobry" archeolog to podstawa bo jak przyjdzie taki co znajdzie jakieś rzeczy to budowa się przedłuży :D
bardzo dużo cennych informacji , dziękuję i pozdrawiam !
Grzegorz plus w ciemno a dla Wojtka wielkie dzięki za rady.
Dobry konkret! Już wkrótce może mi się bardzo przydać - jeśli wszystko pójdzie dobrze, to zaproszę Panów na... działkówę:).
Powodzenia 🙂 czekamy na zaproszenie 😊
Im no
Dziękuję
Dziękuję
Hej, dzięki za odcinek! Temat jest szeroki i mam nadzieje, że na spotkaniu zostanie pogłębiony.
Regularnie pracuje przy pozyskiwaniu danych, szczególnie informacji o gruntach i mpzp w całej Polsce. Polecam zaglądać najpierw na geoportal krajowy, następnie geoportal lokalny a na końcu BIP danego urzędu i prywatne strony z usługami na temat gruntów.
Tak zwana "Praca domowa", jest kompletnie różna i możliwa w zależności tylko od infrastruktury informatycznej rejonu. Niestety czasem trzeba, skorzystać z kilku źródeł, by mieć jakiekolwiek rozeznanie. Więc spotkanie w urzędzie to czasem jakiekolwiek źródło informacji, na pewno najaktualniejsze. Urzędnicy mają naprawdę szeroki zakres danych i pomagają, natomiast niektóre rejony udostępniają tylko szczątkowy zakres danych, by tylko spełnić obowiązek, nie bacząc na to, że jakość informacji i wyciągnięcie wniosków bez umiejętności specjalistycznych może być kłopotliwa.
Google maps i mapy ukośne są świetnymi metodami oglądania budynków/okolic. Szczególnie warto zapoznać się również ze spadkami terenu!
Co do granic temat rzeka, szczególnie warto się rozeznać w dziale geodezji czy każdy odcinek granicy ma status prawny, tego nie dowiesz się na żadnym geoportalu, a to ważne czy granica ma dokładność wyznaczenia kilkadziesiąt cm czy kilka metrów :)
Na temat Księgi Wieczystej tak jak wspomnieli autorzy, można sobie kupić, tak samo informacje o cenach transakcji notarialnych.
Sam przeglądam cyklicznie ogłoszenia sprzedaży działek i choć mam doświadczenie, to lokalizacja i sprawdzenie parametrów zajmuje mi to sporo czasu (raczej nie 5min). Chyba że ma się szczęście, z dobrze działającą infrastrukturą regionu i ma się starannie przygotowaną i automatycznie aktualizowaną baze danych.
Super materiał. Ciekawa wiedza dużo przydatnych informacji.
Mieszkam w Warszawie, ale od dawna mam zamiar wyprowadzić się na Podkarpacie. Już nawet nie pamiętam jak długo szukam tam wymarzonej działki dla siebie. Pewnie ten czas można by było liczyć wręcz w latach. Regularnie przeglądam serwisy z ogłoszeniami, ale do tej pory jeszcze nie znalazłem takiej działki, która skłoniłaby mnie do jej obejrzenia na miejscu. Powodów jest wiele: zbyt wygórowana cena, problem z drogą dojazdową, nieatrakcyjne sąsiedztwo, kłopoty z odrolnieniem ziemi, brak mediów itp. Już nawet tracę nadzieję, że w ten sposób można znaleźć idealną działkę dla siebie. Wydaje mi się, że już lepiej jest po prostu pojechać w miejsce, w którym chcielibyśmy mieszkać i na miejscu wypytać ludzi, czy nie chcą sprzedać ziemi albo czy nie znają kogoś, kto nosi się z takim zamiarem. Wiele osób się waha czy w dzisiejszych czasach warto sprzedawać grunt, a jak się już nawet zdecyduje, to nie ogłasza tego w internecie, tylko raczej szuka kupca bezpośrednio wśród znajomych.
Prawda - że prościej pojechać na miejsce i szukać na miejscu. Rozmowa z miejscowymi nie zawsze przynosi skutki. Na wsiach jest sporo nieruchomości, których właściciele wyjechali - te osoby najtrudniej namierzyć.
Mam działkę w okolicy pogórza dynowskiego. Daj znać jak chcesz szczegóły :)
Grzegorz, Wojtek dzięki!
Dzięki 👍
Dziekuje
Extra materiał
Dziękujemy 🙂
Czekam na kolejne rozmowy i kursy
to mi przypomina jak kupowalam dom.Trwalo to rok ale powoli jak mowisz krok po kroku.Teraz mam czego szukalam.
