Ja bym dał w płycie odprowadzenie z rurki od przewodów elektrycznych na przykład na zewnątrz z spadkiem na zewnątrz żeby te skropliny i pod cieki miały jak odpłynąć inaczej jak woda stoi to zborze będzie się psuć, słyszałem też że niektórzy sypią wapnem które też wysusza i zabija robactwo. Bardzo pięknie masz zrobione i pomysłowo, zdrowie jest jedno, a maszyny trzeba zaprzęgać do pracy, żeby sobą nie dźwigać. Pozdrawiam !!!
Witam 😀 Fajnie całą inwestycję pokazałeś i odpowiedziałeś...sam miałem zamiar stawiać Bina w tym roku ale widząc ile to pracy i jakie koszty to chyba odłożę inwestycję w czasie 😉 Pozdrawiam z powiatu kraśnickiego
Film bardzo pomocny szkoda że nie było go dwa lata temu jak stawiałem silos pozwoliłby uniknąć błędów. Miałem podobnie płyta wylana silos postawiony, opaska z betonu pierwszy deszcz patrzę pod podłogę a tam 1,5 cm wody... Problem rozwiązany poprzez zalepikowanie opaski i zrobienie kilku otworów wiertłem pod kątem z wnętrza silosa na zewnątrz poniżej poziomu płyty. Niestety lepikowanie trzeba poprawiać i nieustannie sprawdzać szczelność połączenia blacha opaska (woda kapiąca z dachu silosu wybija lepik na zimno po jakimś czasie). Po pierwszym roku zero strat. Ale... jakbym miał to robić jeszcze raz zrobiłbym to inaczej... Nacinanie rowków to leczenie objawów a nie przyczyny. Po pierwsze woda nie ma prawa stać na płycie (na brzegach płyty) ani tym bardziej gromadzić się wewnatrz dlatego im więcej płyty poza obrys silosa tym gorzej. Ideałem byłoby wylanie okrągłej płyty (często na filmikach ze stanów to widać) z zapasem 10 cm blacha- koniec płyty. Wtedy woda spływająca po silosie cieknie na opaskę i z opaski poza płytę. Druga sprawa dodatkowe uszczelnienie wewnątrz silosu na pewno jest do rozważenia, jak również "podlanie" podłogi wewnątrz na 1cm wyżej (pomiędzy bloczkami). Zrobiłbym też to odwodnienie tzn rurki fi50 przez płytę aż do przepuszczalnej podsypki pod płytą...
słyszałem o takiej opcji aby wykonać płytę w stożek. jakieś 2-3cm środek wyżej od brzegów. bloczki minimalnie by krzywo stały a podłoga pod ciężarem i tak by się ułożyła. Woda nie miała by możliwości wpłynięcia do wewnątrz.
@@marcinsieminski6661 u mnie przykładając poziomice do blachy i tak nie ma idealnego pionu (tzn. zależy w jakim miejscu przyłożone). Ale u mnie jest też inna sprawa silos był używany samemu rozbierany i składany...
@@marcinsieminski6661 a nie lepiej właśnie na środku rura , kawałek wglab płyty i odprowadzanie wody na zewnątrz płyty ? Takie pytanie poza tematem , orientujecie się może jaka jest wymagana odległość silosu od budynków inwentarskich ? Silosy do 20 ton.
Ja bym dał w płycie odprowadzenie z rurki od przewodów elektrycznych na przykład na zewnątrz z spadkiem na zewnątrz żeby te skropliny i pod cieki miały jak odpłynąć inaczej jak woda stoi to zborze będzie się psuć, słyszałem też że niektórzy sypią wapnem które też wysusza i zabija robactwo. Bardzo pięknie masz zrobione i pomysłowo, zdrowie jest jedno, a maszyny trzeba zaprzęgać do pracy, żeby sobą nie dźwigać. Pozdrawiam !!!
Witam 😀 Fajnie całą inwestycję pokazałeś i odpowiedziałeś...sam miałem zamiar stawiać Bina w tym roku ale widząc ile to pracy i jakie koszty to chyba odłożę inwestycję w czasie 😉 Pozdrawiam z powiatu kraśnickiego
Film bardzo pomocny szkoda że nie było go dwa lata temu jak stawiałem silos pozwoliłby uniknąć błędów. Miałem podobnie płyta wylana silos postawiony, opaska z betonu pierwszy deszcz patrzę pod podłogę a tam 1,5 cm wody... Problem rozwiązany poprzez zalepikowanie opaski i zrobienie kilku otworów wiertłem pod kątem z wnętrza silosa na zewnątrz poniżej poziomu płyty. Niestety lepikowanie trzeba poprawiać i nieustannie sprawdzać szczelność połączenia blacha opaska (woda kapiąca z dachu silosu wybija lepik na zimno po jakimś czasie). Po pierwszym roku zero strat. Ale... jakbym miał to robić jeszcze raz zrobiłbym to inaczej... Nacinanie rowków to leczenie objawów a nie przyczyny. Po pierwsze woda nie ma prawa stać na płycie (na brzegach płyty) ani tym bardziej gromadzić się wewnatrz dlatego im więcej płyty poza obrys silosa tym gorzej. Ideałem byłoby wylanie okrągłej płyty (często na filmikach ze stanów to widać) z zapasem 10 cm blacha- koniec płyty. Wtedy woda spływająca po silosie cieknie na opaskę i z opaski poza płytę. Druga sprawa dodatkowe uszczelnienie wewnątrz silosu na pewno jest do rozważenia, jak również "podlanie" podłogi wewnątrz na 1cm wyżej (pomiędzy bloczkami). Zrobiłbym też to odwodnienie tzn rurki fi50 przez płytę aż do przepuszczalnej podsypki pod płytą...
słyszałem o takiej opcji aby wykonać płytę w stożek. jakieś 2-3cm środek wyżej od brzegów. bloczki minimalnie by krzywo stały a podłoga pod ciężarem i tak by się ułożyła. Woda nie miała by możliwości wpłynięcia do wewnątrz.
@@marcinsieminski6661 I to byłoby najlepsze rozwiązanie...
@@grzegorz8148 ale przy montażu precyzyjnie na środek stożka trzeba celować bo inaczej krzywa wieża w Pizie by powstała ;)
@@marcinsieminski6661 u mnie przykładając poziomice do blachy i tak nie ma idealnego pionu (tzn. zależy w jakim miejscu przyłożone). Ale u mnie jest też inna sprawa silos był używany samemu rozbierany i składany...
@@marcinsieminski6661 a nie lepiej właśnie na środku rura , kawałek wglab płyty i odprowadzanie wody na zewnątrz płyty ?
Takie pytanie poza tematem , orientujecie się może jaka jest wymagana odległość silosu od budynków inwentarskich ? Silosy do 20 ton.
jaki wyszedł cie koszt płyty pod silos ?
Dokładnie nie pamiętam, ale coś około 6-7 tys. Jednakże było to 7 lat temu, więć koszty teraz są zupełnie inne.
Płaskodenne to obecnie przeżytek
może i przeżytek ale cena do stożkowego jest nieporównywalna i dodatkowo trudniejszy załadunek gdyż jest o wiele wyższy
Nie lepiej konserwacje zrobić z baranka do konserwacji aut? Bardziej gumowe i nie płynie
W niektórych miejscach była szczelina 6-9mm, jakby konserwacja miała to szczelnie wypełnić to jak naj bardziej trzeba było tak zrobić.