Dobry materiał, przyjechałem tu z rodzicami w 1974 r. mając 4 lata, więc czuję się jastrzębianinem znając historię z czasów pruskich i nowoczesną. Mamy bardzo duży potencjał ludzki, ale z nono kulturą górniczą. Dobrze, że jest obok nas wybudowana autostrada i ci, którzy nie znajdą miejsca w górnictwie mogą za godziwą płacę pracować w Czechach. Jesteśmy miastem granicznym, końcowym, a nie przelotowym, stąd komunikacyjnie jesteśmy wykluczeni. Nawet w przypadku powrotu kolei, będziemy odnogą tylko prowadzącą do nas, a to nie jest sprzyjające rozwoju. Czas pokaże jak będzie, chciałbym by było jak najlepiej.
Jastrzębie-Zdrój jest super mieszkałem za dziecka od 87' do 00' bardzo czyste i zadbane miasto bez korków. Mam do tego miasta ogromny sentyment i plan powrotu. Uważam je za swoje miasto.
Super powspominać 🙂 W niektórych momentach zastanawiałam się która to ulica ale pamięć wracała😅 Większość znajomych którzy wyjechali w latach 90 i teraz oglądają zdjęcia lub wpadają już nie rozpoznaje miasta🙂
Jako urodzony w Koninie, mieście o podobnej historii najnowszej - czuję emocjonalny sojusz klasowy z Jastrzębiem i mam nadzieję, że odzyska ono swój blask (i połączenia kolejowe!).
Od podstaw w XX wieku powstała też Stalowa Wola. A w stopniu takim samym jak Tychy (w oparciu o istniejące małe miasteczko większa nowa zabudowa) to także Konin i Łęczna.
Jastrzębie jest ok. Mam pytanie, gdzie było planowane centrum miasta, o którym mowa w filmie i gdzie obecnie ukształtowała się jakaś forma centrum? Pochodzę z Chełma. Moje miasto również rozwijało się w owym czasie w podobny sposób w oparciu o budowane od podstaw zakłady pracy min. cementownię i zakłady obuwnicze. Urosło ponaddwukrotnie z około 25 tyś. do ponad 70 tyś.
Te najdłuższe 11 piętrowe szafy są w nieludzkiej - przytłaczającej - przygnębiającej człowieka skali. Czy naprawdę ekonomicznie było by dużo drożej (z perspektywy tamtych czasów) gdyby podzielono je na 3 sekcję z powiedzmy 25-30 metrowymi odstępami..?
Dobry materiał, przyjechałem tu z rodzicami w 1974 r. mając 4 lata, więc czuję się jastrzębianinem znając historię z czasów pruskich i nowoczesną. Mamy bardzo duży potencjał ludzki, ale z nono kulturą górniczą. Dobrze, że jest obok nas wybudowana autostrada i ci, którzy nie znajdą miejsca w górnictwie mogą za godziwą płacę pracować w Czechach. Jesteśmy miastem granicznym, końcowym, a nie przelotowym, stąd komunikacyjnie jesteśmy wykluczeni. Nawet w przypadku powrotu kolei, będziemy odnogą tylko prowadzącą do nas, a to nie jest sprzyjające rozwoju. Czas pokaże jak będzie, chciałbym by było jak najlepiej.
Jastrzębie-Zdrój jest super mieszkałem za dziecka od 87' do 00' bardzo czyste i zadbane miasto bez korków. Mam do tego miasta ogromny sentyment i plan powrotu. Uważam je za swoje miasto.
Super powspominać 🙂
W niektórych momentach zastanawiałam się która to ulica ale pamięć wracała😅
Większość znajomych którzy wyjechali w latach 90 i teraz oglądają zdjęcia lub wpadają już nie rozpoznaje miasta🙂
Jako urodzony w Koninie, mieście o podobnej historii najnowszej - czuję emocjonalny sojusz klasowy z Jastrzębiem i mam nadzieję, że odzyska ono swój blask (i połączenia kolejowe!).
Jeżeli chodzi PKP to też mam taką nadzieję :)
Cudne zdjęcia
Super
Od podstaw w XX wieku powstała też Stalowa Wola. A w stopniu takim samym jak Tychy (w oparciu o istniejące małe miasteczko większa nowa zabudowa) to także Konin i Łęczna.
Świdnik pod Lublinem też tak powstał
Czy zachowała się gdzieś ta makieta miasta?
Jastrzębie jest ok.
Mam pytanie, gdzie było planowane centrum miasta, o którym mowa w filmie i gdzie obecnie ukształtowała się jakaś forma centrum?
Pochodzę z Chełma. Moje miasto również rozwijało się w owym czasie w podobny sposób w oparciu o budowane od podstaw zakłady pracy min. cementownię i zakłady obuwnicze. Urosło ponaddwukrotnie z około 25 tyś. do ponad 70 tyś.
Te najdłuższe 11 piętrowe szafy są w nieludzkiej - przytłaczającej - przygnębiającej człowieka skali. Czy naprawdę ekonomicznie było by dużo drożej (z perspektywy tamtych czasów) gdyby podzielono je na 3 sekcję z powiedzmy 25-30 metrowymi odstępami..?
W1966 zamieszkaliśmy na ulicy Śląskiej 35 mieszkanie10 to były czasy