Dobra robota
Kolejna porcja wartościowej wiedzy🙂
Bardzo dobre porady! 👍
Superr !!¡!!!!!!
pozdrowionka , potrzebny materiał
Pozdrawiamy 🙂
na poczatek polecam przeczytac ustawe o roli i budowlana
A gdzie te polecane filtry do wody, które były obiecane?
Materiał spoko, ale co do check listy to Panie Wojtku: trzeba odwrócić kolejność. Najpierw zaczynałbym od KW, później od możliwości zabudowy, następnie sprawdzałbym dopiero sąsiadów granice dojazd. Myśle, że wkradła się nieścisłość, nie sądzę żeby Pan polecał prowadzenie listy w takiej kolejności. Odnośnie czasu poświęconego na zweryfikowanie położenia działki i sąsiedztwie, nie wystarczy przejść się po granicach działki. Uważam, ze trzeba spędzić tam co najmniej popołudnie, przejść / przejechać promień do 1 km. Możesz się dowiedzieć o zapomnianym cmentarzu, cieku wodnym, czy rosną rośliny lubiące podmokłe tereny i wiele innych.
Pozdrawiam z Łodzi.
Dziękuję za odpowiedź. Kolejność - tutaj nie ma kolejności ważności, powinienem to lepiej komunikować, dziękuję za zwrócenie uwagi.
Całe popołudnie, obejście okolicy - zdecydowanie tak.
Nie wydaje mi się aby kolejność check-listy miała znaczenie skoro wszystkie okienka mają być odfajkowane ☺️
Jedym dokładne obejrzenie działki zajmuje 1.5h a innym całe popołudnie lub 8h...
Nie ma co się dopatrywać i przyzwalać do drobiazgów skoro w filmie i tak jest masa informacji które trzeba sobie w głowie przetworzyc gdy jest się swieżaczkien na polskim rynku nieruchomości 🙌
film bardzo dobry, jak zawsze ;)
Dziękujemy 🙂
Miło, że chcecie panowie dzielić się wiedzą, ale wszystkie te rzeczy to dla mnie oczywistość, a nie zajmuję się nieruchomościami profesjonalnie
to tylko pogratulować 🙂
Może ktoś z wiedzą i życzliwością wypunktować w punktach na co zwracać uwagę przy możliwym zakupie. Dziękuję.
Myślę że wystarczy przesłuchać z długopisem w ręku, a nie czekać na mądrego i życzliwego 😊 Pozdrawiam
👍👍👍
❤
Drodzy komentujący, znalazłem działkę, którą jestem zainteresowany. Co, jak i gdzie powinienem sprawdzić?
Zapraszam do siebie w Beskidy 👍
Mamy ładne działki do sprzedania 46km z centrum Warszawy w kierunku północno- zachodnim. Dojazd od Łomianek lub od Leszna. Spokojna okolica, brak ciasnej zabudowy, tylko droga wojewódzka po sąsiedzku. MPZP. Dobre miejsce do pracy zdalnej lub hybrydowej albo małego biznesu. Cena poniżej średniej tranzakcyjnej dla Mazowieckiego.
Bezpośrednio. Zapraszam do kontaktu.
👍
Na kreacje wartości pozwala bank ziemski niczym korporacyjny bank miejski ;) Liczy się wiedza, umiejętności, poszukiwanie wartości i sztuka negocjacji. No i szczypta wytrwałości: przepisy, wnioski, pozwolenia, mapy, urzędy czasem nie wiesz gdzie jesteś i gdzie iść... którędy? :)
Jak ceny działek w kolejnych latach inflacji? Czy wzrosną? Czy może raczej nie spadną?
z działkami to (w sumie jest powiedziane ale nie wprost) podstawowe pytanie za ile w przyszłości sprzedaż ta jedna konkretną w czasie tym jednym konkretnym kiedy chcesz sprzedać. Wykres wzrostu wartości ziemi rolnej w hektarach to jest niestety lekka manipulacja bo cały film nawet nie dotyka obrotem gruntami rolnymi w hektarach. A jeżeli nawet to hektar gruntów pod np.Warszawą, które nadają się do czegokolwiek innego niż produkcja rolna, kosztuje np. 2 miliony złotych czyli 40 razy więcej niż "średnia krajowa" . Na grunty trzeba mieć kasę na zmrożenie na minimum kilka lat i trzeba mieć świadomość, że jak już najdzie ochota na sprzedaż to może to trwać rok czy półtorej chyba, że (to jest tez powiedziane) ktoś chce sprzedać za pół ceny (=bez zysku lub nawet ze stratą). Cały film opiera się na zakupach 2017-2018 i sprzedaży 2022. Tyle, że w tym okresie każda kawalerka w np. Warszawie w każdej dzielnicy podrożała o np. 50-80% a znam konkretne przykłady, że przypadkowy grunt kupiony w Warszawie w 2017 i 2018 roku do wiosny 2022 tylko dzięki nieskomplikowanej WZtce podrożał o 200%. Takich przykładów są dziesiątki. Od 2017 rynek nieruchomości rozgrzał się ogromnie i wszystko, ale to wszystko zyskiwało na wartości. Na Podhalu o którym mowa w np. Białce Tarzańskiej mieszkania podrożały o mniej więcej 100% i biorąc pod uwagę jeszcze zyski z wynajmu mieszkania przez np. 4 lata (2017-2021) i płynnośc sprzedaży to byłaby bezpieczniejsza inwestycja a dająca podobne zwroty grunty Wojtka
❤️❤️❤️
A jeśli zainstalować przydomową oczyszczalnia , jak nie jest doprowadzona kanalizacja. To też może być rozwiązaniem, nie wiem czy gość o tym nie wie?
Na przydomowa oczyszczalnie również musisz mieć pozwolenie :)
@@tomasztomasz8175 instalowałem szambo z taka oczyszczalnią, nie płace za ścieki i nie musiałem mieć pozwolenie.
Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków, zgodnie z art. 29, ust. 1, pkt 3 Prawa budowlanego, nie wymaga pozwolenia na budowę, w przypadku gdy dobowa przepustowość nie przekracza 7,5 m3/d. Ponadto w myśl Ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, inwestycja ta nie wymaga otrzymania decyzji o ustaleniu warunków zabudowy i zagospodarowania terenu. Budowa przydomowej oczyszczalni ścieków, w przypadku odprowadzenia oczyszczonych ścieków bytowych do wód lub do ziemi w ilości nieprzekraczającej 5 m3/d na gruncie stanowiącym naszą własność, nie wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego.
Z tą studnią głębinową to nie do końca tak bez pozwolenia. Powyżej 60 metrów głębokości trzeba zgłaszać. Jeszcze bym się zorientował czy przypadkiem działka nie jest wpisana do wykopalisk archeologicznych, bo jak jest to ci będzie patrzył na ręce archeolog i jemu też trzeba będzie zapłacić
A gdzie konkretnie się pisze?? Żeby na piśmie wiedzieć?
Czy szkolenie bedzie nagrane i udostepnione ?
Osoby, które będą zapisane na szkolenie otrzymają link z nagraniem szkolenia ale tylko do obejrzenie przez kilka dni.
Gdzie i czy da się sprawdzić do kogo ta działka/pole należy? W gminie pewnie nie powiedzą bo jest śmieszne rodo
Mając numer działki można w większości przypadków wykupić w internecie dostęp do numeru księgi wieczystej (20-30 zł) W niej mamy informację co do własności (imię, nazwisko), ale bez dalszych danych.
@@wojtekgoj6826 nieprawda, byłem mocno zaskoczony kiedy odebrałem pocztę, w której pewna firma zajmująca się solarami zapytała o możliwość współpracy na jednej z moich działek. Więc świadomi ludzie wiedzą że jakieś rondo to na papierku ino. Pozdrawiam.
@@wojtekgoj6826 zwracam uwagę że w KW mogą być informacje hmm niezgodne ze stanem faktycznym. KW nie jest w 100 proc pewne o czym wspomina z doświadczenia Pan z kanału Symen nieruchomości.
@@krzysiekpietrasinski7746 racja. Na szczęście jest jeszcze jeden etap weryfikacji - notariusz.
Jak zapisać się na te bezpłatne szkolenie? Widzę tylko płatne...
th-cam.com/video/XIvUfnde3RM/w-d-xo.html
Najwazniejsza rzecz to wybor kraju, jak nie wybierzesz Polski to dalej z gorki
Powiedział Polak malkontent z dziada - pradziada. Jedź do wolnej Francji i oglądaj się czy w łeb zaraz nie dostaniesz, jedź do Niemiec tam to dopiero demokracja jest w postaci czarnych pał. Ewentualnie postępowa Hiszpania.. Tam to jest wolność kulturowa.
Mieszkalem w Irlandii, Hiszpanii, Portugalii. Jest jedna duża zaleta mieszkania w Polsce - tutaj można zacząć od zera, na (niesprzyjających, ale jednak) znanych warunkach. Gdzie indziej zaczynamy od poziomu - 10. Takie moje zdanie :)
W Hiszpanii potrzebujesz 10 hektarów działki rolnej byś mógł postawić domek. Działki budowlane w pueblos czyli małych miejscowościach można kupić za grosze. Masz ulice, latarnie i kanalizacje. Natomiast w Madrycie w dobrym miejscu 1m2 działki pod budynek może kosztować i 20.000€ za metr2. Po 13.500€/M2 to było tanio i miasto ci ogranicza ilość pięter w górę i ilość M2 budowlanych do zabudowy oraz kubaturę, wysokość ostatniego gzymsu itp. Nawet garaży możesz zrobić tylko 4 kondygnacje w dół.
No i byś się zdziwił...
wtf, te panstwa ktore zapodaliscie to przeciez komuna. Zostala SE Asia i kilka stanow w USA. Hiszpania lol.
Witam Panow. Mam dzialke budowlana, 2600m2, ktora lezy w terenie zabudowanym. Jest ona atrakcyjnie polozona, z dala od szosy i blisko duzego kompleksu lesnego. Od Warszawy dzieli ja tylko droga. Dzialka ma jeden istotny feler. Krotszym bokiem graniczy z droga gruntowa, ktora sie okazala prywatna wlasnoscia. Mialem kilka ofert kupna. Jedna z agencji bardzo chciala ja nabyc bedac podmiotem tranzakcji. Oferty nigdy nie przekroczyly 300 zl/m2. Jak to mozliwe.? Dzialka lezy 10 km od Zalewu Zegrzynskiego. Do centrum W-wy mozna dojechac samochodem w 30-40 min. Agencje chcialy ja nabyc w celach spekulacyjnych. Od 34 lat mieszkam w USA i nie mam nikogo aby zajal sie ta sprzedaza w sposob wlasciwy. To znaczy znalazl prywatnego nabywce. Probowalem dawac ogloszenia ale byly one blowkowane zlosliwie przez agencje, ktorej nie chcialem jej sprzedac. Czy jest jakas mozliwosc aby sprzedac dzialke za uczciwe pieniadze,.? Pozdrawiam- Miroslaw
Jak agencja może blokować ogłoszenia ? Dziwna ta historia. Na otodom czy gratka można dać ogłoszenie przez internet nawet z USA. Poza tym te 300 zł za m2 między Warszawą a Zegrzem to normalna cena.
@@AndrzejKaczmarekPL Pytasz, jak moga blokowac..? Po pierwsze, wszystkie agencje wspolpracuje ze soba. Strony internetowe dajace ogloszenia tez graja do tej samej bramki. W zeszlym roku dalem ogloszenie przez agencje( umowa na caly rok ) na cene sprzedazy nie mniejsza niz 300zl. Bardzo szybko znalezli chetnego ale za 270zl. Odrzucilem oferte. Przez 4 miesiace nikt sie nie zglaszal. Podniesli stawke na 280. Kiedy poprosilem o kontakt z nabywca, odmowiono mi. Taka sytuacja powtorzyka sie trzy razy. Na koniec uznali, ze pelnomocnictwo, ktore wystawilem jest niewazne : ze wzgledow formalnych " Przyslano mi wzor pelnomocnictwa, ktore oni zredagowali. Z tresci wynikalo, ze pracownik agencji bedzie moim pelnomocnikiem a sama agencja bedzie strona kupujaca. Wyjasnilo sie dlaczego nie pozwalali mnie na kontakt z potencjalnym nabywca. Skoro orginalne upowaznienie bylo niewazne, wiec umowe z agencja o sprzedaz uznalem za niewazna. Mimo,ze nie uplynal jeszcze rok, pogonilem ich. Dalem osobiscie ogloszenie, ktore pojawilo sie z przekreconym abresem e-mail.. Oczywiste, ze nikt nie mogl do mnie napisac. Byly za to telefony do mojego poprzedniego pelnomocnika. Czyli za nielegalnym tym razem posrednictwem agencji. Wszystkie wieksze agencje obrotu nieruchomosciami to jedna wielka mafia.
Jak można się z Panem skontaktować?
@@miroslawsita7062 jak można się z Panem skontaktować?
@@wojtekgoj6826 W ciagu dnia podam nr. telefonu do mojego znajomego. Probowalem przeslac adres internetowy ale ta wiodomosc natychmiast znikala.
Kolejny materiał nic nie wart, totalny Basic. Dużo do poprawy jeżeli miałby to być dobry kanał biznesowy
Wywóz śmieci z działki rolnej?
Super materiał, dziękuje Ci za niego.